Life Power - numer 12 - 04/24

Słowo

Z przyjemnością przedstawiamy dwunasty numer magazynu Life Power i oddajemy go w Wasze ręce.

Rozwój osobisty to popularny temat, o którym już wiele powiedziano Dostęp do informacji na ten temat jest łatwy i szybki Dlaczego więc postanowiłyśmy poświęcić mu uwagę w naszym magazynie?

W naszej opinii, rozwój osobisty jest inspirujący i motywujący, ale chcemy pokazać Ci jego mniej znane strony Często czytamy książki i uczestniczymy w warsztatach na ten temat, ale brakuje nam doświadczenia i praktycznych lekcji. Chcemy się nimi z Tobą podzielić. Wiedza jest ważna, ale to jej praktyczne zastosowanie, weryfikacja i zaufanie procesowi prowadzą do prawdziwego rozwoju

Chcemy szczerze poruszyć temat bólu związanego z transformacją przekonań i zmianą myślenia Uważamy, że ważne jest dojście do korzenia naszych ograniczeń i przekroczenie ich Bez tego trudno jest spełnić nasze najgłębsze pragnienia. Samo przejście przez te trudności może być bardzo emocjonalne, ale dla nas autentyczność jest najważniejsza

Jeśli potrzebujesz wsparcia i motywacji, aby rozwijać się zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym, zapraszamy Cię do lektury naszego magazynu. Chcielibyśmy poznać Twoje opinie na temat poruszanych przez nas kwestii i dowiedzieć się, o czym jeszcze chciałabyś przeczytać Jeśli chcesz się z nami podzielić swoimi spostrzeżeniami, napisz do nas na adres e-mail lub odwiedź nasz fan page

e-mail: lifepower.magazyn@gmail.com kontakt@lifepower.pro fanpage: LifePower.magazyn IG: @lifepower.pro www lifepower pro

W imieniu całej redakcji, Agnieszka Troć

Stopka redakcyjna

Wydawca: Autorzy:

Opracowanie graficzne: Agnieszka Troć

Korekta tekstu: Agnieszka Troć, Oliwier Troć

Okładka: Nina Luczak-Davey

Agnieszka Troć - redaktor naczelna

Agnieszka Derleta

Aneta Markiewicz

Beata Guzak-Macieja

Ela Byrne

Ela Senghera

Justyna Janyga-Bogus

Marzena Żuławnik

Nina Luczak-Davey

Wszelkie prawa zastrzeżone. Copyright © 2024 Life Power

Odkrywam Siebie na Własnych Warunkach

Nina Luczak-Davey

Z Magazynu do Biura

Przyjeżdżając do Wielkiej Brytanii 18 lat temu, jako świeżo upieczona absolwentka dziennikarstwa miałam £200 w kieszeni i głowę pełną marzeń Chciałam nauczyć się mówić po angielsku i zarobić „worek forsy”. Nie wiedziałam, jak ciężko będzie zrozumieć mi akcent West Yorkshire, i że odłożenie pieniędzy nie będzie takie łatwe. Wyrwanie się z pracy w magazynie kosztowało mnie sporo wysiłku i uporu 2 lata chodzenia do college’u, ból kręgosłupa i pójście do hotelu w celu zdobycia darmowej praktyki na recepcji. W ten sposób po 2.5 latach ciężkiej pracy udało mi się dostać pracę w biurze

Ta pierwsza praca biurowa nauczyła mnie komunikacji przez telefon i dała mi dużą dawkę pewności siebie. Pomijając fakt, że po raz pierwszy zostałam zwolniona z pracy za nadużywanie Internetu (dzięki „nasza klaso”;) poczułam wiatr w żaglach i znalazłam kolejną pracę w agencji rekrutacyjnej, gdzie zdobyłam umiejętności pracy z ludźmi z różnorodnych środowisk, bycia elastycznych i gotowym na każdą ewentualność.

Macierzyństwo i kolejne wyzwania

Następnym etapem mojego życia było potrójne macierzyństwo w 4 lata! To temat na oddzielny artykuł, aczkolwiek ten czas w moim życiu był najtrudniejszy i najbardziej wymagający. Kiedy moi synowe byli na etapie żłobka rozpoczęłam pracę w szkole podstawowej jako asystentka nauczycielki Była to intensywna i wymagająca rola, która pokazała mi jak zachować spokój i cierpliwość Była to trudna lekcja, gdyż brak akceptacji ze strony kolegów z pracy nauczył mnie pokory i cierpliwości, ale dzięki umiejętnościom nabytym w szkole odważyłam się zaryzykować i odejść po to, aby otworzyć swoją działalność

Role nauczycielki wcieliłam w życie i zaczęłam udzielać prywatnych lekcji języka angielskiego i tłumacza Było to moje pierwsze podejście do prowadzenia własnego biznesu, założenia grupy na fb, promowania się i rozliczania z podatków

Od Depresji do Pasji i Samopoznania

Łączyłam tę rolę z byciem mamą trójki małych chłopców i bardzo ceniłam sobie pracę w dowolnym wymiarze godzinowym Każdy student i klient wniósł coś wartościowego do mojego życia, choć nie ukrywam, że tłumaczenie po raz kolejny, że nie mówimy „they is working” lub „she are happy” nie należało do najłatwiejszych.

(...)wtamtym

czasierozpoczęła mojawłasnadroga dopoznaniasiebie iwejściewgłębsze procesy.

Podczas pandemii zawiesiłam działalność i skupiłam się na domowym nauczaniu synów, a to dopiero była lekcja cierpliwości ! Również w tamtym czasie rozpoczęła moja własna droga do poznania siebie i wejście w głębsze procesy, przed którymi długo się broniłam W tamtym czasie zachorowałam na depresję i nie potrafiłam cieszyć się z życia Zaczęłam szukać alternatywnych sposobów radzenia sobie z tą trudną i kapryśną chorobą i wtedy odkryłam zabawę w robienie albumów scrapbookowych, rysowanie, malowanie intuicyjne i inne metody arteterapii Znalazłam radość, której tak bardzo mi brakowało.

Zaczęłam odkrywać pole informacyjne, które pokazywało mi, którędy iść i tak trafiłam na pierwsze wydarzenie w uważności i nie znając nikogo, pojechałam poznać zwierzę mocy w podróży szamańskiej. Dodam, że wcześniej byłam bardzo mocno zakorzeniona w religii katolickiej i przez wiele lat aktywnie działałam w oazie Podczas tej podróży szamańskiej poczułam, że sama chciałabym prowadzić takie wydarzenia, stwarzać przestrzeń dla świadomych osób i pokazywać innym, że można skupiać swoją uwagę na tym co w naszym życiu pozytywne. I wtedy stworzyłam grupę Pozytywni PL w UK, która ma na celu jednoczenie pozytywnych ludzi, którzy skupiają się na wdzięczności i docenianiu siebie. Jest to bezpieczna przestrzeń, w której łączę tematy rozwojowe z tak zwanym życiem, tańczę, pokazuję się bez makijażu, rozmawiając z inspirującymi gośćmi i gościniami i zapraszam na wydarzenia, które tworzę

Spontan

to Moje Drugie Imię

Gdy zaczynałam pisać ten artykuł mój zamysł był trochę inny niż efekt końcowy. Jest to typowe w moim życiu, jako że spontan to moje drugie imię Hasło moich wydarzeń to „Wszystkie ścieżki prowadzą do Siebie” i o tym jest ten artykuł. Cała moja historia jest o tym, że szukając Siebie doświadczamy, poznajemy, integrujemy i doznajemy wszystkiego co jest nam potrzebne i konieczne do dojścia do miejsca docelowego. Moim celem jest tworzenie relacji i dawanie ludziom miejsca na bycie sobą i na bycie dumnym z tego kim jesteśmy. Jestem wdzięczna za moją drogę, rozwój i tego, że chce mi się chcieć i inspiruję do tego wszystkich, których nie bez powodu spotykam na swoich Ścieżkach

Nina Luczak - Davey

https://www.facebook.com/events/1096170081499815/

Nina Luczak - Davey Certyfikowana trenerka terapii sztuką i certyfikowany life coach, trenerka pozytywnego myślenia i fanka obcowania z ludźmi Organizatorka wydarzeń „Wszystkie Ścieżki Prowadzą do Siebie” Pasjonatka zielonego pod każdą postacią i obcowania z Naturą Mama trójki chłop-ców i osoba, która wyszła z depresji siłą woli Założycielka grupy Pozytywni PL w UK

FB grupa: Pozytywni PL w UK

FB: Nina Luczak-Davey

BĄDŹ NAJLEPIEJ

POTRAFISZ

Rozmowa Agnieszki Derlety z Anną Maruszeczko

Agnieszka Derleta

Agnieszka Derleta : Jak to się stało, że pojawiłaś się/ przybyłaś do Bedford?

Anna Maruszeczko: Czyjaś dobra energia mnie przyciągnęła To był splot sprzyjających okoliczności. Zaczęło się od tego, że umówiłam się na nagranie podcastu w Polsce z Burtem

Kinasem z Manchesteru, który miał mi opowiedzieć historię zdrowienia swojego syna. On zwierzył się z tego swojej znajomej Beacie, ona powiedziała Tobie, a Ty organizatorom WOŚP w Bedford!

Kiedy pojawiła się propozycja wystąpienia podczas Finału WOŚP, ucieszyłam się, bo lubię niespodzianki, lubię podróżować i lubię poznawać nowych ludzi zwłaszcza, że zaplanowałaś mi też spotkanie autorskie w „Stacja Dom Polski”. Chociaż początkowo byłam pełna wątpliwości, czy to się w ogóle uda, bo czasu było mało! Zatem chyba jestem odważna, bo niczym surferka nie przepuszczę sprzyjającej fali, tylko na nią wskakuję, i wciąż potrafię zaufać nieznajomym

Agnieszka Derleta: Czym jest dla Ciebie suwerenność?

Anna Maruszeczko: Wielką wartością i koniecznością, zarówno w wymiarze zbiorowym, jak i indywidualnym. Zdaję sobie jednak sprawę, że można sobie przez nią czasem napytać biedy Ale w życiu nie ma łatwo! Po drugiej stronie suwerenności są zniewolone umysły. Wielką sztuką jest umiejętne wchodzenie w zależności. W życiu partnerskim, małżeńskim na przykład jestem w zależności, ale jest to mój wybór i nie wyklucza niezależności. Dużo by mówić

Agnieszka Derleta: „Królowa”, kto to lub cóż to za jakość według Anny Maruszeczko?

Anna Maruszeczko: Lubię się tak czasem zwrócić do kobiety, Królowo (śmiech) Moja znajoma, autorka popularnych książek o kobietach starożytności i o kobietach Biblii, Ewa Kassala, powtarza, że wiele żyjących obecnie kobiet ma w sobie boskie cząstki I ja sobie to od niej wzięłam. Słowa mają moc. My je uwewnętrzniamy Wiele z nas na odwrót –bezpodstawnie sobie ujmuje, jak to się teraz mówi „wali w siebie” Niedobrze Niech królują dobre słowa To zmienia rzeczywistość na lepsze. I to nie są bajki. Warto spróbować, choćby dziś, choćby w domu czy w autobusie

Agnieszka Derleta: Polka na emigracjimetafizyczne zjawisko czy może twarda baba?

Jaki obraz zabrałaś ze sobą po weekendzie z nami kobietami Bedford i nie tylko

Anna Maruszeczko: Dwa w jednym, a może trzy i cztery! Nie lubię uogólniać Jesteśmy do siebie podobne, ale też cudownie niepowtarzalne Za każdą z Was stoi inna historia, chociaż wiele Was łączy.

