
1 minute read
Felieton
Nie czekaj do poniedziałku
TEKST KAROLINA BANASIAK
Większość z nas ma zwyczaj odkładać początek zmian do jakiejś konkretnej daty – może to być Nowy Rok, urodziny, początek miesiąca czy sławetny już poniedziałek. Wydaje się nam, że startując wtedy z działaniami, możemy się odciąć od tego, co było, od własnych błędów. I niczym po restarcie komputera ruszamy do przodu z dużą dawką energii. Tak często zaczynamy diety, plan treningowy czy nawet zmiany związane z pracą i samokształceniem. Jednak metoda ta bardzo często zawodzi i to co najmniej z dwóch powodów. Po pierwsze, nie da się odciąć jakąś wyimaginowaną kreską od przeszłości, bo życie stanowi ciągłość i nasze stare nawyki nam o tym przypomną. Co daje o sobie szybko znać szczególnie, gdy postawiliśmy sobie nadmiernie ambitne cele. Po drugie, wiele osób już na starcie ma syndrom poniedziałku – jeszcze nim na dobre coś zacznie, odczuwa już związaną z tym presję. A to zmian nie ułatwia, raczej wzmacnia do nich niechęć. Co zatem robić? Ja proponuję oprzeć się na „Kaizen”. To japońska filozofia malutkich kroków. Zachęca do wdrażania zmian w taki sposób, by ich wykonanie nas nie przerosło. Dzięki temu nie musimy mobilizować sił na start w konkretnym momencie. Zamiast zaczynać od poniedziałku restrykcyjną dietę, już dziś jemy o kromkę mniej chleba na kolację i trochę wcześniej do niej zasiadamy. Zamiast kupować roczny karnet na siłownię, zaczynamy od dłuższego o pół godziny spaceru z psem. Nie nastawiamy się też na opanowanie języka obcego w 3 miesiące, lecz uczymy się po 10 słówek dziennie… System taki nas nie przeciąży, a w końcu i tak doprowadzi do celu. Powodzenia!
Karolina Banasiak
Farmaceutka, redaktor prowadząca ,,DOZ Magazyn”. Miłośniczka kotów, ciekawych ludzi i książek. Energii dodają jej zajęcia na trampolinach i jogging, a wycisza się na działce w otoczeniu natury.
ŻYJĘzdrowo
Nim zaczniemy cieszyć się słońcem i budzącą się do życia przyrodą, musimy ostatecznie wybudzić nasz organizm z zimowego snu. Tryb oszczędzania energii przestawić na aktywny, wymagający wysiłku. Pora wstać
