1 TRZECI ODDECH Wrzesień 2022 NUMER XLVI Bytomskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku K W A R T A L N IK




Lato z ptakami odchodzi
2
Z
W tym roku trochę wcześniej niż w ostatnich kilku latach, bo 8 września, Bytomski Uniwersytet Trzeciego Wieku zainaugurował nowy rok akademicki. Nowy 2022/2023 ale dla Uniwersytetu będzie to już 17 rok jego działalności. Jaki będzie? Na to pytanie odpowiemy za rok. W tym nu merze naszego kwartalnika znaleźć można kilka informacji o tym jaki był rok akademicki 2021/2022.
LATO PTAKAMI ODCHODZI…
Wypatrzyliśmy oczy za jaskółką odlatującą. Latem stało po drogach tak upalne, tak upalne gorąco, od księżyca nad dachem było aż do głębi serca srebrzyście! Teraz serce rozsypane po drogach leży jak liście… jak liście…
Są w nim też, zgodnie z zapowiedzią, krótkie relacje z tego co zdarzyło się w mieście, regionie, kraju i poza jego granicami, w czerwcu, w lipcu i w sierpniu, z aktyw nym udziałem naszych słuchaczek i słuchaczy, kolejny tekst Bożeny Miś z cyklu „Działa mówią”, recenzja ciekawej
Ci z naszych czytelników, którzy kiedyś chodzili po beskidzkich szlakach może jeszcze pamiętają słowa piosenki napisanej przez Jacka Rutkowskiego do muzyki Adama Cichockiego.Latoiwakacje się skończyły, pora zabrać się za naukę. O kończącym się lecie i nadchodzącej jesieni tak napisała Kazimiera Iłłakowiczówna:
Wiatr skręca liście w warkoczach Dywanem pokrywa szlaki
Szkarłaty wiesza na zboczach
Redakcja
Na Uniwersytecie działają dwie grupy plastyczne. Prowadzą je Marta Hawlicka i Aleksandra Herisz.
Druga, to znana bytomska artystka tworzącą w różnych technikach, ale głównie zajmująca się witrażem, tkaniną
Ta pierwsza jest emerytowaną nauczycielką plastyki, przez kilkadziesiąt lat uczącą w bytomskich szkołach podstawowych. W szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Bytomiu, w Szkole Świadomego Rodzicielstwa i na Oddziale Patologii Ciąży przez kilka lat pomagała przyszłym matkom prowadząc arteterapię, czyli formę terapii zajęciowej, polegającą na ekspresji artystycznej.
3 książki, tym razem będzie to mroczny skandynawski kryminał oraz notatka biograficzna profesora Jana Drabiny, historyka, bytomianina, emerytowanego wykładowcy Uni wersytetu Jagiellońskiego ale także naszego Bytomskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
W tym roku obchodzono bardzo uroczyście 100. roczni cę przyłączenia części Górnego Śląska do Polski. Z tej oka zji zamiast kolejnego odcinka cyklu „patroni bytomskich ulic” będą dwa teksty poświęcone tej rocznicy. Grzegorz Świetlik przybliży to zdarzenie naświetlając jego aspekt dziejowy i narodowy, a dr Małgorzata Kaganiec opisze kiedy i kto włączył do Polski, w roku 1922, jedną z dzisiejszych dzielnic Bytomia.
WERNISAŻ W GALERII “POD SZTRYCHEM”
Na zakończenie jak zwykle będzie kalendarium wydarzeń minionych i zapowiedź zawartości następnego numeru.
4 oraz wikliną. Jej oryginalne prace wielokrotnie były wystawiane na krajowych i zagranicznych wystawach. Na co dzień pracuje z dziećmi i młodzieżą w Młodzieżowym Domu Kultury nr 1 w Bytomiu i tam też spotyka się ze „starszą młodzieżą” z Bytomskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
W piątek 20 maja 2022 w Młodzieżowym Domu Kultury Nr 1 w galerii „Pod Sztrychem” odbył się wernisaż wystawy „Mój Bytom” grupy plastycznej prowadzonej przez Aleksandrę Herisz. To już druga, w tym roku, wystawa na szych artystek. Poprzednia odbyła się w tym samym miej scu w marcu br. i zaprezentowano na niej prace powstałe w czasie dwóch lat pandemii COVID-19, od jesieni 2019 do jesieni 2021.

Nowa wystawa zatytułowana została „Mój Bytom” i obejrzeć na niej można obrazy, powstałe w ciągu ostat nich kilku miesięcy, przedstawiające budynki i budowle na szego miasta.
grupy to: Antonina Czubak, Teresa Do miniak, Stanisława Górny, Barbara Greczkowicz, Alicja Kwand, Elżbieta Marusiak, Helena Maszczyszyn, Ewa Paluch-Teodorowicz, Urszula Pastchek, Teresa Uchańska, Kazimiera Wojtowicz, Krystyna Wróblewska i Hanna Żywicka oraz Hanna Czajkowska, Teresa Gabryś, Jadwiga Jakubowska, Maria Malki, Danuta Niemiec, Anna Sokół, Elżbieta Sołtysik i Danuta UzupełnieniemWandzik.wernisażu
była przygotowana przez grupę teatralną, prowadzoną w MDK1 przez Danutę Szymczyk, inscenizacja „Balu u profesora Bączyńskiego” Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego napisana przez poetę dla „Teatrzyku Zielona Gęś”.
[RK]
5
Na ścianach Galerii zawisły „portrety” budynków IV Liceum Ogólnokształcącego, Galerii Handlowej AGORA, wie ży ciśnień przy ul. Powstańców Śląskich, arkad przy Pla cu Akademickim, kaplicy przy ul. Krakowskiej, kościołów: pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny przy bytomskim Rynku, pw. Św. Małgorzaty na Wzgórzu św. Małgorzaty i św. Michała Archanioła w Suchej Górze oraz synagogi, spalonej, podczas nocy kryształowej z 9 na 10 listopada 1938 roku, przez hitlerowskie bojówki Schutzstaffel i Sturmabteilung. Obrazy wykonane zostały w technikach: linorytu, suchej igły, malarstwa akrylowego i malarstwa olejowego, a ich autorkami są wszystkie słuchaczki tworząceObecnygrupę.skład
6
LATA…
Jak co roku o tej porze (sierpień) dźwięczy mi w uszach fraza piosenki śpiewanej przed laty przez Jerzego Połomskiego „A mnie jest szkoda lata”1. Sierpień dla mnie zawsze naznaczony był melancholią, że oto lato się kończy, dni stają się krótsze, wkrótce zaczną się jesienne słoty –słowem, chociaż lato jeszcze trwa, ja już tęsknię za nim i czekam na następne. Żeby zatrzymać wspomnienie, klimat lata, wybrałam cztery obrazy, które mogą pomóc tego dokonać.1Powstanie piosenki datowane jest na rok 1937 a jej au torami byli Emanuel Schlechter – słowa i Adam Lewandowski –muzyka. Prawdopodobnie piosenka została napisana dla któregoś z przedwojennych warszawskich kabaretów. Piosenka przed rokiem 1939 miała kilku wykonawców: Andrzej Bogucki, Adam Aston, Albert Haris i Stefan Witas. Po roku 1945 zapamiętane zostało jej wykonanie przez Jerzego Połomskiego.
DZIEŁA MÓWIĄ – A MNIE JEST SZKODA

Obraz przedstawia grupę osób spożywających posiłek na górnym tarasie restauracji Fournaise’a w Chatou, miejscowości letniskowej nad Sekwaną. Co ciekawe, restauracja działa do dziś i wciąż można zasiąść na tarasie pod pasiastą markizą z widokiem na Sekwanę. Chatou było jednym z ulubionych miejsc Renoira, który w tamtym czasie mieszkał blisko dworca Saint-Lazare, skąd odchodziły pociągi do Bougival, Argenteuil czy właśnie Chatou. Chętnie spędzali tam czas przedstawiciele XIX-wiecznej burżuazji i bohemy. Renoir stworzył w tej okolicy 30 płócien, w tym „Śniadanie wioślarzy”.

7
Pierwszy z nich pokazuje przyjemne spędzanie latem czasu na świeżym powietrzu, wśród przyjaciół i znajomych, Jest to obraz Auguste Renoira „Śniadanie wioślarzy”, olej na płótnie o wymiarach 129,5 x 172,7, namalowany w latach 1880-1881. Obecnie znajduje się w Waszyngtonie w The Phillips Collection.
8
Miękki oranż światła przesączającego się przez marki zę pasuje do pomarańczowych i czerwonych detali strojów biesiadników, zaś rozproszone akcenty jaskrawego błękitu i zieleni zdobią i harmonizują scenę. Stół zajmuje miejsce centralne, ale szkicowość jego ujęcia sprawia, że oko widza kieruje się w stronę bardziej szczegółowo ukazanych postaci. Miękka puszysta zieleń w tle za tarasem podkreśla intymny nastrój odprężenia. Mamy piękny, słoneczny dzień, grupka wioślarzy wyruszy zaraz do łodzi, aż chciałoby się być pomiędzy nimi. Malarz umiał uchwycić roze-
Kompozycja obrazu jest dość skomplikowana, a każda postać starannie umiejscowiona i upozowana. Wszystkie osoby to postaci autentyczne, wymieńmy choćby pierwszą z lewej kobietę w żółtym kapeluszu – to przyszła żona Renoira Aline Charigot. Za jej plecami o balustradę opiera się syn właściciela lokalu Jules-Alphonse Fournaise, a naprzeciw w białym podkoszulku siedzi inny malarz Gustave Caillebotte. Wydaje się, że obraz tworzy ulotną scenkę, utrwaloną szybko i spontanicznie, ale w rzeczywistości Renoir tworzył ten obraz sześć miesięcy, a każda z przedstawionych osób pozowała mu osobno. Pod koniec lat 70-tych dzięki malowanym przez siebie portretom artysta osiągnął sukces finansowy i sławę i właśnie umiejętności portrecisty wykorzystał w tej pracy – uchwycił beztroską atmosferę sceny, skupiając się bardziej na ogólnym nastroju niż na detalach. Pomimo nieformalnego charakteru sceny, jej kompozycja jest starannie skonstruowana. Ustawione pod różnym kątem głowy prowadzą wzrok odbiorcy w poprzek obrazu: od siedzącego Caillebote’a na pierwszym planie, poprzez opartą o balustradę dziewczynę aż do łodzi na Se kwanie i wiaduktu kolejowego w tle. Po lewej widzimy na tomiast linie balustrady i markizy, które cofają się w głąb do najdalszych drzew.
Brugela „Żniwa” należy do cyklu „Miesiące” (albo „Kalendarz” - nazwy stosowane zamiennie) wykonanego dla prywatnego zleceniodawcy Niclaesa Jon-
9 drgane smugi światła, świeżość i żywość kolorów. Postaci namalowane szybkimi, swobodnymi pociągnięciami pędzla, sprawiają wrażenie, jakby były w ciągłym ruchu. I nic dziwnego, wszak Renoir był jednym z najwybitniejszych impresjonistów.Oczywiścielato to czas przyjemności i odpoczynku na łonie natury dla mieszczuchów, zaś dla ludzi związanych z naturalnym cyklem przyrodniczym, to czas wytężonej pracy w polu. Praca, choć ciężka, podszyta jest satysfakcją – dobre zbiory, to dostatek i bezpieczeństwo w miesiącach zimowych.ObrazPietera

Jak czytamy w tomie „Wielka kolekcja sławnych malarzy” poświęconym twórczości Bruegla pierwszy w malarstwie europejskim ukazał pejzaż związany z porą roku, rodzajem pogody, efektami światła i atmosfery. [...] Pieter Bruegel miał niezwykłą umiejętność pokazywania ogromnych przestrzeni, otchłani nieba, łańcuchów górskich, dolin i rzek. Przyroda w jego dziełach nie jest traktowana jako nastrojowe tło. Jest scenerią ludzkich działań, zawsze wspaniała i piękna, obojętna na poczynania człowieka –małego wobec niej, niewiele znaczącego w swej codziennej krzątaninie. Wiele prac Bruegla łączy przedstawienie krajobrazu z motywem rodzajowym, w którym czynności ludzi zostały wpisane w pejzaż niderlandzkiej wsi, jak to widzimy na obrazie „Żniwa”.
z którego zachowało się pięć obrazów w różnych muzeach: „Myśliwi na śniegu”, „Pochmurny dzień”, „Powrót stada”, „Sianokosy” i właśnie „Żniwa”, które obecnie znaj dują się w Metropolitan Museum w Nowym Jorku. Obraz to olej na desce o wymiarach 116,5x159,5. Przedstawia grupę żniwiarzy w upalny letni dzień.
10ghelincka,
Obraz ukazuje wieśniaków zajętych koszeniem zboża, odnosi się do sierpnia, kiedy chłopi udają się na pola pszenicy, aby zebrać obfite plony. Postaci zdają się poruszać z trudem w pełnym słońcu lata. O tym jak męcząca jest praca w polu, świadczy figura żniwiarza wśród łanów, który ciężkim krokiem udaje się na odpoczynek oraz powolne ruchy mężczyzn przy kosach. Postacie żniwiarzy ukazane zostały na tle bezkresnego krajobrazu o wspaniałych czystych, barwach. Dojrzałe pole pszenicy zostało częściowo ścięte i ułożone w snopy. Na pierwszym planie grupa chłopów zrobiła sobie przerwę w żniwach i posila się w cieniu
Dominującymi kolorami na obrazie są barwy ciepłe, oddające atmosferę panującą podczas lata – między innymi różne odcienie żółci, mające sprawić odczucie ciepła emanującego z letniego pejzażu. Dostrzegamy odcienie piaskowego, złotobrązowego, zielonkawego koloru w obrazie wioski z górującym nad nią kościołem o złotym dachu czy bladobłękitnego zatoki. Obraz - znakomity kolorystycz nie i ze świetnie zakomponowaną przestrzenią, dokładnie odzwierciedla pracę czasu żniw. W pełnym letnim słońcu, ciężką, lecz dającą satysfakcję płynącą również z obcowania z naturą. Wydaje się, że obraz ten jest pełen zrozumienia dla naturalnego rytmu życia na wsi.
Cykl „Miesiące” należy do późnej twórczości Bruegla (1525-30? - 1569). W tym okresie malarz odchodzi od suro wych sądów nad ludzką ułomnością na rzecz obiektywnego podziwiania związku człowieka z przyrodą. Zamiast szyderstwa widzimy pogodny obraz wieśniaków, zarówno podczas pracy, jak i w momencie odpoczynku, wtopionych w cykl przyrody i podporządkowanych jej zmianom. Jednak najważniejszym elementem tych scen jest pejzaż górujący nad bohaterami. Tymi dziełami Bruegel poczynił milowy krok ku
11 gruszy. Siedzą na snopach zboża i jedzą oprócz gruszek, chleb i mleko z misek. Dwóch z nich patrzy w stronę widza, jakby chcieli zasugerować, że możemy być oglądani, a oni są widzami. Naprzeciw jeden z nich śpi rozłożony w swobodnej pozie w cieniu gruszy. Za nimi i po lewej stronie inni pracują – para wiążąca snopki, dwaj kosiarze, kobiety niosące snopki w głębi pola. Na drugim planie widzimy dolinę z jadącym do stodoły wozem naładowanym zbożem, scenami z życia wsi i zatoką z kilkoma statkami. Na wzgórzu przed zatoką widać kolejne pole złotej pszenicy.
W twórczości Bruegla, przewyższającej swą doskonałością wszystko, co powstało w sztuce niderlandzkiej XVI wieku, wyodrębniły się nowe zupełnie typy obrazów. Na gruncie satyry i moralitetu, metafory religijnej i tradycji „kalendarza” uformował się krajobraz i obraz rodzajowy. Oba te typy, rodzaje malarskie […] obok tradycyjnego już portretu były nowymi gałęziami świeckiego malarstwa. […] W tych obrazach świat ludzki włącza się w continuum przyrody, zgodny z jej rytmem ufnie bierze to, co każda pora roku przynosi dobrego: współżyje ze wzrostem natury i zbiera owoce kwitnienia.
Mamy taki obraz, to olej na płótnie o wymiarach 150x198 cm, autorstwa Józefa Chełmońskiego z roku 1900 o tytule „Bociany”, obecnie znajduje się w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie. Dzieło to zostało zbanali zowane przez nadmierną liczbę reprodukcji (w PRL-u było to najczęściej reprodukowane dzieło), odbiorcy przestali je „widzieć”, bo było wszędzie. Spróbujmy spojrzeć na obraz „świeżym okiem” i zobaczyć go naprawdę.
uznaniu pejzażu za niezależny gatunek malarski. Jak zauważa Jan Białostocki w „Sztuce cenniejszej niż złoto”
Obraz przedstawia scenę rodzajową – oracz przerwał orkę, aby zjeść obiad, który w dwojakach przyniósł mu chłopiec. Obaj wznoszą oczy do nieba, po którym przela tuje klucz odlatujących bocianów. Kompozycja jest typowa
Żniwa, to pierwszy symptom, że lato się kończy. Po obfitości plonów zostają już tylko puste, budzące melancholię ścierniska. Następnym objawem schyłku lata są odlatujące bociany. Zwykle szykują się do odlotu w drugiej połowie sierpnia, bo droga do Afryki jest daleka.
12
dla dzieł Chełmońskiego z niskim horyzontem i nieskomplikowanym tłem, które stanowią chałupy i stodoły kryte strzechą. Jedyne pionowe elementy na obrazie, to topola z bocianim gniazdem we wsi i umieszczona w centrum kompozycji grupa tworzona przez wieśniaka i jego syna. Obaj mają zadarte głowy i z uwagą przyglądają się odlatującym bocianom. Dla nich to też koniec lata – chłop zaoruje ściernisko, aby przygotować ziemię na zimowy odpoczynek.Chełmoński jest realistą, wychowanym przez szkołę monachijską, więc wierność obserwacji natury jest naj ważniejszą cechą jego malarstwa. Bohaterowie jego obra zu mają proste rysy twarzy, oracz ma spracowane, sękate ręce i brudne nogi, bo pracuje boso. Jak pisze polski historyk sztuki Ignacy Witz: wyraz twarzy, spojrzenie, gest po
13

14 staci ukazuje Chełmoński z ogromną prawdą psychologiczną. Nie znajdziemy tu sztuczności, idealizacji tematu, a to cenimy sobie dzisiaj najbardziej. Różnimy się w tym jednak z wieloma wybitnymi i wpływowymi krytykami współczesnymi Chełmońskiemu, dla których brak idealizacji był grzechem podstawowym i niewybaczalnym.
Kolorystyka obrazu także jest realistyczna, bujna zieleń łąki, na której siedzi oracz, zamglony brąz widniejących w oddali chat, przytłumiona biel chłopskiego stroju i niebo, coraz bardziej błękitne, im wyżej jest nad chatami. Obraz powstał po powrocie Chełmońskiego po kilkunastoletnim pobycie w Paryżu i osiadł w zakupionym majątku Kuklówka na Mazowszu. Był twórcą znanym i docenianym, więc obraz na wystawie w warszawskiej Zachęcie w 1901 roku zyskał pochlebne recenzje zarówno publiczności, jak i krytyki, nie miał tyle szczęścia inny jego obraz „Babie lato”. Również w Monachium zarzucano mu „za wiele prawdy w obrazie”.Latosię skończyło, ścierniska zostały zaorane, nad polami unoszą się poranne i wieczorne mgły, letnicy wrócili do miejskich siedzib, powietrze pachnie jesienią... ale zdarza się jeszcze kilka dni pięknej, słonecznej pogody, jakby ta cudowna pora roku też nie umiała się z nami pożegnać – babieObrazlato.Józefa
Chełmońskiego „Babie lato” to olej na płótnie o wymiarach 119,7x156,5 z roku 1875, namalowany w czasie krótkiego pobytu w Warszawie po studiach w Monachium. Malarz przez kilka miesięcy przebywał na Ukrainie i namalował scenę, która utkwiła mu w pamięci. Współcześnie obraz znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie.
15
Płótno przedstawia pastwisko i leżącą młodą wiejską dziewczynę w ukraińskim stroju, która wyciągniętą ręką chwyta fruwające w powietrzu pasma babiego lata. Z lewej strony na horyzoncie, znajdującym się w połowie wyso kości obrazu i będącym główną linią podziału kompozycji, widać stado bydła i sylwetki chłopów. Spogląda ku nim czarny piesek. Obraz jest utrzymany w pięknym, nasłonecznionym, jasnym kolorycie. Paleta barw z przewagą odcieni brązów i szarości, jest stonowana i podkreśla nastrój późnego babiego lata. Szarobłękitne, lekko zachmurzone niebo wypełnia górną część obrazu. Kontrastem barwnym, rozjaśniającym centralną część kompozycji, jest biel spód nicy dziewczyny i żółta chustka przy jej głowie. Niska linia horyzontu i duże zespoły barw z mocnym akcentem żół-

16
ci chustki, czerni sylwetki psa, bieli spódnicy i bluzki nie tylko wprowadzają akcent pogody, ale dają wrażenie cze goś monumentalnego, poczucie jakiejś rozległości, potęgi, a zarazem liryzmu. Pobyt na Ukrainie, pejzaż wsi łowickiej, skąd pochodził, uczynił z Chełmońskiego malarza natury, którą można nie tylko oglądać, ale nawet usłyszeć. Jak pisze Magdalena Wróblewska, krytyk i historyk sztuki, Józef Chełmoński w historii sztuki polskiej został zaklasyfikowany jako malarz realista, który zrezygnował z kostiumu i stylizacji historycznej na rzecz wiernego od twarzania obserwowanej rzeczywistości. W jego obrazach trudno odnaleźć elementy malowniczości charakterystyczne dla sentymentalnych i romantycznych wizji przyrody. Brak tu kulisowych kompozycji wypełnionych atrakcyjnymi, zróżnicowanymi motywami wiodącymi wzrok widza. [...] Chełmońskiego interesuje przede wszystkim związek chłopskiego życia z rytmem wyznaczonym przez naturę.
Piękna, pełna spokoju kompozycja z rozległą przestrzenią, otwartą na daleki horyzont, ożywiona skośnym układem ciała pasterki i niewielkim, mocnym akcentem pionowym siedzącego psa, nie została dobrze przyjęta na wystawie w warszawskiej Zachęcie. Ponieważ przedstawiono tu prostą, bosą dziewczynę wiejską, nie próbując ani niczego idealizować, ani wprowadzać nastroju sielanki, uznano, że obraz jest wulgarny. Jak pisze Ignacy Witz Nie widziano tego, co było w nim najistotniejsze: prawdy, surowości widzenia, siły przekonywania, krajobrazu pałającego słońcem i soczystością barw, urzekającej młodości dziewczyny, oddanej zabawie ogromnie wdzięcznej i prostej. Widziano jak przez krzywe zwierciadło tylko bose nogi, brudne stopy i parcianą odzież.
Czy to ważne, jak krytycy współcześni Chełmońskiemu ocenili obraz? Nie, nie jest ważne, choć przyczynili się do wyjazdu malarza na kilkanaście lat do Paryża, nie jest ważne, bo swoją porcję sławy i chwały uzyskał już za życia. Ważne jest, jakie uczucia i nastrój wywołuje u odbiorcy, jakie emocje w nim uruchamia, jak na niego działa. U mnie wywołuje wspomnienia lata, radości z pory roku, kiedy jest jasno i ciepło oraz nadzieję na nowe lato, za rok. No, ale „a mnie jest szkoda lata”.
Po zakończeniu I wojny światowej zakończonej przegra ną i upadkiem Monarchii Austro-Węgierskiej (niem. Öster-
17
Bożena Miś
Wydarzenia międzynarodowe
DO POLSKI WOBEC MIĘDZYNARODOWEJSYTUACJIWROKU 1922
Rok 1922 był dla Europy rokiem bardzo bogatym w wydarzenia ważne w skali poszczególnych jej regionów, ważne dla całej Europy a niektóre także dla całego świata. Wydarzenia, które ukształtowały mapę polityczną Europy i świata na długie dziesięciolecia.
ASPEKT DZIEJOWY I NARODOWY PRZYŁĄCZENIA GÓRNEGO ŚLĄSKA
Fotografie obrazów zamieszczone z tekście pobrane zostały z zasobów Internetu: https://commons.wikimedia.org i https:// pl.wikipedia.org
18reich-Ungarn
4 października roku podpisano trzy dokumenty zwane Protokołami Genewskimi. W pierwszym z nich Wielka
W dniach 10 kwietnia – 19 maja w Genui we Wło szech odbyła się pierwsza międzynarodowa konferencja ekonomiczna, w której wzięły udział 34 państwa. Konferencja ta dotyczyła ustalenia porządku monetarnego i ekonomicznego po I wojnie światowej.
Monarchie, węg. Osztrák-Magyar Monarchia), Cesarstwa Niemieckiego (niem. Deutsches Kaiserre ich, Deutsches Reich) i Cesarstwa Rosyjskiego (ros. Российская империя, przed reformą ortografii: Россійская Имперія) zaczęła się zmieniać mapa Europy. Obok kształtowania się nowych państw w Europie Środkowej (Polski, Czechosłowacji, Bułgarii, Łotwy, Litwy i Estonii), procesy podobne zaznaczyły się też w Europie Zachodniej.
11 września zakończyła się trwająca w latach 19191922 wojna grecko-turecka.
30 stycznia w Hadze rozpoczął działalność Stały Trybunał Sprawiedliwości Międzynarodowej.
Najbardziej znamiennym przykładem było proklamowanie niepodległości Wolnego Państwa Irlandii. 7 stycznia niższa izba parlamentu Irlandii ratyfikowała traktat angiel sko-irlandzki, kończący irlandzką wojnę o niepodległość. 10 stycznia Arthur Griffith został wybrany prezydentem Wolnego Państwa Irlandzkiego.
Po długich zabiegach dyplomatycznych 28 lutego –Wielka Brytania zaakceptowała niepodległość Egiptu, który stał się 4-tym niepodległym krajem w Afryce.
Poczynając od prologu wielkich wydarzeń przełomowych w dziejach Europy i świata, jakim były wojny bałkańskie 1912/13, do zakończenia przemian na mapie politycznej świata w roku 1922, po 10 latach niezwykle dynamicznych w relacjach międzynarodowych ukształtowany został nowy porządek zmieniający 100-lecie systemu wypracowanego na Kongresie Wiedeńskim2 .
2 Kongres wiedeński (niem. Wiener Kongress) – konfe rencja międzynarodowa przedstawicieli szesnastu państw europejskich, trwająca od września 1814 do 9 czerwca 1815 roku w Wiedniu, zwołana w celu rewizji zmian terytorialnych i ustrojowych spowodowanych wybuchem rewolucji francuskiej i wojnami napoleońskimi oraz wypracowania nowych zasad ładu kon tynentalnego (źródło: https://pl.wikipedia.org)
30 października, po trwającym 3 dni „marszu na Rzym”, we Włoszech władzę przejęli faszyści.
19
Brytania, Francja, Czechosłowacja i Włochy zobowiązały się strzec niepodległości Austrii.
Także dla Polski rok 1922 był rokiem ważnym, kończącym proces tworzenie się na nowo państwowości po trwającym ponad 120 lat jej braku. Elementem państwowości są granice uznane przez społeczność międzynarodową.
Także 30 października wkraczając do Władywostoku Armia Czerwona odniosła ostateczne zwycięstwo w rosyjskiej wojnie domowej. W dniu 30 grudnia utworzony został Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich (ros. Союз Советских Социалистических Республик).
W okresie średniowiecza, podczas kształtowania się państw narodowych w Środkowej Europie prawie przez cały X wiek Śląsk był przedmiotem sporów polsko – czeskich. Potwierdzenie dokumentacyjne przynależności Ślą-
Konstatacja historyczna
Rok 1922 był tym rokiem, w którym ostatecznie zakończyło się kształtowanie granic Polski, w których II Rzeczy pospolita przetrwała, prawie bez zmian, do września 1939 roku3.
20
Kazimierz Wielki biedą przyciśnięty musiał się wyrzekać Śląska (lata 1335–1356). Z żalem to czynił. Pisał do swego dziedzica Ludwika z Andegawenów, żeby jego roztomiłe Śląsko z rąk czeskich do Polski z powrotem w swej chwale królewskiej przywiódł. Lecz Ludwik tego nie uczynił. Ani nikt po nim przez wiele setek lat. Dokonał tego śląski chłop i robotnik.
Przez wieki Śląsk był obszarem pogranicza, bowiem ścierały się tam wpływy Polski, Czech i Niemiec. Wpływało to nie tylko na przynależność państwową tego obszaru, ale i na jego zaludnienie i kulturę.
3 W październiku 1938 roku po konferencji monachij skiej Polska zajęła Zaolzie. Wcielony obszar miał powierzchnię 906 km². (…) Administracyjnie zajęte tereny znalazły się, podobnie jak reszta Śląska Cieszyńskiego, w granicach województwa śląskiego, w powiatach cieszyńskim (początkowo cieszyńskim zachodnim) i nowo powstałym frysztackim (źródło: https://pl.wikipedia.org)
Tak, krótko o historii Śląska napisał Gustaw Morcinek w swojej książce Śląsk wydanej w roku 1933 w ramach serii Cuda Polski:
ska do Polski wiąże się z zapisem kronikarskim Dagome iudex4. Od tego czasu, formalnie choć nie bez konfliktów granicznych, Śląsk pozostawał pod zwierzchnictwem wład ców polskich, aż do rozbicia dzielnicowego zapoczątkowanego w roku 1138 testamentem Bolesława Krzywoustego.
4 Dagome iudex, najstarszy znany dokument polski, wy stawiony w języku łacińskim ok. 991 w Polsce, Niemczech lub Rzymie, zachowany w streszczeniu sporządzonym ok. 1087 w Rzymie. Dotyczył oddania pod zwierzchnictwo i opiekę papieża przez „sędziego Dagome” („Dagome iudex” — stąd zwyczajowa nazwa aktu) „państwa Gniezno (Schinesghe)” wraz z „przynależnościami”, sięgającymi Bałtyku, Prus, Rusi, Krako wa, rzeki Odry, Moraw, Milska i znów Odry. Wystawcą musiał być Mieszko I (…) Próby interpretacji tej darowizny wiązały się z polityką kościelno-organizacyjną Mieszka I, z rozwojem stosunków polsko-niemieckich, z zabezpieczeniem nowych nabytków terytorialnych Polski (Pomorza lub Śląska i Małopolski), z planami uzyskania korony przez Bolesława Chrobrego (…) (https://encyklopedia.pwn.pl)
Rozbicie dzielnicowe występowało w odniesieniu do ziem śląskich do roku 1339, kiedy to król Kazimierz Wielki w tzw. Akcie Krakowskim zrzekł się na rzecz Luksemburgów swoich praw i roszczeń do śląskich księstw lennych Królestwa Czeskiego. Nadal natomiast w kategorii struktu ry Kościoła Śląsk pozostawał pod zwierzchnictwem Metropolii Gnieźnieńskiej. Ostatecznie średniowieczne związki Śląska z Polską zostają zerwane na mocy decyzji Król Polski Ludwika Węgierskiego na zjeździe we Wrocławiu w roku 1372, co było związane z podpisaniem pokoju z Czechami. Podsumowując (z uwzględnieniem form ustrojowych jakie obowiązywały w średniowieczu) możemy odnotować, iż przez 381 lat Śląsk pozostawał w granicach lub w for malnych związkach z państwem polskim.
21
22
Dla ścisłości warto uzupełnić, iż dwie gminy śląskie Imielin i Chełm, aż do roku 1790 pozostawały pod zwierzchnictwem biskupów krakowskich i dopiero w latach 17951922 znalazły się pod panowaniem Prus. W tym znaczeniu (uwzględniając przynależność obu miejscowości do auto nomicznego województwa śląskiego w latach 1922-1939), w latach 1795-1922 możemy formalnie mówić o zaborze pruskim na tym niewielkim skrawku ziemi śląskiej.
Następnie rozpoczyna się okres panowania czeskiego nad Śląskiem. Władcy czescy sprawowali rządy nad regio nem do roku 1526, gdy władzę przejmują tu Habsburgo wie. Należy jednak zaznaczyć, iż w tym okresie jeszcze raz na krótko formalnie Śląsk ponownie staje się obszarem zależnym Polski, gdy w 1490 roku biskup wrocławski oraz książęta śląscy wyrazili zgodę na uznanie swoim panem Władysława Jagiellończyka.
W latach 1526-1763, w wyniku przegranych przez Austrię wojny z Prusami większość prowincji śląskiej przechodzi pod panowanie pruskie. Sytuacja taka utrzymuje się aż do pierwszej wojny światowej, po zakończeniu której w wyniku wydarzeń związanych z powstaniami śląskimi i plebiscytem część regionu wchodzi w skład pastwa polskiego, a po II wojnie światowej w wyniku umów międzynarodowych niemal cały Śląsk historyczny zostaje przyłączony do Polski.
Podsumowując kalendarium historyczne można więc odnotować, iż poczynając od roku 991 aż do chwili obecnej (z uwzględnieniem naturalnie różnych zmian granicznych zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych a także obowiązujących w poszczególnych epokach uwarunkowań prawnych i traktatowych) przynależność Górnego Śląska
23 do Polski lub innej formy zwierzchnictwa polskiego obejmują 475 lat, zwierzchnictwa czeskiego – 154 lata, au striackiego - 237 lat, a pruskiego-niemieckiego – 165 lat.
Jednoznaczna definicja narodu jest we współczesnych czasach, gdy przemieszczanie się ludności i naturalne związki między różnymi narodami są powszechnym zjawiskiem, trudna do ścisłego sprecyzowania. Powszechnie przyjętą definicją encyklopedyczną jest określenie narodu jako ogół mieszkańców pewnego terytorium mówiących jednym językiem, związanych wspólną przeszłością oraz kulturą, mających wspólne interesy polityczne i gospodarcze (za słownikiem języka polskiego PWN).
Krótki zarys aspektu narodowego
Szczególnie trudne jest doprecyzowanie definicji naro du w odniesieniu do ludności kresów i pogranicza gdzie, przynajmniej tymczasowo, zanikały struktury państwowe. Dokładnie taka sama sytuacja odnosi się do obszaru Śląska (a w szczególności Śląska Górnego). Pojawiające się obecnie w różnych środowiskach spory, co do określenia „śląskości” jako grupy etnicznej czy odrębnego narodu są związane właśnie z faktem wielokrotnych zmian granic na obszarzeSpecyfikąŚląska.odrębności Ślązaków jest występujący w tej grupie aspekt „słowiańskości”. O ile w okresie średniowiecza, czy nawet do początków XIX wieku, bardziej od kwe stii przynależności narodowej istotną była przynależność regionalna o tyle w drugiej połowie XIX wieku zaczynają się już wyraźnie kształtować cechy odrębności narodowych. W przypadku Śląska wielu działaczy regionalnych kierunkowało swą przynależność narodową nie tyle poprzez de-
Powstania Śląskie, plebiscyt, nowe granice Polski
klarację polskości (wobec faktu iż państwa polskiego wówczas nie było), ile poprzez zbieżność tradycji rodowodowej. Mieszkańcy Śląska nie mieli podstaw do odwoływania się do polskiej państwowości, do której nie przynależeli od blisko 400 lat, mieli natomiast poczucie odrębności od narodu niemieckiego przede wszystkim w kontekście różnic językowych, które z kolei kierunkowały działaczy śląskich do tendencji związanych z polskością. Należy przy tym wskazać, iż nawet w okresie tzw. Kulturkampfu, w epoce kanclerza Bismarcka, na niemieckich mapach etnicznych Ślązacy byli komponowani do słowiańskiej grupy narodów.
Po zakończeniu I wojny światowej wśród Ślązaków za częły z wzmożoną dynamiką narastać tendencje zmierza jące do uniezależnienia się od Niemiec. Należy przy tym zaznaczyć, że niezależność od Niemiec nie była jednoznaczna z unifikacją z Polską. Tendencja propolska była oczywiście bardzo silna, a postacią symbolizującą kierunek propolski był przywódca śląskiej chrześcijańskiej demokracji – Wojciech Korfanty. Obok nurtu polskiego występował jednak także tzw. nurt ślązakowców wskazujący jako cel utworzenie odrębnego niepodległego państwa śląskiego. Wobec wyrazistego państwowotwórczego nurtu zarówno
24
Pierwsza wojna światowa przebudowała bardzo głęboko mapę Europy ukształtowaną przez Kongres Wiedeński. Kształtowanie się państw narodowych wywoływało znaczącą dynamikę przy formowaniu granic na obszarach mieszanych narodowościowo. Taki rozwój wydarzeń miał również wpływ na pogranicze śląskie.
w Polsce jak i w Czechosłowacji nurt ślązakowski nie osiągnął jednakże wystarczającego, do realizacji założonych celów,Tymczasemzasięgu.
Wiosną 1919 roku wobec aktywizacji środowisk propolskich rozpoczynają się coraz bardziej wyraziste działania władz niemieckich mających na celu maksymalne ograniczenie aktywności środowisk zmierzających do połączenia Śląska z Polską. Dynamika wydarzeń, wzrost konfliktów narodowych są przyczynkiem do wybuchu powstania w sierpniu 1919 roku. Powstanie to, później nazwane I po wstaniem śląskim – słabo przygotowane i mające żywio-
5 W roku 1867we Lwowie powstało Towarzystwo Gimna styczne „Sokół", polska organizacja patriotyczna i paramilitarna. Jej członkowie walczyli podczas I wojny m.in. w szeregach Legionów Polskich i Armii Polskiej we Francji, brali udział w powstaniu wielkopolskim i powstaniach śląskich i bitwach II wojny. Dzisiaj „Sokół” prowadzi działalność paramilitarną, przygotowując działaczy np. do służby w obronie terytorialnej.
25
w dniu 11 listopada 1918 roku formalnie odradza się państwo polskie. Powstaje rząd, następuje stopniowo uznanie międzynarodowe, daleko jest natomiast do ukształtowania granic. Zasadniczo na wszystkich kierunkach, wokół tworzącego się na nowo państwa Polskiego, trwają walki zbrojnie o kształt granic. W przypadku Śląska już od przełomu roku 1918/19 znacznie zaktywizowały się organizacje górnośląskie ukierunkowane na integrację z Polską. Szczególną rolę odgrywały tu organizacje związane z Chrześcijańską Demokracją, częściowo także z Narodową Demokracją, a w praktyce największe znaczenie w aktywizacji społeczności śląskiej optującej za Polską realizowały różne kluby sportowe, organizacje harcerskie i drużyny Sokole5 .
1921 roku plebiscyt był niekorzystny dla strony polskiej. Blisko 59,7% uprawnionych głosowało za pozostawieniem Śląska w granicach Niemiec, 40,3% głosowało za Polską. W reakcji na realne zagrożenie utratą całości obszaru, kierownictwo polityczne środowisk optujących za Polską z Wojciechem Korfantym na czele podjęło decyzję o rozpoczęciu, w nocy z 2/3 maja 1921 roku, kolejnego zbrojnego powstania. Trzecie powstanie (III powstanie śląskie), znacznie lepiej przygotowane i skoordynowane w sensie wojskowym zakończyło się sukcesem. Po ustaniu 5 lipca walk zbrojnych, rozpoczęły się rokowania dyplomatyczne. Państwa Ententy były podzielone w kwestii ostatecznego wyznaczenia linii gra-
rok po pierwszym powstaniu – 19 sierpnia 2020 roku ma miejsce drugie powstanie (II powstanie śląskie), tym razem zakończone już pewnym sukcesem. Reprezentanci Ententy delegowani na Śląsk w celu uregulowania sporów uznali ostatecznie za konieczne przeprowadzenia plebiscytu, a niemieckie porządkowe siły policyjne (mające de facto zmilitaryzowany charakter) zastąpione zostały polsko-niemiecką policją, opartą na zasadach pa rytetu reprezentacji narodowej.
Wobec zaplanowanego na marzec 1921 roku plebiscytu, który miał zadecydować o przynależności górnego Śląska do Polski lub Niemiec, obie strony podjęły szeroką akcję propagandową a także zarządziły cichą mobilizację organizacjiPrzeprowadzonyparamilitarnych.21marca
łowy charakter już po kilku dniach skończyło się niepowodzeniem. Nie zmieniła się jednak tendencja związana z kierunkiem zmian granic i włączeniem części Śląska do Polski.Wniemal
26
Do czasu rozstrzygnięć dyplomatycznych na obszarze Śląska obowiązywał stan przejściowy faktycznie ukształ towany terytorialnym rezultatem ostatniego powstania. W dniu 20 października 1921 roku Rada Ligi Narodów i Rada Ambasadorów zdecydowały o podziale Górnego Śląska. W granice Polski trafiło 30% terytorium Górnego Śląska, z 46% ludności i zdecydowaną większością obiektów przemysłowych. W dniu 15 maja 1922 podpisana została w Genewie Konwencja o Górnym Śląsku, tzw. Konwencja niemiecko-polska dotycząca Górnego Śląska, ratyfikowana 9 dni15później.czerwca
2022 roku Komisja Międzysojusznicza za wiadomiła rządy Polski i Niemiec, że w ciągu miesiąca powinny objąć przyznane im terytoria Górnego Śląska. Było to podstawą do formalnego przejmowanie przez stronę polską przyznanego terenu. W dniu 16 czerwca wojsko polskie wkroczyło uroczyście do Piekar Śląskich, 19 czerwca odbyła się w Katowicach uroczysta defilada wojsk francuskich opuszczających obszar plebiscytowy, dzień później miała miejsce uroczystość powitania Wojska
27 nicznej. Strona francuska zajmowała zdecydowanie propolskie stanowisko, tzw. linia Le Ronda, praktycznie po krywała się z tzw. linią Korfantego – Polsce miały przy paść wszystkie wschodnie powiaty Górnego Śląska razem z całym okręgiem przemysłowym. Natomiast dyplomacja włoska i angielska bardziej sprzyjały Niemcom. Zgodnie z proponowaną przez nie tzw. linią Percival–De Marinis, Polska miała otrzymać jedynie południowo-wschodnie obszary powiatów rolniczych i skrawki powiatu katowickiego, zaś powiaty północno-wschodnie i cały obszar przemysło wy miały przypaść Niemcom.
W kolejnych dniach kontynuowane było symboliczne przejmowanie miast górnośląskich przez wojsko polskie: 23 czerwca Chorzowa, 26 czerwca Tarnowskich Gór, 28 czerwca Rudy i Orzegowa. 29 czerwca Goczałkowic, Pszczyny i Mikołowa, 4 lipca Rybnika.
Odział kawalerii pod dowództwem gen. Stanisława Szeptyckiego powitały na moście granicznym w Szopie nicach tłumy ludzi, wśród nich Wojewoda Śląski Józef Rymer i działacz narodowy, dyktator III Powstania Śląskiego Wojciech Korfanty.
Wkroczenieroku.wojsk
polskich do Katowic 22 czerwca 1922 r. (fot. ze zbiorów Muzeum Niepodległości)
Uroczystość zjednoczenia części Górnego Śląska z Polską, przez symboliczne przejęcie ziemi śląskiej przez rząd RP, odbyła się w Katowicach, w parku Tadeusza Kościuszki 16 lipca 1922
28Polskiego.

Podpisano wówczas Akt Objęcia Górnego Śląska przez Polskę, o którym na internetowej stronie Archiwum Pań stwowego w Katowicach przeczytać można, że: Pamiątkowy akt objęcia Górnego Śląska przez Rząd Rzeczypospolitej Polskiej, podpisany 16 lipca 1922 roku w Katowicach jest jednym z najcenniejszych dokumentów przechowywanych w zasobie Archiwum Państwowego w Katowicach. Akt nawiązuje do wersalskiego traktatu pokojowego zawartego po I wojnie światowej pomiędzy zwycięskimi mocarstwami a Niemcami, zapowiedzianego w nim plebiscytu i podjętej przez Konferencję Ambasadorów 20 października 1921 roku decyzji o podziale Górnego Śląska. Niemcy i Polskę zobowiązano do zawarcia umowy regulującej sprawy społeczne, ekonomicznogospodarcze i ochronę mniejszości narodowych na podzielonym terenie.
(…) Akt podpisało 160 osób przedstawiciele Rządu i Sejmu Ustawodawczego Rzeczypospolitej Polskiej, władz województwa i samorządu śląskiego, duchowni, wojsko wi, działacze społeczni, świata nauki i prasy. Dokument, składający się z dwóch luźnych kart z papieru czerpanego, został opracowany graficznie i wykonany przez znanego górnośląskiego artystę Stanisława Ligonia. Przed II wojną światową był przechowywany w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach, a po utworzeniu w 1929 roku Muzeum Śląskiego w Katowicach został tam przeniesiony. W czasie wojny, wraz z pozostałymi zbiorami zlikwido wanego przez Niemców muzeum, został przeniesiony do zbiorów Oberschlesisches Landesmuseum w Bytomiu. Tam przetrwał wojnę, a jesienią 1951 roku, w ramach ogólnopolskiej akcji scalania archiwaliów został przekazany do Archiwum Państwowego w Katowicach, gdzie jest przecho
29
30 wywany do dziś. W roku 2018 r. pamiątkowy akt objęcia Górnego Śląska z Rzeczpospolitą Polską został wpisany na Krajową Listę Programu UNESCO Pamięć Świata.

6 Podczas plebiscytu 58% mieszkańców Łagiewnik opowiedziało się za Polską i po podziale Górnego Śląska gmina została dołączona do Polski, do utworzonego w 1922 roku powiatu świętochłowickiego, a po jego zniesieniu 1 kwietnia 1939 roku gminę włączono do powiatu katowickiego. 1 kwietnia 1951 roku gmina została zniesiona, a jej obszar włączony do Bytomia.
31
Ostatnim i bardzo ważnym symbolicznym wydarzeniem związanym z włączeniem części Górnego Śląska do pań stwa polskiego były wybory do Sejmu Śląskiego przepro wadzone 24 września 1922 roku.
Grzegorz Świetlik
PRZEJĘCIE ŁAGIEWNIK PRZEZ WŁADZE POLSKIE W 1922 ROKU
Nie inaczej było w podbytomskich Łagiewnikach przyznanych Polsce6. W imieniu Rzeczpospolitej miejscowość przejmował generał Kazimierz Horoszkiewicz. Uroczyste wkroczenie wojsk polskich nastąpiło 23 czerwca. Wychodzący w Bytomiu „Katolik” w numerze z 29 VI 1922 roku pisał: … W Łagiewnikach witał wojsko p. Karol Przewdzicki w imieniu powstańców, a p. Emanuel Siwy w imieniu obywatelstwa. Generał Horoszkiewicz dziękował serdecznie …
Sto lat temu, w czerwcowe dni 1922 roku przyznana Polsce część Górnego Śląska została oficjalnie przejęta przez władze polskie. Największe uroczystości odbyły się 20 VI w Katowicach, później sukcesywnie przejmowano kolejne miejscowości. Wkraczających żołnierzy polskich wszędzie witano uroczyście i bardzo serdecznie.
32
Generał Kazimierz Andrzej Horoszkiewicz, który wkroczył do Łagiewnik pochodził z południowo wschodnich kresów Rzeczpospolitej. Urodził się w 1867 roku w Bajmakach koło Złoczowa. Maturę zdał w gimnazjum w Brzeżanach i rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Lwowskim. W 1895 roku został żołnierzem zawodowym armii au stro-węgierskiej. W czasie I wojny światowej dosłużył się rangi podpułkownika i w tym stopniu 1 XI 1918
Obszerniejszą relację z uroczystości zamieścił drukowany również w Bytomiu „Goniec Śląski” z dnia 27 VI 1922 roku opisując ją tak: ...pochód poprzedzały banderie konne gospodarzy łagiewnickich w strojach narodowych. Przed pierwszą bramą w Łagiewnikach przemówił w imieniu powstańców p. Karol Przewdziecki, a w imieniu obywatelstwa Emanuel Siwy, członek Rady Ludowej, po czym towarzystwo śpiewu „Moniuszko” odśpiewało śliczną pieśń „Już wolności nadszedł dzień”. Mała dziewczynka deklamowała wierszyk, ofiarując p.generałowi bukiet kwia tów. Pan generał Horoszkiewicz podziękował serdecznie. Następnie pochód ruszył dalej przez bogato przystrojoną wieś Łagiewniki, dalej do Chropaczowa. Tymczasem zgromadziło się obywatelstwo i ludność miejscowa na boisku i wysłuchała mszy polowej, którą odprawił tamtejszy proboszcz.

Zainteresowanych tematem wydarzeń rozgrywających się na Górnym Śląsku po zakończeniu I wojny światowej odsyłamy do materiałów z konferencji „Górny Śląsk 1918-1922” zorga nizowanej w roku 2011 dla upamiętnienia 90. rocznicy III po wstania śląskiego przez Muzeum Niepodległości w Warszawie, Towarzystwo Przyjaciół Śląska i Towarzystwo Miłośników Historii. Materiały dostępne są w Internecie pod adresem: http:// mbc.cyfrowemazowsze.pl/Content/36537/index.pdf
Redakcja
dr Małgorzata Kaganiec
We wrześniu 1939 roku uciekając przed Niemcami schronił się we Lwowie, gdzie kilka miesięcy później został wraz z rodziną aresztowany przez NKWD i wywieziony na Sybir. Na wieść o formującej się Armii Andersa wyruszył do punktu werbunkowego. Zmarł w drodze, w Tobolsku, 12 XII 1942 roku i tam został pochowany. Kawaler Krzyża Virtuti Militari i francuskiej Legii Honorowej.
33 roku wstąpił w szeregi Wojska Polskiego. Uczestnik wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku, brał udział w Bitwie Warszawskiej. Mianowany generałem w kwietniu 1922 zo stał dowódcą 23 Dywizji Piechoty w Katowicach i na jej czele przejmował tereny Górnego Śląska przyznane Polsce. W 1926 roku zwolniony z zajmowanego stanowiska został przeniesiony w stan spoczynku. Zamieszkał w Katowicach przy ulicy Gliwickiej 13.
Jan Drabina jest historykiem: religioznawcą i mediewistą, profesorem zwyczajnym nauk humanistycznych.
BYTOMSCY PROFESOROWIE
Urodził się w Cieszynie, jego rodzicami byli Jan Michał i Maria Łucja z domu Raszka. W 1956 ukończył I Liceum Ogólnokształcące im. Antoniego Osuchowskiego w Cieszynie. W 1964 uzyskał tytuł magistra historii na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 1964-1967 był wikariuszem w parafii Opatrzności Bożej w Katowicach Zawodziu. W 1969 na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach obronił doktorat, napisany pod kierunkiem Romana Hecka. Sto pień doktora habilitowanego z zakresu historii średniowiecznej powszechnej otrzymał w 1985 na Uniwersytecie Jagiellońskim. W 1992 otrzymał tytuł profesora nauk humanistycznych. Mieszka w Bytomiu.
W numerze majowym zapowiedzieliśmy nowy cykl artykułów prezentujących sylwetki bytomskich profesorów i zamiar jego rozpoczęcia od relacji z rozmowy przeprowadzonej z Panem Profesorem Janem Drabiną. Niestety do rozmowy tej na razie nie doszło, ale mamy nadzieję, że jednak się nim spotkamy, o czym na pewno napiszemy. Żeby jednak chociaż w części wywiązać się ze złożonej obietnicy, bo przecież słowo się rzekło, kobyłka u płotu, zamieszczamy poniżej tytułem wstępu, krótką informację biograficzną o pierwszym wykładowcy naszego Uniwersy tetu.
– JAN DRABINA
34
Redakcja
w roku 2001 został uhonorowany Śląską Nagrodą im. Juliusza Ligonia7 a w 2005 roku został laureatem Nagrody im. Wojciecha Korfantego8. 20 listopada 2008 uzyskał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Bytomia. Jest członkiem honorowym Polskiej Akademii Nauk9 i prezesem Towarzystwa Miłośników Bytomia (od roku 1990).
Jego zainteresowania naukowe skupiają się na historii chrześcijaństwa, historii wyznań w Polsce i historii Górne go Śląska (głównie późnego średniowiecza). W kręgu jego
7 Nagroda przyznawana przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” za wybitne osiągnięcia w pracy dla Śląska. Patronem nagrody jest polski działacz narodowy i poeta ludo wy Juliusz Ligoń]. Popularnie nagroda nazywana jest też Ligoniowym laurem.
8 Nagroda ustanowiona w 1993 roku przez Związek Górnośląski (ZG), honorująca wybitne postacie i instytucje zasłu żone dla Górnego Śląska. Według uchwały Zarządu Głównego ZG z dnia 15 marca 2018 roku w sprawie przyjęcia Regulaminu Nagrody im. Wojciecha Korfantego oraz powołania członków Kapituły nagroda jest formą upamiętnienia zasług Wojciecha Korfantego oraz nawiązuje do jego działalności. Przyznawana jest osobom, a także instytucjom, organizacjom lub zespołom przyczyniającym się do promocji Górnego Śląska w skali kraju i świata dzięki swym dokonaniom społecznym, kulturalnym, naukowym, politycznym, przedsiębiorczości i innowacyjności.
9 k=obgs70https://nauka-polska.pl/#/profile/scientist?id=22140&_
35
Przez kilkadziesiąt lat był pracownikiem Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Sprawował tam funkcję kie rownika Zakładu Historii Chrześcijaństwa w Instytucie Re ligioznawstwa na Wydziale Filozoficznym. Pracował także jako starszy kustosz w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu. ObecnieProfesoremerytowany.JanDrabina
• „Historia Bytomia od średniowiecza do współczesności 1123–2010”, Bytom 2010.
• „Rola argumentacji religijnej w walce politycznej w późnośredniowiecznym Wrocławiu”, Kraków 1984,
• „Górny Śląsk”, Wrocław 2002,
leżą także stosunki dyplomatyczne Polski ze Stolicą Apostolską. Spośród bardzo wielu publikacji na ukowych i popularno-naukowych Pana Profesora wymienić możną m.innymi:
• „Historia Bytomia 1254–2000”, Bytom 2000,
• „Historia Tarnowskich Gór” (red.), Tarnowskie Góry 2000,
• „Życie codzienne w miastach śląskich XIV i XV wieku”, Opole 1991,
• „Historia Gliwic” (red.), Gliwice 1995,
• „Religie na ziemiach Polski i Litwy w średniowieczu”, Kraków 1989,
• „Historia Chorzowa”, Chorzów 1998,
• „Kontakty papiestwa z Polską w latach Schizmy Za chodniej 1378–1415”, Kraków 2003,
• „Absolut – istota Najwyższa – Bóg w religiach i dociekaniach”, Kraków 2000,
• „Kontakty Wrocławia z Rzymem w latach 1409–1517”, Wrocław 1981,
36zainteresowań
• „Idee koncyliaryzmu na Śląsku”, Kraków 1984,
Henrik Fexeus – jeden z najlepszych prelegentów w Szwecji, wielokrotnie nagradzany mentalista. Przepro-
TALISTA, WYDAWNICTWO CZARNA OWCA, WARSZAWA 2022
37
W numerze 44. naszego kwartalnika Elżbieta Jabłońska-Bielińska [EJB] zachęcała do przeczytania książki Jagny Kaczanowskiej „Pies, który nas odnalazł”, wielowątkowej opowieści poruszającej trudne sprawy związane z autyzmem i problemami, z jakimi musi się uporać rodzina dziecka dotkniętego tym zaburzeniem rozwoju. Tym razem zachęcam czytelników do sięgnięcie po coś bardzo, bardzo innego. Po powieść kryminalną i to nie w stylu Agaty Christie lub Georges’a Simenona. Po pierwszą część nowej serii kryminalnej Camilli Läckberg i Henrika Fexeusa pt. „Mentalista”. Camila Läckberg to jedna z najciekawszych szwedzkich pisarek, uznawana za mistrzynię skandynawskiego krymi nału. Czytelnikom na całym świecie znana z serii thrillerów psychologicznych o Fjällbace, będących również doskonałymi powieściami obyczajowymi, znakomicie oddającymi klimat współczesnej szwedzkiej prowincji oraz serii książek dla dzieci o przygodach Super-Charliego. Napisała także dwie książki kulinarne. Książki Camilli zostały przetłumaczone na 43 języki i wydane w ponad 60 krajach. Na całym świecie sprzedało się 29 milionów egzemplarzy.
COŚ DO POCZYTANIA:
CAMILLA LÄCKBERG, HENRIK FEXEUS, MEN-

szereg głośnych eksperymentów psychologicznych w szwedzkiej telewizji. W 2007 wydał książkę Konsten att läsa tankar (Sztuka czytania w myślach), która trafiła do szerokiej rzeszy czytelników. Jego kolejne książki również zyskały dużą popularność. Zostały przetłumaczone na 27 języków i sprzedały się w ponad milionie egzemplarzy. Henrik Fexeus uznawany jest za jednego z najlepszych ekspertów na świecie w dziedzinie mowy ciała.
38wadził
Mentalista to zawód, którego w Polsce nie ma ani w alfabetycznym indeksie zawodów i specjalności Mini sterstwa Rodziny i Polityki Społecznej (podlegają mu Po
Powieść kryminalna jest gatunkiem powieści charakteryzującej się fabułą zorganizowaną wokół zbrodni, okoliczności dojścia do niej, prowadzonego śledztwa oraz ujawnienia osoby sprawcy. Jest gatunkiem na tyle obszernym, że mieszczą się w nim zarówno klasyczne już dzisiaj powieści, wspomnianych wcześniej Agaty Christie i George s’a Simenona oraz polskich autorów Joe Alexa i Joanny Chmielewskiej, jak i twórców współczesnych: Marka Krajewskiego, Zygmunta Miłoszewskiego, Mariusza Czubaja, Arkadiusza Mroza, Katarzyny Bondy i innych.
Kilkanaście lat temu na świecie, wśród miłośników ga tunku, zaistniała kryminalna powieść skandynawska. W Polsce jej prekursorami byli Henning Mankell z serią powieści o policjancie z Ystad Kurcie Wallanderze (pierwsze polskie wydanie 2002) i Stieg Larsson autor dwukrotnie sfilmowanej trylogii feministycznych kryminałów Millennium o Mikaelu Blomkviście i Lisbeth Salander (pierwsze polskie wydanie 2008). Tym z naszych czytelników, którzy znają i cenią twórczość wymienionych pisarzy szczerze polecam przeczy tanie Mentalisty Camilli Läckberg i Henrika Fexeusa.
39
wiatowe Urzędy Pracy), ani w wykazie zawodów szkolnictwa branżowego, dawniej zawodowego, opracowanym przez Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Na internetowej stronie wydawnictwa przeczytać można następującą informację o polecanej czytelnikom książce: W centrum Sztokholmu zostaje znaleziona skrzynia ze zwłokami młodej kobiety przebitej mieczami. Policja staje wobec pytania: czy ma do czynienia z nieudaną sztuczką magiczną, czy z brutalnym morderstwem? Inspektor Mina Dabiri, która prowadzi śledztwo, zwraca się z prośbą o pomoc do Vincenta Waldera, mentalisty, eksperta od mowy ciała i świata iluzji. Szybko ustalają, że ta sprawa jest podobna do wcześniejszej popełnionej zbrodni. Wtedy staje się jasne, że ścigają bezwzględnego seryjnego mordercę. Muszą go powstrzymać, zanim ofiar będzie więcej...