Ja to już bym te opowieści spisywała, bo jestem kolekcjonerką budujących kobiecych historii

Budujących nie oznacza, że bez perturbacji i turbulencji, bez zakrętów Głęboko wierzę, że „za zakrętem“ bywa nawet piękniejsza droga, że kryzys to też szansa na zmianę, na rozwój

Najpiękniejsze, co zabrałam ze sobą po tych spotkaniach to widok zasłuchanych, poruszonych osób, czasem wzruszonych do łez, które pod wpływem naszych opowieści, stawianych pytań i zaskakujących odpowiedzi, ale też nieoczekiwanej wspólnej wymiany doświadczeń, dały się wytrącić z codziennej rutyny, z bezrefleksyjnego zabiegania, z automatycznego myślenia o sobie i o swoim życiu. To bezcenne Bo czy w Bedford, czy w Warszawie, nierzadko tak na co dzień biegniemy, szarpiemy się i trudzimy, że nie mamy czasu na refleksję, na miłość, na przyjaźń, na bycie razem

Agnieszka Derleta: Podczas spotkania autorskiego miałyśmy możliwość poznać historię bohaterek Twojej książki „7 Dróg Rozmowy o poszukiwaniu życiowej misji”, skąd pomysł na taki tytuł?

Anna Maruszeczko: Żyjemy w „rushmageddonie”, jak to ujęła psycholożka Natalia de Barbaro, trwamy w znieruchomieniu, będąc w ciągłym ruchu, nie dociekamy, czy treść naszego życia naprawdę nas satysfakcjonuje, naprawdę jest nasza. Ta książka to rozmowy z pozornie zwykłymi kobietami o poszukiwaniu i znajdowaniu własnej drogi, i o nieodkładaniu życia na później

A siódemka, w wielu mitologiach i religiach świata, jest symbolem dopełnienia, jest cyfrą świętą, pełną ukrytej mocy.

Agnieszka Derleta: Jak to jest rozmawiać z ludźmi, którym zależy?

Boli mnie obojętność, egoizm, brak wrażliwości społecznej. „Podcast o ludziach, którym zależy“ to slogan promocyjny mojego cyklu #Wojowniczk&Wojownicy, który od blisko trzech lat publikuję na Spotify a od roku na You Tube Tu też dzielimy się opowieściami o przełomach w życiu W przekonaniu, że „opowiadanie historii to nasz ludzki sposób radzenia sobie z rzeczywistością (Hanna Arendt) Interesuje mnie metamorfoza, człowiek w zmianie Moi bohaterowie to ludzie poszukujący i zaangażowani, patrzą dalej niż czubek własnego nosa. Walczą, stawiając granice złu, słabości, bezduszności, głupocie Czasem wygrywają bitwy ze światem zewnętrznym, jednak podkreślają, że najtrudniej wygrać z samym z sobą Dużo tu życia, psychologii, emocji Mam nadzieję, że to pozytywnie wzmacnia moje słuchaczki i moich słuchaczy

Agnieszka Derleta: Jaka jest Ania Maruszeczko jako kobieta?

Anna Maruszeczko: Ciągle poszukująca, czasem niepewna. Rzeczywistość zmienia się teraz w zawrotnym tempie Mam ochotę podstawić nogę czasowi. Ale jak?! Nie ma wyjścia, trzeba nadążać Usiłuję nie dać się zwariować. Świat się zmienia, ale są wartości niezmienne, stałe, ponadczasowe: troska o innych, przyjaźń, miłość Bez tego będziemy nieszczęśliwi. Warto mieć na to czas. Przepraszam za tę górnolotność Ale chciałabym takiego świata dla moich dzieci. A gdy się o czymś głośno mówi, to się staje (śmiech)

Agnieszka Derleta: Przyszło Ci żyć „w rozkroku” pomiędzy Warszawą i Podlasiem, jak to jest być emigrantką w Twoim świecie?

Anna Maruszeczko: Tak, żyję pomiędzy Warszawą a malutką wsią nad Bugiem. Ciągle jestem w drodze i w nienasyceniu Ta podwójność jest wymagająca i jednocześnie wzbogacająca Nad rzeką mam nieograniczony uzdrawiający kontakt z naturą, widzę, jak kiełkują posiane przeze mnie nasionka, jak kwitną owocowe drzewa na wiosnę W mieście mam pracę w mediach, dostęp do kultury, przyjaciół Bywa, że tęsknię za stabilizacją, kiedy indziej chwalę Boga, że nie tkwię w jednym miejscu Taki mój los Chyba odziedziczony (śmiech) Moi rodzice i ich rodziny byli przesiedleńcami, imigrantami. Tato w latach 50. XX wieku przyjechał do Polski z Wileńszczyzny, mama przyjechała za pracą na Pomorze z Podhala Mieszkaliśmy w Koszalinie I mama, i tata „wzdychali” do rodzinnych stron. Gdy jechali w odwiedziny, po kilku dniach tęsknili za swoim nowym miejscem

Anna Maruszeczko — Dziennikarka multimedialna, przez lata związana z TVN, z radiem TOK FM i in. Autorka konceptu i redaktorka naczelna magazynu dla kobiet URODA ŻYCIA. Stale współpracuje m.in. z ośrodkiem niezależnych treści i magazynem „NNO – Po stronie odpowiedzialności”. Realizuje się w tematyce społecznej i psychologicznej. Autorka książek, twórczyni #Wojowniczki&Wojownicy.

Regularnie publikuje w kwartalniku literacko-artystycznym „Post Scriptum” oraz w magazynie "Kraina Bugu". Wieloletnia członkini zarządu Fundacji TVN „Nie jesteś sam”, członkini kapituły dwóch plebiscytów: Warszawianka Roku i Ambasador Wschodu. Honorowa Członkini Stowarzyszenia „100-lecie Kobiet”.

Agnieszka Derleta: Czy jest jakaś jedna myśl, która inspiruje Cię do działania, kiedy kurtyna opada i skrzydła mocy stają się ciężkie?

Anna Maruszeczko: Tak jak już powiedziałam, wierzę, że słowa mają moc. Powiem więcej, myśli mają moc Stajemy się tym, o czym myślimy. Coraz o tym głośniej, że nie można przecenić wpływu naszych myśli na nasze samopoczucie fizyczne i psychiczne, Więc staram się panować nad swoimi myślami, przy pomocy wszelkich dostępnych narzędzi –oddechu, modlitwy, medytacji...

Agnieszka Derleta: Proszę, czy możesz dokończyć takie zdanie: Człowiek to brzmi...

Anna Maruszeczko: ... Pięknie. „Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem“ (Dante Alighieri).

Agnieszka Zuzanna Derleta kreatorka wielowymiarowych przestrzeni, autorka, artystka, edukatorka, pedagog, mentorka, lingwistaka, trenerka edukacji i rozwoju, trenerka jogi i mindfulness dla dzieci i rodzin Pomysłodawczyni i twórczyni wielu wydarzeń kulturalnych i społecznych dla Polonii w Wielkiej Brytanii

Agnieszka Derleta

Kochać siebie to jest jak dar życia, jak tchnienie i oddech zarazem, jak misternie utkany plan byś znalazł sens życia oraz na nowo dany ci przywilej byś mógł znaleźć się w raju, czyli być szczęśliwym człowiekiem bez obciążeń. Kochać siebie to ukochać te wszystkie części siebie takie zapomniane, takie czasem nietolerowane, takie wygnane w kąt zapomnienia. Kochać siebie to jak w końcu zjednoczyć się w integralną całość i ze swobodą ducha z lekkością na piersiach żyć pełnią.

Pokochać siebie

Osobiście miałam z tym nie lada wyzwanie. Wielokrotnie pytałam i jednocześnie wycofywałam się w działaniach, które ewidentnie pchały mnie do zmiany, ja natomiast uparcie trzymałam się znanego, byle przetrwać. Zastanawiałam się: Od czego by tu zacząć, jak tu pokochać siebie? Inni przecież wiedzą lepiej co dla mnie dobre, gdzie pracować, co robić, ile mieć dzieci itd itp Wielokrotnie tłumione pytanie cisnęło się na usta: czy te wszystkie oczekiwania są moje i dlaczego mnie kłuje w środku i dlaczego ciągnie w zupełnie inną stronę, niż wydawałoby się logiczne

Swoją drogą Pani Logika i Pan Umysł postanowili mnie przetestować i postawić przed wyborem studiów, bardzo praktyczne, dające przyszłość bla bla bla nic takiego się nie stało, po ich skończeniu z bagażem doświadczeń jako młody inżynier stanęłam oko w oko z życiem i z faktem, że nikt na mnie nie czekał, nici z pragmatyki W lata 90-te nikogo nie obchodziło, co skończyłeś tylko czy potrafisz władać kilkoma językami obcymi, praktycznie do każdej pracy wymagano języka obcego

W tym niezbyt przyjaznym czasie trzeba było jakoś odnaleźć siebie i dać sobie szanse na życie, na miłość Nic się nie zmieniło jeżeli chodzi o oczekiwania, nadal ogromne i całkowicie wyzute z rzeczywistości Do tego problemy relacyjne, brak umiejętności stawiania odpowiednich granic i brak miłości własnej, brak komunikacji Przecież nikt nas tego nie nauczył, co to emocje, co to potrzeby. W końcu ja ta zawsze odważna stawiam na swoją własną działalność i tak jest aż do teraz, z pewnymi perypetiami ostatecznie latujemy w krainie dobrobytu Ja pełna goryczy z trójką dzieci u boku i z nim, tym który miał wypełnić dziurę. Oczekiwania nie ustały, wymagania i brak perspektyw i wciąż ten brak akceptacji siebie.

W Pogoni za Sobą

Nowy związek z szansą na wielką miłość, tym razem wystarczyło na krócej niż poprzednio, efekt cudowny dzieciak i wtedy stało się to coś Rozstanie i uderzenie o ścianę, niemoc i droga bez wyjścia Najlepszy przełom w życiu, w końcu zauważam, że nie tędy droga. Oj zadziało się w tej mojej drodze do siebie, czasem bardzo burzliwie, czasem mega inspirująco, innym razem zupełnie bez ruchu, w zastoju i w dołku Praca, praca i ból i płacz i kolejna lekcja, chwila na nabranie sił i znów odkrywanie ran i schematów i tak aż do dnia dzisiejszego, w ciągłym ruchu i procesie.

Dziś jestem mega wdzięczna tym wszystkim moim rozterkom, lekcjom i ludziom napotkanym Bardzo dużo się nauczyłam i jeszcze więcej przede mną Jedno jest pewne Najważniejszą osobą w twoim życiu jesteś ty sam, to sobie dawaj uwagę i miłość. Nic absolutnie nic nie jest w stanie zasklepić twojej rany w sercu, jak nie zrobisz tego sam. Moje doświadczenia to moja siła, to one mnie zbudowały, bez nich byłabym tylko pustą kartką. Ja natomiast uwielbiam dopisywać nowe rozdziały w moim życiu Jedyne co przychodzi mi do głowy, to być może powiedziałabym młodszej wersji siebie, żebym nigdy nie przestawała wierzyć w to, co wypływa z głębin serca oraz to, że…

Jesteś najważniejszą osobą w swoim życiu, wbrew pozorom nie są to ani twoje dzieci, ani twój mąż, ani też rodzice.

Te osoby, które są dla ciebie bardzo ważne i kochacie się wzajemnie, są twoim „oczkiem w głowie”, spełnieniem, marzeniem często też wydaje ci się, że nie możesz bez nich żyć, tak szczerze jeśli się temu dokładnie przyjrzysz, to okaże się, że się mylisz. A dlaczego? Dlatego, że tak jak już wspominałam, jesteś jedyną najważniejszą osobą, z którą zostaniesz do końca swojego życia

Nicabsolutnienic niejestwstanie zasklepićtwojejrany wsercu,jaknie zrobisztegosam.

Nowy Początek po Rozstaniu

Dlaczego więc warto pokochać siebie i zacząć ze sobą trzymać dobrze? Jak nauczysz się być dla siebie prawdziwie dobrą osobą, będziesz doceniać siebie i będziesz dumna z tego kim jesteś, to pierwszy krok do zmiany twojego życia na lepsze Możesz być naprawdę szczęśliwą osobą, wystarczy że to szczęście odnajdziesz w sobie Ty też masz potencjał w sobie, by mieć wszystko, co najlepsze, wystarczy chcieć dokonać zmiany i uwierzyć i zrobić to najlepiej od ręki, bez zbędnego przekładania w czasie Zycie nie poczeka, dzieje się tu i teraz. A ty Ile razy odkładałeś siebie i swoje marzenia oraz inne pasje czy rzeczy na później? Czy czasem nie jest tak, że oczekiwania wszystkich wokół są ważniejsze niż twoje potrzeby

Jak zacząć się realizować, żyć po swojemu i być szczęśliwą?

Zacznij od decyzji na tak, takiej dla siebie

Najmniejszy krok, myśl, marzenie w kierunku siebie to już jest sukces, doceń go Niezależnie w jakim tempie kroczysz, liczy się to, że to czynisz

Natomiast jak za długo będziesz utrzymywać siebie w miejscu, to okaże się, że nie wyjdzie ci to na dobre, gdyż czas i tak upłynie Uwielbiam to stwierdzenie, że czas i tak upłynie, niezależnie od tego czy podejmiesz działanie Przekonałam się o tym na własnej skórze, zawsze skora do pomocy, z sercem na dłoni, z telefonem przy uchu, wspieram Ile ja to godzin spędziłam na ratowaniu innych, przy okazji użalając się na swój los, to serio nie zliczę. Dziś wiem, że to wszystko dało mi ogromną siłę i mega doświadczenie, by żyć pełnią Jestem szczęśliwą, spokojną, wolną, pełną miłości do siebie i innych oraz spełnioną kobietą łączącą swoje życie osobiste, pasje z biznesem.

Po prostu ja kocham to co robię, dla mnie życie to CUD i na co dzień uczę tego moje klientki. Oczywiście nie zawsze tak było, dlatego tym bardziej z pełną świadomością mogę Ci powiedzieć, że można zacząć wszystko od początku niezależnie od wieku, statusu społecznego i innych okoliczności.

Z miłością

Justyna Janyga-Bogus

Certyfikowana Trenerka Mentalna oraz Liderka "Wyższego Ja", Trenerka Biofeedback, Praktykantka biologii totalnej oraz Mistrzyni Reiki Usui i Instruktorka czakroterapii. Organizatorka warsztatów i spotkań dla kobiet, Prelegentka oraz Prowadząca rozmowy w programie Biznes z pasją. CEO JJB Wellness Centre oraz JJB Holistic Acdemy. Na co dzień łącząca wiele metod, któych sama doświadczyła, by jak najlepiej wspierać swoich klientów.

www.justynajanygabogus.com https://www.facebook.com/JustynaJanygaBogusTrenerkaMentalna https://www.facebook.com/profile.php?id=100091361061778 https://www.facebook.com/profile.php?id=100063613148424

Zapraszamy Cię serdecznie w niezwykłą podróż, która dotknie zarówno głębi Twoich relacji, jak i najskrytszych zakamarków Twojej duszy.

Spotykamy się w Polskim Centrum Lewisham w Londynie, już 5 maja 2024 roku od godziny 12:0019:00.

To będą wyjątkowe warsztaty, jakich jeszcze nie było pod kierunkiem trzech doświadczonych ekspertek psychoterapii, arteterapii oraz rozwoju osobistego. Otworzą przed Tobą nowe perspektywy na własne wzorce relacyjne, emocje i sztukę samoakceptacji. Niezależnie od tego, czy pragniesz pogłębić więzi z bliskimi, czy odnaleźć drogę do wewnętrznej siły i piękna, poprawę relacji osobistych jak i zawodowych, to spotkanie będzie zaskakujące i bardzo transformujące. Warsztaty na żywo z tak doświadczonymi terapeutkami i coachami mają ogromna moc dotarcia do samego źródła problemu, cierpienia, które Cię ogranicza w życiu i obniża jego jakość. Nie przegap tej szansy i rozpocznij z nami być może największą przemianę w Twoim życiu.

Przewidujemy również:

Część networkingowa, Poczęstunek, Wystawy Waszych towarów i usług.

Kup bilet

Zeskanuj kod

Jeśli chcesz się również zaprezentować przed uczestnikami warsztatów, napisz wiadomość do którejś z nas (bardzo atrakcyjna oferta, ograniczona liczba miejsc), lub wyślij e-mail na adres info@psyche-wellness.com.

Poznawać świat, oglądać nowe miejsca, podziwiać cuda stworzone przez przyrodę i człowieka, doświadczać innych kultur, smakować nowych potraw- to wszystko zawsze we mnie było.

W dzieciństwie dużo podróżowałam po Polsce z rodzicami Pamiętam śpiewanie w aucie, przerwy w lesie na rozprostowanie kościnajczęściej grę w badmintona, kanapki z pomidorem, herbatę w termosie

Długi czas potem były studia geograficzne, ale nie były to studia marzeń. Marzeniem była psychologia, wtedy bardzo oblegana, na którą zabrakło mi odwagi Nic nie dzieje się jednak przypadkiem Geografia to był piękny czas i bardzo obfity w wyjazdy i poznawanie Polski

Nie wiem, kiedy pojawił się pomysł na spędzenie zimy gdzieś, gdzie jest ciepło Lubię zimę, nauczyłam się również radzić sobie z listopadowymi szarymi dniami i pogoda przestała mieć na mnie wpływ. (Cudowne uczucie! ) Jednak marzenie o ciepłej zimie we mnie trwało i nabrało szczególnej mocy, kiedy zapisałam je w pamiętniku

W moich podróżniczych celach zawsze była Tajlandia Kierunek jednak tak odległy, że długo nie brałam go na realny celownik wyjazdu Pociągała mnie tropikalna zieleń, rajskie plaże, ostańce wapienne na Morzu Andamańskim, kuchnia tajska, którą bardzo lubię.

W pewnym momencie marzenie o ciepłej i słonecznej zimie oraz Tajlandia połączyły się. 16 listopada 2022 roku obudziłam się z myślą, że wyjeżdżamy Nie wiedziałam, kiedy, nie wiedziałam jak, ale bardzo to poczułam. Kiedy zaczyna się lepiej poznawać siebie (poczucie własnej wartości jest tu kluczowe), być bliżej swojego serca, życie zaczyna nabierać intensywniejszych barw, pojawia się odwaga do realizacji marzeń

Na mojej mapie marzeń zawisło zdjęcie tajskiej plaży z afirmacją: „Wiem, że zasługuję na wspaniałe życie. Dziś jestem gotowa doświadczać tego, czego pragnę” Na to zdjęcie i inne wspierające cytaty patrzyłam codziennie.

Od pojawienia się marzenia, pomysłu na wyjazd, do jego realizacji jest pewna droga do przebycia W naszym życiu nie mogliśmy sobie pozwolić na rzucenie nagle wszystkiego. Mamy dzieci w wieku przedszkolnym, pracę zawodową To wszystko wymagało ułożenia, planu.

Bardzo wierzę, że jeżeli marzenie pochodzi z głębi serca to nikt i nic nie jest w stanie nas zatrzymać Przede wszystkim ważne było, że ten pomysł poparł mój mąż. Zmuszanie kogokolwiek do podzielania naszych pasji, czy marzeń nie przyniesie dobrych skutków Wiedziałam, że jesteśmy w tym razem i że Piotrek też chce tego wyjazdu Szanowaliśmy różne głosy i opinie niekoniecznie wspierające naszą decyzję, ale to nasze życie i nikt za nas go nie przeżyje. Ważne, żeby w takich momentach nie popadać w wątpliwości, ale słuchać tego co nam w duszy gra i za tym iść

Głównym celem było spędzenie ze sobą czasu. W naszym życiu codziennym, kiedy trzeba łączyć pracę zawodową z obowiązkami domowymi, dojazdami do pracy, wyjazdami służbowymi, brakowało zwolnienia. Chcieliśmy też mieć czas na nasze pasje (książki, kursy, szkolenia), odpoczynek, zwiedzanie, pokazywanie dzieciom świata, innej kultury, różnych regli Chcieliśmy poznawać, doświadczać, smakować nowych rzeczy.

Byliśmy też w przychodni specjalizującej się w medycynie podróży, gdzie odbyliśmy dwugodzinną, rodzinną konsultację i zrobiliśmy wymagane szczepienia Wyjeżdżaliśmy do Azji pierwszy raz, do tego z dziećmi i bardzo potrzebowałam czuć, ze przed wyjazdem w kwestii zdrowia zrobiliśmy wszystko, co powinniśmy

Życie według planu ma swoich przeciwników i zwolenników Uważam jednak, że żeby mieć w życiu równowagę trzeba pozwalać sobie na spontaniczność, ale mieć też plan Bez dobrego planu nasz wyjazd nie miałby miejsca. Rozpisałam w kalendarzu wszystkie cele potrzebne do tego, żebyśmy mogli wyjechać i punkt po punkcie realizowaliśmy je.

Podstawą było zweryfikowanie naszych możliwości finansowych, oszacowanie kosztów i założenie budżetu. W perspektywie kilku miesięcy mieliśmy nie mieć dochodów i żyć z oszczędności Dopiero po czasie okazało się, że jest to dla mnie sporym wyzwaniem Mimo posiadania poczucia obfitości na całkiem dobrym poziomie, miałam w tym obszarze swoje obiekcje i już na miejscu odbyłam dużą lekcję

Stare schematy w głowie mówiły: że trzeba pracować, nie można pozwalać sobie na „rozwalenie” oszczędności tylko na przyjemności Wiem jednak, że życie jest jedno i szkoda czekać na pojawienie się specjalnych okazji Będę miała jeszcze dużo czasu na pracę, a pieniądze zawsze można odrobić

Istotnym elementem były kwestie formalne związane z tzw biurokracją Tu też wszystko było rozpisane

Wyrobienie paszportów dla dzieci, międzynarodowego prawa jazdy, zakup ubezpieczenia, załatwienie wizy na kilka miesięcy (co nie jest takie łatwe w przypadku Tajlandii), wybór najlepszego sposobu płacenia na miejscu, to tylko niektóre elementy

Potem zostało już TYLKO pakowanie Pomimo że na kilkumiesięczny urlop spakowaliśmy się w 3 walizki i mały bagaż podręczny (co uważałam, poszło nam całkiem sprawnie), przesadziliśmy z ilością ubrań. Tu odbyliśmy kolejną lekcję, z której teraz śmiejemy się, ale już wiemy jakich błędów nie popełniać pakując się w tropiki

Kiedy piszę ten tekst, jesteśmy dwa tygodnie przed wylotem do Polski Doceniam każdą chwilę i każdy dzień, który nam tu został. Pomału robię podsumowanie pobytu i z ekscytacją czekam na powrót. Jedno wiem już na pewno. Warto było tu przyjechać, bo przeżyliśmy i nadal jeszcze przeżywamy w piękny czas

W Tajlandii jesteśmy już czwarty miesiąc z dwutygodniową przerwą na Indonezję (Bali). W kolejnym numerze „Life Power” zapraszam Was do podroży po tych niezwykłych krajach.

