ZooBranża Marzec 2022

Page 1

3/2022

SPECJALISTYCZNY MAGAZYN BRANŻY ZOOLOGICZNEJ DLA PRACOWNIKÓW SKLEPÓW I HURTOWNI ZOOLOGICZNYCH W CAŁEJ POLSCE

MARZEC 2022

NR 3 (70) ISSN 2450-0372

Surowce pet-friendly w zoologii Mity na temat żywienia psów i kotów

WIELKIE OTWARCIE Salonu AQUA SHOW! MyPetStory: APLIKACJA MOBILNA TWOJEGO SKLEPU


C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K



PS

PS

NO NO W W E E R R PR E PR E EM CEEM CE IU P IU P M TM T UR UR Y Y

DODATKU

OI

BEZ BEZ

OI

NICY, S ZE NICY, S ZE DODATKU

ZDROWE I SMAKOWITE ZDROWE I SMAKOWITE Na bazie naturalnych składników dla zdrowego, codziennego żywienia kotów Na bazie naturalnych składników dla zdrowego, codziennego żywienia kotów

400% 4 %

BPCbN_advertisng_A4_ENG_v01.ind 1 BPCbN_advertisng_A4_ENG_v01.ind 1 ZDROWA SIERŚĆ zawartość olejów bogatych w kwasy omega-3SIERŚĆ dla wsparcia ZDROWA kondycji skóry sierści zawartość olejów ibogatych w kwasy omega-3 dla wsparcia kondycji skóry i sierści karmybrit.pl

WSPARCIE DRÓG MOCZOWYCH optymalizacja moczu WSPARCIEpH DRÓG pomagająca w utrzymaniu MOCZOWYCH zdrowych dróg moczowych optymalizacja pH moczu pomagająca w utrzymaniu zdrowych dróg moczowych

07.09.21 12:38 ODPORNOŚĆ dbałość o budowanie mocnej odporności od pierwszych ODPORNOŚĆ chwil życia mocnej dbałość o budowanie

odporności od pierwszych chwil życiaBritPolska

TAURYNA zapewnienie prawidłowej pracy serca, narządu wzroku TAURYNA oraz funkcjonowania mózgu zapewnienie prawidłowej pracy serca, narządu wzroku oraz funkcjonowania mózgu BritPolska

BritPolska

karmybrit.pl

07.09.21 12:38

BritPolska

BPCbN_advertising_A4_ENG_v01.indd 1

BPCbN_advertising_A4_ENG_v01.indd 1

07.09.21 12:38

07.09.21 12:38

BPCbN_advertising_A4_ENG_v01.indd 1

BPCbN_advertising_A4_ENG_v01.indd 1

07.09.21 12:38

07.09.21 12:38


Szanowni Państwo, rankiem 24 lutego obudziliśmy się wszyscy w zupełnie nowej rzeczywistości. Nasz uporządkowany, europejski ład i poczucie bezpieczeństwa uległy zachwianiu a ponad 44 milionów obywateli Ukrainy stanęło w obliczu wojny. Naród ukraiński walczy o wolność i niepodległość nie tylko swojej ojczyzny, ale także o wolność Europy. W obliczu tragedii narodu ukraińskiego Polacy otworzyli swoje serca, zapewniając pomoc uchodźców. Wśród nich znajdują się również zwierzęta, zarówno te z ogrodów zoologicznych, jak i domowe przygarniane przez fundacje, schroniska, a także hodowców i osoby prywatne. Są one cichymi ofiarami tej wojny, rozpaczliwie potrzebującymi pomocy. Wy również możecie je wesprzeć! Wszystkich przedsiębiorców z branży zoologicznej zachęcamy do przyłączenia się do akcji zainicjowanej przez aplikację mobilną MyPetStory wraz z firmą Best4Animals. Polega ona na przekazaniu 7% wartości utargu z wybranego dnia na pomoc Polskiej Akcji Humanitarnej. Szczegółowe wskazówki, jak to zrobić, znajdziecie na stronie 7. Z góry dziękujemy Wam za dobroć i ofiarność okazane tym, którzy sami sobie nie mogą pomóc. Każdy użytkownik MyPetStory może również dołożyć swoją cegiełkę do pomocy. W aplikacji trwa kolejna edycja akcji „Pełna miska dla schroniska”. Jej beneficjentem jest Fundacja pod Psim Aniołem, która przyjmuje potrzebujące zwierzaki z Ukrainy oraz dowozi dla nich karmę na granicę. Aby okazać wsparcie, wystarczy zarejestrować swojego zwierzaka w aplikacji i codziennie z niej korzystać, klikając w wirtualną miskę. Zebrana w ten sposób karma ufundowana przez wspaniałego sponsora – firmę Josera Polska – trafi bezpośrednio do potrzebujących czworonogów. Zapraszamy wszystkich do pomocy! Okażmy serce potrzebującym i bądźmy solidarni z Ukrainą!

Joanna Zarzyńska Redaktor naczelna


SPIS TREŚCI

W numerze 03 Od redakcji 06 Sklep Miesiąca: AQUA SHOW

Ewa Chilmańska specjalistka ds. social mediów i PR w agencji marketingowej Wypisz Wymaluj. Pomaga markom wydobywać ich potencjał i budować społeczność, która stanie się gronem wiernych klientów i ambasadorów. Prywatnie jest miłośniczką natury i opiekunką owczarka niemieckiego, z którym trenuje i wędruje po okolicznych lasach. Psy i marketing to jej największe pasje, które przeplatają się w życiu zawodowym i prywatnym.

10 Echa Branży 16 Jak wykorzystać grupy na Facebooku w branży zoologicznej? 22 Popularne mity na temat żywienia psów i kotów 32 Surowce pet-friendly w zoologii 40 Dziesięć ciekawostek o kleszczach 48 „Latające kleszcze” – nowe zagrożenie dla domowych pupili

dr n. wet. Grzegorz Madajczak z wykształcenia lekarz weterynarii. Doktoryzował się z mikrobiologii w wiodącym ośrodku akademickim w Polsce, a następnie przez wiele lat prowadził badania naukowe z zakresu występowania i diagnostyki zoonoz. Jest autorem licznych publikacji naukowych i popularnych z zakresu szeroko pojętej mikrobiologii i zarządzania jakością w mikrobiologii. Przez wiele lat pracował w strukturach unijnych jako ekspert z zakresu diagnostyki molekularnej chorób zakaźnych. Obecnie zajmuje się doradztwem i edukacją z zakresu diagnostyki laboratoryjnej chorób zakaźnych. Mikrobiologia jest nie tylko przedmiotem jego pracy, lecz również pasją.

52 Rzadkie choroby odkleszczowe psów i kotów 56 Szkodniki sanitarne w sklepach i hurtowniach zoologicznych 62 Sztuka konfiguracji, czyli jak dobrać urządzenia techniczne do akwarium? 66 Co nowego na rynku?

dr Jacek Wilczak specjalista w zakresie żywienia, dietoprofilaktyki schorzeń metabolicznych i promocji zdrowia. Adiunkt w Zakładzie Biochemii i Dietetyki Instytutu Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie. Opiekun czekoladowego labradora retrievera – więc z autopsji wie, jak ważna jest właściwie zbilansowana dieta dla prawidłowego wzrostu i rozwoju psa. Autor publikacji naukowych i popularno-naukowych z zakresu żywienia, dietoprofilaktyki, wykorzystania związków biologicznie czynnych w żywieniu człowieka i zwierząt.

74 Krzyżówka

dr n. wet. Joanna Zarzyńska doktor nauk weterynaryjnych, lekarz medycyny weterynaryjnej, absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego oraz Studium Doktoranckiego przy Wydziale Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie. Od 2006 r. pracuje naukowo na stanowisku adiunkta w Katedrze Higieny Żywności i Ochrony Zdrowia Publicznego WMW SGGW. Prowadzi m.in. zajęcia fakultatywne dla studentów z zakresu pielęgnacji zwierząt egzotycznych i dla słuchaczy Studiów Podyplomowych.

dr inż. Paweł Zarzyński

Podziel się wiedzą!

Zostań autorem „ZooBranży”. Skontaktuj się z nami. redakcja@zoobranza.com.pl

4

z wykształcenia doktor nauk leśnych, absolwent Wydziału Leśnego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Z zamiłowania akwarysta. Zawodowo związany z zoologią od 2002 r. Pracował w sklepie zoologicznym, hurtowni zoologicznej i dużej firmie akwarystycznej. Od lat prowadzi szkolenia z zakresu marketingu, akwarystyki i zoologii. Autor lub współautor ponad 4300 publikacji ukazujących się w ponad 70 periodykach naukowych, popularno-naukowych, popularyzatorskich i w prasie codziennej oraz 35 książek.


Producent i oficjalny dystrybutor

+48 34 320 46 70

a m i p l a y @ a m i p l a y. e u

w w w. a m ipla y. eu


SKLEP MIESIĄCA

NAJWIĘKSZY SALON AKWARYSTYKI NATURALNEJ W POLSCE JUŻ OTWARTY! AQUA SHOW Puławska 255, 02-740 Warszawa www.aquashow.pl

26 lutego br. stał się świętem dla pasjonatów aquascapingu. Tego dnia nastąpiło bowiem otwarcie największego w Polsce Salonu Akwarystyki Naturalnej – Aqua Show. Na powierzchni ponad 200 mkw. zgromadzono w nim wszystko, czego potrzebują nawet najbardziej wymagający fani tworzenia podwodnych aranżacji. Salon ma dwa poziomy, a na parterze ogromne wrażenie robi rozległy showroom z aż 11 zbiornikami prezentującymi rozmaite style akwarystyki naturalnej. Uroczyste otwarcie salonu zgromadziło znanych polskich aquascaperów oraz zagranicznych mistrzów tej trudnej sztuki. Nie zabrakło pokazów, konkursów z nagrodami i wielu innych atrakcji. O nowym salonie, aktualnych nurtach w aquascapingu i planach na przyszłość rozmawiamy z pomysłodawcą i współwłaścicielem Aqua Show, światowej klasy aquascaperem Michałem Adamkiem.

6


Paweł Zarzyński, „ZooBranża”: Michale, Wasz nowy sklep jest największym salonem aquascapingowym w Polsce. Jego wnętrze robi ogromne wrażenie – pod względem aranżacji przypomina słynną galerię Takashi Amano w japońskiej Niigacie. Skąd czerpaliście inspiracje podczas jego projektowania? Michał Adamek, Aqua Show: To już druga odsłona salonu Aqua Show. Tym razem lokal był dużo większym wyzwaniem aranżacyjnym. Nie mam na myśli samej tylko powierzchni, lecz także piętro i sześć metrów przestrzeni od podłogi do sufitu do zagospodarowania. Już przy pierwszym oglądaniu lokalu z Pawłem Lenardem wiedzieliśmy, że będzie to miejsce wyjątkowe. Zdawaliśmy sobie również sprawę, że przestrzeń będzie wymagała nieszablonowych rozwiązań, tak jak na przykład mural o powierzchni ponad 30 mkw na jednej ze ścian. Oczywiście, że częściowo inspiracje czerpaliśmy z najbardziej profesjonalnych salonów i galerii z zagranicy. Jednak po kilku latach prowadzenia takiego salonu już wiedziałem, jakie rozwiązania są

praktyczne, czego brakuje, a co można pominąć. Założeniem przy projektowaniu nowego Aqua Show było pokazanie dużej liczby akwariów przy zostawieniu sporej przestrzeni warsztatowej. Przestrzeni, którą możemy również wynajmować. PZ: Jak zmienia się w ostatnich latach rynek akwarystyczny w Polsce? Czy aquascaping zyskuje na popularności? MA: Mimo niepewnych i trudnych ekonomicznie czasów, nie zauważyliśmy spadku zainteresowania akwarystyką. Wydawać by się mogło, że aquascaping, który jest wyraźnie droższy od zwyczajnej akwarystyki, zostanie przyhamowany przez obecne wydarzenia na świecie. Z radością mogę powiedzieć, że tak nie jest. Chcemy zaoferować więcej niż w poprzednim lokalu. Dlatego w nowym Aqua Show prezentujemy również akwarystykę morską i zahaczamy o biotop. PZ: Wiele wysiłku wkładacie w promocję akwarystyki naturalnej. W Waszym sklepie regularnie odbywają się warsztaty z udziałem słynnych aquascaperów. Jakie

Założeniem przy projektowaniu nowego Aqua Show było pokazanie dużej liczby akwariów przy zostawieniu sporej przestrzeni warsztatowej. Przestrzeni, którą możemy również wynajmować.

wydarzenia tego typu zaplanowaliście w najbliższym czasie? MA: W Aqua Show ważne są dla nas relacje z innymi aquascaperami, wiele osób zainteresowało się tą dziedziną po wizycie w naszym salonie. Zależy nam na inspirowaniu innych i tworzeniu miejsca, które będzie przyjazne dla osób na każdym poziomie zaawansowania. Sprzyjają temu spotkania, warsztaty, akademie. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu na rynku wśród

7


SKLEP MIESIĄCA naszych znajomych i przyjaciół jest wielu aquascaperów z całego świata. Podczas wielkiego otwarcia swoją obecnością zaszczycili nas mistrz Filipe Oliveira wraz z ekipą Aquaflory. Warsztaty prowadzili również Pavol Kul’anda i Łukasz Ciszkowski. Wśród zagranicznych gości znaleźli się także aquascaperzy z Kuwejtu. Oprócz tego w naszym salonie chcemy z Pawłem stawiać na różnorodną tematykę spotkań. Najbliższe warsztaty w kwietniu będą dotyczyły zakładania terrarium dla drzewołazów, które poprowadzą Tomasz Leboch i Paweł Iglewski. Jeśli chodzi o plany na przyszłość, nie chcemy na razie odkrywać wszystkich kart. Zapewniamy, że zawitają do nas nie raz nazwiska dużego kalibru. PZ: W akwarystyce naturalnej ogromny nacisk kładzie się na detale i jakość produktów. Pasjonaci tej sztuki mają pod tym pod względem szczególne wymagania. Z jakimi producentami współpracujecie, aby zaspokoić ich potrzeby? MA: Tym razem oprócz asortymentu związanego z aranżacją, założeniem i utrzymaniem akwariów pomy-

8

słem Pawła było poszerzenie oferty o sprzedaż ryb, przede wszystkim o podstawowe gatunki – te, które trzymamy w naszych akwariach: obsada sprzątająca i drobne, ławicowe ryby. Tradycyjnie nasz Hardscape Room mieści piaskownice przystosowane do próbowania swoich sił z materiałami aranżacyjnymi, których mamy kilka ton w stałej ofercie. Naszym głównym partnerem jest firma Aquael, z którą współpracujemy wiele

lat. Oprócz tego cenimy współpracę z partnerami takimi, jak: Aquaflora z Holandii, Skylight, hurtowania Aquaray z marką Rotala, Seachem, Prodibio, Yokuchi, Ista, Diversa i wiele innych. PZ: Aqua Show to nie tylko salon akwarystyczny, w którym można zrobić zakupy. Zajmujecie się również projektowaniem i serwisem zbiorników. Czy tego typu usługi cieszą się dużym zainteresowaniem? Kim są Wasi klienci?


MA: Aquascaping jest trudną sztuką i często największe wrażenie robią akwaria, które są wymagające pod względem umiejętności serwisowania i poświęcenia im czasu. Proponowane przez nas aranże dopasowujemy do oczekiwań i możliwości klientów. Ich satysfakcję stawiamy na pierwszym miejscu, zawsze proponujemy korzystne i estetyczne

rozwiązania. Początkowo wielu naszych klientów stanowiły firmy, jednakże coraz częściej wśród naszych klientów są osoby prywatne. PZ: Jakie style w akwarystyce naturalnej są obecnie najmodniejsze? Jakiego rodzaju zbiorniki najchętniej aranżują Wasi klienci? MA: Cały czas dominuje klasyka – iwagumi, mizube, ryuboku, róż-

norodność roślin. Natomiast wielu osobom podobają się dioramy, które niestety są wymagające w utrzymaniu. Jeśli mówimy o pojemnościach, to najczęstszymi zbiornikami są te w przedziale od 60 do 360 l. PZ: W Waszym salonie finalizujecie obecnie strefę akwarystyki morskiej. Aquascaping w słonowodnym wydaniu to chyba coś nowego? MA: Próby przeniesienia reguł aquascapingu słodkowodnego na potrzeby akwarystyki morskiej były już podejmowane, i jest to bardzo interesujący kierunek rozwoju akwarystyki. Zdecydowanie chętnie podejmiemy się tego wyzwania w naszym salonie. Wśród naszego personelu są osoby z ogromnym doświadczeniem w akwarystyce morskiej, dlatego jesteśmy pewni, że sprostamy oczekiwaniom fanów tej dziedziny. PZ: Jak wynika między innymi z licznych komentarzy w social mediach, klienci są zachwyceni Waszym nowym sklepem. W biznesie jednak należy nieustannie zaskakiwać kupujących. Jakie kolejne niespodzianki przygotowaliście dla swoich fanów? MA: Akwarystyka ma wiele twarzy i wciąż są zagadnienia, które wspólnie z Pawłem chcielibyśmy zgłębić i przedstawić w naszym showroomie. Zaczynając od nowej dla nas akwarystyki słonowodnej, przez biotop, po popularne, zyskujące zainteresowanie wabikusy. PZ: Michale, dziękuję za rozmowę, gratuluję wyjątkowego salonu AQUASHOW, który stał się ważnym miejscem na aquascapingowej mapie Europy.

9


ECHA BRANŻY Wielka zbiórka ZOO KARINY razem z OTOZ Animals dla zwierząt przy granicy!

ZOO Karina wraz z organizacją OTOZ Animals zorganizowały zbiórkę, którą wsparła rzesza ludzi o dobrych sercach. W cztery dni dzięki zaangażowaniu kontrahentów udało się uzbierać 11 ton, co dało 22 palety produktów. Każdego z nas dotknęła informacja z 24 lutego bieżącego roku. Nikt nie wiedział, jak się w tej sytuacji odnaleźć, ale mimo to ZOO Karina razem z OTOZ Animals znalazła siłę i już kolejnego dnia organizowała zbiórkę dla zwierząt, które uciekły ze swoimi opiekunami z Ukrainy, a także pozostały w Ukrainie. Zbiórka działała dwutorowo – pierwszym kursem wysłanym do OTOZ Animals – Inspektorat Sanok 3.03.2022 r. zostały przesłane dary, które udało się uzbierać wspólnymi siłami ZOO Kariny oraz naszych partnerów. W akcję zaangażowały się firmy, przekazując: amiplay – smycze i obroże, Animonda – karmę mokrą, Aquael – transportery, Bazyl – żwir dla kota, Betta – karmę mokrą, Bosch – suchą karmę, Brit – karmę suchą, Carnilove – karmę suchą, Cat’s Best – żwir dla kota, Dermapharm – produkty przeciwstresowe, Dingo – smycze, obroże oraz legowiska, Farmina – karmę suchą, Pupil – karmę suchą, Sanytol – środki dezynfekujące, Spark/Incomed – podkłady higieniczne, Tropical – karmę suchą, Wiejska zagroda – karmę suchą Zolux – miski oraz woreczki na odchody. Kolejny tor zbiórki odbywa się w każdym markecie zoologicznym ZOO Karina, gdzie zbierane są dary od klientów. Zbiórka trwa nadal i na tę chwilę będzie trwała do tego momentu, do kiedy będą spływać dary od klientów. W dniu 8.03.2022 r. Igor Tracz razem z Fundacją Psia Krew zebrali dary z sieci marketów i zorganizowali transport, który bezpośrednio trafi do Lwowa. ZOO Karina stara się również o zorganizowanie pomocy długofalowej dla uchodźców i ich zwierząt, pomoc miałaby polegać na ufundowaniu razem z partnerami wyprawki dla czworonożnych pupili. Sieć marketów ZOO Karina oraz osoby zaangażowane w zbiórkę wierzą w to, że przekazane produkty spowodują, choć na chwilę, uśmiech na twarzach opiekunów i ich czworonożnych przyjaciół, a przekazane rzeczy pomogą szybciej odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Nie opuszcza ich również wiara, że sytuacja, która w tym momencie dotyka społeczność ukraińską, jest przejściowa i niebawem każdy wróci do swojego domu.

10


Pomóż psom i kotom z Ukrainy z aplikacją MyPetStory! Zwierzęta domowe z Ukrainy są cichymi, najbardziej bezbronnymi ofiarami wojny. Na szczęście są tacy, którzy im pomagają. Fundacja Azylu pod Psim Aniołem przyjmuje zwierzęta z Ukrainy oraz dowozi dla nich karmę na granicę. Ty również możesz je wesprzeć wraz z akcją „Pełna miska dla schroniska” w aplikacji mobilnej MyPetStory. To nic nie kosztuje! Wystarczy pobrać bezpłatną aplikację (MyPetStory jest dostępna w AppStore i Google Play), zarejestrować w niej swojego pupila i regularnie, codziennie z niej korzystać, np. na dobry początek dnia podczas picia porannej kawy. W ten sposób napełniamy wirtualną miskę, która zamienia się w porcję prawdziwej karmy ufundowanej przez sponsora – firmę Josera Polska. Im więcej osób zaangażuje się w tę akcję, tym więcej jedzenia dla potrzebujących czworonogów uda się nam zebrać. Nie czekaj, zarejestruj już dziś swojego zwierzaka w aplikacji MyPetStory i dołącz do wspólnego dzielenia się dobrem! To tylko kilka sekund dziennie, a razem możemy wyklikać ogromną ilość karmy dla czworonożnych uchodźców!

Branża zoologiczna solidarna z Ukrainą! Przekaż 7% wartości zamówienia na konto Polskiej Akcji Humanitarnej! Redakcja magazynu „ZooBranża” i aplikacja mobilna MyPetStory wraz z firmą Best4Animals zainicjowała w branży zoologicznej akcję „7% dla Ukrainy”. Zachęcamy, aby wesprzeć akcję zbierania pieniędzy przez Polską Akcję Humanitarną na pomoc Ukrainie i przekazania 7% wartości utargu z wybranego dnia w Waszych przedsiębiorstwach (sklepach, hurtowniach, zakładach produkcyjnych) na konto Polskiej Akcji Humanitarnej (PAH). Jak możecie wesprzeć akcję? • Przekazując samodzielnie 7% wartości zamówienia z danego dnia/ dni na konto Polskiej Akcji Humanitarnej. • Bezpośrednio wpłacając dowolną kwotę na konto PAH – 02 2490 0005 0000 4600 8316 8772 z dopiskiem: „7 procent dla Ukrainy”. Zachęcamy również do upowszechniania tej informacji wśród swoich znajomych. Im więcej osób przyłączy się do akcji, tym więcej pieniędzy trafi dla potrzebujących ofiar wojny. Zachęcamy, bądźmy w tych trudnych dniach solidarni z Ukrainą. Liczymy na Wasze wsparcie przez dołączenie do akcji i podzielenie się dobrem!

Ponad 40 000 zwierzaków w aplikacji MyPetStory! Z wielką przyjemnością informujemy że iczba pupili zarejestrowanych w aplikacji MyPetStory przekroczyła 40 000. Są w niej psy, koty, króliki, świnki morskie, chomiki, papugi, a nawet kajmany i legwany . Wspólnie tworzymy największą społeczność opiekunów zwierząt domowych w Polsce. Dziękujemy Wam za to! Jednocześnie zachęcamy do dodania swojego sklepu zoologicznego do aplikacji i inspirowania opiekunów zwierzaków do zakupów poprzez kupony w aplikacji MyPetStory. Aby dodać sklep należy wejść na stronę www.mypetstory.pl/panel, będzie ona widoczna dla wszystkich użytowników aplikacji. Utrzymuj i pielęgnuj relacje ze stałymi klientami i daj się poznać nowym.

11


ECHA BRANŻY Marka FOLK tematem przewodnim VI Sympozjum Naukowego Instytutu Żywienia Zwierząt PUPIL Wyjątkowe, pełnowartościowe składy, świetny design, doskonały oraz niepowtarzalny smak i aromat – to pokochały psy i koty. Marka FOLK była głównym tematem VI Sympozjum Naukowego Instytutu Żywienia Zwierząt Pupil. Po niemal dwóch latach ciszy spowodowanej ograniczeniami związanymi z pandemią w pięknych przestrzeniach Pałacu Myśliwskiego w Antoninie znów wybrzmiała porcja wiedzy o zdrowym jedzeniu dla psów i kotów. Gośćmi specjalnymi Sympozjum byli David Morgan, absolwent University of Cambridge, lekarz weterynarii z Wielkiej Brytanii, na co dzień konsultant Instytutu, którego kompetencje wspierają prace nad recepturami karm firmy Pupil Foods, oraz dr inż. Olga Lasek, pracownik naukowo-dydaktyczny Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, specjalista z zakresu żywienia psów i kotów. Marka FOLK jako karma najwyższej jakości idealnie wpasowała się w tematykę strawności i jakości karm, różnic w wartości pokarmowej użytych surowców oraz sposobów i technik żywienia psów i kotów. Dokładną relację można zobaczyć na: www.pupilfoods.pl/vi-sympozjum-naukowe-instytutu-zywienia-zwierzat-pupil/

Spotkaj się z BIOFEED ZOO na targach w Łodzi Pet Expo Meeting Już 8–9 kwietnia 2022 r. w Łodzi odbędzie się II edycja targów zoologicznych Pet Expo Meeting. Uczestnicy targów, którzy odwiedzą stoisko BIOFEED ZOO w Łodzi, będą mieli możliwość spotkania się z przedstawicielami firmy, zapoznania się z aktualną ofertą handlową i warunkami współpracy oraz wynegocjowania indywidualnego rabatu na produkty. Spotkaj się z BIOFEED ZOO podczas branżowego wydarzenia i zapoznaj się z naszą ofertą! Zapraszamy wszystkich właścicieli i pracowników sklepów stacjonarnych i internetowych, właścicieli i pracowników hurtowni zoologicznych oraz groomerów. Zaplanuj spotkanie z naszymi przedstawicielami już dzisiaj!

Marka BIOFEED ZOO zaprasza do strefy B2B

Polska marka BIOFEED ZOO jest obecna na rynku zoologicznym od roku 2017 i buduje swoją pozycję wśród producentów karm, suplementów, naturalnych przysmaków dla psów, kotów, królików, gryzoni i ptaków. Od niedawna sklepy zoologiczne mogą samodzielnie kupować produkty marki BIOFEED ZOO w wygodny i szybki sposób. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, marka BIOFEED ZOO uruchomiła serwis internetowy dla swoich partnerów biznesowych. Rejestracja na stronie www.biofeedzoo.pl w zakładce Strefa B2B jest bezpłatna i niesie ze sobą liczne korzyści: niskie minimum logistyczne, szybkie dostawy oraz kredyt kupiecki. Zapraszamy do współpracy hurtownie i sklepy zoologiczne. Dla naszych klientów przewidziano atrakcyjne warunki promocyjne! Kontakt: sklep@biofeedzoo.pl www.biofeedzoo.pl

12

BIOFEEDZOO.PL

PLATFORMA HURTOWA B2B


Targi Pupilove z Karmą Sfora i aplikacją MyPetStory We współpracy z aplikacją mobilną MyPetStory­ Karma Sfora po raz kolejny była jednym z wystawców na targach Pupilove organizowanych w Warszawie w galerii Młociny 13 marca 2022 r. Jest to kolejna edycja targów w Warszawie, która cieszy się ogromnym powodzeniem, co widać po liczbie osób odwiedzających. Targi dla konsumentów to doskonała forma bezpośredniej promocji, która zanika w dzisiejszej dobie internetu. To tutaj można nawiązać bezpośrednie kontakty z klientami, porozmawiać o produktach, odpowiedzieć na nurtujące pytania. Ekipa Karmy Sfora wybrała właśnie taką formę promocji jako jeden z bezpośrednich kanałów dotarcia do kupujących. To właśnie nasze relacje z klientami – opiekunami zwierząt i prowadzone z nimi rozmowy dają nam informacje z pierwszej ręki, czego potrzebuje „nasz klient”. Otwieramy się na jego sugestie oraz potrzeby. Doradzamy, pokazujemy, uczymy, wskazujemy drogę. Dzięki naszej bezpośredniej obecności możemy ukierunkować także naszych klientów oraz pokazać nowości, które mamy dla nich przygotowane. Bardzo pozytywne zaskoczenie wywołała aplikacja MyPetStory, która miała swój kącik na naszym stoisku. Klienci mogli na miejscu pobrać na telefon aplikację oraz znaleźć w niej specjalnie przygotowane od nas kupony promocyjne, co także zacieśniło nasze więzi konsument – sprzedawca. Nie zabrakło też informacji o edukacji, jaką mogą czerpać z artykułów dostępnych w aplikacji, oraz o najważniejszym, czyli akcji „Pełna miska dla schroniska”. A na koniec pamiątkowe zdjęcie, pod którym nasi klienci mogli się znaleźć i oznaczyć na naszym profilu FB. Takie imprezy to doskonała forma promocji oraz edukacji, a przede wszystkim świetne budowanie relacji. Zapraszamy wszystkich do udziału w najbliższych targach, do spotkań z nami oraz pamiątkowego zdjęcia w aplikacji MyPetStory! Ekipa Karmy Sfora

REKLAMA

95,5% Mięsa i podrobów w bulionie.

