It nr 4 2016 grudzien 21 11 2016 web by InterCars SA

GRUDZIEŃ 2016 EGZEMPLARZ BEZPŁATNY

POMAGAMY ROZWIJAĆ KOMPETENCJE CO TO BYŁA ZA BIESIADA!

JESZCZE WIĘCEJ FILII DLA „CIĘŻAROWCÓW”

FINAŁ MASTER MECHANIK

SPIS TREŚCI

SPIS TREŚCI 02 Aktualności 14 Informacje z branży 16 Produkty 34 Sieci serwisowe 38 Isuzu 42 Feber 44 Technika 55 Świat wokół nas

INTER TRUCK Adres Redakcji:

u l. Gdańska 15, 05-152 Czosnów, tel.: 22 714 14 12 www.truck.intercars.com.pl www.truck.q-service.com.pl

Redaktor Prowadzący: Joanna Król Redaktorzy:

Liliana Lewandowska, Ryszard Polit

Współpraca:

Wojciech Chrobak, Jan Frączak, Antoni Gostyński, Anna Górnicka, Mateusz Jabłoński, Sławomir Koniec, Katarzyna Nolbert, Agnieszka Pęter, Marcin Przybylski, Grzegorz Putkiewicz, Joanna Sokołowska, Józef Stefaniszyn, Daniel Waliszkiewicz, Michał Zalewski

Projekt layoutu:

mediagrafika.pl

Korekta:

Karolina Kuczyńska

Skład i Druk:

Drukarnia Millenium

63 Historia

Reklama:

Emilia Banasiak, ebanasia@intercars.eu, tel. 22 714 14 25

66 eSOWA

Nakład:

9000 egz.

62 Warto wiedzieć

67 Bio Service 68 Rozrywka

WYDANIE

to elektroniczna forma gazety papierowej. Zapraszamy na: www.truck.intercars.com.pl www.truck.q-service.com.pl

AKTUALNOŚCI

CO TO BYŁA ZA

BIESIADA! biesiada 2016!

7-9 PAŹDZIERNIKA ODBYŁ SIĘ WIELKI FINAŁ KONKURSU GALA BIESIADNA – NAJWAŻNIEJSZEJ PROMOCJI, ORGANIZOWANEJ PRZEZ INTER CARS W TYM ROKU. Klienci Inter Cars zaczęli przybywać do Karpacza już w piątkowe południe. Dlatego organizatorzy zadbali o to, żeby goście mieli już zorganizowany czas. Ci, którzy chcieli odpocząć i zrelaksować się, mogli skorzystać z parku wodnego Tropicana lub wziąć udział z zabawie Crazy Karts, w której nagrody ufundowała firma Castrol. WW I SIECI SERWISOWE Nie mogło zabraknąć spotkań i ekspozycji dla osób, które bezpośrednio po podróży chciały zająć się sprawami biznesowymi. Czekała na nie ekspozycja wyposażenia warsztatów, a tam - specjalnie przygotowane oferty na zakup urządzeń czy też możliwość skorzystania z super oferty leasingowej. Ponadto dział WW oraz dostawcy pokazali wiele nowości, które swoją premierę miały podczas targów Automechanika Frankfurt 2016. Przygotowano również stoisko konsultacyjne dla wszystkich zainteresowanych szeroko pojętą naprawą systemów wtryskowych. W strefie wyposażenia warsztatów na gości czekały też emocje i sportowa rywalizacja. Wszyscy chętni mogli wciąć udział w „Rajdzie WW z nagrodami”, czyli w wyścigu w profesjonalnym symulatorze rajdowym 3D na czas. I w piątek, i w sobotę klienci mogli spotkać się z przedstawicielami sieci serwisowych skupionych wokół Inter Cars. TRUCK.INTERCARS.COM.PL

PÓŁ ŻARTEM, PÓŁ SERIO Uroczysta inauguracja Gali Biesiadnej 2016 miała miejsce w piątkowy wieczór. Oficjalną część otworzyło wystąpienie Roberta Kierzka, prezesa Inter Cars. Opowiedział on o planach spółki na najbliższą i trochę bardziej odległą przyszłość. Zwrócił uwagę na potrzebę dostosowywania funkcjonowania warsztatów do sytuacji zarówno technologicznej, jak i społeczno-rynkowej. - Osoby urodzone w latach 1980-2000 to bez mała 11 - milionowa rzesza konsumentów stanowiąca 30% społeczeństwa. Szacuje się, że do 2025 r. tzw. „milenialsi” stanowić będą 75% rynku podaży pracy. Będzie to dominująca siła na rynku, będąca jednocześnie najlepiej wyedukowanym pokoleniem w historii. Jednocześnie będzie to grupa społeczna dysponująca największą siłą nabywczą – powiedział Robert Kierzek do gości galowych. - Ci klienci chcą jednocześnie mieć w pakiecie produktu, jakim jest samochód, wszystkie niezbędne wartości dodane, a więc przede wszystkim usługę serwisową, ubezpieczenie, usługę wymiany opon, usługę assistance, itp. Dlatego też obszarem szczególnie ważnym dla niezależnych warsztatów samochodowych jest tzw. obecność serwisu w sieci – dodał. Później głos zabrali przedstawiciele partnerów strategicznych Gali Biesiadnej 2016. Firmę Castrol reprezentowali Anna Wil-

czewska oraz Leszek Radzikowski, firmę Bosch - Paweł Hańczewski i Sławomir Kosek, TRW - Sławomir Góralewski, natomiast ZF - Adam Światowy. Po części oficjalnej przyszedł czas na rozrywkę. Podczas wieczoru kabaretowego publiczność bawiła się przy skeczach najpopularniejszych polskich kabaretów: Kabaretu pod Wyrwigroszem, Paranienormalnych oraz Macieja Stuhra. CO SŁYCHAĆ W BRANŻY? „Spokój sprzyja interesom” – ta stara maksyma znalazła swoje odzwierciedlenie podczas galowego weekendu. Organizatorzy zadbali o to, żeby w ciągu sobotniego dnia stworzyć komfortowe warunki do rozmów oraz spotkań biznesowych. Od samego rana do dyspozycji gości galowych byli przedstawiciele dostawców – partnerów konkursu galowego. W tym celu powstała specjalna strefa ekspozycji, przygotowana w formie „mini targów”. W sobotę goście mogli również dalej odwiedzać namiot wyposażenia warsztatów oraz Show Car sieci serwisowych. Nie zapomniano również o istotnych dzisiaj kwestiach związanych z ekologią, które w Inter Cars koordynowane są poprzez projekt Bio Service. Właściciele warsztatu mogli wziąć udział w spotkaniu „Korzyści wynikające z audytu energetycznego”. W ciągu dnia wręczono również wyróżnienia dla klientów i filiantów Inter Cars zaangażowanych w działania proekologiczne.

AKTUALNOŚCI

WYSMAKOWANE POPOŁUDNIE O godzinie 13:00 goście galowi mogli spotkać się z Magdą Gessler, znaną restauratorką, właścicielką i współtwórczynią wielu restauracji. Jako ekspert kulinarny pokazała, jak ważny jest wpływ dobrej kuchni na trwałość rodziny, m.in. przedstawiając kilka przepisów z polskiej kuchni na potrawy, które są doskonałymi afrodyzjakami. Oprócz kulinarnych doznań, w sobotnie popołudnie na klientów Inter Cars czekało jeszcze spotkanie z Jackiem Walkiewiczem, jednym z najwybitniejszych polskich szkoleniowców i mówców motywacyjnych. CAŁA SALA ŚPIEWA Z NAMI W sobotni wieczór laureaci konkursu wzięli udział w wielkiej gali. To była prawdziwa biesiada, nawiązująca charakterem do niezapomnianych gal piosenki biesiadnej. O najlepszy repertuar i wspaniałe widowisko zadbał Zbigniew Górny wraz ze swoją orkie-

strą oraz towarzyszący im artyści: Katarzyna Jamróz, Gang Marcela, Władysław Grzywna, Kwartet Rampa, Beata Rybotycka, Hanna Śleszyńska, Robert Rozmus oraz Jacek Wójcicki. Brawurowe wykonanie i niezaprzeczalna pasja artystów porwały wszystkich gości do wspólnej, radosnej zabawy. Wszyscy razem śpiewali i bawili się w najlepsze. Podczas sobotniego wieczoru w roli prowadzących wystąpili Radosław Grześkowiak, Dyrektor ds. Reklamy i Marketingu Inter Cars oraz piosenkarka Sabina Jeszka, finalistka programu Mam Talent. Gala Biesiadna to również okazja do wręczenia nagród zwycięzcom galowego konkursu. ZWYCIĘZCY KONKURSU GALA BIESIADNA 2016 W RANKINGU RYNEK CIĘŻAROWY WEDŁUG REGIONÓW: Region Północno-Wschodni • Przedsiębiorstwo Usługowo Handlowe PRYMUS, Paweł Połeć

DZIĘKUJEMY NASZYM PARTNEROM! Partnerzy strategiczni:

Partnerzy promocji:

Patroni medialni:

Region Centralny • Kampol Kamila Biedrzycka Region Południowy • AUTO-MATUNIN Sp. z o.o. Region Północny • Firma Handlowo-Usługowa BJM Sp. z o.o. Region Wschodni • Intertransport Spółka z o.o. Kulminacją całej uroczystości była Loteria Mistrzów Warsztatu. W jej ramach spośród uczestników Gali wyłoniono szczęśliwca, który wygrał 50 000 zł oraz dwie osoby, które otrzymały po 25 000 zł. GORĄCZKA SOBOTNIEJ NOCY Zwieńczeniem Gali Biesiadnej był koncert największych gwiazd muzyki disco polo. To były 3 godziny zabawy na najwyższych obrotach. Zespoły Afterparty, Weekend i oczywiście Boys dały z siebie wszystko tak samo, jak bawiąca się publiczność.

AKTUALNOŚCI

ZNAMY MASTER MECHANIKA BRANŻY CIĘŻAROWEJ KRZYSZTOF ROMAŃCZYK Z TRUCK PARTNER SP. Z O.O. Z NOWEGO SĄCZA ZOSTAŁ MASTER MECHANIKIEM BRANŻY CIĘŻAROWEJ. Master Mechanik to program realizowany przez Inter Cars, kierowany do właścicieli i pracowników warsztatów samochodowych. Ma na celu rozwój wiedzy i umiejętności mechaników. - Master Mechanik w tym roku jest konkursem wiedzy technicznej z jednej strony, z drugiej zaś – szansą na poznanie kompetencji mechaników i zaplanowanie rozwoju warsztatu przez właściciela. Jest sposobem na to, by budować przewagę konkurencyjną serwisu – mówi Marek Sosnowski, trener wewnętrzny Inter Cars. W tegorocznej edycji, w pierwszym etapie realizowanym z użyciem nowoczesnej platformy online, wzięło udział ponad 1000 osób. - Pierwszym etapem były pytania testowe, dotyczące różnych elementów napraw i diagnostyki pojazdów. Przy okazji – to też jest nowość – na platformie, na której prowaTRUCK.INTERCARS.COM.PL

dzona była rywalizacja, mechanicy od razu pozyskiwali konkretną wiedzę techniczną, budując swoje kompetencje – podkreśla M. Sosnowski. 27 września odbył się finał programu Master Mechanik w części kierowanej dla mechaników z branży ciężarowej. Wzięło w nim udział 7 osób. W centrum szkoleniowym w Czosnowie czekały na nich zadania z zakresu diagnostyki i naprawy usterek przygotowane przez trenerów Inter Cars. ZADANIA FINAŁOWE Każdy finalista musiał przejść 3 konkurencje. Po pierwsze, w Show Car czekało na nich zadanie polegające na spięciu poszczególnych elementów układu pneumatycznego (siłowników, zbiornika, elementów zawieszenia) w jeden, cały moduł. Następnie przechodzili do amerykańskiego ciągnika siodłowego,

w którym musieli rozwiązać problem z komunikacją z modułem EBS. Kolejne 2 usterki od usunięcia czekały na finalistów programu w szkoleniowym MAN-ie. Po pierwsze musieli zdiagnozować powód, dla którego auto zgasło podczas jazdy i nie można uruchomić silnika (wcześniej zakłócone było dozowanie AdBlue i odczuwalny był spadek mocy). W drugiej kolejności uczestnicy musieli dowiedzieć się, dlaczego w tym samym pojeździe nie działa klimatyzacja. W trzeciej rundzie przygotowano 2 stanowiska ze skrzyniami biegów. Na skrzyni manualnej finaliścimieli do wykonania regulację półbiegów wraz z dystansowaniem wałka głównego pod łożysko stożkowe. Z kolei na skrzyni zautomatyzowanej musieli obliczyć luz, który musi być zachowany między planetą a skrzynią główną. Następnie trzeba

AKTUALNOŚCI

było jeszcze złożyć wałek główny. We wszystkich przypadkach liczyła się poprawność oraz czas wykonania zadania. Ostatecznie najlepszy okazał się Krzysztof Romańczyk z warsztatu Truck Partner Sp. z o.o. w Nowym Sączu. To on zdobył prestiżowy tytuł Master Mechanika. OPINIE O PROGRAMIE Przygotowane specjalnie na finał konkurencje były z pewnością wyzwaniem dla wszystkich uczestników. Co jednak najważniejsze, nawet jeśli któraś okazała się dla nich wyjątkowo trudna, została potraktowana nie jako coś ponad ich siły, lecz motywacja do pogłębiania swoich umiejętności. - Chciałem uczestniczyć w rywalizacji i zobaczyć, na jakim poziomie znajdują się moja wiedza i umiejętności. Podczas zadań finałowych trochę w kość dał mi MAN oraz jedno z zadań na skrzyni biegów. Jest to jednak motywacja, aby się rozwijać i pogłębiać swoją wiedzę. Te szkolenia dają bardzo dużo, dzięki nim można robić rzeczy, z którymi zwykle nie ma się do czynienia – mówi Maciej Nowak z Truck-Serwis w Sędzinku k. Buku. - Polecam wszystkim program Master Mechanik. Sam na pewno wezmę w nim udział również w przyszłym roku – dodaje.

- Na udział w programie Master Mechanik zdecydowałem się po namowie przedstawicieli Inter Cars Suwałki i swojego prezesa. Poza tym chciałem spróbować własnych sił. Zadania w pierwszym etapie nie były tak bardzo trudne. Jeśli trafiłem na dziedziny, w których jestem mocny, to rozwiązałem je poprawnie. Wszystkiego oczywiście wiedzieć się nie da – zauważa Mariusz Sadowski z P.U.H. Staszkiewicz w Suwałkach, zapewniając, że w kolejnych edycjach programu również wystartuje. - Zależało mi, by poznać różne sposoby napraw samochodów i diagnostyki. Pracując przy autach, każdy ma wypracowany swoje własne metody, a trzeba uczyć się od najlepszych. Biorąc udział w Master Mechaniku, można przede wszystkim dowiedzieć się, czy i gdzie mamy braki, czego warto się douczyć, w czym podszkolić – przyznaje Marcin Filipczyk z F.H.U Mech Mar w Iwkowej. ZYSKUJE TEŻ WŁAŚCICIEL Korzyści z udziału w konkursie Inter Cars widzą nie tylko mechanicy, ale również właściciele i osoby zarządzające warsztatami. - Program Master Mechanik został powołany po to, by zbudować przyszłą kadrę mechaniczną i kadrę zarządzającą naprawami. Jest bardzo interesujący. To rodzaj motywacji dla wszystkich naszych mechaników, aby poszerzali wiedzę i zdobywali nowe umiejętności, aby podnosili swoje kwalifikacje – podkreśla Andrzej Kulik, jeden z finalistów, a jednocześnie kierownik serwisu Trucks-Bus w firmie Auto-Matunin Sp. z o.o. w miejscowości Jelcz-Laskowice. Jak zaznacza, w programie wziął udział z ciekawości, ale jednocześnie niejako testował go przed swoimi pracownikami – Niezupełnie jestem mechanikiem, lecz szefem serwisu.

Mam ponad 20 ludzi i oni na pewno będą w przyszłym roku uczestniczyli w programie – zapowiada. - W tym roku w programie Master Mechanik z naszej firmy wzięły udział 3 osoby, w tym 2 w kategorii ciężarowej. Obaj pracownicy, Krzysztof Romańczyk i Jacek Cieślik znaleźli się w finale - mówi Dariusz Krupa, właściciel Truck Partner w Nowym Sączu. Wymienia też zalety, które płyną z udziału w konkursie. – Podnoszenie kwalifikacji przez moich pracowników przekłada się na lepszą obsługę klienta. Wydaje mi się, że jest to również prestiż dla firmy. Możemy pochwalić się tym, że nasi pracownicy biorą udział w konkursie, który ma rangę ogólnopolską, zajmują wysokie miejsca, czym dokumentują swoje doświadczenie i wiedzę. To skutkuje tym, że klienci podchodzą do nas z większym zaufaniem. Pozytywnymi opiniami na temat programu jego uczestnicy dzielili się również z przedstawicielami spółki. - Właściciele, ale również mechanicy, byli przede wszystkim bardzo zadowoleni z nowej formy programu. Bez wychodzenia z warsztatu mogli dokonać diagnozy i uzupełnić wiedzę. Dzięki temu wiedzą, na jakie szkolenia warto się wybrać, by ją rozwinąć - podkreśla Radosław Sujka, menadżer ds. szkoleń w Inter Cars. TO JESZCZE NIE KONIEC Choć za nami wielki finał Master Mechanika, program jeszcze nie skończył się. - Dzisiaj Master Mechanik nie zamyka się. Platforma jest cały czas aktywna. Właściciel nadal ma możliwość diagnozowania wiedzy swoich pracowników, a mechanicy – jej uzupełnienia za pomocą materiałów, które znajdują się na stronie – mówi R. Sujka. TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

AKTUALNOŚCI

JESZCZE WIĘCEJ FILII DLA „CIĘŻAROWCÓW” STRUKTURA INTER CARS STALE ROŚNIE. REGULARNIE – TAK W POLSCE, JAK I ZA GRANICĄ – OTWIERANE SĄ NOWE FILIE SPÓŁKI. Z KOLEI WIELE Z DOTYCHCZAS ISTNIEJĄCYCH ZMIENIA SIEDZIBĘ, BY DYSPONOWAĆ WIĘKSZĄ, ODPOWIADAJĄCĄ OCZEKIWANIOM RYNKU, POWIERZCHNIĄ. ROZWÓJ NA ŁOTWIE

22 sierpnia otwarta została kolejna filia na Łotwie. Znajduje się ona w miejscowości Jełgawa, ok. 50 km od Rygi. Powodem był rozwój łotewskiego Inter Cars. Oddział ma do dyspozycji magazyn o powierzchni 380 m2, 100-metrową salę sprzedaży wraz z częścią biurową. W filii można znaleźć części do samochodów osobowych, ciężarowych, motocykli, opony oraz wyposażenie warsztatu. Dane kontaktowe: Atmodas 19, LV3007 Jełgawa Czynne: pn.-pt. 8.00-19.00, sob. 9.00-15.00 Tel. +371 63319975

swojej poprzedniej lokalizacji. Decyzja o przeprowadzce podyktowana była chęcią dalszego rozwoju oddziału, który potrzebował w tym celu większej przestrzeni. Teraz filia dysponuje dwupiętrowym magazynem o wielkości 800 m 2. Posiada też 50-metrową salę sprzedaży i 50-metrową część biurową. Na zewnątrz na klientów czeka parking z ok. 20 stanowiskami. W oddziale pracuje 16 osób. W ofercie punktu znajdują się części do samochodów osobowych oraz do ciężarówek. Do klientów, którzy zdecydują się na zamówienie towaru na odległość, dostawy wyjeżdżają 5 razy dziennie. Realizowane są w 4 kierunkach. By usprawnić obsługę, filia korzysta z terminali radiowych oraz call center. Dane kontaktowe: ul. Piękna 48/50, 96-300 Żyrardów czynne: pn.-pt. 8.00-18.00, sob. 8.00-13.00 tel. 46 854 28 02 ZMIANA ADRESU WE WRZEŚNI

PRZEPROWADZKA W ŻYRARDOWIE

5 września siedzibę zmieniła filia Inter Cars w Żyrardowie. Obecnie znajduje się ona przy ul. Pięknej 48/50, przy drodze dojazdowej z autostrady A2 i, co ważne, zaledwie 200 m od

Nową siedzibę ma również filia we Wrześni. Od 12 września funkcjonuje ona przy ul. Batorego 10A – w pobliżu drogi wylotowej ze Słupcy w kierunku Konina. Obecnie do swojej dyspozycji punkt ma 400-metrowy magazyn oraz część biurową i salę sprzedaży o łącznej powierzchni 100 m 2. Wnętrze jest przejrzyście oznakowane, by ułatwić klientom zarówno poruszanie się po nim, jaki i robienie zakupów. Przed budynkiem przygotowano dla nich duży parking. W asortymencie filii są części do samochodów osobowych oraz pojazdów ciężarowych. By usprawnić obsługę, oddział korzysta z terminali radiowych oraz call center. 3 razy dziennie punkt realizuje dostawy towaru w 3 kierunkach.

EŁK TEŻ ZMIENIŁ ADRES

Tydzień po Wrześni adres zmieniła również osobowo-ciężarowa filia w Ełku. Od 19 września funkcjonuje ona przy ul. Słonecznej 4. Nowa siedziba to dużo większa przestrzeń – 1700 m 2 na 2 poziomach, w ramach których znajduje się magazyn, sala sprzedaży i biuro. Całość jest odpowiednio oznakowana, dzięki czemu klienci bez problemów mogą zrobić zakupy. W celu usprawnienia obsługi oddział korzysta z terminali radiowych. Jest też podpięty pod call center. Kolejnym udogodnieniem dla klientów jest parking przed budynkiem. Co godzinę z filii wyjeżdżają samochody dowożące towar na terenie Ełku. Ponadto 4 razy dziennie punkt realizuje 4 inne trasy. Dane kontaktowe: ul. Słoneczna 4, 19-300 Ełk czynne: pn.-pt. 8.00-18.00, sob. 8.00-14.00 tel. 87 629 06 20

Dane kontaktowe: ul. Batorego 10A, 62-300 Września 2

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

czynne: pn.-pt. 8.00-18.00, sob. 8.00-14.00 tel. 61 436 18 08

AKTUALNOŚCI WRZESIEŃ MIESIĄCEM PRZEPROWADZEK

26 września lokalizację zmieniła jeszcze jedna filia spółki – w Lublińcu. Jej nowa siedziba znajduje się przy ul. PCK 22, naprzeciwko siedziby komendy powiatowej straży pożarnej. Powodem znalezienia nowej siedziby była chęć dalszego rozwoju filii w odpowiedzi na zapotrzebowanie klientów i ich zainteresowanie szerszym asortymentem. Obecnie do swojej dyspozycji ma ona 1800-metrowy magazyn, liczący 2 piętra, oraz salę sprzedaży o powierzchni 150 m2. Przed budynkiem mieści się duży parking. W ofercie oddziału jest bogaty wybór części do samochodów osobowych i pojazdów ciężarowych, a także opony i wyposażenie warsztatowe. Pracuje w nim 18 osób. 3 razy dziennie filia realizuje dostawy towaru w 4 kierunkach. By usprawnić obsługę klientów, korzysta również z tzw. pełnego radia oraz call center. Dane kontaktowe: ul. PCK 22,42-700 Lubliniec

NAJWIĘKSZY MAGAZYN W REGIONIE

2 listopada przeprowadziła się filia w Lublinie. Działalność pod nowym adresem – na ul. Droga Męczenników Majdanka 92 – rozpoczęła jako MidiHUB. Oddział znajduje się w Panattoni Park Lublin, jednym z najnowocześniejszych obiektów w mieście i całym wschodnim regionie Polski. Przy filii działa największy w regionie magazyn części motoryzacyjnych. Ma on powierzchnię 5000 m2, cztery poziomy i może pomieścić 30 tys. opon, 80 tys. części oraz akcesoriów do samochodów osobowych i ciężarowych. W celu usprawnienia obsługi punkt korzysta z terminali radiowych i nowoczesnych taśmociągów. Dodatkowo nad sprawną obsługą klienta czuwa kilkudziesięciu pracowników działów sprzedaży i magazynu, skomunikowanych systemem call center. Ponieważ punkt prowadził wcześniej również sprzedaż asortymentu motocyklowego, pod dotychczasowym adresem, na ul. Grabskiego 25H, wyodrębniono też nową filię Inter Motors. Dane kontaktowe:

czynne: pn.-pt. 7.00-18.00, sob. 7.00-13.00

ul. Droga Męczenników Majdanka 92, 20-325 Lublin

tel. 34 353 77 44

czynne: pn.-pt. 8.00-19.00, sob. 8.00-14.00 tel. 81 531 00 60

SPECJALIZUJĄ SIĘ W OPONACH 3 października rozpoczęto sprzedaż w filii Warszawa – Koło. Obsługuje ona obszar szeroko pojętej aglomeracji warszawskiej, a więc stolicę, ale również miejscowości sąsiadujące, dostarczając zlokalizowanym tam klientom – wyłącznie hurtowym – asortyment z rynku koło. W ofercie filii znajdziemy więc opony zarówno do samochodów osobowych, jak i dostawczych, 4x4, ciężarowych, rolniczych, przemysłowych, a także jednośladów czy quadów. Ponadto sprzedaje ona również obręcze stalowe i aluminiowe oraz cały asortyment wulkanizacyjny. Warto wspomnieć także o kadrze filii Warszawa - Koło. Obecnie zatrudnia ona 4 sprzedawców, specjalizujących się w oponach. Dzięki temu klienci mogą liczy na ich ekspercką wiedzę i szeroki zakres usług doradczych. Sprzedaż prowadzona jest z lokalizacji centralnej w Czosnowie. Z kolei biuro handlowe, a także magazyn znajdują się w Zakroczymiu, na terenie Europejskiego Centrum Logistyki i Rozwoju ILS. Obecnie filia realizuje dostawy 2 razy dziennie – rano, by towar dotarł do klientów do godz. 12, oraz popołudniu, zapewniając zaopatrzenie do godz. 16-17. Dane kontaktowe: Swobodnia 35, 05-170 Zakroczym czynne: pn.-pt. 8.00-18.00, sob. 8.00-13.00 tel. 22 714 11 25

PIERWSZA FILIA INTER CARS W ESTONII

28 września w Tallinnie została otwarta pierwsza filia Inter Cars w Estonii. W przyszłym roku planowana jest dalsza ekspansja w tym kraju. Kolejne filie mają pojawić się w takich regionach, jak prowincje Tartu, Parnawy oraz Virumaa Wschodnia. - Chcielibyśmy podbić rynek estoński poprzez współpracę z małymi warsztatami. Pomożemy im w rozwoju ich biznesu, w ten sposób samemu również się rozwijając – podkreśla Vadim Shkatov, członek zarządu Inter Cars Estonia. Głównymi atutami Inter Cars są bogata oferta i szybka dostawa. W oparciu o nie estoński oddział spółki chce wypracować sobie w tym kraju wiodącą pozycję wśród sprzedawców części zamiennych i urządzeń dla małych warsztatów.

TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

AKTUALNOŚCI

TESTY MAGAZYNU W ILS

12 LISTOPADA W EUROPEJSKIM CENTRUM LOGISTYKI I ROZWOJU ILS ODBYŁY SIĘ TESTY MAGAZYNU. ICH CELEM BYŁO SPRAWDZENIE POPRAWNOŚCI PRZEBIEGU CAŁEGO PROCESU OD MOMENTU PRZYJĘCIA TOWARU AŻ DO JEGO WYDANIA. Testy miały miejsce 12 listopada. Uczestniczyli w nich przedstawiciele Europejskiego Centrum Logistyki i Rozwoju ILS, członkowie zespołu wdrożeniowego, jak również ponad 200 przyszłych pracowników magazynu. Były to pierwsze testy angażujące tak duże grono. Testy polegały na weryfikacji poprawności przebiegu całego procesu począwszy od momentu przyjęcia towarów, poprzez ich sortowanie, aż do wydania do klienta docelowego. Celem tych działań było sprawdzenie komunikacji między systemami ILS oraz firm Beumer – dostawcy sorterów i systemu transportu we-

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

wnętrznego i Asseco – dostawcy systemu zarządzania magazynem. Testy były jednocześnie okazją, by zweryfikować założenia podjęte w trakcie projektowania architektury systemu. Ponadto, była to również szansa, by przyszli użytkownicy, a więc pracownicy magazynu, mogli ocenić i przedstawić swoje opinie na temat komfortu pracy i jej ergonomii. Sobotnie działania w Europejskiego Centrum Logistyki i Rozwoju ILS trwały ok. 6 godzin. Przebiegły poprawnie, a zakończyły się podsumowaniem oraz zebraniem wniosków. Podczas procedury zwrócono uwagę na kilka miejsc, w których cykl można usprawnić. Co jednak

najważniejsze, testy udowodniły, że główny proces działa bez zarzutu. Testy magazynu nie były ani pierwszymi, ani ostatnimi, które zaplanowano przed otwarciem Europejskiego Centrum Logistyki i Rozwoju ILS.Na początku grudnia odbędą się jeszcze testy oraz odbiór automatyki. Z kolei na początku 2017 roku będzie mieć miejsce ostateczny odbiór systemu. Wcześniej odbyły się m.in. testy nowoczesnych sorterów oraz testy procesu przyjęcia towarów. Otwarcie Europejskiego Centrum Logistyki i Rozwoju ILS przewidziano w styczniu 2017 roku.

AKTUALNOŚCI

MINISTER ODWIEDZIŁA ILS

JADWIGA EMILEWICZ, PODSEKRETARZ STANU W MINISTERSTWIE ROZWOJU, NA ZAPROSZENIE STOWARZYSZENIA DYSTRYBUTORÓW I PRODUCENTÓW CZĘŚCI MOTORYZACYJNYCH, ODWIEDZIŁA EUROPEJSKIE CENTRUM LOGISTYKI I ROZWOJU ILS. SPOTKANIE BYŁO RÓWNIEŻ OKAZJĄ DO ROZMOWY NA TEMAT PROBLEMÓW NIEZALEŻNEJ BRANŻY MOTORYZACYJNEJ. Wizyta w Europejskim Centrum Logistyki i Rozwoju ILS miała miejsce 11 października. W spotkaniu z Jadwigą Emilewicz, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju, wzięli udział m.in. Alfred Franke, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM), Krzysztof Soszyński, wiceprezes zarządu Inter Cars SA oraz Wojciech Aleksandrowicz, prezes zarządu ILS Sp. z o.o. Alfred Franke zaprezentował pani minister działalność SDCM i zwrócił uwagę na główne problemy niezależnej branży motoryzacyjnej, w szczególności związane z aktualnie toczącymi się pracami legislacyjnymi w Unii Europejskiej na temat telematyki i homologacji.

Podczas wizyty minister Jadwiga Emilewicz zapoznała się również z działalnością Inter Cars, historią powstania i rozwoju spółki. Krzysztof Soszyński mówił także o systemie filialnym, dynamice wzrostu całej grupy Inter Cars oraz perspektywach rozwoju i planach na przyszłość w dystrybucji części motoryzacyjnych. - Przewidujemy, że w 2020 r. ponad 60% przychodów grupy kapitałowej będzie pochodziło z zagranicy. Stajemy się kluczowym podmiotem w tym segmencie również w Europie. Wspieramy polską przedsiębiorczość i rodzimy kapitał – podkreślał wiceprezes zarządu Inter Cars. Z kolei Wojciech Aleksandrowicz przy-

bliżył zagadnienia związane z logistyką firmy. - Transport organizowany przez ILS przejeżdża rocznie 25 milionów kilometrów. Z magazynów wydawanych jest ponad 120 milionów sztuk towarów – mówił prezes zarządu ILS Sp. z o.o. Ważnym punktem spotkania było zwiedzanie, będącego już na ukończeniu, Europejskiego Centrum Logistyki i Rozwoju ILS. Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju miała okazję zobaczyć główną halę obiektu o powierzchni 30 000 m2 oraz poznać pracę nowoczesnego systemu do sortowania towarów. Z zainteresowaniem pani minister spotkały się także podejmowane oraz planowane przez Inter Cars działania z zakresu edukacji i wspierania szkolnictwa zawodowego, wśród których wymienić można program „Młode Kadry”. TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

AKTUALNOŚCI

KALENDARZ INTER CARS 2017

PIĘKNE KOBIETY I RÓWNIE PIĘKNE POJAZDY SĄ BOHATERAMI KALENDARZA INTER CARS NA 2017 ROK. PUBLIKACJA, KTÓRA PRZEZ WIELU OKREŚLANA JEST MIANEM POLSKIEGO KALENDARZA PIRELLI, JAK CO ROKU ZACHWYCA WYKONANIEM NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE. Każdy miesiąc to wyjątkowa modelka i niepowtarzalna maszyna. Na zdjęciach zobaczymy zarówno zachwycające, klasyczne samochody, jak i jedyne w swoim rodzaju motocykle. Ich ozdobą są najatrakcyjniejsze polskie modelki, w tym m.in. Magdalena Perlińska, Miss Monster Energy, Matylda Wielgosz, Playmate Roku 2016 polskiego Playboya, czy Monika Rodowska, była Miss Warszawy. Na uwagę zasługują również niebanalne scenerie, w których powstawały sesje. Dzięki odpowiedniej aranżacji światła i efektom specjalnym tworzą one wyjątkowy klimat. Autorem zdjęć jest najwyższej klasy fotograf, Voyo Bąkiewicz. - Temat kalendarza to discover spirit, czyli duch odkrywcy. Odkrywcami są elektryzujące kobiety, zakochane w motoryzacji. Osią relacji modelki z samochodem jest fascynacja obcowania z maszyną i duchem motoryzacji – mówi Voyo Bą-

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

kiewicz i dodaje - Szukaliśmy odpowiednich, kultowych samochodów, mających szlachetność, która wyznacza kanony na dziesięciolecia, a jednocześnie stanowiących odniesienie do klasyki cenionej przez światowe gwiazdy kina, kultury czy polityki. Z drugiej strony kalendarz przedstawia maszyny odzwierciedlające potrzebę tworzenia spektakularnych konstrukcji ograniczonych tylko szaleństwem twórcy. Modelki poprowadzą przez ten świat marzeń. Publikacja powstała przy współpracy z kluczowymi dostawcami Inter Cars: Castrol, Knecht, Mahle, Behr, Ferodo, Moog, TRW, Texa, Profitool oraz Evert Garage Equipment. Na kolejnych stronach spółka promuje również własne marki: Q-Service, Perfect Service, Q-Service Premium, Q-Service Truck, Inter Motors, Feber oraz Motointegrator. Kalendarz Inter Cars wydawany jest od 2005 roku. Za każdym razem imponuje

unikalną koncepcją i wykonaniem na najlepszym poziomie. Niezmienne pozostają jednak dwa elementy. Po pierwsze - cel, którym jest promocja Inter Cars, ze szczególnym uwzględnieniem marek premium. Po drugie - odbiorcy, a więc klienci spółki zarówno w Polsce, jak i za granicą. Kalendarz na 2017 rok został wydany w nakładzie 30 000 egzemplarzy. Ich dystrybucją zajmą się filie Inter Cars.

AKTUALNOŚCI

AUTOMOTIVE AFTERMARKET BENEFIT - PROSTA DROGA DO NAGRÓD W ODPOWIEDZI NA POTRZEBY KLIENTÓW POWSTAŁ PROGRAM AUTOMOTIVE AFTERMARKET BENEFIT. W ODRÓŻNIENIU OD INNYCH, SKUPIA WIELE MAREK I JEST KIEROWANY DO SPECJALISTÓW.

POZNAJ NASZYCH PARTNERÓW:

MAHLE ORIGINAL - marka funkcjonująca na całym świecie, specjalista w dziedzinie tulei cylindrowych, tłoków kompletnych, zestawów cylindrowo-tłokowych (zestawy naprawcze), pierścieni tłokowych, turbosprężarek, zaworów, prowadnic oraz gniazd zaworowych oferowanych do samochodów osobowych, ciężarowych, maszyn budowlanych i rolniczych.

BEHR - renomowana marka w zakresie klimatyzacji pojazdów i układów chłodzenia silnika, termostatów, przełączników temperatury oraz wieloletni partner w konstrukcji i dostawach seryjnych wyposażenia fabrycznego.

KNECHT - specjalista w zakresie produkcji filtrów: powietrza, kabinowych, oleju, paliwa i osuszaczy powietrza.

PROWADZISZ WARSZTAT, SERWIS LUB SKLEP DETALICZNY? WEJDŹ NA WWW.AFTERMARKET-BENEFIT.PL, ZAREJESTRUJ SIĘ I DOŁĄCZ DO PROGRAMU. TO PROSTE - KUPUJ PRODUKTY PARTNERÓW PROGRAMU, ZDOBYWAJ PUNKTY I ZAMIENIAJ JE NA NAGRODY!

KAŻDY Z NICH TO GWARANCJA PROFESJONALIZMU I ZADOWOLENIA, A TERAZ TAKŻE SZANSA NA ZDOBYCIE NIEZAPOMNIANYCH NAGRÓD! ZYSKUJE TWÓJ KLIENT - ZYSKUJESZ I TY!

ROK PEŁEN SZKOLEŃ Rok 2016 zbliża się powoli ku końcowi. Przed nami Nowy Rok, który dla wielu jest motywacją do podejmowania wyzwań i nowych postanowień oraz do wprowadzania zmian. Wśród obietnic, które składamy sobie w tym momencie, często pojawiają się te dotyczące samorozwoju, dalszej edukacji czy pogłębiania wiedzy. Te same idee bliskie są również wielu właścicielom i pracownikom warsztatów samochodowych, w tym też tych, którzy zajmują się naprawą pojazdów ciężarowych. By odpowiedzieć na ich potrzeby, Dział Szkoleń Inter Cars od dłuższego czasu intensywnie pracuje nad kalendarzem szkoleń na 2017 rok.

W 2016 ROKU INTER CARS ZORGANIZOWAŁ BLISKO 170 SZKOLEŃ, Z KTÓRYCH MIELI OKAZJĘ SKORZYSTAĆ MECHANICY NAPRAWIAJĄCY POJAZDY CIĘŻAROWE. OBECNIE TRWAJĄ PRACE NAD KALENDARZEM SZKOLEŃ NA PRZYSZŁY ROK.

Podobnie jak w mijającym roku, tak i w przyszłym w naszej ofercie nie zabraknie szkoleń technicznych i produktowych, które odbywać się będą na terenie całego kraju. Jako że schyłek roku jest też momentem podsumowań, warto skorzystać z okazji, by spojrzeć wstecz na program szkoleń Inter Cars. W 2016 roku odbyło się blisko 170 szkoleń dla mechaników z branży ciężarowej. Klienci spółki mogli skorzystać z 23 płatnych szkoleń technicznych. Aż 16 z nich odbyło się w Centrum Szkoleniowym w Czosnowie. Największą popularnością cieszyły się spotkania, dotyczące następujących tematów: Klimatyzacje w pojazdach ciężarowych na przykładzie BEHR, Zautomatyzowana skrzynia biegów (Astronic) oraz EBS/ESP. W trasie pozostawały również ciężarówki Show Car, specjalnie przygotowane na potrzeby klientów z rynku ciężarowego. W nich realizowany był program bezpłatnych szkoleń. W Show Car odbyły się w 2016 roku łącznie 144 szkolenia. Spotkania z zakresu

produktowo-technicznego prowadzili przedstawiciele dostawców Inter Cars. Ponadto nowością w tym roku były szkolenia prowadzone przez Dział Szkoleń spółki. W oparciu o dotychczasowe doświadczenia, a także wnioski z realizacji tegorocznej edycji programu Master Mechanik, obecnie Inter Cars pracuje nad kalendarzem szkoleń na pierwszy kwartał 2017 roku.

AKTUALNE INFORMACJE O SZKOLENIACH WRAZ Z ICH HARMONOGRAMEM ZNALEŹĆ MOŻNA NA STRONIE : WWW.SZKOLENIA.INTERCARS.COM.PL

SZKOLENIA JESZCZE W 2016 ROKU ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W SZKOLENIU NA TEMAT MANUALNYCH SKRZYŃ BIEGÓW 16S. ODBĘDZIE SIĘ ONO W DNIACH 7-9 GRUDNIA W CENTRUM SZKOLENIOWYM INTER CARS W CZOSNOWIE. KOSZT TO 1440 ZŁ NETTO. TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

AKTUALNOŚCI

INTER CARS DLA BRANŻY ROLNICZEJ BLISKO 140 TYS. OSÓB ODWIEDZIŁO TEGOROCZNE TARGI AGRO SHOW, NA KTÓRYCH SWOJE STOISKO MIAŁ RÓWNIEŻ INTER CARS. Międzynarodowa Wystawa Rolnicza Agro Show, organizowana przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych, rozpoczęła się 23 września i zakończyła 26 września. Miała miejsce na terenie lotniska Bednary w gminie Pobiedziska koło Poznania. Zgodnie z informacjami na temat frekwencji, targi odwiedziło aż 140 tys. osób. Czekało na nich 830 wystawców z 20 krajów. Wśród nich znalazł się również Inter Cars. Stoisko Inter Cars zajmowało łącznie 580 m2. Ekspozycja znajdowała się zarówno w namiocie, jak i na zewnątrz. W jej ramach firma pokazała swój Dział Agro i Dział Wyposażenia Warsztatów. Zaprezentowano również naczepy spółki Feber oraz program Bio Service. - Stoisko Inter Cars Agro cieszyło się dużym zainteresowaniem podczas targów. Była to dobra okazja, żeby przedstawić

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

naszą ofertę. Klienci byli mile zaskoczeni faktem, że posiadamy części do pojazdów rolniczych. Jednocześnie chwalili naszą logistykę oraz dostępność części – mówi Mateusz Jabłoński, kierownik Działu Agro w Inter Cars. Podczas targów spółka zaprezentowała

przekrój swojej oferty, w tym m.in. filtry, oleje, części układu chłodzenia, klimatyzacji, silnikowe, hamulcowe, hydrauliczne, pneumatyczne, sprzęgła, oświetlenie i akcesoria. Odwiedzający stoisko zwrócili uwagę na dynamicznie powiększany asortyment części do traktorów oraz nowości z zakresu części silnikowych, układu chłodzenia czy pomp hydraulicznych. Co ważne, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom kupujących Inter Cars sukcesywnie rozwija swój asortyment dla sektora rolniczego, w skład którego wchodzą części do ciągników, maszyn

rolniczych i budowlanych. To procentuje dużym zainteresowaniem ze strony wciąż przybywających klientów. Dział Agro opiera się na doskonale funkcjonującej i stale rozwijającej się sieci dystrybucji Inter Cars, złożonej z 217 filii oraz centrów logistycznych zlokalizowanych w całej Polsce. Dzięki wykorzystaniu sprawnego systemu dostawy zamówione części docierają do klienta w ciągu 14 godzin.

SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE I POMOC W DOBORZE POTRZEBNYCH CZĘŚCI KLIENCI MOGĄ UZYSKAĆ, KONTAKTUJĄC SIĘ Z PRACOWNIKAMI DZIAŁU AGRO: AGRO@INTERCARS.EU +48 697 991 843

INFORMACJE Z BRANŻY

WIĘCEJ PŁATNYCH DRÓG W NIEMCZECH Jeśli niemiecki parlament zatwierdzi propozycję rządu federalnego, od 1 lipca 2018 roku za przejazd ciężarówką wszystkimi drogami federalnymi trzeba będzie zapłacić. Wraz z wprowadzeniem nowej ustawy sieć płatnych odcinków dróg w Niemczech zostanie rozszerzona o 40 tys. km.

RYNEK CIĘŻARÓWEK PO TRZECH KWARTAŁACH DO KOŃCA WRZEŚNIA SPROWADZONO DO POLSKI 21,3 TYS. UŻYWANYCH CIĘŻARÓWEK I PONAD 19 TYS. NOWYCH. NAJWIĘCEJ NOWYCH CIĘŻARÓWEK O DMC POW. 3,5 T SPRZEDAŁ DAF. Czytaj więcej

truck.intercars.com.pl

Obecnie opłaty drogowe od samochodów ciężarowych pobiera się na 15 tys. km autostrad i dróg federalnych. Celem tych działań jest zapewnienie źródła finansowania modernizacji sieci dróg federalnych oraz budowy nowoczesnej infrastruktury drogowej. Federalne Ministerstwo Transportu i Infrastruktury Cyfrowej powierzyło firmie Toll Collect techniczne przygotowanie tego procesu. Klienci, którzy są już zarejestrowani w Toll Collect i których samochody ciężarowe wyposażone są w urządzenia pokładowe, nie muszą podejmować żadnych działań. Automatyczny pobór opłaty drogowej przez urządzenie pokładowe zapewnia pewne korzyści. Kierowca może w każdej chwili zgłosić zmianę trasy bez konieczności całkowitego lub częściowego anulowania wykupu. Zapewnia to elastyczność oraz oszczędność czasu i pieniędzy w codziennej pracy. W związku z rozszerzeniem sieci płatnych dróg można spodziewać się wzrostu liczby firm korzystających z systemu poboru opłat drogowych. Przedsiębiorstwa, które w 2018 roku będą użytkować go po raz pierwszy, powinny odpowiednio wcześniej zadecydować, w jaki sposób chcą dokonywać opłat. Dla kierowców często korzystających z płatnych dróg rozsądnym rozwiązaniem jest płatność przez wykup w systemie automatycznym za pośrednictwem urządzenia pokładowego. Aby je zamontować, konieczna jest rejestracja przedsiębiorstwa online w Toll Collect za pośrednictwem portalu klienta. Następnie można rejestrować pojazdy. Kolejnym krokiem jest wizyta u partnera serwisowego, który zamontuje urządzenie pokładowe. Toll Collect udostępnia urządzenie bezpłatnie, przedsiębiorstwo ponosi jednak koszty montażu. TRUCK.INTERCARS.COM.PL

INFORMACJE Z BRANŻY

Od początku roku zarejestrowano 19 385 szt. (+23,8%) nowych samochodów ciężarowych. Wśród nich było 15 390 ciągników (+29,2%), które stanowią zasadniczą część łącznie średnich i ciężkich pojazdów, a zwłaszcza tych najcięższych o DMC od 16t. Od początku roku przybyło samochodów najcięższych o DMC pow. 16t - 17 852 szt. (+26,7%). Pojazdy o tonażu

poniżej 16t skupiły zainteresowanie 1 516 nabywców – to o 45 szt. mniej niż rok wcześniej (-2,9%). Wśród podwozi tego segmentu masowego wyróżnia się Iveco (720 szt.,- 2,3%) z 47,5% udziałem. Następny w tej grupie MAN (338 szt., 0,6%) skupia 22,3% tej części rynku, a kolejny Mercedes-Benz już tylko 16,4% (248 szt., -21%). Do końca września najsilniejsza grupa odbiorców wszystkich samochodów ciężarowych pow. 3,5t – firmy prowadzące leasing czy CFM - odebrały blisko 76% nowo zarejestrowanych pojazdów, podczas gdy rok wcześniej ich udział był niższy o 4 pkt. proc.

Na początku br. przypadło na nie blisko 14,7 tys. nowych rejestracji, wobec 11,3 tys. szt. rok wcześniej. Wszystkie podmioty instytucjonalne odebrały od początku roku prawie 17,4 tys. nowych pojazdów, co przekłada się na 89,6% rynku. W rankingu marek w grupie samochodów o DMC powyżej 3,5t we wrześniu br. najwięcej pojazdów dostarczyła klientom Scania, wydając 438 szt. - o 83 szt. (+23,4%) więcej niż w analogicznym miesiącu ub.r. Następny był Mercedes-Benz, który wydał 421 szt. (-7,9%). Tuż za nim był MAN, który dostarczył 420szt. (+9,1%). Na czwartą pozycję wkroczyło Volvo z liczbą 415 wydań, większą o 30,1% niż we wrześniu przed rokiem. Dopiero na piątej pozycji jest DAF z niskim tempem wzrostu (413 szt.,+2,5%). Od początku roku, po trzech kwartałach, na czele jest DAF (3637 szt., +29,0%), a na drugim Scania z liczbą 3415 pojazdów (+39,2%). Na trzeciej pozycji jest MAN (3328 szt., +17,8%). Volvo wzmocniło swój udział na czwartej pozycji, po rejestracji 3149 szt. (+41,4%). Pierwszą piątkę zamknął bez zmiany Mercedes-Benz z liczbą 2863 szt. (+8,3%). Od początku roku w grupie najcięższych pojazdów po trzecim kwartale kolejność jest taka, jak w I półroczu. Pierwszy jest DAF (3576 szt., +29,5%), przed Scanią (3415 szt., +39,2%). Na trzecim miejscu jest Volvo (3143 szt., +41,4%), kolejny jest MAN (2985 szt., +20,1%). Piątkę zamyka Mercedes-Benz

TYTUŁ MASTER TRUCK OF THE YEAR DLA DAF-A Tegoroczny tytuł Master Truck of the Year 2016 otrzymał DAF XF 460 FT Super Space Cab. Nagrodę tę przyznaje 12 polskich redakcji zajmujących się tematyką transportu drogowego. W imieniu firmy DAF Trucks Polska wyróżnienie odebrał Maciej Taniewski, dyrektor zarządzający DAF Trucks Polska. Zgłoszone przez producentów pojazdy poddane zostały ocenie w konkretnych specyfikacjach dotyczących silników, układów napędowych i kabin. Jednym z najważniejszych końcowych kryteriów jest przystosowanie samochodu do realiów polskiego rynku. Wzięte pod uwagę zostały nie tylko rozwiązania techniczne czy komfort pracy kierowcy, ale także koszty eksploatacji pojazdu. Jak zaznaczyli członkowie jury, „DAF XF 460 FT to samochód bardzo przyjazny kierowcy. Producent od lat dopracowywał ten model, aby w jak największym zakresie spełniał on wymagania jego użytkowników. Samochód jest nowoczesnym środkiem transportu, o konkurencyjnej cenie zakupu, osiągach wystarczających w zupełności do sprawnego wykonywania stawianych mu zadań i zużyciu paliwa nieodbiegającym od tego, co oferuje konkurencja. Istotne jest również to, że właściciel/użytkownik ma wsparcie bardzo dobrze działającej sieci serwisowej, co pozwala na optymalizację całkowitego kosztu własności i użytkowania pojazdu.”

