Kulisy Powiatu

Page 1

KU­LI­SY ­PowIatU

KluczborK - oleSNo www.kulisypowiatu.pl

ISSN 1731 - 9897 Indeks 381314 Nakład 6000 cena 2,50 zł (w tym 5%VAT) Nr 11 (484) czwartek 14 marca 2013 r.

reklama

Zwłoki w ruinach szpitala

s. 3

13 - latkowie

reklama

Po­sadz­ki­ i­ tynk ­ i­ ­ at ­ em,­ ­-­ agreg tel.: 605 568 901.

tynki­ maszynowe,­ ociePlanie­ budynków,­ ­ tel.: 692 537 363.

z dopalaczami

reklama

s. 4

reklama

Pawłowice

Józefa Mo cipan to najstarsza mieszkanka wioski - 11 marca sko czyła 100 lat. Jubilatka chodzi na spacery, uwielbia jazd samochodem, a w planach ma podró . s. 9

olesno

Pi tna cie spektakli zostało zaprezentowanych podczas 13. Szkolnych Konfrontacji Teatralnych. zmagania licealistów oceniała m.in. emilia Komarnicka, aktorka znana m.in. z serialu "Na dobre i na złe". s. 11

chudoba

Fortuna wraca! Już tysiące ludzi skorzystało z porad blogującego aspiranta Fortuny (www.fortunaradzi.pl), który o pieniądzach wie prawie wszystko. Zdobądź sprawność finansową z Fortuną! Czytaj kolejne porady!

s. 7

Uwaga, KONKURS! Wycinaj z gazety i zbieraj znaczki sprawności finansowych, aby wziąć udział w konkursie i wygrać dla siebie lub dla wskazanej osoby w wieku 16-19 lat wyjazd na obóz naukowy Akademii Leona Koźmińskiego, realizowany na licencji amerykańskiego Camp Millionaire.

rek ­ lam ­ a? 660­745­013

Sze cioro młodych mieszka ców wioski zało yło band, który koncertuje w okolicznych miejscowo ciach. - Do pełnej satysfakcji potrzebujemy publiczno ci mówi muzycy. Aplauz dodaje nam skrzydeł. s.13


2 KULISY POWIATU

Wokół nas

14 marca 2013

Nasza sonda internetowa

Cytat tygodnia

Dzi pytamy: - Czy powrót Aleksandra Kwaniewskiego na scen polityczn dobrze wró y dla lewicy? Głosuj na www.kulisypowiatu.pl

- Ojciec Rydzyk od dawna jest problemem dla Ko cioła w Polsce. Mówi , e to charyzmatyk, ale charyzma mo e pchać ludzi do tego, by nie liczyć si z zasadami. Bp Tadeusz PieRoNeK

Szczere wyrazy współczucia z powodu mierci ony

Jackowi Łuckiemu

z Praszki i jego rodzinie składaj irena, Krzysztof i Aleksander wieykowscy

reklama

Tyle razy Justyna Kowalczyk zdobyła Kryształow Kul , nagrod za wygranie Pucharu wiata w biegach narciarskich. Czwarty triumf zapewniła sobie w rod 13 marca.

olesno: Z ycia szkoły

Wampiriada w ogólniaku

Honorowy doktor

Od lewej: Aleksandra Urbanowicz, Monika Lesik, Jadwiga Augustyniok i Joanna Bry .

dzione Aleksandra Urbanowicz i Monika lesik. – Nie tak dawno były my przezi bione i brały my leki. To było pierwsze nie trafione podej cie, ale na pewno b dziemy próbować

za jaki czas podzielić si krwi z potrzebuj cymi. O efektach zbiórki krwi w oleskim ogólniaku poinformujemy w kolejnym numerze „Kulis Powiatu”. Tekst i zdj cie MK

Wołczyn: Nagły zgon

Usłyszał zarzut zn cania si

W niedziel 10 marca w jednym z wołczy skich mieszka znaleziono zwłoki 46 – letniej kobiety.

C

WYDAWCA: Centrum “KolisKo” Krzysztof wieykowski; 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3, tel. 34/3588774, fax.: 34 359 19 21 Nakład: 6000 Redaktor naczelny: Aleksander wieykowski. Zat pca redaktora naczelnego - redaktor prowadz cy: Andrzej Szatan tel. 34 358 86 21 lub 603 85 14 14 (a.szatan@wp.pl) sekretarz redakcji i korekta: Milena Zatylna (milenazatylna_pro@o2.pl). Redakcja: Małgorzata Kuc (malgorzatakuc@interia.pl), Agnieszka Kozłowska (ramkozlowska@op.pl), Damian Pietruska. Współpraca: Stanisław Bana kiewicz, Dominika Gorgosz, Agnieszka Jasiniak, Marcin Szecel, Edward Tomenko, El bieta Wodecka. Marketing: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, Zdzisław Pochorecki, Kazimierz Zar ba. skład komputerowy: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, (redakcja_ pro@o2.pl) Prenumerata “Kulis Powiatu”: redakcja_pro@o2.pl lub tel. 34 358 87 74, w urz dach pocztowych na terenie woj. opolskiego lub u listonoszy. Nasz numer konta bankowego: Bs Namysłów 46 8890 0001 0000 5962 2000 0001 Ksi gowo ć: Biuro Rachunkowe - Alina Poniatowska, tel. 34/35-91-310. Druk: Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, drukarnia w Łodzi Redakcja zastrzega sobie prawo skracania materiałów. Nie zamówionych tekstów nie zwracamy. Redakcja nie odpowiada za tre ć ogłosze i reklam. REKLAMA 660 745 013 lub 34 358 87 74

szczypta polityki

W rod 13 marca w i liceum ogólnokształc cym im. lotników Polskich odbyła si kolejna zbiórka krwi.

- Wampiriada to nic innego jak zbiórka krwi – informuje Gra yna Chałupka, opiekun Klubu O miu. – Organizujemy j w szkole od pi ciu lat. To pomysł naszego absolwenta i bardzo aktywnego wolontariusza Marcina Gawlity, który teraz studiuje medycyn . W rodowy poranek 13 marca odbyła si kolejna z edycji Wampiriady. Ch tnych nie brakowało. - Krew oddały my po raz pierwszy, nic a nic nie bolało – mówi Jadwiga Augustyniok i Joanna Bry . – Zreszt od dawna my lały my o tym, ale czekały my do osiemnastych urodzin. - Niestety, my nie przeszły my pozytywnie bada lekarskich – dodaj zawie-

stopka redakcyjna

4

liczba tygodnia

zterdziestosze ciolatka była w zwi zku z 39 – letnim konkubentem. Oboje nadu ywali alkoholu. W mieszkaniu cz sto dochodziło do awantur. - Ale interwencja policyjna była tylko jedna - tłumaczy starszy aspirant Aneta Czekaj, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku. - Rodzina nie była obj ta pomoc ani niebiesk kart . W niedziel 10 marca kobieta została znaleziona martwa. O jej mierci policj i pogotowie ratunkowe zawiadomiła rodzina. W poniedziałek wykonano sekcj zwłok. - Wykluczyli my morderstwo – mówi Henryk Nowicki, zast pca prokuratora rejonowego w reklama

Kluczborku. – Jednak kobieta miała na ciele lady obra e . Cz ć było starych, cz ć nowo nabytych. Prokuratura postawiła zarzut konkubentowi denatki. - A dokładniej usłyszał on zarzut zn cania si nad pokrzywdzon – informuje Artur Rogowski, prokurator rejonowy. – Obecnie prowadzimy ledztwo w sprawie nagłego zgonu czterdziestoszeciolatki. Sekcja nie pozwoliła na stwierdzenie, co było bezpo redni przyczyn jej mieci i dlatego zlecili my biegłym dodatkowe czynno ci. We wtorek 12 marca zdecydowano o zastosowaniu wobec trzydziestodziewi cioletniego m czyzny dozoru policyjnego. MZ

Uwaga! Poszukujemy punktów sprzeda y naszego tygodnika. Gazet dowieziemy. Ch tnych prosimy o kontakt 34 358 87 74.

Kiedy stałem w todze w ród profesorów, ja w tym kostiumie, do którego jeszcze nie do ko ca si zd yłem przyzwyczaić, wydawało mi si , e gram w jakim filmie kostiumowym. Potem gdy usłyszałem Mazurka D browskiego w wykonaniu uniwersyteckiego chóru poczułem, e spełniaj si moje marzenia z czasów młodo ci" – tymi mi dzy innymi słowami nowo mianowany doktor honoris causa Daniel Olbrychski, dzi kował za zaszczyt jakim obdarzył go Uniwersytet Opolski. Wydarzenie wspaniałe. Cała uroczysto ć bogata we wspomnienia, fakty z przeszłoci. Dla mnie, przybysza z innego województwa, tak e lekcja historii. Dopiero w uniwersyteckiej auli dowiedziałem si , e zwi zki aktora z uniwersytetem licz dziesi tki lat. Zacz ły si epizodem. W Opolu oddawano do u ytku najwy szy budynek, dom studencki. Poszukiwano dla niego nazwy. Stanisław Nicieja, obecny rektor UO, wówczas yj cy obrazami wchodz cego na ekrany filmu "Potop" rzucił pomysł, by akademik nazwać Kmicic, a na ojca chrzestnego zaprosić wschodz c gwiazd polskiego kina, Daniela Olbrychskiego. Aktor do Opola przyjechał. Chrzciny akademika stały si wydarzeniem kulturalnym miasta. Obecny akt senatu uniwersytetu to jakby klamra dopinaj ca zapocz tkowany dziesi tki lat temu zwi zek. Ten doktorat to – jak aktor mówił – najtrudniejsza rola w jakiej przyszło mu wyst pić. Ale sposób jego przyj cia, słowa wypowiedziane podczas uroczysto ci, nale y odczytywać jako powód do satysfakcji dla rektora za inicjatyw , dla senatu uniwersytetu za decyzj i dla władz miasta za kreowanie pozytywnego obrazu naszej współczesnej rzeczywisto ci. Daniel Olbrychski to mistrz w zawodzie, ale i symbol, wzór osobowo ci. Aleksander WieYKoWsKi


Wie

14 marca 2013

KULISY POWIATU

ci gminne

Olesno: Z policji

Zwłoki w starym szpitalu

3

Olesno: Z sesji

W pi tek 8 marca robotnicy pracuj cy przy rozbiórce starego szpitala w ruinach odnale li zwłoki m czyzny. Denat to 58 – letni mieszkaniec gminy Olesno.

O

leski stary szpital, niegdy ostatnia deska ratunku dla wielu chorych, teraz straszy ju nie tylko wizerunkiem, ale i tragicznymi wydarzeniami, do jakich w nim dochodzi. - W pi tek ósmego marca, około godziny czternastej, dy urny policji został powiadomiony przez pracowników prowadz cych prace rozbiórkowe w starym szpitalu, e natkn li si oni na ciało m czyzny – informuje mł.asp. Stanisław Filak, rzecznik prasowy Komen-

dy Policji Powiatowej w Ole nie. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon, za policjanci ustalili to samo ć denata. - Był to pi ćdziesi cioo mioletni mieszkaniec gminy Olesno – wyja nia rzecznik. – Okoliczno ci jego zgonu nie s znane. Prokurator zarz dził przeprowadzenie sekcji zwłok. Ciało m czyzny zostało przewiezione do Zakładu Medycyny S dowej w Opolu. Wyniki sekcji nie Pracownicy podczas rozbiórki starego szpitala znale li s jeszcze znane. AK / Zdj cie MK ciało m czyzny.

Praszka: Interwencja

Zamarzniemy albo zbankrutujemy

Mieszka cy bloku przy ulicy Mickiewicza 10 skar si , e płac najwy sz cen za podgrzanie wody i centralne ogrzewanie. Winy dopatruj si w podł czonych do sieci gminnych budynkach – gimnazjum i przedszkola.

M

ieszka cy bloku przy ulicy Mickiewicza wystosowali pismo do Spółdzielni Mieszkaniowej. Domagaj si w nim zrównania opłat za podgrzanie ciepłej wody dla wszystkich członków SM. W Praszce działa 9 kotłowni i choć cena gazu jest taka sama, to koszty podgrzania wody s ju ró ne. Paradoksalnie im mieszka cy bardziej oszcz dzaj , tym wy sza jest cena jednostkowa. Koszty stałe ponoszone bowiem przez poszczególne kotłownie nie podlegaj zmianom – czy podgrzany

reklama

tam zostanie jeden litr wody czy te tysi c litrów. Ró nice widać dopiero w rozliczeniu – oszcz dzaj cy płac dro ej. - Wszyscy nale ymy do jednej Spółdzielni, jest jeden dostawca gazu dla miasta, jeden dostawca zimnej wody, cena za cieki jest ustalona jednostkowo dla wszystkich mieszka ców – argumentuj lokatorzy bloku przy Mickiewicza. – Jednak e cena za podgrzanie jednego metra sze ciennego wody w naszym bloku w porównaniu z innymi jest prawie dwukrotnie wy sza. Podobnie jest z cen za

jednostk dostarczanej energii cieplnej. Mieszka cy podkre laj te , e pod w zeł cieplny, do którego s doł czeni, podpi te jest równie przedszkole i gimnazjum. - Jest bardzo prawdopodobne, e w tym tkwi przyczyna wysokich cen za dostarczane ciepło do naszego bloku – podejrzewaj . – Ale dlaczego to my mamy ponosić tego inansowe konsekwencje? Mieszka cy prosz o ponowne przeprowadzenie kalkulacji kosztów opracowanych dla ich bloku, a

przede wszystkim o zrównanie cen w mie cie. - Nie byłoby wtedy bezsensownego oszcz dzania i martwienia si , czy gdy za mocno rozkr cimy kurki, nie pójdziemy z torbami – mówi mieszka cy bloku. – Zreszt jak nic si nie zmieni, to albo zamarzniemy, albo zbankrutujemy. Ile mieszka cy Mickiewicza płac za podgrzanie wody, jak to si ma do innych bloków i czy jest szansa na rozwi zanie ich problemu w kolejnym numerze „Kulis Powiatu”. AK

Leszek Jacheć, mieszkaniec ul. Konopnickiej, apelował o przedłu enie miniobwodnicy Olesna o ulic Wygodzk .

Problemem s tiry

- Panie burmistrzu, panie i panowie radni miejcie lito ć i przedłu cie t miniobwodnic o ulic Wygodzk , bo my mamy ju do ć tirów pod oknami – apelował Leszek Jacheć.

L

eszek Jacheć, mieszkaniec ul. Konopnickiej ju kilkakrotnie oferował burmistrzowi Sylwestrowi Lewickiemu wikt, opierunek, a nawet internet. Zapraszał go do swojego domu, by ten przekonał si o problemie mieszka ców ulic Konopnickiej, S dowej i Ko ciuszki. - Ten problem ma na imi tiry – mówił na ostatniej sesji Rady Miejskiej Leszek Jacheć. – Gdyby powstała obwodnica to ten ruch samochodowy z miasta zostałby wyprowadzony, ale niestety oddali my j walkowerem. Nie b d ju wnikał, kto jest winny i jak to si stało. Panie burmistrzu, panie i panowie radni miejcie lito ć, bo my mamy do ć tirów pod oknami. P kaj nam domy, siadaj fundamenty. Mieszkaniec ulicy Konopnickiej po raz kolejny apelował o przedłuenie miniobwodnicy o ulic Wygodzk . - Chciałbym doczekać budowy tej drogi – mówił Leszek Jacheć. – A mam ju ponad siedemdziesi t lat, czterdzie ci pi ć przepracowałem. Byłem szcz liwy, e doczekałem emerytury, ale co ja z niej mam. Skoro nie pi od czwartej w nocy, te tiry pobudziłyby nawet umarłego. Miniobwodnica to ponad trzykilometrowy odcinek drogi o wzmocnionej podbudowie dla samochodów ci arowych, który ł czy ulice Gorzowsk z Cz stochowsk . - A si prosi, by przedłu yć t drog o Wygodzk – kontynuował Leszek Jacheć. – To przecie nie taki du y koszt. Panie burmistrzu, niech pan si dogada z panem starost i zróbcie co w tej sprawie. Jak trzeba b dzie to zorganizuj ludzi i w czynie społecznym b dziemy pomagać przy budowie tej drogi. Burmistrz Lewicki wysłuchał mieszka ca, ale głosu w sprawie nie zabrał. Tekst i zdj cie MK


4

Wie

KULISY POWIATU

Kluczbork: Problem

Zatruli si dopalaczami?

W ubiegłym tygodniu do szpitala trafili dwaj trzynastoletni chłopcy, którzy najprawdopodobniej zatruli si dopalaczami. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie. - Co to była za substancja, jeszcze nie wiemy - mówi starszy aspirant Aneta Czekaj, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku. Stwierdzi to dopiero badanie specjalistyczne. Nastolatkowie podobno kupili specyik od kolegi. - Odpowiedz za dwemoralizacj przed s dem -informuje Aneta Czekaj. Problemem dopalaczy zajmuje si Sanepid. - I jest to obecnie powa ny problem, który dotyczy przede wszystkim ludzi młodych – mówi Małgorzata Zabierowska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Kluczborku. - To substancje imituj ce narkotyki, b d ce ich zast pnikami. Wyst puj pod ró nymi postaciami i s za ywane w celu wywołania odurzenia, wywołania stanu pobudzenia czy halucynacji. W składzie dopalaczy znajduje si wiele zwi zków, które nale do ró nych grup chemicznych. Wyst puj take w najró niejszych formach – jako tabletki czy pigułki, susze ro linne zmieszane z ekstraktami z ro lin b d z syntetycznymi zwi zkami chemicznymi do palenia, jako proszek, płyn, aerozol, a nawet guma do ucia. Poniewa nie przeprowadzono dotychczas adnych formalnych bada dotycz cych dopalaczy, nie s dokładnie znane wszystkie skutki uboczne długotrwałego stosowania ani objawy przedawkowania. Nie wiadomo tak e jak szybko uzale niaj , jaki wpływ maj na psychik i zachowanie. - Na pewno jednak s bardzo niebezpieczne – ostrzega Małgorzata Zabierowska. - Po za yciu dopalaczy mo e zdarzyć si kołatanie serca, utrata przytomno ci, wymioty, zwi kszona potliwo ć, ból głowy, a nawet do zgonu. Dopalacze s ogólnodost pne – ten, kto zechce je kupić, na pewno znajdzie tak mo liwo ć. Ale ich sprzeda jest zakazana. W ubiegłym roku na terenie powiatu kluczborskiego stwierdzono jeden przypadek wprowadzenia do obrotu dopalaczy.

- Po otrzymaniu informacji z Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku o sprzeda y rodków zast pczych przeprowadzili my kontrol we wskazanym obiekcie – informuje dyrektor Sanepidu. - Stwierdzili my tam produkty, które sprzedawano jako przeznaczone do czyszczenia komputerów stacjonarnych i laptopów. Nie posiadały informacji o składzie, a ich cena podana przez sprzedawc oraz ilo ć produktu w opakowaniu budziły w tpliwo ci co do faktycznego przeznaczenia. W zwi zku z podejrzeniem, e mog one stwarzać zagro enie dla zdrowia i ycia ludzi, zabezpieczono je i przekazano do bada laboratoryjnych do Narodowego Instytutu Leków w Warszawie. - W badanych produktach zidentyfikowano zwi zki wskazuj ce na działanie psychoaktywne, które s analogami substancji wymienionych w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii – mówi Małgorzata Zabierowska. - Z danych Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii wynika, e stanowi one zagro enie dla zdrowia i ycia. Inspekcja sanitarna zakazała sprzedawcy wprowadzania tych rodków do obrotu oraz wymierzyła kar pieni n w wysoko ci 60 tys. zł. MZ reklama

ci gminne

14 marca 2013

Wołczyn: Konkurs

Uczniowie nie tylko odpowiadali na pytania dotycz ce po arnictwa, ale tak e poznali sprz t i wyposa enie OSP.

Wiedza na dobrym poziomie

W poniedziałek 11 marca w stra nicy miejscowej OSP odbył si turniej wiedzy po arniczej na szczeblu miejsko-gminnym.

W

zi ło w nim udział 29 uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjum i liceum. - Uczestnicy mieli za zadanie rozwi zanie testu składaj cego si z dwudziestu dwóch pyta jednokrotnego wyboru – mówi Rafał Neugebauer, prezes Zarz du Miejsko-Gminnego OSP w Wołczynie, który był organizatorem turnieju. – Dotyczyły one historii po arnictwa, struktury stra y po arnych, sprz tu i wyposa enia jednostek, zasad

udzielania pierwszej pomocy przedlekarskiej. W ród uczniów szkół podstawowych zwyci ył Jakub Nylec (PSP 2 Wołczyn) przed Mateuszem Maink (PSP W sice) oraz Mateuszem Temlakiem (PSP 2 Wołczyn). W grupie gimnazjalistów trzy pierwsze lokaty zaj li: Amanda Mordal, Dominik Garbowski i Dawid Ziubroniewicz, a w grupie licealistów Patryk Rubin, Michał Adamski oraz Jakub Rakoczy.

- Wiedza po arnicza uczniów była na dobrym poziomie – ocenia Rafał Neugebauer. – Szczególnie cieszy to, i prawie wszyscy bezbł dnie odpowiedzieli na pytania zwi zane z cz stymi ostatnio i gro nymi zatruciami czadem. Znali ich objawy i wiedzieli, i czad jest substancj bezwonn . Zdobywcy trzech pierwszych miejsc reprezentowali b d gmin Wołczyn w powiatowym etapie turnieju, który 22 marca odb -

Byczyna: Projekt

O słu bie prymasa

We wtorek 5 marca gimnazjali ci z klas I b i II a wysłuchali wykładu o prymasie kardynale Stefanie Wyszy skim. Poprowadziła go dr Anna Sutowicz, historyk z Wrocławia.

W

ykład poł czony z prezentacj multimedialn jest pierwszym punktem projektu, który zacz ło realizować byczy skie Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana we współpracy z gimnazjum. Prelekcja w cało ci po wi cona była prymasowi, poniewa to on jest przewodni postaci realizowanego programu pod nazw „Heroizm słu by Prymasa Tysi clecia Stefana kard. Wyszy skiego w miło ci do Ojczyzny”. - Młodzi ludzie poszukuj autorytetów, wzorców osobowych i taki wykład jest dla nich swego rodzaju moralnym drogowskazem – zauwa a Anna Pliszek, polonistka, koordynatorka projektu ze strony placówki. W ramach projektu przewidziany jest m.in. wyjazd do Cz stochowy, do Domu Pami ci Prymasa Tysi clecia Stefana kard. Wyszy skiego. Zaplanowano te przygotowanie wystawy biograicznej i insceniazacji z kardynałem w roli głównej oraz projekcj ilmu biograicznego. El bieta WODECKA

dzie si w Kluczborku. - Po zako czeniu testu, a w oczekiwaniu na ogłoszenie wyników, stra acy-ratownicy OSP Wołczyn prezentowali sprz t i wyposaenie jednostki - tłumaczy druh Neugebauer. Laureatom nagrody wr czali: Jan Leszek Wi cek, burmistrz Wołczyna oraz Rafał Neugebauer. Ponadto wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy i upominki ufundowane przez gmin . AS / Zdj cie archiwum prywatne

Kluczbork: Z policji

Ukradł 120 metrów kabla Kryminalni zatrzymali 42 – letniego m czyzn , który jest podejrzany o kradzie przewodu trójfazowego.

W

e wtorek 5 marca kluczborscy policjanci zostali powiadomieni o kradzie y 120 m kabla z pomieszczenia gospodarczego na terenie gminy Kluczbork. - Warto ć skradzionego mienia została wyceniona przez wła ciciela na ponad osiemset złotych – informuje starszy aspirant Aneta Czekaj, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji. Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia zatrzymali domniemanego sprawc przest pstwa. Okazał si nim 42 – letni mieszkaniec gminy Kluczbork. M czyzna usłyszał zarzut kradzie y i przyznał si do winy. - Tłumaczy, e mied , któr uzyskał z przedłuacza, sprzedał na jednym z punktów skupu złomu – mówi Aneta Czekaj. Teraz 42 – latek odpowie przed s dem. Za kradzie grozi mu do 5 lat wi zienia. MZ


Wie

14 marca 2013

KULISY POWIATU

ci gminne

dworzec jest ju gminy

5

Byczyna: Komfort czekania?

od niedawna budynek dworca kolejowego jest własno ci gminy. Nieruchomo ć t samorz d przej ł od PKP nieodpłatnie w formie darowizny.

S

wego czasu budynek mie cił poczekalni , kas biletow oraz bufet. T tnił gwarem, był zatłoczony przed ka dym przyjazdem poci gu. Zrozumiała rzecz kolej była wówczas niedrogim rodkiem lokomocji, w ka dym razie ta szym od autobusu. Stacje kolejowe zacz ły wolno pustoszeć w drugiej połowie lat dziewi ćdziesi tych. Wi zało si to mi dzy innymi z tym, e zacz ły upadać zakłady pracy, coraz wi cej osób było ju na bezrobociu. - W dwa tysi ce drugim roku, bo wtedy po egnałam si z prac , spadek sprzeday biletów – głównie tych miesi cznych, był ogromny – mówi Katarzyna Sikorska, była kasjerka. Gmina przej ła budynek w formie darowizny, ale z wprowadzonym przez spółk wymogiem, e poczekalnia nie zmieni swojej funkcji i nadal b dzie pomieszczeniem przeznaczonym dla osób czekaj cych na poci g. Dzi wygl d tego miejsca reklama

pozostawia wiele do yczenia, bo lokum od lat jest nieremontowane, po prostu zaniedbane - ciany s brudne, popisane, odrapane, wymontowano grzejniki, toalety s nieczynne. Przej cie dworca bez w tpienia wi e si z nakładami inansowymi. Pilne, bo na wczoraj, jest pomalowanie poczekalni od wewn trz. Trzeba b dzie si te zastanowić nad przygotowaniem ogrzewania. Ale bez rodków zewn trznych powa niejsze prace nie b d wykonywane. - Bo nie ma takiej konieczno ci – przyznaje Maciej Tomaszczyk, sekretarz gminy – Dzi w poczekalni nie ma tłoku, na poci g czeka kilka, mo e kilkana cie osób. Na razie wi c dbamy o czysto ć tego dworca. Codziennie przychodzi tu pan, który odrabia nam zaległo ć czynszow i zbiera mieci. Pierwszy wniosek o doinansowanie ju zło ono. Je eli zostanie przyj ty, to w planie jest utworzenie wie-

Od niedawna wła cicielem poczekalni dla pasa erów jest gmina.

tlicy rodowiskowej dla ch tnych dzieci, przy której działałyby dwie grupy wsparcia. Do tego celu zostałoby wydzielone i przystosowane pomieszczenie dawnego bufetu. - W planach s mi dzy innymi przeprowadzenie warsztatów: artystycznego, plastycznego, sportowego, nauki j zyka angielskiego

oraz polskiego dla dzieci repatriantów – wylicza Ewa ledzka, pełnomocnik burmistrza do spraw proilaktyki i rozwi zywania problemów alkoholowych w gminie Byczyna. – Dzieci i młodzie b d uczestniczyć w imprezach integracyjno – rodowiskowych jak równie w wyjazdach edukacyjnych. Słu y-

liby my równie pomoc przy odrabianiu lekcji, zaj ciach korekcyjno – kompensacyjnych. A czy na stacj wróci kasa? Nie – urz d musiałby zaanga ować na etat kasjerk , a sprzeda biletów w takiej sytuacji nie le y w interesie gminy. Tekst i zdj cia El bieta WodEcKa

czy przej cie dworca to słuszna decyzja? Krzysztof Janki, radny Kostowa i Janówki: Tak. Istn i e j e prawdopodobie stwo, e w k o c u b dziemy mieli poczekalni z prawdziwego zdarzenia. A to z kolei oznacza pozytywny wizerunek miasta w oczach podró nych. Leszek nie ek, radny Paruszowic i Dobiercic: Nie. Przej c i e dworca wi e si z do ć du ymi nakładami finansowymi, a w tej chwili gminy na to nie stać. Jest mnóstwo innych wydatków na wsiach konieczne jest wykonanie o wietlenia, w Byczynie na przykład porz dnego parkingu czy naprawienie lodowiska. Najpierw nale y naprawić to co ju mamy, a dopiero potem inwestować w kolejne obiekty.


6

KULISY POWIATU

Wie

ci gminne

Kluczbork: Edukacja

14 marca 2013

Olesno: Z ycia szkoły

Kamil wygrał konkurs z Hann Ordonówn

Kamil Zaj c mo e rzec do trzech razy sztuka, bo po raz trzeci wzi ł udział w konkursie krasomówczym. W ko cu wygrał i to z Hann Ordonówn .

Olimpijczycy z Publicznego Gimnazjum nr 5 z dyrektorem Wojciechem Zbady skim.

Młodzi zdolni z sukcesami

Uczniowie Publicznego Gimnazjum nr 5 mog si pochwalić wieloma sukcesami w konkursach przedmiotowych.

A

nna Zalwert w miniony weekend wywalczyła wyró nienie podczas inału ogólnopolskiego konkursu „Ojczyzna polszczyzna”, który odbywał si we Wrocławiu. Gimnazjalistka z „Pi tki” reprezentowała tam powiaty kluczborski i oleski (wygrała wcze niej etap rejonowy, który zorganizował Powiatowy O rodek Doskonalenia Nauczycieli w Kluczborku). - Podczas inału trzeba było rozwi zać test z wiedzy o j zyku, a tak e przygotować wyst pienie – i powiedzieć je z głowy - na wylosowany wcze niej temat – relacjonuje Ania. - To drugie zadanie było zdecydowanie trudniejsze. Na przygotowanie wyst pienia inali ci mieli zaledwie 45 minut. Pó niej wynikiem swojej pracy musieli si pochwalić przed pi cioosobowym jury, którego przewodnicz cym był prof. Jan Miodek i publiczno ci . - Nie liczyłam na to, e uda mi si co wywalczyć, bo poziom był bardzo wysoki i miałam okazj zobaczyć wyst pienia wielu bardzo zdolnych młodych ludzi – opowiada gimnazjalistka. Okazało si , e Ania wypadła bardzo dobrze. Zdobyła wyró nienie.

- Profesor Miodek podkre lił, e Kluczbork trzyma poziom, bo podczas ka dej edycji konkursu zdobywa nagrody – relacjonuje polonistka Zdzisława Rybak, opiekunka inalistki. - Kolejny juror Krzysztof Gr bski, aktor i re yser teatralny, radiowy i telewizyjny, a take wykładowca PWST we Wrocławiu bardzo Ani prezentacj chwalił i nie ukrywał, i była jego faworytk . Anna Zalwert wspólnie z Wojciechem Jeziorowskim, Paulin Pietkun i Magdalen Tkacz reprezentowali „Pi tk ” podczas gminnego etapu konkursu polonistycznego. Wojtek zwyci ył i b dzie brał udział w etapie wojewódzkim, Paulina i Ania zaj ły drugie miejsca, a Magda – trzecie. - Do olimpiady przygotowywali my si bardzo solidnie – nie odpu cili my nawet w czasie ferii, przychodzilimy codziennie na zaj cia – mówi młodzi poloni ci. Musieli my przerobić i utrwalić mnóstwo wiadomoci, bo poziom olimpiady znacznie wykracza poza szkolny program. Ale to nie koniec polonistycznych sukcesów. Natalia Duda, Anna Zalwert, Katarzyna Kami ska i

Anna Zalwert zobyła wyró nienie w konkursie polonistycznym, w którym przewodnicz cym jury był prof. Jan Miodek.

Angelika Kochanowska znalazły si w inale ogólnopolskiego konkursu „Poprawna polszczyzna”. Odb dzie si on w kwietniu w Warszawie. Paulina Pietkun (opiekun Joanna Zbady ska) wywalczyła pierwsze miejsce w gminnym etapie olimpiady historycznej. Była take druga w olimpiadzie biologicznej (opiekun Lucyna Krysiak), a na trzecim miejscu uplasowała si jej szkolna kole anka Katarzyna Kami ska (opiekun Anna Radłowska). Podczas olimpiady izycznej drugie miejsce zdobył Paweł Biały (tak e znakomity karateka i przewodnicz cy Samorz du Uczniowskiego), trzecia była Anna Krupicka ex aequo z Grzegorzem Tobiaszem (wszyscy to wychowankowie Urszuli Czaplickiej). - Do konkursu przygotowywałem si , ale chyba te izyk mam w genach – wszyscy w rodzinie to cisłowcy, oprócz babci polonistki – opowiada Paweł. - Fizyka nie sprawia mi kłopotów, choć to podobno dla wielu uczniów najtrudniejszy przedmiot w szkole. Trzecie miejsce w konkursie chemicznym zaj ł Sebastian Sypko (opiekun Wojciech Zbady ski), za Anna Krupicka (opiekun Zygmunt Turczyn) była trzecia podczas olimpiady matematycznej. Grzegorz Tobiasz (opiekun Michał Lewandowski) nie miał sobie równych podczas olimpiady technicznej. Natomiast Karolina Gand a, Piotr Smoli ski i Mateusz Sułot zajeli trzy pierwsze miejsca w konkursie wiedzy po arniczej. Przygotowywali si pod okiem Krzysztofa Hiczkiewicza. MZ Zdj cia MZ /archiwum szkoły

- Konkurs krasomówczy w naszej szkole organizujemy od trzynastu lat – mówi Horst Chwałek, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Ole nie. – Jego pomysłodawczyni jest nauczycielka j zyka polskiego Anna Wolnicka, która po przej ciu na emerytur „konkursow pałeczk ” przekazała dwóm młodszym kole ankom, równie polonistkom – pani Renacie Jerce i pani Beacie Szymczak. W tym roku młodzie Zespołu Szkół Zawodowych autorytetów szukała w ród kobiet. Nieprzypadkowo, bo w krasomówcze szranki stan ła wła nie w Dniu Kobiet. - Uczniowie za wzór podawali Justyn Kowalczyk, Iren Sendlerow , Janin Ochojsk , Ew Błaszczyk, Matk Teres , ale te jedna z uczestniczek w naprawd przekonuj cy sposób uwodniła, e autorytetem s dwie niepełnosprawne dziewcz ta z oleskiego Warsztatu Terapii Zaj ciowej – mówi Renata Jerka, jedna z organizatorek konkursu. Po burzliwych obradach jury, w którym zasiadali dyrektor Horst Chwałek, wicedyrektor Katarzyna Wiecha, nauczyciel Andrzej Suder i reprezentant uczniów Adam Motus, okazało si , e zwyci ył Kamil Zaj c, ucze IV klasy technikum informatycznego. Mo e powiedzieć, e stare porzekadło „do trzech razy sztuka” w jego przyreklama

padku sprawdziło si . - W konkursie udział bior po raz trzeci i w ko cu udało mi si wygrać – mówi tegoroczny maturzysta. – A to naprawd nie jest łatwe, bo mo na mieć wietnie przygotowany tekst, ale trzeba jeszcze stan ć przed pełn sal i powiedzieć go. I to najbardziej naturalnie jak si da i nie z głow w dół albo wlepion w notatki. Pami tam za pierwszym razem miałem nogi jak z waty, teraz takiej tremy ju nie było. Kamil opowiadał o Hannie Ordonównie, piosenkarce, tancerce i aktorce. - Szukałem postaci niegdy bardzo znanej, a dzi zapomnianej – mówi zwyci zca. – Ponadto osoby, która nie byłaby idealna,

ale jak ka dy człowiek posiadała te wady. St d wybór Hanki Ordonówny. Oczywi cie, zaprezentowałem tylko te jej dobre strony. Kamil w nagrod otrzymał szóstk z j zyka polskiego, dodatkowe punkty do oceny z zachowania i nagrod pieni n , któr ufundowała Rada Rodziców. - Pewnie, e si ciesz , kasa zawsze si przyda – mówi Kamil. Drugie miejsce ex aequo zaj li Tomasz Wójcik (opowiadał o El biecie Zawadzkiej) i Przemysław Wiktorek (opowiadał o Alice Paul), trzecie – Marek Kraska (opowiadał o Ewie Błaszczyk). Tekst i zdj cie MK

- Jako kobiecy autorytet wybrałem niegdy bardzo znan Hank Ordonówn , o której teraz mało si mówi i pisze wyja nia Kamil Zaj c.


AkcjA EdukAcyjnA

14 marca 2013

KULISY POWIATU

Zdobądź sprawność finansową z Fortuną: kapitalista

Jak zapewnić dochody z rodzinnego kapitału? Czasami aż przykro patrzeć, jak lekkomyślnie ludzie rozporządzają swoim majątkiem, a przez to narażają siebie i rodzinę na kłopoty. A przecież kapitał ma przynosić dochody.

będą potrzebne za kilka lat albo prędzej. Wiem coś o tym, bo mój syn wyjechał w tym roku na studia do Warszawy. I choć w uczelni publicznej nie płaci czesnego, to koszty utrzymania (mieszkanie, wyżywienie, telefon, internet itd.) w stolicy są znacznie wyższe niż u nas. Dlatego musiałem uruchomić dodatkowe środki na jego wsparcie. Na szczęście jedna z lokat terminowych kończyła się pod koniec roku, a poza tym spływają do mnie opłaty za wynajem mieszkania. Nie zostawiłem dzieciaka na lodzie, bo – oprócz dodatkowych przychodów – miałem dość łatwy dostęp do lokaty terminowej.

Łatwo oszukać „na wnuczka” Zaglądam do dzisiejszych raportów i oczom nie wierzę: tylko jednego dnia, w mieście średniej wielkości, oszuści wyłudzili 80 tys. zł i 5 tys. euro metodą „na wnuczka”. Zatroskana babcia przekazała dużą kwotę nieznanemu mężczyźnie na „załatwienie sprawy” udziału wnuczka w rzekomym wypadku. Podobnie zostało okradzione starsze małżeństwo.

Liczy się płynność Dla inwestora kluczowa jest płynność inwestycji, czyli łatwość zamiany na gotówkę. W wielu przypadkach płynność wiąże się z ryzykiem. Często im bardziej płynna inwestycja, tym dochód z niej mniejszy. Przy inwestycji w mieszkanie sprzedaż nie będzie tak prosta jak np. akcji na giełdzie. Nieruchomości są zwykle drogie, sprzedają się znacznie wolniej.

Przestrogi dla starszych Nasuwają mi się trzy wnioski. Po pierwsze, starsi trzymają często oszczędności w skarpecie, po drugie, są łatwowierni, i po trzecie, nie potrafią zarządzać środkami finansowymi. Latami ukrywają pieniądze w tapczanie, bo boją się, że po ich śmierci rodziny nie dostaną z banku ani złotówki. Zapewne nie wiedzą, jak lokować i inwestować oszczędności. Nie ufają także bankom. Paradoksalnie szybciej uwierzą telefonicznemu złodziejowi niż doradcy finansowemu.

Dochód przy sprzedaży

Nie marnować aktywów Jak więc zarządzać majątkiem rodziny, by przynosił dochody? Gdzie trzymać pieniądze, by po latach, może już na emeryturze, w pełni z nich korzystać? W skrócie: można inwestować w nieruchomości, akcje, obligacje, udziały w funduszach inwestycyjnych, złoto, biżuterię, wina, przedmioty kolekcjonerskie lub trzymać pieniądze na lokacie bankowej. Trzeba jednak poznać kilka prawideł, które rządzą każdą inwestycją.

Ryzyko czasem się opłaca Najważniejszymi cechami każdej inwestycji są: płynność, dochód i ryzyko. Wysokość dochodu jest ściśle związana z ryzykiem – im ryzyko jest wyższe, tym potencjalny dochód (albo strata) z inwestycji mogą być większe.

Lubisz jazdę po bandzie, godzisz się na utratę pieniędzy, możesz inwestować w potencjalnie bardziej zyskowne – i ryzykowne – przedsięwzięcia: akcje modnych spółek, złożone instrumenty finansowe, kontakty terminowe, udziały w firmach, wino, złoto, przedmioty kolekcjonerskie.

możemy mówić o korzyści z inwestycji. Warto pamiętać, że przechowywanie środków na nieoprocentowanym rachunku albo w domowym sejfie oznacza realną stratę – o stopę inflacji. Nawet przy niskiej inflacji, po paru latach utrata realnej wartości naszych oszczędności może być znacząca.

Realny dochód

Inwestycje długie i krótkie

Punktem odniesienia dla dochodu z inwestycji jest roczna stopa inflacji. Jeśli pieniądze w ciągu 12 miesięcy, po opodatkowaniu, zarobiły tyle, ile roczna stopa inflacji, to osiągnęliśmy zerowy dochód. Jeśli zysk przewyższa poziom inflacji, wówczas

Horyzont inwestycji zależy od decyzji inwestora. Z reguły wynika z celu inwestycji. Jeśli odkładamy na emeryturę, to perspektywa jest nawet kilkudziesięcioletnia. Jeśli zbieramy na studia lub mieszkanie dla licealisty, to musimy się spieszyć, bo pieniądze

Ćwiczenie 1

KONKURS Camp Millionaire to obozy edukacyjne, na które Amerykanie wysyłają dzieci i młodzież, by nauczyć ich niezależności finansowej. Zbierając systematycznie wycinane z gazety znaczki sprawności, możesz zdobyć miejsce na takim obozie dla siebie lub dla wskazanej osoby w wieku 16-19 lat. Tygodniowy obóz zorganizuje Akademia Leona Koźmińskiego w czerwcu 2013 r. Laureaci konkursu mają sfinansowany cały pobyt w Warszawie.

Zarobić podwójnie Policz, ilu lat trzeba, aby inwestycja o rocznej stopie zwrotu 10 proc. podwoiła swoją wartość. Pamiętaj, że w kolejnych okresach zarabiasz 10 proc. od kwoty początkowej, powiększonej o uzyskane odsetki. Uwzględnij podatek od zysków kapitałowych (wynosi 19 proc. rocznie).

Sprzedaż nieruchomości, a także aktywów finansowych, akcji, jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych teoretycznie może przynieść dochód. Jednak dopiero przy transakcji dowiadujemy się, ile zarabiamy lub tracimy. Sprzedajemy po cenie, jaką zapłaci nabywca.

Raczej nie gotówka Te podstawowe prawdy inwestycyjne trzeba znać i je wdrażać, a uzyskane dochody reinwestować, czyli zainwestować ponownie, dzieląc inwestycje na mniej i bardziej ryzykowne. Najgorszym rozwiązaniem są pieniądze „w tapczanie”. Czas źle się obchodzi z gotówką. Jeśli zaniedbamy swój czas, to ani się obejrzymy, jak zadzwoni wnuczek. Oby ten prawdziwy...

Wasz aspirant Fortuna Zapraszam na moją stronę www.fortunaradzi.pl.

Cele inwestycji finansowych • zakup konsumpcyjny • powiększenie kapitału • zabezpieczenie środków • stałe dochody

Szczegóły KONKURSU znajdziesz na www.fortunaradzi.pl

ĆWICZENIA Wytnij i zachowaj kupon ze sprawnością, a rozwiązania ćwiczeń prześlij na adres e-mail: fortunaradzi@gmail.com

Ćwiczenie 2

Kolejna sprawność za tydzień!

Ile na edukację? Ustal, które z inwestycji w Twojej rodzinie przynoszą stały dochód w postaci odsetek, dywidend albo przychodów z najmu. Czy macie inwestycje przeznaczone do późniejszej sprzedaży: lokale, dzieła sztuki, złoto, przedmioty kolekcjonerskie itp.? Dowiedz się od rodziców, czy i jak chcą wesprzeć Twoją edukację (studia, kursy językowe, profesjonalne, wyjazdy zagraniczne). Czy dysponują płynnymi inwestycjami na ten cel?

Trzy typy inwestycji finansowych 1

Inwestycje proste – dochód na końcu okresu inwestycji (po sprzedaży).

2

Inwestycje kuponowe – dochody w trakcie inwestycji.

3

Reinwestycje – powtórnie zainwestowane przychody z inwestycji.

Projekt realizowany we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim w ramach programu edukacji ekonomicznej

7


8

Wie

KULISY POWIATU

Praszka: Projekt

ci gminne

14 marca 2013

Kozłowice: Po pikiecie

Cerpol o wiadcza

Wraz z pocz tkiem nowego roku w Cerpolu ruszyły zwolnienia pracowników. W ich obronie stan li zwi zkowcy. Spółka redukcje etatów tłumaczy optymalizacj kosztów.

Z

Jednym z 40 uczniów ZSP próbuj cych jazdy na symulatorze jazdy w trudnych warunkach był Sylwester Matyska.

To była jazda niczym w realu

Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 we wtorek 5 marca w w ramach projektu „Sieć współpracy na rzecz nowoczesnej szkoły zawodowej” odbyli zaj cia na symulatorze jazdy.

M

obilny symulator jazdy samochodem ci arowym i autobusem umieszczony na naczepie samochodu ci arowego, jaki do ćwicze wykorzystuj zawodowi kierowcy, praszkowskim uczniom udost pniło Centrum Edukacji Zawodowej CARGO. - W zaj ciach praktycznych wzi ło udział czterdziestu wybranych uczniów z klas technikum i szkoły zawodowej – wyja nia Dorota Pałyga, nauczycielka informatyki w ZSP i lider projektu. - Zabawa polegała na tym, e uczestnik zasiadał na fotelu kierowcy i próbował jazdy samochodem ci arowym, autobusem czy du ym zestawem z przyczep . Dodatkowym utrudnieniem były bardzo trudne warunki atmosferyczne – deszcz, mgła czy padaj cy i zalegaj cy na jezdni nieg. - To bardzo fajne do wiadczenie, choć niestety, mnie nie udało si zaliczyć trasy – mówi pierwszoklasista Kordian Łuczak. – Trzykrotnie próbowałem przejechać za nie ony i bardzo liski zakr t, zawsze „wypadałem” z drogi, choć musz przyznać - za ka dym razem było lepiej. Pewnie gdybym mógł spróbować raz jeszcze, dałbym rad , ale ograniczony czas nie pozwolił mi na to. - Kiedy zasiadłem za kierownic byłem przera ony, to była moja pierwsza taka próba – zdradza Paweł Rzepka, klasowy kolega Kordiana. – Jak si jednak okazało strach miał tylko wielkie oczy – przejechałem tras . Kilka bł dów i owszem popełniłem, ale nie miałem adnej stłuczki. Teraz ju wiem czego mog si spodziewać id c na kurs prawa jazdy na samochód ci arowy. To doskonała próba i ciesz si , e mogłem j zaliczyć. Dodatkowo uczniowie dzi ki symulatorowi na własnej skórze sprawdzili jak opó nia si reakcja kierowcy po spo yciu alkoholu. - Ponadto zawodowi kierowcy musz równie umieć odpowiednio reagować podczas niebezpiecznych sytuacji, takich jak na przykład nagłe wtargni cie pieszego na jezdni , wymuszenie pierwsze stwa przejazdu, czy nagłe otwarcie drzwi samochodu zaparkowanego na poboczu – dodaje Dorota Pałyga. - Sytuacje te pozwoliły uczniom sprawdzić szybko ć swoich reakcji oraz u wiadomiły im, e jad c samochodem trzeba równie zwracać uwag na zachowanie innych u ytkowników dróg. Jazdy na symulatorze – na trudnej górskiej trasie - spróbował równie Jarosław Tkaczy ski, burmistrz Praszki. - Oprócz jednego drobnego bł du test przeszedł bardzo dobrze - zapewnia liderka projektu. - Podsumowuj c mo na miało stwierdzić, e ch tnych do przetestowania swoich mo liwo ci jako kierowca zawodowy było tak wielu, e z pewno ci taki symulator mógłby działać w naszej szkole co najmniej tydzie . Natomiast słowa uczniów - „za krótko” wiadcz o tym, e taka forma zabawy i nauki bardzo im si spodobała. AK / Zdj cie archiwum ZSP

akładowa Organizacja Zwi zkowa NSZZ „Solidarno ć” działaj ca przy przedsi biorstwie Cerpol – Kozłowice w obronie zwalnianych pracowników w czwartek 28 lutego zorganizowała pikiet pod hasłem „Stop zwolnieniom - dzisiaj On, jutro Ty”. Zwi zkowcy chcieli rozmowy z szefostwem przedsi biorstwa, która miałaby doprowadzić do zatwierdzenia regulaminu zabezpiecze socjalnych gwarantuj cego zwalnianym mi dzy innymi dwunastomiesi czne odprawy. Do pikietuj cych nikt z zarz du spółki jednak nie wyszedł. Z mediami te nikt kontaktować si nie chciał. W czwartek 7 marca, w dniu ukazareklama

nia si artykułu w „Kulisach Powiatu” dotycz cego sytuacji w przedsi biorstwie, Cerpol wydał oicjalne o wiadczenie (pisownia oryginalna): „Po kilku latach działa przygotowuj cych, w grudniu 2012 r. nast piło poł czenie Spółek CERPOL Kozłowice Sp. z o.o. z CERABUD SA w Krotoszynie. Jednym z celów poł czenia była optymalizacja kosztów funkcjonowania. Konsekwencj poł czenia jest trwaj cy aktualnie proces uporz dkowania struktury Spółki i usprawnienie jej funkcjonowania od strony organizacyjnej i ekonomicznej. Szanujemy prawo Zakładowej Organizacji Zwi zkowej do wyra ania opinii

Zwi zkowcy w obronie zwalnianych pracowników zorganizowali pikiet .

w ramach uprawnie wynikaj cych z Ustawy o Zwi zkach Zawodowych i Kodeksu Pracy, niemniej Spółka funkcjonuj c w warunkach wysokiej konkurencji musi dostosowywać si do warunków otoczenia ustawicznie poszukuj c optymalizacji we wszystkich obszarach jej funkcjonowania aby zachować wypracowan przez lata pozycj rynkow .” Tekst i zdj cie AK


Wie

14 marca 2013

ci gminne

KULISY POWIATU

9

Pani Józefa ma sto lat Pawłowice: Jubileusz

Józefa Mo cipan urodziła si 11 marca 1913 roku w Białej koło Tarnopola. Do Pawłowic, jako repatriantka, wraz z rodzin przyjechała w 1945 roku. Setne urodziny obchodziła w licznym gronie najbli szych.

