Nasza Troska #62

Page 22

zdrowie

antybiotyki – jak je przyjmować

z głową Lek. med. Marcin Pustkowski Specjalista medycyny rodzinnej

Już Aleksander Fleming, odkrywca pierwszego antybiotyku, czyli penicyliny, przestrzegał przed opornością na ten lek. Od tamtej pory trwa wyścig między naukowcami, którzy opracowują nowe środki przeciwko bakteriom, a tymi właśnie zarazkami. Wydaje się, że ostatecznie wygrają te ostatnie.

A

Kluczową sprawą okazało się nadużywanie lub niewłaściwe (niezgodne ze wskazaniami) stosowanie antybiotyków. „Winni” temu są zarówno pacjenci (niekiedy wręcz wymuszający przepisanie antybiotyku przy banalnym przeziębieniu), jak i lekarze, którzy takim prośbom ulegali. Temat jest coraz szerzej opisywany w mediach. Wydaje się jednak, że jest jeszcze dużo do zrobienia w dziedzinie edukacji zdrowotnej. Oporność na działanie antybiotyków pojawia się wraz ze zmianami, które zachodzą w bakteriach. W rezultacie albo pojawiają się czynniki, które chronią zarazki przed antybiotykami, albo neutralizują te leki, zanim jeszcze wnikną one do komórki bakteryjnej. Taka bakteria ze zmianami pozwalającymi przetrwać „atak” antybiotyku może się dalej dzielić i przekazać owe ochronne właściwości swojemu „potomstwu”. Co więcej, niektóre bakterie mogą je przenieść także na innych „krewniaków”, niekoniecznie na komórki – dzieci. Sam proces wytwarzania oporności jest naturalny i podlega prawom ewolucji. Środowisko dokonuje selekcji tych organizmów, które są najlepiej przystosowane, a właściwości ochronne powstają w wyniku mutacji. Nie można jednak poprzestać na tym stwierdzeniu. Cały proces przebiega szybciej i w większym stopniu, jeśli stosujemy antybiotyki niewłaściwie – a przede wszystkim jeżeli ich nadużywamy. Według jednej z głównych amerykańskich

22

fot. fotolia (1)

Jak się to dzieje?

Antybiotykom zawdzięczamy znaczne wydłużenie naszego życia w ostatnich stu latach, niesłychany postęp w walce z chorobami bakteryjnymi (np. gruźlicą, zapaleniem płuc, cholerą czy kiłą), na które kiedyś nie było remedium. Trudno przecenić ich znaczenie w zapobieganiu chorobom zakaźnym, zwalczaniu bakterii oraz zmniejszaniu liczby mniej lub bardziej poważnych powikłań tych schorzeń. Jest to zatem jeden z najważniejszych rodzajów broni dostępnych w medycynie. Trzeba przy tym nadmienić, że działa na bakterie, natomiast bezcelowe jest ordynowanie tej grupy leków wobec wirusów, pierwotniaków czy grzybów. Od momentu szerszego zastosowania antybiotyków – w czasie II wojny światowej – wydawało się, że o zakażeniach bakteryjnych możemy zapomnieć. Jakież było jednak zdziwienie, gdy z czasem okazało się, że również wobec bakterii antybiotyki stały się mniej skuteczne albo zupełnie przestały na nie działać. Zjawisko to nazywamy antybiotykoopornością. Przez dziesięciolecia tempo produkcji nowych antybiotyków przewyższało częstość tworzenia się szczepów opornych. Jednak od kilkunastu lat z coraz większym niepokojem obserwujemy, że ten wyścig mogą wygrać bakterie. Niektórzy naukowcy twierdzą zresztą, że już go wygrały. Ze względu na znaczenie tej grupy leków w medycynie jest to obecnie jeden z najpoważniejszych i najpilniejszych problemów w terapii chorób zakaźnych.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.