O poezji i nie tylko
Dr LANKA SIVA RAMA PRASAD
Rozmowa z organizatorem
Festiwali Poezji w Indiach Kiedy zacząłeś pisać wiersze? Czy pisanie wzięło się z poczucia, ze czegoś w Twoim życiu brakuje? Czy tworzenie to dla Ciebie nagłe iskry czy powolny proces? Kiedy byłem nastolatkiem, napisałem kilka wierszy w języku telugu. Nie wynikało to jednak z poczucia pustki w moim życiu. Chciałem spróbować czegoś, co sprawia, że człowiek staje się nieśmiertelny. Szukając tego wyjątkowego eliksiru, zająłem się pisaniem poezji. Sama poezja oznacza przygotowanie. Aby zaczerpnąć miodu Odyna trzeba mieć iskrę, otwartość i cierpliwość. Ja mówię płynnie w 2 językach, ale wiersze piszę tylko w moim języku ojczystym, języku polskim, a w razie potrzeby tłumaczę potem swoje teksty na język angielski. Choć mieszkam w Wielkiej Brytanii od ponad 27 lat, nie odważyłam się dotychczas tworzyć po angielsku. W Indiach prawie wszyscy mówią trzema językami: hindi, językiem regionalnym (w Twoim przypadku – telugu) i angielskim. Czy piszesz wiersze we wszystkich 3 językach? W którym czujesz się najlepiej? Który jest Twoim ulubionym do pisania poezji? Tak, telugu jest moim językiem ojczystym, moim głównym językiem. Następnie angielski, jako język komunikacyjny i zorientowany na pracę, a hindi lub sanskryt są to opcjonalne języki narodowe. W telugu i angielskim jestem biegły. Hindi i sanskryt pomagają mi w poszerzaniu horyzontów i doskonaleniu umiejętności lingwistycznych. Moja poezja powstaje w telugu i angielskim. System kolonialny i migracje spowodowały, że większość naszych młodych umysłów myśli w języku angielskim, ponieważ biegłość w tym języku zwiększa możliwości pracy w kraju i za granicą. Moje wczesne książki (poezje, powieści, opowiadania i eseje krytyczne) pisałem w moim języku ojczystym, telugu – (ponad 80 milionów ludzi posługuje się tym pięknym narzeczem). Potem pojawiła się konieczność dotarcia dalej i angielski zdawał się być oczywistym wyborem. W Indiach w prawie każdym zdaniu można znaleźć wyrażenia w języku angielskim. Bardzo szybko zająłem się tłumaczeniami, które stały się narzędziem pomostowym w celu wprowadzenia naszej literatury telugu
68
POST SCRIPTUM
do świata anglojęzycznego, ponieważ najwięksi bardowie tegu nie są znani poza granicami naszego regionu, a uważam, że warto ich pokazać światu. Jak w Twoim przypadku powstaje historia lub wiersz? Gdy jakieś wyrażenie lub wrażenie zaczyna mnie prześladować, przenosi mnie siłą do sfery wyobraźni. Następnie rozkładam ramiona i zbieram te ukryte wewnątrz skarby, by odmalować je literami, zdaniami i strofami. Odrzucam niepotrzebne części kamienia by powstała doskonała rzeźba. To jak przekształcanie zwykłych zdarzeń pod wpływem wyrafinowanych emocji, by nadać im życiową energię. Yin-Yang przepływa, gdy estetycznie syntetyzowany wiersz, obraz lub rzeźba stają się nieśmiertelne. Wybór gatunku literackiego, kamienia na rzeźbę, farb na obraz, drewna lub metalu, to jest już indywidualny wybór artysty, odpowiadający mu najbardziej do wyrażenia tej złotej myśli. Co to jest POETRAVELOGUE? Niezależnie od tego, jaki kraj odwiedzam, piszę spontaniczne wiersze z mojej wizyty i POETRAVELOGUE to jest właśnie kompilacja tych moich podróżnych impresji. Ten format poezji obejmuje moje doświadczenia i fantazje z podróży do krajów takich jak: Maroko, Włochy, Grecja, Turcja, Polska, Singapur, Sri Lanka, Finlandia, Szwecja, Norwegia, Dania, Bali i różne regiony Indii. Co Ci pomaga w rozwoju jako poecie? Telefon komórkowy, Facebook, Pentasi-B (internetowa grupa poetycka utworzona przez dr Epitacio Tongohan). Te narzędzia pomogły mi w moich projektach i w pojawieniu się na niebie poezji. Byłem gospodarzem/sponsorem festiwalu poetyckiego India-Pentasi-B World Poetree Festival, który odbył się w październiku 2017 roku w Ramoji film City w Hyderabad, w Indiach (Ramoji to największe na świecie studia filmowe Tollywood). W wydarzeniu tym uczestniczyło 23 poetów z 18 krajów i ponad 200 lokalnych, krajowych poetów.