M istrz prod u kcj i
Eklerki Pawła
EKLERKI Pawła
PAWEŁ SUDNIK dobrze pamięta, kiedy zjadł pierwszego eklerka. Z okazji dziewiętnastych urodzin wpadł do znanej warszawskiej cukierni Odette, by kupić ciastka dla przyjaciół. Jego uwagę przykuł ekler o smaku yuzu. – Wyglądał niesamowicie! Miał żółtą kruszonkę, a na górze znajdował się krem wyszprycowany w kształcie fali – opowiada. – Jego smak i wygląd zapadły mi w pamięć. Jakoś od tego momentu zacząłem interesować się przygotowywaniem eklerów i pracą z ciastem parzonym. 26
Mistrz Branży maj 2025
PIERWSZE SZLIFY Paweł wydaje się znakomicie przygotowany do zawodu cukiernika. Studiował gastronomię oraz hote Katarzyna Szarek larstwo w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie i już wówczas odbywał pierwsze staże w warszawskiej Epoce i właśnie w Odette. Dwa, trzy miesiące nie wystarczyły, żeby wyspecjalizować się w konkretnym deserze czy cieście, ale z pewnością nie poszły na marne. Prawdziwego fachu uczył się w swoim pierwszym i aktualnym miejscu pracy – cukierni Kukułka. Do zawodu wprowadzał go szef Marcin Zawadzki. – To właśnie on i jego zespół przyjęli mnie praktycznie bez żadnych umiejęt-