Z MYŚLĄ O MAŁYCH RASACH! Nowe smaki, nowa gramatura - 150g, ta sama najwyższa jakość!

Bez tłuszczu z kurczaka. MONO PROTEIN

Monoproteinowa kompozycja składników.

Bez zbóż.

Nie zawiera GMO, sztucznych barwników i konserwantów.

13

Polub nas na www.petner.com.pl


ECHA BRANŻY flexi – lider na rynku smyczy automatycznych! Firma flexi, założona w 1973 roku, jest liderem na rynku innowacji smyczy automatycznych. Wszystko zaczęło się od konwersji mechanizmu piły łańcuchowej do mechanizmu automatycznie zwijanej smyczy. Ale firma nadal wprowadza kolejne innowacje do swoich produktów, które w wersji high-tech podbiły rynki na całym świecie. Lider branży zatrudnia ponad 300 pracowników, wszystkie produkty są montowane ręcznie w siedzibie firmy w Bargteheide, niedaleko Hamburga, w Niemczech, i eksportowane do ponad 90 krajów na całym świecie. Wyróżnikami smyczy flexi są jakość, wygodna obsługa, niezawodność, innowacyjność projektu i wzornictwa. Automatyczny system zwijania smyczy jest odzwierciedleniem ducha firmy, jej nieustannego dążenia do innowacji i kreowania standardów perfekcji przy jednoczesnej bezkompromisowej niezawodności. Niezależnie od tego, czy to model klasyczny, sportowy, czy elegancki – każda ze smyczy flexi została zaprojektowana tak, aby zadowolić każdego opiekuna i psa. flexi „Made in Germany” jest po prostu najlepsza! Obecnie na rynek trafiają dwa innowacyjne produkty flexi XTREME i flexi NEON w nowej odsłonie. Dowiedz się więcej: https://flexi.de/en/ Kluczowe fakty o flexi: • Założyciel i CEO od 1973 roku – Manfred Bogdahn • Produkty projektowane, opracowywane i wytwarzane w Niemczech • Firma zatrudnia ponad 300 pracowników • Lider branży, eksportujący do ponad 90 krajów na całym świecie • Wielokrotnie nagradzana (np. Marka Stulecia ‘Deutsche Standards’)

www.jollydog.pl

Uważaj, KLESZCZOŁAPKI ® to nazwa zastrzeżona! Sezon kleszczowy za pasem. Już robi się cieplej, zaraz zwierzęta zaczną przynosić kleszcze. A wtedy ich opiekunowie pobiegną do sklepów, żeby kupić produkty zabezpieczające przed inwazją pasożytów i umożliwiające ich usuwanie. Jeśli poproszą w sklepie o „kleszczołapki” – trzeba pamiętać, że można im zaproponować tylko jeden produkt – haczyki TICK TWISTER® KLESZCZOŁAPKI® w wersji standard, Clipbox lub TRIO. Nazwa Kleszczołapki®, bez względu na potoczne poglądy na jej temat, nie jest nazwą kategorii i nie określa wszystkich istniejących na rynku narzędzi do usuwania kleszczy. Została zastrzeżona w Urzędzie Patentowym RP i jest chroniona przez prawo. W związku z tym wyłącznie firma PORTICA, która w 2007 r. tę nazwę stworzyła i zastrzegła, ma prawo do jej używania. Nie ma znaczenia, w jakiej liczbie czy formie gramatycznej jest ta nazwa używana ani jaką czcionką pisana – to nadal jest ta sama nazwa. Jest ona przypisana wyłącznie do haczyków do usuwania kleszczy produkowanych we Francji przez firmę H3D, których dystrybutorem w Polsce jest właśnie PORTICA. Jeżeli ktoś woli importować lub sprzedawać słabsze jakościowo, ale tańsze kopie, jest to dozwolone. Ale nie wolno mu naruszać prawa i korzystać z cudzej nazwy. Ani w nazwie głównej, ani w opisach swojego produktu, ani na etykietach cenowych... Niedozwolone są także kombinacje z myślnikami lub zmianą litery, np. „kleszczołapaki”. Trzeba, niestety, trochę się wysilić i wymyślić własną nazwę. Może więc prościej będzie zaopatrzyć sklep w oryginały?

Nowy ambasador marki Brit – znany behawiorysta, Michał Dąbrowski! Michał Dąbrowski na co dzień pomaga ludziom budować właściwe i wartościowe relacje z ich psami, których podstawę opiera na obopólnym zaufaniu oraz wcielaniu w życie konkretnie określonych zasad. Dzięki wieloletniemu organizowaniu indywidualnych konsultacji, a także grupowych spotkań zebrał niezbędne doświadczenie pozwalające na stworzenie bestsellerowej książki „Trener Twojego Psa”. Pozycja jest niezwykle popularna wśród początkujących i zaawansowanych psiarzy. Behawiorysta jest również współautorem Poradnika Rewelacyjnego Opiekuna Psa (PROPS), w którym opisał najważniejsze kwestie związane z wychowaniem czworonoga, wspierając promocję charytatywno-edukacyjnego aspektu zimowej akcji. Michał Dąbrowski wystąpił już także jako gość Świątecznego Live`a, którego temat krążył wokół przygotowań psa na pojawienie się choinki i przyjazdu rodziny. Z pewnością jeszcze wiele ciekawych aspektów zostanie poruszonych we współpracy z cenionym behawiorystą, więc warto stale śledzić wszystkie nowości na www.facebook.com/BritPolska.

14


R E T R A C TA B L E L E A S H E S

MADE IN GERMANY

NEW

NEON www.flexi.de

15


WSPARCIE SPRZEDAŻY

JAK WYKORZYSTAĆ GRUPY NA FACEBOOKU

w branży zoologicznej?

Ewa Chilmańska

WYPISZ WYMALUJ, www.wypisz-wymaluj.com

Popularność grup na Facebooku z roku na rok rośnie. Użytkownicy uwielbiają do nich dołączać, a przedsiębiorcy doceniają ich potencjał sprzedażowy i wizerunkowy. Z tego artykułu dowiesz się, czym są grupy, jak je wykorzystać w swoich działaniach marketingowych oraz na co zwrócić uwagę przy zakładaniu swojej własnej grupy. 16


Grupy na Facebooku można porównać do forów internetowych, które kiedyś cieszyły się dużą popularnością. Są poświęcone przeróżnym tematom i pozwalają zbudować przestrzeń, w której każdy może znaleźć interesujące go treści, uzyskać poradę od innych członków czy porozmawiać na dany temat. Grupy przyjmują bardzo różne charaktery — jedne są stricte sprzedażowe, jeszcze inne kładą duży nacisk na edukację i dyskusję, wzajemne inspirowanie i dzielenie się przydatnymi treściami. Przyświeca im główny temat, a członkowie muszą przestrzegać regulaminu konkretnej grupy opracowanego przez jej właściciela. Grupy mogą być prywatne lub publiczne – w grupie prywatnej posty i komentarze są widoczne tylko dla członków, natomiast w publicznej może je zobaczyć i dodawać każdy. Jedna i druga opcja jest tak samo pozycjonowana przez Facebooka, jednak w mojej ocenie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest grupa prywatna – użytkownicy czują się w niej bezpieczniej oraz trudniej jest ją zaspamować treściami niezwiązanymi z motywem przewodnim. W przestrzeni grupy każdy może dodawać zdjęcia, filmiki, zadawać pytania, publikować linki czy komentować wypowiedzi innych. Administrator ma jednak prawo podjąć decyzję, czy posty przed publikacją będą przechodziły przez moderację. Co więcej, administratorzy grup mogą prowadzić na nich transmisje live oraz usuwać posty łamiące regulamin.

REKLAMA

Grupa na Facebooku – a co to takiego?

Jak wykorzystać istniejące już grupy? Na Facebooku możesz znaleźć wiele grup, które są związane z branżą zoologiczną. Istnieje kilka zrzeszających przedsiębiorców z tego segmentu gospodarki oraz takich, które łączą miłośników zwierząt domowych. Są grupy poświęcone psom, kotom, królikom, gadom, akwarystyce, wędkarstwu, koniom, poradom behawioralnym, zrzeszające sportowców, skupiające się na żywieniu czy zdrowiu poszczególnych gatunków i wiele, wiele innych! Zakres tematyczny jest naprawdę wielki! Zdecydowanie można tutaj wyróżnić podział na trzy rodzaje grup: • grupy szerokie (np. psy) – w takich grupach jest wielu członków, a do tematu przewodniego podchodzi się swobodnie. Najczęściej liczba postów w nich jest bardzo duża, a członkowie nie znają się dobrze. Pozwalają one docierać do szerokiego grona osób, które w jakimś stopniu są zainteresowane głównym tematem; • grupy średnie (np. żywienie psów) – w takiej grupie będzie mniej członków niż w grupie z szerokim działaniem, jednak będą oni lepiej stargetowani – są zainteresowani konkretnym tematem (np. żywieniem psów) i najczęściej są na wyższym poziomie świadomości i wiedzy w tym zakresie; • grupy niszowe (np. dieta BARF dla psów) – grupy niszowe pozwalają dotrzeć do precyzyjnie określonych społeczności. Skupiają się na bardziej szczegółowych aspektach. Ich członkowie najczęściej dobrze się znają i bardzo się angażują w uświadamianie nowych osób. Poziom wiedzy większości członków jest duży. Moim zdaniem warto należeć do grup o różnych zasięgach, pozwoli to na skuteczniejsze budowanie świadomości marki i nawiązywanie relacji. Członkostwo w grupie można wykorzystać na wiele sposobów, ale pamiętaj, że wszystkie działania muszą być zgodne z regulaminem! Jeśli na grupie obowiązuje zakaz promocji i spamu, to nie udostępniaj w niej na siłę posta ze swojego fanpage'a z in-

17


WSPARCIE SPRZEDAŻY

Tomasz Uhlenberg

Przedstawiciel Handlowy ACTION S.A.

formacją o wyprzedaży czy nowym produkcie. Takie działanie może zostać źle odebrane przez administratorów i społeczność, co może skutkować nawet usunięciem z grupy. Nie zniechęcaj się jednak – grupy to świetne narzędzie do nawiązywania nowych kontaktów! Oto kilka porad, które pomogą Ci je skutecznie wykorzystać: • angażuj się w dyskusje – na grupach wiele osób szuka pomocy czy porady, np. na temat konkretnych produktów czy życia z danym gatunkiem zwierzęcia. To idealna okazja, żeby pochwalić się wiedzą i umocnić swój wizerunek! Udziel merytorycznej odpowiedzi, dopytaj o szczegóły, a nawet przekieruj rozmowę do wiadomości prywatnej! W takiej sytuacji możesz wspomnieć również o swojej firmie i ofercie – najważniejsze, żeby było to uzasadnione i odnosiło się do treści zapytania. Jeśli ktoś pyta o karmę mokrą dla kota, nie proponuj mu drapaka – nie tego szuka osoba pytająca! Jeśli prowadzisz firmowego bloga, a jeden z Twoich artykułów może pomóc osobie pytającej, link do niego możesz zamieścić w komentarzu wraz z krótkim słowem wyjaśnienia – sam link może wydawać się mało bezpieczny; • publikuj merytoryczne posty – jeśli widzisz, że wielu członków na grupie ma problem z tematem, w którym Ty masz dużą wiedzę, nie bój się pomóc! Załóżmy, że wiele osób nie jest pewnych, co może zaszkodzić ich królikowi, a Ty masz ten temat w jednym paluszku. Przygotuj o tym merytoryczny post lub infografikę i udostępnij post w grupie. Możesz zachęcić ludzi do kontaktu w wiadomości prywatnej, jeśli będą mieli jakieś wątpliwości. Pozwoli Ci to na nawiązanie bliskiej więzi i wykreowa-

18

Grupy na Facebooku i na innych portalach są bardzo cenne dla handlowca, ponieważ możemy zwrócić uwagę na zapotrzebowanie naszych potencjalnych klientów lub pozyskać nowych dystrybutorów. Na danej grupie możemy również umieścić takie informacje, jak: czym zajmuje się nasza firma, jakie warunki współpracy może zapewnić klientowi, oraz wskazać przykładową ofertę, jaką posiadamy w asortymencie. Dziś jest wielu klientów, którzy korzystają z Internetu oraz promują się na różnych grupach i portalach, dlatego handlowiec ma pole do popisu.

nie wizerunku eksperta w danym obszarze. Ludzie chętniej kupują od firm i osób, którym ufają, dlatego takie działania są istotne; • zadawaj pytania – zastanawiasz się, co najbardziej interesuje Twoich klientów? Ciekawi Cię, czego ich zdaniem brakuje w ofercie wielu sklepów zoologicznych? Grupa na Facebooku prawdę Ci powie! Zadawaj pytania i motywuj członków do dyskusji. Ich odpowiedzi pozwolą Ci udoskonalać ofertę, wyróżnić się na tle konkurencji i tworzyć content, który jest faktycznie potrzebny; • nawiąż współpracę z administratorem – wielu właścicieli grup jest otwartych na różne formy współpracy. Zależy im na zadowoleniu swoich członków, dlatego ciekawe i kreatywne pomysły urozmaicające życie grupy są mile widziane. Chcesz opowiedzieć o jakimś nurtującym temacie? Zaproponuj administratorowi transmisję live! Możesz również zasugerować zorganizowanie wyjątkowej promocji tylko dla członków grupy. Pomysłów na możliwości współpracy jest wiele – wszystko zależy od potrzeb grupy i Twoich możliwości. Wspominałam na początku, że na Facebooku możesz znaleźć kilka grup zrzeszających przedsiębiorców z Twojej branży. Do nich również warto należeć! Znajdziesz tam ogłoszenia ciekawych producentów oraz zyskasz możliwość wymiany doświadczeń. W większości z nich panuje przyjazna atmosfera, a członkowie pochodzą z całej Polski.

A może własna grupa? Jeśli masz zasoby czasu i ciekawy pomysł, możesz pokusić się o stworzenie swojej własnej grupy. Dużym plusem jest to, że zyskujesz pełną

kontrolę nad tym, jakie treści będą się na niej pojawiać i jakie wartości będą za nią stały. Pamiętaj jednak, że grupa nie rozwinie się sama z siebie. Będzie wymagać z Twojej strony regularnych wpisów, udzielania się w komentarzach, pilnowania porządku oraz aktywizowania społeczności. Jednak z czasem, gdy społeczność się umocni, Twój wkład będzie coraz mniejszy – najbardziej zaangażowani użytkownicy będą aktywnie komentować posty innych i tworzyć własne. Jednak żeby grupa rozwijała się skutecznie, musisz ją dobrze zaplanować. Przede wszystkim postaw na realną wartość! Zastanów się, co może ciekawić Twoich potencjalnych klientów – możesz przeprowadzić nawet ankietę na innej grupie, żeby zbadać potrzeby. Nie martw się również, jeśli grupa o podobnej tematyce już istnieje – być może jest źle prowadzona albo jej użytkownicy są mało aktywni. Jeśli już wiesz, wokół jakiego tematu chcesz skupić swoje działania, pora na opracowanie nazwy i zdjęcia w tle. Nazwa powinna być chwytliwa i prosta do zrozumienia. Po jej przeczytaniu użytkownik Facebooka powinien wiedzieć, jakich treści będzie dotyczyła. Zdjęcie w tle grupy na Facebooku jest elementem, który najmocniej przyciąga uwagę. Opis grupy najczęściej jest czytany dopiero w momencie, gdy zdjęcie w tle zainteresuje użytkownika. Dlatego na grafice głównej użyj hasła, które zdradza najważniejszą wartość grupy – np. Twoje źródło merytorycznej wiedzy o żywieniu gadów. Pamiętaj o zastosowaniu swojego logotypu i estetycznym wyglądzie grafiki. Gdy przygotujesz nazwę, grafikę i zachęcający opis grupy, pora przejść do planowania zasad jej funkcjonowania. Zastanów się, jakie punkty chcesz zawrzeć w swoim regulaminie. Facebook podsunie Ci gotowe podpo-


Na grupach wiele osób szuka pomocy czy porady, np. na temat konkretnych produktów czy życia z danym gatunkiem zwierzęcia. To idealna okazja, żeby pochwalić się wiedzą i umocnić swój wizerunek.

wiedzi, ale możesz je edytować i dodawać kolejne punkty. Pamiętaj, że na grupie powinna panować przyjazna atmosfera, aby każdy uczestnik mógł w niej swobodnie zadawać pytania i dzielić się swoimi obawami. Regulamin nie musi być bardzo rozbudowany, ale to istotne, żeby był faktycznie respektowany. Sugeruję, żeby Twoja grupa była prywatna – będzie Ci łatwiej kontrolować, kto do niej dołącza, czy na pewno zaakceptował regulamin, a treści nie będą wypływać poza grupową społeczność. Możesz również ustawić opcję, że wszystkie posty przed publikacją będą przechodziły przez ręce moderatora – pozwoli to odrzucać treści, które łamią regulamin lub są nachalnym spamem. Dzięki temu utrzymasz porządek i spójność. Możesz wyznaczyć sobie godziny, w których akceptujesz

posty do publikacji oraz dni, w których akceptujesz nowych, chętnych członków. Taka organizacja pomoże Ci w usprawnieniu pracy. Zaplanuj również linię postów. Na początku to głównie Ty będziesz publikować treści. Uwzględnij w swojej strategii posty edukacyjne i merytoryczne, które niosą wartość dla członków. Przygotuj listę ciekawych artykułów czy linków, którymi będziesz mógł się dzielić. Istotne są również posty angażujące, które pozwolą na lepsze poznanie uczestników i ich oczekiwań odnośnie do grupy. Pytaj o ich doświadczenia ze zwierzętami, najśmieszniejsze i najtrudniejsze sytuacje, o ulubione produkty i co tylko jeszcze przyjdzie Ci do głowy i będzie spójne z charakterem grupy. Lepsze poznanie się uczestników wpływa pozytywnie na umocnienie społeczno-

ści i jej aktywność w tej przestrzeni. Możesz również zaplanować transmisje live, które w ostatnim czasie cieszą się naprawdę dużą popularnością. Publikuj regularnie wpisy i angażuj swoich odbiorców. Dając wartość, rozmawiając z uczestnikami i dzieląc się sprawdzoną wiedzą, zbudujesz wierną społeczność, która chętnie będzie korzystać z Twoich usług. W grupach na Facebooku drzemie duży potencjał. Pozwalają one na docieranie do konkretnych osób, które posiadają zwierzęta i chcą zgłębiać wiedzę na temat opieki i życia z nimi. To pozwala Ci zaoszczędzić czas i skutecznie budować wizerunek wśród potencjalnych klientów. Działania organiczne na cudzych grupach albo stworzenie swojej własnej przełożą się na wzrost rozpoznawalności Twojej firmy oraz większą sprzedaż. REKLAMA

19


ARTYKUŁ SPONSOROWANY

BIOFEED ZOO DROPSHIPPING nowa forma współpracy partnerskiej B2B BIOFEED ZOO dropshipping – nowa forma współpracy partnerskiej B2B

Z roku na rok dropshipping zyskuje na popularności. Jest to prawdopodobnie najprostsza i najtańsza forma prowadzenia biznesu. Nie wymaga wielkich nakładów finansowych. Duży budżet w standardowej współpracy musiałbyś przeznaczyć na magazyn, logistykę oraz zatowarowanie. W proponowanym przez nas modelu zaoszczędzisz, Twoje koszty to zbudowanie prostej platformy e-commerce i jej rozreklamowanie. Model współpracy dropshippingowej, zwany długim ogonem, opiera się na sprzedaży produktów bez konieczności posiadania ich na własnym stanie magazynowym. Towar wysyłasz bezpośrednio z hurtowni. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie tracisz czasu na przygotowanie i wysyłanie zamówień. Na start wystarczy prosty sklep internetowy lub konto sprzedawcy w jednej z popularniejszych platform sprzedażowych. W modelu dropshippingu skupiasz się wyłącznie na promocji i sprzedaży towarów, a magazynowaniem i logistyką zajmujemy się my. Pandemia znacznie przyspieszyła rozwój rynku e-commerce. Sytuacja z połowy marca 2020 r. jednoznacznie pokazała, jak ważne jest posiadanie dodatkowego źródła dochodu w postaci sprzedaży elektronicznej. Lockdown i ograniczenia w handlu stacjonarnym znacznie wpłynęły na popularność zakupów internetowych. Możemy śmiało stwierdzić, że klient detaliczny częściej decyduje się na zakupy zdalne – „w sieci”. W naszej ofercie znajduje się pełna gama karm, suplementów, środków pielęgnacyjnych i akcesoriów dla psów, kotów, królików, gryzoni oraz ptaków egzotycznych. Bazując na naszym doświadczeniu i wiedzy w zakresie żywienia zwierząt, tworzymy wyjątkowe receptury. Dokładamy wszelkich starań, aby składniki wykorzystywane w naszych produktach były najwyższej jakości. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych partnerów biznesowych, zbudowaliśmy platformę sprzedażową, za pomocą której w łatwy i szybki sposób pobierzesz pełną lub wybraną ofertę BIOFEED ZOO do własnego sklepu internetowego. Zadbaliśmy o to, by udostępniana oferta była kompatybilna z większością platform sprzedażowych w Polsce.

20

Stawiamy na automatyzację – to przyszłość w handlu internetowym. Jak to działa w praktyce? 1. Klient detaliczny dokonuje w Twoim sklepie zamówienia towaru. 2. Wprowadzasz w naszej hurtowni powyższe zamówienie – kupując towar z odpowiednim, indywidualnym rabatem. 3. Otrzymane zamówienie przygotowujemy i realizujemy z wysyłką na adres klienta detalicznego. Zamówienia realizujemy szybko i bezpiecznie z wykorzystaniem systemów GS1. Nasze nowoczesne Centrum Logistyczne w Gdańsku to ponad 9000 miejsc magazynowych oraz 11 bram rozładunkowych ulokowanych na łącznej powierzchni 5500 mkw. Twój zarobek to różnica między kwotą, którą wpłacił Tobie klient detaliczny, a kwotą zakupu towaru u nas. To czysty zysk. Czy może być prościej? Jeśli jesteś zainteresowany podjęciem współpracy, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta. MACIEJ MURAWSKI Specjalista ds. e-commerce BIOFEED ZOO tel. +48 887 070 163 m.murawski@biofeed.pl


BIOFEEDZOO.PL

PLATFORMA HURTOWA B2B DROPSHIPPING - nowa forma współpracy już dostępna!

1

SKONTAKTUJ SIĘ Z BIUREM OBSŁUGI KLIENTA +48 887 070 163 sklep@biofeedzoo.pl

2

DODAJ OFERTĘ DO SWOJEGO SKLEPU INTERNETOWEGO Z NASZYM WSPARCIEM

biofeedzoo.pl

3

SPRZEDAWAJ, A MY ZAJMIEMY SIĘ MAGAZYNOWENIEM ORAZ REALIZACJĄ ZAMÓWIEŃ


PIES/KOT

POPULARNE MITY

na temat żywienia psów i kotów

dr inż. Jacek Wilczak

Zakład Biochemii i Dietetyki, Katedra Nauk Fizjologicznych, Instytut Medycyny Weterynaryjnej, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie

Prawidłowe żywienie jest tym, od czego w ogromnej większości zależy zdrowie i dobra kondycja psów i kotów. Opiekunowie przykładają do niego dużą wagę. Niestety, istnieje wiele obiegowych mitów na temat karmienia psów i kotów oraz dedykowanych dla nich karm. Niewłaściwe postępowanie w żywieniu zarówno psów, jak i kotów może skutkować pojawieniem się nieprawidłowości we wzroście i rozwoju zwierząt oraz przyczyniać się do powstawania chorób dietozależnych, takich jak cukrzyca czy otyłość. Najczęściej błędy żywieniowe popełniane przez opiekunów psów i kotów wynikają z powielanych często mitów, półprawd i niedomówień. Ich weryfikacja powinna stanowić podstawę promocji odpowiedzialnego postępowania z psem i kotem, także postępowania żywieniowego. 22


Najważniejsze jest białko! Urozmaicona dieta psa i kota zakłada urozmaicony dobór surowców, których suma pokrywa zapotrzebowanie na wszystkie składniki odżywcze zgodnie z aktualnymi wytycznymi żywieniowymi. Wśród składników odżywczych, które występują w najwyższych ilościach oprócz białek są kwasy tłuszczowe oraz węglowodany. Tylko oparcie diety psa i kota na urozmaiconych źródłach składników odżywczych daje gwarancję utrzymania przemian metabolicznych na odpowiednim poziomie. Istnieje opinia, że dieta takich zwierząt, jak pies czy kot musi bazować w przeważającym stopniu na surowcach dostarczających dużej ilości białka. Takie stwierdzenie byłoby prawdziwe pod warunkiem, że w diecie tych zwierząt znajdą się także surowce bogate w tłuszcz i węglowodany. Energia pochodząca z węglowodanów jest niezbędna do efektywnego metabolizowania białek oraz usuwania produktów ich przemian. Z drugiej

strony, bazując na nieprzetworzonych surowcach w diecie domowej lub karmach komercyjnych (suchych i mokrych), niemożliwe jest potocznie określane „przebiałczenie”. Takie pojęcie nie funkcjonuje w naukach biologicznych. Przekroczenie bezpiecznych poziomów białka w diecie psa czy kota miałoby miejsce w przypadku wykorzystania w ich jadłospisie tylko produktów białkowych wysoko przetworzonych (izolatów i hydrolizatów białkowych) bez udziału innych surowców, które mogłyby zmniejszyć gęstość odżywczą takiej diety. Wysokie spożycie białka niesie ze sobą ryzyko zaburzeń w procesie trawienia, zmian w mikrobiocie jelita grubego (powstają związki o potencjalnie prozapalnym charakterze), przyczynia się do zmian metabolicznych w wątrobie i trzustce. Warunkiem niezbędnym do podtrzymania funkcji życiowych jest przestrzeganie minimalnego zapotrzebowanie na białko, a jeśli chcemy pokryć zapotrzebowanie na wszystkie aminokwasy egzogenne, dieta psa i kota

Długotrwałe podawanie kotu karmy przeznaczonej dla psa nie jest rozsądnym rozwiązaniem. Poza niewłaściwymi proporcjami składników odżywczych ryzykiem staje się niedostateczna ilość bądź całkowity brak tauryny.

REKLAMA


PIES/KOT

Tomasz Uhlenberg

Przedstawiciel Handlowy ACTION S.A.

Każda karma powinna optymalnie dostarczać naszym pupilom dużo wartości odżywczych. Jak wiemy, psy nie są typowymi mięsożercami jak koty. W przypadku psów karmę możemy dowolnie dostosowywać, ponieważ mogą jeść również zboża, natomiast koty powinny mieć w swojej karmie głównie mięso bez dodatków zbożowych. Dla psa możemy polecić między innymi karmę Acana, która ma bardzo dobry skład w porównaniu z innymi karmami. Bez zbóż oraz niepotrzebnych polepszaczy. Karmę Farmina możemy podzielić na dwa rodzaje: linię bezzbożową, gdzie skład karmy jest z górnej półki, ponieważ zboża zostały zastąpione białkiem zwierzęcym. Rezultatem jest wysokiej jakości karma składająca się z 70% składników pochodzenia zwierzęcego, 30% warzyw, owoców, witamin i niezbędnych minerałów dla prawidłowego funkcjonowania psiego organizmu. Natomiast linia z niską zawartością zbóż składa się w 60% ze składników pochodzenia zwierzęcego, 20% organicznego orkiszu i owsa oraz 20% warzyw, owoców, witamin i minerałów. Karma Carnilove dla psów to pełnoporcjowa karma, która nie zawiera zbóż i ziemniaków, jest oparta wyłącznie na świeżym mięsie, między innymi indyku, wołowinie, rybach i innych w zależności od rodzaju karmy. Dodatkowo w naszej ofercie można znaleźć karmę mokrą dla psa, np. Dolinę Noteci Premium, która jest bogata w składniki pochodzenia zwierzęcego, warzywa i dodatkowo inne wartości mineralne, które są niezbędne zwierzęciu.

Koty są natomiast wybredne i nie zjedzą wszystkiego, co im podamy. Na rynku, tak jak w przypadku psów, mamy zarówno karmy suche, jak i mokre. Karmy te powinny zawierać dużą ilość białka zwierzęcego, a jak wiadomo nie wszystkie karmy z niższych półek zawierają dużą ilość białka. Warto zwrócić uwagę na dzienną porcję do spożycia przez zwierzę, ponieważ może wystąpić takie zjawisko, że karma tańsza jest droższa od tej droższej. W naszej ofercie znajdą Państwo dla kota takie marki, jak: Dolina Noteci, Carnilove, Animonda, Farmina i wiele innych.

powinna być urozmaicona w surowce będące jednocześnie źródłem białka i tłuszczu oraz w adekwatne do stanu metabolicznego organizmu surowce pochodzenia roślinnego będące źródłem węglowodanów.

Mięso i tylko mięso W nawiązaniu do powyższego „mitu” mięso traktowane jako tkanka mięśniowa nie jest surowcem, które pokrywa zapotrzebowanie na wszystkie składniki odżywcze. Owszem, jest cennym źródłem aminokwasów egzogennych, kwasów tłuszczowych i związków biologicznie czynnych (L-karnityny, tauryny, karnozyny), ale stanowiąc w 100% dietę psa lub kota, nie pokrywa zapotrzebowania na wybrane aminokwasy (tryptofan czy cystyna), kwasy tłuszczowe, składniki witaminowe i przede wszystkim składniki mineralne. Uzupełnieniem diety psa i kota powinny być umiejętnie dobrane ilości surowców pochodzenia zwierzęcego, czyli podrobów. O wartości odżywczej podrobów stanowi zawartość wysokowartościowego białka, a także większa, w porównaniu z mięsem bydła rzeźnego, liczba i różnorodność witamin, składników mineralnych oraz przykładowo wysoka zawartość glutationu, Do podrobów najcen-

lek. wet. Kamil Kowalczyk

24

niejszych pod względem odżywczym należą: wątroba, mózg, nerki, ozór, serce i płuca. W przypadku żywienia psów i kotów żaden z tych surowców nie powinien osobno stanowić podstawy diety. Wynika to z faktu, że jeden surowiec jako źródło białka (lub innego składnika odżywczego) nie zaspokaja potrzeb bytowych psa lub kota na wszystkie niezbędne aminokwasy. Dlatego też zaleca się stosowanie kilku surowców stanowiących źródło danego składnika odżywczego (białka, tłuszczu, witamin i minerałów), aby wyeliminować pojawienie się jakichkolwiek ich braków. Wątpliwości dotyczące stosowania w żywieniu zarówno ludzi, jak i zwierząt towarzyszących takich surowców spożywczych, jak podroby są związane z obawą spożycia dużych ilości związków toksycznych i potencjalnie niebezpiecznych, które skumulowały się w narządach wewnętrznych zwierzęcia podczas jego życia. Badania dotyczące zawartości składników toksycznych, takich jak metale ciężkie i pozostałości leków weterynaryjnych, wykazały, że w narządy wewnętrzne zwierząt młodych nie są źródłem ryzyka związanego z obecnością ksenobiotyków – w przypadku bydła badano osobniki dwuletnie, a w przypadku trzody chlewnej osobniki ośmiomiesięczne.

Odpowiednio dobrana karma to nie tylko smaczny, lecz przede wszystkim właściwie zbilansowany produkt. Wybór powinien być podyktowany wieloma czynnikami. Są to między innymi etap życia zwierzęcia, stan jego zdrowia czy styl życia czworonoga. Dodatkowo w zależności od osobniczych wymagań należy zwrócić uwagę na obecność specyficznych dodatków funkcyjnych wspierających organizm zwierzęcia. Dieta dla psa aktywnego będzie znacząco różniła się od tej dedykowanej psu prowadzącemu spokojniejszy tryb życia. Przykładem produktu dedykowanego psom aktywnym jest Carnilove True Fresh. Odpowiednia zawartość białka, węglowodanów, tłuszczów oraz dodatek składników wspierających układ kostno-stawowy o wyjątkowej smakowitości sprawia, że codzienne posiłki będą czystą przyjemnością. Receptura oparta na świeżym mięsie, owocach, warzywach i ziołach odpowiada składowi naturalnego pokarmu. Produkt jest w pełni bezzbożowy, dlatego z powodzeniem może być stosowany również u zwierząt z wrażliwym przewodem pokarmowym.



PIES/KOT

Justyna Guzielak Dyrektor działu marketingu www.pupilkarma.pl

PUPIL PREMIUM ALL MEAT GOLD Comber jagnięcy 400 g to niezwykle delikatny, pełnoporcjowy posiłek z combrem jagnięcym w uwielbianej przez psy konsystencji all meat. Mięso jagnięce charakteryzuje się doskonałą jakością białka, tłuszczu i składników odżywczych oraz wysoką strawnością. Dodatek jagody i jeżyny pozytywnie wpływa na układ odpornościowy i trawienny dorosłego psa, zapewniając mu odpowiednią dawkę witamin i minerałów. Olej z łososia znakomicie wpływa na zdrową i lśniącą sierść i skórę zwierzęcia, a dodatek rozmarynu stanowi idealne urozmaicenie smakowe karmy. To zbilansowany, naturalny posiłek dla dorosłych psów wszystkich ras. Karma mokra PUPIL PREMIUM ALL MEAT GOLD Comber jagnięcy została wykonana tylko z naturalnych składników pochodzących z regionalnych, sprawdzonych gospodarstw. Danie jest przygotowane zdrowo, z miłością i w oparciu o wieloletnie doświadczenie.

Wśród składników odżywczych, które występują w najwyższych ilościach oprócz białek są kwasy tłuszczowe oraz węglowodany. Tylko oparcie diety psa i kota na urozmaiconych źródłach składników odżywczych daje gwarancję utrzymania przemian metabolicznych na odpowiednim poziomie.

Dieta oparta na surowych produktach jest „najzdrowsza” Z takim stwierdzeniem można dyskutować tylko w przypadku porównania diety opartej na surowych produktach z dietą domową gotowaną. Tylko te dwa modele są ze sobą porównywalne. Oba bazują na surowcach spożywczych kupionych przez opiekuna, które (zakładając odpowiedni poziom wiedzy opiekuna) będą służyły do komponowania diet domowych. Świadomość ryzyka przy każdym modelu żywienia z zasady minimalizuje samo ryzyko. Należy tylko zdawać sobie z niego sprawę. Zagrożenie mikrobiologiczne w diecie bazującej na surowych produktach jest obecne – bez względu na to, jak bardzo będziemy zaklinać rzeczywistość. Więc skoro ono istnieje, to przestrzeganie podstawowych zasad higieny w tzw. gospodarstwie domowym minimalizuje to ryzyko – chociaż nigdy go nie zlikwiduje. Wyjątkowo poważnym problemem jest podawanie psom surowego mięsa wieprzowego w związku z występowaniem choroby Auyeszky’ego

26

u świń – dla psów choroba ta jest śmiertelna, dla ludzi nie. Mięso i surowce pochodzące z drobiu w przeważającej części są zanieczyszczone bakteriami z rodzajów Campylobacter i Salmonella. W diecie surowej obecność surowców zawierających aktywne formy hormonów tarczycy może przyczyniać się do nadmiernej aktywacji tarczycy psa/ kota, przyczyniając się do nadczynności tego gruczołu. Hipertyroizm psów jest zjawiskiem, które należy brać pod uwagę. Objawy nadczynności, takie jak nerwowość, nadmierne pobudzenie, to konsekwencje bezpośrednie nadmiernej ekspresji genów i aktywności hormonów tarczycy, a spadek masy ciała przy jednoczesnym osłabieniu mięśni, biegunki wynikają z nadmiernie pobudzonego metabolizmu. Do chwili obecnej nie ma żadnych wyników badań, które wskazywałyby na wyższość diety opartej na surowych produktach nad dietą domową gotowaną. Obie postaci mogą stanowić urozmaicony model żywienia, a skoro dieta domowa gotowana nie stanowi takiego ryzyka, jak dieta oparta na surowych produktach, to może warto się zastanowić na szerszym jej stosowaniem.


Węglowodany są składnikami odżywczymi wykorzystywanymi jako źródło energii służącej bezpośrednio do podtrzymania przemiany materii, ale także jako niezbędny element w procesach przemian biochemicznych innych ważnych składników odżywczych: białek i tłuszczów. Psy nie trawią węglowodanów Temat węglowodanów w diecie psów stał się obecnie tematem numer jeden wśród twórców różnych teorii żywieniowych, co powoduje konsternację i niepewność wśród opiekunów. Węglowodany są składnikami odżywczymi wykorzystywanymi jako źródło energii służącej bezpośrednio do podtrzymania przemiany materii, ale także jako niezbędny element w procesach przemian biochemicznych innych ważnych składników odżywczych: białek i tłuszczów. Węglowodany są efektywnie trawione w przewodzie pokarmowym psa, a proces ten zaczyna się dopiero po zadziałaniu amylazy trzustkowej w świetle jelita cienkiego, począwszy od dwunastnicy. Brak aktywności amylazy ślinowej powoduje, że węglowodany we wcześniejszych fragmentach przewodu pokarmowego psa nie mogą być trawione – nie oznacza to jednak, że węglowodany proste nie mogą być wchłanianie już wcześniej niż w jelicie cienkim. Pewne jest, że najwydajniejszym źródłem energii są węglowodany, których metabolizowanie i utlenianie jest stosunkowo szybkie i nie angażuje dużej ilości czynników endogennych. Wynika to m.in. z faktu, że związki te mogą być magazynowane w ustroju w postaci łatwo dostępnych rezerw. W przypadku zwiększonego ich zużycia (jak np. w czasie wysiłku) bądź zmniejszonej podaży (np. w czasie głodzenia) mogą być wykorzystywane bez szkody dla organizmu. W przypadku węglowodanów mamy do czynienia z najkorzystniejszym metabolicznie utlenianiem biologicznym. Zapotrzebowanie na węglowodany powinno być proporcjonalne do ilości energii, która jest zużywana w czasie wysiłku fizycznego i podobnie jak u człowieka pies zużywa dużą ilość energii pochodzącej z węglowodanów głównie w czasie wysiłku aerobowego (tlenowego), czyli przy dostarczeniu odpowiedniej ilości tlenu. Wysiłek anaerobowy (beztlenowy) to energia przede wszystkim z kwasów tłuszczowych. Dlatego też przy długotrwałych i męczących aktywnościach fizycznych energia pochodząca z samych węglowodanów jest niewystarczająca.

Problem z interpretacją powyższych informacji przez zwolenników teorii o węglowodanach jako zbędnych składnikach w diecie psa lub kota wynika prawdopodobnie z błędnego założenia, że tylko mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego mogą się znajdować w ich miskach. Założenie tym bardziej błędne, że w stanach wyniszczenia i choroby to właśnie węglowodany w diecie psa czy kota odgrywają ważną rolę dietoterapeutyczną. Zatem założenie, że nie są one trawione, jest błędne.

Kot może jeść karmę dla psa Kot i pies to dwa różne gatunki zwierząt, które wymagają pokrycia zapotrzebowania na składniki odżywcze, bazując na podobnych surowcach, ale w innych proporcjach. Zarówno pies, jak i kot to zwierzęta mięsożerne, więc podstawę ich diety muszą stanowić mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego w proporcjach gwarantujących jak największe urozmaicenie. Koty w przeciwieństwie do psów wymagają karmy o wyższej zawartości białka i energii pochodzącej z tłuszczu. Ich metabolizm jest zależny od stałej podaży białka, w którym aminokwasy glukogenne stanowią substrat do syntezy glukozy. Istotne jest, aby miały one podawaną karmę w stałych odstępach czasu i częściej niż w przypadku żywienia psów. W diecie kotów nie może zabraknąć tych składników odżywczych, których nie są one w stanie same wyprodukować i są one dla nich egzogenne. Należą do nich: tauryna, kwas arachidonowy i witamina A. Ich źródłem są wyłącznie mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego. O ile zawartość kwasu arachidonowego i witaminy A jest zapewniona w każdej z form żywienia: od diety opartej na surowych produktach i diet domowych, jak i w karmach komercyjnych mokrych i suchych, o tyle już tauryny nie znajdziemy w produktach poddanych obróbce termicznej. Producenci karm dla kotów muszą ją fortyfikować (dodawać do gotowego produktu). Dlatego też długotrwałe podawanie kotu karmy przeznaczonej dla psa nie jest rozsądnym rozwiązaniem. Poza niewłaściwymi proporcjami składników odżywczych ryzykiem staje się niedostateczna ilość bądź całkowity brak tau-

27


PIES/KOT

Koty w przeciwieństwie do psów wymagają karmy o wyższej zawartości białka i energii pochodzącej z tłuszczu. Ich metabolizm jest zależny od stałej podaży białka, w którym aminokwasy glukogenne stanowią substrat do syntezy glukozy.

ryny. Tauryna spełnia w organizmie nie tylko kota wiele korzystnych funkcji: wchodzi w skład kwasów żółciowych regulujących proces trawienia tłuszczy, moduluje wewnątrzkomórkową homeostazę wapnia, stabilizuje błony komórkowe i osmoregulację. Jest konieczna do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania siatkówki nie tylko u kotów, lecz także innych gatunków ssaków. Tauryna bierze udział w mechanizmie termoregulacji, wykazując działania hipotermiczne, oraz nasila podstawowe wydzielanie wazopresyny i oksytocyny w części nerwowej przysadki. Tauryna wspomaga wchłanianie wszystkich witamin rozpuszczalnych w tłuszczach.

Gluten „uczula” Zagadnienie równie pasjonujące, co trawienie węglowodanów. W przypadku zwierząt towarzyszących różnica między alergią pokarmową a nietolerancją pokarmową jest zasadnicza i często mylona przez opiekunów. Alergia pokarmowa to specyficzna immunologiczna odpowiedź organizmu na kontaktową reakcję z alergenem – białkiem, mniejszymi polipeptydami czy lipoproteinami. Często alergenem jest specyficzna budowa białka występująca w danym jego źródle. Stąd zatem przesadne przekonanie o alergenności tego białka, ale czy jest to zasadne w każdym przypadku? Uważa się, że reakcję immunologiczną powoduje przejściowy lub powtarzający się w pewnych odstępach czasu kontakt z antygenem, a nie stała jego obecność w karmie – co utrudnia dodatkowo prawidłową diagnozę. Objawami alergii pokarmowej są najczęściej objawy skórne oraz rzadziej objawy ze strony przewodu pokarmowego, które mogą, ale nie muszą towarzyszyć objawom skórnym; często zapalenie ucha zewnętrznego może być dowodem alergii pokarmowej. W przypadku nietolerancji zwierzę reaguje bez objawów immunologicznych na pewien specyficzny skład diety (obecność mikroorganizmów i ich toksyn, reakcja farmakologiczna na obecność substancji dodatkowych

28

w karmie) lub w wyniku niedoboru jakiegoś enzymu (np. laktazy). Reakcją organizmu jest najczęściej biegunka. W przypadku glutenu obserwuje się częściej reakcje typu nadwrażliwość pokarmowa z objawami w postaci biegunki. Typowe objawy alergii pokarmowej w większym stopniu są reakcją na inne białka niż na sam gluten i tutaj ze strony opiekuna powinna być poczyniona obserwacja, które z białek mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego są za to odpowiedzialne. Przesadne traktowanie zbóż (źródeł glutenu) jako czynników alergennych przyczyniło się w sposób bezpośredni do stworzenia karm bezzbożowych, których wartość odżywcza jest zubożona o ważne dla organizmu, szczególnie psa, aminokwasy siarkowe będące substratem do endogennej syntezy tauryny. Stosowanie karm bezzbożowych u psów ras dużych jest obecnie uważane za przyczynę rozwoju m.in. kardiomiopatii rozstrzeniowej. Podobnie jak z glutenem, opiekunowie psów i kotów wyrażają swoje obawy związane z karmami opartymi na kurczaku i innych surowcach drobiowych, podczas gdy białko mięsa kurczaka może być takim samym alergenem jak każde inne białko, włączając w to tak obecnie promowane białko owadzie.


29


ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Co może wywoływać stres? Istnieje wiele fizjologicznych czynników wywołujących stres. Są to np. nieodpowiednia temperatura otoczenia, w którym znajduje się zwierzę, odczuwanie głodu lub pragnienia, a także zmiana parametrów w organizmie. Z drugiej strony, warto przyjrzeć się różnego rodzaju elementom natury emocjonalnej, do których można zaliczyć następujące sytuacje:

Stres u psów i kotów – jak go rozpoznać i pomóc zwierzęciu? Stres jest reakcją na czynnik, który zagraża równowadze organizmu. Reakcja ta ma na celu powrót do początkowego stanu homeostazy i jest niezwykle ważnym elementem związanym z przetrwaniem i adaptacją zwierzęcia. Czworonogi przebywające blisko ludzi, takie jak psy czy koty, są narażone na stres długotrwały, do którego ich układy nerwowe nie są zbyt dobrze przygotowane. Długotrwałe odczuwanie stałego zdenerwowania może prowadzić do wystąpienia zmian w zachowaniu oraz zdrowiu pupila. Różnice w odczuwaniu stresu Każde zwierzę może z inną wrażliwością reagować na czynniki stresogenne. Jest to uwarunkowane nie tylko genami, lecz także wpływem środowiska, w którym kształtował się organizm. Wczesny etap życia odgrywa w tym zakresie bardzo dużą rolę. Jeśli młode kocię lub szczenię nie miało właściwej opieki swojej matki, żyło w izolacji od innych przedstawicieli swojego gatunku lub było pozbawione rozmaitych bodźców środowiskowych, to istnieje duża szansa, że będzie zdecydowanie bardziej podatne na stres i trudności w adaptacji. Zaniedbania, błędy hodowlane oraz braki w socjalizacji rzutują na przyszłość zwierzęcia związaną z problemami z zachowaniem.

1. Konflikty społeczne z pobratymcami i ludźmi – problemy pojawiające się między osobnikami, brak właściwej komunikacji, reakcje agresywne, złe doświadczenia. 2. Chaotyczny tryb życia – może być związany z brakiem rutyny, częstymi zmianami w grupie społecznej, brakiem możliwości odpoczynku. 3. Brak dostatecznej liczby bodźców stymulujących fizycznie i mentalnie – zbyt krótkie spacery, za małe zróżnicowanie terytorium, brak wspólnych zabaw. 4. Stały kontakt z uciążliwymi dla zwierzęcia bodźcami – przebywanie w głośnym otoczeniu samochodów, w tłumie ludzi, wśród głośnych domowników. 5. Duży kontakt z nieprzychylnymi zjawiskami naturalnymi i nieprzewidywalnymi – z burzami, wichurami, fajerwerkami, nagłymi, głośnymi dźwiękami budowy. Oczywiście każde zwierzę może reagować na inne czynniki, które wywołują u niego sytuacje stresowe, dlatego zawsze niezmiernie ważna jest obserwacja. Po czym poznać, że zwierzę odczuwa stres? Reakcje związane ze stresem mogą być silnie zróżnicowane. Jest to zależne m.in. od intensywności i długości bodźca wywołującego reakcję, ale także częstotliwości jego występowania. Krótkotrwałe dawki stresu są czymś zupełnie naturalnym i związane są z adaptacją do różnych aspektów środowiskowych. Jednym z pierwszych sygnałów, że zwierzę odczuwa nieprzyjemne zdenerwowanie, jest zmiana jego dotychczasowego zachowania. Może się to wiązać zarówno z nadmiernym pobudzeniem, wokalizacją, jak i z apatią i niechęcią do interakcji. Poddane


częstemu działaniu stresorów zwierzęta odmawiają pobierania pokarmu, nie dbają o swoją pielęgnację oraz prezentują wiele sygnałów, które mają świadczyć o ich złym samopoczuciu. Gdy stres przybiera formę ciągłą, zwierzę zazwyczaj staje się po prostu bierne. Repertuar jego zachowań znacznie się zmniejsza, większość dnia pochłania sen, pojawiają się zaburzenia apetytu i konflikty z innymi zwierzętami.

JAK MOŻNA POSTĘPOWAĆ Z WRAŻLIWYM ZWIERZĘCIEM? Kontakt ze specjalistą Przede wszystkim warto jak najszybciej postarać się pomóc zestresowanemu zwierzęciu, pytając o poradę lekarza weterynarii oraz behawiorystę. Z pewnością niezbędne okaże się wykonanie określonych badań oraz wdrożenie planu pracy sporządzonego przez behawiorystę. Być może w całym procesie zalecane będzie zastosowanie dodatkowych medykamentów, których absolutnie nie można dobierać samodzielnie, według własnego uznania. Na liście zaleceń zapewne pojawią się właściwie dobrane propozycje zabaw ruchowych, takich jak: wspólne wędrówki, sport, tropienie w przypadku psów, jak i zabawy stymulujące dla kota. Nie bez znaczenia jest także wysiłek fizyczny i psychiczny, który to pomaga budować pewność siebie. Profilaktyka i stała praca W przypadku młodych zwierząt, od samego początku trzeba przeprowadzić je rozsądnie przez cały proces związany z socjalizacją oraz habituacją. Niezwykle ważne są pierwsze etapy życia, w których mózg ma zdecydowanie lepsze zdolności nauki i zapamiętywania. Niezmiennie, przez cały czas warto pracować nad budowaniem pozytywnych skojarzeń z rozmaitymi bodźcami środowiskowymi. Będzie to miało zbawienny wpływ np. podczas wizyt w gabinecie weterynaryjnym i pozwoli zwierzęciu na lepsze znoszenie nawet tych mniej przyjemnych sytuacji. Wiedza i świadomość Bardzo istotne jest również właściwe przygotowanie merytoryczne. Jeśli opiekun wie, jak objawia się stres i co może go wywoływać, znacznie łatwiej będzie mu go przewidzieć, a dzięki temu unikać lub minimalizo-

wać ryzyko występowania sytuacji generujących dyskomfort zwierzęcia. Na rynku dostępnych jest kilka pozycji traktujących o tego typu zachowaniach, które zdecydowanie pomagają zrozumieć istotę problemu. Jeśli wśród domowników jest więcej osób, warto z każdą z nich przedyskutować wszystkie kwestie dotyczące pomocy zwierzęciu. Mówienie „jednym językiem” jest bardzo ważne i pomaga zwierzęciu dostosować się do jasnych zasad, które go dotyczą. Bezpieczeństwo i przewidywalność Bez wątpienia dobry wpływ na samopoczucie zwierzęcia będzie miało wprowadzenie odpowiedniej rutyny. Świadomość następujących po sobie zdarzeń da poczucie bezpieczeństwa, podobnie jak zaciszny kąt na psie legowisko lub kocia kryjówka. Dbałość o komfort przebywania wśród domowników to również nauczenie dzieci, by nigdy nie przeszkadzały odpoczywającemu lub jedzącemu czworonogowi. Zdecydowanie lepiej być wsparciem i nagradzać zwierzę za jego zrelaksowane zachowanie. Cierpliwe, łagodne i konsekwentne podejście pozwoli pupilowi poczuć się stabilnie. Właściwa dieta Dieta zwierzęcia ma niebagatelny wpływ na jego zdrowie oraz zachowanie. Należy serwować jedynie posiłki skomponowane z najwyższej jakości składników. Codzienną dietę warto uzupełniać smakołykami, które mają na celu poprawę samopoczucia pupila. Brit Care Functional Snack Antistress dla psa to półmiękkie, lekkostrawne przysmaki, zawierające wyjątkową mieszankę ziół (konopi i kozłka lekarskiego), które wykazują delikatne działanie uspokajające. Wśród propozycji dla kotów można znaleźć smakołyki Brit Care Snack Calming z kocimiętką i suszonymi jagodami goji dla łatwiejszego odprężenia i wyciszenia. Te zdrowe, bezzbożowe i smaczne przekąski pomogą na co dzień wspierać dobry nastrój zwierzęcia. Opakowanie pozwala na ich wielokrotne otwieranie i zamykanie, dzięki czemu zachowują one swój cenny aromat. W każdym z nich znajdziemy odpowiednio dobrane składniki i dodatki funkcyjne, które wspomagają organizm na wielu płaszczyznach. Dzięki temu dodatkowo możemy wspierać naszego zwierzaka.


WSPARCIE SPRZEDAŻY

SUROWCE PET-FRIENDLY W ZOOLOGII Humanizacja oraz dbanie o dobrostan zwierząt są jednymi z najsilniejszych trendów kształtujących zoologię XXI wieku. Wiąże się z tym również prawidłowy dobór surowców, z których są wykonane produkty dla zwierząt. Modnym obecnie określeniem jest „pet-friendly”, czyli przyjazne dla zwierząt. Co to tak naprawdę oznacza i jakie surowce stosowane do produkcji wyrobów zoologicznych z czystym sumieniem można nazwać przyjaznymi dla naszych pupili? 32


Określenia „surowce pet-friendly” używa się obecnie w praktycznie każdej dziedzinie branży zoologicznej, począwszy od karm, a skończywszy na akcesoriach i innych produktach dla zwierząt. W przypadku karm podkreśla się walory ich składników mające za zadanie idealne dostosowanie finalnego produktu do potrzeb danej grupy zwierząt. Dlatego obecnie do wytwarzania karmy dla psów i kotów, a także innych grup zwierząt towarzyszących najczęściej stosuje się surowce bardzo wysokiej jakości, często określane mianem human grade. Podkreśla się przy tym, że spełniają one wymagania współczesnych pupili (oraz ich opiekunów). Stąd właśnie w recepturach jest kładziony nacisk na karmy monobiałkowe, z ograniczonym źródłem węglowodanów (często też zwraca się uwagę na indeks glikemiczny), bezzbożowe i tym podobne mające na celu uchronienie zwierząt między innymi przed alergiami i nietolerancjami pokarmowymi. Wyrazem tego trendu jest również poszukiwanie alternatywnych źródeł białka zwierzęcego, takich jak szalenie modne obecnie owady, ale również rzadkie gatunki mięs. Coraz popularniejsze są również nietypowe źródła węglowodanów – tradycyjne zboża zastępuje się ziemniakami, batatami oraz rozmaitymi warzywami. Ostatnio kładzie się też szczególny nacisk na zapobieganie występowania mykotoksyn w karmach dla psów i kotów. Podkreśla się konieczność edukacji opiekunów w kwestii, jakie surowce/ produkty żywnościowe mogą być szkodliwe czy wręcz toksyczne dla zwierzęcia, żeby nie podawać ich w formie przekąsek (w Stanach Zjednoczonych np. zwraca się uwagę na możliwość obecności ksylitolu w maśle orzechowym). A w przypadku opiekunów kotów – jakie rośliny można bezpiecznie trzymać w domu, aby nie doszło do zatrucia u kotów. Surowce pet-friendly dotyczą również akcesoriów dla zwierząt wykonanych ze szkła i tworzyw sztucznych. Niektóre z nich mają specjalne certyfikaty, na przykład „contact food” stosowany głównie przy produkcji misek dla psów i kotów. Gwarantuje on, że użyte do ich wytworzenia materiały nie wpływają na smak i zapach karmy i wody oraz są całkowicie bezpieczne dla pupila – nie wchodzą w reakcje z pokarmem czy nie uwalniają melaminy. Dla gryzoni i królików pet-friendly akcesoria to takie, które zwierzę może bezpiecznie ogryzać, a nawet zjadać. Stąd pomysł na jadalne domki, norki czy drewniane zabawki do gryzienia. Oraz niepylące siano z ekologicznych upraw wzbogacane ziołami. Zwraca się też uwagę na niepylące ściółki dla zwierząt. Ten sam trend dotyczy żwirków do kocich kuwet – coraz więcej jest też różnych żwirków z surowców naturalnych lub pochodzących z recyklingu czy produktów ubocznych. Określenie „surowce pet-friendly” jest też bardzo często stosowane wśród producentów legowisk i innych akcesoriów dla zwierząt wykonanych z tkanin, co więcej, tkaniny dedykowane dla zwierząt i przyjazne dla nich są oznaczane specjalnym piktogramem. Jak należy rozumieć jego znaczenie? Podkreśla on, że takie materiały są całkowicie bezpieczne dla zwierząt oraz odporne na ich zęby i pazury, a więc utrudnione jest ich niszczenie przez pupila, wyciąganie nitek i innego typu uszkodzenia mechaniczne. Tym samym legowisko posłuży znacznie dłużej. Niektórzy producenci idą o krok dalej – jako pet-friendly

REKLAMA

Pet-friendly, czyli co?


