NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS
ER KURI P L U S
P O L I S H NUMER 1430 (1730)
W E E K L Y
ROK ZA£O¯ENIA 1987
M A G A Z I N E
TYGODNIK
Biden do³uje
5 LUTEGO 2022
PE£NE WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM
í Niepokorne myœli wokó³ Powstania Styczniowego – str. 2 í Jak najd³u¿ej utrzymaæ œwiadczenia... – str. 5 í Wojna futbolowa – str. 8 í Przemoc i gwa³t – str. 12 í Kawior - najdro¿szy smako³yk œwiata – str. 13 í Jak upomnieæ siê o zaleg³e czeki stymulacyjne – str. 17
Tomasz Bagnowski
Rosn¹ca inflacja, pora¿ki legislacyjne i kiepskie notowania prezydenta pomniejszaj¹ szanse demokratów w wyborach w po³owie kadencji. i gorzej sytuowanych Amerykanów. Program ten, znany jako Build Back Better, po sprzeciwie konserwatywnego demokraty Joe Manchina z Zachodniej Wirginii, znalaz³ siê w stanie zawieszenia. Bez poparcia senatora Manchina i przy gremialnym sprzeciwie republikanów, demokraci nie maj¹ wiêkszoœci by go uchwaliæ. Biden wspomina³ coœ o mo¿liwoœci podzielenia Build Back Better na mniejsze czêœci i uchwalania poszczególnych pakietów stopniowo, ale czy coœ z tego wyjdzie na razie trudno powiedzieæ. Druga dotkliwa pora¿ka to nieudana próba uchwalenia przez senat ustawy dotycz¹cej praw wyborczych. Projekt ten, w którego poparcie prezydent zaanga¿owa³ siê osobiœcie, wyg³aszaj¹c m.in. g³oœne przemówienie w stanie Georgia, tak¿e zablokowa³ Manchin. Tym razem przy wspó³pracy innej konserwatywnej demokratki, Kyrsten Sinemy z Arizony. Po tym uwypuklonym przez g³osowania braku jednoœci we w³asnych szeregach senator Bernie Sanders, który formalnie jest niezale¿ny, ale wspiera³ Bidena w okresie kampanii wyborczej i najczêœciej sympatyzuje z postêpowym skrzyd³em demokratów powiedzia³, ¿e nie mo¿na siê dziwiæ, i¿ miliony wyborców prze¿ywaj¹ rozí6 czarowanie.
FOT. A. GOLEC
Ka¿da partia, która wprowadza do Bia³ego Domu swojego kandydata, po dwóch latach jego urzêdowania traci poparcie. Tak by³o za Trumpa, Obamy, Busha i wielu ich poprzedników. Tak te¿ najprawdopodobniej bêdzie za Joe Bidena, którego pracê po nieco ponad roku sprawowania w³adzy aprobuje mniej wiêcej 42 procent wyborców. Obecny prezydent ma notowania prawie tak samo niskie jak Donald Trump w tym samym okresie prezydentury, a przypomnijmy, ¿e bi³ on wówczas historyczne rekordy w tej dziedzinie. Niskie poparcie i jednoczeœnie wysoki procent Amerykanów negatywnie oceniaj¹cych rz¹dy Bidena (oko³o 52 proc.) to powód gor¹czkowego poszukiwania przez Partiê Demokratyczn¹ pomys³u na wyjœcie z do³ka i uratowanie jak najwiêkszej iloœci miejsc w kongresie. K³opoty pog³êbia wewn¹trzpartyjny podzia³ na skrzyd³o postêpowe i bardziej zachowawcze, widoczny przede wszystkim w senacie, gdzie demokraci w ostatnich tygodniach doznali dotkliwych pora¿ek. Pierwsza z nich to klêska najwa¿niejszego programu prezydenta Bidena, który w kampanii wyborczej zapowiada³ przestawienie Ameryki na odnawialne Ÿród³a energii, zwiêkszenie wydatków socjalnych oraz polepszenie ¿ycia klasy œredniej
l 9 lutego – Miêdzynarodowy Dzieñ Pizzy
Mi³oœæ napêdza œwiat Z Andrzejem Sikorowskim, autorem i wykonawc¹ piosenek z gatunku poezji œpiewanej, liderem krakowskiej grupy Pod Bud¹ rozmawia Katarzyna Nowak
l Andrzej Sikorowski – Piosenka to bardzo osobista wypowiedŸ.
Od 50 lat wystêpuje Pan na scenie. Jaka jest tajemnica takiego sukcesu? W tej bran¿y nie³atwo siê utrzymaæ. Andrzej Sikorowski: Na to pytanie powinna odpowiadaæ publicznoœæ. Poniewa¿ ktoœ, kto zajmuje siê estrad¹ – nie u¿ywam s³owa „artysta” bo bojê siê wielkich s³ów – jest skazany na uwagê odbiorców. Je¿eli mnie siê uda³o tak d³ugo wystêpowaæ jest to zas³uga ludzi, którzy mnie zaakceptowali, którzy czekaj¹ na moj¹ kolejn¹ p³ytê, koncert. Nie nale¿ê do wykonawców, którzy etatowo s¹ na listach przebojów, których wci¹¿ pokazuje telewizja… St¹d uk³on w kierunku moich fanów, którzy kiedyœ zaakceptowali takiego autora piosenek i postanowili z nim zostaæ. Jest te¿ zjawisko pokoleniowoœci – ludzie w wieku mojej córki a nawet m³odsi, mówi¹ ¿e gdyby nie rodzice to oni nigdy nie dowiedzieliby siê o mnie. „Ballada o ciotce Matyldzie”, „Nie przenoœcie nam stolicy do Krakowa”, „Piosenka o mojej ulicy” – budz¹ sentyment u ludzi w ró¿nym wieku. Jak siê to dzieje? Czêsto dowiadujê siê, ¿e rodzice s³uchali moich piosenek z kasety jad¹c samochodem i dzieci te¿ s³ucha³y po czym zarazi³y siê moj¹ muzyk¹. Jestem trochê dzieckiem szczêœcia.
Planuje Pan emeryturê? Formalnie od doœæ dawna jestem na emeryturze. W tym zawodzie emerytura nie jest wyznaczona przez jakikolwiek dokument. Wokalista czy gitarzysta mo¿e to robiæ tak d³ugo jak d³ugo pozwol¹ mu gard³o i palce. Je¿eli bêd¹ sprawne mo¿na graæ i œpiewac d³ugo. Ale kiedy zaczynaj¹ szwankowaæ, trzeba ust¹piæ miejsca innym by nie staæ siê karykatur¹. Kariera Mieczys³aw Fogga mnie nie interesuje. Nie postanowi³em, ¿e zakoñczê ¿ywot przed mikrofonem. W jednym z wywiadów powiedzia³ Pan: piosenka to bardzo osobista wypowiedŸ. O czym jest ta wypowiedŸ? Piosenka jest dla mnie osobist¹ wypowiedzi¹ poniewa¿ piszê wy³¹cznie o rzeczach, na których siê znam, które mnie dotycz¹ i które prze¿y³em. Piszê piosenki o swoim rodzinnym mieœcie Krakowie, o swojej drugiej ojczyŸnie Grecji, o rodzinie, o tramwaju, ulicy, knajpie… o tym wszystkim, czego jestem w stanie dotkn¹æ. Ja nie opisujê œwiata, który jest mi nieznany. Nie próbujê siê pokusiæ o diagnozy filozoficzne, bo siê na filozofii nie znam. A na tramwaju, ulicy czy knajpie znam siê doœæ dobrze. í9