Monografia

Page 1

1951-2014

WCZORAJ I DZIS



1951-2014

WCZORAJ I DZIS



Szanowni Pa stwo, Przez ostatnie kilkadziesiąt lat Węglokoks odgrywał niezmiernie istotną rolę w gospodarce narodowej Polski. Trudno znaleźć drugą taką firmę, której wkład w rozwój naszego kraju byłby porównywalny. Węgiel przez całe lata był głównym polskim towarem eksportowym. To dzięki dewizom uzyskiwanym z eksportu węgla odbudowano gospodarkę narodową ze zniszczeń wojennych, a następnie modernizowano ją i unowocześniano. Zdobycie i utrzymanie przez dziesięciolecia tak znaczącej pozycji na międzynarodowych rynkach, nie było łatwe. Rosnąca konkurencja, przechodzenie na alternatywne źródła energii, podział świata na dwa zwalczające się obozy – wszystko to wymagało niezwykłych umiejętności, doświadczenia i wiedzy ludzi zatrudnionych w Węglokoksie. To dzięki nim, ich pracy, zaangażowaniu, umiejętnościom prowadzenia biznesu, często w ekstremalnych warunkach, przez wszystkie te lata Węglokoks był flagowym okrętem polskiego eksportu. Tak jak w przeszłości, również i dzisiaj potrafimy sprostać zmieniającej się wokół nas rzeczywistości. Nadal chcemy być wiodącym eksporterem polskiego węgla. Jednocześnie podejmujemy nowe wyzwania. Współpracując na co dzień z górnictwem węgla kamiennego i energetyką, inwestujemy w nowe dziedziny biznesu, tworząc potężną i mocno zdywersyfikowaną Grupę Kapitałową. Chcemy, aby jej wkład w rozwój gospodarki narodowej, był równie istotny, jak w przeszłości. Węglokoks już dziś, czyli niedługo po tym jak zaczął wokół siebie skupiać firmy o profilu okołogórniczym, zaczyna odczuwać korzyści dywersyfikacji. Ufam, że dzięki naszym kompetencjom i zaangażowaniu, uda nam się zbudować przedsiębiorstwo o trwałych fundamentach, funkcjonujące przez kolejne dziesięciolecia. Tym, co może nam dodatkowo pomóc, jest prywatyzacja Węglokoksu. Prywatyzacja, to – w moim przekonaniu – konieczność. Wierzę w to, że udany debiut giełdowy, w niedalekiej przyszłości, otworzy nam drogę do dalszego szybkiego rozwoju. Naszym pracownikom, którzy kiedyś pracowali w Węglokoksie, tworząc jego chwałę i potęgę oraz tym, którzy nadal pracują, rozwijając i przekształcając naszą firmę, dedykujemy tę książkę.

d r Je r z y Po d s i a d ł o P r e z e s Z a r z ą du Dyr ektor Gener aln y

5



W ę g l o k o k s

w c z o r a j

i

d z i ś

|

W S T Ę P

Wst p 31 grudnia 1951 roku zosta a powo ana do ycia Centrala Handlu Zagranicznego W glokoks z siedzib w Katowicach. I cho w tym czasie swój ywot rozpocz o tak e kilkadziesi t innych centrali handlu zagranicznego, adna z nich nie odegra a tak znacz cej roli w rozwoju gospodarczym Polski.

O

d rozpoczęcia działalności firma sprzeda-

polski towar eksportowy nie miał takiego wzięcia

ła w Europie i poza jej granicami ponad 1,4

w świecie.

mld ton węgla kamiennego, pochodzącego

Największą popularnością polski węgiel cieszył się

z polskich kopalń.

w latach 70 i 80. XX wieku. Po roku 1973 w wyniku

Ile to jest 1,4 mld ton węgla?

światowego kryzysu naftowego, na rynkach świa-

Dla przewiezienia tej ilości surowca trzeba by

towych nastąpił szybki wzrost zapotrzebowania

użyć blisko 24 milionów wagonów. Taki skład li-

na węgiel. Polski węgiel kamienny, zarówno ener-

czyłby przeszło 280 tys. kilometrów, co wystarczy-

getyczny, jak i koksowy zyskał doskonałą opinię

łoby, żeby opasać równik ziemski trochę ponad 7

wśród zagranicznych konsumentów. Warto pod-

razy! To jest wymowna skala udziału polskiego wę-

kreślić, że Węglokoks był wówczas największą fir-

gla kamiennego w świecie.

mą handlującą węglem w świecie!

Trudno sobie wyobrazić, w jakim miejscu byłoby

Przez ostatnich sześćdziesiąt lat na prestiż firmy

dziś polskie górnictwo, gdyby nie posiadało u swo-

pracowali górnicy, kolejarze, portowcy… Jednak

jego boku tak solidnego partnera. Trudno sobie wy-

o ostatecznym sukcesie Węglokoksu decydowała za-

obrazić powojenną gospodarkę Polski bez eksportu

wsze jego załoga: handlowcy, logistycy, ekonomiści

węgla, który był głównym źródłem dewiz dla Pol-

i wielu innych specjalistów (w liczbie 1696 osób!),

ski. Był czas, gdy Węglokoks eksportował ponad 40

związanych zawodowo z firmą. Im wszystkim, czę-

milionów ton węgla rocznie. Wówczas było to ok.

sto zupełnie anonimowym osobom należą się po-

20 proc. udziału w polskim eksporcie. Żaden inny

dziękowania. Monografia ta stanowi zapis ich pracy.

7



Od Ballesterna do portu w Gdyni - okres przedwojenny


10


W ę g l o k o k s

w c z o r a j

i

d z i ś

|

o k r e s

p r z e d w o j e n n y

Od Ballesterna do portu w Gdyni

okres przedwojenny istoria eksportu polskiego węgla sięga po-

H

ne były do przestrzegania jej postanowień. Nielicz-

czątku lat 20. XX wieku. Polska, która po

ne kopalnie, szczególnie dąbrowskie i krakowskie

latach zaborów odzyskała niepodległość,

sprzedawały węgiel przez własne biura sprzedaży.

gospodarczy w oparciu o węgiel.

produkcja węgla przewyższała potrzeby słabo jesz-

w zdecydowanym stopniu budowała swój rozwój

W pierwszych latach okresu międzywojennego

Kopalnie w większości były wówczas w rękach ka-

cze uprzemysłowionej Polski, a jego eksport osiągał

pitału zagranicznego. Należały głównie do koncer-

w tym czasie poziom 8–14 milionów ton, co ozna-

nów: Ballesterna, Schaffgorschów, Donersmarcków,

czało, że zagranicę wyjeżdżało nawet 40 proc. ogól-

Hohenlohego, spadkobierców Gieschego, Wspólno-

nej produkcji.

ty Interesów Górniczo-Hutniczych, kopalń książąt

Warto zwrócić uwagę, że

pszczyńskich oraz Rybnickiego Gwarectwa Węglo-

eksport polskiego węgla

wego. W roku 1938 firmy polskie i polsko-francu-

od początku napotykał na

skie („Skarboferm”) uczestniczyły w wydobyciu

spore opory ze strony Nie-

węgla kamiennego na terenie Polski w 35,3%, fir-

miec, tradycyjnie najwięk-

my niemieckie – w 44,8%, firmy amerykańsko-

szego konsumenta śląskie-

-niemieckie („Giesche”) – w 6,1%, firmy francuskie

go węgla. Postanowienia

i belgijskie – w 13,7%.

traktatu wersalskiego i konwencji genewskiej ze-

K o n c e r n y w y d o b y wc z e k o r z ys ta ły j u ż wówc z a s z w y s p e c jal i z owa n yc h o r g a n i z ac j i h a nd l ow yc h : „ R o bu r”, „P r o g r e s s ” i „Fu l m e n ”. To z a i c h p o ś r e d n i c t w e m p r o wa d z o n y b y ł e k s p o rt p o l s k i e g o węgla.

Koncerny wydobywcze korzystały już wówczas

zwalały na bezcłowy wywóz węgla ze śląskich ko-

z wyspecjalizowanych organizacji handlowych:

palń, znajdujących się po polskiej stronie przez okres

„Robur”, „Progress” i „Fulmen”. To za ich pośred-

3 lat. Tu należy wspomnieć, że Polsce przypadła zde-

nictwem prowadzony był eksport polskiego węgla.

cydowana większość śląskiego górnictwa.

Wszystkie wymienione firmy należały obligatoryj-

Po upływie tego okresu, władze niemieckie

nie do Polskiej Konwencji Węglowej i zobowiąza-

wstrzymały import polskiego węgla. W ten sposób

11


węglokoks – wczoraj i dziś | okres przedwojenny

w 1925 roku rozpoczęła się wojna celna, która zmu-

nia. Obniżano również taryfy kolejowe za prze-

siła polskich producentów do poszukiwań nowych

wóz węgla do portów. Od 1934 r. były one aż cztero-

rynków zbytu. Nadarzającą się okazją był wielki

krotnie niższe od normalnych. Ponadto utworzono

strajk brytyjskich górników w 1926 r. Dzięki temu

tzw. fundusz wyrównawczy, z którego eksporterzy

udało się opanować część skandynawskiego rynku.

otrzymywali dopłaty do węgla wysyłanego drogą

Niemniej przez cały okres międzywojenny polscy

morską.

producenci napotykali przeszkody ze strony kon-

Prawda jest też taka, że przedsiębiorcy reprezen-

kurencji brytyjskiej i niemieckiej.

tujący kapitał zagraniczny, w wielu przypadkach

Za węgiel kierowany na eksport kopalnie uzyski-

starali się ukryć przed władzami skarbowymi swoje

wały znacznie niższe ceny niż za węgiel sprzeda-

prawdziwe zyski i przedstawiali kopalnie, jako za-

wany w kraju. Z pomocą przemysłowcom węglo-

kłady deficytowe. Zaniżanie wpływów z eksportu

wym pospieszyły władze państwowe. Już w 1925

węgla odbywało się kosztem rynku krajowego, na

roku zniesiono podatek węglowy, aby umożliwić

którym podnoszono ceny węgla, nawet w sytuacji

obniżenie cen eksportowych, a później – dla uła-

wielkiego kryzysu gospodarczego (1929–1933).

twienia eksportu morskiego – rozpoczęto budowę

Szacuje się, że eksport polskiego węgla w latach

portu w Gdyni i magistrali kolejowej Śląsk–Gdy-

1924–1938 wyniósł 172 mln ton.

W trakcie akademii, Szczecin 1954

12


węglokoks – wczoraj i dziś | okres przedwojenny

Delegacja Węglokoksu w trakcie polsko-fińskich rozmów oficjalnych i nieoficjalnych, 1959

13



1945-1959 wiat potrzebuje w gla, a „Polska na w glu stoi”



W ę g l o k o k s

w c z o r a j

i

d z i ś

|

1 9 4 5 – 1 9 5 9

wiat potrzebuje w gla, a „Polska na w glu stoi”

1945-1959 wiat

II

wojna światowa, w której życie utraciło 50 mi-

Deficyt węglowy, występujący w Europie po za-

lionów osób, była najbardziej kosztowną wojną

kończeniu wojny, spowodował powstanie w 1946 r.

w historii ludzkości. Koszty gospodarcze trud-

Europejskiej Organizacji Węglowej, grupującej

no oszacować. Wydatki na prowadzenie wojny się-

producentów oraz importerów węgla z Europy Za-

gały około 155 milionów dolarów, a zniszczeń i strat

chodniej i Środkowej. Organizacja ta zajmowała się

do końca dotąd nie określono, jednak przyjmuje się

rozdzielaniem nadwyżek węglowych między swo-

szacunkowo, że mogła to być kwota około 300 mi-

ich członków. Dwa lata później organizacja ta prze-

liardów, przy ówczesnej sile nabywczej pieniądza.

kształciła się w Komitet Węglowy Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ.

Świat, a zwłaszcza kontynent europejski, zaczął

W 1951 roku, z inicjatywy francuskiego ministra

powoli podnosić się z wojennych zgliszczy. Defi-

spraw zagranicznych Schumana, powstała Europej-

cyt podstawowego surowca energetycznego, jakim

ska Wspólnota Węgla i Stali, obejmująca Francję,

wciąż jeszcze był węgiel – przy dużym zapotrzebo-

RFN, Belgię, Holandię, Luksemburg i Włochy. Jej

waniu na ten artykuł w warunkach powojennej od-

zadaniem była koordynacja produkcji i zbytu wę-

budowy gospodarczej – spowodował, że zarówno

gla i stali w państwach Wspólnoty. W następnych

w poszczególnych krajach, jak i w skali międzyna-

latach organizacja ta przekształciła się w Europej-

rodowej podjęto kroki w celu zracjonalizowania jego

ską Wspólnotę Gospodarczą, protoplastę Unii Eu-

produkcji i dystrybucji. Nacjonalizację kopalń prze-

ropejskiej.

prowadzono nie tylko w krajach socjalistycznych, ale także w niektórych kapitalistycznych m.in. we Fran-

Koordynacją

rozwoju

górnictwa

węglowego

cji i w Wielkiej Brytanii, w pozostałych zaś podpo-

w krajach socjalistycznych zajęła się – utworzona

rządkowano górnictwo węglowe nadzorowi pań-

w 1949 roku – Rada Wzajemnej Pomocy Gospodar-

stwa w znacznie większym stopniu niż dawniej.

czej, w ramach której działała Komisja Węglowa.

17


węglokoks – wczoraj i dziś | 1945–1959

Przez kilkanaście lat po drugiej wojnie świato-

Zachodniej wciąż był niewielki w stosunku do wła-

wej występował stały wzrost zapotrzebowania na

snej produkcji. W 1957 roku wyniósł on 54 mln ton

węgiel. W Europie Zachodniej osiągnął on punkt

i był to przede wszystkim węgiel ze Stanów Zjed-

szczytowy na przełomie lat 1956 i 1957, w związku

noczonych.

z interwencją angielsko-francuską w Egipcie i przejściowym zamknięciem Kanału Sueskiego, co zaha-

Głównym producentem węgla kamiennego na

mowało import ropy naftowej z Bliskiego Wschodu.

świecie – z udziałem blisko 30 proc. – były właśnie

Odkrycie ropy w tej części świata spowodowało

Stany Zjednoczone. Na początku lat 50. produkcja

powolny spadek zapotrzebowania na węgiel. Ropa

węgla kamiennego wynosiła tam ponad 0,5 mld ton

jako paliwo energetyczne okazała się bardziej ka-

rocznie. Bardzo dogodne warunki naturalne umoż-

loryczna, a na dodatek koszty jej eksploatacji były

liwiały osiąganie niespotykanej w innych krajach

znacznie tańsze.

wydajności pracy, co przekładało się na konkuren-

Lata 50. to jednak wciąż dominacja węgla na Sta-

cyjność cenową amerykańskiego węgla.

rym Kontynencie. Udział węgla kamiennego w poP r z e z k i l k a n a ś c i e l at p o d rug i e j woj n i e ś w i at ow e j w y s t ę p owa ł s ta ły w z r o s t z a p o t r z e b owa n i a n a w ę g i e l , k t ó ry w Eu r o p i e Z ac h o d n i e j o s i ąg n ą ł p u n k t s z c z y t ow y n a p r z e ł o m i e l at 1956 i 1957 w z w i ą z k u z i n t e rw e n c ją a n g i e l s k o -f r a nc u s k ą w E g i p c i e i p r z e jś c i ow y m z a m k n i ę c i u K a n a łu Su e s k i e g o, k t ó r e z a h a m owa ł o i m p o rt r o p y n a f t ow e j z B l i s k i e g o Ws c h o du

krywaniu

W Europie największą potęgą węglową pozosta-

zapotrzebo-

wała Wielka Brytania, która wydobywała w la-

wania krajów EWG na

tach 50. nawet 230 mln ton węgla rocznie. W 1953

energię w 1957 roku wy-

roku węgiel kamienny zaspokajał ok. 91 proc. za-

nosił 62 proc., przy łącz-

potrzebowania brytyjskiego na surowce energe-

nym zużyciu węgla na

tyczne. I właśnie ogromna konsumpcja na rynku

poziomie 0,5 mld ton,

wewnętrznym w okresie powojennym powodowa-

wliczając do tego Wielką

ła, że eksport brytyjskiego węgla był w tym cza-

Brytanię. W tym czasie

sie wręcz śladowy, bo wynosił zaledwie kilkanaście

import węgla do Europy

milionów ton węgla rocznie.

Na stronie obok: Mapa ilustrująca kierunki eksportu węgla (według folderu reklamowego, lata 50. XX wieku)

18



węglokoks – wczoraj i dziś | 1945–1959

Z armii Andersa do W glokoksu ak jak po I wojnie światowej, tak i po 1944

T

Polskie kopalnie nie poniosły poważniejszych

roku węgiel odgrywał kluczowe znacze-

strat w wyniku działań wojennych. W wielu kopal-

nie przy ustalaniu zachodnich granic Pol-

niach, należących przed wojną do Polski, robotni-

ski. W trakcie konferencji poczdamskiej zastrzeże-

cy już w trakcie okupacji organizowali konspira-

nia dotyczące przyszłej zachodniej granicy państwa

cyjne rady zakładowe, które zabezpieczały swoje

polskiego zgłosiła strona amerykańska, która oba-

zakłady pracy przed zniszczeniem przez wycofują-

wiała się, czy Polacy będą w stanie na przejmowa-

ce się wojska niemieckie. W ślad za przesuwającym

nych terenach uruchomić kopalnie, zabezpieczając

się frontem, na wyzwolone tereny kierowane były

tym samym dostawy węgla dla Europy Środko-

grupy pełnomocników, składające się z przedwo-

wej. Sugerowano, aby region wałbrzyski pozostał

jennych inżynierów górniczych, których zadaniem

w granicach Niemiec. Dopiero przedstawienie

było przejmowanie i uruchamianie kopalń.

przez uczestników z Polski licznych argumentów

Kopalnie, choć sprawne technicznie, były jednak

potwierdzających nasze możliwości organizacyjne

zdewastowane rabunkową gospodarką okupantów

– w trakcie obrad komisji roboczej – spowodowa-

– odnosi się to tak do Niemców, jak i wojsk radziec-

ły, że strona amerykańska wycofała swoje zastrze-

kich (które tuż po wojnie zarządzały kopalniami,

żenia, w związku z czym nastąpiły stosowne posta-

znajdującymi się przed rokiem 1939 po stronie nie-

nowienia dotyczące naszych granic.

mieckiej). Nadzorcy radzieccy wywozili z tych kopalń część urządzeń technicznych.

Siedziba CHZ Węglokoks przy ul. Armii Czerwonej (obecnie Al. Korfantego), (lata 50. XX wieku)

20


węglokoks – wczoraj i dziś | 1945–1959

Istotnym problemem okazał się także olbrzy-

czwartej zarobków. Każdemu, kto się nie wywiązał

mi niedobór pracowników, gdyż spora część gór-

z tego nakazu, groziło pół roku więzienia – tyle, ile

ników, zwłaszcza śląskich kopalń, została wy-

za kradzież mienia do 300 złotych.

wieziona na roboty przymusowe do Związku Radzieckiego. Ocenia się, że z około 600 inżynie-

Zaopatrzenie kopalń opierało się w stu procentach

rów górniczych, pracujących w Polsce przed wy-

na imporcie maszyn z Europy Zachodniej. Bez de-

buchem wojny w Zagłębiu Węglowym, pozostała

wiz nie można było kupować kombajnów, przeno-

w 1945 r. zaledwie połowa. Jednak doświadczenie

śników, systemów wentylacji. Nie dało się budować

kadry kierowniczej kopalń, jej ogromny zapał i po-

nowych szybów.

święcenie dały nadzwyczajne efekty. W 1945 r.

Partia niemal codzien-

łączne wydobycie węgla kamiennego wynosiło

nie przypomina: „Węgiel

21,252 mln ton, zaś w 1946 r. już 47,3 mln ton.

jest naszą cenioną walu-

Węgiel zaczynał się liczyć…

tą zagraniczną. Nasz wę-

Wszędzie hasła: „Niech żyje nam górniczy stan”,

giel znają wszędzie, nawet

„Polska na węglu stoi”, „Chwała górnikom”. Na

w dalekim

zebraniach w kopalniach – wydobycie. W komi-

Za nasz węgiel otrzymu-

tetach miejskich PZPR – wydobycie. Na plenach

jemy cenne dewizy, po-

partii – wydobycie. Wciąż więcej i więcej. Na ety-

trzebne na zakup zagranicznych maszyn i sprzętu

kietkach od zapałek: „Zostań górnikiem. To dobry

dla rozbudowujących się gałęzi przemysłu, a przede

i zaszczytny zawód”. Bohater – Wincenty Pstrow-

wszystkim na zakup obrabiarek i urządzeń energe-

ski w 1947 roku wyzywa górników na pojedynek:

tycznych. Węgiel wyrąbywany w naszych kopal-

„W lutym wyrąbałem 72,5 m chodnika, wykonu-

niach płynie w świat zdobywając rynki zbytu. Wę-

jąc 240 proc. normy. W kwietniu 85 metrów – 293

gla musimy mieć jeszcze więcej”.

proc. normy. Kto da więcej niż ja?”.

Pakistanie.

Ws z ę d z i e h a s ł a : „ Ni e c h ż y j e n a m g ó r n i c z y s ta n ”, „Po l s k a n a w ę g lu s t o i”, „C h wa ł a g ó r n i k o m”. Na z e b r a n i ac h w k o pa l n i ac h – w y d o b yc i e . W k o m i t e tac h m i e js k ic h P ZPR – w y d o b yc i e . Na p l e n ac h pa rt i i – w y d o b yc i e . Wc i ą ż w i ę c e j i w ięcej

Polska potrzebowała dewiz. – Były niezbędne, by

Mimo fantastycznych rekordów wydajność na

kupić obrabiarki i technologie dla przemysłu stalo-

dniówkę wzrosła jedynie o 14 proc.

wego, chemicznego, energetycznego. W tym czasie eksport węgla przynosił od 50–80 proc. wpływów

Załogi kopalń, szczególnie po zwolnieniu jeńców

dewizowych państwa! Spłacano nim zaciągnię-

wojennych, były zdekompletowane, brakowało fa-

te pożyczki zagraniczne i pokrywano koszty od-

chowców i maszyn. Sytuację ratował Wojskowy

szkodowań za znacjonalizowany w Polsce majątek.

Korpus Górniczy. Żołnierze pracowali w najtrud-

Trwał kryzys koreański, zimna wojna między mo-

niejszych warunkach, obowiązywała dyscyplina

carstwami. Polska była przedmurzem, zabezpiecza-

wojskowa. Za opuszczenie czterech dni roboczych

ła tyły radzieckich armii. Została zmuszona, by wy-

w roku bez usprawiedliwienia groziła kara trzech

dawać krocie na zbrojenia – mówi prof. Zygmunt

miesięcy dodatkowej pracy z pozbawieniem jednej

Woźniczka, historyk z Uniwersytetu Śląskiego.

21


22


węglokoks – wczoraj i dziś | 1945–1959

Już w lutym 1945 r. rozpoczęto wysyłkę węgla na

taksówkowe w kilku miastach tureckich nie wy-

eksport do sąsiadujących krajów socjalistycznych;

trzymały rywalizacji ekonomicznej”. Gorzej działo

wyniósł on wtedy 33 tys. ton. W czerwcu 1945 r.

się w Brazylii, skąd doniesiono, iż lakier kładziony

po częściowej odbudowie portu w Gdyni, wysłano

gruntowo na karoserię (firmy zachodnie wypalały

pierwszy statek z węglem eksportowym do Szwecji.

go piecowo) okazał się przysmakiem dla owadów.

W całym 1945 r. z Polski wyeksportowano ok. 5,6

Zżerały go do gołej blachy, co powodowało, że sa-

mln ton węgla do 9 krajów, w następnym roku licz-

mochód szybko wyglądał „jak chory po tyfusie”.

ba ta zwiększyła się do 15. W pierwszych Początkowo większa część eksportu polskiego wę-

powojennych

latach

sprzedażą

Pa rt i a n i e m a l c o d z i e n n i e p r z y p o m i n a : „Wę g i e l j e s t n a s z ą c e n i o n ą wa lu tą z ag r a n ic z n ą . Na s z w ę g i e l z n ają w s z ę d z i e , n aw e t w da l e k i m Pa k i s ta n i e .

gla trafiała do Związku Radzieckiego. Już w sierp-

węgla za granicę zajmo-

niu 1945 r. Związek Radziecki zmusił Tymczasowy

wało się Biuro Eksporto-

Rząd Jedności Narodowej do podpisania umowy

we Centrali Zbytu Wę-

o dostawach węgla do Kraju Rad, na żenujących wa-

gla, będące od roku 1946,

runkach – 1 dolar za tonę. Przez następne lata Pol-

generalnym

ska Ludowa musiała wysyłać na Wschód dużą część

rem paliw stałych w Pol-

swojego najcenniejszego towaru, gdy tymczasem od-

sce. Taki układ trwał do

budowujący się Zachód kupował każdą ilość w ce-

1951 roku, kiedy to eks-

nie od 10 do 15 dolarów za tonę. Tak było aż do 1953

port i import węgla i sta-

roku. Po październikowej odwilży nowy I sekretarz

li, pozostający dotychczas

PZPR Władysław Gomułka doprowadził do anulo-

w gestii

wania przez ZSRR umów węglowych, które zmu-

Górnictwa i Energetyki, przejęło Ministerstwo

szały Polskę, by eksportowała węgiel na Wschód za

Handlu Zagranicznego (MHZ). W latach 1950–1957

grosze. Straty, jakie z tego powodu poniosła polska

MHZ powołało do życia 30 centrali handlu zagra-

gospodarka oblicza się na 525 mln dolarów.

nicznego, które uzyskały monopol na wywóz towa-

W tym czasie towary wysoko przetworzone sta-

dystrybuto-

Za nasz węgiel otr zymuje my c e n n e d e w i z y, p o t r z e b n e n a z a k u p z ag r a n i c z n yc h m a s z y n i s p r z ę t u d l a r o z bu d ow u jąc yc h s i ę g a ł ę z i p r z e m y s łu, a p r z e d e wszystk i m na zakup obr abiar ek i u r z ą d z e ń e n e r g e t yc z n yc h . Wę g i e l w y r ą b y wa n y w n a s z yc h k o pa l n i ac h p ły n i e w ś w i at z d o b y wając ry n k i z b y t u. Wę g l a m u s i m y m i e ć j e s z c z e w i ę c e j”

Ministerstwa

rów z Polski. Wśród nich znalazła się Centrala Han-

nowiły jedynie ok. 1 proc. polskiego eksportu, nato-

dlu Zagranicznego Węglokoks.

miast. minerały kopalne prawie 70 proc.

Przedsiębiorstwo zostało ustanowione do życia

Czasami, sporadycznie, udało się sprzedać coś in-

aktem erekcyjnym z dnia 31 grudnia 1951 roku jako

nego niż węgiel, np. samochód marki Warszawa.

Centrala Handlu Zagranicznego Węglokoks z sie-

Robiła ona furorę, zwłaszcza wśród taksówkarzy

dzibą w Katowicach. Zarządzenie Ministra Handlu

w Turcji, z powodu (wg analizy FSO) kanapowych

Zagranicznego określało, że dotychczasowe Biu-

siedzeń, pozwalających zabierać dziewięciu pasaże-

ro Eksportowe Centrali Zbytu Węgla zostaje prze-

rów (!), dzięki czemu: „…opłaty za przejazd stały się

kształcone w samodzielne przedsiębiorstwo pań-

tak konkurencyjne, że normalne przedsiębiorstwa

stwowe.

23


węglokoks – wczoraj i dziś | 1945–1959

Za chwilę przejdą przed trybuną honorową, Katowice 1953

W przedsiębiorstwie było wówczas pięć głównych

prezentował je na zewnątrz. Do pomocy miał dy-

działów: obrotu towarowego, finansowy, rynków

rektorów handlowych (osobno do spraw krajów

zachodnich, wschodnich oraz placówki zagranicz-

kapitalistycznych i socjalistycznych), dyrektora

ne w Paryżu, Sztokholmie, Wiedniu, Genui, Berli-

ekonomicznego, do spraw transportu i głównego

nie, Hamburgu i Buenos Aires.

księgowego. Pierwszym dyrektorem naczelnym został Eugeniusz Policzkiewicz (1951–1956).

Z chwilą powstania Węglokoks zatrudniał 60 pra-

Stanisław Stec, wieloletni radca prawny fir-

cowników, dla których nowa rzeczywistość ozna-

my, który trafił do Węglokoksu w 1953 roku jako

czała nie tylko zmianę firmy, ale także nową sie-

świeżo upieczony absolwent prawa Uniwersytetu

dzibę. Z ulicy Kościuszki przenieśli się do budynku

Jagiellońskiego wspomina, że w tym czasie Wę-

przy ulicy Armii Czerwonej 119 (dziś Aleja Korfan-

glokoks tworzyli głównie młodzi ludzie po stu-

tego), do dawnego budynku dyrekcji Zakładów Ho-

diach.

henlohego. Pod tym adresem Węglokoks miał siedzibę aż do 1981 r.

„To była bardzo ambitna młodzież. Jednocześnie

Struktura była prosta. Na czele przedsiębiorstwa

wszyscy byliśmy wobec siebie bardzo życzliwi. Pa-

stał dyrektor naczelny, który nim zarządzał i re-

nowała tu naprawdę świetna atmosfera”.

24


węglokoks – wczoraj i dziś | 1945–1959

Pracownicy Biura Morskiego Szczecin, lata 50-te

Zdzisław Walkowicz: – Węglokoks był dobrym

cej zarabiać. W kadrach urzędnik pyta: „Należycie

miejscem dla ambitnego młodego człowieka. Za-

do partii? Hm, złóżcie papiery, rozpatrzymy wa-

rabiałem 750 złotych, potem podnieśli mi do 820.

sze podanie”. Przychodziłem co tydzień, ta sama

To było powyżej średniej krajowej. Można było do-

śpiewka. Ciągle słyszałem: „Nie bądźcie, obywa-

robić na dietach i premiach np. za szybsze załado-

telu, niecierpliwi. Rozpatrujemy”. Wkurzyłem się.

wanie statku. Kapitan miał wtedy obowiązek za

„Chcę rozmawiać z dyrektorem, albo mnie zatrud-

to zapłacić. Firma pomagała zdobyć mieszkanie.

niacie, albo nie, ale muszę

Raz nawet 25 pracowników na raz dostało klucze.

to usłyszeć od niego”. Dy-

Na wczasy bez kłopotu można było jeździć. Przyj-

rektor nie wiedział kim je-

mowały nas kopalniane domy wczasowe w górach

stem, a wtedy każdy mógł

i nad morzem. Talony na telewizory rozdawał dy-

być nasłany. Ja – nie wia-

rektor. W 1958 roku mogłem sobie kupić Belwede-

domo skąd i od kogo. Na

ra. Antoni Pakuła, przez lata jeden z filarów działu

wszelki wypadek dyrek-

logistyki, do Węglokoksu zapukał w 1958 roku. –

tor Chojnacki od krajów

Na mieście mówili, że nie można tam przyjść z uli-

socjalistycznych postano-

cy, tylko z polecenia – wspomina. – Chciałem wię-

wił być grzeczny. Wezwał

25

P r z e d s i ę b i o r s t wo z o s ta ł o u s ta n ow i o n e d o ż yc i a a k t e m e r e kc y j n y m z dn i a 31 gru dn i a 195 1 r o k u ja k o C e n t r a l a H a n d lu Z ag r a n i c z n e g o Wę g l o k o k s z s i e d z i b ą w K at ow i c ac h . Z a r z ą d z e n i e M i n i s t r a H a n d lu Z ag r a n ic z n e g o o k r e ś l a ł o, ż e d o t yc hc z a s ow e B i u r o E k s p o rt ow e C e n t r a l i Z b y t u Wę g l a z o s taj e p r z e k s z ta ł c o n e w s a m o d z i e l n e p r z e d s i ę b i o r s t wo pa ń s t wow e .


węglokoks – wczoraj i dziś | 1945–1959

kadrowca i kazał mnie przyjąć. Trafiłem do dzia-

ni Ślązacy, którzy kończyli tu szkoły „za Niem-

łu transportu.

ca”. Wielu nie miało odpowiedniego wykształce-

Oprócz nich była też spora grupa repatriantów

nia, uzupełniali je na bieżąco. Wszystkich łączyła

z Francji i Belgii, mający doświadczenie w pracy

perfekcyjna znajomość języków obcych, niektórzy

górniczej. Byli też ludzie, którzy służyli w trakcie

znali po trzy, cztery. To była umiejętność bezcenna.

wojny w Dywizji im. Tadeusz Kościuszki oraz ci,

Chodziło o to, by przy sprzedaży naszego najcen-

którzy na wojnie służyli u boku generała Maczka.

niejszego towaru, jakim był węgiel nikt nie zrobił

Była też grupa fachowców, która zdecydowała się

nas „w bolo”. Każdy wiedział, że po wojnie, przez

po wojnie na powrót z Zachodu.

ponad 40 lat, węgiel dźwigał ten kraj z ruin. To byli

Edmund Plutecki, obecny dyrektor do spraw lo-

wspaniali ludzie, poświecili mi wiele czasu, przeka-

gistyki, do pracy przyjął się w latach 70. – Jeszcze

zali mi całą swoją wiedzę.

wtedy pracowali w firmie ludzie z różnych obozów, niekoniecznie jednorodni ideologicznie – prze-

Jednak nie każdy mógł pracować w Węglokok-

krój niezwykły: ci znad Oki, ci od generała Maczka

sie. Najpierw ankieta personalna. Adnotacja: od-

i z Londynu. Repatriacji z Francji i Belgii. Rdzen-

powiedzieć czytelnie i wyczerpująco na wszystkie

26


węglokoks – wczoraj i dziś | 1945–1959

pytania. A pytań 50. W tym: podać pseudonimy,

z wiedzy o górnictwie i węglu, bo w założeniu każ-

przynależność państwową, pochodzenie społeczne

dy pracownik miał posiadać pełną wiedzę na temat

własne i rodziców, zawód wyuczony i wykonywa-

towaru, którym będzie handlował.

ny, języki obce znane słabo oraz biegle. Czy kandydat był w oddziałach partyzanckich, w jakich,

To nie były łatwe czasy dla nowo powstałej firmy

kiedy, jak się nazywały, gdzie działały, kto był do-

handlowej. Wciąż bowiem głównym dysponentem

wódcą, kto to może potwierdzić? Jakie ma odzna-

węgla z polskich kopalń była Centrala Zbytu Wę-

czenia i przez kogo nadane, jakie nieruchomości

gla, z którą Węglokoks musiał drzeć przysłowio-

posiada lub posiadał i co się z nimi stało (dotyczy

we koty, czego efektem była chwilowa likwidacja

także rodziców, rodziców męża i żony).

Węglokoksu na skutek zabiegów CZW. Sytuacja ta

Do jakich armii i formacji wojskowych należał

trwała zaledwie kilka dni, Węglokoks został „reak-

do 1939 r., w okresie okupacji i po wyzwoleniu, czy

tywowany” i na szybko musiał ściągać pozwalnia-

miał związki z KPP, PPS, SL, KZMP, czy należało

nych pracowników.

do OMTUR, Wici, Ozonu, BBWR, endecji, chade-

Do tego jeszcze dochodziły problemy z kopalniami.

cji, syjonistów, Strzelca, Legionu Młodych? Kiedy

„Kopalnie miały węgiel taki, jaki miały, więc dy-

i gdzie wstąpił, jak długo należał? Czy był człon-

rektorzy kantowali, po to

kiem PPR lub grup, z których powstawała, kto

by zawyżyć jakość węgla

może to potwierdzić?

i dostać lepszą cenę. O do-

A może kandydat należał do RPPS, WRN, PPS-Le-

bry węgiel, taki jakiego

wicy? Czy jest członkiem lub kandydatem na człon-

chcieli zagraniczni odbior-

ka PZPR? Podać nazwiska wprowadzających, nu-

cy, nie było więc łatwo. Pa-

mer legitymacji partyjnej z zaznaczeniem przez

miętam, że jednego tyl-

kogo wydana. Czy był partyjnie karany, a jeśli tak

ko roku mieliśmy ok. 400

to za co i przez kogo?

spraw spornych” – wspo-

Czy już po wyzwoleniu brał udział w pracy pod-

Wielu nie m iał o odpowiednieg o w yk ształ cenia, uzupełniali je na bieżąco. Wszystk ich ł ączył a per fekcyjna znajomość języków ob cych, niektór zy znali po tr zy, cztery. To był a um iejęt ność bezcen na. Chodził o o to, by pr zy spr zeda ży naszeg o najcen niejszeg o towaru, jak i m był węgiel nikt nie zrobił nas „w bol o”

mina Stanisław Stec.

ziemnej? Czy był prześladowany przez władze sa-

Mimo tych wszystkich problemów eksport pol-

nacyjne, przez nie uwięziony, karany sądownie? Jak

skiego węgla w początkowych latach rozwijał się

się zachowywał w śledztwie, w więzieniu, w Bere-

dynamicznie. W pierwszych latach działalności

zie Kartuskiej? Kto może to poświadczyć? Czy miał

Węglokoks eksportował 24–26 mln ton węgla rocz-

volkslistę i jakiej grupy? Czy należał do innych

nie. Większa jego część trafiała do krajów dawnej

uprzywilejowanych grup narodowościowych?

RWPG. Kraje zachodnie zaczęły powoli odchodzić

Kto przeszedł to sito, ten szczęściarz.

od węgla na rzecz taniej ropy naftowej. Był to także

Stanisław Stec, jak każdy nowy pracownik mu-

efekt protekcjonizmu ze strony Europejskiej Wspól-

siał wówczas przejść szkolenie w kopalni, łącznie ze

noty Węgla i Stali, która chroniła swoich producen-

zjazdami pod ziemię, by na końcu zaliczyć egzamin

tów. W latach 1951–1955 Węglokoks sprzedawał na

27


węglokoks – wczoraj i dziś | 1945–1959

rynku Wspólnoty zaledwie 6–8 mln ton. Dlatego,

Dla Węglokoksu, który znalazł się pod ostrzem

w pierwszych latach działalności CHZ Węglokoks,

krytyki części wpływowych osób w branży górni-

największymi odbiorcami węgla z Polski na Zacho-

czej (to właśnie wtedy nastąpiła wspomniana likwi-

dzie były kraje niezrzeszone we Wspólnocie: Finlan-

dacja katowickiego eksportera), oznaczało to ko-

dia (eksportowaliśmy tam w latach 50. ok. 1,5 mln

nieczność poszukiwania sposobów na podniesienie

ton węgla rocznie) oraz Dania. Dziś brzmi to nieco

efektywności eksportu polskiego węgla. W pierw-

abstrakcyjnie, biorąc pod uwagę zamiłowania Finów

szych latach Węglokoks sprzedawał węgiel za gra-

i Duńczyków do zielonej energii.

nicę głównie poprzez przedsiębiorstwa i organiza-

Jednocześnie, w związku z dynamicznym rozwo-

cje importerskie, od 1958 roku zaczęto nawiązywać

jem polskiej gospodarki, wzrastało zapotrzebowa-

kontakty z bezpośrednimi użytkownikami węgla.

nie na węgiel na rynku krajowym.

Doprowadziło to w konsekwencji również do zawierania kontraktów terminowych, początkowo

O ile w 1950 r. gospodarka krajowa zużyła 52,4

krótkoterminowych, przeważnie jednorocznych,

mln t to już w 1956 r. zużycie to wyniosło 76,5 mln

później także długoterminowych.

t. Oznaczało to spadek eksportu polskiego węgla do 13,4 mln t w 1957 r.

28




1960-1973 Dekada ropy naftowej i triumf polskiego w gla



węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

Dekada ropy naftowej i triumf polskiego w gla

1960-1973

L

ata 60. to dekada ropy naftowej. Nawet po-

ły budowę małych kotłów automatycznych na opał

nowne zamknięcie Kanału Sueskiego w 1967 r.

węglem (popularne dziś w Polsce kotły retortowe

nie spowodowało zakłóceń w dostawach

na ekogroszek), które byłyby w swej eksploatacji

tego surowca. Wynikało to z faktu wzrostu pro-

bardziej ekonomiczne niż kotły, przystosowane do

dukcji ropy naftowej w północnej Afryce, a także

opału ropą naftową.

budowy wielkich tankowców o pojemności ponad

Jeszcze w innym kierunku poszli producenci bry-

100 tys. ton dla których podróże dookoła Afryki

tyjscy. Koncern węglowy NCB zrealizował najwięk-

były opłacalne.

szą w historii kampanię reklamową brytyjskiego

W Szwecji, która po II wojnie światowej była du-

węgla. Reklamy pojawiły się w prasie, radiu i tele-

żym konsumentem węgla (jeszcze na przełomie lat

wizji. Znani felietoniści rozpływali się nad zaletami

40. i 50. Polska sprzedawała tam ponad 3 mln ton),

brytyjskiego węgla. Mało tego, brytyjskie gospody-

nastąpił wyraźny zwrot w kierunku ropy naftowej.

nie mogły kupować węgiel barwiony na różne ko-

W latach 60. blisko 3/4 zapotrzebowania na ener-

lory według osobistych upodobań. Technicy NCB

gię pokrywała ropa. Prawie wszystkie nowe bu-

wynaleźli sposób farbowania kęsów węgla na kolor

dynki mieszkalne wyposażone były w ogrzewanie

złoty, srebrny, czerwony, purpurowy oraz zielony.

na ropę. Badania koncernu Svenska Cellulosa AB

Węgiel farbowany miał przyczynić się do usunięcia

wykazały, że w przyszłości tańsza będzie budowa

monotonii, jaką rzekomo roztacza węgiel czarny,

i eksploatacja elektrowni na bazie ropy, aniżeli elek-

kiedy spala się w kominkach angielskich mieszkań.

trowni wodnych, nie mówiąc już o elektrowniach

Opisany przykład doskonale pokazuje skalę histe-

węglowych...

rii, jaką wśród zachodnich producentów węgla wy-

Najwięksi producenci węgla w Europejskiej

woływała tania ropa naftowa.

Wspólnocie Węgla i Stali zwrócili się w 1961 r. do

Na niewiele się to jednak zdało. Produkcja węgla

władz Wspólnoty o pomoc finansową na cele reali-

w Wielkiej Brytanii zmniejszyła się z 227 mln ton

zacji programu badań w dziedzinie bardziej racjo-

w 1957 r. do 164 mln t w 1968 r., wykazując w ko-

nalnego wykorzystania węgla. Badania obejmowa-

lejnych latach dalszą tendencję spadkową. Podob-

33


węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

ne tendencje spadkowe odnotowali producenci wę-

dziesiątych w wielu krajach komplikacje w zakre-

gla we Wspólnocie. W 1956 r. łączna produkcja węgla

sie zaopatrzenia w paliwo. Szczególnie poszukiwany

w krajach EWG wyniosła 249 mln ton, by w 1968 r.

stał się węgiel koksujący, którego nie można było za-

spaść do 176 mln ton, mimo sporych dotacji państwo-

stąpić produktami otrzymywanymi z ropy naftowej.

wych. Średnia wysokość subwencji państwowych na

Wobec spadku wydobycia w Wielkiej Brytanii

1 t wydobycia wynosiła w 1969 r. 3,31 dolarów. Spa-

i RFN, na pierwsze miejsce wśród eksporterów węgla

dek zapotrzebowania i cen pociągnął za sobą ograni-

wysunęły się USA i Polska. W 1968 r. eksport amery-

czanie inwestycji w górnictwie węglowym, zamyka-

kańskiego węgla (głównie na rynek europejski) wy-

nie kopalń i stopniową redukcję załóg. Jednocześnie

nosił już 46,6 mln ton.

zbyt szybkie tempo likwidacji kopalń węgla spowo-

Realizowany przez Węglokoks eksport sięgał wów-

dowało na przełomie lat sześćdziesiątych i siedem-

czas 26 mln ton.

Wizyta kontrahentów z NRD, Kraków lata 60-te

34


35


monografia | 1960–1973

36


monografia | 1960–1973

37


węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

W glokoks, Japo czycy i Jarz biak 1960 r. wydobycie węgla kamiennego

W

Jeszcze w 1960 r. branża kolejowa na całym świe-

w Polsce przekroczyło po raz pierw-

cie, była drugim odbiorcą polskiego węgla w kra-

szy w historii 100 mln t. Był to efekt

jach – umownie nazywanych – zachodnimi. Był to

ogromnych inwestycji, między innymi na moderni-

w tym czasie segment większy niż energetyka. Wię-

zację i mechanizację produkcji. Polska, będąc waż-

cej węgla Polska sprzedawała jedynie segmentowi

nym eksporterem węgla, musiała jednak od końca

ciepłowniczemu (głównie gospodarstwom indywi-

1956 r. sprowadzać pewną ilość węgla koksowego

dualnym). Dopiero masowa elektryfikacja sieci ko-

z innych państw, gdyż krajowa produkcja nie mo-

lejowych sprawiła, że kolej przestała być istotnym

gła pokryć w całości zapotrzebowania hutnictwa

odbiorcą polskiego węgla. Rosło za to znaczenie

i koksownictwa na ten surowiec. Od 1962 r. import

branży energetycznej i koksowniczej. Ciekawostką

ten przekraczał 1 mln t rocznie i utrzymywał się na

może być fakt, że jeszcze niedawno, bo w 2003 r.

tej wysokości do początku lat siedemdziesiątych.

o węgiel na potrzeby swojej kolei pytali w Węglo-

W tej sytuacji resort górnictwa zwrócił szczególną

koksie przedstawiciele afrykańskiej Erytrei. Do

uwagę na budowę kopalń w okręgu rybnickim, któ-

transakcji jednak nie doszło z uwagi na niewielki

ry dostarczał cennego węgla koksującego.

wolumen. Chodziło zaledwie o 7 tys. ton węgla.

Początek lat 60. przyniósł stabilizację ekspor-

Od 1964 roku dla polskiego eksportu węgla za-

tu polskiego węgla. Za pośrednictwem Węglokok-

czyna się nowy okres rozkwitu, do czego w istotnej

su trafiało zagranicę ok. 17 mln ton węgla rocznie.

mierze przyczyniło się poszerzenie oferty handlo-

W tym czasie na czoło importerów polskiego węgla

wej o nowy typ węgla – węgiel koksujący z Ryb-

(nie licząc krajów socjalistycznych), wysunęła się

nickiego Okręgu Węglowego. W krótkim czasie

Dania, do której trafia rocznie ok. 2,5 mln ton tego

polski węgiel koksujący zyskał renomę wśród kon-

surowca. Coraz lepsza organizacja biur handlowych

sumentów, których liczba zaczęła szybko wzra-

Węglokoksu powoduje, że węgiel z Polski trafia do

stać. W 1965 r. był on eksportowany już do 19 kra-

Afryki, Azji oraz Ameryki Południowej.

jów głównie zachodnich. W ich gronie znalazła się

Głównym odbiorcą węgla na kontynencie latyno-

nawet Japonia, która przez długie lata pozostawała

amerykańskim w latach 60. była Argentyna. Tam-

jednym z czołowych odbiorców tego węgla.

tejsza kolej zaspokajała bowiem swoje zapotrze-

Stanisław Zając, wieloletni dyrektor handlowy

bowanie wyłącznie polskim węglem. I tak np dla

Węglokoksu z sentymentem wspomina wizytę ja-

potrzeb miejscowej kolei, w 1960 r. sprzedaliśmy do

pońskich kontrahentów w Polsce.

Argentyny 650 tys. ton węgla.

– W 1967 roku w związku z wejściem na rynek naszego węgla koksującego nawiązaliśmy kontak-

38


węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

Pierwsza wizyta delegacji Węglokoksu w Japonii (1967 r.)

ty z Japończykami. Handlowe delegacje japońskie

nasi goście zwiedzili niemal wszystkie sklepy mo-

były zawsze bardzo liczne, przyjeżdżało co najmniej

nopolowe i knajpy w Zakopanem”.

10 osób. Po zakończeniu rozmów w Katowicach za-

W latach 60. na dobre już ugruntowała się struk-

bieraliśmy ich autobusem do Zakopanego i Krako-

tura organizacyjna Węglokoksu. Działalność han-

wa. W Zakopanem mieszkało się w Domu Wcza-

dlowa skoncentrowana była w siedmiu działach

sowym „Jastrzębianka” – własność Rybnickiego

branżowych, dla których – jako kryterium podzia-

Zjednoczenia Przemysłu Węglowego. Japończy-

łu kompetencji – przyję-

cy, oczytani w okropnościach systemu socjalistycz-

ty został układ geograficz-

nego, wszystkich nas uważali pewnie za agentów

ny eksportu. Oznacza to, że

służb specjalnych. Kiedyś zapytali: „Czy mogliby-

w kompetencji poszczegól-

śmy sami, bez żadnej opieki pójść do miasta?”. Zgo-

nych działów znajdował się

dziliśmy się, a było nas trzech z Węglokoksu. To ich

eksport i import wszystkich

zaskoczyło, ale i ucieszyło. Zniknęli na parę godzin,

towarów, będących w gestii

więc zaczęliśmy ich szukać. I znaleźliśmy w jednej

Węglokoksu w określonej

z restauracji. Japończycy odetchnęli z ulgą. Zgubili

destynacji (np. do ZSRR, krajów skandynawskich,

się, a na ulicy nikt nie znał angielskiego. Na dodatek

środkowo i zachodnioeuropejskich, zamorskich

pomylili nazwę domu wczasowego i zamiast o „Ja-

itd.) Zakres czynności tych działów obejmował spo-

strzębiankę” pytali o „Jarzębiak”. Ta nazwa utkwiła

rządzanie i składanie ofert, negocjacje handlowe,

im w pamięci, bo jarzębiak był wtedy jednym z naj-

opracowanie kontraktów i ich realizację.

Od 1964 roku dl a pol sk ieg o ek sportu w ęgl a zaczy na się now y ok r e s rozk witu, do czeg o w istot nej m ier ze pr zyczy nił o się poszer zenie ofert y ha ndl owej o now y t yp w ęgl a – w ęgiel kok sujący z Rybnick ieg o Ok r ęgu Węgl oweg o

popularniejszych alkoholi. Przechodnie domyślali

Większość pracowników chciała dostać się do

się, że Japończycy chcą się napić i kierowali ich albo

działu zachodniego, bo w grę wchodziły wyjaz-

do sklepu, albo do najbliższej knajpy. W ten sposób

dy na zachód, dewizy itd. Węglokoks już wówczas

39


węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

Delegacja japońskich kontrahentów przed siedzibą Węglokoksu (1968 r.)

Pierwsze logo firmy (Katowice, lata 60. XX wieku)

40


węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

Pierwsza wizyta delegacji Węglokoksu w Japonii (1967 r.)

Pracownicy szczecińskiego biura w Berlinie Wschodnim (1973 r.)

41


węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

Sekcja Stemowa, Szczecin lata 60-te

dysponował kilkoma placówkami zagranicznymi

„Co się wówczas działo... Tragedia, ci ze Służby

(w Moskwie, Berlinie, Pradze, Helsinkach, Dublinie,

Bezpieczeństwa potrząsali wszystkimi. Ci z Komi-

Paryżu, Wiedniu i Tokio). Firma była także związa-

tetu krzyczeli: jak można było takiego człowieka

na z mieszanymi spółkami zagranicznymi m.in. Po-

wysłać?!” – wspomina Krystyna Szumniak, wielo-

lkarbon w Wiedniu czy Polimport w Kopenhadze.

letnia sekretarka Węglokoksu.

O zgodzie na wyjazd zagraniczny decydował

– Pamiętam delegata, który pojechał na placówkę

Komitet Wojewódzki PZPR, ale w istocie głos de-

do Wiednia. Kontrakt miał na 4–5 lat, mógł się doro-

cydujący należał do Służby Bezpieczeństwa. Każ-

bić i potem zwiać, a on uciekł już po roku. W firmie

da osoba, która miała

nie mogli się nadziwić, dlaczego nie poczekał. Uzna-

wyjechać na Zachód była

li, że głupi i go nie żałowali. Potem uciekł jeden z kie-

poddawana

starannej

rowników, ale to nie była sprawa polityczna, tylko

ocenie. Zdarzały się jed-

miłosna. Zakochał się w swojej podwładnej, ona wy-

nak przypadki, że ktoś

jechała na rejs, on na negocjacje. Spotkali się za gra-

kto przebywał w delega-

nicą i tam zostali – wspomina Szumniak.

– Z n a l i ś m y p r aw i e k a ż dą t r a n s a k c j ę w ę g l ową , d o ja k i e j d o c h o d z i ł o w ś w i e c i e – z ap e w n i a Z d z i s ł aw Wa l k ow i c z . – W z b i e r a n i u i n f o r m ac j i p o m ag a ły n a m p l ac ów k i z ag r an ic z n e i n a s i ag e n c i h a n d l ow i . Naj wa ż n i e js z y m j e d n a k ź r ó d ł e m i n f o r m ac j i b y ł a z ac h o d n i a p r a s a – d z i e n n i k i , m ag a z yn y i p i s m a s p e c ja l i s t yc z n e

cji lub na placówce zde-

Helmut Thielscher, pracownik działu handlowe-

cydował się na pozosta-

go wspomina, że handel z krajami zachodnimi miał

nie zagranicą.

różne oblicza:

42


węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

Przedstawiciele Węglokoksu w porcie w Hamburgu (lata 70-te)

„Specyficznym rynkiem był NRF, gdyż wiele

nie długofalowych perspektyw eksportu polskiego

niemieckich elektrowni było skazanych na śląski

węgla, kalkulacje cen itd. Do zakresu działalności

węgiel, tak już je projektowano od dawien dawna.

działu ekonomicznego należała również organiza-

Do mnie należał Berlin Zachodni. To był mały ry-

cja reklamy polskiego węgla i koksu oraz prowa-

nek, bo rocznie schodziło tam kilkadziesiąt tysię-

dzony na szeroką skalę serwis informacyjny. W tym

cy ton węgla. Wykonywałem w zasadzie pracę pa-

dziale redagowany był obcojęzyczny biuletyn „Po-

pierkową, głównie awizacje, a było tego dużo, bo

lish Coal Review”, który wśród swoich zagranicz-

węgiel szedł tam wagonami kolejowymi. Dopie-

nych czytelników zyskał sobie duże uznanie oraz

ro gdy po roku, w trakcie reorganizacji dostałem

biuletyn w języku polskim „Rynki Węglowe”, skie-

Belgię i Holandię, poznałem co to znaczy gospo-

rowany do kooperantów krajowych.

darka wolnorynkowa, bo te kraje nie były skaza-

– Znaliśmy prawie każdą transakcję węglową,

ne na nasz węgiel. Tam były prawdziwe negocja-

do jakiej dochodziło w świecie – zapewnia Zdzi-

cje handlowe”.

sław Walkowicz. – W zbieraniu informacji poma-

Z działami branżowymi ściśle współpracował

gały nam placówki zagraniczne i nasi agenci han-

dział ekonomiczny. Do zadań tego działu należały

dlowi. Najważniejszym jednak źródłem informacji

badania koniunktur na rynkach węglowych, ana-

była zachodnia prasa – dzienniki, magazyny i pi-

liza rynków i grup konsumentów, opracowywa-

sma specjalistyczne. Szykowaliśmy raporty, które

43


węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

W 1967 roku nasiliły się kontakty handlowe z Japończykami

44


węglokoks – wczoraj i dziś | 1960–1973

były drukowane w biuletynach raz na tydzień lub

ty planów eksportu i importu opracowywało samo

dwa. Na ich podstawie ustalano minimalną cenę,

przedsiębiorstwo w uzgodnieniu z producentami

za którą można sprzedać nasz węgiel. – Nasze wy-

krajowymi. W Węglokoksie projekty planu sporzą-

liczenia były niezwykle precyzyjne. Wiedzieliśmy

dzał samodzielny dział planowania.

co do centa, ile możemy żądać. Teraz węgiel kosz-

„Sam fakt, że eksport był planowany, podczas gdy

tuje 150–200 dolarów, a my sprzedawaliśmy nawet

nam przychodziło zmagać się z działalnością kon-

i po 3,5 dolara za tonę. Taki był rynek i to się opła-

kurencyjną na rynkach zachodnich świadczył, że

cało – mówi.

działaliśmy w rozkroku pomiędzy socjalizmem

Przygotowywanie raportów o obrocie węglem

a kapitalizmem” – zauważa Stanisław Stec, który

na świecie było zadaniem działu handlowego, któ-

pracował w zespole radców prawnych.

rym dowodził porucznik Jan Kowalski od Andersa.

Zespół zajmował się wieloma sprawami sporny-

Po wojnie przyjechał z Anglii do Katowic. Biegłość

mi. Do najtrudniejszych należały sprawy z „brat-

w posługiwaniu się językiem angielskim zapewniła

nimi” krajami RWPG., cierpiącymi na niedostatek

mu pracę w Węglokoksie.

wszystkiego, w tym także wagonów kolejowych.

Znany był także z tego, że udzielał korepetycji ko-

Dochodziło więc do paradoksalnych sytuacji, że

legom. Zajęcia dla wszystkich odbywały się zawsze

sąsiadom z NRD czy Czechosłowacji opłacało się

rano. Dla najzdolniejszych – w prywatnym miesz-

przetrzymywać polskie wagony, płacąc jedno-

kaniu po pracy. Jego uczniem był także Leszek Bień-

cześnie opłaty karne. Tymczasem Węglokoks nie

kowski, późniejszy szef ekonomiczny Węglokoksu.

mógł realizować intratnych kontraktów dla Eu-

Gruby stos gazet zachodnich potrafił przeczytać

ropy Zachodniej, bo nie miał czym przewozić wę-

w 20 minut. Przewracał strona po stronie i zazna-

gla. Sprawy sporne w ramach RWPG rozstrzygano

czał najistotniejsze informacje. Wśród współpra-

w Moskwie. Jednak prawnikom Węglokoksu uda-

cowników rozdzielał je do dokładnego tłumacze-

wało się wygrywać spory także przed tak specy-

nia.

ficznym arbitrażem.

Dzięki codziennej lekturze zachodniej prasy wie-

Dla Kremla integracja państw socjalistycznych

dział jak tam jest, ale o wyjeździe nie myślał.

oznaczała przede wszystkim dostawy maszyn na potrzeby radzieckiego przemysłu. W zamian po-

Ówczesna działalność Węglokoksu, zgodnie z za-

zostałe państwa obozu socjalistycznego otrzymy-

sadami gospodarki socjalistycznej opierała się na

wały surowce, w które Związek Radziecki obfi-

rocznych i wieloletnich planach eksportu i impor-

tował. Sojusznikom oferował jednak towary po

tu, stanowiących integralną część ogólnego planu

zaniżonej cenie. Warunek: sztywno określona spe-

obrotów handlowych Polski z zagranicą. Projek-

cjalizacja produkcji.

45



1973-1980 Kryzys naftowy i „polski król - w giel”



węglokoks – wczoraj i dziś | 1973–1980

Kryzys naftowy i „polski król - wegiel”

1973-1980

N

a początku lat 70. świat coraz bardziej uza-

uzależniony od energii i jakie znaczenie ma rozsąd-

leżniał się od ropy naftowej. Już połowa

ne jej gospodarowanie. Na dodatek w latach 1979–

energii na świecie wytwarzana była z ropy,

1982 ma miejsce drugi kryzys naftowy, będący skut-

z roku na rok przybywa pojazdów mechanicznych.

kiem rewolucji irańskiej.

Nikt nie przejmował się jeszcze kosztami paliwa, stąd samochody spalające 20 litrów na setkę to była

Sytuacja ta zdopingowała świat do poszukiwań

norma.

nowych złóż i rozpoczęcia ich eksploatacji. Kryzys naftowy doprowadził również do szukania i wy-

I nagle, z dnia na dzień, ten piękny sen przeradza

korzystania innych alternatywnych źródeł energii.

się w koszmar. 17 października 1973 roku, w cza-

Jednym z nich była energety-

sie trwania wojny Jom Kippur, arabscy członkowie

ka jądrowa. W latach 70. na-

OPEC zadecydowali wstrzymać handel ropą nafto-

stępuje szybki rozwój ener-

wą z USA i krajami Europy Zachodniej, popierają-

getyki jądrowej, jednak do

cymi Izrael w wojnie z Egiptem. W Stanach Zjedno-

czasu. W wielu państwach

czonych cena baryłki skoczyła o 600 procent do 35

został on wstrzymany lub

USD, wywołując szok i niedowierzanie.

zahamowany po awariach w Three Mile Island (1979)

Stany Zjednoczone nie są w stanie reagować. Po

Pol sce potr zebne były dewizy na spł atę d ług ów, w ł adza nak a zywał a: w ęgl a tr zeba ek sportować cor a z w ięcej. Koniunktur a spr zyja. Na ry nk ach św iatow ych, pogr ążon ych w k ryzysie naftow ym zaczy na pa nować „pol sk i k ról w ęgiel”

i Czarnobylu (1986).

eskalacji wojny wietnamskiej następuje spadek pozycji Stanów Zjednoczonych na arenie międzyna-

Wydarzenia z 1973 r. powodują, że do łask wra-

rodowej. Do tego dochodzą problemy wewnętrzne

ca węgiel.

w postaci afery Watergate. OPEC triumfuje, uzgad-

Edward Gierek, który po wydarzeniach w 1970 r.

nia nowy mechanizm ustalania cen za ropę naftową

zastąpił tow. Władysława Gomułkę na stanowisku

w celu uzyskania większego zysku.

I sekretarza KC PZPR, postanowił przeprowadzić

Świat zrozumiał po raz pierwszy jak bardzo jest

modernizację zacofanego kraju. Strategia ekipy

49


węglokoks – wczoraj i dziś | 1973–1980

Japońska delegacja, Katowice lata 70-te

Gierka była dość prosta: trzeba zaciągnąć wielkie

W tej sytuacji jeszcze większym obciążeniem oka-

kredyty, kupić zachodnią technologię. Nowoczesne

zywał się eksport do ZSRR. Za dolara Związek Ra-

linie produkcyjne miały wytwarzać towary, które

dziecki płacił 0,65 rubla transferowego, kupując

podbiją rynki i spłacą długi.

w Polsce nowoczesne maszyny, których wytworze-

PRL nabyła ok. 300 licencji na różne urządze-

nie wymagało sprowadzenia z Zachodu podzespo-

nia. Po ich wyprodukowaniu należało jak najwięcej

łów za dewizy.

sprzedać za dewizy. Niestety, rzeczywistość okazała się inna niż chciałyby tego władze PRL. Poza nie-

Brak dewiz, czyli twardej waluty powodował po-

licznymi produktami jak Fiat 126p nie udało nam

szukiwanie nowych sposobów ich pozyskiwania ta-

się podbić rynków zachodnich.

kich jak tzw. eksport wewnętrzny, co oznaczało pojawienie się sklepów Pewex, gdzie za dewizy można

„Wyroby oparte na licencjach zagranicznych są eks-

było zakupić luksusowe, zagraniczne dobra.

portowane w 2 proc., więc nie ma szans, żeby licencje

Jednak w efekcie to znów węgiel i inne surowce

się spłaciły” – informowali Edwarda Gierka jesienią

okazywały się kołem ratunkowym ówczesnej pol-

1976 r. członkowie specjalnego zespołu doradczego.

skiej gospodarki.

Brak dewiz groził zapaścią całej gospodarce.

50


węglokoks – wczoraj i dziś | 1973–1980

Walne zgromadzenie Międzyzakładowej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej, Katowice 1977

Polsce potrzebne były dewizy na spłatę długów,

elektrowni w Somerset, został załadowany na sta-

władza nakazywała: węgla trzeba eksportować co-

tek w Gdyni. To zapowiedź importu z tego komuni-

raz więcej. Koniunktura sprzyja. Na rynkach świa-

stycznego kraju, który do 1976 roku zamierza przy-

towych, pogrążonych w kryzysie naftowym zaczy-

syłać do amerykańskich portów pięć mln ton węgla

na panować „polski król węgiel”.

rocznie. Stanisław Zając, attachee ekonomiczny polskiej ambasady powiedział, że drugi transport

Wdziera się na chroniony przed importem tego

z 20 tys. ton jest już w drodze, a trzeci z 35 tys. ton

surowca teren Stanów Zjednoczonych. „The New

przypłynie do USA w połowie stycznia 1974 roku.

York Times” ogłasza: „Polski statek wiozący węgiel

Polska może eksportować węgiel do Stanów, ponie-

przybił do nabrzeży Fall River w Massachusetts,

waż skutecznie rywalizuje z amerykańskimi produ-

zapisując nowy rozdział w historii handlu. Po raz

centami ceną i jakością. Polski węgiel jeszcze dwa

pierwszy Stany Zjednoczone, które posiadają naj-

miesiące temu kosztował 15 dolarów za tonę, teraz

większe zasoby węgla kamiennego na świecie spro-

z powodu kryzysu naftowego ceny wzrosły do 20

wadziły to paliwo zza morza. Węgiel, który trafi do

dolarów za tonę”.

51


węglokoks – wczoraj i dziś | 1973–1980

John Nowicki na Jasnej Górze Weglokoks i kontrakt z USA

A

merykanie chcieli podpisać wieloletni

Dziesiątki milionów ton węgla, które trzeba było

kontrakt na dostawy z Polski. John No-

dostarczyć na czas do zagranicznych kontrahentów

wicki, agent Węglokoksu na miejscu, miał

było szczególnym wyzwaniem dla działu transpor-

na kilka dni przylecieć do Polski. Jego rodzice po-

tu, który w tym czasie posiadał już wyspecjalizowa-

chodzili z Częstochowy. Nowicki chciał zobaczyć

ne komórki koordynacji, frachtowania, stemowania

Jasną Górę. – Samolot lądował w Warszawie po

i transportu lądowego. Już na początku lat 70. śred-

południu, w Częstochowie mogliśmy być dopie-

nia ilość wagonów kolejowych, załadowywanych

ro wieczorem, a po 16 jasnogórski skarbiec był

węglem eksportowym wynosiła miesięcznie 85 tys.,

zamykany. Nie można było też odsłonić obrazu

a ilość statków ładowanych w ciągu miesiąca oscy-

Czarnej Madonny – wspomina Stanisław Zając.

lowała w granicach 300. Z każdym rokiem wielko-

– Pomógł nam pierwszy sekretarz PZPR w Czę-

ści tych przybywało.

stochowie. Powiedziałem, że od tej wizyty zależy przyszłość eksportu polskiego węgla do USA. Ka-

Jednym z najpoważniejszych problemów pracy

zał przyjechać prosto na Jasną Górę. Gdy dotarli-

działu transportowego było zgranie wysyłek z ko-

śmy tam wieczorem, czekał już na nas zakonnik.

palń odległych od wybrzeża o ok. 600 km z nadej-

Pokazał skarbiec i odsłonił cudowny obraz. Kon-

ściem do portów statków zgłoszonych pod załadu-

trakt z USA został zerwany dopiero po wprowa-

nek.

dzeniu stanu wojennego.

Bogdan Krztoń na własnej skórze czuł co znaczy praca w Węglokoksie, która – wbrew pozorom –

Węglokoks w latach 70. staje się największą

była prawdziwą orką na ugorze, zwłaszcza kiedy

w świecie firmą handlującą węglem, a także kok-

stało się na czele pionu transportowego.

sem, którego sprzedaje zagranicą ok. 2 mln ton.

− Każdego dnia wywoziliśmy z naszych kopalń

Zwyżkowy trend w eksporcie węgla kamiennego

150 tys. ton węgla, który trafiał do kilkudziesięciu

utrzymuje się przez cały okres lat siedemdziesiątych

krajów w świecie. To był naprawdę ciężki kawałek

i w roku 1979 jego wysyłki zrealizowane przez Wę-

chleba, zwłaszcza, że nie mieliśmy tych wszystkich

glokoks po raz pierwszy przekroczyły poziom 40

usprawnień, jakie są dziś – Internetu, telefonów ko-

mln ton. Pod koniec dekady wydobycie węgla ka-

mórkowych. Na rozmowę błyskawiczną z Niemca-

miennego w Polsce przekroczyło 200 mln ton.

mi czekało się czasami trzy godziny, a ten czas wa-

„Górnictwo już nie produkowało, ono rzygało

żył istotnie na całym procesie logistycznym.

węglem” – obrazowo przedstawia problem jeden z pracowników Węglokoksu.

Prowadzone w sekcji koordynacji tablice pozycyjne statków oraz awizacje i kontrole przebie-

52


węglokoks – wczoraj i dziś | 1973–1980

53


węglokoks – wczoraj i dziś | 1973–1980

gu wagonów na trasie kopalnia–port, pozwalały na

dzenie, które w 1947 r. podarowali nam Amerykanie.

zsynchronizowanie dostaw węgla z kopalni w odpo-

Co ciekawe, do 1953 r. nie wolno było nawet wspo-

wiednim typie i sortymencie z podchodzącymi pod

mnieć, że to amerykańskie urządzenie, bo można

bezpośredni załadunek statkami. Były czasy, że nie

było trafić do więzienia.

było miejsca na tablicy na karteczki z numerem statku, nazwą, opisem portu do którego wpływa itd. Pra-

Węglokoks był w tym czasie wyposażony w ol-

cownicy Węglokoksu śmieją się dziś, że tablice pozy-

brzymią wewnętrzną sieć telefoniczną. Miało ją wy-

cyjne odgrywały rolę współczesnych komputerów.

łącznie górnictwo i nie można było z niej wyjść na

W latach 70. zawiadywał tym Henryk Wojtala, dys-

zewnątrz. Jako jedna z niewielu firm był także pod-

pozytor ze średnim wykształceniem, który na pa-

łączony do wewnętrznej sieci kolejowej, bo trze-

mięć potrafił dyktować, które statki gdzie podejdą

ba było kontrolować „potok” wagonów kolejowych.

i to on z Katowic decydował, co się działo w pięciu

Węglokoks miał jeszcze jeden atut telefoniczny –

polskich portach. Bez komputera.

tzw. WCZ, czyli telefon wysokiej częstotliwości. Stał w gabinecie dyrektora, był to telefon rządowy. Wła-

Funkcję spedytora węgla w polskich portach speł-

dza chciała trzymać rękę na pulsie.

niały Delegatury Morskie Węglokoksu w Gdańsku i Szczecinie, dysponujące własnymi placówkami bezpośrednio na nabrzeżach załadowczych. Dla Edmunda Pluteckiego, który w 1976 r. trafił do działu transportu nie wszystko od razu było takie jasne. „Najtrudniejsze było zrozumieć, jak można jednego dnia załadować kilkadziesiąt statków o pojemności 1000–1500 ton, w większości pochodzących z Danii, które nazywaliśmy kajakami. Były to malutkie, rodzinne statki, ich kapitanem był ojciec lub matka, a na których mieszkała cała rodzina z dziećmi”. Duńskie „kajaki” przyB y ły c z a s y, ż e n i e b y ł o m i e js c a n a ta b l ic y n a k a rt e c z k i z n u m e r e m s tat k u, n a z wą , o p i s e m p o rt u d o k t ó r e g o w p ły wa i t d. P r ac ow n i c y Wę g l o k o k s u ś m i e ją s i ę d z i ś , ż e ta b l ic e p o z yc y j n e o d g ry wa ły r o l ę w s p ó ł c z e s n yc h k o m p u t e r ów

pływały

do

Szczecina

i Świnoujścia całymi stadami tworząc na trasie most węglowy. Nie ma już tych statków, trafiły na złom.

Przedstawiciel Węglokoksu w USA

Podobnie jak obsługujący

przygotowujący pierwszą dostawę polskiego węgla

je taśmowiec UMRA, urzą-

(Waszyngton 1973 r.)

54


węglokoks – wczoraj i dziś | 1973–1980

25-lecie Węglokoksu. Dyr J. Hurnik otrzymuje Order Sztandaru Pracy z rąk I sekretarza PZPR, Edwarda Gierka (10.1X.1976 r.)

25-lecie Węglokoksu. Dyr J. Hurnik otrzymuje Order Sztandaru Pracy

55



1981-1989 Potrzebny miliard dolar贸w i Solidarno



węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

Potrzebny miliard dolarów i Solidarno

1981-1989 N

a przełomie lat 70. i 80. Polska popada w co-

sie udział wpływów dewizowych z tytułu eksportu

raz większy chaos. Dla władzy jest jasne, że

węgla wynosił od kilkunastu, nawet do dwudziestu

bez węgla gospodarka dosłownie się rozleci.

procent.

Dążąc do dalszego wzrostu produkcji wprowadzono w górnictwie system czterobrygadowej organi-

− Panowie od was zależy sytuacja w Polsce. Maga-

zacji nakładający pracę kopalń przez wszystkie dni

zyny są praktycznie puste. Zboża zostało nam tylko

miesiąca.

na dwa tygodnie. Jeśli nie uda się wam zawrzeć kontraktu barterowego (węgiel za zboże), to staniemy

„Słyszy się niekiedy, że górnictwo powinno praco-

przed niewyobrażalnymi problemami – usłyszał

wać tylko 5 dni. Hasło to znajduje – niestety – po-

podczas jednego ze spotkań w Ministerstwie Han-

słuch w niektórych środowiskach w kraju. Podbudo-

dlu Zagranicznego Jerzy Galemba, zastępca kierow-

wane jest bowiem demagogicznymi racjami, pozorną

nika działu walutowego. Był już rok 1981. – Dopie-

troską o człowieka. Dobrze jest móc pracować krócej,

ro wtedy poczułem jaka w istocie jest waga węgla.

jednak dziś nas na to po prostu nie stać. A to nie wszy-

Gdyby nie było węgla aż trudno sobie wyobrazić jak

scy chcą zrozumieć. Odwróćmy zatem problem – kto

by się wtedy rozwinęła sytuacja w kraju.

przyzna otwarcie, że nie jest nam potrzebny miliard

Sytuacja jednak i tak była nadzwyczaj kryzysowa.

dolarów, jaki uzyskujemy za węgiel, dzięki którym

− Ludzie mieli też dość systemu czterobrygadowego

możliwy będzie zakup żywności, leków, materiałów

– wspomina Roman Brudziński, szef „Solidarności”

do wyrobu tysięcy towarów rynkowych.” – pisała

w kopalni Zofiówka. – Pracowali przez sześć dni pod

wówczas „Trybuna Ludu”, organ prasowy PZPR.

rząd, nawet w niedzielę i święta, a potem dwa dni

Wpływy walutowe były zawsze kluczowe dla ów-

odpoczywali. Wolna niedziela wypadała raz na sie-

czesnej gospodarki polskiej, a szczególnie w sy-

dem tygodni. A górnicy to tradycjonaliści, przywią-

tuacjach kryzysowych, jak początek lat 80., bo

zani do Kościoła. Bolało ich to, że nie mogli chodzić

wówczas nic innego jak węgiel nie przysparza-

na niedzielne msze. Nikomu nie mogli się poskarżyć,

ło większych wpływów dewizowych. W tym cza-

chyba tylko księdzu w konfesjonale.

59


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

I wtedy w ludziach coś pęka, wieści z Wybrzeża

ności” wspierali osoby nie należące do związku po-

szybko docierają na Śląsk.

między sierpniem 1980 a grudniem 1981. Zaś te oso-

Był sierpień 1980 r. Henryk Siaszkiwicz wracał

by chroniły ludzi „Solidarności” po nastaniu stanu

z wakacji, z jego ukochanej Łeby, pełen energii, chę-

wojennego.

ci do działania. – To, co wówczas się działo w Polsce trudno opi-

Sytuacja wymagała nadzwyczajnych działań.

sać w kilku słowach. Dałem się porwać zrywowi So-

W 1980 r., z powodu ogólnego spadku produkcji,

lidarności, tak jak zdecydowana większość pracow-

eksport węgla zmniejszył się o ok. 10 mln ton w sto-

ników Węglokoksu – wspomina.

sunku do rekordowego 1979 r. i wyniósł już tylko 31

Do Solidarności wstąpiło aż 95 proc. załogi, łącz-

mln t. Rok później była już katastrofa – zaledwie 15

nie z całą dyrekcją, z wyjątkiem głównego księ-

mln t. Takie nagłe „wypadnięcie” z rynku wywoła-

gowego. Nie było drugiej takiej centrali handlu

ło niemalże panikę u odbiorców. Sytuację skrzętnie

zagranicznego w Polsce, jeśli chodzi o stopień zor-

wykorzystali amerykańscy producenci. Kiedy Pol-

ganizowania się w Niezależnych Związkach.

ska była w kryzysie w Europie bawiła amerykań-

− Jak to wytłumaczyć? Po pierwsze, byliśmy jako

ska misja gospodarcza, która docierając do trady-

załoga bardzo zintegrowani, myśleliśmy więc po-

cyjnych odbiorców naszego węgla namawiała ich,

dobnie. Po drugie, nasza firma była mocno związa-

motywując to sytuacją w Polsce, do przejścia na

na z branżą górniczą, a to właśnie górnicy stanowi-

import węgla amerykańskiego. Informacje o tych

li główną siłę Solidarności na Śląsku – komentuje

działaniach przekazywali ówczesnemu dyrektoro-

Siaszkiewicz.

wi CHZ Węglokoks Józefowi Stachoniowi zagra-

Większością głosów Siaszkiewicz został wybrany

niczni odbiorcy polskiego węgla. Co ciekawe, ame-

na przewodniczącego zakładowej komisji „Solidar-

rykańskie górnictwo w 1981 r. także przeżywało

ności”. Komisja Zakładowa, jak wspomina, prowa-

swój kryzys, wywołany przez strajki płacowe gór-

dziła swoją działalność konsekwentnie i spokojnie.

ników. Amerykanie, podobnie jak Polacy, musieli

Nie było żadnych konfliktów z innymi organizacja-

odzyskiwać rynek.

mi, działającymi na terenie Centrali. Współpraca

„Zamierzamy wygrywając nasze niewątpliwe

z dyrekcją układała się dobrze i rzeczowo.

atuty – stopniowo powrócić na rynki, tj. party-

Większość osób, pracujących wówczas w Węglo-

cypować w dostawach na poziomie zbliżonym do

koksie przyznaje, że załoga firmy zdała egzamin

tego, jaki zajmowaliśmy przed 1980 r. W obrocie

z demokracji pod każdym względem. Czas „Solidar-

światowym znajduje się ponad 250 mln ton wę-

ności” nie oznaczał dla nikogo rozprężenia, nazbyt

gla. Ulokowanie naszych tradycyjnych 40–50 mln

pojętej wolności. Jednocześnie osoby, które były

ton nie powinno stanowić większego problemu,

wówczas po różnych stronach obozu, wykazywały

oczywiście o ile potrafimy odzyskać dobrą mar-

wobec siebie wiele szacunku. Obowiązywała nawet

kę udowadniając odbiorcom, że jesteśmy pod każ-

zasada wzajemności. Ci którzy należeli do „Solidar-

dym względem niezmiennie solidnym partnerem”

60


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

61


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

– przekonywał na łamach Trybuny Ludy Antoni

− Handlowało się z takimi krajami, bo nasze rzą-

Karaś, podsekretarz stanu w Ministerstwie Han-

dy miały podpisane umowy o wymianie handlowej.

dlu Zagranicznego.

My kupowaliśmy dajmy na to ryż, bawełnę. Z Pol-

− Pamiętam, że lataliśmy jak w ukropie, żeby

ski najlepiej było zaś eksportować węgiel, który był

wypychać węgiel gdzie się tylko dało. I się udało.

najlepszą polską walutą – mówi Tielscher, który

W 1984 r. odrobiliśmy straty, sprzedając prawie 43

przemierzył pół świata pod banderą Węglokoksu.

mln ton – wspomina Helmut Tielscher.

Tak szybki i spektakularny powrót na utracone rynki, spowodował pojawienie się sprzecznych z sobą

W 19 8 0 r ., z p owo du o g ó l n e g o s pa d k u p r o du k c j i , e k s p o rt w ę g l a z m n i e js z y ł s i ę o o k . 10 m l n t o n w s t o s u n k u d o r e k o r d ow e g o 19 79 r . i w y n i ó s ł j u ż t y l k o 3 1 m l n t. R o k p ó ź n i e j b y ł a j u ż k ata s t r o fa – z a l e dw i e 15 m l n t. Ta k i e n ag ł e „w y pa d n i ę c i e ” z ry n k u w y wo ł a ł o n i e m a l ż e pa n i k ę u o d b i o r c ów

Ale, żeby dobrze sprze-

ocen: od zachwytu po posądzenie o sprzedaż węgla za

dać węgiel trzeba było znać

zarówno

pół darmo.

specyfi-

„Głównymi czynnikami, które o tym zdecydo-

kę rynku, jak i geopolity-

wały, obok wzrostu zapotrzebowania na węgiel,

kę. Kiedy Maroko zaprze-

były względy technologiczne i techniczne urządzeń

stało sprowadzać węgiel

u naszych zagranicznych odbiorców. Jak wiadomo

z RPA z powodu aparthe-

były one budowane z uwzględnieniem parametrów

idu, udało się wtedy za-

polskiego węgla, jego twardości, kaloryczności, za-

domowić na tym rynku

nieczyszczeń itp. Dlatego też byliśmy tam ocze-

naszemu surowcowi. Polski węgiel był sprzedawa-

kiwani i z zadowoleniem przyjęto nasz powrót,

ny swego czasu nawet do RPA. Wymagało to także

zwłaszcza na tak naturalny dla Polski rynek euro-

sporej inwencji handlowców Węglokoksu. Tielscher

pejski” – przekonywał na łamach prasy dyrektor

z dumą wspomina wysokokaloryczną mieszankę

Stanisław Zając.

węgla z Halemby i Wałbrzycha. – Wymyśliłem ją dla hiszpańskich cementow-

Jednak spekulacji nie ubywało.

ni. Chłopcy od razu zakochali się w niej. W ciągu

Z listu do „Trybuny Robotniczej”: „Szanowna re-

dwóch lat sprzedaliśmy ok. 1,5 miliona ton tego wę-

dakcjo! Przeczytałem informację o zawarciu kon-

gla za bardzo dobrą cenę. Dla nas był to podwój-

traktu na sprzedaż do Austrii 20 mln ton węgla, co

ny zysk, bo tego węgla nie chciała ani koksownia,

autentycznie cieszy. Nic jednak nie piszecie o wa-

ani elektrownia, a my dostaliśmy cenę lepszą niż

runkach, na jakich ten kontrakt został zawarty.

w koksowni.

Z pewnością nie ja jeden jestem ciekaw, czy nie jest

Akurat wtedy w Hiszpanii, w latach 80. nastąpiła

to następna z niefortunnych umów długotermino-

hossa na cement. Hiszpański cement zalewał świat,

wych, w której to przewiduje się wszystko oprócz

a polski węgiel zdobywał świat powoli, sprzedawa-

podwyżki cen za węgiel, gdy drożeje on na ryn-

liśmy go do tak odległych miejsc jak Indie, Maroko,

kach światowych. Wiem, że od tego są specjaliści,

Algieria czy Iran.

ale ja, przeciętny górnik chciałbym wiedzieć, jak się sprzedaje naszą ciężką pracę. Rozumiem również,

62


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

63


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

Wizyta polskiej delegacji w Brazylii, lata 80-te

że potrzebujemy dewiz na spłatę długów, ale pro-

z reguły półroczne, w oparciu o poziom cen paliw

szę mi wierzyć, że gdy czytam o eksporcie energii

na rynku światowym. Mamy nadzieję, że powyż-

elektrycznej, podczas gdy ja mam w domu napię-

sze informacje zaspokoją Pańskie zainteresowanie

cie o wiele za niskie niż dopuszczają to normy, mam

tą sprawą”.

wtedy wszystkiego dość”. Pismo trafia z redakcji „TR” do Węglokoksu. Czy-

Kazimierz Mleczko, główny specjalista han-

telnik otrzymuje uprzejmą odpowiedź: „Pragniemy

dlu węglem zapewnia, że nigdy nie zgodziłby się

wyjaśnić, że gros transakcji w zakresie podstawo-

sprzedać węgla poniżej wartości. Zresztą nie mu-

wych paliw i surowców na rynku światowym doko-

siał. – Polski węgiel miał dobrą markę, szczegól-

nywana jest w drodze zawierania umów wielolet-

nie na rynku niemieckim. Był jak mercedes wśród

nich. Jest to korzystne zarówno dla sprzedającego,

samochodów. Importerzy bili się o to, by wkraść

który zapewnia sobie stabilny zbyt swojej produk-

się w nasze łaski – mówi. – Cenę starannie kal-

cji, jak i dla kupującego, który zabezpiecza sobie po-

kulowano. Mieliśmy dokładne informacje, po ile

krycie zapotrzebowania na paliwo na długie okre-

sprzedają Amerykanie, Australijczycy, RPA. Usta-

sy. Zawarcie kontraktu wieloletniego nie przesądza

laliśmy cenę na równi z węglem amerykańskim,

o cenie, która ustalana jest na krótkie okresy czasu,

trochę wyżej niż RPA, która wchodziła dopiero

64


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

Wizyta w delegaturze Węglokoksu w Casablance, Maroko 1983

Chwila odpoczynku w ruinach Kartaginy, Tunezja 1986

65


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

Śnieg był jedną z atrakcji wizyty dyrektorów hut brazyliskich (Wisła, lata 80.)

na rynek i sprzedawała taniej. Perełką był Berlin

jeden z dyrektorów elektrowni złamał nasz kon-

Zachodni, dostarczaliśmy tam 300 tys. ton węgla,

trakt. Kupowali po około 60 marek za tonę i na-

głównie do miejscowej elektrowni. Zawsze w naj-

gle kazali znacznie obniżyć cenę, o 20 marek. Bo

lepszej cenie, bo do Ber-

wszędzie na świecie spadła. Nie mieli prawa, kon-

lina Zachodniego trafiał

trakt był podpisany, ale w końcu wymusili na nas

węgiel z Zagłębia Ruh-

obniżkę. Dwa lata później sytuacja się odwróci-

ry, bardzo drogi, a nasz

ła, teraz my zmusiliśmy zachodnioberlińską elek-

był nie gorszy, więc sta-

trownię do przyjęcia wyższej ceny. Powołaliśmy

raliśmy się trzymać cenę.

się na precedens sprzed dwóch lat. Mieliśmy do

I się udawało. Tylko raz

tego moralne prawo.

Stat k i , n a k t ó r e ł a d owa n o w ę g i e l w p o l s k ic h p o rtac h m i a ły c z a s e m wo l n e dwa , t r z y m i e js c a w k a b i n ac h pa s a ż e r s k ic h . Wę g l o k o k s w n ag r o d ę w y s y ł a ł p r ac ow n i k ów. M o ż n a b y ł o p o p ły n ąć d o Fi n l a n d i i , I r l a n d i i , Da n i i lu b Wł o c h

66


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

„Nie ma nierentownych kopal - s tylko niedoinwestowane” - górnictwo w Wielkiej Brytanii ksport polskiego węgla mógł się w latach

E

w 1983 r. 70–letni Ian MacGregor, obiecywał, że za-

80. swobodnie rozwijać, ponieważ „zwijać

mknięcie nierentownych szybów pozwoli zwięk-

się” zaczęło górnictwo węglowe w Europie

szyć wydobycie w kopalniach rentownych. Krótko

Zachodniej. W Niemczech, Francji, Belgii trwały

mówiąc, zamiast wydobywać w najbardziej prze-

procesy restrukturyzacyjne. W rejonie Limburgii,

starzałych i trudnych geologicznie – lepiej zwięk-

z uwagi na wysoce nierentowną eksploatację, pod-

szać wydobycie w opłacalnych.

jęto w 1986 r. decyzję o likwidacji czynnych tam 5 kopalń o wydobyciu rocznym około 6 mln ton, za-

W górnictwie zatrudnionych było wówczas 202

trudniających 17 tys. górników. Przyjęto zasadę,

tys. osób. 75 proc. kopalń przynosiło straty. We

że proces ten nie spowoduje w omawianym rejo-

wrześniu 1983 szef Zarządu Kopalń Ian MacGregor

nie wzrostu bezrobocia. Opracowany program li-

zapowiedział zamknięcie najmniej wydajnych po-

kwidacji kopalń i tworzenia nowych miejsc pracy

kładów, zmniejszenie wydobycia o 25 mln ton (wy-

uzgodniony został pomiędzy rządem, samorządami

nosiło wówczas ok. 110 mln) i redukcję zatrudnie-

lokalnymi, Unią Europejską oraz przedstawicielami

nia o 64 tys. osób. Plan miał być rozłożony na lata,

górników.

tak by rentowność została przywrócona do 1988 r.

Wszędzie tam, restrukturyzacja przebiegała spo-

W nadchodzącym roku 1984 zamierzano zwolnić

kojnie. Wyjątkiem była Wielka Brytania.

20 tys. górników i zmniejszyć tym samym wydobycie o 4 mln ton. W kopalniach zawrzało.

Straty brytyjskiego górnictwa węglowego wynosiły rocznie kilkaset milionów funtów. Kwota ta nie

„Nie ma nierentownych kopalń – mówił Arthur

stanowiłaby wielkiego obciążenia dla zdrowej go-

Scargill, związkowy przywódca brytyjskich gór-

spodarki. Ale była to tylko część kosztów za utrzy-

ników – są tylko niedoinwestowane”. Ale zara-

mywanie nierentownej gałęzi. Restrykcje importo-

zem powtarzał: „Nigdy nie zaakceptujemy w gór-

we pozwalały utrzymywać ceny za tonę węgla na

nictwie mechanizacji, która przyczynia się do

poziomie 40–44 funtów, podczas gdy węgiel im-

likwidacji miejsc pracy”. W takim razie – po co

portowany spoza Europy można było kupić już za

inwestować? W czasie przesłuchania w komisji

35 funtów. Zarząd Kopalń obliczał, że redukcja wy-

parlamentarnej Scargill stwierdził: „Moim zda-

dobycia o 4 proc. w kopalniach najgłębszych i naj-

niem nie istnieje żadna granica dotacji do górnic-

mniej efektywnych przywróci rentowność. W kil-

twa. Jedynym usprawiedliwieniem zamykania ko-

ku najmniej wydajnych koszt wydobycia tony sięgał

palń może być naturalne wyczerpywanie zasobów

nawet 90 funtów. Zarząd, na którego czele stanął

węgla”.

67


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

Podpisanie kontraktu na dostawy węgla do hut brazylijskich, Wiedeń 1987

Ostatecznym pretekstem do strajku stało się za-

obywatelskich. Równocześnie w prasie i w telewi-

mknięcie kopalni w Cortonwood w hrabstwie York-

zji zaczęły się ukazywać zdjęcia grup uzbrojonych

shire, ogłoszone 1 marca 1984 roku. 12 marca, w po-

górników, którzy przemocą zmuszali swoich kole-

niedziałek, rozpoczął się długi strajk.

gów do wzięcia udziału w strajku i powstrzymywa-

Thatcher przygotowała się dobrze do jego stłu-

nia się od pracy. Takie wiadomości spowodowały, że

mienia, mianowicie już dużo wcześniej zgromadzo-

opinia publiczna odwróciła się od strony strajkującej

no duże zapasy węgla, dzięki czemu nie było przerw

i nie udzieliła jej poparcia. Strajk górników trwał ok.

w dostawach prądu (tak jak to było w 1972 r.). Po-

roku, po czym strajkujący ustąpili nie uzyskując nic

nadto prowadzono przemyślaną kampanię medial-

w zamian. Torysowski rząd zadecydował także o za-

ną, policja wstrzymywała się z wszelkimi akcjami,

mknięciu większości kopalń. Pozostało jedynie 15, te

które mogłyby doprowadzić do pogwałcenia praw

zaś zostały sprywatyzowane w 1994 r.

68


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

„Bercik, mam dla ciebie pismo” - rodzina „W glokoks”

O

prócz wielu dramatycznych wydarzeń, kry-

śmy szczęśliwi. Dawna siedziba to był stary, wysoki

zysów i – mówiąc kolokwialnie – cięż-

gmach, ściany po 4,5 m. A tu był luksus – wspomi-

kiej „harówy” lata 80. przyniosły też zało-

na Krystyna Szumniak.

dze Węglokoksu momenty wzniosłe. Bez wątpienia do takich chwil należała przeprowadzka do nowej

Nie brakuje jednak w Węglokoksie osób, którzy

siedziby, biurowca przy ul. Mickiewicza. Stało się

z nie mniejszym sentymentem podchodzą do starej

to w 1982 roku. Wieżowce zaprojektowane zosta-

siedziby, jego przestronnych wnętrz, stołu do ping-

ły przez jugosłowiańskiego architekta Georga Gru-

-ponga, gdzie odbywały się bardziej lub mniej ofi-

ićicia w końcu lat 70. XX wieku. Przez lata były naj-

cjalne zawody, bo tak naprawdę wnętrza budynku

wyższymi budowlami w Katowicach.

zawsze emanowały atmosferą jaką tworzyli ludzie. − Atmosfera była tu lepsza niż gdziekolwiek in-

− To był najpiękniejszy budynek w Katowicach. Te

dziej, dlatego, że ludzie mieli tu relatywnie wyższe

windy były wspaniałe. Przeprowadzka była... byli-

zarobki niż w otoczeniu. Tak było zwłaszcza w la-

Pamiątkowa fotografia po Walnym Zgromadzeniu Pracowników (Katowice, 1984 r.)

69


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

Płomienne spotkanie integracyjne Działu Transportu, lata 80-te

tach 70., kiedy obowiązywały specjalne premie tzw.

dek, że w Węglokoksie pracowało wiele małżeństw.

despeachowe, wyrażane w dolarach, premie za szyb-

Z moją żoną Jadwigą też się tam poznałem – zauwa-

szy załadunek statku. Kiedy ludzie mieli dostęp do

ża Helmut Tielscher, który na szybko wyliczył kolej-

większej gotówki stać było ich nie tylko na lepsze

nych kilkanaście małżeństw.

mieszkania czy samochody, ale też na całą dodatkową otoczkę w życiu i pójście z kolegami gdzieś na dobrą

Krystyna Szumniak, zaufana sekretarka aż sześciu

wódkę, dobry obiad itd. To tworzyło swego rodzaju

dyrektorów – od Aleksandra Bema po Lucjana Gaj-

dobry klimat. Ci ludzie się znali, lubili, wspierali i do

dę – znała świetnie ich zwyczaje: – Dyrektora han-

dzisiaj tak zostało – uważa

dlowego Bartelę lubiłam najbardziej. Miał do mnie

Edmund Plutecki.

pretensję, że nie mówię do niego „Bercik”, ale ja nie

Wi e ż owc e z a p r oj e k t owa n e z o s ta ły p r z e z j ug o s ł ow i a ń s k i e g o a r c h i t e k ta G e o r g a G ru ić ic i a w k o ń c u l at 70 X X w i e k u. P r z e z l ata b y ły n aj w y ż s z y m i bu d ow l a m i w K at ow i c ac h

chciałam. − To była firma, w której

„Nie mogę” – tłumaczyłam. – „Bo jak to brzmi?

zawsze panowała doskona-

Bercik, mam dla ciebie pismo?”.

ła, niemal rodzinna atmos-

Dyrektor Hurnik był przedwojennym dżentelme-

fera. To chyba nie przypa-

nem, dużo dyktował. – Ja wiedziałam dosłownie, kie-

70


węglokoks – wczoraj i dziś | 1981–1989

dy idzie sikać, bo on miał wszystko ustawione godzinowo. Niezwykłe w Węglokoksie było też zaufanie jakim obdarzali się wzajemnie ludzie, przełożeni i podwładni. Jednym z ich przejawów były zagraniczne wyjazdy dla pracowników. Dotyczyły one całej załogi, nawet tych osób, które nie handlowały węglem. Dziś brzmi to nieco abstrakcyjnie, ale w czasach PRL-u wyjazd na Zachód to było coś. Halina Bogucka (teraz główna księgowa firmy) na żadne wyjazdy zagraniczne nie mogła liczyć. Prosta księgowa, kobieta. – A w delegacje jeździli sami faceci. Handlowcy, eksperci, kierownicy, dyrektorzy – mówi. Jedyna szansa to załapać się na rejs. Statki, na które ładowano węgiel w polskich portach miały cza-

Przedstawiciele Węglokoksu z delegacją ENEL-a

sem wolne dwa, trzy miejsca w kabinach pasażer-

(1987 r.)

skich. Węglokoks w nagrodę wysyłał pracowników. Można było popłynąć do Finlandii, Irlandii, Danii lub Włoch. Dopiero na początku lat 80. Bogucka usłyszała od kierownika: – Popłyniesz, teraz twoja kolej. – Wieczorem wsiadłam na statek w Szczecinie, a obudziłam się rano w Kopenhadze. Obserwowaliśmy załadunek i rozładunek węgla, zwiedzaliśmy elektrownię, która kupowała u nas węgiel. To było bardzo ciekawe. Miasto też. Pamiętam kolację w morskiej restauracji, wycieczkę do zamku Hamleta. Sklepy nie robiły na nas wielkiego wrażenia. Ludzie pływali do Finlandii, Irlandii, Brazylii. Krystynie Szumniak udało się raz jeszcze, do Włoch. – Pamiętam, że chodziłam po Wenecji i łzy same mi ciekły. Widziałam tam młodzież włoską, japońską, hiszpańską i myślałam: „Boże kochany,

Przy okazji nawiązania pierwszych kontaktów

moje dzieci nigdy w życiu tego miasta nie zobaczą”.

z odbioracami norweskimi (połowa lat 80.)

71



1989-2000 Zakopa w giel - gospodarka wolnorynkowa



węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

„Zakopa w giel” gospodarka wolnorynkowa

1989-2000 P

od koniec lat 80. w Węglokoksie pojawiły się

jęto w Polsce temat dywersyfikacji źródeł zaopa-

pierwsze komputery PC. Na początku było

trzenia w gaz ziemny, w tym w formie skroplonej.

ich kilka, marki Feranti, o zabójczej pojem-

I to właśnie Węglokoks otrzymał wówczas zadanie

ności 20 MB na dysku.

rozeznania możliwości zakupu tego surowca ze źró-

– Bardziej służyły jako maszyny do pisania, niż

deł alternatywnych w stosunku do gazu radzieckie-

jako maszyny obliczeniowe. Do tych zadań w Wę-

go.

glokoksie służyła jedna duża maszyna Date Point

– Realizując ten temat,

5500. Obsługiwała całe fakturowanie krajów so-

przeprowadziłem

cjalistycznych – wspomina Jerzy Galemba, który

nie

w tym czasie odpowiadał m.in. za informatyzację

Ministerstwa Handlu Za-

Węglokoksu.

granicznego

z

wspól-

przedstawicielami i

Minister-

Do 1990 r. Węgl okok s był nie t ylko w ył ączn ym ek sporter e m w ęgl a k a mien neg o i kok su, ale był tak że w ył ączn ym i m porter e m ga zu zie m neg o z byłeg o Zw ią zku R adzieck ieg o. W 1990 r. Węgl okok s odpow iadał za d ostaw y ponad 8 m ld m 3 r adzieck ieg o ga zu

Niedługo później Węglokoks podpisał kontrakt

stwa Przemysłu Chemicz-

z francuską firmą Bull, dotyczący informatyzacji

nego pierwsze sondażowe

firmy, a w ślad za nim pojawili się w Węglokok-

rozmowy w Norwegii i Al-

sie nowi fachowcy – informatycy. Informatyzacja

gierii – wspomina Henryk Siaszkiewicz, który był

i komputeryzacja były jedynie preludium wielkich

odpowiedzialny w Węglokoksie za powyższe za-

zmian, jakie przyniósł początek lat 90.

gadnienia.

Do 1990 r. Węglokoks był nie tylko wyłącznym eksporterem węgla kamiennego i koksu, ale był tak-

W roku 1990, w wyniku dokonanej demonopoli-

że wyłącznym importerem gazu ziemnego z byłego

zacji handlu, Węglokoks utracił pozycję wyłączne-

Związku Radzieckiego. W 1990 r. Węglokoks”od-

go eksportera paliw stałych, które od tej pory mo-

powiadał za dostawy ponad 8 mld m3 radzieckie-

gły być sprzedawane przez inne podmioty, w tym

go gazu. Wówczas Polskie Górnictwo Nafty i Gazu

bezpośrednio przez same kopalnie i koksownie.

odpowiadało tylko za techniczny odbiór tego gazu.

A te walczą w tym czasie o przeżycie.

Nie wszyscy jednak wiedzą, że już w latach 70. pod-

75


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Z wizytą na składowisku koksu, Itauna Stan Mines Gerais, Brazylia 1991

Stan górnictwa węgla kamiennego przed rozpo-

mineralnych. Za tą lekkomyślność, przyszło górnic-

częciem transformacji gospodarczej w Polsce pod

twu płacić w gospodarce wolnorynkowej.

koniec 1989 roku był wręcz katastrofalny. W okresie gospodarki socjalistycznej, w celach propagan-

W 1989 r. podstawowymi jednostkami produk-

dowych, przyjęto zasadę informowania opinii spo-

cyjnymi, jakimi są kopalnie, zarządzała Wspólno-

łecznej o taniości polskiego węgla. W związku

ta Węgla Kamiennego. Odbywało się to za pomo-

z tym utrzymywano na relatywnie niskim pozio-

cą struktur pośrednich, które stanowiły wówczas

mie tzw. „urzędowe” ceny węgla. Postępowanie to,

Przedsiębiorstwa Eksploatacji Węgla. Rozpoczę-

nie mające wiele wspólnego z realiami ekonomicz-

ty w końcu 1989 roku proces przekształcania go-

nymi, było powodem częstego marnotrawienia wę-

spodarki centralnie planowanej w gospodarkę

gla i braku rozwiązań, mających na celu stosowanie

rynkową musiał więc objąć swym zasięgiem rów-

energooszczędnych technologii w przemyśle. No-

nież górnictwo węgla kamiennego. Podjęto decyzję

towane były przypadki, że do utwardzania grun-

o zlikwidowaniu wszystkich pięciu Przedsiębiorstw

tu w składach opałowych prowadzonych w owym

Eksploatacji Węgla, a kilka miesięcy później zaprze-

czasie w kraju przez „Samopomoc Chłopską” uży-

stała działalności Wspólnota Węgla Kamiennego.

wano miału węglowego zamiast innych kruszyw

Podstawowe jednostki produkcyjne – kopalnie wę-

76


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Efekt pierwszego kruszenia, Zamość-Bortatycze 2000

gla kamiennego w kwietniu 1990 roku stały się sa-

skać poręczenie kredytowe. Jak nie będzie pienię-

modzielnymi przedsiębiorstwami państwowymi.

dzy, to strajki są pewne. (…) Prawie 11 mln ton zgro-

Celem tych zmian był oczekiwany wzrost efek-

madzonego węgla, to całoroczne wydobycie trzech

tywności ekonomicznej kopalń i dostosowanie ich

lub czterech kopalń. Za powstanie takich zapa-

do funkcjonowania w warunkach gospodarki ryn-

sów wielu dyrektorów i związkowców obwinia po-

kowej. W praktyce okazało się jednak, że kopal-

przednie rządy. Twierdzą, że jest to efekt złej po-

nie działające pojedynczo nie były przygotowane

lityki dotyczącej eksportu węgla. Mówią też, że

do efektywnej ekonomicznie działalności. Począ-

eksport 30–35 mln ton byłby w stanie uratować

tek ich samodzielności przypadł bowiem na okres

polskie górnictwo. Szkopuł w tym, że obecnie trze-

bardzo dużego spadku zapotrzebowania na węgiel.

ba realizować kontrakty zawarte w ubiegłym roku.

W rezultacie w 1992 roku wystąpiła wyjątkowo

Dotychczas za granicę sprzedano niespełna 7 mln

trudna sytuacja ekonomiczna kopalń, grożąca utra-

ton. Andrzej Lipko, poprzedni szef resortu prze-

tą płynności finansowej przez znaczącą ich część.

mysłu od 9 lipca zniósł limity na eksport węgla kamiennego. Nikt jednak nie mówi, ile węgla uda się

„Dyrektorzy kilkunastu kopalń z obawą myślą

wypchnąć szybko za granicę” – opisuje ówczesną

o najbliższej wypłacie. Gorączkowo próbują uzy-

sytuację branży „Gazeta Wyborcza”.

77


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Znaczny spadek eksportu na początku lat 90. to w dużej mierze upadek dostaw „rublowych” do krajów byłego RWPG. Jeszcze w 1990 r. Węglokoks sprzedawał do dawnego RWPG 10,4 mln ton węgla, rok później już tylko 4,3 mln ton. System rozliczeń w ramach krajów RWPG nie był korzystny, zwłaszcza dla sprzedających. Zdecydowanie bardziej opłacały się zakupy w ramach tego systemu. Polegał on na wyrównywaniu skoków cenowych poprzez odniesienie do bazy pięcioletniej cen światowych odpowiednio jeszcze przeliczonych przez rubel transferowy. Warto podkreślić, że przelicznik rubla transferowego był zdecydowanie mniej korzystny niż przelicznik w stosunku do dolara. Za ruble transferowe Polska sprzedawała węgiel i koks, jednak ze wschodu za tę samą walutę szedł do nas gaz ziemny, ropa naftowa, rudy żelaza. Dlatego na nasz eksport na Wschód należy spojrzeć szerzej. – Jestem przekonany, że ze względu na to Polska nie wychodziła na tych transakcjach źle – uważa Stanisław Lesiuk, członek pierwszego zarządu Węglokoks S.A., obecnie kierownik działu niemieckiego. Lesiuk w 1991 r., jeszcze jako pracownik działu ekonomicznego, uczestniczył w negocjacjach z Rosjanami. Rosjanie uznali wówczas, że utrzymywanie tego stanu się nie opłaca, zaproponowali więc zniesienie systemu i przejście na „twarde” waluty, czyli dolary. – To były trudne rozmowy. Dla Polski zakup gazu po dolarach był strasznym szokiem. Na dodatek

Międzynarodowe Targi Budownictwa w Kielcach

zbiegło się to z atakiem Iraku na Kuwejt i wojną na

78


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Polexpo, Moskwa 1993

Bliskim Wschodzie. Ceny ropy i gazu zdecydowa-

czego, czyli na Zachód. Był

nie wzrosły.

to głównie węgiel energetyczny w klasie 19–21, który

Do czasów „cenotwórstwa” RWPG opłacało się

dominował także na rynku

kupować surowce, a nie je sprzedawać. Po 1991 r.,

krajowym.

kiedy zaczęliśmy się rozliczać w dolarach, Rosjanom przestało się opłacać kupować od nas węgiel

1 w r ze śnia 1993 r. Węgl okok s zostaje pr zek ształ con y w jedno osobową spółk ę Sk ar bu Pa ńst wa, zm ieniając na zwę z CHZ Węgl okok s na Węgl okok s Spó łk a Akcyjna, w któr ej 100% akcji należy do Sk ar bu Pa ńst wa

O węglu, który trafiał na

i koks, bo w tym czasie ceny surowców na rynku

wschód krążył nawet dowcip, że jednego razu Ro-

międzynarodowym były wysokie. Reakcja Sojuz-

sjanie zgłosili się z reklamacją, bo rzekomo jeden

promeksportu – firmy, która w czasach ZSRR reali-

z wagonów im się zapalił w wyniku samozapłonu,

zowała import surowców z Polski – na naszą ofer-

na co usłyszeli, że to niemożliwe,” trzeba byłoby go

tę była natychmiastowa: „My po tych cenach węgiel

czymś polewać, żeby się zapalił”.

i koks kupimy sobie gdziekolwiek”.

Pod koniec 1992 roku, rząd podjął działania w celu

Rosjanie nie chcieli już naszego węgla, zresztą to,

powstrzymania procesu upadłości kopalń węgla ka-

co wysyłaliśmy na wschód było nieporównywalnie

miennego. Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów

gorsze niż to, co wysyłaliśmy do II obszaru płatni-

15 marca 1993 roku przyjął, jak wspomniano wcze-

79


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Sekcja kolejowa, Szczecin lata 90-te

śniej, pierwszy rządowy program restrukturyzacji

cji między niezależnymi kopalniami i niezliczoną

pt. „Program restrukturyzacji górnictwa węgla ka-

ilością firm, zajmujących się handlem węglem, roz-

miennego w Polsce – realizacja I etapu w ramach

poczęło się porządkowanie sfery handlu węglem.

możliwości finansowych państwa”. W marcu 1993 roku z 49 kopalń utworzono sześć spółek węglo-

– Sposobem na uporządkowanie handlu węglem

wych – jednoosobowych spółek Skarbu Państwa.

musiało być przejęcie go przez duże, silne ekono-

Niedługo później, 1 września 1993 r. Węglokoks zo-

micznie i sprawne organizacyjnie podmioty gospo-

staje przekształcony w jednoosobową spółkę Skar-

darcze. Kwestią czasu było włączenie się do krajowej

bu Państwa, zmieniając

sfery obrotem węglem – zauważa, przywoływany

nazwę z CHZ Węglokoks

już, Stanisław Lesiuk W 1996 r. w firmie powsta-

na Węglokoks Spółka Ak-

je dział sprzedaży krajowej. Już w pierwszym kwar-

cyjna, w której 100% ak-

tale Węglokoks sprzedaje na rynku krajowym ok.

cji należy do Skarbu Pań-

400 tys. ton węgla. Spółka odrabia w ten sposób,

stwa.

choć częściowo, stratę związaną z utratą rynku kok-

K o n k u r e n c ja m i a ł a w y m u s i ć n a p r o duc e n tac h w i ę k s z ą ja k o ś ć , t y m s a m y m z w i ę k s z yć e k s p o rt, a pa r a d o k s a l n i e d o p r owa d z i ł a d o u pa d k u r e p u tac j i i w i a ryg o d n o ś c i d o s tawc ów pol sk ieg o węgl a w świecie. Wę g l o k o k s w l atac h 9 0 . s t r ac i ł w i e lu s ta łyc h o d b i o r c ów

Po początkowym okre-

su (w 1996 r. powstała bowiem spółka Polski Koks,

sie żywiołowej konkuren-

specjalizująca się w handlu koksem). Węglokoks

80


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

81


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Polexpo, Wilno 1998

początkowo utracił także, na rzecz podmiotów pry-

szyn i sprzętu górniczego dla kopalń, zwłaszcza

watnych, część rynku węgla energetycznego, ale nie

wszelkiego rodzaju urządzeń mechanicznej prze-

trudne logistycznie rynki morskie, tylko to, co było

róbki węgla (przesiewacze, flotowniki itp.). Trans-

najłatwiejsze (dostawy kolejowe do krajów sąsiadu-

akcje z kopalniami były zawierane w ramach trans-

jących z Polską), na czym można było najwięcej za-

akcji kompensacyjnych, poprzez dostawy węgla

robić.

przeznaczonego na eksport.

– Konkurencja miała wymusić na producentach

Jednak prawdziwym „strzałem w dziesiątkę” dla

większą jakość, tym samym zwiększyć eksport,

Węglokoksu stał się udział w tworzeniu operato-

a paradoksalnie doprowadziła do upadku repu-

ra sieci telefonii komórkowej Polkomtel. Nieco po-

tacji i wiarygodności dostawców polskiego węgla

nad 4 proc. akcji, jakie stały się własnością katowic-

w świecie. Węglokoks w latach 90. stracił wielu sta-

kiego eksportera okazały się w następnych latach

łych odbiorców. Wystąpiły niekorzystne zjawiska

świetną inwestycją, dającą każdego roku spory za-

typu nieterminowość dostaw, pogorszona jakość

strzyk gotówki. Inwestycją na mniejszą skalę, ale

węgla – przyznaje Lesiuk.

równie udaną był udział w powstaniu Górnoślą-

Nowa rzeczywistość gospodarcza stwarza jedno-

skiego Towarzystwa Lotniczego S.A., firmy zarzą-

cześnie warunki do zdecydowanie szerszej dywer-

dzającej lotniskiem w Pyrzowicach.

syfikacji działalności gospodarczej, co Węglokoks

Dzięki inwestycjom, zewnętrznemu finansowa-

czyni. W 1996 r. firma staje się leasingodawcą ma-

niu, Węglokoks był w stanie organizować dla ca-

82


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Obchody 45-lecia Węglokoksu (Opera Śląska w Bytomiu, 1996 r.)

łego górnictwa ogromne finansowanie, niezbędne

Węglokoks pozostawał wciąż wiarygodnym part-

z uwagi na brak płynności finansowej wielu ko-

nerem dla rynku finansowego – przy obrotach kil-

palń.

ku miliardów złotych rocznie, przez całe lata 90., plasuje się na czołowych miejscach rankingów pol-

– Myśmy organizowali finansowanie w bankach,

skich firm (m.in. „Polityka”, „Rzeczpospolita”), nie

banki pod zastaw naszych zwałów dawały kredyty

wspominając o rankingach największych polskich

i te pieniądze szły w postaci przedpłat dla górnic-

eksporterów, gdzie jeszcze długo po 1989 r. firma

twa. To był olbrzymi parabank – mówi jeden z pra-

z Katowic była na czele.

cowników Węglokoksu.

Problem jednak w tym, że górnictwo węgla ka-

Stanisław Lesiuk. potwierdza, że w sytuacjach

miennego w Polsce, mimo prób uzdrowienia co-

awaryjnych firma ratowała finanse spółek węglo-

raz bardziej toczy się w dół, niosąc na sobie garb

wych.

wielomiliardowego zadłużenia. Czasy, kiedy bran-

– Umowy przedterminowe przewidywały stosun-

ża górnicza była podporą polskiej gospodarki, po-

kowo krótkie terminy płatności. Ale były też sytu-

szły w niepamięć. Górnictwo i sam węgiel nie są

acje awaryjne, że trzeba było przyspieszyć płatności,

rozpieszczane przez opinie publiczną. Mirosław Or-

bo kopalnie nie miały na „13” czy „14”. Robiliśmy

łowski – były doradca ekonomiczny prezydenta RP

wszystko co się dało, bo wiedzieliśmy, że to nasza

– na łamach „Gazety Wyborczej” w rubryce „Roz-

rola, nasze zadanie.

wiązanie dla górnictwa” w artykule pt. „Zakopać

83


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

pracownicy pionu transportu z wizytą u dawnego szefa, Katowice 1999

węgiel” odwołuje się do prac Johana Maynarda Key-

ton węgla. Głównym, ale już nie jedynym, eksporte-

nesa, który kilkadziesiąt lat temu zaproponował pół-

rem polskiego węgla jest Węglokoks, który w 1997 r.

żartem, że rząd może pobudzać popyt w gospodar-

zszedł do rekordowo niskiego udziału w eksporcie

ce nawet w sposób pozornie absurdalny, zakopując

ok. 63 proc. W kolejnych latach udaje się odzyskać

w ziemi pieniądze, a następnie sprzedając konce-

firmie część utraconego rynku. Nie jest to jednak

sje na wydobywanie ich spod ziemi. Bazując na tym

łatwa sztuka – w 1999 r. Stowarzyszenie Brytyj-

przykładzie, prof. Orłowski proponuje, że: „skoro

skich Producentów Węgla złożyło w Brukseli wnio-

górnicy chcą wydobywać więcej węgla, niż ludzie są

sek o wszczęcie postępowania antydumpingowe-

gotowi kupić, może po prostu pozwolić im to robić,

go przeciwko Węglokoksowi, zarzucając polskiemu

a jednocześnie zakontraktować firmy, które zajęłyby

eksporterowi, że sprzedaje węgiel poniżej kosztów

się zakopywaniem części węgla z powrotem do zie-

produkcji i szkodzi miejscowym producentom. Jeśli

mi?” – „A zapłaciłoby za to tylko 38 milionów pol-

brytyjska skarga zostałaby uznana, karne cła zosta-

skich podatników, którzy i tak już od lat do górnic-

łaby nałożone na węgiel i koks eksportowany przez

twa dokładają, więc się przyzwyczaili”. Zła kondycja

Polskę nie tylko do Wielkiej Brytanii, ale do wszyst-

branży górniczej wcześniej czy później zacznie się

kich krajów UE, gdzie trafiało w tym czasie ok. 18

odbijać na eksporcie polskiego węgla.

mln ton węgla. Dlatego przedstawiciele Węglokok-

Pod koniec lat 90. Polsce udaje się jeszcze sprzeda-

su rozpoczeli rozmowy z przedstawicielami brytyj-

wać na w świecie, głównie w Europie ok. 23–24 mln

skich firm RJB Mining i Scottisch Coal.

84


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Przedstawiciele Węglokoksu na obchodach Dnia Energetyki, Donieck 1995

– Nie chcemy rozpraw. Jesteśmy gotowi zrezygno-

szych od lat. Pod koniec lat 90. ceny węgla ener-

wać z części eksportu węgla energetycznego, ale

getycznego w portach ARA (6000 kcal/kg) zeszły

węgla grubego nie chcielibyśmy oddawać, bo sprze-

poniżej próg 30 dolarów. W Polsce coraz częściej

dajemy go po 60–80 dol. za tonę – przekonywał

zaczyna się mówić o deficytowości eksportu wę-

ówczesny wiceprezes firmy Michał Sobel. Na po-

gla. Znajduje to wyraz w programie rządowym re-

moc Węglokoksowi przychodzą brytyjscy impor-

strukturyzacji górnictwa węgla kamiennego na lata

terzy węgla. W liście do wicepremiera Janusza Ste-

1998–2002.

inhoffa piszą: „Brytyjskie kopalnie nigdy nie były

„W związku z niską efektywnością eksportu pol-

zainteresowane sprzedażą węgla do brytyjskich

skiego węgla należy liczyć się również z konieczno-

elektrowni. Prosimy, by Węglokoks nie wstrzymy-

ścią szybszego wycofywania się z eksportu węgla

wał dostaw węgla do Wielkiej Brytanii. Jakość i pa-

do poziomu 16 mln ton w roku 2001 i 10 mln ton

rametry polskiego węgla są najodpowiedniejsze dla

w roku 2002” (…) „w przypadku ograniczenia wiel-

naszych elektrowni”. Importerzy zapowiedzieli, że

kości sprzedaży na eksport w roku 2001 o 6 mln ton

będą popierali Polskę w sporze o dumping przed

i w roku 2002 o 10 mln ton, konieczna będzie w la-

Komisją Europejską. Po kilku miesiącach skarga zo-

tach 2001–2003 likwidacja dalszych kopalń o łącz-

stała wycofana z Brukseli.

nej zdolności produkcyjnej 10 mln ton” – czytamy

Był to czas, gdy zarówno ceny węgla energetycz-

w korekcie programu rządowego, przyjętej przez

nego, jak i koksowego w Europie spadły do najniż-

Radę Ministrów w dniu 21.12.1999 r.

85


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Zarząd 1998–2002 (od lewej: Michał Sobel, Aleksander Olas, Michał Kwiatkowski, Edmund Plutecki, Piotr Makselon)

Ostatecznie redukcja nie okazała się tak ostra, ale –

KWK „Budryk”. Ten podział odpowiada mniej

w istocie – jest to czas zwrotny dla eksportu polskie-

więcej strukturze zakupów węgla dokonywanych

go węgla. W latach następnych będzie bowiem na-

przez Węglokoks.

stępował spadek eksportu, głównie w wyniku braku

Zrazu podniosły się głosy, że to próba pozbawie-

podaży węgla na rynku krajowym. Spadek znacze-

nia samodzielności Węglokoksu.

nia eksportu polskiego węgla stał się też przyczynkiem do dyskusji na temat przyszłości Węglokoksu.

– Węglokoks to znana marka w świecie, niesie za

W 2004 r. na szczeblu rządowym pojawił się pomysł

sobą rzetelność, terminowość i fachowość. Jeżeli zo-

powiązania Węglokoksu z producentami węgla (po-

stanie włączony kapitałowo w struktury producen-

dobny pomysł pierwszy raz pojawił się już w 1994 r.

ta, wszystkie te atrybuty zostaną zaprzepaszczone.

lecz nie zyskał aprobaty właściciela).

Kiedy były problemy z zebraniem pieniędzy na wy-

Tym razem koncepcja została przyjęta przez Radę

płaty, Węglokoks, jako samodzielny podmiot, ma-

Ministrów. Zakładała, że prywatyzację Węglo-

jąc zawarte wiarygodne międzynarodowe umowy,

koksu poprzedzi proces dokapitalizowania produ-

posiadał zdolność gwarantowania kredytów zacią-

centów węgla akcjami Węglokoksu. 45 proc. ak-

ganych przez spółki węglowe i dzięki temu wypła-

cji miałoby trafić do Kompanii Węglowej, 10 proc.

ty były. Teraz tej zdolności nie będzie miał, a mógł-

otrzymałby Katowicki Holding Węglowy, a 2 proc.

by przecież w dalszym ciągu gwarantować kredyty,

86


węglokoks – wczoraj i dziś | 1989–2000

Gry biznesowe kadry kierowniczej w ramach programu szkoleniowego Management 2002

zwłaszcza inwestycyjne, które tak są potrzebne pol-

węgla jest dokładnie zdiagnozowana. W przeciwień-

skim kopalniom – podkreślano w publicznych dys-

stwie do klasycznego pośrednika optymalizuje kie-

kusjach.

runki sprzedaży polskiego węgla – przekonywał wi-

W debatach tych padały słowa „pośrednik” okre-

ceprezes Michał Sobel, podkreślając równocześnie,

ślających rolę Węglokoksu.

że w Polsce nie ma drugiej takiej firmy, która potrafiłaby korzystać z instrumentów zabezpieczających,

– Działalność typowego pośrednika polega na tym,

czy to transakcji terminowych, czy też walutowych.

że – z jednej strony – ma fakturę zakupu, a – z dru-

Dostrzegając te problemy Węglokoks sam wycho-

giej – fakturę sprzedaży i różnica pomiędzy tymi

dził z pomysłami na reorganizację sektora górni-

kwotami stanowi jego przychód. Mówienie, że jeste-

czego. Konkretnie chodziło o możliwość zakupu

śmy typowym pośrednikiem, jest zatem bardzo du-

kilku kopalń przez katowickiego eksportera, celem

żym uproszczeniem. Węglokoks, kupując węgiel od

stworzenia sobie własnego zaplecza surowcowego.

producenta, jednocześnie aranżuje całą stronę logi-

Ostatecznie żaden z pomysłów nie doczekał się re-

styczną – kolej, statki, a nie jest to takie proste, bo

alizacji. Podobnie jak późniejsze koncepcje powią-

są to tysiące statków rocznie, a każdy z nich wy-

zania kapitałowego z Południowym Koncernem

maga dokumentacji i rozliczenia. Prowadzi pełną

Węglowym oraz ostatni – związku z Katowickim

kompleksową kontrolę węgla. Każda tona polskiego

Holdingiem Węglowym.

87



W glokoks dzi - Wyzwania i perspektywy



w ęglokok s – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

Wyzwania i perspektywy

W glokoks dzi Sytuacja na rynkach wiatowych

W

latach 80. Polska była drugim, po

celują w energetykę odnawialną, która jest również

Stanach

podstawowym źródłem energii dla krajów skandy-

Zjednoczonych,

eksporte-

rem węgla kamiennego na świecie. Od

nawskich i alpejskich.

tego czasu na międzynarodowym rynku węgla za-

W Niemczech, Grecji i Czechach znaczący udział

szło wiele zmian. W 2012 roku kraje Unii Europej-

ma węgiel brunatny. Rynek europejski jest mo-

skiej, główny obszar naszego eksportu, zużyły ok.

mentami bardzo zmienny. Generalnie, ogromny

338 mln ton węgla kamiennego, przy czym tylko

wpływ na jego rozmiar ma koniunktura gospo-

128 mln ton węgla pochodziło z własnych źródeł.

darcza w krajach, które ten węgiel zużywają. Poza

Zdecydowana większość węgla kamiennego przy-

tym, również warunki pogodowe wpływają na wy-

bywała do Europy z Republiki Południowej Afry-

sokość zapotrzebowania na węgiel – wystarczy cie-

ki, Australii, Kolumbii, USA, Indonezji oraz Rosji.

pła zima, żeby konsumpcja węgla wyraźnie spadła.

Zwłaszcza nasi wschodni sąsiedzi od kilku lat zdo-

Z drugiej strony, upalne i suche lata mogą spowo-

minowali rynek europejski. Dzięki niskim kosztom

dować zwiększenie zapotrzebowania na węgiel ka-

produkcji i transportu, węgiel z Rosji był konku-

mienny, gdyż niedostatek wody przyczynia się do

rencyjny na wielu rynkach, cieszył się sporym uzna-

spadku produkcji energii w elektrowniach wod-

niem w Skandynawii i w Wielkiej Brytanii.

nych (m.in. kraje skandynawskie oraz Hiszpania)

Obecnie, wspomniana Wielka Brytania i Niemcy,

i atomowych, które potrzebują dużych ilości wody

to – obok Polski – najwięksi konsumenci węgla ka-

do chłodzenia reaktorów.

miennego w Europie. W największych europejskich gospodarkach zużycie węgla przekracza 50 mln ton

Niestabilna sytuacja pojawia się czasami i po

rocznie. Francja zużywa zdecydowanie mniejsze

stronie dostawców. Awaria urządzeń załadow-

ilości węgla, bo jej energetyka oparta jest na elek-

czych w Richards Bay, głównym porcie wysyłko-

trowniach jądrowych, Włochy korzystają przede

wym w RPA, która miała miejsce kilka lat temu,

wszystkim z gazu i ropy, Hiszpanie coraz bardziej

spowodowała

91

znaczące

ograniczenie

dostaw


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

Dzięki niskim kosztom produkcji i transportu, węgiel z Rosji jest konkurencyjny na wielu rynkach.

w i e l e e u r o p e js k ic h k o n c e r n ów e n e r g e t yc z n yc h w yc o f u j e s i ę z p l a n owa n yc h i n w e s t yc j i w w ę g l ow e b l o k i e n e r g e t yc z n e , p o n i e wa ż b a n k i n i e c h c ą f i n a n s ować t e g o r o d z aj u pr zedsięwzięć

węgla

południowoafry-

kańskiego ARA

do

a 220 dolarów za tonę w portach wyładowczych

portów

Europy Zachodniej (w drugiej połowie 2014 r.,

(Amsterdam–Rot-

około 72 dolary za tonę na bazie 6 000 kcal/kg).

terdam–Antwerpia). Niedawne, wielkie powodzie

Jeszcze bardziej sytuację na rynku węglowym

w Indonezji i Austra-

komplikuje polityka klimatyczna Unii Europejskiej.

lii wyeliminowały na pe-

Przyjęty w grudniu 2008 r. pakiet klimatyczno-

wien czas tamtejszy węgiel. Do tego dochodzą licz-

-energetyczny zakłada, że do 2020 r. państwa człon-

ne strajki i protesty pracownicze, a nawet zamachy

kowskie zwiększą o 20 proc. efektywność energe-

terrorystyczne, które komplikują życie eksporterów.

tyczną, osiągną 20-procentowy udział energii z odnawialnych źródeł i zmniejszą o 20 proc. emisję

Sytuacje te częściej jednak wpływają na ceny wę-

gazów cieplarnianych. Stąd polityka klimatyczna

gla energetycznego w Europie, niż ograniczenie

UE została okrzyknięta mianem 3×20.

jego dostaw. Mniejsza konkurencja i podaż wpły-

Dużo większym obciążeniem dla polskiej gospo-

wają na wzrost cen węgla w Europie, a te potra-

darki może być jednak drugi pakiet klimatyczny.

fią być bardzo zmienne. W latach 2008–2013 ceny

Komisja Europejska przedstawiła propozycję tzw.

węgla energetycznego wahały się pomiędzy 62

mapy drogowej, czyli przejścia do konkurencyjnej

92


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

Zdecydowana większość węgla kamiennego przybywa do Europy z: Republiki Południowej Afryki, Australii, Kolumbii, USA, Indonezji oraz Rosji

gospodarki niskoemisyjnej we Wspólnocie w 2050 r.

m.in. instalacje CCS (wychwytywanie i magazy-

W dokumencie zaprezentowane zostały m.in. po-

nowanie CO2), zgazowanie węgla (naziemne i pod-

średnie cele redukcyjne: 25 proc. redukcji emisji ga-

ziemne). Problem jednak w tym, że wspomniane

zów cieplarnianych w 2020 r., 40 proc. w 2030 r. i 60

technologie są dopiero testowane, więc nieznane są

proc. w 2040 r. W 2050 r. sektor elektroenergetycz-

efekty ich zastosowania na skalę przemysłową.

ny powinien niemal całkowicie zredukować swoje

Wiele europejskich koncernów energetycznych

emisje. Choć negocjacje trwają, wiadomo, że zmiany

wycofuje się z planowanych inwestycji w węglo-

te mogą zaszkodzić gospodarkom w większym stop-

we bloki energetyczne, ponieważ banki nie chcą

niu opartym na węglu.

finansować tego rodzaju przedsięwzięć. Problem, rzecz jasna, dotyczy węgla energetycznego, a nie

Co gorsza, węgiel postrzegany jest jako przeszko-

koksowego. Przyjęcie takiej polityki może skutko-

da na drodze realizacji tejże polityki, gdyż jego spa-

wać ograniczeniem zużycia węgla energetycznego

lanie powoduje wysoką emisję CO2 w stosunku do

w Europie.

gazu ziemnego, nie wspominając o energetyce jądrowej czy odnawialnej. Szansą dla węgla są tzw.

Na tym tle, perspektywy eksportu polskiego wę-

czyste technologie węglowe, do których zalicza się

gla nie wyglądają najlepiej. Nie oznacza to jednak,

93


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

W 2013 roku Węglokoks sprzedał za granicą ponad 8 mln ton węgla kamiennego

że jego sprzedaż w Europie jest nieopłacalna. Opła-

W 2013 r. Węglokoks sprzedał za granicą ponad

ca się sprzedawać go, zwłaszcza w najbliższym są-

8 mln ton węgla kamiennego. Nie zmienia to fak-

siedztwie – w Niemczech (głównie wschodnie

tu, że eksport polskiego węgla będzie się systema-

i południowe landy), Austrii, Czechach. Znacz-

tycznie zmniejszał, bowiem koszty jego produkcji

nie mniej rentowny jest eksport węgla na tzw. kie-

są z roku na rok wyższe, a jednocześnie spada pro-

runki morskie, z uwagi na wysokie koszty trans-

dukcja węgla w Polsce.

portu do portów Europy Zachodniej. Można tam dobrze sprzedać jedynie poszukiwane sortymen-

Z wielkiego niegdyś eksportera „czarnego złota”

ty węgla. To także zasługa specjalistów z Węglo-

Polska przekształciła się w importera węgla netto.

koksu, którzy w roku 2013 zrealizowali prawie

I wiele wskazuje na to, że ta tendencja może się po-

84 proc. całkowitego eksportu polskiego węgla.

głębiać.

94


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

Utworzenie Grupy Kapita owej

T

rudne czasy to wyzwanie dla Węglokoksu.

– 60 lat temu zostało utworzone nasze przedsię-

By im sprostać, firma dysponuje odpowiednim

biorstwo, Centrala Handlu Zagranicznego Wę-

kapitałem finansowym, ale przede wszystkim

glokoks. Jego celem było zajęcie się eksportem wę-

kapitałem ludzkim.

gla i koksu. Węgiel był wówczas jedynym towarem,

– Naszą największą wartością jest uzupełniany

który bez problemów był sprzedawany na rynkach

każdego dnia „bank” wiedzy, praktycznych umiejęt-

międzynarodowych. Za dewizy uzyskiwane z jego

ności i doświadczeń całej załogi Węglokoksu i każ-

sprzedaży kupowaliśmy żywność i lekarstwa, ma-

dego pracownika z osobna. W całej, ponad 60-let-

szyny i urządzenia. Za pieniądze z węgla odbudowy-

niej historii, „żelazną” zasadą było dzielenie się

waliśmy z ruin polskie miasta. W ciągu tych 60 lat

wiedzą, przekazywanie kolejnym pokoleniom pra-

Węglokoks wyeksportował 1,486 mln ton węgla. Je-

cowników praktycznych umiejętności, czasem drob-

żeliby tę ilość węgla przeliczyć na bieżące ceny w do-

nych wskazówek, które w praktyce biznesowej de-

larach – a nie są to ceny najwyższe w 60-letniej histo-

cydowały i nadal decydują o sukcesie. Nie idziemy

rii eksportu – a następnie przeliczyć je na złotówki,

do przodu zapatrzeni jedynie w naszą piękną, dłu-

to wyszłoby, że wartość eksportu Węglokoksu w cią-

gą i pełną sukcesów historię. Jesteśmy z niej dum-

gu 60 lat wyniosła 621 mld zł. Ta kwota, w postaci

ni. Daje nam ona siłę, ale przede wszystkim daje nam

dewiz, prawie w całości zasiliła skarb państwa. To

wiedzę i praktyczne umiejętności do podejmowania

miara wkładu, jaki nasze przedsiębiorstwo wniosło

ambitnych wyzwań, budowania wizji i strategii na

w powojenny rozwój Polski – mówił prezes.

kolejne długie lata – mówił Prezes Zarządu Węglokoksu Jerzy Podsiadło w obszernym wywiadzie dla „Magazynu C” z okazji 60-lecia firmy. Rok 2011 był szczególnym okresem w historii Węglokoksu. Może dlatego, że był to rok jubileuszowy, pełen uroczystości, spotkań, wspomnień, ale – jak to przy takiej okazji bywa – również rozliczeń i podsumowań. Dopełnieniem obchodów jubileuszu 60-lecia była uroczysta gala. Odbyła się ona 17 listopada 2011 r., a wzięło w niej udział kilkaset osób. Wśród znakomitych gości, zgromadzonych w zabytkowym Szybie Wilson, znalazło się wielu znamienitych gości, których przywitał Prezes Jerzy Podsiadło.

Prezes Zarządu Węglokoksu Jerzy Podsiadło

95


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

Szerokie spektrum firm otwiera przed Grupą Kapitałową nowe możliwości.

Jubileusz, jubileuszem, ale rok 2011 był istotny

Szerokie spektrum firm otwiera przed tak skon-

z jeszcze jednego ważnego powodu. We wrześniu

struowaną Grupą Kapitałową nowe możliwości –

tego roku podpisana została mianowicie ramowa

od handlu węglem, poprzez wspieranie procesu

umowa o współpracy pomiędzy Węglokoksem S.A.

wydobywczego, aż po wydobycie węgla. Oczywi-

i Kompanią Węglową S.A. Spółka kupiła od Kompa-

ście, budowa Grupy Kapitałowej Węglokoks nie

nii Hutę Łabędy S.A. w Gliwicach. Tym samym roz-

odbywa się przypadkowo. Wszystkie gałęzie biz-

poczęła się budowa Grupy Kapitałowej Węglokoks

nesowe reprezentowane w Grupie są mocno ze

– holdingu spółek, połączonego łańcuchem warto-

sobą powiązane, zarówno handel węglem, pro-

ści – budowa, której przewidywane efekty otwiera-

dukcja energii, hutnictwo jak i logistyka. Dzię-

ją przed Węglokosem zupełnie nowe perspektywy.

ki temu, zgromadzony potencjał przynosi zna-

Umowa z września 2011 r., choć dotyczyła tylko jed-

komite efekty synergiczne. Bardzo dobrym tego

nej spółki, dała impuls do kolejnych działań i następ-

przykładem jest współpraca Węglokoksu z Hutą

nych akwizycji. Dzięki temu w 2014 roku, w chwili

Łabędy. Z uwagi na swoje kompetencje i ogrom-

w której pisaliśmy te słowa w skład Grupy Kapita-

ny potencjał w zakresie działalności handlowej,

łowej wchodziły: Węglokoks S.A., HUTA ŁABĘDY

Węglokoks jest świetnym negocjatorem dostaw

S.A., Węglokoks Kraj Sp. z o.o., Inter Balt Sp. z o.o.,

wsadu dla Huty. Huta zyskuje w ten sposób wsad

CZW Węglozbyt S.A., Biuro Centrum Sp. z o.o.,

w najlepszych cenach, dzięki czemu jest w sta-

Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze S.A., WPE Sp.

nie obniżać koszty swojej produkcji. Natomiast

z o.o., a także podmioty funkcjonujące poza grani-

Węglokoks, dzięki tej współpracy, staje się naj-

cami kraju – Polské uhlí, a.s. z siedzibą w Czechach,

większym odbiorcą półproduktów stalowych

duński Weglokoks Scandinavia A/S oraz austriacki

w Polsce. A zatem korzyści z takiej współpracy

Polkarbon GmbH.

w ramach Grupy Kapitałowej są wzajemne.

96


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

100%

100%

100%

GRUPA KAPITAŁOWA HUTA ŁABĘDY

GRUPA KAPITAŁOWA WĘGLOKOKS

96,99%

70%

42,483%

59,357%

40,31%

Biuro Centrum Wspólne Przedsiębiorstwo Energetyczne

100%

Polské uhlí, a.s. (Czechy)

100%

Weglokoks Scandinavia (Dania)

60%

Polkarbon (Austria)

97


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

Węglokoks S.A. został wyróżniony przez Business Center Club Złotą Statuetką Lidera Polskiego Biznesu

Proces dołączania nowych firm nie jest już dziś

czony jest także udział nowego podmiotu w seg-

tak intensywny jak w pierwszych dwóch latach. Nie

mencie produkcji węgla.

oznacza to jednak, że zakończyła się definitywnie rozbudowa i rozwój Grupy. Po czasie intensywnych

Ciekawym przedsięwzięciem jest także nowy pro-

akwizycji nastał bowiem czas optymalizacji proce-

jekt biznesowy – Wspólne Przedsiębiorstwo Ener-

sów biznesowych.

getyczne, powstałe w wyniku konsolidacji aktywów energetycznych należących do Węglokoksu

Przykładem tego jest – podjęty ostatnio projekt

i Kompanii Węglowej – Nadwiślańskiej Spółki

– budowa struktury zajmującej się krajową sprze-

Energetycznej Sp. z o.o. z siedzibą w Brzeszczach,

dażą węgla. Jest to umocnienie kompetencji w za-

będącej własnością Węglokoksu S.A. oraz Zespo-

sadniczym biznesie firmy, jakim jest handel pol-

łu Ciepłowni Przemysłowych „CARBO-ENER-

skim węglem na rynkach zewnętrznych. Chodzi

GIA” Sp. z o.o. z siedzibą w Rudzie Śląskiej, należą-

mianowicie o znaczące zwiększenie obecności

cego do Kompanii Węglowej S.A. Jest to naturalna

również na rynku krajowym – co jest pewną no-

kontynuacja realizacji założeń strategii Węglokok-

wością. W tym celu powołano Węglokoks Kraj –

su w zakresie rozwoju jego działalności w sektorze

spółkę powstałą na bazie Zakładu Wzbogacania

energetycznym i jednoczesnego zaangażowania fir-

Węgla JULIAN Sp. z o.o., która ma zająć się dys-

my w innowacyjne projekty w górnictwie i ochro-

trybucją węgla na rynku krajowym. Niewyklu-

nie środowiska.

98


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

Zarząd Węglokoks S.A. VIII kadencji, w skład którego wchodzą (od lewej): Robert Kwaśniak – Wiceprezes Zarządu ds. Finansowych, Jerzy Podsiadło – Prezes Zarządu, Dyrektor Generalny, Wojciech Stępień – Wiceprezes Zarządu ds. Handlowych, Sławomir M. Suchoń – Wiceprezes Zarządu ds. Grupy Kapitałowej

Wzajemne powiązania firm należących do Grupy

jest i będzie ściśle związana. W przypadku nowe-

Kapitałowej Węglokoks i jej spójność wewnętrzna

go logo marki Węglokoks ów heksagonalny, węglo-

zaakcentowana została również w sferze wizerun-

wy kształt uformowano w taki sposób, aby przypo-

kowej. Kolejne spółki, stając się częściami Grupy

minał kontur Polski. Ale węgiel w swojej odmianie

przechodzą proces rebrandingu – tak aby ich godła

alotropowej to także diament. Takim diamentem

i barwy nawiązywały do wspólnych dla niej warto-

na mapie naszego kraju jest Górny Śląsk, miejsce

ści, które doceniane są na całym świecie – jak no-

o szczególnym znaczeniu dla gospodarki. W kon-

woczesność, rzetelność czy pracowitość. Bardzo

tur Polski wpisano więc diament, który w nowym

istotne było przy tym zachowanie w nowej identy-

logotypie Węglokoksu staje się symbolem nie tylko

fikacji wizualnej spółek, elementów nawiązujących

zasobów naturalnych regionu oraz jego technolo-

do ich tradycji i branż.

gicznej dynamiki, ale i śląskich wartości, które Węglokoks reprezentuje.

Formą graficzną, spajającą wizerunek marek większości firm związanych z Grupą Kapitałową Weglokoks jest heksagon – sześciokąt symbolizujący węgiel. Węgiel, z którym spółka od zawsze była,

99


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

W 2012 roku Węglokoks S.A. został partnerem strategicznym drużyny piłkarskiej Ruch Chorzów

Nowe logo Weglokoksu zadebiutowało w grudniu

Zaangażowanie Węglokoksu w życie społecz-

2012 roku – z biegiem czasu okrzepło w przeróżnych

ne Śląska nie przejawia się jedynie we wsparciu dla

komunikatach reklamowych i wpisało się znakomi-

sportu, ale również dla innych ważnych w skali re-

cie w nowoczesny wizerunek marki.

gionu dziedzin – nauki, kultury, sztuki. Firmy, stanowiące fundament Grupy Kapitałowej Węglo-

Niewątpliwie, jedną z grup odbiorców, któ-

koks, są bowiem integralną częścią Górnego Śląska.

ra najszybciej przywykła do nowego kształ-

Obejmując swoim patronatem ważne lokalne wyda-

tu logo Węglokoksu, byli... kibice piłkarscy Ru-

rzenia, Spółka staje się znaczącą częścią gigantycz-

chu Chorzów – stosunkowo szybko pojawiło się

nego organizmu, jakim jest ten region.

ono bowiem na koszulkach piłkarzy tej drużyny. A to dzięki umowie jaką Węglokoks S.A. pod-

Wsparcie dla śląskiej sztuki realizuje Weglokoks

pisał z tym zasłużonym, śląskim klubem jeszcze

poprzez mecenat nad Teatrem Śląskim im. Stani-

w 2012 roku, stając się jego strategicznym part-

sława Wyspiańskiego w Katowicach, będącym naj-

nerem. Pierwsze spotkanie w Ekstraklasie, z logo

większą sceną dramatyczną w regionie.

Weglokoksu na piersi (które odbyło się 25 marca 2012 roku przy ul. Cichej w Chorzowie), pił-

Niemniej istotne jest dla Węglokoksu wspiera-

karze Ruchu Chorzów wygrali z Wisłą Kraków

nie rozwoju nauki. Realizuje je na przykład po-

1 : 0. To na pewno był dobry znak na przyszłość.

przez partnerstwo z uczelniami wyższymi, które-

100


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

Wsparcie dla śląskiej sztuki realizuje Weglokoks poprzez mecenat nad Teatrem Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach

go celem jest realizacja wspólnych przedsięwzięć

darczej, Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego,

naukowych, badawczo-rozwojowych i wdroże-

Business Center Club, Stowarzyszenia Księgowych

niowych oraz działań zmierzających do promocji

w Polsce.

przedsiębiorczości, poprzez organizację wspólnych inicjatyw, konferencji, seminariów oraz stu-

Skąd bierze się takie zaangażowanie w sprawy

diów odpowiadających zapotrzebowaniu rynku

społeczne? Prezes Podsiadło mówi wprost – Part-

pracy.

nerstwo to dla nas również odpowiedzialność oraz codzienne wsparcie dla społeczności lokalnej Ślą-

Społeczna działalność Węglokoksu oczywiście nie

ska. Jesteśmy jej częścią od ponad 60 lat. Kieru-

dotyczy tylko regionu. Węglokoks S.A. dołączył do

jąc się misją Społecznej Odpowiedzialności Bizne-

Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej – najwięk-

su, realizujemy programy wsparcia osób, instytucji

szej i najstarszej organizacji pracodawców w Polsce.

oraz organizacji pracujących na rzecz ochrony zdro-

Ponadto Węglokoks S.A. jest członkiem następują-

wia, kultury, edukacji, sportu i rekreacji. Dofinan-

cych stowarzyszeń i organizacji: Central Europe

sowujemy szpitale i hospicja. Jesteśmy partnerem

Energy Partners (Bruksela), Związku Pracodaw-

najważniejszych instytucji kulturalnych regionu,

ców Górnictwa Węgla Kamiennego, Górniczej Izby

realizujemy programy wsparcia dla Politechniki

Przemysłowo-Handlowej, Regionalnej Izby Gospo-

Śląskiej, Uniwersytetu Śląskiego, Akademii Górni-

101


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

czo-Hutniczej w Krakowie oraz Uniwersytetu Eko-

technologie wpłyną na podniesienie poziomu bez-

nomicznego w Katowicach. Ze społecznością lokal-

pieczeństwa, zarówno w codziennej pracy górni-

ną łączy nas nie tylko wspólna historia, ale również

ków, jak i bezpieczeństwa socjalnego, na którym

wspólny cel – budowanie lepszej przyszłości.

budowana jest przyszłość pracowników sektora i ich rodzin. Niemniej debiut giełdowy, to w dal-

Wszystkie te działania budzą zrozumiałe zainte-

szym ciągu jeden z priorytetowych celów Spółki.

resowanie i uznanie. 25 stycznia 2014 r. w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej, odbyła się Wiel-

Ale przyszłość to przecież także normalna, co-

ka Gala, wieńcząca XXIII edycję konkursu Lider

dzienna praca, polegająca na realizacji wytyczo-

Polskiego Biznesu. Węglokoks S.A. został wyróż-

nych celów. W ramach strategicznego celu Spółki,

niony przez Business Center Club Złotą Statuet-

którym jest „Zaangażowanie w innowacyjne pro-

ką Lidera Polskiego Biznesu, za doskonałe wyniki

jekty w górnictwie i ochronie środowiska”, zakła-

ekonomiczne, dynamiczny rozwój oraz wyjątko-

dane jest na przykład wspieranie rozwoju nowych

wą troskę i pomoc niesioną potrzebującym. Sta-

technologii węglowych. Węglokoks z powodze-

tuetkę wręczyli Jerzemu Podsiadle, Prezesowi

niem może uczestniczyć w projektach związanych

Zarządu Węglokoks S.A. – Janusz Piechociński

z innowacyjnymi, nowoczesnymi sposobami eks-

– Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Gospo-

ploatacji węgla, co stanowi naturalne rozszerze-

darki, oraz Marek Goliszewski – Prezes Business

nie działalności Grupy Kapitałowej Węglokoks

Center Club.

w branży górniczej. Działania Spółki będą koncentrować się na stopniowym zaangażowaniu fi-

Nagrody, uznanie, finansowy sukces – czego wię-

nansowym w takie przedsięwzięcia.

cej chcieć? Najważniejsze z niespełnionych marzeń, to wciąż odkładany debiut giełdowy. Pod ko-

Jak deklaruje Prezes Podsiadło – Rozwój Spół-

niec 2010 i w pierwszej połowie 2011 roku wszystko

ki oraz Grupy Kapitałowej Węglokoks opiera się

wskazywało na to, że dokapitalizowany pakietem

na czterech głównych założeniach. Po pierwsze –

akcji Katowickiego Holdingu Węglowego Węglo-

umocnić pozycję wiodącego eksportera polskie-

koks zadebiutuje na Giełdzie Papierów Wartościo-

go węgla. Po drugie – być aktywnym uczestnikiem

wych w Warszawie. Przeszkodą okazał się sprzeciw,

procesu restrukturyzacji branży górniczej. Po trze-

reprezentujących Holding, przedstawicieli związ-

cie – zostać znaczącym dostawcą dla firm wydo-

ków zawodowych.

bywczych, poszerzając wachlarz oferowanych im towarów i usług. Po czwarte – zaangażować się

Węglokoks ma jednak jasno zarysowaną wizję

w prace badawcze i rozwojowe dotyczące nowocze-

przyszłości. Wizję, w której polskie górnictwo od-

snych, innowacyjnych rozwiązań w obszarze czy-

grywać będzie znaczącą rolę w dalszym rozwoju

stych technologii węglowych.

gospodarczym kraju. Przyszłości, w której nowe

102


w ęglokoks – wczor aj i dziś | w yz wa ni a i per spekt y w y

Czy ta strategia działa? Z pewnością. Świad-

nesowych, pracowników Grupy Kapitałowej oraz

czy o tym nie tylko ugruntowana pozycja rynkowa

mieszkańców Śląska i całego kraju, którzy wielo-

Spółki, ale także nagrody i uznanie zarówno władz

krotnie mogli przekonać się, że sukces Węglokoksu

państwowych jak i regionalnych, opinie ekspertów

przekłada się na ich sukces. A wszystko dlatego,

branżowych, a także wszystkich tych, dla których

że – jak przekonuje aktualne od 2014 roku hasło –

przyszłość Węglokoksu jest ważna – partnerów biz-

Węglokoks to ŹRÓDŁO POZYTYWNEJ ENERGII!

103


węglokoks – wczoraj i dziś

Nasi ludzie 1951-2014 Achtelik Jerzy Adamczyk Alicja Adamska Janina Adolf Daniela Aleksa-Mróz Jolanta Ambroż Jerzy Anielak Adam Antoniewicz Marian Bablak Barbara Babula Aleksandra Babula Romuald Bach Gabriela Bach Stanisław Bachmiński Karol Bacior Anna Badura Jerzy Baka Marzena Balarczyk Renata Balcorek Teofil Bałżewska Jolanta Banasik Jadwiga Banaszkiewicz Joanna Bandurski Jan Bańkowski Janusz Baran Lidia Baranowska Zofia Barańska Małgorzata Barański Jacek Barański Jan Bargiel Zenona Baron Aniela Baron Bronisława Bartela Jerzy Bartelt Marek Bartkowiak Andrzej Bartnik Jolanta Bartosik Stanisław Bartosz Jadwiga Bartoszek Piotr Bartoszewicz Piotr Barysz-Kolar Krystyna Bauman Józef Beblowski Marek Bednarska Władysława Bednorz Jan Bednorz Józef Bem Aleksander Bendkowska-Badura Alicja Beresa Roger Berezińska Lilianna Berwald Janina Bęben Halina Bęczkowska Ryszarda Białas Janusz Białata Wacław Bianga Antoni Bibas Paweł Bidas Stanisława Bielarczyk Renata Bielicki Ludwik Biełka Lucyna Bieńkowski Leszek Bigos Sławomir Binczycka Maria Blacha Barbara Bleja Czesław Bluszcz Wiktor Błasik Aniela Błaszczyk Zygmunt Bobrowski Bogusław Bocoń Zbigniew Bogacka Anna Boganow Jerzy Bogolubow Jan Bogucka Halina

Bogucka Zuzanna Bojda Dariusz Bojko Tadeusz Bokszański Bronisław Bombas Ryszard Borecki Jerzy Borejsza Zbigniew Boroń Janina Boruk Tadeusz Borys Mirosław Bosowski Jan Botwicz Mieczysław Bożek Zbigniew Bradecki Wojciech Brańczyk Magdalena Brdyś Jarosław Brejnakowska Gabriela Brodziński Jerzy Brokl Jan Brol Gerard Brol Józef Brolik Franciszka Brom Andrzej Bromirski Mariusz Bronder Marta Bronk Brunon Bryłka Anna Brzustowska Agnieszka Bubała Stefania Buchalik Jerzy Buchalska Aniela Buchowski Stefan Buchta Maria Buczek Maria Buczyński Apoloniusz Buczyński Janusz Budny Magdalena Budzińska Teodozja Bugajski Marek Bujalska Wiesława Bujnicki Jerzy Bukowski Michał Bukowy Adam Bulandra Leopold Buła Elżbieta Burbon Henryk Burczyk Jan Burda Jerzy Burjenko Izydor Bury Józef Burzyński Krzysztof Butkiewicz Antoni Butkiewicz Kazimierz Butler Franciszek Butrynowski Stefan Bylica Józef Bywalec Anna Cader Elżbieta Cap Zenon Capiński Ludwik Cecota Wiktor Ceglińska Halina Celak Jacek Chenczke Henryk Cherkowska Klara Chlaszczak Kazimierz Chlaszczak Sonia Chlęch Helena Chłądzyński Władysław Gębka Marta Chłopecka Bogusława Chmura Joanna Chojna Krzysztof Chojnacki Henryk Cholewa Jadwiga

Chorzelska Antonina Chorzelski Eugeniusz Chrobok Eugeniusz Chrobot Wiesław Chrzan Małgorzata Chudzio Elżbieta Chutorańska Maria Chwastek Janina Chwila Maria Chybała Maria Chyczewska Irena Cichoń Adela Cichoń Irena Cichoń Wioletta Cieluch Stefan Ciepły Jerzy Cimała Władysław Cios Jan Cisak Janina Ciszak Krzysztof Cupendiuk Iwona Cybulski Zdzisław Cygan Henryk Cywiński Wojciech Czachorowska Ewa Czaczyk Ludwik Czaja Sonia Czajka Jan Czak Krystyna Czapla Lesław Czapla Stanisław Czarnecki Stefan Czech Leonard Czech Zygfryd Czernek Witold Czerwiński Józef Czerwionka-Skrzelewska Barbara Czoik Tomasz Czubak Alina Czuperta Stanisława Czupreta Agnieszka Czypionka Sebastian Czyżewska Zofia Czyżykowska Adela Ćwięk Mariusz Ćwik Bożena Dachowski Henryk Dacko Adam Danielczyk Anna Danielczyk Piotr Dankowska Irena Dankowski Henryk Dankowski Jerzy Daszyński Janusz Dawidowski Stanisław Dąbek Andrzej Dąbek Stanisława Dąbrowicz Czesław Dąbrowska Bronisława Delkowska Barbara Demel Tadeusz Demianowicz Jerzy Demut-Oślizło Małgorzata Dendra Halina Derecka Anna Dering Włodzimierz Dębski Andrzej Dittmer Anita Dłotko Stefania Długokiński Wojciech Długosz Dorota Dłużak Gizela Dolina Agata Doliwa Barbara Domagała Bernard

104

Domagała Jerzy Domagała Wiktor Domagała Wincenty Domalewska Jadwiga Domańska Emilia Domańska Katarzyna Domiszewska Irena Dopierała Małgorzata Dorota Tadeusz Drągowski Tadeusz Drewniok Kazimierz Drob Bolesław Drochcyner Janina Droga Gerard Drogoń Urszula Drotlew Jan Drużkowska Anna Dryjski Feliks Duda Ewa Duda Kazimiera Duda Krystyna Duda Władysław Dudek Barbara Dudek Janina Dudek Jerzy Dudek Lidia Dudek Teresa Dunielczyk Anna Durczok-Sanetra Agnieszka Durlik Wojciech Duszeńko Joanna Duszeńko Stanisław Duszyński Janusz Dworzecki Edward Dyasiewicz Zbigniew Dybicz Michalina Dyla Gerard Dyner Anna Dyner Grzegorz Dyrczyńska Halina Dysarz Wiesława Dytko Edmund Dzendzel Wanda Dziad Maria Dziakiewicz Jadwiga Dziarmaga Wojciech Dziemianowicz Elżbieta Dziergwa Bożena Dzierzęga Hubert Dziewięcka Irena Dzięcioł Ignacy Dzikowski Adam Dziubek Tadeusz Dziuk Jerzy Engels Jan Ertel Jerzy Faber Ewa Fabiś Henryk Fagot Kazimierz Fajler Jolanta Falecki Zygmunt Falkus Bożena Federowicz Helena Fedior Janusz Ferdyn Helena Ferdyn Teresa Fernys Marian Fernys Ryszard Fic Grzegorz Fic Zdzisław Fichtel Emil Figlewski Jerzy Fijałkowicz Jerzy Fila Gertruda Filec Kazimierz


węglokoks – wczoraj i dziś

Files Henryk Filipek Marek Fischer Grzegorz Flasza Leokadia Flisikowska Wanda Fortuna Helena Foryś Daniela Foryś Michał Foryś Marian Frąckowiak Jan Frączek Józef Frątczak Dorota Friedlander Urszula Fucha Imdegarda Fudali Krystyna Fugacki Józef Fuksa Andrzej Furman Henryk Fus Stefania Gacmanga Zbigniew Gacmęga Alina Gadon Michał Gadowski Józef Gaida Piotr Gaj Grażyna Gaj Władysław Gajda Lucjan Galemba Jerzy Galus Kazimierz Gałązka Jadwiga Gamza Łucja Gancarz Józef Gancarz Stanisław Garaczyński Eugeniusz Garczyński Jan Garlej Józef Garotka Janina Gawlik Irena Gawlik Marian Gawron Barbara Gazek Halina Gądek Barbara Gądek Kazimierz Gąsiecki Władysław Gąsior Beata Gąsior Henryk Gąsiorowski Piotr Gąszcz Zofia Gdula Piotr Genc Gizela Gerlich Józef Gębala Grażyna Gęgotek Roman Gibek Krystyna Gierat Mirosława Girgis Zofia Girko Eugenia Gitner Władysław Gładysz Helena Gładysz Krystyna Głąb Alicja Głąb Maria Głąbica Eufemia Głowacki Franciszek Głuszek Cecylia Głuzik Barbara Gobczyńska Halina Gogolok Eugeniusz Gogulski Jan Golakowska Felicja Golar Antoni Golczyk Janusz Golec Teresa Golinowski Aleksander

Gołasiewicz Dariusz Gołasiewicz Maria Gołąb Stanisław Gomółka Kazimierz Gordon Jeremiasz Gorgoń Edward Górak Agnieszka Górecka Mariola Górka Bogumiła Górkiewicz Adam Górny Tadeusz Góźdź Henryk Grabarczyk Antoni Grabińska Grażyna Grabizna Bolesław Grabowski Józef Grabowski Piotr Grabska Urszula Graca Gabriela Gracjasz Ryszard Graczykowski Edward Gregorczyk Jerzy Gregorowicz Marek Grelewicz Bożena Grodzka Aniela Groza Władysław Gruba Małgorzata Gruchała Magdalena Grudzińska Wanda Grudziński Józef Grunwald Janina Gruszczyński Bogumił Gruszczyński Wojciech Gruszka Jerzy Grygier Danuta Gryzik Aleksander Grzegorowska Halina Grzegorzek Jan Grzyb Zofia Grzybek Zbigniew Gumuła Jolanta Gura Ryszard Gusowska Wiesława Guzecka Wanda Guzek Teresa Guzińska Joanna Guzy Stefania Gwiżdż Adrian Gwołek Urszula Habelak Maciej Habryka Bronisław Hachuła Zdzisław Hadrych Henryk Hadryś Józef Hajduczek Ernest Hajduk Irena Halska Elfryda Hankus Grażyna Hankus Marian Hankus Wiktor Hansel Krystyna Hapon Marian Harlos Halina Harmatowska Anna Harupa Franciszek Harwas Kazimierz Hat Iwona Hawrot Jadwiga Heine Wiesława Heller Anna Heller Ewa Herich Edward Hermel Ryszard Hibner Ryszard

Hladny Ludwik Honkowicz Mirosław Hoppe Alfons Horak Cecylia Horewicz Jarosław Hosz Józef Hrapkowicz Zbigniew Hroboń Mieczysław Hudyka Henryk Humpich Joanna Hurnik Jan Hyla Marian Idziak-Tułacz Ewa Imiela Józef Imielski Lucjan Imiołek Wojciech Iwanicki Jarosław Iwańska Bożena Jabłoński Józef Jacek Tomasz Jachimczyk Grzegorz Jachna Staefan Jaciubek Jadwiga Jadczyk Przemysław Jadomus Czesława Jagodzińska Iwona Jaguś Andrzej Jaksa Alfred Jakubczyk Teresa Jakubiak Piotr Jakubowski Andrzej Jakubowski Marian Jałoszyńska-Formela Ewa Jałowiecki Hubert Janas Regina Janas Zbigniew Janca Stanisław Janczak Alicja Janek Ewa Jania Władysław Janiczek Maria Janikowski Wacław Jankowska Alicja Jankowski Ryszard Janoska Adam Janosz Janina Jarmolińska Halina Jarmuła Józefa Jarolim Helena Jarosz Wiesław Jaronim Marian Jaroń Jan Jasek Bronisław Jasek-Chuchra Jolanta Jasińska Barbara Jasińska Jadwiga Jasiński Andrzej Jastrząb Stnisław Jaszczuk Władysław Jaszczyńska Janina Jaworska Alicja Jaworska Barbara Jaworski Aleksander Jaździńska Krystyna Jażdżewski Tadeusz Jefimiuk Helena Jezierski Marek Jędral Romana Jędraski Stanisław Jędruszek Włodzimierz Jędruś Helena Jędrysik Mieczysław Jędrzejewski Lechosław Jęksa Tadeusz

105

Joszonek Małgorzata Juchacz Jan Juchniewicz Janina Jurczyk Andrzej Jurczyk Stefania Jureczko Leon Jusiak Iwona Kabiesz Zofia Kacprzak Danuta Kaczka Barbara Kaczmarczyk Iwona Kaczmarek Antoni Kaczmarek Beata Kaczmarek Henryk Kaczmarek Stefania Kaczor Izabela Kaczorek Henryk Kaczorek Irena Kaczurba Tadeusz Kaganiec Witold Kaliński Ludomir Kalka Zbigniew Kallas Stanisław Kałuża Jadwiga Kałuża Roman Kamieniecki Mieczysław Kamińska Ilona Kamińska Maria Kamiński Zdzisław Kania Bernadeta Kania Józef Kański Wiktor Kapica Helena Karadyszewski Zbigniew Karcz Kazimierz Karelus Kazimierz Karnas Aniela Karpińska Wiktoria Karpowicz Antoni Karski Jerzy Kasperczyk Janina Kasperczyk Stanisława Kasprzak Danuta Kaszuba Władysław Kautch Wojciech Kawecka Stanisława Kawka Stanisława Kazek Stefan Kaźmierczak Adam Kelner Danuta Kędzior Zygmunt Kidawa Andrzej Kijak Elżbieta Kijonka Zofia Kiljan Janina Kimel Urszula Kirejczyk Marek Kisiel Józef Kisielewski Leszek Klaman Bolesław Klawitter Ryszard Klęka Zbigniew Kliczkowiak Stanisław Kłosowski Bonifacy Kmieć Jakub Kmita Katarzyna Knapczyk Katarzyna Knas Melania Knoll Leokadia Kobylański Tadeusz Kochan Zbigniew Kociszewski Janusz Kocot Aleksandra Kocot Jerzy


węglokoks – wczoraj i dziś

Nasi ludzie 1951-2014 Kocurek Natalia Kocyba Eryk Koczubik Eugenia Kodrzycki Bolesław Koempf Halina Koj Ryszard Kolaczek Krzysztof Kolar Wacław Kolbe Wanda Kolet Henryk Kolny Henryk Koloch Hanna Kołeczek Ilona Kołłątaj Walerian Kołton Krzysztof Komarnicka Marlena Konkiewicz Zofia Konopa Ewa Kontowicz Iwona Kończak Cecylia Kopaniszyn Halina Kopczyński Józef Kopeć Aleksandra Kopeć Czesława Kopińska Małgorzata Kopyto Jerzy Kopyto Maciej Koralewicz Henryk Korczak Henryk Korczak Jan Korfanty Agnieszka Kornacki Mirosław Kornas Róża Kornatowska Stefania Korski Zygmunt Kosakowska Bolesława Kosecki Andrzej Kosiec Romana Kostrzewa Jan Kostrzewa Jerzy Kościk Marek Kot Irena Kotek Julian Kotelska Jolanta Kotisz Hubert Kotlarski Zygmunt Kotowska Bronisława Kotzyba Ewa Kowal Małgorzata Kowalczyk Józef Kowalczyk Rajmund Kowalewski Jacek Kowalik Jacek Kowalik Jan Kowalska Maria Kowalska Mieczysława Kowalski Jan Kowalski Marek Kowalski Ryszard Kowalski Wojciech Kowol Małgorzata Kowolik Lidia Koza Helena Kozak Barbara Kozak Jarosław Kozak Kazimierz Koziarz Ewa Koziarz Marek Kozik Józef Kozioł Franciszek Kozioł Janina Kozioł Piotr Kozioł Stefan Kozłowska Ewa Kozłowska Regina

Kozłowska-Chowaniec Zofia Kozłowski Daniel Kozłowski Roman Kozłowski Wit Koźlik Jarosław Koźlik Mirosław Krauze Danuta Krauze Rudolf Krawczyk Henryk Krawczyk Ilona Krawczyk Ryszard Krawczyk-Moll Ilona Krawczyńska Elżbieta Kreja Jerzy Kreja Urszula Kremza Krystyna Krenzel Mirosław Krokocki Lucjan Krol Leon Krupa Marian Kruszyński Franciszek Kruszyński Krzysztof Krygier Czesław Krygier Jan Krzak Romana Krzak Tadeusz Krzesse Irena Krzoska Maria Krztoń Bogdan Krzykwa Jolanta Krzysik Jan Krzyształowski Andrzej Krzywoń Jadwiga Krzyżaczek Franciszek Krzyżanek Franciszek Krzyżanowski Konrad Krzyżkiewicz Joanna Krzyżowska Krystyna Krzyżowska-Dudek Teresa Krzyżowski Konrad Kubaty Zofia Kubiak Henryk Kubica Witold Kubicki Eryk Kubicki Jakub Kubicki Zenon Kubisa Antoni Kucharska Aleksandra Kucharz Jan Kucia Eugeniusz Kucz Krystyna Kuczalski Zdzisław Kuczka Wojciech Kuczma Jan Kuczyńska Alina Kujawska Henryka Kula Grażyna Kula Zygmunt Kulczycki Bronisław Kulczyński Eugeniusz Kunderak Baogdan Kundze Kazimierz Kupiec Zdzisław Kuplińska Krystyna Kuraho-Skraho Halina Kurc Paweł Kurcaba Zofia Kurczewski Edward Kuropatwiński Michał Kurpas Danuta Kustos Paweł Kuszlak Stanisław Kusznieruk Bronisława Kusznieruk Mikołaj Kuśmirek Władysław

Kwapirzewski Włodzimierz Kwaśniewska Stanisława Kwiatkowska-Witkowska Helena Kwiatkowski Jan Kwiatkowski Michał Kwiatkowski Tadeusz Kwiatkowski Zbigniew Kwiecień Anna Kwieciński Jarosław Kwietniewska Mirosława Labryga Norbert Labus Gabriela Lapeta Tadeusz Larysz Eugeniusz Lasota Andrzej Latusek Dorota Layer Andrzej Lejczak Tadeusz Lekki Włodzimierz Lenar Marek Lenart Józef Lenc Wincentyna Lepczak Andrzej Lesiuk Stanisław Leściorz Jerzy Leśniak Zdzisław Lewandowska Iwona Lewandowska Izabela Lewandowska-Grzenia Regina Leyko Czesława Liberak Marek Liborski Jerzy Liga Renata Liksza Regina Limanowski Jacek Limburska Teresa Linke Jerzy Lip Krystyna Lipert Halina Lis Franciszka Lis Halina Lis Ingeborg Lis Zdzisław Lisek Franciszka Lisiecki Bronisław Lisiński Wawrzyniec Lisowska Alina Lisowska Magdalena Liszka-Wawoczny Barbara Loewe Adam Loewe Edward Loga Longin Loga Renata Lorek Wanda Lorennowicz Anna Luksa Edward Luksa Krystian Lula Krystyna Lula Łukasz Łachtaj Wiesław Łakomiak Hieronim Łakomiak Ryszard Łapaj Dorota Łapaj Elżbieta Łata Zofia Łazurkiewicz Romuald Łącka Małgorzata Łojas Andrzej Łoś Halina Łoziński Stanisław Łuczakowska Krystyna Łukaszewicz Jan Łuszczyńska Zofia Łyda Stanisław Machnik Tadeusz

106

Machnik Zygmunt Maciejewski Brunon Maciejewski Czessław Maciejewski Grzegorz Maciulko Danuta Mackiewicz Andrzej Mackiewicz Jolanta Maćkowiak Halina Madciski Stanisław Madejska Marcelina Maik Julia Majcher Halina Majcher Wojciech Majchrzak Krystyna Majewska Jolanta Majewski Czesława Majewski Grzegorz Majewski Janusz Majewski Krzysztof Majkowski Władysław Majowska Ewa Majowski Konrad Makać Krzysztof Makarewicz Józef Makowiec Jolanta Makowska Marta Makowski Marek Makselon Piotr Malczyk Barbara Malik Irena Malinowski Waldemar Małaszek-Dankowska Krystyna Małecki Piotr Małolepszy Lilia Mamok Urszula Mania Andrzej Maniura Jadwiga Manowska Anastazja Manowski Waldemar Mańka Tomasz Marchwicki Wojciech Marcinek Tomasz Marciniak Łucja Marciniak Tadeusz Marcinkowski Dariusz Marczak Zofia Marczyk Bartosz Markiewicz Feliks Markowski Roman Marks Danuta Marona Jadwiga Maroszek Maria Marszałek Zdzisław Maryniok Piotr Marzec Barbara Marzec Elżbieta Masztalerz Anna Matura Ludwik Matuszak Piotr Matuszczyk Jan Matyja Stanisław Matys Joanna Matysik Urszula Mazelon Andrzej Mazur Adam Mazur Zygmunt Mazurek Jerzy Mazurkiewicz Józef Mączka Ewa Mądry Gracjan Mądry Henryk Mąka Mariusz Mendera Edward Mensla Barbara Mędlewski Antoni


węglokoks – wczoraj i dziś

Mędlewski Dijonizy Mędrys Walentyna Michaelis Marek Michalak Marek Michalczyk Szrlota Michalik Hubert Michalik Marian Michalik Mariusz Michalski Fryderyk Michałowska Małgorzata Michoń Krzysztof Michta Edward Mielnik Alicja Mielnik Andrzej Mierzejewska Maria Migas Barbara Migas Maria Migduła Mieczysław Mijal Tomasz Mikina Halina Miland Kornelia Milańczyk Paweł Milbauer Aniela Milczek Edmund Miler Jerzy Millack Wioletta Miller Grzegorz Miller Jan Minkiewicz Jerzy Mioduszewska Irena Mirek Ruta Misiaszek Piotr Misiek Józef Misiórski Jan Misiukiewicz Janina Mistachowicz Halina Mleczko Bożena Mleczko Kazimierz Mleczko Michał Młyńczak Władysław Moczkowska Marian Moczna Krystyna Modzelewska Teresa Mol Teresa Molenda Józef Mołda Lidia Morawiak Jan Morawiak Piotr Morawiec Paulina Morowska Krystyna Morski-Żmij Anna Mosiński Antoni Moskwa Mariusz Mościńska Bożena Motda Lidia Motyl Anna Motyl Jan Mroczka Elżbieta Mrowiec Łucja Mrozek Michał Mrozik Marzena Mróz Robert Mrzyczek Klara Mrzygłód Jadwiga Muc Franciszek Muc Jacek Mucha Genowefa Mucha Łucja Musiał Irena Musiał Zdzisław Musioł Elżbieta Muszkiet Tadeusz Muszyńska Renata Myrosz Roman

