ZAWIADAMIAJĄ, ŻE
BĘDZIE ŚLUB! Wenesa & Patryk The Love Story

Zaczęło się zupełnie niewinnie – od tej samej klasy w technikum i przypadkowego półmetku. A skończy się… na ślubnym kobiercu! 13 czerwca 2026 roku Wenesa i Patryk powiedzą sobie „tak”, a Wy będziecie świadkami historii, która mogłaby spokojnie stać się scenariuszem doskonałej komedii romantycznej.
Nikt nie przypuszczałby, że krótka szkolna znajomość może wrócić z taką mocą – na pewno nie wiedzieli tego Wenesa i Patryk. Chodzili razem do jednej klasy przez zaledwie cztery miesiące – tyle wystarczyło, żeby się polubili, ale życie potoczyło się dalej.
Ona zmieniła szkołę, kontakt się urwał, ale los – jak to los – postanowił dać im drugą szansę.
Rok później przypadkowo spotkali się na mieście – ona wysiadała z busa, on właśnie do niego wsiadał. Zamienili wtedy parę słów, wśród których padło to jedno pytanie, które zapoczątkowało wszystko: „Pójdziesz ze mną na półmetek?”.
Wenesa zgodziła się bez wahania. Impreza okazała się strzałem w dziesiątkę – były tańce, śmiechy, rozmowy i pierwszy pocałunek, który zamienił zwyczajne koleżeństwo w coś znacznie więcej. Tak narodziła się historia, która trwa do dziś Na początku było trochę niepewności – przecież „dobry kolega” nagle stał się chłopakiem! Z czasem jednak oboje zaczęli poznawać się tak naprawdę – bez szkolnych żartów, za to z rozmowami o rodzinie, przyjaciołach i marzeniach. Po siedmiu miesiącach razem Wenesa była już 100% pewna, że Patryk to ten jedyny – w czym utwierdziła się tylko, gdy dostała od niego wiersz, który sam dla niej napisał. Do dziś pamięta jego fragmenty:
„Jest jak anioł Zesłany dla mnie przez Boga, Z nią już krótka Do Edenu droga.”
To był moment, w którym ich młodzieńcze zauroczenie przerodziło się
w prawdziwą miłość.
Po szkole wyjechali razem do Holandii. Tam po raz pierwszy zamieszkali sami. To był prawdziwy test (i trochę też szkoła przetrwania!) –codzienność, praca, wspólne gotowanie. Jak mówią – to właśnie wtedy nauczyli się, że miłość to nie tylko romantyczne gesty, ale też wspólne pranie, planowanie i wsparcie w trudniejszych dniach. Po dwóch latach wrócili do Polski i… wzięli się do pracy na poważnie! Otworzyli własny lokal pod wynajem na imprezy – i prowadzą go do dziś. Oboje pokochali też podróże – to Wenesa zaraziła Patryka wakacyjnym bakcylem i od tamtej pory co roku odkrywają razem nowe miejsca. Była pewna, że zaręczą się też w podróży – gdzieś na plaży, wśród palm, z zachodem słońca w tle. Patryk ją jednak zaskoczył. Oświadczył się... w ich mieszkaniu! W zwykły dzień, który nagle okazał się zupełnie wyjątkowy. Była choinka, świeczki, balony, kwiaty i film zlepiony z ich wspólnych wspomnień – a gdzieś obok najlepsza przyjaciółka Wenesy, która pomogła w organizacji wszystkiego i nagrywała ten moment z daleka.
„Byłam w szoku, nie domyśliłam się niczego. Myślałam, że po tylu latach już nic mnie nie zaskoczy!” – wspomina Wenesa.
Dziś planują swój ślub! Z typową dla siebie mieszanką emocji i perfekcyjnego chaosu. 13 czerwca 2026 roku zapiszcie więc w kalendarzu dużymi literami – to będzie dzień, w którym „na zawsze” stanie się rzeczywistością, kiedy Wenesa i Patryk wypowiedzą piękne „tak”, w towarzystwie wszystkich, którzy są byli i są częścią ich historii.
NASZE LOVE STORY
20.10.2018
ZOSTALIŚMY PARĄ
06.12.2024
ZARĘCZYLIŚMY SIĘ
13.06.2026
WEŹMIEMY ŚLUB

