Nauczyciel i Szkoła - nr 100 (7) - 2019

Page 1



Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość Ogólnopolska konferencja naukowa 22 marca 2019 r. Można powiedzieć, że spełniło się moje marzenie: duża ogólnopolska konferencja geograficzna odbyła się na Podkarpaciu, w Rzeszowie. Dla mnie, geografa z wykształcenia i zamiłowania, to sukces, który udało osiągnąć się dzięki zaangażowaniu wielu osób. Przede wszystkim podziękowania składam Przewodniczącej Rzeszowskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Geograficznego – Pani dr Joannie Wład-Michalik. To Ona „spinała” wszystko i była głównym mózgiem tego przedsięwzięcia. Dziękuję również Podkarpackiemu Centrum Edukacji Nauczycieli w Rzeszowie za pomoc w organizacji i wydanie tego specjalnego numeru „Nauczyciela i Szkoły” podsumowującego całą Konferencję. Dzięki temu ten, kto był na konferencji, z przyjemnością sobie o niej przypomni, a ten, kogo nie było, będzie miał okazję zobaczyć choć namiastkę tego ciekawego geograficznego dnia. Dnia, w którym Rzeszów stał się stolicą Polskiej Geografii jak powiedział Prof. Antoni Jackowski – Przewodniczący Zarządu Głównego TPG. Dziękuję również wszystkim uczestnikom konferencji, którzy z trudem pomieścili się w sali audytoryjnej Urzędu Marszałkowskiego. Przyjechali oni z różnych części województwa i Polski (byli przedstawiciele 15 ośrodków naukowych), Składam podziękowania Polskiemu Towarzystwu Geograficznemu obchodzącemu 100-lecie istnienia (obrady Towarzystwa odbyły się w tym dniu w Rzeszowie). Dziękuję prelegentom za bezinteresowny przyjazd z ciekawymi wykładami. Mam nadzieję na kolejne wyzwanie geograficzne, do którego już zapraszam. Piotr Pilch - Geograf Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego

Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

1


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Polskie Towarzystwo Geograficzne (1918-2018)– równolatka Niepodległej Ogólnopolska konferencja naukowa: Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

B

adania geograficzne w województwie podkarpackim to temat przewodni ogólnopolskiej konferencji, zorganizowanej przez Rzeszowski Oddział Polskiego Towarzystwa Geograficznego oraz Urząd Marszałkowski w Rzeszowie. Odbyła się ona 22 marca w Urzędzie Marszałkowskim i zgromadziła liczne grono Geografów oraz Sympatyków tej gałęzi nauki.

B

yła to największa od prawie 20 lat konferencja geograficzna w Polsce. Odbyła się w 100-lecie Polskiego Towarzystwa Geograficznego oraz 20-lecie województwa podkarpackiego. Polskie Towarzystwo Geograficzne istnieje od 1918 r. i podtrzymuje najlepsze tradycje polskiej geografii na arenie krajowej i międzynarodowej, skupiając w swych szeregach geografów stojących przed wyzwaniem interpretacji zmieniającego się świata i zachodzących w nim współcześnie zmian. Patronat nad konferencją objęli: Władysław Ortyl – Marszałek Województwa Podkarpackiego, Ewa Leniart – Wojewoda Podkarpacki, Małgorzata Rauch – Podkarpacki Kurator Oświaty, Tadeusz Ferenc – prezydent Miasta Rzeszowa. Konferencja odbyła się przy współpracy z Podkarpackim Centrum Edukacji Nauczycieli w Rzeszowie. Patronat medialny objęły: Radio Rzeszów, TVP3 Rzeszów oraz GC Nowiny. Spotkanie zostało uroczyście otwarte przez Marszałka Województwa Podkarpackiego – Władysława Ortyla. Spotykamy się z okazji 100-lecia powołania Polskiego Towarzystwa Geograficznego, równolatki naszej Niepodległej, co oznacza, że w tych czasach, kiedy rodziła się niepodległość myślano o rzeczach ważnych dla formułowania przestrzeni, z punktu widzenia rozwoju gospodarczego. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak duże znaczenie ma wiedza związana z geografią, w tym geografią gospodarczą dla rozwoju społecznego i gospodarczego każdego kraju. Myślę, że ta świadomość Ojców Wolnej Polski wyznaczyła kierunki i priorytety, które są aktualne do dziś. Jako samorząd województwa jesteśmy zobowiązani do tego, aby tworzyć plan zagospodarowania przestrzennego oraz budować strategie rozwoju regionalnego, które wykorzystują całą wiedzę geograficzną – zaznaczył Władysław Ortyl. Z okazji 100-lecia towarzystwa Marszałek wręczył, prof. Antoniemu Jackowskiemu – Przewodniczącemu Prezydium Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Geograficznego, herb Województwa Podkarpackiego. Zarząd Główny PTG miał w tym dniu wyjazdowe zebranie sprawozdawcze właśnie w Rzeszowie. Marszałek życzył, aby Polskie Towarzystwo Geograficzne trwało dłużej, niż następne 100 lat, by mogło być pomocne w różnych procesach istotnych z punktu widzenia kształtowania rozwoju społecznego, gospodarczego i porządkowania przestrzeni, ważnych dla obywateli. Następnie głos zabrała posłanka na Sejm RP – Krystyna Wróblewska, życząc udanych obrad i dalszych sukcesów zawodowych i osobistych. Geografia jako nauka przyrodniczo-społeczna zajmuje się badaniem przestrzeni oraz wykorzystywaniem tej przestrzeni do rozwoju gospodarczego. Podkreślił te rolę również Wicemarszałek Woj. Podkarpackiego, Piotr Pilch, z wykształcenia i z zamiłowania geograf, jednocześnie członek Rzeszowskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Geograficznego. Konferencja doszła do skutku m.in. 2dzięki Jego osobistemu zaangażowaniu. Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)

Piotr Pilch – Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego

Władysław Ortyl – Marszałek Województwa Podkarpackiego

Dr Joanna Wład-Michalik – Przewodnicząca Zarządu Oddziału Rzeszowskiego Polskiego Towarzystwa Geograficznego


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

Dr Krzysztof Szpara – Dziekan Wydziału Medycznego Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie – Badania nad turystyką w południowo-wschodniej Polsce

Prof. Antoni Jackowski – Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Geograficznego

Aleksandra Kozubal (PTG) – Z działalności PTG w województwie podkarpackim

Prof. Leszek Starkel (PAN) – Leszka Starkla badania geomorfologiczne w Karpatach

Prof. Kazimierz Krzemień (IGiGP UJ) – Badania geomorfologiczne IGiGP UJ w Bieszczadzkim PN i w Magurskim PN

D hab. Piotr Gębica (UR) – Od historii badań ekstremalnych zdarzeń hydrogeomorfologicznych do monografii powodziowej woj. podkarpackiego

Dr Ryszard Prędki (BdPN) – Funkcje Bieszczadzkiego Parku Narodowego na tle systemu ochrony przyrody woj. podkarpackiego

Dr Agata Ćwik (UR) – Geografia w interdyscyplinarnych badaniach przyrodniczych

Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

3


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Ciepłe słowa do zebranych skierował prof. Antoni Jackowski. Podziękował Organizatorom za inicjatywę spotkania, a przybyłym słuchaczom za przyjęcie zaproszenia na konferencję. Przewodnicząca Rzeszowskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Geigraficznego – Joanna Wład-Michalik, podziękowała wszystkim zaangażowanym w organizację spotkania. W tej części spotkania odczytany też został list od Wojewody Podkarpackiego – Ewy Leniart. Spotkanie prowadził dr Krzysztof Szpara, który w tej części spotkania powitał zebranych w imieniu dr Wergiliusza Gołąbka – Rektora Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania, który sprawował patronat naukowy nad konferencją. W spotkaniu wzięło udział liczne grono prelegentów, poczynając od prof. Leszka Starkla oraz prof. Antoniego Jackowskiego. W trakcie konferencji w sumie odbyło się kilkanaście różnego rodzaju wykładów. Tematyka spotkania była przekrojowa i odnosiła się, jak wskazywał podtytuł konferencji – do przeszłości, teraźniejszości oraz przyszłości badań w województwie podkarpackim. Na wstępie więc Aleksandra Kozubal i dr hab. Piotr Gębica przedstawili historię Polskiego Towarzystwa Geograficznego i Olimpiad Geograficznych w województwie podkarpackim. Z wielkim zainteresowaniem wysłuchano wykładów dotyczących historycznych badań prof. Leszka Starkla w Karpatach oraz współczesnych badań geomorfologicznych w Bieszczadzkim i Magurskim Parku Narodowym prof. Kazimierza Krzemienia z Zespołem. Zapoznano się również z ekstremalnymi zdarzeniami hydrogeologicznymi w woj. podkarpackim, zaprezentowanymi przez dra hab. Piotra Gębicę z Zespołem. Miejsce geografii w badaniach interdyscyplinarnych zaprezentowała dr Agata Ćwik, dr Wojciech Krukar omówił problem desygnacji głównego źródła rzeki na przykładzie Sanu. Funkcje Bieszczadzkiego Parku Narodowego w systemie ochrony przyrody województwie podkarpackiego przedstawił jego dyrektor – dr Ryszard Prędki. Bieżący rok to 20-lecie ostatniej reformy administracyjnej kraju, tak więc są to też 20. urodziny województwa podkarpackiego, o których mówił prof. Zygmunt Górka. Geograficzne spojrzenie na rozwój regionalny woj. podkarpackiego zaprezentowała dr Agnieszka Sobala-Gwosdz, zaś sanktuaria i szlaki pielgrzymkowe w woj. podkarpackim, ze szczególnym uwzględnieniem Szlaku Jakubowego, przedstawił dr Łukasz Mróz. Podsumowaniem konferencji był wykład dra Krzysztofa Szpary o badaniach nad turystyką w Polsce południowo-wschodniej. Konferencji towarzyszyły ciekawe wystawy okolicznościowe, o różnorodnej tematyce. Oprócz historii Rzeszowskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Geograficznego (przyg. przez Joannę Wład-Michalik) znalazła się też wystawa Świat na znaczkach pocztowych Zdzisława Sochy, wystawa monet o tematyce podróżniczej Krzysztofa Ryglewicza oraz zbiór pocztówek z mapami świata p. Wicemarszałka Piotra Pilcha, zebranych podczas licznych wypraw. Swoje podróże rowerem po Europie Północnej prezentował Piotr Bujak, wyprawę koleją transsyberyjską nad Bajkał – Wojciech Zakrzewski, reminiscencje z podróży do różnych części świata – Zuzanna Kobierzyńska oraz Anna Kozłowska z Rodziną. Odbyło się już XV edycji konkursu Odkryj świat z Poznaj Światem w Krośnie, czemu też poświęcono okolicznościową wystawę (Dorota Mróz i Artur Delimat). Spotkanie zbiegło się z wydaniem publikacji geograficznych – monografii powodziowej województwa podkarpackiego oraz dróg św. Jakuba w Polsce. Badania geograficzne są bardzo ważne w planowaniu przestrzennym oraz rozwoju gospodarczym regionu. Działania z tym związane trzeba zaczynać od podstaw, konferencja była więc skierowana do szeroko rozumianego środowiska oświatowego, naukowego, jak również politycznego i gospodarczego regionu. Była okazją do spotkań, ze znajomymi dla których ma się coraz mniej czasu, do wymiany doświadczeń, do ustaleń w sprawie kolejnych inicjatyw, do poznania nowych osób. Cieszymy się z tak licznego grona słuchaczy, ciekawych zestawienia przeszłości z teraźniejszością i przyszłością, i dziękujemy za przybycie! Opracowała: Joanna Wład-Michalik

4

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)

Prof. Zygmunt Górka (IGiGP UJ) – 20 lat województwa podkarpackiego

Nazwy w przełomie Wetlinki Dr Wojciech Krukar (PWSZ w Krośnie, LO w Rymanowie) – Problem desygnacji głównego źródła rzeki na przykładzie Sanu

Doc. dr Agnieszka Sobala-Gwosdz (PWSTE w Jarosławiu) – Rozwój regionalny województwa podkarpackiego – spojrzenie geografa

Dr Franciszek Mróz (UP w Krakowie) – Sanktuaria i szlaki pielgrzymkowe w przestrzeni sakralnej województwa podkarpackiego


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

100 lat Polskiego Towarzystwa Geograficznego i 60 lat Oddziału Rzeszowskiego PTG Rok 2018 był rokiem 100-lecia PTG – na podstawie specjalnej uchwały KNG PTG nazwany on został Rokiem Polskiej Geografii. Z tej okazji odbyło się szereg różnego rodzaju przedsięwzięć w kraju i za granicą, mających na celu uczczenie tego faktu. Obchody jubileuszu rozpoczęto w 2016 r., na kongresie w Paryżu. Jednym z takich działań była też Ogólnopolska Konferencja Naukowa w Rzeszowie Badania geograficzne w województwie podkarpackim. Historia, teraźniejszość i przyszłość. Uczestniczyło w niej ok. 220 osób. Polskie Towarzystwo Geograficzne założone zostało 27 stycznia 1918. Zebranie założycielskie odbyło się w Warszawie, a deklaracje członkowskie podpisało 47 osób. Dominowali wśród nich profesorowie uniwersytetów: Warszawskiego i Jagiellońskiego (m.in. Stanisław Lencewicz, Jan Lewiński, Jerzy Loth, Bolesław Olszewicz, Stanisław Poniatowski i Ludomir Sawicki). Członkami założycielami były osoby różnych zawodów i specjalności naukowych. W kolejnych latach okresu międzywojennego nastąpiło rozbicie ruchu geograficznego na Towarzystwo Geograficzne we Lwowie oraz Towarzystwo Geograficzne w Poznaniu. W Łodzi z kolei powstało Zrzeszenie Polskich Nauczycieli Geografii, współpracujące z wymienionymi Towarzystwami. W jej ramach obyło się m.in. osiem Ogólnopolskich Zjazdów Nauczycieli Geografii. Zjazdy te odegrały ważną rolę w tworzeniu podstaw teoretycznych i metodycznych geografii. W ramach PTG funkcjonowały oddziały terenowe w Krakowie, Poznaniu, Katowicach, Łodzi, Warszawie i Wilnie. Pierwszy zjazd PTG odbył się w 1921 r. w Kielcach. W latach późniejszych członkowie Towarzystwa spotykali się corocznie na Walnych Zebraniach. Do ważnych przejawów działalności PTG zaliczyć należy współorganizację II Zjazdu Słowiańskich Geografów i Etnografów (1927 r.) oraz XIV Kongresu Międzynarodowej Unii Geograficznej w Warszawie (1934 r.). Do najważniejszych przedsięwzięć PTG w czasach międzywojennych należały prace nad ujednoliceniem polskich nazw geograficznych w wydawnictwach polskich i zagranicznych oraz akcje dokształcania nauczycieli. Wiele innych inicjatyw nie znajdowało jednak szerszego odzewu ze strony społeczeństwa i rządu; pod koniec tego okresu ranga PTG zaczęła spadać. W czasie II wojny Towarzystwo formalnie zawiesiło działalność, jednak publikowano w konspiracji oraz prowadzono tajne nauczanie. Odbyło się też kilka posiedzeń PTG. Wielu Działaczy Towarzystwa w czasie okupacji zginęło lub zostało zamordowanych. Po II wojnie światowej PTG wznowiło działalność w 1945 r. W 1946 r. we Wrocławiu odbył się Zjazd Geografów Polskich, na którym zjednoczono przedwojenne towarzystwa i organizacje geograficzne oraz przyjęto nową strukturę organizacyjną PTG. Był to też impuls do powstawania nowych oddziałów PTG. W latach powojennych powstał m.in. oddział w Rzeszowie. W latach 1946-1953 Towarzystwo było najważniejszym ośrodkiem badań geograficznych w Polsce. Prowadzono m.in. prace nad mapą geomorfologiczną i hydrologiczną Polski, studia do planów regionalnych, a także opracowywano bibliografię geografii polskiej. Część geografów dotknęły prześladowania komunistyczne.