Jestem trenerką wg modelu logodydaktyki Iwony MajewskiejOpiełki Rozwój osobisty i praca nad charakterem są moją pasją Uwielbiam tworzyć i prowadzić warsztaty dla kobiet Na co dzień (aktualnie z przerwą na tajski urlop) pracuję w korporacji w branży spedycyjno - logistycznej, gdzie również udaje mi się przemycać szkolenia dotyczące poprawy naszego dobrostanu Moją najważniejszą rolą w tym momencie jest bycie mamą 6- letniej Wiktorii i 3 5- letniego Oliwiera Wierzę, że możemy stać się lepszymi rodzicami i ludźmi pracując ze sobą Lubie inspirujace cytaty Zdanie, które towarzyszy mi w ostatnich latach, to słowa Teodora Roosevelta: "Kiedy wierzysz w siebie dzieją się cuda " Ten artykuł jest moim małym cudem

Zapraszam do kontaktu ze mną: www.anetamarkiewicz.com

FB: Aneta Markiewicz https://www.facebook.com/anetamarkiewiczaloa?mibextid=ZbWKwL

Strona

FB: Żyje mi się lepiej https://www.facebook.com/profile.php? id=61550500814866&mibextid=ZbWKwL

Aneta Markiewicz

Sztuka Zawierania Przyjaźni

Ela Senghera

Kontakty z nowymi ludźmi wzbudzają dla wielu z nas mieszane uczucia. W zależności, od naszych poprzednich doświadczeń, często na początku wiążą się z lekkim uczuciem ekscytacji lub lęku Gdy poznajemy nowe osoby i rozpoczynamy z nimi relację, wchodzimy do tego z pewnymi oczekiwaniami. Oczekiwaniami, że być może tym razem będzie inaczej, że ta osoba okaże się miła, uprzejma i zainteresowana naszym życiem lub światopoglądem I mówią w skrócie, różnie z tym bywa

Bliskie przyjaźnie podobnie jak partnerstwo, są intymną relacją, którą trzeba pielęgnować Czasem trwają one całe życie, ale czasami się kończą dosyć szybko.

Dlaczego Tak się Dzieje?

Powszechnie uważa się, że wraz z wiekiem nawiązywanie nowych przyjaźni staje się trudniejsze. Ale nie musi tak być! Przy odrobinie wysiłku i chęci możesz nawiązać nowe, piękne przyjaźnie na każdym etapie życia. Jest to umiejętność, której można się nauczyć i ja doskonalić. Ale mimo to badania pokazują, że około 30% osób przyznaje, że czuje się samotna

Żyjemy w czasach epidemii samotności, która może mieć ogromny wpływ na nasze zdrowie psychiczne i fizyczne Samotność podnosi poziom kortyzolu, osłabia układ odpornościowy, zwiększa ciśnienie krwi i ryzyko chorób serca Badania naukowe z Uniwersytetu w Stanford potwierdzają, że samotność jest tak samo szkodliwa dla zdrowia jak palenie 15 papierosów dziennie!

W związku z tym nawiązywanie nowych i odświeżanie ‘’starych’’ kontaktów jest niezbędne zarówno dla naszego zdrowia jak i samopoczucia Ale mimo to wiele z nas ma trudności z poznawaniem nowych ludzi Czy miałaś kiedyś wrażenie, że twoje kręgi społeczne się kurczą? Nasi przyjaciele się przeprowadzają, pobierają, zakładają rodziny lub angażują się w karierę I często ślad po nich ginie.

Dlaczego Mamy Trudności z Nawiązaniem Nowych Przyjaźni?

Gdy jesteśmy dorośli, poszerzanie naszych kręgów społecznych może wydawać się zniechęcające Dzieje się tak z wielu powodów

Nasze mózgi są tak zaprogramowane, że przypominają nam o bolesnych doświadczeniach z przeszłości, zamiast pomagać nam nawiązywać nowe znajomości W ten sposób pamiętamy o naszych rozczarowaniach, momentach kiedy ktoś nas skrzywdził lub złamał nam serce. Nasze wzorce myślowe również nas osłabiają – katastrofujemy potencjalne skutki lub zakładamy, że nie mamy z kimś nic wspólnego Ponadto często, po całym dniu lub tygodniu pracy domyślnie wybieramy praktyczność zamiast przyjemności.

Stawienie się w nowych sytuacjach i nawiązanie kontaktu z nieznanymi ludźmi wymaga trochę wysiłku i pozytywnego myślenia. Dużo łatwiej jest trzymać się swojej rutyny i nie podejmować wysiłku lub ryzyka w celu nawiązania nowego kontaktu.

Wielu z nas czuje się nieśmiało lub niezręcznie, próbując nawiązać nowe przyjaźnie w wieku dorosłym Możemy bać się odrzucenia lub martwić, że nie będziemy mieli nic wspólnego z nowymi ludźmi. Wychodząc ze strefy komfortu, być może walczymy z nieśmiałością lub niską samooceną. Musimy jednak próbować pokonywać te bariery, aby mieć wspaniałych znajomych, spełnione życie i uniknąć chronicznej samotności

W codziennym zabieganym życiu często popadamy w pułapkę kiedy zakładamy, że jedno lub dwa złe doświadczenia oznaczają, że nigdy więcej nie zdobędziemy nowego przyjaciela Nasze mózgi są tak zaprogramowane, aby nas chronić od ryzyka i dlatego tak często skupiamy się na kiepskich doświadczeniach z przeszłości, zamiast wyobrażać sobie pozytywne scenariusze Nasza tendencja do rozmyślania, również nam przeszkadza, ponieważ bez końca omawiamy nasze zmartwienia, zamiast podejmować nowe działania. Świadomość tego, że tak robimy, może pomóc nam to zmienić Jeśli zauważymy, że na przykład przeszkadza nam nasz wewnętrzny krytyk lub perfekcjonizm, możemy aktywnie przejść do bardziej konstruktywnego myślenia

Zmiana naszego sposobu myślenia jest tak samo ważna, jak wyjście z domu i stawienie się na nowym spotkaniu networkingowym

Co Możemy Zrobić, by Mieć Więcej Przyjaciół?

Istnieje wiele sposobów na poznanie potencjalnych nowych przyjaciół w każdym wieku. Kluczem jest próbowanie nowych zajęć zgodnych z Twoimi zainteresowaniami Dobrym pierwszym krokiem może być dołączenie do klubów towarzyskich, zespołów rekreacyjnych, grup wolontariuszy lub społeczności wyznaniowych Kontakty zaczynają się tworzyć naturalnie, gdy masz do czynienia z ludźmi, którzy podzielają Twoje pasje.

Kiedy spotykasz osobę, która wydaje się interesująca i którą chciałbyś poznać lepiej, nie bój się zainicjować pierwszego kontaktu. Wykonanie pierwszego ruchu jest kluczowe przy nawiązywaniu przyjaźni.

Spróbuj również ustalić sobie z góry swój kalendarz towarzyski Życie dzieje się szybko i warto mieć zaplanowane comiesięczne picie kawy z koleżanką, wyjście do kina lub wyjazd na konferencję, na której chcesz posłuchać ciekawego wykładu.

Aczkolwiek to nasze codzienne czynności, takie jak wyjście do sklepu lub parku jest kluczem do tworzenia więzi z innymi, ale pamiętaj, aby uzbroić się w cierpliwość, ponieważ tworzenie najsilniejszych relacji wymaga czasu. Budujemy wtedy zaufanie Bądź pozytywna i otwarta Zmieniaj myśli, które mówią Ci, że jest to beznadziejne lub niewarte wysiłku Zamiast tego skup się na tym, aby każda interakcja była przyjemna

Dzięki tej prostej praktyce możesz udoskonalić swoje umiejętności budowania przyjaźni! Pamiętaj, że inni też mają trudności i są nieśmiali więc nie zakładaj, że tylko tobie z tym ciężko.

A Co z Pracą nad Samym

Sobą?

Praktykowanie samoakceptacji może pomóc nam stać się bardziej otwartymi na nowe przyjaźnie. Kiedy przyznajemy się do swoich słabości i niedoskonałości, jest bardziej prawdopodobne, że będziemy wyrozumiali dla innych Zbyt surowe ocenianie siebie utrudnia nawiązanie kontaktu. Praktykowanie współczucia wobec siebie pozwala nam podejmować ryzyko społeczne bez obawy przed porażką

Zawieranie przyjaźni wymaga prób i błędów. Dzięki otwartej i tolerancyjnej postawie łatwiej nam przetrwać niezręczne chwile i znaleźć ludzi dla siebie

Przyjaźń w każdym wieku nie polega tylko na zaspokajaniu potrzeb społecznych Chodzi o tworzenie cennych wspomnień, śmiechu i wsparcia, które Cię podtrzyma w trudnych lub samotnych momentach życia. Wyciągnij rękę i bądź życzliwy Życie jest bogatsze, gdy się nim dzielimy z innymi.

Ela Senghera - Life Coach i praktyk NLP, który inspiruje transformację w życiu dorosłych i dzieci Założycielka i dyrektorka Virtually Unbreakable, firmy zajmującej się poprawą zdrowia psychicznego w rodzinach Pisarz i twórca treści, który z pasją pomaga ludziom stać się szczęśliwszą wersją samych siebie

Orędownik zdrowia psychicznego i gospodarz podcastu, pomagający słuchaczom zainicjować pozytywne zmiany poprzez dzielenie się prawdziwymi historiami z życia i edukacyjnymi treściami

Autorka dwóch książek: „Poradnik zdrowia psychicznego dla zapracowanych mam” („Mental Health Guide for Busy Mums”) oraz „Naucz swoje dzieci budować pozytywny obraz siebie” („Teach Your Kids to Build a Positive Self Image”)

Prywatnie szczęśliwa mama i żona

Strona Firmy www.virtuallyunbreakable.co Podcast https://virtuallyunbreakable.buzzsprout.com/share Książki

„Mental Health Guide for Busy Mums” „Teach Your Kids to Build a Positive Self Image” Ela Senghera

Obcy Wewnątrz Nas

Beata Guzak-Macieja

W poprzednim numerze opisałam glisty oraz robaki obłe, pierwotniaki, grzyby, pleśnie, przywry, motylice rozszerzając tematykę o obecność różnych rodzajów glist, które są na tyle niebezpieczne, bytując w naszym organizmie, że są w stanie wywołać w nas od stanu depresyjnego, stanów lękowych czy innych zaburzeń mózgowych działając bezpośrednio na ludzką psychikę, powodując napady agresji czy wybuchy złości, po dolegliwości związane z naszym układem oddechowym, trawiennym, a także wszelkiego rodzaju wysypki skórne w tym łuszczyca, atopowe zapalenie skóry, czerwone plamy, pękanie skóry czy nawet w przypadku włośnia, są to problemy związane z bólami mięśni łydek, barku, zespół niespokojnych nóg, skurcze mięśni, bo włosień właśnie pożera tkankę mięśniową, witaminy i mikroelementy, co wywołuje powyższe objawy, a nawet bezsenność

Zachęcam do zapoznania się z całym artykułem, w którym dokładniej opisuje wybrane przypadki, mając nadzieję, że zdają sobie Państwo sprawę, jak ważna jest detoksykacja i regularne oczyszczanie się z pasożytów na zakazane, którymi jesteśmy narażeni każdego dnia poprzez spożywanie niedomytych warzyw czy owoców, stosując niewłaściwą obróbkę termiczną czy nie myjąc rąk po zabawie z naszym pupilem Spożywanie nieodfiltrowanej wody, zanieczyszczone powietrze, brak higieny, niewłaściwa dieta, to wszystko przyczynia się do infekcji różnego rodzaju pasożytami, które potem latami bytują w naszym organizmie, wyrządzając niewyobrażalne szkody, stając się przyczyną wielu naszych chorób, z czego niestety ciągle większość ludzi, nie zdaje sobie sprawy.

Co w niniejszym artykule?

