Wieści Lubońskie 2019/11-12

W grudniu 1989 roku w niektó rych lubońskich sklepach, kio skach a nawet punktach usługo wych można było otrzymać „Biuletyn” wydany przez Samo rządowy Komitet Obywatelski w Luboniu. Był pierwszą lokalną i niezależną w naszym mieście prasą. Następnie w 1990 roku wychodził „Przegląd Luboński”, też nie legalny jeszcze tytuł sprzedawany za symboliczny 1 i 2 grosze (ówczesne 100 i 200 zł), tylko dlatego, by z trudem zdobyty papier i wiadomości na nim nadrukowane nie ginęły z lad punktów dystrybucji za sprawą „sympatyków” mijającego ustroju. Pisma te stały się zapowiedzią legalnego, oficjalnie zareje strowanego Niezależnego Miesięcznika Mieszkańców „Wieści Lubońskich”, któ rego pierwszy numer wyszedł w grudniu 1990 r. Czasopismo stało się forum dla mieszkańców, organizacji, instytucji oraz władz samorządowych. Z grona założy cieli – osób związanych od początku z niezależną prasą w Luboniu pozostałem jedyny. Wiele lat kieruję tym czasopi smem samorządowym o charakterze obywatelskim i odpowiadam za jego treści jako redaktor naczelny.

Zmiany

w „Wieściach”

Apel ostateczny!

Od nowego roku planujemy zmiany nie tylko szaty graficznej „Wieści Lubońskich”. Przede wszystkim po szukujemy osób z dziennikarskim i redakcyjnym doświadczeniem (może być też zorganizowany zespół osób). Praca w Niezależnym Mie sięczniku Mieszkańców – prasie lokalnej z 30-letnim dorobkiem i od powiednią marką, gwarantuje moż liwość realizacji swoich ambicji, swobodę działania w tym opinio twórczym czasopiśmie.

Jeśli nie uda nam się znaleźć god nych następców, możliwe jest zawie szenie wydawania Niezależnego Miesięcznika Mieszkańców od stycz nia 2020 r.!!!

Osoby chętne zapraszamy! CV prosimy przesyłać na adres: redakcja@wiescilubonskie.pl Wszystkie nadesłane oferty zostaną rozpatrzone przez Zarząd Stowarzy szenia „Forum Lubońskie” – wydaw cę „Wieści Lubońskich”.

Tematem miesiąca miał być prze glądowy materiał historyczny o mijającej właśnie teraz 30. rocznicy niezależnej prasy w Luboniu. Niestety, choroba nie pozwoliła na zrealizowanie tego pomysłu na tę okoliczność. Nie dyspozycja i pobyt w szpitalu stały się też przyczyną nieukaza nia się w listopadzie „Wieści” – za co przepraszam!

Q Od czerwca br. jednoosobowo obsłu guję redakcję „WL”, zabezpieczam wszel kie sprawy organizacyjne oraz formalne związane z redagowaniem, dystrybucją i rozliczeniem, dokonuję wyboru mate riałów, adjustacji tekstów, obróbki zdjęć, nowych reklam... Dzięki zaangażowaniu kilku osób w obsługę niektórych tematów i pisanie artykułów staramy się utrzymać poziom tego Niezależnego Miesięcznika Mieszkańców, za co bardzo dziękuję.

Q Wspólnie z wydawcą – Zarządem Sto warzyszenia Kulturalno-Oświatowego „Forum Lubońskie”, od wielu miesię cy usilnie poszukujemy nowych osób, młodszych, z dziennikarskim i redak cyjnym doświadczeniem. Czekamy na następców – publicystów pragnących kontynuować budowanie dojrzałego społeczeństwa obywatelskiego w naszej gminie!

Q W grudniu nie sposób pominąć wąt ku Powstania Wielkopolskiego 1918 r. Po publikacji książkowej mamy kolejne uzupełnienia do tej 688-stronicowej po zycji. Niezwykła osobowość – waleczna, odważna i przedsiębiorcza – Jan Droż dżyński, wg materiałów uzupełnionych przez rodzinę (str. 39).

Q Z satysfakcją przyjąłem wyrok Sąd Ape lacyjnego w Poznaniu, wydany 22 paź dziernika, oddalający apelację z powódz twa Zbigniewa Trawki przeciwko mnie (autorowi tekstów o LOSiR-ze) oraz Sto warzyszeniu „Forum Lubońskie”. (patrz też str. 29)

Piotr Paweł Ruszkowski redaktor naczelny „Wieści Lubońskich”

Polecamy:

życzymy Wam, aby ta noc Bożego Narodzenia była niezwykła: zabieganym – dała chwilę wytchnienia od pędu życia, zagniewanym – stopiła lód w sercu, wlała dużo ciepła i miłości, samotnym – by świę towali w gronie bliskich, chorym i cierpiącym – by tchnęła nadzieję, dzieciom – dała wiarę, że marzenia się spełniają, wszystkim – by dostali w darze niewyczerpane pokłady zdrowia, radości, miłości i optymizmu na następny rok. Redakcja

Luboń z Maryją

Misje Święte

Kopia Ikony Matki Bożej Jasnogórskiej dotarła do parafii św. Barbary w piątek, 15 listopada. Wspólnota żabikowska była ostatnim miejscem nawiedzenia w Lu boniu. Obraz przybył do nas z kościoła pw. św. Jana Pawła II i następnego dnia powędrował do parafii NMP Matki Ko ścioła na Świerczewie w Poznaniu. Przyjazd Ikony do Żabikowa poprzedził 9-dniowy czas Misji Świętych, które przygotowały parafian do tej szczególnej

mi hasłami – wezwaniami, które przy świecały naukom misyjnym głoszonym dla poszczególnych środowisk w parafii. W piątek, 8 listopada, po wieczornej Eucharystii odprawiono nabożeństwo Przebłagania Krzyża Chrystusowego za grzechy parafii, a następnego dnia pro boszcz, ks. kan. Bernard Cegła zawierzył wspólnotę żabikowską Maryi Niepoka lanej. Tego dnia małżeństwa miały oka zję odnowić swoje śluby. Ważne dla pa rafii wydarzenie zakończyło się w nie

wizyty. Począwszy od 2 listopada Misje prowadzili ojcowie Krzysztof Ziętkowski (superior) i Daniel Biedniak ze Zgroma dzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Nie pokalanej. Poszczególne dni kończyły się Apelem Jasnogórskim przy świecach o godz. 21 i przebiegały pod konkretny

dzielę, 10 listopada o godz. 15 poświę ceniem Krzyża Misyjnego. Zaraz potem można było obejrzeć w kościele przygo towany przez parafian spektakl „Dla Chrystusa”. Przypomnijmy, że poprzed nie Misje Święte odbyły się w Żabikowie 29.11 – 7.12.2008 r. z okazji 100-lecia

świątyni i 80-lecia parafii, a wcześniej – 11.12 – 18.12.1977 r. w związku z na wiedzeniem Obrazu Matki Bożej Jasno górskiej.

Serce rośnie

Kopię Ikony Matki Bożej Jasnogórskiej powitaliśmy w piątkowe popołudnie, 15 listopada. Z samochodu – kaplicy, który zajechał centralnie na plac bł. Edmunda Bojanowskiego po godz. 17, w procesji parafianie i goście odprowa dzili go do świątyni. Tam, pod przewod nictwem ks. arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, została odprawiona uroczy sta msza św. Kościół był wypełniony po brzegi i aż do następnego popołudnia

nigdy nie stał pusty. Parafianie tłumnie przychodzili przed Obraz Matki Bożej, również nocą. W dniu przybycia Ikony o godz. 21 odbył się jeszcze Apel Nawie dzenia, a o 23 Nabożeństwo Wdzięcz ności Zmarłym za dar wiary. O północy odprawiono Pasterkę Nawiedzenia w in tencji powołań, koncelebrowaną przez kapłanów pochodzących i pracujących w parafii żabikowskiej. Od godz. 1 do 6 przy Obrazie czuwali mieszkańcy po szczególnych ulic. Serce rosło na widok tłumów, które przyciągała do świątyni obecność Bożej Matki. W sobotni ranek o godz. 6.30 śpiewano Go dzinki o Niepokalanym Po

Samochodem – kaplicą obraz Matki Bożej Królowej Polski odjechał z Lubonia do parafii NMP Matki Kościoła na Świerczewie w Poznaniu fot. Rafał Wojtyniak

60-latka

Jubileusz Spółdzielni Mieszkaniowej

W 1959 roku w siedzibie Zakładów Ziemniaczanych w Luboniu spośród pracowników zakładów, zainteresowa nych uzyskaniem mieszkania, zostało zwołane zgromadzenie założycielskie Spółdzielni Mieszkaniowej. Z dniem 19.12.1959 r. w Sądzie Powiatowym w Poznaniu zarejestrowano spółdzielnię o nazwie Międzyzakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa „Lubonianka”, której sie dziba mieściła się w biurach Wielkopol skich Zakładów Ziemniaczanych przy ul. Dzierżyńskiego 49 (dziś ul. Armii Poznań). Nowo zarejestrowana Spół dzielnia liczyła wówczas 18 członków. 1 stycznia1963 r. oddano do użytku pierw szy blok z 27 mieszkaniami. Był to bu dynek przy ul. Żabikowskiej 62C. W nim też wybudowano kotłownię, która ogrze wała powstałe w następnych latach bu dynki 62 D,B,E,F i A. Od 01.12.1965 r., tj. od czasu oddania do użytku ostatnie go z pięciu bloków – 62A nastąpiła prze rwa w oddawaniu do eksploatacji bu dynków do 01.07.1970 r.

CZSBM w Pozna niu z dnia 25.03.1965 r. w sprawie rejonizacji zaso bów mieszkaniowych. W statucie okre ślono teren działania jako powiat po znański obejmujący takie miejscowości jak: Luboń, Mosina, Czempiń, Stęszew, Tarnowo Podgórne, Puszczykowo, Brod

dle przy ul. Żabikowskiej podłączono do sieci wodociągowej WPWiK w Poznaniu. W grudniu 1969 r. osiedle uzyskało gaz z sieci miejskiej. Doprowadzenie wody i gazu z sieci miejskiej Poznania do bu dynków spółdzielczych zapoczątkowało rozbudowę powyższych sieci w mieście Luboniu. Biura Spółdzielni zostały prze niesione do pawilonu handlowo-usłu gowego przy ul. Żabikowskiej 62, gdzie mieszczą się do dzisiaj. W 1975 r. wybu dowano centralną kotłownię osiedlową, co pozwoliło na dalszą rozbudowę osie dla, zlikwidowano też 3 istniejące małe kotłownie. W tym okresie zadbano rów

Na skutek zaleceń Oddziału Centralne go Związku Spółdzielczości Budownic twa Mieszkaniowego (CZSBM) w Po znaniu Spółdzielnia Mieszkaniowa „Mil lenium” w Pobiedziskach podjęła uchwa łę 09.08.1967 r. o połączeniu się ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Lubonian ka”. Teren działania Spółdzielni został określony uchwałami Rady Oddziałowej

nica. W dwóch ostatnich miejscowo ściach do realizacji budownictwa nie doszło.

Najintensywniejszy rozwój Spółdzielni nastąpił w latach 1970-1980. W tym okresie wybudowano 5 budynków ze 165 mieszkaniami w Pobiedziskach. Za mieszkało w nich wielu pracowników Huty Szkła „HUTNIK” w Pobiedziskach oraz Zakładów Metalurgicznych „PO MET” w Poznaniu. W Mosinie wybu dowano wówczas 7 budynków mieszkal nych z 270 mieszkaniami, kotłownię i pawilon handlowo-biurowy. W Luboniu zarejestrowano setki członków oczeku jących na mieszkania, z których znaczną część stanowili pracownicy miejscowych Zakładów WPPZ, Zakładów Chemicz nych, Zakładów Rowerowych „ROMET”. Spółdzielnia zawarła z tymi zakładami umowy o realizację budownictwa dla Zakładów Pracy. Staraniem ówczesnego zarządu Spółdzielni w maju 1968 r. osie

nież o infrastrukturę, tj. wybudowano sklepy i placówki usługowe, przy ul. Osiedlowej zaadaptowano mieszkania na przychodnię zdrowia. Na osiedlu znajdowała się biblioteka, poczta, punkt pralni chemicznej.

W wyniku zmian administracyjnych kraju Spółdzielnia w Luboniu przyjęła od Spółdzielni Mieszkaniowej w Kościa nie 2 budynki mieszkalne w Czempiniu. W 1982 r. osiedle w Czempiniu rozbu dowano o dalsze 5 budynków i kotłownię osiedlową. Dalej wybudowano bloki w Stęszewie, Jasieniu, Piechaninie, Go

rzycach i Tarnowie Podgórnym. W 1990 r. nastąpiła zmiana zasad kre dytowania budownictwa mieszkaniowe go, polegająca na wprowadzeniu kredy tów hipotecznych, które zaciągał indy widualny użytkownik mieszkania. Od

Dobre, bo jubileuszowe

Q Pawilon – Siedziba Spółdzielni Miesz kaniowej 1971 r.

tego czasu nowe mieszkania przydzie la się na zasadach własnościowych, a przyszły użytkownik mieszkania musi pokryć pełen koszt budowy. W latach 80. działalność Spółdzielni skierowana była na działania zmierzające do polepszenia warunków zamieszkiwania oraz podwyż szania standardu mieszkań. Dotacje bu dżetowe pozwoliły na przedsięwzięcia zmierzające do oszczędzania energii cieplnej. W latach 80. rozpoczęliśmy docieplanie ścian budynków. Obecnie 98% budynków ma ocieplone ściany zewnętrzne, a 100% ocieplone stropoda chy. W 1994 r. wszystkie mieszkania znajdujące się w zasobach Spółdzielni zostały wyposażone w zawory przygrzej nikowe oraz podzielniki kosztów ogrze wania. Mieszkańcy nauczyli się oszczę dzać energię cieplną, dzięki czemu opła ty za mieszkanie uległy obniżeniu. Spół dzielnia założyła również w nierucho mościach swoich mieszkańców indywi dualne liczniki zużycia wody, co dopro wadziło do oszczędnego jej używania. Ostatnimi budynkami wybudowanymi przez Spółdzielnie są bloki przy ul. Źró dlanej 4,6,8 i Sikorskiego 30a, 30b w Lu boniu oraz Owocowa 1A i 1B w Tarnowie Podgórnym zrealizowane w latach 20072011.

Dziś Spółdzielnia dba o utrzyma nie i estetykę swoich osiedli: trwa II etap ter momodernizacji kolejnych budyn ków, malowanie elewacji bloków, remonty balko nów i dachów. W 2014 roku rozpoczęto li kwidację gazo wych podgrze waczy wody, stopniowo prze

prowadzana jest modernizacja osie dlowej kotłowni. Ponadto rozbudo wywane są place zabaw, trwa rekul tywacja zieleni oraz sukcesywna wymiana nawierzchni chodnikowych. Obecnie Spółdzielnia Mieszkaniowa w Luboniu zarządza osiedlami w: Luboniu, Czempiniu, Mosinie, Go rzycach, Piechaninie, Jasieniu, Stę szewie i Tarnowie Podgórnym. Za rządzanie ww. osiedlami jest opar te na zasadzie minimalizacji kosz tów przy jednoczesnym maksyma lizowaniu użyteczności dla człon ków spółdzielni. Zarząd podejmu je decyzje w oparciu o zasady ra chunku ekonomicznego, przez co

gospodarkę spółdzielni można określić jako oszczędną. Spółdzielnia to przede wszystkim lu dzie, ich pasje i zainteresowania. Od początku Spółdzielnia starała się wspierać i pielęgnować pasje swoich mieszkańców, organizując m.in. zajęcia sportowe, zabawy dla dzieci i doro słych. Dziś wspiera i udostępnia salę dla lubońskich organizacji: Koło Węd karskie, Polskie Towarzystwo Tury styczno-Krajoznawcze, Związek Eme rytów i Rencistów, Klub Honorowych Dawców Krwi, klub Tai Chi, Chór „Bard”, Grupa Harcerzy Seniorów, Uni wersytet Luboński Trzeciego Wieku. SM Luboń

Q Ostatni budynek wybudowany przez Spółdzielnię przy ul. Sikorskiego 30B w 2011 r.

Q Termomodernizacja bloku przy ul. Sikorskiego 31

Q Termomodernizacja bloku przy ul. Sikorskie go 25 w 2013 r.

Q Przebudowa placu zabaw w 2017 r.

Q Termomodernizacja bloku przy ul. Sikorskiego 43 w 2017 r.

Q Docieplanie najstarszych bloków Spółdzielni w 2004 r.

można było zaczerpnąć nieco kultury.

Mamy w Luboniu zdolną młodzież. Wie lokrotnie na łamach „WL” pisaliśmy o pasjach, zwycięstwach i planach mło dych ludzi. Tym razem przedstawiamy Maję Michalską i sukces w konkursie im. Marii Dokowicz na najlepszy dyplom Uniwersytetu Artystycznego w 100. rocz nicę jego powstania.

Szkoła Urodziła się w Poznaniu. Do Lubonia przeprowadziła się wraz z rodziną, gdy miała 18 lat. Po ukończeniu szkoły średniej nie miała jeszcze pomysłu na siebie, a że od dziecka lubiła rysować, uznała, że to może być jej droga życio

wa. Nie mając fachowego przygotowa nia z rysunku, złożyła dokumenty do Collegium Da Vinci na kierunek gra fika projektowa. Stworzyła więc port folio i z nim udała się na rozmowę wstępną. Udało się. Przez trzy lata uczyła się rysunku i innych przydat nych umiejętności. Gdy zdobyła licen cjat, postanowiła zmienić kierunek i tym razem złożyła dokumenty na Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu, kierunek grafika artystyczna (warsz tatowa). Portfolio z licencjatu, dyplom

i rozmowa dały jej możliwość studio wania na tej właśnie uczelni.

Rodzinne obiadki Paradoksalnie, najlepsze pomysły przy chodzą do głowy właśnie wtedy, gdy o nich nie myślimy. Rodzinne spotkania przy stole to dobry czas na opowieści pod tytułem, jak to kiedyś było. Maja wsłuchiwała się, jak babcia czy ciocia opowiadały o poznańskim życiu w latach PRL-u. Gdzie chodziły na zakupy, gdzie na zabawy, gdzie była szkoła, a gdzie

Były rozmowy o życiu domowym, o urządzaniu domu, o kuchni. Rozbu dzona ciekawość spowodowała, że Maja przemierzając poznańskie ulice, często zwracała uwagę na budynki, stworzone w tamtych czasach. Zastanawiała się, w jakim celu powstały, kto w nich miesz kał, co robił, itd. Pytała poznaniaków, rodzinę, a w ostateczności także internet o odpowiedzi na nurtujące ją kwestie. Tak zrodził się pomysł na pracę dyplo mową.

Książka

Grand Prix dla Mai Michalskiej cd. obok

Samo zbieranie informacji trwało ok. 5 miesięcy. Z materiału powstała piękna książka pt. „Pyry, ryczka, laczki, czyli PRL po poznańsku”. Ilustruje ona wyda rzenia, miejsca i obiekty z czasów PRL -u w Poznaniu. Jej celem było utrwalenie, przekazanie i przypomnienie wspomnień z PRL-u oraz zaciekawienie nimi także i młodsze pokolenia. Życie codzienne poznaniaków lat 50-80. pokazane jest w dziesięciu rozdziałach, każdy opowia da o innej dziedzinie, m.in. o usługach, szkolnictwie, przemyśle, motoryzacji, sporcie. Ilustracje jak i opisy powstały na podstawie wywiadów z mieszkańca mi, książek, kronik, artykułów i doku mentacji fotograficznej Poznania. Na grafiki wykonane w technice offsetu naniesiony jest suchy druk, w technice linorytu, który uwypukla wybrane kształty (podobnie jak w naszej pamięci, niektó re wspomnienia są wyraź niejsze i pozostawiają po

Dobre,

Q Maja Michalska w pokoju czasów PRL-u urządzonym na potrzeby konkursu z dyplomem Grand Prix, którego nagro dą było m.in. 10 tys. zł

Q

Finał konkursu im. Marii Dokowicz na najlepszy dyplom Uniwersytetu Artystyczne go w 100. rocznicę jego powstania

Lejdis – Szkoła Futbolu

Lubońskie piłkarki wygrały wszystkie mecze w swojej lidze i z fe nomenalnym stosunkiem bramek 77:1 awansowały do rozgrywek centralnych. Podopieczne Anny Jankowskiej w ligowych spotkaniach mierzyły się z Medykiem Konin (dwie wygrane 9:0 i 7:1), Starymi Oborzyskami (dwie wygrane 20:0 oraz 28:0) oraz z Lech Poznań Football Academy (wygrana 8:0 i 5:0). Komplet zwycięstw daje piłkarkom pierwsze mecze w Wielkopolsce oraz awans do rozgry wek centralnych. Na wiosnę zawodniczki zmierzą się z rywalkami z województw: lubuskiego, pomorskiego oraz zachodniopomor skiego, z którymi powalczą o Mistrzostwo Polski w kategorii U-15. Szkoła Futbolu Luboń Lejdis 48 609 288 530

sobie ślad). Parę stron zrobio nych z gazet z lat 70. i 80., rysunkowa szara forma grafik, jak i strony wykonane z róż nych rodzajów papieru (który był deficytowym materiałem) oddają klimat i pomagają zanurzyć się czytelnikowi w PRL-owską rzeczywi stość. Jednym słowem, wydawnicza pe rełka, która zwróciła uwagę dziekana. Po rozmowach z prorektorem i innymi profesorami, dziekan zdecydował, że właśnie ta praca dyplomowa (jako jedna z dwóch) będzie reprezentowała wydział grafiki w 39. edycji konkursu im. Marii Dokowicz na najlepszy dyplom Uniwer sytetu Artystycznego w 100. rocznicę jego powstania. Warto dodać, że książka była prezentowana w Hali Targów Po znańskich w specjalnie stworzonym na czas konkursu PRL-owskim pokoju z au tentycznymi meblami, dodatkami, które pożyczone zostały od poznaniaków, do których Maja dotarła przez grupy na fb. Pokój wyklejono PRL-owską tapetą. Cała ta otoczka pozwalała zwiedzającym bar dziej zanurzyć się w tę epokę i przywołać ich własne wspomnienia.

