FestiwalPrawykonań/NOSPR/Klauza/ Bies/Krauze/Buczek/Legendypolskiego minimalizmuimodernizmu
BarbaraBuczek
Anekumena.Koncertna89instrumentów
SławomirKupczak MomentI
KrystynaMoszumańska-Nazar
Uwerturanr2
SławomirKupczak MomentII
ZygmuntKrauze
Trzykompozycjeunistycznenazespół30instrumentówdętych
SławomirKupczak MomentIII
TomaszSikorski
Małykoncertnafortepianiorkiestrę
Wykonawcy: MichałKlauza-dyrygent
NOSPR
TymoteuszBies–fortepian
Recenzja
Anekumena.Koncertna89instrumentówBarbaryBuczektoquasisonorystyczna(amożeiquasi-mikropolifoniczna)grakompozytorkiz pauzą.Wartotutajzwrócićuwagęnazabiegwizualny(przekładającysię nawyrazakustyczny)–niecodzienneustawienieorkiestry,które wymuszawymieszanieróżnychsekcjiinstrumentów,orazwyciągnięcie napierwszyplaninstrumentówdętychorazperkusyjnych(wtymkongi).
Trzykompozycjeunistycznenazespół30instrumentówdętych ZygmuntaKrauzegoodznaczająsięsurowymjęzykiemibarwną instrumentacją.TakżeKrauzewykorzystujepauzę–wdrugiejczęści nakazujewykonawcomgraćnagranicysłyszalności.
Trzeciaczęść,chybanajoryginalniejszajeślichodziobarwęigranie przestrzennościądźwięku,charakteryzujesięznaczniewiększą dynamiką.Tutajteżeksplorowanejestbrzmieniezpograniczaszumu. Tzw.dronelikesound(jakorodzajburdonu)wyłaniasię,kiedyznaczna częśćorkiestrymilczy.
MałykoncertnafortepianiorkiestręTomaszaSikorskiegoukoronował pierwszykoncertfestiwalowy.Sikorskieksplorujebarwęorkiestry, nierzadkodoprowadzającdoskrajnejkameralizacjidanychodcinków.
Prowadzitodopodążaniazaźródłemdźwięku,cowpołączeniuz odmiennymibrzmieniamiidynamikamiinstrumentówtworzyniezwykły efektbrzmieniowo-wrażeniowy.
Recenzja
KoncertotwierającytegorocznyFestiwalPrawykonańpoświęconybył niewykonanymdotądwcałościutworomklasykówXX-wiecznejmuzyki polskiej.Jużnasamympoczątkuorganizatorzywrzucilinasnagłęboką wodę:Anekumena(1975)BarbaryBuczektoutwórciężkiibardzo intensywny.Pozorniechaotycznerozmieszczeniewielkiejorkiestryna scenie(instrumentydęteporozrzucanewmorzusmyczkówzajmującym całąestradę)przełożyłosięnarozwarstwionąmasębrzmienia,wktórej słychaćbyłowszystkonaraziosobno–jednocześnie.Następująca późniejUwerturanr2KrystynyMoszumańskiej-Nazarbyłabardzolekka ineoklasyczna,zwłaszczawporównaniuztymsymfonicznymmonstrum. PrzerywnikpomiędzypropozycjamizXXwiekustanowiłyelektroniczne MomentySławomiraKupczaka,którekompozytorwykonywałosobiście. DalejzabrzmiałyTrzykompozycjeunistycznenazespół30 instrumentówdętych–pracadyplomowaZygmuntaKrauzego,wktórej słychaćjegowyczuciebarw,świetnieoddaneprzezzespółpoddyrekcją MichałaKlauzy.Ostatniąpropozycjąbyłmłodzieńczykoncert fortepianowyTomaszaSikorskiego(napisałgo,mając17lat).Ciekawie byłopoznaćkompozytoraodtejstrony.
Recenzja
Utwory,którewybrzmiałynakoncercieinaugurującym11.Festiwal PrawykonańwNOSPR,możnaokreślićjednymsłowem:niepokój.Iwtym porównaniuniechodzibynajmniejowykonawstwo,raczejocharakter zaprezentowanychdzieł.
Jakopierwszyzabrzmiałwyraźnieoddziałującynasłuchaczautwór Anekumena.Koncertna89instrumentówBarbaryBuczek.Każdazjego siedmiuczęścikierowałasiępodobnąideą–rosnąceplamydźwiękowe, wywołująceczęstoogromnenapięcie.Mojeuznaniezyskałsposób przykuwaniauwagidokonkretnychinstrumentów.Mimobrakumelodiiw jejklasycznymrozumieniuuchosłuchaczaprześlizgiwałosiępomiędzy partiami,niedającumknąćżadnejznich.
ZarównoUwerturanr2KrystynyMoszumańskiej-Nazar,jakiTrzy kompozycjeunistycznenazespół30instrumentówdętychZygmunta Krauzegotodziełanaznaczonepewnąnerwowością.UKrauzegoprzyjęła onaformębardziejagresywnąimniejprzyjemnądlauchazasprawą wyrazistychdźwiękówowysokiejczęstotliwości.
KoncertzamknąłMałykoncertnafortepianiorkiestręTomasza Sikorskiego,któryjakojedynypozbawionybyłtegoniepokojącego pierwiastka.Momentamiupodabniającysiędomuzykiszeroko rozumianejjakopopularna,zwydobyciemzfortepianupięknego brzmienia,nieodbiegałodklasycznegokoncertupodwzględem formalnym.Wartościdziełudodałojeszczewspaniałewykonanie.
Pomiędzytymiutworamiiprzyprzygaszonychświatłachrozbrzmiewały MomentyI,IIiIIISławomiraKupczaka.Niezwykleoddziałującena wyobraźnię,częstoażniekomfortowedlauchadźwiękielektronikibyły czymśzdecydowanieabsorbującyminowymdlasłuchacza.
FestiwalPrawykonań/KwartetŚląski/
NeoQuartet/Przemianybrzmieniakwartetu
OlgaHans me-mo-tracesnakwartetsmyczkowy
MarcelChyrzyński
MindscapeNo.1nakwartetsmyczkowy
AleksandraGryka Qnakwartetsmyczkowy
JoannaWoźny
Echidell’Informenakwartetsmyczkowy
HubertGabrielŻmudzki
NoQuarternakwartetsmyczkowy
MonikaSzpyrka
Conchoidalnaelektrycznykwartetsmyczkowyielektronikę
EwaTrębacz
Nostalgianadwakwartetysmyczkoweimediaelektroniczne:
1.BlueRust
2.IronOrchids
DominikStrycharski
WeHaveaProblemnaoktetsmyczkowy,elektronikęorazvideo
Wykonawcy: KwartetŚląski
NeoQuartet
Recenzja
Niespodziewałamsiętakiejróżnorodności.Pierwszakompozycja–memo-tracesOlgiHans–bardzosubtelniewprowadzałanastrójmedytacji. Zkoleiostatnia–WeHaveaProblemDominikaStrycharskiego–byłajej zdecydowanymprzeciwieństwem.Przywodziłanamyślkulturępostpunkowąiklimatnocnychimprezwopuszczonymbudynku.Możnabyło zareagowaćzdziwieniem,słuchającpowtarzającegosiębasowegobitui uporczywychagresywnychakordów.Skądtakiutwórwziąłsięw NOSPR?Kompozytorjednakszybkozabawniesięusprawiedliwił.Salę wypełniłycicheśmiechy,gdynakoniecwideotowarzyszącegoutworowi pojawiłsiękomunikat:„Aleumiemrobićdobrąkawę”.Oktet Strycharskiegozpewnościąwypadłnajbardziejawangardowowcałym wczorajszymzestawieniu.Zaskoczeniemmogłabyćteżkompozycja MonikiSzpyrkinaelektrycznykwartetsmyczkowyielektronikę,wktórej autorkastworzyłaambientowąprzestrzeń.Myślę,żekażdymógłznaleźć cośdlasiebiewtakróżnorodnymrepertuarze.
Recenzja
Ogólnewrażeniaowspółczesnej,polskiej[1]muzycesmyczkowej.
Atematyczna
iniechodzitutajokategorieformalneiwszelakiepracetematyczne aoopowieść,narracjęitemat(jakomyśl)
Aczasowa
iniechodzitutajokategoriemetryczneirytmiczne aonieprzeszłośćinieteraźniejszośćmuzyk(niewykluczam,żesą przyszłe,jednakzcałąpewnościąsąoderwaneodotaczającegonas aktualnieczasu)
Aciekawa
iniechodzitutajooryginalnośćiświeżypomysł aozaciekawieniewykonawcyiodbiorcy
Jedynie„me-mo-traces”OlgiHans,„NoQuarter”HubertaGabriela Żmudzkiegooraz„Nostalgia”EwyTrębaczostatkiemsiłpróbowały wyrwaćsięztegochocholegopolskiegotańcanasmyczki–bezskutecznie.
Muzykamusiprzestaćbyća[1]-por.rozmowawStrefieRuchu:Jakdziśbrzmimuzykapolska?
Recenzja
Dwakwartety,osiemutworówirefleksjeostatyczności
Gdyrozmawiamyostylistycemuzykinowej,bardzoczęsto przedstawianajestonajakoplątaninasprzecznychzesobąkierunków rozwoju,pozbawionychjednoczącejjeidei.Podczasjedenastego FestiwaluPrawykonańwNOSPRodbyłsiękoncertzatytułowany Przemianybrzmieniakwartetu.KwartetŚląskiorazNeoQuartet zaprezentowałypublicznościtwórczośćośmiukompozytorów.Wszystkie kompozycjebyłyprzeznaczonenapodobneskłady(różnicedotyczyły zwielokrotnieńobsadyorazużyciaelektroniki)oraztrwałymniejwięcej tylesamo,copozwalałonapewienwglądwfenomenwspółczesnego rozszczepieniamuzycznejmetanarracji.Niejestto,realistycznierzecz biorąc,poledowydawaniaosądównatematwymagającytakwielkiego zniuansowania.Nasuwasięjednakpytaniebądźintuicja,czyabyna pewnotejmuzykiniczesobąniełączy.
Koncertrozpocząłsięutworemme-mo-tracesOlgiHans–byłto najbardziejwprostemocjonalnyzutworówtegowieczoru.