SOLARIS URBINO AUTOBUSEM ROKU Najlepszym autobusem roku 2017 został elektryczny Solaris Urbino. Uroczyste wręczenie statuetki „Bus of the Year” odbędzie się 21 września podczas targów pojazdów użytkowych IAA w Hanowerze. To pierwszy taki tytuł dla polskiego producenta i jednocześnie pierwsza w historii tego konkursu nagroda dla pojazdu elektrycznego. Nowy Solaris Urbino 12 electric, który podlegał ocenie członków jury z 20 państw, został wyposażony w baterie o pojemności 240 kWh. W autobusie zamontowano dwa systemy ładowania: z wykorzystaniem pantografu, np. w trakcie postoju na przystankach, lub poprzez złącze typu plug-in z ładowarki znajdującej się na terenie zajezdni autobusowej. Podczas konkursu w Brukseli bateryjny Solaris był ładowany za pomocą ładowarki nowej generacji o mocy wyjściowej 80 kW, opracowanej i wyprodukowanej przez firmę Ekoenergetyka-Polska. Mobilna ładowarka typu plug-in została podłączona do specjalnie przygotowanego w tym celu słupa z pantografem. Dzięki temu zasięg elektrycznego Urbino jest w praktyce nieograniczony. Czytaj więcej

truck.intercars.com.pl

TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

PRODUKTY

NOWE LAMPY OD „WAŚ”

Przetwórstwo Tworzyw Sztucznych „WAŚ” z siedzibą w Godzikowicach jest wiodącym producentem lamp samochodowych nie tylko w Polsce, ale również na świecie. Podczas wrześniowych Międzynarodowych Targów we Frankfurcie firma zaprezentowała liczne nowości w swojej ofercie. Wśród nich wymienić można zespolone lampy tylne W137 oraz W138. Pierwsza przeznaczona jest do przyczep oraz naczep, natomiast druga stworzona została do użytku w samochodach dostawczych, ciężarowych i ciągnikach siodłowych. Nowy kształt światła pozycyjnego czyni lampy rozpoznawalnymi i dobrze widocznymi na drodze. LED-owe moduły wykonane są ze specjalnego tworzywa, dzięki któremu nie widać poszczególnych punktów świetlnych, a jedynie kształt z przyjemną dla oka świetlną łuną o efekcie neonu. Klosz i obudowa lamp wykonane są z wysokiej jakości tworzywa, odpornego na zarysowania, czynniki temperaturowe i promieniowanie UV. Ponadto posiadają one homologację kompatybilności elektromagnetycznej, co oznacza, że nie emitują zakłóceń elektromagnetycznych oraz są na zakłócenia odporne. Inną nowością są lampy W145 oraz W146. Ich podstawowe cechy to zaawansowanie technologiczne, innowacyjność oraz zaskakujący wygląd. W145 składa się z następujących części: światło pozycyjne z efektem neonu w kształcie litery C, kierunkowskaz, lampa stopu z oświetleniem tablicy rejestracyjnej lub bez w zależności od wyboru klienta. Klosz i obudowa lampy wykonane są z wysokiej jakości tworzywa,

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

PODCZAS WRZEŚNIOWYCH MIĘDZYNARODOWYCH TARGÓW WE FRANKFURCIE LICZNE NOWOŚCI W SWOJEJ OFERCIE ZAPREZENTOWAŁO POLSKIE PRZETWÓRSTWO TWORZYW SZTUCZNYCH „WAŚ”.

odpornego na zarysowania, czynniki temperaturowe i promieniowanie UV. Ponadto posiada ona homologację kompatybilności elektromagnetycznej. Istotnym atutem jest możliwość maksymalnego dostosowania do potrzeb oraz upodobań klienta kształt lampy pozwala na stosowanie jej zarówno w pozycji pionowej, jak i poziomej. Istnieje również możliwość połączenia dwóch lamp w pozycji poziomej, w celu uzyskania podwójnego neonu. Wariant W146 składa się ze światła pozycyjnego z efektem neonu, światła przeciw mgielnego i światła cofania. Klosz i obudowa lampy stworzone z najwyższej jakości tworzywa są odporne na wszelkie stłuczenia i zarysowania, lampa tak, jak i pozostałe, posiada homologację kompatybilności elektromagnetycznej. Szczególną zaletą lamp W145 i W146 jest ich bliźniaczy charakter. Poprzez uzyskaną homologację istnieje możliwość połączenia obu modeli i stworzenia jednej wyjątkowej lampy jako całości. Obie wersje mają trafić do sprzedaży do końca tego roku. Powstała też kolejna generacja popularnych lamp roboczych W81 oraz W82 – są to lampy W143 oraz W144. Nowa seria

świeci ok. 2,5 razy intensywniej. Te uniwersalne lampy diodowe używane są przy oświetlaniu pola roboczego przy pracach gospodarczych oraz w żeglarstwie. Posiadają homologację kompatybilności, charakteryzują się również odpornością na przepięcia w instalacji oraz małym gabarytem, dzięki któremu znacznie zwiększają się opcje montażowe. Dzięki bardzo wydajnym diodom LED można maksymalnie oświetlić obszar pracy przy zachowaniu minimalnego zużycia prądu. Moc znamionowa lampy W144 to około 50W - lampa cechuje się porównywalnym strumieniem świetlnym ze standardowymi źródłami światła, których moc znamionowa kształtuje się na poziomie około 440W. Natomiast moc znamionowa lampy W143 to około 36W, co stanowi porównywalny strumień świetlny ze standardowymi źródłami światła, których moc znamionowa kształtuje się na poziomie około 290W. Korpusy lamp oraz jej części zostały wykonane z wysoce gatunkowego aluminium, dodatkowo zabezpieczonego antykorozyjnie, odpornego na wysokie i niskie temperatury oraz uszkodzenia mechaniczne.

PRODUKTY

JAK OSZCZĘDZAĆ, KUPUJĄC OPONY PREMIUM? ZAKUP OPON CIĘŻAROWYCH TO NIEMAŁY KOSZT. WYSTARCZY POWIEDZIEĆ, ŻE KOMPLET WSZYSTKICH 12 OPON (2 PROWADZĄCYCH, 4 NAPĘDOWYCH I 6 NACZEPOWYCH) SEGMENTU PREMIUM MOŻE WIĄZAĆ SIĘ Z WYDATKIEM PRZEKRACZAJĄCYM 20 TYS. ZŁ. KOMPLET NAJTAŃSZYCH OPON WYPRODUKOWANYCH W CHINACH MOŻNA KUPIĆ ZA OKOŁO 1/3 TEJ KWOTY. JEDNAK MYŚLENIE TYLKO O „TU I TERAZ” NIE JEST DOBRYM DORADCĄ. DOŚWIADCZENIA FIRM TRANSPORTOWYCH DOWODZĄ, ŻE ZAKUP OPON SEGMENTU PREMIUM W DŁUŻSZEJ PERSPEKTYWIE MOŻE BYĆ TAŃSZY I BEZPIECZNIEJSZY. JAK TO MOŻLIWE? Załóżmy, że w naszej kalkulacji bierzemy pod uwagę dwuletni okres jazdy ciężarówką z naczepą. W każdym roku pojazd przejeżdża około 150 tys. km. Pojazd na ogumieniu klasy premium na dystansie 100 km spali co najmniej 1 litr paliwa mniej niż na oponach budżetowych, więc faktyczna różnica w zużytym paliwie będzie wynosiła przynajmniej 3000 litrów oleju napędowego, czyli ok. 11 tys. zł. Na oponach budżetowych nie pokonamy także dystansu większego niż 150 000 km, więc po roku będziemy zmuszeni kupić kolejny komplet tanich opon. Na ogumieniu segmentu premium przebieg będzie około dwukrotnie większy, a dodatkową oszczędnością będzie brak kosztu wymiany zużytego kompletu na nowy. Powyższa kalkulacja pokazuje, że większy jednorazowy wydatek na lepsze ogumienie zwraca się z nawiązką już w pierwszych dwóch latach eksploatacji. Trzeba także wziąć pod uwagę kwestię bezpieczeństwa kierowcy i ładunku – ciężarówka na oponach premium będzie wyraźnie lepiej hamowała i trzymała się na drodze w każdych warunkach pogodowych – więc z transportem będzie zawsze na czas. A to z kolei przeliczy się na

niższą składkę ubezpieczeniową i większą wiarygodność w oczach kontrahentów. Przed nami zima i związane z nią trudniejsze warunki na drogach. W przypadku opon ciężarowych nie ma tak jednoznacznego podziału na ogumienie sezonowe, jak ma to miejsce w kategorii opon osobowych. W Polsce nie ma także przepisów dotyczących pojazdów ciężarowych nakazujących lub zabraniających jazdy na jakimś rodzaju ogumienia. Eksperci jednak doradzają, aby w szczególnie ciężkich warunkach zimowych stosować opony z oznaczeniami M+S, trzech ośnieżonych szczytów i płatka śniegu (3PMSF). Pochodząca z miasta Nokia w Finlandii firma Nokian znana jest z produkcji opon osobowych szczególnie dobrze spisujących się na śniegu. Nie inaczej sprawa ma się w przypadku ich opon do samochodów ciężarowych. Inżynierowie z Nokiana nieustannie pracują nad rozwojem mieszanek, wzorów bieżnika i konstrukcji wewnętrznej, aby klientom oddać oponę ciężarową najlepiej spisującą w każdych warunkach pogodowych. Pierwsza linia Nokiana, Hakkapelitta Truck, to ogumienie oferujące ekstremalną

OPONY PREMIUM

1 rok 2 rok

przyczepność niezależnie od stopnia zużycia bieżnika. Solidna konstrukcja karkasu zapewnia stabilność jazdy i odporność na uszkodzenia mechaniczne. Wszystkie ciężarowe opony Nokian Hakkapeliitta Truck oznakowane są trzema szczytami

OPONY LOW BUDGET

koszt zakupu opon

20 000 zł

8 000 zł

koszt przejechania 150 tys. km

139 512 zł

144 878 zł

koszt wymiany opon

600 zł

koszt zakupu opon

0 zł

8000 zł

koszt przejechania 150 tys. km

139 512 zł

144 878 zł

koszt wymiany opon

0 zł

600 zł

suma kosztów po dwóch latach:

299 624 zł

306 956 zł

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

PRODUKTY i płatkiem śniegu (3PMSF), co oznacza dopuszczenie do stosowania zimą w krajach skandynawskich i alpejskich. Nowoczesne wzory bieżników pokrywają wszystkie typy opon serii Hakkapelitta Truck (F - prowadząca, E- napędowa, D - napędowa) Druga linia - Hakka Truck - to seria opon całorocznych z oznaczeniami również dopuszczającymi je do stosowania w zimie. Ogumienie to daje użytkownikowi poczucie spokoju i bezpieczeństwa w każdych

warunkach pogodowych i drogowych. Opony zostały zaprojektowane dla przewoźników średnio- i długodystansowych do samochodów ciężarowych i autobusów. Konstruktorzy szczególną uwagę zwrócili na utrzymanie na niskim poziomie hałasu i oporów toczenia. Opony Nokian Hakka Truck są wyposażone we wskaźnik bezpieczeństwa jazdy (DSI) umożliwiający łatwe monitorowanie głębokości bieżnika. Trzecia linia, Nokian NTR, to ekonomiczne

opony dla firm transportowych działających w mieszanych warunkach. Opony zostały zaprojektowane tak, aby zapewnić konsumentowi najlepszy stosunek ceny do jakości. Jest to optymalne rozwiązanie dla właścicieli flot, ponieważ zapewnia wysoką wytrzymałość na duże przebiegi bez uszczerbku na bezpieczeństwie i komforcie. Producent oferuje szeroką gamę opon odpowiadających potrzebom operatorów transportowych. Nokian NTR to opony do użytku w środowiskach miejskich oraz na średnich dystansach i budowach. Opony Nokian NTR są wyposażone we wskaźnik bezpieczeństwa jazdy (DSI) umożliwiający łatwe monitorowanie głębokości bieżnika. W bieżącej ofercie Inter Cars znajdują się wszystkie trzy linie opon ciężarowych Nokian. Dostępność rozmiarów i bieżników można sprawdzić w IC Katalogu Online lub kontaktując się z najbliższą filią.

TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

20 PRODUKTY

GOTOWOŚĆ DO POCHŁANIANIA OSUSZACZ POWIETRZA POCHŁANIA WILGOĆ Z POWIETRZA, CHRONIĄC W TEN SPOSÓB UKŁAD PNEUMATYCZNY. W pojazdach użytkowych klasy średniej i ciężkiej o dopuszczalnej masie całkowitej od ok. 7,5 t wszelkie komponenty pojazdu napędzane są pneumatycznie. W tym przypadku sprężarka napędzana przez silnik pojazdu zasysa oczyszczone powietrze przez filtr powietrza i spręża je do ciśnienia wynoszącego ok. 11 bar. Sprężone powietrze jest gromadzone w kilku zbiornikach ciśnieniowych w ciągniku i naczepie. Z tych zbiorników zasilane są wszystkie odbiorniki. ELEMENTY ZNAJDUJĄCE SIĘ POD CIŚNIENIEM W POJEŹDZIE UŻYTKOWYM (M.IN.): • hamulce ciągnika i przyczepy, • drzwi pasażera w autobusach (przy otwieraniu i zamykaniu), • poduszki zawieszenia pneumatycznego po stronie wejścia do autobusów (podczas przechylania (przyklęku) nadwozia po-

• • • • •

• •

zwalającego na wygodne wsiadanie i wysiadanie pasażerów), zawieszenie pneumatyczne pojazdu i przyczepy, regulacja wysokości pojazdu ciężarowego przy załadunku i rozładunku, amortyzowany fotel kierowcy, sprzęgło (przy pneumatycznym wspomaganiu sprzęgła), skrzynia biegów (przy pneumatycznej zmianie przełożeń przekładni automatycznej) , układ oczyszczania spalin (przez pneumatyczne dozowanie mocznika), zewnętrzne złącza narzędzi (wkrętarka udarowa, manometr do opon, itd.).

BUDOWA HAMULCA PNEUMATYCZNEGO W zależności od regionu, w którym pojazd jest eksploatowany, temperatury otoczenia oraz wilgotności względnej w powietrzu

BUDOWA HAMULCA PNEUMATYCZNEGO 2

3 4

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

1 2 3 4 5 6

Sprężarka powietrza Regulator ciśnienia Osuszacz powietrza Zbiornik powietrza regeneracji Zbiornik ciśnieniowy Cylinder hamulcowy

zawartych jest do 50 g pary wodnej na metr sześcienny powietrza. Taka ilość wody nie może w żadnym razie przedostać się do układu pneumatycznego, ponieważ mogłaby doprowadzić do powstania korozji, powodując poważne uszkodzenia. Do ochrony układu wykorzystywane są osuszacze powietrza. OSUSZACZ POWIETRZA – INTELIGENTNA KONSTRUKCJA Z WEWNĘTRZNYMI WARTOŚCIAMI Obudowa osuszacza powietrza składa się z grubościennej kasety stalowej oraz podkładki końcowej z gwintem do przykręcania. We wnętrzu osuszacza znajduje się element rdzeniowy, zbiornik napełniony środkiem osuszającym. Środek osuszający składa się z ziaren granulatu o wielkości od ok. 1 do 3 mm, wykonanych z materiału posiadającego duże pory. Dzięki wielu małym, regularnym porom, kanałom i pustkom powstaje niezwykle duża, aktywna powierzchnia wewnętrzna. Dlatego jeden gram środka osuszającego posiada powierzchnię aktywną przekraczającą tysiąc metrów kwadratowych – przy jednym kilogramie środka osuszającego, a więc ilości zwykle stosowanej w pojazdach ciężarowych jest to więc powierzchnia wynosząca około 1 000 000 metrów kwadratowych. Odpowiada ona powierzchni 200 boisk do piłki nożnej. Granulat posiada takie własności chemiczne i strukturę, że na jego powierzchni może gromadzić się para wodna z powietrza. To zjawisko nazywa się adsorpcją (w przeciwieństwie do absorpcji, zob. niżej). Po 3-5 minutach pracy sprężarki większa część powierzchni granulatu zostaje zwilżona i konieczna jest jego regeneracja. W tym celu tłoczenie przez kompresor jest przerywane, powietrze z oddzielnego zbiornika powietrza regeneracyjnego (zob. ilustracja nr 4 na

PRODUKTY

1 Obudowa odporna na

2 Sprężyna stalowa 3 Zbiornik z tworzywa

4 Granulat

ciśnienie

sztucznego

5 Oddzielacz oleju 6 Podkładka końcowa

BUDOWA OSUSZACZA POWIETRZA schemacie „Budowa hamulca pneumatycznego”) jest tłoczone w przeciwnym kierunku przez osuszacz powietrza i wydmuchiwane na zewnątrz. Poprzez redukcję ciśnienia w osuszaczu powietrza pochłonięta para wodna jest usuwana ze środka osuszającego, porywana przez strumień powietrza i wraz z powietrzem regeneracyjnym odprowadzana na zewnątrz przez tłumik hałasu.

wietrzu. Dlatego układ pneumatyczny jest tak skonstruowany, aby kompresor pracował maksymalnie przez dwie trzecie czasu, a przez pozostały czas był wykorzystywany do ochrony go przed przegrzaniem. AWARIA CIŚNIENIA W UKŁADZIE? Co się stanie, jeśli układ pneumatyczny jest nieszczelny? Przyczyną może być na przykład uszkodzony cylinder hamulcowy w ciągniku lub przyczepie, nieszczelna złączka wężowa przy źródle sprężonego powietrza przyczepy, pęknięcie poduszki zawieszenia pneumatycznego lub niedrożność węża odpowietrzającego. Czasami jest to również zwykłe ludzkie zaniedbanie– na przykład, gdy kierowca po pobraniu powietrza zapomniał z powrotem zamknąć zawór. We wszystkich tych sytuacjach kompresor o wiele za późno (lub w ogóle nie) wytwarza wymagane ciśnienie w układzie. Jeśli ci-

REGENERACJA – DOBROCZYNNA RÓWNIEŻ DLA KOMPRESORA Regularna regeneracja osuszacza powietrza jest warunkiem jego prawidłowej pracy. Jednocześnie faza regeneracji dzięki przerwie w pracy pozwala na obniżenie temperatury kompresora. Przy pracy ciągłej kompresor nadmiernie by się nagrzewał, wskutek czego ilość oleju w sprężonym powietrzu znacznie by się zwiększała – przez przegrzanie olej dodatkowo rozkładałby się chemicznie w po-

REGENERACJA W UKŁADZIE PNEUMATYCZNYM A Doładowanie układu

Ciśnienie

ciśnieniowego

B Regeneracja C Utrzymanie ciśnienia D Zużycie sprężonego

powietrza

E Ponowne napełnienie

układu ciśnieniowego

2 7

F Regeneracja

1 Regeneracja pośrednia

2 Regeneracja 3 Zużycie sprężonego powietrza

4 Zużycie sprężonego

Czas

powietrza aż do ciśnienia minimalnego 5 Ponowne napełnienie układu ciśnieniowego 6 Regeneracja 7 Regeneracja przy wyłączonym silniku

śnienie w układzie nie zostanie uzyskane, do zespołu sterującego impuls regeneracji osuszacza powietrza nie jest przesyłany. Oznacza to, że osuszacz powietrza jest zbyt rzadko lub nie jest w ogóle poddawany regeneracji. Gdy środek osuszający jest nasycony, a więc jego powierzchnia jest całkowicie pokryta warstwą wilgoci, para skrapla się w osuszaczu i zalewa granulat. Zamiast adsorpcji zachodzi zjawisko absorpcji, tj. wszystkie pory granulatu napełniają się wodą. W konsekwencji wilgoć i skropliny przedostają się dalej do układu pneumatycznego z dramatycznymi skutkami, ponieważ wiele elementów, takich jak zawory sterujące suwakowe, cylindry hamulcowe lub elementy przekładni wykonane są z aluminium i ze stali. Jeśli do tych części przedostanie się woda, korozji nie da się powstrzymać. Ruchome elementy, np. zawory elektromagnetyczne, blokują się. Również środek osuszający zmienia swoje własności - wskutek nadmiaru wody staje się cięższy, zbryłowany – a wstrząsy powstające podczas jazdy oraz pulsowanie kompresora powodują praktycznie jego rozbicie, rozdrobnienie na drobny proszek. Powstający przy tym drobny pył zmieszany z kondensatem opuszcza osuszacz powietrza i zanieczyszcza układ pneumatyczny. Ta mączka z granulatu posiadająca własności ścierne uszkadza wszystkie elementy mechaniczne układu pneumatycznego. KONTROLA I KONSERWACJA – OCHRONA UKŁADU PNEUMATYCZNEGO W układzie pneumatycznym osuszacz powietrza jest ważnym elementem mającym wpływ na bezpieczeństwo. Uszkodzenia układu pneumatycznego zawsze mają wpływ również na osuszacz, pozbawiają go sprawności i niszczą go. Regularna kontrola szczelności układu pneumatycznego pojazdu (i przyczepy!), przestrzeganie ostrzeżeń układu elektronicznego pojazdu oraz cykliczna konserwacja i wymiana osuszacza powietrza są niezbędnym warunkiem bezpieczeństwa oraz utrzymania sprawności pojazdu. Do napraw przyczyniających się do utrzymania sprawności dostępne są osuszacze powietrza MAHLE Original i Knecht. Również w zakresie kompresorów – serc układu pneumatycznego– firma MAHLE Aftermarket podejmuje aktywne działania i rozszerza wypromowaną ofertę podstawową kompresorów powietrza MAHLE Original. Oprócz tego dla wielu kompresorów w ramach uzupełnienia dostępne są części zamienne i zestawy naprawcze, które pozwalają na wymianę tłoków, zaworów oraz uszczelek w kompresorze powietrza stosownie do stopnia zużycia.

TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

22 PRODUKTY

NAJWAŻNIEJSZE SĄ ŁAŃCUCHY

JAK PRZYGOTOWAĆ ZESTAW ZŁOŻONY Z CIĄGNIKA SIODŁOWEGO I NACZEPY DO ZIMOWEGO WYJAZDU DO SKANDYNAWII? NAJWAŻNIEJSZE SĄ ŁAŃCUCHY! Jeśli zestaw będzie poruszał się po drogach Skandynawii, a w szczególności tych, znajdujących się w Norwegii, musi być wyposażony w łańcuchy śniegowe. Właśnie w tym kraju obowiązują bowiem najbardziej rygorystyczne przepisy. Na ich podstawie w północnej części Norwegii posiadanie łańcuchów jest wymagane od 16 października do 30 kwietnia. Prawo nakazuje wyposażenie zestawu w minimum 7 sztuk łańcuchów, przy ich następującym rozkładzie: • oś przednia, kierowana – minimum jeden łańcuch; montowany po prawej stronie, • oś napędowa – cztery łańcuchy; wszystkie koła bliźniaka napędowego w łańcuchach, • osie naczepy – minimum dwa łańcuchy; zamontowane po skosie, na kołach pierwszej i ostatniej osi. By właściwie i bezpiecznie przygotować zestaw, godne polecenia jest następujące minimalne wyposażenie: • oś przednia – łańcuchy o układzie rombowym. Najlepiej kupić takie, które mają atest Ö-norm V5119 - będzie można ich

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

użyć na napęd w Austrii, o ile mamy ten sam rozmiar ogumienia na „napędzie”. Przykładowe łańcuchy dla najpopularniejszego rozmiaru opon 315/70-22,5 to KWB SPUR-SLV 143. • oś napędowa – specjalne łańcuchy drabinkowe z kolcami - takie, które posiadają budowę umożliwiającą bezkolizyjny montaż także na wewnętrznych kołach bliźniaka. Przykładowe łańcuchy dla najpopularniejszego rozmiaru opon 315/70-22,5 to pewag norweskie L 10 7 ST E. • osie naczepy – łańcuchy o układzie rombowym. Przykładowe łańcuchy dla najpopularniejszego rozmiaru opon 385/65-22,5 to KWB SPUR-SLV 312. Norwegowie nie określają za pomocą normy (jak to czynią Austriacy), jak mają być zbudowane łańcuchy. To zdrowy rozsądek musi nam nakazać wybór solidnych łańcuchów, które pozwolą na pokonanie zaśnieżonych tras w Norwegii. Trzeba pamiętać, że dystanse do przejechania są tam o wiele dłuższe niż w Polsce czy Austrii, więc i łańcuchy muszą

być wytrzymalsze. Zbytnia oszczędność przy zakupie może skutkować koniecznością skorzystania z pomocy „Vikinga”, a wtedy koszty holowania wielokrotnie przekroczą „oszczędność” w trakcie zakupu.

Państwowe służby drogowe Norwegii bardzo poważnie i profesjonalnie podchodzą do kwestii bezpieczeństwa w transporcie. Zdają sobie sprawę, że ich drogi, ze względu na bliskość koła podbiegunowego, są bardziej wymagające niż w innych częściach Europy. Przygotowały więc poradnik dla „trakera”, który dostępny jest także w j. polskim. Pliki można znaleźć pod tym kodem QR.

PRODUKTY

KORZYŚCI Z TURBODOŁADOWANIA ISTNIEJE KILKA MOŻLIWOŚCI, BY PODNIEŚĆ MOC SILNIKA. ZALEŻĄ ONE OD RODZAJU SILNIKA, POJAZDU, W JAKIM SIĘ ZNAJDUJE, RODZAJU JEGO EKSPLOATACJI ORAZ ZASTOSOWANIA. JEDNYM ZE SPOSOBÓW JEST ZWIĘKSZENIE POJEMNOŚCI SKOKOWEJ, KOLEJNYM ZWIĘKSZENIE PRĘDKOŚCI OBROTOWEJ SILNIKA, A JESZCZE INNYM ZASTOSOWANIE TURBODOŁADOWANIA. W przypadku silników z turbodoładowaniem powietrze niezbędne do spalania zostaje sprężone jeszcze zanim znajdzie się w komorze spalania. Mimo iż silnik zasysa powietrze do takiej samej objętości cylindra, wyższe ciśnienie sprawia, że do komory dostaje się jego większa masa. W efekcie, ze względu na większą ilość paliwa możliwego do spalenia, uzyskana jest wyższa moc silnika przy jednoczesnym zachowaniu tej samej prędkości obrotowej oraz pojemności skokowej. Sprężone powietrze nagrzewane jest do temperatury nawet 180°C. Intercooler schładza powietrze, przez co zwiększa jego gęstość, a to przekłada się na wzrost mocy silnika. Chłodzenie powietrza to jedno z rozwiązań mających korzystny wpływ na moc, emisję spalin, a także zużycie paliwa. Dzięki niższej temperaturze wlotu powietrza osiągana jest niższa temperatura zapłonu, a co za tym idzie wyraźne zmniejszenie emisji NOx. Jest jednak różnica między doładowaniem turbosprężarkowym a mechanicznym. Doładowanie mechaniczne polega na sprężaniu powietrza niezbędnego do spalania poprzez sprężarkę napędzaną silnikiem. Niewielki wzrost mocy osiąga się przez stratę energii potrzebnej do napędu sprężarki. W zależności od wielkości silnika mechaniczne doładowanie pozwala na zwiększenie mocy silnika o 10-15%. Zastosowanie tej technologii prowadzi jednak do zwiększenia zużycia paliwa.W doładowaniu turbosprężarkowym energia wylotu spalin, która standardowo nie byłaby wykorzystana, napędza turbinę. Na tym samym wale, co turbina, znajduje się również sprężarka, która zasysa, a następnie spręża powietrze i kieruje je do silnika. Turbosprężarki połączone są z silnikiem więzią gazową. TURBOSPRĘŻARKA – ZALETY Poza eksploatacyjnymi wymaganiami, jakie ten podzespół stawia zarówno

przed mechanikami, jak i użytkownikami samochodów turbodoładowanych, zastosowanie turbosprężarki w jednostkach napędowych niewątpliwie posiada wiele zalet. Oto najważniejsze z nich. • W porównaniu z silnikiem o identycznej mocy, w którym spaliny są naturalnie usuwane, zużycie paliwa jest mniejsze, a wykorzystana energia wylotu spalin przyczynia się do podniesienia sprawności takiego silnika.

• Z powodu mniejszej pojemności skokowej, straty ciepła i tarcia są mniejsze. • Stosunek mocy do wagi, tzn. kilowat (produkowana moc) / kilogram (waga silnika), silnika z doładowaniem turbosprężarkowym jest o wiele lepszy niż w silniku, w którym spaliny usuwane są w sposób naturalny. • Silnik z turbosprężarką ma mniejsze gabaryty w porównaniu z silnikiem bez turbodoładowania o tej samej mocy. • Wydajność silnika z doładowaniem turbosprężarkowym na dużych wysokościach jest znacznie lepsza. Z powo-

du niższego ciśnienia powietrza, strata mocy w silniku bez turbodoładowania jest znaczna, przeciwnie dzieje się z wydajnością turbiny, która rośnie w wyniku różnicy ciśnienia między niższym ciśnienie otoczenia a wyższym ciśnieniem w turbinie. Przez to w znacznej mierze zrównoważona jest niższa gęstość powietrza na wlocie do kompresora. Stąd silnik ma niewielkie straty mocy. • Ponieważ wielkość silnika jest mniejsza, a zatem i hałas przez niego wytwarzany jest mniejszy, więc turbina staje się dodatkowym tłumikiem, przez który przepływają spaliny. • Silniki z turbodoładowaniem mogą pracować z dużym nadmiarem powietrza, co jest dzisiaj jednym z podstawowych wymagań stawianych silnikom, umożliwiającym im niską emisję spalin oraz niskie zużycie paliwa. • Moment obrotowy jest odczuwalny już w niskim zakresie prędkości obrotowych. Wszystkie te korzyści wpływają na szerokie zastosowanie turbosprężarek w przemyśle motoryzacyjnym. Spotykamy je niemal we wszystkich pojazdach ciężarowych, dostawczych oraz maszynach roboczych. Inter Cars zapewnia szeroką ofertę turbin firm Honeywell Garrett, Borg Warner i Mitsubishi Turbocharger. TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

26 PRODUKTY

JAKOŚĆ POTWIERDZONA PRZEZ TÜV RHEINLAND INTER CARS ZAKOŃCZYŁ PROCES CERTYFIKACJI PASÓW TRANSPORTOWYCH CARGOPARTS PRZEZ TÜV RHEINLAND. POTWIERDZA TO CERTYFIKAT TÜV TEST + MONITORING. TÜV Rheinland Polska, część międzynarodowego koncernu TÜV Rheinland Group, jest czołową jednostką na rynku usług certyfikacyjnych i badawczych w naszym kraju. Zaświadczenia tej firmy są rozpoznawane i cenione na całym świecie. Certyfikat TUV Test + Monitoring jest gwarancją bezpieczeństwa i najwyższej jakości. W przypadku pasów transportowych Cargoparts został on wydany na podstawie audytu zakładu oraz przeprowadzonych badań produktu zgodnie z normą PN-EN 12195-2:2003. Monitorowanie produkcji przez TÜV Rheinland gwarantuje zachowanie powtarzalności procesu produkcji oraz jakość towarów dostarczanych na rynek. W ostatnim czasie zmianie uległ sposób mocowania etykiety do pasa Cargoparts. Dotychczas etykieta przyszyta była do

pasa jedną krawędzią. Z jednej strony etykiety znajdowały się parametry pasa, a na odwrocie umieszczona była instrukcja obsługi. Teraz dodano dodatkowo drugą etykietę z parametrami pasa, która jest przyszyta wszystkimi 4 krawędziami. Jest to ważne, ponieważ zgodnie z normą pasy transportowe bez etykiety bądź z etykietą nieczytelną nie mogą być używane. KIEDY WYMIENIĆ PASY TRANSPORTOWE? Zgodnie z normą, pasy transportowe należy wymienić w następujących przypadkach: • braku lub nieczytelnej etykiety, • przecięcia, zerwania lub przetarcia włókien na więcej niż 10% przekroju taśmy, • uszkodzeń szwów, • odkształceń taśmy pod wpływem dzia-

łania temperatury lub agresywnych czynników chemicznych, • pęknięć, rys lub uszkodzeń spowodowanych korozją elementów metalowych. Ponadto policja czy inspekcja transportu drogowego podczas kontroli mogą mieć zastrzeżenia do niewłaściwego zamontowania ładunku lub nieodpowiedniej liczby pasów w stosunku do jego masy. Warto pamiętać, że żadne przepisy nie mówią o obowiązku wycofania pasa z eksploatacji ze względu na „datę ważności”. Data produkcji na etykiecie służy jedynie do celów identyfikacyjnych partii.

NOWA GENERACJA OLEJÓW HYDRAULICZNYCH SHELL WPROWADZIŁ NA RYNEK UDOSKONALONĄ LINIĘ OLEJÓW SHELL TELLUS S2 MX I VX. PRODUKTY WYKORZYSTUJĄ FORMUŁĘ OLEJU BAZOWEGO GRUPY II, KTÓRY ZAPEWNIA DŁUŻSZĄ ŻYWOTNOŚĆ W PORÓWNANIU Z PRODUKTAMI NA BAZIE OLEJÓW GRUPY I. Połączenie zaawansowanego technologicznie oleju bazowego z pakietem dodatków, zapewnia lepszą ochronę przed zużyciem i wyższy wskaźnik odporności na zużycie pod obciążeniem, a także bardzo dobrą filtrowalność. Shell Tellus S2 MX zapewnia bardzo dobrą separację wody, niski współczynnik tarcia oraz ogranicza szarpnięcia układu, nawet przy bardzo powolnych ruchach. Shell Tellus S2 VX utrzymuje lepkość i osiągi przy dużym obciążeniu mechanicznym oraz w szerokim zakresie temperatur – jest dostosowany szczególnie do potrzeb TRUCK.INTERCARS.COM.PL

urządzeń mobilnych. Ograniczenie degradacji pomaga zwiększyć jego żywotność i skrócić czas przestojów. Olej osiąga nawet dwa razy dłuższą odporność niż Shell Tellus S2 V, tym samym trzykrotnie przekraczając przyjęte w branży minimalne normy.

Indeksy w IC Katalogu Online: TELLUS S2 VX 32 20L TELLUS S2 VX 46 20L TELLUS S2 VX 46 209L TELLUS S2 MX 32 20L TELLUS S2 MX 46 20L TELLUS S2 MX 46 209L TELLUS S2 MX 68 20L TELLUS S2 MX 68 209L

28 PRODUKTY

SBP POTWIERDZA SWOJĄ JAKOŚĆ Producent elementów układu hamulcowego otrzymał certyfikat zgodności z wymogami PIMOT, który świadczy o wysokiej jakości i kompatybilności z produktami z segmentu OE. Aby otrzymać takie poświadczenie, produkty muszą przejść szereg wnikliwych testów i analiz.

Pomiary twardości metodą Brinella wg PN-EN ISO 6506-1:2008.

PRZEMYSŁOWY INSTYTUT MOTORYZACJI PO RAZ KOLEJNY POTWIERDZIŁ JAKOŚĆ TARCZ HAMULCOWYCH SBP.

Warto pamiętać, że tarcze hamulcowe SBP otrzymały już certyfikat zgodności w poprzednich latach. Przyznanie go po raz kolejny świadczy o stałym dbaniu o wysoką jakość. PIMOT, będąc ekspertem w dziedzinie motoryzacji, na co dzień zajmuje się badaniami homologacyjnymi pojazdów i części zamiennych. Jego opinia jest szanowana w całej Europie. Posiadanie certyfikatu wydanego przez ten podmiot jest bardzo pożądane przez wielu produ-

Tarcza hamulcowa podczas pobierania próbek.

centów, a klienci decydujący się na zakup części zamiennych coraz częściej uważają go za jeden z warunków definiujących dokonanie wyboru zamiennika. Marka SBP to wiodący producent elementów układu hamulcowego takich, jak tarcze, bębny, zaciski, klocki czy okładziny. Poza podstawowymi liniami w ofercie SBP znajdziemy również zestawy naprawcze zacisków, szczęki oraz zestawy montażowe, wałki i rozpieracze szczęk hamulcowych.

Obserwacja i określenie mikrostruktury osnowy metalowej żeliwa szarego po wytrawieniu wg PN-75/H-04661.

30 PRODUKTY

DEFA - ELEKTRYCZNE OGRZEWANIE POSTOJOWE

Z NISKIMI TEMPERATURAMI I ŚNIEGIEM UTRUDNIAJĄCYM ŻYCIE KIEROWCOM DA SIĘ WALCZYĆ. JEDNYM ZE SPOSOBÓW JEST PRZYGOTOWANIE SAMOCHODU DO JAZDY ZANIM JESZCZE DO NIEGO WSIĄDZIEMY. W ROLI NASZEGO OSOBISTEGO ASYSTENTA DOSKONALE SPRAWDZI SIĘ SYSTEM ELEKTRYCZNEGO OGRZEWANIA POSTOJOWEGO DEFA.

Zima, szczególnie gdy jest mroźna i śnieżna, mocno daje się we znaki kierowcom. Zamarznięte zamki, oblodzone szyby, problemy z rozruchem silnika często dają w kość. Niejednokrotnie okazuje się, że jesteśmy bezsilni wobec żywiołu i rano musimy wybrać komunikację miejską, aby na czas dotrzeć do pracy. Naturalnym rozwiązaniem jest garaż, najlepiej ogrzewany. Ale co, jeśli takowego nie mamy? Skutecznym lekarstwem na walkę z zimą jest elektryczne ogrzewanie postojowe DEFA. Może być ono montowane do samochodów osobowych, ciężarowych oraz do pojazdów specjalnych, np. traktorów czy karetek pogotowia. CZYM JEST ELEKTRYCZNE OGRZEWANIE POSTOJOWE? Jest to system służący do ogrzewania silnika i wnętrza samochodu, który w danym momencie nie jest używany, a wystawiony jest na działanie niskich temperatur oraz opadów atmosferycznych. Ponadto system ten może być doposażony w układ automatycznego ładowania akumulatora oraz monitoringu jego stanu TRUCK.INTERCARS.COM.PL

technicznego. W najbardziej rozbudowanej wersji posiada również elektroniczny moduł programowania i sterowania. Cały system zasilany jest wyłącznie z zewnętrznego źródła o standardowym napięciu 230 V i ze względu na dość duży pobór mocy nie może być zasilany z akumulatora. Dzięki modułowej budowie może być konfigurowany w zależności od indywidualnych potrzeb klienta w trzech podstawowych pakietach. PAKIET PODSTAWOWY - OGRZEWANIE SILNIKA Silniki samochodów stojących na mrozie, szczególnie te Diesla, dość często sprawiają problemy z rozruchem, a niejednokrotnie przy bardzo niskich temperaturach nie dają się odpalić w ogóle. Postojowe ogrzewanie silnika ma sprawić, aby podgrzać go do temperatury ok. 20-30% wyższej niż ta panująca na zewnątrz. Dzięki temu silnik uruchamiany jest w warunkach podobnych do tych panujących przeciętnie latem. Nie jest on gorący, rozgrzany do temperatury roboczej, ale wystarczająco ciepły, aby nie sprawiał problemów.

W ogrzewaniu postojowym występują różne grzałki silnika w zależności od sposobu montażu. Są to grzałki przepływowe montowane w układzie chłodzenia, montowane w blok silnika, kontaktowe przyklejane lub przykręcane do miski olejowej oraz wkręcane w miejsce korka spustowego oleju. Ważne jest jednak to, że nie mamy możliwości wyboru rodzaju, ponieważ są one ściśle przypisane przez producenta do konkretnego modelu silnika. Wynika to z konieczności wykluczenia jakiegokolwiek ryzyka uszkodzenia jednostki napędowej poprzez zewnętrzną ingerencję. Pakiet podstawowy nie zawiera żadnego sterowania automatycznego i uruchamia

PRODUKTY

się dopiero wówczas, gdy urządzenie podłączymy do zasilania. Tę niedogodność można jednak w prosty sposób rozwiązać. Wystarczy bowiem dokupić niedrogi załącznik czasowy, dzięki któremu można zaprogramować włączenie ogrzewania odpowiednio wcześniej. Postojowe ogrzewanie silnika poza tym, że zwiększa komfort rozruchu, to przyczynia się także do przedłużenia jego żywotności, ponieważ każdorazowe uruchamianie zamarzniętego silnika odpowiada przejechaniu kilkuset kilometrów. PAKIET Z OGRZEWANIEM WNĘTRZA W drugim pakiecie, oprócz ogrzewania silnika, znajduje się również ogrzewanie wnętrza pojazdu. Dzięki niemu samochód jest wystarczająco rozgrzany, aby roztopił się śnieg i lód zalegający na karoserii czy szybach. Taki układ również nie posiada autonomicznego sterowania i jeśli chcemy odpowiednio wcześniej uruchomić system, powinniśmy się zaopatrzyć w zewnętrzny załącznik czasowy. Nagrzewnica wewnętrzna dodatkowo posiada termostat, który w pełni zabezpiecza przed niepożądaną pracą. Ma również wszelkie certyfikaty potwierdzające normy bezpieczeństwa dopuszczające zgodnie z przepisami do ruchu drogowego. Nagrzewnica montowana jest w takim miejscu, aby wlot i wylot powietrza były swobodne. Jest to zazwyczaj prawa strona w miejscu pasażera, gdzie jest najwięcej miejsca i nie ma znaczenia, czy urządzenie montowane jest w pionie czy poziomie. PEŁNA OPCJA W pełnym pakiecie elektrycznego ogrzewania postojowego montowane są dodatkowe dwa urządzenia, które zwiększają jego funkcjonalność i komfort używania. Jednym z nich jest elektroniczny, w pełni zautomatyzowany panel sterujący. Za jego pomocą można ustawić nie tylko godzinę załączenia ogrzewania, ale również godzinę, na którą samochód ma być gotowy do jazdy. Oznacza to, że moduł sterujący uwzględnia różne parametry zewnętrzne m. in. temperaturę powietrza. Jeśli mamy zamiar korzystać z samochodu np. o godz. 8, system sam decyduje, kiedy i z jaką mocą uruchomić ogrzewanie, aby faktycznie samochód był gotowy do jazdy. Za pomocą panelu sterującego możemy programować ustawienia gotowości pojazdu na dwa różne czasy podczas doby, oddzielnie dla siedmiu dni tygodnia. Jeśli

mamy zaplanowany tydzień w miarę szczegółowo, możemy być pewni, że każdorazowo wsiądziemy do ciepłego, rozmrożonego pojazdu, którego rozruch nie sprawi najmniejszych problemów. Za dopłatą system ten możemy uzupełnić o pilot zdalnego sterowania, dysponujący pełnym asortymentem ustawień. Następnym modułem w pełnej opcji ogrzewania postojowego jest układ monitoringu stanu technicznego akumulatora i automatycznego jego doładowywania, jeśli oczywiście jest taka konieczność. Systemy DEFA są jednymi z najbardziej popularnych w Europie i Polsce. Cechuje je bezawaryjność i prostota montażu. Jedyne problemy mogą wynikać z nieprawidłowego montażu grzałki silnika w systemie przepływowym. Błąd ten polega na tym, że układ chłodzenia po zamontowaniu grzałki i zalaniu płynem nie został odpowietrzony. Wówczas w miejscu

grzałki może pojawić się bąbel powietrza, co może powodować jej przepalenie. GWARANCJA A MONTAŻ Elektryczne ogrzewanie postojowe DEFA działa zupełnie autonomicznie, niezależnie od układu elektrycznego pojazdu. W niektórych modelach konieczne jest nawiercenie w samochodzie otworów montażowych, jednak w zdecydowanej większości wykorzystuje się te fabryczne. Wiązki elektryczne posiadają hermetyczne złącza „plug and play”, co wyklucza konieczność lutowania przewodów. Ze względu na niską lub zerową ingerencję montażową ogrzewania postojowego nowe samochody nie powinny utracić gwarancji producenta. Warto jednak przed montażem skontaktować się z Autoryzowanym Serwisem Obsługi i to doprecyzować, aby nie mieć problemów.

TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

32 PRODUKTY

HD CZAS NA

WYBIERAJĄC OLEJ DO SAMOCHODU CIĘŻAROWEGO, AUTOBUSU CZY MASZYNY BUDOWLANEJ, PRZEDE WSZYSTKIM NALEŻY ZWRACAĆ UWAGĘ NA JEGO JAKOŚĆ, POTWIERDZONĄ PRZEZ MECHANIKÓW LUB UŻYTKOWNIKÓW. Poszukując oleju do samochodów ciężarowych, autobusów czy maszyn budowlanych, często zwracamy uwagę na reklamy czy popularność marki na rynku. W wielu przypadkach przyzwyczajenia do znanych marek biorą górę nad racjonalnymi wyborami. Bywa, że właściciele pojazdów nie zastanawiają się nad tym, czy olej silnikowy jest rzeczywiście wysokiej jakości. Takie działanie nie jest racjonalne – należałoby zwrócić uwagę przede wszystkim na jakość oleju potwierdzoną nie prostymi chwytami marketingowymi, a np. rekomendacją mechaników czy użytkowników pojazdów. Gwarancją najwyższej jakości jest również wykorzystywanie środków smarnych danej marki w wyścigach i rajdach. W porównaniu z największymi producentami środków smarnych, francuski Motul jest firmą stosunkowo małą, ale TRUCK.INTERCARS.COM.PL

wyróżnia ją długi staż rynkowy – zajmuje się produkcją olejów od ponad 160 lat. Charakterystyczną cechą jest także to, że znajduje się w rękach jednej rodziny od wczesnych lat 30. ubiegłego stulecia. Sukces marki Motul oparty był, i nadal jest, na ustawicznym wprowadzaniu innowacji, co oznacza wytwarzanie zaawansowanych produktów, spełniających najnowsze specyfikacje techniczne. CENIONY PRZEZ FACHOWCÓW W tej firmie pieniądze przeznacza się głównie na prace badawczo-rozwojowe, a nie na reklamę. Nie znaczy to, że nie jest znana i ceniona wśród specjalistów i użytkowników pojazdów. Przeciwnie - zyskuje u nich najwyższe oceny. Inżynierowie firmy Motul na bieżąco śledzą postępy konstruktorów silników i gdy tylko na rynku pokazuje się nowa ro-

dzina jednostek napędowych, za chwilę Motul ma już w ofercie właściwe oleje do ich smarowania. Najlepszą rekomendacją jest wybór produktów marki Motul przez wielu przedstawicieli sportów motorowych i rajdów samochodowych. Co trzeba podkreślić, mechanicy zespołów rajdowych czy wyścigowych stosują ten sam olej, który może kupić na rynku każdy właściciel pojazdu, a mianowicie zaawansowane technologicznie produkty serii Motul 300V do samochodów i motocykli wyczynowych. PIONIER ZMIAN Historia sukcesu rynkowego produktów Motul jest ściśle związana z wykorzystaniem estrów w procesie technologicznym. Estry są spolaryzowanymi molekułami, które mają zdolność do elektrochemicznego wiązania się z metalami, utrzymując w ten sposób

PRODUKTY ciągły film olejowy na smarowanych powierzchniach – zarówno w niskich, jak i wysokich temperaturach. Motul był pionierem produkcji syntetycznych olejów estrowych o wyjątkowych właściwościach. Co warte podkreślenia, Motul 300V był pierwszym na świecie wielosezonowym, w pełni syntetycznym olejem silnikowym. Wprowadzony został do sprzedaży w 1971 roku, a więc 3 lata przed debiutem rynkowym najlepiej rozpoznawalnego syntetyka na świecie. Także wcześniej Motul wytyczał kierunki rozwoju. W 1966 roku jako pierwszy rozpoczął sprzedaż oleju półsyntetycznego, a w 1953 wyprzedził innych producentów, wprowadzając do oferty pierwszy mineralny olej wielosezonowy. TEKMA DO UŻYTKOWYCH Korzystając z tych doświadczeń i podążając za wymaganiami rynku, opracowano oleje do pojazdów użytkowych – Motul Tekma. To syntetyki do nowoczesnych silników spełniających wysokie normy czystości spalin (Tekma Ultima, Tekma Optima), oleje serii Motul Technosynthese® wykorzystujące zaawansowane bazy olejowe powstałe w technologii hydrokrakingu i hydroizomeryzacji (Tekma Mega X, Tekma

Futura), a także produkty mineralne wyprodukowane z najlepszych jakościowo baz mineralnych (Tekma Mega, Tekma Supra). Warto zwrócić uwagę na oleje Motul Technosynthese®, które powstają w oparciu o nowoczesne bazy technologii syntetycznych, mineralne i w pełni syntetyczne, a potwierdzeniem ich wyjątkowości jest spełnianie wyśrubowanych wymagań producentów pojazdów. Najbardziej zaawansowanymi technologicznie są w 100% syntetyczne oleje Motul Tekma Ultima, których użycie gwarantuje optymalną ochronę silnika i utrzymanie go w czystości z uwzględnieniem najdłuższych, wymaganych przez producentów pojazdów przebiegów między wymianami. Co podkreślają użytkownicy, oleje tej serii wyróżnia wyjątkowo niskie zużycie eksploatacyjne. Na przykład Tekma Ultima+ 5W30 to w pełni syntetyczny olej niskopopiołowy Low SAPS o zmniejszonej zawartości popiołów siarczanowych, fosforu i siarki. Jest przeznaczony do smarowania wysokoobciążonych silników ciężkich pojazdów wyposażonych w układy obróbki spalin EGR, SCR oraz/lub DPF, pracujących w trudnych warunkach eksploatacyjnych. Olej ten może być tak-

Układ napędowy

∙ Sprzęgła ∙ Pompy wspomagania

Silnik

∙ Elementy układu pasowego ∙ Łożyska skrzyń biegów

Zawieszenie

∙ Łożyska kół ∙ Łożyska mechanizmu różnicowego

że używany jako jeden produkt w mieszanych flotach skupiających nowoczesne samochody spełniające normę Euro 6 i pojazdy starszych generacji (norma Euro 3 i wyższe).

Przykładowe indeksy w IC Katalogu Online TEKMA OPTIMA 5W30 208 L TEKMA ULTIMA + 10W40 208 L TEKMA MEGA X LA 10W40 208 TEKMA MEGA 15W40 208 L TEKMA FUTURA + 10W30 208 L TEKMA FUTURA + 10W40 208 L TEKMA MEGA X 10W40 208 L TEKMA MEGA X 15W40 208 L TEKMA ULTIMA + 5W30 208 L TEKMA ULTIMA 10W40 208 L

To co jest w środku ma znaczenie. Oryginalne podzespoły w samochodach ciężarowych od LuK, INA i FAG. Marka LuK ma w swojej ofercie największy wybór sprzęgieł dla samochodów ciężarowych na rynku. Nasze pompy wspomagania jakości OE stanowią doskonałą alternatywę dla części zamiennych oferowanych przez producenta pojazdów. Oferta marki FAG dla pojazdów użytkowych obejmuje łożyska stożkowe, zestawy naprawcze oraz komplety piast, a także jedyny na rynku kompaktowy zestaw naprawczy FAG (RIU), który znacznie ogranicza nakład pracy oraz koszty naprawy. W ofercie produktów INA dla samochodów ciężarowych dostępne są elementy układu pasowego oraz łożyska skrzyń biegów jakości OE. Potrzebujesz pomocy? Pomożemy Ci! www.repxpert.pl www.schaeffler-aftermarket.pl

TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

SIECI SERWISOWE

NAJWIĘKSZĄ WARTOŚCIĄ SĄ LUDZIE

DOŚWIADCZENI PRACOWNICY, NIEUSTANNE POSZERZANIE KOMPETENCJI I SPRZĘT NAJWYŻSZEJ JAKOŚCI – NA TYCH PODSTAWACH SWOJĄ DZIAŁALNOŚĆ OPIERA TRUCK PARTNER Z NOWEGO SĄCZA. Firma Truck Partner zajmuje się serwisowaniem pojazdów od 1999 roku. Specjalizuje się w obsłudze pojazdów takich marek, jak Volvo czy Renault oraz wielu innych, znaczących producentów. Serwisuje również naczepy Kögel, Wielton, Feber, Kassbohrer, Mega i Meiller Kipper, których autoryzacje posiada od wielu lat. Dokonuje przeglądów oraz remontów gwarancyjnych związanych z pełnym zakresem podzespołów, a w szczególności układów hamulcowych Wabco, Knorr, Haldex, układów jezdnych BPW, SAF, Gigant i Mercedes-Benz Trailer Axle Systems oraz nóg podporowych JOST. Aby sprostać wymaganiom dynamicznie zmieniającego się rynku, Truck Partner jest w trakcie tworzenia autoryzowanego serwisu Iveco, którego otwarcie planowane jest na początek 2017 r. Firma zajmuje się ponadto naprawami powypadkowymi i związanym z tym prostowaniem ram i kabin. W szerokim zakresie prac mechanicznych, związanych m.in. z naprawą silników, skrzyń biegów i zawieszenia, serwis wykonuje także naprawy elektryczne. Dokonuje również montażu urządzeń Toll Collect do automatycznego naliczania opłat za przejazd po niemieckich autostradach. W przypadku niespodziewanych awarii na terenie Europy, klienci Truck Partner mogą liczyć na wsparcie ze strony firmy. Serwis w najkrótszym możliwym czasie wysyła swoich specjalistów w podane miejsce, dzięki czemu rozwiązuje nagłe problemy, a przewoźnik minimalizuje ryzyko opóźnień w realizacji wykonywanego zlecenia. TRUCK.INTERCARS.COM.PL

NAJWYŻSZA JAKOŚĆ OBSŁUGI Serwis wyróżnia nie tylko szeroki zakres usług, ale również nowoczesny i systematycznie rozwijany system zarządzania jakością ISO 9001:2008. Dzięki temu oferuje on sprawną diagnostykę i remonty z wykorzystaniem najnowocześniejszego sprzętu i oryginalnych części zamiennych. By potwierdzić jakość przeprowadzonej naprawy układów hamulcowych, każdy pojazd jest sprawdzany na stanowisku rolkowym Maha, wyposażonym w szarpaki do diagnozy usterek w układzie kierowniczym i zawieszenia. Z kolei zbieżność układu jezdnego kontrolowana jest za pomocą urządzeń pomiarowych Josam. Ponadto serwis wyposażony jest w nowoczesne testery, dzięki którym diagnozuje większość marek pojazdów. Nad prawidłowym przebiegiem wszystkich procesów obsługi klienta - diagnozy, naprawy, reklamacji - w firmie czuwają rygorystyczne procedury systemu zarządzania jakością. SPRZEDAŻ CZĘŚCI Truck Partner zajmuje się również sprzedażą części i akcesoriów. W swojej ofercie ma zarówno najwyższej jakości części oryginalne do ciężarówek i naczep, jak i markowe zamienniki w przystępnej cenie. W jego asortymencie znajdziemy akcesoria, wyposażenie pojazdów, materiały eksploatacyjne oraz płyny i oleje. WSPÓŁPRACA Z INTER CARS Od samego początku swojej działalności Truck Partner współpracuje z Inter Cars. Od

2002 roku firma jest członkiem Q-Service Truck. - Z czasem w Inter Cars pojawiła się możliwość szkolenia pracowników i bieżącego dostępu do najnowszych informacji technicznych. Dzięki członkostwu w sieci Q-Service Truck korzystamy z preferencyjnych warunków i możliwości oferowanych przez Centrum Szkoleniowe w Czosnowie, a także wykorzystujemy platformę internetową Workshop Data Truck, która dostarcza najistotniejszych informacji technicznych. Ważnym elementem współpracy jest również doradztwo i sprzedaż szerokiej gamy nowoczesnego wyposażenia warsztatu – mówi Dariusz Krupa, właściciel Truck Partner. Firma dużą wagę przykłada do najwyższej jakości świadczonych usług, a bez odpowiedniej, stale aktualizowanej wiedzy pracowników jest to niemożliwe. O umiejętnościach mechaników z Truck Partner świadczą odnoszone przez nich sukcesy m.in. w konkursie Master Mechanik. To właśnie jeden z nich, Krzysztof Romańczyk, zwyciężył w tegorocznej edycji programu. Tytuł Master Mechanik zdobył on też przed dwoma laty, a rok temu był drugi. Do grona tegorocznych finalistów dostał się również inny pracownik Truck Partner, Jacek Cieślik. - Największą wartością każdej firmy są ludzie. To oni są gwarantem stałego rozwoju, prestiżu i autorytetu firmy. Od początku fundament naszej firmy staramy stawiać na wartościowych, wyszkolonych i oddanych współpracownikach. Zaufanie klientów do naszej firmy oparte jest właśnie na zaufaniu do pracujących tu osób – podkreśla Dariusz Krupa.

