Króliki i gryzonie
Warzywa i owoce w żywieniu królików i gryzoni O tym, że króliki i gryzonie (a przynajmniej niektóre) lubią warzywa i owoce, wie praktycznie każdy. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, które z tych produktów są dla nich najlepsze i w jakich ilościach można je podawać. Trzeba też pamiętać, że są i takie warzywa/owoce, których nie należy serwować żadnemu pupilowi (mogą bardzo zaszkodzić jego zdrowiu!), oraz że niektórym gryzoniom prawie w ogóle nie powinno się podawać warzyw i owoców (szczególnie świeżych). Jakie warzywa i owoce i komu można zatem bez obaw wkładać do miski?
Czego NIE WOLNO podawać? Zanim zajmiemy się omawianiem preferencji warzywno-owocowych poszczególnych gatunków domowych pupili, należy stanowczo podkreślić, że są takie warzywa i owoce, których nie wolno podawać ani królikom, ani żadnym gryzoniom. Zawierają bowiem substancje o właściwościach toksycznych dla tych zwierząt. Listę takich produktów otwierają wszystkie rośliny cebulowe, a także ich kwiaty, oraz czosnek. Trujące lub
60
niewskazane dla zwierząt są też awokado, rośliny strączkowe (np. fasola, bób – powodują wzdęcia, a surowa fasola wielkokwiatowa czy zwykła może być trująca), ostra papryka, pestki owoców, zarówno czereśni, wiśni, jak i wszelkich śliwek (w tym brzoskwini, moreli i nektarynek) oraz szczaw.
Zacznijmy od królika Czy królik je warzywa? Chyba każdy bez namysłu odpowie na to pytanie twierdząco, bowiem stereotyp
tego zwierzaka z apetytem pałaszującego marchewkę lub kapustę jest niezwykle silnie zakorzeniony w społeczeństwie. Tymczasem, uwaga! Króliki faktycznie mogą, a nawet powinny jeść NIEKTÓRE warzywa, ale wyłącznie z umiarem, czyli w limitowanych ilościach. Podstawą diety tego zajęczaka (przypominamy po raz kolejny – KRÓLIK NIE JEST GRYZONIEM) jest bowiem siano (i suszone zioła), którego nigdy nie powinno zabraknąć w jego klatce. Specjaliści zalecają, żeby warzywa stanowiły nie więcej niż 15–20% dziennej diety królika. Co to oznacza w praktyce? Dla miniatu-