Kompozytorkapowolibudowałamuzycznąnarrację,posługującsię licznymiglissandami,neotonalnąharmonikąorazwzruszającymi melodiaminatleszumowychfaktur.Taponiekądśpiewnakonstrukcja dałaKwartetowiŚląskiemudużopoladozaprezentowaniarozległych możliwościinterpretacyjnych.Elegijnycharakterutworuszczególnie zyskałnasile,gdywpewnymmomenciealtówkauzyskałaniemal trąbkowąbarwę,coprzywołałopogrzeboweskojarzenia.Eksperyment myślowy,wktórymsłuchaczwyobrażasobie,żeautoremutworujest jegobliskiprzyjaciel,okazałsiętutajszczególnieskuteczny–umnie wywołałwrażenieszczerościzawartejmiędzytyminutami.Muzykata bardzostarałasięwyjśćzeswojegowłasnegojęzyka,jednakpo chwilowychpauzachzawszetragiczniewracaładotychsamychodcieni. Byłatoteżwmojejopiniinajlepszapropozycjategokoncertu.
Recenzja
Kolejnośćzaprezentowanychutworówstopniowodążyłakucoraz bardziejobcymdlaXIXwiekusposobommyśleniaoinstrumentach smyczkowych. MindscapeNo.1 MarcelaChyrzyńskiegotoutwóro kontemplacyjnymcharakterze,unikającyprzesadnychuniesień.Całość, zrealizowanaprzypomocyoszczędnejfakturyzawierającejdługie dźwiękizderzanezokazjonalnymipizzicatami,zapraszałasłuchaczado muzycznejmedytacji.Byłtusłyszalnyelementfilozofowaniamuzyką. Formazatoczyłakoło,gdykontrastującaczęśćśrodkowastopniowo wyewoluowałalubprzeszłaregresjędobrzmieńzpoczątkuutworu.
ZagranyprzezNeoQuartetutwór Q AleksandryGryki,pomimo aleatorycznejkonstrukcjizużyciemaplikacjilosującej,byłwodbiorze taknaprawdęrondem.Wyrazistastrukturanadługichpociągnięciach smyczka,granawsekundowychwspółbrzmieniachprzezcałykwartetw tymsamymrejestrzeotwierałautwóripowracałapokażdymjego epizodzie.Cechowałyjąinteresującezjawiskabarwowe,gdyżz połączonychalikwotówtworzyłsięrodzajdodatkowegogłosuo łagodnej,syntezatorowo-organowejbarwie,wktórejprzewijałysię rozmaitedudnieniapowstającewwynikudysonansowych współbrzmień,dodającdodatkowyrytmicznykomponentdocałej materii.JoannaWoźnywEchidell’Informeposługujesięoddzielonymiod siebie,spazmatycznymigrupamidźwięków,przywołującymiskojarzenia z darmsztadzkąfilozofiądźwięku.Przyutrzymaniucałościwwysokim rejestrzeosiąganabyłasatysfakcjonującarównowagaśrodków,gdyż wejściewiolonczeliwniskimrejestrzecojakiśczaspozwalałona odświeżeniebrzmienia.
Klarujesiętupewnatrudnadoprzeoczeniapodczastakiegokoncertu obserwacja.Wszystkieteutworyalbostojąwmiejscu,albozataczają koło.Punktwejścianiemalzawszejestpunktemwyjścia.Wartozadać sobiepytanie,cosprawia,żewtaki,anieinnysposóbtakwielu kompozytorówdecydujesiępisaćmuzykęwspółczesną.Tendencjata, gdzieutwórstanowirodzajnieruchomegoobiektu,jestsłyszalnana bardzowielukoncertachmuzykinowej.
Recenzja
Zdarzająsięoczywiściewyjątki.NoQuarterHubertaGabriela Żmudzkiegowpewnymstopniujesttakimwyjątkiem.Bardzologiczniei ściśle(bezlitośnie,jaksugerujetytuł)przeprowadzonaformamiała wyczuwalnykierunek.Wygodnietuokierunkumówić,gdyż podstawowymelementemformotwórczymbyłyglissanda, doprowadzającenasdoróżnych,częstomollowychwspółbrzmień.
Uwagęzwracałrodzaj„oczyszczonej”ludowościtegoutworu: wykorzystywanetubardzoagresywneśrodkiartykulacyjneirytmiczne niejednokrotniewskazywałynafolklorystyczneinspiracje,jednaknigdy niezabrzmiałocośjednoznaczniepochodzącegoztegoidiomu.
Kompozytoruniknąłbanalnego,pseudoludowegobrzmienia,wktórego zasadzkęłatwowpaśćprzypisaniutegorodzajumuzyki.FormawNo Quarterdopełniłasięodwróceniemkierunkugranychprzezmuzyków glissand,wieńcząctęeksploracjęprzemocyiagresjiskierowaniem retorykizgórynadół.
Dalszaczęśćkoncerturealizowanabyłazużyciemnagłośnieniaoraz instrumentówelektrycznych.Tujużuczuciestatycznościczy obiektowościwszystkichnarracjibyłoniezaprzeczalne.Przy współczesnymmodelukształceniakompozytorów,nakierowanymna radykalnieindywidualnąekspresję,wydajemisięinteresującym,jak wieleosóbdecydujesiępisaćwłaśnietakąmuzykę.Oileichgramatykai afektbardzosięróżnią,uważam,żefilozofiatychutworówna najbardziejfundamentalnympoziomiejestzbliżona.Wszystkojest stałe,bowszystkopłynie.Jeślizaśwszystkojestzmienne,tonicniejest, gdyżpermanentnaprzemianaparadoksalniesamastajesięstałością. Szczerzewątpię,abytozdaniewyczerpywałoproblemistotynaszej epoki,coświadczyotym,żejestjeszczedużosztukidostworzenia.
