POST SCRIPTUM

Page 56

MUZEUM

WŁÓKIENNICTWA w Łodzi

zdjęcia: archiwum CMWŁ

56

POST SCRIPTUM

Łódź, niegdyś określana miastem kominów, później miastem włókniarek, w ostatnich latach rozwijająca bazę centrów logistycznych ze względu na usytuowanie przy skrzyżowaniu głównych szlaków komunikacyjnych, dziś próbuje także ugruntować pozycję na turystycznej mapie świata, proponując coraz więcej atrakcji dla przybyszów. Jednym z dobrze znanych już w Europie miejsc stał się prawie trzydziestohektarowy łódzki kompleks handlowo-usługowo-rekreacyjny Manufaktura, utworzony na terenie zrewitalizowanego zespołu pofabrycznego jednego z najbogatszych łódzkich przemysłowców drugiej połowy XIX w., Izraela Poznańskiego. W budynkach pofabrycznych powstają także inne, mniejsze obiekty rozrywkowo-restauracyjne lub biurowe, np. Off Piotrkowska czy Monopolis, który w zeszłym roku zdobył dwie nagrody Award Winner dla najlepszych projektów w Polsce w międzynarodowym konkursie International Property Awards 2020-2021 odbywającym się od 27 lat w Wielkiej Brytanii, a także bardzo prestiżową nagrodę MIPIM AWARDS w kategorii Best Mixed-Use, czyli najlepsza funkcja mieszana. Wyróżnienia nazywane Oscarem Branży Nieruchomości przyznano na uroczystej gali w Paryżu. Monopolis był jedynym kandydatem z Europy. Wróćmy jednak do kominów. Obecnie w Łodzi jest ich około 60, w tym mierzący 265 m komin elektrociepłowni EC-4, będący szóstym co do wysokości kominem w Polsce. Ta ilość to zaledwie jedna piąta wszystkich łódzkich przemysłowych kominów, których najwięcej było w latach 40. ubiegłego wieku. Pierwszy komin stanął w Łodzi za sprawą prekursora Łodzi przemysłowej, fabrykanta Ludwika Geyera. Przybył on do Polski w 1828 roku jako bardzo młody mężczyzna i wykorzystując dobrą koniunkturę oraz warunki hydrologiczne miasta postawił tu w 1833 r. pierwszą fabrykę. Zainstalował w niej 33 krosna tkackie, 11 stołów do drukowania perkali, 7 kotłów farbiarskich, 2 maszyny do maglowania i 1 do osmalania tkanin. Dwa lata później zaczął budować przędzalnię i tkalnię mechaniczną. W 1839 roku zamontował w niej pierwszą nie tylko w Łodzi, ale i w całym Królestwie Polskim maszynę parową. Wymagała ona wybudowania wysokiego na 35 m komina. Druga, konkurencyjna maszyna parowa stanęła w Łodzi dopiero po piętnastu latach. Traugott Grohmann postawił ją w swojej przędzalni przy ul.Tylnej. To teren zwany „lamusem” od nazwy jednej


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
POST SCRIPTUM by POST.SCRIPTUM - Issuu