P

ani Józefy los wcale nie rozpieszczał. Jako siedmioletnia dziewczynka została sierot . - Ojciec zgin ł na wojnie, niedługo potem zmarła i moja mama – wspomina jubilatka. - Wraz z rodze stwem, a było nas a o mioro, zostali my sami. Mnie na wychowanie wzi ła ciocia. W 1935 roku pani Józefa wyszła za m . Wraz z m em Franciszkiem do Pawłowic przyjechała w 1945 roku. - Te ciowie spakowali cały dobytek, wsiedli w poci g i osiedlili si tutaj – mówi Marianna Mo cipan, synowa stulatki. – Nigdy nie stronili od pracy. Prowadzili niewielkie gospodarstwo i wychowywali dzieci, a tych było czworo – trzy córki: Maria, Helena i Krystyna oraz syn, czyli mój m Henryk. W 1969 roku pani Józefa owdowiała. Jubilatka na samotno ć narzekać jednak nie mo e – ma dziewi cioro wnuków i tyle samo prawnuków, a wokół siebie stale wianuszek najbli szej rodziny. - A synowa to si mn tak wspaniale opiekuje, e tylko pozazdro cić – mówi stulatka. - Chodzi koło mnie, gotuje, pierze…, czego chcieć wi cej. Pani Józefa na ogl danie telewizji czasu nie ma, nieraz słucha tylko radia. Po

Józefa Mo cipan setne urodziny wi towała w poka nym gronie najbli szych. Podró y, które j fascynuj i zdrowia - tego przede wszystkim - yczyli jubilatce go cie.

obiedzie o drzemce te nie my li nigdy – zamiast tego bierze lask w r k i wybiera spacer po ogrodzie. Kładzie si spać z ró a cem i z ró a cem wstaje. Najwi ksz frajd sprawiaj jej natomiast podró e. - Babcia uwielbia jazd samochodem, chce wszystko wiedzieć i wsz dzie być, w

Kluczbork: Zaproszenie

Dzie otwarty w Hydrokomie

ubiegłym roku wybrała si nawet na wczasy w góry – wyja nia Ewa Mo cipan, wnuczka jubilatki. – Jest na ka dej rodzinnej uroczystoci i wie o wszelakich nowinkach. Ju zapowiedziała, e po setnych urodzinach te wybierze si w podró . - Trzykrotnie nawet odwiedziłam siostr w Tar-

nopolu – wspomina stulatka. – To wła nie tam po raz pierwszy spróbowałam posłodzonego mleka. Tak mi zasmakowało, e do dzi innego nie pij . Bo wła nie mleko i wszystkie jego przetwory to najwi ksze przysmaki jubilatki. Oczywi cie słodkie i mi kkie do tego.

- Te ciowa nigdy nie miała problemów z podwy szonym cholesterolem, o cukrzycy te nie słyszała – jej recept na długowieczno ć jest słodkie jedzenie i do tego praca, której nigdy si nie wystrzegała – podkre la pani Marianna. Wraz z jubilatk jej setne urodziny wi towała rodzi-

na, s siedzi i znajomi. Uroczysto ć z niemal osiemdziesi cioma go ćmi, poprzedzona msz wi t , któr w gorzowskim ko ciele odprawili proboszcz Józef Dziuk i go cinnie ksi dz Henryk Jaro , odbyła si w niedziel 10 marca w pawłowickim pałacu. Tekst i zdj cie AK

Kluczbork: Uczniowie w Strasburgu

Zobaczyli serce Europy

Dwudziestosiedmioosobowa delegacja Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 miała okazj odwiedzić Parlament Europejski w Strasburgu.

W pi tek 22 marca Hydrokom organizuje o Strasburga pojechało dzie otwarty. B d pokazy, do wiadczenia, 24 uczniów i trzech konkursy i niespodzianki. nauczycieli.

D

- Zapraszamy grupy zorganizowane - przede wszystkim uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjalistów, ale tak e osoby indywidualne – mówi Artur Witek, prezes kluczborskiego Hydrokomu. W trakcie dnia otwartego atrakcje b d czekać na odwiedzaj cych przede wszystkim w siedzibie spółki. - Zamierzamy przedstawić uczniom wła ciwo ci fizyko – chemiczne wody – tłumaczy Artur Witek. - B dzie du o do wiadcze i filmów dydaktycznych, mo liwo ć zapoznania si z działalno ci Hydrokomu i zasadami dostarczania wody. B d te konkursy, gry komputerowe zwi zane z wod , puzzle wodoci gowe, a je li pogoda dopisze zaprosimy naszych go ci w plener do obejrzenia sprz tu, na którym pracujemy, przede wszystkim koparek. B dzie tak e mo liwo ć odwiedzenia stacji uzdatniania wody oraz oczyszczalni cieków. Nauczyciele, którzy wraz z uczniami zechc odwiedzić Hydrokom w czasie dnia otwartego, mog zgłaszać swój udział w dziale technicznym spółki dzwoni c pod numer 77 418 14 71. MZ

- Byli my tam w ramach euroscoli, czyli akcji Parlamentu Europejskiego, która umo liwia uczniom podró do „serca” Europy – mówi nauczyciel Przemysław Ziółkowski, organizator wyjazdu, który obok Katarzyny Skulskiej i Joanny Turczy skiej – piewak był opiekunem grupy. Wizyta trwała trzy dni. W jej trakcie kluczborczanie mogli w Sali Plenarnej Parlamentu Europejskiego debatować po angielsku, francusku lub niemiecku na temat przyszło ci Europy, zmianach klimatycznych, polityce zatrudnienia i obywatelstwie. - Jednym z punktów było przedstawienie swojej szkoły po angielsku w zaledwie minut –

Przez trzy dni reprezentacja ZSP nr 1 go ciła w Strasburgu. Był czas na nauk i zwiedzanie.

relacjonuje Przemysław Ziółkowski. Kluczborsk placówk zareklamowała Nikola Szewczyk, trzecioklasista z technikum ekonomicznego. Uczniowie głosowali tak e nad wypracowanymi podczas debaty zagadnieniami. - Uczestnictwo w euroszkole było niesamowit przygod – tłumaczy nauczyciel. - Znale li-

my si w bardzo elitarnym gronie dwudziestu dwóch szkół z całej Unii Europejskiej i jedyn z Polski. Uczestnicy wyprawy mieli okazj zwiedzić tak e stare miasto w Strasburgu, a w drodze powrotnej Monachium. - Wyjazd był bardzo udany – podsumowuj uczniowie. Poznali my szczegółowo działa-

nie Europarlamentu, zobaczylimy „serce” Europy, ale przede wszystkim mieli my kontakt z naszymi rówie nikami z ró nych krajów. Podczas tych kontaktów musieli my si posługiwać j zykami obcymi, a ta konieczno ć dała nam du o wi cej ni kilka miesi cy nauki angielskiego, niemieckiego czy francuskiego. MZ/Zdj cie ZSP nr 1


10 KULISY POWIATU Olesno: Z ycia szkoły

Wie

ci gminne

14 marca 2013

Praszka: Zebranie OSP

Z druhami od najmłodszych lat

W niedziel 10 marca odbyło si walne zebranie sprawozdawcze Ochotniczej Stra y Po arnej poł czone z podzi kowaniami zarówno dla druhów, jak i osób wspomagaj cych i współpracuj cych ze stra akami.

W ogólnopolskim konkursie wystartowało trzech uczniów z oleskiego ZSZ.

Rywalizowali w stolarstwie

Trzech uczniów Zespołu Szkół Zawodowych wzi ło udział w I Ogólnopolskim Konkursie Sprawny w Zawodzie – Stolarz. Najlepiej zaprezentował si Sebastian Ledwig, zdobywaj c wyró nienie.

W

konkursie wystartowali trzej trzecioklasi ci Zespołu Szkół Zawodowych kształc cy si w zawodzie stolarza - Sebastian Ledwig, Roman Marzec i Damian Huć. - Rywalizowali oni z 44 innymi uczestnikami z całej Polski – informuje Joachim Rataj, kierownik szkolenia praktycznego w ZSZ. W pierwszym etapie przyszli stolarze musieli rozwi zać test składaj cy si z pi ćdziesi ciu pyta . W drugim wykazać si te wiedz , ale praktyczn . - Etap ten trwał cztery godziny, a uczestnicy konkurowali w pi ciu zadaniach praktycznych wymagaj cych umiej tnoci trasowania, ci cia, strugania i frezowania drewna – mówi Joachim Rataj. Najlepiej zaprezentował si Sebastian Ledwig, który zaj ł czwarte miejsce i tym samym otrzymał pierwsze wyró nienie, a w nagrod – wiertarko-wkr tark . Organizatorem konkursu był Zespół Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezja skiego z O wi cimia i Zespół Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej z Kalwarii Zebrzydowskiej. MK / Zdj cie ZSZ Olesno

- Bardzo du nadziej pokładamy w młodzie y, której w naszych szeregach mamy coraz wi cej – mówi Antoni Polak, prezes OSP Praszka. – Nie czekamy jednak a to ona nas znajdzie, a wychodzimy naprzeciw jej oczekiwaniom. Zaczynamy od przedszkoli, z którymi ch tnie współpracujemy. To taki nasz szczególny projekt, dlatego po wi camy mu sporo czasu. A na czym ta współpraca polega? To proste - najmłodsi s zawsze mile widziani w stra nicy, a druhowie z ch ci organizuj dla nich pokazy. - S niemal zawsze na naszych festynach i plenerowych uroczysto ciach – mówi Aurelia Popławska i Ewa Kołodziej, dyrektorki praszkowskich przedszkoli, które były w ród zaproszonych na zebranie go ci. – Dowodem na to s chocia by liczne zdj cia, które znalazły si w pami tkowym albumie przekazanym dzi stra akom.

Stra acy z Praszki współpracuj nie tylko z policj , ale i młodzie - zaczynaj od najmłodszych, dlatego na spotkaniu sprawozdawczym pojawiły si m.in. dyrektorki praszkowskich przedszkoli.

Najmłodsi ponadto namalowali rysunki obrazuj ce niebezpieczn prac druhów i trzeba przyznać wła nie dzi ki takiej współpracy znaj t dziedzin doskonale. Ponadto prezes Antoni Polak zło ył podzi kowania praszkowskiemu komisariatowi policji. W imieniu komendanta odebrał je Łukasz Sieradzki. Głównym punktem spotkania było natomiast spra-

Kluczbork: Z ycia szkoły

wozdanie z działalno ci w 2012 roku. Poza druhami wysłuchali go m.in. tak e senator Aleksander wieykowski, st. kpt. Ireneusz Leniec, zast pca dowódcy JRG w Ole nie, st. bryg. Zygmunt Zalewski, członek zarz du ZOSP w Opolu, burmistrz Jarosław Tkaczy ski, przewodnicz cy Rady Miasta Bogusław Łazik i radni miejscy. Ci gle trwa te zbiórka funduszy na nowy samochód

dla jednostki. Praszkowskich druhów wesprzeć mo na przekazuj c jeden procent podatku wła nie na ich rzecz. By to zrobić,wystarczy w zeznaniu podatkowym wpisać numer KRS 0000116212, a w rubryce cel szczegółowy 1% adres jednostki: Ochotnicza Stra Po arna w Praszce, ul. Powsta ców l skich 15, 46 – 325 Praszka, woj. opolskie. Tekst i zdj cie AK

Byczyna: Konkurs

Wielkanocne inspiracje

Zarz d Samorz du Mieszka ców Byczyny ogłosił kolejny konkurs na wykonanie pracy plastycznej o tematyce wielkanocnej.

K

onkurs skierowany jest do przedszkolaków oraz uczniów miejscowych szkół, mieszkaj cych w Byczynie. Technika wykonania pracy jest dowolna. Mo e to być np. pisanka, stroik lub rysunek. Ka d z nich nale y opisać podaj c: imi i nazwisko autora, wiek, adres zamieszkania i nazw placówki oraz klasy, do której chodzi uczestnik konkursu. Wszystkie prace nale y zło yć w dniach 21 i 22 marca w Referacie Współpracy Europejskiej Promocji i Rozwoju UM (ratusz, pokój 27, II pi tro) lub w Izbie Tradycji. Ogłoszenie wyników i wr czenie nagród odb dzie si 24 marca w byczy skiej Izbie Tradycji. Prace b dzie mo na podziwiać 23 i 24 marca od godziny 9 do 18. AJ

Sprostowanie Maj c na uwadze artykuł zamieszczony w Kulisach Powiatu z dnia 21.02.2013 r. pt. „Pi ć pomysłów na o wiat ” oraz moj wypowied cytowan w artykule „Chyba tym krokiem nie było zatrudnienie kolejnej osoby do referatu o wiaty?” pragn sprostować, i owa „kolejna osoba” została zatrudniona w referacie o wiaty, jednak jej zatrudnienie nie nast piło na skutek utworzenia nowego etatu, lecz na stanowisko ju istniej ce. Tym samym w Referacie O wiaty Urz du Miejskiego w Byczynie nie zwi kszono zatrudnienia. Jednocze nie przepraszam Czytelników, gdy moj intencj nie było wprowadzenie nikogo w bł d. Anna NOgA, dyrektor PSP w Roszkowicach

Germanistka Lidia Bajcarz i uczniowie (od lewej) Sabina Kokot, Dawid Szepeta, Vanessa Kulesa, Daria Kaczmarek, Wiktoria Jakubczyk, Natalia Opyć, Karolina Wyr bak, Martyna Boduch oraz Natalia Andrusyszyn pokazuj pisanki i kartki, które wy l do Niemiec.

Taka nauka to wielka przyjemno ć

Uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 maj du motywacj , by uczyć si j zyka niemieckiego. Ju niedługo b d go cić swoich rówie ników z Kolonii.

P

ubliczna Szkoła Podstawowa nr 2 nawi zała współprac ze Stadtisch Katholische Grundschule z Kolonii. - Chodzi o to, eby nasi uczniowie poprzez znajomo ć z niemieckimi rówienikami poznawali kultur i j zyk zachodniego s siada Polski – mówi germanistka Lidia Bajcarz. - Nie ma lepszej motywacji do wkuwania słówek ni ch ć dogadania si ze znajomymi. W projekcie uczestniczy

26 uczniów. To przede wszystkim czwartoklasi ci, którzy od roku szlifuj niemiecki jako j zyk mniejszo ci narodowych, a tak e trzecioklasi ci, którzy nauk j zyka dopiero rozpoczn . - Mamy trzy godziny niemieckiego w tygodniu – tłumaczy nauczycielka. - Dzieci tak si bardzo przykładaj do nauki, e ju po trzech miesi cach potraiły napisać list do swoich kolegów z Kolonii. Na wi ta Bo ego

Narodzenia wysyłali my im kartki, a teraz własnor cznie robimy pisanki, by dotarły do Niemiec jeszcze przed Wielkanoc , bo tam tradycja ozdabiania jajek nie jest tak znana i powszechna, wi c mamy si czym pochwalić. Oczywi cie niemieccy znajomi nie pozostaj dłu ni. Równie pisz listy do kolegów i kole anek z Kluczborka, a co wi cej obiecali przyjechać do Polski we wrze niu.

Bardzo czekamy na przyjazd naszych rówie ników i tym mocnej zabieramy si do nauki, eby my mogli si z nimi dogadać, pokazać im wszystkie najpi kniejsze miejsca w Kluczborku i w Polsce – mówi czwartoklasi ci. - Ta wizyta to b dzie dla nas sprawdzian, ile si nauczyli my. Ju umiemy si przedstawić, opowiedzieć par słów o sobie i o swoim hobby, a b dziemy umieć jeszcze wi cej. Tekst i zdj cie MZ


Wie

14 marca 2013

ci gminne

KULISY POWIATU

11

Olesno: Na scenie

Ekwilibrystyczni ambiwalenci

Na dodatek ta aj cy si (oryginalna pisownia) w walce z absurdalnymi wiatrakami, czyli klasa III b wygrała XIII Szkolne Konfrontacje Teatralne. Drug nagrod i dodatkowo publiczno ci zdobyły Suche Majtki na Dnie Morza, czyli klasa I a. - To były trzynaste, ale absolutnie nie pechowe konfrontacje teatralne – mówi Wioletta Wojczyszyn, organizatorka konfrontacji i polonistka I Liceum Ogólnokształc cego w Ole nie. – Poziom był wysoki, ale do tego uczniowie zd yli i nas, i jurorów przyzwyczaić. Liceali ci pokazali si w pi tnastu spektaklach, które głównie dotyczyły walki dobra ze złem i wyborów człowieka. - Niektóre z klas postawiły na dobry art i tak na przykład maturzy ci przedstawili przezabawny przegl d szkolnych lektur – dodaje polonistka. Jurorzy: Artur Majer (przewodnicz cy), Iwona Baldy, Sławomir Ku nicki, Jolanta Lewicka, Karolina Papiorkowska, Danuta Sobera i po raz pierwszy zasiadaj ca w tym gronie aktorka teatralna i piosenkarka Emilia Komarnicka, znana równie jako pani doktor z telewizyjnego serialu „Na dobre i na złe” – łatwego zadania nie mieli. - Bodaj najlepszym komentarzem tegorocznych konfrontacji s słowa pani Emilii wypowiedziane na wieczornym koncercie w Miejskim Domu Kultury – dodaje Wioletta Wojczyszyn. – Powiedziała, e z przyjemno ci ogl dała spektakle swoich kolegów i kole anek, którzy mieli du o wa nych rzeczy do powiedzenia. I dodała, e gratuluje im pasji i trzyma za nich kciuki. W tym roku wygrał spektakl „Nikt si nie ogl da, ka dy patrzy” w wykonaniu…Ekwilibrystycz nych Ambiwalentów Ta aj cych si (oryginalna pisownia) w Wlce z Absurdalnymi Wiatrakami. Prostszymi słowy – III b. - Nie tak dawno na fakultecie z j zyka polskiego mówili my o grotesce i absurdzie – mówi Kaja Wolak, która dodatkowo zdobyła a trzy nagrody indywidualne - za najlepszy scenariusz, najlepsz scenograi i wspólnie z King Opolony za najlepsz re yseri . - Po prostu pisz c scenariusz postanowiłam i ć w tym kierunku. Chciałam sprowokować publiczno ć, tak e im wyznaczaj c pewne role. No i po cz ci to si udało.

Drugie miejsce, nagrod publiczno ci i dwie nagrody indywidualne za spektakl „Mistyczne elki moralnego zepsucia” zdobyły Suche Majtki na Dnie Morza, czyli debiutanci - klasa I a. - Mo na uogólnić i powiedzieć, e sztuka porusza tematyk dobra i zła – mówi Michał Wi niewski, autor scenariusza i re yser spektaklu. – A powstała, bo miała powstać, by my mieli z czym wyst pić na konfrontacjach. Napisanie scenariusza zaj ło mi jakie trzy tygodnie, tyle samo trwały próby. Wszystko odbywało si równolegle, wi c niektóre ze scen dopisywane były w trakcie. Odtwórcami głównych ról byli Biały, czyli Jan Bioły i Czarny, czyli Marcin Pudło, który otrzymał nagrod za najlepsz pierwszoplanow rol m sk . - Kwestii do nauczenia nie miałem za wiele, bo grałem przede wszystkim gestami i mimik – mówi Marcin. - A ja miałem i te zdobyłem nagrod – mówi Piotr Izydorczyk, który za rol Romana Beznadziejnego zdobył nagrod za najlepsz rol drugoplanow . Trzeci nagrod konfrontacji za spektakl „Wysoka Szkoła Muzyczna” zdobyła grupa Mamulon, czyli klasa II a. - Napisały my parodi Disney'owskiego musicalu – mówi Sonia Kamu i Jagoda Paprocka, autorki scenariusza. – Tak ameryka sk bajeczk o miło ci i przyja ni w liceum. A jako e II a utalentowana jest muzycznie, to autorki scenariusza postanowiły to wykorzystać, pisz c

teksty a trzech piosenek. - Za piewanie solówki nie było a takie straszne – mówi Szymon Niejadlik, który zagrał Troy’a. – Gorsze było paradowanie na scenie w za ciasnych spodniach kole anki. Ale có , nasze re yserki dały taki wymóg, wi c musiałem. Nagrod za najlepsz rol kobiec otrzymała Krystyna witała, która wyst piła w spektaklu pt. „Wikary to nie do wiary”, drugoplanow – Sara K sik za rol Słu ki w „Krzywym zwierciadle Jeziora Łab dziego”. Za plakat do spektaklu „Amelia – ciało wi niem psychiki” – Sylwia Glomb, do spektaklu „W krzywym zwierciadle Jeziora Łab dziego” – Aleksandra Górecka i Aleksandra Pieniek. Za Nagrod Specjaln Jury (przez nich ufundowan ) za „szale czy motyli taniec” - Marek Stró yk. Nad przygotowaniem konfrontacji czuwała Wioletta Wojczyszyn, której pomagały polonistki Ewa Szczurek i Violetta Jagu . Przygotowaniami od strony technicznej zaj ł si Mariusz Jagu , plastycznej – Stanisław Pokorski. Za nad sprawnym przebiegiem imprezy czuwała klasa II e z wychowawczyni Joann Matyszkiewicz. XIII Szkolne Konfrontacje Teatralne finansowo wsparli burmistrz Sylwester Lewicki, starosta Jan Kus, Rada Rodziców, Stowarzyszenie Rozwój na Plus, biuro podró y Kormoran, Jolanta Lewicka, Klaudia i Romuald Smykowie. MK / Zdj cia Agata B K

Jurorzy specjaln nagrod za szale czy motyli taniec ufundowali Markowi Stró ykowi.

Tegoroczne konfrontacje ze spektaklem "Nikt si klasa III b.

nie ogl da, ka dy patrzy" wygrała

Nagrody za najlepsze role pierwszoplanowe otrzymali Krystyna witała i Marcin Pudło.

W tym roku teatralne popisy licealistów oceniali m.in. (od lewej) Emilia Komarnicka, Karolina Papiorkowska, Sławomir Ku nicki, Artur Majer i Iwona Baldy.

Trzeci nagrod zdobyła grupa Mamulon, czyli II a, która przedstawiła parodi Disney'owskiego musicalu.


12 KULISY POWIATU

Wie

ci gminne

14 marca 2013

Aplauz dodaje nam skrzydeł Chudoba: Pasje

Sze cioro młodych chudobian zało yło band. Muzyka sprawia im tak rado ć, e nie odmawiaj

S

epto Band, bo tak nazywa si grupa, tworz Dorota Kowalewska – dyrygentka i klarnecistka, Weronika Matysiok i Sandra Sug – saksofon altowy, Rafał Matysiok – saksofon tenorowy, Mateusz Wieczorek – puzon i Paweł Neugebauer – tuba. - Nasza wioska ma nie tylko bogate tradycje dekarskie, ale tak e muzyczne – mówi Dorota Kowalewska. - Pierwsz orkiestr zało ył w Chudobie ju w 1907 roku proboszcz Józef Menzel. Wyst powała ona przede wszystkim w ko ciele. Ksi dz sam pisał nuty i wykształcił wielu miejscowych muzyków. Orkiestra ko cielna istnieje do dzi . - I my jeste my członkami tej orkiestry, ale granie sprawia nam tyle rado ci, e postanowili my zało yć band i grać tak e poza ko ciołem – tłumacz członkowie Septo Band. Wszyscy muzycy bandu – za wyj tkiem Sandry, która uczy si w oleskiej szkole muzycznej – s samoukami. - Pierwsze muzyczne szlify zdobywali my pod okiem starszych kolegów z orkiestry ko cielnej – mówi

instrumentali ci. - Reszta to efekt naszej własnej pracy w domu. Chocia dzi aden z instrumentalistów nie wyobra a sobie ycia bez muzyki, jednak ich drogi do bandu były bardzo ró ne. - To moja siostra Ewelina marzyła o tym, by grać w orkiestrze, ja poszłam z ni na prób tylko dla towarzystwa – opowiada pani Dorota. - Kapelmistrz stwierdził, e powinnam nauczyć si grać na klarnecie. Nie było to łatwe, bo to wymagaj cy instrument. Jednak kiedy go wreszcie „ujarzmiłam”, satysfakcja była ogromna. Siostra ju dawno zapomniała o graniu, a ja nie zamierzam si z nim rozstawać. Klarnet trzeba pokochać, a on t miło ć odwzajemni. Tak jest w naszym przypadku. Paweł musiał zetkn ć si z muzyk – to tradycja rodzinna. - Tato gra na b bnach, a na tubie wujek – tłumaczy chłopak. - Musiałem po wi cić a rok ćwicze , by z tuby zacz ły si wydostawać d wi ki, które mo na było nazwać muzyk . Dzi to moja najwi ksza pasja, po

adnego zaproszenia na koncert.

