JEM ZDROWO
zoom na...
Osładzajmy sobie czasem życie
pytamy eksperta
BARBARA LASOTA mgr inż. żywienia człowieka absolwentka wydziału Żywienia Człowieka SGGW
można to robić zdrowo
Niektórzy mogą się obejść bez łakoci. Ale łasuchom bez słodkiego co nieco bywa ciężko i smutno. Nie musimy jednak całkowicie rezygnować ze słodkości. W mądrym wyborze pomocna będzie porcja wiedzy o cukrze i słodzikach. TEKST BARBARA LASOTA
Z
nacie hasło „cukier krzepi”? Wymyślił je w latach 30. XX w. Melchior Wańkowicz dla Związku Cukrowników Polskich. Plakaty reklamujące cukier wisiały niemal wszędzie.Po latach cukier został jednak poddany krytyce. Zauważono bowiem, że prowadzi do m.in. do otyłości, cukrzycy, próchnicy zębów czy chorób serca. Jest też teoria, iż uzależnia niczym narkotyk. Mimo to w stosunku do roku 2010 roczne spożycie cukru na mieszkańca w Polsce wzrosło o 3 kg i wynosi prawie 43 kg. Wzrasta również spożycie słodzików. Powód?
Dlaczego tak kochamy cukier
W jamie ustnej znajdują się tzw. kubki smakowe, czyli receptory smaku, które wykształcają się w życiu 58
dbam o zdrowie
płodowym. Rodzimy się więc ze znajomością słodkiego smaku. Gdy jemy coś, w czym się go wyczuwamy, mózg dostaje informację, że jest to pokarm energetyczny, cenny dla życia. Tak bowiem zostaliśmy zaprogramowani, aby w czasach niedoboru jedzenia mieć największe szanse na przeżycie. Słodkie jest też mleko matki, co sprawia, że słodycz kojarzy się z poczuciem bezpieczeństwa. Każdy ma nieco inną wrażliwość na cukier, ale mamy ją wszyscy. Zatem zabranianie sobie zjedzenia odrobiny słodyczy jest wbrew naturze. Powszechną miłość do łakoci tłumaczy też fakt, że szybko uwalniają one „hormon szczęścia” – serotoninę. Na krótko, ale jednak. Dlatego, zamiast od objadania się słodyczami przechodzić w drugą skrajność, lepiej wybrać trzecią, pośrednią drogę, czyli umiar.