Kolejna zatem odsłona pasożytniczego świata wewnątrz nas, obnaży w dalszej kolejności tasiemce, o których znajdą Państwo informację pod koniec tego artykułu, oraz trematody, czyli przywry, które mocno obniżają odporność przeciwrakową, a także w końcowym akapicie zapoznam Państwa z terapią, która radzi sobie z poniższymi patogenami bardzo szybko i skutecznie.

Przywra na pochybę naszego zdrowia.

Przywry są najczęstszą przyczyną tak zwanego refluksu, o którym pisałam już w poprzednim numerze oraz sprawiają wiele kłopotów związanych z nieprawidłowym funkcjonowaniem układu trawiennego Dla przypomnienia nadmienię Fascilopsis Buski powoduje problemy w obrębie jamy brzusznej, wzdęcia, gazy, pozakręcane, podziurawione jelita, zabiera mocno rezerwy energetyczne Jest to najgorsza przywra jelitowa, niestety bardzo toksyczna, pożera tkankę wątrobową, powoduje zastój żółci w organizmie, ‘’łaskotanie’’, ‘’ciężkość na wątrobie’’, jej obecność można wykryć między innymi za pomocą manualnej nieinwazyjnej i bezbolesnej metody testowania całego organizmu Vega Test aparatem Vollna Nova Metoda testowania znana jest również pod nazwą WRT – wegetatywny test rezonansowy. Zachęcam do poszukania gabinetu gterapii naturalnych, który stosuje u siebie tę metodę.

Przywra od ryb, to kolejny pasożyt w naszym organizmie, którego źródłem zarażenia są ryby z hodowli. Bytuje on w drogach żółciowych i nie odprowadza żółci (a należy pamiętać, iż zastój tworzy środowisko przyjazne do rozwoju wirusowego zapalenia wątroby), oraz nie trzyma zwieracza pylorius, czyli potocznie nazywanej tzw zapadki Powoduje ona problem z dopływem żółci, słabe kwasy żołądkowe, co w efekcie prowadzi do problemu z odźwiernikiem

Według obserwacji dr inż Igora Ogorodnyk, usunięcie motylicy chińskiej (Clonorchis Sinensis) powoduje ustąpienie wirusowego zapalenia wątroby, co potwierdza się w testowaniu metodą Volla

Powszechnie znana motylica wątrobowa (Fasciola Hepatica) to przywra, która swoją obecnością wywołuje tępy ból w prawym boku i jak sama jej nazwa wskazuje, lubi bytować w wątrobie To częsty pasożyt, z którym spotykam się na co dzień podczas testowania.

Ciekawostką jest nazwa jednej z przywr tak zwana Opisthorchis Felineus (motylica kocia), której źródłem zakażenia są nie mylnie wskazywane koty, a spożywanie ryb z rzek albo jezior, poddanych złej obróbce termicznej lub też spożywanie Sushi. Jej obecność powoduje problemy z wątroba oraz choroby oczu

W dalszej kolejności warto tu wymienić przywry trzustkowe jako jedne z przyczyn powstawania cukrzycy (Są trzy rodzaje Cryptocotille: Concavium, Jejuna, Lingua oraz Erythema Pancreaticum) Są przyczyną zaburzeń układu trawiennego, alergii, to z ich powodu też, zwieracz Oddiego jest zablokowany. Dla mnie jednak jedną z najczęściej się powtarzających podczas testowania jest Schistosoma czyli tak zwana motylica krwawa i jej aż 3 odmiany

Schistosoma haematobium (przywra krwi, przywra egipska), Schistosoma japonicum (przywra japońska),

Schistosoma mansoni (przywra jelitowa) daje objawy takie same jak u Fascilopsis Buski

Bytują one najczęściej w układzie moczowym, pęcherzu, i prowadzą do problemów związanych z prostatą u mężczyzn, a także są przyczyną nietrzymania moczu, co powoduje częste sikanie. Schistosoma dostaje się do organizmu poprzez kąpiel w jeziorze, basenie, a także przez pory skóry. Wtedy dostaje się do pęcherza czy nerek, gdzie jest w stanie nawet zablokować odpływ moczu Zawsze zachęcam do regularnych wizyt u lekarza celem monitorowania lub konsultacji swojego stanu zdrowia.

Mało kto wie, że objawy takie jak brak powietrza czy problemy z oddychaniem mogą być przyczyną obecności przywry płucnej, czyli Paragonimus westermani, którą najczęściej zarażamy się spożywając, chociażby owoce morza Ciekawostką jest teza, że przywra Sporocystus prawdopodobnie odpowiada za paradontozę, jeśli siedzi w mieszkach zębowych, więc zawsze warto się przetestować również i na obecność tego pasożyta, jeśli mamy problemy w jamie ustnej Inne przywry, które mogą również bytować w wątrobie, to Metagonimus czy Echinostoma revolutum.

Przy tasiemcach (CESTODES/TAENIA) sprawa wygląda nieco inaczej

Tutaj źródłem zarażenia jest najczęściej niedosmażone lub surowe mięso, ryby (zarażone larwami tasiemca), a także sery.

UWAGA: często źródłem także są surówki, które były przyrządzane na niedomytych po mięsie i rybach deskach do krojenia, dlatego też wegetarianie również mają tasiemce pochodzenia odzwierzęcego z wyżej wspomnianego powodu Warto zatem zwracać uwagę na sałatki w restauracjach i stołówkach, sprawdzać, czy placówka posiada certyfikat określający stan higieny w danej placówce gastronomicznej

Niektóre tasiemce żyją z nami czy też w nas, całe życie i nie dają objawów. Ciekawostką jest jeden z tasiemców o nazwie Bruzgłowiec Szeroki, który osiąga od 15 do 20 metrów długości, który umiera wraz z żywicielem! Są też takie, które dają objawy, do których się już tak przyzwyczailiśmy z racji tego, że od zawsze tak mieliśmy, iż nie przywiązujemy już do tego uwagi. Wypadanie włosów, pękające pięty, krostki na skórze, wydęty brzuszek, gazy i przelewanie, traktujemy jako rzecz normalną. Niestety nie jest to stan homeostazy, w którym jest balans i równowaga To stan, w którym cały czas toczy się jakiś stan zapalny, bo mamy „pasażera na gapę’’

Tasiemiec – pasażer na gape!

Czasem organizm reaguje wyrzutami egzemy na skórze, czy alergiami gdy jest już tak przeładowany toksynami, że nie daje rady kumulować ich wewnątrz, więc znajduje ujście poprzez skórę i pojawiają się problemy skórne Wtedy najgorszym co może być, jest tuszowanie objawów Warto zatem systematycznie się odrobaczać różnymi ziołami czy ogólnie dostępnymi na rynku środkami, które służą do detoksykacji z pasożytów. Moim ulubionym jest stosowanie naparu około 1 litra dziennie z nasion z kopru włoskiego 3 dni przed pełnią, potem w pełnię zioła na odrobaczanie wg zaleceń producenta, które należy stosować przez 2 tygodnie, po czym znowu przez 3 dni pić codziennie 1 litr naparu z nasion kopru włoskiego po to, aby pozbyć się larw, które wychodzą z uchyłków jelitowych, ponieważ koper włoski działa na nie jak wabik Po 3 dniach kontynuujemy zioła na odrobaczanie przez kolejne 2 tygodnie Taką kurację warto stosować 2 x do roku. Można również przeprowadzać kąpiele w ziołach na odrobaczanie, warto zgłębić temat, gdyż ten jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla naszych maluchów

Tasiemiec owczy -koń trojański w owczej skórze.

Kontynuując temat tasiemców chciałabym zwrócić szczególną uwagę na Monezia Expansa – tasiemiec owczy, który jest jednym z najgorszych i równie często testujący się pozytywnie podczas sesji. Tutaj źródłem zakażenia może być nie tylko spożywanie mięsa, ale i spożywanie nabiału pochodzenia owczego jak mleko, bunca czy sery. Dojenie owcy od tyłu i fakt, że jej się uprzednio nie myje, sprawia, że wszystko ląduje do naszego mleka, z których produkty później wszystkie ze smakiem spożywamy. Objawy takie jak wypadanie włosów, nieprzyjemne gazy, wydęty brzuch po jedzeniu, a także pękające pięty to jedne z objawów, które daje ten tasiemiec, jak i Taenia saginata (tasiemiec wołowy tak zwany bydlęcy, nieuzbrojony, nie ma kolców na głowie a przyssawki) Oby dwa tasiemce dają podobne do siebie objawy.

Inaczej ma się sprawa z Taenia solum – to tak zwany tasiemiec świński. On je nie głową a każdym segmentem ciała Jest bardzo niebezpieczny, gdyż powoduje dziury w naszych jelitach Wypicie soku z buraka i czerwony mocz zaraz potem dostarcza nam informacji o tym, że nasze jelita są nieszczelne Objawy obecności Taenia solum to regularne kłucie w brzuchu szczególnie w jednym miejscu przy poruszaniu się, czy też poczucie, że coś się przemieszcza Tendencje do tycia, lub chudnięcie, brzuch nadęty, wzdęty, gazy bardzo nieprzyjemne

Diphyllobothrium latum (tasiemiec rybi) –Najczęściej dostaje się do naszego organizmu przez spożycie surowej ryby, czyli tzw sushi, lub wędzonej ryby (na zimno) np. łosoś. Powoduje zmęczenie, brak energii życiowej, chudość, podkrążone oczy, żywi się witaminami z grupy B (B6 i B12), minerałami tak jak i bruzgłowiec szeroki. Ten rodzaj tasiemca wysusza człowieka, wycięcia i wykańcza U dzieci obecność tego pasożyta objawia się m in tym, że mają odruchy jakby wymiotne gdy daje im się coś do zjedzenia, czasem nie mogą przełknąć, bo coś im jakby stoi w gardle, warto więc zaobserwować zachowanie naszych maluchów Gdy taka sytuacja się często powtarza, warto skonsultować to z odpowiednim specjalistą

Myj ręce po zabawie z ulubionym zwierzakiem!

Nie ma wyraźnych objawów obecności tasiemców od piesków: Taenia multiceps (tasiemiec krętkowy), Dipylidium caninum, Multiceps serialis, Taenia pisiformis.

Ogólnie nie czuje się, że są one obecne, jednak czasami istnieje nadmierna agresja u człowieka i chęć kontrolowania otoczenia, wybuchy i napady złości przy obecności psich pasożytów, gdyż one mocno działają na ludzką psychikę Duże ich stężenie może prowadzić nawet do chorób natury psychicznej, więc zawsze należy pamiętać o regularnym odrobaczaniu naszych pupili i myciu rąk zaraz po zabawie.

„Bąblowiec” to podróżnik.

Echinococcus - tasiemiec bąblowcowy to wędrujący pasożyt, którego różne odmiany występują w naszym organizmie.

Echinococcus multilocularis, Echinococcus granulosus, Echinococcus alveolaris (płuca, wątroba) Niestety jest to bardzo sprytny pasożyt, który podróżuje wraz z limfą i tam, gdzie mu dobrze, czyli tam, gdzie jest najsłabsze miejsce, tam się osiedla i zaczyna swój proces rozrodczy Niestety nie daje wyraźnych objawów, czasami kuje w tych miejscach, gdzie jest, ale nie zawsze Bąblowiec tworzy torbiele, guzy, cysty, które rosną i mogą osiągnąć wielkość nawet piłki do kosza Jest to groźny tasiemiec, bo może być wszędzie. Jego niebezpieczeństwo polega na tym, iż wg opinii specjalistów, często jest mylony z nowotworem podczas tomografii komputerowej, więc żeby się dowiedzieć, co to jest, przeprowadzana jest biopsja, po której to bąblowiec wypuszcza cysty, które z krwią mogą wędrować po całym organizmie Po biopsji bąblowiec staje się bardziej agresywny i szybciej się rozwija Najlepiej nie dotykać bąblowca według specjalistów, gdyż doprowadza się do tego, że potem rozwija się on jednocześnie w wielu miejscach. Warto zatem skonsultować ze specjalistą swój stan zdrowia, zanim podejmie się decyzję, która może znacząco wpłynąć na stan naszego zdrowia

Istnieje mylne pojęcie, że gdy ma się tasiemca, to jest się szczupłym Pasożyty te pożerają nasze hormony, dlatego często osoby te mają problem z utrzymaniem prawidłowej wagi, zamiast być chudym, mają problemy endokrynologiczne i problemy z nadwagą Kolejną ciekawostką jest stwierdzenie, iż wegetarianie mają więcej pasożytów niż mięsożercy, gdyż ich „ogień trawienny” jest słabszy Warto zatem zaopatrzyć się w wódkę carską, aby podnieść prawidłową kwasowość żołądka poprzez stymulację wydzielania soków trawiennych W ten sposób reguluje się funkcje wątroby i żołądka oraz ułatwia trawienie. Pomocna na oczyszczenie układu pokarmowego i problemy jelitowe jest natomiast mikstura potocznie nazywana balsamem lub zakwasem Bołotowa, która odbudowuje florę bakteryjną i pomaga przy wielu schorzeniach oraz stymuluje procesy naprawcze i regeneracyjne organizmu na poziomie komórkowym, dlatego zachęcam do zapoznania się bliżej z tymi nalewkami.

W naszym organizmie bytuje wiele pasożytów, o których mówi się coraz głośniej, zwracając uwagę, jak ważne jest utrzymywanie naszego prawidłowego pH.

Systematyczna kontrola stanu naszego zdrowia, to klucz do życia bez chorób i przykrych dolegliwości.

Opowiem po krotce o właściwościach pewnej innowacyjnej metody i jak ja wykorzystuje ją w praktyce podczas szybkiego, skutecznego, bezbolesnego i bezpiecznego radzenia sobie z pasożytami Na konsultacji ze mną, zabieram w podróż o medycynie energoinformacyjnej i pokazuję bardzo prosty sposób radzenia sobie z przyczynami wielu dolegliwości zdrowotnych.

Czym jest medycyna energoinformacyjna – medycyna przyszłości?

To dziedzina nauki, która mieści się w ramach medycyny holistycznej, która traktuje wszystko, co żywe jako przedmioty informacji, które za pomocą indywidualnie dobranej informacji pod problem i pod człowieka mają właściwości terapeutyczne Informacja podawana za pomocą częstotliwości, to esencja do uzdrawiania na każdej płaszczyźnie. Terapię metodą Quanton, którą mam przyjemność praktykować, stworzył dr inż. Igor Ogrodnyk absolwent Wojskowej Akademi Łączności Rządowej i Wydziału

Rehabilitacji Fizycznej przy Uniwersytecie Humanitarnym na Ukrainie Uczestniczył w szkoleniach, kursach i konferencjach z zakresu rehabilitacji, biorezonansu, oraz elektropunk i homeopatii Przez 16 lat pracy w Po opracował metodę szybkiego przywrócenia normy procesów biofizycznych i biochemicz w organizmie ludzkim.

Terapia Metodą Quanton?

Metoda, którą stosuję - Quanton - zo opatentowana i obroniona w pracy doktor na Uniwersytecie Aerokosmicznym w C kowie Od 2014 roku jest założycielem Cen Badawczo-Produkcyjnego Technologii Bior nansowych - Quanton - z działaniem w za sie technologii biorezonansu i urząd medycznych w Warszawie, gdzie roz technologie na podstawie programow urządzenia wysokiej częstotliwości. OPRACOWAŁ ON METODĘ STRUK RALNEJ I PARAMETRYCZNEJ SYNT KWANTONOWEGO KOMPLEKSU DIAGN TYCZNEGO I ZDROWOTNEGO. Od 2015 jest kierownikiem działu innowacyj technologii medycznych Międzynarod Akademii Nauk i Technologii Innowacyj w Kijowie, gdzie do dziś prowadzi badania nowymi metodami biorezonansowymi i u konaleniami metody kwantowej w świadcz usług rehabilitacyjnych i zdrowotnych ludności

Dr inż Igor Ogorodnyk, cudowny człowiek o wielkim umyśle i wielkim sercu, którego nadrzędnym celem jest stworzenie urządzenia umożliwiającego korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnej technologii do przywrócenia procesów samoregulacji organizmu nie wychodząc z domu od wielu lat jest moim nauczycielem Zaznaczam, że terapia metodą Quanton nie jest biorezonansem, jest to metoda, która polega na stosowaniu indywidualnie dobranej wysokiej częstotliwości od 500 MgH do 4G - pod problem i pod człowieka, stąd jest tak efektywna i skuteczna, i nie powoduje uśmiercania patogenów, tak jak to jest przy klasycznym biorezonansie Jest bezpieczna do stosowania w każdym wieku i polega na zmianie środowiska, czyli pH w miejscu, w którym znajduje się nieproszony gość. Dostarczamy zatem kwant energii po to, aby organizm uzdrowił się sam, wpływając na uruchomienie

Beata Guzak-Macieja

Dyplomowany Naturoterapeuta

Specjalista terapii METODĄ QUANTON

Specjalista Vega Test

Dyrektor Polskie Centrum Promocji Zdrowia w Wielkiej Brytanii

Dyrektor Natura&Zdrowie w UK

Członek Rady Fundacji Senior Plus Właściciel Dom Zdrowia UK

Organizator Konferencji i Wykladów Przedsiębiorca i Investor www.domzdrowia.co.uk

NAS DBAŁOŚĆ O ZDROWIE

III Konferencja Zdrowia Londyn 2024, Targi Zdrowia i Medycyny Naturalnej * Całodniowy event z dostępem do strefy targowej

9 godzin wykładów

Networking z prelegentami przez cały dzień

Niszowa wiedza oparta na praktyce i doświadczeniu

Nielimitowana kawa / herbata / woda

Lunch w Sky Bar (miejsce relaksacyjne przy basenie) z prelegentami dla osób które wykupiły opcje VIP

Zapraszamy rodziny z dziećmi. Dzieci do lat 16 pod opieką rodziców - wstęp wolny

Profesjonalna opieka nad dziećmi od lat 5 do lat 16, w przygotowanych panelach godzinowych, 4 moduły po 2h z przerwą na lunch - ilość miejsc ograniczona Należy nabyć bilet dla dziecka

Posłuchaj o różnych metodach, skorzystaj z wiedzy i wartości, które mogą okazać się przydatne w drodze po zdrowie swoje oraz dobre samopoczucie swoich bliskich. Skorzystaj z niebywałej okazji posłuchania i poznania wspaniałych prelegentów, z którymi będzie możliwość spotkać się na żywo i porozmawiać, a będą oni dzielić się z nami niszową wiedzą opartą na wieloletnim doświadczeniu i praktyce.

Aby poznać treści, należy dołączyć do naszego wydarzenia. Ten event podnosi jakość życia, otwiera nowe drzwi nie tylko do zdrowia, ale do samorealizacji Ugruntowuje naszą wiedzę i uświadamia o potrzebach i możliwościach w drodze po zdrowie Twoje Zdrowie Twój Czas Twój Wybór Twoja Odpowiedzialność

A OTO NASI WYJĄTKOWI PRELEGENCI:

Mgr Barbara Kazana

Lek med Anna Furmaniuk

PhD Aurela Daktera

Mgr Anna Kosmala

Gość Specjalny - Jerry Sargeant Star Magic Healing Facilitator

pomagasz innym doskonalić się, rozwijać, inspirujesz, motywujesz i pomagasz zmieniać życie na lepsze...

Masz wiedzę, z zakresu: ... i chcesz się swoją wiedzą podzielić na łamach magazynu...

biznes/kariera finanse

zdrowie/wygląd relacje partnerskie/związki

relacje rodzinne/ przyjaźń wypoczynek/rozrywka rozwój osobisty/duchowy styl/otoczenie skontaktuj się z nami

lifepowermagazyn@gmailcom Skontaktuj się z nami. Pomożemy Ci dotrzeć do większej liczby odbiorców

Mistrzowski autosabotaż

- o tym jak

utrudniasz samej sobie...

Marzena Żuławnik

Czy jest coś bardziej bolesnego niż stanięcie sobie na własnej drodze i kopanie pod sobą dołków, niszcząc sobie szanse na własne szczęście, piękne doświadczenia i smakowitość życia?

A jak często potrafimy sobie to robić?

Najczęściej nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy Mówimy „A ja to już taka jestem”, „Mam słomiany zapał” itp. Jeszcze bardziej cierpimy, kiedy rozumiemy już, że robimy sobie to sami

Z jednej strony bardzo czegoś chcemy, ale żyjemy jakby w dwóch skrajnych światach jednocześnie. I w tym, gdzie jest nam niekomfortowo, ale jest znane i bezpieczne oraz w tym wyimaginowanym, smakowitym, do którego niby chcemy się dostać, jednak czujemy, że to będzie wymagało od nas wysiłku, dyscypliny, zaangażowania. Wygląda to tak wiesz, że masz coś zrobić

W dodatku ważnego. Ale nie robisz tego. Wybierasz pogaduszki z koleżanką, przeglądanie social media, nagle czujesz silną potrzebę słynnego pościerania kurzu, czyszczenia szafy, kolejna kawka, kolejny odcinek serialu i to, co dla Ciebie „ważne” ląduje na końcu kolejki pt.: „priorytet” To powoduje, że nie czujesz się z tym dobrze, podkopuje to wiarę w samą siebie, wzmacniasz za to wiarę w to, że „nie dasz rady”, „już taka beznadziejna jesteś”. Zobacz to jeśli tylko będziesz regularnie w taki sposób, przesuwać ważne dla Ciebie sprawy „na jutro, na później, na kiedyś tam” to stajesz się mistrzynią utrudniania samej sobie

Skąd to się bierze, czyli mechanizm działania.

Prawda jest taka, że z mechanizmem autosabotażu mierzy się każdy! Dopada to zarówno Ciebie jak i „ludzi sukcesu”, po prostu z inną mocą Trudno jest wyzbyć się autosabotażu na dobre, jednak możesz wpłynąć na tyle, by nie rujnować swojego potencjału i dopinać to co dla Ciebie naprawdę ważne, by urzeczywistniać swój wymarzony świat. Bo i tak nikt inny za Ciebie tego nie zrobi

Co sprowadza Cię na „manowce” to wymówki. Tłumaczysz sobie, że w sumie to jest Ci ok, tak jak jest Inni mają gorzej, a Ty masz wszystko, czego potrzebujesz – jest praca, masz co jeść, dach nad głową i ta chwilowa ulga, kiedy się usprawiedliwiasz. Wymówki są dobre na chwilę. Szybko wraca na pierwszy plan Twoja niewygodna tęsknota za tym czego naprawdę chcesz, ale Twoje przekonanie o tym, że np jest to dla Ciebie niemożliwe, generuje wymówki To z kolei jest wypieranie siebie i serwowanie sobie konfliktu wewnętrznego, czy wewnętrznej niespójności, która ma ogromną cenę. Może wiesz, jak smakuje żal, poczucie niemocy, frustracja, a nawet nienawiść do siebie?

Przekonania.

To kolejna zakamuflowana warstwa, która zawsze doprowadza do tego, żeby to w co wierzysz było spójne z tym, czego doświadczasz w świecie zewnętrznym Zauważ, że okoliczności, sytuacje zewnętrzne dopasowują się do Twojego systemu przekonań.

Przykład – zmieniasz pracę, bo nie odpowiadają Ci ludzie, z którymi pracujesz i myślisz, że w nowym miejscu, z nowymi ludźmi będzie lepiej. I za jakiś czas narzekasz na ludzi w nowym miejscu pracy Właśnie okoliczności dopasowały się do Ciebie – do Twoich wierzeń, nawyków, zachowań, sposobu myślenia Albo – awansujesz, ale gdzieś nie czujesz, że zasługujesz na nową pozycję, czujesz, że możesz nie poradzić sobie i tak zaczynasz się zachowywać, rozmawiać, reagować, że zaczynają zauważać to inni, np Twój szef i zaczynają się problemy, których nie byłoby, gdybyś wiedziała w sobie, że to stanowisko jest idealne dla Ciebie i z pewnością fantastycznie się sprawdzisz. Ignorujemy ważność swoich przekonań, biorąc je za mało przydatne brednie! A swoich przekonań nie oszukasz Będą Cię albo wspierały, albo Ci utrudniały

Jeśli głęboko w sobie uwierzyłaś, że nie zasługujesz, coś dla Ciebie jest niemożliwe, nie nadajesz się, to ani zewnętrzna motywacja, ani Twoje dobre chęci nie będą miały takiej mocy, by te przekonania dopasować do swojego ‘’chcenia’’. To w ten sposób nie działa. Świat zewnętrzny musi pasować ze światem wewnętrznym, a jeśli tak nie jest, zaczynasz działać przeciwko sobie Manifestuje się to tak, że utrudniasz sobie, np. nie podejmując działań, rezygnując z planów, nie korzystając z możliwości, które do Ciebie przychodzą, podejmując złe decyzje, objadając się, kiedy chcesz zadbać o sylwetkę, wydając pieniądze, które są potrzebny na realizację planów itp.

Kolejnym graczem w mechanizmie autosabotażu jest LĘK. I tych lęków jest cały wór. Lęk przed porażką, przed opinią – „Co pomyślą inni, jak mi nie wyjdzie?”, lęk przed tym, że będzie zbyt trudno, lęk przed odrzuceniem, zranieniem, lęk przed stratą czasu, pieniędzy, znajomych, może nawet nadziei. Ważne jest zrozumienie, że lęk będzie Nie chodzi o to, żeby się go pozbywać, a rozumieć swój lęk i rozumieć, że on nas chce chronić Często jednak w działaniach, jakie chcemy podjąć, nie ma zagrożenia, a lęk nadreaguje Poza tym zawsze kiedy chcemy sięgać po więcej, po nowe, wejść w nieznajome, będzie towarzyszyła nam jakaś dawka lęku, oporu Drzwi do tej przestrzeni, do której chcesz wejść, otwierają się, kiedy pomimo lęku, podejmujesz kroki Często też, właśnie jak już coś wykonasz – lęk robi się malutki. I tutaj ważne jest podejście do lęku Nawet jeśli rzeczywiście nie wyjdzie, ktoś nas wyśmieje, wtopimy czas, pieniądz to zdobywamy coś wielkiego – doświadczenie, mądrość, lekcję Następnym razem zabierzemy się za plan inaczej, z większą pewnością i elastycznością na ryzyko.

Jak pozostać po swojej stronie?

Porozmawiaj szczerze ze sobą Rozpisz sobie na kartce, co najczęściej zaczynasz robić, jak się zachowywać, kiedy jest dla Ciebie praca do wykonania. Niech to będą sygnały dla Ciebie, żeby temu nie ulegać i zrobić inaczej Przyjrzyj się swoim wymówkom – co najczęściej sobie powtarzasz i przekonujesz siebie, że nie potrzebujesz już tego, co jednak z jakiegoś powodu chciałaś? Następnie zadaj sobie pytanie, „W co ja wierzę na swój temat, na temat innych i czego się boję, że tak się zachowuję i tak sobie utrudniam?”

I najważniejsze – podejmij decyzję o zmianie. Zapisy w podświadomości zmienisz tylko poprzez fizyczne działanie I tak - będą trudności To nazywa się wewnętrzny wzrost Przygotowanie, by w końcu wskoczyć do tego upragnionego świata, który jest dla Ciebie dostępny Powodzenia!

Jeśli masz ochotę podzielić się ze mną jak poszła Ci rozmowa ze sobą, napisz na poprawkoroneidzposwoje@gmail.com

Marzena Żuławnik

Marzena Żuławnik – terapeuta metafizyczny, coach relacji ze sobą, master NLP i hipnozy, autorka książki i programów zmieniających życie, promotorka świadomego myślenia, pasjonatka umysłu i dobrego życia. Pokazuje, jak żyć pełnią życia i radości, jak uzdrowić dziecięce rany, jak poczuć spokój, jak otworzyć się na smakowite i spełnione życie oraz, że wszystko już teraz jest z Tobą i Twoim Życiem OK. W swojej pracy korzysta z prostoty, która według niej jest najbardziej skuteczna, pracy z energią oraz technik transformacyjnych 5D. Dzieli się swoimi doświadczeniami - uczy tylko tego, czego sama doświadczyła i co wciąż w sobie integruje. Z łatwością zauważa, już po kilku zdaniach z rozmówcą, co potencjalnie może go powstrzymywać przed spełnionym życiem. Jest to jej talent, na którym opiera swoją pracę. Odbiera człowieka jako istotę wielowymiarową: cielesną, energetyczną, umysłową, emocjonalną i duchową. To, czym się zajmuje, to nie tylko jej praca, to jej styl życia. Twórca Konferencji dla Kobiet "Wings of Power & Love".

www.poprawkorone.pl

FB: Marzena Żuławnik - Popraw koronę i idź po swoje

Sztuka - klucz do kreatywności.

Jak twórczość może pomóc Ci rozwijać swoją kreatywność?

Agnieszka Troć

Czy zastanawiałaś się kiedyś, skąd wziął się mit, że kreatywność jest domeną artystów, a inni ludzie mogą się bez niej obejść?

Skąd wziął się jeden z największych mitów na temat kreatywności?

Sztuka i tworzenie w ogólnym tego słowa znaczeniu, od wieków pełnią kluczową rolę w ludzkim rozwoju, nie tylko jako wyraz emocji i myśli, ale również jako bodziec dla naszej kreatywności Bardzo często właśnie poprzez sztukę i twórczość pokazywaną nam przez artystów po raz pierwszy poznajemy nowe idee pomysły i unikalny sposób patrzenia na świat. To, co charakteryzuje artystów i twórców, to jest odwaga do pokazywania swojej kreatywności światu i dlatego właśnie kreatywność jest związana z różnymi formami sztuki. Jednak odkrywanie związków między różnymi dziedzinami twórczości a rozwijaniem naszej zdolności do wyrażania się oraz rozwiązywania problemów jest nie tylko fascynujące, ale także istotne dla naszego osobistego i społecznego rozwoju.

W dzisiejszym świecie, pełnym schematów i rutyny, potrzeba kreatywności jest silniejsza niż kiedykolwiek Tak wielu ludzi żyje na tak zwanym „autopilocie”, że często nie zdają sobie sprawy, iż kreują swoją rzeczywistość mimowolnie i kompletnie nieświadomie. Żyją, jak lunatycy nie zatrzymując się na chwilę, by doświadczać w sposób świadomy tego, co ich otacza Sztuka i tworzenie dają nam unikalną możliwość ucieczki od codzienności i zanurzenia się w świecie wyobraźni, gdzie możemy odkrywać nowe idee i wyrażać siebie w nieograniczony sposób. Twórczość pozwala na łamanie wszystkich schematów, wszystkich zasad i daje nam możliwość eksperymentowania jeśli tylko sobie na to pozwolimy

Czym tak naprawdę jest kreatywność?

Kreatywność to umiejętność generowania nowych pomysłów, rozwiązywania problemów w nieszablonowy sposób i tworzenia czegoś oryginalnego Jest to naturalna cecha każdego człowieka, która może być rozwijana i pielęgnowana całe życie, niezależnie od tego ile masz lat, jakie masz wykształcenie, czym się zajmujesz i skąd pochodzisz Jest ona niezbędna w każdej dziedzinie życia, ponieważ jest to umiejętność dostrzegania zupełnie innych rozwiązań łamania schematów i rutyny

Kreatywność można podzielić na dwa rodzaje:

Pierwotna - to ta, dzięki której powstaje coś kompletnie nowego, innego, czego jeszcze nigdy nie było, nikt o tym nie pomyślał i nie wykonał. Doskonałym przykładem może być tutaj Thomas Edison, który wynalazł żarówkę.

Wtórna - to ta w której bierzemy różne rzeczy, pomysły, idee, które już istnieją i nadajemy im zupełnie nowe formy przeznaczenia, sposób realizacji co też wymaga kreatywnego spojrzenia Tutaj

idealnym przykładem mogą być Steve Wozniak i Steve Jobs, którzy stworzyli markę Apple. Mimo to, że komputery wcześniej już istniały, oni zrobili z nich komputery osobiste, które podbiły świat

Jak widzisz celowo dałam ci przykłady osób kompletnie niezwiązanych ze sztuką ponieważ jak widać kreatywność nie jest tylko domeną artystów Jest ona niezbędna między innymi w:

Biznesie

Marketingu

Budowaniu marki osobistej

Relacjach partnerskich

Relacjach z dziećmi

Relacjach z innymi ludźmi

Kuchni

Sypialni

Rozwiązywaniu konfliktów i szukaniu kompromisów

Organizowaniu swojej przestrzeni

Zarządzaniu sobą w czasie i organizacji

W dbaniu o siebie

Rozwoju osobistym

Rozwoju duchowym

Twórczość, w każdym tego słowa znaczeniu, to doskonałe narzędzie służące do jej rozwoju

Sprawdź jak ma się Twoja kreatywność - test.

Zanim podam ci przykłady, w jaki sposób możesz pracować nad swoją kreatywnością poprzez twórczość, chcę cię zaprosić do dwóch zabaw i przetestowania, jak teraz się ona ma Czy jest w pełnym rozkwicie i nigdy nie brakuje ci pomysłów ani odwagi do ich realizacji? Czy też może jest kompletnie zablokowana i przydałoby się popracować nad jej rozwijaniem? Do wykonania tych ćwiczeń będzie potrzebna ci kartka i ołówek lub coś innego do pisania oraz coś do odwiedzania czasu na przykład minutnik w telefonie.

Zadanie 1

Ustaw sobie minutnik na 3 minuty, przygotuj kartkę i coś do pisania.

W czasie 3 minut wypisz jak najwięcej sposobów wykorzystania ołówka

Po upływie czasu sprawdź, ile pomysłów udało ci się wygenerować Zapisz liczbę na kartce Zanim przejdziemy do omówienia tego zadania, wykonaj zadanie nr 2

Zadanie 2

Ponownie przygotuj sobie kartkę i coś do pisania, a także ustaw minutnik na 3 minuty Tym razem Twoje zadanie do wykonania w wyznaczonym czasie to w sposób graficzny przedstawić czas. Prościej mówiąc, narysuj „czas”

Nie przychodź do kolejnej części artykułu jeśli nie wykonasz dwóch powyższych ćwiczeń

Jeśli już zadania są wykonane, przejdźmy do ich omówienia.

