
8 minute read
Wywiad z organizatorem festiwali poetyckich w Indiach
Rozmowa z organizatorem Festiwali Poezji w Indiach O poezji i nie tylko Dr LANKA SIVA RAMA PRASAD
Kiedy zacząłeś pisać wiersze? Czy pisanie wzięło się z poczucia, ze czegoś w Twoim życiu brakuje? Czy tworzenie to dla Ciebie nagłe iskry czy powolny proces?
Advertisement
Kiedy byłem nastolatkiem, napisałem kilka wierszy w języku telugu. Nie wynikało to jednak z poczucia pustki w moim życiu. Chciałem spróbować czegoś, co sprawia, że człowiek staje się nieśmiertelny. Szukając tego wyjątkowego eliksiru, zająłem się pisaniem poezji. Sama poezja oznacza przygotowanie. Aby zaczerpnąć miodu Odyna trzeba mieć iskrę, otwartość i cierpliwość.
Ja mówię płynnie w 2 językach, ale wiersze piszę tylko w moim języku ojczystym, języku polskim, a w razie potrzeby tłumaczę potem swoje teksty na język angielski. Choć mieszkam w Wielkiej Brytanii od ponad 27 lat, nie odważyłam się dotychczas tworzyć po angielsku. W Indiach prawie wszyscy mówią trzema językami: hindi, językiem regionalnym (w Twoim przypadku – telugu) i angielskim. Czy piszesz wiersze we wszystkich 3 językach? W którym czujesz się najlepiej? Który jest Twoim ulubionym do pisania poezji? do świata anglojęzycznego, ponieważ najwięksi bardowie tegu nie są znani poza granicami naszego regionu, a uważam, że warto ich pokazać światu.
Jak w Twoim przypadku powstaje historia lub wiersz?
Gdy jakieś wyrażenie lub wrażenie zaczyna mnie prześladować, przenosi mnie siłą do sfery wyobraźni. Następnie rozkładam ramiona i zbieram te ukryte wewnątrz skarby, by odmalować je literami, zdaniami i strofami. Odrzucam niepotrzebne części kamienia by powstała doskonała rzeźba. To jak przekształcanie zwykłych zdarzeń pod wpływem wyrafinowanych emocji, by nadać im życiową energię. Yin-Yang przepływa, gdy estetycznie syntetyzowany wiersz, obraz lub rzeźba stają się nieśmiertelne. Wybór gatunku literackiego, kamienia na rzeźbę, farb na obraz, drewna lub metalu, to jest już indywidualny wybór artysty, odpowiadający mu najbardziej do wyrażenia tej złotej myśli.
Co to jest POETRAVELOGUE?
Tak, telugu jest moim językiem ojczystym, moim głównym językiem. Następnie angielski, jako język komunikacyjny i zorientowany na pracę, a hindi lub sanskryt są to opcjonalne języki narodowe. W telugu i angielskim jestem biegły. Hindi i sanskryt pomagają mi w poszerzaniu horyzontów i doskonaleniu umiejętności lingwistycznych. Moja poezja powstaje w telugu i angielskim. System kolonialny i migracje spowodowały, że większość naszych młodych umysłów myśli w języku angielskim, ponieważ biegłość w tym języku zwiększa możliwości pracy w kraju i za granicą. Moje wczesne książki (poezje, powieści, opowiadania i eseje krytyczne) pisałem w moim języku ojczystym, telugu – (ponad 80 milionów ludzi posługuje się tym pięknym narzeczem).
68
POST SCRIPTUM Potem pojawiła się konieczność dotarcia dalej i angielski zdawał się być oczywistym wyborem. W Indiach w prawie każdym zdaniu można znaleźć wyrażenia w języku angielskim. Bardzo szybko zająłem się tłumaczeniami, które stały się narzędziem pomostowym w celu wprowadzenia naszej literatury telugu Niezależnie od tego, jaki kraj odwiedzam, piszę spontaniczne wiersze z mojej wizyty i POETRAVELOGUE to jest właśnie kompilacja tych moich podróżnych impresji. Ten format poezji obejmuje moje doświadczenia i fantazje z podróży do krajów takich jak: Maroko, Włochy, Grecja, Turcja, Polska, Singapur, Sri Lanka, Finlandia, Szwecja, Norwegia, Dania, Bali i różne regiony Indii.
Co Ci pomaga w rozwoju jako poecie?
Telefon komórkowy, Facebook, Pentasi-B (internetowa grupa poetycka utworzona przez dr Epitacio Tongohan). Te narzędzia pomogły mi w moich projektach i w pojawieniu się na niebie poezji. Byłem gospodarzem/sponsorem festiwalu poetyckiego India-Pentasi-B World Poetree Festival, który odbył się w październiku 2017 roku w Ramoji film City w Hyderabad, w Indiach (Ramoji to największe na świecie studia filmowe Tollywood). W wydarzeniu tym uczestniczyło 23 poetów z 18 krajów i ponad 200 lokalnych, krajowych poetów.