Z PARĄ MŁODĄ Wywiad

Czym jest dla Was miłość? Jak opisalibyście ją jednym zdaniem?
Miłość to silna więź, w której obecność drugiej osoby sprawia, że życie staje się piękniejsze i bardziej sensowne.
A zdarza się Wam czasem z tej miłości też pokłócić?
Pewnie że tak, ale to pokazuje tylko, że nam na sobie zależy. Zazwyczaj kłócimy się o jakieś pierdoły – na tyle niepoważne sprawy, że za każdym razem, jak tylko dojdzie do tego w gronie najbliższych, to rozbawiamy tym wszystkich wokół. (śmiech)
Jaki jest Wasz przepis na udany związek?
Hmm... Na pewno trochę cierpliwości, dużo rozmowy i dużo zaufania, a czasami umiejętności odpuszczenia.
Wspólne wspomnienie, do którego zawsze wracacie z uśmiechem?
Jest wiele takich wspomnień! Skoro jednak musimy wskazać konkretne, to na ten moment wygrywa wyjazd do Holandii. Żyliśmy tam sami przez 2 lata i wspominamy to naprawdę bardzo dobrze. Ta Holandia już na zawsze zostanie przez to gdzieś tam w naszym sercu.
Gdyby Wasz związek był filmem lub książką, jaki nosiłby tytuł?
Pozwoliliśmy sobie zapytać o to naszych bliskich – rodziców, rodzeństwo, świadków oraz druhny.
Kto zgadnie która z poniższych odpowiedzi jest czyja?
• „Wielka miłość złotej rączki i śpiącej królewny”
• „Kraina czarów”
• „Dwa wariaty”
• „Love story”
• „On naprawia, ona ustawia”
• „On powiedział TAK, bo... nie zdążył uciec!”
• „Koszmar z ulicy Montażowej”
• „Jak rozpętaliśmy III wojnę światową”
• „Mr & Mrs Smith”
• „Patryk w opałach”
• „Tak, kochanie (duet idealny)”
Przygotowania do ślubu to dla Was fajna przygoda czy raczej wyzwanie?
I jedno, i drugie. Jest to spore wyzwanie, żeby dopiąć wszystko, jak to się mówi, na ostatni guzik, ale też fajna przygoda. To dla nas coś nowego, więc zachwycamy się przy tym najmniejszymi rzeczami.
Jak podzieliliście się przedślubnymi obowiązkami?
Nie mamy jakiegoś odgórnie ustalonego podziału. Większość robimy i ustalamy razem – jeżeli chodzi o dokonywanie wyborów, to praktycznie we wszystkim się zgadzamy, więc to dużo ułatwia. Zasada jest prosta: jeśli jedno coś wymyśli, to drugie musi to zaakceptować. (śmiech)
Jest coś, czym stresujecie się w związku ze ślubem lub weselem?
Stres na pewno się jakiś pojawi. To będzie wyjątkowy dzień, dlatego chcielibyśmy, żeby wszystko przebiegło po naszej myśli. Bę-
dzie nasza rodzina, przyjaciele, znajomi – to poniekąd dodatkowy stres, bo chcielibyśmy, żeby bawili się tego dnia dobrze. Mamy jednak nadzieję, że to napięcie będzie nam towarzyszyło tylko na początku, a potem minie i będziemy bardzo szczęśliwi, że w tak ważnym dla nas dniu możemy świętować razem z najbliższymi nam osobami.
Jak myślicie, jak będziecie wspominać ten dzień za 10, 15 albo 20 lat?
Z uśmiechem na twarzy, wspominając wszystkie te magiczne chwile. I na pewno z dumą, że prawdziwa miłość potrafi przetrwać wszystko.
Co będzie pierwszą rzeczą, którą zrobicie po ślubie?
Zapewne jakiś wyjazd. Będziemy chcieli spędzić ten czas we dwoje i są już nawet jakieś plany, ale... na razie nie zdradzimy nic więcej!
A jakie macie plany na tę dalszą wspólną przyszłość jako małżeństwo?
Na pewno jeszcze trochę podróży przed nami – z czasem może już nie tylko we dwoje. No i marzy nam się stworzenie takiego przytulnego, ciepłego, domowego azylu, który będzie oparty przede wszystkim na miłości.
I na koniec: jaką macie radę dla wszystkich zakochanych, którzy to czytają?
Słuchajcie głosu serca, nie sugerujcie się opiniami innych, a wszystko przyjdzie w odpowiednim momencie – czasami tym najmniej spodziewanym.
HOLANDIA
WŁOCHY
POLSKA
CZECHY
TENERYFA

EGIPT
Naszepodróże




Sopot
Romantyczny weekend nad morzem w ramach prezentu na 18 urodziny dla Wenesy od Patryka.
LICZBY ODWIEDZONYCH WSPÓLNIE POLSKICH MIAST NIE ZLICZYMY!
Czechy
Byliśmy tam kilka razy, w odwiedzinach u rodziny.
Holandia
Mieszkaliśmy tam przez dwa lata (2021-2022).
2021 Turcja
Nasze pierwsze wspólne wakacje za granicą.
2023 Teneryfa
2024 Egipt
2024 Tajlandia
2025 Włochy
2025 Zanzibar










NASZE DZIECIŃSTWO









POWIEDZIELI
SOBIE „TAK” Oni pierwsi
RODZICE PANNY MŁODEJ: Aldona i Jacek (po prawej)
RODZICE PANA MŁODEGO: Bożena i Wiesław (u dołu)


To oni nauczyli nas, co znaczy kochać. Teraz nasza kolej!


KRZYŻÓWKA
SPRAWDŹ, JAK DOBRZE ZNASZ TĘ DWÓJKĘ!

PIONOWO:
1. To ona ich połączyła – na zawsze!
2. Impreza, od której wszystko się zaczęło.
4. Pojechali tam na pierwsze zagraniczne wakacje.
10. Hotel, w którym odbędzie się ich wesele.
11. W tym mieście toczy się ich życie.
12. Pojawiają się, gdy Patryk się uśmiecha.
13. Przepadł w nich i już był zakochany w Wenesie.
14. Ich pasja, mierzona kilometrami.
15. Czeka ich po ślubie!
POZIOMO:
3. Odwiedzili to miasto na 18. urodziny Wenesy.
5. Kraj, w którym mieszkali przez 2 lata.
6. Były (…), gdy Patryk oświadczył się Wenesie.
7. Ile sióstr rodzonych ma Pan Młody?
8. Jak ma na imię rodzony brat Panny Młodej?
9. Miesiąc, który wybrali na swój ślub.