Recenzja
ConchoidalMonikiSzpyrkibyłajednązbardziejeufonicznych kompozycjitegowieczoru.Bardzoniskogrającymambientowym syntezatoromtowarzyszyłyoszczędnepartieelektrycznych instrumentówsmyczkowych.Przyjemnawodbiorze,bardzo „krajobrazowa”(choćbyprzezprzypominającemewyskrzypcowepartie) konstrukcja,sprawiałajednocześniewrażenieolbrzymichdźwiękowych monolitów.Pozostawałotujednakodczucieniedopowiedzeniai jednolitości,którenieopuściłonasrównieżwNostalgiiEwyTrębacz. Utwórznówokompletnieinnejgramatyceniżpoprzednie,takjakone bardzokonsekwentnietrzymałsięwytyczonychgranicswojejekspresji. Rozpoczętyschizofoniczniesamąwarstwąelektronicznązawierającą nagraniasmyczków,gdymuzycysiedzieliwciszy.Byłatokompozycja szalenieagresywna,wykonywanaprzezobakwartetygrające jednocześnie.Następstwazaskakującomelodycznychmotywów składałysięwgęstniejącą,momentaminiecomarszowąpolifoniężywych instrumentówitaśmy,naktórejnagraniaprzechodziłyprzezcoraz bardziejzłożoneprocesy,ażpodkoniecupodobniłysiędomuzykinoise. Brakrealnegopunktuwytchnieniawtymutworzedziałałpotęgującona jegoprzytłaczającycharakter.WfinałemzaśzabrzmiałakompozycjaWe HaveaProblemDominikaStrycharskiego.Oktetsmyczkowygrałz idącymzgłośnikówperkusyjnymbitemprzywołującymnamyślklimaty hip-hopu,anaekraniewyświetlonomateriałwideo.Stopniowonarastało tuwrażeniepewnegogroteskowegodramatyzmu.Bitnieustałanina chwilę,jedyniecojakiśczaszmieniałniecobrzmienie.Złożonakoncepcja instrumentalnychpartiiutworu,dałajednakbardzoprzyjazny,byćmoże ażzbytprzyjaznysłuchaczowirezultat.Ugruntowaniecałejformydługo idącymbitemsprawiało,żeniezwykletrudnobyłoozaskoczenie.Można doszukaćsiętupewnychanalogiimiędzyWeHaveaProblemaBolerem Ravela–obastanowiąobszerne,pojedynczetrajektorierealizowanena mechanicznym,repetycyjnymtle.
Recenzja
Prawdopodobniesztuka,którątworzymy,jestwpewnymstopniu odbiciemnaszychczasów,manifestacjąduchaepoki.Teoriagłosząca koniechistoriiprzyniesionyprzezneoliberalnyporządek,jestjużdziś–cowartozaznaczyć–mocnopodważana.Kompozytorzyniejednokrotnie wciągunajbliższychlatbędąsobiezadawaćpytanie,czyniezmienność, obiektowośćibrakakcjisąadekwatnymwyborem.Przykładównowej muzykiosilnienarracyjnym,liniowymcharakterzeniebrakuje.Odważę sięjednakstwierdzić,żestanowiąonemniejszość.Estetyka oczekiwania,ciągłegozawieszenia,nierozwiązywanejdominanty trwającejcałyutwór(którąmożemyrówniedobrzeodczytaćjakotonikę, przezbrakkontekstu),tryumfubycianadstawaniemsięjużod dłuższegoczasujestwszechobecnawnaszejkulturze.Wtymukładzie czujemysięzobowiązanyzadaćpewneważnepytanie.Czytojest jeszczemuzykanowa?
FestiwalPrawykonań/CamerataSilesia/
OrkiestraMuzykiNowej/
Muzykanowejrzeczywistości
NinaFukuoka
BodywithoutOrgansnadużyzespół,elektronikęianimacjęnażywo
MateuszŚmigasiewicz
mistnachórielektronikę
SławomirWojciechowski
Equallyrealnachór,orkiestrękameralnąidwukanałowąprojekcję dźwięku
Wykonawcy:
SzymonBywalec–dyrygent
OrkiestraMuzykiNowej
AnnaSzostak–dyrygentka
ZespółŚpiewakówMiastaKatowiceCamerataSilesia
NinaFukuoka-elektronika
IzumiYoshida–wizualizacje
MateuszŚmigasiewicz-elektronika
Recenzja
PierwszysobotnikoncertwramachFestiwaluPrawykonańbył medytacyjnąucztą,którazaserwowanazostałaprzezOrkiestręMuzyki Nowej(dyr.S.Bywalec)orazZespółŚpiewakówMiastaKatowice „CamerataSilesia”(dyr.A.Szostak).