Konkurs

cd. ze str. 6

Maria Dokowicz to nieżyjąca już ab solwentka Państwowej Szkoły Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycz nego w Poznaniu (obecnie Uniwersytet Artystyczny). Artystka w swym testa mencie zapisała 10 tysięcy dolarów na fundusz stypendialny dla najlepszych dyplomatów, który z czasem prze kształcił się w prestiżową nagrodę. W tym roku w szranki stanęło 30 ar tystów (po dwóch z każdego wydziału).

18 listopada rozstrzygnięto konkurs i już było wiadomo, że prestiżowe Grand Prix zdobyła Maja Michalska.

Nagrodą było 10 tys. zł. Czy wygrana pomoże zdolnej luboniance w arty stycznej karierze? Póki co przyznaje, że zainteresowały się nią media. Do stała także propozycję wystawy w Ga lerii Miejskiej w Poznaniu. Jakie ma plany? Chciałaby wydać swoją dy plomową książkę dla szerszej grupy odbiorców i ma zamiar odezwać się w tym celu do miejskich wydawnictw.

Postudenckie życie Po obronie dyplomu nadszedł czas na normalne życie. Na co dzień

Maja pracuje w rodzinnej luboń skiej firmie Consilio, wykonującej gadżety marketingowe z filcu. Po nadto, projektuje okładki płytowe np. dla poznańskiego rockowego zespołu Makrofon. W szufladzie ma także kilka ukończonych ilustracji do książek dla dzieci. Głowa pełna pomysłów, kreatywność przez duże „K”, uznanie autorytetów – to so lidny fundament pod artystyczną karierę. Cóż, gratulujemy i życzymy powodzenia!

Beata Stempczyńska

Dobre, bo ambitne

Zawodniczki Szkoły Futbolu Lejdis Luboń na wiosnę zagrają w Centralnej Lidze Juniorek U-15. Mamy w Luboniu Mistrzynie Wielkopolski

Q

Zespół Lejdis Szkoła Futbolu – najlepsze w Wielkopolsce. Powalczą teraz o Mistrzostwo Polski w kategorii U-15

11 listopada odbył się finał Pucharu Okręgu Poznańskiego Totolotek. Zarów no kibice jak i działacze klubu byli prze konani, że mecz odbędzie się w Luboniu. Stella, która wywalczyła sobie finał, jest zespołem grającym w klasie okręgowej – niższej niż przeciwnik – Huragan Pobiedziska, zespół V-ligowy. Niestety, WZPN podjął decyzję inną od zwycza jowej, że finał zostanie rozegrany na obiekcie w Pobiedziskach, ale gospoda rzem będzie Stella. Opinia kibiców od nośnie decyzji WZPN była w większości taka, że jeżeli obiekt Stelli nie spełniał wymogów, to finał powinien być roze grany na neutralnym obiekcie. Pomimo tego w Pobiedziskich można było odno tować prawdziwy najazd kibiców Stelli – ponad 200 osób, w tym „Strefa Szyder ców”. Po odegraniu i odśpiewaniu hym nu Polski z okazji Święta Niepodległości o godz. 13 arbiter główny Eliasz Pawlak w asyście Piotra Bacia i Łukasza Cham skiego, na pięknie przygotowanym obiek cie, odgwizdał początek gry. Zapowia

Ogrodowczyka stellowcy śmielej zaczę li przechodzić do kontrataków, po jed nym z nich Alain Ngamayama zdobył drugą bramkę. Tak zakończyła się pierw sza połowa meczu – 2:0 dla Stelli Luboń. W drugiej odsłonie zespół Huraganu strzelił kontaktową bramkę, jednak w 66. minucie ponownie Alain Ngamay

dał się pełen emocji mecz w wykonaniu obu zespołów. Pierwsze 30 minut to gra bardzo wyrównana, lecz gdy w 35 mi nucie po golu zdobytym przez Marcina

ama zapisał się na listę strzelców. Przy stanie 3:1 dla Stelli, nasz zespół rozwiał wszelkie nadzieje na korzystny rezultat dla Huraganu.

stojący na wysokim poziomie, mecz przy zdecydowanej przewadze stellowców, którzy udowodnili swoją grą w Pobie dziskach, że nie są im straszne, obce boiska ani zespoły z wyższych lig. Zanim nastąpił moment wręczenia pierwszego w historii Pucharu okręgu

poznańskiego dla Stelli, wyróżniono najlepszego zawodnika tego spotkania. Został nim napastnik Stelli Jakub So larek.

Oto skład zwycięskiego zespołu Stelli: Michał Jarzec, Dariusz Wróblewski, Jakub Łukaszewski, Marcin Ogro dowczyk, Jakub Solarek, Dawid Kubiak, Daniel Smulkowski, Marcin Mroczyński, Kamil Frankowski, Jakub Małkowski, Alain Ngamayama, Maciej Pie trykowski, Sebastian Leonar czyk, Bartosz Bartoszak, Dawid Jurga, Daniel Baran, Piotr Pa lacz, Norbert Stangórski.

Q 22 listopada w siedzibie wiel kopolskiego ZPN dokonano loso wania par 1/16 finału wojewódz kiego etapu rozgrywek Totolotek Puchar Polski. Stella pierwszy

raz wystąpi na tym szczeblu rozgrywek, a jej przeciwnikiem będzie IV-ligowa War ta Międzychód. Jak oświadczył podczas losowania przedstawiciel WZPN – Stella będzie gospodarzem i mecz zostanie ro zegrany w Luboniu.

Władysław Szczepaniak

Q Jedna z niebezpiecznych akcji w wykonaniu Stelli Luboń fot. Władysław Szczepaniak

Q Piłkarze w euforii zwycięstwa z Pucharem Polski Strefy Poznańskiej fot. Władysław Szczepaniak

Q Pamiątkowe zdjęcie zwycięskiej Stelli z działaczami i kibicami klubu, którzy licznie stawili się w Pobiedziskach, by dopingować nasz zespół fot. Władysław Szczepaniak

PANORAMA HANDLU

Przy ul. Żabikowskiej 39 otwarto punkt, w którym zakupić możemy czapki, rękawiczki, szale, galanterię damską i męską. Zapraszamy od pn. do pt. w godzi nach 10 – 18, natomiast w sob. 10 – 14. fot. Natalia

Przy ul. Żabikowskiej 60 (naprzeciwko ryneczku) otwarto punkt Credit Agricole Express. Oferta banku obejmuje kredyty gotówkowe, konsolidacyjne oraz hipoteczne, umożliwiając równocześnie założenie konta dopasowanego do indywidualnych potrzeb każdego klienta. Tutaj zapłacimy także swoje ra chunki w korzystnych cenach oraz ubezpieczymy to, co dla nas najważniejsze, wybierając spośród ofert wielu ubezpieczalni, takich jak PZU, TUiR Allianz, AXA, ERGO HESTIA i wielu innych. Zapraszamy od pn. do pt. w godzinach 9.30 – 17. Zachęcamy do kontaktu tel. 512 289 936. fot. Natalia

Firma ARD Tools prowadząca sprzedaż narzędzi dla motoryzacji i przemysłu w połowie paździer nika została przeniesiona i funkcjonuje obecnie przy ul. Armii Poznań 38 (wcześniej działała pod adresem Wschodnia 23A, lokal 66). Rozszerzono również dostępny asortyment. Dodano narzędzia i akcesoria dla budownictwa, stolarstwa, instala torów. W ofercie firmy, oprócz narzędzi ręcznych i pneumatycznych są teraz także elektronarzędzia. Zapraszamy od pn. do pt. w godzinach 9 – 17, sob. 10 – 13. Więcej informacji zamieszczono na stronie internetowej www.ard-tools.pl. fot. Natalia

Biuro rachunkowe „Kadry i Księgowość Na Ob casach” funkcjonujące przy ul. Kurowskiego 8/2 zostało przeniesione i działa obecnie przy ul. So bieskiego 88 . Zakres usług to m.in. prowadzenie ksiąg rachunkowych, prowadzenie podatkowej księgi przychodów i rozchodów, prowadzenie akt osobowych pracowników, kompleksowa obsługa rozliczeń z ZUS, sporządzanie zeznań i sprawozdań rocznych, pomoc w zakładaniu działalności gospodarczej. Biuro czynne jest od pn. do pt. w godz. 9 – 16. Kontakt 663 822 686. fot. Natalia

Przy ul. Poniatowskiego 24a działał punkt FreshPC, który został przeniesiony i obecnie funkcjonuje pod adresem plac Bojanowskiego 1. Punkt ofe ruje serwis telefonów i komputerów. Zapraszamy od pn. do pt. w godzinach 10 – 18, natomiast w sob. 10 – 14. fot. Natalia

Przy ul. Wschodniej 25/22 otwarto Piekarnię-Cukiernię Liczbańscy oferującą pieczywo, ciasta i torty. W tym samym miejscu mieści się również klub malucha. Zapra szamy od pn. do pt. w godzinach 6 – 17, w sob. 6 – 14, niedz. 9 – 14. Więcej informacji znajduje się na stronie internetowej www.liczbanscy.pl. fot. Natalia

Przy ulicy Sobieskiego 55a otwarto gabinet masaży leczniczych „Sakura”. Wizyta możliwa jest po uprzed nim kontakcie telefonicznym 518 653 261. fot. Natalia

Przy ul. Sobieskiego 134 otwarto indywidualną spe cjalistyczną praktykę lekarską „Melissa”. Dr Swietłana Guśkowa to specjalista chorób wewnętrznych. Oferta punktu: medycyna rodzinna, punkt pobrań do badań laboratoryjnych, pielęgniarka środowiskowa. Poradnia lekarza podstawowej opieki zdrowotnej czynna jest od pn. do pt. w godzinach 8 – 18. Kontakt 601 152 925. fot. Natalia

Nowy Burmistrz

Dorota Franek w miejsce Mateusza Mikołajczaka

Z dniem 1 stycznia 2020 r. funkcję Za stępcy Burmistrza Miasta Luboń, odpo wiadającego m.in. za oświatę, pomoc społeczną, kulturę i sport, obejmie Pani Dorota Franek, zastępując na tym sta nowisku Pana Mateusza Mikołajczaka. Powierzam to zadanie Pani Dorocie Fra nek, nauczycielowi i lubońskiej radnej, jako osobie z wieloletnim doświadczeniem w głównych sprawach, które będą jej pod legały. Pani Dorota Franek jest od urodze nia mieszkanką Lubonia – Lasku. Tutaj uczęszczała do Szkoły Podstawowej nr 4 i w tej szkole pracuje jako nauczyciel ponad 30 lat. W roku 2010 uzyskała mandat radnej Miasta Luboń. Od 9 lat, z dużym zaangażowaniem, działa na rzecz mieszkańców. Skutecznie wystę powała z wnioskami: m.in. o budowę ul. Kurowskiego, Rydla, Dworcowej, budowę Przedszkola nr 1 i rozbudowę SP 4. Zabiegała o renowację fontanny w parku Siewcy i wiele pomniejszych działań, odpowiadając na sugestie mieszkańców. Z jej inicjatywy wybudo wano małe boisko sportowe przy SP 4. Od ostatnich 5 lat jest przewodniczącą Komisji Sfery Społecznej. Zasiadała w Kapitule „Siewca Roku”, Komisji sty pendialnej dla uzdolnionej młodzieży oraz wielu komisjach konkursowych organizowanych przez Miasto. Ponadto pracowała w Komisji Organizacyjno -Prawnej i Komisji Ochrony Środowiska, a obecnie pracuje w Komisji Budżetu i Finansów oraz Komisji Komunalnej Rady Miasta Luboń. Jest również człon kiem Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Narkomanii. Z wielkim zaangażowaniem troszczy ła się o potrzebujących, nie będąc jeszcze jej członkiem. Uczestniczyła wraz z in nymi członkami Komisji w wyjazdach

terapeutycznych organizowanych dla podopiecz nych i ich rodzin. W swych działa niach nie ograni cza się tylko do litery prawa, trak tując wszystkich z empatią i sza cunkiem, nawią zując serdeczne relacje, motywu jąc do podejmo wania trudnych decyzji i wspierając w ich realizacji. Jako członek Komisji Mieszkaniowej zna występujące w Lu boniu problemy społeczne. Pani Dorota Franek od kilku lat, co roku, angażuje się w organizację Wigilii Miejskiej w Lubo niu, Orszaku Trzech Króli, Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w której była również szefem sztabu. Nie do przecenienia jest również jej wieloletnia wolontariacka praca na rzecz lokalnej społeczności.

Jako Burmistrz, widząc i doceniając jej zaangażowanie na rzecz Miasta i troskę o sprawy naszych mieszkańców, popro siłam Panią Dorotę Franek, aby wspie rała mnie na stanowisku Zastępcy Bur mistrza Miasta Luboń.

Małgorzata Machalska Burmistrz Miasta Luboń

Od redakcji: Radnym w miejsce dotych czas pełniącej funkcję pani Doroty Fra nek zostanie Hieronim Gawelski, który w samorządowych wyborach paździer nikowych 2018 r. uzyskał kolejno naj więcej głosów jako kandydat z ugrupo wania FOL (Forum Obywatelskie Lu boń), z którego weszła pani D. Franek.

To miejsce jest przeznaczone na bezpłatną informację o placówkach handlowych i usługowych powstających w Luboniu. Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt z redakcją – dotrzemy do Państwa, wykonamy zdjęcie, sporządzimy notatkę.

Nowe przedsięwzięcia publiczne, społeczne, prywatne, sygnały od czytelników

Którędy do biblioteki?

Od poniedziałku, 4 listopada br. filia biblioteczna nr 4 Biblioteki Miejskiej w Luboniu funkcjonuje przy ul. Sobie skiego 80 (naprzeciwko kościoła św. Maksymiliana Marii Kolbego). Z do stępnej literatury (ok. 12 tys. wolumi

nów) mogą korzystać dorośli, dzieci i młodzież. Książkę można zabrać ze sobą do domu lub wygodnie poczytać na miejscu. Zaletą nowej lokalizacji jest niewątpliwie jej usytuowanie na parterze. Lokal zajmuje powierzchnię 43 m 2 , a punkt działa od pn. do śr. w godzinach 8 – 16, czw. 11 – 18, pt. 11 – 19. Czytelnicy korzystający z księgozbioru BM to nie tylko mieszkańcy Lubonia, ale również Poznania i okolicznych gmin powiatu poznańskiego. Łącznie to aż 9 116 osób posiadających karty biblio teczne, a ponad połowa z nich (dokład nie 4 912 osób) w tym roku wypożyczy ła lekturę. „Na zwiększenie liczby czy telników filii bibliotecznej wśród grupy dzieci i młodzieży będzie miało wpływ uruchomienie strefy dla najmłodszych ze stołem multimedialnym i wyznaczo

nym miejscem na animacje czytelnicze, zabawy z książką czy spotkania autor skie” – informuje nas pracownik BM. Placówka wcześniej mieściła się na pię trze C.H. Venus przy ul. Sobieskie

go 55A, gdzie działała od 6 październi ka 2017 r. Powodem jej przeniesienia było wygaśnięcie umowy dotyczącej najmu lokalu.

Paulina Korytowska

Q Budynek, w którym mieści się obecnie filia biblioteczna nr 4 BM fot. Natalia

Q Miłe i dość przestronne wnętrze z pewnością zachęci niejednego do odwiedze nia biblioteki fot. Natalia

Pesto Restauracja w Gault & Millau!

Żółty Przewodnik Gault & Millau Polska to prestiżowa lista najlepszych restaura cji w Polsce, zdobycie tak wysokich not to nie lada wyzwanie. Miejsca w prze wodniku nie można sobie kupić. Wy śmienite grono kucharzy i restauratorów zdobywa serca anonimowego jury sma kiem i atmosferą miejsca, liczy się nie tylko kuchnia, ale i serwis, selekcja dań. Premiera kolejnej, szóstej edycji Żół tego Przewodnika odbyła się 25 listo

pada. Podczas uroczystej gali, w której uczestniczył Szef Kuchni Restauracji

Pesto Krzysztof Dembiński, została ogłoszona lista restauracji. Wśród tych, które uzyskały najwyższe noty i zna lazły się w ścisłym zestawieniu najlep szych restauracji w Polsce, jest Restau racja Pesto z Lubonia.

Gdzie próbować najlepszych dań w Lu boniu?

Zapraszamy do Restauracji Pesto, ul. Ża bikowska 66 (PAJO Centrum).

Barbara Morkowska Marketing & Gastronomy Consultant

Sebastian Ratajczyk – wicemistrz świata

Lubonianin Sebastian Ratajczyk w dniach od 15 do 19 października, wraz z trenerem Marcinem Zabłockim, reprezentował kadrę Polski na Mistrzo stwach Świata Muay Thai (Boks Tajski), które odbyły się w Irlandii – Cork. Se bastian na co dzień trenujący w Klubie

Sportowym „Czerwony Smok Luboń” wywalczył w kategorii senior Wicemi strzostwo Świata w boksie tajskim w wadze do 60 kg. Ogromne gratulacje dla zawodnika i trenera!

MZ

Q Sebastian Ratajczyk wywalczył w kategorii senior Wicemistrzostwo Świata w Muay Thai (Boks Tajski)

Q Szef Kuchni – Krzysztof Dembiński (z 087lewej) z Żółtym Przewodnikiem Gault & Millau Polska, w którym znala zła się lubońska Restauracja Pesto

W 30-tysięcznym Luboniu nie ma Lidla?

Mieszkam w Luboniu od 1,5 roku. Staram się po czuć mieszkańcem tego miasta i poznać je jak najlepiej. Kiedy tylko mi się uda, kupuję kolejne numery „Wieści...”. Muszę przyznać, że nie do końca podoba mi się ton, jaki ostatnio bije z łam Państwa gazety. Gazety, któ ra stała się tubą propagandową dwójki radnych opozycji. Ton zaś ironicznie prześmiewczy wobec tego, co się dzie je w Luboniu. Ale nie o tym chciałem mówić.

Zastanawia mnie cała ta nagonka na sprzedaż działki pod Lidla. Zastanawia mnie z kilku względów.

Q Po pierwsze ubolewa się nad utratą terenów zielonych. Chciałem zauważyć, że tam były jakieś chaszcze. Codziennie

tamtędy przejeżdżam, proszę mi wierzyć - żywej duszy tam nie ma. Tak się składa, że mam dwa spore psy, dużo z nimi spacerujemy. A to Kocie Doły, a to tereny zielone przy Magazynowej, czasem WPN. Powiem tak - tam też tłu mów nie ma. Nie wiem zatem, po co mieszkańcom tyle terenów zielonych, sko ro i tak nie korzystają z tych co są. A są fajne. Nawet Park JP II (zwany śmieciową górką - może tym, co go tak nie lubią, należałoby zafundować jakąś górkę śmie ci pod domem, bo wyraźnie tęsknią) jest bardzo przydatny. Moja żona uwielbia jeździć tam na rolkach, to tak, jakbyśmy mieli Cytadelę w małym Luboniu. Q Druga, chyba nawet ważniejsza, sprawa to pewien rozdźwięk. We wrześniowych „Wieściach...” był artykuł czy felieton, że Luboń nie jest za bogaty i że jego najwięk

szą wartością są ludzie, mieszkańcy (o ile dobrze pamiętam wydźwięk tek stu, bo nie mogę go w tej chwili znaleźć). Otóż Ci mieszkańcy (w tym ja) oczekują, że w mieście będzie Lidl właśnie. By łem bardzo zaskoczony 1,5 roku temu, że w mie ście

30-tysięcznym nie ma Lidla.

Skoro Luboń nie ma przemysłu, terenów pod działalność czy innych źródeł du żego do

Q

cd. obok

Z lotu ptaka widok na teren zieleni pomiędzy kompleksem Factory a ul. Dębiecką kupiony przez Lidla a przeznaczony w miejscowym planie na sklep wielkopowierzchniowy fot. Rafał Wojtyniak

TEMATY

chodu, to niech inwestuje w ludzi... i w ich oczekiwania. To jest fajne miasto, ale jesz cze sporo w nim do zrobienia.

Pozdrawiam

Od wydawcy

Marek Wróż

Przypomnijmy, także autorowi listu, że „Wieści Lubońskie” to Niezależny Mie sięcznik Mieszkańców – czasopismo samorządowe o charakterze obywatel skim. Jest w nim wszystko to, co obywa tele prześlą. Jeśli za dużo w nim tekstów opozycyjnych do władzy, to tylko dlate go, że rządzący z „Forum Obywatelskie go Luboń” nie mają wiele do powiedzenia mieszkańcom na łamach „Wieści”. Cho ciaż, jak dobrze przejrzeć szpalty, to znajdą się autorzy związani z władzą. A cykl wywiadów z szefami Komisji Rady Miasta Luboń prowadzonych przez Je rzego Nowackiego, który jest redakcyjną inicjatywą? czy szpalty „Co nowego”... Czy rzeczywiście „Wieści” – tu cytat: stały się tubą propagandową dwójki radnych opozycji? Lub czy prawdziwa jest ocena czasopisma: Ton zaś ironicz nie prześmiewczy wobec tego, co się dzieje w Luboniu.

FL

Pomniki Przyrody

Na ostatniej sesji Rady Miasta Luboń podjęto uchwałę nadającą rangę Pomni ków Przyrody pięciu drzewom rosnącym w parku Siewcy. To miły gest, który za sługuje na uznanie (str. 22).

