• styczeń - luty 2014
W PRACOWNI CERAMICZNEJ
Jeszcze zanim dotarłam do drzwi domu, w przedogródku zauważyłam spory, suto zaopatrzony karmnik, gdzie mimo całkiem ciepłej pogody chętnie buszowały sikorki. Swobodne i wcale niepłochliwe pewnie od dawna znały ten adres ptasiej stołówki. Do rozmowy zasiadłyśmy w dużej, przytulnej kuchni z charakterem, pełnej różnorodnych drobiazgów w stylu retro, cierpliwie zbieranych od lat przez gospodarzy.