NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS
ER KURI P L U S
P O L I S H NUMER 1306 (1606)
W E E K L Y
ROK ZA£O¯ENIA 1987
M A G A Z I N E
TYGODNIK
14 WRZEŒNIA 2019
PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM
í Seniorzy PSFCU w Amerykañskiej Czêstochowie – str. 3 í Spotkanie z Prezydentem w New Britain – str. 3 í Co oznacza „No Fault“ w wypadkach... – str. 5 í Przysz³oœæ spo³eczeñstwa USA – str. 6 í Jak wygraæ z collection agency? – str. 13 í Powroty, ci¹g dalszy – str. 15
Tomasz Bagnowski
Zmiana w Bia³ym Domu Odejœcie z Bia³ego Domu doradcy do spraw bezpieczeñstwa narodowego Johna Boltona mo¿e oznaczaæ zmiany w amerykañskiej polityce zagranicznej. Bolton po¿egna³ siê ze stanowiskiem w miniony wtorek. Wed³ug prezydenta zosta³ zwolniony, wed³ug samego Boltona odejœcie nast¹pi³o po z³o¿eniu przez niego dymisji. Jak do tego dosz³o jest jednak mniej istotne od tego co mo¿e oznaczaæ zmiana na jednym z kluczowych stanowisk w Bia³ym Domu. John Bolton by³ doradc¹ do spraw bezpieczeñstwa narodowego, czyli jednym z wa¿niejszych cz³onków Rady Bezpieczeñstwa Narodowego przy prezydencie - cia³a odpowiadaj¹cego za kreowanie amerykañskiej polityki zagranicznej i obronnej. Bolton by³ ju¿ trzecim doradc¹ Trumpa na tym stanowisku, w kwietniu zesz³ego roku zastêpuj¹c genera³a H. R. McMastera, który z kolei by³ nastêpc¹ genera³a Michaela Flynna. Ju¿ sama ta rotacja wskazuje na to, ¿e prezydent mia³ spory k³opot z doborem odpowiednich dla siebie ludzi, a mo¿e raczej z kierunkami polityki zagranicznej, któr¹ poszczególni doradcy proponowali. Wszyscy oni, a John Bolton w szczególnoœci, opowiadali siê za twardym kursem wobec wrogów i za kultywowaniem dotychczasowych sojuszy. Bolton by³ przeciwny negocjacjom z Kore¹ Pó³nocn¹, optowa³ za militarnym wsparciem przez USA zmiany rz¹du w
Wenezueli, by³ równie¿ orêdownikiem zmiany re¿ymu w Iranie i zwolennikiem wiêkszego zaanga¿owania USA w konflikty w Syrii i Libii. Nie popiera³ te¿ rozpoczêtych niedawno przez prezydenta negocjacji z Talibami. Jednym s³owem mia³ ró¿ne od Trumpa zdanie praktycznie we wszystkich wa¿niejszych sprawach. Nic zatem dziwnego, ¿e na stanowisku doradcy nie przetrwa³ zbyt d³ugo. Donald Trump powiedzia³ kiedyœ ¿artobliwie, ¿e gdyby postêpowa³ wed³ug rad Boltona „Stany Zjednoczone prowadzi³yby ju¿ cztery wojny.” Bolton by³ bardzo konsekwentny w realizowaniu w³asnych planów, dlatego zawsze dba³ o to by byæ jak najbli¿ej prezydenta i minimalizowa³ znaczenie Rady Bezpieczeñstwa Narodowego i innych jej cz³onków. Wed³ug doniesieñ czêœci prasy chcia³ wrêcz wmanewrowaæ prezydenta w otwarty konflikt z Iranem, z czego Trump w ostatniej chwili siê wycofa³, odwo³uj¹c podjêt¹ ju¿ decyzjê o zaatakowaniu celów w tym kraju. Kto bêdzie nowym doradc¹ prezydenta do spraw bezpieczeñstwa narodowego na razie nie wiemy, prezydent ma podj¹æ decyzjê w przysz³ym tygodniu. Póki co funkcjê Boltona przej¹³ jeden z jego zastêpców. í5
u
Zdjêcie „Looking At Manhattan“ autorstwa Joe Shlabotnika, wykonane przy Newtown Creek na Greenpoincie.
Ka¿dy kryzys w koñcu mija Z Patrycj¹ Bereznowsk¹, mistrzyni¹ i rekordzistk¹ œwiata w biegach 24- i 48-godzinnych, pierwsz¹ Polk¹, która wystartowa³a w Dolinie Œmierci, rozmawia Katarzyna Zió³kowska. Jak Ci siê biegnie przez ¿ycie? Lubiê ¿yæ. Moje ¿ycie to miks biegu, ale tak¿e zatrzymywania siê i kontemplowania tego, co i kogo dziêki bieganiu udaje siê spotkaæ, gdzie udaje siê byæ. Nie wszystko jest biegiem. Myœlê, ¿e osoby, które biegaj¹ szczególnie to doceniaj¹, bo maj¹ wyczulone poczucie czasu.
u
Patrycja Bereznowska - Próbowanie nowych rzeczy, to sposób na rozwijanie siê.
Jesteœ mistrzyni¹ i rekordzistk¹ œwiata. Fajne uczucie? Oczywiœcie. Trenuj¹c i marz¹c o startach w takich zawodach jestem przekonana, ¿e ka¿dy sportowiec myœli tak naprawdê o zwyciêstwie czy chocia¿by o poprawienia rekordu. Daje to poczucie sensu, mobilizuje do ciê¿kich treningów. Wiadomo, ¿e wi¹¿e siê to z wyrzeczeniami, zw³aszcza wtedy, kiedy uda siê zdobyæ to najwy¿sze trofeum, ale tak naprawdê to najwa¿niejsza jest droga do osi¹gniêcia celu i to co siê po tej drodze wydarzy. Kiedy nie udaje siê wygraæ, to moim zdaniem,absolutnie nie umniejsza przyjemnoœci samego startowania.
Ostatnio wygra³aœ najtrudniejszy ultramaraton œwiata w Dolinie Œmierci. 217-kilometrow¹ trasê pokona³aœ w 24 godziny, 13 minut i 24 sekundy, osi¹gaj¹c nowy rekord zawodów. Jak ta przygoda wygl¹da³a od strony przygotowañ? Wi¹za³o siê to z wczeœniejszym wyjazdem potrzebnym do aklimatyzacji. Znalaz³am siê trzy tygodnie wczeœniej w Stanach Zjednoczonych, u rodziny pañstwa Podbielskich. I ju¿ to czyni³o ten bieg wyj¹tkowym. Przygotowania rozpoczê³am tak naprawdê rok wczeœniej startuj¹c w dwóch biegach, które da³y mi kwalifikacje do udzia³u w Badwater. Ca³y grudzieñ przebiega³ pod k¹tem tego startu i wszystko, co dzia³o siê póŸniej równie¿. D³ugo by³am skupiona na biegu, tak ¿e fina³, który absolutnie przerós³ moje oczekiwania bardzo cieszy³. Poœwiêcenie nie tylko œrodków, ale zaanga¿owanie wielu ludzi, czasu, skomplikowana organizacja tego ca³ego przedsiêwziêcia przynios³y fajne efekty. í 12