WSPARCIE SPRZEDAŻY

Tomasz Uhlenberg

Przedstawiciel Handlowy ACTION S.A.

podkreślają na przykład właściwości hydrofobowe danych tkanin, które zapewniają zwierzęciu komfort i chronią je przed wilgocią. A także specjalne wypełnienia – pianka memory czy wypełnienia z recyklingu. To samo dotyczy zabawek dla zwierząt – jako pet-friendly bardzo często określane są również te w pełni bezpieczne, a więc pozbawione małych części, które zwierzę może odgryźć oraz wykonane z certyfikowanych surowców nietoksycznych dla pupila. W trend pet-friendly wpisują się też linie akcesoriów spacerowych (oddychające tkaniny, nieobcierające materiały, materiały z recyklingu, diody LED i neonowe wstawki zapewniające bezpieczeństwo itd.). Ale zabawki

Aleksandra Walasiak

Product Manager BIOFEED ZOO

34

Do produktów pet-friendly możemy zaliczyć produkty Beaphar Polska, szampony BIO, które są wykonane z trzciny cukrowej, co wpływa pozytywnie na środowisko. Jak wiadomo, trzcina cukrowa pochłania CO2 podczas wzrostu rośliny. Butelki i tuby tych produktów nadają się do recyklingu. Produkty zawierają 95% składników pochodzenia naturalnego i 15–30% składników certyfikowanych z upraw ekologicznych. Oprócz tych produktów mamy również żwirek zbożowy z otrąb pszennych naturalnie zbrylający „Kot bury”, który jest uzyskiwany podczas procesu produkcji mąki. Główna funkcja kosmetyczna jest wzbogacona o naturalną kompozycję zapachowo-dezodorującą, która polega na kontroli zapachu wydobywającego się z kuwety poprzez powolną, ale silną absorpcję uryny w drobne peletki, co pozostawia żwirek suchy i pachnący. Nasze koty mogą stosować produkt od pierwszego dnia życia, co sprawi, że opiekun może być spokojny o zwierzę. Dodatkowym atutem żwirku jest to, że produkt jest biodegradowalny i po wykorzystaniu z łatwością można go usunąć drogą sanitarną małymi porcjami. Żwirek jest zbożowy, co sprawia, że jest wydajny w użytkowaniu. Opakowanie 5 kg starcza na półtora miesiąca i nie wpływa na ludzi i zwierzę.

pet-friendly to także zabawki behawioralne (specjalne przytulanki dla szczeniąt, maty węchowe, maty do lizania).

Pet-friendly a ochrona środowiska

Pojęcie „pet-friendly” jest również powszechnie łączone z ochroną środowiska naturalnego. Dotyczy to zarówno punktu widzenia konsumentów, jak i producentów wyrobów dla zwierząt. Wiąże się więc z pojęciami takimi, jak "recykling" i "biodegradowalność". Idee te są w tej chwili niezwykle szeroko promowane, zwłaszcza w branży zoologicznej. Sprzyja temu fakt, że według wiodących ośrodków badawczych,

takich jak agencja Euromonitor International, opiekunowie zwierząt domowych kładą szczególny nacisk na te aspekty. Tym samym recykling i biodegradowalność są przez nich postrzegane właśnie jako idee pet-friendly i urastają do rangi wiodących argumentów sprzedażowych. Po prostu produkty wytworzone zgodnie z tą filozofią są o wiele chętniej wybierane, a więc łatwiej je sprzedać i dobrze na tym zarobić. Dodatkowym czynnikiem zwiększającym zainteresowanie producentów recyklingiem i biodegradowalnością są wymogi współczesnego świata wyrażone między innymi w Celach Zrównoważonego Rozwoju z 2015 r. (patrz „ZooBranża” nr 1/2022). Dlate-

W związku ze wzrostem świadomości społeczeństwa w dziedzinie żywienia coraz częściej zależy nam, aby nasi pupile dostawali pokarm, który będzie najlepszy dla funkcjonowania ich organizmu. Podczas tworzenia kolejnych produktów, oprócz kluczowego opracowywania receptury, bardzo ważnym aspektem jest także dobór odpowiednich surowców z myślą o zdrowiu i dobrym samopoczuciu naszych zwierząt. Wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom naszych najbardziej wymagających psich klientów i stworzyliśmy linię karm bezzbożowych Euphoria Grain Free. Doskonałą alternatywą dla psów, które nie tolerują białka drobiowego, wieprzowego oraz wołowego będzie Biofeed Euphoria Grain Free Adult Dog Trout & Salmon. Karma oparta na pstrągu i łososiu zawiera aż 70% białka zwierzęcego, a dzięki mięsu z ryby zapewnia bogactwo kwasów omega-3 i -6, dlatego korzystnie wpływa na zdrowie skóry oraz sierść zwierzęcia. Karma, dzięki wyeliminowaniu alergenów zbożowych, będzie świetnym rozwiązaniem także dla alergików. Wchodząca w jej skład żurawina odgrywa rolę naturalnego antyoksydantu i świetnie wpływa na układ moczowy oraz pokarmowy.


DENTAL DENTAL BONESBONES DENTAL BONES

Trwałe zabawki zTrwałe tworzywa zabawki medycznego, z tworzywa które medycznego, które pomagają utrzymać pomagają zdroweutrzymać zęby i dziąsła zdrowe zwierzaka. zęby i dziąsła zwierzaka.

Trwałe zabawki z tworzywa medycznego, które pomagają utrzymać zdrowe zęby i dziąsła zwierzaka. bezpieczne dla zwierząt bezpieczne dla zwierząt

elastyczne i trwałe elastyczne i trwałe bezpieczne dla zwierząt

posiadają wypustki posiadają masujące wypustki masujące

elastyczne i trwałe MINT

pachną miętą

MINT

pachną miętą

posiadają wypustki masujące

unoszą się na wodzie unoszą się na wodzie

MINT

pachną miętą dostępne w 3 rozmiarach dostępne w 3 rozmiarach unoszą się na wodzie wyprodukowane wyprodukowane w Polsce w Polsce dostępne w 3 rozmiarach wyprodukowane w Polsce

go obecnie zdecydowana większość producentów kładzie duży nacisk na to, aby zarówno wytworzone przez nich produkty, jak i opakowania, w których są one oferowane, nadawały się do recyklingu i były możliwie biodegradowalne. W tym celu jako surowiec do produkcji opakowań stosuje się powszechnie papier i karton, a także szkło, zamiast silnie obciążających środowisko i dużo trudniejszych do ponownego wykorzystania tworzyw sztucznych. Przyjazność dla środowiska takich opakowań bardzo często podkreśla się też ich odpowiednią kolorystyką – w miejsce powszechnie stosowanych dawniej krzykliwych, przyciągających wzrok klienta kolorów coraz częściej stosuje się naturalne barwy Ziemi, takie jak zieleń czy różne odcienie brązu. Badania udowodniły, że taka kolorystyka silnie oddziałuje na świadomych ekologicznie klientów i sprawia, że chętnie sięgają oni po produkty oferowane właśnie w takich opakowaniach. Hitem wśród kociarzy są też kartonowe domki czy drapaki dla kotów. Bardzo ciekawym trendem stosowanym przez coraz więcej firm jest również zastępowanie tworzywa sztucznego tak zwanym bioplastikiem, czyli jakkolwiek kuriozalnie by to brzmiało – naturalnym tworzywem sztucznym. Jest ono wytwarzane z surowców roślinnych, takich jak chociażby trzcina cukrowa, ryż, kukurydza czy słoma zbóż. Jego podstawową zaletą jest to, że po wyrzuceniu rozkłada się zwykle maksymalnie kilka miesięcy, a nie co najmniej 500 lat, tak jak syntetyczne tworzywa sztuczne. Taką ciekawostką będą np. pet-friendly woreczki na psie odchody z bioplastiku . Prośrodowiskowość surowców jest też szeroko podkreślana w bran-

ży karm dla zwierząt. W sposób szczególny dotyczy to karm dla psów i kotów. Duży nacisk jest kładziony na pochodzenie zawartych w nich surowców, a zwłaszcza tych wywodzących się z morza. Firmy podkreślają, że ryby, skorupiaki i inne organizmy wykorzystywane do ich wytwarzania pochodzą wyłącznie z certyfikowanych połowów odbywających się zgodnie z metodami przyjaznymi dla środowiska, a wszędzie tam, gdzie jest to możliwe z hodowli, dodatkowo ich wytworzenie nie obciąża naszej planety. Trend ten coraz częściej jest również rozszerzany na inne surowce pochodzenia zwierzęcego. W tym celu zaznacza się, że mięso użyte do produkcji karmy dla psów i kotów pochodzi z lokalnych hodowli, co – po pierwsze – ma sugerować jego jakość wynikającą ze sprawdzonego producenta, a – po drugie – ograniczać emisję gazów cieplarnianych związaną z niepotrzebnym transportem na duże odległości. Również surowce roślinne według deklaracji producentów karm coraz częściej pochodzą od okolicznych farmerów oraz z certyfikowanych upraw ekologicznych.

Nietestowane na zwierzętach Aspekt pet-friendly produktów dla zwierząt domowych często jest również podkreślany tym, że nie są one testowane na zwierzętach. Dotyczy to w szczególny sposób kosmetyków dla pupili. Oczywiście mowa tutaj o nietestowaniu laboratoryjnym przy użyciu drastycznych metod z użyciem żywych zwierząt testerów. Natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że samo brzmienie tej formuły należy w przypadku branży zoologicznej traktować z lekkim przymrużeniem oka. Produkty dla zwierząt domowych tak czy inaczej

Pojęcie „pet-friendly” jest powszechnie łączone z ochroną środowiska naturalnego. Dotyczy to zarówno punktu widzenia konsumentów, jak i producentów wyrobów dla zwierząt. Wiąże się więc z pojęciami takimi, jak "recykling" i "biodegradowalność". muszą być wszak w pewien sposób „testowane” na zwierzętach. Przecież trudno sobie wyobrazić, aby ktokolwiek podał swojemu ukochanemu psu karmę, której nigdy wcześniej nie próbował żaden inny pies . Wielu producentów z branży zoologicznej stosuje wręcz marketingowy slogan „testowane na zwierzętach”, oczywiście w tym dobrym znaczeniu, jako produkty sprawdzone i idealnie dostosowane do potrzeb danej grupy pupili. W aspekcie pet-friendly w kosmetykach dla zwierząt bardzo widoczny jest trend ekologiczny, biokosmetyków, ograniczania użycia silnych środków chemicznych, które mogą podrażniać skórę zwierzęcia (zwłaszcza takich, które opiekunowie zwierząt znają jako szkodliwe w kosmetykach ludzkich – jak parabeny). Jeśli chodzi o „chemię”, to opiekunowie zwierząt coraz częściej zwracają uwagę, czy środki chemiczne, których używają do czyszczenia


WSPARCIE SPRZEDAŻY

Nature & Pet Friendly szklane akcesoria do karmienia z certyfikatem contact food W Animal Island dobrze wiemy, jak ważne jest zdrowie pupili. Dlatego oprócz pięknego designu naszych szklanych akcesoriów do karmienia bardzo ważnym aspektem jest również zdrowie i bezpieczeństwo zwierzaków. Szklane akcesoria są w pełni dopasowane i bezpieczne dla zwierząt (co potwierdzamy certyfikatem bezpiecznego kontaktu z żywnością). Zastosowane materiały nie wpływają na smak i zapach karmy i wody. Wysokiej jakości szkło, z którego są wykonane, pochodzi częściowo z recyklingu. Piękny wzór i kolor został naniesiony organicznymi farbami, a szkło w pełni nadaje się do przetworzenia. To, w czym podajesz jedzenie swojemu Pupilowi, ma znaczenie! Tworząc te piękne akcesoria, troszczymy się o zdrowie Twojego pupila i o naturę. Szklane miski na karmę są bezpieczne dla zwierząt (co potwierdzamy certyfikatem bezpiecznego kontaktu z żywnością). Do produkcji wykorzystaliśmy szkło pochodzące częściowo z recyklingu, które nie jest obciążone ołowiem. Oryginalny wzór i eleganckie kolory otrzymaliśmy, malując je organicznymi farbami. Piękne bukowe dodatki dodają całości elegancji, zabezpieczone są olejem roślinnym.

w domu, są bezpieczne dla zwierząt. Stąd rosnąca popularność specjalnych środków myjąco-dezynfekcyjnych z oznaczeniami, że są bezpieczne dla zwierząt, a ich działanie może się opierać na formułach enzymatycznych i probiotycznych. Działania pet-friendly to także dbanie o komfort psychiczny zwierzęcia, stąd dyfuzory czy obroże nasączane feromonami, które można stosować w domu czy w podróży.

Pet-friendly jako argument sprzedażowy Opisywany trend jest obecnie tak powszechny w branży zoologicznej, że prawie na pewno duża część produktów stojących na półkach naszego sklepu również została wy-

tworzona z zastosowaniem surowców pet-friendly. Dotyczy to w szczególności tak zwanych wyrobów z górnej półki, a więc klasy premium. Z reguły te produkty są droższe i na ich sprzedaży można lepiej zarobić. Warto więc wykorzystać filozofię pet-friendly jako cenny argument sprzedażowy. Dlatego zachwalając dany produkt w rozmowie z klientem, nie wahajmy się podkreślać jego zalet, takich jak składniki idealnie dobrane do potrzeb danego pupila, bezpieczeństwo stosowania oraz aspekty proekologiczne. Bardzo często takie argumenty stanowią przysłowiowy języczek u wagi, który pozwoli nam namówić klienta na zakup droższego, ale i lepszego produktu. A w rezultacie zyskają na tym wszyscy: nasz sklep, pupil klienta, on sam, a także środowisko naturalne i cała nasza planeta.

Kamil Lisiecki

Marketing Specialist, www.beaphar.com Dobro zwierząt domowych jest jedną z podstawowych idei towarzyszących procesom tworzenia wszystkich produktów firmy Beaphar. Ponieważ w szerszym kontekście zależy ono od zdrowego środowiska, postanowiliśmy postawić na ten aspekt w rozwoju produktów, aby były przyjazne zwierzętom, jednocześnie sprzyjając otoczeniu, w którym żyją. W tym duchu stworzyliśmy nowoczesną linię produktów pielęgnacyjnych. Seria preparatów Beaphar Bio to krok w przyszłość. Wyróżnia się ona nie tylko swoim składem i właściwościami, lecz także jest ukłonem w stronę natury i pomocną ręka dla środowiska. Kochając zwierzęta, mamy obowiązek zrobić wszystko, aby dbać o nasze środowisko i planetę. Dlatego opakowania produktów Beaphar Bio zostały wyprodukowane z wyjątkowego materiału, jakim jest zielony polietylen. Jest to innowacyjne tworzywo wytwarzane z trzciny cukrowej, potocznie nazywane bioplastikiem. Jego wykorzystanie sprawia, że opakowania produktów mogą w 100% podlegać recyklingowi. Wybierając linię produktów pielęgnacyjnych Beaphar Bio, dbamy nie tylko o swojego pupila i świat, w którym teraz żyjemy, lecz także o środowisko dla kolejnych pokoleń. Seria produktów pielęgnacyjnych Beaphar Bio to potrójnie dobry wybór. Dla nas, naszej planety, ale przede wszystkim najlepszy wybór dla naszego pupila.

36


elegancka zastawa dla Twojego pupila szklane Akcesoria przyjazne zwierzętom i naturze organiczne farby takt n o k y zn Bezpiec cią oś z ży wn

www.animalisland.eu

Animal Island EU

animal_island_eu


ARTYKUŁ SPONSOROWANY

VI SYMPOZJUM NAUKOWE INST Y TUTU ŻY WIENIA ZWIERZĄT PUPIL

„Z miłości do dobrego smaku” – to myśl przewodnia VI Sympozjum Naukowego Instytutu Żywienia Zwierząt Pupil, które odbyło się 10 lutego 2022 r. w Pałacu Myśliwskim Książąt Radziwiłłów w Antoninie. To również hasło ilustrujące założenia marki FOLK — nowego brandu firmy PUPIL Foods.

Po niemal dwóch latach ciszy spowodowanej ograniczeniami związanymi z pandemią w pięknych przestrzeniach Pałacu Myśliwskiego znów wybrzmiała porcja wiedzy o zdrowym jedzeniu dla psów i kotów.

Po tak długiej przerwie z tym większym entuzjazmem grono słuchaczy wysłuchało niezwykle ciekawych wykładów. Przestrzeń drewnianej architektury, pamiętającej kameralne występy przebywającego tam kilkakrotnie Fryderyka Chopina, niezawodnie sprzyjała fantastycznej atmosferze sympozjum.

38


Prelekcje były poświęcone zdrowemu żywieniu czworonogów, choć tym razem w konkretnym kontekście karmy marki FOLK. Cykl wykładów rozpoczął David Morgan, absolwent University of Cambridge, lekarz weterynarii z Wielkiej Brytanii, a na co dzień konsultant Instytutu, którego kompetencje wspierają prace nad recepturami karm firmy Pupil Foods. Wykorzystując produkty nowego brandu FOLK, doktor Morgan przedstawił prezentację zatytułowaną „Metody określania jakości karm dla zwierząt domowych – znaczenie strawności składników pokarmowych”. Naukowiec zwrócił uwagę na trudność w obiektywnej ocenie jakości karmy. Podkreślił, że choć na opakowaniach można znaleźć wiele parametrów, których opis jest wymagany przez szczegółowe przepisy, to jednak nie odpowiadają one konsumentowi jednoznacznie na pytanie o rzeczywistą jakość produktu, a tą w przypadku jedzenia dla zwierząt określa strawność. To ona daje nam najlepszą wiedzę o klasie karmy, a by ją zmierzyć, należy wykonać badania, które będą powtarzalne, mierzalne, a ich wyniki jednoznaczne. Tylko w ten sposób możemy z całą stanowczością wyrokować na temat jakości produktu. Co wpływa na strawność? Wiele czynników. Z łańcucha zależności została omówiona rola składników kluczowych, jak białko, tłuszcz i węglowodany. Szczególną uwagę zwrócono na obróbkę termiczną produktów, a co za tym idzie – konieczność posługiwania się doskonałym zapleczem technicznym w procesie produkowania jedzenia dla czworonogów. Dla zobrazowania procesów trawiennych zwierząt zostały omówione układy pokarmowe psów i kotów, co wyraźnie wykazało pierwszorzędność parametru strawności w procesie opracowywania receptur pokarmu dla Pupili. Kolejnym zajmującym punktem programu sympozjum był wykład dr inż. Olgi Lasek. Spotkanie miało kilka przeplatających się wzajemnie odsłon. Prelegentka jako pracownik naukowo-dydaktyczny Uniwersytetu Rolni-

czego w Krakowie podzieliła się swoją ogromną wiedzą i doświadczeniem z zakresu żywienia psów i kotów. Pierwszy wykład zatytułowany „Charakterystyka i wartość pokarmowa surowców w produktach FOLK” wyjaśniał różnice w składach komponentowych otwartych (tj. według kategorii) i zamkniętych (według nazw szczególnych). Receptura zamknięta jest najbardziej precyzyjna i najlepsza dla Klienta. Jej właśnie użyto w konstruowaniu składu karmy FOLK. Została też wyjaśniona rola, jaką w produktach FOLK odgrywają prebiotyki, probiotyki, witaminy, minerały, substancje bioaktywne, a także dobroczynny wpływ ziół w diecie zwierząt domowych. Kolejne wystąpienie – „Koncepcja zbilansowanego żywienia. Indywidualne plany żywienia. Szkolenia z arkusza” dotyczyło sposobów żywienia psów i kotów. Zostały omówione techniki żywienia, ich wady i zalety oraz wpływ na kondycję w zależności od wieku, aktywności i stanu zdrowia zwierzęcia. Przedstawiony przez prelegentkę arkusz pozwala na spersonalizowane obliczenie zapotrzebowania energetycznego zwierzęcia, a co za tym idzie – ilości konkretnej karmy, którą należy wyasygnować zwierzęciu w ramach posiłków. Arkusz został dedykowany produktom FOLK oraz PUPIL Premium i jest unikatowym, wygodnym w użyciu narzędziem, niezmiernie przydatnym w kontakcie z odbiorcą docelowym. Dzięki niemu Klient otrzymuje zindywidualizowany program żywieniowy dla psa lub kota. Omówiono również obecność marki FOLK w szeroko rozumianych social mediach. Zaprezentowano interakcję z fanami na FB, Instagramie, blogu, przedstawiono też najnowsze przedsięwzięcia – podcast FOLKTOKI oraz kanał na TikToku. Wieczór zakończono przepięknym koncertem fortepianowym z udziałem fletu poprzecznego. Atmosfera VI Sympozjum Naukowego była wprost proporcjonalna do ogromu podanej w sposób ciekawy wiedzy. Jak wybrzmiało podczas konferencji wielokrotnie, samodoskonalenie jest kluczem do podnoszenia jakości wszystkiego, czym się zajmujemy. Zatem do zobaczenia już wkrótce.

www.fallinfolk.pl www.facebook.com/fallinfolk www.instagram.com/fallinfolk

39


PIES/KOT

DZIESIĘĆ CIEKAWOSTEK O KLESZCZACH dr. n. wet. Joanna Zarzyńska O krwiożerczych kleszczach czyhających na nasze psy i koty, a także na nas samych napisano już chyba wszystko. Czy jednak na pewno? Postaramy się zaskoczyć Czytelników i przedstawimy kilka faktów o tych pajęczakach, o których – jesteśmy o tym przekonani – większość z Państwa nigdy jeszcze nie słyszała...

40


Kleszcze to najprawdziwsze „żywe sejsmografy” – potrafią bezbłędnie wyczuwać drgania gruntu, i to nawet tak subtelne, jak te powodowane przez uderzenia łap biegnącego niedaleko nich psa (lub kroki zbliżającego się człowieka).

1. Żywy sejsmograf W literaturze często można znaleźć informacje, że kleszcze są doskonale przygotowane do zlokalizowania i namierzenia swojej ofiary. Na przednich odnóżach mają tak zwane narządy Hallera. Wyczuwają temperaturę ciała zbliżającego się żywiciela, wydychany przez niego dwutlenek węgla, a nawet ulatniające się liczne substancje chemiczne znajdujące się w jego pocie. I to nawet z odległości do 30 m! To jednak nie wszystko. Czy wiecie, że kleszcze to żywe sejsmografy? Potrafią bezbłędnie wyczuwać drgania gruntu, i to nawet tak subtelne, jak te powodowane przez uderzenia łap biegnącego niedaleko nich psa (lub kroki zbliżającego się człowieka). Kleszcz, przypuszczalnie w tym celu, czekając na zdobycz, zajmuje specyficzną pozycję, coś w rodzaju półprzysiadu. Dotyka wówczas powierzchni, na której się znajduje (na przykład liścia) odwłokiem i odnóżami. Po odebraniu drgań zmie-

nia nieco swoją pozycję i skacze na zbliżającego się żywiciela. Sposoby wykrywania ofiar przez kleszcze są niebywale skuteczne. Naukowcy stwierdzili bowiem, że przy ścieżkach leśnych często uczęszczanych przez zwierzęta, w tym również psy, można znaleźć nawet siedem razy więcej kleszczy niż zaledwie kilka metrów dalej. Jaki z tego wniosek? Wybierając się na spacer wraz z psem, lepiej nie korzystać z popularnych ścieżek i wytyczyć sobie swoje własne szlaki.

2. Mistrz elastyczności Czy wiecie, że dorosły kleszcz po wkłuciu może pobierać krew nawet przez trzy tygodnie? Umożliwia mu to niebywale rozciągliwy i elastyczny odwłok. W praktyce pajęczak ten jest więc żywą cysterną do magazynowania krwi. Jeżeli nic mu nie przeszkodzi, może wypić jej tyle, aby powiększyć rozmiar swojego ciała nawet 300 razy, a jego masę – nawet 200 razy. Wystarczy dodać, że nieopity dorosły kleszcz w zależności od gatunku ma z reguły

od 2,5 do 4,5 milimetra długości (przy czym samice są wyraźnie większe od samców), a po napiciu się i maksymalnym napełnieniu odwłoka krwią może osiągnąć długość nawet ponad 2 cm. Po zakończeniu fazy ssania kleszcz uwalnia do organizmu żywiciela substancje rozpuszczające cement, którym przymocował się do skóry ofiary, po czym odpada od jej ciała. Jego jedyną rolą będzie kopulacja i – w przypadku samic – złożenie jaj.

3. Wampir do sześcianu Kleszcze to prawdziwe maszyny do ssania krwi i... do składania jaj. Dojrzała, dobrze opita samica po kopulacji składa w glebie od 1000 do 3000 jajeczek (w zależności od gatunku kleszcza i warunków środowiskowych). Z tych jaj wykluwają się larwy mające po sześć nóg i praktycznie od razu poszukują żywiciela, którym najczęściej są drobne gryzonie, choć równie dobrze mogą być nimi większe zwierzęta. Larwy, którym się poszczęściło i udało się „zatankować” krew,

41


PIES/KOT

Katarzyna Gębala

Brand manager Laboratorium DermaPharm

Przeciwko kleszczom rekomendujemy obroże Sabunol Plus dla psów stanowiące jedną z najpopularniejszych form ochrony. Są to trójskładnikowe preparaty z rejestracją biobójczą zawierające permetrynę, imidachlopryd i geraniol. Eliminują kleszcze oraz pchły przez pięć miesięcy. Podczas noszenia obroży wspomniane substancje uwalniają się i rozprzestrzeniają na skórze oraz sierści psa, działając na kleszcze, a także pchły w sposób kontaktowy. Celem tych substancji jest zaburzenie pracy układu nerwowego pasożytów prowadzące w konsekwencji do ich śmierci. Obroże Sabunol Plus to produkty wodoodporne, oferujemy je w czterech długościach, dzięki czemu zarówno opiekunowie małych, jak i dużych ras psów mogą dobrać rodzaj odpowiedni dla ich pupila. Dodatkowo przed dłuższymi spacerami po lasach czy łąkach i na terenach, gdzie występuje nasilona aktywność kleszczy, polecamy stosowanie obroży w połączeniu ze sprayem Ixoder, który działa odstraszająco na te pasożyty. To również preparat z rejestracją biobójczą zawierający w składzie m.in. DEET. Jego aplikację należy powtarzać co trzy godziny, spryskując całą powierzchnię ciała zwierzęcia (chroniąc nos, oczy i pyszczek). Ixoderem można zabezpieczać również koty. Produktów biobójczych należy używać z zachowaniem środków ostrożności. Przed każdym użyciem należy przeczytać etykietę i informacje dotyczące produktu. Produkty biobójcze, nr pozwoleń: obroże Sabunol Plus dla psów 7282/18, Ixoder 4640/11.

Kleszcz jest żywą cysterną do magazynowania krwi. Jeżeli nic mu nie przeszkodzi, może wypić jej tyle, aby powiększyć rozmiar swojego ciała nawet 300 razy, a jego masę – nawet 200 razy.

C

zmieniają się w ośmionogie nimfy. Nimfa ponownie zaczyna poszukiwać żywiciela w celu pobrania krwi. Kiedy jej się to uda, przekształca się w osobnika dorosłego. Ten po raz kolejny musi znaleźć ofiarę i napić się jej krwi, aby uzyskać zdolność do reprodukcji. Uwaga! Zarówno larwy, jak i nimfy oraz postacie dorosłe kleszczy mogą przenosić groźne dla ludzi i zwierząt choroby. Tym samym każdy kleszcz, aby zamknąć cykl swój cykl rozwojowy, musi aż trzykrotnie w ciągu swojego życia znaleźć żywiciela i napić się krwi. Tylko dzięki temu kleszczy jest względnie „mało”, bowiem prawdopodobieństwo, że jeden osobnik

42

trzykrotnie odniesie sukces, znajdując ofiarę i pobierając z niej krew, jest stosunkowo niewielkie. Gdyby było inaczej, kleszcze dzięki swojej niebywałej płodności w krótkim czasie opanowałyby cały świat.

4. Kleszcze lubią „komórki” A teraz coś, co powinno dać nam wszystkim do myślenia. Badania naukowe udowodniły, że kleszcze wyczuwają promieniowanie elektromagnetyczne (EMF) emitowane przez nasze telefony komórkowe. Co więcej, jest ono dla nich wysoce atrakcyjne i dążą one w kierunku włączonej „komórki”. Mało tego, naukowcy są

zdania, że szczególny „komórkotaktyzm” (czyli dążenie do pola elektromagnetycznego emitowanego przez telefon komórkowy) wykazują osobniki kleszczy zainfekowane groźnymi chorobami, przy czym nie do końca wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Przypomnijmy, że dotyczy to ponad 1/4 kleszczy, bowiem statystycznie w skali kraju chorobami zainfekowanych jest około 27% tych pajęczaków, chociaż w dużej mierze zależy to od okolicy i populacji kleszczy (w niektórych miejscach w Polsce groźnymi chorobami zainfekowanych jest nawet ponad 60% populacji tych pasożytów!). Jaki z tego wniosek? Idąc do

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K


lasu, zwłaszcza w regionach szczególnie narażonych i dotkniętych na przykład boreliozą, absolutnie lepiej nie brać ze sobą „komórki”, ewentualnie należy wyłączyć telefon przed wejściem na łąkę lub do lasu. Ot, tak dla wszelkiej pewności...

5. Jak długo żyje kleszcz? Długość życia kleszczy w zależności od warunków i oraz gatunku pasożyta wynosi od roku do trzech lat. Oczywiście ten okres obejmuje wszystkie cztery stadia rozwojowe pajęczaka (jaja, larwy, nimfy, osobniki dorosłe). Długość cyklu życiowego w dużej mierze jest uzależniona od obecności żywicieli. Poszczególne stadia rozwojowe kleszczy są bowiem bardzo odporne na brak pokarmu i potrafią długo oczekiwać na gospodarza. Im szybciej pasożyt znajdzie ofiarę (na każdym etapie swojego życia), tym szybciej cykl się zamyka. Dorosłe kleszcze po napiciu się krwi żyją bardzo krótko. Samiec ginie tuż po kopulacji, natomiast samica z reguły do 14 dni później – ten czas wystarcza jej do złożenia jaj.

reklama Sabunol Plus 2021.1 207x142 v1.ai 1 23.02.2021 08:10:04

6. Pasożyty „stare jak świat”

7. Kleszcze to „twardziele”

O kleszczach w kontekście stwarzanego przez nie zagrożenia dla zdrowia ludzi i zwierząt mówi się tak naprawdę od kilkudziesięciu lat. Tymczasem najstarsze pozostałości tych pasożytów znaleziono już w skamieniałościach sprzed 99 mln lat. Co więcej, naukowcy odkryli niedawno w doskonale zachowanym tak zwanym bursztynie dominikańskim pochodzącym sprzed 15 mln lat szczątki kleszcza zakażonego boreliozą. Tak więc choroba ta, o której medycyna dowiedziała się stosunkowo niedawno (opisano ją w latach 70. XX wieku), prawdopodobnie towarzyszyła ludzkości od zarania jej dziejów. Przypuszczalnie to samo dotyczy również innych chorób przenoszonych przez kleszcze. Wbrew pozorom wcale nie są one znakiem naszych czasów. Po prostu upowszechnienie posiadania domowych pupili oraz rozwój nowoczesnej diagnostyki sprawiły, że są rozpoznawane coraz częściej i coraz więcej się o nich mówi.

Gatunki kleszczy pasożytujących na psach i kotach, a także na człowieku należą do grupy tak zwanych kleszczy twardych. Nazwa ta nie jest bezpodstawna. Przekonał się o tym każdy, kto próbował rozgnieść w palcach świeżo wyciągniętego z psiej czy kociej skóry kleszcza. W przypadku nieopitego krwią pajęczaka jest to niezwykle trudne. Dlaczego? Ponieważ ciało kleszczy, i to zarówno larw, nimf, jak i osobników dorosłych jest pokryte (w całości lub częściowo) bardzo twardym pancerzem. Jest on gęsto inkrustowany specjalnymi tarczkami, przez co działa niczym rycerska zbroja. Bardzo skutecznie chroni pajęczaka przed zgnieceniem oraz innymi urazami mechanicznymi, jednocześnie zapewniając jednak osłonie jego ciała wspomnianą już niebywałą wręcz elastyczność i rozciągliwość. Pod wieloma względami można więc uznać go za „ubranie doskonałe”, idealnie dostosowujące kleszcza do wymogów jego środowiska i specyfiki żerowania. REKLAMA

eliminuje kleszcze i pchły

Obroża Sabunol Plus! To potrójna ochrona, której ufam. RAMBO Zobacz nowe przygody Rambo: youtube.com/Poradnik Psa i Kota

Współdziałanie 3 substancji aktywnych

Skuteczność potwierdzona badaniami zweryfikowanymi przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych

Obroże wodoodporne

Produkty biobójcze, nr pozwoleń: dla obroży Sabunol Plus 7282/18. Produktów biobójczych należy używać z zachowaniem środków ostrożności. Przed każdym użyciem należy przeczytać etykietę i informacje dotyczące produktu. Producent: Laboratorium DermaPharm Sp. z o.o., ul. Człuchowska 12a, 01-100 Warszawa, tel. (22) 837 38 70. www.drseidel.pl


PIES/KOT

Tick Twister® Kleszczołapki® TRIO – nowa wersja dla całej rodziny

Hanna Kantor

właściciel w PORTICA s.c. www.portica.pl

Każdy kleszcz, aby zamknąć cykl swój cykl rozwojowy, musi aż trzykrotnie w ciągu swojego życia znaleźć żywiciela i napić się krwi – jako larwa, nimfa i osobnik dorosły. 8. Zabójca numer 2 Kleszcze, nawet z punktu widzenia przenoszonych przez nie chorób, wydają się nam mało niebezpieczne dla życia ludzi. A jednak według naukowców są one w skali świata zaraz po komarach drugim najskuteczniejszym zabójcą ludzi. Jak to możliwe? Otóż w wielu krajach tropikalnych kleszcze są (podobnie jak komary) wektorem malarii. Szacuje się, że na chorobę tę rocznie zapada ponad 300 milionów, a umiera nawet 2 mln osób i za śmierć wielu z nich są odpowiedzialne właśnie kleszcze. Na szczęście dla nas nie dotyczy to Europy. Według ostrożnych szacunków w skali naszego kontynentu z powodu chorób odkleszczowych umiera bowiem rocznie nie więcej niż 40 osób.

9. Kleszcze jako... leki? O kleszczach mówi się i pisze praktycznie bez wyjątku w kontekście negatywnym jako o groźnych pasożytach przenoszących choro-

44

Mimo że profilaktyka jest najważniejsza, a repelenty są bardzo skutecznym sposobem odstraszenia kleszczy, to niestety nie istnieją środki działające z jednakowym skutkiem, zawsze, u wszystkich. Istnieje ryzyko, że mimo stosowania repelentów zwierzę lub ktoś z rodziny złapie tego pasożyta. Warto pytać klientów o ich doświadczenia i sugerować zakupienie (na wszelki wypadek) także przyrządu do usuwania kleszczy. Ale UWAGA! Nie jest obojętne, jak i czym kleszcza usuniemy! Najlepszym wyborem będzie najnowsza wersja francuskich haczyków Tick Twister®Kleszczołapki®TRIO. Do znanego zestawu dwóch haczyków dodano trzeci, mikrohaczyk, który niezawodnie usuwa najmniejsze stadia kleszcza – larwy i nimfy! I to z każdego zakamarka ciała. Dzięki takiemu TRIO bezpiecznie damy radę usunąć każdego kleszcza – i dużego, opitego, np. ze skóry zwierzęcia, i mniejsze formy, które łatwiej zauważyć na skórze ludzi. Cały zestaw znajduje się w praktycznym, plastikowym pudełeczku.

by niebezpieczne dla ludzi i ich pupili. Okazało się jednak, że nie jest wykluczone, iż te pajęczaki mogą również przynieść korzyść ludzkości, i to już wkrótce. Zespół specjalistów z Oxfordu wyizolował bowiem ze śliny tych pasożytów substancje zwane ewazynami. Są to białka o silnych właściwościach znieczulających i przeciwzapalnych. To właśnie one sprawiają, że ukąszenie kleszcza jest praktycznie bezbolesne, przez co ofiara nie jest w stanie zorientować się, że ma na sobie niebezpiecznego „pasażera na gapę”. Badania wykazały, że ewazyny mogą znaleźć praktyczne zastosowanie w medycynie, na przykład do leczenia groźnych chorób, takich jak zapalenie mięśnia sercowego. Neutralizują one bowiem w organizmie ludzkim chemokiny odpowiedzialne za przebieg tego procesu. Co więcej, naukowcy przypuszczają, że w ślinie kleszczy znajduje się przynajmniej 3000 różnych nie do końca jeszcze zbadanych białek. Wśród nich mogą znaleźć się lekarstwa na rozmaite ludzkie przypadłości, w tym tak groźne, jak choroba Alzheimera, udar czy reumato-

idalne zapalenie stawów. Być może więc już niedługo kleszcze (oczywiście w formie gotowych preparatów) będzie można kupić w... aptece.

10. Czy kleszcze mają wrogów naturalnych?

Często można się natknąć na opinię mówiącą, że kleszcze nie mają wrogów naturalnych. Na szczęście to nie do końca prawda, choć faktycznie żywi się nimi stosunkowo niewielka grupa organizmów. Na pajęczaki te polują głównie owady, w tym mrówki i rozmaite chrząszcze. Bywają one znajdowane również w przewodach pokarmowych większych zwierząt, takich jak ryjówki, myszy, szczury, a także ropuchy. Przypuszczalnie stanowią one dla nich cenną zdobycz, zwłaszcza w siedliskach, w których trudno znaleźć alternatywne źródło białka zwierzęcego. Tak czy inaczej zarówno wymienione bezkręgowce, jak i gryzonie czy płazy przyczyniają się do zmniejszenia liczebności kleszczy, pośrednio chronią więc przed tymi małymi krwiopijcami zarówno nas, jak i naszych pupili. Warto o tym pamiętać.



PIES/KOT

Do 8 miesięcy nieprzerwanej ochrony przed pchłami i kleszczami.* skuteczna, wygodna, wodoodporna

PM-PL-21-0031

*ChPLW produktu Foresto 1,25 g + 0,56 g obroża dla kotów i psów ≤ 8 kg | Imidaklopryd / Flumetryna • Foresto 4,50 g + 2,03 g obroża dla psów > 8 kg | Imidaklopryd / Flumetryna PODMIOT ODPOWIEDZIALNY Bayer Animal Health GmbH, Kaiser Wilhelm Allee 50, 51373 Leverkusen, Niemcy. ZAWARTOŚĆ SUBSTANCJI CZYNNEJ (-YCH) I INNYCH SUBSTANCJI Jedna bezzapachowa obroża w kolorze szarym o długości 38 cm (12,5 g) zawiera imidaklopryd w dawce 1,25 g oraz flumetrynę w dawce 0,56 g jako substancje czynne. Jedna bezzapachowa obroża w kolorze szarym o długości 70 cm (45 g) zawiera imidaklopryd w dawce 4,5 g oraz flumetrynę w dawce 2,03 g jako substancje czynne. WSKAZANIA LECZNICZE KOTY: W celu leczenia i zapobiegania inwazji pcheł (Ctenocephalides felis) przez okres 7 do 8 miesięcy. W celu ochrony bezpośredniego otoczenia zwierzęcia przed rozwojem larw pcheł przez okres 10 tygodni. Foresto może być stosowane jako element strategii zwalczania alergicznego pchlego zapalenia skóry (APZS). Produkt wykazuje długotrwałą skuteczność roztoczobójczą (zabija kleszcze) (Ixodes ricinus, Rhipicephalus turanicus) i odstraszającą (zapobiega żerowaniu pasożytów) w przypadku inwazji kleszczy (Ixodes ricinus) przez okres 8 miesięcy. Produkt wykazuje skuteczne działanie przeciwko larwom, nimfom i dorosłym osobnikom kleszczy. W przypadku uprzedniego występowania kleszczy u kota przed rozpoczęciem leczenia, założenie obroży może nie spowodować śmierci pajęczaków w ciągu 48 godzin; kleszcze mogą pozostać wczepione i widoczne. Dlatego też zaleca się usunięcie kleszczy występujących już na zwierzęciu w momencie zakładania obroży. Działanie zapobiegające inwazji nowych kleszczy rozpoczyna się w ciągu 2 dni po założeniu obroży. PSY: W celu leczenia i zapobiegania inwazji pcheł (Ctenocephalides felis, C. canis) przez okres 7 do 8 miesięcy. W celu ochrony bezpośredniego otoczenia zwierzęcia przed rozwojem larw pcheł przez 8 miesięcy. Foresto może być stosowane jako element strategii zwalczania alergicznego pchlego zapalenia skóry (APZS). Produkt wykazuje długotrwałą skuteczność roztoczobójczą (zabija kleszcze) w przypadku inwazji kleszczy (Ixodes ricinus, Rhipicephalus sanguineus, Dermacentor reticulatus) oraz odstraszającą (zapobiega żerowaniu) przy inwazji kleszczy (Ixodes ricinus, Rhipicephalus sanguineus) przez okres 8 miesięcy. Produkt wykazuje skuteczne działanie przeciwko larwom, nimfom i dorosłym osobnikom kleszczy. W przypadku uprzedniego występowania kleszczy u psa przed rozpoczęciem leczenia, założenie obroży może nie spowodować śmierci pajęczaków w ciągu 48 godzin; kleszcze mogą pozostać wczepione i widoczne. Dlatego też zaleca się usunięcie kleszczy występujących już na zwierzęciu w momencie zakładania obroży. Działanie zapobiegające inwazji nowych kleszczy rozpoczyna się w ciągu 2 dni po założeniu obroży. Produkt zapewnia pośrednią ochronę przed przeniesieniem patogenów Babesia canis vogeli oraz Ehrlichia canis przez gatunek kleszcza Rhipicephalus sanguineus tym samym redukuje ryzyko babeszjozy oraz erlichiozy psów przez okres 7 miesięcy. Ograniczenie ryzyka zarażenia pierwotniakami Leishmania infantum przenoszonymi przez muchówki Phlebotomus (muchy piaskowe), przez okres do 8 miesięcy. W celu leczenia inwazji wszołów (Trichodectes canis). PRZECIWWSKAZANIA Nie stosować u kociąt w wieku poniżej 10 tygodni, ani u szczeniąt w wieku poniżej 7 tygodni. Nie stosować w przypadku nadwrażliwości na substancje czynne lub na dowolną substancję pomocniczą. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania. Elanco i ukośny znak są znakami towarowymi Elanco i spółek powiązanych. © 2022 Elanco Bayer i krzyż Bayer są znakami towarowymi Bayer.

46


47


PIES/KOT

„LATAJĄCE KLESZCZE” nowe zagrożenie dla domowych pupili

Wśród pasożytów zewnętrznych zagrażających psom i kotom zwykle na pierwszym miejscu wymienia się kleszcze, a zaraz po nich pchły, wszy i wszoły. Jednak lista niechcianych pasażerów na gapę, które potrafią uprzykrzyć życie naszym pupilom, jest o wiele dłuższa. Zalicza się do nich także wiele owadów latających, które mogą zaatakować czworonoga na przykład podczas spaceru, ale również w domu, zwłaszcza jeżeli mieszkamy w pobliżu łąki lub lasu. Należą do nich m.in. komary, meszki, bolimuszki i narzępiki. Na tym jednak nie koniec. W mediach wiele miejsca poświęca się ostatnio tzw. latającym kleszczom. Czym są te stworzenia i czy rzeczywiście mają coś wspólnego z prawdziwymi kleszczami?

Latające, ale nie kleszcze Z czysto systematycznego punktu widzenia bezkręgowce określane jako „latające kleszcze” nie mają tak naprawdę nic wspólnego z kleszczami. Te ostatnie są bowiem pajęczakami, zaś bohaterowie (czy raczej antybohaterowie ) niniejszego artykułu to owady, a dokładnie przedstawiciele rodzaju strzyżak (Lipoptena) z rodziny narzępikowatych zaliczanej do rzędu muchówek.

48

Rodzaj ten na terenie Polski i Europy Środkowej jest najliczniej reprezentowany przez strzyżaka sarniego (Lipoptena cervi), zwanego też strzyżakiem jelenicą lub strzyżakiem jelenim. Na obszarze naszego kraju spotyka się również drugi, spokrewniony gatunek o nazwie Lipoptena fortisetosa będący praktycznie nie do odróżnienia bez dokładnej analizy jego wyglądu (od strzyżaka jeleniego różni się jedynie liczbą i wielkością włosków na śródpiersiu).

Strzyżaki są szeroko znane w strefie umiarkowanej niemal całej Europy. Zamieszkują również Syberię oraz północną część Chin. Zostały też zawleczone do Ameryki Północnej. W Polsce jeszcze do niedawna występowały stosunkowo nielicznie, będąc pospolitsze tylko lokalnie. W ostatnich latach systematycznie zwiększają jednak zarówno swoją liczebność, jak i zasięg występowania. Stąd właśnie coraz częściej się o nich pisze i podnosi się ich obecność do rangi poważnego problemu.


Strzyżaki mają spłaszczone ciało barwy brunatnej. Osiągają 5–6 mm długości. Preferują lasy i ich obrzeża, a więc miejsca występowania ich naturalnych żywicieli: saren, jeleni i łosi. Pojawiają się od czerwca do września, ale w ciepłe lata mogą pozostawać aktywne nawet do listopada. Gdy postać dorosła znajdzie się na zwierzęciu, traci skrzydła, odżywia się krwią i produkuje larwy (strzyżaki są jajożyworodne). Larwy spadają na ziemię, przepoczwarzają się, po czym z poczwarek wykluwają się postacie dorosłe. Pies (a także człowiek!) może stać się przypadkową ofiarą strzyżaków. W miejscach gromadnego występowania tych owadów potrafią obsiąść go całym stadem, wchodząc we włosy oraz wciskając się do nosa, uszu i oczu. Ukąszenie początkowo jest bezbolesne, dopiero później na skórze pojawia się charakterystyczna grudka, która następnego dnia zaczyna boleć i swędzieć. Utrzymuje się na skórze około 2–3 tygodni, ale w niektórych przypadkach ślad pozostaje widoczny nawet przez wiele miesięcy. Ukąszenia mogą również doprowadzić do reakcji alergicznych, poza tym – według niepotwierdzonych źródeł – strzyżaki mogą być wektorem groźnych chorób, w tym anaplazmozy. Na atak strzyżaków szczególnie narażone są psy krótkowłose o ciemnym ubarwieniu (ciemny kolor przyciąga te owady), a więc między innymi przedstawiciele licznych ras myśliwskich spędzające dużo czasu na terenach leśnych. Pasożyty te są przy tym stosunkowo trudne do usu-

nięcia z sierści pupila, ponieważ ich łapki mają chwytne haczyki wplątujące się w psie włosy.

Jak zmniejszyć zagrożenie? Ukąszenia ze strony strzyżaków mogą być bardzo uciążliwe zarówno dla psa, jak i dla jego opiekuna. Dlatego w okresie masowego pojawiania się tych krwiożerczych owadów najlepiej ograniczyć wycieczki z psem do lasu. W przypadku pogryzienia psa, gdy zauważymy opuchliznę lub inne niepokojące zmiany, należy zdezynfekować pokąsane miejsca i bacznie obserwować pupila. Gdy zauważymy dalsze niepokojące objawy (osłabienie, gorączkę), trzeba natychmiast skontaktować się z lekarzem weterynarii. Być może konieczne okaże się bowiem podanie zwierzęciu stosownych antybiotyków lub leków przeciwalergicznych.

Profilaktyka przede wszystkim!

Zdecydowanie najważniejsza jest jednak profilaktyczna ochrona przed ukąszeniami, a tę zapewniają dostępne na rynku markowe środki przeciwko pasożytom zewnętrznym. Producenci większości sprayów, kropli spot-on czy obroży kupowanych najczęściej „na pchły i kleszcze” deklarują, że wykazują one skuteczne działanie również wobec owadów latających, w tym także strzyżaków. To kolejny powód, dla którego specyfiki te powinny być przez nas regularnie polecane i trafiać do koszyka praktycznie każdego opiekuna psa czy wychodzącego z mieszkania kota. Dodatkowo war-

NAJLEPSZY SPOSÓB USUNIĘCIA KLESZCZA

TICK TWISTER ®

CLIPBOX Wyprodukowane we Francji

SZYBKO, ŁATWO, BEZPIECZNIE, SAMODZIELNIE www.portica.pl

Strzyżaki preferują lasy i ich obrzeża, a więc miejsca występowania ich naturalnych żywicieli: saren, jeleni i łosi. Pojawiają się od czerwca do września, ale w ciepłe lata mogą pozostawać aktywne nawet do listopada. to również polecać specjalistyczne szampony przeciwpchelne – zawarte w wielu z nich substancje również skutecznie chronią przed ukąszeniami uciążliwych owadów.

Jaki preparat polecić? Jakiego rodzaju preparaty najlepiej sprawdzają się do zabezpieczenia psa przez strzyżakami i innymi owadami latającymi? Zwróćmy uwagę, że poszczególne rodzaje produktów przeciwko pasożytom zewnętrznym oferowane na półkach naszego sklepu różnią się od siebie sposobem działania. Część z nich to tak zwane preparaty bójcze. Działają dopiero w momencie, gdy pasożyt wgryzie się w skórę naszego pupila. Są one bardzo skuteczne, szczególnie na kleszcze, ponieważ kleszcz, zanim pokona barierę skórną psa czy kota, musi upłynąć minimum 24 godziny. W tym czasie preparat znajdujący się w tkankach zwierzęcia przenika do

REKLAMA


PIES/KOT

Kamil Lisiecki

Marketing Specialist www.beaphar.com

W ofercie Beaphar istnieje kilka linii produktowych zabezpieczających przeciwko ektopasożytom, również latającym. Kupujący mogą dokonać wyboru zgodnie ze swoimi preferencjami. Dla tych, którzy preferują rozwiązania naturalne, proponujemy zapachowe Obroże BEA dla psów i kotów zawierające unikalną kompozycję olejków eterycznych, które są wyjątkowo nieatrakcyjne dla pasożytów i działają pozasystemowo. Dla tych, którzy stawiają na skuteczność produktów biobójczych, proponujemy obroże Permecta dla psów. Ich substancją czynną jest permetryna, która wykazuje silne działanie bójcze w stosunku do pasożytów, dodatkowo zawarty w obrożach geraniol wykazuje działanie odstraszające ektopasożyty. Kupującym, którzy stawiają na wyroby medyczne, oferujemy krople z fipronilem Beaphar FiproTec® dla psów i kotów lub obroże z deltametryną Beaphar Canishield® dla psów. Dopasowanie każdej z obroży jest bardzo proste, ponieważ występują one w różnych rozmiarach. Należy założyć obrożę na szyję zwierzęcia i przełożyć jeden jej koniec przez klamrę. Podczas zaciskania należy pamiętać, aby zostawić miejsce na dwa palce między paskiem obroży a karkiem zwierzęcia. Aplikacja kropli jest również bardzo prosta – wystarczy rozprowadzić zawartość pipety wzdłuż linii grzbietowej pupila.

ciała kleszcza i zabija go, najczęściej dokonując jego tak zwanej mumifikacji. Opiekun znajduje później na skórze psa czy kota słabo wygryzionego, jakby zasuszonego, kleszcza. Preparaty tego typu są skuteczne również przeciwko pchłom, wszom czy wszołom, które – raz napiwszy się krwi zwierzęcia – wkrótce giną i nie stanowią dla niego dalszego zagrożenia. Natomiast w przypadku owadów latających, takich jak strzyżaki, które „odwiedzają” naszego pupila tylko na chwilę, taki preparat nie do końca się sprawdza. Bardzo skutecznie działa za to w tym przypadku grupa preparatów o tak zwanym działaniu odstraszającym. Charakteryzują się one silnym zapachem nieprzyjemnym dla pasożytów (chociaż niekoniecznie musi być on nieprzyjemny albo nawet wyczuwalny dla nas). Takie preparaty skutecznie odstraszają niechcianych pasażerów na gapę i zniechęcają ich do żerowania na naszym pupilu. Do tej grupy należy wiele preparatów ziołowych, na przykład w postaci kropli lub obroży przeciwpasożytniczych bazujących na naturalnych składnikach, takich jak choćby geraniol. Takie produkty są chętnie wybierane przez osoby o nastawieniu proekologicznym, które unikają rozwiązań opartych na radykalnie działających syntetycznych środkach chemicznych. Skuteczne mogą być również preparaty działające na zasadzie fizycznej, które zmieniają przyczepność włosa lub skóry zwierzęcia. Tworzą one na ich powierzchni barierę unie-

50

możliwiającą pasożytowi skuteczne przytrzymanie się ciała żywiciela i przyjęcie „pozycji do ataku”. Jeżeli więc pies czy kot naszego klienta cierpi z powodu owadów latających, warto polecić kupującemu właśnie tego typu produkty.

„Ciężka artyleria” W przypadku psów regularnie narażonych na kontakty ze strzyżakami, a także meszkami, komarami i innymi owadami latającymi (np. psy myśliwskie, pracujące, psy podwórzowe), warto wytoczyć również przysłowiową „ciężką artylerię” i – obok stosowania wyżej wymienionych środków ochronnych powszechnie dostępnych w sklepach zoologicznych – polecić także dodatkowe zabezpieczanie pupila przed każdorazowym spacerem po obfitującym w owady terenie. Warto tutaj sięgnąć po środki w sprayu, żelu lub piance oferowane stricte nie dla psów, ale dla koni – wiele z nich nadaje się również dla psów. Konie są o wiele bardziej narażone na ukąszenia owadów niż psy, dlatego firmy wytwarzające stosowne repelenty stosują w nich po kilka substancji czynnych o zróżnicowanym działaniu. W rezultacie na ogół są one bardzo wysoce skuteczne nie tylko przeciwko strzyżakom, lecz także meszkom, komarom i pozostałym owadom latającym. Regularne opryskiwanie psa takim środkiem może znacznie ograniczyć liczbę ukąszeń. W sezonie wiosenno-letnim warto więc wprowadzić końskie repelenty do oferty sklepu zoologicznego,

szczególnie że ich sprzedaż jest stosunkowo korzystna, gdyż wiele z nich osiąga dość wysokie ceny i można na tym dobrze zarobić. Zanim jednak polecimy jakikolwiek koński preparat opiekunowi psa, należy się upewnić, czy jest on odpowiedni dla tego zwierzęcia, uważnie czytając etykietę i wskazania producenta.

Uwaga na koty! Na zakończenie przypominamy, że należy zawsze uprzedzać klientów – opiekunów kotów, że wiele preparatów przeciwpasożytniczych dedykowanych dla psów i koni NIE NADAJE się dla kotów. Zawierają one bowiem substancje czynne, m.in. permetrynę, które dla kotów są toksyczne. Przeprowadzone badania wykazały, że już 1 ml 45% permetryny zastosowany na skórę 4,5-kilogramowego kota może stanowić dla zwierzęcia dawkę śmiertelną! Dlaczego tak się dzieje i coś, co nie szkodzi psom, jest groźne dla kota? Przede wszystkim koty mają większą powierzchnię ciała w stosunku do swojej masy niż psy i – szczególnie małe osobniki – otrzymują przy miejscowym podaniu o wiele większą dawkę preparatu. Do tego dochodzą czynniki metaboliczne – u kotów usuwanie permetryny z organizmu nie zachodzi tak sprawnie, jak u psów. Dlatego zawsze należy dokładnie pytać klienta, dla jakiego zwierzaka ma być „tak naprawdę” przeznaczony nabywany specyfik, i ostrzegać, że nie każdy z nich nadaje się bezwarunkowo dla znacznie bardziej wrażliwego na skutki jego działania kota.


Żadnych zmartwień, gdziekolwiek jesteś.

Beaphar Obroża BEA Wodoodporne obroże dla psów i kotów o przyjemnej kompozycji zapachowej. Działają łagodząco oraz przeciwświądowo i są nieatrakcyjne dla kleszczy, pcheł, wszoł, meszek i komarów.

beaphar.com


PIES/KOT

RZADKIE CHOROBY ODKLESZCZOWE PSÓW I KOTÓW dr n. wet. Grzegorz Madajczak Babeszjoza, borelioza, anaplazmoza, erlichioza... To najczęściej spotykane choroby odkleszczowe psów i kotów. Zwierzęta mogą jednak cierpieć na wiele innych chorób przenoszonych przez te pajęczaki. Wiele z nich jest mało znanych, trudnych do zdiagnozowania ze względu na rzadkość występowania i niebezpiecznych nie tylko dla czworonogów, lecz także dla ludzi. W poniższym artykule przedstawimy niektóre z nich i podpowiemy, jak ustrzec przed nimi naszych pupili.

52


Koty generalnie nie przejawiają objawów zakażenia bakteriami Bartonella sp. Ich zakażenie tym drobnoustrojem ma ścisły związek z obecnością pcheł u zwierząt. Tak więc na zakażenie najbardziej są narażone koty wolno żyjące o niskim statusie sanitarnym. Kleszcze i choroby odkleszczowe to nieustający problem ostatnich lat wszystkich opiekunów psów i kotów. Nasilenie występowania tych chorób jest z pewnością związane ze zmianami klimatycznym, które powodują wydłużenie okresu, kiedy omawiane pasożyty są aktywne. Obecnie do narażenia na żerujące kleszcze dochodzi niemalże przez wszystkie miesiące w roku. Kolejna przyczyna zwiększenia się ryzyka występowania zakażeń odkleszczowych to zmiany w naszym sposobie życia. Częściej spędzamy czas aktywnie na łonie natury, a także podróżujemy z naszymi pupilami do najbardziej egzotycznych krajów. Nie bez znaczenia jest również pojawianie się nowych, rzadko spotykanych chorób przenoszonych przez kleszcze oraz rozprzestrzenianie się „starych chorób ograniczonych geograficznie” na dotychczas niezajęte regiony.

Tularemia Tularemia, choć jest chorobą obecną w naszym regionie od wielu lat, to przez rzadsze występowanie jest z pewnością niedoceniana. Choroba ta potocznie jest nazywana „gorączką zajęczą”, co wiąże się ze szczególną podatnością wszystkich gryzoni i zajęczaków na tę chorobę zakaźną. Jest to również zakaźna choroba ludzi, na którą mogą zapadać również psy i koty, choć nieco rzadziej niż ludzie. Ze względu na szczególną podatność gryzoni na tę chorobę, najbardziej narażone są psy polujące czy też domowi pupile mogący mieć kontakt ze zwierzyną leśną. Zagrożenie jest realne, gdyż nie musi to być bezpośredni

kontakt – możliwe jest bowiem przeniesienie zarazków w wyniku ukąszenia przez owady krwiopijne, na przykład kleszcze. Czynnikiem etiologicznym tularemii są bakterie Francisella tularensis. Można wyróżnić dwa typy tych drobnoustrojów o zróżnicowanym występowaniu geograficznym i chorobotwórczości. Pierwszy – silnie zjadliwy typ A występuje w USA, natomiast mniej zjadliwy typ F. tularensis holarctica (typ B) występuje na półkuli północnej, w tym w naszym regionie. Tularemia wydaje się być w Polsce problemem marginalnym. Tymczasem w krajach z nami sąsiadujących wskaźnik zapadalności na tę chorobę oscyluje wokół wartości pięciu przypadków na 100 000 mieszkańców/rok. Liczby te są jeszcze wyższe w nie tak dalekiej Skandynawii. Niedocenianie tej choroby w Polsce wynika przede wszystkim z niedostatków diagnostycznych, nie zaś z braku zagrożenia. F. tularensis jest patogenem wysoce zakaźnym ze względu na to, że do zakażenia może dojść nawet po ekspozycji na zaledwie od 10 do 50 bakterii. Przed erą antybiotyków zakażenia tym drobnoustrojem cechowały się u ludzi wysoką śmiertelnością – sięgającą nawet 30% w przypadku zakażeń bakteriami należącymi do typu A oraz zdecydowanie niższą dla F. tularensis subsp. holarctica. Klinicznie tularemię można podzielić na kilka różnych postaci. Zwykle wyróżnia się do sześciu różnych: wrzodziejąco-oczną, oczno-gruczołową, pneumoniczną, jamy ustnej i gardła, żołądkowo-jelitową

oraz tyfus. Najczęściej, gdyż aż 80% przypadków, to tularemia wrzodziejąca, charakteryzująca się nagłym początkiem, w zaledwie od 3 do 6 dni po ekspozycji. Obserwuje się wtedy dreszcze, gorączkę, bóle mięśniowe i ogólnie złe samopoczucie. Zazwyczaj w miejscu pokąsania przez wektora, gdzie doszło do wniknięcia zarazka do organizmu, obserwuje się grudkę lub wrzód, który może utrzymywać się nawet do kilku miesięcy. Z tego miejsca niejednokrotnie udaje się wyizolować zarazki F. tularensis. Po pewnym czasie obserwuje się w tym miejscu żółty wysięk, a sama zmiana ostatecznie przybiera barwę czarną. Wtedy to dochodzi do rozwoju drobnoustrojów w obwodowych węzłach chłonnych – w szczególności w okolicy głowy i szyi. Zakażenie może przekształcić się w posocznicę, zapalenie opon mózgowych lub zapalenie płuc. Kolejną postać – tularemię oczno-gruczołową (zespół Parinauda) częściej obserwuje się u ludzi. Dochodzi do niej w wyniku zanieczyszczenia bakteriami spojówki oka. Do tularemii płucnej dochodzi na skutek inhalacji pyłu zawierającego chorobotwórcze bakterie. Tularemia w postaci duru brzusznego występuje najczęściej wtórnie do zapalenia płuc w przebiegu tularemii płucnej, sporadycznie po tularemii wrzodziejąco-gruczołowej. Przypadki tularemii u kotów charakteryzują się zwykle szybszym przebiegiem niż u psów, z gwałtownie wyrażonymi objawami i zdecydowanie wyższą śmiertelnością. Jednak informacje na temat naturalnych zakażeń kotów domowych są nieznaczne.


PIES/KOT Choroby odkleszczowe, stanowią duże zagrożenie dla zdrowia i są istotnym powodem, dla którego staramy się skutecznie przed nimi zabezpieczyć. Bogata oferta Beaphar pozwoli dobrać odpowiedni produkt w zależności od wielkości i aktywności naszego zwierzęcia oraz preferencji jego opiekuna. Została podzielona na cztery kategorie:

Kamil Lisiecki

Marketing Specialist www.beaphar.com

Produkty lecznicze weterynaryjne: • Obroże Canishield dla psów – ich substancją czynną jest deltametryna, syntetyczny związek z grupy pyretroidów. Substancja ta jest neurotoksyczna dla stawonogów, w tym kleszczy i pcheł. Wchłania się poprzez powierzchnię ciała pasożyta, a następnie atakuje jego układ nerwowy i go unicestwia, przy czym jest całkowicie bezpieczna dla psów. • Linia Fiprotec dla psów i kotów to produkty zawierające w swoim składzie sprawdzony, skuteczny i bezpieczny fipronil w postaci kropli Spot-On oraz sprayu. Produkty biobójcze: • Obroże dla psów Permecta zapewniają trzymiesięczną skuteczną ochronę. Zawierają w składzie permetrynę i geraniol. Z łatwością likwidują pchły i kleszcze. Produkty naturalne: • Obroże BEA Naturalne Zapachowe dla psów i kotów są nasączone wyciągami roślinnymi, które ładnie pachną, będąc jednocześnie wyjątkowo nieatrakcyjnymi dla pasożytów. Ich działanie może utrzymywać się nawet do czterech tygodni. Produkty działające w sposób mechaniczny: • Seria produktów Vermicon dla psów i kotów. Dostępna pod postacią kropli, szamponu i sprayu. Zawarty we wszystkich produktach dimetikon działa w oparciu o zjawiska fizyczne: blokuje ruchomość stawów pasożytów i sprawia, że sierść staje się gładka i śliska, będąc wyjątkowo nieprzyjaznym środowiskiem dla pasożytów. Taki mechanizm działania sprawia, że nie wykształca się oporność na substancję czynną.

Choroba kociego pazura Bakterie wywołujące chorobę kociego pazura należą do rodzaju Bartonella, w skład którego wchodzi 11 gatunków bakterii chorobotwórczych dla ludzi. Sześć spośród nich jest chorobotwórczych również dla psów i innych zwierząt domowych, u których bakterie te wywołują chorobę nazywaną bartonellozą. Od ludzi i zwierząt najczęściej izoluje się dwa gatunki – Bartonella henselae oraz Bartonella vinsonii. Pierwotnym rezerwuarem zarazka (organizmem, w którym bakterie te namnażają się i są źródłem zakażenia dla innych zwierząt) są wolno żyjące i domowe koty. Bakterie te izoluje się również od psów oraz wolno żyjących psowatych. Chorobotwórcze bakterie z rodzaju Bartonella są rozprzestrzeniane przez takie wektory, jak pchły kocie, wszy odzieżowe oraz muszki piaskowe. Istnieją również pewne dane wskazujące, że także kleszcze oraz prawdopodobnie obrzeżki mogą być wektorami chorobotwórczych bakterii z rodzaju Bartonella. Drobnoustroje te wykrywano bowiem podczas badań naukowych

54

mających na celu ocenę kleszczy pod kątem występowania innych groźnych drobnoustrojów, jak pierwotniaków Babesia sp. czy krętków Borrelia sp. wywołujących chorobę z Lyme (boreliozę). W czasie tych badań w organizmie kleszczy wykryto DNA opisywanych bakterii. Brakuje jednak ewidentnych dowodów na możliwość namnażania się bakterii Bartonella sp. w kleszczach, choć zostały opisane i potwierdzone przypadki przeniesienia zakażenia tym drobnoustrojem z kleszcza na zwierzę domowe czy też człowieka. Przypadki te zostały stwierdzone w USA, a także w Europie, w tym w Polsce. Człowiek chorobą kociego pazura zostaje zakażony w wyniku pokąsania lub podrapania przez zakażone zwierzę – najczęściej są to koty. Chorobotwórcze bakterie występują w śliniankach tych zwierząt, skąd są przenoszone bezpośrednio do rany przez ugryzienie lub rozprowadzane ze śliną po powierzchni ciała – na sierść, pazury. Koty generalnie nie przejawiają objawów zakażenia bakteriami Bartonella sp. Jak wspomniano wcześniej, ich zakażenie tym drobnoustrojem

ma ścisły związek z obecnością pcheł u zwierząt. Tak więc na zakażenie najbardziej narażone są koty wolno żyjące, o niskim statusie sanitarnym. Bakterie namnażają się w przewodzie pokarmowym pchły kociej i są wydalane wraz z kałem na powierzchnię skóry. Koty podczas pielęgnacji zlizują odchody pcheł, ulegając zakażeniu. Niekiedy u zakażonych kotów możemy obserwować okresowe podwyższenie temperatury ciała, trudności z połykaniem, co ma związek z powiększonymi gruczołami ślinowymi, w których namnażają się bakterie Bartonella sp. u kotów. Psy w przeciwieństwie do kotów, a podobnie do ludzi chorują w wyniku zakażenia bakteriami Bartonella sp. Do ich zakażenia dochodzi w wyniku pokąsania przez stawonoga – wektora przenoszącego zakażenie lub zadrapania przez kota. W miejscu ukąszenia/ zranienia obserwuje się czerwoną krostkę (wyniesiony nad powierzchnię skóry, bolesny stan zapalny, z obecnością ropy). Okoliczne węzły chłonne są powiększone i bolesne – łatwo wyczuwalne przez skórę. Ponadto obserwuje się takie objawy uogólnione, jak dreszcze,


złe samopoczucie, brak apetytu, ból w mięśniach, nudności. Możliwe są również objawy neurologiczne, zapalenie spojówek (różowe oko) oraz zapalenie wątroby. Niekiedy obserwuje się stan zapalny lusterka nosa. Bardzo ważnym następstwem zakażenia, występującym tylko u psów, jest stan zapalny mięśnia sercowego, czego objawem będą zburzenia jego pracy, duszności i kaszel. Możliwe jest również uogólnione zapalenie stawów.

Gorączka plamista Gór Skalistych

Choroba ta obecnie nie występuje w naszym regionie geograficznym, jednak w Stanach Zjednoczonych Ameryki jest to jeden z poważniejszych problemów zdrowotnych w odniesieniu do chorób odkleszczowych. Jest to zakażenie wywoływane przez bakterie Rickettsia rickettsii charakteryzujące się swoistym cyklem życiowym i ścisłym pasożytnictwem, co oznacza, że nie występują poza komórkami gospodarza. Bakterie z rodzaju Rickettsia mogące wywoływać różnego rodzaju gorączki plamiste występuje na całym świecie, ale te, które wywołują gorączkę plamistą Gór Skalistych, występują tylko na terenie USA. Wektorem przenoszącym te bakterie są kleszcze z rodzaju Dermacentor, które występują również w Polsce, choć nie gatunek D. andersoni (amerykański kleszcz psi) konkretnie przenoszący opisywane zakażenie. Psy są bardzo podatne na zakażenie bakteriami R. rickettsii. Wczesne objawy zakażenia sprowadzają się do wysokiej gorączki (do 40,5°C), utraty apetytu, powiększenia węzłów chłonnych, zapalenia kilku stawów, kaszlu lub trudności w oddychaniu, bólu brzucha, wymiotów i biegunki oraz obrzęków. W ciężkich przypadkach na błonie śluzowej powiek i pyska mogą być widoczne niepodniesione, idealnie okrągłe, fioletowoczerwone plamki. Plamy te są spowodowane krwawieniem poniżej powierzchni tych tkanek. Mogą być widoczne oznaki zakażenia układu nerwowego, takie jak zmienione zachowanie, zaburzenia równowagi i zwiększona bolesna wrażliwość kręgosłupa po normalnie bezbolesnym dotyku. Od 1% do 10% psów

z gorączką plamistą Gór Skalistych umiera z powodu tej choroby.

Gorączka powrotna Większość właścicieli psów i kotów słyszało o bakteriach z rodzaju Borellia, które to są powszechnie odpowiedzialne za występującą także w Polsce chorobę – boreliozę (Lyme disease). Jednak niewiele osób wie, że do tego rodzaju należą krętki Borellia miyamotoi wywołujące gorączkę powrotną (Tick-borne relapsing fever – TBRF). Te drobnoustroje są w głównej mierze przenoszone przez kleszcze miękkie, czyli przedstawicieli rodziny obrzeżkowatych, które to również występują w Polsce. Obraz kliniczny u psów, chociaż niespecyficzny, obejmuje gorączkę, możliwy letarg, anoreksję, objawy neurologiczne (ataksja, podwijanie ogona i zaburzenia funkcjonowania nerwów czaszkowych). Inne częste objawy zgłaszane u psów to gorączka, poruszanie się lub wady postawy (wygięcie pleców, kulawizna), anoreksja/ utrata masy ciała i zmiany w oku, takie jak zapalenie błony naczyniowej oka, obrzęk rogówki. Istnieją również doniesienia o uporczywym osłabieniu i bólu kończyn tylnych, a także kulawiźnie w lewej tylnej nodze z obrzękiem stawu kolanowego odnotowanej po leczeniu. Objawy kliniczne u kotów są podobne do tych zgłaszanych u psów i obejmują głównie anoreksję, letarg, bladość błon śluzowych w wyniku anemii. Czasem obserwuje się żółtaczkę, a w badaniu krwi – małopłytkowość.

Profilaktyka rzadkich chorób odkleszczowych

W większości przypadków brakuje swoistej profilaktyki w odniesieniu do opisywanych zakażeń. Również ze względu na rzadkość występowania diagnostyka tych zakażeń jest trudna, w dużej mierze sprowadza się do wywiadu i badania fizykalnego, rzadziej – badania krwi. Z powyższych względów najlepszą formą ochrony zwierząt przed powyższymi i wieloma innymi chorobami odkleszczowymi jest systematyczne, całoroczne stosowanie preparatów odstraszających i bójczych w stosunku do kleszczy. Należy jednak pamiętać, że ich skuteczność jest różna, co może być

Psy są bardzo podatne na zakażenie bakteriami R. rickettsii. Wczesne objawy zakażenia sprowadzają się do wysokiej gorączki (do 40,5°C), utraty apetytu, powiększenia węzłów chłonnych, zapalenia kilku stawów, kaszlu lub trudności w oddychaniu, bólu brzucha, wymiotów i biegunki oraz obrzęków.

związane z występowaniem oporności kleszczy na stosowane preparaty. Dlatego też warto po każdym spacerze dokładnie obejrzeć podopiecznego, czy nie przyniósł do domu pasażera na gapę. Natychmiastowe, prawidłowe usunięcie kleszcza, który zdążył się już wgryźć, zwykle w dużym stopniu chroni przed przeniesieniem patogenu z kleszcza na gospodarza. Jak więc widać, najbardziej skuteczną formą ochrony jest stosowanie preparatów chemicznych, których skuteczność została potwierdzona na danym terenie, w połączeniu z jak najszybszym usuwaniem kleszczy z ciała zwierzęcia, jeśli mimo stosowania preparatu zdążył się on wbić w skórę.

55


ZWIERZĘTA

SZKODNIKI SANITARNE

w sklepach i hurtowniach zoologicznych

Znaczną część karm, które oferujemy dla królików, gryzoni i ptaków, stanowią ziarna zbóż oraz nasiona innych roślin. A to stwarza możliwość, że wraz z karmą zawleczemy do naszego sklepu niechcianych „pasażerów na gapę”. Mowa o rozmaitych szkodnikach owadzich, dla których bogate w ziarno mieszanki dla zwierząt są idealnym wręcz pożywieniem. Co więcej, takie karmy są też „łakomym kąskiem” dla myszy i szczurów (oczywiście tych dzikich i wysoce niepożądanych ). Niżej dokonamy krótkiego przeglądu najpoważniejszych szkodników owadzich, które można w nich znaleźć, a także uciążliwych gryzoni, oraz podpowiemy, jak się przed nimi ustrzec. 56


Do najczęściej występujących szkodników owadzich, na które można natknąć się w karmach dla zwierząt, należy mól ziarniak – nieduży motyl osiągający do 6 do 8 mm długości ciała i od 9 do 14 mm rozpiętości skrzydeł.

Mól ziarniak Do najczęściej występujących szkodników owadzich, na które można natknąć się w karmach dla zwierząt należy mól ziarniak (Nemapogon granella). Jest niedużym motylem osiągającym od 6 do 8 mm długości ciała i od 9 do 14 mm rozpiętości skrzydeł. Przednie skrzydła są wąskie, szarawe, ze srebrzystym połyskiem, czasem o żółtawym odcieniu. Tylne skrzydła, jeszcze węższe od przednich, są szarawe, z ciemniejszymi końcówkami. Tułów i odwłok mają barwę białą. Dorosłe motyle nie pobierają pokarmu. Ich jedynym zadaniem jest złożenie jaj. Pojedyncza samica może złożyć w ciągu swojego życia od 25 do kilkuset jaj (przeciętnie 60–100 szt.). Są one drobne, białawe lub żółtawe i mają owalny kształt. Zazwyczaj bywają składane na zmagazynowanym lub przechowywanym ziarnie. Wylęgające się z nich gąsieniczki są brudnożółte i pokryte rzadkimi włoskami. Mają brązowe głowy. Długość ich ciała dochodzi do 10 mm. Są bardzo żarłoczne. Uszkadzają ziarna zbóż, nasiona roślin strączkowych, ziarna traw, a także suszone owoce i orzechy, a więc praktycznie wszystkie standardowe składniki mieszanek dla królików, gryzoni i ptaków. Gąsienica wgryza się do wnętrza ziarna, częściowo je wyjada, preferując zarodek, po czym porzuca niedojedzone ziarno, przenosząc się na następne. O obecności tych szkodników świadczy gęsta, biaława przędza łącząca poszcze-

gólne uszkodzone ziarna i zlepiająca je w charakterystyczne grudki. Dorosłe gąsienice ulegają przepoczwarzeniu, zmieniając się w nieruchome, ok. 5-milimetrowej długości poczwarki w osłonie kokonu z szarawej przędzy. Z tych poczwarek wylęgają się dorosłe motyle. Owad preferuje temperaturę ok. 25ºC i wilgotność względną ok. 90%. Wtedy cały cykl rozwojowy może zamknąć się w 70 dniach. Gąsienice do pełnego rozwoju potrzebują jednak również okresu niskiej temperatury, najlepiej ok. 0ºC. W praktyce oznacza to, że w ciągu roku mogą rozwinąć się dwa, a nawet trzy pokolenia tych motyli. Postacie dorosłe pierwszego z nich zwykle pojawiają się w już kwietniu i maju, a drugiego w sierpniu i we wrześniu.

Omacnica spichrzanka Kolejnym gatunkiem owada stanowiącym realne zagrożenie dla karm oferowanych w sklepach zoologicznych jest omacnica spichrzanka (Plodia interpunctella), zwana potocznie molem zbożowym lub molem kuchennym. Ten mały, nocny motyl osiąga rozpiętość skrzydeł do 18 mm. Ich przednia para jest u nasady żółtawa, a dalej czerwonobrunatna, z poprzecznymi, szaroniebieskimi paskami. Tylne skrzydła są niebieskoszare, bardzo cienkie i niemal transparentne. Larwy, początkowo białawe, później zmieniają barwę na czerwonawą. Poczwarki osiągają do 7 mm długości i spowija je gęsta przędza.

Dorosłe omacnice nie pobierają pokarmu i żyją zaledwie ok. 14 dni. W tym czasie samica składa przeciętnie ok. 170 jaj, ale w dobrych warunkach może dojść nawet do 400. Jaja są składane pojedynczo, w grupach lub charakterystycznych łańcuszkach. Mają białawą barwę i ok. 0,6 mm średnicy. Po 8–10 dniach wykluwają się z nich larwy, które mają doskonale rozwinięte aparaty gębowe – są w stanie przegryźć folię polietylenową o grubości nawet 0,7 mm. Przędą przy tym lepkie nici powodujące zbrylanie karmy. W dobrych warunkach już po 13–21 dniach przepoczwarzają się. Poczwarki najczęściej bywają ukryte w trudno dostępnych miejscach, jak szczeliny opakowania czy zagięcia folii. Po 11–13 dniach wylęgają się z nich dorosłe motyle. Gatunek ten ma bardzo szerokie preferencje pokarmowe – żywi się nie tylko ziarnami zbóż, lecz także nasionami innych roślin, ziołami, orzechami, suszonymi warzywami i owocami. Może więc przyczynić się do wywołania sporych strat w każdym sklepie zoologicznym.

Mklik mączny Kolejnym motylem niszczącym karmy jest mklik mączny (Ephestia kuehniella). Dorasta do 10–14 mm długości i osiąga rozpiętość skrzydeł 20–25 mm. Przednie skrzydła są szare, z niebieskawym odcieniem, częściowo pokryte czarnymi, zygzakowatymi liniami. Tylne skrzydła mają barwę jasnoszarą, z wyraźnymi, ciemniejszymi żyłkami i zewnętrzną obwódką.

57


ZWIERZĘTA

Tomasz Uhlenberg Przedstawiciel Handlowy ACTION S.A.

W sklepach i hurtowniach zoologicznych możemy mieć do czynienia z różnymi szkodnikami, takimi jak: mysz domowa, szczur wędrowny, kuny i wiele innych. W ofercie firmy Action znajdą Państwo Trixie PUŁAPKĘ NA MYSZY „Trip Trap”, która na pewno przyda się właścicielom sklepów, hurtowni zoologicznych, ale również każdemu z nas. Większość z nas borykała się z problemem myszy w domu lub w sklepie, powyższy produkt w sposób bezpieczny pomoże nam złapać naszego nieproszonego gościa. Na koniec żywołówki wkładamy trochę sera dla naszego przybysza, następnie końcówkę zamykamy i w ten sposób następnego dnia rano mamy myszkę w środku. Produkt również bardzo dobrze może się sprawdzić w naszych czterech ścianach, gdzie będziemy mogli złapać naszego chomika lub naszą myszkę, gdy zwierzaki uciekną nam z widoku. W przypadku kun najlepiej, by sprawą zajęli się specjaliści, ponieważ spotkanie z kuną może być niebezpieczne.

Dorosłe okazy nie pobierają pokarmu i żyją zwykle ok. 14 dni. Latają głównie w nocy. Samice składają jaja pojedynczo lub w niewielkich złożach na produktach spożywczych, takich jak orzechy, suszone owoce, ziarna, płatki i przetwory zbożowe. Łącznie jedna samica jest w stanie złożyć nawet ponad 400 jaj (przeciętnie ok. 200). Z jaj wylęgają się szarożółte gąsienice pokryte delikatnymi włoskami. Dorastają one do 20 mm długości. Natychmiast rozpoczynają żerowanie, uszkadzając produkty spożywcze z reguły tylko w ich wierzchniej warstwie (rzadko sięgają aż do dna opakowania). Po zakończeniu rozwoju gąsienica buduje ciemny, niemal czarny, bardzo mocny kokon o długości ok. 1 cm i przekształca się w jasnobrunatną poczwarkę bezpiecznie ukrytą w jego wnętrzu. Obecność mklika mącznego w karmie najłatwiej stwierdzić właśnie na podstawie znalezionych w niej kokonów. Cykl rozwojowy tego szkodnika trwa stosunkowo krótko – w ciągu roku możliwe są 2–3 generacje, zaś w ogrzewanych, zamkniętych pomieszczeniach nawet sześć.

Chrząszcze Szkody w karmach dla ptaków i gryzoni mogą wyrządzać nie tylko motyle, lecz także liczne chrząszcze (choć w zestawieniu z „molami” występują w karmach o wiele rzadziej). Do najgroźniejszych z nich należą: • wołek zbożowy (Sitophilus graniarius) – dorasta do 5 mm długości. Ma wysmukłe ciało z czarnymi pokrywami, przedpleczem i głową. Dzięki trzem parom silnych odnóży potrafi się bardzo szybko przemieszczać. Samica wygryza kanaliki w ziarnie i składa do nich pojedynczo jaja, zasklepiając otwór specjalną wydzieliną. W ciągu życia

58

samica składa zwykle ok. 150 jaj (wyjątkowo do 700). Z jaja po 8–10 dniach wykluwa się larwa, która żeruje w ziarnie przez ok. 40 dni, następnie przepoczwarza się, zaś ziarno opuszcza postać dorosła. Larwy wołka występują najczęściej w pszenicy, życie, jęczmieniu i kukurydzy, ale mogą żywić się też produktami mącznymi, takimi jak makaron, a nawet suche pieczywo; • trojszyk ulec (Tribolium confusum) – niewielki chrząszcz (3–4 mm długości) o jasnobrązowym, rdzawym lub czerwonawym ubarwieniu. W naturze zasiedla grzyby nadrzewne i próchniejące drewno. W warunkach domowych lub magazynowych żeruje na zbożu, produktach zbożowych, a nawet na starych wędlinach. Nadaje zaatakowanemu ziarnu specyficzny, nieprzyjemny zapach. Dorosłe okazy żyją zwykle do półtora roku. Samica w ciągu życia składa łącznie co najmniej 500 jaj; • skórek zbożowy (Trygoderma graniarum) – dorasta zaledwie do 2–3 mm długości. Ma pomarańczowobrunatne pokrywy z ciemniejszymi, prawie czarnymi, głową i przedpleczem. Górną stronę ciała pokrywają rzadkie, żółtawe włoski. Jest groźnym szkodnikiem produktów zwierzęcych i roślinnych. Żeruje m.in. na ziarnach pszenicy, jęczmienia, owsa, żyta, roślin strączkowych, a także na przetworzonych paszach, a nawet na sianie; • spichlerz surynamski (Oryzaephilus surinamensis) – dorasta do 3,5 mm długości. Odznacza się czerwonobrunatną barwą oraz charakterystycznymi wgłębieniami na przedpleczu. Larwy tego gatunku są żółte, z brązowymi plamkami na grzbiecie. Niszczą nasiona i ziarno oraz produkty zbożowe.

Jak uniknąć szkodników owadzich? Karmy dla zwierząt mogą zostać zaatakowane przez szkodniki owadzie już w magazynach i silosach, jeszcze jako ziarno stanowiące surowiec do ich produkcji, w zakładach produkcyjnych podczas ich wytwarzania i konfekcjonowania, a także w hurtowniach i sklepach zoologicznych podczas ich magazynowania, przechowywania i sprzedaży. Aby uniknąć zawleczenia ich do sklepu wraz z karmą, najlepiej zaopatrywać się tylko w produkty sprawdzonych marek, których producenci i dystrybutorzy zapewniają bezpieczeństwo swoich wyrobów, a także ich składowania i spedycji. W dobrych zakładach produkcyjnych są wdrożone odpowiednie normy i procedury (takie jak system kontroli jakości HACCP) skutecznie eliminujące możliwość zawleczenia szkodników wraz z surowcem lub podczas procesów wytwarzania i pakowania produktu. Poza tym karmy poddaje się zabiegom fumigacji (gazowania) przy zastosowaniu rozmaitych, całkowicie bezpiecznych dla zwierząt, które będą je konsumować, środków chemicznych. Nabywając pokarm w hurtowni, na wszelki wypadek warto dokładnie skontrolować stan i zawartość opakowań. W przypadku pudełek tekturowych niepokój mogą budzić ich widoczne uszkodzenia oraz ślady wysypującego się pokarmu obecne na półkach. Niektóre firmy pakują swoje pokarmy do przezroczystych wiaderek z tworzywa sztucznego, toreb z mocnej folii lub pudełek z tzw. okienkiem – wtedy mamy pełen komfort, możemy bowiem bez otwierania opakowania dokładnie przyjrzeć się jego zawartości i ocenić, czy nie


24 – 27 maj 2022 | Norymberga, Niemcy

37. Międzynarodowe Targi Zoologiczne

ZNOWU RAZEM NA NAJWAŻNIEJSZYCH TARGACH BRANŻY ZOOLOGICZNEJ W NORYMBERDZE! Dzięki tym wyjątkowym Targom dokonasz kompleksowego przeglądu branży zoologicznej, skorzystasz z niezliczonych inspiracji, poznasz najważniejsze trendy i innowacje oraz nawiążesz cenne kontakty biznesowe – a wszystko to specjalnie dla Ciebie na Interzoo!

Dołącz do nas osobiście i z sukcesem! Bądźmy w kontakcie!

Wstęp na targi wyłącznie dla zarejestrowanych gości

INTERZOO.COM Organizator

Sponsor honorowy

Organizacja


ZWIERZĘTA

W przypadku stwierdzenia obecności gryzoni należy się ich jak najszybciej pozbyć. W tym celu ze względu na posiadanie w sklepie zoologicznym pasz najlepiej zastosować bezpieczne, niezawierające żadnych chemicznych substancji pułapki żywołowne.

zawiera ona żadnych niepożądanych „dodatków”. Największe zagrożenie ze strony niepożądanych owadów występuje w sklepach oferujących karmę dla królików, gryzoni i ptaków sprzedawaną „na wagę”, a więc z większych, otwartych opakowań zbiorczych. Jeżeli decydujemy się na taki rodzaj sprzedaży, należy przechowywać karmę tylko w szczelnie zamkniętym pojemniku lub woreczkach strunowych. Uwaga! Jeśli mimo naszej czujności zauważymy w karmie przechowywanej w sklepie ślady bytności szkodników owadzich, należy się jej jak najszybciej pozbyć (np. odsyłając do producenta/ dystrybutora w ramach reklamacji lub utylizując). W żadnym wypadku nie wolno karmić nią zwierząt w sklepie, bowiem może to im poważnie zaszkodzić oraz przyczynić się do rozniesienia szkodników.

Szkodniki „grubszego kalibru” Karmy oferowane w naszym sklepie (i to nie tylko te „ziarniste”, lecz także psie i kocie!) mogą też zwabić okazalsze szkodniki, czyli myszy i szczury. Co ciekawe, ani powszechnie występująca w Polsce mysz domowa, ani żaden z dwóch gatunków szczurów nie są naszymi gatunkami rodzimymi. Mysz domowa (Mus musculus) najprawdopodobniej pochodzi z terenów dzisiejszego Iranu i Turkmenistanu. Rozprzestrzeniła się już przed wieloma tysiącleciami wraz z rozrastającą się i zajmującą nowe terytoria

60

populacją ludzką, z którą trwale się zsynantropizowała. Już 11 tysięcy lat temu skolonizowała większość wysp Morza Śródziemnego, później całą Europę. Na ziemiach polskich pojawiła się najprawdopodobniej już w epoce brązu i obecnie należy do najpospolitszych gryzoni i szkodników zarazem. Szczur wędrowny, zwany również szczurem norweskim (Rattus norvegicus), pochodzi najprawdopodobniej z południowej Syberii i północnych Chin. Przemieszczał się wraz z wędrówkami populacji ludzkich, którym towarzyszył. Zarówno drogą morską, jak i lądową dotarł w średniowieczu do Europy. W Polsce pierwsze osobniki pojawiły się najprawdopodobniej wraz z końcem średniowiecza, czyniąc poważne szkody gospodarcze i roznosząc groźne dla człowieka choroby. Z kolei szczur śniady, zwany również szczurem czarnym (Rattus rattus), przywędrował z Azji Południowo-Wschodniej, a konkretnie z Indii, Półwyspu Malajskiego i południowych Chin. Przed ponad pięcioma tysiącami lat pojawił się w basenie Morza Śródziemnego i w epoce brązu rozpoczął podbój kontynentu europejskiego. W wiekach późniejszych rozprzestrzeniał się m.in. wraz z krucjatami krzyżowców. W Polsce pojawił się przypuszczalnie już w pierwszych wiekach naszej ery. Obecnie występuje najprawdopodobniej już tylko wzdłuż zachodniej i północnej granicy (dorzecze Odry i wybrzeże Bałtyku), choć jego do-

kładny zasięg nie został szczegółowo zbadany. Z pozostałej części kraju został wyparty przez szczura wędrownego.

Jak ustrzec sklep przed gryzoniami?

Aby zabezpieczyć sklep zoologiczny przed niepożądanymi gryzoniami, przede wszystkim należy zwrócić uwagę na tak zwaną „szczuroszczelność”, czyli odcięcie im wszelkich możliwych dróg dostępu. Chodzi tutaj o kratki wentylacyjne, kanały ściekowe i wszystkie miejsca, którymi mogłyby dostać się do wnętrza. Aby nie zachęcać gryzoni, należy również zabezpieczyć i regularnie opróżniać kosze na śmieci w sklepie (na przykład na zapleczu socjalnym) oraz unikać pozostawiania w nich pożywienia. W przypadku stwierdzenia obecności gryzoni należy się ich jak najszybciej pozbyć. W tym celu ze względu na posiadanie w sklepie zoologicznym pasz najlepiej zastosować bezpieczne, niezawierające żadnych chemicznych substancji pułapki żywołowne. W przypadku poważniejszego problemu z gryzoniami należy jak najszybciej skontaktować się z wyspecjalizowaną firmą, która pomoże nam się ich pozbyć oraz zabezpieczy nasz sklep przed ich ponowną wizytą. Nie warto oszczędzać na specjalistach, bowiem straty spowodowane przez gryzonie mogą być znacznie wyższe niż koszt profesjonalnej deratyzacji.


PRACUJEMY Z NAJLEPSZYMI I DLA NAJLEPSZYCH

CATERING

MULTIMEDIA

KONKURSY

SPOTKANIA INTEGRACYJNE

tel. 607 555 707 • mail: ANETA.TYCZYNSKA@MARKETINGANDMORE.COM.PL


AKWARYSTYKA

SZTUKA KONFIGURACJI,

czyli jak dobrać urządzenia techniczne do akwarium? dr inż. Paweł Zarzyński

Aby akwarium prawidłowo funkcjonowało, konieczne jest wyposażenie go w niezbędny sprzęt, taki jak oświetlenie, ogrzewanie, filtracja i napowietrzanie. Czy wiecie, jak prawidłowo je skonfigurować oraz jak doradzić kupującemu wybór optymalnego sprzętu do potrzeb jego zbiornika? W poniższym artykule przedstawimy garść porad w tym zakresie.

Oświetlenie do akwarium – na co zwrócić uwagę? Zacznijmy „od góry”, czyli od oświetlenia. Jego wybór jest sprawą bardzo indywidualną, związaną z wymaganiami danego zbiornika. Należy wziąć pod uwagę przede wszystkim wielkość akwarium oraz potrzeby roślin, które zamierzamy w nim uprawiać. Poszczególne ich gatunki bardzo różnią się od siebie w tym zakresie. Z grubsza można podzielić je na trzy grupy: tak zwane cienioznośne, o średnich wymaganiach świetlnych oraz światłożądne.

62

Jak dobrać odpowiednią ilość światła dla każdej z tych grup? To zależy, co jest źródłem oświetlenia w naszym akwarium. Obecnie najczęściej stosuje się nowoczesne diody LED, choć wiele osób o bardziej tradycyjnym podejściu wciąż używa świetlówek. Niezbędną ilość światła obliczamy, porównując łączną moc oświetlenia wyrażoną w Watach z objętością akwarium wyrażoną w litrach. W przypadku zastosowania diod LED dla roślin cienioznośnych wystarczy już 0,15–0,20 Wata na litr, czyli w przypadku 100-litrowego akwarium oświetlenie o łącznej mocy

około 15–20 Wat. Rośliny o średnich wymaganiach potrzebują odpowiednio więcej światła, około 0,25–0,30 W/l. Z kolei najbardziej wymagające rośliny światłożądne potrzebują około 0,5–0,6 W/l, a więc w przypadku 100-litrowego akwarium oświetlenia o łącznej mocy około 50–60 W. Akwaryści, którzy stosują świetlówki, muszą pomnożyć te zalecenia przez dwa, a więc w przypadku roślin cienioznośnych ok. 0,3–0,4 W/l, w przypadku roślin o średnich wymaganiach 0,5–0,6 W/l, a dla roślin światłożądnych nawet 1–1,2 W/l. Wynika to z faktu, że świe-


tlówki są o wiele mniej wydajne od diod LED i, zużywając tyle samo energii, produkują mniej więcej o połowę mniej światła. Powyższe zalecenia dotyczą akwarium oraz maksymalnej wysokości do 50 cm. W przypadku wyższych zbiorników należy zapewnić nieco silniejsze oświetlenie, ponieważ słup wody absorbuje światło i do dna akwarium docierałoby go wtedy zbyt mało. Należy również zaznaczyć, że w przypadku roślin cienioznośnych wiele ich gatunków znacznie szybciej i lepiej rozwija się przy nieco silniejszym oświetleniu. Jako przykład można wymienić chociażby liczne mchy akwariowe – po prostu są one w stanie rosnąć również przy słabszym świetle, ale nie jest ono dla nich optymalne. Oprócz ilości światła wyrażonej w Watach na każdy litr wody wypełniającej akwarium ważny jest również rodzaj zastosowanego oświetlenia. Dostępne na rynku moduły i lampy ledowe oraz świetlówki akwarystyczne z grubsza można podzielić na uniwersalne oraz dostosowane do potrzeb roślin. W przypadku typowych akwariów można oprzeć oświetlenie wyłącznie na uniwersalnych źródłach światła. Jeżeli jednak w zbiorniku ma rosnąć dużo roślin, warto uzupełnić uniwersalne światło specjalnymi modułami, lampami lub świetlówkami dedykowanymi właśnie dla nich. Należy zaznaczyć, że dostępne na rynku specjalistyczne moduły, lampy i świetlówki akwarystyczne różnią się od siebie licznymi parametrami, takimi jak długość fali, temperatura barwowa, współczynnik PAR, współczynnik CRI czy skuteczność świetlna. Dobierając optymalne oświetlenie do akwarium, warto je uwzględnić. Jest to jednak odrębny, stosunkowo szeroki temat, którym zajmiemy się w następnych numerach „ZooBranży”.

Jaki filtr polecić? Filtr to najważniejsze urządzenie techniczne w akwarium, odpowiedzialne za komfort życia i bezpieczeństwo jego mieszkańców. Dlatego jego prawidłowy dobór jest szczególnie ważny. Na rynku są dostępne filtry wewnętrzne, wyposażone w pompę turbinową, zewnętrzne filtry przelewowe, zwane też kaskadowymi, oraz zewnętrzne filtry kanistrowe (inaczej – kubełkowe). Jaki model dobrać do akwarium? Przede wszystkim powinniśmy się zastanowić, który rodzaj filtra będzie

optymalny dla danego zbiornika. Filtry wewnętrzne są wprawdzie najtańsze i najłatwiejsze w instalacji, ale również najmniej wydajne. Z tego powodu nadają się jako samodzielne urządzenia filtrujące tylko do małych zbiorników, maksymalnie do ok. 100 l pojemności. Poza tym warto pamiętać i zwrócić uwagę klienta na fakt, że zabierają one miejsce we wnętrzu zbiornika, pozostają w nim widoczne, a więc obniżają nieco jego naturalne walory oraz – co bardzo ważne – wymagają częstego czyszczenia, z reguły nie rzadziej niż raz w tygodniu. Tym samym ich obsługa jest stosunkowo pracochłonna. Zewnętrzne filtry kaskadowe można instalować w małych i średnich zbiornikach o pojemności do około 200 l. Nie zabierają one miejsca we wnętrzu akwarium, odznaczają się również stosunkowo korzystną dla klienta ceną. Poza tym wystarczy czyścić je mniej więcej raz na miesiąc. Niedogodnością związaną z tym typem filtrów jest fakt, że w przypadku zbiorników akwariowych wyposażonych w pokrywę, a więc w większości tradycyjnych zestawów, ich instalacja wymaga wycięcia w pokrywie stosunkowo szerokiego otworu. Jeżeli w akwarium mają zamieszkiwać ryby lub inne zwierzęta, które mogą z niego wyskoczyć lub wyjść, jest to więc rozwiązanie dość ryzykowne. Stosunkowo najkorzystniejszym z punktu widzenia klienta wyborem jest zakup filtra kubełkowego. To urządzenie przede wszystkim zapewnia wyjątkową wydajność filtracji wynikającą z szybkiego przepływu wody przez filtr oraz dużej ilości mediów filtracyjnych znajdujących się w jego wnętrzu. Poza tym nie zabiera miejsca we wnętrzu akwarium i, co bardzo istotne, wymaga czyszczenia z reguły nie częściej niż co 6–12 miesięcy. Na rynku są również dostępne modele wyposażone między innymi w specjalistyczne prefiltry, które można czyścić nawet rzadziej. Jedynym minusem z punktu widzenia klienta jest cena – filtry kubełkowe są bowiem na ogół znacznie droższe od filtrów wewnętrznych i kaskadowych. Można je instalować zarówno w dużych, jak i w średnich, a nawet małych akwariach. Na rynku jest dostępny szeroki przekrój modeli różniących się wielkością i wydajnością. Poza tym praktycznie wszystkie mają szeroki zakres regulacji. Duży filtr można zatem dostosować również do potrzeb niewielkiego zbiornika.

Jak dobrać optymalny filtr do akwarium? Należy zwrócić uwagę na jego wydajność wyrażoną w litrach wody, która przepływa w ciągu godziny przez jego wnętrze. Specjaliści zalecają, aby dobrać wydajność filtra w taki sposób, żeby w ciągu godziny cała woda znajdująca się w akwarium przechodziła przez jego wnętrze co najmniej dwa razy, a więc na przykład do 100-litrowego zbiornika jest potrzebny filtr o wydajności minimum 200 l na godzinę. Trzeba jednak podkreślić, że jest to absolutne minimum, które często nie zapewnia odpowiednich warunków dla części mieszkańców zbiornika. Dlatego zawsze lepiej jest polecić filtr 2–3 razy bardziej wydajny (a więc w przypadku 100-litrowego akwarium o wydajności minimum 400 l/h). Poza tym należy zwrócić uwagę, że niektóre ryby i inne zwierzęta akwariowe wymagają znacznie bardziej intensywnej filtracji. Jako przykład można chociażby wymienić ryby zamieszkujące rzeki górskie o bardzo silnym prądzie wody – aby zapewnić im w akwarium warunki takie jak w naturze, należy zainstalować filtr niekiedy nawet kilkakrotnie mocniejszy od powyższych zaleceń.

Dobieramy grzałkę Dobór grzałki do akwarium jest sprawą stosunkowo prostą. W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na moc urządzenia. Jeżeli zbiornik stoi w pomieszczeniu o temperaturze pokojowej, a więc realna różnica między temperaturą powietrza a pożądaną temperaturą wody w akwarium nie jest zbyt wysoka, to w przypadku akwarium słodkowodnego obowiązuje ogólna zasada: jeden Wat mocy grzałki na każdy litr pojemności zbiornika. Oczywiście nie jest to ścisła reguła, na przykład w krajach Europy Południowej często podaje się przelicznik 0,8 W/l. Teoretycznie zresztą (współczesne grzałki są wszak w pełni automatyczne) można zastosować nawet kilkusetwatową grzałkę w 50-litrowym akwarium (oczywiście jeśli się w nim zmieści). Pamiętajmy jednak, że w takiej sytuacji ewentualna awaria urządzenia mogłaby spowodować bardzo szybkie przegrzewanie wody i śmierć wszystkich ryb. Zalecana proporcja jeden Wat na każdy litr jest o tyle bezpieczna, że nawet w przypadku ewentualnego uszkodzenia termostatu i ciągłej pracy grzałki upłynie wiele godzin, zanim temperatura w akwarium osiągnie poziom niebez-

63


AKWARYSTYKA

Jeżeli zbiornik stoi w pomieszczeniu o temperaturze pokojowej, a więc realna różnica między temperaturą powietrza a pożądaną temperaturą wody w akwarium nie jest zbyt wysoka, to w przypadku akwarium słodkowodnego obowiązuje ogólna zasada: jeden Wat mocy grzałki na każdy litr pojemności zbiornika.

lei grzałki zewnętrzne, przepływowe oraz zainstalowane we wnętrzach filtrów szczególnie dobrze sprawdzają się w zbiornikach aquascapingowych, gdzie eliminujemy w ten sposób z ich wnętrza jedno dodatkowe urządzenie techniczne, co pozwala na zwiększenie estetyki ich wyglądu. Poza tym zewnętrzne urządzenia grzewcze, podobnie jak wewnętrzne grzałki z tworzyw sztucznych, są w pełni bezpieczne dla ryb, ponieważ nie spowodują ich poparzenia. Uwaga! Zasada „jeden Wat mocy grzałki na jeden litr wody” obowiązuje w akwariach słodkowodnych. W przypadku morskich zbiorników rafowych, dużo bardziej wrażliwych na przegrzanie, zaleca się, aby na każdy litr pojemności akwarium przypadało nie więcej niż 0,25 W mocy grzałki. I jeszcze jedno, nawet jeśli prawidłowo dobraliśmy grzałkę do akwarium, zawsze powinniśmy zainstalować w nim precyzyjnie działający termometr, na wszelki wypadek, aby mieć pełną kontrolę nad prawidłowością pracy urządzenia grzewczego.

Jak dobrać napowietrzacz? pieczny dla jego mieszkańców. Warto więc trzymać się tego zalecenia. I jeszcze jedno, jeżeli dobieramy grzałkę do bardzo dużego, a zwłaszcza długiego akwarium, znacznie lepiej niż jedno urządzenie jest polecić zakup dwóch oddzielnych, o łącznej mocy obliczonej na podstawie powyższych zaleceń. Instaluje się je w przeciwnych końcach zbiornika, co – po pierwsze – pozwala na uzyskanie w nim bardziej równomiernej temperatury, a – po drugie – dywersyfikuje ryzyko na wypadek awarii jednego urządzenia. Jeśli już mowa o doborze grzałki, to warto przypomnieć, że obok klasycznych grzałek w szklanej obudowie na rynku dostępne są również grzałki w obudowie z tworzywa sztucznego, a także powoli zyskujące na popularności termofiltry i zewnętrzne grzałki przepływowe. Grzałki wewnętrzne z tworzywa sztucznego warto polecać zwłaszcza do akwariów z dużymi i silnymi rybami, które mogłyby potłuc klasyczną grzałkę szklaną, a także w akwariach z rybami wrażliwymi na oparzenia. W szczególności są to ryby nieposiadające łusek, takie jak bocje czy niektóre złote rybki, a także zbrojniki, których wrażliwe pyski są narażone na kontakt z silnie nagrzaną powierzchnią szklanej grzałki. Z ko-

64

Ostatnim z akwarystycznych „must have” jest odpowiednio dobrany napowietrzacz. Co prawda wiele osób rezygnuje obecnie z zainstalowania tego urządzenia, wychodząc z założenia, że wszystkie filtry akwariowe równocześnie napowietrzają wodę. To oczywiście prawda, jednak pamiętajmy, że nic nie zabije ryb w akwarium tak szybko, jak brak tlenu. Wszystkie filtry, niezależnie od firmy i konstrukcji, mają jeden wspólny mianownik. Jest nim wirnik pracujący we wnętrzu pompy i obracający się w odpowiednio dopasowanej komorze. W przypadku nagromadzenia się w niej zanieczyszczeń zawsze istnieje ryzyko zatrzymania się urządzenia. Szczególnie często dochodzi do tego w przypadku, gdy chwilowo zabraknie dopływu energii elektrycznej (na przykład latem w czasie burzy). Po ponownym włączeniu prądu taki zabrudzony wirnik może nie wystartować i akwarium zostaje całkowicie pozbawione napowietrzania, co grozi śmiercią ryb nawet w ciągu kilku godzin. Tymczasem napowietrzacz membranowy jest urządzeniem na tyle prostym w konstrukcji, że zawsze wystartuje, praktycznie nie musimy więc obawiać się o ciągłość jego pracy oraz włączenie się po ewentualnej przerwie w dostawie energii elek-

trycznej. Dlatego w każdym akwarium warto zainstalować napowietrzacz. Wyjątkiem mogą być tylko te zbiorniki, w których pielęgnujemy wyłącznie ryby potrafiące korzystać z powietrza atmosferycznego, takie jak bojowniki, gurami, prętniki czy niektóre sumiki. Jak dobrać napowietrzacz do wielkości akwarium? Analogicznie jak filtr – wszystkie napowietrzacze mają określoną wydajność mierzoną w litrach powietrza pompowanego w ciągu godziny. W przypadku standardowego zbiornika o prawidłowo dobranej obsadzie (chodzi o liczebność ryb) w zupełności wystarczy urządzenie pompujące litr powietrza na godzinę na każdy litr pojemności akwarium, a więc na przykład do 100-litrowego zbiornika napowietrzacz o wydajności około 100 l powietrza na godzinę. Wyjątek stanowią zbiorniki z rybami o wysokim zapotrzebowaniu na tlen, na przykład pochodzącymi z bystro płynących górskich rzek. Wtedy zaleca się zainstalowanie nawet dwa razy wydajniejszego napowietrzacza.

Sterylizator UV Na koniec podpowiemy jeszcze, jak dobrać do akwarium sterylizator UV. Tutaj również ważna jest moc urządzenia. Dostępne modele akwarystyczne mają z reguły od 5 do 10–11 W. Z grubsza można przyjąć, że do 100-litrowego akwarium w zupełności wystarczy 5-watowy sterylizator, do 200-litrowego ok. 9-watowy, a do 300-litrowego i większego – minimum 10-watowy. Nie jest to jednak ścisłe założenie, ponieważ nawet mniejszy sterylizator poradzi sobie również w dużym zbiorniku. Tyle tylko, że będzie wtedy potrzebować nieco więcej czasu. Przypomnijmy bowiem, że sterylizatory akwariowe stosuje się głównie w przypadku wystąpienia niepożądanych zjawisk w zbiorniku, takich jak biała woda (czyli zakwit pierwotniaków), zielona woda (inwazja glonów pływających) czy choroby ryb. Jeżeli urządzenie jest słabsze, po prostu rozwiązanie problemu potrwa wtedy nieco dłużej. Również jeżeli stosujemy je profilaktycznie (przypomnijmy, że sterylizator nie powinien pracować w akwarium słodkowodnym w sposób ciągły, gdyż może spowodować zbytnie wyjałowienie wody; można jednak uruchamiać go profilaktycznie, na przykład raz w tygodniu na 5–10 godzin), słabsze urządzenie powinno działać dłużej, a mocniejsze krócej.


OptiBent Set Podwodny świat bez granic

OptiBent Set to kompletny, bogato wyposażony i designerski zestaw akwarystyczny. Jego zaokrąglone narożniki pozwalają zachwycać się pięknem podwodnej aranżacji z każdej perspektywy, a zastosowanie szkła typu opti zwiększa przejrzystość zbiornika. Dzięki temu całość tworzy unikatowy efekt wizualny, a Ty możesz czerpać pełnię przyjemności z obserwacji rezultatów swojej pasji.

+48 22 644 76 16

sprzedazkraj@aquael.pl

www.aquael.pl

Aquael

@aquael_world

Aquael

AQUAEL Janusz Jankiewicz Sp. z o.o., Krasnowolska 50, 02-849 Warszawa; Producent: AQUAEL Sp. z o.o., Dubowo Drugie 35, 16-400 Suwałki

65


CO NOWEGO NA RYNKU? FOLK WIELKOPOLSKI WYBORNY JELEŃ 400 g

Pełnoporcjowa karma mokra zawarta w formie all meat to doskonałe danie dla psów wszystkich ras. Soczyste mięso z jelenia charakteryzuje wysoka zawartość białka i składników mineralnych, które stanowią cenne komponenty niezbędne do prawidłowego funkcjonowania Pupila. Bezzbożowa receptura jest lekkostrawna i znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych. Całość została wzbogacona dodatkiem pasternaku i rozmarynu, które są świetnym nośnikiem witamin i minerałów wspomagających odporność oraz zdrową skórę i lśniącą sierść zwierzęcia. Delikatna konsystencja all meat doskonale nadaje się zarówno do małych, jak i dużych psich szczęk. Karma nie zawiera sztucznych dodatków, konserwantów i barwników, a wykorzystane surowce pochodzą tylko od regionalnych, sprawdzonych dostawców. Marka FOLK to tradycyjne polskie przepisy zawarte w wyśmienitych daniach stworzonych z miłości do dobrego smaku. PUPIL Foods Sp. z o.o. ul. 3 Maja 16 63-460 Nowe Skalmierzyce www.pupilkarma.pl tel. +48 62 762 13 66-67 tel. 883 315 760

FOLK PODHALAŃSKA PIECZEŃ Z JAGNIĘCINY Z DODATKIEM PRZEPIÓRKI I PIETRUSZKI 1,6 kg

Wyborny smak i aromat zawarte w pełnoporcjowej karmie suchej z jagnięciną z dodatkiem przepiórki i pietruszki dla psów ras małych i miniaturowych. Nie zawiera zbóż, dzięki czemu zmniejsza ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych. Receptura z wykorzystaniem lekkostrawnych ziemniaków. Wysoka zawartość suszonego mięsa z jagnięciny i świeżego mięsa z przepiórki zapewnia Twojemu psu zdrowy wygląd, świetne samopoczucie i energię do wspólnej zabawy. Naturalny prebiotyk zawarty w ekstrakcie z cykorii wspiera utrzymanie prawidłowej flory bakteryjnej przewodu pokarmowego. Danie zostało wzbogacone owocami, warzywami i ziołami, które są źródłem naturalnych przeciwutleniaczy, minerałów i witamin. Nie zawiera konserwantów, barwników i sztucznych dodatków, a każdy z użytych surowców pochodzi od sprawdzonego dostawcy. PUPIL Foods Sp. z o.o. ul. 3 Maja 16 63-460 Nowe Skalmierzyce www.pupilkarma.pl tel. +48 62 762 13 66-67 tel. 883 315 760

FOLK STAROPOLSKA UCZTA MIĘSNA Z KRÓLIKIEM, JAGNIĘCINĄ I PRZEPIÓRKĄ 3 kg

Delikatna, pełnoporcjowa karma sucha dla psów ras średnich i dużych z królikiem, jagnięciną i przepiórką. Całkowicie bezzbożowa receptura z wykorzystaniem lekkostrawnych ziemniaków sprawia, że karma znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych. Wysoka zawartość suszonego mięsa z królika i jagnięciny oraz świeżego mięsa z przepiórki zapewnia Twojemu psu zdrowy wygląd i świetne samopoczucie. Dodatek warzyw, owoców i ziół stanowi doskonałe źródło przeciwutleniaczy, minerałów i witamin. Naturalny prebiotyk zawarty w ekstrakcie z cykorii wspiera utrzymanie prawidłowej flory bakteryjnej przewodu pokarmowego. Kształt granulki jest idealnie dopasowany do rozmiaru szczęk psów ras średnich i dużych. Karma stworzona na bazie wysokiej jakości składników pozyskiwanych od regionalnych, sprawdzonych dostawców tylko z najczystszych regionów kraju. PUPIL Foods Sp. z o.o. ul. 3 Maja 16 63-460 Nowe Skalmierzyce www.pupilkarma.pl tel. +48 62 762 13 66-67 tel. 883 315 760

66


REKLAMA

Nowy multipack Poésie® – Classique! 12 saszetek w dwóch wariantach!

Ulubiona karma dla Twojego kota w superopakowaniu. Wyselekcjonowana karma mokra w pysznej galarecie lub sosie jest przygotowana bez dodatku zbóż, cukru, sztucznych barwników i konserwantów. Opakowanie zbiorcze zawiera 12 torebek po 85 g każda. Wersja w galaretce: cztery warianty z kurczakiem, drobiem, indykiem i kaczką. Wersja w sosie: cztery warianty z kurczakiem, indykiem, wołowiną i łososiem. Rozmaitość produktu obiecuje różnorodne menu dla Twojego domowego tygrysa. Oczywiście receptura jest doskonale dostosowana żywieniowo do potrzeb kotów. Rozpieszczaj swojego kota pysznymi smakami zawartymi w Poésie® Classique! • Karma mokra dla dorosłych kotów. • Zawartość w wersji z galaretką: 3 x kurczak, 3 x drób, 3 x indyk, 3 x kaczka. • Zawartość w wersji w sosie: 3 x kurczak, 3 x indyk, 3 x wołowina, 3 x łosoś. • W pysznej galarecie lub obfitym sosie. • Bez zbóż. • Bez dodatku cukru. • Bez sztucznych barwników i konserwantów. • Opakowanie do przechowywania z 12 torebkami po 85 g. Producent: VITAKRAFT D-28295 Bremen, Niemcy Dystrybutor: VITAKRAFT, www.vitakraft.pl

Naturalne kabanosy dla kotów VITA NATURALS od Vitakraft! Dzięki Vita® Naturals Cat Stick można rozpieszczać koty w 100% naturalnie! Pyszne, mięsne kabanosy nie zawierają żadnych dodatków. Koty uwielbiają tę w 100% naturalną przekąskę. Dwie wersje smakowe: z kurczakiem bądź z łososiem w jakości MSC. Dzięki rowkom do łamania można je również idealnie porcjować i podawać w kawałkach. W tym VITA Promise: obietnica Vitakraft dotycząca 100% naturalnych składników w karmach dla zwierząt, oczywiście bez dodatków, wyprodukowanych w Niemczech. • 100% naturalne przekąski. • Mięsna przekąska. • Dwa warianty smakowe – kurczak bądź łosoś w jakości MSC. • Bez dodatku cukru. • Bez zbóż. • Bez dodatku barwników i konserwantów. • Bez sztucznych wzmacniaczy smaku. • Z rowkami do podziału: idealny do porcjowania. • 4 kabanosy w zestawie. Producent: VITAKRAFT D-28295 Bremen, Niemcy Dystrybutor: VITAKRAFT, www.vitakraft.pl

67


CO NOWEGO NA RYNKU? DIXIE – krople dla psów przeciw pchłom i kleszczom z substancją czynną: permetryną

Do znanych już kropli na fipronilu dołączyły preparaty do nakraplania oparte na permetrynie. Skutecznie likwidują i odstraszają pchły (czas działania min. cztery tygodnie), kleszcze (czas działania min. cztery tygodnie) i komary (czas działania min. trzy tygodnie). Dostępne są w dwóch rozmiarach: • 1 ml dla psów o masie ciała do 15 kg, • 2 ml dla psów o masie ciała powyżej 15 kg. Produkt nie może być stosowany u kotów. Produkt OTC. Więcej informacji u handlowców: Hurtownia Zoologiczna Rokus, Inowrocław E-mail: dzialhandlowy@rokus.pl www.rokus.pl

Laika Bone – naturalne serowe przysmaki dla psów!

100% naturalne, smakowite serowe gryzaki dla psów. Dostępne są w siedmiu atrakcyjnych smakach (łosoś, szynka wieprzowa, kurczak, wołowina, kaczka, jagnięcina, masło orzechowe) i trzech rozmiarach (S, M, L). • Zawierają kazeinę, która oczyszcza, wzmacnia i chroni szkliwo zębów przed bakteriami. • Niska zawartość tłuszczów i węglowodanów. • Nie zawierają glutenu i laktozy. • Bogate w niezbędne aminokwasy. • Nadają się dla psów w każdym wieku i są bezpieczne – nie tworzą ostrych krawędzi podczas żucia. Więcej informacji u handlowców: Hurtownia Zoologiczna Rokus, Inowrocław Mail: dzialhandlowy@rokus.pl www.rokus.pl

EUPHORIA FLEX PLATINUM

Euphoria Flex Platinum to zaawansowany preparat o bogatym składzie chroniący stawy, wspierający ich regenerację oraz spowalniający ich degenerację, nagrodzony Diamentem Zoologii oraz wyróżniony w plebiscycie Top For Dog. Zawiera wszystkie niezbędne składniki potrzebne do ochrony i regeneracji stawów. Chondroityna z chrząstki rekina, glukozamina oraz naturalny kolagen pochodzący z ryb morskich to najistotniejsze komponenty tego preparatu. Poza tym w składzie odnajdziemy niezbędne witaminy, wapń, fosfor, magnez i L-karnitynę. Płynna forma suplementu zapewnia łatwy i wygodny sposób podania (na karmę, do wody, bezpośrednio do pyska za pomocą załączonej tubostrzykawki). Suplement w płynie nie zawiera szkodliwych substancji antyzbrylających czy wypełniaczy. Taka forma odciąża żołądek psa, a tym samym zapewnia szybsze przyswajanie niektórych ze składników już przez błony śluzowe w pysku psa. Przeznaczenie: profilaktyka chorób stawów • okres intensywnego wzrostu i rozwoju organizmu • psy otyłe • psy starsze • rasy psów podatne na choroby stawów. www.biofeedzoo.pl www.instagram.com/biofeed.zoo www.facebook.com/Biofeed.Zoo

68


Podkłady treningowe Comfy Paddie Ultra w dwóch nowych rozmiarach!

Comfy Paddie Ultra to pięciowarstwowe podkłady treningowe dla szczeniaków, chorych i starszych psów. Mają wypełnienie z mikrogranulek, które charakteryzują się wysoką chłonnością oraz zamieniają ciecz w żel, co zapobiega roznoszeniu cieczy na łapach. Dodatkowo zawierają ekstrakt z zielonej herbaty, który dzięki swojemu unikalnemu składowi działa bakterio- i grzybobójczo. Spód podkładów jest wodoodporny. Dzięki ich zastosowaniu można w niekłopotliwy sposób nauczyć młode zwierzę czystości, zanim zacznie ono załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne poza domem. Podkłady Paddie Ultra są też wygodnym rozwiązaniem dla psich seniorów. Dostępne w klasycznym rozmiarze 60 x 60 cm oraz w dwóch zupełnie nowych – 45 x 60 cm i 90 x 60 cm. Wyprodukowane w Polsce. www.comfypet.pl

Żwirki Cornelius i Cornelius Petit w opakowaniach 25 l!

Naturalne żwirki kukurydziane Comfy są już dostępne w ekonomicznych opakowaniach o pojemności 25 l! Nie alergizują, są biodegradowalne i w pełni bezpieczne dla zwierząt. Neutralizują i wiążą nieprzyjemne zapachy, świetnie się zbrylają. W ofercie żwirków w dużych opakowaniach znalazł się Cornelius Natural i Cornelius Herbal dla kotów, a także Cornelius Petit Natural i Cornelius Petit Poziomka dla małych ssaków, ptaków i niektórych gadów. Aby uzyskać szczegółowe informacje o ofercie, prosimy o kontakt z przedstawicielem handlowym lub Biurem Obsługi Klienta firmy Aquael. Numer kontaktowy: +48 22 644 76 16, adres e-mail: bok@aquael.pl.

EUPHORIA GRAIN FREE ADULT DOG TROUT & SALMON

Karma została nagrodzona Diamentem Zoologii – branżową nagrodą przyznawaną produktom najwyższej jakości. To pełnoporcjowa karma sucha oparta na kompozycji dwóch rodzajów ryby – chudego pstrąga oraz tłustego łososia, w formie świeżej i suszonej. Karma zawiera aż 70% białka pochodzenia zwierzęcego. Mięso ryby, bogate w kwasy omega-3 i -6 oraz witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, korzystnie wpływa na organizm zwierzęcia, szczególnie na zdrowie skóry i wygląd sierści. W składzie produktu nie znajdziemy zbóż, ich miejsce zajęły bataty, naturalne i bogate źródło błonnika pokarmowego, który pozwala na utrzymanie uczucia sytości i zapobiega napadom głodu. Zawarte w karmie zioła i żurawina poprawiają smak oraz korzystnie wpływają na układ pokarmowy i moczowy. Przeznaczenie: psy nietolerujące białka drobiu, wieprzowiny, wołowiny • psy nietolerujące w żywieniu glutenu zbożowego • psy wymagające wysokiej podaży białka pochodzenia zwierzęcego • psy wymagające szczególnego wsparcia układu i pęcherza moczowego • psy wymagające szczególnego wsparcia dla skóry i sierści/ włosa • psy z wrażliwym układem pokarmowym • psy wrażliwe na sztuczne dodatki w karmach (polepszacze smaku, zapachu, czy barwniki) • psy wszystkich ras (uniwersalny rozmiar granuli) • psy wymagające wsparcia układu ruchu. www.biofeedzoo.pl www.instagram.com/biofeed.zoo www.facebook.com/Biofeed.Zoo

69


CO NOWEGO NA RYNKU? Biogance Phytocare – seria suplementów dla zwierząt

Mając na uwadze równowagę metaboliczną i dążąc do poprawy samopoczucia zwierząt, laboratorium BIOGANCE starannie opracowało szeroką gamę suplementów diety. Wszystkie formuły powstały na bazie roślin i ziół. Łączą w sobie w 100% naturalne składniki aktywne bogate w witaminy, minerały i mikroelementy. Produkty PHYTOCARE mają na celu pomóc w najczęstszych problemach, z którymi borykają się nasze psy. To doskonałe wsparcie w przypadku kłopotów z suchą, matową lub zniszczoną sierścią, swędzeniem, brakiem energii, bólami stawów, nadwagą, problemami trawiennymi, wzdęciami, zaparciami czy zalegającymi kulami włosowymi. Roztwory płynne PHYTOCARE są bardzo wygodne w użyciu i łatwe do spożycia. Wystarczy zmieszać dzienną dawkę z podawaną zwierzęciu karmą, by dostarczyć wszystko, co niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. W naszej ofercie znajduje się osiem suplementów dostosowanych do poszczególnych potrzeb: KERA+ , JOINT+, SLIM+, VITAL+, DIGEST+, PHYTOMALT, PHYTOVERM, VITAMIN C. Dystrybutor: www.amiplay.eu

KONG Wild Knots Bear – wzmacniane zabawki pluszowe

KONG to amerykańska firma z ponad czterdziestoletnim doświadczeniem w produkcji innowacyjnych zabawek dla zwierząt. Podbiła serca miłośników zwierząt na całym świecie, a portfolio produktowe jest nieustannie rozwijane, tak by każdy znalazł tu coś dla swojego czworonoga. Zabawką, która sprawi radość nie tylko czworonogom, lecz także ich opiekunom, jest KONG Wild Knots Bear. To sympatyczny, pluszowy miś, który doskonale sprawdzi się jako wielofunkcyjne narzędzie spędzania czasu. Nadaje się do tarmoszenia i miętoszenia. Wewnątrz misia znajduje się wytrzymały sznur z węzełkami okryty miłym w dotyku materiałem. To dodatkowe wzmocnienie zabawki, które pozwala na aktywne szarpania i przeciąganie. Urozmaiceniem jest piszczałka ukryta w środku. Z pewnością przyciągnie uwagę i zapewni dłuższe zainteresowanie zwierzęcia. Seria Knots firmy KONG to fenomenalne rozwiązania, jak ukryć funkcjonalne wzmocnienie w przyjemnym wnętrzu. Dystrybutor: www.amiplay.eu

Genesis Pure Canada Wild Taiga – półwilgotna karma holistyczna

To wyjątkowa, półwilgotna karma stworzona z myślą o psach, które z różnych powodów nie mogą spożywać klasycznych, chrupiących krokietów. Wilgotność formuły wynosi aż 18%! Receptura została tak opracowana, aby smakowite, starannie wyselekcjonowane mięso przypadło do gustu nawet najbardziej wymagającym psim podniebieniom. Brak zbóż pomoże w dbaniu o zdrowie także tych bardziej wrażliwych pupili. Świeże mięso dzika, renifera i kurczaka zapewnia wyjątkową kombinację najwyższej jakości białka wspierającego energię i witalność niezbędną do aktywnego trybu życia Twojego psa. Zestawienie plantanu o niskiej zawartości cukru z łatwo przyswajalnymi ziemniakami i bogatą w składniki odżywcze dynią jest połączeniem idealnym. Dostarcza błonnik pokarmowy i energię niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Nie mogło zabraknąć także specjalnie dobranej mieszanki ziół i jagód, które uzupełniają zdrową dietę i wspierają procesy trawienne oraz wpływają na dobre samopoczucie psa. Dystrybutor: www.karmygenesis.pl

70


amiplay BeHappy Szelki Guard – wygoda w słodkich wzorach

Kolekcja BeHappy to propozycja na nadchodzącą wiosnę. Powstała, by przede wszystkim budzić uśmiech. Słodkie, kolorowe wzory w towarzystwie tropikalnych zieleni przenoszą myślami do ciepłych, egzotycznych krain. Doświadczenie w produkcji wysokiej jakości, bezpiecznych i funkcjonalnych produktów pozwoliło ubrać kolekcję BeHappy w soczyste wzory pełne radości. Do jej wykonania wykorzystano najwyższej jakości miękką, barwioną taśmę, aby żywe kolory pozostały na nich jak najdłużej. Propozycją, która zasługuje na szczególną uwagę są szelki Be Happy Guard. To jeden z najczęściej wybieranych modeli. Przy ich produkcji postawiliśmy przede wszystkim na jakość wykonania i komfort użytkowania. Szelki są w pełni regulowane w trzech płaszczyznach, co pozwala na jeszcze lepsze dopasowanie do różnych, nawet nietypowych psich sylwetek. Ten typ szelek najlepiej odpowiada wymogom i budowie anatomicznej psów. Nie krępują one ruchów, pozwalając na prawidłowe rozłożenie nacisku, oraz odciążają kręgosłup. www.amiplay.eu

KW Szczotka podwójna Flexible

Pielęgnacja psa po okresie zimowym nie należy do najłatwiejszych. Zmiana okrywy po zimnych dniach i wiosenna słota nie pomagają w zachowaniu dobrej kondycji sierści, a wręcz sprzyjają powstawaniu trudnych do rozczesania splątań. W tym okresie niezbędne są profesjonalne akcesoria. Firma KW oferuje swoim klientom szeroki wachlarz szczotek i grzebieni dopasowany do każdego rodzaju sierści. Dwustronna szczotka KW Flexible to doskonałe rozwiązanie, kiedy zwykłe produkty to za mało. Rekomendujemy ją rasom średnio oraz długowłosym, zwłaszcza z tendencją do powstawania kołtunów. Szczotka składa się z dwóch poduszek o różnym przeznaczeniu. Ciemna strona z miękką poduszką jest wyposażona w twarde, długie szpilki, które docierają do samej nasady sierści. Jasna strona ma natomiast twardą poduszkę oraz długie i nieco bardziej miękkie, drobne piny ułatwiające szybkie rozczesanie splątań. Takie połączenie pozwala na precyzyjną pielęgnację, nie niszcząc przy tym nawet bardzo delikatnych włosów. Dystrybutor: www.amiplay.eu

Karma Sfora Coneser dla wybrednych kotów

Karma polecana już od 2. miesiąca życia. Posiada trzy warianty przystosowane do wieku. Zaczynając od kociaka specjalnie dostosowanego dla wymagających kotów, przez karmę dla dorosłych oraz kotów starszych, sterylizowanych. Unikalna bezzbożowa formuła sprawia, że karmy te są świetnie tolerowane nawet przez koty z problemami gastrycznymi i alergiami. Wyselekcjonowane mięso znajdujące się w karmie jest doskonałym, bardzo dobrze przyswajanym źródłem białka, co jest najważniejsze w pierwszych miesiącach życia maluszka. Dzięki użyciu najwyższej jakości produktów zapach kusi naszych milusińskich już od samego otwarcia. W opakowaniach zastosowano uniwersalny zip, aby nie stracić żadnych walorów smakowych oraz zapachowych po otwarciu. Karma dostępna w trzech smakach specjalnie dobranych dla kotów wybrednych. • Całkowicie bezzbożowa. • Wysoka zwartość świeżego mięsa. • Zawiera niezbędne minerały do prawidłowego rozwoju. Karma występuje w opakowaniach 300 g, 1,75 kg oraz 5 kg. Wszystkie dostępne produkty znajdziesz na stronie internetowej www.karmasfora.pl.

71


CO NOWEGO NA RYNKU? Produkty Ferplast w ofercie firmy Action!

Do oferty firmy Action zostały wprowadzone produkty firmy Ferplast! Wśród nich jest transporter dla kota, mniejszego psa lub innego małego zwierzęcia. Produkt został wykonany z nietoksycznego, wytrzymałego i solidnego plastiku. Transporter posiada wygodny i poręczny uchwyt oraz jest wentylowany. Otwiera się go z przodu oraz od góry, co ułatwia włożenie zwierzęcia. Zapraszamy do zapoznania się z ofertą na produkty Ferplast na naszym i-serwisie. Nie czekaj! Atrakcyjne promocje i oferty są w zasięgu Twojej ręki! Więcej informacji dowiesz się po rejestracji na stronie: https://is3.action.pl/registration

Przysmaki Wiejska Zagroda – edycja limitowana!

Poznaj nową odsłonę 100% naturalnych przysmaków dla psów i kotów Wiejska Zagroda! To unikalna receptura pysznych smaczków w ośmiu starannie skomponowanych smakach. Mają formę gotowych do podania kostek, idealnych do schrupania, które zapewnią chwilę relaksu na spacerze. Odpowiednia ilość białka wesprze budowę mięśni czworonoga. Przekonaj się, jak bardzo pokocha je Twój pupil! www.wiejskazagroda.pl

Bestseller Alpha Spirit ponownie w sklepach!

Po chwilowej nieobecności na półki wraca uwielbiany przez wszystkie psy bestseller – MIX PRZYSMAKÓW! Wypróbujcie nasze magiczne pudełka, które zawierają w sobie aż 24 paluszki w aż sześciu różnych smakach: kurczak, kaczka, ryba, wątroba, prosciutto, indyk. • Nasze przysmaki są w pełni hipoalergiczne, tłoczone na zimno i w 85% z mięsa i ryb. • Pakowane w osobne opakowania, które mieszczą się w kieszeni lub saszetce. • Posiadają kształt łatwych do podzielenia batonów, które możecie z łatwością połamać i wydzielić w formie nagrody lub przekąski. Jeśli futrzany członek Waszej watahy uwielbia różnorodność lub po prostu nie wiesz, który smak mu się spodoba, ten box to idealne rozwiązanie. www.sklep.alphaspirit.pl

www.jollydog.pl

72

flexi New NEON w nowej, oszałamiającej kolorystycznie odsłonie

„Bezpieczeństwo dzięki widoczności” – takie jest motto linii flexi NEON. Dzięki przykuwającemu wzrok produktowi flexi NEON opiekun i jego pies mogą być widoczni już z daleka. Jest to możliwe, ponieważ producent zastosował bardzo jaskrawe, neonowe kolory oraz odblaskowe elementy, więc smycz gwarantuje widoczność między człowiekiem i psem, co zapewnia im dodatkowe bezpieczeństwo. Odblaskowe naklejki po obu stronach obudowy oraz neonowa taśma lub linka zwiększają widocznośc w każdych warunkach pogodowych oraz po zmroku. Model może być uzupełniony o Multi Box, w którym można przechowywać smakołyki czy woreczki. Ponieważ model NEON cieszy się ogromną popularnością, firma flexi rozszerzyła gamę kolorów: oprócz żółtego fani flexi mają teraz do wyboru neonowy pomarańczowy, różowy, niebieski oraz zielony w rozmiarach S oraz M w wersji z 5-metrową taśmą. Dodatkową atrakcją produktu są nowe opakowania – pudełka kartonowe z oznakowaniami odpowiadającymi kolorystyce smyczy przyciągające uwagę klientów i intrygujące swoim niecodziennym wyglądem.


Tick Twister®Kleszczołapki®TRIO – usuwa nawet najmniejsze kleszcze!

Koniec problemów z usuwaniem najmniejszych kleszczy! Do zestawu haczyków Tick Twister® Kleszczołapki® dołączył trzeci, najmniejszy, z niebywale precyzyjną szczelinką, który niezawodnie usuwa najmniejsze stadia kleszcza – larwy i nimfy! Już wielkości 40 mikronów! To „zestaw rodzinny” – poradzimy sobie i w przypadku opitych kleszczy w sierści zwierzęcia, i w przypadku ledwo widocznej nimfy na nodze dziecka. Opakowanie będzie też służyć jako praktyczne pudełeczko, z którego haczyki nie wypadną i się nie zgubią. Pamiętajcie o dezynfekowaniu haczyków po każdym usunięciu kleszcza! Producent : H3D, Francja Dystrybucja w Polsce: Portica s.c. www.portica.pl tel. 502 305 165 FB : Portica – psy, koty i my

Nowe przysmaki HILTON dla psów wszystkich ras • • • •

W 100% naturalne​. Bez dodatków chemicznych​. Mogą służyć jako przysmak lub nagroda podczas treningów​. Dostępne w 12 rodzajach: z rybą, kurczakiem, królikiem, jagnięciną i kaczką​. • Zamykane opakowanie pozwala dłużej utrzymać świeżość produktów​. • Opakowanie 500 g. www.zoo-factory.pl

TOMOJO także dla maluchów… i nie tylko!

Rodzina TOMOJO – monobiałkowych karm z białkiem owadów – powiększa się o karmy dla psich i kocich juniorów. Bogate w wartościowe białko, naturalne, łatwo strawne, wysoko przyswajalne, pełne zdrowia i energii. Żadnych antybiotyków czy sztucznych konserwantów. Opracowane przez lekarzy, specjalistów żywienia wspierają prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego i mogą być podawane szczeniakom od 6. tygodnia, a kociętom od 2. miesiąca życia. Świetne także dla suk i kotek w okresie ciąży i karmienia. Producent Entomojo SAS, Francja Dystrybucja w Polsce: Portica s.c. www.portica.pl tel. 502 305 165 FB: Portica – psy, koty i my

flexi Xtreme – ekstremalnie wytrzymała smycz automatyczna

flexi, pionier innowacji – wynalazca automatycznie zwijanej smyczy – po raz kolejny wyprzedza o krok konkurencję, wprowadzając na rynek automatyczną smycz XTREME. Ta wysoce zaawansowana technologicznie smycz taśmowa została specjalnie zaprojektowana, aby sprostać rosnącym wymaganiom klientów, zwłaszcza tych, którzy poszukują wyjątkowo wytrzymałego produktu do intensywnego użytkowania. Materiały, z których smycz jest wykonana, zarówno obudowa, jak i taśma „flexi X-11”, cechują się wyjątkową trwałością i odpornością na zużycie. Błyskawicznie reagujący system hamulcowy zapewnia 100% bezpieczeństwo i kontrolę. Wprowadziliśmy nowość techniczną – amortyzator Soft-Stop, dzięki któremu można zatrzymać psa bez szarpania. Elastyczny uchwyt smyczy można regulować do wielkości dłoni użytkownika. W modelu XTREME można również dołączyć MultiBox (na przysmaki, woreczki ) oraz system oświetlenia LED. flexi XTREME jest dostępna jako 5-metrowa smycz taśmowa w rozmiarach S, M, L, w kombinacji kolorystycznej czarno-pomarańczowej. Wyróżniki modelu: • 5-metrowa smycz taśmowa. • Wzmocniona taśma flexi X11-Tape, wyjątkowo odporna na intensywne użytkowanie. • Regulowany, wygodny uchwyt. • Komfortowy system hamulcowy. www.jollydog.pl • Możliwość dołączenia systemu oświetlenia LED. • Możliwość dołączenia Multi Box.

73


KRZYŻÓWKA Poziomo 1)

duży ptak drapieżny zamieszkujący Andy

2)

rejestruje drgania skorupy ziemskiej

5)

np. weterynaryjna lub z sanepidu

Na pięć osób, które jako pierwsze prawidłowo rozwiążą krzyżówkę i prześlą jej zdjęcie na adres redakcja@zoobranza.com.pl, czekają nagrody- niespodzianki ufundowane przez firmę AQUAEL - właściciela marki COMFY!!

w sklepie zoologicznym 7)

jedno ze stadiów rozwojowych kleszcza

8)

ssak z kaczym dziobem

11) pojemnik do przewozu dużych ilości towarów, np. na statkach 12) zwierzę z długą szyją 13) więcej niż nadwaga 17) rycerze ze skrzydłami 18) ryje korytarze pod korą drzew 21) u boku szlachcica 23) smaczna ryba słodkowodna 24) podobno jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia 25) drogie na stacji benzynowej 26) stolica Hiszpanii Pionowo 1)

zioło, które działa na koty

2)

tzw. latający kleszcz

3)

jest nim szynszyla, ale nie królik

4)

na szyi duchownego

6)

można po niej przejść przez strumyk

9)

wkład do filtracji biologicznej wody w akwarium

10) przewodzi orkiestrze 14) potocznie stary, zasłużony żołnierz 15) np. winniczek lub achatina 16) rozbójnik z czeskiej bajki dla dzieci 19) tzw. mól kuchenny 20) największy amfiteatr na świecie 21) niejedna w biurku 22) w niej list

Fundatorem nagród jest firma

Życzymy miłej zabawy!

Laureatami poprzedniej edycji naszej krzyżówki zostali Państwo Joanna Nowak i Arkadiusz Segetowski. Zwycięzcy otrzymali nagrody w postaci poradników PROPS ufundowane przez firmę AZAN – dystrybutora marki BRIT. Gratulujemy!

WWW.ZOOBRANZA.COM.PL Wydawnictwo: FIDELIS PRESS Sp. z o.o. Redaktor naczelna: dr n. wet. Joanna Zarzyńska joanna.zarzynska@zoobranza.com.pl Redaktor prowadzący: dr inż. Paweł Zarzyński pawel.zarzynski@zoobranza.com.pl Sekretarz redakcji: Żaneta Żołnierczuk zaneta.zolnierczuk@zoobranza.com.pl Reklama: Bernadeta Stańko-Łuczka bernadeta.stanko@zoobranza.com.pl tel. 606-448-000 Adres redakcji: ZooBranża ul. Bankowa 11A/2 05-090 Dawidy Bankowe Copyright © FIDELIS PRESS Sp. z o.o.

74

Współpraca autorska: tech. wet. Agnieszka Cholewiak-Góralczyk Sabina Janikowska prof. dr hab. Michał Jank dr n. wet. Grzegorz Madajczak lek wet. Beata Milewska-Ignacak prof. dr hab. Piotr Ostaszewski dr inż. Jacek Wilczak dr n. wet. Joanna Zarzyńska dr inż. Paweł Zarzyński i inni. Projekt graficzny: PRO CREO Piotr Łuczka piotr.luczka@procreo.pl Skład i łamanie: Łukasz Wójcik Korekta: Ewa Wilczyńska Nakład: 4000 egz. ISSN 2450-0372

/ZOOBRANZA

Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych. W przypadku materiałów opublikowanych redakcja zastrzega sobie prawo do ich skracania i zmiany tytułów. Warunkiem przyjęcia materiału do druku jest złożenie przez autora oświadczenia, że nie został on złożony do opublikowania w innej redakcji. Materiały publikowane w magazynie Z ­ ooBranża mogą by wykorzystywane publicznie pod warunkiem podania źródła. Opinie wyrażane na łamach pisma nie zawsze są zgodne z poglądami redakcji. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych ogłoszeń i reklam. Jednocześnie zastrzega sobie prawo odmowy przyjęcia lub odmowy publikacji albo też wstrzymania publikacji ogłoszenia, reklamy lub insertu na wcześniej uzgodnionych warunkach, bez ponoszenia jakiejkolwiek odpowiedzialności z tego tytułu, z przyczyn siły wyższej, sprzeczności ogłoszenia, reklamy lub insertu z prawem bądź zasadami współżycia społecznego (dobrymi obyczajami), albo też sprzeczności z linią programową bądź charakterem publikacji, a także z negatywną oceną przez redakcję tytułu treści zawartych w ogłoszeniu, reklamie lub insercie, oraz sądowego zabezpieczenia bądź zgłoszenia przez osoby trzecie przeciwko Wydawcy, lub osobom trzecim roszczeń lub uprawdopodobnionych zastrzeżeń związanych z ogłoszeniem, reklamą lub insertem bądź ich emisją w zakresie objętym umową.



Twój dystrybutor artykułów dla zwierząt Zapewnij sobie stałe dostawy do Twojego sklepu. Rozpocznij współpracę już dziś. fachowe doradztwo w zakresie branży ZOO: 10 000 produktów wygodny system zamówień on-line B2B www.is3.action.pl limity kredytowe towar u klienta w 24h zamówienia weekendowe z dostawą na poniedziałek cotygodniowy newsletter Nasi handlowcy: Paulina Nowak paulina.nowak@action.pl tel. 784 380 990

Adrian Oleksiewicz adrian.oleksiewicz@action.pl tel. 728 348 231

Tomasz Uhlenberg tomasz.uhlenberg@action.pl tel. 666 017 928

Damian Krakowiak damian.krakowiak@action.pl tel. 664 700 412

Zapraszamy do ACTION S.A. Zamienie, ul. Dawidowska 10, 05-50 Piaseczno www: action.pl


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.