Septo Band (od lewej): Paweł Neugebauer, Mateusz Wieczorek, Weronika Matysiok, Sandra Sug, Rafał Matysiok i Dorota Kowalewska.

prostu sposób na ycie. Mateusz na puzonie gra cztery lata. - Instrumenty d te s trudne do opanowania i prze ywałem mnóstwo kryzysów, podczas których chciałem rzucić puzon w k t i jak najszybciej o nim zapomnieć – wspomina. - Ciesz si , e te trudne momenty przetrwałem. Było warto. - A ja zawsze chciałem grać, ale kiedy kapelmistrz w orkiestrze przydzielił mi saksofon altowy, to si zbuntowałem, e to babski instrument – mieje si Rafał. -

Jednak przekonałem si do niego, a teraz gram na tenorowym. Kiedy Rafał stary saksofon odło ył do lamusa, t sknym okiem spogl dała na niego jego młodsza siostra Weronika. - Wreszcie brat pozwolił mi go zagospodarować i ju nie le y taki samotny i niepotrzebny – mówi Weronika. Gram od półtora roku. Sprawia mi to mnóstwo rado ci. Najbardziej, kiedy urz dzamy z Rafałem domowe koncerty. Sandra grała ju na altów-

ce, keyboardzie, klarnecie, ale jej przeznaczeniem okazał si saksofon. - To tata mi go wybrał i miał nosa – mówi. - To magiczny instrument. O pi knej barwie i w sam raz dla dziewczyny. Mo na na nim zagrać wszystko i aden inny tak wspaniale nie oddaje emocji. Septo Band ma zró nicowany repertuar. Gra utwory ko cielne, standardy jazzowe, muzyk popularn i wielkie hity. - Zwykle demokratycznie wybieramy utwory, które

chcemy wł czyć do naszego repertuaru, a nast pnie ja zajmuj si opracowaniem do nich aran acji – wyja nia dyrygentka. - Poniewa wychowuj siedmiomiesi czn córk , która bardzo absorbuje mój czas, wolne mam dopiero wieczorem. Jednak przy tym zaj ciu naprawd odpoczywam. To prawdziwy relaks. Grupa spotyka si na próbach w ka d rod wieczorem. - Chocia to pó na pora, nikt nie narzeka na zm czenie, bo czekamy na te spotkania – mówi członkowie Septo Band. - To ogromna frajda grać razem. Chudobski band debiut zaliczył w ubiegłym roku w Wachowie. - Ka dy artysta do szcz cia potrzebuje braw i my te – tłumaczy Dorota Kowalewska. - Nie było sensu, eby my grali w niesko czono ć tylko we własnym gronie. Do pełnej satysfakcji potrzebujemy publiczno ci. Aplauz dodaje nam skrzydeł. Dlatego zaproszenie na ka d scen jest dla nas wielk frajd . Milena ZATYLNA Zdj cie Piotr KISIEL

Olesno: Medycyna

To było trzecie spotkanie z intern

III Oleskie Spotkania z Intern – tak nazywały si warsztaty szkoleniowe dla lekarzy, które w sobot 9 marca odbyły si w restauracji „U W si skich”.

Taka wymiana do wiadcze pomi dzy lekarzami jest jak najbardziej wskazana – mówi prof. dr hab. n. med. Franiczek Kokot, pochodz cy z podoleskiego Grodziska wiatowej sławy nefrolog, endokrynolog, naukowiec l skiej Akademii Medycznej i autor wielu podr czników dla studentów medycyny, który raz w miesi cu jest na konsultacjach na oddziale wewn trznym oleskiego szpitala. - Bardzo wysoko oceniam prac tego oddziału – zaznacza profesor. – Tutejsi lekarze staraj si być na bie co. Interesuj si tym, co dzieje si w medycynie. Lecz pacjentów tak jak w najlepszych klinikach na całym wiecie. Zreszt oleski szpital wcale nie jest taki mały, tu s wszystkie oddziały. A olescy lekarze naprawd maj czym si chwalić. Chocia by zdiagnozowali dwa przypadki trudnej do

wykrycia cukrzycy brunatnej. Na szkoleniu mówiła o nich doktor Monika wit z oleskiego oddziału wewn trznego. - To bardzo podst pna choroba, rozwija si latami, a ujawnia w wieku dorosłym – mówi lek. med. Lila Matusiak – Brz czek, ordynator oleskiego oddziału wewn trznego. Wła nie o takich trudnych przypadkach i innowacyjnych metodach diagnozowania i leczenia mowa była na trzecich ju Spotkaniach z Intern , których pomysłodawczyni jest doktor Lila Matusiak – Brz czek. - Na oddziale, na którym znajduj si pi ćdziesi t trzy łó ka, ł cznie ze mn pracuje sze ciu lekarzy i dwóch rezydentów, którzy cały czas dokształcaj si , robi c podspecjalizacje – zaznacza ordynator. – Zreszt nasz zawód wymaga ustawicznego kształcenia. Po prostu bycia na

Oto prelegenci, którzy dali wykłady w czasie trzecich ju Oleskich Spotka z Intern . Go ciem honorowym konferencji był pochodz cy z podoleskiego Grodziska profesor Franiczek Kokot (z prawej).

bie co z najnowsz medycyn i st d wła nie pomysł na takie szkolenia. Organizowane s minimum raz do roku, a czasem i dwa razy w roku. - By nie były to spotkania monotematyczne, zawsze staram si zaprosić prelegentów specjalizuj cych si w ró nych dziedzinach medycyny – zaznacza doktor Lila Matusiak – Brz czek.

I tak podczas sobotniej konferencji krótkie wykłady, niemal za ka dym razem zako czone konstruktywn dyskusj , dali: wspomniani ju prof. dr hab. n. med. Franiczek Kokot i lek. med. Monika wit, prof. dr hab. n. med. Lidia Hyla – Klekot, dr n. med. Piotr Rozentryt, dr n. med. Marcin Mielczarek, dr n. med. Piotr Feusette, dr n. med. Wanda

Urba ska, dr n. med. Beata Ł cka – Ga dzik i lek. med. Anna Oblonk. -Wysłuchali je nie tylko lekarze naszego oddziału, ale tak e ci z o ciennych powiatów – dodaje ordynator. – Zaprosili my take lekarzy pierwszego kontaktu. W sumie w szkoleniu wzi ło udział a 54 lekarzy z całej Opolszczyzny. Dokładnie w tym samym

czasie na podobnej konferencji w Opolu frekwencja była du o ni sza. - Widziałem, z jak atencj lekarze słuchaj wykładów, a to znaczy, e takie spotkania s potrzebne – podsumowuje profesor Franiczek Kokot. - I na pewno b dziemy je organizować w kolejnych latach – zapewnia doktor Lila Matusiak – Brz czek. Tekst i zdj cia MK


Wie

14 marca 2013

ci gminne

KULISY POWIATU 13

Nasza - najlepsza Olesno: O wiata

- Nasza szkoła jest najlepsza - tymi słowami we wtorek 12 marca na Targach Pracy i Edukacji swoje placówki reklamowali uczniowie 7 szkół ponadgimnazjalnych powiatu oleskiego.

N

i demograiczny daje si we znaki i to nie tylko w powiecie oleskim, ale w całej Polsce. Dlatego te dyrektorzy i uczniowie szkół ponadgimnazjalnych prze cigaj si w pomysłach, by skusić młodzie do kontynuowania nauki włanie w tej, a nie innej szkole. - Mamy wietn pracowni kulinarn , a na praktyki je dzimy zagranic , do Frankfurtu nad Odr – tak Mateusz Jonek i Michał Kwapis reklamuj technikum ywienia i usług gastronomicznych w Zespole Szkół Zawodowych w Ole nie. - U nas na pewno nie b dziesz si nudzić – dodaj Martyna witała i Martyna Fronczek. – Szkoła realizuje ró ne projekty unijne, pr nie działa wolontariat, przeró ne koła zainteresowa , a samorz d uczniowski organizuje liczne imprezy i konkursy. Atrakcyjne praktyki gastronomiczne nad morzem, w stolicy, w górach i w Austrii oferuje tak e Zespół Szkół w Gorzowie l skim. - Ponadto mamy wietnie wyposa one pracownie zawodowe, w których odbywaj si dodatkowe zaj cia – chwal Patryk Białkowski, Sandra Ksi ek i Aleksandra Wilk. – I naprawd nikt nie narzeka, e musi zostać po lekcjach.

- Bo kto by nie chciał przed sko czeniem szkoły mieć kilka certyikatów, które z pewno ci przydadz si w przyszło ci – kontynuuj Weronika Jendrszczok i Paulina Owczarek. – W naszym przypadku, a chodzimy do technikum usług fryzjerskich, to papiery potwierdzaj ce uko czenie kursów zdobienia paznokci czy masa u twarzy. Liderem nowoczesnej technologii nazywa si Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Praszce. - Mamy specjalistyczne pracownie techniczne i internetowe – mówi Karol Kaczmarek. – Komputery z najwy szej półki i wolny dost p do Internetu. - O nudzie nie ma mowy – zapewnia Adam Rosak. - W pracowni urz dze mechatronicznych budujemy i programujemy z klocków lego roboty, które potrai mówić, odbijać si od przeszkody czy strzelać kulkami. Oleski Zespół Szkół reklamuje si najwy sz zdawalno ci matur w powiecie oleskim i wysokimi wynikami w rankingu „Rzeczpospolitej” i „Pespektyw” (1. miejsce w powiecie, 5. w województwie). - Marz ci si studia na presti owej uczelni, dzi ki fakultetom, a do wyboru jest ich całe mnóstwo, bez problemu si na nie dostaniesz –

ZSP Praszka reklamuj (od lewej) Karol Kaczmarek, Adam Rosak, Monika wierczek i Patrycja Owczarek.

ZSEiO Olesno reklamuj (od lewej) Patryk Rak, Patrycja Godyla, Dominika Kossok, Przemysław Duda i Dawid Rogowski.

zach caj Kinga Opolony i Edyta Suchodolska. - Do tego dochodz i to ju od pierwszej klasy zaj cia innowacyjne, na przykład edukacja ekologiczna, prawna czy ilmowo – dziennikarska – dopowiada Tadeusz Kałwak. - Pi ć j zyków do wyboru, mo liwo ć przyst pienia do egzaminu DSD, który daje szans na studia w Niemczech, nowa hala sportowa, siłownia, sala itness… – kontynuuje Patryk Wanat. Wysoki poziom kształcenia, nowoczesna baza dydaktyczna, koła zainteresowa , wysoka zdawalno ć matur, przyjazna atmosfera i nowo ć – proil menad erski, to atuty I Liceum Ogólnokształc cego w Praszce. - J zyka angielskiego mo na uczyć si w zakresie rozszerzonym, mamy te mo liwo ć nauki francuskiego oraz koło z łaciny – wylicza Paulina Jarz b. - A raz do roku, zawsze we wrze niu niezapomnian przygod w postaci zagranicznej wycieczki – dodaj Konrad Lewandowski i Witold Bejm. Najlepsze technikum w powiecie, 3. w województwie i 35. w kraju - tym szyci si Zespół Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształc cych w Ole nie. - Nasza szkoła oferuje atrakcyjne kierunki – technik logistyk, ekonomista, hotelarstwa i architektury krajobrazu, a do tego zagraniczne praktyki – wyliczaj Przemysław Duda i Patryk Rak. - Jest te klasa mundurowa – dodaj Patrycja Godyla i Dominika Kossok. – A co za tym idzie obozy przetrwania, zaj cia na strzelnicy, kurs udzielania pierwszej pomocy… Liceum ogólnokształc ce o profilu słu b mundurowych polecaj te uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Dobrodzieniu. - Pływanie, wspinaczki górskie, treningi samoobrony… – wylicza Thomas Bardosz. - Ponadto w naszej szkole jest jedyne w województwie technikum technologii drewna – dodaj Dominika Mazurkiewicz i Monika Czapla. - A kół zainteresowa tyle, e trudno wszystkie wymienić, do koloru, do wyboru – dopowiada Sylwia Pietruszka. Tekst i zdj cia MK W kolejnym numerze „Kulis Powiatu” napiszemy o rynku pracy i stopie bezrobocia w powiecie. O tym, kogo szukali pracodawcy i czy w czasie targów bezrobotni mieli szans na znalezienie zatrudnienia.

ZSZ Olesno reklamuj (od lewej) Mateusz Jonek, Martyna Fronczek i Michał Kwapis.

witała, Martyna

ZSP Dobrodzie reklamuj (od lewej) Thomas Bardosz, Karolina Fidelus, Bartek Wloczyk, Dominika Mazurkiewicz, Monika Czapla i Sylwia Pietruszka.

ZS Olesno reklamuj (od lewej) Patryk Wanat, Kinga Opolony, Edyta Suchodolska i Tadeusz Kałwak.

ZS Gorzów l. reklamuj (od lewej) Sandra Ksi ek, Patryk Białkowski, Aleksandra Wilk, Paulina Owczarek i Weronika Jendrszczok.

I LO w Praszce reklamuj (od lewej) Konrad Lewandowski, Witold Bejm, Mateusz Janicki, Paulina Jarz b i Konrad Jama.


Samorz dowcy w trampkach Olesno: Z przymru eniem oka

Miejsce – nowa hala w Zespole Szkół w Ole nie. Zgłoszonych do „debaty”– siedem dru yn reprezentuj cych Gorzów l ski, Praszk , Radłów, Rudniki, Z bowice, Dobrodzie i Starostwo Powiatowe. Ilo ć uczestników – ponad 120 samorz dowców. Strój – nieoicjalny, czyli dres i trampki. Có to za zawody? 15. Turniej Sportowy Radnych Gmin Powiatu Oleskiego.

W

sobot 9 marca starosta Jan Kus zwołał nadzwyczajn debat . I to nie w gabinecie, a w sali sportowej oleskiego Zespołu Szkół. Gotowo ć zameldowali wicestarosta Stanisław Belka oraz włodarze sze ciu z siedmiu gmin powiatu oleskiego - Jarosław Tkaczy ski, burmistrz Praszki, Marek Witek, wiceburmistrz Dobrodzienia, Artur Tomala, burmistrz Gorzowa l., Włodzimierz Kierat, wójt Radłowa, Andrzej Pyziak, wójt Rudnik, Edmund Langosz, wicewójt Z bowic. Nie zameldował si , ale ponoć dor czył usprawiedliwienie, Sylwester Lewicki, burmistrz Olesna. - Dobrze, e macie dzi nieoicjalne stroje, przydadz si – artował starosta. Jak to - garnitury, koszule, krawaty poszły w odstawk na rzecz spodenek i trampek? - To taki nasz jeden dzie w roku, kiedy sprawy urz dowe schodz na drugi plan – mówi Jan Kus, który tego dnia paradował w dresie. - Kiedy z ochot zakładamy mniej oicjalne stroje i stajemy do sportowej rywalizacji. Dobra zabawa? Owszem, była. Ale rywalizacja i to zaci ta równie . Samorz dowcy ju w pierwszych siatkarskich meczach pokazali, e do „debaty” dobrze przygotowali si . - Co pi tek w naszej gorzowskiej hali pod siatk spotyka si grupa – jak si miejemy – Alzheimer 40 plus, wi c b dzie dobrze –

mówi burmistrz Artur Tomala. - My te łatwo skóry nie sprzedamy, jeste my po kilku treningach – mieje si wójt Andrzej Pyziak. O swojej dobrej dyspozycji zapewniała te Praszka, która w swoich szeregach miała graj cego w trzecioligowej Iskrze Pimat Kordiana Poniatowskiego i wiceburmistrz Danut Janikowsk , która - jak si okazało - potrafiła zaskoczyć zagrywk . - Nie wszystkie, ale niektóre mecze rozgrywane były na dobrym poziomie – mówi Roland Huć, jeden z s dziów i kapitan trzecioligowego Volleyball Team OKS COCON Olesno. Najlepsi i to w du ej mierze dzi ki wietnej dyspozycji Marcina Strugały (najlepszy zawodnik) pod siatk okazali si rudniczanie. Drugie miejsce zaj ła Praszka, a trzecie Gorzów l ski. - Mogło być lepiej, ale có momentami grali my jak takie sierotki Marysie – analizuje Kryspin Nowak, radny wojewódzki graj cy w barwach Gorzowa l., który poprowadził swoj dru yn do zwyci stwa w ping-pongu i wybrany został najlepszym tenisist turnieju. - Panie starosto, melduj , e jeszcze jakie pi ć lat w tej dyscyplinie nikt mnie nie pobije – miał si Kryspin Nowak, obieraj c statuetk za ten wyczyn. Z mał piłeczk wietnie radził sobie te Radłów (2. miejsce) i Praszka (3. miejsce). Mierz ce w zwyci stwo Rudniki 5. miejsce postanowiły sobie „odkuć” w warcabach. Wójt Andrzej Pyziak forów nie dawał nawet staro cie. - Po prostu, niech wygra lepszy – mówił wójt, który uznany został za najlepszego „warcabist ”. W tej dyscyplinie drug lokat zaj ł Radłów, a trzeci Starostwo. - Zbieramy punkt do punktu i czuj , e ostateczny wynik b dzie dobry – mówił tu przed rzutem piłk lekarsk wicestarosta Stanisław Belka,

który nie zdołał pobić najlepszego wyniku Tomasza Miazgi z Dobrodzienia (16 metrów). W rzutach piłk do kosza, a to za spraw wspominanego ju Marcina Strugały, najlepsze były Rudniki. W strzałach na bramk Gorzów l., ale królem strzelców został wiceburmistrz Dobrodzienia Marek Witek. - Kiedy grałem w piłk , a strzałów na bramk po prostu si nie zapomina – mówi Marek Witek. Celnym okiem - tyle, e w rzutach lotkami do tarczy – popisali si zawodnicy Starostwa, zajmuj c pierwsz lokat . Drugie były Rudniki, trzecia Praszka, ale to czwarty Gorzów l. miał w swych szeregach najlepszego zawodnika Dariusza Nowaka. - Po zliczeniu małych punktów turniej rekreacyjny ex aequo wygrał Gorzów l ski i Starostwo – informuje Jan Chmielewski, który był głównym s dzi zawodów. W klasyfikacji ogólnej triumfowały Rudniki, które zaledwie jednym punktem zwyci yły z Gorzowem l skim. Trzecie było Starostwo. - To chyba najwy szy wynik Starostwa w pi tnastoletniej historii Turnieju Sportowego Radnych Gmin Powiatu Oleskiego – mówi starosta, który wr czał statuetki i dyplomy zwyci zcom. Czwarte miejsce zaj ła Praszka, pi te – Radłów, szóste – Z bowice, siódme – Dobrodzie . - W tym przypadku nie wynik jest najwa niejszy, a zabawa – podsumowuje Gabriela Buczek, przewodnicz ca Rady Gminy w Z bowicach. – My bawili my si wy mienicie i na pewno za rok pojedziemy do Radłowa. Bo ju wiadomo, e to wła nie Radłów b dzie organizatorem kolejnych zmaga samorz dowców. Tekst i zdj cia MK

Marcin Strugała to najlepszy rudnicki zawodnik.

Z bowice, mimo e zaj ły jedno z ostatnich miejsc, na ogłoszenie wyników "jechały" roz piewanym poci giem.

Najlepszym tenisist został Kryspin Nowak (z lewej).

W rzucie lotkami Piotr Gaida z Dobrodzienia.

Do rzutu piłk lekarsk przymierza si wicestarosta Stanisław Belka.

Tak praszkowianie cieszyl tego na siatce.

Najlepszy wynik dla Radłowa w rzucie piłk lekarsk zanotował Jacek Krzak.

Królem strzelców został wiceburmistrz Dobrodzienia Marek Witek.

Warcabowym mistrzem został wójt Rudnik Andrzej Pyziak (z lewej). Forów nie dawał nawet stro cie Janowi Kusowi (z prawej).


W ataku Roland Fabianek, który grał w barwach Starostwa Powiatowego.

Najbardziej wysportowani samorz dowcy mieszkaj w gminie Rudniki. To oni zwyci cie" starosty.

yli w nadzwyczajnej "deba-

W tenisowej potyczce Janusz Dolik z Praszki i Piotr Górski z Radłowa.

Gorzowianom do najwy szego podium zabrakło zaledwie jednego punktu. Ostatecznie musieli zadowolić si drug lokat .

li si z ka dego punktu zdoby-

Wójt Radłowa Włodzimierz Kierat zaskakiwał serwisem.

Do zagrywki szykuje si burmistrz Gorzowa Artur Tomala.

Z piłk nie le radził sobie te Edward Gładysz.

Na trzeciej pozycji uplasowało si Starostwo Powiatowe. Tym samym uzyskuj c najlepszy wynik w 15-letniej historii turnieju.


Dzie Kobiet

Tak wi towały nasze panie

W Dala która o liczneg zaj ł s

W wiejskiej wietlicy w Krzy anowicach gwarno było w pi tek 8 marca. - Dzie Kobiet wi tujemy tu co roku - mówi Sabina Nowak - Tracz, sołtys z Krzy anowic. - Po raz pierwszy doł czyły do nas panie z Nowej Wsi. - U siebie nie mamy gdzie si spotkać i bardzo cieszymy si , e udało nam si tak zintegrować - dodaje Mariola Janusiak, sołtys z Nowej Wsi. W Biskupicach wi towało blisko pi ćdziesi t pa . O przygotowanie pocz stunku zadbali panowie: Stanisław Grycan, sołtys oraz Stanisław Gryglewicz, Jerzy Ładziak, Kazimierz Sieczka, członkowie Rady Sołeckiej i radny Jacek Kulisi ski. Uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej w Biskupicach przygotowali dla pa wietny mix polskich piosenek sprzed lat.

Organizatorkami spotkania były Lidia Famuła, Krystyna Zoremba. Z wykładami - "Po mocnik burmistrza Gorzowa

W Paruszowicach w wietlicy wiejskiej wi towały 34 panie. Przyj cie dla nich zorganizowali sołtys z Rad Sołeck oraz miejscowa Ochotnicza Stra Po arna. Była smaczna kolacja, wino, ciasto i drobny upominek. To prawda, wi to jest komunistyczne, ale panie s Rzeczpospolite Polskie - mówi Leszek nie ek, sołtys wsi.

W Przedmo ciu spotkanie dla pa zorganizowało Stowarzyszenie Odnowy i Rozwoju Wsi. W imprezie uczestniczyło 40 osób, a najstarsz wi tuj c dzie płci pi knej była 92 - letnia Janina Przybyła. Atrakcjami były konkursy z nagrodami i wyst p kabaretu z PG Praszka. W Strojcu głównym organizatorem kobiecej imprezy, która odbyła si w sobot 9 marca, byli stra acy. To oni zaj li si obsług go ci. - Choć w kuchni wspierały nas nasze panie - przyznaje Leszek Pokorski, prezes OSP, który wraz z radnym Janem Jarz bem i sołtysem Janem G dkiem, wzniósł pierwszy toast za zdrowie pa okraszony ogromnym tortem. Imprez u wietnił wyst p Klepiska i młodzie y, grup działaj cych przy wiejskiej wietlicy prowadzonej przez Eleonor G dek.

Stowarzyszenie Miło ników Kolinii Biskupskiej zorganizowało spotkanie dla 36 pa . U wietnił je nowo powstały kabaret Kolo skie Frele, w skład którego wchodz : Regina Majowska, Paulina Majowska, Ewelina Machnik, Katarzyna Chuć.

Praszkowscy seniorzy w pi tek 8 marca te zło yli yczenia swoim paniom. I to piewaj ce. Pod wodz przewodnicz cego emeryckiego grona - Adama Łuckiego - wypadli rewelacyjnie. Muzykalnej grupie czas uprzyjemnił równie zespół Metrum.

Z bowiccy gimnazjali ci przygotowali nie lada gratk dla swoich pa . Zaprezentowali si w strojach kobiecych z najnowszej kolekcji wiosna/lato 2013.Na inał wyst pili w parodii piosenki "Ona ta czy dla mnie". Ogłoszone zostały te wyniki konkursu na najsympatyczniejsz dziewczyn . Zostały nimi Stefania Czaja, Ania Scholtysek, Karolina Barowska, Ania Ozimek oraz Monika Tkacz.

W Pawłowicach panie Dzie Kobiet wi towały ju w czwartek 7 marca. Imprez przygotowała Rada Sołecka i sołtys Eryka Jonek oraz Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Pawłowice. Dla go ci wyst pili miejscowi przedszkolacy, a yczenia paniom zło yli równie radny wojewódzki Beniamin Godyla i dyrektor M-GOK w Gorzowie l skim Paweł Wawrecki.

W Skotnicy panie wi towały w stra ackiej remizie w sobot 9 marca. Panowie nie tylko obdarowali je kwiatami i słodko ciami, ale zakasali r kawy obsług go ci zaj li si Dawid Panowicz, Roman Bartela, Jacek Pilak i Grzegorz Panowicz, a Mirosław Perdek stan ł przy zmywaku. Biesiadne piewanie wzbogaciło natomiast gitarowe wsparcie Katarzyny Grygiel.


lachowie o paniach nie zapomniało emeryckie koło. Głównymi odpowiedzialnymi za imprez , odbyła si w sobot 9 marca, były Janina Wójcicka, Anna Popczyk i Marianna Wróbel, a do ego grona mieszkanek wioski doł czyły te julianpolanki i panie z Odcinka. Opraw muzyczn si akordeonista Tadeusz Derda, a o oł dki go ci dbała Genowefa Klimek.

