100789133

Page 1


Wstęp4

1.Zero6

2.Systemyliczbowe11

3.Ułamki16

4.Kwadratyipierwiastki21

5.π27

6.e32

7.Nieskończoność38

8.Liczbyurojone43

9.Liczbypierwsze48

10.Liczbydoskonałe54

11.LiczbyFibonacciego59

12.Złoteprostokąty64

13.TrójkątPascala69

14.Algebra74

15.AlgorytmEuklidesa79

16.Logika84

17.Dowód89

18.Zbiory95

19.Rachunek100

20.Konstrukcje106

21.Trójkąty111

22.Krzywe116

23.Topologia121

24.Wymiar126

25.Fraktale131

26.Chaos136

27.Postulatrównoległości141

28.Geometriadyskretna146

29.Grafy151

30.Problemczterechbarw156

31.Prawdopodobieństwo161

32.WzórBayesa166

33.Problemurodzin171

34.Rozkłady176

35.Krzywanormalna181

36.Łączeniedanych186

37.Genetyka191

38.Grupy196

39.Macierze201

40.Kodyiszyfry206

41.Kombinatoryka211

42.Kwadratymagiczne216

43.Kwadratyłacińskie221

44.Matematykapieniądza226

45.Problemdiety231

46.Problemkomiwojażera236

47.Teoriagier241

48.Względność246

49.WielkieTwierdzenieFermata251

50.HipotezaRiemanna256

Słowniczek261

Indeks263

Dziesiętneliczbynaturalne Gdy mówimy „liczba”, wsposób naturalny rozumiemy „liczba dziesiętna”. System dziesiętny opiera się na liczbie dziesięć icyfrach 0, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 i9. Wistocie rzeczy opiera się on na „dziesiątkach” i„jednościach”, ale jedności także mogą być reprezentowane jako liczby opodstawie równej 10. Zapisując liczbę 394, możemy określić jej znaczenie, mówiąc, iż składa się ona z3 setek, 9 dziesiątek i4jedności, moglibyśmy ją nawet tak zapisać:

394 = 3 ∙ 100 + 9 ∙ 10 + 4 ∙ 1

To samo możemy przedstawić za pomocą potęg liczby 10:

394 = 3 ∙ 102 + 9 ∙ 101 + 4 ∙ 100, gdzie 102 = 10 ∙ 10, 101 = 10, aponadto umawiamy się, że 100 = 1. Wtakim zapisie łatwiej dostrzec dziesiętną podstawę naszego codziennego systemu liczbowego – systemu, dzięki któremu dodawanie imnożenie stają się przejrzyste.

Przecinekdziesiętny Do tej pory zajmowaliśmy się zapisem liczb całkowitych. Ajak system dziesiętny radzi sobie zczęściami liczb, takimi jak 572 1000 ?

——572572 = –—+ –— + ——. 1000101001000

„Odwrotności” liczb 10, 100, 1000 możemy traktować jako ujemne potęgi liczby 10. Wtedy otrzymujemy:

572 —— = 5 ∙ 10–1 + 7 ∙ 10–2 + 2 ∙ 10–3, 1000

co można przedstawić wpostaci 0,572. Przecinek dziesiętny wskazuje, gdzie zaczynają się ujemne potęgi liczby 10. Gdy dopiszemy otrzymany wynik do dziesiętnego zapisu liczby 394, otrzymamy dziesiętne rozwinięcie liczby 394 572 , czyli po prostu 394,572. 1000

Zapis dziesiętny dużych liczb może być bardzo długi. Wtakich wypadkachmożemy posłużyć się tzw. notacją naukową. Na przykład liczbę 1356936892 możemy zapisać jako 1,356936892 ∙ 109, co wkalkulatorach lub na ekranie komputera przybiera często postać 1,356936892 ∙ 10E9.

Wykładnik potęgi, 9, jest ojeden mniejszy od liczby cyfr wzapisie liczby, natomiast litera Ejest pierwszą literą angielskiego słowa „exponent”, czyli „wykładnik”. Niekiedy potrzebujemy jeszczewiększych liczb, na przykład by zapisać liczbę atomów wodoru wobserwowalnym wszechświecie. Szacuje się ją na około 1,7 ∙ 1077. Zkolei 1,7 ∙ 10–77 (zujemnymwykładnikiem) jest liczbą bardzo małą izapisanie jej za pomocą notacji naukowej nie sprawiło zbyt dużych trudności. Gdybyśmy mieli operować symbolami rzymskimi, nie potrafilibyśmy sobie nawet wyobrazić takich liczb.

Zeraijedynki Oile podstawa równa 10 jest stosowana na co dzień, otyle wniektórych zastosowaniach wygodniej używać innych podstaw. Potęga informatyki bierze się zsystemu dwójkowego (zwanego też binarnym), wktórym podstawa jest równa 2. Uroda tego systemu polega na tym, że każdą liczbę można zapisać za pomocą tylko dwóch cyfr: 0 i1. Ceną za tę oszczędność cyfr są bardzo długie wyrażenia, którymi zapisujemy liczby.