Znanemu twórcy filmowemu Alfredowi Hitchcockowi przypisuje się stwierdzenie, iż film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwa nie rosnąć. Właśnie taką zasadę zastosowała para autorów
Według Wikipedii Mentalista (z języka łacińskiego: mentalis – duch, myśl, rozum) to aktor estradowy prezentujący efekty trikowe powstające w wyniku rozumo wania, tj. szczególnego rodzaju porozumienia się ludzkich umysłów, bez wyraźnych oznak zewnętrznych. Mentalista nie wykonuje trików iluzjonistycznych (lub wykonuje je, nie przedstawiając ich jednak jako takowe), lecz przeprowadza eksperymenty. Podczas pokazów nie używa również typowych rekwizytów iluzjonistycznych, lecz korzysta z takich środków aktorskich, jak: „niezwykle czuły dotyk”, „trans hipnotyczny”, „zewnętrzne objawy skupienia” itp. Służą one do wywołania określonego nastroju.
Książkę czyta się powoli, wątki współczesnej akcji przeplatają się z wątkami sprzed 30 lat i czyta się długo, po-
Mentalisty. Po pierwszej zbrodni następują kolejne, rów nie brutalne, a prowadzonego dochodzenia nie ułatwiają skomplikowane relacje osobiste dwojga bohaterów oraz fakt, że mentalista Vincent Walder nie przez wszystkich członków specjalnie powołanego zespołu śledczego jest akceptowany. W toku toczącego się postępowania zmieniają się kolejni podejrzani o popełnianie makabrycznych morderstw, w pewnym momencie jest nim także Vincent.
40
Tak jak przystało na zasady gatunku (skandynawska powieść kryminalna) książka jest także powieścią obycza jową. Może nie w tak znaczący sposób jak powieści, których autorką jest tylko Camila Läckberg ale również w Menatliście pojawiają się wątki poruszające ważne problemy życia współczesnych Szwedów. Trudne relacje rodziców z dziećmi i relacji między rodzicami - Vincent rozwiódł się i ożenił ponownie z siostrą pierwszej żony, wspólnie wychowują trójkę dzieci, z których dwoje starszych urodziła pierwsza żona). Ciągle występujący w niektórych grupach zawodowych męski szowinizm - jeden z członków grupy dochodzeniowej nie akceptuje, że kieruje nią kobieta, a inna kobieta – Mina, proponuje włączenie do grupy „aktora estradowego” Vincenta. Rasizm – we współczesnej Szwecji mieszka wiele osób innej narodowości. Daniel, młody człowiek, który na swoje nieszczęście nie urodził się Szwedem i który związał się na krótko z jedną z ofiar mor dercy, został przez media wymieniony jako podejrzany. Nie spodobało się to grupie „prawdziwych Szwedów” członków Föreningen Sveriges Framtid, skrajnie prawicowej, antyemigranckiej i otwarcie nazistowskiej grupy popieranej przez niektórych polityków.
24 maja 2022 – oficjalne zakończenie na Uniwersytecie roku akademickiego 2021/2022 w auli Centrum Kształcenia Ustawicznego
20 maja 2022 – „Mój Bytom” wernisaż wystawy prac grupy plastycznej Aleksandry Herisz w Galerii „Pod Sztrychem” w Młodzieżowym Domu Kultury Nr 1
DZIAŁO SIĘ
28 maja 2022 – wycieczka grupy słuchaczy Uniwersytetu do Wisły
29 maja 2022 – udział czwórki słuchaczy Uniwersytetu w Otwartych Mistrzostwach Polski w Półmaratonie Nordic Walking w Tarnowskich Górach-Strzybnicy
31 maja 2022 – spotkanie słuchaczy Uniwersytetu w Restauracji „Biesiadnik” w Bytomiu - Stroszku z okazji zakończenia roku akademickiego 2021/2022
4 czerwca 2022 – udział reprezentacji Uniwersytetu w „V. Uniwersjadzie Seniorów” zorganizowanej na
25 maja 2022 – występ zespołu Studia Piosenki „60-tka” w Starochorzowskim Domu Kultury
41
wieść liczy sobie aż 673 strony. Ale naprawdę warto. Lato się skończyło. Dni będą coraz krótsze, a wieczory coraz dłuższe. Jesień to dobry czas na czytanie.
[RK]
21 maja 2022 – wycieczka grup słuchaczek i słuchaczy Uniwersytetu do Wieliczki i Krakowa
26 maja 2022 – udostępnienie na internetowej platformie radia SoVo audycji ”Dzień Matki” przygotowanej przez grupę radiową działającą na Uniwersytecie
9 czerwca 2022 – udział reprezentacji Uniwersytetu w XIII. Mistrzostwach Radzionkowa w Strzelaniu
12 czerwca 2022 – występ zespołu Studia Piosenki „60-tka” na Festynie Rodzinnym „Przywitaj z nami lato” zorganizowanym przez Ewangelicki Dom Opieki „Ostoja Pokoju” w Bytomiu-Miechowicach
23 czerwca 2022 – udział grupy radiowej Uniwersytetu w konferencji podsumowującej projekt “SoVo – dostępne radio internetowe” zorganizowanej w Warszawie przez: Fundację ProCultura, Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną oraz Fundację Zaczyn
25 czerwca 2022 – udział reprezentacji Uniwersytetu w zawodach Nordic Walking Silver Run 2022 w Ożarowicach
21 czerwca 2022 – zakończenie kolejnej edycji projektu bytomskiego OSiRu „Kilometry w wodzie 60+” z udziałem pływaków i pływaczek Uniwersytetu
14 czerwca 2022 – występ zespołu Studia Piosenki „60-tka” w Dziennym Domu „Senior-Wigor” w Bytomiu-Szombierkach dla grupy uchodźców z Ukrainy mieszkających w Bytomiu
42
23 czerwca 2022 – zakończenie zajęć trzeciej grupy słuchaczy Uniwersytetu uczestniczącej w projekcie “Carpe diem – możemy więcej” realizowanym przez SWPS Uniwersytet Humanistyczno-Społeczny w Katowicach
obiektach OSiRU w Świętochłowicach przez tamtejszy uniwersytet trzeciego wieku
11 czerwca 2022 – udział reprezentacji Uniwersytetu w zawodach Nordic Walking VI Eco Cidry Cross
Następny numer ukaże się w grudniu 2022 roku lub w styczniu 2023 i będzie numerem świąteczno-noworocznym. Liczymy na to, że po chorobie do zespołu redakcyjnego powróci Elżbieta Jabłońska-Bielecka a wraz z nią zaproszenie na premierę do kina i recenzja z nowo przeczytanej książki. Będą też relację z ważnych wydarzeń, które miały jesienią miejsce na naszym Uniwersytecie. We wrześniu jedziemy na wycieczkę do pięknej Toskanii. W paździer niku rozpoczną się spotkania „Akademii Wina”, które od bywają się od roku 2015 i które dotychczas nie doczekały się jeszcze relacji na naszych łamach. Zaplanowane jest także zorganizowanie, odbywających się raz w miesiącu, muzyczno-literackich spotkań słuchaczy. Na pewno będzie o czym pisać.
10 lipca 2022 – udział reprezentacji Uniwersytetu w XIII. Mistrzostwach Radzionkowa w Pływaniu
W NASTĘPNYM NUMERZE
Redakcja
43
25 czerwca 2022 – udział reprezentacji Uniwersytetu w nocnych zawodach IX. Miechowickiego Biegu Świetlika i Nor dic Walking
27 - 30 czerwca 2022 – warsztaty śpiewacze chóru „Wrzosy Jesieni” w Zawadzie Pilickiej
2 lipca 2022 – udział reprezentacji Uniwersytetu w zawodach pływackich „Pływamy Razem” zorganizowanych przez UTW w Łazach
31 sierpnia 2022 – wycieczka słuchaczy do Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego im. Mikołaja Koper nika w Chorzowie.
44
Redakcja
Centrum Kształcenia Ustawicznego w Bytomiu
Bytomski Uniwersytet Trzeciego Wieku ul. Powstańców Śląskich, 41-902 Bytom tel: 322 811 138 fax.: 322 812 784 e-mail: http://www.utw.bytom.plutw@utw.bytom.pl

Zespół redakcyjny
Elżbieta Jabłońska-Bielińska [EJB], Ryszard Kłak [RK] Gościnnie: dr Małgorzata Kaganiec, Bożena Miś, Grzegorz Świetlik Na okładce Na zdjęciu uczestniczki zajęć (wykładów i warsztatów) prowadzonych na Uniwersytecie w ramach projektu “Carpe diem – możemy więcej” realizowanego przez SWPS Uniwersytet Humanistyczno-Społeczny w Katowicach. Zdjęcie wykonano na zajęciach w Centrum Kształcenia Ustawicznego w Bytomiu w czerwcu 2022 r..