SIECI SERWISOWE

OD OSOBÓWKI DO COBUSA

- DZIAŁAMY NA TYM RYNKU JUŻ 19 LAT. ŻEBY PROWADZIĆ TAKI BIZNES, TRZEBA TO LUBIĆ, TRZEBA GO PILNOWAĆ, ZDOBYWAĆ NOWYCH KONTRAHENTÓW W POLSCE I EUROPIE ORAZ ROZWIJAĆ SIĘ. JEŚLI FIRMA SIĘ NIE ROZWIJA, TO MOŻNA Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ STWIERDZIĆ, ŻE PO PROSTU SIĘ COFA – MÓWI ARKADIUSZ MATUNIN, PREZES AUTO-MATUNIN SP. Z O.O. JAKIE BYŁY POCZĄTKI FIRMY AUTO-MATUNIN? W 1978 r. mój ojciec, Jan Matunin, otworzył warsztat blacharsko-lakierniczy samochodów osobowych. Kilka lat później, w 1996 r. kupiliśmy działkę, na której wybudowaliśmy salon samochodowy i serwis blacharsko-lakierniczy aut osobowych marki Daewoo. Dokupiliśmy kolejną działkę i postawiliśmy tam nowoczesną halę blacharni i lakierni aut osobowych. Warsztat się rozwijał i w 1998 r., po zakończeniu budowy, utworzyliśmy rodzinną firmę Auto Matunin Sp. z o.o., której zostałem prezesem. W 2002 r. powstała nowa hala napraw mechanicznych pojazdów użytkowych. Otworzyliśmy też Okręgową Stację Kontroli Pojazdów. Trzy lata później powstała kolejna przestrzeń – tym razem do przeprowadzania napraw blacharsko-lakierniczych pojazdów użytkowych. Od tego momentu zaczęliśmy świadczyć kompleksowe usługi napraw powypadkowych aut ciężarowych i autobusów. W 2009 r. rozpoczęliśmy usługi w zakresie pomocy drogowej. Teraz dysponujemy ciężkim samochodem ratownictwa drogowego i trzema pojazdami pomocy drogowej. W 2010 r. rozpoczęliśmy budowę salonu

i serwisu Peugeot. Po odpowiednich modyfikacjach budynku, w 2012 roku otworzyliśmy salon sprzedaży, serwis mechaniczny i blacharsko-lakierniczy aut osobowych tej marki. Ważnym wydarzeniem dla firmy było uzyskanie w 2014 r. certyfikatu na systemy zarządzania ISO i AQAP. Dzisiaj mogę powiedzieć, że firma nieustannie się rozwija. W tym roku otworzyliśmy oddział naszej spółki we Wrocławiu, który składa się z czterostanowiskowej, samoobsługowej myjni samochodowej 24h, Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów z nowoczesną linią diagnostyczną MAHA i serwisu pojazdów samochodowych do 3,5 t. Świadczymy też usługi przewozów międzynarodowych ładunków na platformach i naczepach ponadgabarytowych. Jesteśmy średnim przedsiębiorstwem zgodnie z definicją UE. JAKIE MARKI POJAZDÓW UŻYTKOWYCH PAŃSTWO NAPRAWIAJĄ? Naprawiamy wszystkie marki ciężarówek, posiadamy autoryzacje Isuzu i autobusów marki Irizar. Do naszego serwisu przyjeżdżają przede wszystkim ciężarówki Mercedes-Benz, MAN, Volvo i Scania. Specjalizu-

jemy się jednak w markach Mercedes-Benz i MAN, do których posiadamy wszystkie urządzenia diagnostyczne. Naprawiamy sporo pojazdów powypadkowych dla firm niemieckich. Wybierają właśnie nas ze względu na doskonale wyposażony park maszynowy w zakresie napraw blacharsko-lakierniczych. Dysponujemy profesjonalnymi przyrządami do prostowania ram i pomiaru geometrii w pojazdach ciężarowych, autobusach i naczepach – Axis 4000 Haweka. Mamy też dwa stoły naprawcze do prostowania kabin. Posiadamy dwie kabiny lakiernicze, w tym o długości 18 m i wysokości 5 m, dlatego lakierowanie autobusu przegubowego nie stanowi dla nas problemu. Zdobyliśmy uznanie dzięki doświadczeniu, cenią nas za solidność i terminowość. Klienci oczekują usługi na najwyższym poziomie, a my dzięki profesjonalnemu wyposażeniu warsztatowemu zapewniamy najwyższe standardy. Obsługujemy zarówno klientów flotowych, jak i indywidualnych. CZY FIRMA AUTO-MATUNIN DYSPONUJE SAMOCHODAMI SERWISOWYMI? Mamy dwa samochody serwisowe z zabudową warsztatową do usuwania na drodze TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

SIECI SERWISOWE

drobnych usterek w pojazdach użytkowych. Świadczymy takie usługi 24h na dobę. Dysponujemy także holownikiem ratownictwa drogowego, którym możemy holować samochody ciężarowe czy autobusy po wypadkach. Usługi holowania świadczymy na terenie całej Europy. CZY TO PRAWDA, ŻE REMONTUJĄ PAŃSTWO AUTOBUSY LOTNISKOWE MARKI COBUS? Jako jedyni w Europie posiadamy autoryzację firmy Cobus Industries. Po wstępnym wytypowaniu naszej firmy przez przedstawicieli Cobusa, na pierwsze spotkanie przyjechał osobiście sam twórca firmy Cobus, pan Jürgen Kamps. Weszliśmy razem do kanału, poszliśmy do lakierni – bardzo mu się to podobało. Szybko osiągnęliśmy porozumienie. Potem pojechałem do firmy Cobus i uzyskałem wykaz zakresu napraw. Odbudowaliśmy na próbę jeden autobus, efekt najwyraźniej był zadawalający, bo przedstawiciele Cobusa wybrali właśnie naszą firmę. Do tej pory wyremontowaliśmy ok. 100 sztuk ich autobusów, które jeżdżą po lotniskach całego świata – w Madrycie, Lizbonie, Frankfurcie, Gdańsku, Warszawie i Rzeszowie, ale także w Afryce i USA. O zaufaniu firmy Cobus do naszej spółki świadczy fakt, że autobusy przypływają do nas nawet z USA. Na podstawie listy 360 pozycji podejmujemy decyzję, które elementy podlegają naprawie, wymianie lub regeneracji. Odbudowa autobusu obejmuje m.in.: naprawy mechaniczne silnika, układu hamulcowego, naprawę blacharsko-lakierniczą aluminiowego nadwozia, gdyż zdarzają się pojazdy po wypadku, tapicerowanie, wymianę podłogi i wykładzin. Jeśli jest taka potrzeba, montujemy też układ klimatyzacji i monitoring wnętrza. Każdy odbudowywany przez nas autobus jest odbierany przez techników Cobusa. Naprawiamy też autobusy polskich przewoźników w obrębie Dolnego Śląska. Często holujemy autobusy po wypadkach również z zagranicy, a klienci zlecają nam kompleksową naprawę. Rynek autobusów jest mniejszy niż ciężarówek i wszyscy przewoźnicy się znają, a nasza firma ma w tym światku ugruntowaną pozycję. JAK UKŁADA SIĘ WSPÓŁPRACA FIRMY AUTO-MATUNIN Z INTER CARS? Współpracę z Inter Cars rozpoczęliśmy na przełomie 2004 i 2005 roku. Obecnie ok. 60% części kupujemy u tego dystrybutora. Ze względu na osiągane obroty zajmujemy czołowe miejsca podczas Gali Mistrzów Warsztatu. W 2012 r. zajęliśmy 5 miejsce w kategorii warsztatów z całej Polski, TRUCK.INTERCARS.COM.PL

a w 2013 r. – miejsce 3, nagrodą była Skoda Fabia. W kolejnym roku zajęliśmy 5 miejsce, w 2015 r. znaleźliśmy się w gronie laureatów. W tym roku zajęliśmy 1 miejsce w rejonie południowym. Dostępność części i szybkość dostaw są dla nas bardzo istotne, dlatego korzystamy z usług Inter Cars. Zaletą współpracy są częste dostawy części – 4 razy w ciągu dnia. Inni dostawcy nie dostarczają nam towarów tak szybko. Zapotrzebowania na niektóre części nie da się przewidzieć podczas pierwszych oględzin. W trakcie naprawy o godz. 9.00 rano zamawiamy brakującą część, którą otrzymujemy o godz. 11.00. Dzięki temu nie musimy mieć dużych stanów magazynowych w naszej firmie. Jako znaczący klient Inter Cars otrzymujemy preferencyjne ceny części. A wielu jest dystrybutorów – konkurentów, którzy nie stosują preferencyjnych cen dla swoich dużych i stałych odbiorców. Przypadkowy klient kupuje część w takiej samej cenie, jak my, przez co tracimy naszą marżę, a to z niej utrzymujemy magazyn części, pracowników magazynowych i zaopatrzenie. Obserwujemy, że coraz częściej klienci przyjeżdżają do nas z własnymi częściami. Firmy konkurujące z Inter Cars prowadzą nieodpowiednią politykę zarówno wobec innych dystrybutorów, jak i wobec nas. Dla nich najważniejsze jest, by sprzedać towar, nie zwracając uwagi na to, kim jest klient. CZY PRZYNALEŻNOŚĆ DO SIECI Q-SERVICE TRUCK JEST DLA PAŃSTWA WAŻNA? W 2009 r. przystąpiliśmy do Q-Service Truck. Uważamy, że logo tej sieci jest rozpo-

znawalne wśród klientów. Organizowane przez Inter Cars spotkania jednoczą ludzi. Poznaliśmy się z innymi warsztatami z rynku aut ciężarowych i pomagamy sobie nawzajem. Jeśli nasz klient ma problem z samochodem, to w dowolnym rejonie Polski możemy liczyć na pomoc kolegów z sieci i wzajemnie – w razie potrzeby to my służymy pomocą. Inter Cars potrafił sobie zjednać warsztaty i stworzył grono profesjonalistów. CZY ODCZUWAJĄ PAŃSTWO KONKURENCJĘ ZE STRONY AUTORYZOWANYCH SERWISÓW? Uważamy, że na rynku jest miejsce dla wszystkich. My wyróżniamy się jakością, terminowością i wyposażeniem technicznym. Nie boimy się konkurencji. Zatrudniamy dobrą kadrę techniczną o ogromnej wiedzy i doświadczeniu oraz dwóch rzeczoznawców samochodowych. W celu podnoszenia naszych kwalifikacji bierzemy udział w szkoleniach, m.in. w tych organizowanych przez Inter Cars. Nie uczymy się na pojazdach klientów. Korzystamy też z pomocy technicznej zaprzyjaźnionych serwisów autoryzowanych, gdyż kupujemy u nich oryginalne części. Obserwujemy zjawisko organizowania okazjonalnych akcji serwisowych w autoryzowanych serwisach. Np. w Volvo czy u Mercedesa ceny niektórych oryginalnych części, np. klocków hamulcowych, kompletnych sprzęgieł są często niższe niż w Inter Cars. Ponadto klient otrzymuje gwarancję europejską. Co więcej, często koszt robocizny też jest porównywalny z naszym cennikiem. Akcje te mają związać klienta z auto-

SIECI SERWISOWE

ryzowanym serwisem i przekonać go, że nie jest w nim drogo. Ale pakiety serwisowe są akcjami okazjonalnymi. Po ich zakończeniu kupione u nas części i robocizna okazują się jednak tańsze. JAK RADZĄ SOBIE PAŃSTWO Z DOBOREM FACHOWCÓW? Dobry fachowiec zawsze znajdzie pracę w dobrym serwisie i często otrzymuje oferty od innych warsztatów. U nas pracują ludzie ze stażem 8-12-letnim, mamy też lakierników, którzy pracują u nas już 15 lat. Szanujemy takich pracowników, a oni doceniają terminowość wypłaty wynagrodzeń i dobre warunki socjalne. Czasami miło popatrzeć, gdy nasz pracownik podjeżdża nowym samochodem. To świadczy o tym, że pracodawca jest dobry. Pozyskujemy i inwestujemy też w nowych pracowników. Każdego roku mamy na praktykach za-

wodowych około 15 uczniów. W tej grupie zawsze znajdzie się chociaż jeden, któremu proponujemy zatrudnienie. CZY TRUDNO JEST PROWADZIĆ TAKI BIZNES? Ja działam na tym rynku już 19 lat. Żeby prowadzić taki biznes trzeba to lubić, trzeba go pilnować, zdobywać nowych kontrahentów w Polsce i Europie i rozwijać się. Dobre wyposażenie warsztatowe, porządek na stanowiskach pracy i wygląd samego obiektu jest dla klientów bardzo ważny. Mamy dwie okręgowe stacje kontroli pojazdów ze ścieżkami diagnostycznymi i bez nich nie wyobrażam sobie naprawy pojazdów użytkowych. Jak można serwisować układ hamulcowy, nie sprawdzając go po naprawie? Nasza firma działa na kilku polach i dzięki temu czuję się bezpieczniej. Każdy oddział firmy pracuje na siebie. Salon Peugeota,

warsztat napraw pojazdów użytkowych, myjnie, okręgowe stacje kontroli pojazdów i warsztat blacharsko-lakierniczy muszą na siebie zarobić. Według naszych standardów, każdy klient jest traktowany jednakowo i każdy jest ważny, bez względu na to, ile u nas zostawi pieniędzy. Każdy samochód po naprawie jest umyty i wyczyszczony w środku. Jeśli firma się nie rozwija, to można z całą pewnością stwierdzić, że po prostu się cofa. Mam 42 lata i marzenia do zrealizowania, jakie - nie powiem. Prywatnie jestem mężem Joanny, mamy dwie córki i syna, więc są następcy. Ja z pola bitwy nie zejdę i będę trzymał rękę na pulsie. Podobnie jak mój ojciec, który nadal jest aktywny w firmie. Chociaż od 1998 r. firmę pod kątem finansowym prowadzę sam, nadal korzystam z jego podpowiedzi. Tworzymy prawdziwie rodzinną firmę. TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

ISUZU

SZYBKA WYWROTKA - ISUZU D-MAX 4X4 SPORYM POPYTEM CIESZĄ SIĘ OSTATNIO MAŁE CIĘŻARÓWKI Z NAPĘDEM NA WSZYSTKIE KOŁA. PICK-UP ISUZU D-MAX 4X4 Z WYWROTKĄ JEST INTERESUJĄCYM KONKURENTEM DLA TAKICH POJAZDÓW. D-MAX WYWODZI SIĘ Z RODZINY TWARDYCH I SOLIDNYCH SAMOCHODÓW CIĘŻAROWYCH. JAK KAŻDE AUTO Z RODZINY ISUZU ZBUDOWANY NA RAMIE, JEST DOBRĄ BAZĄ DO BUDOWY ROZMAITYCH POJAZDÓW SPECJALISTYCZNYCH, W TYM WYWROTEK. TEKST: ANTONI GOSTYŃSKI

WYWROTKA O SPORYM UDŹWIGU W prezentowanej wersji wyposażono go w trójstronną wywrotkę, o wymiarach zewnętrznych 2 400x1 850x400 mm. W efekcie uzyskano pojemność około 1,8 m3. Podłogę wykonano z jednolitego arkusza grubej, jak na auto dostawcze (3 mm), blachy stalowej trudnościeralnej Domex. Jest ona odporna udarowo podczas załadunku. Bez obawy można sypać z góry urobek z koparki czy ładowarki. Szkielet skrzyni oraz ścianę przednią - z profilowanej blachy o podwyższonej wytrzymałości S355J2G3. Burty są aluminiowe (anodowane aluminium). To zapewnia im trwałość, odporność na utlenianie i sól drogową. Tylna jest otwierana w osi górnej i dolnej, zaś boczne, łatwe do zdemontowania (szybko można zamienić skrzynie na platformę, gdy ładunek jest za duży), są otwierane w osi dolnej. Cała rama pomocnicza skrzyni ładunkowej jest ocynkowana TRUCK.INTERCARS.COM.PL

ogniowo (zanurzeniowo). Taka ochrona wytrzyma spokojnie 20 lat. Tylne światła zabezpieczono kratką stalową. Skrzynia mieści 3 europalety – to sporo, jak na tak nieduże auto. Można je postawić piętrowo, wówczas wejdzie 6. Wywrotkę w prezentowanej wersji kipruje się na 3 strony, choć na życzenie nabywcy może to być też wywrot tylnozsypowy. W naszym przypadku mamy burty o wysokości 40 cm, natomiast zamawiać można także wyższe - 50i 60-centymetrowe. Najwyższe polecane są w przypadku przewożenia np. ekogroszku, wierzby energetycznej czy drewna opałowego. Układ podnoszący obejmuje siłownik hydrauliczny umieszczony centralnie i elektropompę (tzw. powerpack). Ścianę przednią zabudowy wyposażono w kratkę ochronną, która ma atest na nacisk pionowy 400 kg, tak więc przewożone długie przedmioty mogą, oparte

o nią, wystawać do przodu, nad kabinę. Co ważne, zabudowując podwozie wywrotką, zachowano cechy fabryczne pojazdu – wydech, koło zapasowe, zbiornik paliwa, punkty mocowania na ramie – bez przeróbek. Zwykły pick-up w wersji L z pojedynczą kabiną ma ładowność 1 105 kg, ale zabudowa wywrotki, w skład której wchodzi m.in. siłownik i hydraulika, jest cięższa niż zwykła skrzynia ładunkowa, więc ładowność (administracyjna) zmalała do 920 kg. To na drodze publicznej, bo faktyczne możliwości tego samochodu są dużo większe. Aby to sprawdzić, pojechaliśmy do składu materiałów budowlanych, gdzie ładowarka wrzuciła nam na pakę ponad 1,5 tony żwiru. Nasz bohater lekko ugiął się na resorach pod ciężarem, ale bez wysiłku przewiózł ładunek w inne miejsce. Na wadze okazało się, że ciężar ładunku wynosi dokładnie 1 522 kg. Jak widać, pick-up Isuzu tech-

ISUZU

nicznie ma spore rezerwy, jeśli chodzi o ładowność. Siłownik wywrotu zapewnia udźwig 2 ton. Na tylnej ścianie w kabinie zamocowano pilot do sterowania wywrotką. Korzystając z niego, można operować wywrotką, stojąc na zewnątrz i lepiej kontrolując wyładunek. Kiprowanie nie trwa długo - tylko 20 sekund - opuszczanie skrzyni podobnie, nawet nieco szybciej. DZIELNY W TERENIE Pojazd ma stały napęd kół tylnych, dołączany napęd kół przednich i reduktor. Pokrętłem w kabinie łatwo, sekwencyjnie można wybrać rodzaj napędu: 2H – zwykły napęd drogowy, na jedną oś, 4H – napęd na cztery koła i 4L – napęd na cztery koła z reduktorem, w trudniejszy teren. Co istotne, napęd 4x4 można włączać w dowolnym momencie, „w locie”, przy prędkości do 100 km/h - także podczas jazdy z pełnym ładunkiem. To po-

zwala na poprawę trakcji, np. w przypadku wjechania na odcinek śliskiej drogi. Tylko reduktor włącza się po zatrzymaniu. Przełożenie reduktora 2,5:1 i spore kąty natarcia, zejścia, wjazdu, zjazdu i trawersowania zapewniają mu niezłą dzielność w terenie, co sprawdzaliśmy na pagórkowatym nieużytku. W terenie przydają się montowane w podwoziu osłony - miski olejowej, skrzynki rozdzielczej i zbiornika paliwa. Często takie pojazdy na nierównościach zmieniają się w brzęczącą kupę żelastwa. Dlatego podczas prób na nierównej drodze docenialiśmy to, że zabudowa jest dokładnie zamontowana, dobrze spasowana i nic nie hałasuje. D-MAX poradzi sobie też na stromych podjazdach w górach. Jest zwrotny i łatwo wjechać nim w wąskie bramy - przy szerokości 186 cm swobodnie mieści się w typowej wiejskiej, 2-metrowej bramie.

SZYBKI NA TRASIE Kiedy trzeba, nasz wół roboczy staje się sprinterem – na szosie może rozpędzić się do około 180 km/h. 2,5-litrowy turbodiesel o mocy 163 KM to silnik o najwyższym w historii D-MAX-a momencie obrotowym - 400 Nm. Ta elastyczna jednostka pozwala nawet przy dynamicznym przyspieszaniu na drodze korzystać z najwyższego biegu. Przy 100 km/h na szóstym biegu obroty nie przekraczają 1 500/min. Utrzymywanie obrotów w niskim zakresie umożliwia oszczędną jazdę. Sześciobiegowa skrzynia pozwala dobrać odpowiednie przełożenie do różnych warunków – wszystkie biegi, także wsteczny, wchodzą gładko. NIEŹLE WYPOSAŻONY Jak na pojazd roboczy, testowane auto dość dobrze wyposażono. Już w podstawowym pakiecie prezentowanej wersji L jest centralny zamek, elektrycznie sterowane szyby, klimatyzacja, regulacja ustawienia TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

ISUZU

kierownicy, światła do jazdy dziennej i komputer z multifunkcyjnym wyświetlaczem. Wydajna wentylacja pozwala dobrze przewietrzyć wnętrze. Fotele są wygodne, mają dość długie siedziska, zapewniające dobre podparcie ud. W kabinie jest sporo schowków, m.in. w desce rozdzielczej, między fotelami, pod kierownicą - na portfel i mapy, w drzwiach - uchwyty na 1,5-litrowe butelki. Są też dwa uchwyty na kubki. Nie oszczędzano na wyposażeniu służącym bezpieczeństwu jazdy. Oprócz ABS-u, jest EBD – system elektronicznego rozdziału siły hamowania, ESC – system stabilizacji toru jazdy, TCS – system kontroli trakcji, przednie, boczne i kurtynowe poduszki powietrzne oraz system bezpieczeństwa biernego – SRS w połączeniu z poduszkami powietrznymi.

Solidne podwozie, mocny silnik i napęd terenowy pozwalają mocno obciążać ten pojazd i zapewniają mu mobilność w trudno dostępnych miejscach. Nie bez znaczenia jest też to, że każdy z 31 serwisów pick-upów Isuzu w Polsce jest w stanie serwisować i naprawiać auto z wywrotką, jak każdy inny pojazd D-MAX.

UNIWERSALNY POMOCNIK Jak się okazuje, taki pick-up z wywrotką może być wykorzystywany do wielu zadań. Przewiezie piasek, żwir, cement czy kruszywo na małą budowę (zmieści się też betoniarka), ziemię do ogrodu, opał. Polecany jest dla sadowników, a nawet dla rolników, którzy muszą zbierać plony na pagórkowatych polach. To też ciekawa propozycja dla węglarzy, którzy kiedyś korzystali z Żuków, a ostatnio m.in. z dostawczych pojazdów Kia, a także dla grabarzy, jako godny następca popularnego niegdyś Poloneza Trucka. W wersji skrzyniowej, specjalnie przystosowany, może wozić butle z gazem, których mieści aż 42 (11-kilogramowe) sztuki. Na pace mieszczą się też 2 tzw. big bagi na gruz, a więc nasz bohater może obsłużyć remont domu. Do sztywnej skrzyni można zamontować żuraw o udźwigu 500 kg. Na życzenie można takie auto wyposażyć w najazdy, a wówczas można nim wozić np. minikoparkę, która swobodnie zmieści się na pace (sprawdzone). Dzięki napędowi na 4 koła i wyposażeniu w reduktor D-MAX dotrze w trudno dostępne miejsca, choćby w górach.

Dopuszczalna masa całkowita/zespołu

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

PODSTAWOWE DANE - D-MAX L WYWROTKA 3 000/6 000 kg

Masa własna

2 080 kg

Ładowność

ok. 920 kg

Objętość ładowni

ok. 1,8 m3

Wymiary zewn. ładowni – długość/szerokość/wysokość

2 400/1 850/400 mm

Rozstaw osi

3 095 mm

Silnik

Diesel R4, common rail

Pojemność skokowa silnika

2,5 l

Moc maksymalna

163 KM

Maksymalny moment obrotowy

400 Nm przy 1 400-2 000 obr./min

Średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym

7,4 l/100 km

Skrzynia biegów

Manualna, 6 przełożeń

Napęd

4x4

Właściwości terenowe: Kąt natarcia/zejścia Kąt wjazdu/zjazdu Kąt trawersowania

30/25 st. 55/60 st. 49 st.

Wyposażenie pojazdu testowego, m.in.: klimatyzacja, komputer z multifunkcyjnym wyświetlaczem centralnym, immobilizer, ABS, EBD – system elektronicznego rozdziału siły hamowania, ESC – system stabilizacji toru jazdy, TCS – system kontroli trakcji, przednie, boczne i kurtynowe poduszki powietrzne, system bezpieczeństwa biernego – SRS w połączeniu z poduszkami powietrznymi, osłony miski olejowej, skrzynki rozdzielczej i zbiornika paliwa, kolumna kierownicza z regulacją kąta pochylenia, przednie szyby sterowane elektrycznie, światła do jazdy dziennej, reflektory soczewkowe (światła mijania i drogowe), centralny zamek, wspomaganie kierownicy, radioodtwarzacz CD MP3.

Gwarancja

3 lata (100 000 km) na cały samochód, 5 lat (150 000 km) przedłużona na podzespoły napędowe, 3 lata (100 000 km) Assistance na całą EU

FEBER

NOWOŚĆ W OFERCIE FEBERA NACZEPY Z OBUSTRONNYM WYDMUCHEM Feber wprowadził możliwość zastosowania w swoich naczepach obustronnego wydmuchu. To udogodnienie dla kierowców, którzy przewożą paszę czy zboża. Firma Feber od dawna posiada w swojej ofercie naczepy z wydmuchem, służące do przewozu zboża, paszy, granulatu czy peletu. Od całkiem niedawna istnieje jednak nowa opcja - możliwość zastosowania obustronnego wydmuchu. To z pozoru proste rozwiązanie z pewnością ułatwi życie niejednego kierowcy i przełoży się na zmniejszenie czynności obsługowych. Dzięki temu osoba, dostarczająca paszę czy zboża do silosów, nie będzie musiała już wykonywać zbędnych manewrów w celu rozładunku, a jedynie przełożyć wąż odprowadzający na odpowiednią stronę. Feber wprowadził również zmiany w układzie hydraulicznym, które pozwoliły na niezależną regulację prędkości obrotów wirnika i ślimaka oraz zmianę kierunku obrotów.