Jużodwejścianascenęorkiestry(ubranejnabiało)utwórNinyFukuoki BodywithoutOrganszaciekawiłdopracowaniemnajdrobniejszych szczegółów.Wizualizacjenażywo(IzumiYoshida)dopełniływrażenia przyjemnejwewnętrznejmedytacji–zjednejstronyfuturystycznej,z drugiejzaśnostalgicznej.Końcowenagłecięcieotworzyłodrogędo kolejnegoetapumedytacji.
mistMateuszaŚmigasiewiczaokazałsięperfekcyjniewyważonym połączeniembarwychóruiwspółpracującejzniąelektroniki. Kompozytorwykorzystałtuśpiewalikwotowy,którypotęgowałwrażenie medytacji–tymrazemjednakmedytacjiaktywizującej.
WEquallyreal–ostatnimutworzekoncertu–SławomirWojciechowski zastosowałnaszerokąskalęzakamuflowaneidiomykantatowooperoweorazmadrygałowe.Misternapracakompozytorskanad orkiestrą(terazubranąnaczarno)orazchóremdawałaefektsubtelnej medytacji–terazjużcałkiemuzewnętrznionej.
Tetrzymedytacje:futurystyczno-nostalgiczna,aktywizującaoraz subtelnieuzewnętrznionadostarczyłymiszczerejprzyjemnościodbioru.
Recenzja
KoncertOrkiestryMuzykiNowejiCameratySilesiiuważamzanaprawdę udany.UtwórNinyFukuokizaskoczyłwizualizacjami,którebyły kreowanenażywozapomocąfarbichemikaliów.Nieukrywam,że bardzoprzypadłymidogustu.Muzyka–dobrzenapisana–stałana przyzwoitympoziomie.Ciężkowtakimwypadkunieodczućchoćby minimalnejprzyjemnościzodbioru.Drugimutworembyłakompozycja MateuszaŚmigasiewicza.Formarozwijałasiępowoli,alemyślę,żenie byłotoniczymzłym.Twórcastworzyłprzestrzeńorganiczną, szeleszczącąirozwibrowaną.Niewiem,czytylkomniestanąłprzed oczamiobrazciemnejjaskini,doktórejuparciewpadazimnywicher…
OstatniapodczaskoncertukompozycjaSławomiraWojciechowskiego byłazgrabnądekonstrukcjąmuzykiparaamerykańskiej.Użyciewielu pauzbyłoprzemyślaneiuargumentowane.Choćpomysłnautwórnie zmieniłsięprzezcałyczasjegotrwaniaicałośćbyławmoimodczuciu trochęzadługa,satysfakcjonującebyłoprzyglądaniesięzdarzeniom dźwiękowymiobserwowanieichjakwkalejdoskopie.Miałam nieodpartewrażenie,żewłaśnietakmożeodbieraćmuzykędziecko, którenieustanniesłuchahitówwtatowymradiu.
FestiwalPrawykonań/AUKSO/Wołek/ Kosecka/Knittel/Domagała/Suitacytatów
MartynaKosecka
Erēmosnatrąbkęiorkiestręsmyczkową
KrzysztofKnittel
kamakanaokeolanaorkiestręsmyczkową
JacekDomagała
Preludiumichorałnaorkiestręsmyczkową
KrzysztofWołek
BellowsBreathConcertonaakordeoniorkiestręsmyczkową
Wykonawcy:
MarekMoś–dyrygent
AUKSOOrkiestraKameralnaMiastaTychy
RafałŁuc–akordeon
JensBracher–trąbka
PrzemysławPacek–liveelectronics
Recenzja
PierwszyutwórErēmos(zgr.pustynia)MartynyKoseckiejnatrąbkęi orkiestręsmyczkowąbył–jaksiępóźniejokazało–najspokojniejszą propozycjątegokoncertu.Miałwsobiedużoprzestrzeniipewnego wyobcowania.Solowapartiatrąbkizliveelectronics(JensBracher)była pełnaszumówiairsounds,któredobrzełączyłysięzgęstymi, szmerowymifakturamiorkiestry.Znaczniebardziejdynamicznyokazał siędrugiutwórkamakanaokeolaKrzysztofaKnittla,pełenglissandi klasterów.PreludiumichorałJackaDomagałybyłprzyjemną, neoklasycyzującąodmianąoddwóchpoprzedzającychgoutworównurtu awangardowego–jakdobrzebyłoponichusłyszećkontrapunkt,pracę motywiczną!
Szczególniespodobałomisiępreludium,pełnekapryśnegoatonalnego kontrapunktu.OstatniąpropozycjąwieczorubyłBellowsBreath ConcertoKrzysztofaWołka–koncertnaakordeoniorkiestrę smyczkową.Nigdywcześniejniesłyszałem,jakakordeondusisięi hiperwentyluje,itowrazzakordeonistą(PrzemysławPacek).Partia orkiestrybyładobrymdopełnieniemtychzmagańzoddechem.
Recenzja
Sobotniwieczórzmuzykąnajnowsząsłuchaczefestiwaluspędziliz orkiestrąsmyczkowąAUKSOpodbatutąMarkaMosia.Partiesolowe wykonaliJensBracher(trąbka)iRafałŁuc(akordeon).
WErēmosMartynaKosecka,obficieokraszającpogłosem niestandardowebrzmieniatrąbki,sugestywnieodmalowałamonotonną przestrzeńnieprzystępnegopustkowia.
kamakanaokeola(pohawajsku„darżycia”)KrzysztofaKnittlaniebyło bynajmniejsentymentalnąpodróżąwprzeszłośćkompozytora.Ze skrawkówdawnychutworówpowstałodziełoowyrazistejekspresji.
