6 minute read

Zrób To Sam - Torby do haszyszu

Next Article
Plakat konopny

Plakat konopny

ZRÓB TO SAM!

37 Torby do haszyszu wodno – lodowego

Jesień to wspaniała pora roku. Żniwa skończone, zapasy konserwują się w słojach. Na ustach większości ogrodników gości częściej niż w inne pory roku delikatnie rozleniwiony uśmiech. Jest dobrze! Części z was zostały resztki liści pozostałych po postrzyżynach szczytów, z którymi nie wiadomo za bardzo co zrobić. Pozostają dwa wyjścia: haszysz lub jakaś smakowita psychoaktywna potrawa. Torby do ekstrakcji wodno - lodowej są stosunkowo drogie i bardzo trudno znaleźć dobre jakościowo zestawy za rozsądną cenę. Za niewielkie pieniądze można samemu pokusić się o wykonanie własnego zestawu do ekstrakcji.

Autor: Zdenek Vyskoczil / Foto: pakonopny & Zdenek Vyskoczil

Ekstrakcja wodno–lodowa jest metodą przy, której pomocy możemy najczystszy haszysz bardzo wysokiej jakości, wspaniałym aromacie i powalającej mocy. Zasada jest taka sama, jak przy wytrząsaniu na jedwabnych sitach. Różnica jest jednak taka, jak między książką Gutenberga, a elektronicznym wydaniem jakiegoś ebooka. Podczas wytrząsania na jedwabiu, kryształki żywicy bogatej w THC przechodziły przez pory jedwabiu, których rozmiarów nie znaliśmy. Działał on jak proste, niezbyt dokładne sito, które w efekcie swojej pracy zostawia sporo zanieczyszczeń pochodzących ze zmielonych na pył części zielonych rośliny. Typowe wielkości oczek w jedwabiu wahają się w granicach 18-120 mikronów. Zestawy do ekstrakcji wodnej składają się z kilku – od dwóch do ośmiu worków. Ich ściany boczne wykonane są z grubej nieprzemakalnej i nie nasiąkliwej tkaniny podobnej go Gora-Texu lub grubego brezentu. Przez te szczelne ścianki nie przechodzą żadne, nawet najmniejsze kryształki THC z powodu zbyt dużych wymiarów. W dnie natomiast, każdy z worków ma wszyte sito o znanej wcześnie wielkości oczek pomiędzy włóknami tkaniny. Podczas procesu ekstrakcji worki wkłada się jeden w drugi stosując zasadę, że ganja znajduje się w worku o największych oczkach, a kolejne worki mają, co raz mniejsze pory, aż do osiągnięcia całkowitej bariery dla kryształków, a przepuszczalności dla wody Miedzy kolejnymi warstwami, w zależności od ilości worków w zestawie znajdziemy różnej jakości haszysz. W ostatnim worku będzie go najmniej, jednak będzie on najlepszy. Z około 100 gramów pozostałości po manicure naszych kwiatów można tą metodą uzyskać od 4 do 20 gram wysokiej jakości haszyszu – oczywiście podaje wartość łączną z wszystkich warstw. Jest to produkt o najwyższej czystości pozbawiony jakich kol wiek zanieczyszczeń roślinnych. Zanieczyszczenia chemiczne żywicy

- haszyszu mogą występować jeżeli do ekstrakcji wykorzystacie zioło uprawiane w nieodpowiednich warunkach i/lub skażonym środowisku naturalnym. Każdy, kto miał kiedyś w ręku taką torbę wie, że nie jest to inżynieryjny twór z laboratoriów NASA. Jest to po prostu kilka worków o odpowiedniej średnicy wykonanych z kilku kawałków materiału. I tu tkwi problem! Nie mogą być to materiały z pierwszego lepszego sklepu z tkaninami dla krawcowych. Kwestia tkaniny jest przy samodzielnym szyciu worków rzeczą esencjonalną. Jeżeli na ścianki boczne nie musicie używać Gora-Texu, który jest najtrwalszy i najlepszy – wystarczy tkanina na plandeki samochodowe lub nawet pocięta gumowana podłoga do namiotu. To nie posiadając sit o znanych paraEkstrakcja wodno– metrach nie macie nawet co zaczynać lodowa jest brać się za prace. metodą przy, której Stracicie czas i ochotę na nowe eksperypomocy możemy menty z ekstrakcją. najczystszy haszysz Zanim przystąpicie bardzo wysokiej do zakupu materiajakości, wspania- łów na worki upewnijcie się, że macie łym aromacie i dostęp do maszyny powalającej mocy. do szycia i osoby umiejącą ją sprawnie obsługiwać. Materiały do szycia siatek są stosunkowo grube i nie każda maszyna i krawcowa będzie sobie z ich szyciem umiała poradzić. Brak biegłości w szyciu maszynowym może skończyć się podarciem najcenniejszych i stosunkowo delikatnych sit, które trzeba będzie zszyć z grubym brezentem. Problemem jest właśnie ta różnica w grubości tkanin.

