Zwrot 06/2008

Page 48

szyndzielnia

Gorący temat: opieka społeczna

Stanisław Monczka Pomimo wielkiego zaangażowania personelu, domy te nie cieszą się u potencjalnych klientów popularnością. – Ludzie najzwyczajniej nie chcą płacić, przy czym, zaznaczam, opłata za pobyt jest symboliczna – dodała Nociarowa. Wypowiedź kierowniczki wywołała lawinę krytyki pod adresem pensjonariuszy. – To prawda, niestety, ludzie mają swoje ułomności i one dają znać o sobie zwłaszcza w zbiorowościach, które zostały zmuszone do życia, było nie było, w sytuacji pewnej izolacji – mówił Hławiczka. – Pamiętam, że kiedyś postanowiłem obdarować pensjonariuszki depeesu bombonierami. Ale nie było identycznych, więc kupiłem część w opakowaniu niebieskim, część w czerwonym. Za tę samą cenę, zaznaczam. I co się stało? Przez kilka dni chodziły do mnie ze 48

Iweta Nociarowa skargami. Oczywiście, sytuacja ta świadczy pośrednio także o poziomie zabezpieczenia materialnego naszej społeczności na starość. W Niemczech takie zachowanie byłoby niemożliwe, ponieważ tam ludzie przez całe lata wpłacają sobie 4 proc. z pensji na fundusz społeczny i kiedy osiągną wiek emerytalny, mogą rzeczywiście godnie żyć, stać ich nawet na podróżowanie po świecie. Na osobliwości związane z pomocą społeczną adresowaną do środowiska Romów zwrócił uwagę dr Zbigniew Michałek, były orłowski radny. – O ile mi wiadomo – mówił – w Orłowej pomoc ta jest nieskuteczna.

W RC istnieje 960 domów pomocy społecznej, łącznie do dyspozycji pensjonariuszy jest 46 tys. łóżek – poinformował Hławiczka – teoretycznie więc sytuacja ludzi w jakimś stopniu upośledzonych przez życie powinna być zadowalająca. Mimo to wielu z nich narzeka, ale z tym trzeba się pogodzić – taka już jest natura człowieka. * * * Podobnie jak miesiąc temu w Mostach, również w Orłowej Lutyni nie doszło do przekazania nagród w konkursach „Zwrotu”. Prosimy laureatów zaległych nagród o skontaktowanie się z redakcją.

 marian siedlaczek

W czwartek 29.5. w Domu PZKO w Orłowej Lutyni zebrało się kilkunastoosobowe grono osób rzeczywiście zainteresowanych tytułową problematyką. W oparciu o regulacje nowej ustawy prelekcję na temat opieki społecznej w Czechach wygłosił Tadeusz Hławiczka, były wieloletni dyrektor domu i miejskiego ośrodka opieki społecznej w Trzyńcu. Natomiast o praktycznych zastosowaniach regulacji prawnych w mieście mówiła szefowa wydziału opieki społecznej i zdrowia UM w Orłowej Iweta Nociarowa. O warunkach pracy w domu z usługami opiekuńczymi opowiadał Stanisław Monczka, gospodarz Domu PZKO. – Mówiąc uczciwie, panują tam fatalne warunki, człowiek musi być do dyspozycji pensjonariuszy na okrągło przez całą dobę – wyznał.

Tadeusz Hławiczka przyjmuje gratulacje urodzinowe od Danuty Chwajoł 6

2008


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.