k amień w NATURZE
Nie wystarczy patrzeć – trzeba widzieć
Jerzy Jędrychowski
Wapień, zwany „świętokrzyskim marmurem”, jest skałą znaną i wykorzystywaną od stuleci. Jest to skała osadowa pochodzenia morskiego powstała z mułu wapiennego osadzonego w niezbyt głębokim, ale za to bogatym we wszelkie formy życia, zbiorniku wodnym. Poszczególne odmiany skał wapiennych noszą nazwy pochodzące od głównych skamieniałości znajdujących się w osadzie. Stąd też takie nazwy jak wapienie krynoidowe, stromatoporowe, amfiporowe i inne. Wymienione wapienie są okresu dewońskiego. W gronie świętokrzyskich „marmurów” znajduje się też jego jurajski przedstawiciel pochodzący z kamieniołomu Morawica. Jasny, zwięzły o dużej wytrzymałości na ścieranie surowiec, znalazł zastosowanie przy wykonywaniu wielu elementów architektonicznych. Po blisko 200-letnim królowaniu na marmurowym rynku jurajski wapień z Morawicy, znalazł godnego konkurenta, jakim jest jego rówieśnik – również jurajski – wapień z kamieniołomu Gołuchów. Eksploatacja skały wapiennej odbywała się w rejonie Gołuchowa już w latach 20, kiedy to kamieniołom dostarczał surowca wykorzystywanego podczas budowy wąskotorowej kolejki dojazdowej biegnącej na trasie Hajdaszek – Opatowiec. W okresie powojennym eksploatację prowadzono do połowy lat 80 ubiegłego wieku. Po tym okresie zaprzestano wydobycia, które wznowiono w roku 2018 w znajdującym się ok. 800 metrów na wschód od starego kamieniołomu wyrobisku. Wydobyciem i obróbką zajmuje się firma Marmur – Płytki z Podłęża.
32
Ten znany już i ceniony surowiec jest wyjątkowym ewenementem wśród świętokrzyskich skał osadowych. Jego wyjątkowość polega na sposobie powstania. Mimo, że jest skałą osadową, to w odróżnieniu od pozostałych jest pochodzenia chemicznego. Występujący tu osad zwany wapieniem oolitowym lub ikrowcem składa się z niezliczonej ilości milimetrowych kuleczek kalcytowych, zbliżonych wyglądem do rybiej ikry. Kuleczki powstały w wyniku wytrącania się z morskiej wody węglanu wapnia, czyli kalcytu. Osad powstawał w strefach płytkiego morza. Właśnie takie warunki jak ruch fal, oraz duże nasycenie wody węglanem wapnia stwarzały idealne możliwości do powstawania oolitów. Powstała w ten sposób skała daje się bardzo ładnie polerować i ma ciepły beżowy kolor w różnych odcieniach. Obrazy powstające na powierzchni wypolerowanego wapienia gołuchowskiego działają na wyobraźnię oglądającego, opowiadając mu o morskim środowisku jurajskich płycizn i lagun. W procesie obróbki skały ujawniają się także uwięzieni w osadzie mieszkańcy przybrzeżnych wód. Są to bardzo ładnie zachowane ramienionogi, głównie z gatunku terebratula. W niektórych partiach złoża nagromadzenie skorupek małży i ramienionogów jest tak znaczne, że skałę śmiało można nazwać muszlowcem.
KWIECIEŃ – MAJ 2022