W Lachowskim male kie wiejskie pomieszczenie w sobot 9 marca p kało w szwach. Dzie Kobiet wi towało tam niemal 40 osób. Organizatorem spotkania była Rada Sołecka i sołtys Zbigniew Brodny, specjalnym go ciem za , który zadbał o atrystyczn cz ć imprezy - saksofonista Szymon Binek. W gorzowskim domu kultury spotkania z okazji Dnia Kobiet odbyły si a dwukrotnie. W pi tek 8 marca dla wszystkich pa wyst pił zespół Słoneczne Trampy, który do miasta przyjechał na zaproszenie dyrektora M-GOK Pawła Wawreckiego. W poniedziałek - dla seniorskiego grona, któremu przewodniczy Kryspin Nowak - zagrali gorzowscy akordeoni ci muzyczne zdolno ci rozwijaj cy pod okiem Joachima Stefana.

z okazji Dnia Kobiet w Jastrzygowicach, które odbyło si w sobot 9 marca, Pilot, Regina Hofman, Halina Nikel, Urszula Wonchała, Anita Wieczorek i Renata ostaw na rodzin " i "To mnie nie kr ci" - do pa przyjechała Joanna Erd, pełnoa l skiego, a z kwiatami i yczeniami - Damian Kulesa, lider GOW Jastrzygowice.

Panie z Koła Gospody Wiejskich w Jaworznie swoje wi to obchodziły w niedziel 10 marca. Z yczeniami i słodkimi podarkami odwiedzili je druhowie miejscowej Ochotniczej Stra y Po arnej - prezes Andrzej Wróbel i naczelnik Marcin Rosak. W rudnickim domu kultury niedzielne (10 marca) spotkanie dla pa otworzyli uczniowie szkoły podstawowej z ytniowa. Zło yli piewaj ce yczenia i zaprezentowali si w teatralnej odsłonie. Piosenki Anny Jantar przypomniały za młode artystki scen krakowskich.

Dla go ci zgromadzonych w sali Miejsko - Gminnego O rodka Kultury i Sportu w Praszce w sobot 9 marca wyst pił kabaret przeKUPSTWO. Praszkowianie - Tomasz Łapucha, Patryk Pilarski i Aleksandra Antoniewicz - autorskimi satyrycznymi tekstami bawili publik , a wokalnie popis u wietniły wokalistki Studia Piosenki - Wirginia Wodziak, Kinga Janicka i Marta Korpowska.

W Cieciułowie na wi to płci pi knej w sobot 9 marca przyszło a 140 osób. - Takie spotkanie organizowane wspólnie przez rady sołeckie z Cieciułowa i Bugaja oraz miejscow szkoł podstawow odbywa si u nas ju po raz pi ty - wyja nia Małgorzata Małolepsza, sołtys Cieciułowa. - W programie mamy uczniowskie wyst py i popis zespołu Metrum.


18 KULISY POWIATU

Wie

ci gminne

14 marca 2013

Tak wi towały nasze panie Dzie Kobiet

W Łowoszowie panowie si postarali. Przygotowali nie lada przedstawienie i adnej z pa , z naprawd udanej imprezy, do domu "nie wypu cili" bez wiosennego kwiatka.

W Borkach Wielkich z zaproszenia stra aków na Dzie Kobiet skorzystało ponad sto pa . Panowie postarali si , by oprócz ycze był słodki pocz stunek i program muzyczno- kabaretowy w wykonaniu Janusza yłki.

W Ligocie Dolnej panowie postawili na aktorskie popisy. Krzysztof Rojowski, Tomasz Korzekwa, Artur Nowak, Tadeusz Doli ski, Artur Bulak, Janusz Kuliberda oraz ks. Piotr Glinka, który wyst pił w roli Penelopy, zasłu yli na ogromne brawa od płci pi knej.

Panie z Wojciechowa spotkały si w restauracji "Wesoła" . Był smaczny pocz stunek, lampka wina i kabaretowy zespół Spektrum, który zadbał o wy mienty humor płci pi knej.

Materiały z Dni Kobiet opracowały: MZ, MK, AK, EW Zdj cia AK/MZ/ archiwa prywatne

Skotnica: Zako czenie sezonu

Nad staw zawitał Neptun

W niedziel 10 marca praszkowskie morsy oficjalnie zako czyły sezon. Jedn z głównych atrakcji imprezy było wr czeniem certyfikatów i nadanie amatorom zimnych k pieli imion, które po trosze odzwierciedlały, czy to ich wygl d, czy charakter. - To był bardzo dobry sezon, a przede wszystkim bezpieczny – hartowali my ciało i nikomu nic si nie stało – mówi Stanisław Hombek, szef Renifera, czyli praszkowskiej sekcji morsów działaj cej przy Miejsko – Gminnym O rodku Kultury i Sportu. – Przybyło nam nowych członków – zimowych k pieli systematycznie za ywało ponad dwadzie cia osób. Ka dy do wody wskoczył rednio trzydzie ci – czterdzie ci razy. Ponadto zaliczyli my dwa zloty – w Mielnie i Kołobrzegu, a na trzeci – tym razem zlot morsów opolskich jedziemy w sobot szesnastego marca do Dobrodzienia. W niedzielnej imprezie ko cz cej sezon k pieli w Skotnicy wzi ła udział spora grupa morsów i jeszcze wi ksza ilo ć osób kibicuj cych im. Byli i stali członkowie i ci, którzy na koncie

maj dopiero kilka k pieli, jak na przykład Jacek Pac, dyrektor M-GOKiS, czy Gabriel Wygl dacz, redaktor naczelny Radia Ziemi Wielu skiej. - Morsowanie kr ciło mnie ju dawno, kiedy dowiedziałem si , e jest taka grupa w Praszce postanowiłem doł czyć – wyjania Gabriel Wygl dacz. – Za pierwszym razem strach był. Tym bardziej, e słyszałem wiele opowie ci – o wychłodzeniu organizmu, e stanie serce. Ja poczułem si jak w tropikach. Przekonałem si , e o wiele łatwiej jest wej ć do wody o temperaturze nieco powy ej zera zim , ni do takiej maj cej osiemna cie stopni Celsjusza przy trzydziestostopniowym upale. Dzisiaj morsuj siódmy raz. Pan Gabriel przyznał te , e choć specjalnie do pierwszego wej cia si nie przy-

gotowywał, to jednak hartuje organizm od dawna – bierze zimne prysznice. Praszkowskim morsom na ostatnim spotkaniu w tym sezonie humory dopisywały – do wody wskoczyła i Hawajka, i moherowy sołtys, a na amatorów słodko ci czekały tort i specjalne morsowe ciasto. Za nie

lada niespodziank sprawili uczestnikom zabawy Małgorzata Sawicka, sołtys Skotnicy i Grzegorz Panowicz. Przebrani za Neptuna i Prozerpin wr czyli morsom certyikaty. - Ja Sołtys b d chodził z wypr onym torsem, wszak zostałem praszkowskim morsem – przysi gał

Andrzej Napieraj, sołtys z ytniowa, st d te i jego morsowe imi – po czym ucałował pier cie Neptuna, przypiecz towuj c tym samym przynale no ć do grupy. Takie same przysi gi złoyła i Czarna Zło nica, i Małolata, Łysy, Gruby… wszyscy członkowie Reni-

fera, których morsowe imiona zdradzaj nieco ich charakter, przyzwyczajenia czy te wygl d zewn trzny. W podsumowaniu sezonu uczestniczył te Jerzy Krzciuk, kluczborski mors rekordzista, który praszkowsk grup traktuje niczym swoje dziecko. Tekst i zdj cie AK

Praszkowskie morsy zako czyły sezon zimowych k pieli, a na po egnalnej imprezie pojawił si nawet Neptun i jego ona Prozerpina.


Wie

14 marca 2013

ci gminne

KULISY POWIATU 19

Dziennik z podró y

Autostopem dookoła wiata (31)

Dwudziestoo mioletni ole nianin Jakub Peciak wyruszył autostopem w podró dookoła wiata. Na łamach „Kulis Powiatu” opisuje kolejne etapy swojej yciowej przygody.

J

ednym z do wiadcze , które doskonale pami tam z czasów moich studenckich woja y, była wycieczka na Krym. W szczególno ci 26 godzin sp dzonych w wagonie kolejowym. Babuszki cz stuj ce warzywami z przydomowego ogródka, starsi panowie zapraszaj cy na szklaneczk domasznego samogonu, kobiety obwieszone suszonymi rybami, „kłótnie” kto zna wi cej tradycyjnych przy piewek. Ju po kilku godzinach takiej jazdy, wagon plackartnyj na stałe zago cił na li cie ulubionych sposobów przemieszczania si z punktu A do punktu B. W zwi zku z powy szym, wst puj c po schodkach poci gu relacji Aktau- Aralskie More antycypowałem, e na przestrzeni tych kilku tysi cy kilometrów nawi niejedn ciekaw znajomo ć. Tym bardziej, e byłem w Kazachstanie, kraju o bodaje najwi kszym zró nicowaniu etnicznym na wiecie. Po

krótkich poszukiwaniach odnalazłem swoje legowisko, wrzuciłem plecaki na górn półk , po cieliłem ło e i zabrałem si za bratanie z bezpo rednimi s siadami. Niektórzy co tam odmrukn li pod nosem, inni ostentacyjnie odwrócili głowy w stron okna. O co tutaj chodzi? Jeszcze wi cej podejrze nabrałem, kiedy chciałem co wyci gn ć w plecaka. Przechodz cy wtenczas młodzieniec o kazachskich rysach, bez kozery waln ł mnie łokciem po ebrach. Jako e w takich chwilach, chc c odpowiednio wyartykułować moje zdziwienie pod wiadomie wracam do j zyka ojczystego, rzuciłem: - Kurde balans! Ej go ciu! Co to ma być?! Zamiast oczekiwanego (przepraszam), padło: ? ? (Kto Ty jeste ? Ty nie Ruski?) - Co to za pytanie? , . (Nie, ja Polak.)

lacja, rodem z ilmów szpiegowskich. - Dlaczego nie mo na? zapytałem - Bo to specjalna strefa. - Jak specjalna? Wojskowa, rz dowa, rolnicza? - Specjalna i tyle. Po co ci to wiedzieć? Czemu si tak tym interesujesz? Pokazuj dokumenty i pozwolenia na fotografowanie w Kazachstanie! Widz c, e starszy pan w dalszym ci gu yje w czasach złotej ery inwigilacji a’la Zwi zek Radziecki, odpowiedziałem: - Nie mam. - Jak nie masz? - Nie mam, bo nie musz mieć. Najpierw ty poka swoje papiery, to mo e wtedy ja ci poka moje. - Pokazuj natychmiast! - Nie. Mama mnie uczyła, eby nieznajomym drzwi nie otwierać i niczego nie pokazywać. - My lisz, e jeste zabawny? Poczekaj tylko a dojedziemy do Almaty, wtedy nie

b dzie ci do miechu. - Zobaczymy towarzyszu, zobaczymy... - odpowiedziałem, po czym odmaszerowałem w stron swojej kuszetki, ko cz c tym samym t bezsensown dyskusj . Oczywi cie mogłem sobie na to pozwolić, poniewa wysiadałem w Aralskie More, o czym ten pan nie miał zielonego poj cia. Take, gdyby nawet kto chciał mnie przywitać w Almacie, to musiałby tam na mnie kilka dni poczekać. Kład c si spać, głow miałem zapełnion pytaniami. Dlaczego Kazachowie, do czasu a si dowiedzieli e nie jestem Rosjaninem, traktowali mnie z tak niech ci ? O co tutaj chodzi? Cdn. Tekst i zdj cie Jakub PECIAK

AlEKSANDRA OlEJNiK z Praszki, urodzona 9 marca, waga 4250 g, wzrost 58 cm.

AlEKSANDRA BEDNAREK z Rudnik, urodzona 9 marca, waga 3290 g, wzrost 56 cm.

WOJCiECH GR DYS z Młynów, urodzony 9 marca, waga 3665 g, wzrost 56 cm.

BARTOSZ RUSSAK z Praszki, urodzony 9 marca, waga 4140 g, wzrost 59 cm.

OliWiA ZAJ C z Mrówczaka, urodzona 7 marca, waga 2750 g, wzrost 52 cm.

OliViER KOBUSZEWSKi z Praszki, urodzony 10 marca, waga 3400 g, wzrost 54 cm.

SZYMON CiESiElSKi z Pro lic, urodzony 9 marca, waga 3400 g, wzrost 58 cm.

Je li Pa stwo chcecie, aby fotka Waszego male stwa znalazła si w "Kulisach Powiatu", przy lijcie j nam mailem na adres kulisypowiatu@ interia.pl lub redakcja_pro@o2.pl wraz z opisem.

- Pokazuj dokumenty i pozwolenia na fotografowanie w Kazachstanie! - takie słowa od jednego z pasa erów poci gu usłyszałem, robi c to zdj cie.

?! (Polak?) - . (Tak.) . - rzucił z u miechem. Od tego momentu nastawienie moich s siadów uległo diametralnej przemianie. Co prawda nie było tak magicznie jak na Ukrainie, ale przynajmniej nie traktowano mnie z wrogo ci . Tyl-

ko jeden starszy pan, przechodz c obok toalety, bardzo chciał si dowiedzieć dlaczego robi zdj cia. Do tego akurat kiedy mijamy specjaln stref , której zdj ć robić nie mo na. Pytanie tak mnie zaskoczyło, e a musiałem wyjrzeć za okno i sprawdzić, czy miejsca pagórków nie zaj ła jaka supertajna insta-

Nasi przyszli Czytelnicy

Byczyna: Dla ratowania zdrowia

Honorowo krew oddaj (z prawej) Ryszard Dziwi ski i Grzegorz Cyga - obaj z Byczyny.

Rekordowa zbiórka krwi

W sobot 9 marca przy budynku stra y po arnej przebiegała akcja poboru krwi. Zebrano ponad dziewi ć litrów yciodajnego płynu.

A

to oznacza ustanowienie rekordu, bo choć takie akcje organizowane s w mie cie od 2006 roku, to tylu litrów krwi co włanie w sobot jeszcze nie udało si zebrać. - Na nasze byczy skie realia to naprawd imponuj ca liczba – mówi Kazimierz Grygier, prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi przy miejscowej OSP, który t akcj podj ł. - Cieszymy si , e na nasz apel jest odzew. No bo powód do rado ci rzeczywi cie jest słuszny z ka d zbiórk ch tnych do oddania krwi przybywa. W tegorocznej potencjalnych dawców było

dwudziestu siedmiu. Niestety, sze ciu z nich nie spełniło okre lonych wymaga . - Miałam za słab morfologi i tak sobie pomylałam, e chyba za bardzo stresuj si sytuacj gminy – mówi pół artem Jolanta Rudziewicz, radna Byczyny, która oddała ju 2700 ml krwi. Dawid Grygier z Byczyny te został wył czony z udziału w akcji. - A miał to być mój debiut w roli krwiodawcy – przyznaje dwudziestodwulatek. – Miałem nieodpowiednie ci nienie t tnicze. Pomy lnie natomiast wszystkie badania przeszedł

Grzegorz Cyga, który krew oddał po raz drugi. - Oczywi cie, lekki stresik mi towarzyszył, to chyba normalne – mówi byczynianin. – Ale czuj si dobrze, tak samo jak przed pobraniem. Jest w porz dku. Ko cowy wynik akcji to 9 l 450 ml yciodajnego płynu. Rekompensat za zwrot utraconej energii był czekoladowy ekwiwalent i kubek na herbat . Ch tnych do oddania krwi badała Aleksandra Biernacka – Bartnik, lekarka współpracuj ca z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Opolu. Tekst i zdj cie EW

MiŁOSŁAWA MADEJ z Ole nicy, urodzona 10 marca, waga 3680 g, wzrost 56 cm.


20 KULISY POWIATU

Wie

14 marca 2013

ci gminne

Wołczyn: Szkolna akcja

Kluczbork: Edukacja i ekologia

Nasiona poleciały dla Afryki

Uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 im. Henryka Sienkiewicza wł czyli si w ogólnopolsk akcj „Nasiona dla Afryki”.

Z

Patryk Weiser tłumaczył m.in. jak działaj wodne.

elektrownie

O deficycie wody i energii odnawialnej

Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalny nr 2 zorganizowali spotkanie na temat wiatowych zasobów wody i odnawialnych ródeł energii.

S

potkanie zorganizowało szkolne koło wolontariatu, którego opiekunk jest nauczycielka Jolanta Sarnicka. - Doszli my do wniosku, e warto poszerzać wiedz ekologiczn i dotycz c ochrony rodowiska, zwłaszcza w kontek cie tematów, o których ostatnio du o si mówi – wyja nia nauczycielka. - Podczas spotkania postanowili my poł czyć dwa tematy – obchodzony wła nie Mi dzynarodowy Rok Współpracy w Dziedzinie Wody oraz odnawialne ródła energii. Z wykładem i prezentacj wyst pił Patryk Weiser, pracownik Opolskiego Centrum Transferu Innowacji w Opolu. - Prezentacja na temat wody była poszerzon wersj tej opracowanej przez dwóch uczniów naszej szkoły – Damiana Płotyci i Jacka Kwa nickiego – informuje Jolanta Sarnicka. - Zrobili to tak profesjonalnie, e naukowiec uznał, i efekt ich pracy mo na pokazać w szerszym gronie. Bowiem oprócz uczniów kierunków budowlanych ZSP nr 2 w spotkaniu uczestniczyli tak e gimnazjali ci z Kluczborka. - Zaprosili my ich, gdy od nowego roku szkolnego w naszej placówce powstanie nowy kierunek, kształc cy techników urz dze i systemów energetyki odnawialnej – mówi dyrektor Marzena Perucka. - Chcieli my, by si bli ej dowiedzieli, czym s odnawialne ródła i jak si z nich uzyskuje energi . Ale nim to nast piło, Patryk Waiser u wiadomił młodziey, e je li chodzi o wod , to sytuacja w Polsce jest niemal katastrofalna. - Dowiedzieli my si , e słodkiej wody w naszych zasobach jest naprawd niewiele – wyja nia Daria Fiutak, uczennica drugiej klasy technikum budowlanego. - Mamy jej tyle co Egipt. Musimy wod oszcz dzać, by jej nie zbrakło. A jak to zrobić, uczniowie mogli dowiedzieć si z ulotki, któr opracowała nauczycielka Jadwiga Stanossek. - Okazuje si , e wystarczy tylko troch zmienić przyzwyczajenia, by wody zu ywać – i marnować mniej – tłumaczy Daria. - Wystarczy chocia by zakr cać kran podczas mycia z bów, brać prysznic zamiast k pieli w wannie, a tak e u ywać wody deszczowej do podlewania kwiatów czy sprz tania. Jednak głównym punktem spotkania były odnawialne ródła energii. - To ostatnio temat bardzo gło ny, bo ródła nieodnawialne jak na przykład w giel, kiedy si wyczerpi – wyja nia Patryk Weiser. - Natomiast energi odnawialn pozyskuje si z wody – słu do tego elektrownie wodne, wiatru – wiatraki, sło ca – solary i ziemi – geotermalne pompy ciepła. Dlatego na rynku pracy poszukiwane s osoby, które potrai montować urz dzenia i systemy energetyki odnawialnej. To zawód przyszło ci. MZ/Zdj cie ZSP nr 2

ainspirowała ich do tego El bieta Borkowska, polonistka, wychowawczyni klasy VI. - Na facebooku dowiedziałam si o Zgromadzeniu Sióstr Boromeuszek z Mikołowa, które prowadz misje w Zambii – tłumaczy nauczycielka. – W tym kraju nasiona s bardzo drogie, dlatego misjonarki prosiły o pomoc w ich zakupie. Pomysłem przył czenia si do akcji polonista skutecznie „zaraziła” uczniów oraz ich rodziców. Bierni nie pozostali tak e mieszka cy miasta. - Nasi ksi a kapucyni w trakcie niedzielnych mszy informowali o zbiórce nasion i apelowali do mieszka ców o wł czenie si do niej – tłumaczy El bieta Borkowska. Odzew- zarówno ze strony szkolnej społeczno ci, jak i wołczynian - był du y, a Alicja Rutkowska, szkolna sekretarka miała pełne r ce roboty, bo to ona przyjmowała i segregowała torebki z nasionami. - Przynoszono podstawowe u nas warzywa – tłumaczy nauczycielka. – Głównie marchew, kapust , fasol , ogórki, pietruszk oraz dyni . W sumie przez r ce pani Alicji w ci gu dwóch tygodni trwania akcji przeszło a 279 torebek, które wkrótce trai do Zambii.

El bieta Borkowska, inicjatorka akcji z grup uczniów klasy szóstej.

- Nawi załam kontakt z Krzysztofem Rura skim, wolontariuszem z Tychów, który trzynastego marca poleciał samolotem do tego kraju – mówi polonistka. – Zaoferował pomoc i w swoim plecaku znalazł miejsce na nasze nasiona. Dostarczenie ich drog morsk trwałoby bardzo długo. A nasiona potrzebne s jak najszybciej, bo siostry misjonarki prowadz w poło onej w buszu wiosce Mpanshya (200 km od Lusaki, stolicy kraju) nie tylko szpital i hospicjum, ale tak e przedszkole. - Siostry robi wszystko, aby usamodzielnić swoich małych podopiecznych i dlatego zało yły ogródek przedszkolny, w którym ucz dzieci siać ro liny i opiekować

si nimi - dodaje El bieta Wesołowska, bibliotekarka, która tak e uczestniczyła w przedsi wzi ciu. Akcja spotkała si z du ym zainteresowaniem w całej Polsce, przerosła oczekiwania Sióstr Boromeuszek. - Liczyły, e zbior około tysi ca torebek nasion, a z tego co wiem ju teraz maj ich a cztery tysi ce – mówi El bieta Borkowska. – Mamy nadziej , e nasze nasiona przyjm si na zambijskiej ziemi. A gdy urosn , to b dzie co je ć. Z Wołczyna oprócz nasion do wioski Mpanshya poleciały tak e dwa rysunki z pozdrowieniami dla dzieci, wykonane przez King Krzemi sk i Martyn Krup , uczennice klasy VI.

- Na jednym jest herb Wołczyna, a na drugim nasz „biały” ko ciół – wyja nia wychowawczyni. Teraz uczniowie „Dwójki” czekaj na powrót do kraju wolontariusza, który zawiózł do Zambii ich dary. - Obiecał, e gdy wróci z misji przyjedzie do naszej szkoły z pokazem slajdów i opowie o swojej pracy i Sióstr Boromeuszek – mówi El bieta Borkowska. „Zara ona” pomaganiem szkoła z Wołczyna my li, by pój ć dalej i wzorem szkoły z Wierzbicy Górnej wł czyć do akcji „Adopcja serca”. - Na radzie pedagogicznej ju rozmawiali my na ten temat – ko czy inicjatorka akcji „Nasiona dla Afryki”. AS / Zdj cie El bieta WESOłOWSKA

Byczyna: Projekt ze smakiem

Szkolny festiwal ywno ci

W pi tek 1 marca w miejscowym gimnazjum miała miejsce prezentacja projektu „ yj smacznie i zdrowo”. Do akcji edukacyjnej marki Winiary i Federacji Polskich Banków ywno ci przyst pili uczniowie klas trzecich.

T

egoroczna akcja była trzeci z kolei. Jej zadaniem jest promocja zasad zdrowego i wiadomego komponowania smacznych i zdrowych posiłków, postaw zwi zanych z szanowaniem jedzenia, z prawidłowym oraz wiadomym kupowaniem, przygotowywaniem i przechowywaniem ywno ci. Klasa III c oraz ch tni uczniowie z klas równorz dnych przyst pili do konkursu po opiek nauczycielek Małgorzaty Patyk i Agnieszki Stanisławskiej-J drasiak. Przygotowywali si do niego w ramach zaj ć chemii i techniki. - Spo ród trzech kategorii jako prac konkursow gimnazjali ci wybrali wydarzenie społeczne, czyli nasz dzisiej-

szy festiwal – mówi Małgorzata Patyk. Zanim jednak zaprezentowali si przed społeczno ci szkoln , musieli wykonać kilka zada . Opracowywali je przez miesi c. - Prace mo na podzielić na

kilka cz ci: kulinarn , promocyjn , artystyczn , informacyjn , statystyczn , multimedialn – wylicza nauczycielka. – W ramach zaj ć technicznych przygotowali tak e eksponaty z ilcu i wełny do wystawy

Na stoisku kulinarnym mo na było degustować smakowite kanapki, przygotowane przez uczniów klas III.