Mysz Marian Myszkowski Jacek Nacoń Edward Nadgrabski Hieronim Nadolny Roman Napieżała Bogdan Naskręt Czesław Nastały Leon Nawrat Jerzy Nega Edward Nejman Jan Netka Kazimierz Neuman Jadwiga Nicke Jadwiga Niedrowski Czesław Niedziela Robert Niedźwiedź Otmar Niestępka Halina Niestrój Zygmunt Nieszporek-Bułgakow Agnieszka Niewiadomski Norbert Nieżurawski Marian Niklas Bernarda Niziołek Małgorzata Nocoń Edward Noculak Józef Nosalski Zbigniew Nowacka Emilia Nowaczek Elżbieta Nowak Barbara Nowak Bohdan Nowak Bronisława Nowak Ewa Nowak Jolanta Nowak Justyna Nowak Krystyna Nowak Tadeusz Nowak Piotr Nowak Stanisław Nowak Wiesław Nowak Zygmunt Nowicki Bernard Nowicki Walenty Nowinowska Halina Nowosad Ewa Nowosławski Władysław Nowotarski Jerzy Nycz Kazimierz Nyga Anna Nykamowicz Andrzej Obrusznik Alfred Ocelok Grzegorz Ochocki Andrzej Ociepka Bolesław Odczyk Mateusz Ogdowska Marian Ogrodzińska Lidia Okoń Tadeusz Okoński Bogusław Olas Aleksander Olczak Jerzy Olearczyk Krystyna Oleksowicz Jadwiga Oleksy Bogusław Oleński Stanisław Olesiński Janusz Olsza Monika Olszański Zdzisław Opalska Bronosława Opała Albert Opała Halina Oplustil Bogusław Oracz Zdzisław Orczyk Mara

Orlicki Włodzimierz Orliński Teodor Orpich Wiesław Orszulik Piotr Osowska Bożena Osóbka Janina Ostapczuk Sergiusz Ostrowski Jan Ostrowski Michał Oświęcimski Jerzy Otto Izabella Pacha Henryk Paciorek Jerzy Paja Anna Pająk Czesław Pakuła Antoni Palczrska Helena Palian Mirosława Palian Mirosława Paliczka Aleksandra Palka-Szatko Aleksandra Paluch Małgorzata Pałasz Jan Pałka Sabina Pankowski Dariusz Paprotny Zbigniew Pasajta Zbigniew Pasterniok Antoni Paszek Adolf Paszenda Zygmunt Paszkowski Zbigniew Paul Hanna Paul Henryk Pawelczyk Eugenia Pawelec Jarosław Pawelec Krystyna Pawlaczyk Katarzyna Pawlak Barbara Pawlik Teresa Pawłowska Grażyna Pawłowski Bogusław Pawłowski Eugeniusz Pawłowski Zdzisław Pczycki Piotr Peglau Dorota Pelczrska Helena Pelka Barbara Pelka Edward Penka Zofia Perchał Tadeusz Perkal Anna Perkowska-Stenka Barbara Perkowski Wilhelm Peterko Syefan Petka Edward Pęski Leszek Piasek Bożydar Piątek Andrzej Pichel Janina Picheta Halina Piechaczek Edward Piecyk Leokadia Pieczara Kazimierz Piekarski Mirosław Piekoszewski Zbigniew Piernicki Andrzej Piernicki Edmund Pietrek Karol Pietrusińska Jadwiga Pietrzyk Stanisław Piętka Barbara Piętka Gustaw Pik Adam Pilikowski Stanisław

107

Pinkowska Genowefa Piotrowska Ewa Piotrowska Leokadia Piotrowska-Piekarczyk Iwona Piotrowski Tomasz Pisarczyk Władysław Piszczek Anetta Piśniewska Lucyna Piwko Lucjan Placek Andrzej Placzek Barbara Plesun Marek Plewa Józef Plichta Elżbieta Plichta Marek Pluszczyk Stefan Pluta Barbara Plutecka Aleksandra Plutecki Edmund Plutecki Jerzy Płonka Jacek Płonka Leon Płonka Zdzisława Płudowski Ryszard Podbiał Tadeusz Podgórska Halina Podgórski Sylwester Podgórzec Eugeniusz Podolski Stanisław Podsiadło Jerzy Pogoda Maria Pohorecka Urszula Pojak Augustyn Pokryszka Zbigniew Pol Małgorzata Polasz Ryszard Policzkiewicz Eugeniusz Poliszewska Sylwia Polko Bronisława Polmański Piotr Polok Jerzy Pontke Ingeborga Popczyk Krystyna Popek Marzena Popiel Ryszard Popowicz Jerzy Potępa Zbigniew Potiopa Szymon Pozłótka Patrycja Półtoraczyk Roman Praczyk Herald Prasoł Katarzyna Prause Ryszard Pres Erna Prokop Zygmunt Proskurnicka Krystyna Prus Jolanta Prus Lucyna Pryputniewicz Stefan Pryputniewicz Tomasz Przybylak Szczepan Przybylik Bogusław Przybyła Rudolf Przybysz Waleria Przybysz-Jasek Małgorzata Przystolik Józef Pstrucha Andrzej Ptaszyńska Barbara Ptok Rosemarie Purzycka Helena Purzycki Andrzej Pus Teresa Pyka Beata Pyka Grażyna


węglokoks – wczoraj i dziś

Nasi ludzie 1951-2014 Pyka Teobald Pyszny Henryk Pytka Włodzimierz Pytlińska Jadwiga Pyżyński Kazimierz Rabsztyn Barbara Rachło Robert Rachwał Roman Radaśkiewicz Sylwester Radońska Helena Raducza Zofia Ragan Leszek Rassek Krystyna Raszka Krystyna Ratasiewicz Witalis Rączka Urszula Rduch Zygmunt Recław Adam Rembiszewski Jerzy Rewkiewicz Józefa Richter Janina Rogala Ryszard Rogalski Włodzimierz Rogoż Andrzej Rogoż Janusz Rokieta Marian Rokitka Jadwiga Rosa Jacek Rosiński Henryk Rosnowski Witold Roszak Małgorzata Rośniak Magdalena Rotter Irena Rowiński Tadeusz Rozkrust Józef Rozmus Paweł Rożek Eugeniusz Ruciński Bronisław Rudnicka Maria Rudowski Zygmunt Rudy Mieczysław Rudy Teresa Rupik Edward Rustanowicz Eugeniusz Ruszowski Jarosław Rutkowska Aleksandra Rydzek Roman Rygus Zygmunt Rykiel Paweł Rymarczyk Ryszard Ryskalok Tomasz Ryszka Jadwiga Rzemiński Zbigniew Rzepka Aleksandra Rzepka Andrzej Rzepka-Łaska Hanna Rzeźnik Krystyna Rzeźnik Stanisław Sadowska-Kowal Irena Sady Zbigniew Sagan Grzegorz Saj Grażyna Sajdok Krystyna Sarna Jacek Sarnecki Longin Sarosiek Zygmunt Sawczuk Jadwiga Scelina Janina Schoenborn Andrzej Schoenborn Fryderyk Schoenborn Urszula Schreyer Krystyna Schubert Alfred

Sedlaczek Wojciech Sekuła Małgorzata Sentek Aleksander Sentek Aniela Serkowska Jadwiga Serwa Joanna Setlak Regina Shreicher Kazimierz Siaszkiewicz Henryk Sidarczuk Zbigniew Sidorowicz Teresa Siek Małgorzata Sieredziński Wacław Sigiel Sylwester Sikora Paweł Sikora Zbigniew Sikorska Ludmiła Sikorski Zdzisław Siodłak Jadwiga Siok Cecylia Siosiarz Irena Siostrzyńska Ewelina Sitkiewicz Aleksander Sitko Joanna Sitko Marian Sito Władysława Siudyła Wojciech Skalska Danuta Skarwecka Teresa Skiba Wanda Skodowski Feliks Skołbania Eugeniusz Skowronek Elżbieta Skowronek Jacek Skowronek Ludwik Skórzewski Jerzy Skrycka Ewa Skrzynkowski Tomasz Skrzypczyk Joanna Skrzypiec Leon Skupień Józef Skupińska Krystyna Skwarczyńska Elżbieta Slasorz Irena Słabik Antoni Słaby Tadeusz Słodczyk Iwona Smok Waldemar Smolarek Józef Smołka Michał Smoter Andrzej Snopczyński Paweł Sobanek Wiktor Sobczak Bogdan Sobczyk Janusz Sobecka Konstancja Sobel Michał Sobiczewska Danuta Sobinarz Mieczysława Sobol Leon Soboń Monika Sochanek Hubert Soja Jerzy Sojka Andrzej Sojka Maria Sojka Renata Sojka Zofia Sokołowska Janina Sokół Elżbieta Sory Halszka Sosnowska Jadwiga Sosnowski Antoni Sośnierz Anna

Sowa Aniela Sowa Anna Sowec Irena Stabik Antoni Stacha Zbigniew Stachera Marek Stachniak Marta Stachoń Dygna Stachoń Józef Stachowiak Regina Stankiewicz Henryk Stankiewicz Zygmunt Stanula Urszula Stańczyk Bożydar Staryk Mirosław Stasiewicz Henryk Stawecka Kazimiera Stawowy Wanda Stec Janina Stec Stanisław Stefaniak Marzena Stefańczak Magdalena Stefańska Janina Steing Anna Stelmach Halina Stelmaszyk Lucjan Stelmaszyk Wanda Stęchły Zygmunt Stępień Bożena Stępień Wojciech Stobik Anna Stochła Janusz Stodolska Małgorzata Stolarek Małgorzata Stompel Józef Stompel Paweł Stóhr Zdzisław Straburzyński Wojciech Stradowska Barbara Straszak Ryszard Strychacki Stefan Strychalska Irena Strzęciwilk Kazimierz Studencka Maria Studencki Marian Studziński Franciszek Stysz Grażyna Stysz Maria Suchacki Andrzej Suchocka Halina Suchowicz Zygmunt Suchowiejko Alicja Suchowska Barbara Suchowska Ewa Sulecki Tadeusz Suppan Helena Surmacz Roman Surzycki Tomasz Suszyński Stanisław Swołek Urszula Sych Leonard Synowiec Maria Syroka Henryk Syroka Leokadia Szachnitowski Przemysław Szadkowska Janina Szafran Ewa Szafraniec Urszula Szafraniec Zygfryd Szajbel Irena Szarejko Witold Szarkowski Władysław Szatkowski Wacław

108

Szczep Marian Szczepanik Jan Szczepanowski Leszek Szczepańska Magdalena Szczęsna Alina Szczucki Karol Szczypa Jan Szczypiński Zbigniew Szczypta Jan Szczypta Roman Szczypuła Janina Szczyrba Marek Szczyrbowska Antonina Szeja Arkadiusz Szewczyk Grażyna Szewczyk Piotr Szlagowska Danuta Szmajduch Urszula Szmandzich Walenty Szopa Gerard Szpak Irena Szpara Iwona Szpeth Henryk Szroborz Jacek Szroeder Bogumiła Sztachelska Maria Sztompka Wojciech Szubartowski Stefan Szulecka Barbara Szumniak Krystyna Szumniak Michał Szuścik Tadeusz Szwarc Michał Szwedek Emil Szydło Teresa Szydłowska Teresa Szymaniak Marian Szymański Stanisław Szymczak Józef Szymecka Karina Szymocha Gabriela Ścibor Maria Śliwka Krystyna Śmiech Jerzy Śmiglewski Alfons Śmiglewski Marek Śniady Henryk Śnieć Czesława Śniegocka Agnieszka Świątek Andrzej Świątek Jan Świć Jarosław Świder Marek Świerkot Tadeusz Świertun Helena Świętnicki Paweł Taborek Anna Taczanowska-Sorek Ilona Talarczyk Agata Talaśka Hugon Talkiewicz Walentyna Tancula Ludwika Targońska Urszula Tarłowski Ireneusz Tarnawiecki Edward Tatarczuk Wanda Taterta Elżbieta Terlecka Wiesława Thiel Kazimierz Thielscher Helmut Thielscher Jadwiga Tirpic Łucja Tobor Marta


węglokoks – wczoraj i dziś

Tojka Anna Tokarz Danuta Tomala Lidia Tomanek Irena Tomaszewska Regina Tomaszewski Leonard Tomczak Krystyna Tomczak Piotr Tomecka Paulina Tomecki Józef Tomsia Aleksander Tomułowicz Bolesław Topolewski Piotr Torbus Ilona Treder Marek Trembecka Marzena Trepińska Maria Trobiner Joachim Trojaczyk Henryk Trojan Janusz Tronowicz Andrzej Troszyńska Beata Trójca Henryk Trójca Krystyna Truchlińska Jadwiga Trusiło Mariusz Trzcionka Wilhelm Trzepietowska Danuta Turkowska Bożena Tworek-Wiśniewska Stefania Tymińska-Ludian Małgorzata Tymkowski Paweł Tyrak Aneta Tyszkiewicz Ryszard Uciński Artur Uczyk Paweł Ujejska Felicytas Ulfig Witold Undank Maria Urbaniak Leokadia Urbanowski Krzysztof Urbańczyk Wacław Urbańska Krystyna Urbański Henryk Urbański Tomasz Wachowiak Ignacy Wajman Miłosz Walczuk Elżbieta Walden Lidia Waligóra Marian Walkowicz Zdzisław Walotek Alicja Waluga Eulalia

Wałęka Irena Wanat Sabina Wargin Józef Wartak Irena Wasielewski Zenon Wasik Józefa Wasko Jan Waszewska Anna Waśka Katarzyna Waśkiewicz Danuta Wawro Jerzy Wawrzyniak Franciszek Wawrzyniak Jan Wawrzyniak Jolanta Webb Eleonora Wegiera Zofia Wendland Janina Wendland Stanisław Weps Alojzy Weremczuk Aleksander Wędrychowicz Olga Węgrzyn Bożena Wiatrowska Helena Wichary Paweł Widaszek Janusz Widera Zygmunt Wiecha Stanisław Wieczorek Agnieszka Wieczorek Aleksandra Wieczorek Edmund Wieczorek Henryk Wieczorek Jan Wieland Monika Wieliński Jan Wiencek Janina Wiendlocha Maria Wiering Witold Wierny Witold Wierzba Stanisław Wierzbica Rozalia Wierzbińska Genowefa Wierzbiński Paweł Wierzbowski Zygmunt Wigura Andrzej Wilk Barbara Wilk Jacek Wiszczulis Albert Wiścicka Barbara Wiśniewska Ewa Wiśniewska Irena Wiśniewska Katarzyna Witas Bożena Witaszczyk Izabela

Witkow Alicja Witkowska Eugenia Witkowski Marian Witulska Izabela Włoch Jacek Włodarski Kazimierz Włodarz Witold Włoka Anna Woch Stanisław Wogel Dorota Wojakiewicz Jerzy Wojciech Eleonora Wojciechowska Anna Wojciechowska Helena Wojdat Jan Wojewska Iwona Wojewska Renata Wojewski Eugeniusz Wojnarowski Józef Wojolat Jan Wojsław Iwona Wojtala Henryk Wojtas Anna Wojtaszek Bogdan Wojtowicz Piotr Wojtowicz Stanisław Wojtyła-Zych Magdalena Wolf Jerzy Wolicka Urszula Wolski Józef Wolski Władysław Wołyński Kajetan Wosz Eugeniusz Woźniak Halina Wójcik Roman Wrodarczyk Irena Wrona Teresa Wrozidło Zofia Wróbel Danuta Wróbel Romuald Wróbel-Wilkosz Aldona Wróblewski Piotr Wrzaskowski Jarosław Wspaniały Lech Wyględacz-Chrobot Aleksandra Wyględacz-Pluta Barbara Wyka Lesław Wypyszyński Marian Wyrobek Bogusław Wyrozumski Zygmunt Wyskoczyl Witold Wysocki Zbigniew Zagała Alina

109

Zając Krystian Zając Stanisław Zajchowski Tadeusz Zajic Romana Zajonc Henryk Zakrzewska Irena Zakrzewska Joanna Zakrzewski Stanisław Zakrzewski Zbigniew Zalesiak Waldemar Zalewski Marian Zarach Ryszard Zawadzki Wacław Zawadzki Zygmunt Zawal Ewa Zawartka Janina Zawiązalec Janina Zawrzykraj Zofia Zborek Zyta Zborowska Helena Zdrybiewska Danuta Zdybiewska Danuta Zdybiewska Danuta Zielińska Ewa Zielińska Joannna Zielińska Małgorzata Zieliński Maciej Zieliński Mieczysław Zientara Stefan Zięba Tadeusz Zmełty Katarzyna Zubkiewicz Walenty Zwierzchowski Stanisław Zych Tomasz Żbikowski Krzysztof Żmij Grzegorz Żmuda Andrzej Żmuda Grzegorz Żmurda Beata Żółtowski Marian Żuchowski Jan Żugaj Marian Żukowska Jadwiga Żukowska Małgorzata Żukowski Roman Żurawska Teodozja Żurek Adam Żurek Franciszek Żwirello Lidia Żynda Konrad


węglokoks – wczoraj i dziś

Dyrektorzy naczelni 1951-1993 Policzkiewicz Eugeniusz Strabel Kryspin Falecki Zygmunt Bem Aleksander Bulandra Leopold Hurnik Jan Rosnowski Witold Stachoń Józef Gajda Lucjan Pyszny Henryk

1951–1956 1956–1957 1957–1958 1958–1966 1966–1973 1973–1978 1978–1982 1982–1986 1986–1990 1990–1993

Zarz dy od 1993 r. PREZESI ZARZĄDU: Pyszny Henryk Czypionka Sebastian Kwiatkowski Michał Makselon Piotr Sobel Michał Kozioł Piotr Podsiadło Jerzy

wrzesień maj luty styczeń kwiecień czerwiec sierpień

1993  1995  1998  2002  2006 2007 2009

–  –  –  –  –  –  –

maj luty styczeń luty marzec czerwiec nadal

1995 1998 2002 2006 2007 2009

WICEPREZESI I CZŁONKOWIE ZARZĄDU: Barański Jan wrzesień 1993  –  Kosecki Andrzej luty 2002  –  Koźlik Jarosław czerwiec 2008  –  Krztoń Bogdan lipiec 1997  –  Kwaśniak Robert czerwiec 2013  –  Lesiuk Stanisław wrzesień 1993  –  Łyda Stanisław czerwiec 1995  –  Makselon Piotr luty 1998  –  Olas Aleksander luty 1998  –  Oleksy Bogusław lipiec 2010  –  Paprotny Zbigniew lipiec 2006  –  Plutecki Edmund listopad 2000  –  Sobecka Konstancja wrzesień 1993  –  Sobel Michał czerwiec 1995  –  Stępień Wojciech sierpień 2009  –  Suchoń M. Sławomir czerwiec 2013  –  Świć Jarosław czerwiec 2003  –  Tomczak Piotr grudzień 1997  –  Włodarz Witold lipiec 1996  –  Wolski Józef czerwiec 1995  –  Zając Stanisław czerwiec 1995  –

maj styczeń czerwiec listopad nadal maj lipiec styczeń luty czerwiec wrzesień luty maj grudzień nadal nadal czerwiec luty luty grudzień luty

1995 2003 2009 2000 1995 1996 2002 2002 2013 2007 2002 1995 1995,  luty  1998  –  kwiecień  2006

2009 1998 1998 1997 1998

110


węglokoks – wczoraj i dziś

Rady Nadzorcze od 1993 r. PRZEWODNICZĄCY RADY: Duda-Śliwoń Halina Czernicki Maciej Nowak Zygfryd Palarski Jan Bisek Kazimierz Paweł Blaschke Wiesław Ranc-Dobrzańska Katarzyna Paszcza Henryk Mąka Jarosław

czerwiec maj maj luty maj maj listopad czerwiec marzec

1993  1994  1995  1998  2002  2006  2006  2009  2005

–  –  –  –  –  –  –  –  –

maj maj luty maj marzec listopad czerwiec czerwiec maj

1994 1995 1998 2002 2005 2006 2009 2010 2006

CZŁONKOWIE RADY: Bisek Kazimierz Paweł Blaschke Wiesław Bober Piotr Bodio Elżbieta Bogucka Halina Bronder Marta Buczek Maria Bułat Stanisława Buszka Franciszek Chowaniec Jerzy Czernicki Maciej Czyż Tadeusz Danowski Jan Demel Tadeusz Deptuch Zuzanna Długajczyk Marek Domagała Jacek Duda-Śliwoń Halina Galemba Jerzy Imiołek Wojciech Jądrzyk Marcin Jezierski Jacek Kamieniecki Krzysztof Kamieński Zbigniew Kawaler Artur Kopijkowska-Nowak Barbara Kossowski Marek Kwaśniak Robert Kwiatkowski Michał Layer Andrzej Leki Henryk Lesiuk Stanisław Lewiński Mirosław Luksa Krystian Łącka Małgorzata Łyda Stanisław Majcherczyk Tadeusz Makowski Marek Malek-Piotrowska Ewa Mańka Tomasz Matuszak Piotr Mąka Jarosław Mielnikiewicz Józef Obrowski Bogdan Palarski Jan

styczeń 2002  listopad 2006  luty 1998  czerwiec 2009  czerwiec 1993  marzec 1996  czerwiec 1993  maj 1994  czerwiec 1997  maj 1994  maj 1995  luty 1998  czerwiec 1993  maj 1994  czerwiec 2009  maj 2006  czerwiec 1997  marzec 1995  maj 2006  lipiec 2014  marzec 2013  maj 2006  czerwiec 1993  maj 2006  październik 2003  styczeń 2009  maj 2001  kwiecień 2011  maj 1994  kwiecień 2005  czerwiec 1993  maj 2006  kwiecień 2002  czerwiec 1995  czerwiec 2012  maj 1994  luty 1998  czerwiec 1995  czerwiec 1993  maj 2006  czerwiec 1993  wrzesień 2008  czerwiec 1993  marzec 2005  maj 2002

–  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –

maj czerwiec marzec marzec luty wrzesień czerwiec marzec luty maj wrzesień maj maj wrzesień nadal styczeń luty wrzesień kwiecień nadal nadal listopad maj czerwiec maj nadal listopad marzec maj maj maj czerwiec sierpień wrzesień nadal maj kwiecień styczeń maj maj grudzień czerwiec maj maj maj

2002 2007 2005 2013 1996 1996 1995 1995 1998 1995 1996 2000 1994 1996 2009 1998 1996 2012

2007 1995 2009 2006 2001 2013 1995 2006 1994 2009 2003 1996 1995 2002 1997 1994 2014 2003 2010 1994 2006 2006

111

czerwiec 2010  –  nadal

wrzesień 1997  –  maj 2006 wrzesień 2000  –  kwiecień 2002


węglokoks – wczoraj i dziś

Rady Nadzorcze od 1993 r. Paprotny Zbigniew Pawełczyk Mirosław Pazgan Kazimierz Pietruczuk Janusz Piontek Franciszek Piszczek Anetta Pogonowski Piotr Polok Jerzy Pytka Włodzimierz Ranc-Dobrzańska Katarzyna Rupik Edward Ryskalok Tomasz Sawicki Jan Serwach Tadeusz Siemianowicz Jerzy Sienkiewicz Henryk Sikora Władysław Sobel Michał Sokalla Andrzej Adam Sońta Wojciech Stania Andrzej Stępień Wojciech Szczypta Roman Szlązak Jan Trzepizur Zdzisław Wenecki Tadeusz Woźniak Agnieszka Wróblewska Elżbieta Wyciślok Józef Ząbecki Jerzy Zając Krystian Zając Stanisław

czerwiec 1993  marzec 2013  maj 1995  wrzesień 1996  październik 1995  kwiecień 2004  czerwiec 2007  czerwiec 1993  maj 2000  kwiecień 2002  czerwiec 1993  czerwiec 2009  maj 1995  kwiecień 2008  wrzesień 1996  maj 1995  czerwiec 1993  czerwiec 1993  grudzień 1993  maj 2006  luty 1998  kwiecień 1997  czerwiec 1995  maj 1994  maj 1995  maj 1995  styczeń 2009  marzec 2005  maj 2000  wrzesień 1995  maj 1994  czerwiec 1993

–  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –

maj 1994 nadal marzec 2005 luty 1998 czerwiec 1997 maj 2006 lipiec 2008 maj 1994 grudzień 2004 listopad 2006 grudzień 1993 marzec 2012 wrzesień 1995 styczeń 2009 luty 1998 wrzesień 1996 maj 1995 czerwiec 1995 maj 1994 czerwiec 2009 maj 2001 maj 2000 marzec 2001 maj 1995 wrzesień 1996 październik 1995 nadal maj 2006 (1–25.05.2000) czerwiec 1997 wrzesień 1996 czerwiec 1995

112

czerwiec 2012  –  nadal listopad 2009  –  nadal

marzec 2001  –  sierpień 2009



Wydawca: WĘGLOKOKS S.A. © Copyright by WĘGLOKOKS S.A. Katowice 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone Żadna część ani całość niniejszego wydawnictwa nie może być reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie bez zgody Wydawcy. W publikacji wykorzystano fotografie pochodzące z: archiwum Węglokoks S.A., zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego, © Neonriver | Dreamstime.com, a także autorstwa Stanisława Jakubowskiego, Rafała Hermana oraz Tomasza Siobowicza. koncepcja kreatywna: Press Kontakt dyrektor artystyczny: Jacek Bara projekt graficzny i skład: Michał Bartłomowicz druk: Tolek, Drukarnia im. K. Miarki




Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.