Jak wygląda liczba 394 wzapisie binarnym? Tym razem mamy do czynienia zpotęgami dwójki, więc po niezbędnych obliczeniach otrzymamy postać następującą:

Wypisując kolejno otrzymane zera ijedynki, stwierdzamy, że binarnym zapisem liczby 394 jest 110001010.

Wyrażenia binarne bywają bardzo długie, dlatego wobliczeniach informatycznych stosuje się także inne podstawy systemów liczbowych, na przykład system ósemkowy (zpodstawą równą 8) lub szesnastkowy (zpodstawą równą 16). Wsystemie ósemkowym potrzebujemy jedynie ośmiu cyfr: 0, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, podczas gdy wszesnastkowym używamy aż szesnastu symboli: 0, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, A, B, C, D, E, F. Symbolowi Aodpowiada liczba 10, zatem wsystemie szesnastkowym liczba 394 przybiera postać 18A. Proste jak ABC, które – zauważmy – jest wsystemie dziesiętnym równe 2748!

Dokładnawartośćπ Nigdy nie poznamy dokładnej wartości π, ponieważ jest to liczba niewymierna, co w1768 roku udowodnił szwajcarski uczony Johann Lambert. Jej rozwinięcie dziesiętne jest nieskończone inie widać wnim żadnego przewidywalnego wzorca. Oto pierwszych 20 miejsc po przecinku: 3,14159265358979323846... Stosowana przez chińskich matematyków wartość √10 to 3,16227766016837933199 itaką wartość przyjął Brahmagupta około 500 roku n.e. Jest to nieco lepsze przybliżenie niż okrągła liczba 3, lecz różni się od rzeczywistej wartości π już na drugim miejscu po przecinku.

Do wyznaczenia wartości π można użyć szeregów liczbowych. Znany wzór podaje następujące przybliżenie:

ale otrzymana suma zbliża się do π niezwykle wolno, przez co wzór ten zupełnie nie nadaje się do obliczeń. Euler znalazł piękny szereg zbieżny do π: π2 11111

622 32 42 52 62

Geniusz-samouk Srinivasa Ramanujan odkrył kilka zachwycających wzorów przybliżających wartość π. Wzór odwołujący się jedynie do pierwiastka kwadratowego z2 wygląda następująco:

9801 —— √2 = 3,1415927300133056603139961890... . 4412

Liczba π fascynuje matematyków. Lambert udowodnił, że nie może ona być ułamkiem, natomiast w1882 roku niemiecki matematyk Ferdinand von Lindemann rozwiązał najciekawszy problem dotyczący liczby π. Wykazał mianowicie, że π jest „przestępna”, co znaczy, że nie jest rozwiązaniem żadnego równania algebraicznego* (równania, wktórym występu-

* Owspółczynnikach wymiernych (przyp. tłum.)

170617611882

William Jonse wprowadza Lambert dowodzi, Lindemann dowodzi, do użytku symbol π.że π jest liczbą niewymierną.że π jest liczbą przestępną.

ją tylko potęgi niewiadomej x). Rozwiązując ten „problem stuleci”, Lindemann zamknął również kwestię kwadratury koła. Zadanie polegało na tym, by dla danego koła skonstruować kwadrat otym samym polu, korzystając jedynie zcyrkla ilinijki bez skali. Lindemann wykazał ostatecznie, że taka konstrukcja jest niewykonalna. Dzisiaj zwrot „kwadratura koła” oznacza coś absolutnie niemożliwego.

Obliczanie dokładnej wartości π postępowało coraz szybciej. W1853 roku William Shanks ogłosił jej poprawną wartość aż do 607. miejsca po przecinku (choć wrzeczywistości zgodność kończyła się na 527. miejscu). We współczesnych czasach poszukiwanie coraz dokładniejszego rozwinięcia liczby π nabrało znacznego przyspieszenia dzięki technice komputerowej. W1949 roku obliczono π zdokładnością do 2037. miejsca po przecinku, co zajęło 70 godzin pracy komputera ENIAC. Do 2002 roku obliczono π do porażającego 1241100000000. miejsca po przecinku, ale ogon liczby π wciąż przyrasta. Gdybyśmy stanęli na równiku izaczęli spisywać rozwinięcie π, wynik Shanksa zająłby „aż” 14 metrów, natomiast długość rozwinięcia z2002 roku pozwoliłaby opasać kulę ziemską 62 razy!*

Zadano już wiele pytań na temat π, udzielono też wielu odpowiedzi. Czy cyfry liczby π są rozmieszczone losowo? Czy można znaleźć wjej rozwinięciu każdy dowolnie zadany ciąg cyfr? Na przykład, czy wrozwinięciu występuje fragment 0123456789? Wlatach 50. XX wieku odpowiedź wydawała się pozostawać poza zasięgiem człowieka. Wśród znanych 2000 cyfr rozwinięcia nikt takiego ciągu nie odnalazł. L.E.J. Brouwer, wybitny matematyk holenderski, uznał pytanie za pozbawione sensu, gdyż wierzył, że odpowiedź jest poza naszym doświadczeniem. Jednak w1997 roku odnaleziono te cyfry; szukany ciąg zaczyna się na 17387594880. miejscu po przecinku lub, posługując się przenośnią zdługością równika, około 5000 km przed końcem pierwszej rundy dookoła świata. Dziesięć szóstek obok siebie można znaleźć przed przejechaniem 1000 km, jednak całej rundy ijeszcze prawie 5800 km potrzeba, by trafić na dziesięć siódemek.