„Inspiracje owocowe i warzywne”. I tak gimnazjali ci promowali u ywanie toreb płóciennych, zaprezentowali si wokalnie z repertuarem piosenek ludowych o tematyce ywieniowej, przygotowali gazetk cienn na temat zdrowego od ywiania, opracowali i przeprowadzili w szkole i w ród mieszka ców miasta ankiet dotycz ce nawyków ywieniowych. Cało ć zaprezentowali w trakcie festiwalu. Do 15 marca musz wysłać udokumentowane efekty swoich prac do komisji konkursowej. Maj szans na zdobycie tablic multimedialnych, zestawów kulinarnych i zaj ć kulinarnych prowadzonych przez ekspertów. Tekst i zdj cie AJ


KULISY POWIATU 21

OgłOszenia

14 marca 2013 Ogłoszenia drobne

Hurtownia Budowlana

Skup akumulatorów i metali kolorowych. Odbiór własnym transportem, wystawiam kart przekazania odpadu, tel.: 696 195 971.

ALWiX

Pokrycia dachowe. Mieszalnia farb i tynków. Promocja na dachówk ceramiczn .

TONDACH

Ró ne

cenna od 24zł/m2 brutto Rudniki, ul.Targowa 2 (były SKR). Tel.: 343751941,e-mail biuro@alwix.eu

 Kupi zbo a paszowe, odbieram własnym transportem - płatne gotówk oraz ci gniki i maszyny rolnicze, tel.: 603 750 304. (52 2013)  Sprzedam tanio meblo ciank 4m, kolor ciemny br z, cena 300 zł, do negocjacji, Kluczbork, tel.: 606 465 537.

POSADZKI, WYLEWKI MASZYNOWE najni sze ceny w regionie, tel.: 609 607 337.

Nieruchomo ci  Sprzedam dom jednorodzinny w Ole nie, tel.: 882 786 856.  Lokale do wynaj cia w centrum Kluczborka -15m2, 18m2 lub 40m2, tel.: 796 662 111.  Mieszkanie w Kluczborku do wynaj cia. Pow. 54m2, 3 - pokojowe z balkonem i pomieszczeniem gospodarczym na klatce schodowej, pierwsze pi tro, umeblowane, 10 minut do centrum, wi cej informacji tel.: 663 615 233.  Sprzedam mieszkanie w Starym Ole nie, 80,3m2+gara +ogród. Po gruntownym remoncie+meble. I pi tro. Cena 150 tys. zł do negocjacji. Tel.: 668 745 199.  Sprzedam w pełni uzbrojon (woda, kanalizacja, pr d - "siła") i ogrodzon działk budowlan (z wydanymi warunkami zabudowy) o pow. 40 arów w Kowalach, ul. Kiczmachów. Tel. 886 199 518.  Lokale do wynaj cia w centrum Kluczborka - 44m2, 18m2 lub 15m2, tel.: 796 662 111.  Sprzedam mieszkanie ekskluzywne z pełnym wyposaeniem w Kluczborku na osiedlu Matejki. Tel.: 537 033 158.

Usługi  Tanio. Elementy pawilonu handlowego idealne na altan na działk , tel.: 796 662 111.  Firma remonowo-budowlana poleca: kładzenie gipsów, paneli, płytek, gładzi, tynków ozdobnych, ocieplenia poddaszy, sufity podwieszane, tynk cementowo-wapienny, malowanie, elewacje, boniowanie itp. tel.: 601 052 710.  KLIMATYZACJA, CHŁODNICTWO, WENTYLACJA - sprzeda , monta serwis, fachowe doradztwo!!! www.klimaxpoland.com tel.: 721 069 114, 607 733 072.

Motoryzacja

 Sprzedam tanio Renault Clio (benzyna) 2005r. Sprowadzony gotowy do rejestracji 601 070 038.

Do wynaj cia lub sprzeda y BAR w Sierakowie l. przy ul. Oleskiej 28, tel.: 34 353 55 20 lub 695 384 969.

Fabryka Mebli GABi-JERCZY SCY Piaski 9a, gm. Ł ka Opatowska

zatrudni:

tapicerów

Gabinet - Bicom

szwaczki

Oferujemy dobre warunki pracy i płacy. Zainteresowanych prosimy o kontakt telefoniczny pod nr 62/7829872, 62/7829871 lub osobi cie w siedzibie Firmy.

Informujemy, i trwaj zapisy do pracy sezonowej w Zakładzie Ogrodniczym w Strojcu przy ul. Ogrodowej 4. Zgłoszenia przyjmujemy od poniedziałku do pi tku od 8.00-15.00.

Sprzedam

Nowy dom pod lasem w My linie (gmina Dobrodzie ). Cena 399 000 zł, tel.: 509 919 310.

Profesjonalne korepetycje z j zyka polskiego i rosyjskiego.

Kontakt 795 60 90 97

po godz. 16.00.

Profesjonalne przegrywanie

materiału video z ró nych no ników. Kontakt

535 534 082

Firma Jubilerska MOROKSYT skupuje oraz wymienia na now bi uteri złom złota i srebra. Oferujemy DOBR CEN !!! Kluczbork - ul. Piłsudskiego 3, Olesno - ul. Mickiewicza 2, Lubliniec - ul. Lompy 1, Lubliniec - Rynek/PASA KOMETA/, Zawadzkie - CH.ARES ul. Opolska 68, Zdzieszowice - ul. Góra w.Anny 2. ZAPRASZAMY

rzuć palenie w 20 minut! 90% skuteczno ci!! REJESTRACJA Praszka - tel.: 603 470 201 Opole - tel.:781 357 570 www.bicom.yoyo.pl

Ale szybka gotówka - nawet 5000 zł! Proste zasady, bez zb dnych formalno ci. Provident Polska S.A. 600 400 295 (taryfa wg opłat operatora)

Płyty OSB

na dachy, altany, podłogi wszystkie przekroje TRANSPORT GRATiS STALi ODBiORCY - RABAT!

Tel.: 609 685 655

WWW.WOOD-TEAM.PL


22 KULISY POWIATU Czwartek, 14 marca

Program telewizyjny Pi tek, 15 marca

Niedziela, 17 marca

14 marca 2013

Sobota, 16 marca


14 marca 2013

Poniedziałek, 18 marca

Program telewizyjny Wtorek, 19 marca

Czwartek, 21 marca

KULISY POWIATU

roda, 20 marca

23


24 KULISY POWIATU

14 marca 2013

ogłoszenia

O G Ł O S Z E N I E O PR Z E TAR G U Zarz d Powiatu w Ole nie działaj c na podstawie art. 38 , art. 40 ust. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 21.08.1997 r. o gospodarce nieruchomo ciami (Dz. U. z 2010 r. nr 102, poz. 651 z pó n. zm), ogłasza II przetarg ustny nieograniczony na sprzeda nieruchomo ci, b d cej własno ci Powiatu Oleskiego, poło onej w Praszce, oznaczonej w operacie ewidencji gruntów i budynków numerem działki 6/6 na k.m. 1, o powierzchni 0,3421 ha. 1. Przedmiotem przetargu jest nieruchomo ć poło ona w Praszce, zabudowana budynkiem dydaktyczno – u ytkowym, oznaczona w operacie ewidencji gruntów i budynków numerem działki 6/6 na k. m. 1 o powierzchni 0,3421 ha, uregulowana w ksi dze wieczystej OP1L/00055072/7. Dla przedmiotowej nieruchomo ci plan zagospodarowania przestrzennego utracił wa no ć w dniu 31.12.2003 r., a w studium uwarunkow a i kierunków zagospodarowania przestrzennego przedmiotowa działka le y na terenie przeznaczonym pod zabudow mieszkaniow z udziałem usług ogólnomiejskich i innych obiektów publicznych o charakterze inansowym, kulturowym, handlowym, reprezentacyjnym, oznaczonym jako strefa „II”tj. Strefa usługowo – mieszkaniowa ( ródmiejska),

2. Nieruchomo ć ta nie jest obci ona ograniczonymi prawami rzeczowymi i nie ma przeszkód prawnych w rozporz dzaniu ni . 3. Osoby, którym przysługuje pierwsze stwo w nabyciu nieruchomo ci na podstawie art. 34 ust.1 pkt.1 i pkt.2 wy ej cytowanej ustawy, powinny do dnia 24.08.2012 r. zło yć wniosek o jej nabycie . 4. Na sprzeda przedmiotowej nieruchomo ci przeprowadzony został jeden przetarg w dniu 8.11.2012 r. 5. Przetarg odb dzie si w siedzibie Wydziału Geodezji Kartograii Katastru i Gospodarki Mieniem Starostwa Powiatowego w Ole nie, przy ulicy Powsta ców l skich 6, w pokoju nr 3 w dniu 21.03.2013 r., o godz. 11.00. 6. Cena wywoławcza wynosić b dzie 580 000,00 zł, a minimalne post pienie 5 800,00 zł. 7. Warunkiem przyst pienia do przetargu jest wniesienie wadium w wysoko ci 60 000,00 zł, płatne najpó niej do dnia 18.03.2013 r. Za dat wpłyni cia wadium uznaje si dat jego wpływu na rachunek bankowy Starostwa Powiatowego w Ole nie Nr r-ku 76 1020 3668 0000 5202 0015 7875 w banku PKO B.P. Oddział w Opolu. Staj cy do przetargu winni posiadać oryginał dowodu wpłaty. 8. Wadium wpłacone przez uczestnika, który przetarg wygrał, zaliczone zostanie na poczet ceny nabycia, a wpłacone

przez uczestnika, który nie wygrał przetargu, podlega zwrotowi na wskazany rachunek bankowy bez oprocentowania. Wadium ulega przepadkowi w razie uchylenia si uczestnika, który wygrał przetarg, od zawarcia umowy. 9. Osoba reprezentuj ca w przetargu osob prawn , winna okazać si stosownymi dokumentami o upowa nieniu do działania w jej imieniu. 10. Cen nieruchomo ci uzyskan w przetargu, osoba wygrywaj ca przetarg winna wpłacić na konto Starostwa Powiatowego w Ole nie, najpó niej w dniu spisania aktu notarialnego – umowy sprzeda y. Data spisania aktu notarialnego zostanie ustalona w terminie 21 dni od daty rozstrzygni cia przetargu. Koszty spisania aktu notarialnego pokryje uczestnik przetargu , który przetarg wygra. 11. Zarz d Powiatu zastrzega sobie prawo odwołania przetargu, o czym niezwłocznie poinformuje zainteresowanych w tej samej formie i trybie jak ogłoszenie o przetargu. Dodatkowych informacji o nieruchomo ci b d cej przedmiotem przetargu udziela mgr in . Gra yna Krawczyk – Ch ci ska, kierownik Oddziału Gospodarki Mieniem Starostwa Powiatowego w Ole nie, pokój nr 3, w budynku przy ulicy Powsta ców l skich 6.

W zwi zku z dynamicznym rozwojem zatrudnimy do nowo powstaj cego punktu sprzeda y w Kluczborku pracownika na stanowisko:

asystentka działu sprzeda y

miejsce pracy: Kluczbork W zwi zku z dynamicznym rozwojem zatrudnimy do nowo powstaj cego punktu sprzeda y w Kluczborku pracownika na stanowisko:

Wymagania stanowiska pracy

asystentka działu sprzeda y

P Projekt współfinansowany ze rodków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Priorytet IX. Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach. Działanie 9.2. Podniesienie atrakcyjno ci i jako ci szkolnictwa zawodowego Od marca 2013 roku dla uczniów: Zespołu Szkół w Gorzowie l skim oraz Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształc cych w Ole nie, realizowany jest Projekt Powiatu Oleskiego na kwot 232 640,00 PLN. Działania projektowe przewiduj realizacj płatnych sta y wakacyjnych u lokalnych pracodawców oraz wyjazdowych praktyk zawodowych nad morzem, w górach oraz Warszawie. Małopolska Hodowla Ro lin – HBP Spółka z o.o. 30-002 Kraków, ul. Zbo owa 4 (www.hbp.pl) sprzeda w drodze nieograniczonego przetargu ustnego zabudowan budynkiem administracyjno-mieszkalnym działk nr 620/12 o powierzchni 0,6064 ha w Uszycach, gmina Gorzów l ski, powiat oleski, województwo opolskie. Cena wywoławcza 357.000 (trzysta pi ćdziesi t siedem tysi cy) złotych, wadium 40.000 złotych, minimalne post pienie 4.000 złotych, sprzeda zwolniona z podatku VAT. Przetarg odb dzie si w dniu 22.03.2013 r. o godz. 11.00 w siedzibie Zakładu Produkcyjno-Nasiennego Uszyce (adres : Uszyce, 46-310 Gorzów l ski, powiat oleski, województwo opolskie). Warunkiem przyst pienia do przetargu jest wpłata wadium na konto BG O/O Kraków 25 2030 0045 1110 0000 0034 0610 do dnia 20.03.2013 r. wł cznie. Wadium wpłacone przez uczestnika, który przetarg wygra, zalicza si na poczet ceny nabycia działki gruntu, pozostałe wadia zostan zwrócone.

Wadium przepada na rzecz Spółki, je eli: 1/ uczestnik przetargu, który przetarg wygra, uchyli si od zawarcia umowy, 2/ uczestnik przetargu b d cy cudzoziemcem nie uzyska zezwolenia Ministra Spraw Wewn trznych na zakup. Z oferentem wyłonionym w trakcie przetargu zostanie zawarta umowa sprzeda y, pod warunkiem uzyskania zgody Ministra Skarbu Pa stwa z zachowaniem obowi zuj cych przepisów w tym zakresie oraz w przypadku cudzoziemców zezwolenia Ministra Spraw Wewn trznych. Spółka zastrzega sobie prawo odst pienia od przetargu oraz jego uniewa nienia bez podania przyczyn. Przedmiot przetargu mo na ogl dać po uzgodnieniu terminu pod nr tel. (34) 35-93-389, 35-93-390. Szczegółowe informacje o przedmiocie sprzeda y i warunkach przetargu mo na uzyskać w siedzibie Małopolskiej Hodowli Ro lin – HBP Spółka z o.o. w Krakowie, ul. Zbo owa 4 pod nr tel. (12) 633-6822(23), 398-79-19 oraz w Zakładzie Produkcyjno-Nasiennym Uszyce pod nr tel. (34) 35-93-389, 35-93-390.

- do wiadczenia w kontakcie z klientem w dziale sprzeda y miejsce pracy: Kluczbork - bardzo dobre zdolno ci organizacyjne - umiej tno ć pracy w zespole i pod presj czasu - dyspozycyjno ć i elastyczno ć Wymagania stanowiska pracy - bardzo dobra znajomo ć pakietu MS Office - obsługa kasy fiskalnej i programów do prowadzenia ew. sprzeda y w kontakcie z klientem w dziale sprzeda y -- do milewiadczenia widziane prawo jazdy kat. B - bardzo dobre zdolno ci organizacyjne - umiej tno ć pracy w zespole i pod presj czasu łówne obowi ćzikelastyczno i -Gdyspozycyjno ć - bardzo znajomo bie cadobra obsługa klienta ć pakietu MS Office -- wst obsługa kasy fiskalnej i programów do prowadzenia ew. sprzeda y pna weryfikacja potrzeb klientów - mile widziane prawo jazdy kat. B - umawianie spotka handlowych - prowadzenie dokumentacji sprzeda y

Główne obowi zki

- bie camobsługa klienta O feruje y - wst pna weryfikacja potrzeb klientów - stałe wynagrodzenie - umawianie spotka handlowych - interesuj ce i samodzielne stanowisko pracy - prowadzenie dokumentacji sprzeda y - stabiln prac

Oferujemy Wymagane dokumenty i o wiadczenia

- stałe wynagrodzenie Zainteresowane osoby prosimy o przesyłanie CV i listu motywacyjnego na adres: - interesuj ce i samodzielne stanowisko pracy rekrutacja.rolmech@gmail.com lub listownie na adres: ROL-MECH, ul. Parkowa 11, - stabiln prac 88-320 Strzelno. W temacie e-maila lub na kopercie prosimy wpisać: asystentka. Odpowiadamy tylko na wybrane oferty. Wymagane dokumenty i o wiadczenia Prosimy o umieszczenie klauzuli: „Wyra am zgod na przetwarzanie moich danych Zainteresowane osobywprosimy o przesyłanie CVpotrzeb i listu motywacyjnego adres: osobowych zawartych mojej ofercie pracy dla niezb dnych dona realizacji rekrutacja.rolmech@gmail.com lub listownie na adres: ROL-MECH, ul. Parkowa 11, procesu rekrutacji” (zgodnie z Ustaw z dnia 29.08.97 r. o ochronie danych 88-320 Strzelno. W temacie e-maila lub na kopercie prosimy wpisać: asystentka. osobowych). Odpowiadamy tylko na wybrane oferty. Prosimy o umieszczenie klauzuli: „Wyra am zgod na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezb dnych do realizacji procesu rekrutacji” (zgodnie z Ustaw z dnia 29.08.97 r. o ochronie danych osobowych).

W zwi zku z dynamicznym rozwojem zatrudnimy do nowo powstaj cego punktu sprzeda y w Kluczborku pracownika na stanowisko:

asystentka działu sprzeda y W zwi zku z dynamicznym rozwojem zatrudnimy do nowo powstaj miejsce pracy: Kluczbork punktu sprzeda y w Kluczborku pracownika na stanowisko:

Wymahandlowiec gania stanowiska pracy

cego

miejsce pracy: teren woj. opolskie z siedzib w Kluczborku - do wiadczenia w kontakcie z klientem w dziale sprzeda y - bardzo dobre zdolno ci organizacyjne -Wumiej ymagtno aniać spracy tanowwiszespole ka praci ypod presj czasu - dyspozycyjno ć i elastyczno ć -- bardzo do wiadczenie w sprzeda y na stanowisku dobra znajomo ć pakietu MS Office handlowca - umiej tno ć obsługi komputera: rodowisko Windows i MS Office y obsługa kasy fiskalnej i programów do prowadzenia ew. sprzeda - mile widziane prawo jazdy kat. B ci gników oraz maszyn rolniczych znajomo ć bran y rolniczej i rynku - komunikatywno ć i entuzjazm do pracy łównejazdy i zkBi G obowkat. - prawo - bie ca obsługa klienta -Gwst łównpna e obweryfikacja owi zki potrzeb klientów - umawianie spotka handlowych - sprawna i profesjonalna obsługa klientów - prowadzenie dokumentacji sprzeda y - realizowanie uzgodnionych celów sprzeda owych - prowadzenie prezentacji, pokazów i akcji promocyjnych dla klientów Oferujemy - budowanie długofalowych relacji z pozyskanymi klientami - stałe wynagrodzenie -Ointeresuj ferujemyce i samodzielne stanowisko pracy - stabiln prac - szkolenie wprowadzaj ce i szkolenia bran owe - atrakcyjne wynagrodzenie W ymagane dokumenty i o wiadczenia - stabiln prac i mo liwo ci rozwoju osobistego osoby prosimy o przesyłanie - Zainteresowane interesuj ce i samodzielne stanowisko pracy CV i listu motywacyjnego na adres: lub listownie na adres: ROL-MECH, ul. Parkowa 11, - rekrutacja.rolmech@gmail.com niezb dne narz dzia pracy 88-320 Strzelno. W temacie e-maila lub na kopercie prosimy wpisać: asystentka. WOdpowiadamy ymagane dokutylko menna ty iwybrane o wiadcoferty. zenia Prosimy o umieszczenie klauzuli: „Wyra am zgod na przetwarzanie moich danych Zainteresowane osobywprosimy o przesyłanie CVpotrzeb i listu motywacyjnego adres: osobowych zawartych mojej ofercie pracy dla niezb dnych dona realizacji rekrutacja.rolmech@gmail.com lub listownie na adres: ROL-MECH, ul. Parkowa 11, procesu rekrutacji” (zgodnie z Ustaw z dnia 29.08.97 r. o ochronie danych 88-320 Strzelno. W temacie e-maila lub na kopercie prosimy wpisać: handlowiec. osobowych). Odpowiadamy tylko na wybrane oferty. Prosimy o umieszczenie klauzuli: „Wyra am zgod na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezb dnych do realizacji procesu rekrutacji” (zgodnie z Ustaw z dnia 29.08.97 r. o ochronie danych osobowych).


14 marca 2013

Lokal do wynaj cia pod działalno ć gospodarcz Centrum Kolisko w rynku w Praszce TANIO! Tel.: 603 888 399.

Reklama

KU­LI­SY­PO­WIA­TU

25

ODPOCZYNEK w KRÓLEWSKIM STYLU

tel: 34 341 14 66

Numer certyfikatu 6837

www.palacpawlowice.pl

Sprzedam lub wydzier awi funkcjonuj c ubojni , dom, 3 sklepy. Ubój 5000 szt./rok. Zakład posiada uprawnienia unijne. Kontakt: 602 173 104. *** Nawi współprac na dostaw tuczników do zakładu masarskiego. Kontakt: 602 173 104.

Praca w Niemczech Opieka nad osobami starszymi Gwarantujemy: Legalną formę współpracy Atrakcyjne zarobki + opłacony ZUS Dodatkowe ubezpieczenie

Opole ul. Kołłątaja 15/2 tel. 77 453 96 83 opole@promedica24.pl

Pełną organizację i pokrycie kosztów podróży do i z Niemiec Zakwaterowanie i wyżywienie w domu podopiecznego

www.promedica24.pl

Sprzeda kostki brukowej ju od 23 zł/m2

Pies szuka domu

Pilnie szukamy wła ciciela lub nowego domu dla młodego wilczura znalezionego w Maciejowie k. Kluczborka. Robi szybko post py. Bardzo t skni za kim kto da mu szans i uchroni przed wywózk do przepełnionego schroniska. Kontakt 505 019 773 lub 508 086 623.

Kajtek to mały kundelek, który dalej czeka w azylowym kojcu na swój dom. Jest nie miały i charakterny, ale obecno ć ludzi i długie spacery czyni go szcz liwym.Grozi mu wywózka. Kontakt 505 019 773 lub 508 086 623.

Domu szuka ok. 8 - tygodniowy szczeniak. Piesek wyro nie na redniej wielko ci. Jest lekko nie miały, ale jak tylko zaufa, wciska si na kolana. Jemu równie grozi przepełnione schronisko. Kontakt 505 019 773 lub 508 086 623.


26 KULISY POWIATU Siatkarskie tabele III liga m czyzn, grupa A: Volleyball OKS Cocon – Siatkarz 3:0 (15, 16, 18), TOR – UKS 0:3 (-18, -22, -14), Uniwersytet Opolski – Kaman Volley 3:1 (-18, 21, 21, 30). Mecz AZS PWSZ – Piast Iskra Pimat rozegrany zostanie 16 marca. 1. UKS Strzelce Opolskie 13 37 39:7 2. TOR Dobrze Wielki 13 27 31:18 3. Kaman K dzierzyn 13 26 30:19 4. Volleyball OKS Olesno13 24 31:21 5. AZS Uniwersytet Op. 13 18 24:27 6. Piast Gorzów l ski 12 10 15:28 7. AZS PWSZ Nysa 12 6 11:32 8. Siatkarz Otmuchów 13 5 7:36 23 marca graj : TOR – AZS PWSZ, Siatkarz – TOR, Kaman – UKS, Piast – Volleyball OKS. III liga m czyzn, grupa B: Lider – GSM 0:3 (-20, -21, -23), WKS Volley – UKS Mickiewicz 0:3 (-11, -18, -21), Mira – SPS 1:3 (-21, 24, - 19, -22). Mecz Mechanik – Azymek został przeło ony. 1. Mickiewicz Kluczbork 12 32 35:10 2. Mira Głubczyce 12 23 29:19 3. SPS Głogówek 12 21 25:21 4. WKS Volley Wołczyn 12 21 24:21 5. Azymek Zdzieszowice 11 15 22:23 6. Ro Nat GSM Prudnik 12 14 22:26 7. Mechanik Nysa 11 12 15:24 8. UKS Lider Paczków 12 3 5:33 16 marca graj : Mira – Lider, SPS – Volley, Azymek – GSM, Mickiewicz – Mechanik.

Kluczbork: Futbol młodzie y

Sport

14 marca 2013

Wołczyn, Kluczbork: Siatkówka

Derby dla Mickiewicza

W sobot 9 marca w 12. kolejce rozgrywek grupy B opolskiej III ligi miejscowy WKS Volley podejmował UKS Mickiewicz Kluczbork.