SZKOLENIE DLA SIECI Q-SERVICE TRUCK

Coroczne, dwudniowe szkolenie odbyło się w firmie Feber pod koniec września. Pierwszego dnia uczestniczyli w nim przedstawiciele warsztatów, będących członkami sieci Q-Service Truck i autoryzowanymi serwisami Feber Sp. z o.o. Jego najważniejszym celem było podniesienie ich kwalifikacji. Kwestię nowości, zmian i budowy układów hamulcowych omówiła podczas szkolenia firma Knorr-Bremse. Z kolei tematykę układów hydraulicznych przybliżyła Hyva. Podczas spotkania przedstaTRUCK.INTERCARS.COM.PL

wiono również nowego dostawcę instalacji elektrycznych – firmę Truck Lite. Kolejny dzień przeznaczony był dla serwisów, które ubiegają się o wpisanie na listę autoryzowanych serwisów Feber. Zaprezentowano im spółkę i produkowane przez nią pojazdy. Omówiono także zasady przeprowadzania przeglądów okresowych oraz zasady i sposoby rozpatrywania gwarancji. Szkolenie przeprowadziły wspomniana już Hyva oraz firma Jost, które poinformowały m.in. o nowościach oraz poruszyły sprawy

PODNIESIENIE KWALIFIKACJI AUTORYZOWANYCH SERWISÓW FEBER BYŁO GŁÓWNYM CELEM SZKOLENIA DLA CZŁONKÓW SIECI Q-SERVICE TRUCK.

diagnostyki i warunków gwarancji. Wszystkie prelekcje zakończone były dyskusją pomiędzy uczestnikami szkolenia a prowadzącymi.

44 TECHNIKA

JESZCZE DO NIEDAWNA GŁÓWNE ZADANIA OLEJU SILNIKOWEGO POLEGAŁY NA SMAROWANIU, CHŁODZENIU, ZABEZPIECZENIU PRZED KOROZJĄ ORAZ UTRZYMYWANIU SILNIKA W CZYSTOŚCI. TERAZ WYMAGA SIĘ, BY OLEJ PRZYCZYNIAŁ SIĘ DO ZMNIEJSZANIA ZUŻYCIA PALIWA PRZEZ SILNIK.

Fot. DAF

OLEJE SILNIKOWE – NADCHODZĄ SYNTETYKI TEKST: ARKADIUSZ ZWOLIŃSKI Stosowanie oleju zalecanego przez producenta pojazdu należy do głównych obowiązków użytkownika. W silnikach nowej generacji, spełniających normę Euro VI, wymaga się syntetycznych olejów silnikowych, z reguły 0W-30 lub 5W-40, które zastępują oleje mineralne. Mercedes-Benz zaleca stosowanie olejów o obniżonej lepkości HTHS (High Temperature High Shear Rate), słusznie rozumując, że w ten sposób można zmniejszyć tarcie wewnętrze w silniku. Do silników OM 470, OM 471 oraz OM 473 producent obecnie zaleca olej o lepkości 2,9 mPa/s (milipascal/ sekunda – jednostka pomiaru lepkości dynamicznej), gdy poprzednio 3,5 mPa/s. Producenci olejów muszą więc tworzyć wciąż nowe formulacje oleju, by spełniać często sprzeczne lub wygórowane wymagania producentów silników lub pojazdów. Na przykład nie można w nieskończoność zmniejszać lepkości oleju w celu obniżenia zużycia paliwa przez silnik, który mimo wszystko musi być właściwie smarowany. Coraz dłuższe interwały między wymianami oleju wymuszają stosowanie specjalnych dodatków zapobiegających nieuniknionej degradacji oleju. Rzadko mówi się chociażby o szczególnym zanieczyszczeniu oleju silnikowego gazami zawierającymi paliwo oraz wodę (tzw. blow-by-gazy). Kłopot w tym, że woda razem z niespaloną siarką i tlenkiem azotu wchodzi w reakcje chemiczne, w wyniku których w oleju tworzą się kwas siarkowy oraz kwas azotowy. Kwasy te niszczą niektóre dodatki olejowe, przyspieszając tym samym degradację oleju i powodując korozję silnika. Kolejnym problemem dla chemików opracowujących recepturę oleju są systemy oczyszczania spalin. W nowoczesnych pojazdach stosuje się TRUCK.INTERCARS.COM.PL

różne sposoby oczyszczania spalin - od recyrkulacji spalin, po filtry cząstek stałych, katalizatory utleniające, itp. Skład (formulacja) oleju powinna uwzględniać istnienie lub nie określonych systemów oczyszczania spalin. Część oleju jest spalana w silniku, w konsekwencji powstają związki siarki i fosforu, które negatywnie wpływają na pracę np. filtra cząstek stałych. Wprowadzono więc tzw. oleje Low SAPS z obniżoną zawartością siarki, fosforu i popiołów siarczanowych. Siarkę, która bardzo korzystnie wpływa na własności smarne, musiano zastąpić czymś innym. Jak widać z tych kilku przykładów, wielu współczesnych wymagań jakościowych nie są w stanie spełnić oleje mineralne, stąd producenci pojazdów z silnikami Euro VI są skazani na oleje syntetyczne. Ma to również związek z nowymi specyfikacjami API i ACEA. JAK ZROBIĆ OLEJ? Olej silnikowy to mieszanina oleju bazowego z dodatkami uszlachetniającymi. Formulacja (receptura) danego oleju to stworzenie właściwych proporcji między olejem bazowym a dodatkami. Producenci olejów przygotują taką formulację, by olej spełniał wszelkie normy i testy producenta pojazdu (lub silnika). Na określone właściwości oleju fundamentalny wpływ ma jakość bazy olejowej. Amerykański Instytut Naftowy (API – American Petroleum Institute ) opracował podział olejów bazowych na pięć grup: • oleje bazowe grupy I, uzyskiwane z przerobu ropy naftowej, są obecnie stosowane w olejach przemysłowych lub przekładniowych, gdyż ich jakość jest już zbyt niska do produkcji olejów silnikowych,

• oleje bazowe grupy II i III, również wytwarzane z przerobu ropy naftowej, są obecnie najczęściej stosowane w olejach klasy lepkości SAE 5W-30 czy 5W-40, • oleje bazowe grupy IV i V, pozyskiwane w wyniku syntezy chemicznej, reprezentują najwyższą jakość. Do olejów bazowych dodaje się różne związki chemiczne, nazywane dodatkami uszlachetniającymi. Stosuje się dwie grupy dodatków: 1- chroniące elementy silnika: • przeciwzużyciowe (poprawiają smarowanie), • przeciwkorozyjne (eliminują kwasy i wodę), • detergenty (zapobiegają gromadzeniu się osadów). 2- podnoszące jakość oleju: • modyfikatory lepkości (zapewniają jak najmniejszy spadek lepkości oleju przy jego rosnącej temperaturze), • antyutleniające (zwiększają wytrzymałość oleju na wysokie temperatury), • depresatory (utrzymują olej w stanie płynnym w niskich temperaturach otoczenia), • dyspergatory (utrzymują zanieczyszczenia w oleju w stanie rozproszonym), • antypienne (zapobiegają przed pienieniem się oleju, co może spowodować obniżenie ciśnienia), • alkaliczne (zapobiegają zakwaszeniu oleju produktami spalania zawierającymi siarkę). Teoretycznie możliwości opracowania receptury oleju są niemal nieograniczone. W praktyce skład olejów o zbliżonych właściwościach kilku producentów nie musi się znacznie różnić. Podstawowym

TECHNIKA

kryterium dla właściwości oleju jest użycie określonego oleju bazowego, ale większość producentów środków smarnych nie podaje konsumentom takich danych ograniczając się do informacji na opakowaniu, że olej jest „mineralny” lub „syntetyczny”. Co ciekawe, w państwach Europy Wschodniej oleje silnikowe produkowane w oparciu o oleje bazowe grupy II lub III są sprzedawane jako syntetyczne, gdy np. w Niemczech – jako mineralne. W porównaniu z olejami mineralnymi, oleje syntetyczne charakteryzują się szeregiem zalet, tj. wykazują lepszą płynność w niskich temperaturach, mają lepsze własności smarne i wyższą odporność na degradację w wysokich temperaturach. Oleje syntetyczne mają też lepsze własności myjące silnik niż oleje mineralne i przeciwdziałają osadzaniu się szlamów i osadów. Wraz ze zmianą temperatury są mniej podatne na zmianę lepkości i bardziej odporne na trwałą utratę lepkości w wyniku działania naprężeń ścinających. Inaczej mówiąc, podczas całej eksploatacji – od wymiany

Fot. Aral

Olej silnikowy to mieszanina oleju bazowego z dodatkami uszlachetniającymi. Właściwości oleju zależą od jakości oleju bazowego (jest 5 grup), użytych dodatków uszlachetniających i proporcji między nimi. Teoretycznie istnieje nieskończenie wiele możliwości kombinacji między składnikami oleju. W praktyce, skład oleju różnych producentów jest zbliżony.

do wymiany - zachowują stabilny poziom lepkości w szerokim zakresie temperatur. Nota bene, dzięki temu, że oleje syntetyczne wykazują stabilne właściwości w czasie długiej eksploatacji można było wydłużyć okres wymiany oleju. Oleje syntetyczne mają też wady – wysoką cenę, gorszą zdolność rozpuszczania dodatków uszlachetniających, gorszą kompatybilność z uszczelnieniami, a oleje na bazie grupy IV i V wykazują gorszą mieszalność z innymi olejami. Na dolewki do np. oleju 0W-30 należy więc stosować wyłącznie olej 0W-30. MINERALNY CZY SYNTETYCZNY, MARKOWY CZY NIE? Posiadacze pojazdów starają się obniżyć koszty eksploatacji, stosując tanie, a więc mineralne oleje. Obowiązuje złota zasada – stosujemy olej o klasyfikacji lepkościowej i jakościowej zalecany przez producenta pojazdu oraz spełniający jego normy. Niektórzy producenci olejów zachęcają firmy transportowe, by nawet w starszych silnikach stosowano

oleje syntetyczne zamiast dotychczasowych mineralnych, co ma spowodować oszczędności w zużyciu paliwa z powodu niższej lepkości oleju. Jednak w dłuższej perspektywie czasowej stosowanie oleju mineralnego w starszych silnikach jest uzasadnione ekonomicznie i technicznie. Z badań konsumenckich wynika, że w nowych silnikach Euro V czy VI firmy transportowe stosują olej zalecany przez producenta pojazdu. Powstaje jednak pytanie, czy oleje różnych producentów o tych samych klasach lepkości i jakości są współzamienne? Uznaje się, że tak, gdyż w większości korzystają one z tych samych dodatków i olejów bazowych, które zresztą produkuje niewiele wyspecjalizowanych firm. Co więcej, oleje są do siebie podobne pod kątem składu chemicznego i receptury. Ale oprócz uznanych producentów olejów działają na rynku małe firmy, tzw. blendownie, oferujące tańsze środki smarne pod własną marką. Firmy transportowe mają więc dylemat – stosować olej markowy, czy tańszy z blendowni. Te małe TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

46 TECHNIKA

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

Jeśli producent oleju chce, by dany produkt został „zaaprobowany” przez wytwórcę pojazdu, musi przeprowadzić kosztowne badania. Wielu producentów pojazdów ustala własne normy, które musi pozytywnie zaliczyć olej silnikowy. Są to m.in. testy stanowiskowe silników, w których określa się stopień zużycia wybranych elementów, np. układu rozrządu, w kontakcie z badanym olejem w określonym czasie.

Fot. Daimler

SUBTELNA RÓŻNICA Coraz częściej w książkach obsługi pojazdów zalecany do nich olej określany jest numerem normy producenta auta, zamiast klasy jakości i lepkości wg międzynarodowych klasyfikacji ACEA czy API. Niektórzy producenci pojazdów, jak: Daimler, Scania, MAN czy DAF tworzą własne normy. Oczywiście producenci pojazdów przy tworzeniu własnych norm wykorzystują testy laboratoryjne i silnikowe norm międzynarodowych oraz testy producentów silników, ale wzbogacają je o własne, dodatkowe testy. Są to testy określające wpływ danego oleju na stopień zużycia ruchomych części silnika, np. dźwigienek zaworowych, czy też zdolność do zmywania osadów i szlamu. Jeśli producent oleju na opakowaniu swojego produktu chce umieścić sformułowanie, że został on „zaaprobowany” przez wytwórcę pojazdu, musi dokonać kosztownych badań. Muszą one potwierdzić, że dany olej, wykonany wg określonej receptury i technologii produkcji, pozytywnie przeszedł testy na zgodność z wymaganiami API, ACEA i producenta pojazdu. Koszt takich badań wynosi nawet kilka milionów euro. Jeśli jednak dany olej uzyskał aprobatę (dopuszczenie) do stosowania przez danego producenta pojazdu, można go stosować w okresie gwarancji auta. Natomiast mniej zamożni producenci olejów, w tym blendownie, nie są w stanie pokryć tak wysokich wydatków i nie występują do producenta pojazdu o oficjalną aprobatę. Mała firma za kilka tysięcy euro może wraz z surowcem otrzymać gotową, przebadaną technologię produkcji danego oleju. Wówczas na etykiecie oleju jest napisane, że olej „spełnia wymagania” danego producenta pojazdu. Tak więc czytajmy dokładnie informacje zawarte na etykietach olejów i porównujmy je z wymaganiami producenta pojazdu.

Fot. Shell

firmy zajmują się w gruncie rzeczy produkcją olejów wg otrzymanej receptury. Warto zauważyć, że coraz popularniejsza, szczególnie wśród blendowni jest produkcja olejów typu Mix Fleet, czyli nadających się do stosowania w silnikach diesla do aut osobowych i ciężarowych. Oleje takie spełniają przede wszystkim wymagania producentów ciężarówek. Olej wymieniany co 100 tys. km musi mieć inne właściwości niż wymieniany co 20 tys. km. Ale na czym zarabiają blendownie?

48 TECHNIKA

Fot. Renault Trucks

FILTRY OLEJU WYDŁUŻANIE OKRESÓW MIĘDZY WYMIANAMI OLEJU I CORAZ POWSZECHNIEJSZE WPROWADZANIE OLEJÓW SYNTETYCZNYCH POGORSZYŁY WARUNKI PRACY FILTRÓW OLEJU SILNIKOWEGO. CO CIEKAWE, PRODUCENCI SILNIKÓW NIE PODAJĄ JEDNOZNACZNYCH WYTYCZNYCH ODNOŚNIE DOKŁADNOŚCI FILTRACJI OLEJU. TEKST: ARKADIUSZ ZWOLIŃSKI W oleju silnikowym znajdują się zanieczyszczenia różnej wielkości 8-60 mikrometrów, ale te najmniejsze, o średnicy poniżej 1 mikrometra uważane są za najgroźniejsze. Tak skutecznie polerują one gładź cylindrową, że nie przylegają do niej cząstki oleju i dochodzi wówczas do przerwania tzw. filmu olejowego. Te małe cząsteczki to sadza, której nie zatrzymuje żaden filtr pełnego przepływu. Z tego powodu w pojazdach użytkowych stosuje się dwa rodzaje filtrów oleju – pełnego przepływu i bocznikowy. TRUCK.INTERCARS.COM.PL

Filtry pełnego przepływu mogą być wymieniane w całości - mają wkład filtracyjny zamknięty w blaszanej lub plastikowej obudowie przykręcanej do bloku cylindrowego. Istnieją też filtry z wkładem wymiennym, których obudowa jest na stałe przytwierdzona do bloku cylindrowego, a po otwarciu pokrywy wymienia się tylko wkład filtrujący. Filtr bocznikowy jest z reguły umieszczony w miejscu najwyższego ciśnienia oleju, a więc przed filtrem pełnego przepływu. Przez filtr bocznikowy przepływa

ok. 5-10% łącznej objętości oleju i zatrzymywane są najdrobniejsze zanieczyszczenia o średnicy poniżej 1 mikrometra, a więc głównie sadza. Olej z filtra bocznikowego kierowany jest do miski olejowej. Filtry bocznikowe mogą być dwojakiego rodzaju – z wkładem filtracyjnym lub tzw. separatory odśrodkowe, w których pod wypływem ciśnienia oleju wirnik obraca się z prędkością ok. 10 tys. obr./min., a dzięki sile odśrodkowej zanieczyszczenia odkładają się na ściankach filtra. Między wymianami oleju filtr

TECHNIKA

SCHEMAT BUDOWY PEŁNOPRZEPŁYWOWEGO FILTRA OLEJU 1 8 2

7 3 4

1 pokrywa z gwintem 2 uszczelka 3 obudowa 4 rdzeń wzmacniający 5 medium filtracyjne 6 zawór przelewowy

(otwiera się, gdy medium filtracyjne jest zapełnione) 7 zawór zwrotny od strony czystej (zapobiega powstawaniu zjawiska „suchego startu”) 8 zawór zwrotny na wlocie do filtra

fot. PZL-Sędziszów

Odśrodkowy filtr bocznikowy, przez który przepływa 5-10% objętości oleju, zatrzymuje najdrobniejsze cząstki do 1 mikrometra.

fot. MANN+HUMMEL

W wirniku odśrodkowego filtra bocznikowego między wymianą oleju zatrzymywanych jest nawet do 500 g zanieczyszczeń.

MODUŁ FILTRACYJNY 1 2 3 4 5 6 7

odśrodkowy filtr bocznikowy oleju filtr paliwa pełnoprzepływowy filtr oleju elektrozawór czujniki ciśnienia i temperatury czujnik temperatury króciec do układu ogrzewania kabiny kierowcy 8 chłodnica oleju

bocznikowy zatrzymuje ok. 500 g zanieczyszczeń. W pojazdach nowej generacji stosuje się tzw. moduły filtracyjne składające się z pełnoprzepływowego i bocznikowego filtra oleju silnikowego, filtra paliwa i chłodnicy oleju. Prekursorem w konstrukcji modułów filtracyjnych jest firma Hengst. Dzięki zastosowaniu jednej obudowy wyeliminowano przewody łączące

fot. MANN+HUMMEL

fot. Hengst

poszczególne typy filtrów, co obniżyło koszty produkcji, oraz pozwoliło szybko podgrzać lub schłodzić olej (w zależności od aktualnej potrzeby), co jest korzystne dla utrzymania optymalnej temperatury pracy jednostki napędowej. W module ułatwiony jest też dostęp do TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

fot. MANN+HUMMEL

50 TECHNIKA

Filtracja mechaniczna polega na przyleganiu cząstek zanieczyszczeń do włókien medium filtracyjnego.

fot. MANN+HUMMEL

Trwałość jednostki napędowej zależy również od jakości wykonania filtra oleju.

poszczególnych filtrów, co skraca czas obsługi serwisowej. MEDIA FILTRACYJNE Mechaniczna separacja zanieczyszczeń polega na tym, że cząsteczki zanieczyszczeń przemieszczające się wraz z olejem przywierają do włókien medium filtracyjnego. Małe cząstki zanieczyszczeń poruszają się w oleju we wszystkich kierunkach i jeśli nie natrafią na włókno,nie zostaną zatrzymane. Medium filtracyjne może być wykonane ze specjalnego, wielowarstwowego papieru (często wzmacnianego włóknami syntetycznymi) lub z materiałów kompozytowych. Materiał kompozytowy składa się z wielu warstw celulozy, włókniny i mediów całkowicie syntetycznych. Dobór poszczególnych warstw ma istotne znaczenie dla jakości filtracji, a więc zdolności zatrzymywania cząstek o założonej średnicy i ilości zgromadzonych w nim zanieczyszczeń. Dla przykładu, standardowe medium filtracyjne zatrzymuje cząstki o wielkości 9 mikrometrów, a kompozytowe – 4 miTRUCK.INTERCARS.COM.PL

krometrów. Z badań wynika, że syntetyczne oleje silnikowe działają bardziej agresywnie na niektóre media filtracyjne niż olej mineralny. Stąd producenci filtrów coraz chętniej stosują w mediach filtracyjnych materiały syntetyczne. Ponieważ okres wymiany filtrów oleju stale się wydłuża, medium filtracyjne powinno gromadzić jak najwięcej zanieczyszczeń, zachowując przy tym zdolności filtracyjne. W nowoczesnych filtrach medium filtracyjne ma strukturę porowatą (tzw. filtry wgłębne). Filtry te cechują się powolnym wzrostem oporów przepływu (różnica ciśnień przed filtrem i za filtrem), mimo znacznego zapełnienia medium filtracyjnego. Oczywiście im więcej medium filtracyjnego uda nam się zmieścić w obudowie, tym lepiej. Z tego punktu widzenia istotna jest ilość i rodzaj plis medium filtracyjnego. Plisy nie mogą się ze sobą sklejać mimo oddziaływującego na nie dość wysokiego ciśnienia oleju. Sposób plisowania medium filtracyjnego i wzmocnienie wierzchołków plis jest tajemnicą producenta filtrów. Po całkowitym zapełnieniu porów medium filtracyjnego przez zanieczyszczenia, opór przepływu gwałtownie wzrasta i filtr trzeba wymienić. Jeśli w porę tego nie zrobimy, otwiera się zawór przelewowy i olej nie jest filtrowany. W zasadzie medium filtracyjne powinno się konstruować do określonego silnika, ale tylko producenci filtrów na tzw. pierwszy montaż otrzymują pełne informacje od producenta silnika. Jednym z istotnych parametrów, mającym wpływ na jakość filtracji, jest prędkość przepływu oleju przez filtr, określona przez konstruktora silnika.

JAKI FILTR WYBRAĆ? Kupując filtr, nie mamy możliwości sprawdzenia jego jakości, ale możemy zwrócić uwagę na dokładność wykonania widocznych elementów filtra. W filtrach puszkowych pełnego przepływu zwracajmy uwagę na dokładność wykonania gwintu i jakość montażu gumowej uszczelki, która powinna zapewnić wymaganą szczelność w szerokim zakresie temperatur. Filtry poszczególnych producentów różnią się nie tylko medium filtracyjnym, lecz także szczegółami budowy wewnętrznej. Istotne są parametry ustawienia zaworów przelewowego i zwrotnego. Zawór przelewowyumożliwia dopływ nieoczyszczonego oleju do układu smarowania z pominięciem wkładu filtrującego. Otwiera się przy określonym ciśnieniu oleju, co wskazuje na całkowite zapełnienie medium filtracyjnego. Jeśli zawór otwiera się za wcześnie, niefiltrowany olej powoduje przyspieszone zużycie elementów silnika. Czołowi producenci filtrów współpracują z producentami silników, którzy określają maksymalną różnicę ciśnienia oleju (1,5 do 2,5 bara) przed i za filtrem, uwzględniając fakt, że podczas eksploatacji pojazdu wzrasta gęstość oleju silnikowego.Dobry filtr powinien mieć również skutecznie działający zawór zwrotny na wlocie do filtra i/lub zawór zwrotny na wylocie z filtra. Zapobiegają one wypływowi oleju z filtra przy wyłączonym silniku. Dzięki temu po ponownym uruchomieniu silnika olej jest szybko dostarczany do magistrali olejowej. Nieszczelność tych zaworów powoduje, że w pierwszych sekundach rozruchu silnik nie jest smarowany. Ponieważ zakup wszystkich filtrów w pojeździe nie przekracza 1% kosztów eksploatacji, warto kupować filtry dobrej jakości uznanych producentów i wymieniać je zgodnie z zaleceniami producenta pojazdu. Zbyt niska skuteczność filtracji powoduje podwyższenie lepkości oleju, spadek wydatku pompy oraz przyspieszone zużycie ścierne elementów silnika. Zdaniem projektantów filtrów, nawet najlepsze medium filtracyjne o dużej zdolności separacji zanieczyszczeń nie jest w stanie wydłużyć okresu między wymianami oleju. Filtr jest tylko separatorem mechanicznym i nie powstrzymuje procesu starzenia się oleju silnikowego. Z tego punktu widzenia, nadmierne wydłużanie okresów między wymianami oleju silnikowego i filtrów oleju nie jest korzystne dla silnika.

Fot. Scania

52 TECHNIKA

WYCIĄGI SPALIN

ŚWIATOWA ORGANIZACJA ZDROWIA OKREŚLIŁA SPALINY Z SILNIKÓW DIESLA JAKO BARDZO NIEBEZPIECZNE DLA ZDROWIA. POWODUJĄ ONE ZWROTY I BÓLE GŁOWY, NUDNOŚCI ORAZ PODRAŻNIENIA OCZU. WYCIĄGI SPALIN W WARSZTACIE POWINNY DZIAŁAĆ BEZ ZARZUTU.