Wświatsolidnego,choćniecomożestaroświeckiegowarsztatu wprowadziłnasJacekDomagała.JegokompozycjaPreludiumichorał stanowiłarzadkiwfestiwalowymświatkuprzykładmuzykiabsolutnej. Szkoda,żetakrzadki,wszakkunsztownapolifoniapreludiumi wyrafinowanaharmonikachorałuprzemówiłyniemniejprzekonująconiż rozbudowanenotkiprogramowe.
NakonieczabrzmiałkoncertakordeonowyKrzysztofaWołkaBellows BreathConcerto.Kompozytorowiudałosięstworzyćutwórowręcz atawistycznymcharakterze,któregokulminacjęstanowiłakadencja solisty,postawionegowintrygującejsytuacjioddechowegodialoguz własnyminstrumentem.
Recenzja
PodczaswczorajszegokoncertuorkiestryAUKSOpoddyrekcjąMarka Mosiamuzycyzfinezjąpodołaliwymagającemurepertuarowi.Jens Bracher,wykonującErēmosMartynyKoseckiej,momentamiosiągałna elektronicznieprzetwarzanejtrąbcebrzmieniazbliżonewręczdo australijskiegodidgeridoo.KrzysztofKnittelwkamakanaokeola zapewniłmuzykomsporepoledopopisu,mozaikowoprzeplatając liryczne,melodyjnepartiezgęstymiihałaśliwymifakturami.Preludiumi chorałJackaDomagały,kompozycjaocharakterzeprzywołującymna myślwiedeńskiekspresjonizm,zostałabardzociepłoprzyjętaprzez publiczność.Muzykataprzekonywaładziękiznacznejsprawności warsztatowejautora.
PracamotywicznanaprzemianzmotorykąwPreludiumtworzyłybardzo satysfakcjonującąiutrzymującąuwagęsłuchaczakonstrukcję.
WieńczącytenwieczórkoncertakordeonowyBellowsBreathKrzysztofa Wołkaokazałsiębyćjednąznajbardziejprzekonującychpropozycjitego festiwalu.Kompozytoruniknąłklisz,cozapewniłopubliczności niejednoznaczneitrzymającewnapięciudoświadczenie.Oddech–właściwytematutworu–zostałtubłyskotliwiezaprezentowanydzięki zręcznejgrzedramatyzmu,humoruigroteski.
16.03.2025
FestiwalPrawykonań/NOSPR/Kozlovsky/
Walentynowicz/Romańczuk/ Wyjątkowebrzmieniethereminu
AdriannaKubica-Cypek
ReflectionNebulaenaorkiestręsymfoniczną
JacekSotomski
Melancholia.Koncertfortepianowy
I.Allegrovivace
II.Lentocantabile
III.Prestoconfuoco
PawełHendrich
Sfumato–Koncertnathereminiwielkąorkiestręsymfoniczną
Wykonawcy: VincentKozlovsky–dyrygent
NOSPR
MałgorzataWalentynowicz–fortepian
PawełRomańczuk–theremin
Recenzja
KompozycjaReflectionNebulaeAdriannyKubicy-Cypekodpoczątku zaangażowałamnieiporwała.Utwórbyłjakmuśnięcieczyniewinny pocałunek–delikatnyizpewnymdystansem,alewciągający.Orkiestra stałasięsunącąjednością,potrafiącązatrzymywaćczas.Cała kompozycjasprawiaławrażeniedialogumiędzyjasnymiplamami dźwiękuagłosemz„czeluści”,jakbypróbującymwydostaćsięna powierzchnię.Cobędziedalej?Topytanienasuwałosięprzezcały utwór,którymógłbytrwaćbezkońca.
JużodwejściapianistkinascenępropozycjaJackaSotomskiego ściągnęłasłuchaczazobłoku,naktórymwygodnieułożyłsiępodczas słuchaniapoprzedniejkompozycji.Walentynowiczwykonała wielobarwnyKoncertfortepianowywniecodziennymkostiumie scenicznym.Odpierwszejsekundyorkiestrachwyciłamnieiniechciała wypuścić,pozwalającprzeżyćcałągamęemocji–oduśmiechupołzy. Każdaczęśćilustrowałazupełnieinnewspomnienia,przeżycia, wydarzenia.Kompozycjazasłużenieotrzymałagłośneidługieowacje. Melancholiachwyciłacałąsalę.
Ostatniutwór,jakiwybrzmiał,toSfumato–koncertnathereminiwielką orkiestręsymfonicznąPawłaHendricha.Byłotoprzeżycie–dosłownie–kosmiczne.Thereminiorkiestrastworzyłyjedenorganizm,byukazać przeszywającąmocoddziaływaniazarównonanaszsłuch,jaki wyobraźnię,któraumniepobudzonazostaładogranicmożliwości.
Tobyłkoncertkompletny.Życzętakichprzeżyćkażdemumelomanowi wybierającemusięnakoncertymuzykinajnowszej.