Kryzysowym rokiem był rok 1953. Decyzją władz państwowych, częściowo na bazie struktur PTG, powstał Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN. Przejął on dużą część działalności naukowo-badawczej, a także wydawanie istniejącego do dzisiaj „Przeglądu Geograficznego”. Po roku 1953 PTG zajmowało się przede wszystkim działalnością popularyzatorską oraz dydaktyką geografii. Wydawano miesięcznik popularno-naukowy „Poznaj Świat” (od 1948 r. z przerwami do 2003 r.), a także organizowano wyprawy naukowe. Było to możliwe m.in. dzięki dofinansowaniu z budżetu państwa. Od końca lat 80. XX w. wzrosło znaczenie działalności o charakterze naukowo-badawczym, podejmowanej najczęściej wspólnie z innymi podmiotami (uczelniami, instytutami itp.). Duże znaczenie w działalności Towarzystwa mają różnego rodzaju zgromadzenia naukowe. Oprócz zjazdów ogólnopolskich odbywają się więc zjazdy regionalne oraz spotkania organizowane przez oddziały. Zjazdy ogólnopolskie odbywają się co dwa lata (ostatnim był 61 Zjazd w Warszawie, w 2018 r.). Dużym wyróżnieniem dla kraju i PTG była organizacja w Krakowie Konferencji Regionalnej Międzynarodowej Unii Geograficznej (2014 r.). Udział w niej wzięło ok. 1400 geografów z 64 krajów. Występowały znaczne wahania liczby członków Towarzystwa, w szczytowych latach sięgała ona ponad 3 tys. osób. Obecnie PTG liczy około 1250 członków, działających w 21 oddziałach. Najwyższym wyróżnieniem w PTG jest godność Członka Honorowego (od 1920 do 2018 r. otrzymało ją 149 osób). Inne to Medal PTG (od 1963 do 2018 r. – 115 osób) oraz Złota Odznaka PTG (od 1967 do 2018 r. – 902 osoby). Wspomnieć jeszcze należy o wybranych inicjatywach Towarzystwa, mających długi staż. Są to m.in.: Przegląd Geograficzny (najstarsze polskie czasopismo geograficzne, wydawane od 1919 r., od 1953 przejęte przez IG PAN), Olimpiada Geograficzna (45 edycja w 2018 r.), konkurs prac magisterskich (34 edycja w 2018 r.). Przewodniczącym PTG jest prof. Antoni Jackowski. W województwie podkarpackim funkcjonują dwa oddziały PTG. Jest to Oddział Rzeszowski (od 1956 r.) oraz Oddział Stalowowolski (od 2001 r., od 1996 r. funkcjonował Oddział Szkolny PTG). Rzeszowski Oddział PTG istnieje od 1956 r. W jego obrębie przejściowo funkcjonowały koła terenowe w Przemyślu, Rzeszowie i Krośnie i Tarnobrzegu. Jego historię zaprezentowała na konferencji długoletnia Przewodnicząca Oddziału – Aleksandra Kozubal. Poniżej zaprezentowano wybrane fakty z historii Oddziału: – 4 III 1948 r. – konferencja nauczycieli geografii i geologii zorganizowana przez mgr. Adama Tabora w Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Jarosławiu. Udział geografów z ośrodka lwowskiego i krakowskiego. – 1949 r. – utworzenie w Jarosławiu Koła PTG przy Oddziale Krakowskim, w wyniku starań grupy inicjatywnej w składzie: K. Andrzejczyk, S. Bochenek, J. Fijałkiewicz, S. Kamiński, A. Tabor, F. Sulimowski i M. Trześniowska. Przewodniczący – mgr A. Tabor. – 1953 r. – uzyskanie samodzielności przez Koło, na prawach oddziału, przeniesienie siedziby do Rzeszowa. Przewodniczący – Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

5


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

mgr Stanisław Nowakowski. –1956 r. – przekształcenie Koła w samodzielny Oddział PTG. Przewodniczący – mgr S. Nowakowski. Przewodniczący Koła i Oddziału: 1956 – 1976 mgr Stanisław Nowakowski, 1976 – 1979 dr Stanisław Janiga, 1979 – 1981 mgr S. Nowakowski, 1981 r. – 1986 mgr Stanisław Kazak, 1986 – 1991 mgr Piotr Jahn, 1991 r. – 2014 mgr Aleksandra Kozubal, od 2014 dr Joanna Wład-Michalik. GŁÓWNE KIERUNKI DZIAŁALNOŚCI ODDZIAŁU I. Stałe kontakty naukowe z geograficznymi ośrodkami naukowymi, organizowanie konferencji, odczytów, prelekcji, współpraca z Komitetem Okręgowym i Głównym Olimpiady Geograficznej. Oddział Rzeszowski PTG w latach 70. i 80. XX w. był organizatorem licznych konferencji i sesji naukowych o zasięgu regionalnym i ogólnopolskim, z udziałem pracowników naukowych wyższych uczelni Krakowa, Lublina, Wrocławia, Poznania, czy Warszawy. Wśród konferencji warto wymienić: – sesję naukową „XX-lecie województwa rzeszowskiego” (Rzeszów, 1964), – konferencję naukową „Zagłębie siarkowe” (Baranów Sandomierski, 1966), – konferencję naukową „problemy ropy naftowej w Polsce” (Przemyśl – Cisowa, 1964), – konferencję naukową „Gorlicki Okręg Przemysłowy” (Gorlice, 1968), – sesje naukowe poświęcone pamięci Stanisława Pawłowskiego (Jasło – Dębowiec, 1969 i 1985), – sesję naukową „Człowiek a środowisko”, poświęcona dorobkowi naukowemu Władysława Szafera (Rzeszów, 1971), – sesję naukową „Kopernik i Jego dzieło” (Rzeszów – Kraków, 1972), – sesję naukową „Ziemia nasza planeta” (Rzeszów, 1977). W okresie swej działalności oddział PTG w Rzeszowie był współorganizatorem ogólnopolskich zjazdów PTG (Rzeszów, Bieszczady – 1956, 1970, 2006). We wrześniu 2001 r. Oddział Rzeszowski PTG zorganizował jubileuszowy, 50. Zjazd PTG, którego tematyką węzłową były Czynniki i bariery regionalnej współpracy transgranicznej – bilans dokonań. Zjazd obradował w szczególnych okolicznościach – był to pierwszy rok trzeciego tysiąclecia oraz pierwszy rok funkcjonowania Uniwersytetu Rzeszowskiego. Zjazd składał się z sesji plenarnej (na zamku w Łańcucie), obrad w dziewięciu sekcjach problemowych (Polańczyk) oraz z warsztatów terenowych. II. Doradztwo metodyczne i merytoryczne dla nauczycieli geografii realizowane we współpracy z ośrodkami doskonalenia nauczycieli, Okręgową Komisją Egzaminacyjną w Krakowie oraz wydawnictwami edukacyjnymi i kartograficznymi. Działalność Oddziału ukierunkowana była na wsparcie merytoryczne i metodyczne nauczycieli geografii. Pomocą służyli m. in. członkowie PTG pełniący obowiązki doradców metodycznych: A. Kozubal, Maria Butkiewicz, Janina Dutkiewicz, Maria Furman, Roman Fedan, Maria Gorczyca, Małgorzata Młynarska, Anna Sycz-Sibiga, Maria Wojnar-Jońca, Witosława Wrona, Wojciech Zakrzewski. Od 1974 r. Oddział zaangażował się w ruch olimpijski. I Olimpiada Geograficzna odbyła się w Rzeszowie. Przewodniczącym komitetu okręgowego został dr S. Janiga. Od II Olimpiady nastąpiło połączenie z komitetem okręgowym w Krakowie. Aktywnymi członkami komitetu byli: A. Kozubal, W. Wrona, M. Młynarska,

6

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)

R. Fedan, Barbara Krok, Zuzanna Kobierzyńska. Praca w tym składzie trwała do XLII Olimpiady. Od kolejnej edycji prace odbywają się już w komitecie okręgowym w Rzeszowie. Przewodniczy mu dr hab. Piotr Gębica. Na obszarze woj. podkarpackiego odbyły się trzykrotnie zawody centralne: w I LO w Przemyślu (1980), w I LO w Łańcucie (2007) oraz w I LO w Krośnie (2015). PTG służyło pomocą w przygotowaniach do nowej matury. Szkolenia dla nauczycieli prowadziły: A. Kozubal i Dorota Mróz – ponad 100 osób z woj. podkarpackiego i ok. 30 osób z woj. małopolskiego i lubelskiego uzyskało uprawnienia egzaminatorów maturalnych z geografii. W kolejnych latach do grona osób szkolących dołączyli M. Młynarska, Robert Szura i W. Zakrzewski. Działała też Komisja ds. Edukacji Geograficznej, której członkami byli D. Mróz, Agata Surdel i R. Szura. Od 15 lat Oddział Rzeszowski patronuje konkursowi „Odkryj Świat z Poznaj Światem”, którego inicjatorką jest kol. D. Mróz. W ostatnich latach współorganizatorem jest też kol. Artur Delimat, a konkurs odbywa się w Zespole Szkół Ponadgimazjalnych nr 5 w Krośnie. III. Organizowanie wypraw i wycieczek krajoznawczo-turystycznych po regionie, kraju i świecie. Członkowie Rzeszowskiego Oddziału PTG uczestniczą w wycieczkach krajoznawczych po regionie, kraju i za granicą. Pierwsze dłuższe wyprawy miały miejsce pod koniec lat 60. i na początku lat 70. XX w. Zwiedzono wtedy Czechosłowację, NRD, Węgry, Jugosławię, Bułgarię i Rumunię. W następnych dekadach wyruszono na dalsze trasy Europy, Azji, Afryki, a nawet Ameryki. W ciągu ostatnich 30 lat Rzeszowski Oddział PTG zorganizował blisko 50 wycieczek (w tym 26 zagranicznych) i umożliwił swoim członkom zwiedzenie ponad 50 krajów. Organizatorem zdecydowanej większości z nich była A. Kozubal (ok. 25 wyjazdów zagranicznych), a także M. Młynarska, D. Mróz, P. Jahn, a w ostatnich latach także J. Wład-Michalik. Zestawienie wyjazdów krajowych i zagranicznych można znaleźć na stronie internetowej Oddziału (www.ptgrzeszow.pl.tl). Organizowane są również prelekcje i prezentacje fotografii i filmów o zwiedzanych krajach, spotkania z podróżnikami, z przedstawicielami różnych dyscyplin naukowych. W 2016 r. oddział świętował swoje 60-lecie. Uroczystość odbyła się w I LO im. M. Kopernika w Jarosławiu. Połączona ona została z nadaniem sali geograficznej imienia prof. Adama Tabora. Oprócz członków i sympatyków Oddziału w uroczystości wzięła też udział Rodzina Profesora. Obecnie Oddział liczy 53 osoby. Zdecydowana większość członków to osoby związane ze środowiskiem oświatowym województwa podkarpackiego. Opracowała: Joanna Wład-Michalik Źródła: Biuletyn PTG nr 60, ZG PTG, Warszawa 2018. Jackowski A., Sołjan I., Sobczyński M., Historia Polskiego Towarzystwa Geograficznego, [w:] Polskie Towarzystwo Geograficzne w setną rocznicę działalności, t.1, PTG, WNG UŁ, Łódź 2018. Kozubal A, Rzeszowski Oddział PTG. 60 lat Oddziału, 2016, ptgrzeszow.pl.tl. Kozubal A., Młynarska M., Wład-Michalik J., Oddział Rzeszowski PTG, [w:] Polskie Towarzystwo Geograficzne w setną rocznicę działalności, t.2, PTG, WNG UŁ, Łódź 2018. Madeyska T.,Sikorska M., Olimpiada Geograficzna 1974-2017, PTG, Warszawa 2018.


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

Leszka Starkla badania geomorfologiczne w Karpatach Prof. Leszek Starkel (PAN) Badania geomorfologiczne i paleogeograficzne we wschodniej części Karpat i na ich przedpolu (1951-2014) 1. Korzenie rodzinne Lata szkolne spędziłem u progu Pogórza Karpackiego i nad Wisłoką, zdając maturę w 1949 r. w liceum w Dębicy (akurat mija 70 lat…). Rodzina moja mieszkała od Krakowa po Stanisławów (wzdłuż brzegu Karpat!), obie babki urodziły się koło Ropczyc, a dziadek pod Kańczugą (akurat koło pierwszych wychodni piaskowców karpackich…). 2. Mapa geomorfologiczna okolic Dębicy Moim profesorem w czasie studiów geomorfologicznych na Uniwersytecie Jagiellońskim w latach 1949-1954 był geomorfolog prof. M. Klimaszewski, który w tych latach opracował oryginalną, opartą o badania terenowe koncepcję mapy geomorfologicznej uznaną w całym świecie, uwzględniającą wiek form rzeźby (pozwalającą odczytać z mapy historię krajobrazu). Profesor sam kartował trudny obszar Tatr, praca ta trwała wiele lat. Ja na pracę magisterską wybrałem brzeg Karpat między Wisłoką a Trzcianą (blisko Rzeszowa). W 1957 roku została wydana jako pierwsza moja mapa przez wojskową służbę kartograficzną (uznana jako poufna!). Tylko jej wycinki zostały wydane w mojej rozprawie… Kopię całej mapy przekazałem teraz do archiwum wojewódzkiego w Rzeszowie. 3. Badania w Bieszczadach Cztery miesiące przed egzaminem magisterskim wraz z powstaniem Instytutu Geografii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie, prof. Klimaszewski utworzył w Krakowie w listopadzie 1953 r. pracownię map geomorfologicznych i hydrologicznych dla południowej Polski. Zostałem pierwszym asystentem. Wybraliśmy na badania części dorzecza górnego Sanu od Leska po połoniny. W lipcu 1954 roku ruszyła 45-osobowa ekspedycja głównie asystentów i studentów UJ pod wodzą Profesora w tereny wyludnione. Potem przez 2 lata ja i moi koledzy robiliśmy reambulację i wreszcie w 1960 roku został wydany arkusz Lesko (kopia została również przekazana do Rzeszowa). Wcześniej organizowaliśmy konferencję krajową, a w 1962 roku prof. Klimaszewski prezentował w terenie swoją koncepcję delegatom z kilkunastu krajów świata… Któżby się wcześniej spodziewał, że ten zaniedbany zakątek kraju stanie się regionem znanym uczonym ze świata… . Minęło kilkanaście lat i znów wróciłem do Ziemi Rzeszowskiej, opracowując przeglądową mapę geomorfologiczną Karpat i Kotliny Sandomierskiej w skali 1 : 300 000. Była to część przeglądowej mapy geomorfologicznej Polski, przy tworzeniu której przewodniczyłem zespołowi redakcyjnemu. 4. Dolina Wisłoki i epoka holocenu Wędrując nad Wisłoką zwracałem uwagę na widoczne w podciętych brzegach koryt, w gliniankach i piaskowniach wkładki torfiaste i sterczące pnie czarnych dębów przyniesionych przez wodę. Dotąd przeważał pogląd że masa gruboziarnistych aluwiów pochodzi jeszcze z plejstocenu (epoki lodowej), a stropowe mady związane są z wylesieniami w ostatnich tysiącleciach… Tymczasem próbki pyłków pokazały, że pochodzą z różnych faz holocenu (okres ostatnich ok. 11 tysięcy lat), są często śladami wielkich powodzi. Dowiodła tego współpraca z zespołem paleobotaników pod wodzą prof. A. Środonia, który potem umożliwił mi w 1966 r.

wyjazd jako jedynemu geomorfologowi (i to jedynemu z kraju komunistycznego!) na pierwszą konferencję na temat zmian klimatu, w zaniedbanym przez badaczy holocenie (w Londynie). I tak praca doktorska z Karpat i udział w londyńskim sympozjum spowodowały, że schemat teras rzecznych w dolinach u brzegu Karpat znalazł się w 1968 r. w amerykańskiej encyklopedii, a w 1972 r. organizowaliśmy międzynarodowe sympozjum holoceńskie od połonin przez doły Jasielsko-Sanockie, dolinę Wisłoki i dolnego Sanu… aż po Puszczę Białowieską. Zaowocowało to potem opracowaniem historii doliny Wisły od źródeł po Bałtyk, które weszło do programu UNESCO… A zaczęło się od odkrywek w brzegach Wisłoki pod Dębicą, gdzie w 1949 r. zdawałem maturę… 5. Osady czwartorzędowe i budowa zapór na górnym Sanie W 1959 r. miałem odczyt w Polskim Towarzystwie Geologicznym przy ul. św. Anny w Krakowie, prezentując rękopis mapy geomorfologicznej arkusza Lesko. Wtedy zbliżył się do mnie dr J. Dziewański, geolog z załogi budującej zaporę w Solinie. Zostałem zaproszony do badania osadów czwartorzędowych, które sprawiały duże kłopoty… Potężne, wysokie 20-metrowe odsłonięcia osadów rzecznych i stokowych ukazujących etapy pogłębiania i zasypywania doliny Sanu. Akuratnie odbywał się w Polsce kongres INQUA (badaczy czwartorzędu). Powstało kilka interesujących publikacji. Kilka lat później Państwowy Instytut Geologiczny zaprosił mnie do opracowania części czwartorzędu dla arkusza mapy geologicznej Lesko, okazało się że w rejonie Zagórza i Leska pokrywy stokowe zazębiają się z lessami. W końcu przy opracowaniu monografii geologii Polski – tom czwartorzędu, poproszono mnie o napisanie rozdziałów o Karpatach. 6. Od początku powstania krakowskiego zakładu IG PAN zwracaliśmy uwagę na potrzebę bonitacji i wydzielania typów rzeźby pod kątem możliwości wykorzystania dla rolnictwa i budownictwa. Wykonaliśmy zespołowo mapy dla powiatu ropczyckiego, dla potrzeb województwa rzeszowskiego (opublikowane w Dokumentacji Geograficznej IG PAN). 7. Dużo uwagi poświęciliśmy, zwłaszcza na stacji w Szymbarku koło Gorlic (dawniej w granicach woj. rzeszowskiego), badaniu ekstremalnych opadów i powodzi. Profesor Gerlach badał denudację eoliczną w dołach Jasielsko-Sanockich. W czasie pisania przewodnika geologiczno-krajoznawczego Z biegiem Wisły (wydany w 1967 r.) czyniłem obserwacje przebiegu i skutków powodzi w 1960 r., na odcinku przebiegającym przez województwo rzeszowskie (również w czasie późniejszych powodzi). W czasie ekstremalnych opadów w 1997 i 2010 roku zamieściłem (zwłaszcza w Dzienniku Polskim) kilka notatek wskazujących na drogi przeciwdziałania. Po ulewie koło Baligrodu w lipcu 2005 r. zwróciłem uwagę na rejestrację naziemną morfologicznych skutków powodzi. 8. Popularyzacja wiedzy o Karpatach a) publikacja w Nowinach Rzeszowskich w 1956 roku serii artykułów o Ziemi Rzeszowskiej z zakresu geologii i geografii, b) odczyty z zakresu geomorfologii (koła PTG w Rzeszowie i Sanoku, w latach 1950-tych i 1960-tych oraz rocznicy założenia Dębicy), c) prowadzenie wycieczek (na obszarze arkusza Lesko). Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

7


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Problem desygnacji głównego źródła rzeki na przykładzie Sanu Wojciech Krukar (PWSZ Krosno, LO w Rymanowie) Już rzut oka na mapę Polski pozwala zauważyć, że źródliska Sanu położone są w miejscu szczególnym. Jest to najbardziej na południowy wschód wysunięty kraniec państwa, ale także region najbardziej oddalony od Bałtyku (około 600 km). Odległość w linii prostej do Mórz: Adriatyckiego i Czarnego jest też podobna. Dorzecze górnego Sanu, którego powierzchnia i kształt są zbliżone do naszych Bieszczadów, wcina się klinem w zlewisko Morza Czarnego. Do niego toczą swoje wody płynące niedaleko rzeki Dniestr i Uż (ryc. 1).

Ryc. 1. Zlewnia górnego Sanu

San był przez wieki osią osadniczą w Bieszczadach. Wzdłuż jego doliny w XV i XVI w. powstały osady wołoskie (bojkowskie): Rajskie (1425 r.), Żurawin (1444 r.), Dydiowa i Dźwiniacz (1529 r.) oraz Tarnawa (1533 r.). Sianki, wieś położona najwyżej i przy źródliskach rzeki, jest po raz pierwszy wzmiankowana w roku 1580 r. W 1939 r. wzdłuż Sanu została wyznaczona granica między Związkiem Sowieckim a Niemcami. Biegła ona do najwyżej położonego źródła, a kilkadziesiąt metrów ponad nim łączyła się z granicą węgierską. W 1940 r. Sowieci wysiedlili ludność mieszkającą po prawej stronie rzeki na Wołyń. W okresie powojennym wzdłuż górnego Sanu wytyczono granicę między Polską a Związkiem Radzieckim. Obecnie jest to granica polsko-ukraińska. Co ciekawe, nie biegnie ona do najwyżej położonego źródła, jak wcześniej granica sowiecko-niemiecka, ale do wycieku umiejscowionego bardziej na północ, a przez dawnych mieszkańców Sianek zwanego Studnik (Studnyk). W ten sposób stronie rosyjskiej udało się odsunąć granicę od pobliskiej linii kolejowej, łączącej Lwów z Użhorodem. W czerwcu 1946 r. wysiedlono mieszkańców nadsańskich wsi, którzy mieszkali po lewej, polskiej stronie rzeki. Takie wsie, jak: Beniowa, Tarnawa Wyżna i Niżna, Dźwiniacz Górny przestały istnieć. Teren stał się bezludny. Powojenne przepisy graniczne praktycznie uniemożliwiły poruszanie się po tym skrawku Bieszczadów, a mapy turystyczne (do początku lat dziewięćdziesiątych XX w.) poza terenem Polski prezentowały tylko rzeźbę, cieki i lasy. Odnosiło się wrażenie, że źródła Sanu są gdzieś na końcu świata... Sytuacja zmieniła się na początku lat dziewięćdziesiątych. W 1993 r. wyznakowano ścieżkę do Grobu Hrabiny, który położony jest na dawnym cmentarzu wiejskim w nieistniejących dziś po stronie polskiej Siankach. Kilka lat później ścieżkę przedłużono na tzw. Wierszek

8

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)

(Werszok), skąd roztacza się widok na otoczenie Sianek po stronie ukraińskiej. W 2005 r. szlak doprowadzono do granicy polsko-ukraińskiej przy słupie nr 224, obok którego znajduje się źródło Studnik. Dotarcie do tego źródła ze strony ukraińskiej, pomimo istnienia ścieżki ekologicznej (kolor zielony) z Przełęczy Użockiej, nie jest możliwe bez specjalnego zezwolenia od komendanta posterunku straży granicznej w Siankach. Ta konieczna formalność dotyczy wszystkich, także Ukraińców. Udostępnienie źródła pociągnęło za sobą pytanie: czy jest to główne źródło Sanu? Za główny wyciek Sanu źródło to uznane zostało przez geografów z Uniwersytetu Lwowskiego w 1996 r. Wtedy odnowiono znajdujący się tu pomnik oraz ustawiono krzyż (ryc. 2). 24 sierpnia, w piątą rocznicę proklamowania niepodległości Ukrainy, odprawiono uroczystą mszę świętą z udziałem ludności miejscowej. Prawosławny kapłan poświęcił wodę i źródło. Do ściany pomnika przymocowano tablicę. Podana tu wysokość – 950 m jest zdecydowanie zawyżona. Podstawa słupa granicznego nr 224 (a także pomnika) ma wysokość 888,6 m. Wyciek znajduje się około 1 m niżej. Ponadto w podane na pomniku współrzędne geograficzne wkradł się „czeski” błąd, tj. mamy pomyloną długość z szerokością geograficzną: 22o 52` 30`` пн ш i 49o 00` 10``сх д. Faktycznie punkt o takich koordynatach znajduje się w ... Arabii Saudyjskiej. Najwyżej i najdalej od ujścia położone jest źródło pod Piniaszkowym. Przed wojną nie miało ono swojej nazwy i przez dawną mieszkankę Sianek było określane opisowo „źródło w lesie Rubań”. Za główny wyciek Sanu uważane było już w niektórych publikacjach z XIX w. Tak samo przyjęto na mapie WIG z okresu międzywojennego. Do tego źródła biegła też granica niemiecko-sowiecka, delimitowana w 1939 r. To źródło leży najwyżej: 923 m (pomiar własny) i najbliżej głównego grzbietu karpackiego. Na źródło to, jako główny wyciek Sanu, wskazywał Z. Sikora w Płaju 32. W 1927 r. ukończono szczegółowy pomiar długości rzeki właśnie do tego wycieku. Uzyskano wówczas wynik 444 km Do tego źródła odnoszą się też współczesne pomiary długości Sanu. Pomiar z 2005 r. daje wynik 457,76 km. W Słowniku Historyczno-Krajoznawczym Gmina Lutowiska wśród kilkunastu zdjęć z przedwojennych Sianek, jedno, pochodzące z 1936 r., zatytułowane jest „Źródło Sanu”. Fotografia ta zrobiona jest jakby w środku wsi. Nad wyciekiem jest krzyż, z boku płot, w tle chałupa. Z pewnością nie jest to ani źródło Studnik, ani źródło pod Piniaszkowym. Lokalizację tego wycieku udało się ustalić w 2008 r. na podstawie wywiadu z przedwojenną mieszkanką Sianek – panią Katarzyną Fedyczkanycz. W czasie indagacji można było usłyszeć interesujące informacje: woda w źródle była święcona 2 sierpnia w czasie dorocznego odpustu ku czci świętego Proroka Eliasza, zdjęcie musiało zostać zrobione właśnie w takim dniu, gdy ...ludzie już poszli, a dzieci jeszcze zostały... . Na zdjęciu widać dom sąsiada respondentki, który był drugi w Siankach licząc od Przełęczy Użockiej. Źródło znajdowało się poniżej drogi na wspomnianą Przełęcz, ale było powyżej torów kolejowych. Miało 1,5 m głębokości i obłożone było kamieniami. Woda była w nim zawsze. Koło źródła były cztery domy, w których mieszkały rodziny o nazwiskach: Hładysz, Kudrycz, Klob i Merkanycz. Wszystkich mieszkańców wysiedlono 17 marca 1940 r. do Kostopola na Wołyniu. Moja rozmówczyni, z domu Hładzysz, jako 17 letnia dziewczyna, z tęsknoty za rodzinnymi stronami na Wołyniu napisała wiersz: Hora Diwcza niewelyczka, Popid niu doriżka ide. Aj ta doriżeńka


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

Ryc. 2. Duży słup graniczny (pomnik) z tablicą nad źródłem Studnik (fot. W. Krukar)

na Madziarszczynu ide. Oj pid toju doriżkoju chrest Chrystusowyj tu stojit. A pid chrestom kernycia, z niej San rika bieżit (Hora Diwcza – góra Diwcza, wzniesienie nad drogą z Sianek na Węgry, po wschodniej stronie Przełęczy Użockiej; na Madziarszczynu ide – na Węgry idzie; pid chrestom kernycia – pod krzyżem źródło). Lokalizacja źródła wskazana przez p. K. Fedyczkanycz znajduje potwierdzenie na mapach austriackich. Co prawda ani na planie katastralnym wsi, ani na mapie specjalnej nie ma w tym miejscu sygnatury źródła, ale w obu przypadkach jest podpis „San Urspg”. Dziś ten wyciek znajduje się w budce zbudowanej z białej cegły w iście sowieckim stylu. Fundamenty tej budki są ścianami zbiornika wodnego, na dnie którego bije źródło (ryc. 3). Poziom wody w zbiorniku nie przekracza kilku centymetrów i jest za niski, aby woda odpływała umieszczoną w ścianie rurą. Widać, że woda znalazła ujście pod fundamentem budki i ujęcie przestało funkcjonować. Źródło jest jakby uwięzione i zapomniane, chociaż leży obok jednej z najważniejszych dróg transkarpackich. Przebieg tej szosy po wschodniej stronie Przełęczy Użockiej jest zbliżony do przedwojennego, ale otoczenie zmieniło się całkowicie. Nie ma śladu po stojących tu domach. Bardzo trudno odczytać przebieg dawnej drogi wiejskiej, wiodącej z Sianek na Przełęcz. Białą budkę dobrze widać ze znakowanej ścieżki po stronie polskiej, prowadzącej do Studnika. Historia źródła pod Diwczą sięga co najmniej połowy XIX w. Wincenty Pol w „Obrazach z życia i natury” (1869 r.) opisał to miejsce następująco: Przypatrywałem się takiemu stadu werchowyskich wołów w Siankach na Beskidzie, siedząc w cieniu starego buka, z pod którego korzeni San srebrnym wypływał potokiem... Tu u źródeł Sanu w tym uroczysku ziemi były pokoszone łąki dokoła i wonnym sianem pachniał cały Beskid – a myśl biegła z szumnym potokiem w równiny o mil kilkadziesiąt, gdzie pod wysokim brzegowiskiem starego Sandomierza San domierzał Wisły! Przytoczony opis wiernie oddaje ówczesną topografię: był to teren otwarty, ale nie było jeszcze zabudowy. Nie mamy informacji, czy przy źródle odbywały się odpusty. Z tego okresu pochodzi też opis Sianek w Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego: W płd. stronie, blisko granicy, przy gościńcu użockim biją źródła Sanu i wysyłają strugę płynącą na północ. Strugę tę zasilają w obrębie wsi małe dopływy. Niewątpliwie o tym źródle mówi Antoni Wrzosek, jeden z najwybitniejszych polskich geografów, w pracy „Z okolic Sianek i Przełęczy Użockiej”: Tuż poniżej gościńca, o jakieś 200 m od granicy, sączy się z darni główne źródło Sanu, ujęte w grecko-katolicki krzyż. Zasilone kilkoma strugami z granicznego grzbietu, tworzy już na terenie wsi Sianki spory potoczek, który rozrasta się potem coraz bardziej, by stać się największym karpackim dopływem Wisły. Także Mieczysław Orłowicz w swoich wspomnieniach turystycznych pisze: ...[Sianki] jest to wioska położona poniżej Przełęczy Użockiej, która swą nazwę bierze od źródeł Sanu, wypływającego spośród chat wiejskich... . Ten sam autor w pierwszym po wojnie przewodniku po Bieszczadach charakteryzuje San ...wypływa w Siankach, między chatami wsi, cokolwiek poniżej Użockiej Przełęczy (859 m)... .

Ryc. 3. Budka ze źródłem Sanu pod gościńcem użockim (fot. W. Krukar)

W trakcie kolejnego wywiadu z p K. Fedyczkanycz okazało się, że ona jest na zdjęciu źródła Sanu z 1936 r.: …tam jest taka dziewczyna, dziecko trzyma na rękach – to ja! Ja trzymam mego brata chłopca. Pany z Warszawy jechali, z drogi przyszli tam i nas fotografowali… . W międzyczasie udało się ustalić, że zdjęcie to pochodzi ze zbiorów Mieczysława Orłowicza w Archiwum Biblioteki Narodowej w Warszawie. W sprawozdaniu z wycieczki wakacyjnej Orłowicza z 1936 r. czytamy pod datą 2 sierpnia: O godz. 10.30 (...) rozpoczęto marsz od źródeł Sanu w sąsiedztwie Przełęczy Użockiej (859 m) za czerwonymi znakami drogą jezdną prowadzącą północnymi zboczami granicznego grzbietu... . Co ciekawe, na tym zdjęciu jest i Mieczysław Orłowicz. To postać w lewej i górnej części zdjęcia, za płotem, w charakterystycznej fezie na głowie. A przecież pani Fedyczkanycz pamiętała, że zdjęcie wykonano właśnie 2 sierpnia, w dniu odpustu, jak …ludzie poszli, a dzieci jeszcze zostały… . Aż dziw bierze, jakie koło zatoczyła historia! Dzisiaj każde z trzech źródeł ma już swoją historię. Wyciek pod Piniaszkowym jest najbardziej „hydrometryczny” i z wątkiem historycznym granicy rosyjsko–niemieckiej. Studnik związany jest z delimitacją powojennej granicy i jest najczęściej odwiedzany przez turystów z Polski i Ukrainy. Źródło pod Diwczą to przykład tradycyjnej desygnacji źródła głównego, sięgającej co najmniej połowy XIX w. Jeżeli mówimy, że przy źródłach Sanu byli Pol czy Orłowicz, to pamiętajmy, że dotyczy to właśnie tego wycieku. Literatura: Atlas Podziału Hydrograficznego. Zestawienie zlewni, ZHiMKR IMiGW, Warszawa 2005. Bieszczady. Słownik Hist. -Krajoznawczy. Gm. Lutowiska, U. Górne -Warszawa 1995. Bieszczadzki Park Narodowy, Wyd. S. Kryciński, Warszawa 1995. Fastnacht A. Osadnictwo ziemi sanockiej w latach 1340-1650, OW MBP, Sanok 2007. Janiszewski M., Nad karpackimi dopływami Wisły, WSiP, Warszawa 1985. Mapa topograficzna 1:25 000, ark. M - 34 - 106 - D - d, Sztab Generalny WP 1961. Mapa topograficzna 1 : 100 000, ark. Turka, 1937, WIG, Warszawa. Mapa topograficzna Turka, 1:100 000, Groβblatt Nr 426, 1941. Mapa katastralna wsi Sianki, 1 : 2 880, Archiwum Państwowe w Rzeszowie. Orłowicz M., Moje wspomnienia turystyczne, Ossolineum, Wrocław 1970. Orłowicz M., Bieszczady, Sport i Turystyka, Warszawa 1954. Orłowicz M., Sprawozdanie z wycieczki wakacyjnej oddziału warszawskiego PTT w Karpaty Wschodnie od Sianek po Karpaty Marmaroskie..., Min. Komunikacji, Warszawa 1936. Osobliwości Bieszczadów Wschodnich, Wydawnictwo Libra, Rzeszów 2005. Pol W., Obrazy z życia i natury, seria I, wyd. Kraków 1869. Rybski A., Pomnik u źródeł Sanu, Wierchy 64, PTTK, Kraków 1999. Sikora Z., Źródło Sanu – gdzie jest naprawdę, Płaj 32, TK, Rewasz, W-wa 2006. Słownik geograficzny Kr. Polskiego i innych krajów słowiańskich, t. X, 1880-1914. Spezialkarte 1 : 75 000, ark. Turka (zone 9, col. XXVIII), 1909. Wrzosek A., Z okolic Sianek i Przełęczy Użockiej, Ziemia 4, PTK, W-wa 1938. Wywiad: Stanisław Kryciński, Warszawa, 31.07.2010 r. Wywiad: Katarzyna Fedyczkanycz, Sianki, 06.12.2008 r., 04.12.2009 r.

Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

9


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Olimpiady geograficzne w województwie podkarpackim Dr hab. Piotr Gębica (Uniwersytet Rzeszowski Historia powstania Olimpiady Geograficznej w Polsce sięga 1974 r., kiedy Prof. Anna Dylikowa wraz z pracownikami naukowymi i nauczycielami geografii zainicjowali pomysł organizacji Olimpiady Geograficznej, poparty przez Ministerstwo Oświaty i Wychowania w Warszawie. Od tego właśnie roku były organizowane Szkolne Olimpiady Geograficzne. Była to 6 olimpiada przedmiotowa (obecnie jest ich 19). Od początku działalności Olimpiady Geograficznej jej głównymi celami są: – rozbudzanie wśród młodzieży szkolnej zainteresowania geografią i naukami geograficznymi, – wykrywanie i rozwijanie uzdolnień, – podnoszenie poziomu wiedzy geograficznej uczniów i umiejętności jej zastosowania w działaniu praktycznym. Ponadto celami Olimpiady są: – wyłanianie uczniów – zawodników na zawody i olimpiady międzynarodowe, – zapewnianie dopływu lepiej przygotowanych do studiów kandydatów do szkół wyższych, – podnoszenie poziomu nauczania oraz popularyzacji nowych osiągnięć naukowych wśród nauczycieli pracujących z uczniami. Organizatorem Olimpiady jest Polskie Towarzystwo Geograficzne (PTG). Do realizacji Olimpiady Geograficznej Zarząd Główny PTG powołuje Komitet Główny Olimpiady Geograficznej, składający się z członków PTG, oraz innych osób, legitymujących się wiedzą i doświadczeniem potrzebnym do realizacji zadania. Komitet Główny ma siedzibę w Warszawie. Na obszarze naszego województwa już w 1974 r. został powołany Komitet Okręgowy Olimpiady Geograficznej w Rzeszowie, którego pierwszym przewodniczącym został dr Stanisław Janiga. Sekretarzem Komitetu była Salomea Lasota. Ponadto w pracach Komitetu brały udział: Krystyna Bogaczewicz, Maria Butkiewicz, Ryszard Jóźwik, Aleksandra Kozubal, Stanisław Nowakowski i Adam Tabor – założyciel Oddziału Rzeszowskiego Polskiego Towarzystwa Geograficznego. Komitet zorganizował w Łańcucie w 1974 r. zawody okręgowe I Olimpiady Geograficznej. Przez kolejnych 41 lat nasze województwo i województwo małopolskie tworzyły na mapie Polski jeden wspólny okręg, z siedzibą w Krakowie. Przyjęto wówczas zasadę organizacji zawodów okręgowych naprzemiennie w województwie małopolskim, a w kolejnym roku w województwie podkarpackim. Zawody okręgowe odbyły się m.in. w Stalowej Woli, Jarosławiu, Łańcucie, Dębicy, Trzcinicy i Rzeszowie. Zawody szczebla centralnego (finałowe) Olimpiady Geograficznej odbywały się na terenie naszego województwa w Przemyślu w 1980 r., w Łańcucie w 2007 r. i Krośnie w 2015 r. W pracach Komitetu Okręgowego w Krakowie do 2016 r. uczestniczyło wielu doświadczonych nauczycieli, metodyków nauczania geografii i pracowników naukowych wyższych uczelni z terenu województwa podkarpackiego. Wśród osób, które mają najdłuższy staż pracy w Komitecie Okręgowym należy wymienić: Aleksandrę Kozubal (41 edycji), Małgorzatę Młynarską (28 edycji), Annę Pawlus-Łutczyk (21), Witosławę Wronę (18), Barbarę Krok (17), Romana Fedana (16), Zuzannę Kobierzyńską (15), Krystynę Janochę (13), Janinę Kazak-Wawrzaszek (6), Małgorzatę Grabarz-Ilasz (5), Renatę Ruszałę (3), Marię Gorczycę (3) i Henrykę Kulpę (3). Kilku

10

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)

z wymienionych nauczycieli-geografów nadal pracuje nadal w ponownie utworzonym w 2016 r. Okręgu Olimpiady Geograficznej z siedzibą w Rzeszowie. Od XLIII edycji Olimpiady Geograficznej (2016 r.) okręg krakowski został podzielony na 2 nowe okręgi: Komitet Okręgowy w Krakowie objął swoim działaniem woj. małopolskie, a Komitet Okręgowy w Rzeszowie – woj. podkarpackie. W dniach 11-12 lutego 2017 r. zawody okręgowe XLIII Olimpiady Geograficznej zostały zorganizowane w Centrum Turystyki i Rekreacji WSIiZ w Kielnarowej koło Tyczyna. Gospodarzem Olimpiady była Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. W zawodach wzięło udział 51 uczniów i 22 nauczycieli - opiekunów uczniów. W czasie części pisemnej nauczyciele wzięli udział w spotkaniu z przedstawicielem wydawnictwa OPERON i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Wieczorem odbyły się prelekcje dla uczniów na temat „Zmiany środowiska wysp Arktyki” (W. Ziaja), „Polscy Tatarzy” (K. Szpara). W 2018 r. zawody okręgowe XLIV Olimpiady Geograficznej odbyły się w dniach 10-11 lutego, w Liceum Ogólnokształcącym im. Janka Bytnara w Kolbuszowej. W zawodach wzięło udział 60 uczniów i 22 nauczycieli – opiekunów. W czasie trwania części pisemnej zawodów, nauczyciele i pozostali goście zwiedzili Park Etnograficzny w Kolbuszowej, wieczorem uczniowie i nauczyciele uczestniczyli w wykładach na temat Indii, Bajkału i Maroka. Zainteresowaniem cieszyła się wystawa fotografii na temat krajów skandynawskich, zwiedzonych podczas wypraw rowerem przez mgr. Piotra Bujaka, nauczyciela geografii, organizatora zawodów okręgowych. Zawody okręgowe XLV Olimpiady Geograficznej obyły się w dn. 9-10 lutego 2019 r. w III Liceum Ogólnokształcącym im. Cypriana Kamila Norwida w Rzeszowie. W etapie okręgowym wzięło udział 49 uczniów i 18 nauczycieli, reprezentujących 17 szkół z województwa podkarpackiego. Program zawodów poza częścią merytoryczną obejmował m.in. spotkanie nauczycieli z przedstawicielami wydawnictwa Nowa Era, zwiedzanie trasy podziemnej w rynku rzeszowskim oraz prelekcję pt. Korona gór Polski. Zawody Olimpiady Geograficznej składają się z trzech etapów. Zawody I stopnia są etapem szkolnym. Uczniowie są kwalifikowani do zawodów okręgowych na podstawie pracy pisemnej, którą piszą na etapie szkolnym pod kierunkiem nauczyciela geografii na jeden z czterech wybranych tematów. Przykładowe tematy zawodów I stopnia w 2019 r.: A – Eksploatacja surowców mineralnych i jej przyrodnicze skutki na terenie wybranej gminy, B – Porównanie dwóch sąsiadujących ze sobą obszarów – fragmentów jednostek fizycznogeograficznych, C – Sieć transportowa i zróżnicowanie dostępności komunikacyjnej na terenie gminy, D – Projekt jednodniowej wycieczki geobotanicznej. Tematy te wraz z wytycznymi (wskazówkami) jak je opracowywać, są zawarte w folderach przesyłanych w czerwcu każdego roku przez Komitet Główny Olimpiady Geograficznej do szkół na terenie całej Polski. Po wykonaniu przez ucznia pracy, Komisje Szkolne na podstawie określonych kryteriów dokonują oceny pracy (w skali od 0 do 100 punktów). Prace uczniów wraz z kartami oceny są przesyłane do Komitetów Okręgowych i tam podlegają weryfikacji przez jurorów, którzy mogą podwyższyć lub obniżyć ocenę punktową zaproponowaną przez nauczyciela geografii. Dotychczasowy próg kwalifikacyjny, dający przepustkę uczniom do udziału w zawodach okręgowych, to


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

Wicemarszałek Piotr Pilch i Prof. Antoni Jackowski

Ogólnopolska konferencja naukowa: Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Marszałek Władysław Ortyl i Prof. Antoni Jackowski

Wicemarszałek Piotr Pilch wita zaproszonych gości

Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

11


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Konferencja: Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Mapy świata na widokówkach Piotr Pilch

12

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

Wiel n

Tybet: Nieistniejący kraj

Lichtenstein:

Znaczki ażurowe

Kurdystan: Nieistniejący kraj

Świat na znaczkach pocztowych Zdzisław Socha

Wielka Brytania: Bloki ze znaczkami trójwymiarowymi Wielka Brytania: Biedronka - seria na sklejce

Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100) UMM-AL. -QIWAIN: Znaczki trójwymiarowe

13


Konferencja: Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie

Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim –22 historia, współczesność i przyszłość marca 2019 r.

Japonia: Znaczki o różnych kształtach

Laos: Blok w kształcie motyla

Bhutan: Znaczki - płytki CD

Macau (Chiny): Arkusik ze znaczkami w kształcie sześciokątów

Polska: Bloki wykonane z jedwabiu

Jersey: Znaczki z ziarenkami maku

Szwajcaria: Blok ze znaczkiem w kształcie nietoperza

Wielka Brytania: Zapach eukaliptusa

14

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100) Francja: Arkusik nasączony zapachem czekolady

Wielka Brytania: Przezroczysty (55pp), po ogrzaniu przedstawia Ziemię


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

minimum 75 punktów. Największą popularnością wśród uczniów cieszył się temat C i D. Zawody II stopnia (okręgowe) odbywają się w ciągu dwóch dni w warunkach kontrolowanej samodzielności. Składają się z części pisemnej i ustnej. Część pisemna jest wykonywana w pierwszym dniu zawodów w formie zadań testowych, obejmujących trzy podejścia. W 2019 r. z 49 uczniów biorących udział w części pisemnej zawodów okręgowych 16 osób zostało zakwalifikowanych do części ustnej. W drugim dniu uczniowie uczestniczą w quizie geograficznym odpowiadając na 20 pytań ilustrowanych przeźroczami. Ostatnia część zawodów obejmuje 5 minutowe wypowiedzi uczniów oceniane przez 4 osobowe jury. Z dwóch wylosowanych tematów uczeń wybiera jedno zagadnienie i przygotowuje wypowiedź korzystając jedynie ze szkolnego atlasu geograficznego. Ustna wypowiedź ucznia jest oceniana przez jury (w skali od 0 do 5 punktów). Najbardziej zasłużonym dla Olimpiady nauczycielom geografii przyznawana jest honorowa Odznaka im. Pani Prof. Anny Dylikowej. Na terenie województwa podkarpackiego zostali nią uhonorowani następujący nauczyciele: mgr Tomasz Kozioł – I LO w Dębicy (2006),

mgr Aleksandra Kozubal – KO w Krakowie, KO w Rzeszowie, I LO w Rzeszowie (2007), mgr Małgorzata Podyma – I LO w Krośnie (2016). Wśród nauczycieli z największymi sukcesami w Olimpiadzie Nautologicznej (1992-2010) wymieniany jest mgr Tomasz Kozioł, którego wychowankowie zdobyli 8-krotnie tytuł finalisty, w tym 6 razy byli laureatami. Uwagi jakie nasuwają się po przeprowadzeniu 3 edycji zawodów okręgowych to przede wszystkim: – potrzeba włączenia większej ilości szkół z terenu województwa do kolejnych edycji Olimpiad Geograficznych – udział uczniów szkół podstawowych w Olimpiadzie w wyniku przeprowadzonej reformy nauczania – zachęcanie nauczycieli do podjęcia roli gospodarza zawodów okręgowych, szczególnie szkół, w których nie były organizowane zawody na terenie województwa podkarpackiego. Zainteresowanych tematem Olimpiady Geograficznej zapraszamy na stronę internetową: www.olimpiadageograficzna.edu.pl oraz do publikacji: Madeyska T., Sikorska M., Olimpiada Geograficzna 1974-2017, Oddział Olimpijski PTG, Warszawa, 2018.

Od historii badań ekstremalnych zdarzeń hydrogeomorfologicznych do monografii powodziowej województwa podkarpackiego W referacie wygłoszonym na konferencji geograficznej w Rzeszowie została zaprezentowana książka pt. Ulewy i powodzie opadowe w województwie podkarpackim – studium przebiegu, skutków i przeciwdziałania (Gębica i in. 2019). Jest to praca interdyscyplinarna, która oprócz podstawowych charakterystyk klimatu zawiera wyniki badań własnych, jakie prowadzili Autorzy na terenie województwa z zakresu ekstremalnych zjawisk pogodowych. Po powodziach w 2009 i 2010 r. na spotkaniu w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie powstał pomysł opracowania monografii powodzi. Celem jaki sobie postawili jej inicjatorzy i autorzy, było przedstawienie wszechstronnej analizy przyczyn, przebiegu i skutków powodzi na terenie województwa podkarpackiego w tym w ujęciu historycznym. Działania te znalazły wsparcie u Wojewody. Równocześnie nawiązano współpracę z Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie. Realizacja celu pracy wymagała analizy danych opadowych i hydrologicznych pozyskanych z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego. Opis skutków geomorfologicznych został wykonany na podstawie kartowania geomorfologicznego i dokumentacji fotograficznej, zdjęć lotniczych, filmów i innej dokumentacji dla zobrazowania zasięgu powodzi, zebraną przez autorów, lokalne służby i mieszkańców. Materiał ten został przedstawiony w formie kartograficznej, prezentując dane opadowe (wykorzystujących metody GIS), zdjęcia radarowe, geomorfologiczne skutki powodzi i dane statystyczne informujące o szkodach i stratach powodziowych z terenu wybranych gmin i powiatów województwa podkarpackiego. Analizą objęto przebieg oraz skutki powodzi, jakie wystąpiły w ostatnich dekadach na terenie województwa podkarpackiego. Uwzględniono wezbrania zarówno na dużych rzekach wschodniej części dorzecza górnej Wisły, jak i w wybranych zlewniach małych

Dr hab. Piotr Gębica (Uniwersytet Rzeszowski), prof. Leszek Starkel (PAN), dr Elżbieta Cebulak, dr Danuta Limanówka i Rober Pyrc (IMGW-PIB Kraków), dr inż. Mirosław Hajder i dr inż. Janusz Kolbusz (WSIiZ w Rzeszowie)

rzek, w których zwłaszcza w latach 2009-2010 miały miejsce i zostały zarejestrowane katastrofalne opady, wywołujące powodzie przynoszące straty gospodarcze. Obszar województwa podkarpackiego narażony jest zarówno na krótkotrwałe ulewy i deszcze nawalne, jak i długotrwałe opady rozlewne, powodujące wezbrania na rzekach dużych, jak i mniejszych. Obszar województwa zagrożony jest również wezbraniami na rzece Wiśle. Krótkotrwałe ulewy, trwające najczęściej od 0,5-3 godzin, o wysokości opadów od 50 do 150 mm, zazwyczaj są połączone z burzami. Częstsze są w Karpatach niż w Kotlinie Sandomierskiej i charakteryzują się dużymi natężeniami, przekraczającymi 20 mm w ciągu 10 minut, co powoduje gwałtowny spływ powierzchniowy wody, spłukiwanie gleby, spływy błotne i zsuwy na stoku. Opady rozlewne trwające przez 1-3 dni, osiągające do 100-250 mm, są również częstsze w Karpatach i wiążą się zwykle z przechodzeniem frontów atmosferycznych (lub ich stagnacją) i obejmują większe obszary zlewni (częstsze w części zachodniej Karpat). Opady te mają mniejsze natężenie i powodują powstanie płytkich osuwisk w Karpatach, natomiast w Kotlinie Sandomierskiej, wskutek kulminacji fali, przerywanie wałów powodziowych (np. w 1960, 1997, 2001, 2010 r.). Opady typu rozlewnego rozłożone na długie tygodnie i miesiące (pory opadowe), np. w 1980 r., prowadzą do głębokiego nasycenia wodą podłoża i powstania dużych i głębokich osuwisk skalnych. Zjawiskiem, które występuje rzadko, ale jest groźne dla gospodarki wodnej, zwłaszcza dla budowy dróg i mostów, jest zgrupowanie ekstremalnych opadów w jednym roku lub w latach sąsiednich, np. w 2010 r. Odrębnym typem wezbrań charakterystycznym zwłaszcza dla rzek wschodniej części polskich Karpat, są wezbrania występujące w czasie wiosennych roztopów i odwilżowe (zimowe), niemal nieznane w części zachodniej Karpat. Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

15


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Przedmiotem badań w Monografii są skutki ekstremalnych opadów i powodzi w województwie podkarpackim, sięgające początku XX w. Uwzględniono opis efektów katastrofalnych opadów na wiosnę 1907 r. i w 1913 r., które doprowadziły do powstania osuwisk skalnych w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Wielka powódź w 1934 r. wyrządziła duże szkody i zainteresowała geomorfologów, a jej zasięg w Kotlinie Sandomierskiej został przedstawiony na mapie Wojskowego Instytutu Geograficznego. Po II wojnie światowej reprezentanci nauk rolniczych, zajmowali się erozją gleb, a geomorfolodzy rejestrują skutki ulew, zwracając uwagę na procesy osuwiskowe i sufozję. W 1960 r. ukazały się materiały ogólnopolskiej konferencji, poświęconej erozji gleb na terenie województwa rzeszowskiego, która odbyła się w 1959 r. w Rzeszowie, a więc dokładnie 60 lat temu. Skutki geomorfologiczne ulew i powodzi przedstawiono na przykładzie wybranych zdarzeń w latach 1953-2006, 2009-2010 i 20112018, które charakteryzowały się odmiennością przebiegu zjawiska. Efektem ulewy w lipca 1953 r. w Postołowie w dorzeczu Sanu było powstanie licznych zerw i osuwisk, które objęły znaczne powierzchnie stoków. Opady rozlewne w lipcu 1980 roku w dolinie górnego Sanu przekroczyły 400 mm. Szczególnie wysokie były 21-26 lipca, gdy spadło ponad 200 mm deszczu. Powstało wówczas poza spływami błotnymi wiele osuwisk, wśród nich na stoku Połomy w Bieszczadach osuwisko skalne, które podparło koryto Wetlinki. Przyczyną powodzi w lipcu 1997 r. były kilkudniowe opady w Zachodnich Karpatach, których suma za okres 4-9 lipca przekroczyła w wielu miejscach 300 mm. W dolinie Wisły poniżej ujścia Dunajca fala powodziowa o wysokości 10 m spowodowała przerwanie wałów powodziowych w Otałęży i zalanie prawobrzeżnej części doliny. W marcu i kwietniu 19992000 r. roztopy i opady deszczu spowodowały wezbrania w dorzeczu Wisłoka i Wisłoki. Powstałe wówczas osuwiska na obszarze Pogórza Ciężkowickiego, Strzyżowskiego i w Beskidzie Niskim, spowodowały zniszczenia wielu budynków i odcinków dróg. Intensywne opady w lipcu 2001 r. w Karpatach wywołały powódź w dolinie Wisły i przerwanie wałów ochronnych w Zalesiu Gorzyckim koło Sandomierza. Katastrofalne w skutkach było wezbranie w dorzeczu Sanu, Wisłoka i Wisłoki spowodowane ulewnymi deszczami 29-30 lipca 2004 r. Zalane zostały Krosno, Jasło, Rzeszów i mniejsze miejscowości. Straty wyrządzone przez powódź w lipcu 2004 roku w woj. podkarpackim oszacowano na 70 mln zł. Lokalny zasięg miała ulewa 20 sierpnia 2004 r. w rejonie Pilzna, gdzie zanotowano opad dobowy wysokości 72 mm. Wezbrane potoki odwadniające próg Pogórza Strzyżowskiego w dorzeczu Wisłoki zalały kilkadziesiąt budynków w Pilźnie i okolicznych miejscowościach. Katastrofalny przebieg i skutki miała ulewa 26 lipca 2005 r. w dorzeczu górnego Sanu w Bieszczadach. Opad trwał 1-2 godzin, najwyższy w Baligrodzie wynosił 130 mm. Opady wystąpiły głównie w obszarze pogórskim, zbudowanym z serii łupkowych, co powodowało gwałtowny spływ powierzchniowy i wezbranie na dopływach Hoczewki i Osławy. Intensywne opady w maju i czerwcu 2006 r. spowodowały katastrofalne wezbranie na Wisłoce, Wisłoku, Ropie, Jasiołce i w dorzeczu Brzeźnicy (Wielopolki). Lata 2009 i 2010 w Polsce charakteryzowały się nadmiarem opadów atmosferycznych. Rok 2009 został oceniony jako wilgotny, a 2010 jako ekstremalnie wilgotny. W Polsce południowo-wschodniej wyższe od normy wieloletniej opady wystąpiły już w kwietniu 2009 r., powodując lokalne powodzie, np. w zlewni Stupnicy w rejonie Birczy. Czerwiec 2009 roku był najbardziej mokrym miesiącem w roku. Najwyższe opady 19-27 czerwca przekroczyły lokalnie na Pogórzu Ciężkowickim i Strzyżowskim 250 mm, a na Pogórzu Dynowskim

16

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)

22/23 czerwca po intensywnych opadach wystąpiła powódź w dolinie Mleczki na Wysoczyźnie Kańczuckiej. Opady 24-26 czerwca o sumie dobowej 95 mm (25 czerwca) wywołały groźną w skutkach powódź w zlewni Brzeźnicy (Wielopolki). Zalane zostały Ropczyce. Straty gospodarcze były ogromne. W ekstremalnie wilgotnym 2010 r. opady trwające od 3 maja do 22 czerwca z niewielkimi przerwami były wyjątkowe pod względem natężenia, zasięgu i długości trwania. W wyniku intensywnych opadów następowały gwałtowne wzrosty stanów wody na Wisłoce, Wisłoku, Sanie i ich dopływach, największe o ponad 200 mm wystąpiły po opadach w dn. 16 maja i w dn. 2-4 czerwca. Opady w maju 2010 r. spowodowały powstanie licznych osuwisk na Pogórzu Strzyżowskim, Dynowskim i Jasielskim, a na początku czerwca kolejne ulewy wywołały ruchy osuwiskowe na niespotykaną dotychczas skalę. W powiecie strzyżowskim zostało zniszczonych lub uszkodzonych przez osuwiska ponad 300 budynków. 7-19 maja wylały liczne małe rzeki i potoki w dorzeczu Wisłoki i Wisłoka. W dolinie Wisłoka w Rzeszowie zostało zalane Podpromie i miejscowości położone w Rynnie Podkarpackiej. W Kotlinie Sandomierskiej wały powodziowe wskutek długotrwałych opadów były nasiąknięte wodą, stąd w wielu miejscach dochodziło do ich przerwania. 19 maja 2010 r. fala kulminacyjna na Wiśle spowodowała przerwanie wału powodziowego, co było przyczyną zalania Tarnobrzega i okolicznych miejscowości. 4 czerwca 2010 r. Wisłoka i Jasiołka przerwały wały powodziowe i zalały Jasło. Ponownie powódź w dolinie Wielopolki i jej dopływów wystąpiła 3-4 czerwca. Zalanych zostało 15 miejscowości, w tym Ropczyce i Sędziszów Małopolski. Straty spowodowane przez powódź w 2010 roku okazały się wyższe niż w roku 2009. Największe szkody wyrządzone przez powódź w 2010 roku poniosły powiaty: tarnobrzeski, mielecki, jasielski, dębicki, ropczycko-sędziszowski, przeworski. Ulewy i powodzie w latach 2011-2018 na terenie województwa podkarpackiego miały nieco inny charakter, nie obejmowały dużych obszarów (dorzeczy) Wisłoki, Wisłoka i Sanu. Ulewy miały lokalny zasięg, ale ich skutki w wielu przypadkach były uznawane za katastrofalne. Przedstawiono propozycje monitoringu ekstremalnych zjawisk pogodowych w małych zlewniach (niekontrolowanych), w celu poprawy wydawania ostrzeżeń, a przez to zmniejszenia katastrofalnych skutków ulew i powodzi. Jednym z podstawowych elementów systemu analizy zdarzeń opadowych jest rejestracja natężenia, czasu trwania oraz analiza przestrzennego zróżnicowania opadu o zasięgu lokalnym. Bardzo istotne jest także prowadzenie akcji szkoleniowo-informacyjnej dla społeczności lokalnej na temat ekstremalnych zjawisk opadowych jakie wystąpiły i mogą wystąpić na danym obszarze. Jednym z zadań jakie stoi przed lokalnym samorządem to uwzględnienie monitorowania stanu wody w zlewniach niekontrolowanych między innymi poprzez system informatycznych sieci sensorowych. „Monografia...” zawiera również część aplikacyjną między innymi dotyczącą modyfikacji systemu ostrzeżeń, zapobiegania i ograniczania skutków powodzi, oraz informacje, które mogą zostać wykorzystane w działaniach adaptacyjnych do zmian klimatu przez lokalne społeczności. Literatura: Gębica P., Starkel L., Cebulak E., Limanówka D., Pyrc R., Hajder M., Kolbusz J., Ulewy i powodzie opadowe w województwie podkarpackim - studium przebiegu, skutków i przeciwdziałania, Wyd. Uniwersytetu Rzeszowskiego, Rzeszów 2019.


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

Rozwój regionalny województwa podkarpackiego – spojrzenie geografa Doc. dr Agnieszka Sobala-Gwosdz (IIT PWSTE w Jarosławiu) Odwieczny jest w polityce regionalnej dylemat: czy lepsze dla rozwoju regionu jest wspieranie biegunów wzrostu czy obszaru całego województwa? Koncentracja czy rozproszenie? Dyskusja na ten temat toczy się od bardzo dawna i oba podejścia mają zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Kluczowe dla rozpoczęcia rozmowy na temat przyjętej teorii rozwoju regionalnego powinno być pytanie: Jakie są nasze oczekiwania i cele z nimi związane? Niezależnie jakiego wyboru dokonamy, powinny za nim podążać konsekwentne polityki, które będą łagodzić potencjalne negatywne efekty uboczne przyjętego modelu rozwoju. Jeżeli chcemy, tak jak w przypadku województwa podkarpackiego, zmniejszać dystans w stosunku do innych regionów, a nawet awansować w rankingach województw, to bardziej adekwatne byłoby przyjęcie teorii biegunów wzrostu, w polityce państwa nazywanej modelem polaryzacyjno-dyfuzyjnym. Teoria ta rozwijana od lat 1950. ma swoje wzloty i upadki, których w głównej mierze należy dopatrywać się w podejmowaniu drogi na skróty przez decydentów politycznych oraz osoby przygotowujące dokumenty strategiczne czy planistyczne. Pierwszy problem pojawia się już na poziomie samego terminu „biegun wzrostu”, który ponownie zdobył dużą popularność w latach 2000. Odwołują się do niego liczne badania naukowe, jednak w dokumentach strategicznych czy planistycznych używany jest on na wyrost. Termin „biegun wzrostu” odnoszony jest do ośrodków, które nie spełniają wszystkich, a nawet głównych kryteriów wymienianych w jego definicji, w wyniku czego polityka rozwoju prowadzona w oparciu o takie delimitacje nie ma szans zakończyć się sukcesem. Druga przeszkoda to brak lub zbyt duże opóźnienie projektów, które powinny być kompatybilne z koncentracją działalności gospodarczej, łagodząc tym samym negatywne jej aspekty, np. rozwój transportu publicznego oferującego liczne i tanie połączenia. Kolejna przyczyna problemów to pewna niecierpliwość i chęć szybkiego sukcesu, podczas gdy rozwój regionu peryferyjnego musi przejść przez kila etapów, które raz zwiększają dysproporcje poziomu rozwoju w regionie, a raz je zmniejszają (duże podobieństwo do cykli koniunkturalnych). Idąc po kolei: 1. Czym jest biegun wzrostu/ośrodek wzrostu? Biegun wzrostu jest to miejsce w przestrzeni geograficznej odznaczające się szybszym w porównaniu do innych miejsc rozwojem ekonomicznym, który jest indukowany na sąsiadujące obszary, tzn. charakteryzuje się efektami rozprzestrzeniania. Aby mówić o biegunie wzrostu, muszą być spełnione cztery warunki: ośrodek musi posiadać duży wewnętrzny potencjał gospodarczy, wykazywać ponadprzeciętną dynamikę rozwoju, posiadać ponadlokalną strefę oddziaływania oraz charakteryzować się innowacyjnością (Sobala-Gwosdz 2005, Biernacki i in. 2012).

2. Jakie są fazy rozwoju regionu opartego o teorię biegunów wzrostu? Dobrze to obrazuje model rdzeń–peryferie w teorii etapów rozwoju J. Friedmanna (1966). Rdzeń to terytorialnie zorganizowane podsystemy społeczeństwa odznaczające się dużymi zdolnościami do generowania innowacji. Tam koncentrują się nowoczesne branże gospodarki, kapitał i wykwalifikowana siła robocza. Peryferiami są natomiast wszystkie regiony poza rdzeniami, przy czym ich rozwój zależy od regionów rdzeniowych. Te ostatnie redukują znaczenie peryferii do roli zaplecza surowcowego, drenują ich siłę roboczą i kapitał. Charakter oddziaływania rdzenia na peryferie i przestrzenny rozkład korzyści i niekorzyści zależy zdaniem J. Friedmanna (1966) od etapów rozwoju danego regionu czy kraju. W najwyższej fazie, nazywanej przez J. Friedmanna (1966) gospodarką post-industrialną, dochodzi do całkowitego wyeliminowania pierwotnych regionów peryferyjnych (rys. 1).

Ryc. 1. Etapy rozwoju rdzeń–peryferie według Johna Friedmanna Źródło: J. Friedmann (1966).

3. Na jakim etapie rozwoju rdzeń–-peryferia jest region Podkarpacia? Badania przeprowadzone w okresie 1990–2002 dla miast województwa podkarpackiego ujawniły, że trzy miasta: Rzeszów, Krosno i Przemyśl wykazywały wszystkie cechy bieguna wzrostu. O ile obecność pierwszego miasta na tej liście nie było niespodzianką, to w przypadku ośrodków o randze subregionalnej nie było to już tak oczywiste, zwróćmy uwagę na brak na tej liście pozostałych ośrodków subregionalnych, np. Tarnobrzega czy Stalowej Woli. Na dodatek dynamika procesów społecznych i gospodarczych, jaka miała wówczas miejsce, sprawiała, że pozycja Przemyśla systematycznie słabła po 1997 r., podczas gdy sytuacja Krosna była dość stabilna na koniec 2002 r. (Sobala-Gwosdz 2005). Ilość i różny poziom hierarchii biegunów wzrostu w województwie podkarpackim w tym okresie nawiązywał do trzeciej fazy etapów rozwoju J. Friedmanna (1966), choć widoczne było nierównomierne rozłożenie biegunów subregionalnych (ryc. 2).

Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

17


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Ryc. 2. Bieguny wzrostu w województwie podkarpackim w okresie 1990-2002 roku Źródło: opracowanie własne na podstawie A. SobalaGwosdz (2005), J. Friedmann (1966).

Ryc. 3. Bieguny wzrostu w województwie podkarpackim w okresie 2002-2011 roku Źródło: opracowanie własne na podstawie W. Biernacki i in. (2012), J. Friedmann (1966).

