Gazeta Weselna - Ola & Szymon

Page 1


WYDANIE SPECJALNE • NA PAMIĄTKĘ DNIA ŚLUBU • 25 KWIETNIA 2025

Ola & SzymonWZIĘLI ŚLUB

Gdyby ktoś kiedyś powiedział Szymonowi, że miłość zjawi się w jego życiu przez zamknięcie linii tramwajowej, pewnie roześmiałby się na głos. A jednak to właśnie autobus 182 (na który przesiadł się, gdy tramwaj zakończył kursowanie) zafundował mu bilet w jedną stronę – prosto do serca Oli.

Wszystko zaczęło się od znajomych. To one zapoznały Olę z Szymonem, choć znała go już wcześniej z ich opowieści. Wtedy jeszcze nie wiedział, jak bardzo ta dziewczyna potrafi zawrócić w głowie. Ba! Zamiast zabiegać o jej względy, próbował zeswatać ją z kolegą. Na szczęście – bez powodzenia.

Lata mijały, a oni coraz częściej się spotykali. Na początku w większym gronie, a potem...

Niby przypadkiem Szymon odbierał ją ze szkoły, bo akurat „tak się składało”, że kończył zajęcia o tej samej porze. Na łyżwy umawiali się w terminach, gdy wszyscy inni nie mogli. A filmy? Oczywiście, zawsze wybierali takie, które nikogo innego nie interesowały. Sprytne? Owszem. Skuteczne? Jeszcze jak! Przełom nastąpił, gdy Szymon zaprosił Olę na firmową imprezę. Atmosfera była na tyle magiczna, że Ola zrewanżowała się zaproszeniem na osiemnastkę kuzynki. I choć wciąż zarzekali się, że są tylko PRZYJACIÓŁMI, los miał już na to inny plan.

W grudniu 2018 roku, podczas wyjazdu do Kołobrzegu, padły te najważniejsze, choć wcale nie zaplanowane, słowa. Hotel Ikar co

prawda nie zachwycił standardem, ale stał się tłem dla początku nowego rozdziału w ich historii. To właśnie wtedy, nad morzem, Szymon skradł Oli pierwszy pocałunek. I nie ostatni!

Od tamtej pory zaczęli spotykać się już oficjalnie.

Pierwsza randka? Burgery na poznańskim Starym Mieście – niespecjalnie smaczne, ale randka niezapomniana. Potem przyszły wspólne wyjazdy – góry, morze, a w końcu ich pierwsza zagraniczna podróż na grecką wyspę Korfu.

Ich największym wspólnym marzeniem stał się dom. Kiedy przyszedł 24 grudnia 2022 roku, Szymon postanowił zmienić to „marzenie” w rzeczywistość.

Stres był tak duży, że zapomniał wszystkiego, co wcześniej tak pięknie recytował przed lustrem. Klęknął w pokoju – w tym samym, w którym Ola mieszkała jako dziecko, a ona... pomyślała, że to kolejny z jego żartów. Dopiero gdy zobaczyła pierścionek, zrozumiała, co tak naprawdę się właśnie dzieje.

„Tak!” – wykrzyknęła, rzucając się Szymonowi w ramiona, a chwilę później piszczała z radości razem z kuzynką, która do nich przybiegła. Tak właśnie zostali narzeczeństwem.

Dziś wspólnie budują dom, w międzyczasie organizując to wspaniałe wesele. A data? Nieprzypadkowa! Pobierają się 25 kwietnia 2025 roku – dokładnie w rocznicę ślubu rodziców Oli.

Niech to będzie dobra wróżba!

Kochani Goście!

Podobno miłość najpiękniejsza jest wtedy, gdy można się nią dzielić. To dlatego postanowiliśmy, że w tym dniu podzielimy się nią właśnie z Wami! Dziękujemy, że przyjęliście nasze zaproszenie i stawiliście się tutaj tak licznie, żeby wspólnie świętować. Doceniamy, że nam kibicujecie i trzymacie za nas kciuki. Mając takie wsparcie, wiemy, że miłość, która nas połączyła, z roku na rok będzie silniejsza. Mamy nadzieję, że ten dzień zapisze się na kartach naszej wspólnej historii jako wspaniałe wspomnienie.