JAKIM GOŚCIEM WESELNYM JESTEŚ?
1. Ile razy miałaś/eś okazję zaszaleć na parkiecie jako gość weselny?
a. to moje... pierwsze wesele b. policzę na palcach jednej ręki c. tak dużo, że nie do uwierzenia d. jestem kolekcjonerem winietek!
2. Czy zawsze potwierdzasz swoją obecność na weselu?
a. nigdy – powinni wiedzieć, czy będę b. nie, chyba że dzwonią i błagają c. staram się, ale pamięć już nie ta d. oczywiście! przecież na mnie liczą!
3. Czy zdarzyło Ci się potwierdzić, że będziesz, a potem się nie pojawić?
a. to mój ukryty antytalent b. tak, ale miałam/em dobrą wymówkę c. nie, szanuję budżet nowożeńców d. zawsze na miejscu wydarzeń!
4. Jaka jest Twoja największa motywacja do przyjścia na wesele?
a. idę, bo nie wypada odmówić b. liczę na garść świeżych ploteczek c. jedzenie, alkohol i zabawa d. dobrych imprez nigdy dość!
5. Co najczęściej dajesz młodym w prezencie z okazji ślubu?
a. jaki prezent? jestem gościem! b. jakiś kurzołap i kwiatki do tego c. na leniwca: bon podarunkowy d. klasyka gatunku: koperta z wkładką
Najwięcej odp. A
ANTYFAN WESEL
Starasz się unikać wesel, bo to nie Twój klimat. Jeśli już się na jakimś pojawiasz, znikasz po angielsku szybciej, niż na salę wjeżdża tort. Nie przejmuj się, nawet tak zagorzałego przeciwnika wesel da się wyciągnąć na parkiet!
6. Co myślisz na temat przydzielania gościom miejsc przy stołach?
a. mam zasady i siadam, gdzie chcę b. bez różnicy, byle jedzenie było blisko c. to sensowne, gdy wesele jest duże d. tak! nie lubię wyścigów do krzeseł...
7. Co zrobisz, gdy na stół wjedzie danie niegodne MasterChefa?
a. skomentuję, aż im w pięty pójdzie b. ponarzekam sobie za plecami c. wezmę to, co wygląda najbezpieczniej d. zjem, bo babcia patrzy
8. Jak oceniasz swoje zdolności przetrwania podczas misji „wesele”?
a. max. 2 godziny i mnie nie ma b. ewakuuję się zaraz po oczepinach c. energia do rana, potem jestem wrakiem d. wesele? ja się dopiero rozkręcam!
9. Z czym najchętniej wychodzisz do domu po zakończeniu wesela?
a. z zastawą, bo akurat w domu brakuje b. z serią dziwnych zdjęć w telefonie c. z pełnym żołądkiem i ciężką głową d. z ciastem i nowymi znajomościami
10. Czy chętnie oglądasz nagrania lub zdjęcia ze ślubu i wesela?
a. wolę obejrzeć mecz albo serial b. z grzeczności zerknę, jeśli podeślą c. tak, szukam na nich zawsze siebie d. zwołuję rodzinkę i robimy seans
Najwięcej odp. B
WESELNY MARUDA
Z reguły chodzisz tylko na wesela najbliższych, bo wypada. Nie jesteś duszą towarzystwa, nie bierzesz udziału w zabawie. Twoją ulubioną weselną rozrywką jest komentowanie wszystkiego. Na szczęście nikt nie traktuje tego marudzenia serio!
Najwięcej odp. C
GOŚĆ IDEALNY
Jesteś gościem, który umie się zachować. I choć nie zawsze bawisz się dobrze, nigdy tego nie okazujesz, szanując innych weselników. Nic dziwnego, że wszyscy chętnie zapraszają Cię na wesela – takiego gościa ze świecą szukać!
Najwięcej odp. D WESELNIK NA 100%
Nie ma wesela, na którym by Cię nie było. Jesteś duszą towarzystwa, nie schodzisz z parkietu, kochasz przejmować stery wodzireja. I choć czasem w weselnym szaleństwie trochę Cię poniesie, to młodzi zawsze wspominają Cię z uśmiechem!

KIERUNEK: WESELE!
w stronę tańców i toastów!


NOCLEG
Po weselu zapewniamy nocleg dla naszych gości.

POPRAWINY
Na drugi dzień będziemy bawić się w plenerze, dlatego obowiązuje dress code: DRES!
Tak, dobrze czytacie, sportowo, wygodnie i na luzie.
Hotel ma dostęp do własnej plaży, więc warto zabrać klapki, stroje kąpielowe i ręczniki. Będzie swobodnie i z nutą wakacyjnego klimatu!
• • •
BĘDĄ Z NAMI W DNIU ŚLUBU!
Świadek: Kamil Świadkowa: Paula
Druhny: Patrycja, Ola, Magda, Karolina