Wyniki badań w kolejnym okresie 2003–2011 (Biernacki i in. 2012) prowadzi do jednoznacznego – i niezaskakującego – wniosku, że dynamicznym regionalnym biegunem wzrostu w województwie podkarpackim jest Rzeszów. Warto jednak zauważyć, że ciągle bezwzględny potencjał miasta nie był na tyle duży, by zaliczać Rzeszów do grona biegunów ponadregionalnych (Makieła, Sobala-Gwosdz 2009). Równocześnie na koniec 2012 r. potencjał gospodarczy Rzeszowa nie był na tyle silny, aby zdynamizować rozwój ośrodków peryferii wewnętrznych, położonych na południowy zachód od miasta. Cechy subregionalnego bieguna wzrostu najlepiej uwidoczniły się w Krośnie. Nie można jednak zbagatelizować jego słabej dynamiki rozwoju gospodarczego w badanym okresie – w latach 1999–2009 liczba pracujących w mieście spadła o ponad 10%, co związane było z problemami firm produkcyjnych z sektorów tradycyjnych, głównie przemysłu szklarskiego, w którym Krosno jest jednym z wiodących ośrodków w kraju. Cechy potencjalnych subregionalnych biegunów wzrostu posiadają ponadto Mielec, Stalowa Wola, Przemyśl i Tarnobrzeg (SobalaGwosdz 2016a, 2016b). Liczba i poziom hierarchii biegunów wzrostu w województwie podkarpackim w tym okresie ujawnia występowanie ponownego trendu zasysającego impulsy rozwojowe przez silny regionalny biegun wzrostu. Układ Rzeszów–Krosno nawiązuje do trzeciej fazy etapów rozwoju J. Friedmanna (1966), podczas gdy relacje Rzeszowa z pozostałymi ośrodkami subregionalnymi wskazują na drugi etap rozwoju w świetle omawianej teorii. To ponowne wzmocnienie Rzeszowa kosztem ośrodków subregionalnych oraz brak widocznych efektów rozprzestrzeniania mogą wynikać z jednej strony ze słabego skomunikowania wschodnich (etap przed oddaniem autostrady A4) i południowych obszarów województwa ze stolicą regionu czy szerzej z głównymi korytarzami transportowymi – jak też ze słabego przygotowania tych terenów na przyjęcie impulsów rozwojowych (ryc. 3). Duże znaczenie ma też ogólny proces koncentracji wzrostu gospodarczego w nielicznych ośrodkach, co związane jest z logiką rozwoju gospodarki post-industrialnej.

Ocenę, w którą stronę rozwijają się podkarpackie bieguny wzrostu i jaki wpływ na to miała poprawa komunikacji, zwłaszcza wschodnich terenów województwa, umożliwią ponowne badania przeprowadzone w roku 2020, o których Państwa poinformuję.

18

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)

Literatura: Biernacki W., Dej M., Domański B., Działek J., Gwosdz K., Guzik R., Huculak M., Janas K., Jarczewski W., Sobala-Gwosdz A., Znaczenie projektów realizowanych w ramach RPO WP dla rozwoju miast województwa podkarpackiego, Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego, Rzeszów 2012. [http://rpo2007-2013.podkarpackie.pl/pliki/file/Ewaluacja/Badania%20ewaluacyjne/2012_badanie_lll/121211raport_konc_znacz_ proj_dla_miast19112012.pdf] Friedmann J., Regional development policy: a Case Study of Venezuela, M.I.T. Press, Cambridge 1966. Makieła Z., Sobala-Gwosdz A., The influence of metropolitan areas on regional Development. Rzeszów as compared to other Metropolitan areas in eastern Poland, EUROPA XXI, 19, 2009. [http://rcin.org.pl/igipz/dlibra/docmetadata?id=55820&from=publication] Sobala-Gwosdz A., Ośrodki wzrostu i obszary stagnacji w województwie podkarpackim, IGiGP UJ, Kraków 2005. Sobala-Gwosdz A., Gazele biznesu jako probierz poziomu rozwoju gospodarczego aktualnych i potencjalnych ośrodków wzrostu w województwie podkarpackim, Annales UMCS Sectio B, 71, 2, 2016a. [https://journals.umcs.pl/b/article/view/2126] Sobala-Gwosdz A., Distribution and dynamics of development of small and medium-sized enterprises as a method of determining the growth centres. Example of Podkarpackie Region, Studia Regionalia, 47, 2016b. [ h t t p : / / j o u r n a l s . p a n . p l / d l i b ra / p u b l i c a t i o n / 1 2 5 7 7 6 / e d i tion/109750/content/distribution-and-dynamics-of-development-ofsmall-and-medium-sized-enterprises-as-a-method-of-determiningthe-growth-centres-example-of-podkarpackie-region-sobala-gwosdz-agnieszka?language=en]


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

Województwo podkarpackie na tle Polski Dr Teresa Mitura, Uniwersytet Rzeszowski

Województwo podkarpackie po 20 latach Prof. Zygmunt Górka, Uniwersytet Jagielloński Województwo podkarpackie utworzone zostało 1 stycznia 1999 r. jako jedno z 16 województw nowego podziału administracyjnego Polski. Powstało poprzez scalenie ziem województw: przemyskiego i rzeszowskiego, oraz części krośnieńskiego, tarnobrzeskiego i tarnowskiego. Objęło więc obszar podobny do dawnego województwa rzeszowskiego sprzed reformy w 1975 r. (z wyj. pow. gorlickiego). Obecnie województwo zajmuje 17 845,76 km² (5,7% powierzchni kraju, co daje 11. miejsce). Nieznaczne zmniejszenie powierzchni miało miejsce w 2003 r., kiedy do woj. małopolskiego przeszła gmina Szerzyny W 2017 r. zamieszkiwało tu ok. 2,13 mln osób (5,5% mieszkańców kraju, 9. miejsce w Polsce), średnia gęstość zaludnienia wynosiła 119 osób/km². Jest najdalej wysuniętym na południe województwem Polski, jego południowa i wschodnia granica są równocześnie granicami ze Słowacją i Ukrainą. Administracyjnie województwo składa się z 21 powiatów ziemskich, 4 powiatów grodzkich (Rzeszów, Krosno, Tarnobrzeg i Przemyśl), 160 gmin (16 miejskich, 109 wiejskich i 35 miejsko – wiejskich). W województwie podkarpackim jest 51 miast, w tym 4 miasta na prawach powiatów. Wskaźnik urbanizacji wynosi 41,4% i jest najniższy w Polsce (2017 r.) Województwo ma charakter rolniczo – przemysłowy, o czym świadczy m.in. struktura użytkowania gruntów – 39% jego powierzchni zajmują użytki rolne, oraz struktura ludnościowa – 59% ogółu mieszkańców stanowi ludność wiejska. Z ogólnej liczby mieszkańców województwa 32,7% pracuje wyłącznie lub głównie w gospodarstwach rolnych. Województwo podkarpackie, zgodnie z przyjętą regionalizacją

Kondrackiego położone jest w obrębie trzech prowincji. Każda z nich prezentuje odmienny typ budowy geologicznej, rzeźby terenu, szaty roślinnej czy świata zwierzęcego, wyróżniający ją na tle województwa i kraju. Są to: – Karpaty Zachodnie z Podkarpaciem (podprowincje: Północne Podkarpacie i Zewnętrzne Karpaty Zachodnie), – Karpaty Wschodnie (podprowincje: Podkarpacie Wschodnie i Beskidy Wschodnie) – Wyżyny Polskie (podprowincja Wyżyna Lubelsko-Lwowska). Południowa część województwa obejmuje Beskidy Środkowe (Beskid Niski) i Beskidy Wschodnie (Bieszczady Zachodnie i Góry Sanocko – Turczańskie). Beskidy charakteryzują się urozmaiconą i atrakcyjną turystycznie rzeźbą terenu, wznoszą się na wysokości od około 500 m n.p.m. do około 1300 m n.p.m. Jest to najbardziej zalesiony obszar województwa, którego lesistość sięga 70%, a w najbardziej zalesionej gminie – Lutowiska nawet powyżej 80%. Cały obszar charakteryzuje się niską antropopresją, wynikającą m.in. z wojennych i powojennych wysiedleń rdzennych mieszkańców. Objęty jest prawną ochroną przyrody (1 Międzynarodowy Rezerwat Biosfery UNESCO, 2 parki narodowe, 4 parki krajobrazowe i 2 obszary chronionego krajobrazu). Na północ od nich rozciąga się Pogórze Środkowobeskidzkie, z Kotliną Jasielsko-Krośnieńską. Ta część województwa, będąca pasmem wzgórz i kotlin śródgórskich o wysokościach od 300 do 500 m n.p.m., jest dość gęsto zaludniona i zagospodarowana rolniczo. Lesistość pasma pogórzy wynosi około 30%. Są tu 3 parki krajobrazowe oraz 5 obszarów chronionego krajobrazu.

Województwo podkarpackie po 20 latach Wyszczególnienie

PORAŻKI

SUKCESY

Obszar i granice

Brak powiatu Gorlice; kilka miast powiatowych b. małych (dołączyć gminy?). Odzyskanie granic z 1975 r. Przejścia graniczne unowocześnione Przymknięta granica z Ukrainą (od lat 2004 i 2007). (Korczowa, Krościenko) i nowe (Budomierz). Miasta partnerskie na Słowacji.

Ludność

Stagnacja ogólnej liczby mieszkańców i odsetka ludności w miastach. Ujem- Przyrost naturalny. Podtrzymywanie kultury duchowej (ponad 60% „domine saldo migracji. nicantes” w diecezji Rzeszów). Wzrost zatrudnienia w usługach i przemyśle.

Osadnictwo

Stagnacja w małych miastach na płn.-wschodzie i niektórych poprzemysło- Szybki rozwój Rzeszowa, przywrócenie praw 5 miastom. Rewitalizacja wych. Funkcja uniwersytecka zagrożona reformą. i ochrona zabytków. 6 obiektów na liście UNESCO.

Rolnictwo

Spadek areału użytków rolnych i zasiewów niektórych upraw (ziemniaki), Rozwój winnic w rejonie Jasła i Rzeszowa. Wzrost plonów niektórych spadek pogłowia bydła i trzody chlewnej oraz produkcji mięsa i mleka. upraw oraz zbiorów buraków cukrowych.

Przemysł

Dolina Lotnicza jako nowoczesny region przemysłowy, strefy ekonoUpadek górnictwa i przetwórstwa siarki, kryzys w przemyśle naftowym, trudmiczne, udane inicjatywy prywatnych przedsiębiorców, wejście kapitału ności z restrukturyzacją niektórych dużych zakładów (Autosan, huty szkła). zagranicznego.

Leśnictwo

Zwiększona eksploatacja drewna (grubizny), brak ochrony niektórych drze- Zwiększenie powierzchni lasów, skuteczna ochrona na terenach intenwostanów (Turnicki Park Narodowy wciąż w planach). sywnej turystyki (Bieszczady).

Transport

Zaniedbane drugorzędne linie kolejowe (Rzeszów-Jasło-Sanok i dalej do graRozwój portu lotniczego w Jasionce. Dokończenie autostrady A-4. nic z Ukrainą i Słowacją). Słaba obsługa terenów wiejskich po upadku PKS. Modernizacja magistrali kolejowej Kraków-Rzeszów-Przemyśl. Trudności na drogowych przejściach do Ukrainy.

Turystyka Poziom życia

Niewykorzystane peryferyjne tereny na płn.-wschodzie i północy. Nadal wysoka stopa bezrobocia. Niski poziom dochodów na 1 osobę – przedostatni, przed woj. lubelskim i o 3 zł za warmińsko-mazurskim (2016 r.).

Rozwój bazy noclegowej – hoteli w głównych miastach i agroturystyki na wsi. Podwojenie liczby turystów korzystających z niej. Atrakcyjne trasy turystyczne: Szlak Ikon, Szlak Architektury Drewnianej. Wzrost metrażu mieszkań (nowych – powyżej średniej krajowej). Spadek stopy bezrobocia. Potrojenie PKB – wartości ogółem i na 1 osobę.

Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

19


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Województwo podkarpackie na tle Polski (2000 i 2016) Wielkości Wyszczególnienie

2000

Dynamika Udział WP 2000-2016 (2000=100) w Polsce

2016

WP PL WP PL WP PL 2000 2016 1. Obszar (tys. km²)

18

2. Ludność: ogółem (mln) - w tym w miastach (%) - kobiet/100 mężczyzn - przyrost/ubytek naturalny (‰) - saldo migracji (‰) - przyrost/ubytek rzeczywisty (‰) - pracujący (%): rolnictwo i leśnictwo przemysł i budownictwo usługi

- 99 2,1 38,6 2,1 38,4 - 97 41 62 41 60 104 106 104 107 2,5 2,0 0,5 -0,2 20 11 -0,9 0,6 -0,8 0,0 89 7 1,6 2,6 -0,3 -0,2 16 47 28 25 10 53 36 21 26 29 30 138 115 32 46 46 60 143 130

3. Osadnictwo: liczba miast liczba wsi (tys.)

45 880 2,2 56,8

4. Rolnictwo: - użytki rolne (mln ha) 0,9 - zbiory (mln t): zbóż 0,6 1,7 ziemniaków 0,2 buraków cukrowych - plony (dt/ha): zbóż 25 188 ziemniaków 307 buraków cukrowych - pogłowie zwierząt gosp. (szt./100 ha uż. r.): bydło 31 40 trzoda chlewna 0,1 - produkcja: mięsa (mln t) 0,7 mleka (mln l) 1. Leśnictwo: powierzchnia lasów (%), pozyskanie drewna (grubizny) w tys. dm3

36 2

6. Transport: linie kolejowe (km/100 km²) 5,5 drogi o nawierzchni utwardz.(km/100 km²) 81 7. Turystyka: miejsca noclegowe (tys.), turyści korzystający z noclegów (mln os.) 8. Poziom życia: średni metraż mieszkań (m2) sprzedaż w sklepach (mld zł) stopa bezrobocia (%) PKB ogółem (mld zł) PKB na 1 osobę (tys. zł)

313

18

313

-

-

51 930 113 106 1,7 52,5 77 92

5,8

5,8

5,5 -

5,5 -

5,1 3,8

5,6 3,2

18 18 24 13 25 194 394

0,6 15 67 0,6 22 35 0,6 9 0,3 13 150 33 39 133 252 287 134 788 665 256

83 146 38 156 148 168

5,0 3,3 7,1 1,5 -

4,0 2,7 6,7 2,3 -

33 93 3,1 11,5

15 41 58 29 75 73 0,1 4,9 0,2 12,9 28

126 81 148 3,2 112 6,0

2,0 1,5

28 26 6,9 80

38 3 5,5 94

29 106 104 39 150 150 6,1 88 94 116 118

7,7

7,7

-

-

22 668 31 749 141 112 3,3 0,6 15 1,1 30 183 205 4,1 67 61 14 360 16 15 25 615 12 16

74 81 110 133 23 755 164 209 11 8 68 53 71 1799 284 292 33 46 275 289

3,9 4,1 -

4,1 3,6 3,0 3,9 -

Centralna część województwa to rozległy obszar Kotliny Sandomierskiej z charakterystycznymi szerokimi dolinami rzecznymi oraz wysoczyznami płaskowyżów. Dna dolin położone są na wysokości około 200 m n.p.m, natomiast najwyższe wzniesienia sięgają 260 – 280 m n.p.m. Zachowały się znaczne kompleksy leśne będące pozostałością dawnej Puszczy Sandomierskiej, stąd zróżnicowana lesistość terenu od 20% (powiat łańcucki) do 50% (powiat stalowowolski). Obszar kotliny należy do najbardziej przekształconych przez działalność gospodarczą człowieka, zarówno rolniczą jak i przemysłową. Północno – wschodnia część województwa obejmuje niewielki fragment Roztocza Wschodniego w obrębie Wyżyny Lubelsko – Lwowskiej. Maksymalne wzniesienia nie przekraczają 400 m n.p.m. Ten fragment Roztocza należy do mocno zalesionych, co spowodowane jest powojennym wysiedleniem mieszkańców i renaturalizacją krajobrazu. Ta część województwa obejmuje swym zasięgiem fragmenty transgranicznego rezerwatu biosfery oraz 2 parków krajobrazowych. O atrakcyjności przyrodniczej województwa podkarpackiego świadczy fakt, iż 44,7% jego powierzchni to obszary prawnie chronione, co stanowi 7,9% tego typu obszarów w skali Polski.