WASZE ZDROWIE!

POLSKIE TRADYCJE ŚLUBNE

BŁOGOSŁAWIEŃSTWO

Wyfrunięcie dzieci z rodzinnego gniazda przypieczętowane jest oficjalnym błogosławieństwem od matek i ojców, o które proszą nowożeńcy. W niektórych regionach podczas tego momentu klęczą oni na prześcieradle, które zgodnie ze zwyczajem miało służyć im w noc poślubną.

BRAMY WESELNE

Droga do małżeństwa nie jest łatwa, co zgodnie z tradycją mają podkreślić bramy (gdzieniegdzie zwane: ślogi). Para młoda musi pokonać je w drodze do kościoła, płacąc za przejazd wódką. Dawniej tworzono je ze sznurków, kolorowych bibuł i kwiatów, aby przeszkodzić w korowodzie wiozącym parę młodą.

CHLEB,

SÓL

I... WÓDKA

Nowożeńców chlebem i solą witają u progu sali rodzice. Panna młoda może zostać zapytana o to, co woli: chleb, sól czy pana młodego. Powinna odpowiedzieć wówczas, że wybiera „chleb, sól i pana młodego, żeby pracował na niego”. Władzę w małżeństwie będzie miał ten, kto podczas tego powitania trafi na kieliszek wypełniony wódką, a nie wodą.

TŁUCZENIE KIELISZKÓW

Po wzniesieniu pierwszego toastu młodzi rzucają kieliszkami za siebie – im więcej rozbitych fragmentów szkła, tym szczęśliwsze będzie małżeństwo. Następnie pan młody może przenieść żonę przez próg domu weselnego.

GORZKA WÓDKA

Tradycyjna przyśpiewka, która ma zachęcać nowożeńców do pocałunków. Podczas toastu goście śpiewają „Gorzka wódka, gorzka wódka, trzeba ją osłodzić”, na co młodzi muszą odpowiedzieć pocałunkiem, którego długość często „mierzy się” wraz z biesiadnikami, odliczając od dziesięciu.

OCZEPINY

Gdy wybije północ, nadchodzi czas oczepin. Dawniej polegały na zdjęciu z głowy panny młodej wianka, ścięciu włosów i ozdobieniu ich tzw. czepcem, symbolem małżeństwa. Od niego wzięła się nazwa oczepin. Aktualnie z tego symbolicznego porzucenia panieństwa robimy element zabawy weselnej. Panna młoda rzuca welonem za siebie, a łapią go obecne na weselu panny. Ta, w której ręce wpadnie, ma wyjść za mąż jako pierwsza. Podobnie w przypadku pana młodego. Podczas oczepin para młoda ma zasłonięte oczy, aby to los zdecydował, kto złapie welon i muchę.

TORT WESELNY

Niegdyś para młoda miała wypiekać weselny kołacz/korowaj samodzielnie i częstować nim gości. Dziś stawia się na torty zamawiane w cukierniach. Symbolika jest jednak taka sama –deserem należy podzielić się z gośćmi, aby podarowana im w ten sposób słodycz wróciła do pary młodej w duecie z dostatkiem.

WIELKOPOLSKA

ZMÓWINY

W Wielkopolsce do dziś pielęgnuje się również tradycję zmówin – czyli oficjalnych zaręczyn. Zmówiny to spotkanie dwóch rodzin, podczas którego ustala się szczegóły ślubu, a niegdyś także posagu. Spotkanie to miało charakter uroczysty, często przy wspólnym stole, i stanowiło symboliczne przypieczętowanie przyszłego związku – z błogosławieństwem starszyzny. Dziś traktowane jest bardziej jako tradycja, ale nadal bywa praktykowane jako rodzinna kolacja, podczas której rodzice narzeczonych poznają się bliżej i „przybijają wesele”.

