12 minute read

Warzywa i owoce w żywieniu królików i gryzoni

Next Article
Krzyżówka

Krzyżówka

O tym, że króliki i gryzonie (a przynajmniej niektóre) lubią warzywa i owoce, wie praktycznie każdy. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, które z tych produktów są dla nich najlepsze i w jakich ilościach można je podawać. Trzeba też pamiętać, że są i takie warzywa/owoce, których nie należy serwować żadnemu pupilowi (mogą bardzo zaszkodzić jego zdrowiu!), oraz że niektórym gryzoniom prawie w ogóle nie powinno się podawać warzyw i owoców (szczególnie świeżych). Jakie warzywa i owoce i komu można zatem bez obaw wkładać do miski?

Czego NIE WOLNO podawać?

Advertisement

Zanim zajmiemy się omawianiem preferencji warzywno-owocowych poszczególnych gatunków domowych pupili, należy stanowczo podkreślić, że są takie warzywa i owoce, których nie wolno podawać ani królikom, ani żadnym gryzoniom. Zawierają bowiem substancje o właściwościach toksycznych dla tych zwierząt. Listę takich produktów otwierają wszystkie rośliny cebulowe, a także ich kwiaty, oraz czosnek. Trujące lub niewskazane dla zwierząt są też awokado, rośliny strączkowe (np. fasola, bób – powodują wzdęcia, a surowa fasola wielkokwiatowa czy zwykła może być trująca), ostra papryka, pestki owoców, zarówno czereśni, wiśni, jak i wszelkich śliwek (w tym brzoskwini, moreli i nektarynek) oraz szczaw.

Zacznijmy od królika

Czy królik je warzywa? Chyba każdy bez namysłu odpowie na to pytanie twierdząco, bowiem stereotyp tego zwierzaka z apetytem pałaszującego marchewkę lub kapustę jest niezwykle silnie zakorzeniony w społeczeństwie. Tymczasem, uwaga! Króliki faktycznie mogą, a nawet powinny jeść NIEKTÓRE warzywa, ale wyłącznie z umiarem, czyli w limitowanych ilościach. Podstawą diety tego zajęczaka (przypominamy po raz kolejny – KRÓLIK NIE JEST GRYZONIEM) jest bowiem siano (i suszone zioła), którego nigdy nie powinno zabraknąć w jego klatce. Specjaliści zalecają, żeby warzywa stanowiły nie więcej niż 15–20% dziennej diety królika. Co to oznacza w praktyce? Dla miniatu-

rowego zwierzaka o masie ciała około 1,5 kg będzie to mniej więcej jedna filiżanka pokrojonych warzyw podana w kilku porcjach w ciągu dnia. Dla większego królika (do 3 kg masy ciała) właściwą dzienną porcją będą dwie takie filiżanki. Dawek tych zdecydowanie nie zaleca się przekraczać – nie łudźmy się, że nasz pupil sam dobierze sobie odpowiednią dla zdrowia porcję. Niestety, króliki są jak ludzie i – mając taką możliwość – najczęściej jedzą bez umiaru . Podawanie zbyt dużych ilości warzyw (które najczęściej bardzo im smakują) stanowi więc prostą drogę do zafundowania naszemu podopiecznemu nadwagi i dokuczliwych dysfunkcji przewodu pokarmowego. Poza tym warzywna, czyli relatywnie miękka dieta, może doprowadzić do przerostu zębów, co znacząco obniża komfort życia zwierzaka i będzie wiązało się z koniecznością stresującej dla niego wizyty w gabinecie weterynaryjnym w celu ich korekty. Mimo tego warzywa powinny stanowić codzienny (choć limitowany ilościowo) składnik jadłospisu królika. Obok walorów smakowych stanowią bowiem ciekawe urozmaicenie jego diety, zawierają liczne, cenne składniki (m.in. witaminy, minerały) oraz dużo wody. Ta ostatnia sprzyja trawieniu, bowiem zwiększa wilgotność treści jelitowej, przez co poprawia przyswajanie z niej substancji odżywczych. Jakie warzywa warto podawać królikom? Godne polecenia są m.in. buraki, korzeń marchwi, natka i korzeń pietruszki, korzeń selera, seler naciowy (a także młoda nać zwykłego selera), słodka papryka, brokuły i jarmuż (w małych ilościach!), cykoria i rzeżucha. Lepiej uważać natomiast na warzywa powodujące wzdęcia, takie jak kapusta, kalarepa czy kalafior. Jeśli zdecydujemy się na ich podawanie, to tylko w bardzo małych ilościach! Problematyczne jest również podawanie pupilom sałaty. To popularne warzywo najczęściej jest bowiem uprawiane z zastosowaniem dużej ilości nawozów sztucznych oraz środków ochrony roślin, które kumulują się w jego liściach. Lepiej więc unikać go w diecie gryzoni i królików, chyba że dysponujemy sałatą z tzw. uprawy ekologicznej. Wciąż jednak podaje się w wątpliwość walory odżywcze tego warzywa. Niektórzy za-

Trujące lub niewskazane dla królików i gryzoni są wszystkie rośliny cebulowe, a także ich kwiaty, czosnek, awokado, rośliny strączkowe (np. fasola, bób – powodują wzdęcia, a surowa fasola wielkokwiatowa czy zwykła może być trująca), ostra papryka, pestki owoców, zarówno czereśni, wiśni, jak i wszelkich śliwek (w tym brzoskwini, moreli i nektarynek) oraz szczaw.

Wojciech Kubak

Dyrektor handlowy e-mail: wk@ara.waw.pl tel. 505 217 838

Wyłączny dystrybutor: Hurtownia Zoologiczna ARA

www.ara.waw.pl

Witte Molen PUUR to wysokojakościowe, ekskluzywne pokarmy i smakołyki dla ptaków, gryzoni i królików. Bez dodatku sztucznych barwników i konserwantów. W pełni spełniają wymagania żywieniowe konkretnych gatunków. Zawierają mnóstwo witamin i mikroelementów niezbędnych dla zachowania optymalnego zdrowia i kondycji. Witte Molen Puur Hamster to kompleta karma dla chomików. Receptura charakteryzuje się wysokojakościowym białkiem pochodzenia zwierzęcego. W składzie znajdziemy też nasiona słonecznika, które są cennym źródłem witaminy E oraz wszystkich witamin z grupy B. Witte Molen Puur Hamster Friends zawiera recepturę dostosowaną do potrzeb żywieniowych chomików karłowatych, myszek i myszoskoczków. Warzywa i owoce dostarczają niezbędnych witamin i minerałów, a błonnik zawarty w siemieniu lnianym wspomaga układ pokarmowy. Witte Molen Puur Rat to specjalnie opracowana mieszanka dostosowana do potrzeb żywieniowych szczurów. Ekstrakt z jukki niweluje nieprzyjemne zapachy. Prebiotyki, witaminy i minerały zawarte w składnikach wspierają układ trawienny i krwionośny. Witte Molen Puur Cavia to odpowiednio zbilansowana receptura dla świnek morskich z wysoką zawartością witamin i minerałów. Zapewnia lepszą witalność oraz doskonałą kondycję. Zawiera wysoką zawartość witaminy C i włókna wspierającego pracę układu pokarmowego. Wspomaga regularne ścieranie siekaczy. Witte Molen Puur Rabbit to pełnowartościowa karma dla królików. Smakowita kompozycja wysokiej jakości składników dopasowanych do potrzeb królików w każdym wieku. Zapewnia zrównoważoną, bogatą w błonnik, witaminy i minerały dietę. Surowe włókno i prebiotyki sprzyjają zdrowiu uzębienia oraz prawidłowemu trawieniu. Witte Molen Puur Pauze Snack to naturalny i zdrowy pokarm uzupełniający dla królików i gryzoni. Składa się wyłącznie z wartościowych składników. Dodatek papryki uzupełnia dietę w witaminę C, beta-karoten oraz potas i wapń. Substancje te korzystnie wpływają na układ immunologiczny i układ krążenia oraz pomagają obniżyć ciśnienie krwi. W mieszance znajduje się również ceniony kwiat nagietka. Jest bogatym źródłem luteiny, która wspomaga pracę oczu.

