Może coś Więcej nr 1

Page 19

TEMAT NUMERU

badanych była karana za przestępstwa seksualne, 10% męskiej próby badawczej stanowili stali bywalcy klubów gejowskich w San Francisco, zaś "małżeństwem" był każdy nieformalny związek, spotykających się co najmniej rok. Kinsey mógł uznać za małżeństwo nawet prostytutkę i jej alfonsa! Wyższe wykształcenie (college level education) uznawano u wszystkich, którzy kiedykolwiek uczęszczali na jakikolwiek kurs uniwersytecki. W ten sposób, można było wykazać, że badania dotyczyły przeciętnego, wykształconego Amerykanina! Wydawać by się mogło, że człowiek pragnie odnaleźć sens życia. Są jednak tacy, którzy po prostu nie chcą aby świat miał sens! Aldous Huxley, znany jako użytkownik narkotyków psychodelicznych i autor powieści "Nowy Wspaniały Świat", przyznaje: "Nie chcąc, aby świat miał sens, kierowałem się pewnymi pobudkami. Zakładałem zatem, że nie ma on sensu, i byłem w stanie, bez najmniejszych kłopotów znaleźć zadowalające powody takiego założenia. Filozofa, który nie znajduje w świecie sensu, nie trapi wyłącznie problem czysto metafizyczny. Zależy mu również na dowiedzeniu, iż brak istotnego powodu, dla którego on osobiście nie miałby robić tego, co chce, bądź też jego przyjaciele nie mieliby przejąć władzy politycznej i rządzić tak jak uznają za najkorzystniejsze dla siebie. [...] Jeśli o mnie chodzi, filozofia bezsensowności była zasadniczo narzędziem wyzwolenia seksualnego i politycznego" (Huxley A., Ends and Means). Na Zachodzie,

po rewoltach 1968 r. studenci chcieli uznawać wszelkie wypowiedzi o wartościach za faszyzm. Walczono z tradycyjną moralnością, rozumowym porządkowaniem świata, a nawet klasyczną logiką, uważając je za środki zniewolenia! Niedługo potem, wykształceni we Francji i oszlifowani w marksistowskich klubach dyskusyjnych Czerwoni Khmerzy, wymordowali do 2 mln ludzi w Kambodży. Wcielając w życie lewicowe ideały "równości", doprowadzili do śmierci ok. 25% własnego narodu!

POWRÓCIĆ DO SENSU

Jan Paweł II pisał, że jeśli demokracja nie opiera się na wartościach, szybko zamieni się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. Fundamentalną wartością jaka łączyć może ludzi różnych wierzeń, jest z pewnością godność osoby ludzkiej. Budzi we mnie nadzieję nowe zjawisko we Francji - tzw. "Ruch Czuwających". W odpowiedzi na kontrowersyjne reformy prezydenta Hollande'a - zwłaszcza w kwestii

tzw. "małżeństw" homoseksualnych - protestowały miliony ludzi. Napotkali na opór a nawet agresję ze strony policji. Młodzi ludzie postanowili jednak manifestować pokojowo. Zbierają się, zapalają świece, śpiewają i czytają teksty Mahatmy Gandhiego, Martina Luthera Kinga, a także Ewangelię. Chcą budzić sumienia polityków nie używając przemocy. Ruch ten jednoczy ludzi różnych wyznań - katolików, protestantów, ateistów i muzułmanów. Także wielu aktywistów gejowskich jest przeciwnych adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Warto wspomnieć, że Wielka Rewolucja (anty-) Francuska nie przyniosła oczekiwanego efektu, gdyż później i tak nastąpiła restauracja Burbonów. Natomiast pokojowa kampania Mahatmy Gandhiego, oparta o idee biernego oporu i walki bez przemocy, sprawiła że do dziś Indie są niepodległym państwem! Nie potrzeba nam kolejnej Wieży Babel. Powinniśmy szukać ratunku w nowej Arce Noego. Wszelkie krwawe rewolucje, miały za zadanie wprowadzić piękne ideały i pokój na świecie. Jednak nie zaprowadzimy braterstwa, przez uruchomienie gilotyny. Chrześcijaństwo ma na celu zaprowadzić pokój najpierw w ludzkim sercu. Trzeba nam jednak docenić również ateistów, takich jak Albert Camus, który demaskował oszustwa komunistów i powiedział: "Ratujmy ciała, a nie idee!". A najtrafniejsza chyba odpowiedź na wszelkie rewolucyjne dążenia to słowa św. Augustyna, skierowane do naszego Ojca w niebie: "Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki nie spocznie w Tobie". 

s. 19


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.