





POŻEGNANIA Jeden z największych pilskich artystów nie żyje. W czwartek, 9 lutego, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Andrzej Tomaszewski.
Niebywała osobowość – jego styl, kultura, indywidualizm, usposobienie, a także specyficzne poczucie humoru, którym zarażał współrozmówców – intrygowały i zachwycały. Posiadał talent niezwykły: arcymistrz w operowaniu światłem, geniusz wyobraźni, fenomen fantazji.
Malowanie miał we krwi –od urodzenia.
- Malowanie to nie machanie pędzlami. Malowanie jest w głowie – mówił – To sto procent wyobraźni. Ona kształtuje się od dzieciństwa, zależnie od tego, jakie kto ma warunki życia. Ja wychowywałem się w Żninie - dokoła łąki, dwa jeziora, niedaleko lasy, latem bieganie i pływanie, zimą łyżwy, bojery… Miałem siostrę starszą, starszego brata, starszych kolegów i koleżanki, i oni cały czas czegoś się uczyli. Ja byłem mały, miałem kilka lat i jak taka sierota plątałem się między nimi. Musiałem stworzyć sobie swój świat! Podglądałem więc przyrodę, a to rozwijało wyobraźnię. Chyba tak to się zaczęło… - opowiadał w filmie zrealizowanym przez Biuro Wystaw Artystycznych Powiatu Pilskiego w ramach cyklu „Artyści Północnej Wielkopolski”. - Odchodzą najlepsi, najbardziej radośni, najbardziej war-
tościowi… - komentują pilscy artyści, przyjaciele Andrzeja Tomaszewskiego. Andrzej Tomaszewski urodził się 8 marca 1945 r. w Żninie na Pałukach. Studia malarskie odbył w latach 1967-1972 w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu (obecnie Akademia Sztuk Pięknych) w Poznaniu. Studiował malarstwo sztalugowe w pracowni prof. Stanisława Teysseyre’a a malarstwo architektoniczne u profesora Zbigniewa Bednarowicza. Do Piły przeprowadził się po zakończeniu studiów i był związany z naszym miastem do dziś. Od 1974 r. brał udział w konkursach, wystawach zbiorowych, a także wystawiał ekspozycje indywidualne. Zajmował się malarstwem sztalugowym. Obrazy pokazywał na wystawach w Polsce, Niemczech, Francji, Szwecji, Bułgarii, Austrii i na Węgrzech. Większość jego prac znajduje się w kolekcjach prywatnych w Polsce, Francji, Niemczech, Szwajcarii, we Włoszech, Stanach Zjednoczonych. W 2015 r. w Biurze Wystaw Artystycznych w Pile odbyła jubileuszowa wystawa artysty z okazji 50-lecia pracy twórczej.
„Nie ma materii martwej. Martwota jest jedynie pozorem, za którym ukrywają się nieznane formy życia. Skala tych form
jest nieskończona, a odcienie i niuanse niewyczerpane – pisał Bruno Schultz, autor Sklepów cynamonowych i Sanatorium pod klepsydrą, ale i mistrz rysunku oraz grafiki. Te słowa idealnie określają malarstwo Andrzeja Tomaszewskiego.
PRAWO Zapowiedziane przez rząd powołanie Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych ułatwi uzyskiwanie odszkodowań bez postępowania sądowego i orzekania o winie lekarza. Projekt wymaga jednak zmian, jeżeli ma skutecznie realizować zakładane cele – komentują eksperci Instytut Logos.
Kupię
URSUSY, ZETORY FERGUSONY,MTZ, PRONARY, BELARUSY ładowarki oraz przyczepy rolnicze. tel. 601 72 94 83
REDAKCJA ul. Sikorskiego 33 (pok. 308), 64-920 Piła. tel. +48 502 499 731
Redaktor naczelny: Agnieszka Świderska tel. +48 502 499 731 (a.swiderska@glosonline.pl)
Kontakt: redakcja@glosonline.pl www.glosonline.pl
REKLAMA I MARKETING ul. Sikorskiego 33 (pok. 307), 64-920 Piła
Elżbieta Możejko tel. 691 418 537 (e.mozejko@glosonline.pl)
Kontakt: tel. 691 418 537, e-mail: reklama@glosonline.pl; www.glosonline.pl
Pogrzeb odbędzie się środę, 15 lutego w Pile. O godz. 12.00 rozpocznie się msza pogrzebowa w kościele pw. NMP Wspomożenia Wiernych, a o godz. 13.00 ceremonia pogrzebowa na Cmentarzu Komunalnym.
BWAiUP
Nowy system jest wzorowany na rozwiązaniach przyjętych m.in. w Nowej Zelandii, Danii, Szwecji i Norwegii. Wysokość świadczeń z funduszu będzie zależna od skutków zdarzenia i nie przekroczy 200 000 zł w przypadku uszczerbku na zdrowiu oraz 100 000 zł w przypadku śmierci pacjenta. Proponowane wysokości odszkodowań są niższe od możliwych do uzyskania w postępowaniach sądowych, ale mniej sformalizowana procedura może zachęcić część pokrzywdzonych do skorzystania z tej ścieżki. Dysponentem funduszu będzie Rzecznik Praw Pacjenta. Wraz z powołaniem nowej instytucji mają zostać zlikwidowane działające od 10 lat Wojewódzkie Komisje ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych. Postępowanie przed tymi organami pozwalało na formalne ustalenie zdarzenia medycznego, ale kwoty odszkodowań i zadośćuczynień proponowane przez ubezpieczycieli i szpitale były często symboliczne. Pierwszą w Polsce analizę porównawczą projektowanych rozwiązań zaprezentował Instytut Logos we współpracy z Fundacją Pomocy Ofiarom Błędów Medycznych. Autorzy zgadzają się z kierunkiem
zmian, ale wskazują, że projekt powinien zostać w kilku aspektach zmodyfikowany.
Eksperci Instytutu Logos proponują, by postępowanie mogło być w całości prowadzone w formie cyfrowej, jeżeli tak zdecyduje wnioskodawca. Zwracają też uwagę, że projektowane rozwiązania nie gwarantują szybkiego rozpatrywania spraw.
- Według projektu Zespół ds. Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego ma składać się jedynie z 9 członków opiniujących sprawy w trzyosobowych składach. Zastąpi on 16 wojewódzkich komisji, z których każda liczyła 16 osób - komentował dr Tymoteusz Zych, radca prawny, prezes Fundacji Pomocy Ofiarom Błędów Medycznych.
Autorzy raportu proponują też, żeby wzmocnić gwarancje praw pacjentów w zakresie postępowania dowodowego. - Postępowanie będzie oparte przede wszystkim na analizie dokumentacji medycznej. Tymczasem dla rzetelnego ustalenia okoliczności sprawy zwykle konieczne jest też przeprowadzenie innych środków dowodowych, w tym przesłuchanie świadków - mówił podczas prezentacji raportu dr Tymoteusz Zych.
Źródło informacji: Stowarzyszenie „Logos”
WYDAWCA Agencja Promocyjno – Wydawnicza MEDIA sp. z o.o. ul. Sikorskiego 33, 64-920 Piła. Kontakt: tel. +48 691 418 537, www.glosonline.pl NIP: 764-27-06-478
DRUK Polska Press Sp. z o.o. Oddział Poligrafia ul. Domaniewska 45 02-672 Warszawa Drukarnia w Bydgoszczy ul. Grunwaldzka 229 85-438 Bydgoszcz. Redakcja nieodpowiada za treść zamiesz czo nych ogłoszeń. Redakcja niezwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione.
PROKURATURA Chodzieska prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 21-letniej mieszkanki Osieka n. Notecią. Kobieta była w 25. tygodniu ciąży. Niestety, dziecka również nie udało się uratować.
Tragedia rozegrała się w czwartek, 2 lutego, w godzinach przedpołudniowych. Ciężarna kobieta zasłabła na chodniku. Przechodnie zaprowadzili ją do ośrodka zdrowia, gdzie zajęli się nią medycy. Stan kobiety zaczął się jednak gwałtownie pogarszać. Niestety, mimo reanimacji prowadzonej przez ekipy pogotowia ratunkowego i Lotniczego Pogotowia Ratunkowego kobieta zmarła. Do końca trwała walka o dziecko. Przeprowadzono cesarskie cięcie. Niestety, dziecka również nie udało się uratować.
Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci k obiety było nagłe zatrzymanie krążenia.
- Doszło do zatoru płucnego. To doprowadziło również do śmieci dziecka – mówi Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Do nagłego zatrzymania
krążenia miały doprowadzić inne choroby 21-latki. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kobieta chorowała na serce. Chodzieska prokuratura, która prowadzi postępowanie w sprawie jej śmierci, będzie wyjaśniać, czy zrobiono wszystko, żeby ją uratować.
- Postępowanie prowadzone jest w sprawie. Nie przedstawiono nikomu zarzutów – mówi prokuratur Łukasz Wawrzyniak. Fot. FB Lotnicze Pogotowie Ratunkowe
POŻAR W niedzielę, 5 lutego, spłonął jednorodzinny dom w Dolaszewie. Przyczyny pożaru ustala policja.
POLICJA Ponad kilogram marihuany złotowscy policjanci znaleźli w mieszkaniu 46-letniego mieszkańca powiatu złotowskiego.
POLICJA Poszedł na rekord. Tak można powiedzieć o 59-letnim mieszkańcu gminy Miasteczko Krajeńskie, który ukradł 130 balotów.
Straż otrzymała zgłoszenie o godz. 21.44. Dzwonił 14-letni syn właścicieli. Ogień był już w środku. Kiedy na miejsce dotarły pierwsze wozy strażackie dom stał już w płomieniach.
– Pierwsze działania polegały na podaniu prądów wody w natarciu na pożar oraz działaniu w obronie sąsiedniego budynku – mówi mł. bryg. Paweł Kamiński, zastępca komendanta powiatowego straży pożarnej w Pile.
Istniało bowiem duże zagrożenie, że ogień przeniesie się na sąsiedni dom. Udało się go
uratować. Niestety, pożar był za duży, żeby udało się ocalić dom 14-latka i jego rodziców. Zawalił się sufit, a spalona konstrukcja dachowa zawaliła się do środka. Budynek jest kompletnie zniszczony i nie nadaje się do zamieszkania. Właścicielom, którzy w międzyczasie pojawili się na miejscu, udało się przy pomocy strażaków uratować część mienia.
W trwającej pięć godzin akcji gaśniczej brały udział zastępy z JRG nr 1 i nr 2 w Pile, OSP Szydłowo, OSP Stara Łubianka, OSP Skrzatusz i OSP Pokrzywnica.
Akcja była zaplanowana, a na celowniku złotowskich kryminalnych znalazły się osoby, u których policjanci spodziewali się znaleźć duże ilości narkotyków. Jedną z nich okazał się 46-letni mężczyzna. - Sprawdzając pomieszczenia policjanci znaleźli kilka szklanych słoików, z zawartością zielonego suszu roślinnego. Przeprowadzone badanie wykazało, że jest to marihuana o łącznej wadze blisko 1200 gramów – informuje Damian Pachuc z Komendy Powiatowej Policji w Złotowie. 46-letni właściciel narkotyków został zatrzymany, a kolejnego dnia doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut nielegalnego posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi mu do 10 lat więzienia. Fot. KPP Złotów
Policjanci z Posterunku Policji w Białośliwiu pod koniec stycznia otrzymali zgłoszenie o 130 sztuk balotów siana. Poszkodowany rolnik oszacował swoje straty na blisko 8 tys. złotych. Żeby ukraść 130 balotów, trzeba mieć specjalistyczną przyczepę. I taka właśnie przyczepa pojawiła się na nagraniach z monitoringu do jakich dotarli policjanci.
- Widać na nich jak ciągnik rolniczy z charakterystycznymi przyczepami najpierw przejeżdża w kierunku miejsca kradzieży, jak i później, gdy już wraca z łupem – zdradza Wojciech Zeszot, rzecznik pilskiej policji. Sprawcą kradzieży okazał się mieszkaniec gminy Miasteczko Krajeńskie. Przyznał się do winy, Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
POLICJA Pilska drogówka zatrzymała pasażera kii, która brała udział w kolizji. Okazało się, że 33-letni mężczyzna był poszukiwany.
Tylko od początku roku pilscy policjanci zatrzymali 116 osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości. Był wśród nich 33-letni mieszkaniec powiatu szczecineckiego, który wpadł przez kolizję.
W sobotę, 4 lutego, policjanci zostali wezwani do kolizji w Ujściu. Kierowca kii nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w barierę ochronną. Funkcjonariusze sprawdzili w policyjnym systemie zarówno
kierowcę, jak i pasażera i wyskoczyło im, że 33-letni pasażer był poszukiwany do odbycia kary ponad roku pozbawienia wolności. Prosto z kolizji mieszkaniec powiatu szczecineckiego trafił do policyjnego aresztu.
Aleksandra i Szymon Ciszkowie, właściciele pilskiej firmy CRAFT BEANS, zwyciężyli w akcji „Zatrudnij prezydenta Piły na jeden dzień”, którą Piotr Głowski zorganizował na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dzięki temu na konto orkiestry trafiło wylicytowane 3 150 złotych, a P. Głowski przez jeden dzień będzie pracował przy wypalaniu i sprzedaży kawy.
Umowy o dofinansowaniu działań Stowarzyszenia na Górze oraz Pilskiego Klubu Modelarzy Lotniczych podpisał prezydent Piły Piotr Głowski. Łączna kwota dotacji to 10 000 złotych.
Stowarzyszenie Na Górze realizuje zadanie publiczne „Nie wycofuj się”, polegające na kontynuowaniu procesu usamodzielnienia 2 osób – muzyków grupy „Na Górze”, które są osoba-
mi z niepełnosprawnościami. Dofinansowanie zostanie także wykorzystane do sfinansowania działalności twórczej artystów. Kwota dotacji 5 000 złotych.
Otwierając konferencję prasową Piotr Głowski, zwrócił się bezpośrednio do Aleksandry i Szymona Ciszków: - Bardzo dziękuję, że włączyliście się państwo do tej licytacji, która jest z jednej strony zabawą, a z drugiej strony niezwykle ważnym wydarzaniem społecznym, które w całym kraju porusza serca i umysły tak wielu Polaków – powiedział prezydent Piły i dodał.
- Dla mnie to będzie kolejne zadanie do wykonania, o którym wiem tyle, że dotyczy ono branży spożywczej, którą już trochę znam, bo przypomnę że wykonując pierwsze zadanie nie tylko warzyłem piwo, ale je również sprzedawałem. Tak więc doświadczenie branżowe jest, a o szczegółach tegorocznego zadania opowiedzą zwycięzcy tej licytacji.
- Zapraszamy pana prezydenta na jeden dzień pracy do naszej nowo powstającej palarni kawy przy ulicy Łącznej 55. To będzie manufaktura kawowa, kawa będzie na miejscu palona, sprzedawana i serwowana. Także w ciągu tego dnia pracy, będziemy chcieli – choć wiemy, że już sporo o tym wie –wdrożyć pana prezydenta w temat kawy – powiedział Szymon Ciszek.
- To będzie pierwszy dzień pracy, więc zacznie się od szkolenia. A po teorii przejdziemy do praktyki, postawimy prezydenta przy piecu do palenia kawy, następnie będzie kontrola jakości. Prezydent zapakuje wypaloną przez siebie kawę, dzięki czemu powstanie limitowana edycja. Poprosimy również pana prezydenta, żeby stanął za naszym kawowym barem i obsługiwał klientów – relacjonowała zadania dla P. Głowskiego Aleksandra Ciszek. - Postaram się być dobrym baristą – zadeklarował prezydent Piotr Głowski. Aleksandra i Szymon Ciszkowie zapowiedzieli, że budowa palarni powinna skończyć się w kwietniu i po jej otwarciu zaproszą prezydenta Piły, by wykonał pracę na rzecz WOŚP.
- Już teraz zapraszamy państwa do odwiedzenia naszej palarni i zrelacjonowanie dnia pracy pana prezydenta – powiedział Sz. Ciszek. Przypomnijmy, że dzięki wszystkim dotychczasowym aukcjom z udziałem Piotra Głowskiego na koncie WOŚP znalazło się 52 751 złotych.
Wanda Kolińska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, odchodzi na emeryturę i pożegnała się z koleżankami, kolegami i współpracownikami. W. Kolińska pracą MOPS w Pile kierowała 20 lat. Zasłużonej dyrektor za wieloletnią pracę na rzecz najbardziej potrzebujących pilan, podziękowali: prezydent Piły Piotr Głowski, zastępca prezydenta Piły Krzysztof Szewc i sekretarz gminy Piła Roman Szarzyński. Pożegnanie W. Kolińskiej połączone zostało z powołaniem jej dotychczasowej zastępczyni Marzeny Amzy na stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pile.
Dofinansowanie dla Pilskiego Klubu Modelarzy Lotniczych posłuży do wsparcia zadania publicznego „Działalność wspomagająca rozwój wspól-
not i społeczności lokalnych. Warsztaty modelarskie” w okresie od 10 lutego 2023 r. do 6 maja 2023 r. Kwota dotacji 5 000 złotych.
Na antenie TVN 24 i TVN 24 BiS emitowany jest program, którego główną bohaterką jest znajdująca się na pilskim lotnisku baza księżycowa Lunares Research Station. Realizującemu program dziennikarzowi o Pile i znaczeniu bazy dla miasta, opowiadał między innymi prezydent Piotr Głowski.
W bazie księżycowej Lunares rozpoczęła się kolejna międzynarodowa misja badawcza, w której uczestniczy dziennikarz TVN Hubert Kijek ( autor popularnego programu „Kijek w kosmosie”), który do udziału w realizacji materiału zaprosił prezydenta Piły. Piotr Głowski odpowiadał między innymi na pytania o mieście, roli i znaczeniu bazy Lunares oraz o wspólnych przedsięwzięciach, które gmina Piła i Lunares Research Station realizują w ramach funduszy norweskich.
- Promujemy nasze miasto wszędzie, gdzie się darównież w bazie księżycowej Lunares Research Station. Podziękowania dla TVN24 i TVN24 BiS i specjalnego wysłannika stacji, który uczestniczy w aktualnej misji bazy Lunares i relacjonuje jej przebieg – komentuje wydarzenie prezydent Piły Piotr Głowski.
WYDARZENIE II Noworoczny Bal Przedsiębiorców organizowany przez Izbę Gospodarczą Północnej Wielkopolski przeszedł do historii. Wydarzenie było połączone z charytatywną zbiórką na rzecz pilskiego Hospicjum. Udało się zebrać rekordowe 70 tys. złotych.
Rok temu termin balU o dwa dni wyprzedziła agresja Rosji na Ukrainę. W ostatniej chwili zmieniono formułę na bankiet. W tym roku odbył się już prawdziwy bal – w sobotę w hotelu Gromada bawiło się kilkadziesiąt par. Było to jednocześnie podsumowanie obchodów 30-lecia Izby Gospodarczej Północnej Wielkopolski, największej w regionie organizacji samorządu gospodarczego reprezentującą przedsiębiorców i działających na ich rzecz.
Bal był wyjątkowy z jeszcze jednego powodu. Zabawa była połączona ze zbiórką funduszy na rzecz pilskiego Hospicjum. Przedsiębiorcy sami przygotowali przedmioty na licytację, a te przebojowo poprowadził duet Anna Babij i Krzysztof Rauhut. Wylicytować można było m.in. nurkowanie z HSA, koszulkę Karima Benzemy, tryptyk Wojciech Beszterdy z projektu „Piła nieoczywista… w fotografii” czy wyjazd z pomocą humanitarną na Ukrainę. Efekt licytacji i loterii z losów-cegiełek to ponad 70 tys złotych.
Były też spontaniczne licytacje jak bis Sławka Graczyka, zastępcy dyrektora Hospicjum, który wystąpił ze swoim recitalem. Z kolei Krzysztof Belak, który poprowadził zabawę taneczną, przekazał unikatową płytę Polskich Nagrań. Oprawę fotograficzną zapewnił Marcin Kelich, który swoje wynagrodzenie przeznaczył na rzecz Hospicjum. A zabawie towarzyszyły m.in. tańce orientalne zespołu Bushra Oriental Dance Group. 20 stycznia 2024 roku odbędzie się III Noworoczny Bal Przedsiębiorców. Fot.
INWESTYCJE Decyzja zapadła. W przyszłym roku przebudowane zostanie skrzyżowanie ulic Wojska Polskiego -Kamiennej i Wypoczynkowej.
Informację o planowanej przez Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich inwestycji przekazali: członek zarządu województwa Jacek Bogusławski, radna sejmiku Mirosława Rutkowska-Krupka oraz prezydent Piotr Głowski. Inwestycja rozpocznie się na przełomie 2023 i 2024 roku. Do tego czasu ma powstać dokumentacja. Wstępny zakres prac obejmuje: rozbudowę skrzyżowania do ronda, wzmocnienie konstrukcji jezdni, poszerzenie szerokości wlotów do 7 metrów, przebudowę i budowę drogi dla pieszych i rowerów, wprowadzenie elementów separujących na przejściach dla pieszych oraz doświetlenie przejść. Jeszcze w tym roku rozpocznie się przebudowa ulicy Woj-
ska Polskiego i Budowlanych. W ramach inwestycji jezdnia zostanie poszerzona, powstaną lewoskręty w obu kierunkach, chodniki i ciągi pieszo-rowerowych zostaną przebudowane, podobnie jak oświetlenie oraz sygnalizacja świetlna.
Piotr Głowski zdradził również, że trzecią inwestycją zaplanowaną w najbliższym czasie w przebiegu Wojska Polskiego, będzie budowa zupełnie nowego skrzyżowania, które skomunikuje arterię z ulicą Krzywą oraz nową ulicą umożliwiającą wjazd do planowanej na lotnisku strefy przemysłowej. Nowa droga jako element obwodnicy śródmiejskiej połączy ten rejon miasta z drogą krajową nr 10, a w przyszłości z drogą ekspresową S10.
KOŚCIÓŁ Papież Franciszek przyjął rezygnację bp. Edwarda Dajczaka z urzędu biskupa diecezjalnego. Nowym biskupem koszalińsko-kołobrzeskim został bp Zbigniew Zieliński, dotychczasowy koadiutor.
przez Benedykta XVI biskupem w Koszalinie. Uroczysty ingres do katedry odbył się 11 sierpnia, a dzień później do kołobrzeskiej konkatedry.
Bp Edward Dajczak po ustąpieniu z urzędu przejmuję w diecezji rolę "biskupa seniora".
Tym razem diecezja koszalińsko-kołobrzeska nie wakuje, ponieważ już wcześniej papież mianował dla niej koadiutora, który obejmuje diecezję automatycznie wraz z rezygnacją poprzednika. Bp Zbigniew Zieliński jest więc szóstym w historii biskupem koszalińsko-kołobrzeskim.
Bp Edward Dajczaknajważniejsze wydarzenia w diecezji
Jeden z pierwszych biskupów w Polsce zmienił w 2012 r. zasady formacji kleryków, wprowadzając tzw. rok propedeutyczny.
W 2015 r. poświęcił nowy ołtarz w katedrze (2015) oraz
Decyzję papieża ogłosiła 2 lutego Nuncjatura
Apostolska w Polsce. Bp Edward Dajczak po ponad 15 latach kończy posługę biskupa diecezjalnego na rok przed koniecznością złożenia urzędu wynikającą z ukończenia 75 lat. Zdecydował się na taki
krok ze względu na stan zdrowia. Święcenia biskupie bp Edward Dajczak przyjął 6 stycznia 1990 r. w bazylice św. Piotra w Rzymie z rąk Jana Pawła II. Do 2007 roku był biskupem pomocniczym w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. 23 lipca 2007 r. został ustanowiony
Nowy biskup koszalińsko-kołobrzeski ma 58 lat. Pochodzi z ziemi gdańskiej. Jest doktorem socjologii. Przez trzydzieści lat pracował w archidiecezji gdańskiej jako wikariusz, wykładowca seminarium, pracownik kurii, proboszcz, a następnie biskup pomocniczy.
W marcu 2022 r. został mianowany biskupem koadiutorem w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
INWESTYCJE Blisko 20 milionów złotych trafi w tym rozdaniu do powiatu pilskiego i złotowskiego w tym rozdaniu Rządowego Fundusz Rozwoju Dróg. Największe dofinansowanie – 5,9 mln złotych otrzymał powiat pilski na przebudowę drogi Ruda-Glesno, stanowiącej ciąg obwodnicy północnej powiatu.
Wśród gmin naj-
większe dofinansowanie otrzy-
mała Piła – 3,4 mln złotych na przebudowę ulicy Krzywej w ramach pierwszego etapu rewitalizacji rejonu ulicy Długosza i Krzywej w Pile, kolejnej strefy przemysłowej w mieście.
Blisko 2 mln złotych trafią do gminy Wysoka, która planuje dwie inwestycje: przebudowa drogi Jeziorki Kosztowskie w kierunku Kosztowa na odcinku 1,76 km (1,5 mln zł), przebudowa drogi w miejscowości Kostrzynek (419 tys. zł.). Wyrzysk dostał 278 tys. złotych na remont ulicy Leśnej. Północna obwodnica powiatu nie jest jedyną inwestycją na jaką powiat pilski otrzymał dofinansowanie. Dostał również 1,5 mln złotych na przebudowę ulicy Okólnej. W powiecie złotowskim najwięcej, bo 3 mln złotych, trafi do samorządu powiatowego, który szykuje się do dwóch
inwestycji. 2 mln złotych trafią na przebudowę drogi powiatowej od Skica do skrzyżowania na Górkę Klasztorną, a milion na przebudowę skrzyżowania powiatowej w Węgierce.
Okrągły milion trafi również do gminy Krajenka na przebudowę ulicy Witosa w Krajence. Złotów otrzymał 750 tys. złotych na przebudowę ulicy Spacerowej, a gmina wiej-
w sanktuarium w Skrzatuszu (2017). Skrzatusz był jego oczkiem w głowie. To dzięki jego decyzjom miejsce to odrodziło się materialnie i duchowo. Sanktuaryjny kościół został gruntownie odrestaurowany (2014) i ustanowiony bazyliką mniejszą (2019). Powstał nowy dom pielgrzyma (2017). Również sama łaskami słynąca pieta przeszła renowację (2013) oraz otrzymała nowe korony z okazji jubileuszu 50-lecia diecezji (2022).
Bp Edward Dajczak ustanowił też w Słupsku nowe sanktuarium poświęcone św. Józefowi (2015).
Wprowadził Adwentowe i Wielkopostne Czuwania Młodych. Za jego czasów do niespo-
ska Złotów – 600 tys. złotych na przebudowę drogi w Bługowie. Środki z RFRD trafią również do gminy Zakrzewo – 650 tys. złotych na przebudowę drogi gminnej w miejscowości Stara Wiśniewka wraz z budową kanalizacji deszczowej. - Barwy polityczne lokalnego włodarza nie mają znaczenia. Liczy się chęć współpracy na rzecz mieszkańców – przekonywał na konferencji prasowej poseł Marcin Porzucek.
tykanych wcześniej rozmiarów rozwinęło się Diecezjalne Czuwanie Młodych w Skrzatuszu.
W 2012 r. pod patronatem bp. Dajczaka powstała pierwsza w Polsce diecezjalna telewizja internetowa "Dobre Media".
W okresie posługi bp. Edwarda Dajczaka powstało Studium Formacyjne dla Świeckich.
Ważniejszymi wydarzeniami ogólnodiecezjalnymi o charakterze ewangelizacyjnym
były: obchody 40-lecia diecezji (2012), 25-lecia koronacji łaskami słynącej piety skrzatuskiej (2013) oraz jubileuszu 50-lecia diecezji (2022).
Jedną z ważniejszych decyzji bp. Dajczaka było zwołanie II Synodu Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej. Odbywał się on w latach 2017-2022. W ramach tej inicjatywy miało miejsce wiele wydarzeń angażujących tysiące wiernych w diecezji.
EDUKACJA To już pewna wiadomość. W Akademii Nauk Stosowanych w Pile od nowego roku akademickiego będzie można studiować pilotaż bezzałogowych statków powietrznych. To może być hit wśród specjalności.
Akademia Nauk Stosowanych w Pile może pochwalić się nową specjalnością na kierunku mechanika i budowa maszyn – pilotaż bezzałogowych statków powietrznych. Program studiów został tak ułożony, by przygotować jego absolwentów do zdobycia licencji na drona.
Uczelnia zapewnia nawet jednokrotne podejście do egzaminu na operatora, który pozwala uzyskać licencję.
To jednak dopiero na koniec studiów. Najpierw studentów czekają takie przedmioty jak: procedury operacyjne, łączność, meteorologia, diagno-
styka bezzałogowych statków powietrznych, prawo lotnicze, płatowiec instalacje i zespoły napędowe, aerodynamika czy zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych. Studenci zdobędą gruntowne wykształcenie z zakresu mechaniki i budowy maszyn, wzbogacone o wiedzę teoretyczną i doświadczenie praktyczne, związane z pilotażem bezzałogowych statków powietrznych różnego typu – podkreśla Kierownik Katedry dr Marta Chudzicka-Adamczak. Partnerem ANS jest Aeroklub Ziemi Pilskiej. Rekrutacja już w czerwcu.
Starosta Złotowski Ryszard Goławski, wicestarosta Małgorzata Sameć i skarbnik powiatu Grzegorz Piękoś podpisali umowę na przebudowę drogi powiatowej nr 1032P – na odcinku Zakrzewo – Wersk. Wykonawcą inwestycji jest firma Roboty Drogowo – Budowlane Jacek Karpiński. Koszt przebudowy to 6,3 mln złotych. Fot. Starostwo Powiatowe
AKCJA 20 lutego rozpoczyna się Tydzień Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem, ogólnopolska akcja koordynowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Włącza się w nią złotowska komenda. Podczas dyżurów policjanci będą udzielać porad wszystkim zgłaszającym się po pomoc.
Idea obchodów Tygodnia
Pomocy Ofiarom Przestępstw zrodziła się w 2000 r. w Ministerstwie Sprawiedliwości i ma na celu zwrócenie szczególnej uwagi na potrzeby i prawa osób pokrzywdzonych przestępstwem. Jest ona związana z obchodzonym corocznie Międzynarodowym Dniem Ofiar Przestępstw. W Polsce dzień ten został ustanowiony Dniem Ofiar Przestępstw i przypada na 22 lutego.
Obchody Tygodnia mają zwrócić uwagę na potrzeby ofiar przestępstw oraz przynieść potrzebującym skuteczną pomoc. Taką pomocą będą bezpłatne porady prawne oraz psychologiczne udziela-
ne w sądach, prokuraturach, komendach policji, a także w siedzibach prawniczych samorządów zawodowych i organizacji pozarządowych. Porad udzielą prokuratorzy, asystenci sędziów, referendarze, adwokaci, radcowie prawni, aplikanci, psycholodzy, kuratorzy sądowi oraz inni specjaliści. W dniach od 20 do 26 lutego policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Złotowie, Komisariatów Policji w Krajence, Okonku, Jastrowiu oraz Posterunku Policji w Lipce w ramach pełnionych dyżurów będą udzielać informacji wszystkim zainteresowanym na temat przysługujących im uprawnień, wytłumaczą jak przejść przez
INWESTYCJE Pozytywnie wypadła wizja lokalna na placu budowy Centrum Multiopieki. Nowa siedziba Warsztatu Terapii Zajęciowej w Złotowie rośnie jak na drożdżach.
procedury prawne oraz wskażą instytucje niosące pomoc w sytuacjach kryzysowych.
Osoby chcące uzyskać pomoc prawną proszone są o wcześniejsze telefoniczne umówienie się policjantami pełniącymi dyżury pod numerem telefonu : 47 77 43 211 lub 47 77 43 213
Warto przypomnieć, że w powiecie złotowskim funkcjonuje Lokalny Punkt Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem w Złotowie na ul. Norwida 8 (budynek przychodni). Pełna listę organizacji udzielających pomocy ze środków Funduszu Sprawiedliwości dostępna jest na stronie funduszsprawiedliwosci.gov.pl.
Wminionym tygodniu burmistrz Adam
Pulit i przedstawiciele WTZ skontrolowali tempo prac nad powstającym Centrum Multiopieki przy Obrońców Warszawy. Wszystko przebiega zgodnie z pla-
nem, a kierownik WTZ Dorota Staszewska zaplanowała już przeznaczenie adoptowanych pomieszczeń. Przeniesienie WTZ pozwoli zwiększyć liczbę miejsc w Szkole Podstawowa nr 2 im. Adama Mickiewicza, gdzie zaplanowano utworze-
nie nowych oddziałów. Budowa centrum realizowana jest w ramach projektu "Złotów. Wielkopolskie Zdroje" finansowanego ze środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego i budżetu Państwa UM Złotów
INWESTYCJE Jest już podpisana umowa z wykonawcą ostatniego etapu rozbudowy strażnicy i komendy złotowskich strażaków.
Inwestycja w ramach ostatniego, siódmego już etapu obejmuje: przebudowę placu manewrowego z całą infrastrukturą techniczną, wykonaniu kanału dla wozów pożarniczych, wykonanie instalacji kanalizacyjnych, deszczowych
i elektroenergetycznych, oświetlenia placu manewrowego, monitoring, nowe ogrodzenie ze szlabanem, a także wykonanie sali edukacyjnej „Ognik”. Wykonawcą jest firma Tivolo Mieczysław Gniot & Romuald Zdrenka. Mają czas do końca
lipca. Koszt ostatniego etapu to blisko 1,7 mln złotych. Jest finansowany z „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa w latach 2022-2025”. KP PSP Złotów
W listopadzie otwierali nową strażnicę. Wtedy na stanie mieli jeszcze Stara. Dziś stoi w niej pozyskany ze złotowskiej ko-
mendy Renault Midlum oraz najnowszy nabytek - samochód operacyjnego SLop Skoda Octavia. Uroczyste przekazanie
pojazdu z udziałem władz samorządowych i parlamentarzystoów odbyło się na początku lutego.
W dniu 30.01.2023r. w tut. Urzędzie podpisana została umowa na realizację kolejnej inwestycji drogowej pn. „Przebudowa drogi gminnej Krajenka-Wąsoszki”.
Wramach zadania przebudowana zostanie droga o długości 1,3 km na odcinku od granic miasta (koniec ul. Wł. Jagiełły) do miejscowości
Wąsoszki. Zadanie zakłada wycinkę drzew, poszerzenie, wzmocnienie jezdni, wykonanie nowej nawierzchni, poboczy, budowę ścieżki pieszo-rowerowej oraz wykonanie nowych nasadzeń.
Wykonawcą zadania będzie firma REDON NAKŁO Sp. z o.o. z Nakła nad Notecią. Na realizację zadania wartego 2 066 689,79zł współfinansowanego w 95-ciu procentach ze
środków Rządowego Funduszu
Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych, wykonawca będzie miał prawie 6 miesięcy. Rozpoczęcie prac planuje się jeszcze tym tygodniu. Mieszkańców, użytkowników drogi przepraszamy za wszelkie utrudnienia prosząc jednocześnie o ostrożność, wyrozumiałość. Trwa również ocena złożonych ofert Ww postępowaniu przetargowym dotyczącym drugiej dużej tegorocznej inwestycji a mianowicie przebudowy drogi gminnej Krajenka – Pogórze (od granicy miasta przy ul. Szkolnej w Krajence
do granicy gminy w miejscowości Pogórze). Niedługo podpisana zostanie umowa z wykonawcą zadania i rozpocznie się jego realizacja. W tym roku planowana jest również przebudowa ul. Winiary oraz ul. Floriańskiej w Krajence. Ponadto Gmina i Miasto Krajenka złożyła wnioski o dofinansowanie przebudowy ul. Wincentego Witosa w Krajence oraz ulic: Bukowej, Klonowej i Słonecznej w Skórce a także remontu ulicy Poprzecznej oraz ks. M. Grochowskiego w Krajence.
W piątek, 27 stycznia 2023 roku w siedzibie Urzędu Gminy i Miasta Krajenka Burmistrz Gminy i Miasta Krajenka Stefan Kitela gościł Członka Zarządu Województwa Wielkopolskiego Jacka Bogusławskiego, Radnego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego Henryka Szopińskiego, Radnych Powiatu Złotowskiego: Andrzeja Pietrzaka oraz Patryka Wruka.
Burmistrz Gminy i Miasta Krajenka Stefan Kitela gościł Prezesa Okręgu PZD w Pile Mariana Praczyka, Wiceprezes Okręgu PZD w Pile Marię Fojt oraz Prezesa Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. Wincentego Witosa w Krajence Ryszarda Borunia.
Podczas spotkania podsumowano dotychczasową współpracę, rozmawiano również na temat kolejnych wspólnych działań samorządu z działkowcami.
Przedstawiciele pozytywnie odnieśli się i podziękowali za budowę parkingów przy ogródkach działkowych w Krajence.
Burmistrz Krajenki poinformował, iż w tym roku przebudowany zostanie brukowy fragment ulicy Floriańskiej, z którego korzystają rów-
nież działkowcy. Poprawi to w znaczący sposób komfort przemieszczania się zarówno dla mieszkańców jak i działkowców.
Burmistrz podziękował obecnym na spotkaniu za zaangażowanie, wykonaną w roku ubiegłym przebudowę wjazdu, ogrodzenia ROD w Krajence. Zadeklarował również, że będzie w dalszym ciągu wspierał działkowców z Krajenki.
Spotkanie zakończyły rozmowy na temat elektryfikacji
Rodzinnych Ogrodów Działkowych w Krajence. Burmistrz dokonał w ostatnich dniach uzgodnień dotyczących lokalizacji infrastruktury elektroenergetycznej na terenie działek.
Prezes Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. Wincentego Witosa w Krajence Ryszard Boruń
Wiceprezes Okręgu PZD w Pile Maria Fojt oraz
Prezes Okręgu PZD w Pile Marian Praczyk
Spotkanie poświęcone było realizowanej przez Samorząd Województwa
Wielkopolskiego rozbudowie drogi wojewódzkiej nr 190 oraz
inwestycji, którą Samorząd
Województwa realizował będzie na terenie Gminy i Miasta Krajenka w najbliższym czasie.
Mowa tu o przebudowie kolejnego fragmentu drogi wojewódzkiej nr 190 - ulicy Bydgoskiej w Krajence czyli odcinka o długości 0,49km od skrzyżowania z ruchem okrężnym w ciągu DW 188 do przejazdu kolejowego.
Jak poinformował Członek Zarządu Województwa Wiel-
kopolskiego Jacek Bogusławski, Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu wyłonił już wykonawcę w/w zadania, który niedługo przystąpi do jego realizacji. Koszt zadania wyniesie 3 205 652,49 zł. Rozmowy poświęcone były również budowie ścieżki rowerowej z Krajenki do Klukowa oraz ścieżki rowerowej od Krajenki w kierunku Piły.
Zgromadzeni wysłuchali informacji na temat możliwości pozyskania środków finansowych w ramach konkursów, programów realizowanych przez Samorząd Województwa. Burmistrz podziękował
za dotychczasową współpracę, wsparcie oraz zadeklarował, iż tut. samorząd będzie aplikował o kolejne środki w programach realizowanych przez
Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego.
Obecni na spotkaniu włączyli się również w zbiórkę realizowaną przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy na rzecz walki z sepsą zachęcając jednocześnie mieszkańców Gminy i Miasta Krajenka do przyłączenia się do akcji oraz do aktywnego uczestniczenia w 31 finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy który odbył się w niedzielę 29.01.2023r.
Wsobotę 04 lutego 2023r. w Krajence odbyły się ćwiczenia zgrywające jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej funkcjonujących na terenie Gminy i Miasta Krajenka oraz gmin ościennych. Blisko 50-ciu druhów z OSP
Krajenka, Augustowa-Głubczyna, Śmiardowa Krajeńskiego Podróżnej oraz z Osówki i Złotowa pod okiem komendanta gminnego ZOSP RP w Krajence Adama Baranowskiego oraz burmistrza
Gminy i Miasta Krajenka Stefana Kiteli ćwiczyli postępowanie
w momencie wypadku komunikacyjnego – zderzenia busa z pojazdem ciężarowym. Ochotnicy mieli możliwość doskonalenia technik wykorzystywanych w ratowaniu osób poszkodowanych uwięzionych w pojeździe ciężarowym.
Burmistrz Gminy i Miasta Krajenka Stefan Kitela od lat wspiera sport i sportowców. Tutejszy samorząd nieustannie inwestuje w infrastrukturę sportową, dba również by była ona odpowiednio wykorzystywana, utrzymywana. W roku ubiegłym Burmistrz Krajenki na prośbę Złotowskiego Towarzystwa Tenisowego udostępnił korty tenisowe zlokalizowane przy Publicznej Szkole Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Krajence. Towarzystwo zobowiązało się w zamian do ich
Zakończyły się prace związane z budową świetlicy wiejskiej w Skórce. W minionym tygodniu Gmina Krajenka otrzymała pozwolenie na użytkowanie obiektu. W piątek 10 lutego 2023r. Burmistrz Gminy i Miasta Krajenka Stefan Kitela przekazał sołtys sołectwa Skórka Barbarze Koper klucze do obiektu.
Wramach zadania wartego 1 988
469,66 zł, dofinansowanego w 85% z Rządowego
Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych powstała świetlica o powierzchni użytkowej 282,9 m2.
W budynku zlokalizowane zostały m.in.: sala wielofunkcyjna, węzeł higieniczno - sanitarny, wiatrołap - szatnia, po-
utrzymywania, dokonywania niezbędnych prac remontowych, utrzymaniowych oraz popularyzacji tenisa na terenie Gminy i Miasta Krajenka. W podziękowaniu za udostępnienie kortów Burmistrz Krajenki otrzymał z rąk Mariusza Leszczyńskiego rakietę tenisową, która zawisła w na honorowym miejscu gabinetu.
mieszczenie wielofunkcyjne, kotłownia, 2 szatnie dla sportowców, umywalnie, pomieszczenie gospodarcze oraz korytarz. Budynek ogrzewany jest przy pomocy pompy ciepła. Obiekt wyposażony został
w klimatyzację, wentylację grawitacyjną i mechaniczną. W ramach zadania zagospodarowano również otoczenie obiektu. Wykonane zostały ciągi komunikacyjne, parkingi oraz oświetlenie zewnętrzne.
Wykonawcą zadania była firma NOVA TERM sp. z o. o. sp. k. z Piły, która w Skórce wykonywała już prace budowlane związane z termomodernizacją budynku Publicznej Szkoły Podstawowej.
WYWIAD - To było kilkadziesiąt lat mojego życia. Odchodziłem spełniony. Na swoich zasadach i z podniesionym czołem -mówi Czesław Pachowicz, honorowy prezes Nadnoteckiego Okręgu PZW, który rządził nim nieprzerwanie blisko cztery dekady.
Przez 39 lat kierował pan
Okręgiem Nadnoteckim PZW
stając się jego niekwestionowaną ikoną. Każda historia ma swój początek. Jak wyglą-
dał początek tej historii?
Rodzice mieli gospodarstwo
w Margoninie przylegające
do jeziora. Jako dzieciaki korzystaliśmy z tego. Moja pierwsza wędka? Kij leszczynowy, szpagat i haczyk ze szpilek. A spławiki robiło się z gęsich piór. Pracowałem już jako nauczyciel w Rogoźnie kiedy kolega wciągnął mnie do PZW. Łapaliśmy wtedy szczupaki i okonie w Wełnie. Poniżej Rudy podobno można było złapać pstrąga, ale nigdy mi się to nie udało. Swojego pierwszego pstrąga złowiłem dopiero na Dobrzycy w Tarnowie. A jak wędkarz został działaczem?
To stało się po tym jak w 1976 roku trafiłem do Piły i podjąłem pracę jako prawnik w urzędzie wojewódzkim. Zostałem „namierzony” jako swój przez działaczy PZW. Można powiedzieć, że mnie złowili. I tak to się zaczęło. W 1985 roku pierwszy raz zostałem wybrany do zarządu, a w 1993 roku po raz pierwszy zostałem wybrany na prezesa Okręgu Nadnoteckiego. I nawet nie wiem kiedy zleciało 39 lat. Odszedłem rok temu w marcu kiedy jeden z wiceprezesów zaczął uprawiać swoją rozrabiacką politykę. Uznałem, że nie ma co kopać się z koniem.
Nie żałował pan tamtej decyzji o odejściu?
To było kilkadziesiąt lat mojego życia. Odchodziłem speł-
niony. Na swoich zasadach i z podniesionym czołem. Jedyne, czego mogę żałować to tego, że Okręg nie trafił potem w dobre ręce, a nowy prezes omal nie rozwalił tego wszystkiego, co budowaliśmy przez tyle lat. Co mnie motywowało przez tyle lat? Myślę, że było to zaufanie ludzi do mnie; wyjątkowy kapitał, którego starałem się nie zmarnować. Nie udałoby się to bez fantastycznych ludzi z biura, kompetentnych, uczciwych i oddanych. Robili naprawdę świetną robotę. Połowa sukcesu okręgu to było właśnie biuro, którym od samego początku kierowała Lidia Pirtań. Była świetną szefową biura i świetnym ichtiologiem. Ja z kolei zawsze podkreślałem, że jestem prawnikiem, nie ichtiologiem. Miałem za to okazję uczyć się od najlepszych.
Co zmieniło się w PZW i w samym wędkarstwie przez te kilkadziesiąt lat?
Wszystko się zmieniło. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych funkcjonowało bardzo dużo kół zakładowych.
Kiedy takie zakłady jak ZNTK w Pile padły, padły też koła. Liczba wędkarzy w czasach przełomu spadła z 25 tysięcy do 12 tysięcy. I ta liczba się nie zmienia. Są oczywiście wahania w jedną, albo drugą stronę, ale to taki trochę szklany sufit, którego mimo wielu starań nie udało nam się przebić. Podobnie jest z dziećmi, których liczba też się nie zmienia. Niezależnie od tego ile zawodów czy konkursów się zorganizuje. Zmieniła się filozofia wędkowa-
nia. Coraz modniejsze staje się wędkowanie „no kill” czyli złap i wypuść rybę. Coraz częściej jeździ się na ryby, a nie po rybę. Zmienił się oczywiście sprzęt. Pamiętam, że moim dziecięcym marzeniem był kij bambusowy. Potem udało mi się gdzieś go zdobyć. Przechowuję go do dziś jak relikwię.
A ryba, którą pamięta się całe życie to?
3,2-kilogramowy szczupak. Byłem wtedy na rybach z córką, która połknęła wtedy haczyk i jeździła ze mną. Małgosia trzymała wędkę, kiedy ja wyciągałem rybę. Byłem dumny i z ryby, i z niej. Co do Małgosi, to łowiła też pstrągi na Dobrzycy. Niestety, kiedy dorosła wyrosła już z tej pasji.
Ktoś jeszcze w rodzinie połknął haczyk?
Wnuk Grzegorz jeździł nawet na obozy wędkarskie. Teraz jest studentem i nie wiem czy uda mi się go skaperować z powrotem. Najstarszy syn nie przejawiał najmniejszych skłonności w tym kierunku, co innego młodszy syn, Tomek, który jest mocno zaangażowany w sprawy okręgu. Była jeszcze jedna osoba w rodzinie, która nimi żyła. Kiedy rok temu zastanawiałem się czy w ogóle wystartować w wyborach, to jedną z osób, które mocno na to naciskały, była moja żona. To dzięki niej mogłem przez tyle lat angażować się w sprawy Okręgu. Zawsze mogłem liczyć na jej wsparcie i wyrozumiałość, a przecież oprócz PZW był i wciąż jeszcze jest klub PLKS Gwda. To dzięki mojej żonie
mogę powiedzieć, że jestem spełnionym człowiekiem, który miał szczęście realizować swoje życiowe pasje.
Dlaczego spinning?
Zawsze lubiłem aktywne wędkowanie. Dużo się chodzi, dużo się rzuca. Siedzenie i patrzenie na spławik nigdy nie było moją mocną stroną. Przez wiele lat jeździłem na północ Norwegii na morskie wędkowanie. Co roku montowaliśmy pilsko-poznańską ekipę i jeździliśmy. Łowiło się głównie dorsze, ale niejednokrotnie zdarzały się też zębacze. Jeździło się nie tylko dla ryb, Atrakcją samą w sobie była już sama wyprawa i przejechanie przez całą Norwegię, aż po Narwik. A same ryby przywoziliśmy do Polski w styropianowych skrzynkach. Wrócił pan jeszcze nad tamto jezioro w Margoninie?
Tak, ale z innej strony. Jako dzieciak łowiłem od strony Paderewskiego, a jako dorosły łowiłem szczupaki z łodzi od strony Klotyldzina i Sypniewa. Na łódź miałem oczywiście zezwolenie.
Zawsze byłem i pozostanę legalistą. Żartowałem, że kazałem w rodzinie polikwidować akwaria, żeby nikt mnie nie podejrzewał o prywatny interes przy zarybieniach. Jako prezes nie brałem wynagrodzenia, więc naprawdę musiałem lubić to, co robiłem Co z perspektywy tych kilkudziesięciu lat było dobrą decyzją?
Z pewnością podział okręgu na siedem stref: pilską, wągrowiecką, wałecką, czarnkowsko-trzcianecką, złotowską, chodzieską i wyrzyską. To bardzo ułatwiało komunikację wewnątrz okręgu. Byłem jednym z założycieli Strefy obejmującej oprócz naszego okręgu także okręgi Zielona Góra, Jelenia Góra, Legnica, Słupsk, Wałbrzych, Wrocław i Elbląg. zachodniej, dzięki której nasi wędkarze mieli dostęp do kilkudziesięciu tysięcy hektarów wód bez żadnych dodatkowych opłat. To czy z nich korzystali, to inna sprawa, ale mieli wybór i to duży (pod koniec 2022 r. strefy zostały zlikwidowane –
przyp. red.). Dobrą decyzją była również z pewnością nowa siedziba PZW. To własność okręgu, więc nikt jej nie zagrozi. Powodem do satysfakcji była również wielkość zarybień. Do naszych wód wpuszczaliśmy rocznie kilkanaście ton narybku i kilka milionów sztuk. Zawsze działałem z otwartą przyłbicą. Nie zmieniłbym żadnej swojej decyzji.
Na co czeka teraz Czesław Pachowicz?
Na to, że Okręg za czasów Jana Węglowskiego znów wypłynie na spokojne wody, bo takiego roku jak 2022 to w historii okręgu jeszcze nie było. Trzykrotne wybory w ciągu roku to rzecz bez precedensu w całym PZW. Będę kibicował nowemu prezesowi, tym bardziej, że czeka ich niełatwa walka z Wodami Polskimi o obwody rybackie. A czekam na jesiotra w Pile. Kilka lat temu zarybialiśmy Gwdę w okolicach Okólnej właśnie jesiotrem. Specjaliści twierdzą, że ten jesiotr do Piły wróci. Powinien być już w drodze do „domu”.
KONCERT Anita Lipnicka 26 lutego na żywo w Regionalnym Centrum Kultury. Artystka przyjeżdża do Piły w ramach trasy „O miłości... akustycznie". Początek koncertu o godz. 19.00.
Tym razem Anitę Lipnicką będzie usłyszeć i zobaczyć wraz z zespołem w niezwykle kameralnej odsłonie.
- Stworzymy wyjątkowy klimat, który pozwoli Wam przenieść się na moment w inny świat, świat pełen kojących wrażeń dźwiękowo-wizualnych, których wspólnym mianownikiem będzie...miłość –zapowiada artystka. Jakiego repertuaru można się spodziewać?
- W czasie pomiędzy celebracją jubileuszu (rok temu artystka zakończyła swoją trasę z okazji 25-lecia twórczości –przyp. red.), a premierą mojego nowego wydawnictwa, zapragnęłam wyruszyć w trasę tematyczną, podczas której zaprezentuję zestaw mniej i bardziej znanych piosenek miłosnych, pochodzących z różnych okresów mojej twórczości. Oprócz utworów własnych, przygoto-
wuję dla was także sporą garść zaskakujących coverów! Jest tylu wykonawców, którzy mnie od lat inspirują... Jeśli chcecie poznać moje ukochane piosenki o miłości i posłuchać jak ja bym je zaśpiewała, gdyby były napisane przeze mnie – zaprasza Anita Lipnicka. Trasa „Anita Lipnicka | O miłości... akustycznie" zapowiada się więc niezwykle wzruszająco. Oprócz takich evergreenów jak „Piosenka
Księżycowa", „Piękna i Rycerz" czy „Mosty", będzie można usłyszeć w wykonaniu Anity m.in. „Nothing Compares 2 U" Sinéad O’Connor. Jest również szansa, że słuchacze poznają przedpremierowo piosenki z najnowszego albumu, nad którym artystka obecnie pracuje. Anita Lipnicka zaśpiewa w Pile 26 lutego.Bilety w cenie 110 zł do nabycia w kasie RCK.
KONCERT W 3 marca w Pile w ramach Manufaktury Dźwięków Innych w RCK odbędzie się koncert you.Guru, eksperymentalnego tria z Bydgoszczy grającego muzykę transową z wykorzystaniem tradycyjnego instrumentarium i elektroniką.
Muzyka you.Guru to wzajemne przenikanie się różnych estetyk i inspiracji. Dźwięki płyną w rytm transowych zapętleń i psychodelicznych melodii.
Nie bez znaczenia pozostaje bagaż muzycznych doświadczeń (Innercity Ensemble, B.O.K, Something Like Elvis, Tissura Ani, Potty Umbrella, Upside Down, Tropy).
you.Guru to zespół zdecydowanie koncertowy, którego największą siłą jest zespołowe granie. Tak też została zarejestrowana najnowsza płyta.
Wszystkie utwory zostały nagrane podczas trzydniowej sesji live, która pozwoliła uchwycić koncertową energię i flow.
Przeważająca część materiału muzycznego zawarta na "UNtouchable" to zaaranżowane kompozycje. Reszta powstała w wyniku wspólnej improwizacji, gdzie miesza się rockowa energia, jazzowa nieprzewidy-
WYSTAWA Biuro Wystaw Artystycznych Powiatu Pilskiego zaprasza w piątek, 17 lutego, do Galerii Debiutów na wystawę fotografii Kacpra Speka – „Obserwator rzeczywistości”. Wernisaż o godz. 19.00.
Kacper Spek urodził się 1999 r. w Pile. Hobbystycznie zajmuje się fotografią, grafiką, elektroniką i elektroakustyką. W latach 20152019 odbył trzyletnie studia w Studium Fotografii Związku Polskich Artystów Fotografików w Warszawie pod kierunkiem Andrzeja Zygmuntowicza.