www.vitakraft.pl

Każdy gryzoń, czy to chomik, świnka morska, czy szynszyla – ma inne wymagania żywieniowe. Większość gryzoni to roślinożercy, a podstawą ich diety są różne ziarna i inne pokarmy pochodzenia roślinnego (nasiona, kwiaty, liście), należy natomiast pamiętać, iż to, co spożywa chomik, nie będzie w 100% dopasowanym pokarmem dla świnki morskiej i odwrotnie. Małe zwierzę nie oznacza tu więc małych wymagań – trzeba odpowiednio dopasować karmę do gatunku. Menu Vital to kompletna karma dla gryzoni, specjalnie dostosowana do każdego gatunku. Mieszanka naturalnych składników pomaga w utrzymaniu zrównoważonej diety. Karma posiada specjalną kombinację aktywnych składników zapobiegającą wytwarzaniu nieprzyjemnych zapachów. Ponadto w portfolio firmy Vitakraft znajduje się pełno przekąsek idealnych dla konkretnych gryzoni, takich jak krackery, które zawierają najlepsze zboża, nasiona, owoce lub warzywa.

Producent: VITAKRAFT D-28295 Bremen, Niemcy. Dystrybutor: VITAKRAFT

Podawanie królikowi zbyt dużych ilości warzyw i owoców stanowi prostą drogę do zafundowania naszemu podopiecznemu nadwagi i dokuczliwych dysfunkcji przewodu pokarmowego. Poza tym taka dieta może doprowadzić do przerostu zębów, co znacząco obniża komfort życia zwierzaka i będzie wiązało się z koniecznością stresującej dla niego wizyty w gabinecie weterynaryjnym w celu ich korekty.

lecają, żeby – jeśli już – wybierać miniaturową sałatę rzymską. Jak podawać królikowi warzywa? Otóż wskazane jest, żeby dorosły pupil otrzymywał codziennie minimum trzy rodzaje warzyw, w tym co najmniej jedno zawierające witaminę A (marchew, papryka). Poza tym zaleca się urozmaicanie, a więc podawanie kolejnego dnia innego zestawu. Zachęca to króliki do jedzenia i stymuluje ich apetyt. Przed podaniem warzywa należy dokładnie umyć oraz pokroić na kawałki – nie powinny być one jednak zbyt drobne, gdyż grozi to zadławieniem się królika. Należy podawać je w kilku porcjach dziennie tak, żeby były świeże. Ewentualne niezjedzone resztki trzeba na bieżąco usuwać, aby spożyte nie zagroziły zdrowiu królika. Każdy królik ma swoje indywidualne upodobania co do smaku. Dlatego początkowo warto podawać mu jak najwięcej różnych warzyw, żeby przekonać się, które z nich lubi najbardziej. Nowe, nieznane wcześniej warzywa należy jednak wprowadzać ostrożnie, aby nie spowodować zaburzeń pracy przewodu pokarmowego. W danym tygodniu wprowadzamy do diety pupila tylko jeden nowy rodzaj