Zrobiłeś bardzo dużo dla polskiej poezji. Przetłumaczyłeś na telugu około 10 książek poetów współczesnych (w tym mój własny tomik “Bywam trubadurem”), ale również przekładasz polskich klasyków, których?
Przetłumaczyłem wolumin o nazwie “Jak ziemia po pierwszym deszczu”. Jest to zbiór wierszy polskich poetów klasycznych, m.in. Adama Mickiewicza, Wisławy Szymborskiej, Czesława Miłosza i innych.

Dlaczego polska poezja? Skąd u Ciebie zainteresowanie polską literaturą?
Zawsze bardzo interesowałem się trzema głównymi zagadnieniami: 1. Teologią zachodnią i mitologią porównawczą. 2. Punktem widzenia kobiet-poetek na temat ich egzystencji na całym świecie. 3. Śmiercią i prawdą absolutną.
Polska jest krajem, który doświadczył olbrzymich zniszczeń w czasie dwóch wojen światowych, zarówno materialnych jak i w sferze psychicznej. Zwłaszcza dzieci i kobiety. Te wspomnienia są nadal świeże, a rany nadal sączą krew i łzy. Jest jakiś surowy i pierwotny element w tych emocjach, postawach i uczuciach. Poza tym Polacy kochają muzykę, nadal wierzą w magię, a kilkoro z nich to prawdziwi trubadurzy (śmiech). To był zwykły przypadek, że poznałem poetów z Polski na festiwalu poezji w Maroku (Alicję Kuberską i Izabelę Zubko). Krótkie spotkanie z nimi utorowało drogę do mojego polskiego snu. Moja podróż z Włoch do Grecji i do Polski była tęczowo magiczna.
Często opowiadasz historię Dobrego Maharadży, jako przykład szczególnej więzi pomiędzy Indiami i Polską.

Tak, Maharadża Jam Saheb Digvijay Sinhji, podczas II Wojny Światowej uratował ponad tysiąc polskich sierot ewakuowanych z terenów ZSRR. Dzięki indyjskiemu księciu znalazły nowy dom, gdzie mogły się uczyć, bawić i odzyskiwać siły oraz zdrowie, a nawet, w pewnym momencie adoptował kilkaset sierot. Jego ojciec przyjaźnił się z pianistą Ignacym Paderewskim, którego Saheb zapamiętał jeszcze z dzieciństwa spędzonego częściowo w Genewie. Rozmowy na temat Polski, zrobiły duże wrażenie na indyjskim księciu, który potem bez wahania pomógł młodym Polakom. „Dobry Maharadża” (jak go nazywały polskie dzieci), wyznawał indyjską filozofię sanskrytu, która mówiła o tym, że „świat jest jedną rodziną”. Zrobił dużo dobrego, a my powinniśmy o tym pamiętać i mówić.
wrażenie o Polsce, jakie nosisz w sobie wspomnienia z Polski?
Wiele. Uśmiech i bezinteresowność. Pozytywne emocje i gościnność. Nieoczekiwane przyjaźnie. Przyjęto mnie niezwykle ciepło. Między innymi: Ryszard Grajek, Agnieszka Jarzębowska, Izabela Zubko (i jej rodzina), Alicja Kuberska, Ty i wiele innych pięknych osób. Zrobiliście na mnie ogromne wrażenie i pozostaniecie na zawsze w zakamarkach mojego umysłu i serca. Będąc w Polsce, wiele razy czułem się jak okruch węgla wśród polerowanych diamentów. Kiedy zostałem zaproszony do Polski przez Ryszarda Grajka (organizatora festiwalu) postanowiłem wydać kilka dwujęzycznych książek: Antologię Ten Colour Rainbow (10 polskich poetów), Ziemia po pierwszym deszczu (zbiór klasyków polskich), Moments Alicji Kuberskiej, Świat wymarłych lamp Izabeli Zubko. Moja podróż do Waszej wspaniałej Ziemi była niezapomniana. Szybko narodził się pomysł zaproszenia Was do Indii. Wydaliśmy na tę okoliczność kilka tomów tłumaczeń poezji polskiej na telugu: antologię trójjęzyczną (polsko-angielsko-telugu): Tak jasna jak słońce, Trójca Święta – Izabela Zubko, Tajemnice życia Juliusz Erazm Bolek, Piąty sezon Agnieszka Jarzębowska; Niebieska tęsknota Bożena Helena Mazur-Nowak, Wokół haiku Krzysztof Kokot, i wcześniej wspomniana Bywam Trubadurem Renaty Cygan. Bliskie spotkania z poetami podczas tych podróży miały wielki wpływ na moje
myślenie i ocenę ludzi w ogóle, a poetów w szczególności. Czym, poza poezją i pisaniem się interesujesz?
Muszę powiedzieć, że wycieczka do Indii była dla nas niezwykłym doświadczeniem. Zdecydowanie dla mnie. Było cudownie, poetycko i egzotycznie. I to wszystko dzięki Tobie; doskonała organizacja, niezwykła gościnność, opieka, jaką nas wszystkich otoczyłeś, przyjaźni ludzie, wspaniałe jedzenie – długo by wymieniać… Jeszcze raz chciałabym Ci podziękować za ten niezwykły czas w Indiach.
Cała przyjemność po mojej stronie.
Masz piękną rodzinę; żonę, córkę i syna. Jak reagują na Twoje pisanie? Czy Cię wspierają w Twojej pasji? Poznałam Twoją córkę, jest bardzo piękną, pewną siebie, inteligentną młodą kobietą. Wiem, że Ci bardzo pomaga. Była nieoceniona za kulisami, w przygotowaniu, organizowaniu, mając oko na wszystko podczas tegorocznego festiwalu poezji w Guntur i Hyderabad. A Twoja żona? Co ona myśli o Twoim pisaniu?
Moja żona, doktor Janaki Devi jest praktykującym ginekologiem. Mój syn Anvesh jest biotechnologiem i menedżerem w Nasense – firmie chemicznej. Moja córka Apoorva jest projektantką mody (skończyła fashion design we Włoszech). Zaprojektowała większość okładek do moich książek, oraz – jak wspomniałaś – pomaga mi przy organizacji festiwali. Moja rodzina bardzo mnie wspiera dostosowując się do różnych moich nastrojów. Szkoliłem się w animacji. Stworzyłem postać – Don Gecko – jaszczurki domowej, która patrzy na świat z góry. To typowa, zabawna i romantyczna opowieść. O przygodach dwóch jaszczurek. Ich podróż na Wyspy Galapagos, żeby spotkać się z Monitor Lizard, ma wiele zwrotów akcji, docierają do kopalni króla Salomona, na wyspę skarbów itp. Chciałbym rozwijać te historie, myślę o stworzeniu serii.
Jakie masz plany na przyszłość?
Przyświecają mi trzy główne cele: 1. praca nad integrowaniem ludzi sztuki i pielęgnowaniem przyjaźni wśród poetów, 2. tłumaczenie klasyków literatury telugu na inne języki i odwrotnie, 3. przywracanie utraconej chwały poetów.
Są to niewątpliwie bardzo ambitne plany, ale znając Cię, nie mam najmniejszych wątpliwości, że osiągniesz bardzo wiele na tych polach. Jesteś człowiekiem-orkiestrą, mam wrażenie, że nigdy nie odpoczywasz, mało sypiasz, żyjesz w ciągłym ruchu, zawsze gotowy do działania i pomocy innym. Bardzo się cieszę, że Cię poznałam, że los skrzyżował nasze ścieżki. Dziękuję pięknie za poświęcony czas i życzę Ci wszystkiego najlepszego. Mam nadzieję, że wkrótce znowu zobaczymy się w Polsce lub w Indiach. Albo jeszcze gdzieś indziej. [RC]
Dr LANKA SIVA RAMA PRASAD


– Z zawodu kardiochirurg – jest poetą, popularnym autorem ponad 150 książek, rysownikiem, malarzem, wydawcą, krytykiem, redaktorem i tłumaczem. Po raz pierwszy przetłumaczył dzieła Homera na język telugu. Inne znaczące tłumaczenia jego autorstwa to: Raj utracony i Raj odzyskany Johna Miltona; Wędrówka pielgrzyma Johna Bunyana; Eneida Wergiliusza; Boska komedia Dantego, Faust Goethego, Masnavi Rumiego, i wiele, wiele innych. Tłumaczy także współczesnych poetów i autorów powieści i opowiadań. Ma na swoim koncie setki esejów i przedmów, książek naukowych i medycznych. Jego wiersze zostały przetłumaczone m.in. na: grecki, hiszpański, arabski, polski, hindi. Jest założycielem oddziału kardiochirurgii klatki piersiowej i chirurgii naczyniowej na wiejskiej uczelni medycznej – Prathima Institute of Medical Sciences, Nagunur-Karim Nagar, Telangana, Indie, gdzie przez ostatnie siedem lat nadzorował setki operacji serc u dorosłych i dzieci. Był gospodarzem i sponsorem PENTASI-B INDIA WORLD POETREE FESTIVAL – (październik 2017r), w Hyderabad, w Indiach, w którym uczestniczyło ponad 200 poetów z całego świata, a w 2019 roku gościł poetów z Polski.
Niektóre wyróżnienia i nagrody:

1. Nagroda T.S Eliot – 2017 2. Nagroda Global Poet Award-Canada-Win – 2017 4. Medal Kibatek –Turcja – 2017 6. Nagroda Sahiti Rajahamsa – Vizag – 2017 7. Poeta Laureat – Kazakisthan – 2017 8. Nagroda za całokształt twórczości Pentasi-B-2017 9. Naji Naaman-Poet Laureate – 2018 11. Laureat Słowa Poetyckiego – 2018 – Ghana 12. Mistrz Metafory i Trans-Kreatywnej Chirurgii – 2019