TEKST: DARIUSZ DZIEKAŃSKI

Szczególnie w okresie zimowym sprawnie działające wyciągi spalin są ważnym elementem utrzymania czystości powietrza w warsztacie. Wietrzenie pomieszczenia warsztatowego przez otwarte okna czy drzwi powoduje wychłodzenie i straty finansowe związane z koniecznością ponownego nagrzania wnętrza hali. Stosowanie wyciągów spalin jest obowiązkowe w warsztatach samochodowych, natomiast na stacjach kontroli pojazdów oprócz indywidualnych wyciągów spalin powinna być zainstalowana wentylacja nawiewno-wywiewna zapewniająca dodatkową, awaryjną wymianę powietrza oraz alarmowy czujnik nadmiernego stężenia tlenku węgla uruchamiający automatycznie wentylację. RODZAJE WYCIĄGÓW SPALIN W zależności od przeznaczenia obiektu i rodzaju obsługiwanych pojazdów wyciągi spalin można podzielić na: - wiszące, tj. proste - pojedyncze, podwójne lub bębnowe, - instalacje kanałowe, tj. podsufitowe lub podpodłogowe. Wyciągi spalin mogą być stacjonarne lub przejezdne. Wyciągi przejezdne stosuje się przy ścieżkach diagnostycznych, gdy pojazd jest w ruchu. W małych warsztatach najczęściej stosuje TRUCK.INTERCARS.COM.PL

się wyciągi indywidualne – pojedyncze/podwójne lub bębnowe. W warsztatach dużych stosuje się centralną instalację odprowadzania spalin za pomocą systemu przewodów wentylacyjnych z podłączonymi punktami wyciągowymi lub system szynowy. WYCIĄGI INDYWIDUALNE Pojedyncze lub podwójne wyciągi spalin stosuje się dla pojazdów niebędących w ruchu w małych warsztatach. Wyciąg składa się z wentylatora oraz przewodu/przewodów elastycznych zakończonych ssawkami. Ich kształt zależy od typu pojazdu - osobowy/ ciężarowy/dla pojazdów ratowniczo-gaśniczych. Odciąg dla pojazdów ratowniczo-gaśniczych standardowo jest wyposażony w układ automatycznego wypięcia ssawki z elektromagnesem. Elastyczne przewody odciągające spaliny są podwieszone linką do ręcznego podwieszania lub podciągane do góry za pomocą tzw. balanserów. Podwieszanie za pomocą balanserów jest wygodniejsze w obsłudze. Wentylator wyciągowy może być mocowany do ściany lub słupa, a wylot podłącza się do przewodu odprowadzającego spaliny na zewnątrz budynku.Chcąc obniżyć poziom hałasu w hali warsztatowej, wentylatory montuje się na dachu. Zaletą indywidualnego, bębnowego wyciągu spalin jest samoczynne nawijanie się

elastycznego przewodu wyciągowego na bęben, którego obrót zapewnia sprężyna lub silnik elektryczny sterowany pilotem. Do króćca ssawnego wentylatora podłączony jest przewód elastyczny, a do króćca tłocznego wentylatora – przewód wyprowadzający spaliny na zewnątrz. Wadą wyciągów indywidualnych jest przyporządkowanie ich do stacjonarnych stanowisk naprawczych. Dlatego wwarsztacie częstostosowany jest przenośny wyciąg spalin, którego wentylator znajduje się na wózku umożliwiającym jego przemieszczanie. W typowym rozwiązaniu wentylator ma króciec ssawny z możliwością regulacji jego położenia, który należy ustawić jak najbliżej rury wydechowej. Stąd rozwiązanie to nie obsługuje wszystkich typów pojazdów. Do króćca wylotowego wentylatora podłączony jest elastyczny przewód odprowadzający spaliny na zewnątrz. Do dużych, wielostanowiskowych warsztatów zalecane są centralne systemy odprowadzania spalin. PODSUFITOWA INSTALACJA KANAŁOWA W centralnej, podsufitowej instalacjiodprowadzania spalin punkty wyciągowe instalowane są przy stacjonarnych stanowiskach serwisowych. Mogą to być elastyczne przewody z balanserami lub wygodniejsze – bębnowe.

Fot. Klimawent

Odciągi spalin dla jednostek ratowniczogaśniczych są standardowo wyposażane w układy automatycznego wypięcia ssawki.

Ze względu na opory przepływu powietrza i wytwarzany hałas nie zaleca się stosowania zbiorczych kanałów powietrznych o przekroju kwadratowym lub prostokątnym. Z tych względów optymalne są przewody o przekroju okrągłym, w miarę możliwości skręcające pod jak najmniejszym kątem. SYSTEM SZYNOWY Odmianą podsufitowej instalacji kanałowej jest system szynowy. Szyna, umocowana pod sufitem wzdłuż lub w poprzek stanowisk serwisowych, jest jednocześnie przewodem odciągowym spalin i prowadnicą dla poruszającego się po niej wózka z kształtką, do której przymocowany jest przewód elastyczny. Tor jezdny wózka i przewód odciągowy spalin są odseparowane. System szynowy ma wiele zalet - wózek z przewodem elastycznym może przemieszczać się wraz z jadącym pojazdem, a jeśli zastosujemy ssawkę samowyczepną odłączy się ona od rury wydechowej po wyjechaniu pojazdu z warsztatu. Na końcu szyny umieszczone są ograniczniki zatrzymujące wózek w krańcowych położeniach. Istnieją też rozwiązania z torem powrotnym wózka (dla ścieżek diagnostycznych). Na jednej szynie może pracować kilka wózków i w zależności od potrzebnego wydatku instalacji, przewód odciągowy łączy się

Szynowy wyciąg spalin z bębnowym odsysaczem z napędem sprężynowym.

z jednym lub kilkoma wentylatorami. Instalacja kanałowa podpodłogowa Centralna instalacja do odprowadzania spalin zamontowana pod posadzką warsztatu jest wygodna dla mechaników, jednak ze względu na koszty, można ją zrealizować podczas budowy nowego obiektu. Stosuje się trzy rozwiązania systemu: 1 - automatyczny, który ma system przepustnic sterowanych siłownikami i jest stosowany w bardzo dużych halach, 2 - z przewodem elastycznym chowanym w kanale pod posadzką – bardzo wygodne rozwiązanie, ale jego wadą jest ograniczona średnica przewodu elastycznego i rozmiarów ssawki, co wynika z wielkości kanału; zalecany dla mniejszych warsztatów, 3 - z przewodem elastycznym podłączanym do gniazda przyłączeniowego w podłodze – w tym rozwiązaniu można stosować dowolną średnicę przewodów elastycznych i wielkości ssawek, zaletą jest możliwośćwykorzystania jednego przewodu elastycznego do kilku stanowisk. Mechanik może podłączyć przewód do gniazda, przy którym aktualnie stoi samochód. WYDATEK WYCIĄGU SPALIN Ze względów bezpieczeństwa, instalację wyciągu spalin do potrzeb danego warsztatu powinien zaprojektować specjalista. Rad udzielają też pracownicy producentów instalacji wyciągowych. Podajemy więc ogólne informacje, na które warto zwrócić uwagę:

Stacjonarny wyciąg spalin w wersji pojedynczej lub podwójnej składa się z wentylatora oraz jednego lub dwóch wyciągowych przewodów elastycznych zakończonych ssawkami.

W szynowym wyciągu spalin wózek z przewodem elastycznym może się przemieszczać.

• minimalny wymagany strumień objętości spalin usuwanych przez wyciąg miejscowy można policzyć ze wzoru: V = Vh • n • 0,0363 • 1,25 (m3/h), gdzie: V (m3/h) – strumień objętości spalin usuwanych przez wyciąg, Vh (l) - pojemność skokowa silnika pojazdu, n (obr./min) - prędkość obrotowa silnika pojazdu. • zgodnie z zaleceniami Instytutu Transportu Samochodowego dla pojazdów o DMC pow. 3,5 t. minimalny strumień objętości usuwanych spalinpowinien wynosić 1300 m3/h, a minimalna średnica przewodu odciągu spalin – 150 mm, • Europejskie Stowarzyszenie Wyposażenia Warsztatów (EGEA) zaleca, by minimalny strumień objętości spalin usuwanych przez wyciąg miejscowy dla silników o pojemności skokowej pow. 16 l wynosił: - dla maksymalnej prędkości obrotowej silnika 1300 obr./min – 1000 m3/h (praca normalna), - dla maksymalnej prędkości obrotowej silnika 2500 obr./min – 1800 m3/h (test spalin), • minimalna odporność termiczna przewodów elastycznych i urządzeń mocujących wyciąg do rury wydechowej powinna wynosić 150°C. TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

Fot. NORFI

Fot. Klimawent

TECHNIKA

ŚWIAT WOKÓŁ NAS

ZAKŁADA SIĘ, ŻE W PRZYSZŁOŚCI UDZIAŁ TRANSPORTU KOŁOWEGO W PRZEWOZIE TOWARÓW W EUROPIE BĘDZIE WZRASTAĆ. BYĆ MOŻE DLATEGO W TARGACH BRANŻY UŻYTKOWEJ IAA W HANOWERZE WZIĘŁO UDZIAŁ 2000 WYSTAWCÓW Z 50 KRAJÓW ŚWIATA. TEKST: DARIUSZ DZIEKAŃSKI Przed branżą postawiono nowe cele –ciężarówki mają komunikować się ze sobą i z otoczeniem oraz jeździć samodzielnie, nie powodując wypadków. Wiele firm demonstrowało swoje rozwiązania systemów telematycznych, które mają ułatwić logistykę transportu towarów przez łączność z operatorem i monitorowanie przewożonego ładunku z doczepionymi czujnikami mikromechanicznymi. Bosch, Nokia i Deutsche Telekom są zdania, że do szybkiej komunikacji między pojazdami świetnie nadają się lokalne chmury. Systemy telematyczne oferują swoim klientom już niemal wszyscy producenci ciężarówek. Niektóre z tych systemów mogą monitorować również stan techniczny wybranych podzespołów pojazdu (odczytywanie kodów błędów) i kierować kierowców do najbliższego, ale autoryzowanego przez producenta pojazdu

serwisu. Konkurencyjny system telematyczny dla niezależnych sieci warsztatowych przedstawiła firma WABCO. W systemie tej firmy zdalna diagnostyka pojazdów różnych marek została zintegrowana z systemem do zarządzania flotą. Istnieje możliwość monitorowania systemów sterowania silnikiem, hamowania, zawieszenia hydraulicznego oraz wspomagania kierowcy. Umożliwia to operatorowi floty wczesne wykrycie potencjalnych awarii i wczesne planowanie przeglądów technicznych. W porównaniu z poprzednimi targami, które odbyły się dwa lata temu, nieco mniej mówiono o pojazdach autonomicznych. Jednak do obecnie produkowanych pojazdów będą stopniowo wprowadzane rozwiązania umożliwiające w przyszłości w pełni autonomiczną jazdę. Zdaniem Boscha, kluczowym podzespołem pojazdu autonomicznego

jest wspomaganie układu kierowniczego silnikiem elektrycznym. Dzięki niemu można bez większych problemów sterować skrętem kół w systemach wspomagających kierowcę, np. przy zmianie pasa ruchu czy manewrowaniu na parkingu, i w dalszej perspektywie podczas jazdy autonomicznej. Bosch zakłada, że połowa ciężarówek w Europie, Japonii i Stanach Zjednoczonych będzie miała do roku 2025 elektrycznie wspomagany układ kierowniczy. Drugim niezbędnym urządzeniem jest automatyczna lub zautomatyzowana skrzynia biegów. CO ZASTĄPI DIESLA? Oczywiście auta przyszłości nie będą emitować spalin, co jest bodaj najtrudniejsze do osiągnięcia w przewozach długodystansowych z powodu niemożności wprowadzenia napędu wyłącznie elektrycznego. Dalszy, techniczny TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

Fot. IAA

ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ – TARGI IAA W HANOWERZE

ŚWIAT WOKÓŁ NAS

Fot. Scania

rozwój silnika Diesla dobiega końca i wprowadzanie coraz ostrzejszych norm czystości spalin nie ma już sensu. Podczas światowej premiery nowych pojazdów Scania mówiono, że to już ostatnia generacja z konwencjonalnym silnikiem Diesla.Ostrze marketingowego przekazu skierowano na wychwalanie zalet nowych aut Scanii, a o silnikach dowiedzieliśmy się najmniej. Specjaliści są zdania, że obniżenie emisji spalin i zużycia paliwa w pojazdach z silnikiem Diesla można uzyskać przez ingerencję w jego osprzęt, a nie w samą jednostkę napędową. Coraz więcej pojazdów jest wyposażonych w elektryczny napęd pomp cieczy czy sprężarki TRUCK.INTERCARS.COM.PL

powietrza, by odciążyć silnik Diesla, jak również turbosprężarki napędzane silnikiem elektrycznym. Taka turbosprężarka doładowuje silnik w zakresie niskich obrotów, a ponadto może wytwarzać prąd.Ponadto proponuje się różne rozwiązania odzyskiwania dotychczas traconego ciepła wytwarzanego przez silnik, opony o niskim współczynniku tarcia i lepszą aerodynamikę nadwozi pojazdów i naczep, z czym wiąże się koncepcja jazdy wielu ciężarówek w konwojach, tzw. platooning, który zamierza się wprowadzić w 2025 roku. Firmy oponiarskie, oprócz prezentacji nowych opon, lansowały systemy monitorowania ciśnienia i temperatury po-

wietrza w ogumieniu.Za niskie ciśnienie powietrza w oponach, co jest nagminne, powoduje wzrost oporów toczenia i zużycia paliwa. Continental, dla wygody klienta, oferuje nawet opony z wbudowanymi fabrycznie czujnikami. Nie ma jasności, jakie źródło napędu zastąpi silnik Diesla. W autobusach miejskich powszechnie stosuje się silnik elektryczny i ten trend potwierdza przyznanie nagrody „Bus of the Year” polskiemu autobusowi Solaris Urbino 12 electric. W ciężarówkach dalekobieżnych napęd całkowicie elektryczny nie wchodzi w grę, ze względu na krótki zasięg. Iveco proponuje więc napęd gazem ziemnym. Studyjny pojazd Iveco

Fot. Mercedes-Benz

ŚWIAT WOKÓŁ NAS

Koncepcyjny pojazd Mercedesa-Benza - Urban eTruck – z napędem wyłącznie elektrycznym o zasięgu 200 km.

Wydarzeniem tegorocznych targów była prezentacja nowej generacji pojazdów marki Scania. W nowym modelu postawiono na obniżenie zużycia paliwa, trwałość i bezpieczeństwo.

Z Truck napędzany skroplonym gazem ziemnym (LNG) ma zasięg aż 2200 km, co ma stanowić antidotum na nikłą sieć stacji tankowania tego paliwa. Ponadto pojazd wyróżnia futurystyczna kabina o obłych kształtach z wewnętrzną tylną ścianą przesuwaną o 50 cm. Ciekawym pomysłem jest niezależnie zawieszony zespół elementów: fotel kierowcy, układ kierowniczy z pedałami i konsolą sterującą. Koncepcyjny pojazd dystrybucyjny z napędem wyłącznie elektrycznym Urban eTruck zaprezentował Mercedes-Benz. Przy kołach tylnej osi zamontowano silniki elektryczne o maksymalnej mocy 2 x 125 kW, zasilane z zestawu baterii

Fot. IAA

litowo-jonowych o pojemności 212 kWh. Zasięg auta wynosi zaledwie 200 km, a pełne ładowanie akumulatorów trwa 2-3 godziny. ROZWÓJ SILNIKA DIESLA TO TEMAT „NIE NA CZASIE”, ALE WARTO ODNOTOWAĆ NIEKTÓRE NOWOŚCI Delphi wprowadza nową rodzinę systemów commonrail. Firma opracowała nowy, „szybki” wtryskiwacz, który może realizować do 9 wtrysków podczas jednego cyklu pracy silnika i co ciekawe – dawka wtrysku uwzględnia „starzenie się” wtryskiwacza. MAN zmodernizował silniki D26, w których zmieniono turbosprężarkę, układ recyrkulacji spalin oraz

Fot. IAA

MAN wprowadził innowacje w wyglądzie zewnętrznym i wewnętrznym pojazdów serii TG.

Fot. Iveco

Studyjny pojazd Iveco Z Truck napędzany skroplonym gazem ziemnym (LNG) ma zasięg aż 2200 km.

Oferta koncernu ZF dla pojazdów użytkowych była prezentowana na targach w sugestywnej formie.

wprowadzono regulowaną sprzęgłem wiskotycznym pompę płynu chłodzącego oraz elektronicznie sterowany zawór wydechowy hamulca silnikowego EVBec. Mercedes-Benz zmodernizował rodzinę silników OM 470, wykorzystując rozwiązania z silnika OM 471, o których pisaliśmy w poprzednim numerze pisma. PREMIERY Na targach nowe pojazdy zaprezentowały Iveco i Scania. W nowym Iveco Stralis o 5%, w porównaniu z poprzednikiem, obniżono koszty serwisowania i napraw. Gama silników: 8,7 l, 11,2 l i 12,9 l. Z ciekawostek – w wersji Euro VI/C układ TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

ŚWIAT WOKÓŁ NAS

Fot. IAA

HI–SCR wykrywa także w czasie rzeczywistym ewentualne zmiany poziomu emisji oraz analizuje jakość czynnika AdBlue. W modelach 480 XP i 570 HP zastosowano 8% recyrkulację spalin, czemu do tej pory firma była zdecydowanie przeciwna. W pojeździe zastosowano nową, 12-biegową skrzynię przekładniową opracowaną razem z firma ZF. Nowa generacja samochodów marki Scania wywoływała duże zainteresowanie zwiedzających, chociaż oficjalna premiera odbyła się jeszcze przed targami. Pojazd otrzymał nagrodę „Truck of the Year”. Pojazd ma niższe opory aerodynamiczne, co zdaniem producenta ma spowodować 2% redukcję zużycia paliwa. W ramach modułowego systemu, nabywca ma do dyspozycji co najmniej 24 podstawowe modele kabin, które poddano licznym testom zderzeniowym, a niektóre z nich wyposażono w kurtynowe poduszki powietrzne zintegrowane z dachem. Zmodernizowano też 13-litrowy silnik, w tym najnowszy o mocy 500 KM, który

Podczas targów ogłoszono, że nagrodę Bus of the Year otrzymał autobus miejski polskiej produkcji i konstrukcjiSolaris Urbino 12 electric. Na zdjęciu właścicielka Solarisa, Solange Olszewska, obok – prezes Andreas Strecker, podczas odbierania nagrody.

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

Fot. Bosch

Koncepcja Boscha na temat transportu przyszłości – Vision X – zakłada wprowadzenie elektrycznego wspomagania układu kierowniczegojako podstawy do autonomicznej jazdy ciężarówki, a skoro ma ona jechać sama, kierowca stanie się managerem z zakresu logistyki. ETurbocompound – umieszczony za turbosprężarką odzyskuje energię ze spalin – turbina napędzana spalinami jest połączona z alternatorem wytwarzającym prąd.

w systemie oczyszczania spalin wykorzystuje wyłącznie selektywną redukcję katalityczną bez recyrkulacji spalin. Zastosowano nowe wtryskiwacze i chłodnicę oleju z termostatem. Silnik jest doładowany turbosprężarką o stałej geometrii. Natomiast w układzie oczyszczania spalin silnika 16-litrowego nadal stosuje się recyrkulację spalin i selektywną redukcję katalityczną. W skrzyniach biegów Opticruise wyeliminowano synchronizatory, zastępując je hamulcem wałka pośredniego, co skróciło czas zmiany biegów. Scania jest zdania, że sprzedaż pojazdu to dopiero początek współpracy z klientem, któremu oferuje się tzw. dynamiczne kontrakty serwisowe. Polegają one na zdalnym gromadzeniu informacji o rzeczywistym sposobie eksploatacji pojazdu i pozwalają na dopasowanie liczby i zakresu przeglądów zależnie od potrzeb. Zrezygnowano więc z tradycyjnej metody opartej na przebiegu i jak twierdzi producent, wymiany oleju silnikowego można dokonać nawet po przebiegu 150 tys. km, o ile warunki użytkowaniu pojazdu na to pozwolą. To jedno z działań, które mają zachęcić posiadaczy pojazdów do korzystania

Fot. BorgWarner

Sposób na zwiększenie wydajności silnika Diesla - turbosprężarka napędzana silnikiem elektrycznym firmy BorgWarner.

z autoryzowanych serwisów Scania. DAF wprowadza system zarządzania flotą przekazujący firmom transportowym informacje o wydajności i położeniu pojazdów w czasie rzeczywistym. Zmodernizowano też silniki Paccar PX-5 o pojemności 4,5 l oraz PX-7 o poj. 6,7 l zwiększając ich moment obrotowy. Targi w Hanowerze zwiedziło 245 tys. gości. W kuluarach dyskutowano nie tylko o zmianach w konstrukcji pojazdów użytkowych, lecz także o funkcjonowaniu sieci warsztatowych, które muszą dostosować się do nowych trendów. Producenci pojazdów kładą ogromny nacisk na „przywiązanie” użytkownika do autoryzowanej sieci serwisowej, czemu mają również służyć systemy telematyczne. Warsztaty niezależne również muszą podążać za zmianami, gdyż jeśli tego nie zrobią, będą naprawiać kurczący się tabor coraz starszych pojazdów.

ŚWIAT WOKÓŁ NAS

ALUMINIOWE CZY STALOWE? Fot. Federal Mogul

OD KONSTRUKTORÓW OCZEKUJE SIĘ, ŻE MASA WŁASNA SILNIKÓW MA BYĆ CORAZ MNIEJSZA, A PARAMETRY JEDNOSTKOWE POWINNY CIĄGLE ROSNĄĆ. JAKIE SĄ GRANICE WYTRZYMAŁOŚCI TŁOKÓW, KTÓRE NOTA BENE ZALICZA SIĘ DO NAJBARDZIEJ OBCIĄŻONYCH CZĘŚCI SILNIKA? TEKST: ANDRZEJ WYRZYKOWSKI

Fot. Mahle

Nieustający wyścig o zwiększanie ciśnienia wtrysku paliwa czy ciśnienia doładowania powoduje wzrost ciśnień nad tłokiem i zwiększone obciążenia termiczne i mechaniczne tłoków. Wszak w dieslach z bezpośrednim wtryskiem paliwa komora spalania znajduje się całkowicie w tłoku. Oddziaływujące na niego ciśnienia i panujące temperatury determinują materiał, z którego jest wykonany. Kilkadziesiąt lat temu w niskoobrotowych silnikach Diesla do pojazdów użytkowych tłoki były wykonywane z żeliwa, a potem ze stali. Wraz ze wzrostem maksymalnych obrotów silników tłoki zaczęto wykonywać ze stopów aluminium. Zaletami aluminiowych tłoków są mniejsza masa, która ma istotne znaczenie przy wysokich prędkościach poruszania się tłoka w cylindrze, i lepsze przewodzenie ciepła w porównaniu z tłokami stalowymi. Jednak każdy z tych materiałów - stal i aluminium -ma swoje zalety i wady. Ich połączenie w jednym tłoku wydawało się więc idealnym

Trzyczęściowy, stalowy tłok MonoXcomp® firmy Mahle łączony gwintowo

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

rozwiązaniem. Stąd 20 lat temu pojawił się tzw. dwuczęściowy tłok Mahle Ferrotherm®, w którym denko w postaci odkuwki stalowej połączono z aluminiową częścią prowadzącą. Dzięki temu denko charakteryzowało się wysoką odpornością na temperaturę i dobrze znosiło wysokie naciski powierzchniowe między panewką a sworzniem tłokowym. Tłoki te, jako wyposażenie fabryczne swoich silników, stosowało wielu producentów - Volvo, Scania, Detroit Diesel iCaterpillar. Niestety wadą stali jest mniejsza przewodność cieplna w porównaniu z aluminium. W tym kontekście chłodzenie, szczególnie korony tłoka, odgrywa istotną rolę. Dlatego w tłokach stalowych stosuje się kanał chłodzący, do którego wtryskiwany jest olej silnikowy celem schłodzenia lub stalowe płytki sprężyste. W tłoku Ferrotherm dodatkowo zastosowano szczelinę termiczną między częścią stalową a aluminiową. Przy okazji zwracamy uwagę, że tłoki Ferrotherm są dostarczane w zestawach naprawczych w postaci rozmontowanej. Przy montażu należy przestrzegać prawidłowego kierunku ustawienia: montaż części górnej i prowadzenia tłoka może się odbywać tylko w jednym kierunku. JEDNAK STALOWY? Od kilku lat konstruktorzy ponownie odkryli zalety tłoków stalowych, w czym pomogły nowoczesne technologie produkcji. Zdaniem specjalistów z firmy Federal Mogul, przy średnicy cylindra do 120 mm, polecane są tłoki ze stopów aluminium. Tłoki stalowe stosuje się w cylindrach o średnicy od 130 mm. Jednak

stopniowo wzmacnia się trend stosowania tłoków stalowych także dla mniejszych średnic cylindra, zwłaszcza przy ciśnieniach przekraczających 210- 220 barów. Skąd wynika powrót do tłoków stalowych? Tłok stalowy cechuje się większą wytrzymałością mechaniczną, wytrzymuje też wyższe temperatury (powyżej 400°C) i może być niższy (odległość od osi sworznia do korony tłoka) w stosunku do tłoka aluminiowego. Zdaniem specjalistów z firmy MAHLE, tłoki wykonane ze stopów aluminium wytrzymują temperatury w komorze spalania do „tylko” 360°C oraz ciśnienia wtrysku do 170 barów. Z termicznego punktu widzenia im wyższa temperatura w komorze spalania, a więc również korony tłoka, tym większa sprawność procesu spalania w obiegu Diesla. Wybierając tłok stalowy, konstruktor może zastosować wyższe temperatury korony tłoka niż w przypadku tłoka aluminiowego. Ograniczeniem jest jednak temperatura, przy której następuje zwęglanie się oleju silnikowego i tworzenie nagaru. Kolejną zaletą tłoków ze stali jest niższy współczynnik rozszerzalności cieplnej stali w porównaniu z aluminium, co umożliwia zachowanie mniejszego luzu między tłokiem i wierzchołkową częścią cylindra. Wpływa to korzystnie na ilości zanieczyszczeń emitowanych w spalinach.A w dzisiejszych czasach czystość spalin ma priorytetowe znaczenie. Tłok stalowy wcale nie musi być już cięższy od aluminiowego. Firma Kolbenschmidt z powodzeniem stosuje technologię produkcji o nazwie Steelteks dla jednoczęściowych tłoków stalowych umożliwiającą uzyskanie drobnej struktury krystalicznej materiału, co przekłada się na wysoką wytrzymałość przy cieńszych ściankach i w rezultacie zmniejszenie masy własnej. MAHLE opracowało aż cztery różne konstrukcje tłoków stalowych, z których najpopularniejszy jest jednoczęściowy tłok stalowy Monotherm. Jego ewolucją stanowi

ŚWIAT WOKÓŁ NAS 8

1 2

Fot. Mahle

6 4

1 pierścienie

2 pierścień

uszczelniające zgarniający

3 szczelina termiczna 4 stalowa płytka sprężysta

5 tuleja sworznia

Fot. Federal Mogul

LEGENDARNY, DWUCZĘŚCIOWY TŁOK MAHLE FERROTHERM

W celu poprawienia trwałości zmęczeniowej odlewu tłoka aluminiowego Federal Mogul w procesie produkcji stosuje proces DuraBowl polegający na wtórnym topieniu i bardzo szybkim schładzaniu krawędzi komory spalania w wykonanym już tłoku.