W życiu jednak nie liczy się tylko to, co My (Ja) robię, szczególnie w sferze pu blicznej, w działaniu dla dobra wspólne go ! Ośmielam się przypomnieć, że w Lu boniu, już w dobie samorządu, w latach 90. poprzednicy, dokonali pod tym ką tem lustracji miasta. Skutkiem czego niektóre drzewa uznano za pomniki przyrody. Otrzymały stosowne tabliczki z symbolem i napisem „Chronione prawem”. Nie myślę tu o alejach lipowych posadzonych przez zaborcę na Kolonii Żabikowo, bo one były już zabytkami, lecz o pojedynczych skupiskach. Jedno przy SP 2, gdzie trzy drzewa uznano zabytkami. Drugim miejscem jest ob szar historycznie przynależ ny młynowi wodnemu Ol szak, później folwarkowi

Szachty a współpraca Lubonia z Poznaniem

We wrześniu poznańska Miejska Pra cownia Urbanistyczna przedstawiła pro jekt miejscowego planu zagospodarowa nia przestrzennego „Rejon ulicy Miele szyńskiej”, obejmujący Szachty i okolice. Przewiduje on przeznaczenie pod zabu dowę usługową oraz mieszkaniową wie lorodzinną terenów zielonych pomiędzy ul. Mieleszyńską, Głogowską a Kotowem, aż po samą wieżę widokową. Biorąc pod uwagę, że jest to obszar graniczący bez pośrednio z Luboniem, należy oczeki wać, że władze naszego miasta aktywnie włączą się w ochronę tych terenów, szczególnie, że w samym mieście zieleni jest coraz mniej. Szachty, dzięki zmodernizowanej infra strukturze (ścieżki, ławki, pomosty, śmietniki i oddana do użytku w 2018 r. wieża widokowa), to jedno z ulubionych miejsc weekendowych spacerów dla mieszkańców naszego miasta. Na szczę ście, przedłożony projekt planu chroni zasadniczą, zagospodarowaną część Szacht, ale jednocześnie przewiduje wy znaczenie nowej zabudowy na terenach dawnych cegielni (po stronie Fabianowa i Świerczewa), co w konsekwencji spo woduje zniszczenie kompleksów zadrze wień m.in. wzdłuż Strumienia Junikow skiego, który przepływa przez Luboń. Zabudowa ma sięgać aż do samego Sta wu Glabisia i Rozlanego oraz wieży wi dokowej (w odległości ok. 15 metrów), gdzie ma być zbudowana droga, a parę metrów dalej może powstać zabudowa wielorodzinna i usługowa (w tym wie lokondygnacyjna). Dla terenów tych ustalono m.in. minimalną powierzchnię biologicznie czynną na poziome od 20%

do 45%, natomiast nawet do 40% po wierzchni może zostać zabudowane obiektami do wysokości 11 m. Jak się wstępnie ocenia, w wyniku realizacji planu wyciętych może zostać w sumie kilkaset drzew na obszarze 55 tys. me trów kwadratowych.

Dla ścisłości należy dodać, że zgodnie z miejscowym planem zagospodarowa nia przestrzennego Miasta Luboń – „Za autostradą”, który przyjęty został na wrześniowej sesji, tereny przylegające bezpośrednio do Szacht od strony na szego miasta przeznaczone są na zieleń i usługi sportowe.

Dobrosąsiedzka współpraca… Sprawa Szacht może być papierkiem lakmusowym dla określenia zasad współpracy Lubonia ze swoim więk szym i starszym bratem, ponieważ teren ten, mimo że leży w granicach Poznania, ma także duże znaczenia dla naszego miasta. Dlatego należy mieć nadzieję, że Miejska Pracownia Urba nistyczna, przedstawiając swoje plany, uwzględni interes sąsiada, który jak widać po dyskusji radnych, skłania się jednak do zachowania naturalnego charakteru Szacht.

Luboń, jakby nie patrzeć, jest integralną częścią aglomeracji poznańskiej, co wią że się z korzyściami, jak chociażby wspól na komunikacja publiczna czy korzystanie z infrastruktury kulturalnej lub sportowej, ale i stwarza pewne zagrożenia, jak ko nieczność podporządkowania się intere som silniejszego partnera. Znalezienie rozwiązania, które uwzględniać będzie głos obu stron, może być okazją do wypraco

żabikowskiemu należącemu do Augusta hr. Cieszkowskiego. Tu, w pobliży Domu Włodarza, gdzie jest jeszcze średnio wieczny staw, w jego obrębie trzy okaza łe o pięknym pokroju wierzby białe uznano za pomniki. W kolejnych kaden cjach władze zapomniały o tych uzna nych reliktach. Na łamach „WL” zwraca liśmy na ten aspekt wielokrotnie uwagę. Jaki stan reprezentują dziś tamte pomni ki przyrody, najlepiej pokażą zdjęcia. Czy wzbudzi to jakąś refleksję?

QWszystkie trzy pomniki przyrody w okolicy Domu Włodarza przy ul. Puszkina na terenie od wielu lat niepielęgnowanym padły. W dzicz samosiejek trudno się dziś dostać, miejsce dla ironii pozostawiono jak w „rezerwacie przyrody”, powalonych konarów a teraz już całych okazów nikt od lat nie doglądał!

fot. Piotr P. Ruszkowski

Q

Graniczący z Luboniem mpzp dotyczący Szacht poznańskich. Plan ze strony Miej skiej Pracowni Urbanistycznej w Poznaniu – http://www.mpu.pl/plany. php?s=6&p=206

wania zasad współpracy na kolejne lata, bo przy szybkim rozwoju obu miast takich „konfliktów” będzie pojawiać się coraz więcej.

… czy wolnoć, Tomku, w swoim domku?

Spór wokół przyszłości Szacht, może być także ciekawy z punktu widzenia dyskusji na temat ewentualnego przy łączenia Lubonia do Poznania. Jednym z argumentów przeciwników tego roz wiązania jest utrata wpływu na kształt przestrzeni i kierunków rozwoju na rzecz radnych z placu Kolegiackiego. Nie zapominajmy jednak, że Luboń to nie samotna wyspa, a decyzje naszych

sąsiadów mają niejednokrotnie bardzo duży wpływ na nasze miasto. Obecnie Luboń może jedynie zgłaszać swoje wnioski i uwagi w ramach kon sultacji publicznych. Plan jednak budzi także zrozumiały i silny sprzeciw rad osiedli Świerczewo i Fabianowo-Kotowo, jak również niektórych radnych Rady Miasta Poznań. Czy ich głos będzie miał decydujące znaczenia – czas pokaże.

W tej chwili najważniejsze jest, aby wszyscy, którym zależy na ochronie Szacht, połączyli siły i wspólnie wy mogli na władzach Poznania wycofa nie się z planów tak intensywnej za budowy.

Jakub Jackowski

PPR

65 lat Miasta Lubonia

sesja RML

7 października 1954 roku trzy wsie, Luboń, Żabikowo i Lasek zostały mia stem pod wspólną nazwą Luboń. 13 li stopada tegoż roku wszedł w życie akt założycielski. Tym wydarzeniom sprzed 65 lat została poświęcona sesja nadzwy czajna RML, zwołana w Ośrodku Kul tury. Wykład o historii powstania Lubo nia wygłosiła dr Izabela Szczepaniak, historyk, autorka licznych publikacji

o Luboniu. W jej odczycie pojawiła się postać jednego z wysokich dygnitarzy PRL z lat pięćdziesiątych, Hilarego Min ca, ówczesnego ministra przemysłu i handlu, który przychylił się do wniosku robotników lubońskich i wsparł prośbę o utworzenie miasta Luboń. Jednak treść „propagandowego mitu założy cielskiego miasta” z tamtych lat, moż na zdaniem prelegentki „między bajki włożyć”. Tak czy owak, nie obraża jąc się na historyczną przeszłość, mia sto istnieje już 65 lat i jest dziś małą ojczyzną ponad trzydziestu tysięcy ludzi. Burmistrz Małgorzata Machalska w swoim wystąpieniu podkreśliła, że decyzja sprzed lat, podpisana w imie niu ówczesnego premiera Józefa Cy rankiewicza, bez względu na ocenę tamtych czasów, sprawiła, że Luboń nie jest dziś dzielnicą Poznania. Jeśli kiedyś miałoby tak być, to wyłącznie z woli Lubonian, dodała. Dziś cieszy to, zdaniem burmistrz M. Machalskiej, że Luboń jest samodzielnym miastem,

O godzinie 21 zgromadzeni na Apelu Jasnogór skim w łączności z Częstochow skim sanktuarium fot. Rafał Wojty niak

a jego mieszkańcy, mimo różnic poglą dów, współpracują dla wspólnego dobra. Na koniec wręczono nagrody zwycięz com konkursu wiedzy o Luboniu, który zorganizowała, w trzech kategoriach, komisja sfery społecznej RML.

W kategorii seniorów 60+ pierwsze miej sce zajęła Barbara Przybylska. Konkurs

dla uczniów klas 4-8 wygrała drużyna ze szkoły podstawowej nr 5, w składzie: Maja Konarska, Mateusz Józefiak-Piróg, Marcel Woźniak i Wiktor Kocur, z klasy 8b, a konkurs plastyczny dla najmłodszych Emilia Lasik z Zespołu Szkół.

częciu Maryi, a potem odma wiano kolejne Tajemnice Ró żańca, pomiędzy którymi odbyła się celebra mszy św. dla chorych i cierpiących z udzie leniem Sakramentu Namaszczenia Cho rych (godz. 9), nabożeństwo z błogosła wieństwem małych dzieci, rodzin i kobiet w ciąży (godz. 12), a o 15 – Koronka do Bożego Miłosierdzia. O godz. 16 mszą świętą dziękczynną cudowną Ikonę po żegnaliśmy.

BZ

Q

Obraz Matki Bożej Częstochow skiej do kościoła w procesji wprowadzają wierni. Na powita nie została odprawiona uroczy sta msza św. pod przewodnic twem ks. abpa Stanisława Gą deckiego fot. Rafał Wojtyniak

Parafianie mogli zakupić zdjęcia, wykonane podczas uroczystości i błyskawicznie wyeksponowane na ustawionych przed kościołem tablicach. Ta „atrakcja” towarzyszy

Obrazowi Matki Bożej na trasie peregrynacji

Q

Ozdobiona flagami na przyjazd Obrazu Matki Bożej pierzeja placu Edmunda Boja nowskiego od strony Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Maryi. Również miasto zaznaczyło peregrynację Ikony MB w Luboniu, przystrajając okolice kościołów maryjnymi, biało-niebieskimi flagami, które zawisły naprzemiennie z narodowymi już przed Świętem Niepodległości

Misji

krzyżu

placu przed

z ks. probosz

Rafał Wojtyniak

Q Stół prezydialny nadzwyczajnej sesji RML dotyczącej rocznicy nadania praw miejskich Luboniowi fot. Paweł Wolniewicz

Q Radni i goście uroczystej sesji zorganizowanej w Ośrodku Kultury 13 listopada fot. Paweł Wolniewicz cd. obok

LKS na sesji

Prezes LKS jako mieszkaniec

Roman Winkel, od roku kierujący klu bem, przybył na sesję, żeby zaznajomić radnych ze stanem Lubońskiego Klubu Sportowego. Z wypowiedzi prezesa wy nika, że głównym finansującym w klubie są rodzice piłkarzy (150 grających za wodników). Mają 5 trenerów, podziele ni są na 8 grup (7 młodzieżowych, 1 se niorska). Opracowano właśnie prelimi narz zadań i koniecznych wydatków na rok działalności. Wynika z niego, że opłacani są jedynie trenerzy. Średnia płaca miesięczna to 1 100 złotych brutto. Dla klubu pracuje 10 osób w charakterze wolontariuszy, nierzadko wkładających w tę działalność, nie tyko własny czas, ale też pieniądze. Chcą przede wszyst kim, żeby lubońskie dzieci mogły treno wać i grać w lubońskich klubach. A takie są dwa: Luboński KS i Stella. Inne, zda niem prezesa, mają charakter szkółek komercyjnych i nie są lubońskie. Bardzo ważna dla klubu jest możliwość korzy stania ze stadionu miejskiego i boisk. Prezes akceptuje planowane wprowadze nie opłat za korzystanie z nich. Do tej pory trenowano za darmo i dlatego, jego zdaniem, przychodziły do Lubonia pił karskie szkółki komercyjne z innych miejscowości. Ambicją klubu jest powrót z wychowankami do dobrych czasów drużyny seniorów. Jedną drużynę junio rów udało się już wprowadzić na szcze bel wojewódzki. Około 12 tysięcy złotych wynoszą opłaty za sędziowanie. 20 ty sięcy sprzęt i stroje. 18 tysięcy pochło nęły podatki. 10 tysięcy koszty transpor tu. Całe roczne koszty to około 160 ty sięcy. Uzyskano dotacji 40 tysięcy (z miasta, ministerstwa, powiatu i od drob nych sponsorów), resztę, czyli 120 tys. zł, ponoszą rodzice. Płacą 100 złotych mie

sięcznie. Jeśli zostaną wprowadzone opłaty za korzystanie z boisk, dojdzie jeszcze 80 tysięcy kosztów. Podwoją się miesięczne koszty utrzymania z 10 do 20 tysięcy złotych. Nie wszystkich rodzi ców będzie stać na podwojony wydatek. Dlatego prezes postanowił poinformować Radę Miasta o sytuacji, zanim zapadną decyzje dotyczące sportu w mieście. Pre zes był rozżalony, zwłaszcza docierają cymi do niego plotkami o rzekomych jego osobistych dochodach z kierowania klubem.

Wiceburmistrz M. Mikołajczak skomen tował tę wypowiedź, stwierdzając, że miasto patrzy całościowo i ma obowiązek dbania o różne sportowe przedsięwzięcia. Utrzymanie miejskiej infrastruktury sportowej dużo kosztuje, zaś wynajem

Wszystkie nagrody ufundowa ła Luvena.

Jedna z mieszkanek wyrecyto wała fragment „Kwiatów pol skich” Juliana Tuwima, a uro

czystość zakończył minirecital flecisty poprzecznego Roberta Kaźmierczaka. obserwator luboński JN

boiska nie jest drogi, bo wynosi 20 zło tych za godzinę. Te sprawy finansowe w sposób właściwy uporządkował LO SiR, jako zarządca obiektów. Miasto rozważa, jak zwiększyć poziom pomocy finansowej dla różnych działań sporto wych i stara się sprawiedliwie dzielić środki na wszystkie potrzeby, mając świadomość, że są niewystarczające na ich całkowite pokrycie.

Strategia MOPS

Justyna Juskowiak, kierownik sekcji po mocy społecznej, przedstawiła Strategię rozwiązywania problemów społecznych na lata 2019-25. Jest to ustawowy obo wiązek każdej gminy. Zjawiska społecz ne występujące w Luboniu są podobne do odnotowywanych w innych gminach Polski. Jednak Luboń należy do najbar dziej zaludnionych gmin w Polsce (na niewielkiej powierzchni mieszka tu 30 450 ludzi) i ta liczba mieszkańców, utrzymująca się od lat na podobnym poziomie, wpływa na skalę problemów społecznych. W ostatnich latach przy bywa lubonian w tzw. wieku poproduk cyjnym (18,91%). Wraz ze starzeniem się zwiększa się, co zrozumiałe, liczba ludzi cierpiących na różne schorzenia. Naj częściej na nadciśnienie tętnicze, cukrzy

cę, choroby układy krążenia. Mimo że zapewniony jest dostęp do lekarzy ro dzinnych i specjalistów, starzenie się społeczeństwa będzie w kolejnych latach poważnym problemem i wyzwaniem. Jednak najczęściej z pomocy lekarskiej korzystają dzieci i młodzież (32%), a przyczyną są częste wizyty u lekarza z powodu infekcji dotykających najmłod szych. Dużym problemem jest niepeł nosprawność, zwłaszcza ta w znacznym stopniu, będąca przyczyną niepracowa nia i korzystania z różnych form wspar cia, państwowego i samorządowego, jak choćby terapia zajęciowa. W strategii nie może zabraknąć miejsca dla oświaty. Ze szkół i placówek oświatowych korzysta w Luboniu około 6 tysięcy dzieci, w tym ze szkół ponad 4 800, a z przedszkoli ponad tysiąc. Rośnie, niestety, liczba dzieci z orzeczeniami poradni psycho logiczno-pedagogicznej i nasilają nega tywne zjawiska, jak uzależnienie od komputerów i telefonów, niechęć do nauki, brak zainteresowań, agresja, się ganie po używki. Szkoły i placówki oświatowe starają się rozwiązywać te problemy na bieżąco, tworzą też progra my profilaktyczne.

W strategii nie może zabraknąć miejsca na rynek pracy, tu zauważyć trzeba spa dające od kilku lat bezrobocie, a nawet powstawanie „rynku pracownika”, czyli rosnące zapotrzebowanie rąk do pracy.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej pomaga osobom i rodzinom, które zna lazły się w trudnej sytuacji. W 2018 roku skorzystało z tego 449 rodzin, o kilka dziesiąt więcej niż w latach poprzednich. Rośnie też liczba ludzi potrzebujących wsparcia poradnictwa specjalistycznego. Najczęstszymi powodami korzystania z pomocy społecznej są: długotrwała ciężka choroba, niepełnosprawność, bez robocie i ubóstwo. Pomoc udzielana jest w formie zasiłków, schronienia, posiłków, ubrania, żywności, pracy socjalnej, usług opiekuńczych, specjalistycznych usług opiekuńczych, skierowań do domów opieki społecznej i wiele in nych świadczeń oraz porad nictwa, także spoza ściśle rozumianej. opieki społecz nej. Luboń ma się czym po chwalić: świetlicą opiekuń

Q Dr Izabella Szczepaniak w wykładzie o historii powstania Lubonia fot. Paweł Wolniewicz

było na 14. Sesji Rady Miasta Luboń

Q Roman Winkel – prezes Lubońskiego Klubu Sportowego wylicza rosnące wydatki na piłkarzy fot. Paweł Wolniewicz

Q

Justyna Juskowiak, kierownik sekcji pomocy społecznej, przedstawia Strategię rozwiązywania problemów społecznych na lata 2019-25 fot. Paweł Wolniewicz

Co słychać w spółkach miejskich?

z 16.

Zgodnie z prawem, spółki miejskie przy gotowały sprawozdania ze swojej dzia łalności. Prezesi omówili je szczegółowo na posiedzeniu połączonych komisji…

LOSiR

Radny Samulczyk, jak sam stwierdził, nie zadawał pytań na komisjach, żeby móc je zadać w czasie sesji. Warto dodać, że obrady komisji nie są trans mitowane w Internecie. Stąd zadawanie ich na sesji sprawia, że stają się bar dziej publicznymi, co daje mieszkań com możliwość wysłuchania także odpowiedzi i wyrobienia sobie opinii na temat podejmowanych w nich spraw. Nie bez znaczenia jest też za pewne możliwość upublicznienia w In ternecie aktywności i dociekliwości radnych. Różnice postaw są obecne w debacie sesyjnej od dawna, radny bowiem uważa, że odpowiedzi na py tania i szczegółowe wyjaśnienia na komisjach, służą ukrywaniu przed mieszkańcami problemów i ewentual nych nieprawidłowości. Warto dodać, że mieszkańcy mogą przysłuchiwać się „na żywo” obradom komisji, to jednak wymaga poświęcenia długiego czasu i korzystają z tej możliwości tylko nie liczni. W dalszej dyskusji radny zapy

LKS na sesji

tał, jakich urządzeń pozbył się LOSiR w 2018 roku, skoro ich wartość zmniej szyła się tak znacznie, w porównaniu z poprzednimi latami. Z dokonanej w LOSiR-ze inwentaryzacji wyniknęło, że na stanie nie ma wszystkich urzą dzeń, ujętych w poprzedniej dokumen tacji. Radny dopytywał, co się z nimi stało i kto za to odpowiada. Prezes Kosiński stwierdził, że nie ma na to odpowiedzi, bowiem nowy zarząd po kazuje stan faktyczny, który zastał. Radny Krzyżostaniak upatrywał róż nicy w wysokości wartości środków stałych w poprzednich latach i obecnie, w operacjach finansowych, zwłaszcza amortyzacyjnych. Prezes dodał, że jego zdaniem, radnemu Samulczykowi nie zależy na dojściu do faktycznych przy czyn, tylko na ośmieszaniu nowego zarządu LOSiR-u. Kolejne pytanie rad nego dotyczyło sprzedaży samochodu, która jego zdaniem nie została odno towana w sprawozdaniu. Księgowa wyjaśniła, że ta kwota, 19 tysięcy 806 złotych, jest ujęta w pozostałych kosztach operacyjnych. Radny konty nuował dociekania, dlaczego zmalały, o ponad 200 tysięcy złotych, płace zatrudnionych w LOSiR-ze, w porów naniu z rokiem 2017? Wyjaśniono, że

Czynsz owalu

Wg ekspertyz wykonanych w 2013 r dla LOSiR-u ustalono należną wyso kość czynszu na poziomie 31 zł za 1 m2! Stanowiło to wówczas podstawę do odliczania poniesionych nakładów na adaptację owalu i łącznika. Przypo mnijmy, powierzchnia samego owalu z łącznikiem to 413,17 m2, tak więc miesięczny czynsz tylko z tego wynaj mu powinien wynosić 12 808,27 zł. Do tego należy doliczyć wynajem szatni oraz łazienek dla korzystających z owalu znajdujących się w bryle głównej hali widowiskowo-sportowej. Nie można też zapominać o używanych przez nowego najemcę sprzętach, za które poprzed niemu najemcy, który sprzęty zakupił – firmie „Transporter” – miasto miało zapłacić 300 tys. złotych. (I)

było o trzech pracowników więcej oraz podwójne wynagrodzenia prezesa, księ gowej i asystentki zarządu mających przez dwa miesiące zwolnienia lekar skie. Nie wypłacono też w 2018 nagród, które w 2017 były przyznane poprzed niemu prezesowi i pracownikom. Pre zes Kosiński pytał, ironizując, czy źle

Q

Na początku obrad XVI sesji Komen dant lubońskiej Policji – Dariusz Ma jewski podziękował władzom miasta za współfinansowanie zakupu nowego radiowozu marki KIA Sportage, który ma pod maską silnik o mocy 180 KM fot. Paweł Wolniewicz

jest, zdaniem radnego, także wtedy, gdy czynione są takie oszczędności? Radny z kolei zakwestionował zasadność wy sokości kwoty za wynajęcie części obiektu LOSiRu nowemu najemcy, za 6 tysięcy 800 złotych, zwłaszcza w czę ści opłat za wodę i ścieki, które, jego zdaniem, źle skalkulowano. Prezes wyjaśnił, że wynika to z wysokości faktur wystawianych przez dostawcę wody i odbiorcę ścieków, Aquanet. Tę fakturę opłacają szkoła i LOSiR soli darnie, po połowie. Radny dowodził, że niezgodne z rzeczywistością są wy liczenia kosztów wody, ścieków, gazu,

cd. ze str.

czo-wychowawczą, domem dziennego pobytu Senior Vigor, warsztatami terapii zajęciowej, bezpłatną pomo cą psychologiczną, dwoma poradniami zdrowia psy chicznego, poradnią uzależnień i współ uzależnienia, centrum integracji spo łecznej, z którym Luboń współpracuje a także innymi formami czy instytucja mi życia publicznego. Jest też wiele do zrobienia w stosunku do potrzeb i temu ma służyć opracowany dokument. Misją jest poprawa jakości życia lubonian, poprzez zapewnienie bezpieczeństwa socjalnego, przeciwdziałanie marginali zacji i wykluczeniu społecznemu, dąże nie do integracji społecznej i tworzenie równych szans rozwoju społecznego mieszkańców. Na tej podstawie wyzna czono pięć celów strategii:

1. Przeciwdziałanie wykluczeniu spo łecznemu.

2. Wsparcie rodzin.

3. Profilaktyka i minimalizowanie nega tywnych skutków wynikających z uza leżnienia.

4. Poprawa jakości życia i zdrowia miesz kańców.

5. Budowa silnej społeczności lokalnej. Strategię przyjęto jednogłośnie.

Wynająć bezprzetargowo

Przedłużenie na kolejne 2 lata najmu dla siedziby kancelarii radcy prawnego o po wierzchni 25,25 metra kwadratowego. Najemca nie ma żadnych zadłużeń, a wniosek został złożony terminowo.