20

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)

Wśród obszarów chronionych są: ‒ 2 parki narodowe: Bieszczadzki i Magurski, ‒ 10 parków krajobrazowych, ‒ 13 obszarów chronionego krajobrazu, ‒ 96 rezerwatów przyrody, ‒ 28 stanowisk dokumentacyjnych, ‒ 1762 pomników przyrody, ‒ 63 obszary Natura 2000: 1 obszar Natura 2000 PLC (PLB+PLH); 7 obszarów specjalnej ochrony ptaków (PLB); 55 obszarów mających znaczenie dla Wspólnoty (PLH), ‒ 9 zespołów przyrodniczo – krajobrazowych. Bogata przeszłość regionu, na którą złożyły się m.in. zróżnicowanie etniczne, kulturowe i religijne jego dawnych mieszkańców wpłynęła na współczesne walory kulturowe, liczne, jednakże rozproszone na terenie całego województwa. Prezentacja wszystkich znacznie przekroczyłoby ramy tego opracowania, dlatego też posłużono się powszechnie spotykanymi i używanymi listami szczególnie atrakcyjnych obiektów, do których na terenie województwa podkarpackiego należą: Lista Dziedzictwa Kultury i Natury UNESCO: kościół p.w. Wniebowzięcia NMP w Haczowie; kościół p.w. Wszystkich Świętych w Bliznem; cerkiew św. Paraskewy w Radrużu; cerkiew grekokatolicka p.w. Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy w Chotyńcu; cerkiew p.w. św. Michała Archanioła w Smolniku; cerkiew prawosławna p.w. św. Michała Archanioła w Turzańsku. Lista Rezerwatów Biosfery UNESCO: Międzynarodowy Rezerwat Biosfery „Karpaty Wschodnie” (trójstronny, obejmujący obszary Polski, Słowacji i Ukrainy) oraz Transgraniczny Rezerwat Biosfery „Roztocze” (od 19 czerwca 2019 r., na terenie Polski i Ukrainy). Lista Pomników Historii Polski, na 105 obiektów w Polsce, siedem znajduje się w województwie podkarpackim. Są to: zespół kościelno-klasztorny oo. Bernardynów w Leżajsku; zespół zamkowo-parkowy w Łańcucie; najstarsza kopalnia ropy naftowej w Bóbrce; zespół zamkowo-parkowy w Krasiczynie; zespół cerkiewny w Radrużu oraz Twierdza Przemyśl i zespół staromiejski w Przemyślu. W 2019 r. mija 20 lat od wprowadzenia ostatniej reformy podziału administracyjnego kraju. Poniższe tabele przedstawiają zestawienie najważniejszych danych gospodarczych charakteryzujących województwo podkarpackie na tle Polski, za lata 2000-2016 (wielkość zjawisk, ich dynamikę oraz udział w kraju). Na ich podstawie oraz na podstawie innych dostępnych źródeł wykonane zostało zestawienie sukcesów oraz porażek województwa podkarpackiego, zaobserwowanych w ciągu minionego dwudziestolecia. Bibliografia BPN: https://www.bdpn.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=28&Itemid=42 Kondracki J., Geografia regionalna Polski, Warszawa 2011. NID: https://www.nid.pl/pl/Informacje_ogolne/Zabytki_w_Polsce/ Pomniki_historii/ Polski Komitet ds. UNESCO: http://www.unesco.pl/kultura/dziedzictwo-kulturowe/swiatowe-dziedzictwo/polskie-obiekty/ RDOŚ Rzeszów: http://rzeszow.rdos.gov.pl/formy-ochrony-przyrody Roczniki Statystyczne Rzeczpospolitej Polskiej 2001, 2017, GUS, Warszawa 2001, 2017. Rocznik Statystyczny województwa podkarpackiego 2018, Urząd Statystyczny, Rzeszów 2018. Wład P., Roztocze. Puszcza Solska t. 5, Rzeszów 2009.


Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, 22 marca 2019 r.

Badania geomorfologiczne Instytutu Geografii i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Bieszczadzkim PN i Magurskim PN Dr hab. Elżbieta Gorczyca, prof. Kazimierz Krzemień, dr Anita Bernatek-Jakiel, Mateusz Sobucki, Dariusz Strzyżowski, dr Dominika Wrońska-Wałach Wstęp Zakład Geomorfologii Instytutu Geografii i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Jagiellońskiego specjalizuje się w badaniach obszarów górskich i wyżynnych. Z tego powodu obszarem zainteresowania zespołu są Karpaty, gdzie prowadzone są badania indywidualne i zespołowe, zarówno z zakresu geomorfologii historycznej jak i dynamicznej. W obrębie województwa podkarpackiego dużym zainteresowaniem cieszą się obszary chronione tego typu jak parki narodowe, które są zlokalizowane w najatrakcyjniejszych z punktu widzenia geo i bioróżnorodności częściach Karpat, które są, jak na warunki polskie, względnie mało zmienione w wyniku działalności człowieka. W takich warunkach obszar parku narodowego daje możliwość badania naturalnych procesów morfogenetycznych. Jest on swojego rodzaju „naturalnym laboratorium” badania rzeźby, gleb, stosunków meteorologicznych i hydrologicznych, nie tylko w aspekcie badania procesów naturalnych, ale także pod kątem wpływu na powyższe elementy środowiska przyrodniczego, tej działalności ludzkiej, która w danym parku narodowym jest prowadzona (Gorczyca et al., 2014, Drewnik et al. 2017). Z powyższych względów nasze badania terenowe dotyczące rzeźby terenu prowadzimy głównie w Bieszczadzkim Parku Narodowym i w Magurskim Parku Narodowym oraz na ich przedpolu. Mamy świadomość, że w obszarach tych prowadzą badania geomorfologiczne również koleżanki i koledzy z innych ośrodków naukowych z Polski min. z Krakowa i Lublina. Jak już wspomniano wyżej, badania zespołu geomorfologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego koncentrowały się głównie w parkach narodowych. W pierwszym etapie prowadzono kartowanie geomorfologiczne rzeźby tych obszarów, a następnie realizowano opracowania wybranej problematyki, które sukcesywnie publikowano w krajowych i zagranicznych czasopismach oraz w opracowaniach monograficznych. Badania te realizowane były przez pracowników, doktorantów i magistrantów. W opracowaniach monograficznych dołączono mapy geomorfologiczne dotyczące badanego obszaru. Wyniki omawianych badań były przedstawiane podczas międzynarodowych konferencji odbywających się w obiektach BdPNw Ustrzykach Dolnych. Efektem tej działalności były publikacje podsumowujące badania geomorfologów w długim okresie w Karpatach Wschodnich (Gorczyca et al., 2014), w BdPN (Gorczyca et al., 2011) oraz dotyczące rzeźby i jej współczesnych przemian (Gorczyca et al., 2016). Bieszczadzki Park Narodowy Badania geomorfologiczne w Bieszczadach prowadzone są od początku XX wieku. Jednak obszar ten nie doczekał się zbyt wielu opracowań dotyczących charakterystyki i rozwoju rzeźby (Gorczyca i in. 2014). Szczegółowe omówienie stanu badań geomorfologicznych w Bieszczadzkim Parku Narodowym zawiera

praca E. Gorczycy et al., (2011). W ostatnich kilku latach udało się podsumować dotychczasowe wyniki badań dotyczących rzeźby Bieszczadzkiego i Magurskiego Parku Narodowego (Gorczyca et al., 2016, Izmaiłow et al., 2003, 2009, ). Bieszczady cechują się rzeźbą strukturalną, rusztową terenu wykazującą się ścisłą zależnością od odporności podłoża i zgodności z kierunkiem przebiegu fałdów (Starkel 1969). Rzeźba BdPN została przedstawiona na mapie geomorfologicznej i scharakteryzowana w oddzielnej monografii (Gorczyca et al., 2016). W latach 2012-2014 w ramach działań zespołu z UJ prowadzone były badania mające na celu poznanie uwarunkowań rozwoju grzbietów górskich w Bieszczadach na przykładzie Połonin Wetlińskiej i Caryńskiej (Strzyżowski 2015). W ramach tych badań wykonano kartowanie geomorfologiczne stref wierzchowinowych obydwu grzbietów, czego efektem było utworzenie szczegółowych map geomorfologicznych (Strzyżowski 2015). Wyniki tych prac zwracały szczególną uwagę na ścisły związek pomiędzy rzeźbą a budową geologiczną. Do przejawów tego związku zaliczono występowanie prostolinijnych grzbietów, progów i spłaszczeń w profilu poprzecznym grzbietów oraz prostolinijnych grzęd twardzielcowych i dolinek subsekwentnych. W zamknięciach dolin powstały leje źródłowe. Są to formy o starszych trzeciorzędowych i czwartorzędowych założeniach, w większości zlokalizowane w dużej odległości od linii grzbietowej (Gorczyca et al., 2016). Formy te były przedmiotem oddzielnych badań (Wrońska-Wałach 2010). Leje źródłowe w Bieszczadach charakteryzują się różnym modelem funkcjonowania. Jednym z modeli funkcjonowania lejów źródłowych, który można spotkać w Bieszczadach jest typ osuwiskowo-insekwentny z załomem. Dominujące podtypy modelowania stoków to: podtyp osuwiskowy, podtyp złaziskowy oraz podtyp erozyjno-sufozyjny (Wrońska-Wałach 2010). Rzeźba Bieszczadów jest często przekształcana przez procesy erozji i akumulacji. Rodzaj i natężenie procesów morfogenetycznych w obrębie Bieszczadów są uwarunkowane zróżnicowaniem cech morfometrycznych tego obszaru, budową geologiczną podłoża, utworami pokrywowymi, warunkami klimatycznymi oraz sposobem użytkowania terenu (Gorczyca et al., 2016). Do głównych procesów modelujących obszary zalesione Bieszczadów należą: ługowanie, erozja rzeczna, sufozja i erozja wykrotowa. Szczególnie do dużych przeobrażeń rzeźby dochodzi podczas zdarzeń ekstremalnych, kiedy działają spływy torencjalne, erozja linijna i ruchy masowe (Gorczyca, WrońskaWałach 2008). Skutki jednego ze zdarzeń zostały poznane w dolinie Hoczewki, w okolicy Jeziora Solińskiego (Gorczyca, Wrońska-Wałach 2008). W dniu 26 lipca 2005 r. miało miejsce ekstremalne zdarzenie opadowe. Był to pojedynczy opad Nauczyciel i Szkoła nr 7 (100)

21


burzowy. Na posterunku opadowym Baligród-Mchawa w ciągu około dwóch godzin odnotowane zostało 130,6 mm deszczu. Opad o dużym natężeniu, wynoszącym 0,9 mm/min doprowadził do uruchomienia procesów grawitacyjnych na stokach oraz przyczynił się do uformowania w korytach potoków górskich spływów torencjalnych i wysokiej fali powodziowej. Bardzo intensywny opad, o cechach opadu nawalnego, doprowadził do powodzi w dolinie Hoczewki i jej dopływów oraz aktywizacji procesów grawitacyjnych. Należy podkreślić, że w badanym terenie większe znaczenie w przekształcaniu rzeźby miały procesy fluwialne niż procesy osuwiskowe (Gorczyca, WrońskaWałach 2008). W ostatnich latach podjęto szczegółowe badania sufozji w Bieszczadach (Bernatek, 2015), w tym w Bieszczadzkim Parku Narodowym (Bernatek-Jakiel et al., 2015, 2017). Sufozja jest to jeden z procesów morfogenetycznych, który polega na wymywaniu cząstek gleby przez wodę płynącą pod powierzchnią terenu, co prowadzi do powstania kanałów sufozyjnych (Bernatek, 2014; Bernatek-Jakiel i Poesen, 2018). O działalności tego procesu wnioskuje się najczęściej dopiero, gdy zapadnie się strop kanału lub zostanie zlokalizowany jego wlot bądź wylot (Bernatek-Jakiel et al., 2016). Na podstawie badań geofizycznych z zastosowaniem georadaru udowodniono jednak, że wnioskowanie tylko na podstawie badań powierzchniowych (lokalizacji zapadniętych stropów kanałów) prowadzi do niedoszacowania skali działania sufozji nawet o 50%. Oznacza to, że znaczenie sufozji w hydrologii stoku, rozwoju rzeźby i w erozji gleb może być znacznie większe niż się przypuszcza (BernatekJakiel i Kondracka, 2016). Koryta rzek i potoków w Bieszczadach Wysokich wycięte są w dnach dolin na przemian wąskich i szerokich, nawiązujących do stref o różnej odporności podłoża. Ogólnie biorąc formy te nawiązują do układu głównych elementów rzeźby tego obszaru. Koryta te w wyższych partiach gór złożone są z naprzemianległych odcinków skalnych oraz skalno-aluwialnych, których dna docięte są do litego podłoża, a brzegi wycięte są w pokrywie aluwialnej (Izmaiłow et al., 2009). W większych dolinach, w niższych partiach gór koryta złożone są z naprzemianległych odcinków skalnych i aluwialnych. W odcinkach erozyjnych, wyciętych w podłożu skalnym, ukształtowanie koryt nawiązuje do odporności skał i ich biegu (Kaszowski, Kotarba 1967). W odcinkach tych występują liczne formy erozyjne, takie jak berda i progi wodospadowe z kotłami eworsyjnymi oraz rynny erozyjne. Po kartowaniu gemorfologicznym oraz po zbadaniu wielu wybranych form w BdPN przystąpiono do waloryzacji form przyrody nieożywionej. Stwierdzono, że obszar Bieszczadzkiego Parku Narodowego cechuje się swoistą rzeźbą charakterystyczną dla Karpat Wschodnich (Gorczyca et al., 2014). Ze względu na specyfikę wykształcenia, nawiązująca do lokalnego stylu tektoniki, wiele form zasługuje na wyróżnienie, jako szczególnie cennych z naukowego punktu widzenia oraz posiadających duże walory krajobrazowe. Są wśród nich zarówno formy typowe dla rzeźby Karpat Wschodnich, jak i te, które spotykane są w pozostałych częściach Karpat fliszowych, ale ze względu na walory krajobrazowe stanowią dużą atrakcję turystyczną. Najpiękniejsze i najbardziej typowe dla Bieszczadów jest Pasmo Połonin tzn; grzbiet zachodni od Smereka po Tarnicę

22

i grzbiet południowo-wschodni od Bukowego Berda do Opołonka. Formy antropogeniczne związane z dawnym zagospodarowaniem terenu możemy śledzić szczególnie w rejonie dawnych wsi, np. Wołosatego, gdzie występuje duża koncentracja teras rolnych, dróg polnych, terenów zniwelowanych pod zabudowania gospodarcze. Magurski Park Narodowy Zespół geomorfologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego rozpoczął badania naukowe w Magurskim Parku Narodowym tuż po jego utworzeniu. W pierwszej kolejności przeprowadzono kartowanie geomorfologiczne tego terenu oraz serię prac magisterskich dotyczących wybranych terenów i tematyki geomorfologicznej (Izmaiłow et al., 2006). Dotychczasowa charakterystyka rzeźby Beskidu Niskiego została zawarta już w kilku wcześniejszych pracach (Starkel 1972). W opracowaniach tych zwrócono uwagę na zależność ukształtowania terenu Beskidu Niskiego od struktury podłoża, co przejawia się rusztowym typem gór i subsekwentnymi dolinami. L. Starkel (1969) określił wpływ odporności podłoża i stylu tektoniki na formowanie grzbietów górskich. Zależność ta została przedstawiona na przeglądowej mapie geomorfologicznej Polski (Starkel 1980). W naszych opracowaniach zwrócono uwagę na prawidłowości wykształcenia den dolin i koryt oraz grzbietów górskich, a także na wybrane formy terenu ( Sobiecki 2000, Izmaiłow et al., 2009). W związku z tym, że w omawianym obszarze osuwiska zajmują do kilku procent powierzchni stoków, stały się one dużym obiektem zainteresowania naszego zespołu (Wistuba et al., 2018). Nawet w obszarach o niskim poziomie sejsmiczności, trzęsienia ziemi mogą wpływać na uaktywnienie nawet 50% wszystkich zdarzeń związanych z osuwaniem. Wyniki pokazują, że uaktywnianie wcześniej istniejących osuwisk wymaga mniej energii sejsmicznej niż rozwój nowych osuwisk na wcześniej stabilnych stokach (Wistuba et al., 2018). W Magurskim Parku Narodowym podobnie jak w innych obszarach w Karpatach człowiek stał się ważnym czynnikiem geodynamicznym (Izmaiłow et al., 2009). Wyludnione wsie łemkowskie są milczącym świadkiem trudnej i tragicznej historii Łemków w czasie i po II wojnie światowej. Tereny dawnych wsi są wyjątkowym cennym laboratorium zmian, jakie zachodzą w środowisku przyrodniczym, w którym intensywna antropopresja została zahamowana. Badania dotyczące antropogenicznych form rzeźby przeprowadzono na terenie wysiedlonej wsi Radocyna (Gorczyca et al., 2018). W badanym obszarze formy antropogeniczne są powszechne i stanowią istotny element rzeźby terenu. Stopień zachowania form jest zróżnicowany. Formy antropogeniczne zajmują ponad 14% powierzchni obszaru badań, w tym terasy rolne – 12%, drogi – 2%, kopczyki – 0,2%. W górnej części dorzecza Wisłoki po II wojnie światowej nastąpiły znaczące zmiany użytkowania terenu. W obszarze tym wzrosło zalesienie z 32% do 75%. Nastąpiło to kosztem powierzchni stoków użytkowanych rolniczo. Formy antropogeniczne podlegały stopniowemu utrwalaniu poprzez wkraczającą na nie roślinność (ziołorośla, krzewy i drzewa). W ostatnich latach w Magurskim Parku Narodowym odgrywają coraz większą rolę procesy zoogeniczne związane z morfo-


logiczną działalnością bobrów. Zwierzęta te dobrze zadomowiły się w korycie Ryjaka, Wisłoki w rejonie Rozstajnego i poniżej Krempnej oraz w korycie potoku Krempna (Izmaiłow et al., 2009). W Karpatach polskich z górskich rzek i potoków bóbr europejski (Castor fiber) zniknął prawdopodobnie już pod koniec XVI wieku. Głównym powodem obok stopniowo rozwijającego się osadnictwa były polowania (Żurowski 1986). W Beskidzie Niskim reintrodukuję bobra rozpoczęto w pierwszej połowie lat 80-tych XX wieku (Czech 2010). Na początku lat 80-tych wsiedlono kilka par bobrów w dopływach Wisłoki. W badanym odcinku Wisłoki w latach 2009-2013 stwierdzono funkcjonowanie 57 stawów bobrowych o łącznej powierzchni 7784 m2. Średnia powierzchnia stawów to 136 m2. Dominują stawy niewielki mające kilkanaście-kilkadziesiąt m2. Stawów o powierzchni powyżej 100 m2 było zaledwie 12, ale stanowiły one 77% powierzchni wszystkich (Giriat et al., 2016). Bardzo istotne dla poznania wpływu tam i stawów bobrowych na przekształcanie koryta i dna doliny jest określenie ich udziału w systemie korytowym i dnie doliny. Stawy bobrowe funkcjonujące w latach 2009-2013 zajęły 17% długości koryta i 3% powierzchni dna doliny. Porównanie liczby i powierzchni stawów bobrowych wskazuje na tendencje wzrostową i rozprzestrzenianie się działalności bobrów. Na ortofotomapie z 2009 r. stwierdzono 38 obiektów o łącznej powierzchni 5934 m2, w roku kolejnym zaobserwowano 42 obiekty o powierzchni 6362 m2. W kolejnych trzech latach przybyło kolejne 15 obiektów. Nie wszystkie tamy i stawy bobrowe funkcjonowały w okresie badań równocześnie, część była porzucana na rzecz prawdopodobnie nowych obiektów. Najczęściej dotyczyło to małych form, duże stawy można uznać za stabilne w okresie badań. Zmieniała się także powierzchnia badanych stawów. Funkcjonowanie stawu bobrowego i spiętrzeń wody w korycie zmienia przebieg procesów fluwialnych. Stopniowe wypełnianie się zbiornika osadami i rozmywanie brzegów prowadzi do lokalnego wyrównania dna doliny i zmniejszenia spadku (Giriat et al., 2016). Intensywna działalność bobrów w korycie Wisłoki znacząco wpłynęła na przekształcenie dna doliny i systemu korytowego. Jest to dobrze widoczne na profilu podłużnym. W odcinkach bez działalności bobrów profil ma spadek wyrównany. W miejscach działalności bobrów mamy schodkowy profil wskazujący na strefy spiętrzenia wód i akumulacji (Giriat et al., 22016). W Magurskim Parku Narodowym przeprowadzono kartowanie wszystkich koryt rzecznych. W ten sposób poznano prawidłowości ich współczesnego wykształcenia (Izmaiłow et al., 2009). Odcinki erozyjne z progami skalnymi rozmieszczone są na przemian z odcinkami akumulacyjnymi z łachami korytowymi. W zlewni górnej Wisłoki, w Magurskim Parku Narodowym i w jego otulinie, prowadzone były również badania dotyczące funkcjonowania żwirodennej rzeki górskiej w warunkach sukcesji roślinności. Koryto Wisłoki w Beskidzie Niskim można określić mianem seminaturalnego. Decyduje o tym niski stopień antropopresji, który wynika z niewielkiej gęstości zaludnienia w zlewni. Wisłoka może w większości swojego górnego biegu swobodnie kształtować koryto. W rozszerzeniach dna doliny następuje swobodna migracja koryta – powstają podcięcia erozyjne brzegów oraz łachy korytowe. Nowo utworzone formy akumulacyjne są szybko zasiedlane przez roślinność pionierską.

W dalszym etapie, w wyniku sukcesji roślinności, na tych powierzchniach pojawiają się zarośla oraz las nadrzeczny. Obecność roślinności w bliskim sąsiedztwie koryta wpływa na zwiększenie geo- i bioróżnorodności. Wyniki badań uzyskane w zlewni górnej Wisłoki wyraźnie wskazują, że zasadnym jest pozostawianie rzece swobody migracji poprzez zapewnienie jej odpowiednio szerokiego pasa w dnie doliny. Możliwe jest wtedy funkcjonowanie systemu korytowego w sposób zbliżony do naturalnego i tworzenie bardzo cennych siedlisk związanych z roślinnością nadrzeczną (Sobucki 2011). Formom osuwiskowym na grzbietach Magury Wątkowskiej i Kamienia towarzyszą typowo wykształcone rowy grzbietowe, a na Kornutach i Kamieniu w obrębie osuwisk występują największe w omawianym terenie zespoły form skałkowych i jaskiń. Formy skałkowe odznaczają się zróżnicowaniem kształtów i dużymi wysokościami, dochodzącymi do 15 m. Równie okazałe formy skałkowe innej genezy – powstałe wskutek selektywnego wietrzenia i wypreparowania odpornych piaskowców występują w NW części pasma Zamczyska nad Mrukową jak również w rejonie Kosmy. Spośród jaskiń związanych genetycznie z osuwiskami do najbardziej interesujących należy Jaskinia Mroczna na Kornutach, jedna z najdłuższych w Beskidzie Niskim (175 m), z rozległą komorą i szatą naciekową w postaci polew kalcytowych. Typowo wykształcone jaskinie szczelinowe w obrębie form skałkowych, o długości dochodzącej do 30 m występują w paśmie G. Zamczysko nad Mrukową. Formy antropogeniczne związane z obecnością człowieka można śledzić w różnych częściach Magurskiego Parku Narodowego i jego otuliny. Na uwagę zasługuje rejon dawnych wsi Radocyna, Ciechań, Nieznajoma, Rozstajne, Żydowskie, Świerzowa Ruska. Występują tam charakterystyczne układy dawnych pól, dróg, ślady zabudowań, kopce okruchów skalnych zbieranych z pól (Izmaiłow et al., 2009). Obszary poza parkami narodowymi W obrębie województwa podkarpackiego prowadzimy badania geomorfologiczne również nie tylko w obszarach chronionych. Są to prace eksperckie dotyczące różnych inwestycji np. związanymi z budową wałów przeciwpowodziowych czy eksploatacją kruszywa z den dolin. W takich sytuacjach istnieje konieczność określenia dynamiki koryta rzeki i jego wpływu na planowaną inwestycję. Badania tego typu prowadzone były w dolinie Sanu czy też w dolinie Wisłoki. Np. w dolinie Sanu w rejonie Wysocka i Wietlina w okolicy ujścia rzeki Szkło stwierdzono, że jego koryto wcięte w aluwia maksymalnie do 8,5 m, wykazuje tempo erozji bocznej na 24-30 m na 5 lat, co daje ok. 5 m/rok. Tempo pogłębiania tego koryta w ostatnim stuleciu można określić na ok. 6 cm/rok. W stosunku do stanu sprzed regulacji są to pierwsze przejawy samoistnej renaturyzacji koryta (Gorczyca 2016). Obecnie nie można spodziewać się powrotu tendencji do funkcjonowania koryta sprzed regulacji. Można jedynie wnosić, że swobodna migracja współczesnego Sanu będzie daleko węższa ze względu na pogłębianie koryta. Prawidłowość ta zaznacza się również w innych korytach rzek karpackich. W omawianym odcinku koryta Sanu etapowe poszerzanie koryta ma również znaczenie praktyczne przy określaniu warunków planowanej kopalni kruszywa położonej na terasie nadzalewowej w tym odcinku doliny (Gorczyca 2016).

23


Ogólnopolska konferencja naukowa : Badania geograficzne w województwie podkarpackim – historia, współczesność i przyszłość

Uwagi końcowe Badania zespołu geomorfologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Bieszczadzkim i Magurskim Parkach Narodowych realizowane od blisko ćwierć wieku trwają nadal. Po wykonaniu podstawowych badań są nadal pomysły na dalsze pogłębione działania. W związku z nowymi możliwościami technicznymi i metodycznymi przybywa więcej informacji do poznania funkcjonowania systemów stokowo-fluwialnych w obszarach górskich. Część wyników badań udało się opublikować w formie opracowań monograficznych, inne czekają na opracowanie w formie artykułów i monografii. Najciekawsze materiały dotyczą pogranicza nauk fizycznogeograficznych. Jak wykazano w tym krótkim przeglądzie badań, parki narodowe są swoistym laboratorium, gdzie można prowadzić badania naturalnych procesów, które są pod ochroną, a prawidłowości funkcjonowania badanych systemów geomorfologicznych mogą być przenoszone w inne tereny. Literatura Bernatek, A., Rola sufozji w rozwoju rzeźby – stan i perspektywy badań. Przegląd Geograficzny 2014, t. 86, s. 53-76. Bernatek, A., The influence of piping on mid-mountain relief: a case study from the Polish Bieszczady Mts. (Eastern Carpathians). Carpathian Journal of Earth and Environmental Sciences 2015, t.10, s.107120. Bernatek-Jakiel, A., Jakiel, M., Sobucki, M., Zmiany w systemie sufozyjnym na stokach Kińczyka Bukowskiego (Bieszczady Wysokie), Roczniki Bieszczadzkie 2015, t 23, s. 239-250. Bernatek-Jakiel, A., Jakiel, M., Krzemień, K., Formy sufozyjne w Bieszczadach (Karpaty Wschodnie), Roczniki Bieszczadzkie 2016, t. 24, s.249-262. Bernatek-Jakiel, A., Kondracka, M., Combining geomorphological mapping and near surface geophysics (GPR and ERT) to study piping systems. Geomorphology 2016, t. 274, s.193-209. Bernatek-Jakiel, A., Jakiel, M., Krzemień, K., Piping dynamics in mid-altitude mountains under a temperate climate: Bieszczady Mts., Eastern Carpathians. Earth Surface Processes and Landforms 2017, t.42, s.1419-1433. Bernatek-Jakiel, A., Poesen, J., Subsurface erosion by soil piping: significance and research needs. Earth-Science Reviews 2018, t.185, s. 1107-1128. Bernatek-Jakiel, A., Wrońska-Wałach, D., Impact of piping on gully development in mid-altitude mountains under a temperate climate: a dendrogeomorphological approach. Catena 2018, t.165, s. 320-332. Czech, A., Bóbr-budowniczy i inżynier. Fundacja Wspierania Inicjatyw Ekologicznych 2010. Drewnik M., Krzemień K., Prędki R., Rzonca B., Skiba S., Żelazny M., Znaczenie parków narodowych dla ochrony naturalnych procesów geomorfologicznych, hydrologicznych i glebotwórczych, Roczniki Bieszczadzkie 2017, 25, s. 355-372. Giriat D., Gorczyca E., Sobucki M., Beaver ponds’ impact on fluvial processes (Beskid Niski Mts., SE Poland). Science of the Total Environment, 2016, s.544, 339–353. Gorczyca E., Rozwój górskich żwirodennych koryt rzecznych w warunkach antropopresji, IG i GP UJ, Kraków 2016, s.1-240. Gorczyca E., Wrońska-Wałach D., Transformacja małych zlewni górskich podczas opadowych zdarzeń ekstremalnych (Bieszczady). Landform Analysis, 2008, 8, s. 25–28. Gorczyca E., Izmaiłow B., Krzemień K., Wrońska-Wałach D., Stan badań geomorfologicznych w Bieszczadach. Roczniki Bieszczadzkie 2011, 19, s. 299–317.

24

Nauczyciel i Szkoła nr 5 (100)

Gorczyca E., Izmaiłow B., Krzemień., Wrońska-Wałach D., Stan badań geomorfologicznych w Bieszczadach, Roczniki Bieszczadzkie 2011, t. 19, s.299-317. Gorczyca E., Izmaiłow B., Kłapyta P., Krzemień K., Wrońska-Wałach D., Polskie badania geomorfologiczne w Karpatach Wschodnich i znaczenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego dla ochrony walorów przyrody nieożywionej. Polish geomorphological research in the Eastern Carpathians and the significance of the Bieszczady National Park in the protection of inanimate nature, Roczniki Bieszczadzkie 2014, t. 22, s.141–167. Gorczyca E., Izmaiłow B., Krzemień K., Łyp M., Wrońska-Wałach D., Rzeźba i jej współczesne przemiany, [w:] A. Górecki, Z. Zemanek (ed.), Bieszczadzki Park Narodowy – 40 lat ochrony, Ustrzyki Dolne 2016, s. 51-68. Gorczyca, E., Krzemień, K., Sobucki, M., Wpływ antropopresji na przekształcanie rzeźby w górnej części doliny Wisłoki. [w:] J. Święchowicz, A. Michno (red.), Wybrane zagadnienia geomorfologii eolicznej: monografia dedykowana dr hab. Bogdanie Izmaiłow w 44. rocznicę pracy naukowej, Kraków: Instytut Geografii i Gospodarki Przestrzennej UJ 2016, s. 367–391. Gorczyca, E., Karcz, T., Sobucki, M., Augustyniak, A., Babicka, Z., Bryndza, M., Caputa J., Jabłoński K., Kapka M., Łysak S., Mrósk A., Szałapata M., Śliwińska S., Wieczorek, A., Antropogeniczne przekształcenia rzeźby na obszarze dawnych wsi łemkowskich (na przykładzie Radocyny, Beskid Niski). Roczniki Bieszczadzkie 2018, s.26, 223-248. Izmaiłow B., Krzemień K., Sobiecki K., Rzeźba, [w:] A. Górecki, Krzemień K., S., Skiba, Z. Zemanek (ed.), Przyroda Magurskiego Parku Narodowego, MPN, UJ, Krempna- Kraków 2003, s.21- 30. Izmaiłow B., Krzemień K., Sobiecki K., Rzeźba i jej współczesne przemiany, [w:] (red.) A. Górecki, B. Zemanek, Magurski Park Narodowy – Monografia Przyrodnicza, Krempna Kraków 2009, 23-54. Kaszowski L., Kotarba A., Charakterystyka morfodynamiczna koryta Sanu koło Myczkowiec, Studia Geomorphologica Carpatho-Balcanica 1967, t.1, 53-72. Sobiecki K., Wykształcenie holoceńskich poziomów terasowych w dorzeczu górnej Wisłoki, Prace Geograficzne IG UJ 2000, z.105, s.295313. Sobucki, M., Geomorfologiczne uwarunkowania planowania przestrzennego w dolinach rzecznych na przykładzie górnej Wisłoki w odcinku Nieznajowa-Rozstajne. Czasopismo Techniczne. Architektura 2011, 108 (6-A), s.79-83. Starkel L., Odbicie struktury geologicznej w rzeźbie polskich Karpat fliszowych, Stud. Geomorph. Carpath.-Balcan. 1969, 3, s.67-71. Starkel L., Charakterystyka rzeźby Polskich Karpat i jej znaczenie dla gospodarki ludzkiej, Problemy Zagospodarowania Ziem Górskich, 1972, z. 10, 75-150. Starkel L., 1980, Przeglądowa mapa geomorfologiczna Polski 1: 500 000 , (oprac. Zespołowe), IGiPZPAN, Warszawa. Strzyżowski D., Uwarunkowania rozwoju rzeźby Połoniny Wetlińskiej i Caryńskiej. Roczniki Bieszczadzkie 2015, 23, s. 251-264. Wistuba M., Malik I., Krzemień K., Gorczyca E., Sobucki M., Wrońska-Wałach D., Gawior D., Can low-magnitude earthquakes act as a triggering factor for landslide activity?: examples from the Western Carpathian Mts, Poland. Catena 2018, t.171, 359-375. Wrońska- Wałach D., Wykształcenie i funkcjonowanie lejów źródłowych w górach średnich. Rozprawa doktorska 2010, Archiwum Zakładu Geomorfologii IGiGP UJ. Żurowski, W., Bobry w górach. Przyroda Polska 1986, 6, s.10-11.




Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.