2 minute read

Rozmowa z lekarzem Leki

pytamy eksperta

DR N. MED. MARCIN WEŁNICKI

specjalista chorób wewnętrznych i farmakologii klinicznej, Klinika Specjalistyczna SaskaMed, www.saskamed.pl

Uwaga!

Ból jest sygnałem, że dzieje się coś niepokojącego. Jeśli nie mija, trzeba iść do lekarza.

Leki przeciwbólowe pod lupą specjalisty

Można je kupić niemal wszędzie. Ale czy oznacza to, że ich stosowanie jest bezpieczne? Kiedy warto po nie sięgać i jak zażywać, by pomagały, a nie szkodziły, tłumaczy dr n. med. Marcin Wełnicki, specjalista chorób wewnętrznych i farmakologii klinicznej.

Środki przeciwbólowe to najczęściej wybierane leki. Trudno jest znaleźć osobę, która nie sięgnęłaby po nie choć raz, czy to z powodu bólu głowy, czy zębów, bólów miesiączkowych...

I taka intencja przyświeca tym lekom. Można je kupić nie tylko w aptece, ale także poza kontrolą farmaceutyczną, np. w sklepach, kioskach, na stacjach benzynowych. Z założenia służą one łagodzeniu dolegliwości o niewielkim natężeniu – trudno żebyśmy z każdym bólem głowy czy niewielką infekcją biegli od razu do lekarza. Wtedy zażycie jednego z takich leków może załatwić sprawę. Zanim jednak po niego sięgniemy, trzeba wiedzieć, jak to zrobić bezpiecznie. Dlatego ważne jest np. czytanie ulotek.

Ważne, ale niełatwe. Ilość informacji, która się tam znajduje może przytłaczać. To często kilka stron tekstu!

To prawda. Musimy jednak mieć świadomość, co przyjmujemy, szczególnie że pod wieloma nazwami handlowymi może się kryć ta sama substancja czynna. Leki na zatoki, na ból i na przeziębienie często zawierają bardzo podobne lub nawet dokładnie te same substancje. Stosując je jednocześnie, łatwo przedawkować. Pamiętajmy, że np. dla paracetamolu maksymalna dobowa dawka dla osoby dorosłej wynosi 4 g (dla seniora - 3 g). Tabletki zawierają często 500 mg tego leku. Przyjmując kolejne porcje, łatwo więc przekroczyć dawkę dobową. A wówczas ryzykujemy poważne uszkodzenie wątroby.

Czyli nie wolno przesadzać z ilością. O czym jeszcze należy pamiętać?

O tym, że różne substancje lecznicze mogą wchodzić w reakcje między sobą. Dlatego jeśli chorujemy przewlekle i na stałe przyjmujemy jakieś leki, zanim weźmiemy coś na ból, lepiej skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. Może zażycie pojedynczej dawki leku przeciwbólowego od razu nam nie zaszkodzi, ale jeśli trzeba będzie przez kilka dni walczyć z dolegliwościami (np. w przebiegu infekcji), warto już zasięgnąć porady specjalisty.

Czy można jeszcze jakoś zmniejszać ryzyko działań niepożądanych?

Zawsze zalecam moim pacjentom, którzy zażywają leki na ból, żeby pili dużo wody. Dbanie o prawidłową pracę nerek jest w tym wypadku szczególnie ważne. Nerki biorą udział w wydalaniu wielu leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych. Warto też pamiętać, że przyjmując często leki z grupy NLPZ (np. zawierające ibuprofen lub naproxen), trzeba chronić śluzówkę żołądka inhibitorami pompy protonowej (w małych dawkach dostępne są bez recepty).

A co z łączeniem różnych substancji? Czy jest to dopuszczalne?

Tak, ale nie w ramach jednej grupy. Oznacza to, że m.in. nie można łączyć ze sobą leków należących np. do NLPZ - nie wolno zażywać jednocześnie np. naproxenu i ibuprofenu. Leki z tej grupy można za to łączyć z paracetamolem. Warto jednak pamiętać, że jeśli ból jest tak silny, że wymaga zażywania wielu leków, lepiej skonsultować go z lekarzem.

This article is from: