Prognozy Gospodarki Polskiej - październik 2007 (2)

Page 13

PROGNOZY GOSPODARKI POLSKIEJ

Inflacja

WaŜnym czynnikiem wzrostu cen ropy – z racji kwotowana w dolarach – jest postępująca deprecjacja tej waluty – eksporterzy, chcąc przynajmniej utrzymać swoje przychody realne, muszą podnosić ceny. Tym niemniej, obserwowanych w bieŜącym roku zwyŜek cen ropy – od stycznia o około 60% – nie moŜna wytłumaczyć tylko kształtowaniem się popytu. Na cenę ropy wpływ mają równieŜ czynniki egzogeniczne wobec gospodarki, w tym głównie napięcia polityczne na Bliskim Wschodzie. Nie moŜna równieŜ wykluczyć wpływu inwestycji spekulacyjnych (prawdopodobne lokowanie na rynku ropy rezerw krajów takich, jak Rosja i Chiny) na obserwowane zachowanie cen. Wszystkie te niefundamentalne czynniki sprawiają, Ŝe prognoza przyszłej ścieŜki inflacji jest obarczona duŜą dozą niepewności. Jeśli jednak nie nastąpią w omawianym zakresie wyraźne szoki egzogeniczne i ceny ropy rosnąć będą w tempie deprecjacji dolara, to zwyŜki te nie będą zagraŜać stabilności cen w Polsce. Przewidujemy zmniejszenie ryzyka dla inflacji ze strony czynników popytowych. Prognozujemy wyhamowanie tempa wzrostu popytu krajowego, a takŜe eksportu – ze względu na silnego złotego oraz prawdopodobne osłabienie koniunktury światowej, szczególnie w Niemczech. Tendencje te zauwaŜają juŜ przedsiębiorcy. Zjawiskiem zmniejszającym prawdopodobieństwo spadku tempa wzrostu wydatków konsumpcyjnych jest jednak niezwykle dynamiczna akcja kredytowa (40% w skali roku), spowodowana duŜym optymizmem konsumentów, a być moŜe takŜe efektem majątkowym związanym z rosnącymi cenami nieruchomości. DuŜą rolę w ograniczeniu skali tego zjawiska będą jednak pełnić dokonane juŜ podwyŜki stóp procentowych. UwaŜamy takŜe, Ŝe przenoszenie przez producentów wyŜszych kosztów, w tym kosztów pracy, na konsumenta jest w horyzoncie kilku kwartałów mało prawdopodobne. Po pierwsze, obserwujemy obecnie, a takŜe prognozujemy na najbliŜsze kwartały, stabilizację w zakresie dynamiki zatrudnienia i wynagrodzeń. WciąŜ, co prawda, jedną z głównych deklarowanych barier rozwoju przedsiębiorstw jest pozyskanie i utrzymanie pracowników, jednak badania ankietowe wskazują, Ŝe coraz mniej pracodawców planuje podwyŜki płac. Prawdopodobne wydaje się nam takŜe dalsze otwieranie rynku pracy na obcokrajowców, co zmniejszy problem niedostatecznej podaŜy pracy obserwowanej w niektórych sektorach (szczególnie budownictwie). Co więcej, rosnące dynamicznie od roku inwestycje będą miały za kilka kwartałów przełoŜenie na wzrost wydajności pracowników oraz potencjał produkcyjny gospodarki. Wyniki finansowe przedsiębiorstw są bardzo dobre, co – w połączeniu z mniej dynamicznym popytem – będzie raczej skłaniało do cięcia marŜ niŜ podnoszenia cen, szczególnie, Ŝe przyszłe wzrosty płac deklarują częściej firmy o bardzo dobrej kondycji finansowej. Co więcej, spada dynamika cen producenckich, zaś dynamika cen produkcji budowlanomontaŜowej uległa pewnej stabilizacji (chociaŜ na wysokim poziomie). Ceny importu spadają, więc groźba substytucyjnego importu będzie – w opinii Instytutu – powstrzymywała przed wzrostami tych dwóch wskaźników. RównieŜ na rynku usług moŜliwe są – obserwowane obecnie w zakresie łączności – obniŜki cen związane ze wzrostem konkurencji ze względu na wchodzenie na polski rynek firm zagranicznych. 13


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.