Radna Monika Nawrot pytała, czy na jemca płaci podatek od tego lokalu, za stępca burmistrz Michał Popławski

stwierdził, że kancelaria płaci wszystkie przewidziane prawem podatki. Radna Magdalena Woźniak pytała, czy miasto rozważa przejęcie lokalu na własne po trzeby. Burmistrz Małgorzata Machalska wyjaśniła, że kalkulowane są wszystkie warianty decyzji i w razie potrzeby mia sto nie będzie miało problemu ze sko rzystaniem z uprawnień właścicielskich. Uchwałę przyjęto jednogłośnie, 21 za. W takim samym trybie wyrażono zgodę na bezprzetargowe przedłużenie najmu pomieszczenia o powierzchni 50,41 me tra kwadratowego dla poradni stomato logicznej. Uchwałę przyjęto jednogłośnie, 21 za.

Wyrażono też zgodę na bezprzetargowe przedłużenie najmu pomieszczenia o po wierzchni 19,70 metra kwadratowego, dla biura rachunkowego. Uchwalono jednogłośnie, 21 za.

Radny Marek Samulczyk oświadczył, że do głosowania „za” skłoniła go deklara cja burmistrz Małgorzaty Machalskiej o możliwości rozwiązania tych umów w każdej chwili, za porozumieniem stron, gdyby miasto chciało te pomiesz czenia wykorzystać dla potrzeb Urzędu.

Zmiana składu komisji budżetu i finansów

29 września wpłynął do biura rady wnio sek radnej Beaty Łakomej o wykreślenie jej ze składu komisji. Po tej zmianie komisja będzie pracowała w składzie: Katarzyna Ekwińska, Karolina Monika Wilczyńska-Kąkol, Magdalena Irena Kleczewska, Teresa Zygmanowska, Paweł Radosław Krzyżostaniak, Dorota Franek, Piotr Łukasz Izydorski, Iwona Kaczma rek, Elżbieta Zapłata-Szwedziak, Moni

ka Izabela Nawrot. Zmianę przyjęto jednogłośnie, 21 za.

Zmiany w budżecie

Korekty w uchwale budżetowej wymu szają zmiany w dotacjach celowych, za równo rządowych jak i w funduszach ze środków europejskich oraz autopopraw ki. Te w dotacjach mają charakter ze wnętrzny i są wprowadzane z koniecz ności, autopoprawki są decyzjami wło darzy miasta, wynikającymi ze zmian związanych z różnymi powodami nie pozwalającymi na realizację wcześniej szych planów wydatków i dochodów. Tym razem zmiany w wydatkach są związane z wysokością dochodów, umniejszenie dochodów wymusza zmniejszenie wydatków i odwrotnie. Takie operacje na budżecie są niemal na każdej sesji. Wywołują nierzadko spory, bowiem ścierają się dwie koncepcje za rządzania gminą. Jedna to przywiązanie do ścisłego wykonania zaplanowanych

działań i druga polegająca na elastycz nym reagowaniu na zmieniające się oko liczności wymuszające dokonywanie korekty na bieżąco. Skarbnik miasta, a w Luboniu jest nim Mirosław Strom czyński, dba zarówno o skrupulatne zapisanie zmian jak i, co bardzo ważne, ich zgodność z prawem. Radny Marek Samulczyk pytał, skąd tak wielka kwota różnicy między planowa nymi dochodami a ich realnym wpły wem, bo aż o 260 tysięcy złotych. Bur mistrz wyjaśniła, że jeden z podatników zmniejszył powierzchnię do opodatko wania w stosunku do deklarowanej wcze śniej, zmniejszenie obszaru, który wcze śniej podlegał opodatkowaniu, korzysta jąc z interpretacji zezwalającej na zwol nienia, stąd też umniejszenie wpływu. Miasto często pro wadzi spory prawne w po dobnych sytuacjach, ale nie zawsze je wygrywa, bo po datnicy mają niezbywalne

cd. obok

Q Mieszkaniec – Jakub Jackowski zadaje pytania władzom miasta podczas 14. sesji RML fot. Paweł Wolniewicz

które zastosowano przy ustaleniu wy sokości opłaty dla nowego dzierżawcy. Postulował założenie podliczników. Prezes odpowiedział, że koszt ich za łożenia wielokrotnie przewyższałby ewentualną, także niepewną, oszczęd ność. Radny kwestionował też oblicze nia kosztów ogrzewania i podatku od nieruchomości. Prezes poirytowany stwierdził, że znów radny znalazł 10 złotych niepewnej oszczędności. Od dłuższego czasu radny Samulczyk uwa ża, że opłata za wynajem przez nowego najemcę pomieszczeń LOSiRu jest za niżona. Prezes Kosiński nie krył iryta cji wobec takich zarzutów. Kto ma rację? Co do zaszłości i niejasności dotyczących sprzętu kupionego za po przedniego zarządu, do tej pory nie ma odpowiedzi firmy Transporter na py tania zadane w piśmie LOSiR-u ze stycznia 2018 roku.

Radny pytał też, jaki jest całkowity koszt zakupu dwóch namiotów pneu matycznych dla L OSiR u? Około 190 tysięcy, odpowiedział prezes. Spór wywołały też sugestie radnego dotyczące bezpieczeństwa tych obiek tów. Prezes sugerował nawet, że to radny rozpowszechnia w Internecie nieprawdziwe informacje na ten te mat. Radny stanowczo zaprzeczył. Prezes Kosiński apelował do radnych, by nie dawali wiary plotkom, ale sprawdza li „źródła” i deklarował pełną współpra

cę. Przeprosił też za emo cjonalne sformułowania. Co myślą radni, nie wie my, bowiem nikt inny nie zabrał głosu w tej sprawie.

Kom-Lub

Wobec obaw wyrażo nych w sprawozdaniu, co do braku stacji przeła dunkowej odpadów, rad ny Samulczyk pytał, czy dyrektor Kom-Lubu sta ra się pozyskać teren pod taką stację? Zarów no dyrektor Igor Szym kowiak jak i burmistrz Małgorzata Machalska, potwierdzili takie plany.

Miasto będzie korzysta ło ze współpracy z Tarnowem Podgór nym i w przyszłości z nowej lokalizacji po żwirowni.

Innych pytań nie było. Jeden z miesz kańców zapytał o kary pieniężne za nie sortowanie śmieci, mimo złożonej de klaracji. O tym radni zdecydują najpraw dopodobniej w lutym.

Translub pozostał bez pytań, zatem trze ba uznać, że sprawozdanie nie wzbudzi ło żadnych wątpliwości.

Bioodpady

Wprowadzono poprawki do Regulaminu utrzymania czystości i porządku na te renie Miasta Luboń oraz metody obli

Magdalena Woźniak

Radna Rady Miasta Luboń

Serdecznie zapraszam na mój dyżur 16 grudnia 2019 r. godz. 16-18, w Ośrodku Kultury w Luboniu, przy ul. Sobieskiego 97.

Kontakt: Tel. 692-118-020 e-mail: magdalenawozniak.lubon@gmail.com

prawo skorzystania z korzyst niejszych dla siebie przepisów. Inna sprawa, o którą dopyty wał radny M. Hamulczyk, to pozwolenie na budowę, która nie rozpoczęła się w tym roku budżetowym, a była zaplanowana. Rad ny wyraził obawę, czy nie wygaśnie pozwolenie na budowę. Został zapew niony, że miasto nie dopuści do takiej sytuacji i panuje nad wszystkimi termi nami. Pytał też, dlaczego tak duże środ ki wydaje się na promocję miasta, bo o kolejne 28 500 wzrosła kwota przezna czona na ten cel i wynosi ponad 705 419 złotych. Zastępca burmistrza Mateusz Mikołajczak wyjaśnił, że doszły wydatki na 65-lecie miasta i na promocję w me diach festiwalu piosenki. Radny nie da wał za wygraną, twierdząc, że te środki można by wydać na inne, ważniejsze cele. Właściwie co roku radny M. Samul czyk podnosi tę kwestię priorytetów w wydatkach, wyraźnie nie doceniając znaczenia działań zwanych tu promo cyjnymi, będących w sferze szeroko ro zumianej działalności kulturalnej. To

oczywiście zależy od punktu widzenia i taka właściwie padła odpowiedź. Zmia ny w budżecie uchwalono, 19 za, 2 wstrzymujące się.

Zmiany w WPF 2019-2029

Jak zawsze zmiany w budżecie powo dują konieczność korekty w WPF. Do konano więc tego, dostosowując pro gnozę do tych zmian. Wprowadzono też nowe zadanie - podniesienie świa domości ekologicznej mieszkańców miasta Luboń i poprawa jakości śro dowiska miejskiego na lata 2020-21, na które trzeba także zapewnić odpo wiednie finansowanie.

Radny Bogdan Tarasiewicz zakwestio nował sens wydania 240 tysięcy na fontannę w ramach inwestycji „Zielo ny Lasek” i zaproponował, by przezna czyć ją na akcję „Kominek”. Zastępca burmistrza Michał Popławski przypo mniał, że taką decyzję podjęła po przednia rada i powinno się ją szano wać. Dodajmy, że postanowiła ona wykonać to zadanie, mimo znacznie wyższej kwoty potrzebnej na jego re

czania i terminów wprowadzenia no wych stawek opłat za wywóz odpadów. Od 1 maja 2020 wchodzi w życie usta wowo nowa kategoria segregowanych odpadów - bioodpady, to powoduje konieczność dokonanych poprawek w regulaminie i innych dokumentach. To, zdaniem zastępcy burmistrza Mi chała Popławskiego, jest problem bardzo poważny. Niewątpliwie wzrosną stawki za odbiór odpadów, w tym selekcjono wanych odpadów bio. Te stawki będą dla mieszkańców dotkliwe i potrzeba czasu na przygotowanie się do nowej rzeczywistości śmieciowej. Dlatego rada wprowadza poprawki w regulaminie

Wszystkim Lubonianom życzę zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia i spędzenia ich w ciepłej, rodzinnej atmosferze oraz wszelkiej pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku.

z takim wyprzedzeniem. Za było 16, wstrzymało się 4 radnych. Za dłuższym okresem adaptacyjnym do nowych roz wiązań ustawowych, powodujących wyższe opłaty (do maja, zamiast do lu tego) było jednogłośnie 20 radnych. Ogrody działkowe będą zrównane w opłatach z terenami niezamieszkany mi. Opłata będzie naliczana od pojem ników. Zmiana nastąpi od 1 stycznia 2020. To rozwiązanie przyjęto także jednogłośnie. Opłaty za odbiór odpadów z nieruchomości nieza mieszkanych ustawowo ulegną zmianie. Istniała

Paweł Antoni Wolniewicz

alizację niż przewidziana w budżecie obywatelskim, w którym zostało wy brane. Akcja wymiany pieców zostanie dofinansowana w przyszłym budżecie. Burmistrz M. Machalska przypomnia ła, że nie ma prawa nie wykonać de cyzji rady. Radny M. Samulczyk dodał, że to jest nowe zadanie, a nie to z budżetu obywatelskiego. Radna K. Wilczyń ska-Kąkol przypomniała, że na ten projekt głosowało ponad 800 miesz kańców. Radna D. Franek stwierdzi ła, że realizacja projektu jest oczeki wana. Strony pozostały przy swoich zdaniach, powtarzając argumenty, jedni za wykonaniem podjętej decyzji, inni za wydaniem pieniędzy na inny, ich zdaniem, ważniejszy cel. Burmistrz M. Machalska podsumowała, że gmina ma obowiązek podejmować zadania z różnych dziedzin życia, nie tylko infrastrukturalnych. Stwierdziła też, że nieprawdą jest sugestia, iż przenie sienie środków z jednego celu na inny odbywa się kosztem tego pierwszego. Przenoszone są przede wszystkim na

zadania możliwe do wykonania w roku budżetowym po to, żeby uniknąć ich niewykorzystania. Często są za małe, by rozpocząć kolejny etap inwestycji albo za krótki jest czas na jej podjęcie. Zasugerowała, że takie opinie są wy głaszane na sesji po to, by zasugerować mieszkańcom oglądającym obrady na żywo lub w Internecie, że coś jest podej mowane ze szkodą dla zainteresowanych mieszkańców, a to jest, zdaniem bur mistrz, po prostu nieprawdą. Natomiast niezbędny remont sali gimnastycznej w Zespole Szkół, na który przeznaczo no przeniesione środki, zacznie się i skończy jesienią. Zmiany przyjęto, 13 za, 1 przeciw, 7 wstrzymujących się. Komisje złożyły sprawozdania z bieżą cych prac od lipca do września. Przewodnicząca Rady Teresa Zygma nowska i burmistrz Małgorzata Ma chalska złożyły sprawozdania z działań w okresie międzysesyjnym. Radni nie zadali pytań do tych sprawozdań.

Obserwator luboński

cd. na str. 22

Q

Jednym z punktów porządku obrad była informacja na temat Spółek Miasta. Na zadawane przez radnych pytania dotyczące sprawozdań za ubiegły rok odpowiadali dyrektor firmy Kom-Lub – Igor Szymkowiak (drugi od lewej) i prezes Spółki LOSiR – Michał Kosiński (czwarty od lewej) fot. Paweł Wolniewicz

Co słychać w spółkach miejskich?

groźba, że wszyscy miesz kańcy zapłacą za to, żeby odpady od przedsiębiorców były odbierane taniej. W przeciwnym razie system sam by się nie sfinansował, a do tego ustawa zobowiązuje gminy. Miasto proponuje więc wyłączenie z sys temu nieruchomości niezamieszkanych i podpisywanie przez nie umów cywilno -prawnych na wywóz odpadów. Radna Monika Nawrot pytała o system kontro li przedsiębiorców, którzy zadeklarują podpisanie umowy. Miasto będzie śle dziło wykonanie zapisów umów. Przy jęto jednogłośnie takie rozwiązanie. Zmieniono też „szczegółowy sposób i zakres świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospoda rowania tych odpadów w zamian za uiszczoną przez właściciela nieruchomo ści opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi”. 19 za, przy jednym wstrzymującym się.

Współpraca

Uchwalono Program współpracy Miasta Luboń z organizacjami pozarządowymi i innymi podmiotami na rok 2020. „Celem głównym Programu jest budowanie part nerstwa i harmonii między Miastem a or ganizacjami, w celu kształtowania demo kratycznego ładu społecznego w środowi sku lokalnym. § 4. Szczegółowymi celami Programu są: 1) budowanie społeczeństwa obywatelskiego poprzez wspieranie aktyw ności mieszkańców Miasta, 2) zwiększanie udziału mieszkańców Miasta w rozwiązy waniu lokalnych problemów, 3) umacnia nie w świadomości mieszkańców Miasta poczucia odpowiedzialności za siebie, za lokalną wspólnotę oraz swoje otoczenie społeczne, 4) poprawa jakości życia miesz kańców Miasta poprzez efektywniejsze rozpoznawanie potrzeb społecznych i ich pełniejsze zaspokajanie, 5) integracja or ganizacji, 6) prezentacja dorobku organi zacji i promocja ich osiągnięć, 7) wzmoc nienie potencjału organizacji poprzez udzielenie szeroko rozumianego wsparcia, 8) racjonalne wykorzystanie publicznych środków finansowych, 9) otwarcie na in nowacyjność podnoszącą skuteczność i efektywność realizacji zadań publicznych poprzez korzystanie z Generatora eNGO.” Wysokość środków przeznaczona na realizację Programu zostanie określona w budżecie Miasta na rok 2020 i nie będzie mniejsza niż 450 000 zł. Projekt przyjęto jednogłośnie.

Bezprzetargowo

Jednogłośnie wyrażono zgodę na bez przetargowe wynajęcie lokalu o po wierzchni 14,18 m2 dla laboratorium analiz przy ulicy Poniatowskiego 20

Mieszkania miejskie

Uchwalono szczegółowe zasady wynaj mowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Miasta Luboń. W uzasadnieniu czytamy „Potrzeba gruntowej zmiany zasad wynajmu loka li wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Miasta Luboń wynika z dwóch przyczyn. Po pierwsze, niedawne zmia ny w ustawodawstwie wymuszają doko

nanie modyfikacji na poziomie uchwały. W grę wchodzi m.in. usunięcie z ustawy pojęcia lokalu socjalnego. Wobec ko nieczności zachowania spójności uchwa ły z ustawą z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkanio wym zasobie gminy i o zmianie Kodek su cywilnego, uchwałę trzeba tak popra wić, by odnosiła się do najmu socjalne go, czyli nowo wprowadzonego do ww. ustawy pojęcia, a nie do lokali socjal nych. Drugim elementem jest upływ czasu i zmiany zachodzące w warunkach ekonomicznych w społeczeństwie. Ak tualnie obowiązująca w zakresie wynaj mu uchwała jest z roku 2004 r., a ostat niej zmiany dokonano w roku 2011 r. Wspomniany wcześniej upływ czasu sprawia, że przyjęte wiele lat wcześniej wskaźniki ekonomiczne jak np. wyso kość minimalnej emerytury nie speł niają już swojej funkcji i należy rozwa żyć ich zmianę. Dzięki planowanej zmianie progu dochodowego upraw niającego do ubiegania się o najem socjalny możliwe będzie skuteczne działanie w odniesieniu do osób, którym obiektywnie przyda się pomoc mieszka niowa ze strony Miasta Luboń.” Uchwa łę przyjęto jednogłośnie.

Nowa filia

Zmiana siedziby biblioteki w Lasku z po wodu rażąco wysokich, nowych stawek czynszu. Nowa siedziba Filii nr 4 w Lubo niu znajduje się teraz przy ul. Jana III So bieskiego 80. Umowa jest na czas nieokre ślony, ale już za dwa, trzy miesiące filia znajdzie się w innym lokalu. Radna Zapła ta-Szwedziak pytała o przyczyny. Zastępca burmistrza Mateusz Mikołajczak stwierdził, że po analizach postanowiono przenieść filię do zasobów lokalowych miasta. Przy jęto jednogłośnie.

Pomniki przyrody

Pięć drzew rosnących w parku Siewcy stanowiących własność miasta Luboń uznano za pomniki przyrody, nadając im imiona patronów. Dwóch pierwszych związanych z pobliskimi Zakładami Che micznymi, kolejne trzy nazwiska to mło dzieńcy pochodzący z dzisiejszego Lu bonia – Powstańcy Wielkopolscy, którzy zginęli na początku 1919 r.:

Q Roman May – topola biała, obwód w pierśnicy (130 cm od ziemi): 440 cm, wysokość ok. 27 m,. Wiek drzewa sza cuje się na około 115 lat.

Q Cyryl Ratajski – wiąz, obwód w pier śnicy 280 cm, wysokość ok. 22 m, Wiek drzewa szacuje się na około 102 lata.

Q Józef Andziński – kasztanowiec biały, obwód w pierśnicy 230 cm, wysokość ok. 24 m. Wiek drzewa szacuje się na około 80 lat.

Q Michał Maciejewski – topola biała, obwód w pierśnicy 320 cm, wysokość ok. 24 m. Wiek drzewa szacuje się na ok. 70 lat.

Q Antoni Palacz – topola biała, obwód w pierśnicy 270-290 cm, wysokość ok. 27 m. Wiek drzewa szacuje się na około 60 lat. Przyjęto jednogłośnie.

Nowe podatki

Od 1 stycznia będą obowiązywały nowe stawki podatkowe:

„1) od gruntów: a) związanych z prowa dzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków0,95 zł od 1m2 powierzchni, b) pod wodami powierzchniowymi stojącymi lub wodami powierzchniowymi płyną cymi jezior i zbiorników sztucznych4,79 zł od 1 ha powierzchni, c) pozosta łych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożyt ku publicznego przez organizacje pożyt ku publicznego – 0,48 zł od 1 m2 po wierzchni; d) niezabudowanych objętych obszarem rewitalizacji, o którym mowa w ustawie z dnia 9 października 2015 r. o rewitalizacji (Dz. U. poz. 1777), i po łożonych na terenach, dla których miej scowy plan zagospodarowania prze strzennego przewiduje przeznaczenie pod zabudowę mieszkaniową, usługową albo zabudowę o przeznaczeniu miesza nym obejmującym wyłącznie te rodzaje zabudowy, jeżeli od dnia wejścia w życie tego planu w odniesieniu do tych grun tów upłynął okres 4 lat, a w tym czasie nie zakończono budowy zgodnie z prze pisami prawa budowlanego – 3,15 zł od 1 m² powierzchni. 2) od budynków lub ich części: a) mieszkalnych - 0,78 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, b) zwią zanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków miesz kalnych lub ich części zajętych na pro wadzenie działalności gospodarczej23,90 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, c) zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu kwalifi kowanym materiałem siewnym – 10,99 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, d) zwią zanych z udzielaniem świadczeń zdro wotnych w rozumieniu przepisów o dzia łalności leczniczej, zajętych przez pod mioty udzielające tych świadczeń –4,83 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, e) pozostałych, w tym zajętych na pro wadzenie odpłatnej statutowej działal ności pożytku publicznego przez orga nizacje pożytku publicznego – 7,05 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej.” Podwyższenie wywoła następujące skut ki finansowe: - podwyższenie dochodów z tyt. podatku od nieruchomości osób fizycznych w kwocie około 492 tys. zł oraz podatku od osób prawnych w kwo cie około 200 tys. zł.

Radny Samulczyk pytał o podatki w są siednich gminach. Od działalności go spodarczej są niższe, wiec skłaniają po tencjalnych przedsiębiorców do zainwe

stowania w tamtych gminach, stwierdził. Postulował rezygnację ze stawek maksy malnych. Zdaniem burmistrz Machal skiej gminy sąsiednie maja większą po wierzchnię, od której naliczają podatek, mogą więc pozwolić sobie na jego umniejszenie. To jest pierwsza podwyż ka od 2011 roku. A maksymalne stawki są tylko w trzech przypadkach, dotyczą cych przedsiębiorców. Monika Nawrot pytała o kalkulacje dochodów podatko wych, skarbnik Mirosław Stromczyński potwierdził ich wykonanie. Burmistrz potwierdziła, że podwyżka została wy muszona nowymi wydatkami samorzą du, na które nie ma środków w budżecie, na przykład w oświacie. Po dość burzliwej wymianie argumentów za i przeciw wyższym podatkom, radni zdecydowali 13 głosami za, przy 2 prze ciw i 5 wstrzymujących się o podniesie niu stawek podatkowych.

Zmiany w budżecie i WPF

Zostały wymuszone głównie przez do pasowywanie wydatków do realizacji zadań. Odnotowano też wpływ 507 ty sięcy od Aquanetu. W przyszłym roku spodziewana jest wyższa kwota, to od dawna oczekiwane rozliczenia za infra strukturę. Radny Samulczyk pytał, na co kolejne dofinansowanie LOSiR-u, kwotą 80 tysięcy złotych. Wyjaśniono, że to jest na budynek szatniowy. Radny kolejny raz wyraził wątpliwość, czy wszystkie prace w LOSiR-ze są potrzebne, czy re monty nie są zbyt pochopne i kosztowne. Wiceburmistrz Mateusz Mikołajczak zapewnił, że nie, a nawet zasugerował, że następują zbyt późno. Dodał też, że wymiany wymaga murawa na orliku. Radny Okupniak pytał o wydatki w Ze spole Szkół. Zastępca burmistrza Michał Popławski wyjaśnił, że wskutek opóźnie nia przez wykonawcę prac przy nowym oświetleniu, inne prace remontowe też są opóźnione, ale dyrekcja szkoły panu je nad niezawinioną przez nią sytuacją. Najpierw będzie remont parkietu, a ma lowanie po wykonaniu oświetlenia. Zmiany w budżecie przyjęto 13 głosami za, przy 7 wstrzymujących się. Zmiany w WPF, wynikające z nowych zadań, między innymi projektu Fundacji rozwoju społeczeństwa informatycznego, do którego przystąpiła Szkoła nr 2. Zmia ny w prognozie przyjęto 17 głosami za, przy 3 wstrzymujących się.

Q Przedsiębiorstwo Transportowe Translub reprezentował jego prezes – Zbigniew Bernat (drugi z prawej) fot. Paweł Wolniewicz

Budżet z problemami

Q Pani Burmistrz, z całego kraju dobie gają głosy o problemach miast i gmin ze skonstruowaniem budżetów na 2020. Na problemy wskazują Poznań, War szawa, ale też małe, wiejskie gminy. Poznań szacuje, że w wyniku decyzji rządowych utraci 175 mln zł. Prezy dent Poznania ogłosił już konieczność podniesienia cen biletów komunikacji miejskiej czy wstępu do zoo. Jak sytu acja wygląda w Luboniu? Czy Miasto ma podobne trudności? Małgorzata Machalska: Jestem burmi strzem pięć lat. Oczekiwałam, że każdy kolejny budżet, z racji doświadczenia, będzie łatwiej skonstruować. Jednak zadanie zaplanowania budżetu na rok 2020 okazało się trudniejsze, niż moż na się było spodziewać. Podobnie mówią wójtowie, burmistrzowie i prezydenci w całej Polsce. Jednym z podstawowych dochodów miast i gmin są udziały w po datku od osób fizycznych zamieszkują cych na terenie danej gminy – 38% z ich podatku PIT trafia do budżetu Miasta. Procentowa obniżka podatku dochodo wego czy też decyzja parlamentu o tym, że podatku w ogóle nie zapłacą osoby do 26. roku życia, musiały się zatem odbić na wysokości dochodów Miasta. Podkreślę też, żeby było jasne, nie jestem przeciwnikiem obniżania podatków. Samorządom powinno się jednak zre kompensować spadek dochodów. Tak, niestety, nie jest. Tym samym decyden ci z Warszawy będą w glorii tych, którzy obniżyli podatki, a prezydenci, burmi strzowie czy wójtowie będą przedstawia ni jako ci, którzy tną wydatki i podnoszą podatki lokalne.

Q Wiele wydatków Miasta Luboń to wydatki stałe, których nie można nie ponosić, jak sobie z tym poradzimy?

M.M.: To prawda, szereg wydatków to wydatki stałe. Są one związane z oświa

tą i wychowaniem, pomocą społeczną czy administracją. Od lat trwa spór sa morządów z rządem o finansowanie niektórych zadań. Kosztują one więcej niż na nie dostajemy. Tak na przykład jest z oświatą. Na jedno dziecko w przed szkolu otrzymamy w 2020 r. dotację w wysokości ok 120 zł, tymczasem rze czywisty koszt miesięczny utrzymania jednego dziecka w przedszkolu to ok 970 zł. Taką kwotę przekazujemy na każde dziecko w przedszkolu o statusie publicznym, a kwotę ok 725 zł na każde dziecko w pozostałych przedszkolach. Łączne wydatki Miasta na prowadzenie przedszkoli to w 2020 r. 19,5 mln zł. Kiedy Państwo przekazywało samorzą dom szkoły, zakładano, że subwencja oświatowa pokryje koszty ich prowadze nia. Obecnie subwencja nie pokrywa nawet kosztów wynagrodzeń nauczycie li. Przeprowadzone w ostatnich latach zmiany w systemie oświaty wymusiły dodatkowe wydatki z budżetu Miasta. Również podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli nie zostały w pełni sfinanso wane z budżetu państwa. Wydatki bie żące na zadania oświatowe w planach budżetu Lubonia na kolejne lata wyno szą: w roku 2018 – 43 mln zł, 2019 –50 mln zł, 2020 – 56 mln zł. Dochody przekazywane na te wydatki z budżetu państwa to odpowiednio: w 2018 –20 mln, 2019 – 22 mln zł, 2020 –24 mln zł. Z roku na rok pogłębia się luka finansowa między dochodami a wy datkami na oświatę. Kwota, którą Miasto dokłada do zadań oświatowych, wynosi: w 2018 – 23 mln zł, w 2019 – 28 mln zł, w 2020 – 32 mln zł. Dotacje nie pokrywają również wydat ków na zadania z zakresu administracji rządowej realizowane w Luboniu. Stąd żal wielu samorządowców o niedofinan sowanie zadań i kolejne obniżanie spo dziewanych wpływów do gminnych

Zmiana stawek podatkowych

Ostatnie zmiany podstawowych sta wek podatkowych zostały wprowadzo ne przez władze miasta w 2017 roku i dotyczyły podwy żek na 2018 rok (patrz „WL” 122017, str. 31). Tra dycyjnie w tabeli przedstawiamy staw ki najbardziej intere sujące mieszkańców oraz osoby prowa dzące działalność gospodarczą. Nowe, obowiązujące od roku 2020, poda jemy w przedostat niej kolumnie. Dla porównania poka zujemy też poprzednie wysokości i czas ich zmian oraz rzeczywisty % wzrostu w porównaniu z ostatnimi. W warto ściach bezwzględnych podane w tabeli

budżetów. Porównując tę sytuację do budżetu domowego, musimy kupić tyle samo, pomimo że zarabiamy mniej.

Q Co przyniesie 2020 rok dla samo rządów?

M.M.: W 2020 roku, na skutek zmian wprowadzonych przez Parlament, wzrost dochodów w budżecie Lubonia będzie niższy aniżeli wzrost naszych wydatków. Wynikać będzie to z: obniżenia stawki PIT z 18% na 17%, zwolnienia z PIT osób do 26. roku życia, zwiększenia kosz tów uzyskania przychodu, wzrostu wy nagrodzeń w oświacie, wzrostu płacy minimalnej z 2 220 zł do 2 600 zł, wzro stu opłat za składowanie odpadów, nie wystarczającej kwoty subwencji oświa towej, która nie pokrywa nawet kosztów wynagrodzeń. Czekają nas zatem: wzrost kosztów fi nansowania oświaty, wzrost kosztów świadczonych usług publicznych, wyższe koszty dla miasta jako pracodawcy, wzrost cen zakupu usług, energii oraz materiałów, wzrost opłaty za zagospo darowanie odpadów. Ta ostatnia, na przykład, wzrasta w takim tempie i o ta kie kwoty, że obecnie gminy muszą unie ważniać przetargi, gdyż składane oferty przewyższają nawet o 250% zakładane na ten cel kwoty.

Q Jakie będą tego konsekwencje?

M.M.: Aby zrównoważyć budżet, będzie my musieli: podnieść stawki podatków od nieruchomości, korygując je do sta wek publikowanych przez Ministerstwo Finansów, ciąć wiele bieżących wydatków budżetu, zrezygnować z podejmowania nowych przedsięwzięć generujących do datkowe koszty bieżące, podwyższyć opłaty za odbiór odpadów, zapewniając samofinansowanie systemu gospodaro wania odpadami, do czego zmusza nas ustawodawca.

wprowadzonych przez Parlament zmian podatkowych konieczne będzie wpro wadzenie podwyżki podatku od nieru chomości. Od stycznia 2020 roku po szczególne stawki wzrosną od 1,8 do 18 punktów procentowych. Przykładowo, dla właściciela działki o powierzchni 1000 m2 będzie to podwyżka o kwotę 17,5 zł na kwartał, jednak w skali całego budżetu Miasta będzie to bardzo ważny element, gdyż zapewni dodatkowy wpływ rzędu 700 tys. zł rocznie. Rok 2020 będzie trudny dla nas wszyst kich – dla nas Mieszkańców jak i dla Miasta. Proszę o Państwa wsparcie i zrozumienie. Otrzymuję niezmiennie wnioski o kolejne darmowe lub ulgowe świadczenia dla mieszkańców. Odbie ram żądania natychmiastowej poprawy warunków życia z zaznaczeniem braku cierpliwości wobec argumentów o ograniczonych środkach finansowych Miasta.

Osobiście rozumiem Państwa oczekiwa nia, ale proszę również, aby spojrzeli Państwo na budżet Miasta jak na rodzin ny budżet domowy. Nieraz dokonujemy w nim cięć, rezygnując z niektórych wydatków, nie będąc w stanie zaspoko ić wszystkich potrzeb natychmiast i w jednym czasie. Jestem pewna, że działając razem, jesteśmy w stanie zwięk szyć dochody Miasta.

Q O co w szczególności chce Pani prosić? M.M.: Szanowni Mieszkańcy! Mieszka my w Luboniu – tutaj płaćmy podatki. Jednym z problemów, które dotykają Luboń, jest fakt, iż podatek dochodowy płacony przez część naszych mieszkań ców nie wpływa do budżetu NASZEGO Miasta. Dzieje się tak, gdy mieszkaniec nie jest w Luboniu zameldowany lub nie wskazał Lubonia jako miejsca swojego zamieszkania.

www.bip.lubon.pl

podatki zwiększyły się od kilku groszy do 0,80 zł za metr kwadratowy, ale procentowo jest to wzrost od ok. 3,5 do ponad 17 %

Q Jaki to będzie miało wpływ na przy szłoroczne inwestycje? M.M.: Z ogromnym trudem, przy niż szych wydatkach bieżących, zapewnili śmy w projekcie budżetu finansowanie dla inwestycji, które uzyskały już wcze śniej dofinansowanie ze środków ze wnętrznych na łączną kwotę prawie 8 mln zł (budowa węzła przesiadkowego, zakup nowych autobusów czy rozwój terenów zielonych). Pozostawiliśmy rów nież w projekcie budżetu kwotę 6 mln zł na budowę dróg i chodników. Nie zapo mnieliśmy także o dotacji na wymianę pieców węglowych, choć mogliśmy prze znaczyć na nią tylko 200 tys. zł. Jednak jesteśmy zmuszeni odroczyć w czasie, bez wyznaczenia konkretnego terminu, inne ważne dla naszego Miasta inwesty cje, takie jak np. budowa budynku, w którym powstałyby głównie mieszka nia socjalne dla rodzin w bardzo trudnej sytuacji materialnej, rozbudowa Domu Włodarza czy dokończenie moderniza cji stadionu na ul. Rzecznej (budowa treningowego boiska piłkarskiego ze sztuczną nawierzchnią i oświetleniem).

Q Jak wzrosną stawki podatku od nie ruchomości?

M.M.: Stawki podatkowe od nierucho mości w Luboniu, nie uwzględniając ich drobnych zmian o wskaźnik inflacji, nie były podwyższone od 2013 roku. Wobec

To, gdzie zostają nasze podatki, jest bardzo ważne, gdyż to właśnie dzięki tym podatkom miasto ma szansę na poprawę jakości w różnych dziedzinach, m.in.: w realizacji zadań oświatowych, inwestycjach drogowych, funkcjonowa niu komunikacji miejskiej. Zostawmy podatek w Luboniu – 38% podatku PIT wraca do naszego Miasta.

Q Co zrobić, by mój podatek został w Luboniu?

- Mieszkam tu i jestem tu zameldowany lub nie będąc tu zameldowany, wskazu ję Luboń jako miejsce mojego zamiesz kania.

- Wystarczy, że zrobię to w rocznym zeznaniu podatkowym, wpisując adres luboński, jeśli taki jest mój adres aktu alnego zamieszkania w ostatnim dniu rozliczanego roku podatkowego. Nie potrzeba dodatkowego załącznika.

- Adres zamieszkania nie musi być toż samy z adresem zameldowania. W de klaracji podatkowej wskazuje się adres zamieszkania, nie zameldowania.

- Jeśli chcę zgłosić zmianę miejsca za mieszkania w ciągu roku podatkowego, wypełniam formularz ZAP-3 lub CE IDG-1, jeśli prowadzę działalność go spodarczą.

- Składam lub przesyłam dokumenty do Urzędu Skarbowego Poznań – Wilda. Proszę, miejmy wszyscy pozytywny wpływ na kształt budżetu Lubonia. Materiał przygotowany przez Urząd Miasta

Młodzi w „polityce”

Mam przyjemność poinformować, że 23 listopada 2019 r. miałem zaszczyt reprezentować Miasto Luboń jako Poseł na Parlament Młodych Rzeczy pospolitej Polskiej (PMRP). Jest to inicjatywa, która powstała w ubie głym roku, jako odpowiedź na prze łożenie Sesji Sejmu Dzieci i Młodzie ży na inny dzień niż 1 czerwca 2018 r. W ostatnim czasie także uda ło mi się doprowadzić do zawarcia porozumienia pomiędzy Młodzieżową Radą Miasta (MRM) Luboń a PMRP, za sprawą którego MRM Luboń zosta ło oficjalne ogłoszone partnerem wy

darzenia, co przyczyniło się do pro mocji naszego miasta. Z wyrazami szacunku Tomasz Jankowiak

Tomasz Jankowiak złożył też 4 popraw ki do aktów prawnych, m.in. o usunięcie zapisów: (pkt 8 w art. 5) – podanie do opinii publicznej przez Ministra Sprawie dliwości pełnej listy osób współpracują cych ze Służbą Bezpieczeństwa w okresie istnienia Polskiej Rzeczypospolitej Ludo wej; (pkt. 9 w art. 5) – ustawowe wpro wadzenie zakazu pełnienia funkcji pu blicznych osobom, które w okresie istnie nia Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przynależały do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej

Rada Seniorów w Pobiedziskach

27 listopada odbyło się spotkanie Lubońskiej Rady Seniorów i Rady Seniorów z Pobiedzisk z udziałem przedstawicieli Powiatowej Rady Seniorów mające na celu wymianę doświadczeń, omówienie bieżących problemów i propozycje rozwiązań w zakresie polityki senioralnej oraz nawiązanie współpracy.

Gospodarzem spotkania była Przewod nicząca Rady Seniorów z Pobiedzisk Pani Anna Liebert. Powitała gości i po prezentacji radnych z Pobiedzisk omó wiła proces powstania i dotychczasową działalność Rady działającej od około roku. Jej powołanie poprzedziło badanie pn. „Diagnoza potrzeb i oczekiwań mieszkańców miasta i gminy Pobiedzi ska w wieku powyżej 60 lat”, które na zlecenie gminy zostało przeprowadzone w 2016 roku przez Ośrodek Badań Spo łecznych z Poznania. Badanie to było podyktowane duchem czasu, gdyż sta rzenie się społeczeństwa oraz coraz większe problemy osób starszych powo dują konieczność podejmowania działań zmierzających do szerszego zajęcia się tą grupą wiekową i wytyczania nowych kierunków polityki senioralnej. Uwzględniono w nim m.in. uczestnictwo seniorów w życiu społecznym, ich po trzeby i oczekiwania w obszarze zdrowia, kultury i edukacji, a także oczekiwania w zakresie utworzenia Rady Seniorów przy Radzie Miejskiej Gminy w Pobie dziskach, Centrum Inicjatyw Społecz nych i Dziennego Ośrodka Wspomaga nia dla Seniorów oraz Centrum Reha bilitacji dla Seniorów. Wyniki tych badań stały się pomocne przy późniejszym projektowaniu działań zmierzających do poprawy jakości życia seniorów i zwięk szenia ich uczestnictwa w życiu społecz

nym, podejmowania działań zmierzają cych do rozwiązywania problemów se niorów, a przede wszystkim opracowa nia polityki senioralnej na terenie mia sta i gminy. Jednym z tych działań było powołanie Rady Seniorów. Jej rolą jest inicjowanie i popularyzowanie wszelkich projektów służących poprawie życia osób starszych a jednocześnie zachęca jących ich do udziału w życiu lokalnym. Problemem Rady Seniorów (tak jak i wszystkich takich rad) jest to, że nie posiada ona osobowości prawnej, dla tego jej działalność statutowa ograni cza się do konsultowania, opiniowania i doradztwa. Zdaniem pani prezes, wszystkie stowarzyszenia działające w gminie Pobiedziska oraz na terenie całego kraju powinny wpisać do swojej działalności statutowej organizację im prez stricte przeznaczonych dla senio rów. Spotkanie miało miejsce w czytelni Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Pobiedziska, placówce z 65-letnią tra dycją i szeroko zakrojoną działalnością. A działalność biblioteki, to nie tylko wypożyczanie książek, ale także organi zowanie wystaw, spotkań i prelekcji, licznych warsztatów tematycznych dla dorosłych i dzieci oraz imprez o charak terze historycznym. Biblioteka prowadzi 4 filie biblioteczne: w Biskupicach, Po biedziskach-Letnisku, Pomarzanowicach i Jerzykowie, przy których działają klu

Jeszcze o Straży Miejskiej

W nawiązaniu do artykułu „Dobra zmiana” „Straż miej ska do poprawki” (Wieści lubońskie nr 10 [347]), słusz nie ktoś zauważył, że nowy komendant jest wybrany po koneksji, ma całkowity brak doświadczenia w za rządzaniu ludźmi itp. Wszystko bardzo ładnie się zgadza, lecz ktoś pominął rzecz w tym wszystkim najważniejszą - ten pan pełniący funkcję komendanta - nie ma do tego odpowiednich kwalifikacji, a mianowicie – warunkiem pełnienia takiej funkcji jest kurs podstawowy, którego ten pan nie posiada! Może tym byście się zainteresowali? Zwłaszcza że wymogiem w ogłoszeniu na stanowisko komendanta było w pkt 4 „zaświadczenie o ukończeniu szkolenia podstawowego kończącego się egzaminem przed ko misją egzaminacyjną powołaną przez właściwego terytorialnie komendanta wojewódzkiego (Stołecznego) Poli cji;” (link: http://bip.lubon.pl/subcontent. php?cms_id=729 ). Mieszkam niedaleko straży i bacznie się przyglądam, jak funk cjonuje ta formacja – woła o pomstę do nieba – wygląd strażników pozostawia wiele do życzenia, ciągłe wychodzenie na „ćmika”, rzucanie niedopałków na ziemię itp... Widuję codziennie pana komendan ta i zastanawiam się, kiedy ten osobnik ukończył wymagany kurs podstawowy i jak może on zarządzać ludźmi bez podstawo wych uprawnień. Jest to niedopuszczalne, jak i to, że osoby z uprawnieniami zostały odrzucone, a osoba bez uprawnień została przyjęta. Po przeczytaniu tego artykułu skrupulatnie przejrzałem ustawy, rozpo rządzenia i uchwały, (https://www.rp.pl/ Zadania/312109986-Jakie-wymaganiatrzeba-spelnic-by-zostac-straznikiemgminnym.html?fbclid=IwAR0qWB-zGlKE_ y2Xu0vjJq7pBvV384s5F0C8N0NsoGCRr

nqNV0IF3mqgn GQ). W ustawie o strażach miej skich/gminnych - nie ma określo nego wymogu posiadania wykształcenia wyższego dla tych osób. Jest tylko ogólny przepis mówiący o tym, iż strażnik miej ski musi mieć wykształcenie co najmniej średnie (takiego też 1 strażnik nie posia da, tylko zawodowe, dlaczego pracuje?). Natomiast ustawa ta odsyła do ustawy o pracownikach samorządowych. Ta ustawa natomiast udziela delegacji usta wowej Radzie Ministrów dla określenia wymagań kwalifikacyjnych niektórych pracowników jednostki samorządu te rytorialnego w drodze rozporządzenia. Rozporządzenie takie zostało wydane w dniu 26 lipca 2000 r. i określa ono wymogi kwalifikacyjne także dla komen dantów straży gminnych i ich zastęp ców. Zgodnie z tym Rozporządzeniem zarówno komendant jak i jego zastępca muszą legitymować się wykształceniem wyższym i posiadać co najmniej 6-let ni staż pracy. W związku z tym pytam, gdzie jest 6-letnie doświadczenie teraź niejszego komendanta? Jak to jest, że osoby z doświadczeniem i odpowied nimi kwalifikacjami nie spełniły norm i wymogów podanych w ogłoszeniu, a „kolega”, który zarządzał grupą har cerzy zostaje przyjęty, nie mając nawet kursu podstawowego i nie posiadając wymaganego na tym stanowisku 6-let niego stażu. Rozumiem, że sprawą musi zająć się prokuratura, bo inaczej nic się nie zmieni. Dalej będą pracowali ludzie, którzy nie mają nawet średniego wy kształcenia i tacy, którzy pełnią funkcję komendanta bez odpowiednich kwalifikacji. Z wyrazami szacunku czytelnik

Q

Uczestnicy spotkania przed pomnikiem Kazimierza Odnowiciela w Pobiedziskach fot. Maria Błaszczak

by środowiskowe oraz współpracuje z lokalnymi stowarzyszeniami, instytu cjami, Radą Seniorów, szkołami i przed szkolami. Działalność klubów, których oferta jest głównie skierowana dla senio rów i uczniów, przedstawiła ich opiekun ka Pani Małgorzata Halber. Przy Biblio

tece działa także Klub Rękodzieła w ra mach projektu „Podzielmy się swoją pasją – Warsztaty rękodziel nicze”, cieszący się dużym zainteresowaniem. Cieka wych projektów dla senio rów w Pobiedziskach nie

cd. obok

Q Tomasz Jankowiak z Lubonia jako Poseł na Parlament Młodych Rzeczypospolitej Polskiej

redakcji

II Wielkopolskie Forum Seniora

„Promowanie wizerunku osób starszych jako usługodawcy, a nie usługobiorcy – to dobry cel działań”

II Wielkopolskie Forum Seniora, które odbyło się w sali sesyjnej Urzędu Mar szałkowskiego zgromadziło bardzo wielu seniorów z całej Wielkopolski. Wzięli w niej udział reprezentanci na szego miasta – słuchaczki LUTW i członkowie Lubońskiej Rady Senio rów. Uroczystego otwarcia dokonał

szłej Polityce Senioralnej Samorządu Województwa Wielkopolskiego mówi ła Jolanta Kucharzak – dyr. Regional nego Ośrodka Polityki Społecznej w Poznaniu. Można było skorzystać z porad medycznych, profilaktyki i po miarów. W trakcie przerwy kawowej mieliśmy okazję do wymiany doświad

„Otwórzmy przed nimi życie”

redaktor Adam Pawłowski (organizator forum), a powitał i przedstawił zamie rzenia i działania na rzecz seniorów marszałek Marek Woźniak. W części merytorycznej dotyczącej zdrowia, opie ki, rehabilitacji, bezpieczeństwa referaty wygłosili przedstawiciele NFZ, KIND, KW Policji w Poznaniu, „Głosu Wielko polskiego”, i ROPS-u. O obecnej i przy

czeń i refleksji nad działaniami w na szych miastach i wioskach. Z radością zauważyliśmy większe zainteresowanie forum, a plany i konsultacje, które się odbędą w Poznaniu nad programem Polityki Senioralnej na lata 2020-2030, wzbudziły zainteresowanie uczestników. Dziękujemy organizatorom. Irena Skrzypczak

Obecni na spotkaniu prezes fundacji Andrzej Markiewicz, członek zarządu powiatu Antoni Kalisz i członkowie rady z zainteresowaniem obejrzeli prezentację działań prowadzonych na rzecz osób z niepełnosprawnościami. Cieszy nas bardzo rosnąca liczba Zakładów Akty wizacji Zawodowej (ZAZ). Obecnie w Polsce działa 57 ZAZ-ów. W ramach zadań fundacji działa już 5 zakładów: w Słupcy, Posadzie, Łącznej, Tucholi i Sztumie. Szczególną uwagę poświęca się osobom zagrożonym wykluczeniem społecznym. Obecnie członkowie rady

prowadzą rozpoznania w gminach po wiatu w temacie zorganizowania „opie ki wytchnieniowej”. Rozpatrzono pozy tywnie informację Powiatowego Fundu szu Rehabilitacji Osób Niepełnospraw nych o zwiększeniu dla Powiatu Poznań skiego kwoty środków na zadania reali zowane na rzecz osób z niepełnospraw nościami w wysokości 231 671 zł. Dyskutowano również o działalności warsztatów terapii zajęciowej w powiecie. Irena Skrzypczak z-ca przewodniczącego Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych

Krótko

Paczka czerwca’56

brakuje i jest ich coraz więcej, możliwości są ogromne, a każda dziedzina działalności to temat rzeka. Pobiedziska, to gmina w powiecie poznań skim o największej liczbie jezior, to tzw. Małe Mazury. Miejscowość leży na historycznym szlaku piastow skim, ma dobrze rozwiniętą bazę tury styczną i liczne ścieżki edukacyjne. Do najciekawszych obiektów można zaliczyć Skansen Miniatur i Gród Pobiedziska, kościół pw. św. Michała Archanioła z przełomu XIII i XIV w., pięknie zago spodarowaną plażę nad jeziorem Biez druchowo oraz Zalewem Kowalskie czy też Jezioro Małe i Dobra. Pobiedziska mają bardzo bogatą historię. Miejscowy regionalista, społecznik, pasjonat histo rii, autor wielu książek Pan Krzysztof Krygier przedstawił dzieje życia Kazi mierza Odnowiciela, który w roku 1048 założył na prawie polskim miasto Pobie dziska, nadał mu herb i przywileje. Za prezentował mało znaną historię Pobie dzisk, które przez prawie cały czas swe go istnienia były miastem królewskim. Przewodniczący Lubońskiej Rady Senio rów Pan Lechosław Kędra podziękował za miłe przyjęcie i przedstawił główne kierunki działalności oraz różne formy pracy realizowane przez Radę w Luboniu, a ponadto lubońscy radni zaprezento

wali niektóre inicjatywy podejmowane przez organizacje pozarządowe działa jące na rzecz osób starszych, w których od wielu lat z powodzeniem większość z nich działa. Wywiązała się dyskusja, a ponieważ czas naglił, nie omówiono wszystkich spraw i nurtujących proble mów. Przewodnicząca Rady Pani Anna Liebert przekazała Panu Lechosławowi Kędrze listę pytań z prośbą o ich prze analizowanie, udzielenie odpowiedzi i przesłanie do Pobiedzisk. Spotkanie przebiegało w miłej i serdecznej atmos ferze przy kawie i słodkim poczęstunku przygotowanym osobiście przez panie z Pobiedzisk. Zadeklarowano dalsze kon takty i wolę współpracy w zakresie dzia łań na rzecz środowiska senioralnego. W spotkaniu, z ramienia powiatu, uczest niczyły organizatorki spotkania i człon kinie Powiatowej Rady Seniorów Pani Irena Skrzypczak z Lubonia i Pani Mar lena Chrobot z Pobiedzisk. Na zakoń czenie gościom zaproponowano spacer po Pobiedziskach. Przewodnikiem gru py podczas wędrówki po mieście był Pan Krzysztof Krygier, który z wielką znajo mością tematu i estymą opowiadał o jego historii i zabytkach. Lubońska Rada Seniorów serdecznie dziękuje za zapro szenie, wymianę doświadczeń, wspania łe przyjęcie i gościnę.

Maria Błaszczak

Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Semper Fidelis” z Lubonia organi zuje pomoc przedświąteczną „Pacz ka dla uczestników Czerwca 56” (https://dzieje.pl/aktualnosci/ uczestnicy-poznanskiego-czerwca56-przed-swietami-dostana-paczki).

Kontakt: Sergiusz Myszograj 695 016 787. Paczki można także dostarczać do biura poselskiego Bar tłomieja Wróblewskiego.

Dbamy o lipy

W ramach dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska (40 000 zł) przycięto i uzupełniono drze wostan w historycznych alejach lipowych w Żabikowie (plac Edmunda Bojanow skiego, ul. Poniatowskiego i Szkolna). Cięciom poddano 109 drzew (arboryści z firmy „Wysoko”) i dosadzono 21 no wych („Greener”). Młode lipy są dorod ne, o pniach 18-20 cm w obwodzie. Zostały zakotwiczone w gruncie pasami (stąd brak umocowania przy pomocy palików). Każda posiada system odpo wietrzenia, który w porze suchej umoż liwia również podlewanie rośliny. (HaBa)

Poselski dyżur

Od połowy listopada biuro posła RP Bartłomieja Wróblewskiego znajduje się przy ul. Mostowej 27 w Poznaniu (Ry bakówka przy Instytucie Zachodnim). Dyżury poselskie Bartłomieja Wróblew skiego odbywają się zawsze w ponie działki w godzinach między 9-18. Spo tkania, po wcześniejszym umówieniu w poniedziałki pod numerem tel. 537 536 194 oraz przez cały tydzień pod adresem biuro@bartlomiejwroblewski.pl.

(I)

Q Lubonianie na II Wielkopolskim Forum Seniora

Rada ds. Osób Niepełnosprawnych

Kolejne posiedzenie Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych odbyło się w siedzibie Fundacji im. Królowej Polski – św. Jadwigi w Puszczykowie.

Q Posiedzenie Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych

Q Dosadzanie lip na ul. Poniatow skiego

O naszym mieście Luboń

Odezwała się opozycja na szpaltach „Wieści Lubońskich”. Na pewno to dobry zwiastun, że będzie gościć co miesiąc w tym piśmie. Mowa tu oczywiście o Ko alicji dla Miasta Lubonia, która ma ośmiu radnych. Oglądałem ostatnią se sję Rady Miasta w internecie i mogę powiedzieć, że dość nieśmiało zabiera ją się do dyskusji opozycjoniści. Sam lider zadając pytanie o los obiektu po byłym PKO, który ma służyć seniorom i organizacjom pozarządowym, jakby wstydził się tego zapytania, a przecież wie, że seniorzy popierali koalicję w wy borach. Podobno w komisjach z aktyw nością jest znacznie lepiej, ale na sesjach również trzeba podnosić i argumentować swoje stanowiska na użytek wiedzy wy borców. Opozycja bardzo wiele obieca ła w kampanii, że będzie kontrolować przebieg rządzenia w mieście we wszyst kich aspektach i publicznie zawiadamiać o swojej dociekliwości w patrzeniu na ręce samorządowi. Nie powinna to być totalna opozycja jak w sejmie, która jest totalna, ale nie wnosi żadnych propozy cji do rządzenia państwem lub miastem, ustawiczna krytyka nie przynosi możli wości porozumienia się w podejmowa niu wspólnych decyzji. Oczywiście rzą dzący mając przewagę, mają monopol na swoją wersję rządzenia, jednak mogą korzystać z propozycji strony przeciwnej w konstruktywnej, merytorycznej i kom promisowej ugodzie. Tak by się chciało, ale tak nie jest i śmiem twierdzić, że

w naszym lubońskim samorządzie jest podobnie. Rządzi dobra zmiana i nic się na to nie poradzi, słychać na mieście, że brakuje pieniędzy w kasie samorządu, nie jest to nowość, bo Luboń boryka się z długami od wielu lat, ale jak widać, plany inwestycyjne są bardzo optymi styczne, dużo chce się dokonać i to jest dobry cel. Koalicja dla miasta Lubonia powinna zaprezentować swoje plany gospodarcze w naszym mieście, porów nanie dwóch wersji byłoby interesujące, ale my nic nie wiemy, co planuje opozy cja, przecież prawie połowa radnych koalicji to spora siła, aby publicznie przedstawić swoje zamierzenia. Miesz kańcy czekają na to, a szczególnie ci, którzy popierali swoich radnych. Chce my, aby opozycja była nie tylko z nazwy, ale i z działania, to jest obowiązek. W ar tykule jest napisane, że jak zwykle opo zycja zadawała najwięcej pytań w czasie sesji, i właśnie, co to są za pytania, czego dotyczyły, o jakie sprawy Radni pytają, nie wiadomo, o co idzie. Obserwator pisze o tym, co ma być za autostradą? Nie wiemy! Trzeba byłoby zaglądać do miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego, lepiej jednak ułatwiać czytelnikom, pisząc, w czym jest rzecz. Jeżeli opozycja będzie ciągle mówiła, że ma inne pomysły, a ich nie przedstawi, to nic z tego, konkretny projekt swego punktu widzenia trzeba położyć na sto le, aby konkurencja miała problem, co z tym zrobić, bo wszystko to podlegać

Nowa Strategia

Na październikowej sesji Rady Miasta Luboń została przyjęta nowa „Strategia Rozwiązywania Problemów Społecznych dla Miasta Luboń na lata 2019-2025”.

Ten istotny i ciekawy dokument określa zadania władz miasta na najbliższe sześć lat w zakresie pomocy społecznej i pod noszenia jakości życia mieszkańców. Na ponad 90 stronach zawarto szeroką ana lizę instytucji, które w naszym mieście tworzą system wsparcia socjalnego, jak również wskazano najważniejsze kierun ki działań.

Misja i cele

Misja, jaką stawia przed sobą Strategia, została ujęta jako „poprawa jakości życia mieszkańców miasta Luboń poprzez zapewnienie bezpieczeństwa socjalnego, przeciwdziałanie marginalizacji i wyklu czeniu społecznemu oraz dążenie do integracji społecznej i tworzenie równych szans rozwoju społecznego mieszkań ców”. Ma ona zostać osiągnięta przez realizację czerech celów, w ramach któ rych zaplanowano szereg szczegółowych działań:

1. Przeciwdziałanie wykluczeniu spo łecznemu;

2. Wsparcie rodzin;

3 Profilaktyka i minimalizowanie ne gatywnych skutków wynikających z uzależnień;

4 Poprawa jakości życia i zdrowia mieszkańców Lubonia.

W Strategii wskazano dokumenty wyż szego rzędu (krajowe oraz wojewódzkie), na których opierano się, tworząc jej za pisy. Niestety, większość tych dokumen tów traci ważność w roku 2020 i po tym terminie będą aktualizowane, co może oznaczać, że przyjęta Strategia już nie bawem będzie musiała być ponownie zweryfikowana, aby dostosować ją do nowych zapisów. Spójność dokumentów różnego szczebla jest kluczowa w mo mencie ubiegania się o środki zewnętrz ne, w tym głównie unijne.

Luboń w pigułce

Z lektury Strategii można się dowiedzieć wielu interesujących faktów na temat Lubonia. Część z nich jest dobrze znana jak to, że jesteśmy jednym z najgęściej zaludnionych miast w Polce (38. miej sce), a liczba mieszkańców wciąż rośnie (o 6 000 od 2001 r.). Miasto dysponuje najmniejszym budżetem w powiecie poznańskim w przeliczeniu na jednego mieszkańca, a przez to także prawie najmniej wydaje na inwestycje. Nieko rzystną tendencją jest starzenie się spo łeczności Lubonia – obecnie ponad 18% lubonian jest w wieku poprodukcyjnym, a na początku tego wieku było ich nieco ponad 13%. Zmieniająca się struktura

będzie weryfikacji społecznej i ewentu alnej akceptacji lub odrzuceniu albo wybraniu sensownego kompromisu. Taka taktyka będzie dostarczała wielu atutów, aby zmiany mogły zaistnieć. Mówiłem o tym Koalicji dla Miasta Luboń na spotkaniu plenerowym i może ten pierw szy zwiastun napisany we „Wieściach” nie będzie ostatnią wzmianką o tym, że w Luboniu istnieje opozycja.

Q Uroczysta Sesja Rady Miasta z okazji ustanowienia Lubonia miastem, wcale nie była taka uroczysta. Skromnie to wypa dło, gości było bardzo mało, mogło to być zorganizowane w innej okazalszej sali, ale cóż wybrano taką opcję. 65 lat nadania praw miejskich naszemu mia stu to przecież długa już historia, a jest ona ciekawa, bo zaczyna się około wie ku XIV. Nowsza historia, jak usłyszeli śmy z wykładu, zaczyna się w czasach wieku XVIII, kiedy to do podpoznań skiej wsi przybywali osadnicy niemieccy. Zakłady przemysłowe, takie jak Fosfory Romana Maya i Ziemniaki Kelmana to nowsza historia, ale bardzo ważna, bo od tej pory Luboń znaczył coraz więcej na mapie gospodarczej kraju. Docenio no te fakty i z tego znaczącego powodu nadano prawa miejskie. Herb naszego miasta w pierwotnej formie trafnie wy jaśniał, skąd nasz ród, bo były na nim symbole rolnictwa, czyli traktor, druty kolczaste i utkany w nich goździk, czyli obóz karny w czasie wojny, i manufaktury symbolizujące przemysł. Zmieniono to jednak i nie wiem, po co, przecież nie było to komunistyczne. Zastąpiono te fakty piastowskim orłem i trzema (nie wiem, jak to nazwać) prostokątami o niewiado

mym znaczeniu. Szkoda, że odstąpiono od prawdziwej historii. Prawdziwą historią było też to, że w czasach przedwojennych było duże bezrobocie, a zakończyło się to tragedią, o której słyszeliśmy w czasie wykładu. Ta prawda jest opowiadana do dzisiaj, starsi ludzie to pamiętają, a hi storii, jak doświadczyliśmy z wykładu, można nadawać inny sens.

Q Pochwalę za to jubileusz 25-lecia or ganizacji Honorowych Dawców Krwi, gdzie rzeczywiście wielka, wspaniała gala uświetniła ten miniony czas, a nadanie nazwy jednemu z ulicznych rond nazwy Honorowych Dawców Krwi Rada Senio rów byłej kadencji poczytuje sobie jako pozytyw swojej pracy.

Q Stowarzyszenie Społeczny Fundusz Ludzi Dobrej Woli w tym roku praw dziwie się napracowało, zorganizowa liśmy niezliczoną ilość imprez integra cyjnych dla seniorów, pikniki, wakacje, spotkania, a nade wszystko codziennie odbieramy produkty spożywcze z Bie dronki, po to, aby trzy razy w miesiącu pomagać potrzebującym. Pozyskaliśmy kilkanaście ton artykułów spożywczych, również z Wielkopolskiego Banku Żyw ności, dalej nie ustajemy w pracy wraz z Kołem Emerytów i Rencistów, mamy bardzo poważne plany na przyszły rok. Zachęcamy do korzystania z naszej oferty, brakuje nam jednak wolonta riuszy i kreatywnych, młodszych osób do uczestnictwa w pracy społecznej, a zaręczam, że na tym polu jest bardzo wiele do zrobienia i z tego jest dużo satysfakcji oraz pożytku.

Adam Gabler prezes Stowarzyszenia Ludzi Dobrej Woli

wiekowa ma oczywiście swoje konse kwencje w priorytetach polityki społecz nej oraz coraz szerszej ofercie dla osób starszych. Z kolei dobra informacja jest taka, że Luboń to w miarę bezpieczne miasto – wskaźniki przestępczości są tutaj niższe niż średnia krajowa czy wojewódzka, chociaż gorsza jest z kolei wykrywalność sprawców. Wśród najczęstszych powodów ubiega nia się o pomoc społeczną lubońskich rodzin wymienić należy ubóstwo, dłu gotrwałą lub ciężką chorobę, bezrobocie oraz niepełnosprawność. Niestety, wciąż dużym problemem jest także alkoho lizm.

Mocne i słabe strony Ciekawie i dość dyskusyjnie przedsta wia się tzw. analiza SWOT prezentująca mocne i słabe strony miasta, jak również potencjalne szanse i zagrożenia stojące przed polityką społeczną. Wśród moc nych stron znalazły się m.in. placówki służby zdrowia, co przy braku szpitala w Luboniu może budzić zdziwienie. Podobnie zresztą, jak pozycja „zróżni cowany sektor usług (handlowych, ga stronomicznych, transportowych, tury stycznych i rzemieślniczych)”. Obawiam się, że autorzy strategii wykazują tu daleko idący optymizm, ponieważ dla mnie ten obszar to raczej słaba strona Lubonia. Podobnie ma się kwestia „sze rokiej oferty kulturalnej”, choć tutaj sytuację ratuje nieco działalność biblio teki, ośrodka kultury oraz imprezy w LOSiR-ze.

Bardzo cenię sobie także wkład organi zacji pozarządowych w rozwój lokalny, choć uważam, że akurat w Luboniu trzeci sektor ma jeszcze ogromny nie wykorzystany potencjał, a mieszkańcy nie wykazują dostatecznej aktywności w tym zakresie. Jestem zatem zdania, że pozycja „działalność organizacji poza rządowych” powinna znaleźć się w szan sach, a nie mocnych stronach. Jeżeli chodzi o wskazane słabe strony, to mimo krytycznych komentarzy na temat rodziców (o czym piszę poniżej), „roz pad rodzin i kryzys wartości rodzinnych” nie stanowi jakiegoś wyróżniającego problemu w Luboniu.

Na koniec bardzo chciałbym zapytać autorów, w jakich to „inwestorach ze wnętrznych” upatrują szans dla naszego miasta na „zwiększenie inwestycji” i gdzie te inwestycje miałyby być zloka lizowane? Bo chyba nie chodzi tu o bu dowę Lidla, o której ostatnio zrobiło się tak głośno.

Ci niedobrzy rodzice

To, co bardzo rzuciło mi się w oczy przy lekturze Strategii, to krytyczne zdanie o kompetencjach lubońskich rodziców prezentowane przede wszystkim przez przedstawicieli placówek oświatowych. Przytoczę tylko dwa fragmenty, które dobrze oddają ten obraz:

Q „Rodzice są bezradni wobec zachowań swoich dzieci, nie potrafią rozwiązywać problemów wychowawczych. Występuje niezaradność rodziców wobec własnych dzieci – rodzice niewspółpracujący ani

Rozwiązywanie Problemów Społecznych

Razem możemy więcej…

Mieszkanka Starego Lubonia – Joanna Polak - uwielbia spacerować z psem, najczęściej nad Wartą. Najkrótszą dla niej drogą, żeby się tam dostać, jest skrót od ul. Armii Poznań (przed cmentarzem Komunalnym) będący dawniej drogą dojazdową do znajdujących się tam ogródków działkowych. Niestety, przy jemność spacerowania psuły porozrzu cane tam śmieci. Niektórzy urządzili tu sobie dzikie wysypisko. W związku z tym pani Joanna postanowiła zaprosić miesz kańców naszego miasta do wspólnego, społecznego sprzątania. W efekcie, w so botę, 7 grudnia o godz. 11. w umówio

nym miejscu spotkało się ponad 20 osób, którym środowisko w naszej Małej Oj czyźnie nie jest obojętne. Byli wśród nich mieszkańcy różnych rejonów naszego miasta, niektórzy z dziećmi. Przyjechało również dwoje pracowników Nadleśnic twa Babki. Nie bacząc na pochmurne niebo i padający przelotnie deszcz, za opatrzeni w worki i robocze rękawice, w które wyposażyła ich firma Kom-Lub, z zapałem zabrali się za sprzątanie. A było co sprzątać. Pomimo że Luboń od wielu lat jest objęty segregacją śmie ci, niektórzy bez pardonu, z premedyta cją wyrzucają gdzie popadnie odpady

z małżonkiem ani ze szkołą w sytuacji kry zysowej lub nierozumiejący istniejących problemów. Rodzice są niekonsekwentni. Wyrażają miłość poprzez uleganie woli dzieci. Dotyczy to zezwolenia na media, porę chodzenia spać, usprawiedliwiania nieobecności. Zdarza się, że robią to, bo chcą mieć spokój, są zmęczeni.”

Q „Przedszkola zauważają brak wiedzy i kompetencji wychowawczych po stro nie rodziców, jak również brak osobiste go zaangażowania części rodziców (czas i energia) w proces wychowawczy. Aktu alne problemy rodzin oraz pojawiające się problemy wychowawczo-opiekuńcze wy nikają z braku czasu wolnego rodziców i wydłużających się godzin pracy.”

Sam jestem rodzicem i zdaję sobie spra wę, że w obecnych czasach wychowanie dzieci nie jest wcale proste, a rodzice nie są doskonali. Ale przerzucanie na nich całej odpowiedzialności za problemy wychowawcze w szkole uważam za duże nadużycie i jednostronne przedstawienie sprawy. Szkoda w takim razie, że dla zachowania obiektywizmu nie przedsta wiono zdania samych rodziców o pla cówkach szkolnych…

Czego brakuje

W Strategii brakuje mi dwóch zagadnień, które w najbliższych latach mogą mieć znaczący wpływ na jakość życia w na szym mieście.

Q Jednym z nich jest wzrost liczby cudzo ziemców, którzy mieszkają w Luboniu. Jak zaznaczyła w swojej prezentacji na sesji Rady Miasta przedstawicielka Ośrodka Pomocy Społecznej, kwestia ta nie zosta ła ujęta, ponieważ obecnie problem ten nie występuje. Będę się jednak upierał, że Strategia jako dokument długofalowy powinna nie tylko odpowiadać na bieżą ce problemy, ale również przygotowywać nas na wyzwania, które mogą pojawić się w najbliższej przyszłości. A patrząc na statystyki dla województwa (od 2010 r. średnio co roku liczba zezwoleń na pracę wzrasta o ok. 50%), obecność cudzoziem ców w naszym mieście i ich integracja będzie nabierać coraz większego znacze nia, także biorąc pod uwagę konieczność zapewnienia im wsparcia socjalnego. Q Druga kwestia, która, moim zdaniem, powinna być zawarta w Strategii to walka ze smogiem. Jakość powietrza w Lubo niu to nie tylko zagadnienie z obszaru ochrony środowiska, ale bardzo ważny element wpływający nie tylko na jakość życia, ale przede wszystkim na zdrowie mieszkańców. Skoro w Strategii ujęto dość szczegółowo kwestię ochrony zdrowia, a także bezpieczeństwa publicznego, to nieuwzględnienie działań skierowanych na zmniejszenie emisji niebezpiecznych gazów powoduje, że jedno z głównych zagrożeń pozostaje wciąż bez odpowiedzi. Jakub Jackowski

komunalne, nieraz o dużych gabarytach. Doprawdy brak słów na określenie tego zwyczaju i trudno go zrozumieć. Sprzą tający znaleźli tu mnóstwo szkła, folii, plastiku, styropianu, części samochodo wych i AGD, opon, mebli, papy i innych śmieci. Największe zdziwienie wśród sprzątających dzieci wzbudziła porzu cona tu rama po rozmontowanym ro werze miejskim. Podczas krótkiej prze rwy mogący być przykładem dla innych uczestnicy pożytecznej akcji ogrzali się, integrując przy rozpalonym przez leśni ków z Babek, przy zakolu Warty ognisku. Dużą atrakcją było pojawienie się w otu linie WPN dużego odyńca, który z od ległości kilkudziesięciu metrów spokoj nie nas obserwował, po czym wycofał się do lasu. Spontaniczną akcję zakończono o godz. 14. Zebraliśmy kilkadziesiąt worków śmieci oraz sterty przedmiotów o większych gabarytach, które w ponie działek, 9 grudnia zabrali pracownicy firmy Kom-Lub. Inicjatorka i koordyna torka tego imponującego przedsięwzię cia – Joanna Polak - nie ukrywała zado wolenia i satysfakcji. Wyznała, że odzew lubonian na zaproszenie przeszedł naj śmielsze jej oczekiwania i pokazaliśmy, jak dbać o środowisko i naturę, które pozwalają nam dotleniać się i relakso wać. Sprawdziło się to, że razem możemy więcej – powiedziała. Wyraziła również nadzieję, że sobotnia akcja sprzątania była początkiem wspólnego zaangażo wania mieszkańców w dobro naszej Małej Ojczyzny, jaką jest Luboń. Już dziś myśli o zorganizowaniu następnej. Przy znam, że uczestnicząc w akcji, zadawa

Szczepienia

W Poznaniu osoby powyżej 60 roku życia mają darmowe szczepienia prze ciw grypie. Pytam władze samorządo we, dlaczego w Luboniu nie prowa dzi się takiej akcji? Podobno jesteśmy miastem otwartym na seniorów. Taka bezpośrednia pomoc i profilaktyka mogą mieć konkretny wpływ na kon dycję i zdrowie starszego pokolenia. Podobno jakaś przychodnia w Lubo niu szczepi powyżej 65 roku, ale brak jest informacji o tym (seniorka)

Q Odp.: Profilaktyczny program szczepień przeciwko grypie jest

łem sobie pytanie, czy wzbudzi ona wśród zaśmiecających nasze miasto poczucie wstydu i przywoła pożądaną refleksję, czy też nadal będą niszczyć nasze wspólne dobro, jakim bez cienia wątpliwości jest środowisko? PAW

Inicjatorka akcji – Joanna Polak - dzię kuje wszystkim uczestnikom społeczne go sprzątania. Osobne podziękowania kieruje do Dyrekcji firmy „Kom-Lub” za wyposażenie sprzątających w worki na śmieci i rękawice robocze.

zadaniem organizowanym przez powiat poznański. W tym roku in formacja o szczepieniach przeciwko grypie wpłynęła do Urzędu Miasta Luboń 4 października 2019 r. Jed nakże okazało się, iż przychodnia przy ul. Poniatowskiego 20, któ ra realizuje program szczepień dla seniorów, prowadziła zapisy przed terminem ustalonym przez Staro stwo Powiatowe, co znacznie ogra niczyło dostępność szczepień dla wszystkich mieszkańców.

Oprac. Małgorzata Kaczmarek Wydział Oświaty Zdrowia i Kultury

Q Społeczne sprzątanie na ścieżce wiodącej do Warty, wśród godnych naśladowania uczestników akcji Joanna Polak, obok niej pracownicy Nadleśnictwa Babki fot.  Paweł Wolniewicz

Q Najwięcej śmieci znaleziono za betonowym płotem, tuż przy ul. Armii Poznań fot. Paweł Wolniewicz

Q Jeden ze sprzątających znalazł w krza kach porzuconą ramę od rozmontowa nego roweru miejskiego fot. Paweł Wolniewicz

Uwaga!

Zmiany w systemie gospodarowania odpadami

Szanowni Mieszkańcy!

Od przyszłego roku, w związku z wejściem w życie 6 września 2019 r. nowelizacji Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, zmuszeni jesteśmy wprowa dzić istotne zmiany w systemie gospoda rowania odpadami komunalnymi:

Q od 1 maja 2020 r. rozpoczynamy od biór odpadów kuchennych ulegających biodegradacji. Będziemy je zbierać przez cały rok, łącznie z odpadami zielonymi, w brązowych pojemnikach na bioodpa dy. Nie będziemy tych odpadów zbierać w workach.

Q do dnia 1 maja 2020 r. będą Pań stwo musieli kupić brązowy pojemnik na bioodpady, zgodny z normą EN-8401, wyposażony w otwory wentylacyjne i tacę ociekową (obowiązek ten istnieje także w ZM Selekt, ZM GOAP, gminach Rokietnica i Mosina)

Q od 1 maja 2020 r. wyłączamy nieru chomości niezamieszkałe (w tym np. nieruchomości, na których jest pro wadzona działalność gospodarcza) z systemu gospodarowania odpadami (przedsiębiorcy będą musieli do 10 maja 2020 r. zawrzeć umowę z podmiotami uprawnionymi do świadczenia usługi odbioru odpadów komunalnych na te renie miasta Luboń. Spółka Kom-Lub Sp. z o.o. będzie w przyszłym roku pro ponować naszym przedsiębiorcom za warcie takiej umowy). Nieruchomości niezamieszkałe nie są objęte systemem w gminach Mosina i Tarnowo Podgór ne, natomiast w ZM Selekt i w gminie

BP w Łęczycy

Przy ul. Leśnej i Poznańskiej (tuż obok sklepu „Biedronka”) w Łęczycy w zawrot nym tempie powstaje całodobowa stacja paliw należąca do sieci stacji BP – przed siębiorstwa o brytyjskich korzeniach, za łożonego u progu XX wieku – British Petroleum. Prace, które rozpoczęły się 26 sierpnia, mają potrwać do końca grud nia br., zatem nowa stacja powstanie w przeciągu kilku miesięcy. Prócz 8 stano wisk do tankowania pojazdów i myjni automatycznej funkcjonować będzie tutaj także punkt gastronomiczny „Wild Bean Cafe”. Najbliższe stacje paliw tej sieci znaj dują się na terenie Poznania, dlatego otwar

Rokietnica zostaną wyłączone od dnia 1 stycznia 2020 r.

Q od dnia 1 maja 2020 r. odpady wielko gabarytowe odbieramy raz na pół roku

Q od dnia 1 maja 2020 r. zmienia się sposób zbierania papieru (oddzielenie od tworzyw sztucznych)

Q od dnia 1 stycznia 2020 r. zmienia się sposób naliczania opłat dla rodzinnych ogrodów działkowych – opłaty są nali czane za faktyczną liczbę wystawianych pojemników z odpadami.

Informujemy

Q Zmienił się termin składania zmian deklaracji o wysokości opłaty za gospo darowanie odpadami – należy je składać do 10 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym miała miejsce zmiana.

Podajemy tę krótką informację o zmianie w systemie, aby dać Państwu odpowiednią ilość czasu na przygotowanie się do zmian.

Nie są to, niestety, wszystkie zmiany w sys temie gospodarowania odpadami, które czekają nas w najbliższej przyszłości. Na dostosowanie uchwał do nowelizacji usta wy gmina ma czas do dnia 6 września 2020 r. Szerzej o wszystkich zmianach, o przyczynach ich wprowadzenia, jak również o kwestiach, które mogą rodzić Państwa pytania napiszemy w „Informa torze Miasta Luboń” na początku przy szłego roku.

oprac. Kamila Mazurek WSK UM Luboń

Przyjazny program?

Piszę do redakcji w związku z progra mem użyczania kompostowników w Lu boniu. Kompostownik można otrzymać teoretycznie za darmo, ale jak zawsze jest „ale”. Skoro dobrowolnie złożyłeś wniosek na użyczenie kompostownika, to chyba dlatego, że chcesz go używać i brać udział w biodegradacji odpadów, dołożyć swoją małą cegiełkę do ochrony środowiska? Logiczne? Otóż nie dla lubońskich urzędników, którzy posta nowili zmniejszyć ilość worków, które przysługują mi na bioodpady, tak w „na grodę” za chęć bycia ekologicznym. W umowie zawarto paragraf 6: „W związku z otrzymaniem kompostowni ka właściciel nieruchomości jest upraw niony do otrzymania maksymalnie dwóch worków na bioodpady w terminie odbioru.” Ktoś, kto formułował ten pod punkt, chyba nie orientuje się w realiach pielęgnacji przydomowego ogródka i zasadach użytkowania kompostownika. W sezonie jesiennym liście z jednego drzewa orzechowego z jednego dnia to

jest właścicielem, współwłaścicielem lub użytkownikiem wieczystym znaj dującej się na terenie Miasta Luboń nieruchomości zamieszkałej, zabu dowanej budynkiem jednorodzin nym, wolnostojącym lub w zabudo wie bliźniaczej albo szeregowej. Właściciel nieruchomości deklaruje, że lokalizacja nieruchomości pozwa la na ustawienie kompostownika w sposób nie stwarzający uciążliwo ści dla mieszkańców przedmiotowej posesji oraz posesji sąsiednich; ma możliwość zagospodarowania wytworzonego kompostu;

- ma złożoną deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi; ma uregulowane wszystkie należno ści z tytułu opłaty za gospodarowa nie odpadami komunalnymi.

Program ten jest finansowany z budżetu Spółki Kom-Lub. Program został ogło szony, by zachęcić mieszkańców do za gospodarowania bioodpadów we wła

cie punktu w tej lokalizacji wydaje się być dobrym pomysłem ze strony inwestora przedsięwzięcia – BP Europa SE. General nym wykonawcą inwestycji jest firma Awpol sp. z o. o. z siedzibą w Kielcach. W Polsce pierwszą stację paliw należącą do BP otwarto 5 sierpnia 1995 roku w Gli wicach. Obecnie w naszym kraju funkcjo nuje ich aż 570, a firma BP, mająca swoją siedzibę w Krakowie, działa na terenie naszego kraju od ponad 25 lat. Jej historia zaczęła się od biura handlowego olejów dla samochodów i przemysłu, a z czasem powstawać zaczęły kolejno stacje paliw. Natalia

4 worki bioodpadów, a ich na kompost nie wyrzucimy. Podobnie sprawa ma się z odpadami po krzakach pomidorów, iglakach, częściach roślin zarażonych przez grzyby czy choroby. Do czego ma mnie zachęcić ten paragraf i co mam zrobić z pozostałymi bioodpa dami? Palić? Wciskać do śmieci mie szanych? A może wyrzucić na czyjeś pole? Może autor paragrafu będzie tak miły i przyjmie je do siebie? Komuś w Urzędzie ewidentnie należy się na groda Darwina za tak pięknie skon struowaną umowę. W załączniku prze syłam widok „darowanego” przez panią burmistrz kompostownika, umowę i zdjęcie worków z liśćmi orzecha z jednego dnia po opadzie. Dodam, że za śmieci płacę tak jak wszyscy, więc wydaje mi się, że tak sformułowana umowa wręcz łamie moje prawa. Pozdrawiam

Agnieszka Klemińska

Q Odp.: W związku z zapytaniem skiero wanym do „Wieści” dotyczącym progra mu użyczania kompostowników uprzej mie informuję, że kompostownik można otrzymać bezpłatnie, jeśli osoba składa jąca wniosek spełni następujące warunki: jest zameldowana na terenie miasta Luboń

snym zakresie, w celu zmniejszenia ilości bioodpadów przekazywanych do przetwarzania. W związku z powyższym zostało wprowadzone ograniczenie licz by worków, jakie mieszkaniec może wystawić podczas odbioru odpadów ulegających biodegradacji, do dwóch sztuk w terminie odbioru. Jeżeli posiada Pani odpady, których nie można kom postować, w ilości większej niż 2 lub 4 worki (w zależności od ilości odbiorów w miesiącu), to jest możliwość przeka zania ich bezpłatnie do Punktu Selek tywnego Zbierania Odpadów Komunal nych (PSZOK), który zlokalizowany jest przy ul. Niepodległości 11 w Luboniu. PSZOK jest czynny od wtorku do piątku w godzinach od 14.00-18.00 oraz w so boty od godziny 8.00-14.00. Dodam jeszcze, że zapisy obowiązujące w Luboniu nie odbiegają znacznie od zasad funkcjonujących w innych gmi nach, a nawet są mniej restrykcyjne. Dla przykładu wskazuję, że Związek Mię dzygminny „Selekt” wprowadził zapis obowiązujący od 1 stycznia 2020 r., zgodnie z którym właściciel nierucho mości posiadający kompostownik nie będzie mógł w ogóle wystawiać biood padów podczas odbioru z posesji.

Oprac. Kamila Mazurek kierownik Referatu Gospodarki Odpadami

do redakcji

Q Liście zaledwie z jednego drzewa, których nie powinno się kompostować, nie mieszczą się w przydziale worków

Powstająca w pobliżu Lubonia od południowej strony stacja benzynowa należąca do sieci stacji BP fot. Natalia

Apelacja oddalona!

22 października Sąd Apelacyjny w Poznaniu wydał wyrok oddalający apelację z powództwa Zbigniewa Trawki przeciwko Piotrowi P. Rusz kowskiemu oraz Stowarzyszeniu „Forum Lubońskie”. Tym samym uprawomocnił się wyrok pierwszej instancji – Sądu Okręgowego z kwietnia 2018 r. (czytaj: „WL” 042018, str. 2 „Po walce”). W 14-stro nicowym uzasadnieniu Sądu Apela cyjnego czytamy m.in. W  ocenie Sądu poprzez publikację artykułu prasowego pt. „Jednak brakuje 111 m2 muru w LOSiR-ze!” („WL” 10-2016, str. 16) nie doszło do na ruszenia żadnych dóbr osobistych powoda, w szczególności jego dobre go imienia ani czci. ... Nadto wska zać należy, że ww. artykuł został napisany w sposób rzetelny i facho wy, przy dołożeniu należytej staran ności w gromadzeniu materiałów przed jego publikacją, zgodnie z art. 12 Prawa prasowego. ... Pu blikacja ta stanowi wszechstronne, a nie selektywne przedstawienie wszelkich informacji związanych z procesem inwestycyjnym opisywa nym przez pozwanego na łamach pozwanego miesięcznika, co wyłącza bezprawność działania powoda.

Autor powołuje się przy tym na konkretne dokumenty, z których czerpał swoją wiedzę. … Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego, ocennego ... dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych oraz trafnie określił ich prawne konsekwencje. Ustalenia te oraz ich prawną ocenę Sąd Apelacyjny podziela, przyjmu jąc je jako własne.