POLTERABEND

Polterabend (zwany też trzaskaniem lub pulteramem) to zwyczaj praktykowany właściwie w trzech regionach: nie tylko w Wielkopolsce, ale również na Śląsku i Pomorzu. Dzień przed weselem rodzi-

na i znajomi gromadzą się pod domem panny młodej, żeby… potłuc szkło i porcelanę dla pomyślności oraz szczęścia nowożeńców. W ruch idą talerze, misy, szklanki. Aby wróżba się spełniła, młodzi muszą je posprzątać, a przybyłych do nich

W INNYCH REGIONACH

Śląsk i Opolszczyzna

KOŁACZ

Na Śląsku i Opolszczyźnie tydzień przed weselem rodzinę, sąsiadów i znajomych obdarowuje się ciastem. Ale nie zwykłym! Chodzi o śląski „kołocz”, tradycyjnie z serem, jabłkami lub makiem. Każda obdarowana osoba dostaje także czasem gałązkę mirtu i kartkę z wierszykiem. Przyjęcie kołacza oznaczało dawniej, że gość pojawi się na weselu. Czasem ci, którzy roznoszą kołacz, są poprzebierani za różne postacie np. księdza, zakonnicę lub pannę młodą.

Łódzkie

WYKRADANIE

BUTÓW

Ten zwyczaj praktykuje się zwłaszcza na terenie łódzkiego, ale w tej lub innej formie pojawia się także w innych regionach. Polega na tym, że podczas wesela goście zabierają buty (tzw. fanty) parze młodej, czasem tylko pannie młodej. Zadaniem jest wykupienie fantów, ale walutą jest tradycyjnie wódka.

Podkarpacie ZWIADY

Na czym polegają podkarpackie Zwiady? Rodzina pana młodego wysyła do rodziców panny młodej zaufaną osobę (najczęściej jest

to świadek lub starosta). Zadanie jest proste: przekonać ich oraz ich córki do wybranka. Zwyczajowo na koniec następują negocjacje związane z wysokością posagu (tzw. poseliny).

Lubelszczyzna WYPROWADZINY

Wyprowadziny rozpoczynają dzień ślubu. To tradycja, która ma symbolizować wzbranianie się kawalera przed ożenkiem. I mimo że dziś panowie raczej świadomie decydują się na ślub, to na Lubelszczyźnie i tak wyprowadzani są z domu przez druhny lub siostry. To one oddają pana młodego w ręce jego przyszłej żony.

Podlasie SWATY

Na Podlasiu, gdy tylko kawaler pojawia się w domu swojej wybranki, musi ją wywołać. Zanim jednak to ona pojawi się w drzwiach, wychodzi ku niemu jeden z mężczyzn przebrany za niezbyt urodziwą pannę, która w kabaretowym stylu próbuje poderwać pana młodego. Ta zabawa powtarza się trzykrotnie.

Pomorze

TANIEC MASZKAR

Na Pomorzu w trakcie wesela na parkiecie pojawiają się przebie-

gości poczęstować jedzeniem i piciem.

STAROSTA WESELNY Z RÓZGĄ

Niegdyś w Wielkopolsce kluczową rolę odgrywał starosta weselny. Był odpowiedzialny za zapraszanie gości, prowadzenie ceremonii oraz dbanie o niezakłócony niczym przebieg uroczystości oraz wesela. W tradycji starosta weselny pełnił więc kluczową rolę, a co za tym idzie jego strój był bogato zdobiony – często obejmował kapelusz i kostur, czyli ozdobioną wstążkami gałązkę lub kij, tzw. rózgę weselną, symbolizującą władzę oraz porządek.

rańcy. Postaciami typowymi dla tego teatru są m.in. przynosząca zapowiedź dobrych zbiorów baba zwana kulejką, a także weselny byk oraz koń. Maszkary z pomocą orkiestry zabawiają gości, organizując konkursy i inscenizując śmieszne scenki.

Mazowsze ZBIERANIE NA WÓZEK

Tradycja popularna na Mazowszu to zbieranie na wózek. Przed oczepinami para młoda wychodzi na parkiet i rozpoczyna „odbijanego”. Goście mogą zatańczyć z panną lub panem młodym, ale za taniec trzeba zapłacić. Symboliczne kwoty zgodnie ze zwyczajem mają być przekazane na wózek dla pierwszego dziecka.

