
3 minute read
Podróże Oto to jest Ciechocinek
NAJWIĘKSZE W EUROPIE
TĘŻNIE. NA 7000 WBITYCH W ZIEMIĘ DĘBOWYCH PALACH UMIESZCZONO ŚWIERKOWO-SOSNOWĄ KONSTRUKCJĘ WYPEŁNIONĄ TARNINĄ, PO KTÓREJ SPŁYWA SOLANKA, ULEGAJĄC ODPAROWANIU. NASTĘPNIE PRZESYŁANA JEST DO WARZELNI, GDZIE OTRZYMUJE SIĘ CIECHOCIŃSKĄ SÓL ZAWIERAJĄCĄ JOD ORAZ SZLAM I ŁUG KĄPIELOWY. WOKÓŁ TĘŻNI WYDZIELAJĄ SIĘ CZĄSTECZKI SOLI JODU I BROMU, KTÓRE TWORZĄ LECZNICZE INHALATORIUM.
Oto to jest
Ciechocinek...
...pełen słońca i róż (...) Kto więc chce leczyć się idealnie, ma u nas borowinę, sole i pływalnię − śpiewano w latach trzydziestych w uzdrowisku nad Wisłą. Słowa popularnego tanga, które mieli napisać sami kuracjusze, aktualne są i dzisiaj.

POMNIKI HISTORII
•Tężnie, fontanna „Grzybek” wraz z warzelnią soli oraz parkami, Zdrojowym i Tężniowym,zostały wpisane na listę Pomników Historii, na której znajdują się najcenniejsze i najważniejsze obiekty zabytkowe na terenie Polski.

BASENY SOLANKOWE
•Kąpiel w wodzie wzbogaconej minerałami pomaga w leczeniu schorzeń układu ruchu, łagodzi bóle reumatyczne i mięśniowe oraz nerwobóle. Poprawia odporność organizmu i krążenie krwi. Oczyszcza skórę i likwiduje obrzęki. Relaksuje, zmniejsza napięcie psychiczne. Usuwa zmęczenie po intensywnym wysiłku fizycznym.

Trzydzieści lat później Danuta Rinn w duecie z Bogdanem Czyżewskim śpiewała: Na deptaku w Ciechocinku od lat płynie życie, moda, ludzie, czas, wreszcie byłoby pomyśleć o tym, by podleczyć tu i świat... Z nimi piosenkę nuciła cała Polska. Prosta melodia i słowa sprawiły, że od razu stała się przebojem i jeszcze bardziej rozsławiła uzdrowisko, które już wówczas było jednym z najpopularniejszych w PRL. Do dobrego tonu należało jechać pod tężnie i do solankowych wód na leczenie i wypoczynek. Historia zdroju zaczęła się w wieku XVIII od poszukiwań złóż solanki w Królestwie Polskim, kiedy to podczas pierwszego rozbioru Austria zagarnęła bogate pokłady soli w Bochni i Wieliczce. Odkryto je właśnie w Ciechocinku i szybko doceniono także ich zdrowotne właściwości. Na początku XIX w. powstały tu dwie pierwsze tężnie, a w 1836 r. zainstalowano w miejscowej austerii, czyli karczmie, cztery miedziane wanny, co dało począ-
FONTANNA „GRZYBEK”
•Naturalne inhalatorium, gdzie kuracjusze wdychają bogate w jod powietrze. To obudowa, głębokiego na 414 m, źródła solanki, która stąd jest pompowana na ciechocińskie tężnie. Fontanna ma blisko sto lat, podobnie, jak „Jaś i Małgosia” , która znajduje się w centrum Parku Zdrojowego.
tek powstaniu zakładu zdrojowego, a z czasem uzdrowiska. W owych wannach zażywało leczniczych kąpieli pierwszych „120 oficjalnych kuracjuszy”. Inni, których nie było stać na taki luksus, kąpali się w beczkach wypełnionych solanką, donoszoną w konwiach ze słonych źródeł. Wszędzie chwalono skuteczność wód, „nawet na endemiczną chorobę kołtunem zwaną”. W okresie międzywojennym szybko zaczęły tu powstawać zakłady lecznicze, wille i pensjonaty. Wszystko w otoczeniu zieleni, stąd nazwa miasto − ogród, które można było podziwiać podczas jazdy dorożką, co i dzisiaj pozostaje atrakcją. W Ciechocinku leczył gardło Jan Kiepura, zanim jeszcze dał się poznać jako sławny tenor, podobnie jak słynąca ze swojej charakterystycznej chrypki Hanka Bielicka. Nadal przybywają tutaj kuracjusze z problemami układu oddechowego, ale również ze schorzeniami neurologicznymi, ruchu, a także z reumatyzmem i zwyrodnieniami kości i stawów. A na deptaku słychać: „Ciechocinek uzdrawia poTĘŻNIE”.
MIASTO OGRÓD
•Dywan kwiatowy, którego układ i kompozycja zmieniana jest co roku, znajduje się przed Łazienkami III. To tradycja sięgająca lat trzydziestych ubiegłego wieku. Kontynuacja dzieła i wizji architekta zieleni Zygmunta Hellwiga, twórcy alei spacerowej ciągnącej się wzdłuż ul. Nieszawskiej (tzw. Partery Hellwiga) i zegara kwiatowego, który tworzy kilkanaście tysięcy różnych roślin.


PIJALNIA WÓD MINERALNYCH
•To najstarszy budynek w uzdrowisku. Powstał w Parku Zdrojowym pod koniec XIX w. jako kryta galeria spacerowa w stylu szwajcarskim. Przebudowany w okresie międzywojennym do dziś zachwyca drewnianymi ażurowymi zdobieniami. Obecnie mieści się tutaj sala koncertowa i kawiarnia, gdzie można się napić leczniczych wód mineralnych „Krystynka” i „Ciechocinka”. Park pełen starych drzew przecina szlak solankowy, który prowadzi przez charakterystyczne w mieście miejsca związane z produkcją soli.
Deptak sław Swoje gwiazdy mają tutaj Wojciech Pszoniak, Maciej Stuhr, Janusz Majewski, twórcy filmu „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy”, którego akcja rozgrywa się w Ciechocinku pod koniec lat 50. Pamiątkowe tablice odsłonili tu też m.in. Zbigniew Boniek, Maryla Rodowicz czy Don Vasyl, twórca ciechocińskiego Festiwalu Piosenki i Kultury Romów.