W zadaniu pierwszym ile udało ci się wymyślić sposobów na wykorzystanie ołówka? Jeżeli 10 lub mniej to zdecydowanie przydałoby się popracować nad rozwijaniem kreatywności, ponieważ jest ona w znacznym stopniu zablokowana Jeżeli masz odpowiedzi pomiędzy 11 a 20, to nie jest źle z twoją kreatywnością, natomiast jest jeszcze spora przestrzeń, by ją udoskonalać Natomiast jeżeli udało ci się wymyślić powyżej 20 w odpowiedzi, możesz być z siebie dumna, ponieważ jest to wspaniały dowód na to, że potrafisz myśleć kreatywnie nawet pod presją czasu

W zadaniu drugim twoim zadaniem było narysować czas Zerknij teraz, co przedstawia twój rysunek. Nie oceniaj czy jest dobry, czy kiepski tylko zobacz, co przedstawia Jeżeli twoja interpretacja czasu to zegar kalendarz lub klepsydra to twoja odpowiedź mieści się w 68% standardowych odpowiedzi, więc można by rzec, że pod presją czasu myślisz bardzo schematycznie, a nie kreatywnie Jeżeli natomiast przedstawiasz czas jako linie, strzałkę, oś, koło, słońce lub księżyc albo przemijające pory roku, twoja odpowiedź mieści się w 23% kolejnych procentach, już trochę mniej, lecz wciąż schematycznych odpowiedzi. Natomiast jeśli twoja odpowiedź była zupełnie inna, brawo - potrafisz patrzeć na rzeczy inaczej niż inni co jest doskonałym znakiem, że twoja kreatywność ma się świetnie

Jak sztuka i twórczość może pomóc Ci rozwijać swoją kreatywność?

Istnieje bardzo dużo form sztuki, które mogą wesprzeć rozwijanie kreatywności Wybierz taką, która najbardziej Ci odpowiada Mogą to być sztuki wizualne jak rysowanie, malowanie bądź grafika lub fotografia Mogą to być rzeźba, muzyka, teatr, pisanie, taniec itp… itd…

Dlaczego twórczość doskonale nadaje się do rozwijania kreatywności?

Z wymienionych form sztuki, a także tych niewymienionych, wszystkie pozwalają na eksperymentowanie bez konsekwencji. Jeżeli na przykład spróbujmy wyrazić swoją złość na kartce, narysować ją, nikt nie ucierpi, może z wyjątkiem ołówka Podobnie, jeżeli spróbujemy złość uchwycić rzeźbą, muzyką albo odegrać ją w scence teatralnej, lub opisać w postaci wiersza bądź wpisów w pamiętniku Cokolwiek byśmy nie próbowali w twórczości wyrazić, daje nam poczucie bezpieczeństwa, że eksperyment, nawet jeśli nie będzie udany, to nie musimy go nikomu pokazywać W bardziej widocznych formach życia często boimy się podejmować ryzyko, natomiast twórczość uczy nas odwagi do podejmowania różnych, czasem bardzo kreatywnych i innowacyjnych decyzji. Sztuka pozwala nam odkrywać kim jesteśmy, jacy jesteśmy i jakie przeżywamy emocje. Pozwala wyrazić to czego pragniemy lub czego się boimy. Pozwala także docierać do naszego awdziwego wnętrza w sposób bezpieczny

Poniżej przedstawiam ci trzy sposoby, jak możesz wprowadzić sztukę do rozwijania swojej kreatywności

Pisz pamiętnik, wiersze, opowiadania, listy, zapisuj pomysły, plany marzenia … nieistotne co, po prostu pisz Pozwalaj swoim myślom i słowom wychodzić na papier. Nawet jeśli pisanie nigdy nie było twoją mocną stroną… Nawet jeżeli uważasz, że nie potrafisz dobrze w słowa ubrać myśli Nawet jeżeli robisz błędy ortograficzne, gramatyczne i nie znasz interpunkcji. To wszystko nie jest istotne Po prostu pisz Nawet nie musisz tego czytać, a już tym bardziej komukolwiek pokazywać Jest to ćwiczenie dla ciebie, które ma pomóc rozwijać kreatywność Nie oceniaj tego co piszesz Nie osądzaj Nie krytykuj

Zaplanuj sobie twórczą godzinę albo chociaż 30 minut lub nawet tylko 15, każdego dnia Bardzo ważne jest, by mieć zaplanowane i wiedzieć, co w ciągu tej godziny, bądź tylu minut ile planujesz na to przeznaczyć, będziesz robić i w jaki sposób zadbasz o swoją kreatywność Samo twórcze podejście do planowania już rozwija kreatywność, dlatego zachęcam cię do planowania swoje godziny kreatywności. Może to nawet nie być godzina, może to być nawet cały dzień Aby pomóc ci planować swoją kreatywność i wprowadzać zdrowe rytuały, które będą ją wspierać każdego dnia, by nauczyć cię kreatywnego myślenia w każdej sytuacji, stworzyłam KREATYWNIK, czyli mój indywidualny program rozwijanie kreatywności w 12 krokach, rozłożone na 12 tygodni.

Rysuj, maluj, nawet jeżeli uważasz, że nie masz do tego talentu, lub że się do tego nie nadajesz, bo nie jest to twoja mocna strona. Bardzo często takie rzeczy jak emocje, czy pojęcia abstrakcyjne jak chociażby „czas”, trudno jest opisać słowami Natomiast o wiele łatwiej jest zilustrować wzorem, fakturą bądź kolorem Zwłaszcza będę ci namawiać do rysowania i malowania jeżeli do tej pory nie próbowałaś tej formy, bo uważałaś, że jesteś w tym kiepska W tym ćwiczeniu nie chodzi o to by ładnie i realistycznie oddać jak wygląda kubek, wazon czy twarz człowieka, ale o to by za pomocą kreski, kształtu i koloru umieć przedstawić swoje myśli, bardzo często abstrakcyjne Rysunek i malarstwo to bezpieczna przestrzeń do wyrażania się w sztuce, ćwiczenia twórczej odwagi i rozwijania kreatywności.

Jeśli chcesz głębiej popracować ze mną nad swoją kreatywnością, zapraszam do kontaktu przez social media Facebook lub Instagram

Życzę Ci wszystkiego kreatywnego

Agnieszka Troć

www.atdp.com.pl

www.akademia.atdp.com.pl

FB: Akademia ATDP

IG: akademia_atdp

FB: Life Power

IG: agatroc.coach

Agnieszka Troć - Certyfikowany life coach, art coach, arteterapeuta oraz chromaterapeuta. Łączy wieloletnie doświadczenie architekta, artysty, coacha i terapeuty. Pomaga innym, nie tylko artystom, rozwijać kreatywność, pokonywać blokady, poszerzać strefę komfortu oraz poprzez sztukę i pracę z dziennikiem dotrzeć do głębokiego poznania siebie w celu dokonania transformacyjnych zmian uwalniających od przeszłości, a także by kreować najlepszą wersję przyszłości. Przedsiębiorca, założycielka wydawnictwa LIFE POWER oraz redaktor naczelna dwóch magazynów, a także założycielka Akademii ATDP - skuteczna nauka rysunku i malarstwa. Autorka książek oraz dyrektor organizacji OUTSIDE THE BOXCreative Thinking Space.

wraz

z KREATYWNIKIEM.

Kreatywnik — Planer kreatywności — czyli program jak wyzwolić swoją kreatywność w 12 prostych krokach jest idealny dla każdego, kto chce rozwijać swoją kreatywność i poznać nowe sposoby na pokonanie blokad twórczych, wyzwolenie swojego potencjału, rozwinięcie pomysłowości i wyrażenie swojej pasji Planer został zaprojektowany w taki sposób, aby pomóc użytkownikom w wyrobieniu nawyku myślenia kreatywnego i przełamywania blokad oraz przywoływania kreatywności na zawołanie.

Planer zawiera opisy każdego z 12 kroków, rozłożonych na 12 tygodni (jeden krok tygodniowo), niezbędnych do uwolnienia kreatywności, dzięki czemu możesz poznać różne techniki i sposoby na rozwijanie swoich umiejętności twórczego myślenia. Dzięki Kreatywnikowi użytkownicy odkryją, jak ważne jest planowanie, a także nauczą się, jakie kroki należy podjąć, aby zrealizować swoje cele Rozwiń

Flapjack

Ela Byrne

Składniki:

250 g niesolonego masła, plus dodatkowe do smarowania

250 g jasnobrązowego cukru

4 łyżki miodu

1 szczypta soli morskiej

100 g mieszanych orzechów (takich jak orzechy laskowe)

150 g mieszanych suszonych owoców, takich jak żurawina, morele i figi

350 g płatków owsianych

Wykonanie:

Rozgrzej piekarnik do 150ºC Nasmaruj i wyłóż prostokątną foremkę do ciasta (około 20 cm x 30 cm)

Umieść masło, cukier, miód i sól w małym rondelku, na małym ogniu, a następnie pozwól masłu stopić się, mieszając od czasu do czasu. W międzyczasie z grubsza posiekaj orzechy i większe suszone owoce, a następnie wymieszaj je w rondelku wraz z płatkami owsianymi

Przenieś gotową masę owsianą do przygotowanej blaszki, wygładzając ją na równą warstwę. Umieść w gorącym piekarniku na 35 do 40 minut lub do złotego koloru wokół krawędzi. Pozostaw do całkowitego ostygnięcia, a następnie pokrój w kwadraty i podawaj

Ela Byrne

FB: Cakes by Ella

Jeśli chcesz wypróbować więcej fantastycznych przepisów Eli, zajrzyj do książki

„BAKE IT EASY! Irresistible, easy to follow recipes for every home baker”

Kupisz ją na AMAZONIE na całym świecie!

Odkryj swój artystyczny potencjał na słonecznej Krecie!

Szukasz wyjątkowych wakacji, gdzie połączysz relaks z rozwijaniem swoich pasji artystycznych?

Zapraszamy na Warsztaty Artystyczno-Plenerowe na Krecie!

Co Cię czeka?

7 dni inspiracji i tworzenia w otoczeniu przepięknych krajobrazów, zabytków i greckiego klimatu Krety.

Codzienne zajęcia plenerowe z rysunku i akwareli, prowadzone przez Agnieszkę Troć

Zwiedzanie malowniczych miejsc takich jak Plaża Elafonisi, Preveli (las palmowy), Chania i Rethymno.

Lekka poranna joga przy prywatnym basenie z zapierającymi dech w piersiach widokami prowadzona przez Karolinę Król.

Czas na relaks i integrację z innymi uczestnikami.

Wyśmienite jedzenie w lokalnych tawernach.

Fakultatywne wycieczki.

Inne dodatkowe atrakcje

Zeskanuj kod byzobaczyćszczegół y

Dla kogo są te warsztaty?

Warsztaty skierowane są do osób dorosłych, które chcą: Rozwijać swoje umiejętności artystyczne w pięknym otoczeniu.

Rozwijać swoje pasje.

Poznać Kretę i jej kulturę.

Spędzić czas w gronie kreatywnych ludzi.

Zapraszamy do wyjątkowej społeczności związanej z magazynem Life Power! ��

Nasza grupa na Facebooku to miejsce dedykowane silnym, inspirującym kobietom, które pragną rozwijać się we wszystkich sferach życia Dołączając do naszej społeczności, możesz liczyć na:

✨ Inspirujące Dyskusje: Wspólnie dzielimy się doświadczeniami, pomysłami i historiami sukcesu, tworząc przestrzeń do budowania wzajemnego wsparcia

✨ Ekskluzywne Treści: Będziesz na bieżąco z treściami i artykułami związanych z magazynem Life Power, a także dostaniesz dostęp do ekskluzywnych materiałów dostępnych tylko dla członkiń grupy.

✨ Wyjątkowe Wydarzenia: Organizujemy spotkania online, warsztaty, oraz wydarzenia biznesowe. To doskonała okazja do nawiązywania nowych znajomości i inspirujących rozmów.

✨ Wsparcie w Rozwoju Osobistym: Razem pracujemy nad sobą, wymieniając się pomysłami na rozwijanie naszej kreatywności, biznesu, a także budowania pełniejszego życia

Dołącz do naszej grupy, aby czerpać inspirację, dzielić się swoją mocą i rozwijać się razem z nami!

Do zobaczenia w świecie Life Power! ����✨