POST SCRIPTUM

Page 100

FILOZOF i WILK P

retekstem do rozmowy z panią Małgorzatą Sarnowską (doktor filozofii, wykładowca akademicki) jest książka Marka Rowlandsa Filozof i wilk. Po lekturze tej pozycji miałem w głowie kłębowisko myśli, dziesiątki pytań, a niekoniecznie powstały w niej jakieś sensowne odpowiedzi. Dlatego też pozwoliłem sobie pozawracać Ci trochę to i owo. Zaczynam. Jak coś będzie niemądre (bardziej niż zwykle), to ignoruj. Każdy z nas czytał dziesiątki bajek, w których zły wilk ściera się z dobrymi prosiaczkami albo z niewinnym Czerwonym Kapturkiem. A jeśli ten stereotyp jest błędny? Jeśli to wilk jest dobry, a Kapturek wredny i przebiegły? Rowland dowodzi, że nasze małpie pochodzenie wyposażyło nas nie tylko w kciuk przeciwstawny, ale też w wiele brzydkich cech: knucie, złośliwość, egoizm, kombinatorstwo, cwaniactwo i przede wszystkim w małpią rządzę władzy. Po stronie wilka jest bezgraniczna lojalność i bezinteresowna miłość. Przegrywamy chyba tę walkę o cnoty, już w przedbiegach? Człowiek ma zdolność i potrzebę tworzenia sojuszy. Układamy się z tymi, którzy mogą nam pomóc lub tymi, którzy mogą nam zaszkodzić. Celem, którego łakniemy, jak spragniony wody, jest władza. Nie mamy pomysłu, co chcemy z tą władzą zrobić. Władza jest celem samym w sobie. Narzędziem niezwykle pomocnym w osiągnięciu przewagi nad innymi w dążeniu do władzy jest kłamstwo. W rzeczywistości nie musimy dotrzymywać żadnych umów, a jedynie udawać, że je honorujemy. To daje nam przewagę. Aż się cisną na usta przykłady, gdy rozmaite władze nie respektują przepisów, jednocześnie się na nie powołując. Kłamstwo i manipulacja są wbite w nasze, ludzkie DNA? Rowlands pisze o tym, że jeśli chcemy równo podzielić pizzę, krojący musi wybierać swój kawałek jako ostatni. Jeśli nie wie, który kawałek stanie się jego udziałem, dołoży wszelkich starań, żeby wszystkie były równe. To się pokrywa z tym, co sam kiedyś pisałem – powinno zniknąć takie zjawisko jak „polityk zawodowy”. Do polityki powinno się trafiać na jedną, pięcioletnią kadencję, po czym ani polityk, ani nikt z członków jego rodziny nie powinien mieć możliwości zasiadania w żadnej państwowej strukturze (spółkach, urzędach, a nawet szkołach czy szpitalach). Każde prawo uchwalane przez Sejm powinno wchodzić w życie dopiero w następnej kadencji. Dzięki temu

100

POST SCRIPTUM

Zdjęcie: Iwona Suwała posłowie, uchwalając Ustawy, nie wiedzieliby, który kawałek pizzy im się przytrafi i staraliby się dbać o interesy wszystkich. Polityk zawodowy dba jedynie o interesy własne, alienuje się. Nie dotyczą go prawa (immunitet), nakazy, zakazy, obostrzenia. Skąd więc ta naiwna wiara, że polityk zachowa się niezgodnie ze swoją (ludzką) naturą? Często mówimy o demokracji, w ogóle nie rozumiejąc nowożytnego sensu tego słowa. Sam akt wyborczy nie czyni z nikogo demokraty, a władza nie staje się demokratyczna. W większości krajów świata, przez duży kawał dziejów, monarchów także się wybierało w procesie elekcji. Obecne systemy polityczne, to w dalszym ciągu rodzaj monarchii.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
POST SCRIPTUM by POST.SCRIPTUM - Issuu