Na zakupy

Do własnoręcznego wykonania siatek będziecie potrzebowali nieprzemakalnej tkaniny na boki, sita i nylonowe, bardzo mocne nici krawieckie. Tkaninę na ściany worków nabędziecie w specjalistycznych sklepach z tkaninami przemysłowymi. Pytajcie o tkaninę na plandeki do samochodów, nieprzemakalny brezent lub płótno namiotowe. Jedyny warunek konieczny jaki musi ona spełniać to nieprzemakalność, wart także żeby była nie nasiąkliwa. Tkaniny jednocześnie nieprzemakalne i nie nasiąkliwe dostaniecie w sklepach z artykułami żeglarskimi lub w firmach szyjących lub naprawiających żagle. Jest ona stosunkowo droga, ale za całość wyjdzie wam i tak taniej, niż byście kupowali gotowy zestaw renomowanej firmy. W sklepie żeglarskim zaopatrzcie się także w szpule mocnych nylonowych nici.

Na dno worków, czyli ich najważniejszą część będziecie musieli trochę poszukać w waszej okolicy i znaleźć zakład sitodruku. Sita do sitodruku produkuje się z syntetycznych tkaninami o ściśle zwymiarowanych oczkach. Jest to niezbędne w tej technice druku. Wszelakie odstępstwa od zadanych wymiarów powodują całkowitą nieczytelność druku.

Wymiary sit do sitodruku przydatne do wykonania siatki to: 25, 45, 73, 90, 120, 160, 190 i 220. Wszystkie wielkości podane są w mikronach. Do sitodruku nadają wykorzystuje się o wiele szerszą gamę sit, uważajcie więc co kupujecie i żądajcie wglądu chociażby do etykiety zbiorczej beli z tkaniną. Odróżnianie rodzaju sit wymaga wielu lat praktycznej, codziennej nauki. Zamiast kląć później zabezpieczcie się zawczasu i upewnijcie się, że dostajecie sita o zamówionych przez was charakterystykach. Sita są drogie, ale na jeden worek pasujący do standardowego wiadra nie będziecie potrzebowali więcej niż 50 x 50 cm. Oczywiście na każdy worek inne sito!

Wykonanie

Jak juz pisałem wcześniej samo szycie maszynowe powinna wykonać osoba umiejąca to robić. Nie ma co się bawić w szycie ręczne, ponieważ będzie ono dużo mniej wytrzymalsze. Nie mówię, że nie da, ale po co sobie utrudniać życie. Krawcowa zszyje worki, ale wy samodzielnie możecie skroić materiał według wymiarów jakie założyliście. Ekstrakcję z reguły przeprowadza się w standartowych 15-20 litrowych wiadrach. Jeżeli macie więcej materiału do przerobienia musicie wykonać worki dobrane wielkością do waszego pojemnika. Metalowe 200 litrowe beczki sprawdzają się idealnie w przypadku komercyjnych zastosowań. Kiedy macie mało materiału do ekstrakcji wykonajcie mniejsze worki na przykład do 5 litrowych wiader.

Zmierzcie obwód wiadra przy górnej jego krawędzi i dodajcie około 3 cm zapasu na szwy. Większość wiader zwęża się ku dołowi i można by było wykonać worki pod konkretny kształt waszego wiadra. Nie warto jednak tego robić ponieważ włożycie w to dużo więcej pracy a praktycznych zysków poza wyglądem po prostu nie ma. Zmierzcie także wysokość waszego wiadra i dodajcie do tego około 15 – 20 cm zapasu. Tę krawędź worka będziecie podczas pracy wywijali na zewnątrz wiadra. Teraz macie dwa wymiary tworzące prostokąt. To jest forma ścian waszego worka. Krojąc tkaninę na kolejne wewnętrzne worki zmniejszajcie ich wysokość o 3–4 cm. Będą się wtedy łatwiej wywijać na brzeg wiadra. Pamiętajcie jednak żeby najgłębiej do wewnątrz położony worek także miał zapas kilku centymetrów powyżej krawędzi wiadra. Sita sugeruje samodzielnie nie wycinać zostawiając to osobie, która będzie zszywała wszystko w całość. Możecie zostawić zbyt małe marginesy i sito będzie nie do zeszycia ze ściankami. Przy szyciu maszynowym i stosowaniu mocnych nici nylonowych może zajść konieczność zakupu specjalnej igły do maszyny o większym oczku. Jak będziecie je kupowali kupcie od razu kilka – lubią się łamać! Po zszyciu całości pozostaje wam już tylko kupić kilka torebek do robienia lodu w kostkach, zapakować nim zamrażalnik i po nocy zacząć ekstrakcję. Powodzenia!

Zbliżenie na połączenie ścianek i sita. Biała tasiemka wzmacnia to newralgiczne miejsce.

Trzy właśnie wykonane siatki gotowe do testów praktycznych.

Drogocenne płynne jeszcze haszyszowe złoto.

Efekt testów – nasze buzie już roześmiane!

This article is from: