NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS
PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM
ER KURI
í í í í í
P L U S
P O L I S H NUMER 1227 (1527)
W E E K L Y
ROK ZA£O¯ENIA 1987
Sztuka w Instytucie – str. 3 Marzec 1968 - geneza, czêœæ 1 – str. 6 Ponad 5 milionów rekompensaty – str. 7 Nie ma piêkniejszej muzyki... – str. 13 Tropem wilczym... – str. 19
M A G A Z I N E
TYGODNIK
10 MARCA 2018
Tomasz Bagnowski
Kim chce rozmawiaæ Wys³annicy Korei Po³udniowej po rozmowach z dyktatorem Korei Pó³nocnej przywieŸli zaskakuj¹ce dla ca³ego œwiata oœwiadczenie. Kim Dzong Un wyrazi³ gotowoœæ rozpoczêcia rozmów o denuklearyzacji swojego kraju. W oœwiadczeniu oprócz obietnicy pozbycia siê broni nuklearnej czytamy równie¿, ¿e Korea Pó³nocna gotowa jest wstrzymaæ wszelkie próby atomowe na czas rozmów ze Stanami Zjednoczonymi. Kim Dzong Un wyrazi³ gotowoœæ szczerego dialogu i normalizacji stosunków z USA. Broñ nuklearna nie bêdzie Korei Pó³nocnej potrzebna jeœli „wyeliminowane zostanie” militarne zagro¿enie wobec tego kraju i jeœli otrzyma on od USA gwarancje bezpieczeñstwa – stwierdza oœwiadczenie. Oprócz tego przedstawiciele obu Korei uzgodnili, ¿e w niedalekiej przysz³oœci odbêdzie siê spotkanie przywódców obu pañstw poœwiêcone sporom dotycz¹cym przebiegu wspólnej granicy, uruchomione zostanie równie¿ sta³e po³¹czenie telefoniczne bezpoœrednio ³¹cz¹ce obu liderów.
Zaskakuj¹ce oœwiadczenie zrobi³o wra¿enie nawet na prezydencie Trumpie, który dot¹d powtarza³, ¿e rozmowy z Kim Dzong Unem nie maj¹ sensu i grozi³ zmiecieniem Korei Pó³nocnej z powierzchni ziemi. „Po raz pierwszy od wielu lat, pojawi³a siê powa¿na propozycja. Œwiat patrzy i czeka. Byæ mo¿e nadzieje siê nie spe³ni¹, ale tak czy inaczej USA s¹ gotowe na mocny ruch w ka¿d¹ ze stron” – napisa³ na Twitterze prezydent. Wed³ug wys³anników Korei Po³udniowej, którzy bezpoœrednio rozmawiali z Kim Dzong Unem, okaza³ siê on wyj¹tkowo otwarty na dialog. Nie robi³ problemu nawet z æwiczeñ wojskowych, które USA i Korea Po³udniowa maj¹ w kwietniu przeprowadziæ w regionie. „Kim powiedzia³, ¿e rozumie powody, í8
W œrodê w Nowym Jorku powia³o prawdziw¹ zim¹.
Pomniki – drogowskazy dla przysz³ych pokoleñ Rozmowa z mistrzem rzeŸby Andrzejem Pityñskim synem ¯o³nierzy Wyklêtych – porucznika Aleksandra Pityñskiego „Kuli” i podporucznik Stefanii Pityñskiej „Pere³ki”. – Kilka miesiêcy temu zosta³ pan uhonorowany najstarszym i najwy¿szym odznaczeniem pañstwowym Rzeczypospolitej Polskiej – Orderem Or³a Bia³ego. Jakie znaczenie ma dla pana to wyró¿nienie? Jest to w pewnym sensie „spe³nienie siê”. Jestem wdziêczny prezydentowi Andrzejowi Dudzie za to zaszczytne odznaczenie, które wrêczy³ mi w imieniu Polski i narodu polskiego, któremu moja twórczoœæ jest bliska. To mobilizuje i zobowi¹zuje. Jestem dumny, ¿e urodzi³em siê Polakiem.
Andrzej Pityñski – Moje pomniki w Ameryce krzycz¹ na ca³y œwiat prawdê o zak³amanej historii polskiego narodu. u
– Order ten otrzyma³ pan – jak podkreœli³ prezydent Duda – nie tylko za wybitne osi¹gniêcia artystyczne, ale tak¿e za zas³ugi w upowszechnianiu i popularyzowaniu historii polskiego czynu niepodleg³oœciowego. Pañska twórczoœæ to szereg pomników upamiêtniaj¹cych polsk¹ drogê do wolnoœci. Sk¹d taka misja? Czy czuje siê pan kontynuatorem drogi obranej przez pañskich rodziców, swoistym ¯o³nierzem Niez³omnym w czasie pokoju? „Walka o wolnoœæ gdy siê raz zaczyna, z krwi¹ ojca przechodzi dziedzictwem na syna” – pisa³ poeta. To los zadecydo-
wa³ kim dzisiaj jestem, to moje przeznaczenie i moja misja. Misja rzeŸbiarza, który swoj¹ sztuk¹ kontynuuje walkê o Polskê woln¹ i niepodleg³¹. Jej efektem s¹ moje pomniki w Ameryce, które krzycz¹ na ca³y œwiat prawdê o zak³amanej historii polskiego narodu. Narodu dumnego, walecznego i katolickiego, narodu dla którego has³o: „Bóg, Honor, Ojczyzna”, by³o, jest i bêdzie kompasem ¿ycia. – 1 marca po raz ósmy obchodziliœmy Dzieñ Pamiêci ¯o³nierzy Wyklêtych, a skoro nawi¹zaliœmy do pañskich rodziców to prosi³bym, ¿eby pan przybli¿y³ ich sylwetki a tak¿e innych cz³onków pana rodziny zaanga¿owanych w walkê o niepodleg³oœæ. To prawda, od kilku lat dziêki œp. Lechowi Kaczyñskiemu, prezydentowi RP, 1 marca œwiêtujemy dzieñ ¯o³nierzy Wyklêtych. W tej intencji ufundowa³em doroczn¹ nagrodê im. Micha³a Krupy „Wierzby”, „Pu³kownika”, ostatniego partyzanta oddzia³u „Wo³yniaka” NZW, który 11 lutego 1959 r. zosta³ schwytany w ob³awie w Kulnie. Nagroda ta (500 dol.) jest przyznawana w dziedzinie literatury i sztuki przez redakcjê krakowskiego kwartalnika „Wyklêci”. í 16