Recenzja
JużpopierwszychdźwiękachReflectionNebulaeAdriannyKubicyCypek,wiedziałam,żetenkoncertzaliczędonajbardziejudanych. Artystkazdołałazakomponowaćorkiestręjakojedeninstrument–co wydajesięoczywiste,aleniezawszetakiejest.Całedziełobrzmiałojak przezmgłę,wzwolnionymtempie,cowidaćtobyłonawetwruchach muzyków.
NiecodziennyubiórMałgorzatyWalentynowicz,solistkiwkoncercie fortepianowymMelancholiaJackaSotomskiego,okazałsięidealnym odwzorowaniemtego,cowydarzyłosięwdziele.Solistkagrająca jednocześnienafortepianieiceloworozstrojonymsyntezatorze, czasamiwręczrozrywkowezabarwieniekompozycji,ciekawie wykorzystanarytmikaizaskakującekońcówkifrazzłożyłysięnadzieło mówiąceomelancholiiwzupełnieinnymznaczeniuniżtopowszechnie używane.Zabawakonwencjamistworzyłaniesamowiciefascynujący utwór.
SfumatoPawłaHendrichatocośzupełnieinnego.Jesttokoncertna theremin–isamojegoużyciejużpochłonęłosłuchaczy.Takżeorkiestra momentamiwydawałasięosiągaćniejakoelektrycznebrzmienie,cobyło ciekawymzabiegiem,łączącymsięztymniecodziennyminstrumentem solowym.
Recenzja
Dodziałającychnakompozytorskąwyobraźnięjużodseteklattematów kosmosu,przestrzeniiczasunawiązaławswoimReflectionNebulae
AdriannaKubica-Cypek.Konglomeratskrzącychsiędrobini przepływającychswobodnieharmoniiutworzyłtkankę,zktórejw końcowejfaziedzieławyłoniłsię–jakofundamentalnepytanieonaturę czasu–tematposągówzMessiaenowskiejTurangalîla.
Melancholia.KoncertfortepianowyJackaSotomskiegomimopozornie tradycyjnejformybardziejniżklasycznykoncertprzypominałraczej postmodernistycznyblender,wktórymkompozytorzmiksował fragmentywszystkiego,coprzywoływałojegoprywatnyutraconyraj. Usłyszeliśmyzatemniezliczonecytaty,przeinstrumentowanei zniekształcone,zwłaszczawwarstwierytmicznej.Ironicznedzieło zenergetyzowałopublikę,arefleksyjnienastawionychprzyprawićmogło teżofalęacedii.
KoncertzakończyłoSfumatoPawłaHendricha.Odniesieniedomalarskiej technikiniepowinnojednakzmylićodbiorcy–niechodziłotuwszako zwiększenierealizmuprzedstawieniaprzedmiotu,araczejo uprzedmiotowieniesamegoprocesujegoukrywania.
AleksandraOłdak–wizualizacje 16.03.2025
FestiwalPrawykonań/HashtagEnsemble/ Burzyńska/Płonka/Muzyczne
actionpainting
JarosławPłonka lifeofaghostnawiolonczelęizespółkameralny
I.Limbo
II.Lifeafter
NikoletBurzyńska
NaturalIntelligencenazespółkameralny
Wykonawcy: HashtagEnsemble
DominikPłociński–wiolonczela
Recenzja
Muzycyrozmieszczeniposali,tylkoczęśćznichnascenie,częśćna schodachpoobydwustronachsalikameralnej,światłazgaszone–niema innejmożliwości,tomusibyćudanyutwór.lifeofaghostnawiolonczelęi zespółkameralnyJarosławaPłonkadokładnietakijest.Muzykajest dookołanas,dosłownieotacza,lecznieosacza,hipnotyzujeijakby rzucałazaklęcie.Kompozytorprocestwórczyporównujedomalarskiej technikiactionpainting,ajapokusiłamsiętutajoinną,bardziej odnoszącąsiędotytułuinterpretacjęcałości.Słuchałamiwidziałam (dziękiwizualizacjomAleksandryOłdak)domiduchawnim przebywającego.Poprostu.Przechadzasię,szumi,dotykamebli,stuka wszklanki,świszczy,piszczy,stuka,puka,uderza,atotylkoczęść efektówdźwiękowych,któreudajesięosiągnąćdziękizastosowaniu ogromnejilościtechnikrozszerzonych(samwiolonczelistamadwa instrumenty,którewymieniawtrakcieutworu),nadającychspontaniczny charaktercałejkompozycji.Actionpaintingczyduchwnawiedzonym domu,lifeofaghosttodopieszczonadokażdejnutypropozycja,która nicniechce,alewszystkomoże,więcpochłaniasłuchaczanatrzydzieści minut,atoitakokazujesięzakrótko.
NaturalIntelligencenazespółkameralnyNikoletBurzyńskiejstanowidla mnierodzajzagadki.Całyutwórmogłamzastanawiaćsię(oczywiścienie patrzącnascenę,nazespół),czyterazsłyszęgłosludzkiczyinstrument smyczkowy,głosludzkiczyinstrumentdęty,głosludzkiczymożenawet instrumentperkusyjny.Takizabiegwymagaskupieniaizupełnego zaangażowaniasięwsłuchanąmuzykę,poszerzanasząświadomośći uwrażliwianaotaczającenasdźwięki.Zamysłkompozytorkijestświetny –odnosisiędoproblemuizagrożeń,jakieniesiezesobątakszybki rozwójsztucznejinteligencji.Cojestprawdziwe?Cojestwygenerowane przezkomputer?Czytojestdobre?Czytegochcemy?Czybędziemyz tymwalczyć?Czybędziemyumieliztymwalczyć?Głoskrzyczy. Rozpacza.Jakbardzosięboi?Gdziejestjegomiejsce?Czymajeszcze swojemiejscewświecie?Czyjeodnajdzie?