* Ze strony http://www.numberworld.org/y-cruncher/ można ściągnąć program obliczający kolejne cyfry rozwinięcia π. Obecnie (2019 r.) potwierdzono obliczenie 31,4 biliona cyfr po przecinku (przyp. konsultanta).

7Nieskończoność

Jak wielka jest nieskończoność? Najprostsza odpowiedź jest następująca:

∞ (ten symbol oznacza nieskończoność) jest bardzo duża. Pomyślmy oosi liczbowej zcoraz większymi liczbami, ciągnącej się „aż do nieskończoności”.

Dla każdej ogromnej liczby, powiedzmy, 101000, istnieje liczba jeszcze większa, taka jak 101000 + 1.

Właśnie takie jest tradycyjne rozumienie nieskończoności, zliczbami postępującymi jedna za drugą bez ograniczenia. Matematycy używają pojęcia nieskończoności na wiele różnych sposobów, ale wżadnym razie nie należy jej traktować jako zwykłą liczbę – bo nią nie jest.

OŚCZASU(rok)

Przeliczanie Niemiecki matematyk Georg Cantor przekazał nam zupełnie odmienną koncepcję nieskończoności. Samodzielnie stworzył teorię, która stała się motorem napędzającym wiele działów współczesnej matematyki. Pojęcie, na którym oparta jest teoria Cantora, ma wiele wspólnego zczynnością przeliczania, prostszą niż ta, którą wykonujemy na co dzień. Wyobraźmy sobie farmera, który nic nie wie oliczeniu zużyciem liczb. Skąd ma on wiedzieć, ile ma owiec? Proste – wypuszczając owce rano na pastwisko, będzie mógł stwierdzić wieczorem, czy wszystkie wróciły, jeśli po wyjściu każdej owcy odłoży jeden kamyczek zkupki ułożonej przy wyjściu zzagrody. Gdyby któraś owca nie dotarła zpowrotem do zagrody,na kupce pozostanie jeden kamyczek. Nawet nie używając liczb, 3501639

Arystoteles odrzuca pojęcie

Girard Desargues wprowadza aktualnej nieskończoności.pojęcie nieskończoności do geometrii.

farmer postępuje bardzo matematycznie, odwołuje się bowiem do pojęcia wzajemnie jednoznacznego przyporządkowania między owcami akamyczkami. Ten prosty pomysł ma zaskakujące konsekwencje.

Teoria Cantora dotyczy zbiorów (azbiór to po prostu mnogość obiektów). Na przykład N = {1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, ...} jest zbiorem (dodatnich) liczb całkowitych. Mając zbiór, możemy mówić ojego podzbiorach, czyli zawartych wnim mniejszych zbiorach. Najbardziej narzucającymi się podzbiorami naszego przykładowego zbioru N są podzbiory Np = {1, 3, 5, 7, ...} i P = {2, 4, 6, 8, ...}, odpowiednio, zbiory liczb nieparzystych iparzystych. Jaka mogłaby być odpowiedź na pytanie, czy tyle samo jest liczb nieparzystych, co parzystych? Co prawda, nie da się policzyć elementów wkażdym zbiorze iporównać wyników, jednak odpowiedź zpewnościąpowinna brzmieć „tak”. Na czym opiera się to przekonanie? Na wrażeniu, że „połowa liczb całkowitych dodatnich to liczby nieparzyste, apołowa – liczby parzyste”. Cantor zgodziłby się znaszą odpowiedzią, podałby jednak inne uzasadnienie. Powiedziałby, że dla każdej liczby nieparzystej mamy parzystego „partnera”, który znią sąsiaduje. Stwierdzenie, że zbiory Np i P mają tyle samo elementów opiera się na połączeniu każdej liczby nieparzystej wparę zliczbą parzystą:

P:246810121416182022...

Gdybyśmy teraz zapytali, czy liczb całkowitych dodatnich jest tyle samo, ile liczb parzystych, odpowiedź mogłaby brzmieć „nie” – zuzasadnieniem, że zbiór N ma dwa razy tyle liczb ile zbiór liczb parzystych.

Jednakże pojęcie „więcej” staje się dość mgliste, gdy mówimy ozbiorach nieskończonych. Lepiej zatem wrócić do koncepcji wzajemnie jednoznacz-

165518741960+

Przypuszczalnie John Wallis pierwszyCantor nadaje pojęciu

Abraham Robinson buduje arytmetykę wprowadza symbol („węzeł miłości”) nieskończoności ścisły sens niestandardową, opartą na pojęciu na oznaczenie nieskończoności.i określa różne jej poziomy.wielkości nieskończenie małej.

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
100789133 by WN PWN - Issuu