Kurier Plus - 19 maja 2018

Page 1

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

í í í í P L U S í M A G A Z I N E í

NUMER 1237 (1537)

W E E K L Y ROK ZA£O¯ENIA 1987

TYGODNIK

19 MAJA 2018

Tomasz Bagnowski

Co jest naprawdê – str. 2 Ksi¹¿ê Poniatowski na Manhattanie – str. 3 $6.5 mln. za wypadek w teatrze – str. 7 Istota smutku – str. 9 Prezydencka Para u Weteranów – str. 10-11 IV Festiwal Szkó³ Polonijnych – str. 19

Uroczystoœæ pod Pomnikiem Katyñskim FOTO: JAKUB SZYMCZUK / KPRP

ER KURI P O L I S H

PE£NE E - WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM

Rosja reaktywacja Niedawne otwarcie mostu drogowego, który po³¹czy³ Rosjê z Krymem mo¿e uchodziæ za symbol odradzania siê potêgi tego kraju pod wodz¹ W³adimira Putnia. Most nad Cieœnin¹ Kerczeñsk¹ ma d³ugoœæ 19 kilometrów. Równolegle biegn¹ nim trasy dla samochodów i tor kolejowy. Przeprawa nazywana powszechnie mostem Putina jest jedynym po³¹czniem drogowym Rosji z Krymem, na który wczeœniej trzeba by³o przep³ywaæ lub lecieæ samolotem. Most otworzy³ osobiœcie W³adimir Putin, który na tê okazjê zmieni³ siê w kierowcê ciê¿arówki. Prezydent Rosji w d¿insach i sportowej kurtce, w miniony wtorek, sprawnie przejecha³ kilkutonowym Kamazem z Rosji na Krym, gdzie gratulowa³ budowniczym. „Wczeœniej tylko marzono o otwarciu tego mostu, dziœ sta³o siê to mo¿liwe” – mówi³ m.in. rosyjski przywódca. Przeprawa od pocz¹tku by³a traktowa-

na symbolicznie, rzucono te¿ wszystkie si³y, by most wybudowaæ szybko i bez komplikacji, co rzeczywiœcie siê uda³o. Otwarto go kilka miesiêcy przed terminem. Jest tylko jeden, „ma³y” problem. Na wybudowanie mostu nie zgodzi³a siê Ukraina, która uwa¿a go za symbol rosyjskiej dominacji Krymu, zaanektowanego po nieuznawanym przez œwiat referendum w 2014 r., przeprowadzonym pod okiem rosyjskich s³u¿b specjalnych. Otwarcie mostu potêpi³a równie¿ Unia Europejska, która oficjalnie ca³y czas usilnie zabiega o przywracanie terytorialnej integralnoœci Ukrainy. Na tych symbolicznych gestach zapewne siê jednak skoñczy. Nikt w UE nie bêdzie dziœ „umiera³ z Krym”, bo Rosja zrobi³a siê zbyt silna i jest Europie í8 zbyt potrzebna.

W œrodê, 16 maja, prezydencka para z³o¿y³a kwiaty pod Pomnikiem Katyñskim w Jersey City, NJ.

FOTO: DARIUSZ GA£¥ZKA

Czy historia jest nauczycielk¹ ¿ycia? Z Tomaszem Pud³ockim, historykiem kultury z Uniwersytetu Jagielloñskiego, rozmawia Andrzej Józef D¹browski.

Tomasz Pud³ocki – Jako historyk kultury szukam raczej tego co wspólne, ni¿ tego co dzieli.

u

– Od kilku lat kursuje pan miêdzy Polsk¹ a Ameryk¹, zdobywaj¹c jedno stypendium naukowe po drugim. Wiemy ju¿, ¿e jest pan cenionym naukowcem, a czytelnicy „Kuriera” ceni¹ pana publikacje. Pora zatem najwy¿sza, ¿eby podzieli³ siê pan z nami wynikami swoich amerykañskich badañ. Pracujê obecnie nad zagadnieniem relacji intelektualnych polsko-amerykañskich w latach 1918–1939. Interesuj¹ mnie kontakty naukowe, kulturalne i powi¹zana z nimi, tzw. polityka wizerunkowa. A wiêc, co o Polsce i Polakach w USA pisano, z czego wynika³ taki a nie inny przekaz i w jaki sposób starano siê go kszta³towaæ. To samo dotyczy Ameryki i Amerykanów w Polsce. Poza kontaktami dyplomatycznymi, badam inicjatywy oddolne, prasê, szukam ludzi, którzy d¹¿yli do zbli¿enia polsko-amerykañskiego i fachowego wyjaœniania ówczesnych wa¿nych dylematów. Interesuj¹ mnie uczeni i ludzie kultury, bo to oni byli profesjonalistami, z których zdaniem siê liczono. Wœród tych „ambasadorów bez teki” byli te¿ niektórzy liderzy polonijni – rozumiej¹cy, ¿e powinni byæ pasem transmisyjnym u³atwiaj¹cym Warszawie i Waszyngtonowi wzajemne zbli¿enie. Jeszcze nie wiem, jaki bêdzie efekt koñcowy moich badañ, ale skoro w 2015 roku moja ksi¹¿ka o polsko-brytyjskich zbli¿eniach intelektualnych, zo-

sta³a dobrze przyjêta, to mo¿e i nastêpna te¿ oka¿e siê potrzebna. – Jestem o tym najg³êbiej przekonany, znaj¹c pana pasjê poznawcz¹ i solidnoœæ naukow¹. Wiem, ile jeszcze pracy przed panem i dlatego cierpliwie czekam, nie tylko na tê kolejn¹ publikacjê, ale tak¿e i na wszystkie nastêpne. Tymczasem chcia³bym przypomnieæ czytelnikom pana dotychczasow¹ drogê naukow¹. Jestem absolwentem Uniwersytetu Jagielloñskiego oraz Collegium Invisibile przy Uniwersytecie Warszawskim. Oba oœrodki to doskona³e centra studiów humanistycznych, oferuj¹ce du¿e mo¿liwoœci rozwoju. W trakcie studiów doktoranckich przez cztery lata pracowa³em jako nauczyciel w szko³ach œrednich w moim rodzinnym Przemyœlu, w tym m.in. w I Liceum Ogólnokszta³c¹cym im. Juliusza S³owackiego, którego jestem absolwentem. Po obronieniu doktoratu w 2008 roku zosta³em zatrudniony w moim macierzystym zak³adzie, pod okiem mojego mistrza profesora Andrzeja Kazimierza Banacha. Mój promotor zawsze k³ad³ nacisk na oczytanie w szeroko pojêtej humanistyce i równoczeœnie rzeteln¹ pracê ze Ÿród³ami. Swoim przyk³adem pokazywa³ na co dzieñ, ¿e uczony o trudnych rzeczach ma mówiæ w prosty i przystêpny sposób. í 16


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.