1 minute read

Nowinki medyczne

CUKRY I TŁUSZCZE OD TEGO TYJEMY

Nieraz pewnie zastanawialiście się, od czego tyjemy bardziej: od cukru czy od tłuszczu. I co lepiej wyeliminować z diety. Odpowiedź dają lekarze bliźniacy Chris i Xand van Tulleken, którzy sprawdzili to na... własnej skórze. Jeden zrezygnował na kilka tygodni z cukru, drugi z tłuszczu. Okazało się, że żaden z tych składników ani nie doprowadził do przytycia, ani pogorszenia wyników badań obu panów. Groźne jest za to połączenie cukru z tłuszczem, które nie występuje w naturze i nasze organizmy w toku ewolucji nie nauczyły się radzić sobie z nim dostatecznie.

Warto

WIEDZIEĆ

Oto kilka informacji, które mogą ci się przydać, aby lepiej zatroszczyć się o swoje zdrowie.

TEKST MAGDALENA ŁUKÓW

T-SHIRT, KTÓRY CHRONI PODWÓJNIE

Srebro bardziej kojarzy nam się z biżuterią aniżeli odzieżą. Ale to właśnie ono znajduje coraz szersze zastosowanie w produkcji ubrań, takich jak np. T-shirty. Jony srebra mają bowiem nie tylko właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe i grzybobójcze, ale też ułatwiające termoregulację. Bawełniana koszulka zanurzona w roztworze cząsteczek srebra pokrywa się siecią, która zatrzymuje ciepło wytwarzane przez ciało. Dzięki temu ogrzewa je jeszcze lepiej.

KLEJ Z MORSKICH GŁĘBIN NA ZŁAMANE KOŚCI

Szyny, druty, śruby... Takie materiały do łączenia kości niedługo mogą pójść w zapomnienie. Biokrzemionka produkowana przez organizmy morskie tworzy bowiem specyficzny hydrożel, który znakomicie scala kości. Jest prosta w produkcji oraz użyciu, ale co najważniejsze – jest też nietoksyczna, a zatem superbezpieczna dla organizmu. Kość po złamaniu byłaby jak sklejona, a nie skręcona żelastwem.

BARIERA KREW-MÓZG POKONANA

Wyspecjalizowana bariera naczyń krwionośnych do niedawna całkowicie chroniła nasz mózg przed wpływem niekorzystnych czynników zewnętrznych. To jednak uniemożliwiało leczenie wielu chorób neurologicznych. Jak poinformowali naukowcy z uniwersytetu w Yale, udało im się stworzyć molekułę, która „otwiera” tę barierę na kilka godzin, co pozwoli podać leki bezpośrednio do miejsca występowania choroby. Procedura taka jest jednak obarczona ogromnym ryzykiem i dopiero kolejne badania pokażą, czy nie narazi to pacjenta na jakieś inne poważne niebezpieczeństwo.

This article is from: