INSPIRACJE
Hu hu Z
ha...
TEKST DIANA OŻAROWSKA-SADY
ima ma dwa oblicza. Z jednej strony krótszy dzień przestawia nasz wewnętrzny zegar na spowolniony rytm. Przez to możemy czuć się ociężali, senni, a nawet przygnębieni. Z powodu deficytu słońca zaczyna nam też brakować witaminy D, co bez suplementacji może się odbić np. na odporności. Ale zima – szczególnie ta mroźna, biała ma też swoje plusy. Śnieżna pokrywa sprawia, że dzień wydaje się jaśniejszy, poza tym działa kojąco na nerwy, a nawet… na słuch, bo skutecznie tłumi hałas. Jeżeli zaś zmobilizujemy się do regularnego wychodzenia na spacery, zahartujemy się na zmienną pogodę i zwiększymy skuteczność układu immunologicznego. Pamiętajmy jedynie, by na wyprawy odpowiednio się ubierać (najlepiej na cebulkę) i zakładać buty na antypoślizgowych podeszwach lub uzbroić te zwykłe w zwiększające przyczepność raczki. To szczególnie ważne dla chorych na osteoporozę, którzy są bardziej podatni na złamania.
8
dbam o zdrowie