Monika Sak – technolog ds. żywienia zwierząt w firmie Certech

Króliki oraz większość hodowanych w domach gryzoni to roślinożercy, których pokarm powinien być bogaty we włókno oraz różnorodny. Podstawę ich diety stanowią: siano, trawa, gałązki i kora. Oprócz tych składników ważną rolę odgrywają również zielonki oraz zioła świeże bądź suszone. Warzywa zaś stanowią doskonałe uzupełnienie codziennej porcji substancji odżywczych i kalorii. Do bezpiecznych warzyw zaliczamy: marchewkę, pasternak, brokuł, ogórek, pomidor, burak, szpinak, seler. Z kolei owoce zarówno świeże, jak i suszone powinny być podawane okazjonalnie jako smakołyki. Mogą służyć jako element oswajania. Należy jednak pamiętać, że ich nadmiar może prowadzić do nadwagi lub wręcz otyłości. W mieszankach pełnoporcjowych oraz przysmakach Korona Natury znajdziemy m.in. nać pietruszki, która łagodzi nerwobóle, działa moczopędnie; suszone buraki, mimo że nie są bogatym źródłem żelaza, to stanowią doskonały środek krwiotwórczy, zapobiegając anemii; suszoną marchew będącą źródłem karotenoidów i przeciwutleniaczy. A także owoce: suszone jabłka – zawierające mnóstwo błonnika, który reguluje i wspomaga procesy trawienne, oraz owoc aronii stanowiący źródło antyoksydantów, które przeciwdziałają uszkodzeniom DNA, lipidów oraz białek, w naturalny sposób pozwalając zachować zdrowie. Mieszanki Korona Natury polecane są wszystkim gryzoniom oraz królikom.

warzyw i obserwujemy, czy smakuje pupilowi i jak się po nim zachowuje. Niepokoić mogą zwłaszcza wzdęcia i luźne stolce. Wtedy należy wycofać dane warzywo z jadłospisu i zastąpić je innym. Szczególną ostrożność należy zachować w przypadku młodych królików, które mają bardziej wrażliwe przewody pokarmowe, narażone na zaburzenia pracy. Pozostaje jeszcze kwestia owoców. Są słodkie i większość królików wręcz je uwielbia. Z tego samego powodu należy jednak podawać je z umiarem. Owoce są bowiem kaloryczne i łatwo mogą doprowadzić do otyłości zwierzęcia. Poza tym ich znaczny udział w króliczej diecie może przyczynić się do namnażania w jelitach groźnych bakterii. Z drugiej jednak strony, owoce stanowią cenne źródło witamin i minerałów i nie warto zupełnie z nich rezygnować. Jakie owoce można bezpiecznie podawać królikom? Specjaliści polecają jabłka, gruszki oraz – szczególnie lubiane przez większość długouchych pupili – banany. Te ostatnie mają też znaczenie funkcjonalne – zawierają fruktooligosacharydy prebiotyczne, które hamują wzrost bakterii chorobotwórczych w przewodzie pokarmowym i wspierają biotę jelitową. Podawane systematycznie mogą więc przywrócić równowagę trawienia. Prozdrowotne właściwości wykazują też ananas i papaja, które zawierają naturalne enzymy – bromelainę i papainę. Substancje te wspomagają rozkładanie cząstek pokarmu i śluzu, które wiążą razem połkniętą sierść w przewodzie pokarmowym królika. Warto więc podawać je zwłaszcza tym pupilom, które miewają problemy z pilobezoarami, np. okazom długowłosym. W przypadku owoców pestkowych przed podaniem należy usunąć z nich pestki, które są toksyczne dla zwierząt. Nowe owoce wprowadzamy do diety pupila pojedynczo i bardzo ostrożnie, tak samo jak warzywa. Niektóre króliki trawią je bezproblemowo, natomiast u innych w następstwie ich spożycia pojawiają się wodniste odchody – w takim wypadku lepiej całkowicie wyeliminować owoce z diety, zastępując je warzywami. I jeszcze jedno – owoców podajemy znacznie mniej niż warzyw. Nie muszą być codziennym składnikiem diety, wystarczy, jeśli zagoszczą w króliczej misce 2–3 razy w tygodniu. Serwujemy je w niewielkich porcjach i szybko usuwamy ewentualne niedojady, tak aby nie zdążyły zapleśnieć ani sfermentować. Najlepiej traktować je jako smakołyki pomocne np. w procesie oswajania lub wychowywania zwierzaka. Można podawać je także w postaci suszonej lub liofilizowanej.

Świnka morska

Domowym gryzoniem uwielbiającym warzywa i owoce jest świnka morska (kawia domowa). Podobnie jak w przypadku królików, pamiętajmy jednak, że nie powinny one stanowić podstawy jej diety, a jedynie smakowite urozmaicenie. Dzienna dawka dla jednego osobnika powinna wynosić od 40 do 70 g. Nie należy jej przekraczać, bowiem świnki na ogół są bardzo łakome i nie znają umiaru w jedzeniu – innymi słowy, zjedzą niemal każdą ilość podanego im pożywienia. Prowadzi to do otyłości i dysfunkcji przewodu pokarmowego. Jakie owoce i warzywa można podawać świnkom? Wśród warzyw godne polecenia są m.in. marchew z nacią, buraki czerwone, seler korzeniowy i naciowy, pasternak, liście kalafiora, cykoria, brokuły, nać i korzeń pietruszki, koper, ogórki, pomidory, kalarepa, rzodkiewka, szparagi, słodka papryka, dynia i rzepa, a także rukiew wodna. Można podawać też niewielkie ilości brukselki i sałaty rzymskiej. Najlepiej, żeby serwowane warzywa pochodzi-

Banany zawierają fruktooligosacharydy prebiotyczne, które hamują wzrost bakterii chorobotwórczych w przewodzie pokarmowym i wspierają biotę jelitową. Podawane systematycznie królikom i świnkom morskim mogą więc przywrócić równowagę trawienia.

mgr farm. Łukasz Sitek

Kierownik Hurtowni Beaphar www.beaphar.com

Temat diety królików i gryzoni wydaje się być całkiem prostą sprawą, natomiast wszyscy, którzy choć trochę są związani z tymi zwierzętami, wiedzą, że mają one całkiem spore wymagania, jeżeli chodzi o pokarm. W pierwszej kolejności musimy podzielić grupę na dwie kategorie: króliki i gryzonie roślinożerne (świnki morskie, szynszyle i koszatniczki) oraz wszystkożerne (chomiki, myszy i szczury). Wszystkie wymienione zwierzęta spożywają wszelkie produkty pochodzenia roślinnego, takie jak ziarna zbóż, warzywa i owoce. Producenci karmy dla gryzoni, jak Beaphar, dbają o to, by karmy były odpowiednio zbilansowane dla danego gryzonia. Niewłaściwy dobór karmy, np. zastosowanie karmy świnki morskiej dla chomika, zawsze stwarza ryzyko problemów uzębienia i układu pokarmowego, chorób z tym związanych, a nawet śmierci. Karmy klasy superpremium Beaphar Care+ są produkowane dla docelowych gatunków gryzoni, tj. świnka morska, chomik, szynszyla, kosztaniczka, szczur oraz królik dorosły, junior i senior. Dodatkowo gamę uzupełnia karma dla fretek. Karma Beaphar Care+ charakteryzuje się wysoką zawartością warzyw i owoców, niską zawartością tłuszczu, prebiotykami FOS i MOS oraz jest wzbogacona o chelatowane minerały wspierające rozwój gryzonia. Odpowiednio zbilansowany pokarm zapewnia zwierzakowi zdrowie i odpowiednią kondycję.

ły z tzw. upraw ekologicznych, w których nie stosuje się pestycydów. Świnki morskie najczęściej uwielbiają też owoce, zwłaszcza te słodkie. Podobnie jak w przypadku królików, pamiętajmy jednak, że są to produkty kaloryczne, które należy limitować. Wśród bezpiecznych dla świnek owoców są m.in. jabłka, gruszki, arbuz, melon ze skórą, owoce dzikiej róży, banany, mandarynki, pomarańcze, truskawki, poziomki, maliny, jagody, żurawina, czarna porzeczka, borówki, agrest i ananas. Świnki morskie mają bardzo wrażliwe przewody pokarmowe, dlatego wszystkie podawane im warzywa i owoce powinny być dokładnie umyte i wysuszone. Nowe produkty należy wprowadzać do diety pojedynczo, w małych ilościach i uważnie obserwować reakcje zwierzęcia. Świnki są typowymi indywidualistami i mają swoje preferencje smakowe również co do ulubionych warzyw i owoców. Każdy opiekun z pewnością szybko je pozna, bowiem świnki na ogół są bardzo stanowcze i potrafią domagać się głośnym kwiczeniem o swoje ukochane przysmaki.

Pozostałe gryzonie

Owoce i warzywa można również podawać w niewielkich ilościach niektórym innym popularnym gatunkom domowych gryzoni, choć nie są tak istotne w ich diecie, jak w przypadku świnki morskiej. Listę takich fakultatywnych amatorów tych produktów otwiera chomik syryjski. Zwierzątku temu można serwować niektóre owoce i warzywa, ale w bardzo małych porcjach. Godne polecenia są: słodkie jabłka, gruszki, banany, marchew, pomidory, ogórki, seler, cukinia, kalarepa, dynia, cykoria. Zamiast świeżych warzyw i owoców można podawać je w wersji suszonej. To ostatnie jest bezpieczniejszym rozwiązaniem, pamiętajmy bowiem, że chomik wykazuje skłonność do przysłowiowego „chomikowania”, czyli gromadzenia w kryjówce (spiżarni) zapasów pożywienia. „Zachomikowane” w ten sposób warzywa i owoce (zwłaszcza te miękkie i soczyste) bardzo szybko pleśnieją i fermentują. Dlatego podając świeże produkty, trzeba możliwie często kontrolować zapasy zgromadzone przez pupila, żeby nie zatruł się po spożyciu zbyt długo leżących tam kąsków. Również popularne w sklepach zoologicznych chomiki dżungarskie chętnie zjadają niektóre owoce i warzywa, a zwłaszcza marchew, buraki, seler, rzodkiewkę, ogórka, pomidora czy jabłko. Z ich ilością nie należy jednak przesadzać – powinno się traktować je wyłącznie jako nieznaczny dodatek do pożywienia. Warzyw i owoców nie podajemy natomiast maleńkim chomikom Roborowskiego, gdyż nie są im potrzebne – gryzonie te należy karmić suchą paszą roślinną oraz żywymi lub liofilizowanymi owadami karmowymi. Rozmaite owoce i warzywa (podobne jak dla chomika syryjskiego) można za to podawać szczurom i myszoskoczkom, jednak należy to robić z umiarem, gdyż stanowią one tylko dodatek i urozmaicenie diety tych gryzoni, a nie jej podstawę. Na zakończenie warto dodać, że są gryzonie, którym podawanie świeżych owoców, zwłaszcza w większej ilości, może bardzo zaszkodzić. Do takich zwierząt zaliczają się koszatniczki i szynszyle (zarówno jedne, jak i drugie pochodzą z wysokogórskich obszarów Andów, gdzie świeżych owoców praktycznie się nie spotyka). Koszatniczkom można wprawdzie podawać różnorodne świeże warzywa, takie jak słodkie ziemniaki (obrane, niegotowane), marchew, brokuły, jarmuż, szpinak czy natkę pietruszki, ale należy robić to nie częściej niż 2–3 razy w tygodniu, i to w bardzo niewielkich, wręcz symbolicznych ilościach. Również szynszylom ewentualnie można zaproponować raz na kilka dni w charakterze nagrody bardzo niewielkie ilości (do 7 g, czyli maleńki kawałek!) owoców i warzyw, takich jak banany, pozbawione pestek winogrona, czereśnie i śliwki, jabłka, marchewka czy buraki. Znacznie bezpieczniejszym rozwiązaniem jest jednak serwowanie ich w formie suszonej (np. jako chipsy dostępne w sklepach zoologicznych). Dotyczy to również wspomnianych wcześniej koszatniczek, wyłącznie w odniesieniu do warzyw.

Dogvital_2020-10-27_cc copy.pdf 2020-10-27 21:22:16

REKLAMA

z

This article is from: