7 minute read

GRINDWALI MAŁYCH NIEZWYKŁE LOSY

GRINDWALI MAŁYCH NIEZWYKŁE LOSY

Tekst i zdjęcia JAKUB BANASIAK

Ponoć chronimy tylko to, co kochamy, a kochamy tylko to, co znamy. Poznaj więc niezwykłe życie grindwali, zwłaszcza cieląt tych wielkich (największych po orkach) czarnoszarych delfinów. Możemy je spotkać płynąc na nurkowiska m.in. na Kanarach, na Hawajach, na Fidżi czy na Galapagos.

Młody grindwal zbliża się do łodzi

Młody grindwal zbliża się do łodzi

Spośród wymienionych destynacji nurkowych najczęściej grindwale można spotkać pod wodą właśnie na Galapagos. Pływają dużymi stadami w wodach Prądu Humboldta, bogatego w składniki odżywcze. Na otwartym morzu często towarzyszą butlonosom i delfinom zwyczajnym. Podróżują między wyspami w poszukiwaniu kałamarnic, małych ryb i ośmiornic. Preferują głębokie wody i często spotykamy je w dużych stadach liczących do kilkudziesięciu członków. Można do nich łatwo zbliżyć się łodzią, a jeśli zgasimy silnik zodiaka, często ciekawskie osobniki same do nas podpłyną. Czasem można je pomylić z innymi morskimi waleniami grupy „blackfish” – z orkami karłowatymi (zwanymi także szablogrzbietami waleniożernymi), choć różnią się kształtem głowy i smukłością ciała.

Orka karłowata na Galapagos

Orka karłowata na Galapagos

Grindwale można rozpoznać po charakterystycznych bulwiastych głowach oraz wydatnych, zaokrąglonych płetwach grzbietowych umiejscowionych bardziej w przedniej części ciała. Za młodu są gładkie i smukłe, a wraz z wiekiem przybierają na wadze i obwodzie. W pełni dorosły grindwal może ważyć nawet cztery tony i mierzyć do 6,5 metra długości.

Dorosły grindwal nurkuje pod łodzią

Dorosły grindwal nurkuje pod łodzią

Jak w przypadku wszystkich innych delfinów, szczególną ostrożność warto zachować, gdy spotkamy stada z małymi osobnikami, aby nie przeszkadzać w opiece nad cielętami, w ich karmieniu, nauce i by nie stresować matek oraz „ciotek” i „wujków” zajmujących się ich doglądaniem.

U grindwali krótkopłetwych, po ciąży trwającej prawie 15 miesięcy, rodzą się cielęta o wadze i długości odpowiednio około 55 kg i 1,4 m. Chociaż odstawienie od piersi następuje po około dwóch latach, samice mogą nadal karmić młode przez okres kolejnych lat. Pokazuje to złożoną strukturę społeczną, w której starsze samice mogą dawać swoim własnym lub spokrewnionym cielętom „przewagę reprodukcyjną” właśnie poprzez przedłużone karmienie. Samice rodzą średnio od czterech do pięciu cieląt. Krycie odbywa się przez cały rok. Np. w wodach pomiędzy Teneryfą a Gomerą można spotkań nowo narodzone grindwale w zasadzie każdego miesiąca.

Co ciekawe, młode grindwale, przynajmniej w tej części Atlantyku, nie pływają wyłącznie obok matki – na zmianę pływają także obok innych dorosłych – zarówno samic, jak i samców.

Nie podpływajmy za blisko

Nie podpływajmy za blisko

Samica z młodym

Samica z młodym

Grindwale często gromadzą się w większe grupy, które pozostają razem nawet przez kilka tygodni, umożliwiając im wspólne podróżowanie, karmienie, odpoczynek i kontakty towarzyskie.

Badacze obserwujący populację ponad 3000 grindwali, które spędzają lato u wybrzeży wyspy Cape Breton w Nowej Szkocji w Kanadzie, podczas ponad 600 spotkań z tymi zwierzętami w ciągu trzech lat, zauważyli 356 możliwych do zidentyfikowania cieląt, z których około jedna czwarta czasami trzymała się blisko dorosłego osobnika, nie będącego ich matką. Jedno dziecko na zmianę pływało średnio obok pięciu dorosłych towarzyszy. Uważa się, że cielęta mogą dzięki temu uczyć się zachowań społecznych na podstawie doświadczeń z różnymi członkami stada.

Grupa rodzinna

Grupa rodzinna

Cielę na pierwszym planie demonstruje płetwę piersiową

Cielę na pierwszym planie demonstruje płetwę piersiową

Gdy w stadach grindwali jeden lub kilku członków grupy nurkuje w poszukiwaniu pożywienia, wtedy możemy obserwować cielęta i młode na powierzchni, pozostawione pod opieką jakiegoś dorosłego osobnika. Grupy te – to tak zwane „grupy przedszkolne”. Jeśli tylko wyłączymy silnik naszej łodzi i cierpliwie poczekamy, może zdarzyć się, że zaciekawione maluchy podpłyną do nas bardzo blisko. Często wtedy pokazują jedną lub obie płetwy piersiowe, podnoszą głowy z wody, aby się rozejrzeć się dokoła (tzw. spyhopping) lub uderzają płetwami o powierzchnię, aby zwrócić na siebie uwagę. Najciekawsze rzeczy rozgrywają się jednak na styku z innymi gatunkami waleni.

17 maja 2021r. zespół badawczy z Far Out Ocean w Nowej Zelandii poinformował, że zaobserwował, jak samica delfina butlonosego wchodzi w interakcję z cielęciem grindwala, tak jakby noworodek był jej własnym potomstwem. Naukowcy uważali, że delfin adoptował młodego grindwala ponad miesiąc wcześniej i cały czas opiekował się cielęciem.

Far Out Ocean potwierdziło, że nie jest to pierwszy przypadek zaobserwowania delfina butlonosego opiekującego się młodymi innego ssaka oceanicznego. Nie jest jasne, dlaczego ten gatunek wydaje się czuć się swobodnie w roli zastępczego rodzica. Być może daje znać o sobie silny instynkt macierzyński po stracie własnego potomka.

Obserwowanie nad powierzchnią wody – spyhopping

Obserwowanie nad powierzchnią wody – spyhopping

Takie mieszanie się gatunków nie jest rzadkością u wybrzeży Nowej Zelandii, więc możliwe jest, że cielę grindwala spotkało później swoje stado i połączyło się ze swoimi biologicznymi rodzicami lub innymi osobnikami swojego gatunku. Takie „adopcje” zwykle nie trwają dłużej niż kilka miesięcy – a biorąc pod uwagę, że wymiary nawet młodych grindwali są o wiele większe od cielęcia delfina, dziecko grindwala potrzebowało więcej mleka, niż może zapewnić matka butlonosa.

Być może było to niezręczne przypadkowe „porwanie”. Naukowcy uważają, że grindwale i delfiny butlonose dobrze się dogadują, a zespół Far Out Ocean nie zaobserwował jeszcze nigdy żadnej agresji międzygatunkowej między dwiema grupami, które są razem w 50 procentach przypadków obserwacji grindwali na tym terenie.

Podobne zdarzenie miało miejsce także w Cieśninie Gibraltarskiej. Jednak adoptowane cielęta należą tutaj zwykle do gatunków, które są tego samego rozmiaru lub mniejszych niż delfiny butlonose, takie jak delfiny pospolite. Przypadek adopcji cielęcia grindwala jest na tym obszarze czymś nowym.

Z kolei w sierpniu 2021 obserwatorzy z organizacji Orca Guardians Iceland zauważyli nowonarodzone cielę grindwala (jeszcze z widocznymi na skórze fałdami płodowymi) pływającego w pozycji echelon z samicą orki, dobrze znanej lokalnym badaczom z zachodniej Islandii. W pobliżu widać było inne orki, ale nie zaobserwowano żadnych innych grindwali.

W czerwcu 2022 r. naukowcy z projektu Icelandic Orcas mieli bardzo podobne obserwacje na południu Islandii. Znowu cielę grindwala pojawiło się wśród orek, mimo że w pobliżu nie zaobserwowano żadnego stada grindwali.

Butlonosy często dzielą z grindwalami ten sam akwen

Butlonosy często dzielą z grindwalami ten sam akwen

Jest to o tyle zaskakujące, że już wielokrotnie we wszystkich tych rejonach stwierdzono, iż grindwale i orki zachowują się wobec siebie antagonistycznie, przy czym grindwale aktywnie przeganiają stada orek, ścigając je z dużą prędkością, aż orki opuszczą dany teren.

W większości przypadków, gdy w wodach wokół Islandii oba gatunki były obserwowane jednocześnie, orki na ogół wykazywały zachowania unikające, trzymając się na dystans od grindwali i szybko się oddalając, gdy te zaczynały się zbliżać. A jednak nie przeszkadzało to w zaopiekowaniu się cielęciem grindwala przez orki.

Allorodzicielstwo czyli zastępcza opieka rodzicielska nad młodymi osobnikami, niebędącymi bezpośrednim potomstwem opiekuna lub opiekunów, również nad młodymi przedstawicielami innych gatunków, jest niezwykle ciekawym zjawiskiem. Prawdopodobnie ma to związek z bardzo rozwiniętymi mózgami tych zwierząt. Być może istotną rolę odgrywają tu tzw. neurony wrzecionowate. W mózgu ssaków neurony wrzecionowate są częścią układu limbicznego, który bierze udział w przetwarzaniu i regulacji emocji. Wcześniej uważano, że neurony wrzecionowate występują wyłącznie u ludzi i małp człekokształtnych. Jednak walenie mają również dużą liczbę tych struktur neuronalnych, co czyni je wysoce empatycznymi, inteligentnymi emocjonalnie i zdolnymi do tworzenia złożonych struktur społecznych.

Młode dzielnie podąża za dorosłą samicą

Młode dzielnie podąża za dorosłą samicą

Czy orki mogły adoptować cielaka grindwala, który oddzielił się od własnego stada? Pomimo bardzo złożonych i pozornie nieprzyjaznych relacji między tymi dwoma gatunkami, być może silne poczucie struktury społecznej rodziny i wysoki poziom empatii dały temu cielęciu drugą szansę w życiu.

Cielę zazwyczaj trzyma się dość blisko opiekuna

Cielę zazwyczaj trzyma się dość blisko opiekuna

Świat delfinów kryje w sobie jeszcze wiele zagadek. Jednocześnie z roku na rok coraz bardziej nam udowadnia, że nie tylko ludzie są wyjątkowi, empatyczni i niezwykle inteligentni emocjonalnie.