OD TINDERA DO WESELA

Na pierwsze spotkanie umówili się nad Wisłą, przy słynnej warszawskiej Syrence. Magda była wyjątkowo spięta, bo Michał – pewny siebie i nieco tajemniczy –roztaczał wokół siebie aurę, która początkowo ją onieśmielała. Szybko zauważyła jednak, że mają ze sobą naprawdę wiele wspólnego, a każda kolejna rozmowa utwierdzała ją w tym, że są sobie pisani. On zresztą czuł dokładnie to samo.
Kolejne randki były już nieco bardziej intymne – w restauracjach, w domu, na spacerach. Razem odwiedzali najpiękniejsze zakątki Warszawy jak Łazienki Królewskie i Pałac w Wilanowie.
Poznali się pewnego zwyczajnego dnia w 2021 roku. Nic nie wskazywało na to, że właśnie wtedy ich życie odmieni się już na dobre. Połączyła ich aplikacja randkowa, a całą tę historię zapoczątkowało słynne „It’s a match”, które wyświetliło się na ekranach ich telefonów. Co było dalej?
Choć tak naprawdę nieważne było gdzie – ważne, że byli tam razem. Rozmowy stawały się coraz bardziej szczere, a uczucia wyraźniejsze. W końcu Michał zdecydował się na krok, który na zawsze zapadł w pamięci Magdy – na trzecim spotkaniu podczas karaoke zaśpiewał dla niej „Czerwony jak cegła” zespołu Dżem, zdobywając tym jej serce. Że to właśnie miłość, po-
czuli dość szybko. Po trzech miesiącach spotkań, kiedy siedzieli razem w mieszkaniu Michała, zrozumieli, że to nie tylko zauroczenie.
Było to coś głębszego, coś, co rodzi się raz w życiu –miłość, która stawała się fundamentem ich wspólnej przyszłości. Wspólne podróże – od zimowego Gdańska, przez słoneczne Bari i Majorkę, po urokliwy Neapol i Ali-
cante – tylko umocniły ich więź, pozwalając im odkrywać nie tylko świat, ale też siebie nawzajem. Michał zaskakiwał Magdę swoją gotowością do nowych wyzwań – jak skok na bungee, skok ze spadochronem czy wakeboard – podczas gdy ona rozkochiwała go sobie uśmiechem, ciepłą energią i dzieleniem z nim pasji do układania klocków. Nie wyobrażali już sobie,
jak mogłoby wyglądać ich życie bez siebie.
6 grudnia 2022 roku, w blasku rozświetlonej setkami światełek choinki, którą przywieźli do domu i udekorowali wspólnie, Michał uklęknął przed Magdą, by zadać to jedno, najważniejsze pytanie. Atmosfera była kameralna, w tle rozbrzmiewała cicho świąteczna muzyka, a w powietrzu czuć było elektryzujący zapach miłości. Magda, choć zaskoczona, z radością przyjęła oświadczyny. Tak właśnie rozpoczął się kolejny rozdział tej opowieści – nie ostatni, bo historia ta trwać będzie nadal, przez kolejne święta, podróże i codzienne chwile razem.





Czasami wystarczy tylko kilka pytań, żeby zobaczyć, jak dopasowaną parą jesteśmy. Tym razem pytań było 30, a odpowiadających dwójka. Magda i Michał ten partnerski test zgodności zdali śpiewająco, mimo że rozwiązywali go osobno i nie widzieli swoich odpowiedzi. Egzamin z dojrzałości małżeńskiej ukończyli z doskonałym wynikiem 83%, awansując tym samym do pierwszej ligi wśród najbardziej zgranych par młodych. Nie zgodzili się tylko w pięciu pytaniach –o to, które z nich jest większą marudą, lepiej tańczy, prędzej będzie pamiętać o rocznicy, uprawia więcej sportu czy podejmuje bardziej rozsądne decyzje. To jednak drobne różnice. Grunt, że w tym najważniejszym z pytań – o to, kto będzie głową tej rodziny – byli 100% zgodni! Obydwoje wskazali tu na... Michała. Czas pokaże, a czujne oko bliskich zweryfikuje, jak deklaracje te przełożą się na małżeńską rzeczywistość.

MAGDA
Nauczycielka wychowania przedszkolnego. Na co dzień kształci przyszłe pokolenia w przedszkolu i szkole, wykorzystując swoją supermoc: wysoko rozwinięte umiejętności pedagogiczne. Po godzinach zamienia się w zapaloną rowerzystkę, eksploratorkę nowych miejsc i mistrzynię gotowania. To wielbicielka włoskiej kuchni, szczególnie tej z truflą i pistacją w roli głównej. Nie odmówi lodów i rogalików pistacjowych. Najlepiej relaksuje się, układając LEGO i… sprzątając. Z przyjemnością spędza czas z rodziną – ma dwie starsze siostry, Gosię i Martę. Jeśli film to „Oppenheimer”, jeśli serial to „Szkoła dla elity”, „Stranger Things” albo „Dom z papieru”, a jeśli wyjazd to najlepiej do ukochanego Gdańska lub słonecznej Hiszpanii.

MICHAŁ
Zawodowo spełnia się w dziale księgowym firmy badającej rynek, żonglując fakturami i zamówienia niczym prawdziwy mistrz. W sercu to jednak prawdziwy geek. Uwielbia LEGO, gry komputerowe i słuchanie podcastów naukowych. Po godzinach zamienia się w pilota X-winga, walcząc ze szturmowcami. Najchętniej czyta książki z gatunku fantasy oraz science fiction. Największym sentymentem darzy serię o Harrym Potterze. Jego ulubione seriale to „Breaking Bad”, „The Boys”, „Dr House”, „Stranger Things”, „Gra o tron” i „Czarne lustro”. A filmy? Oczywiście „Star Wars”. Na jego talerzu króluje ramen, a jeśli gdzieś można go spotkać, to pewnie na Krakowskim Przedmieściu lub w urokliwej Jastarni. To jedynak, wychowany z kotem u boku.

POWRÓT DO CZASÓW MŁODOŚCI
„Tych lat nie odda nikt...”
Z ALBUMU PANNY MŁODEJ






















HARMONOGRAM ŚLUBU & WESELA










16:00
Ślub w kościele św. M.M. Kolbego w Płońsku
17:00-17:20
Przyjazd gości do Przepitki & Przekąski
17:20-18:00 Życzenia oraz toast w ogrodzie
18:00
Kolacja serwowana zakończona tortem
20:00
Pierwszy taniec Pary Młodej
20:00- 22:00
Fotobudka ( ZACHĘCAMY DO SKORZYSTANIA! )
22:00
Druga kolacja serwowana
23:30
Ciepłe danie dostępne w bufecie
00:00
Oczepiny, czyli tradycyjny obrzęd weselny
02:00
Czas na ciepłą zupę
W międzyczasie zapraszamy do wspólnych zdjęć oraz korzystania z weselnych okularów.
Drodzy Goście!
Jeśli kochać, to tylko na 100%.
A jeśli brać ślub, to tylko w towarzystwie takich osób, jak Wy – najlepszych gości weselnych.
Dziękujemy, że przyjęliście nasze zaproszenie i stawiliście się tutaj tak licznie. Za wszystkie przebyte kilometry w drodze na nasz ślub. Za każde miłe słowo, życzenia i rady dla nowożeńców. Za ciepłe uśmiechy i szczere uściski dłoni. Za każdy toast wypity za nasze zdrowie. Za to, że dzięki Wam to wesele jest prawdziwym świętem miłości!