K

luczborczanie, którzy od pocz tku rozgrywek zajmuj pozycj lidera, w sobot po raz kolejny stan li przed szans wywalczenia awansu do grupy A, bo nie udało im si tego osi gn ć w poprzednim meczu z Miraem Głubczyce. - Chocia ostatecznie wygrali my z Głubczycami, to był najgorszy mecz w wykonaniu chłopaków, o którym lepiej nie pami tać – mówi Józef Golenia, działacz UKS Mickiewicz Kluczbork. - Nie wiedzielimy, czy ten spadek formy jest przej ciowy i czy zespół podoła walecznym gospodarzom, którzy tak e stoj przed szans awansu. Kluczborczanie pojechali do Wołczyna z wielkimi nadziejami i nie zawiedli si . Pierwsze dwa sety nale ały do „Mickiewicza”, ale w trzecim Volley podj ł walk i zespoły grały punkt za punkt, by ostatecznie zwyci yli przyjezdni. - Ostatni set był bardzo emocjonuj cy, publiczno ć dopingowała swoje zespoły na stoj co – relacjonuje Józef Golenia. - Niestety, przegrali my, pocz tek spotkania nam nie

Obie potyczki zawodników z Kluczborka i Wołczyna zako czyły si wygran tych pierwszych.

wyszedł, a pó niej nie zdołalimy odrobić strat, UKS okazał si dla nas za mocny – mówi Kazimierz Kostera, trener WKS – u. UKS wygrał i ma ju zapewniony awans do grupy A. Przed 12. kolejk wyprzedzał drugi w tabeli Mira o 6 punktów, ale w sobot siatkarze z Głubczyc przegrali z Głogówkiem 1:3 i przewaga kluczborczan urosła do 9 punktów.

W sobot 16 marca (pocz tek 17.30) Mickiewicz zagra u siebie z Nys ,

ale b dzie to ju tylko mecz „o pietruszk ”. Natomiast 23 marca zmierzy si na wyje dzie z Prudnikiem. - Zapraszamy wszystkich kibiców w najbli sz sobot do kibicowania w hali O rodka Sportu i Rekreacji, a pó niej do Rocker Pubu na wielkie wi towanie – informuje Józef Golenia. - Przygotowali my mnóstwo atrakcji i niespodzianek. O awans powalczy tak e w meczu bara owym zdobywca drugiego miejsca. Kto to b dzie, nie wiadomo. Przed szans stoj zespoły z Głubczyc, Głogówka i Wołczyna. - Z tymi dwoma zespołami spotkamy si w najbli szych meczach – informuje Kazimierz Kostera. - B dziemy próbować wygrać. Tekst i zdj cie MZ

WKS Volley Wołczyn – UKS Mickiewicz Kluczbork 0:3 (-11, -18, -21)

Volley: Kostera, Muzyka, Wydra, Szałaj, Ja kiewicz, Kwa nicki (l), J drzejak oraz Bednarek, Koryluk. Trener Kazimierz Kostera. Mickiewicz: Ł. Surmi ski, M. Szyporta, Grunsiok, Niedzielski, M. Surmi ski, Langos (l) oraz Urba ski, Kubiszyn, Brus, T. Szyporta, Resel. Trener Mariusz Łysiak.

Szemrowice: Turniej

W tenisa graj wszyscy MKS na podium Mimo kadrowego osłabienia kluczborczanie stan li na najni szym stopniu podium.

We wsi dzieci ju od pierwszej klasy szkoły podstawowej ucz si gry w tenisa i maj dobre Piłkarze kluczborskiego klubu z rocznika 2000 wyniki mi dzyszkolne, a starsi mog ćwiczyć i grać w wietlicy przy Ochotniczej Stra y Po arnej. zaj li 3. miejsce w halowym turnieju Junior Cup. - W Szemrowicach tradycje

T

urniej z udziałem o miu zespołów rozegrany został w sobot 9 marca w Opolu. Rywalizowano w dwóch grupach. Prowadzona przez Adama Michalewskiego dru yna MKS miała za przeciwników Rodło Opole, Odr I Opole oraz Football Academy Niemodlin. W pierwszym spotkaniu kluczborczanie zagrali z Rodłem, pó niejszym triumfatorem turnieju i przegrali 0-4. - Rodło wygrało zasłu enie – mówi Adam Michalewski. – Dla kilku chłopaków był to pierwszy turniej i to troch ich stresowało. W dwóch kolejnych meczach MKS zagrał znacznie lepiej. Najpierw wygrał 2-1 z Odr I (obie bramki strzelił Jakub Pelc), a potem pokonał 5-1 ekip z Niemodlina (dwa gole Michała Mazura, po jednym Mateusza Mi ty, Piotra Jerczy skiego i Jakuba Pelca) i z drugiego miejsca awansował do półinału. Tam MKS zagrał z triumfatorem grupy I – Odr II Opole i przegrał 1-3, a honorowe traienie zaliczył Tomasz Surmi ski. - Mecz był wyrównany i równie dobrze my mogli my go wygrać – relacjonuje opiekun MKS. To niepowodzenie kluczborczanie zrekompensowali sobie w spotkaniu o 3. miejsce – pokonali w nim 4-1 Piasta Strzelce Opolskie, a na list strzelców wpisali si Michał Mazur (2), Jakub Pelc i Tomasz Surmi ski. - Miejsce na podium cieszy tym bardziej, e nie mogli my wyst pić w najsilniejszym składzie, bo choroba wykluczyła ze składu Kacpra Guroka i Jakuba Mendla, dwóch wa nych zawodników – ocenia trener Michalewski. Oprócz wspomnianych ju strzelców bramek w kluczborskim zespole zagrali: Kamil Przybysz (bramkarz), Jakub Krupa, Patryk Skoczylas, Patryk Redlicki, Jakub Skaczyło. Kierownikiem dru yny jest Roman Pelc. AS / Zdj cie archiwum klubu

gry w tenisa stołowego w szkole si gaj lat osiemdziesi tych – wyja nia Marek Witek, zast pca burmistrza Dobrodzienia, tak e miło nik tenisa. Teraz Szemrowice maj równie swój turniej. - Pomysł jego organizacji wyszedł od młodzie y – wyjania Norbert Max, sołtys wioski. Zawody zorgaanizowano w sobot 2 marca. Zgłosiły si do nich dzieci w wieku od 10 do 18 lat oraz liczna grupa dorosłych, w tym trzy panie. - Poziom był bardzo wyrównany – zapewnia Joachim Wloczyk, uczestnik imprezy, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Szemrowice. – Niektórzy trenowali ju na tydzie przed turniejem. Okazał si on „strzałem w dziesi tk ”, bo oprócz tych co chcieli spróbować swoich sił w grze, przyszli tak e kibice. Panie przygotowały kaw , herbat oraz ciasteczka. Pierwsze miejsce w ród

Laureaci turnieju po zawodach stan li do pami tkowego zdj cia.

pa zaj ła Urszula Czapla, drugie Sandra Thomassek, a trzecie Jolanta Max. W ród chłopców w wieku 7 - 12 lat wygrał Kamil Miosga, za nim uplasowali si Adam Tkaczyk i Szymon Tkaczyk. W grupie wiekowej 13 - 17 lat najlepszy był Mateusz Miosga. Drugie miejsce zaj ł Bartłomiej Wloczyk, a trzecie Rafał Wloczyk. W kategorii m czyzn trzy pierwsze lokaty

zaj li: Marek Witek, Daniel Miosga, Marcin Czapla. – Była to fajna zabawa i ciekawy sposób sp dzenia sobotniego popołudnia – mówi Bartłomiej Wloczyk. – Takie turnieje powinny być organizowane cz ciej. Du e zainteresowanie imprez sprawiło, e organizatorzy ju teraz planuj nast pne edycje turnieju. - Na pewno w najbli szym czasie odb d si kolejne, nie

tylko tenisowe, rozgrywki – zapewnia Norbert Max. - Takie pomysły nale y oceniać pozytywnie, szczególnie kiedy umo liwiaj spotkanie si małej społeczno ci, jak jest wie , w pełnym przekroju wiekowym – podkre la Marek Witek. Zwyci zcy otrzymali puchary oraz dyplomy, zdobywcy dwóch kolejnych miejsc dyplomy. DG / Zdj cie Joachim WLOCZYK


Sport

14 marca 2013

Rekordowa obsada Praszka: Z zielonego stołu

A 61 zawodników startowało w I rundzie siódmej edycji Grand Prix w tenisie stołowym.

T

urniej rozegrany został w niedziel 3 marca w hali Kotwica, a startowali w nim zawodnicy nie tylko z powiatów oleskiego i kluczborskiego, ale tak e z Cz stochowy, Opola, Kłobucka, Wielunia, Działoszyna. W sumie 61 tenisistów. - To rekordowa obsada w historii imprezy – mówi Edmund Olszowy, inicjator praszkowskiej Grand Prix. Zarówno w kategorii open jak i w ród amatorów nie obyło si bez niespodzianek. Np. w tej pierwszej cz stochowianin Cezary Pawlik, pi ciokrotny triumfator klasyikacji generalnej, uplasował si dopiero na 8. miejscu, a w tej drugiej Marek Wilk (Gorzów l ski), ubiegłoroczny zwyci zca cyklu był trzynasty. W grupie open bardzo dobrze zaprezentowali si reprezentanci naszych powiatów, a dwaj z nich – Jacek Sta czyk (Praszka) i Damian Kaczmarzyk (Olesno) dotarli do inału. W nim lepszy okazał si praszkowianin – graj cy trener III-ligowego UKS Dalachów, zwyci zca ubiegłorocznej Grand Prix. Swój najlepszy start zaliczył Szczepan Mały z Wołczyna, który w meczu o 3.

W kategorii open pierwszy turniej wygrał Jacek Sta czyk.

miejsce pokonał Artura Badur z Kłobucka (gra w UKS Dalachów). Najwi ksz niespodziank turnieju była postawa najmłodszego zawodnika, 16-letniego Remigiusza Wachowskiego z Olesna, który uko czył zawody na wysokim, 6. miejscu. - Zagrał m drze i pokonał kilku zawodników z wy szej półki – komentuje Zdzisław Kleszcz, trener IV-ligowego

Dobrodzie : Pod koszem

Awansowali do inału

OKS Olesno, barwy którego reprezentuje młody tenisista. – Mam nadziej , e to nie jednorazowy błysk formy. Remik ma ju spore umiej tno ci, ale czasami zawodzi go głowa. Czołowe miejsca innych naszych tenisistów: 7. Adam Milde (Gorzów l ski), 10. Karolina Zaj c (Rudniki, jedyna kobieta w stawce uczestników), 11. Edmund Olszowy (Praszka), 12. Patryk Piecka (Olesno), 15. Dariusz Pawłowski (Olesno), 16. Kacper Sobczyk (Byczyna). - Poziom turnieju był wysoki, a młodzie coraz mocniej dobiera si do skóry do wiadczonych zawodników – komentuje Edmund Olszowy. Rywalizacj amatorów zdominowali przyjezdni tenisi ci, a najlepszy z naszych powiatów okazał si Kazimierz Bulak z Kluczborka, który sklasyikowany został na 5. miejscu. Na szóstej pozycji turniej zako czył Mateusz Anczyk, na ósmej Konrad Kołacha (obaj Praszka), a na dziewi tej Janusz Poprawa (Kluczbork). Organizatorem turnieju był MiejskoGminny O rodek Kultury i Sportu w Praszce. Tekst i zdj cie AS

Kowale: Ze sportu szkolnego

Juniorzy Startu Meble Dobrodzie wywalczyli awans do inału fazy play-off o mistrzostwo Opolszczyzny w kategorii MU-20.

C

zteropunktowa strata, jaka ci yła na naszych reprezentantach po pierwszym meczu w Opolu, została odrobiona i to z nawi zk . - Bardzo dobrze mecz rozpocz li go cie, nasi koszykarze długo nie mogli wej ć w odpowiedni rytm gry – opisuje Mikołaj Ładniak, trener Startu. Dlatego pierwsza kwarta zako czyła si wynikiem 15:8 dla opolan, których trenerem jest pochodz cy z Olesna J drzej Suda. - Najtrudniejszy do upilnowania był dwumetrowy rodkowy AZS-u Paweł Matejka – dodaje Tomasz Sikora, kapitan seniorskiej dru yny Startu. – Na szcz cie, w miar upływu czasu radzili sobie z nim coraz lepiej. W kolejnych dwóch kwartach gór byli zawodnicy Startu. Najpierw doprowadzili do wyrównania, a po zmianie stron do powi kszaj cego si z ka d minut prowadzenia. - wietny wyst p po raz kolejny zaliczył nasz rozgrywaj cy Marcel Kokot – chwali Mikołaj Ładniak.- W sumie zdobył szesna cie punktów, w tym dwie trójki. Jeszcze jedn trójk doło ył Kacper Hajdu . i tym samym w inale Start zagra dwumecz z Prudnikiem. MK

Start Meble Dobrodzie - KU AZS PO Opole 48:36 (8:15, 15:10, 21:4, 4:7)

Start: Kokot 16, Cidyło 10, Hajdu 7, Kulpi ski 6, Szatanik 5, Binda 4, Pielok, Matyska, Wójcikiewicz. Trener Mikołaj Ładniak.

KU­LI­SY­PO­WIA­TU

27

Tenisowe tabele II liga kobiet (o miejsca 1-8): Victoria – L dziny 10:0, Politechnika l ska – Dalachów 6:4, Cieszko – MOKSiR 6:4, Silesia – Czechowice – Dziedzice 5:5. 1. Victoria Chró cice 17 33 161:9 2. AZS Politechnika Gliwice 17 29 114:56 3. Cieszko Cieszyn 17 29 121:49 4. Silesia Miechowice 17 23 106:64 5. MOKSiR Zawadzkie 17 22 111:59 6. UKS Dalachów 17 20 92:78 7. KTS L dziny 17 19 90:80 8. MKS Czechowice 17 17 80:90 III liga m czyzn: MMKS – Kujakowice 1:9, Ma kowice – AZS PWSZ III 6:4, Dalachów – SKS LUKS II 6:4, Lellek – LUKS II 5:5, Sokół – MOKSiR 4:6. 1. LZS Kujakowice 13 26 105:25 2. AZS PWSZ Nysa III 13 21 85:45 3. Lellek Sławice 13 17 73:57 4. UKS Dalachów 13 16 72:58 5. LZS Ma kowice 13 14 61:69 6. SKS LUKS Nysa II 13 11 63:67 7. MMKS K dzierzyn 13 11 57:73 8. Sokół Niemodlin 13 6 55:76 9. LUKS Korfantów II 13 4 43:87 10. MOKSiR Zawadzkie 13 4 43:87 IV liga m czyzn: Orzeł – MKS 7:7, OKS – Lew 8:6, Victoria – Odra 8:6, GUKS – Grom 8:3. Mecz DOKiS – STS został przeło ony. 1. MKS Wołczyn 13 25 103:25 2. Lew Głubczyce 13 20 98:53 3. Odra K ty Opolskie 13 18 88:52 4. GUKS Byczyna 13 17 87:63 5. Victoria Chró cice 13 14 74:78 6. OKS Olesno 13 13 76:78 7. Orzeł Branice 13 7 62:94 8. Grom Szybowice 13 6 53:87 9. STS Strzelce Opolskie 12 5 41:91 10. DOKiS Dobrodzie 12 3 40:88 V liga m czyzn: M-GOK – Kłodnica II 8:2, Polonia – AZS PWSZ IV 4:8, LUKS III – Lotnik 2:8, Odra II – MKS II 7:7, MLUKS – Sokolik 3:8. 1. M-GOK Gorzów l ski 13 25 103:40 2. AZS PWSZ Nysa IV 13 21 99:53 3. UKS Lotnik Olesno 13 20 88:55 4. MKS Wołczyn II 13 16 92:78 5. LUKS III Korfantów 13 9 72:87 6. Polonia Smardy 13 9 64:59 7. Odra K ty Op. II 13 8 76:93 8. Kłodnica K dzierzyn II 13 8 58:91 9. Sokolik Niemodlin 13 7 62:91 10. MLUKS Głuchołazy 13 7 54:93

Strojec: Finał wojewódzki

Zwyci ski zespół Publicznej Szkoły Podstawowej z Kowali.

Wygrali gospodarze

Chłopcy miejscowej Publicznej Szkoły Podstawowej zostali mistrzami miasta i gminy Praszka w minisiatkówce.

T

urniej odbył si w poniedziałek 4 marca w sali szkoły w Kowalach, a oprócz gospodarzy uczestniczyli w nich tak e młodzi siatkarze PSP nr 2, PSP nr 3 i PSP nr 4 z Praszki. Prowadzona przez Rafała Grzebiel dru yna z Kowali (Krzysztof Bryja, Jakub Bartosiak, Dawid Chy , Wiktor Ci kowski, Bartłomiej Krawczyk, Dominik Zygmunt, Adam Płonka, Patryk Jachymczyk, Dawid Nied wiecki i Michał Janicki) okazała si bezkonkurencyjna – wygrała wszystkie trzy spotkania, trac c w nich tylko jednego seta. Pokonała 2:1 (25:16, 12:25 i 15:7) dru yn z „Jedynki”, 2:0 (25:14, 25:18) PSP nr 4 oraz 2:0 (25:12, 25:9) uczniów z „Trójki”. Walka o kolejne lokaty była tak zaci ta, i wszystkie pozostałe dru yny zako czyły turniej z jednakowym dorobkiem punktowym.

- W tej sytuacji brali my pod uwag wyniki spotka mi dzy zainteresowanymi zespołami – informuje Edmund Olszowy, s dzia zawodów. Ostatecznie wicemistrzostwo przypadło chłopcom z PSP nr 2 (Piotr Rzepka, Tomasz Szczykała, Tomasz Nicpo , Dawid Kalemba, Bartosz Kowalczyk, Michał Rosicki, Szymon Czy ewski, Miłosz Majtyka, Sebastian Grabia, Mateusz Kinach, opiekun Ireneusz O ródka), a trzeci lokat zaj li uczniowie z „Czwórki” (Damian Pyra, Paweł Mateja, Mikołaj Cebula, Miłosz Bejma, Patryk Karczewski, Filip P cherczyk, Maciej Malecha, Konrad Kołacha, Zachariasz Adamus i Tomasz Wojtu , opiekun Ewa Rychter). Dyplomy dla uczestników mistrzostw wr czyła Lidia KowalskaOwczarek, dyrektor PSP w Kowalach. AS Zdj cie archiwum prywatne

Gorycz pora ki

Dru yna dziewcz t ze szkoły podstawowej w Strojcu jest czwartym zespołem Opolszczyzny w minikoszykówce. Wojewódzki finał rozegrany został w Prudniku.

Z

awodniczki ze Strojca po tym, jak pokazały klas w półinałowym starciu, awansowały do inału mistrzostw województwa w minikoszykówce. To najwi kszy sukces w historii szkoły w tej dyscyplinie sportu. O najwy sze laury walczyły w Prudniku. Zmierzyły si z zespołami z PSP nr 3 w Brzegu, PSP nr 2 w Głuchołazach i PSP nr 1 w Prudniku. - Byli my jedyn szkoł wiejsk w tym towarzystwie – tłumaczy Romuald Natka ski, trener zespołu ze Strojca. Trudno jest relacjonować zawody, w których było si tłem dla pozostałych uczestników, ale taki ju jest sport, e po serii zwyci stw trzeba przełkn ć gorycz pora ki. Dziewcz ta ze Strojca przegrały z Głuchołazami (16:55), Brzegiem (16:41) oraz Prudnikiem (12:21). Na najwy szym podium stan ły Głuchołazy, drugi był Brzeg, trzeci Prudnik, a zespół ze Strojca uplasował si na czwartej pozycji. - Na pociech pozostaje fakt udziału w inale oraz wiadomo ć, e jeste my w ród czterech najlepszych szkół w województwie – podsumowuje Romuald Natka ski. W dru ynie ze Strojca zagrały: Paulina Grzebielec, Anita Morawiak, Aleksandra O ródka, Wiktoria Kamyk, Wiktoria Sykulska, Agnieszka Giec, Julia Wicher, Julia Jurczyk, Roksana Wilhelm, Klaudia Pokorska, Magdalena Tkacz. AK


28 KULISY POWIATU

Sport

14 marca 2013

Nasze powiaty: Ze sportu szkolnego

Du o czołowych miejsc tenisistów

Dobiegła ko ca rywalizacja w wojewódzkim turnieju szkolnym w tenisie stołowym. Uczestnicy rozegrali cztery rundy. Dobrze wypadli nasi uczniowie.

O

stania odbyła si w sobot 2 marca w Niemodlinie. Z powodzeniem startowali w niej – jak i w całym cyklu – uczniowie z powiatów oleskiego i kluczborskiego. W grupie dziewcz t z rocznika 2002 i młodsze zwyci yła Aleksandra Zaj c (PSP Dalachów), a 3. miejsce zaj ła Maria Zgorzelska (PSP Chocianowice). Dzi ki wygranej Ola wskoczyła na podium w klasyfikacji ko cowej. Zaj ła w niej 3. miejsce, drugie przegrała zaledwie trzema punktami. Reprezentantka Chocianowic uplasowała si na dziewi tej pozycji. W punktacji ogólnej szkół Dalachów był czwarty, a Chocianowice szóste. W kategorii wiekowej 2000-2001 drug lokat wywalczyła Adriana Kolczyk (Chocianowice), a w czołówce znalazły si jeszcze: 7. Natalia Sowa (Dalachów), 8. Anna Mały (PSP 2 Wołczyn), 9. Maria Sas,

10. Kinga Mencfel, 11. Martyna Matyska, 12. Julia Gor cy (wszystkie Dalachów). W klasyikacji ko cowej w ród 33 zawodniczek najwy ej, bo na 2. miejscu, uplasowała si Adriana Kolczyk, Anna Mały była dziewi ta (startowała tylko w trzech turniejach), Martyna Matyska dziesi ta, a Natalia Sowa jedenasta. W punktacji szkół Chocianowice zgromadziły 87 pkt, a Dalachów 86, co dało im dwie pierwsze lokaty. W gronie gimnazjalistek na 2. miejscu sklasyikowana została Karolina Zaj c (Rudniki) i takie te zaj ła w punktacji ogólnej, pierwsze przegrywaj c tylko o 3 pkt. Na miejscach od szóstego do ósmego znalazły si uczennice z Chocianowic – Patrycja Lorek, Natalia Brz czek i Maja Mandrykowska, za ich szkoła, barw której broniły tak e Agata Meinert i Ramona P dziwiatr, wygrała punktacj ko cow . Wiele do powiedzenia

Karolina Zaj c (z lewej) zako czyła turniej na drugim miejscu, a Aleksandra Zaj c na trzecim.

mieli te chłopcy (zabrakło na starcie uczniów z Byczyny). W ród tych z rocznika 2002 i młodsi pozycje od czwartej do szóstej wywalczyli Wojciech Dro (PSP Cieciułów), Leon Kunaszewski (PSP 1 Wołczyn) oraz Rafał Wo ny (PSP Chocianowice). Z tej trójki w punktacji ł cznej (24 tenisistów) najwy ej, bo na 3.

miejscu znalazł si wołczynianin (drugie przegrał zaledwie o 3 pkt). Wojtek uko czył zawody na pi tej pozycji, a Rafał na szóstej. Długa lista naszych zawodników na wysokich pozycjach niemodli skich gier jest w grupie wiekowej 2000-2001. Oto ona: 2. Mateusz Zaj c (Dalachów), 3. Konrad Kołacha, 4. Filip

P cherczyk, 5. Maciej Malecha (wszyscy PSP 4 Praszka), 7. Bartłomiej Stasiak, 8. Łukasz Plewa, 9. Michał Soba tka, 10. Cyprian Morowiak (wszyscy Dalachów). W podsumowaniu sklasyikowano 31 zawodników, a najwy sze lokaty naszych reprezentantów to: 4. Mateusz Zaj c, 5. Konrad Kołacha, 6. Maciej

Malecha, 7. Filip P cherczyk, 9. Mateusz Stasiak, Albin Sobczyk (PSP Byczyna), 11. Michał Soba tka, Tobiasz Sobczyk (Byczyna), 13. Łukasz Plewa, Cyprian Morawiak, 15. Mateusz Goli ski (Byczyna). PSP Dalachów i PSP 4 Praszka zaj ły wspólnie 1. miejsce w punktacji ko cowej szkół, gromadz c po 126 pkt. Byczyna uplasowała si na pi tej pozycji. Pod nieobecno ć byczynian w grupie gimnazjalistów w Niemodlinie rywalizowali Kamil Lorek (Chocianowice, 11. miejsce), Filip Witczak (Wołczyn – 13.) i Patryk Wolny (Chocianowice – 14.). Czołowe ko cowe lokaty naszych reprezentantów (sklasyikowano 36 zawodników): 7. Kacper Sobczyk, 10. Przemysław Siwek, 11. Mateusz Tomaszczyk (wszyscy PG Byczyna), 15. Kamil Lorek, 16. Filip Witczak. Szkoła z Byczyny w ogólnej punktacji zaj ła 2. miejsce. Tekst i zdj cia AS

Nasze powiaty: Z piłkarskich boisk

Gry skontrolowane

W miniony weekend 9-10 marca rozegranych zostało kilka meczów kontrolnych przed zbli aj cym si rozpocz ciem rundy wiosennej w kolejnych ligach. traienie w seniorskiej ekipie zaliczył tak e Paweł Okaj – MKS II Kluczbork po rozegraniu rzutu wolnego otrzymał idealne podanie od – Centrala Nasienna Pro lice 7-2 (4-1) Bramki dla MKS II: Kaczmarek (4), Mikulski, Bienias, Drewniok, dla Pro lic: Zgid, Buła. MKS: Matuszak (46. Babik) - Znaj (80. Butrym), Wnuk, Kumiec (60. Zator), Krzyształowicz (60. Nawrot), Suchecki (46. Wrze niewski), Rewucki (75. Burzy ski), Culic (46. Pacholak), Bienias, Kaczmarek (70. Drewniok), Mikulski (46. Kuder). Trener Zbigniew Bienias. Pro lice: Zalejski – Krzemi ski, Klamecki, Kami ski, Str g, Malina (50. Lizo ), Buła, Dziewulski, M. Peretiatko, Zgid, wi tek. Trener Wiesław Okaj. Dominacja kluczborczan była wyra na, bowiem trener Bienias skorzystał a z sze ciu zawodników z kadry II-ligowego zespołu - To wyra nie podniosło poziom naszej gry – tłumaczy szkoleniowiec. - A nam zdecydowanie podniosło poprzeczk – zauwa a trener Okaj. Dla graj cych w klasie okr gowej pro liczan był to pierwszy sparing na trawiastym boisku. - St d te w naszej grze sporo niedokładno ci – zauwa a Wiesław Okaj. – I to ona była główn przyczyn wysokiej pora ki.

