
1 minute read
Mam patent na
Urszula Grabowska
Aktorka ceni sobie kontakt z przyrodą i chętnie korzysta z darów natury. Lubi jeździć na grzyby i chodzić po górach. W zachowaniu formy pomaga jej fit opaska przypominająca, by co drugi dzień zrobić minimum 10 tysięcy kroków.
W lesie zbieram
puszki i butelki
Na grzybobranie wyruszam z bliskimi w okolice Rożnowa. Lasy obfitują tam w kozaki, opieńki, prawdziwki czy podgrzybki. Radość psują nam jednak nielegalne wysypiska śmieci, na jakie się natykamy. Ludzie rozrzucają też po lesie puszki, butelki, plastikowe opakowania. Ciężko na to patrzeć! Mam wtedy ochotę je zbierać i często to robię.
W DOMU UNIKAM CHEMII
Gdy robię porządki, stosuję ocet, kwasek cytrynowy i sodę oczyszczoną. Na zakupy biorę torbę wielokrotnego użytku. Wraz z mężem i synem oszczędzamy wodę. Zakręcamy kran podczas mycia zębów. Pamiętamy też, że lepiej używać prysznica niż wanny. Przeterminowane lekarstwa odnosimy do apteki, a dla rzeczy niepotrzebnych szukamy drugiego domu, zanim zdecydujemy się je wyrzucić.
JEM DUŻO ZIELONYCH WARZYW
Ograniczam pieczywo, staram się unikać produktów o wysokim indeksie glikemicznym. Zamiast ziemniaków wybieram bataty albo kasze. Przywiązuję uwagę do proporcji tego, co na talerzu: połowa to zielone warzywa, najchętniej surowe, liściaste; jedna czwarta to zdrowe białko; jedna ósma – węglowodany i jedna ósma – tłuszcze: nasiona, orzechy, oliwa i oleje, np. z ostropestu, dobry na wątrobę.
DO ROLI SCHUDŁAM 8 KILO
Taki warunek postawiła mi produkcja serialu „Stulecie Winnych”, bym mogła zagrać moją bohaterkę Annę. Udało się to dzięki zdrowej diecie i interwałowemu treningowi (krótkie, ale intensywne serie). Teraz zdrowe zmiany w diecie i stylu życia staram się zachować na stałe.
DBAM o urodę
Rozgrzewające zabiegi wygładzą skórę, wymodelują sylwetkę oraz wzmocnią osłabione włosy. A do tego poprawią nastrój w coraz krótsze dni. Spróbuj, na pewno je polubisz.
