Informacje24 nr 11

Page 3

Książka o losach Polaków Anglo-Polish Society wydaje książkę, zbiór wspomnień Polaków, którzy przyjechali do Wielkiej Brytanii i osiedlili się w Południowo-Zachodniej części Anglii.

S

woje wspomnienia opisało w 60 osób, w tym całkiem spora liczba dzieci z Integracyjnej Szkoły Polskiej w Bristolu. Są jednak wspomnienia także osób, które do Wielkiej Brytanii przyjechały kilkadziesiąt lat wcześniej i z perspektywy czasu oceniają to co się wydarzyło i jak wtedy się żyło. Książka stanowi zapis tego, co przeżyli Polacy i ci duzi, i ci niewiele odrastający od ziemi, kiedy przyjechali na brytyjską ziemię. Warto podkreślić, że za dokonania w zorganizowaniu wystawy „In war and in peace - Poles who came to the West

Country”, której pokłosie stanowi książka, Grażyna Kowalewska, otrzymała tytuł Polak Roku 2010. Samą wystawę otworzył ówczesny Lord Mayor of Bristol, Christopher Davies. Książka wydana została po angielsku i będzie ją można kupić podczas uroczystego spotkania, na którym zostanie ona zaprezentowana. Spotkanie w bristolskiej katedrze rozpocznie się 18 października 2013 roku o godzinie 19.30. Wszyscy, którzy chcieliby wziąć w nim udział proszeni są wysłanie informacji na ten temat na adres: info@anglopolishsociety.org

Krew na boiskach

Mimo że do rozpoczęcia Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Katarze zostało jeszcze 9 lat, to organizacje humanitarne biją na alarm. Od początku budowy obiektów sportowych zginęło, pracując przy ich wznoszeniu, już 70 osób.

W

szyscy robotnicy, którzy stracili życie pochodzili z Nepalu. Jak poinformował The Guardian, Nepalczycy bardzo często zmuszani są do niewolniczej pracy. Według danych przedstawionych przez ambasadę Nepalu w Katarze w zeszłym roku straciło życie 276 osób. Aż 20% poniosło śmierć pracując na budowach, gdzie bardzo często brak jest podstawowego sprzętu, a robotnicy pracują za długo i nie zawsze mają co jeść. Na efekty takiego traktowania robotników nie trzeba było długo czekać. 70 ofiar śmiertelnych od początku rozpoczęcia projektu. W tym roku z życiem pożegnało się 15 osób, pracujących przy wznoszeniu budynków pod przyszłe mistrzostwa. Międzynarodowa Konfederacja Związków Zawodowych stwierdziła, że w Katarze przy budowie obiektów sportowych umiera co najmniej jeden pracownik dziennie. Jeśli władze Kataru nie zareagują odpo-

wiednio, liczba zgonów na zakończenie przygotowań do prestiżowej imprezy sportowej wyniesie ok. 4 tys. - Jesteśmy absolutnie przekonani, że umierają z powodu warunków pracy i życia – mówią przedstawiciele ITUC. Raport został opracowany na podstawie wstrząsających zeznań tamtejszych pracowników. Jak czytamy, problem dotyczy głównie Nepalczyków, pracujących przy budowie stadionów w Katarze, ale czarny scenariusz dotyczy również imigrantów z Indii i Sri Lanki. Pracownicy sprowadzani są głównie z biednych wiosek, warunki mieszkalne w miejscu pracy pozostawiają również wiele do życzenia. Imigranci śpią po 12 osób w jednym pokoju, w brudnych hotelach, przez co wielu z nich poważnie choruje. Niektórzy twierdzą, że zostali zmuszeni do pracy bez wynagrodzenia i musieli żebrać o jedzenie.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.