Uczestnik wystaw zbiorowych i indywidualnych. Ostatnie wystawy zbiorowe: „deBeuty 6” w Galerii Rozruch we wrześniu 2021 r. oraz „Piła nieoczywista… w fotografii” w grudniu w hotelu Gromada. - Zajmuję się fotografią i grafiką od kilku ładnych lat. Nie umiem powiedzieć, dlaczego robię zdjęcia i zajmuję się jakimś wycinkiem sztuki. To dzieje się bardziej przeze mnie. Ale z korzyścią dla mnie i chyba też otoczenia. Aparat nauczył mnie uważnej obserwacji oraz dał możliwość refleksji nad sobą i światem – tak mówi sam o sobie. - Jest jak przyjaciel; pozwala odczuwać satysfakcję, gdy ujęcie jest udane. Cieszę się jak dziecko po wyborze najlepszego kadru. Nauczył mnie wrażliwości na zło i dobro, intuicji, która przekłada się również na inne dziedziny, w których działam. Pokazał mi,
że można kłamać lub zniekształcać obraz. Uświadomił, że czas mija szybko, ale… fajnie – bez względu na to, co by się nie działo i co pomyślimy o przeszłości. Dostrzegamy to jednak dopiero po przejrzeniu galerii w telefonie lub komputerze - wtedy pojawia się sentyment, rodzi się zachwyt, uśmiech, a niekiedy zażenowanie.
I dodaje: - Aparat nauczył mnie także odpuszczania pewnych
rzeczy i sytuacji, nie robienia nic na siłę. Przekonałem się też, jak łatwo można stracić coś cennego. Czasami wystarczy moment nieuwagi i cały zapis fotograficzny znika wraz z kartą pamięci. To lekcja o pogodzeniu się ze stratą i odpuszczaniu, którą można przełożyć na życie. Pokazał również zmieniającą się świadomość ludzi oraz otoczenie, w którym żyli. Fotografia to fascynujący dialog z życiem i skórką świata.
walność i funkowa pulsacja. 20 września 2020 r. nakładem Anteny Krzyku ukazała się debiutancka płyta zespołu "Young Adult Fiction". Druga
płyta "UNtouchable" wyszła
w styczniu tego roku, również nakładem Anteny Krzyku.
Skład zespołu: Artur Maćkowiak - gitara, elektronika, Michał Lutrzykowski – bas, Piotr Waliszewski - perkusja
WYSTAWA Galeria Labirynt PSM przy ulicy Sikorskiego 33 zaprasza w czwartek, 16 lutego, na Kolorową Rewolucję czyli wystawę malarstwa Lidii Wszołek i koncert akustyczny grupy Na Górze. Początek o godz. 18.00.
Lidia Wszołek o sobie: Z chaosu życia wyrywam strzępy zdarzeń, emocje, uczucia, myśli, sytuacje, obserwacje, sny, idee - zbieram, noszę w sobie... Chodzę z nimi, śpię, pracuję, żyję i czekam aż podrosną. Dojrzewam razem z nimi codziennie i czekam na moment odkrycia, dojrzenia, wejrzenia w głąb tego kalafiora rzeczywistości. Wtedy przetwarzam to na swój sposób, szukam formy przekazu tego, co jest we mnie i zaczynam tworzyć. Uwalniam intuicyjnie, symbolicznie swój umysł i serce. To jest wieczny proces... Malarstwo i sztuka w ogóle daje poczucie wolności. To forma medytacji i autoterapii. Jest lekiem zna zło tego
świata. Sztuka to rodzaj duchowego katharsis. Oczyszcza i daje moc... Szukam różnych odcieni barw, bawię się fakturami, kształtami... Eksperymentuję, mieszam różne tech-
niki i style malowania. Maluję obraz i w przerwie mam nowe pomysły na następny... Czy starczy życia, by wszystko wyrazić...? Dokąd ta podróż mnie dalej zaprowadzi...?
Jest rok 50 p.n.e. Cesarzowa Chin zostaje uwięziona przez zdradzieckiego księcia. Córka
porwanej władczyni wyrusza do odległej Galii, aby szukać pomocy dla swojego kraju. Tak
oto poznaje Asteriksa i Obeliksa – dwóch dzielnych bohaterów, którzy nie cofną się przed niczym, aby zaprowadzić ład i porządek wszędzie tam, gdzie zapanował chaos i bezprawie… Oraz wszędzie tam, gdzie można przy okazji smacznie podjeść. Galowie z wielką chęcią przystają na prośbę księżniczki i wyruszają w długą i pełną przygód podróż na Daleki Wschód. KINO HELIOS, KINO RODŁO
Oto romans epoki, który od 25 lat wzrusza miliony widzów w każdym zakątku globu. I nadal będzie wzruszał, bo „Titanic” wraca duży ekran w zremasterowanej wersji w 4K 3D. Rodzina Rose (Kate Winslet) straciła znaczną część majątku. Zubożałą damę i jej
bliskich ma „uratować” ślub z bogaczem, z którym wypłynęła w luksusową podróż przez Atlantyk. Tymczasem Jack (Leonardo DiCaprio) nie ma nic do stracenia. Jest początkującym artystą bez grosza przy duszy. Choć oboje pochodzą z różnych światów
i mają różne aspiracje, zakochują się w sobie w trakcie dziewiczego rejsu „niezatapialnego” statku. Płomienny romans trwa więc krótko, ale zdecydowanie nadrabia intensywnością, której po prostu nie da się zapomnieć.
Zuchwały banita Kot w Butach odkrywa, że jego pasja do niebezpiecznego życia i lekceważenie zasad bezpieczeństwa zebrały w końcu swoje żniwo: wykorzystał już osiem z dziewięciu kocich żyć, choć po drodze stracił rachubę. Wyrusza więc w epicką podróż do Czarnego Lasu by znaleźć mityczną spełniającą życzenia gwiazdę.Z tylko jednym życiem na koncie Kot będzie musiał pokornie poprosić o pomoc swoją byłą partnerkę Kitty Kociłapkę.
Pomoże im gadatliwy i nieustannie wesoły kundel, Perro. Wyprawa po odzyskanie kocich
żywotów okaże się najwspanialszą ze wszystkich dotychczasowych. KINO HELIOS
W Egipcie, głęboko pod ziemią, znajduje się liczące sobie 3000 lat miasto mumii. Zgodnie z królewskim rozkazem księżniczka Nefer musi wyjść za mąż za Thuta, ale żadne z tych dwojga się do tego nie pali. Nefer pragnie wolności, a Thut na wszelkie zobowiązania reaguje alergicznie. Przed wolą bogów nie ma jednak ucieczki. Thut będzie musiał ożenić się z Nefer już za siedem dni. Musi też przynieść na ślub starożytny pierścień, który wrę-
czył mu sam faraon. Tymczasem na powierzchni ziemi lord Silvester Carnaby przeprowadza ekspedycję archeologiczną.
Tam, wśród kilkunastu artefak-
tów, natrafia na pierścień ślubny. Lord nie bierze jednak pod uwagę tego, że pierścień ma już właściciela... .
KINO HELIOS
Olgę i Maksa dzieli 15 lat różnicy. Ona to kobieta sukcesu, matka dorosłej córki. On -przystojny, młody mężczyzna czerpiący z życia garściami i łapiący każdą chwilę. Los postawił ich sobie na drodze, rozpalił zmysły i uwikłał w płomienny romans. Olgą targają skrajne uczucia. Maks jest pewien, że kobieta, którą spotkał jest miłością jego życia. Nie wie jednak, jak pokonać przeszkody na drodze do bycia razem. Kiedy głęboko skrywane tajemnice wyjdą na jaw, jeszcze bardziej skomplikują trudne wybory kochanków.
KINO HELIOS, KINO RODŁO
Film powstał na podstawie bestsellerowej powieści „The Cabin at the End of the World” autorstwa Paula Tremblaya. Fabuła filmu koncentruje się na losach Erica i Adrew, małżeństwa, które wspólnie ze swoją kilkuletnią adoptowaną córką jedzie na wakacje do domku letniskowego. Ich sielski urlop zostaje przerwany, gdy uzbrojona grupa na czele z Leonardem wkracza w ich życie. Mężczyźni muszą zmierzyć się z mrożącym krew w żyłach wyzwaniem, które zdaniem napastników ocali ludzkość przed apokalipsą. KINO RODŁO
Poruszający film stworzony przez kobiety, w tym reżyserkę i scenarzystkę Annę Jadowską, opowiadający historię sześćdziesięcioletniej położnej Miry (w roli głównej Dorota Pomykała). Mirka jest świetna w swoim fachu, a jeszcze lepsza w ukrywaniu swoich potrzeb i uczuć. W domu też skupia się na innych – mężu i dorosłym synu. Czasem wymyka się na dach swojego bloku, żeby zapalić papierosa. To jedyna rzecz, jaką robi tylko dla siebie, aż do dnia, w którym napada na bank uzbrojona w niewielki nóż kuchenny.
Czy wydarzenie to pozwoli, by Mirka spojrzała na swoje życie z
Pierwszy w historii Bhutanu film nominowany do Oscara. Na sukces filmu przełożyły się na pewno piękne krajobrazy Bhutanu, muzyka i subtelne poczucie humoru, a także klimat samego filmu. Mieszkający w stolicy Bhutanu Ugyen ma jasno sprecyzowany plan na życie. Mężczyzna marzy o wyjeździe do Australii i karierze piosenkarza. Zanim jednak będzie mógł to zrobić, musi odbyć ostatni rok rządowej służby nauczycielskiej. Decyzją przełożonych trafia do najbardziej odległej wiejskiej szkoły. Choć początkowo Ugyen chce jak najszybciej stamtąd uciec, zaczyna zmieniać opinie o tym wyjątkowym miejscu. KINO KORAL, KINO PRZED HEJNAŁEM, 16 LUTEGO, GODZ. 11.00
„Na pełny etat” to przejmująco prawdziwa opowieść o życiu w czasach kryzysu. Zniuansowany portret silnej kobiety staje się tym samym uniwersalną historią o życiu pod ciągłą presją i ciemnych stronach kapitalizmu. W głównej roli wystąpiła gwiazda francuskiego kina, laureatka Cezara, Laure Calamy. Julie dokłada wszelkich sta-
rań, by pogodzić wychowanie dwójki dzieci z pracą w jednym z luksusowych paryskich hoteli. Nie jest to łatwe, zwłaszcza że mieszka poza miastem, a codzienne dojazdy zajmują jej sporo czasu w i tak napiętym już grafiku. Kiedy wreszcie otwiera się przed nią szansa zawodowego awansu, jak na złość wybucha ogólnokrajowy strajk. System transportu publiczne-
Kaśka i Krzysiek - młode, atrakcyjne małżeństwo z uroczym synkiem i mieszkaniem w malowniczej okolicy. Wydaje się, że powinni być szczęśliwi, a jednak są na skraju rozwodu. Każdy dzień spędzają tak samo – na kłótniach. Aż do poranka, od którego muszą współpracować jak jeszcze nigdy dotąd. A wszystko przez... zamianę ciał. Od teraz Krzysiek jest Kaśką, a Kaśka Krzyśkiem. Czy to sprawi, że inaczej spojrzą na siebie nawzajem i nauczą się empatii? KINO KORAL, KOBIECY WIECZÓR FILMOWY 15 LUTEGO, GODZ. 18.00
Gemma jest znakomitą programistką w firmie produkującej zabawki. Jej nowym zadaniem jest opracowanie lalki z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. I tak właśnie powstanie lalka-M3GAN. Realistyczna zabawka zostanie zaprogramowaną jako najwspanialsza towarzyszka dziecka i największy sojusznik rodzica. Gemma niespodziewanie musi zaopiekować się swoją osieroconą siostrzenicą. Postanawia skorzystać z pomocy prototypu M3GAN. Decyzja ta przyniesie niewyobrażalne konsekwencje.
KINO RODŁO„Właściciele” to brawurowa komedia w doborowej obsadzie okraszona potężną dawką wyjątkowego czeskiego humoru. Pełne ciętych dialogów, lekko złośliwe studium ludzkich, a może raczej sąsiedzkich charakterów. Akcja filmu Jiříego Havelki, opartego na popularnej sztuce teatralnej jego autorstwa, rozgrywa się w trakcie zebrania współwłaścicieli pewnej praskiej kamienicy. Prym podczas spotkania wiedzie przewodnicząca Zahrádková, która chce wcielić w życie swój plan. Przez kobietę przemawia chęć uratowania budynku wymagającego pilnego remontu. Problem w tym, że nie każdy podziela jej zdanie...
KINO KORAL, WIECZÓR DOBREGO KINA, 23 LUTEGO GODZ 18.00
go, od którego uzależniona jest bohaterka, zostaje całkowicie sparaliżowany. Mimo tych przeszkód kobieta jest zdeterminowana, by dotrzeć na rozmowę kwalifikacyjną. Zdaje sobie sprawę, że ta szansa może się nie powtórzyć. KINO KORAL, KINO PRZED HEJNAŁEM, 23 LUTEGO, GODZ. 11.00
mnisi acy ˛ zyj wspólnie Samozwaniec, car
por tugalski tor wyscigowy
war to za nie chwycic por t nad Morzem Czarnym
pani pław aca ˛ cz gniazdku psia noga
liczba przezytych lat
ociaga w e ˛ si działaniu klej do drewna
maturzysta
Colin, kierowca drgajacy blask taniec towarzyski znany kabaret
miara chybienia
e˛ narz dzie kopacza
KSIĄŻKA Do księgarń trafiła właśnie nowa powieść Adama Dzierżka. „Padlina” to trzymający w napięciu i stawiający bohaterów przed wyzwaniami, w których nie ma dobrych decyzji, thriller, który zabierze czytelnika w szaleńczą ucieczkę przed przeznaczeniem.
totalna szmira
wyspa i panstwo
macher, eksper t
nar ty pradziadka
Loch , jezioro z potworem zapor y torunskie ciasteczko
Dempsey, legenda boksu
yłokrag kotlecik mielony
krzy serwis łudostepni zadanie zówkowy szarada net
cykada, owad tropikalny
Marek Taran, były egzekutor długów mafii narkotykowej, opuszcza mury więzienia. Dzięki współpracy z policją udaje mu się uzyskać skrócenie wyroku, ale już u bram dostaje pierwsze ostrzeżenie od byłych zleceniodawców. Sęp krąży. Sęp czeka, aż Taran wykona na siebie wyrok. Czy to tylko legenda?
Spotkanie z bratem i jego rodziną zmienia się w koszmar. Zamiast ciepła domowego ogniska na światło dzienne wychodzą dawne pretensje i cienie przeszłości. Taran po raz kolejny w życiu wybiera drogę na skróty. Małe zlecenie, które pozwoli mu na szybki łyk gotówki, żeby zacząć od nowa, stanąć na nogach i uniknąć oceniających spojrzeń rodziny. Nie przypuszcza jednak, że zegar już tyka i wkrótce jego życie stanie się walką z czasem. A stawką w tej walce będzie życie siedmiolatka.
Każdy ma kogoś, na kim mu zależy tak mocno, że będzie gotów na wszystko. Ale czy na pewno? Czy da się przechytrzyć śmierć?
Adam Dzierżek, rocznik 1993. Pasjonat literatury kryminalnej, a w szczególności nurtu Noir. Jako autor zadebiutował w 2022 r. powieścią „Nieco bliżej piekła”. Wydawnictwa Initium
SPORTY WALKI Pilski Klub Sporty Walki Piła był organizatorem obozu sparingowego, w którym wzięło udział blisko 60 zawodników z siedmiu klubów
Camp udało się zorganizować dzięki wsparciu Starostwa Powiatowego w Pile oraz Centrum
Kształcenia "Nauka". Prawie 60 zawodników z 7 klubów wspólnie pracowało i podnosiło swoje umiejętności rywalizując na dwóch ringach przez trzy dni. Nad wszystkim czuwali sędziowie Eligiusz Komarowski, Tadeusz Krupa i Jarek Drewnowski.
Do Piły przyjechali zawodnicy z takich klubów jak: Sekcja Bokserska MKSW Pomorzanin
Toruń, Korona Wałcz, Klub bokserski Sicarios Koszalin, Szamotuły Boxing Team, Kujawia Boks Włocławek oraz Krzyski Klub Sportowy. Gospodarzy z SWP reprezentowało ponad 20 zawodników.
Fot. Sporty Walki Piła
W minioną niedzielę rozegrano finałowy turniej kadetek, w którym o mistrzostwo walczyły: Energa MKS Kalisz, Enea Energetyk Poznań, Szamotulanin
Szamotuły, Piątka Turek oraz złotowska Sparta. Mistrzostwo wywalczyły zawodniczki Energa MKS Kalisz, które w decydującym pojedynku wygrały
z Podopieczne Dawida Erwardta zakończyły turniej na czwartym miejscu. Sam jednak awans do finału był już sukcesem. Fot. SPS Sparta Złotów
SIATKÓWKA Podopieczne Andrzeja Zapaśnika zagrają w ćwierćfinale Mistrzostw Polski Juniorek. O awans dla najlepszej 16-ki w kraju pilanki powalczą w Ostrowcu Świętokrzyskim. Początek turnieju już w czwartek.
Podczas turnieju ćwierćfinałowego zawodniczki SPS BoxPro Volley Piła zmierzą się z zespołami: TS Stal Śrublarnia SMS ŻAPN Żywiec, UKS Piątka Turek, SMS Ostrów Łaskovia Łask, KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski oraz TKS Tomaszowianin Tomaszów Lubelski.
Turniej w Ostrowcu Świętokrzyskim jednym z ośmiu turniejów ćwierćfinałowych. Dwa najlepsze zespoły awansują do półfinału Mistrzostw Polski.
Wcześniej juniorki zapewniły sobie awans do półfinałów Mistrzostw Wielkopolski.
Fot. SPS Volley Piła
SIATKÓWKA Juniorzy Młodsi UKS SMS Joker Piła z brązowym medalem Mistrzostw Wielkopolski.
Pilski Joker był gospodarzem finału Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych. I chociaż apetyty były na złoto, ostatecznie pilanie musieli się zadowolić trzecim miejscem w turnieju i brązowymi medalami. Bycie trzecim zespołem Wielkopolski to jednak wystarczający powód do dumy. A mistrzostwo wywiozła z Piły
IUKS Jedynka Poznań. Wicemistrzostwo i srebrne medale zdobył Enea Energetyk Poznań. W trakcie ceremonii medalowej wręczono również wyróżnienia indywidualne: Najlepszy libero - Kamil Celer (Joker Piła), Najlepszy przyjmujący - Maksymilian Dymczyk (Energetyk Poznań), Najlepszy środkowyTymin Hadryan (Energetyk Po-
znań), Najlepszy rozgrywający - Sebastian Frąckowiak (Jedynka Poznań), Najlepszy atakujący - Maksymilian Durski (Jedynka Poznań), MVP - Patryk Mikulski (Jedynka Poznań). Wyróżnienia dla najlepszych zawodników wręczał prezes WZPS Jacek Broński i starosta pilski Eligiusz Komarowski. Fot. UKS SMS Joker Piła