Małopolska OBGRYWKA

Obgrywka to małopolska tradycja weselna. Wodzirej, zaraz po obiedzie, podchodzi z kapelą do każdego gościa i śpiewa o nim krótką rymowankę – wymyślaną na bieżąco. Kapeli towarzyszą dwie osoby (jedna z rodziny panny młodej, a druga od pana młodego), które podpowiadają, kto jest kim i co o danej osobie można zaśpiewać. Za obgranie goście wrzucają drobniaki do koszyka – zwyczajowo przekazywane są one dla zespołu.

ODPOWIEDZ NA PYTANIA I SPRAWDŹ,

JAK DOBRZE ICH ZNASZ?

1. Gdzie poznali się Ola i Szymon?

a. w autobusie linii 182 b. w ekspresie do Hogwartu c. w tramwaju donikąd

2. Kto pierwszy powiedział „kocham Cię”?

a. oczywiście, że Ola

b. to był Szymon

c. do tej pory nie powiedzieli

3. Co najbardziej zauroczyło Szymona w Oli?

a. talent do układania kostki Rubika b. umiejętność dotknięcia nosa językiem c. opiekuńczość i dobry charakter

4. A co zauroczyło Olę w Szymonie?

a. umiejętność tańca w rytm disco-polo b. wiara w to, że niemożliwe nie istnieje c. kolekcja magnesów na lodówkę

5. Co szczególnego wydarzyło się podczas ich zaręczyn?

a. Ola myślała, że Szymon żartuje b. Szymon zaśpiewał serenadę c. Pierścionek wpadł za kanapę

0-3 PUNKTÓW

6. Gdzie postanowili wziąć ślub?

a. w latarni morskiej na Helu b. w kościele w Wierzenicy c. u siebie na budowie

7. Jak Ola i Szymon najchętniej spędzają czas razem?

a. pisząc razem kryminały b. w escape roomach

c. oglądając filmy, na rowerach lub budowie

8. Czym w pracy zajmuje się Szymon?

a. robotami

b. obijaniem się c. samochodami

9. W jakim zawodzie pracuje Ola?

a. wysokiego ryzyka

b. jest wolnym strzelcem

c. nauczycielka w przedszkolu

10. Co przypada w dniu ślubu tej dwójki?

a. rocznica ślubu rodziców Oli

b. Dzień Teściowej

c. retrogradacja Marsa

Twoja wiedza na temat Nowożeńców jest równie zaskakująca, jak śnieg na Saharze – pojawia się rzadko i znika, zanim zdążysz ją naprawdę dostrzec. Nie przejmuj się jednak – to da się naprawić. Czas zakasać rękawy i nadrobić zaległości w tej znajomości. Trzymamy kciuki za powodzenie tej misji!

4-7 PUNKTÓW

Tę dwójkę znasz całkiem dobrze, choć do zdobycia tytułu eksperta do spraw znajomości Pary Młodej jeszcze Ci trochę brakuje. Było blisko, ale dziś nie staniesz na podium ze złotym medalem na piersi. Wniosek? Czas spędzić jakiś miły weekend z Nowożeńcami – w końcu nic nie łączy tak, jak podróże.

8-10 PUNKTÓW

Znasz tę Parę Młodą lepiej niż własną kieszeń! Twoje odpowiedzi były celne jak strzała amora, która ich trafiła, a Twoja wiedza na temat tej dwójki jest tak duża, że niektórzy zastanawiają się, czy przypadkiem Ci nie podpowiadali. Z tej bitwy wychodzisz zwycięsko!

1 POPRAWNA ODPOWIEDŹ = 1 PUNKT. 1a, 2b, 3c, 4b, 5a, 6b, 7c, 8a, 9c, 10a

PlanWESELA

CZAS NA ŻYCZENIA OBIAD

ZDJĘCIA Z PARĄ MŁODĄ TORT WESELNY LIVE COOKING

I DANIE CIEPŁE OCZEPINY II DANIE CIEPŁE ZAKOŃCZENIE WESELA

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
Gazeta Weselna - Ola & Szymon by gazetaweselna - Issuu