dwuczęściowy tłok MonoGuide, przeznaczony do silników z aluminiowym kadłubem. Dla ciśnień w granicach 200 barów polecany jest tłok MonoWeld® produkowany metodą zgrzewania ciernego. Pewną nowością są dwuczęściowe lub nawet trzyczęściowe tłoki stalowe. Tym razem nie łączy się stali z aluminium, lecz stal o różnych właściwościach- często górna część to stal obrabiana cieplnie, a dolna w postaci odlewu. Poszczególne części łączy się ze sobą metodą zgrzewania tarciowego – ta technologia produkcji jest bardzo popularna i stosunkowo niedroga. Do silników o wysokich obciążeniach produkuje się trzyczęściowe, łączone gwintowo tłoki MonoXcomp®. Federal Mogul wytwarza tłoki stalowe Monosteel wykonywane z dwóch różnych materiałów i łączone metodą zgrzewania tarciowego. A MOŻE JEDNAK ALUMINIOWY? Jednak tłoki aluminiowe nadal są stosowane, i to nie tylko ze względu na niższe koszty obróbki mechanicznej. Współcześnie produkowane tłoki są wykonywane ze

tłokowego

6 część aluminiowa 7 część stalowa 8 kanał chłodzący

stopów aluminium i krzemu. Jak zapewnia firma, jej tłoki aluminiowe wytrzymująmaksymalne ciśnienie ok. 200 barów i milion kilometrów przebiegu pojazdu. Trwałość tłoków aluminiowych determinuje odporność komory spalania na temperaturę i ciśnienia. Istnieje bowiem ryzyko pęknięć zmęczeniowych krawędzi i podstawy komory. Federal-Mogul opracowała nawet proces DuraBowl polegający na wtórnym topieniu i bardzo szybkim schładzaniu krawędzi komory spalania w wykonanym już tłoku. Powstaje warstwa aluminium o bardzo drobnej ziarnistości krzemu, do jednej dziesiątej jego pierwotnej wielkości, co znacznie poprawia trwałość zmęczeniową odlewu tłoka. Podobny efekt uzyskała także firma Kolbenschmidt, opracowując nowy stop aluminium tajemniczo nazwany V4. Wówczas tłoki aluminiowe wytrzymują dotychczas nieosiągalne temperatury rzędu 400°C. Innym pomysłem Federal-Mogul jest ochrona komory spalania w denku tłoka powłoką zawierającą nanodiamenty w warstwie chromu, by odbijać ciepło i ograniczać stopniowe niszczenie krawędzi denka. W tłokach aluminiowych istotną rolę odgrywa chłodzenie górnej części, tzw. korony. Producenci stosują różne sposoby chłodzenia – zazwyczaj za pomocą specjalnych galerii zasilanych olejem silnikowym umieszczonych możliwie najbliżej pierścieni tłokowych. Stosuje się galerie o zmiennym przekroju (Kolbenschmidt) lub o przekroju schodkowym, w którym olej jest mechanicznie pompowany przez posuwi-

sto-zwrotny ruch tłoka. Wykonanie galerii olejowych w procesie masowej produkcji jest dość trudne ze względu na zapewnienie powtarzalności wymiarów. Federal Mogul opracował system badań ultradźwiękowych 2d, umożliwiający w ciągu 30 s kontrolę jakości wykonania galerii, co ma spowodować zmniejszenie reklamacji. Z powodu ruchu posuwisto-zwrotnego tłok wraz z pierścieniami generuje znaczne straty mechaniczne w silniku. W tłokach stalowych i aluminiowych Federal Mogul stosuje się powłokę EcoTough Diesel zmniejszającą tarcie pomiędzy płaszczem tłoka a cylindrem do 13% w porównaniu do konwencjonalnych powłok grafitowych. Tarcie między pierścieniem uszczelniającym a cylindrem stanowi 25% wszystkich strat mechanicznych silnika, co odpowiada około 4% zużycia paliwa. Producenci stosują więc różne metody obróbki powierzchniowej pierścieni tłokowych, czego efektem jest utworzenie powłoki odpornej na ścieranie i jednocześnie obniżającej tarcie, np. po-

Stalowy tłok Monosteel firmy Federal Mogul wykonywany z dwóch różnych materiałów metodą zgrzewania tarciowego.

włoka DuroGlide® firmy Federal Mogul.We wszystkich tłokach stosuje się bardzo precyzyjne przygotowanie otworu sworznia. Federal-Mogul opracował proces obróbki przy użyciu bardzo precyzyjnej elektrodrążarki.W otwór sworznia wstawiona jest tuleja ze stopu kolorowego jako element współpracujący ze sworzniem tłokowym. W najnowocześniejszych konstrukcjach sworzeń jest pokryty innym metalem, co poprawia wzajemne oddziaływanie pomiędzy tłokiem i sworzniem. Tłok stał się produktem dość skomplikowanym, podobnie jak cały silnik, którego dni są jednak policzone. Wytwórcy tłoków zapewne zastanawiają się, co będą produkować, gdy zapotrzebowanie na silniki tłokowe zacznie spadać. TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

Fot. Federal Mogul

WARTO WIEDZIEĆ

NIETYPOWE HYBRYDY

Maszyna elektryczna znakomicie nadaje się do zastosowania w samochodzie. Może pracować jako silnik elektryczny lub jako alternator wytwarzający prąd np. podczas hamowania pojazdu. Nierozwiązanym problemem brak skutecznych urządzeń do przechowywania prądu, gdyż akumulatory nie spełniają współczesnych wymagań. Od czasu do czasu pojawiają się więc pomysły przechowywania energii w zupełnie inny sposób. HYBRYDA MECHANICZNA W latach 60. minionego wieku napęd hybrydowy w samochodach uważano za niegroźną ekstrawagancję. Zdawano sobie jednak sprawę z niedostatków silnika tłokowego, który przy dużych obciążeniach, np. podczas przyspieszania pojazdu, wykazuje się znacznym zużyciem paliwa. Trwały więc próby stworzenia mechanicznego napędu hybrydowego wykorzystującego wirujące koło zamachowe. Energiahamowania pojazdu jest magazynowa w kole zamachowym, które zwiększa swoją prędkość obrotową. Podczas przyspieszania pojazdu wirujące koło oddaje swoją energię, zmniejszając obroty. Tę prostą ideę próbowano wcielić w życie – bez powodzenia. Teraz mechaniczny napęd hybrydowy powrócił za sprawą firmy Torotrak, która nawet dostała brytyjską nagrodę

w dziedzinie …innowacji. 1 2 W rozwiązaniu Torotrak koło zamachowe podczas 4 przyjmowania energii rozpędza się do prędkości 60 tys. obr./min. Firma twierdzi, że mechaniczna 1 akumulator 12V 2 przetwornik hybryda jest znacznie tańelektroniczny sza w zakupie i eksplo3 maszyna atacji od elektrycznej.Co elektryczna 3 więcej, koszt koła za4 akumulator 48V machowego z układem Hybrydowy napęd elektryczny firmy Bosch, w którym maszyna elektryczna (3) połączona paskiem z wałem korbowym silnika spalinowego przeniesienia napędu działa jak silnik lub alternator. jest o jedną czwartą niższy od kosztu akumulany hydraulicznie zużywa nawet o 12-15% tora stosowanego w elektrycznych układach paliwa mniej. Akumulator hydrauliczny to hybrydowych. Mechaniczny napęd hybryzbiornik z jednej strony wypełniony azotem, dowy może być stosowany w autobusach który jest oddzielony membraną od cieczy i ciężarówkach dystrybucyjnych ze względu roboczej. Gdy pojazd hamuje, ciecz robocza na częste hamowanie i przyspieszanie. za pomocą pompy hydraulicznej jest wtłaczana do akumulatora, powodując ściśnięcie Do tego rodzaju pojazdów kierowany jest też azotu. Gdy pojazd rusza z miejsca, azot się inny rodzaj napędu hybrydowego – napęd rozpręża, wypychając ciecz roboczą, która hydrauliczny. napędza silnik hydrauliczny połączony HYDRAULICZNY NAPĘD HYBRYDOWY przez przekładnię z układem napędowym MAN Trucks & Bus i Bosch Rexroth opracowały rozwiązanie, w którym energia pojazdu. System działa więc na zasadzie hamowania jest magazynowana w akumutzw. hybrydy równoległej. Sterowanie wspolatorze hydraulicznym. Ten hydrauliczny maganiem hydraulicznym jest zarządzane napęd hybrydowy został zainstalowany przez elektroniczny sterownik. Zaletą hydraulicznego magazynowania energii jest w śmieciarce na modelu MAN TGM. MAN jej szybkie magazynowanie i oddawanie. twierdzi, że silnik spalinowy wspomagaSystem jest aktywny przy prędkościach pojazdu 0-40 km/h. System zamontowany w MAN-ie waży ok. 500 kg. Opisane systemy odzysku energii nie znalazły naśladowców. 1 akumulatory Podczas tegorocznych targów IAA w Hahydrauliczne 2 nowerze Bosch zaproponował tradycyjny 2 sterownik sposób magazynowania energii hamowania elektroniczny w akumulatorze elektrycznym. Maszyna 3 sterujący blok hydrauliczny elektryczna na napięcie 48 V połączona jest 4 pompa z wałem korbowym silnika za pomocą paska hydrauliczna i w zależności od potrzeby pełni funkcję o zmiennym silnika elektrycznego wspomagającego wydatku 3 5 skrzynia napęd od silnika Diesla lub alternatora, gdy przekładniowa podczas hamowania pojazdu wytwarza 6 zbiornik prąd gromadzony w akumulatorze. Podobny wyrównawczy układ Bosch proponuje też producentom 7 silnik spalinowy samochodów osobowych.

SCHEMAT DZIAŁANIA HYBRYDOWEGO NAPĘDU HYDRAULICZNEGO MAN

Fot. MAN

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

Hybryda mechaniczna - koło zamachowe magazynujące energię hamowania i oddające ją podczas przyspieszania pojazdu.

Fot. Bosch

GŁÓWNYM ZAŁOŻENIEM NAPĘDU HYBRYDOWEGO JEST WSPOMAGANIE SILNIKA SPALINOWEGO INNYM ŹRÓDŁEM NAPĘDU. DO TEJ PORY BYŁ NIM SILNIK ELEKTRYCZNY. ZAMIAST NIEGO MOŻNA ZASTOSOWAĆ ZUPEŁNIE INNE URZĄDZENIA.

Fot. Torotrak

TEKST: RYSZARD POLIT

HISTORIA

Z DUCHEM CZASÓW - KALENDARZ PIRELLI

POD KONIEC ROKU MYŚLIMY O PREZENTACH I KALENDARZACH. NAJSŁYNNIEJSZYM Z NICH JEST PUBLIKACJA OPONIARSKIEJ FIRMY PIRELLI. OD 53 LAT KAŻDE WYDANIE KALENDARZA, KTÓRY DRUKOWANY JEST W KILKUNASTU TYSIĄCACH EGZEMPLARZY, WZBUDZA ALBO ZACHWYT, ALBO GNIEW. BEZ WZGLĘDU NA EMOCJE, PIERWSZY EGZEMPLARZ ZAWSZE OTRZYMUJE KRÓLOWA BRYTYJSKA.

TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

fot. Pirelli

TEKST: RYSZARD POLIT

HISTORIA

1991

WYDANIE NA ROK

1964

WYDANIE NA ROK

Zdjęcia wykonane przez Roberta Freemana, fotografa grupy the Beatles.

1984

WYDANIE NA ROK

Clive Arrowsmith przygotował we Francji kolekcję „bohaterek”.

1994

WYDANIE NA ROK

W scenerii wysp Bahama fotografował Herb Ritts.

Fotograf Uwe Ommer ubrał modelki we wzór bieżnika opon Pirelli P6.

Na zdjęciach uznawanych za najbardziej zachwycające w historii kalendarza, supermodelki m.in. Naomi Campbell (na zdjęciu) użyczały swego ciała każdej z „czterech pór roku”. Fotografował Richard Avedon.

fot. Pirelli

1995

WYDANIE NA ROK

fot. Pirelli

1999

WYDANIE NA ROK

„Kobiety dziesięcioleci” fotografował Herb Ritts

1997

fot. Pirelli

WYDANIE NA ROK

1996

WYDANIE NA ROK

Richard Avedon dołączył do grona sześciu fotografików, którzy wykonywali zdjęcia do więcej niż jednego wydania kalendarza. Jego kolekcja „Kobiety świata” odniosła międzynarodowy sukces.

fot. Pirelli

2002

pierwszy prawdziwie czarno-biały kalendarz Pirelli wykonał Peter Lindbergh na Pustyni Mojave w Kalifornii .

fot. Pirelli

WYDANIE NA ROK

W Los Angeles robił zdjęcia Peter Lindbergh

Tematem przewodnim kalendarza na 2017 rok jest „przekaz zrywający z fałszywym ideałem piękna w branży” – jak mówi jego twórca, niemiecki fotograf Peter Lindbergh. Sfotografował 14 wybitnych, ale niemłodych aktorek grających w mądrych filmach, bez makijażu i w codziennych ubraniach. Ma to być odpowiedź na „panoszący się w przemyśle filmowym kult sztuczności”, a twarzy użyczyły m.in. Uma Thurman, Nicole Kidman czy Penelope Cuz. Nie TRUCK.INTERCARS.COM.PL

Motto tej edycji to „wyzwolone i silne”. Zdjęcia angielsko-tureckiego duetu - Mert Alas i Marcus Piggott. Na zdjęciu debiutująca w kalendarzu Jennifer López.

2008

WYDANIE NA ROK

fot. Pirelli

jest już w modzie fotografowanie wychudzonych, półnagich i młodocianych modelek. Coś jest na rzeczy, bo w obecnej edycji kalendarza (na 2016 r.) Annie Leibovitz sfotografowała silne, wpływowe kobiety – Serenę Williams czy Yoko Ono, które wyróżniają się nie tylko urodą. Tematem przewodnim kalendarza na 2015 rok był fetysz, ale po raz pierwszy do kalendarza pozowała modelka plus-size Candice Huffine, czyli kobieta o klasycznych kształtach. To sygnał, że

fot. Pirelli

2006

WYDANIE NA ROK

Kalendarz pierwszy raz w Azji. Zdjęcia w Szanghaiu wykonał mistrz portretów - Patrick Demarchelier.

nie tylko szczupłe czy wychudzone są piękne. JAK ZWRÓCIĆ UWAGĘ SZEFA? W 1963 roku brytyjski oddział Pirelli chciał zabłysnąć we włoskiej centrali i wydał kalendarz ze zdjęciami opon, którego pierwsza edycja cieszyła się umiarkowanym powodzeniem. W następnym roku zmieniono koncepcję – zamiast opon pojawiły się skąpo odziane dziewczyny, które fotografował

HISTORIA

2017

WYDANIE NA ROK

fot. Pirelli

Wybitne i dojrzałe aktorki bez makijażu fotografował Peter Lindbergh. Na zdjęciu Uma Thurman.

2016

WYDANIE NA ROK

fot. Pirelli

stworzyła Annie Leibovitz, fotografując wpływowe kobiety o różnorodnych dokonaniach. Na zdjęciu utytułowana tenisistka Serena Williams.

2015

WYDANIE NA ROK

2013

WYDANIE NA ROK

fot. Pirelli

Kalendarz składa się z prezentowanych naprzemiennie zdjęć modelek, aktorek oraz zwykłych ludzi – bez nagości. Fotografował w Rio de Janeiro Steve McCurry.

Na zdjęciu Candice Huffine, pierwsza modelka plus-size sfotografowana w kalendarzu, którego tematem przewodnim jest fetysz. Fotografował Steven Meisel.

2011

WYDANIE NA ROK

fot. Pirelli fot. Pirelli

2010

WYDANIE NA ROK

Twórcą kalendarza na rok 2011 był Karl Lagerfeld, który w czarno-białej technice przedstawił mitologię Greków i Rzymian i sfotografował również polskie modelki (Magdalena Frąckowiak i Anja Rubik) oraz modeli, co jest rzadkością.

fot. Pirelli

Powrót do naturalności kobiecego piękna – zdjęcia Terrego Richardsona.

Robert Freeman, fotograf grupy The Beatles. We Włoszech kalendarz wywołał pewien niesmak i protesty obrońców moralności, w Wielkiej Brytanii stał się równie kontrowersyjny, chociaż w tym czasie królowały minispódniczki. O kalendarzu i firmie Pirelli jednak się mówiło, więc marketingowy cel został osiągnięty. Od tej pory angażowano najlepszych fotografików, stylistów, najsłynniejsze supermodelki, wykorzystywano naja-

trakcyjniejsze plany zdjęciowe i najlepsze drukarnie. Co ciekawe, ta koncepcja niemająca nic wspólnego ze współczesnym duchem oszczędzania, przyniosła kalendarzowi oczekiwany sukces. Na jego osiągnięcie miała również wpływ otoczka „występnej publikacji”, która każdego roku wystawiała na ciężką próbę sumienie porządnych obywateli. W powietrzu wisiał skandal podsycany wysmakowaną erotyką każdego wydania. Po edycji 1970 roku, w której Francis

Giacobetti fotografował czarno-białą techniką modelki na wyspach Bahama, każdy Brytyjczyk zapragnął nie tylko spędzić wakacje na Bahamach, lecz także stać się szczęśliwym posiadaczem takiego kalendarza. Jego liczba była jednak limitowana i wysyłana najważniejszym klientom Pirelli oraz znanym politykom i ludziom wpływowym. John Lennon osobiście pofatygował się do siedziby firmy Pirelli w Londynie, by odebrać przydziałowe egzemplarze kalendarza na rok 1971 dla całej grupy The Beatles. Dwa kryzysy naftowe spowodowały ograniczenie wydatków na reklamę i od 1975 roku kalendarz przestał się ukazywać. Powrócił w 1984 ze zdjęciami bieżnika opony Pirelli P6 na ciałach modelek. Rok później było jeszcze pikantniej. Ekscytujące zdjęcia m.in. żony Davida Bowie – Iman, wykonał królewski fotografik Norman Parkinson. Co za towarzyska sensacja! Lecz jak w dobrym kryminale twórcy kalendarza podnieśli poprzeczkę jeszcze wyżej. Sławni fotograficy zastanawiali, czym jeszcze można zaskoczyć widzów. Kalendarze miały swoją myśl przewodnią. Barry Lategan stworzył na rok 1988 kalendarz w stylu baletowym. Clive Arrowsmith w kalendarzu na 1991 rok przedstawił kolekcję „francuskich bohaterek”, a na rok 1992 - chiński horoskop. Richard Avedon w kalendarzu na rok 1995 sfotografował cztery pory roku. Zdjęcia Naomi Campbell, Christy Turlington i Nadja Auermann oraz Farrah Summerford uznawane są za najbardziej zachwycające w historii kalendarza. W XXI wieku w kalendarzu na rok 2011 pojawili się również panowie i nie był to wyłącznie wyraz równouprawnienia płci. W następnych edycjach kalendarza wszystko wróciło do normy. Ponad 50-letnia historia kalendarza Pirelli odzwierciedla zmieniające się zasady dobrego smaku i społecznego przyzwolenia, rejestruje kanony mody przy wykorzystaniu zmieniającej się też techniki fotograficznej. Kalendarz jest znakomitym środkiem reklamowym, chociaż kosztuje mniej niż 15-minutowy film w ogólnokrajowej telewizji. Jak rzadko który prezent, stał się „najbardziej ekskluzywnym na świecie podarunkiem noworocznym” – tak przynajmniej został okrzyknięty przez światowe media. Idąc duchem czasu, z długiej historii kalendarza wybraliśmy zdjęcia najgrzeczniejsze, za co serdecznie przepraszamy. TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

ESOWA

CO NOWEGO W PROGRAMIE

ZESPÓŁ PROGRAMISTÓW ESOWA W OSTATNIM CZASIE PRZYGOTOWAŁ I UDOSTĘPNIŁ KILKA NOWYCH FUNKCJONALNOŚCI. W DUŻEJ MIERZE JEST TO ZASŁUGA KLIENTÓW, KTÓRZY UŻYWAJĄ PROGRAMU. Wielu użytkowników chwali nowości, jakimi są możliwość otwarcia kilku okien zleceń na raz oraz szybkie sprawdzenie rachunku sprzedaży/zakupu bez konieczności zamykania okna z edytowanym zleceniem.

Przed ukryciem cen zakupu i narzutu.

Kolejna funkcjonalność na pewno jest znana użytkownikom IC Katalog Online. Dzięki kombinacji klawiszy CTRL + W można ukryć ceny zakupowe i narzut przy dodawaniu pozycji do zlecenia naprawy czy zamówienia sprzedaży.

Po ukryciu cen zakupu i narzutu

Czy możemy usprawnić/przyspieszyć pracę, jeśli mamy do pobrania wiele asygnat czy faktur zakupowych z Inter Cars? Tak, od jakiegoś czasu istnieje możliwość zaznaczenia wielu dokumentów, a następnie pozostaje tylko ich zatwierdzanie (dokumenty zaznaczamy, trzymając wciśnięty klawisz CTRL – zaznaczanie selektywne lub klawisz SHIFT – zaznaczenie dokumentów od pierwszego zaznaczonego do ostatniego wybranego na liście).

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZENIA STRONY PROGRAMU WWW.E-SOWA.COM. SĄ TO TYLKO WYBRANE PRZYKŁADY NOWOŚCI. JEST ICH WIĘCEJ, DLATEGO TEŻ WARTO ZAKTUALIZOWAĆ PROGRAM DO NAJNOWSZEJ WERSJI I DZIELIĆ SIĘ WRAŻENIAMI Z JEGO UŻYTKOWANIA. SWOJE UWAGI CZY SUGESTIE MOŻNA WYSŁAĆ NA ADRES MAILOWY

ESOWA@INTERCARS.EU. DODATKOWO POD NUMEREM 22 714 11 13 SĄ DOSTĘPNI KONSULTANCI, KTÓRZY CHĘTNIE POMOGĄ W ROZWIĄZANIU EWENTUALNYCH PROBLEMÓW.

WIĘCEJ INFORMACJI O NOWOŚCIACH I POPRAWKACH MOŻNA ZNALEŹĆ NA STRONIE

WWW.E-SOWA.COM W ZAKŁADCE NOWOŚCI.

BIO SERVICE

CO ZROBIĆ ZE ZUŻYTYM AKUMULATOREM ZUŻYTY AKUMULATOR JEST ZBUDOWANY W CZĘŚCI Z SILNIE TRUJĄCEGO OŁOWIU. DLATEGO TAK WAŻNE JEST, ABY TRAFIŁ W ODPOWIEDNIE RĘCE – FIRMY CZY ORGANIZACJI, KTÓRE POSIADAJĄ UPRAWNIENIA DO ZBIÓRKI, TRANSPORTU I RECYKLINGU. Mimo jednoznacznych przepisów dotyczących gospodarowania odpadami, nie wszyscy właściciele warsztatów się do nich stosują. W większości przypadków dopiero nieoczekiwana kontrola Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska ujawnia nieprawidłowości w gospodarowaniu odpadami. Bolesny finansowo koszt kontroli mógłby nie zaistnieć, gdyby właściciel serwisu był świadomy tego, jak ma postępować z takimi odpadami. By pomóc warsztatom w kwestiach związanych z ochroną środowiska, Inter Cars uruchomił projekt Bio Service. Jednym z jego najważniejszych celów jest edukacja klientów. Dołączenie do Bio Service nie tylko pozwala uniknąć kary i właściwie gospodarować niebezpiecznymi odpadami, ale też podnosi wizerunek warsztatu jako firmy dbającej o środowisko naturalne. Z projektu skorzystało już ponad 3500 klientów Inter Cars. Przed okresem jesienno-zimowym warto zastanowić się nad postępowaniem z odpadem, jakim jest akumulator. Zużyty akumulator jest zbudowany w części z ołowiu, pierwiastka silnie trującego. Zawiera również kwas siarkowy o silnym stężeniu, związki ołowiu oraz tworzywa sztuczne. Te elementy wpływają negatywnie na żywe organizmy, roślinność oraz glebę. Wyciekający ze zużytego akumulatora kwas może natomiast spowodować poważne oparzenia u ludzi i zwierząt. Dlatego też akumulator jest szczególnym towarem, którego po zużyciu nie można wyrzucić do kosza. Ważne, aby trafił on w odpowiednie ręce – firmy czy organizacji, które posiadają uprawnienia do zbiórki, transportu i recyklingu. Co istotne dla oddającego złom akumulatorowy, podmiot odbierający powinien wydać Kartę Przekazania Odpadu (KPO).

Niedozwolone jest składowanie zużytych akumulatorów, ponieważ w takich przypadkach często dochodzi do wycieku elektrolitu na podłoże. To skutkuje zanieczyszczeniem środowiska oraz narażeniem osób trzecich na niebezpieczeństwo. Złom akumulatorowy zbiera Bio Service we współpracy z ILS. Można go oddać w punktach sprzedaży Inter Cars. W ramach umowy możliwe jest również wstawienie specjalnego, bezpiecznego pojemnika z pokrywą bezpośrednio do warsztatu. Wówczas, po jego zapełnieniu klient zgłasza prośbę dotyczącą wymiany pojemnika na pusty do Bio Service za pomocą programu CBR BIO. To proste

i wygodne rozwiązanie dla warsztatów, a ilość zbędnej biurokracji jest ograniczona do minimum. To wszystko wpływa na jakość obsługi. W obu przypadkach przy odbiorze zużytych akumulatorów wydawana jest Karta Przekazania Odpadu. Dodatkowo, w zamian za złom akumulatorowy klient otrzymuje, oprócz satysfakcji z ochrony środowiska, wymierne korzyści finansowe. Wszyscy zainteresowani uczestnictwem w programie mogą uzyskać szczegółowe informacje w filiach Inter Cars, a także na stronach www.bio-service.pl i www.facebook.com/bioservicewarsztat.

TRUCK.Q-SERVICE.COM.PL

ROZRYWKA

KRZYŻÓWKA 1. Skrót od nazwy Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.

1 2

2. Marka, która od stycznia do września 2016r. sprzedała w Polsce najwięcej nowych ciężarówek.

3. Kraj europejski, w którym we wrześniu powstała pierwsza filia Inter Cars.

4. Francuski producent środków smarnych.

5. Państwo, gdzie od 16 października do 30 kwietnia trzeba jeździć na oponach z łańcuchami.

6. Lotnisko, na terenie którego we wrześnio odbyło się Agro Show.

7. Autor zdjęć do kalendarza Pirelli w 2015 roku. 8. Jadwiga…, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju. 9. Nazwisko fotografa, twórcy zdjęć do kalendarza Inter Cars na 2017 rok.

8 9 10

10. TÜV…, jednostka certyfikacyjna i badawcza.

11. Miasto na Łotwie, gdzie otwarto nową filię Inter Cars. 12. Producent opon, pochodzący z miasta Nokia w Finlandii. 13. Polski producent autobusów. 14. Miejscowość, w której swoją siedzibę ma Przetwórstwo Tworzyw Sztucznych „WAŚ”.

TRUCK.INTERCARS.COM.PL

12 13 14