Może coś Więcej, nr 19

Page 58

zdająca się karykaturą Ewangelii, nie pozostawia złudzeń. Choć dopiero późne wersje dodają smaczki antychrześcijańskie (o których później), to jednak podobieństwo TJ z plotkami podanymi za „pewnym Żydem” przez Celsusa w III wieku dowodzi starożytności niektórych wątków (np. dotyczących Maryi). Najczęściej fabuła tych utworów wygląda tak: młoda Miriam poczyna nieślubnego syna z Józefem Panderą, jej potomek wykrada po latach nauki u rabinów sekretne Imię Boga (dające moc czynienia znaków), zwodzi lud, zbiera uczniów, po konfrontacji z rabinami ucieka pod opiekę królowej Heleny, jeden z rabinów wkrada się między jego uczniów, wydaje Go, dzięki czemu „Jeszu” w końcu zostaje pojmany, osądzony i skazany na śmierć, rozchodzi się plotka o zmartwychwstaniu, zawiązuje się wspólnota wyznawców. O ile Jan Chryzostom w inwektywach antyżydowskich wspinał się na szczyty erudycji i teologicznych dywagacji, o tyle „Toledot Jeszu” zdają się tworami żydowskiej apologetyki ludowej. Brak jest w nich Boga. Jest tylko Szem Hamforas, Imię Boże będące potężnym zaklęciem, które każdemu, kto je pozna zapewnia niemal nieograniczone rozporządzanie Bożą mocą. Jesteś bękartem, zwodziecielem, grzesznikiem? Nieważne! Znasz Imię Boga, to teraz wszystko na Nim wymusisz! Ich autorzy czy też redaktorzy przerabiający stare twory i tworzący nowe wersje znali Ewangelię, przekręcając jednak jej przekaz i nie dbając o logikę. Wyśmiewał to zresztą Marcin Luter w traktacie „O Szem hammeforas i o rodzie Chrystusa”. Przykład? Judasz Ogrodnik, który wydał Jeszu wie, że uczniowie będą chcieli wykraść Jego ciało, ukryć je i ogłosić zmartwychwstanie. Co robi? Wystawia straże, czatuje przy grobie i pilnuje, by bluźnierca tkwił w grobie? Nie! Sam wykrada i ukrywa ciało, by nie zrobili tego uczniowie. Efekt? Roznosi się plotka o zmartwychwstaniu, ale ciało Jeszu zostaje wyleczone z grobu i jest ciągnięte ulicami miasta. TJ jest też całkowicie ahistoryczne – autorzy rękopisu wiedeńskiego twierdzili, że sprawę Jeszu rozpatrywała Helena, żona Konstantyna, siedemdziesiąt lat

s. 58

przed zburzeniem Świątyni. Im nowszy rękopis tym bardziej autorzy starali się dokuczyć chrześcijanom i przedstawić Chrystusa i Jego uczniów w sposób prześmiewczy. Stąd dowiadujemy się, że tonsura pochodzi od tego, że gdy ciągnięto zwłoki Jeszu za włosy, wyrwano kępkę na potylicy, a Wielki Piątek jest upamiętnieniem złamania ręki przez Jeszu, który został „zanieczyszczony” (pominę dosadne szczegóły jak to się miało stać) przez rabina i przez to nie mógł dalej lewitować. Także fakt założenia Kościoła niektóre wersje TJ przypisują pobożnym Żydom, którzy poprzez wprowadzenie nowych nauk chcieli oddzielić heretyków od zdrowej społeczności żydowskiej. Choć Toledot Jeszu nie są dziełem wybitnym, to jednak przez wiele lat były szanowane w licznych wspólnotach żydowskich i czytane zamiast Tory w Wigilię Bożego Narodzenia (zwanej Nittel Nacht – Nocą Wisielca, gdy mieli to rodzić się odszczepieńcy i heretycy). Chlubnym wyjątkiem są tu lubelscy rabini, których asefta (rada) w 1561. roku zakazała druku TJ. Czy dwadzieścia wieków czegoś nas nauczyło? Ludzie jako społeczeństwo z natury uczą się wolno. Potrzeba jeszcze wiele czasu, by chrześcijanie

przestali mówić o Żydach językiem inwektywy (porzucając jej antyczny wymiar i skupiając się na bluzgach i teoriach spiskowych). Nie liczmy też na to, że przestaną być powtarzane oszczerstwa oparte na Toledot Jeszu., zwłaszcza, że opowieści te wyszły poza diasporę. Jednak porozumienie między naszymi religiami to nie tylko gesty chrześcijan – w 2000. roku kilkuset rabinów podpisało dokument „Dabru emet” – „Mówcie prawdę”, który kończy się cytatem z Księgi Izajasza: „Stanie się na końcu czasów, ze góra świątyni Pańskiej stanie mocno na wierzchołku gór i wystrzeli ponad pagórki. Wszystkie narody do niej popłyną, mnogie ludy pójdą i rzekną: "Chodźcie, wstąpmy na Górę Pańską do świątyni Boga Jakubowego! Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami” (Iz 2, 2-3).  *Jan Iluk, „Żydowska politeja i Kościół w Imperium Rzymskim u schyłku antyku. Tom I: Jana Chryzostoma, kapłana Antiochii, Mowy przeciwko judaizantom i Żydom.” i „Żydowska politeja i Kościół w Imperium Rzymskim u schyłku antyku. Tom II: Żydowska antyewangelia. Antyczna tradycja i nowożytne trwanie.”, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 2010.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.