Recenzja
UtwórJarosławaPłonkilifeofaghostnawiolonczelęizespółkameralny zwróciłuwagęrozmieszczeniemzespołuwcałejsalikameralnej,co dawałowyjątkowyefektakustyczny.Instrumentaliścistalipobokach widowni,tylkoczęśćznichzajmowałastandardowemiejscenascenie.W kompozycjiwykorzystanolicznetechnikirozszerzone–mogliśmynp. obserwować,jaksolistarozstrajawiolonczelęwtrakciegryimodyfikuje dźwiękzapomocąszklanki.Choćcozadużo,toniezdrowo,muszę przyznać,żebyłotodziełobardzodobrzeprzemyślaneiwyważone. Bogate,alenienachalnetechniki,graprzestrzeniąidelikatnewizualizacje AleksandryOłdakpowodowały,żeponadpółgodzinnyutwórprzykuwał uwagęsłuchaczaażdoostatniejnuty.
KompozycjaNaturalIntelligenceNikoletBurzyńskiejutrzymanabyław podobnejestetyce–zzastosowaniemtechnikrozszerzonychiistotną roląperkusji.Dziełoniekiedykojarzyłomisiębrzmieniowoz „prastarym”dźwiękiemwywodzącymsięznatury.Dopełniałyjerównież świetnewizualizacjeOłdak,którenatleinnychanimacjifestiwalu zasługująnazdecydowanewyróżnienie.
FestiwalPrawykonań/Podróżdoświata emocji/Operakameralnadladzieci
EwaFabiańska-Jelińska,KarolinaJefmańska
Eeeee...MOC...Yeah!(performansmuzycznydladzieci)
Wykonawcy:
MiłoszKorpol–dyrygent
ZespółAkademiiNOSPRiGoście
MałgorzataBardak–skrzypce
RoksanaKrechowiecka–altówka
KrzysztofSyrzisko–kontrabas
MaciejŁuszczewski–klarnet
MartynaŻukowska–fagot
MateuszZimnik–trąbka
MichałSalwa–puzon
AngelaWawrzyńska–waltornia
NataliaLeśniewska–harfa
AlicjaMolitorys–flet
MichałSławecki–kontratenor
IgaEckert–tancerka,aktorka
KrzysztofWoźniak–aktor
KarolinaJefmańska–scenariusz,ideaireżyseria
Recenzja
Eeeee…MOC…Yeah!(tonieja),czyliperformansmuzycznydladzieci autorstwaEwyFabiańskiej-JelińskiejiKarolinyJefmańskiej,to wydarzenie,wktórymzprzyjemnościąwzięłabymudziałjeszcze niejedenraz!Skierowanedonajmłodszych,przemycaogromwiedzyi wartości.Zaczynającodedukacjimuzycznej,przezpoznawanie zakamarkówNOSPR,ażponiezwykłąwartośćmerytoryczną–taopera kameralnauczydziecirozpoznawaćemocje,nazywaćjeiradzićsobiez nimi.Wszystkotodziejesięwprzyjaznejatmosferzezabawyi zaciekawienia.
Nazdecydowanewyróżnieniezasługujątancerka-aktorkaIgaEckerti kontratenorMichałSławecki,którzyprzedstawiajądzieciomtęopowieść wzabawnyiporywającysposób.Sądzącpoodbiorze,nietylko najmłodsibylizafascynowanicałątąmuzycznąpodróżą.Wedługmnie jesttowydarzenie,którepowinnowyjśćpozamuryNOSPRipodbić(z powodzeniem)innemiejscawkraju
Recenzja
Tegowłaśniepotrzebujemuzykawspółczesna! Eeeee...MOC...Yeah!(tonieja),określanajakoopera(lubperformans muzyczny)dladzieci,toutwórEwyFabiańskiej-JelińskiejiKaroliny Jefmańskiej,któryprzybliżamuzykęwspółczesnąnajmłodszym.
AtrakcyjnaformawykorzystującaprzestrzeńgmachuNOSPRpotęguje wrażeniewyśmienitegodopasowaniatekstudomuzyki.
PoszukiwanieEmocjizabieraodbiorcówwróżnewarunkiakustyczne–odotwartejakustykiholu,przezstłumioną(iniecometaliczną)akustykę rakiety(sic!),poakustykęwysokiegonarożaokiennego(ześciętymi wysokimialikwotami).
Wartotakżezwrócićuwagęnawybórkontratenora(MichałSławecki) jakogłosuludzkiego.Jużpopierwszychkilkunutachdziecize zdziwieniemizaciekawieniemreagowałynanowedoświadczenie dźwiękowe.MichałSławeckizIgąEckertiKarolinąJefmańskąbezbłędnie wcielilisięwrolenastykuaktorstwaisztukiperformansu.
Zcałąodpowiedzialnościąpolecamtęoperęzarównodzieciom,jaki dorosłym!