Motor Praszka – Start Łubnice 6-3 (2-1)

Bramki dla Motoru: Toborek (2), Pilak, Paweł Okaj, M. Olsza ski (karny), Dorota. Motor: Poranek – Wi niewski (46. Felisiak), Knaga, Olsza ski, Gargula, Sieradzki, Cie la, Werner, Dorota, Toborek, Pilak (46. Paweł Okaj). Trener Marek Krzemi ski. Tylko do przerwy go cie, zespół wielu skiej klasy okr gowej, prowadzili w miar wyrównan gr z praszkowsk dru yn , dla której otwieraj c bramk z niemal zerowego k ta strzelił Dawid Pilak. Swoje pierwsze

Marcina Olsza skiego i w sytuacji sam na sam przelobował bramkarza. Junior Motoru miał te współudział przy pi tej bramce, bo został sfaulowany, a „jedenastk ” wykorzystał Marcin Olsza ski. - Nasza gra wygl da ju znacznie lepiej – komentuje trener Krzemi ski. – Do ć długo potraili my utrzymać si przy piłce, choć było jeszcze troch bł dów w rodku pola.

Polonia Wołczyn – LZS Trzcinica 3-2 (1-1)

Bramki dla Polonii: Ko uchowski (karny), Maćkowiak, Szota. Polonia: wilak – Uram (66. Duda), ehaluk, Jarczewski, W sowski (46. Bar), Gałkowski (46. Szota), Ko uchowski (55. Zabłocki), Grze kowicz, Tokarski, Bochenek (46. Maćkowiak), Widerski. Trener Tomasz Ko uchowski. Rywalem wicelidera opolskiej A - klasy był lider k pi skiej A - klasy. Go cie obj li prowadzenie, ale w 33. min w polu karnym sfaulowany został Damian Bochenek, a Tomasz Ko uchowski rzut karny zamienił na wyrównuj cego gola. Potem kolejn bramk w okresie przygotowawczym na swoje konto zapisał Maciej Maćkowiak, testowany zawodnik LZS B ków, a na 3-1 uderzeniem z rzutu wolnego z 18 m podwy szył Dawid Szota (jego przej cie z Unii Murów jest w trakcie załatwiania). - Rywal okazał si dobrym, poukładanym zespołem, ale tempo i warunki gry przez cały mecz dyktowali my my – mówi Jan Kołosowski, wiceprezes Polonii. – To zwyci stwo nale ało si nam. Niestety, zostało ono okupione kontuzj Tomasza Ko uchowskiego. - Zanosi si na dłu sz jego przerw w grze – ko czy wiceprezes.

Piłkarze OKS (zółte koszulki) mieli wznowić ligowe rozgrywki 16 marca. Zima sprawiła, i zagraj tydzie pó niej.

Gol Cz stochowa – ULKS Bogda czowice 3-0 (2-0) ULKS: Bar - Czech (11. Tkaczuk), Pielichowska, Kaczerewska, Jaron, Szulik (60. Badera), Lata ska, Gaweł, Kowalczyk, Zieli ska (70. Klimek), Garbicz. Trener Mirosław Krzyształowicz. W spotkaniu dwóch II-ligowych zespołów nieco zawiodła eksperymentalnie zestawiona obrona ULKS i st d przegrana. - Po stracie pierwszej bramki mój zespół przej ł inicjatyw i raz po raz go cił na przedpolu rywalek, ale zabrakło pomysłu na skuteczne zako czenie akcji – relacjonuje trener Krzyształowicz. W 26. min, po do rodkowaniu anety Garbicz bliska powodzenia była Milena Zieli ska, a potem sytuacji sam na sam nie wykorzystała Katarzyna Gaweł. - W drugiej połowie cały czas dominował ULKS, ale i w tej cz ci zabrakło skuteczno ci – dodaje Mirosław Krzyształowicz. M.in. w 67. min okazj sam na sam zmarnowała Monika Kowalczyk, a chwil pó niej ta sama zawodniczka nie wykorzystała prezentu do bramkarki miejscowych. Tekst i zdj cie AS


KULISY POWIATU 29

Sport

14 marca 2013

Ka dy został zwyci zc Bazany: Turniej tenisa

Kluczbork: Ze sportu szkolnego

W niedziel 10 marca w sali wiejskiej odbył si czwarty ju turniej tenisa stołowego dla amatorów. Wystartowało w nim a 39 zawodników.

M

ieszka cy Bazan ju zdołali si przyzwyczaić do corocznych zawodów tenisowych, które organizuje rada sołecka. - Z roku na rok frekwencja jest wi ksza, widać, e taka forma wypoczynku przypadła mieszka com do gustu – mówi sołtys Maria Lepsy. Tenisi ci rywalizowali w trzech kategoriach – uczniów szkół podstawowych, gimnazjalistów oraz dorosłych. - Poniewa regulamin nie narzucał adnych ogranicze wiekowych, w turnieju wystartowali przedstawiciele kilku pokole , co nas bardzo ucieszyło – wyjania pani sołtys. - Najmłodszy uczestnik miał sze ć lat, a najstarszy – sze ćdziesi t dwa. Nad prawidłowym przebiegiem rozgrywek czuwała Dorota Smereczy ska. - To mieszkanka Bazan i nauczycielka wychowania izycznego, która co roku wspiera rad sołeck w tym sportowym przedsi wzi ciu – tłumaczy Maria Lepsy. Dzi ki pani Dorocie s dzio-

Siatkarze SOSW wygrali wszystkie spotkania.

Zdobyli trzy medale

W ród dorosłych najlepszy był Adrian Moczygemba (w rodku), wyprzedził Piotra Langnera (z prawej) i Adama Rz dce.

Dominik Lagner - zwyci zca w najmłodszej kategorii wiekowej.

Rz dc . W ród gimnazjalistów najlepszy był Dawid Langner, na drugim miejscu uplasował si Mateusz Ochota, a na trzecim Tomasz Bobo . Dominik Langner wygrał w kategorii uczniów szkół podstawowych, drugi był Emanuel Stein, a trzecia Julia Widera. - Najwa niejszy cel zawodów został spełniony – pod-

sumowuje pani sołtys. Chcieli my zach cić mieszka ców Bazan do tego, aby aktywnie sp dzali wolny czas i nam si to udało. Bez wzgl du na klasyikacj ko cow , ka dy jest zwyci zc , gdy pokonał swojego „lenia”, wystartował i nie sp dził kolejnej niedzieli przed telewizorem czy monitorem. MZ / Zdj cia archiwum organizatorów

wanie było naprawd profesjonalne. Impreza zgromadziła w sali wiejskiej nie tylko zawodników, ale tak e wielu kibiców. Aby wyłonić zwyci zców rywalizacji, potrzebne były kilkugodzinne i wieloetapowe zmagania. W kategorii dorosłych zwyci ył Adrian Moczygemba, który wyprzedził Piotra Langnera i Adama

Kluczbork: Oferta

SOS dla dziewcz t

Gimnazjum nr 1 oraz UKS Jedynka ogłaszaj nabór dziewcz t z rocznika 2000 do klasy pierwszej o proilu siatkówka.

K

lasa sportowa powstaje w ramach projektu Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Polskiego Zwi zku Piłki Siatkowej (tzw. Siatkarskich O rodków Szkolnych), maj cego na celu promocj siatkówki w ród młodzie y oraz wyszkolenie przyszłych zawodników ligowych. Projekt realizowany jest w wybranych przez PZPS szkołach.

Spotkanie informacyjne poł czone z testem sprawno ciowym odb dzie si w poniedziałek 25 maarca o godz. 15.30 w hali

O rodka Sportu i Rekreacji w Kluczborku (ul. Mickiewicza 1). Szczegółowe informacje mo na uzyskać w sekretaria-

cie szkoły tel. 77/418 12 31 oraz u trenerów Ewy Niewoli skiej (668 059 753) i Piotra Głodzi skiego (604 095 641). JK

W zwi zku z nawrotem zimy Opolski Zwi zek Piłki No nej odwołał wszystkie spotkania inauguruj ce wiosenn rund w III i IV lidze, które miały si odbyć 16 i 17 marca, a wi c tak e mecze OKS Olesno i MKS II Kluczbork. Odb d si one 17 kwietnia.

Dru yny Specjalnego O rodka Szkolno-Wychowawczego zdobyły mistrzostwo województwa zarówno w ród dziewcz t, jak i chłopców.

M

istrzostwa województwa opolskiego w siatkówce szkół gimnazjalnych i zawodowych specjalnych odbyły si w czwartek 28 lutego w Strzelcach Opolskich. W grupie gimnazjalnej startowało po dziesi ć zespołów, w zawodowej cztery. W ród dziewcz t mistrzowski tytuł zdobyły uczennice Gimnazjum Specjalnego w Kluczborku w składzie: Maria Widera (najskuteczniejsza zawodniczka turnieju), aneta Ziomko, Agata Stankiewicz, Roksana Pasi ska, Magdalena Tkaczyk, Małgorzata Wons. Równych sobie nie mieli Puchar za zwyci stwo odtak e ich szkolni koledzy, a biera Maria Widera. mistrzami województwa zostali: Andrzej Garbicz, Jerzy Hołuj (najwszechstronniejszy siatkarz zawodów), Rafał Hołuj, Krzysztof Hołuj, Zbigniew Brandys, Patryk Widera. - W obu grupach wygrali my zdecydowanie wszystkie mecze – mówi Kazimierz Siudyła, który wraz z Markiem Nakoniecznym był opiekunem dru yn. – Mo na powiedzieć, e rozjechali my przeciwników. Nasi podopieczni pokazali spore umiej tno ci i niezłe zaawansowanie techniczne. To nie jedyne osi gni cie kluczborczan w tym turnieju. W grupie zawodowych szkół specjalnych wywalczyli oni 2. miejsce, graj c w składzie: Kamil Mikulski, Przemysław ółtaszek, Adrian Blachnik, Artur Bochenek, Michał Sypko, Sebastian Kramkowski. - Przegrali my tylko z Brzegiem – wyja nia Kazimierz Siudyła. AS / Zdj cia archiwum prywatne

Gorzów l ski: Turniej

Kopali nog nad siatk

W sobot 2 marca w hali przy ul. Byczy skiej po raz pierwszy odbył si turniej siatkonogi.

C

ztery zespoły rywalizowały o puchar dyrektora Miejsko-Gminnego O rodka Kultury w Gorzowie l skim, który był organizatorem zawodów. Grano do dwóch zwyci skich setów, do 21 zdobytych punktów. Trofeum pow drowało do ekipy Old Boys Gorzów l ski, któr oprócz Sławomira i Jarosława Kałwaków, pił-

karzy miejscowego Piasta, tworzył tak e Dariusz Nowak, na co dzie dyrektor Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego w Gorzowie l skim. Triumfatorzy wygrali wszystkie trzy spotkania: pokonali 2:0 (21:12, 21:8) drug dru yn ko cowej klasyikacji MTM Gorzów l ski (Marek Ku niar, Tomasz Jasi ski, Marcin

Zagrobelny), 2:0 (21:11, 21:10) czwart Kinie Olesno (Damian Gmyrek, Kamil Gmyrek, Łukasz Gmyrek, Rafał Kudli ski) oraz 2:0 (21:11, 21:11) RBM Wielu , trzeci zespół turnieju. - Mimo niewielkiej grupy startuj cych, była to ciekawa rywalizacja – skomentował Edmund Olszowy, kierownik turnieju. – Wszyscy

zawodnicy pokazali dobr technik . Fajnie si te zawody ogl dało. Na pewno zorganizujemy kolejne. S dzi turnieju był Grzegorz Krzemi ski, a statuetki i dyplomy podczas zako czenia zawodów wr czał Paweł Wawrecki, dyrektor M-GOK. AS / Zdj cie archiwum M-GOK

Zwyci ski zespół (od lewej): Sławomir Kałwak, Jarosław Kałwak, Dariusz Nowak.


30 KULISY POWIATU Piłkarskie tabele 18. kolejka II ligi: Rozwój – Polkowice 4-1, Chojniczanka – Zagł bie 2-0, Elana – Lech 3-0 (vo), Raków – Chrobry 2-1, ROW – MKS 1-0. Mecze Calisia – Ruch, Tur – MKS O., Jarota - Gryf zostały przeło one na 20 marca, a mecz Górnik – Bytovia na 3 kwietnia. 1. ROW Rybnik 18 37 30-19 2. Chojniczanka Chojnice 18 33 31-14 3. Raków Cz stochowa 18 33 32-19 4. Bytovia Bytów 17 31 27-14 5. Górnik Wałbrzych 17 26 20-15 6. MKS Kluczbork 18 26 30-18 7. Rozwój Katowice 18 26 26-21 8. KS Polkowice 18 26 27-24 9. Tur Turek 17 24 16-16 10. Calisia Kalisz 17 23 12-20 11. Zagł bie Sosnowiec 18 23 20-19 12. Gryf Wejherowo 17 20 17-22 13. Chrobry Głogów 18 20 17-25 14. MKS Oława 17 17 19-29 15. Jarota Jarocin 17 15 13-22 16. Ruch Zdzieszowice 17 15 17-29 17. Elana Toru 18 11 6-26 18. Lech Rypin 18 19 24-32 Lech wycofał si z rozgrywek po I rundzie. W 19. kolejce graj : ROW – Chojniczanka, Chrobry – Ruch (15.03.), MKS K. – Górnik, Bytovia –Raków, Calisia – Tur, MKS O. – Elana, Rozwój – Jarota (16.03.), Gryf – Zagł bie (17.03.). Pozostałe terminy wiosny: 20. kolejka (23-24 marca): Rozwój – Zagł bie, Chojniczanka – Gryf, Polkowice – MKS O., Elana – Calisia, Tur – Chrobry, Ruch – Bytovia, Raków – MKS K. (23.03., 15.00), Górnik – ROW. 21. kolejka (29-30 marca): Górnik – Chojniczanka, ROW – Raków, MKS K. – Ruch (30.03., 15.00), Bytovia – Tur, Chrobry – Elana, Calisia – Polkowice, MKS O. – Jarota, Rozwój – Gryf. 22. kolejka (6-7 kwietnia): Chojniczanka – Rozwój, Zagł bie – MKS O., Jarota – Calisia, Polkowice – Chrobry, Elana – Bytovia, Tur – MKS K. (6.04., 16.00), Ruch – ROW, Raków – Górnik. 23. kolejka (13-14 kwietnia): Raków – Chojniczanka, Górnik – Ruch, ROW – Tur, MKS K. – Elana (13.04., 16.00), Bytovia – Polkowice, Chrobry – Jarota, Calisia – Zagł bie, MKS O. – Gryf. 24. kolejka (20-21 kwietnia): Rozwój – MKS O., Gryf – Calisia, Zagł bie – Chrobry, Jarota – Bytovia, Polkowice – MKS K. (20.04., 17.00), Elana – ROW, Tur – Górnik, Ruch – Raków. 25. kolejka (24 kwietnia): Ruch – Chojniczanka, Raków – Tur, Górnik – Elana, ROW – Polkowice, MKS K. – Jarota (24.04., 16.30), Bytovia – Zagł bie, Chrobry – Gryf, Calisia – Rozwój. 26. kolejka (27-28 kwietnia): Chojniczanka – MKS O., Rozwój – Chrobry, Gryf – Bytovia, Zagł bie – MKS K. (28.04., 12.00), Jarota – ROW, Polkowice – Górnik, Elana – Raków, Tur – Ruch. 27. kolejka (4-5 maja): Tur – Chojniczanka, Ruch – Elana, Raków – Polkowice, Górnik – Jarota, ROW – Zagł bie, MKS K. – Gryf (4.05., 17.00), Bytovia – Rozwój, Calisia – MKS O. 28. kolejka (8 maja): Chojniczanka – Calisia, MKS O. – Chrobry, Rozwój – MKS K. (8.05., 17.00), Gryf – ROW, Zagł bie – Górnik, Jarota – Raków, Polkowice – Ruch, Elana – Tur. 29. kolejka (11-12 maja): Elana – Chojniczanka, Tur – Polkowice, Ruch – Jarota, Raków – Zagł bie, Górnik – Gryf, ROW – Rozwój, Bytovia – MKS O., Chrobry – Calisia. 30. kolejka (18-19 maja): Chojniczanka – Chrobry, Calisia – Bytovia, MKS O. – MKS K. (18.05., 16.00), Rozwój – Górnik, Gryf – Raków, Zagł bie – Ruch, Jarota – Tur, Polkowice – Elana. 31. kolejka (25-26 maja): Polkowice – Chojniczanka, Elana – Jarota, Tur – Zagł bie, Ruch – Gryf, Raków – Rozwój, ROW – MKS O., MKS K. – Calisia (25.05., 17.00), Bytovia – Chrobry. 32. kolejka (29 maja): Chojniczanka – Bytovia, Chrobry – MKS K. (29.05., 19.00), Calisia – ROW, MKS O., - Górnik, Rozwój – Ruch, Gryf – Tur, Zagł bie – Elana, Jarota – Polkowice. 33. kolejka (2 czerwca): Jarota – Chojniczanka, Polkowice – Zagł bie, Elana – Gryf, Tur – Rozwój, Raków – MKS O., Górnik – Calisia, ROW – Chrobry, MKS K. Bytovia (2.06., 15.00). 34. kolejka (9 czerwca): Bytovia – ROW, Chojniczanka – MKS K. (9.06., 17.00), Chrobry – Górnik, Calisia – Raków, MKS O. – Ruch, Rozwój – Elana, Gryf – Polkowice, Zagł bie – Jarota.

Sport

14 marca 2013

Kluczbork: Piłkarska II liga

Była szansa na punkt

W meczu inauguruj cym rund wiosenn MKS przegrał w Rybniku 0-1 z liderem tabeli, a bramk stracił po samobójczym traieniu Łukasza Ganowicza.

G

ospodarze byli faworytem meczu, bo na własnym boisku rzadko kiedy w tym sezonie trac punkty. - W rundzie jesiennej nie przegrali u siebie adnego spotkania, a tylko dwa zremisowali – przypomina Andrzej Konwi ski, trener kluczborczan. - Jechali my jednak do Rybnika po punkty i troch al, e nic nie przywie li my, bo szansa na to była i to spora. Przyznam, i wolałbym przegrać zero do trzech po wyra nej przewadze rywala, ni jedn bramk i to w takich okolicznociach. Rozegrany w pi tek 8 marca mecz zdecydowanie lepiej rozpocz li miejscowi. - Od pocz tku za słabo reagowali my na to, co działo si na boisku i ROW przez pierwsze pół godziny wyra nie dominował – komentuje szkoleniowiec. – Niemrawo grali nasi obro cy, interweniowali mało pewnie. Gol - jak si pó niej okazało rozstrzygaj cy – padł ju w 2. min. Po do rodkowaniu z rzutu ro nego piłk głow chciał wybić Wojciech Hober, ale nie si gn ł jej, futbolówka traiła w rami Łukasza Ganowicza i wpadła do siatki w przeciwny róg do tego, w którym stał Mateusz Abramowicz. - Łukasz był zasłoni ty i nie wini go za utrat tego gola, troch w sumie przypadkowego – mówi trener Konwi ski. – Takie kiksy si zdarzaj . To do wiadczony zawodnik i nie s dz , e ta sytuacja mo e go załamać. Wprost przeciwnie – zmobilizuje go na kolejny mecz. Rybniczanie w I połowie jeszcze kilkakrotnie gro nie zaatakowali, ale ich strzały były mało precyzyj-

Kluczbork: Z 64 pól

Piotr Burski zagrał w Rybniku dobre spotkanie.

nie, albo dobrze interweniował Mateusz Abramowicz. Kluczborczanie natomiast tylko raz (37. min) zagrozili miejscowym, ale ich bramkarz w ładnym stylu obronił strzał Piotra Burskiego. Po zmianie stron kluczborczanie prezentowali si znacznie lepiej. - Gra była wyrównana, a momentami to my naciskali my i to do ć mocno – ocenia trener Konwi ski. Taki obraz gry przeło ył si na sytuacje bramkowe. Najpierw Piotr Burski wyprzedził obro c , wbiegł w pole karne, ale uderzył minimalnie nad poprzeczk . Potem po strzale Wojciecha Bzd gi piłka wyleciała z r k bramkarzowi ROW, dobiegał do niej Rafał Niziołek, ale futbolówka odbiła si od jego nogi i wyszła poza

boisko. Jednak najlepsz sytuacj do wyrównania „Nizioł” zaprzepa cił w 78. min. Po akcji Wojciecha Bzd gi z Piotrem Burskim ten drugi w pełnym biegu odegrał piłk z linii ko cowej boiska do nadbiegaj cego Rafała Niziołka, ale.. - Ten z bliska uderzył lew nog tak niefortunnie, e piłka poleciała nad poprzeczk – opisuje sytuacj Andrzej Konwi ski. Tak wi c kluczborczanie wracali do domu bez punktów, jednak pozostawili w Rybniku dobre wra enie. - Jednobramkowa pora ka z liderem i na jego boisku

na pewno ujmy nie przynosi – stwierdza szkoleniowiec MKS. – Okoliczno ci pora ki jednak bol . W trakcie spotkania trener Konwi ski dokonał tylko jednej zmiany w 90. minucie wpuszczaj c na boisko Radosława Mikulskiego w miejsce dobrze spisuj cego si w Rybniku Wojciecha Bzd gi. - Symboliczny debiut w II lidze zaliczyłem, ale tremy przed wej ciem na boisko nie było – mówi Radosław Mikulski. – Gdybym wszedł nieco wcze niej, to z pewno ci zrobiłbym wszystko, aby wynik spotkania był korzystniejszy, ale i tak starałem si przez t chwil być pomocny dru ynie. W sobot 16 marca o godz. 15.00 meczem z Górnikiem Wałbrzych MKS miał zainaugurować rund wiosenn przed własn publiczno ci . Wszystko na to wskazuje, i spotkanie nie odb dzie si . Powód zamro ona murawa boiska. - Gra na takiej byłaby niebezpieczna dla zawodników, groziłaby kontuzj mówi Zdzisław Sarnicki, prezes MKS. Gospodarze uzyskali ju zgod rywali na rozegranie meczu w po niejszym terminie (17 kwietnia). Ostateczna decyzja nale ała b dzie do Polskiego Zwi zku Piłki No nej. - Otrzymamy j najpo niej w czwartek - tłumacz prezes Sarnicki. Tekst i zdj cie AS/MS

ROW Rybnik - MKS Kluczbork 1-0 (1-0)

1-0 Ganowicz - 2. (samobójcza) MKS: Abramowicz - Orłowicz, Ganowicz, Gierak ( k), Gawron ( k) – Hober ( k), Arian, Niziołek, Sw drowski, Bzd ga (90. Mikulski) - Burski. Trener Andrzej Konwi ski.

Dziewcz ta z pionkami na szachownicy W czwartek 7 marca w PSP nr 1 odbyły si szkolne mistrzostwa dziewcz t w szachach.

B

yła to trzecia ich edycja. W zawodach, organizowanych z okazji Mi dzynarodowego Dnia Kobiet, wystartowało szesna cie uczennic wszystkich kluczborskich szkół oraz PSP w Kuniowie. Ka da z zawodniczek miała na zako czenie partii 10 minut. Mistrzyni została Martyna urawska, a na kolejnych czołowych pozycjach uplasowały si Wiktoria

W turnieju zagrało szesna cie szachistek.

Mazepa (obie PSP nr 1 Kluczbork), Anna Haik, Sandra Kalus (obie PSP

Kuniów), Dominika Zaj c (PSP nr 1), Agnieszka Noculak, Hanna Mater-

niak i Aleksandra Tyka (wszystkie PSP nr 2 Kluczbork). Najmłodsz zawodniczk mistrzostw była 7-letnia Klaudia Poprawa (PSP nr 2). Ufundowane przez PSP nr 1 nagrody dla uczestniczek szachowych zmaga wr czyła Ewa Bar, dyrektor szkoły. Zawody s dziował Tadeusz Tymrakiewicz. AS Zdj cie archiwum szkoły


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.