J u l i j a
M u s a k o w s k a
*** Mężczyźni noszą w sobie wojnę. Ona wysysa z nich soki, szczęka kośćmi jak bronią, okupuje ich mózg, wdziera się do snu, dopóki cień wroga wznosi się nad nimi niczym góra. Ciężko tak długo nosić ją w sobie – i nie zrosnąć się z nią, nie zwierzać się jej, nie słuchać jej ruchów pod sercem. Cień wroga – jak worek – napełnia się trocinami, nabiera objętości, robi się szczelniejszy, pcha się na przełaj. Panie, daj im zimnego rozumu, tylko nie ugaś płomienia, który bije w piersi jak w przezroczystej butelce. Śnieg ziemią zasypano, wiatr ubiegłoroczną trawę skosił, czarne wielkie ptaki szukają krwi i złota. Wszystko, co najważniejsze – odbywa się w głębi. Cyt – bo wybuchną te słowa w wodzie na czerwono. Mężczyźni przygotowują się do narodzin i każdemu z nich strasznie jest stąpać pierwszy raz po nagim, po żywym. JULIJA MUSAKOWSKA (1982) – poetka i tłumaczka. Mieszka we Lwowie. Absolwentka stosunków międzynarodowych na Lwowskim Uniwersytecie Narodowym im. Iwana Franki. Autorka tomików poetyckich: Na wydych i na wdych (2010), Masky (2011), Poluwannia na tyszu (2014), Czołowiky, żinky i dity (2015) oraz Boh swobody (2021). Jej wiersze weszły do antologii w przekładach Anety Kamińskiej: Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy (2014) i Listy z Ukrainy. Antologia poezji (2016), były też publikowane w Babińcu Literackim i „ArtPapierze”.
C h r y s t i a
W e n h r y n i u k *** Przeczuwając, jak zamilkniesz, Kładę się w kokon i zamarzam. Te objęcia lecą za nami. Gdzieś na dnie wojny cię szukam. Jak zimna z wiadra woda, Jak lepki ranem drapieżny wiatr. Nie widzę ani rzeki, ani brzegu, gdzie chowają się w muszlach nasze cienie. Rozkładać się na rymy i na kości, Rozmawiać ze źrenicami przechodniów. Idę do ciebie po omacku, Znając tylko imię i półoddech. Bóg daje mi nowe słowa. Śmierć daje ci nowe naboje. Ja bród krwi cicho przeszłam i jak ptak wzleciałam z twojego domu.
Chrystia Wenhryniuk (1987) – ukraińska poetka, prozaiczka i malarka. Mieszka w Czerniowcach. Autorka zbiorów opowiadań: Katarsys (2005) i Hołyj NarKOTYK (2006), powieści Chutir Ameryka (2013), tomików poetyckich: Boh u stini (2008) oraz Dowhi oczy / Długie oczy (2013; polska wersja w przekładzie Anety Kamińskiej). Współzałożycielka wydawnictwa dla dzieci Czarne Owce. Założycielka studia MonmARTr, w którym prowadzi kursy malowania. W Polsce jej wiersze i proza były drukowane w antologiach: 30 wierszy zza granicy. Młoda poezja ukraińska (2012), Listy z Ukrainy (2016) oraz w pismach „Tygiel Kultury”, „Lampa” i „Wakat” (w przekładzie Anety Kamińskiej). W roku akademickim 2010/2011 przebywała w Krakowie na stypendium polskiego rządu dla młodych naukowców.
26
POST SCRIPTUM