ER KURI
NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS
P L U S
P O L I S H NUMER 1145 (1445)
W E E K L Y
ROK ZA£O¯ENIA 1987
M A G A Z I N E
TYGODNIK
PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM
➭ Bój w PiS o TVP – str. 5 ➭ Rok prezydenta Dudy – str. 6 ➭ Wektory multikulti – str. 7 ➭ Mecenat morderców – str.13 ➭ Polacy na Ukrainie – str. 19
13 SIERPNIA 2016
Tomasz Bagnowski
Lekkomyœlny kandydat z poparciem 50 znanych cz³onków Partii Republikañskiej zajmuj¹cych siê bezpieczeñstwem kraju i polityk¹ zagraniczn¹ opublikowa³o list, w którym deklaruj¹, ¿e nie popr¹ kandydatury Donalda Trumpa. Ich zdaniem „nie ma on odpowiednich cech charakteru, wystarczaj¹cego doœwiadczenia oraz nie reprezentuje wartoœci, które pozwala³yby mu obj¹æ najwy¿szy urz¹d w pañstwie”. List, ¿e prezydentura Trumpa narazi³aby Stany Zjednoczone na niebezpieczeñstwo i by³aby zagro¿eniem dla przysz³oœci kraju. „Trump by³by najbardziej lekkomyœlnym prezydentem w historii Ameryki” – oœwiadczaj¹ podpisani pod listem republikanie wœród, których znaleŸli siê czo³owi doradcy prezydenta George’a W. Busha, a tak¿e cz³onkowie jego gabinetu.
List stwierdza, ¿e Donald Trump jako szef pañstwa spowodowa³by os³abienie moralnego autorytetu Stanów Zjednoczonych, zarzuca mu równie¿ nieznajomoœæ amerykañskiej konstytucji. 50 republikanów pisze, ¿e kandydat ich partii „wielokrotnie demonstrowa³, i¿ nie rozumie czym jest narodowy interes kraju, wielostronne wyzwania stoj¹ce przed dyplomacj¹, nie rozumie znaczenia istotnych sojuszy, a tak¿e demokratycznych wartoœci, na których powinna byæ oparta amerykañska polityka”. Sygnatariusze listu lamentuj¹ równie¿ nad brakiem chêci kandydata do uzupe³nienia niezbêdnej wiedzy. „Nikt z nas nie bêdzie g³osowa³ na Donalda Trumpa” – deklaruj¹ podpisani podpisani pod listem, którzy w dalszej jego czêœci wspominaj¹ tak¿e o w¹tpliwoœciach dotycz¹cych Hillary Clinton. ➭8
wspinaczka po Trump Tower na nieumówione spotkanie z Donaldem Trumpem, wiêcej w Agencyjkach str 5.
Autobus piêtrowy (2)
u Wszyscy turyœci chc¹ zobaczyæ Tmes Square,
mieszkaæ przy Times Square i tam koñczyæ trasê.
Jan Latus Praca przewodnika na autobusie przypomina trochê pracê stewardesy, tyle ¿e bez podawania wina i posi³ków i bez mo¿liwoœci zwiedzania obcych krajów. Za to nie ma siê jetlagu i mo¿na wpaœæ w mi³¹ rutynê codziennego meldowania siê na przystanku nr 1 przy Times Square. Wszystko to napisawszy zadziwiê mo¿e kogoœ stwierdzaj¹c, ¿e bardzo lubiê tê pracê. Wydaje mi siê, ¿e jestem w niej doœæ dobry i byæ mo¿e odpowiada ona mojemu temperamentowi i talentom bardziej ni¿ np. praca za biurkiem, choæby ta druga by³a bardziej presti¿owa. Po pierwsze, trzeba dobrze znaæ miasto. Przyszli przewodnicy musz¹ zdaæ komputerowy test w New York City Department of Consumer Affairs. Pytania dotycz¹ historii miasta, miejsc ws³awionych w literaturze i filmach, ciekawostek, celebrytów tu mieszkaj¹cych, ale i regulacji ruchu (przyk³ady przesz³ych testów mo¿na znaleŸæ na Internecie). Trzeba odpowiedzieæ poprawnie na 97 ze 150 pytañ, wynik otrzymuje siê natychmiast. Potem, co roku, wystarczy ju¿ tylko licencjê odnawiaæ. Znam dobrze miasto. Przez ponad dwadzieœcia lat opisywa³em je w gazecie, czyta³em o nim, œledzi³em co siê dzieje na bie¿¹co, chodzi³em na imprezy i spotkania, a wiêc tak¿e wchodzi³em do œrodka s³awnych i nies³awnych budynków. Przy tym lubiê to miasto a nawet bym je kocha³, gdybym mia³ doœæ pieniêdzy by z niego korzystaæ. Taka wiedza pozwala odpowiadaæ ludziom na wszelkie pytania, tak¿e te trywialne: gdzie jest najlepsza pizza na Brooklynie, jaki bar ma najlepszy widok na zachód s³oñca nad Hudsonem, czy naprawdê warto iœæ do tego albo innego muzeum, po co s¹ te beczki na dachach budynków na Manhattanie. ➭ 16