Przypomnijmy, sprawa dotyczy opisywanej łącznie w kilkudziesię ciu artykułach „WL” inwestycji po legającej na adaptacji owalu i łącz nika przy hali Losie, na ul. Kołłą taja, dokonywanej w 2013 r. przez firmę „Transpotrer”. Kwestia tego „przystosowania” o naliczonej przez wykonawcę i przyjętej przez odpowiedzialne w mieście osoby o wartości 448 064,62 zł nadal nie została wyjaśniona, a odpowiedzi na wiele pytań zadawanych m.in. w Niezależnym Miesięczniku Mieszkańców oraz interpelacjach radnego Jakuba Bielawskiego nadal nie udzielono! (Odsyłam do lektu ry „WL” 05-2018, str. 20 „Jeszcze w sprawie LOSiR-u”)

Piotr P. Ruszkowski

Rozbudowa AT Bezuma

Przed ponad sześciu laty, we wrześniu 2013 r., z inicjatywy Beaty Janickiej –nauczycielki Szkoły Podstawowej nr 3 –powstała na bazie wcześniej funkcjo nującego kółka tanecznego AT Bezuma. Dzięki zapałowi, zaangażowaniu i am bitnym planom pani Beaty oraz jej cór ki Zuzanny (trener i choreograf Bezu my), z roku na rok Akademia Tańca rozwija się, osiągając coraz większe suk cesy. Od 1 grudnia AT Bezuma rozbu dowała swoją siedzibę w pasażu Venus przy ul. Jana III Sobieskiego 55A. Obec nie tancerze mają do dyspozycji aż 5 sal tanecznych, czyli całe pierwsze piętro

budynku. Ponadto otwarto tu również dwa gabinety kosmetyczne: Salon Ko smetyczny „Piękne Historie” oraz „Bab ski Świat”, natomiast „Gabinet Rehabili tacji i Masażu Kinga Nowińska” prze niósł tu swoją siedzibę, by rodzice pod czas oczekiwania na dziecko mogli zrobić również coś dla siebie. AT Bezu ma przygotowuje nową, powiększoną ofertę zajęć w tym również dla dorosłych. Już dziś zaprasza na Drzwi Otwarte w sobotę, 4 stycznia 2020 r. (szczegóły na facebooku Akademii).

PAW

Kolorystyka RGB

Zwykle daleki jestem od komentowania opinii innych osób, wychodząc z założe nia, że każdy ma prawo do własnego zdania, o ile oczywiście nie jest one krzywdzące bądź obraźliwe. Jednak po lekturze listu „Kolorystyka LGBT” w październikowym numerze „Wieści Lubońskich” (s. 13) autora podpisujące go się pseudonimem „gość” dotyczącego kolorowych framug okiennych w nowo otwartym przedszkolu, muszę zareago wać.

Co prawda, przeszło mi przez myśl, czy wracanie do sprawy nie nada jej niewska zanego rozgłosu, podczas, gdy powin no się o niej raczej jak najszybciej zapo mnieć. Wydaje mi się jednak, że zostały przekroczone pewne granice, które wy magają interwencji.

Otóż Szanowny Gościu, chciałbym się zapytać, jaka to logika kierowała Tobą, żeby skojarzyć kolorowe framugi w przedszkolu z ideologią LGBT? A jaka kolorystyka nie będzie budziła Twoich obaw? Czy zwróciłeś uwagę, że wszystkie place zabaw nie tylko w Luboniu, na których bawią się dzieci w różnym wie ku, są również w jaskrawych kolorach i nikomu to nie przeszkadza? Dla dzieci (szczególnie tych przedszkolnych) tęcza to po prostu piękne zjawisko atmosfe ryczne, a w kolorowym otoczeniu przy jemniej spędza się czas. Dodam tylko, że akurat w październiku w Kościele obchodziliśmy tydzień mi syjny i tak się składa, że tradycyjnie każda dziesiątka różańca misyjnego jest w innym kolorze. Ale tu symbolizują one po prostu każdy z kontynentów. Aby w przyszłości uniknąć kolejnych niepotrzebnych oskarżeń, sprawdź pro szę, z jakich kolorów składa się tęcza (zarówno ta na niebie jak i na fladze, która budzi u Ciebie taką niechęć). Szkoda, że autor nie podpisał się pod listem osobiście. Zakładam, że niezro

zumiała chęć wywołania kontrowersji wzięła chwilowo górę nad zdrowym rozsądkiem, którego niestety starczyło jedynie na konstatację, że podawanie własnego nazwiska pod czymś takim nie wzbudzi sympatii wśród czytelników. Słowo krytyki należy się też „Wieściom”, nie tylko za to, że taki list przesłały do Pani Burmistrz z prośbą o odpowiedź, ale przede wszystkim, że nie wyrzuciły go od razu po przeczytaniu. Rozumiem, że Gazeta ma ambicję prezentować róż ne opinie, ale w tym przypadku rozsądek powinien być głównym kryterium. Takie „kwiatki” nie budują też pozy tywnego wizerunku naszego miasta, które ostatnio nie ma dobrej prasy w kraju. W maju wybuchła afera ze strażnikami miejskimi, którzy podczas interwencji w sposób karygodny trak towali osoby nietrzeźwe. W paździer niku z kolei w jednej z lokalnych tele wizji pojawił się reportaż o tym, że na rodzicach dzieci pierwszokomunijnych z Parafii pw. św. Barbary z SP1 i SP5 próbuje się wymusić podpisanie oświad czeń o braku zgody na udział „w jakich kolwiek formach zajęć i innych wyda rzeniach związanych z szeroko rozumia ną edukacją seksualną […]”. Tym samym nasze miasto, w którym naprawdę dzie je się wiele ciekawych i wartych nagło śnienia rzeczy, zyskuje łatkę zaścianko wego.

A ja pamiętam, że kilka lat temu dzięki reportażowi w jednej z ogólnopolskich stacji telewizyjnych, Luboń kojarzony był z kolorowym (sic!) muralem zrobio nym przez nauczycieli i dzieci z SP2. Dlatego miałbym apel nie tylko do władz, a także do mieszkańców, którzy mogą być ambasadorami Lubonia, żeby wkła dać nieco więcej wysiłku w budowanie pozytywnego wizerunku miasta, szcze gólnie poza jego granicami.

Jakub Jackowski

trosce o dzieci

Spowalniacze na ul. Dojazdowej raz jeszcze Nawiązując do odpowiedzi Wydziału Spraw Komunalnych UM („Wieści Lu bońskie” – lipiec 2019 r., str. 25) na moją sugestię, by zwiększyć liczbę spowalnia czy na ulicy Dojazdowej, stwierdzam, że nie przekonuje mnie twierdzenie, iż trzy progi są odpowiednie. Na tej samej dłu gości ulicy, czyli między Sobieskiego i Rydla, na równoległej ul. Kurowskiego jest pięć progów spowalniających, cho ciaż tam nie ma ani orlika, ani szkoły. Uwagę tę piszę w trosce o bezpieczeń stwo dzieci.

M.K. (nazwisko znane redakcji)

Q Odp.: W odpowiedzi na pytanie w spra wie progów zwalniających na ulicy Dojaz dowej w Luboniu informuję, że z uwagi na przepisy, warunkujące umieszczanie progów w obrębie pasa drogowego, zabra

nia się lokalizacji ww. urządzeń w zjazdach na nieruchomości oraz przy miejscach parkingowych. Dlatego, w przypadku ulicy Dojazdowej, zostały wprowadzo ne trzy progi zwalniające z wyniesionym przejściem dla pieszych, których lokali zacja i parametry techniczne są zgodne z prawem o ruchu drogowym oraz roz porządzeniem Ministra Infrastruktury z 23 września 2003 r. w sprawie szczegó łowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzaniem.

Dodatkowo, na etapie prac projektowych lokalizacja progów zwalniających została skonsultowana i zaakceptowana przez mieszkańców ulicy Dojazdowej. Jednocze śnie informuję, że na ulicy Platanowej na odcinku między ulicą Rydla a ulicą Sobie skiego podobnie jak na ulicy Dojazdowej znajdują się trzy progi zwalniające.

Oprac. Mateusz Olejniczak kierownik Wydziału Spraw Komunalnych

Q Nowa recepcja i poczekalnia na piętrze Venus zbiory Bezumy

Polemiki

Za ekranem

Czy realizowane obecnie zabezpieczenia akustyczne należycie ochronią lubonian przed hałasem z autostrady?

Przy aktualnym natężeniu ruchu pojaz dów położenie autostrady A2 – w wy kopie – przestało być wystarczającym zabezpieczeniem przed hałasem. Wały ziemne po obu stronach arterii nie były bowiem przewidziane na parametry sięgającego dziś powyżej 75 dB, również w nocy (norma środowiskowa – ok. 60 db). Gdy w 2003 r. powstała autostra dowa obwodnica Poznania, nie było jeszcze odcinków A2 Poznań-Września i Poznań-Nowy Tomyśl i ruch panował niewielki. Po wybudowaniu wschodniej i zachodniej obwodnicy stolicy Wielko polski na autostradę przeniosła się ko munikacja z dróg krajowych DK5 i DK11. Z A2 korzystają również miesz kańcy Poznania i okolic, a III rama ko munikacyjna dla Poznania, która mogłaby zdjąć z A2 chociaż ruch lokalny, wciąż nie powstaje. Po poszerzeniu autostrady o trze ci pas, co właśnie następuje, hałas będzie jeszcze większy, można się bowiem spo dziewać natężenia ruchu do 80 tys. pojaz dów na dobę (obecnie 65 tys., rocznie – ok. 23 mln), bo A2 przyjmie wtedy również ruch z dróg ekspresowych S5 i S11. Jak pokazuje tabela umieszczona obok, pod względem natężenia ruchu na autostra dzie, Luboń już dziś jest liderem. Biorąc pod uwagę odcinek od Nowego Tomyśla do Konina, przez nasze miasto przejeż dża rekordowa liczba pojazdów.

O inwestycji

Zwiększony ruch na obwodnicy Pozna nia wymusił na zarządcy – Autostradzie Wielkopolskiej SA – działania zmierza jące do modernizacji drogi, przeprowa dzenia badań spotęgowanego hałasu i zabezpieczenia przed nim mieszkańców rejonów przyległych do A2. Inwestycja, która rozpoczęła się w marcu br. i ma się zakończyć w połowie 2020 r., polega na dobudowaniu na 16-kilometrowym od cinku między węzłami „Poznań Zachód” a „Poznań Krzesiny” trzeciego pasa ru chu w każdym kierunku, wzmocnieniu konstrukcji nawierzchni, wymianie ba rier ochronnych i całego oświetlenia oraz budowie nowych i rozbudowie istnieją cych ekranów akustycznych (w sumie – 28 000 m2). Na obwodnicy stanie też 10 nowoczesnych tablic zmiennej treści, które na bieżąco będą informowały kie rowców o sytuacji na drodze. Ponadto

zostanie zamontowanych 1300 inteli gentnych lamp ledowych, których moc oświetlenia będzie różna w zależności od natężenia ruchu na autostradzie (roz wiązanie smart city). Głównym wyko nawcą prac jest konsorcjum A2 Route Sp. z o.o. (Strabag Polska Sp. z o.o., KI One SA).

W październiku 2016 r. Regionalny Dy rektor Ochrony Środowiska w Poznaniu

Ekrany na tym odcinku autostrady zosta ły zaprojektowane w miejscach, gdzie w toku postępowania zidentyfikowano tereny wymagające ochrony akustycznej i stwierdzono przekroczenia wartości dopuszczalnych poziomów hałasu gene rowanego z przedmiotowego odcinka autostrady A2.

Lokalizacja i wymiary ekranów akustycz nych zostały zaprojektowane na podstawie obliczeń akustycznych, które wykonano w oparciu o metodykę referencyjną pro gnozowania hałasu drogowego rekomen dowaną do stosowania w całej UE (me toda NMPB-96).

Dodatkowo, w celu zapewnienia jak naj

Wszystkie te czynniki zostały uwzględ nione w modelu akustycznym.

Dodatkowo podczas wyznaczania wyma ganej długości i wysokości ekranów („wy magana” oznacza taką, przy której za ekranem nie będzie przekroczeń wartości dopuszczalnych poziomu hałasu) uwzględniono ewentualne zjawisko spo wodowane odbiciem od ekranu projekto wanego po przeciwnej stronie drogi.

W tym celu dobrano odpowiednie wła sności materiałowe ekranów w zakresie ich dźwiękochłonności. Klasa dźwięko chłonności każdego ekranu, została wy znaczona wg wymagań normy PN-EN 1793-1.

Ruch na A2 znacznie wzrósł od czasu, kiedy w 2003 r. arterię uruchomiono. Na zdjęciu – autostrada poza godzinami szczytu, przed wiaduktem kolejowym, na wysokości ul. Dębieckiej

wydał stosowną decyzję o środowisko wych uwarunkowaniach dla tego przed sięwzięcia. Uwzględniono również opi nie mieszkańców. Skargi na hałas z au tostrady składali m.in. lubonianie z ul. Niezłomnych, wnioskujący o budowę ekranów akustycznych.

Zbyt ogólnie

Nie udało się nam uzyskać od inwestora – spółki Autostrada Wielkopolska – od powiedzi na wszystkie pytania dotyczą ce kwestii najbardziej interesującej lu bonian – zabezpieczenia ich przed ha łasem z A2, który, w zależności od kie runku wiatru, czasem słychać na kilka kilometrów. Ponawiane przez nas proś by przyniosły w większości jedynie ogól ne informacje. Niemniej te, które mogą poszerzyć wiedzę mieszkańców naszego miasta na ten temat, publikujemy.

- Robert Stankiewicz – Doradca Zarzą du ds. mediów Autostrada Wielkopolska SA:

większej dokładności, model akustyczny autostrady został skalibrowany wynikami rzeczywistych pomiarów hałasu na prze budowywanym odcinku autostrady A2.

Parametry ekranów akustycznych po obu stronach drogi nie muszą być takie same. Zależy to od wielu czynników (różnych po obydwóch stronach drogi), między innymi takich jak:

- odległość terenów chronionych akustycz nie od drogi,

- wysokość chronionej zabudowy (ekrany zaprojektowano dla ochrony obserwatora zlokalizowanego na najwyższej kondy gnacji budynków mieszkalnych),

- położenie drogi względem terenu chro nionego,

- ukształtowanie terenu chronionego w otoczeniu drogi,

- rodzaj pokrycia terenu,

- przeszkody występujące na drodze pro pagacji dźwięku,

- właściwości dźwiękochłonne gruntu,

- warunki meteorologiczne.

Raport o oddziaływaniu na środowisko dla inwestycji polegającej na dobudowie trzeciego pasa ruchu i wzmocnieniu kon strukcji nawierzchni autostrady A2 na odcinku od węzła Poznań Zachód do węzła Poznań Krzesiny, który uwzględnia również dobudowę ekranów akustycznych, został zweryfikowany przez organ, który prowadził sprawę w celu wydania Decy zji o środowiskowych uwarunkowaniach, tj. przez Regionalnego Dyrektora Ochro ny Środowiska w Poznaniu (RDOŚ), po uprzednim zasięgnięciu opinii Sanepidu, z szerokim udziałem mieszkańców pod czas konsultacji społecznych. Przed uzyskaniem decyzji dokumentacja dot. ekranów była weryfikowana również przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajo wych i Autostrad w Warszawie.

Źródło: „Program ochrony środowiska

hałasu przekracza poziom dopuszczalny,

uchwały Sejmiku Wojewódzkiego

- Dr Ewa Patalas – Manager ds. moni toringu i ochrony środowiska: (…) Ekrany będą wykonane z aluminium i szkła mineralnego. Ekrany aluminiowe będą jednostronnie, a w szczególnych przypadkach dwustronnie dźwiękoizola cyjne (od red. – lokalizację ekranów przedstawiamy niżej). Ekrany przezro czyste z definicji są ekranami odbijający mi (od red. – znajdują się na wiaduktach oraz u podnóża wzniesienia w parku Papieskim, od jego zachodniej strony) W kwestii zaś zieleni przy ekranach (od red. – pytaliśmy o nasadzenia, które wraz z ekranami skuteczniej chronią teren), to w miejscach, gdzie było to możliwe, zaprojektowano pnącza. Proszę nie suge rować się tym, że zieleń można wszędzie posadzić, bo widać, że jest miejsce. Oprócz infrastruktury autostradowej naziemnej istnieje również infrastruktura podziem na, między innymi światłowody do za pewnienia łączności autostradowej czy linie energetyczne Lubonia.

pomiędzy wiaduktem w ul. Żabikowskiej a wiaduktem kolejowym przy ul. Dębieckiej, gdzie swoje działki mają lubonianie, też otrzyma zabezpieczenie w postaci ekranów (ewentualnie inne)? Co z oazą zieleni i wód od strony Świerczewa – Szachtami – po części należącymi do Lubonia? Z doku mentów, do których dotarliśmy, wynika, że te odcinki nie będą chronione (jak nam powiedziano w Wydziale Ochrony Śro dowiska Urzędu Miasta Luboń, ochronie podlegają jedynie budynki mieszkalne oraz mieszkalne z usługami).

Po naszej stronie

Zanim powstał projekt budowy ekranów, przeprowadzono badania akustyczne (firma „Akustix Sp. z o.o.) . Po połu dniowej stronie autostrady realizowa no je w 22 punktach obliczeniowych na dwóch odcinkach wzdłuż A2 – od strony ul. Opłotki do miejsca przypa

Q Wykonane ze stali ocynkowanej słupy (dwuteowniki) stanowiące konstrukcję ekranu, tkwią na głębokości 1 metra w żelbetonie wypełniającym metalowe, 4,20-metrowej długości kosze wkopane w ziemię. Zbrojenie wieńczy betonowa głowica

Koszt całej inwestycji dobudowy trzeciego pasa i wzmocnienia konstrukcji na wierzchni wraz z budową, rozbudową i remontem ekranów akustycznych, to 200 mln zł (od red. – pytaliśmy o koszt inwestycji na odcinku lubońskim)

Ciekawiło nas ponadto:

Q Czy wzgórze w parku Papieskim też będzie zabezpieczone, bo przy obec nym poziomie hałasu jego wysokość nie spełnia swojej roli ochronnej? Dziś wiemy już, że na tym odcinku ekranów nie będzie.

Q Czy przy okazji obecnych prac zo stanie zabezpieczony wiadukt kolejowy przy ul. Dębieckiej (w pobliżu zjazdu na A2 Dębiec)? Zbudowany z litego betonu obiekt wielokrotnie potęguje hałas po wodowany przez przejeżdżające pojazdy (jest jak gigantyczna tuba akustyczna). Hałas ten jest odczuwalny w dużej odle głości od mostu. Praktyka wskazuje, że takie obiekty są wykładane materiałem pochłaniającym dźwięk. Odpowiedzi na to pytanie nie otrzymaliśmy.

Q Czy Rodzinny Ogród Działkowy „Wil da”, położony po północnej stronie A2

dającego na wysokości tzw. „zielonych bloków” przy ul. Sikorskiego i dalej od ul. Rivoliego do Armii Poznań (tu było największe zagęszczenie punk tów obliczeniowych). Po północnej stronie autostrady najwięcej miejsc, w których badano natężenie hałasu, zlokalizowano w okolicy ul. Kościusz ki oraz wzdłuż ul. Niezłomnych, da lej – w rejonie wyjazdu z Lubonia ulicą Żabikowską oraz w sąsiedztwie zjazdu z A2 przy ul. Armii Poznań. Część nowych ekranów już stoi. Budowa kolejnych trwa nawet przy niesprzyjają cej pogodzie. Docelowo będą odgradza

ły Luboń od autostrady, patrząc z zacho du, od miejsca przy ul. Przy Autostradzie na wysokości osiedla domów jednoro dzinnych położonych na ul. Granicznej (ekran 4,5 m). W sąsiedztwie wiaduktu w ul. Kościuszki zabezpieczenia przed hałasem mają mieć wysokość 2 i  1,5 m, a dalej – 4 m. Na wysokości tzw. „zielo nych bloków” ekran będzie najwyższy (4,5 – 5 m). Istniejąca wcześniej prze groda z betonu i szkła u podnóża wznie sienia w parku Papieskim ma być wyż sza i wynosić 3,5 m (wcześniej – 3,3 i 3 m). Od tego miejsca aż do rejonu, gdzie stoją budynki niepodlegające ochronie (CH Factory przy ul. Dę bieckiej i firmy na wschód od outle tu), ekranów akustycznych nie prze widziano. Dalej mamy wybudowane w 2003 r. betonowe zabezpieczenie w okolicy ul. Niepodległości wysokie na ok. 4 m, ciągnące się do tunelu kolejowego, z dodatkowym betono wym ekranem (4 m) po drugiej stronie ul. Dębieckiej od ul. Rivoliego i jego kontynuację za tunelem w kierunku ul. Armii Poznań (2,5 m). Tu (między mostem kolejowym a wiaduktem dro gowym w ul. Armii Poznań), od stro ny A2 ma stanąć dodatkowy ekran, wysoki na 3,5 m, a szklane zabezpie czenia wzdłuż drogi DW 430 zaplano wano podwyższyć do 3 m.

Fragmentarycznie

Pomijając tunel kolejowy przy ul. Dę bieckiej, o którym wspomniano wyżej, w żaden sposób nie zabezpieczono rów nież ruchliwego zjazdu z autostrady A2 Dębiec (okolice Hotelu Poznańskiego w Luboniu). Pomimo apeli mieszkańców Świerczewa, jedyne ekrany akustyczne, jakie powstaną po północnej stronie arterii, to odcinek długości kilkuset metrów od ul. Kościuszki wzdłuż byłego hitlerowskiego obozu karno-śledczego w Żabikowie (ul. Niezłomnych) do Stru mienia Junikowskiego (4 – 2,5 m) oraz krótkie fragmenty po obu stronach wia duktu autostradowego w ul. Żabikow skiej (2 m). Nie będzie ochrony przed hałasem dla pozyskanego na cele rekre acyjne terenu Szacht (o sytuacji ogród ków działkowych „Wilda” wspomniano wyżej). Lubonianie mieszkający po za chodniej stronie wiaduktu w ul. Ko ściuszki od strony Poznania (odcinek ul. Granicznej po północnej stronie A2) będą zabezpieczeni ekranem 4 – 3,5 m. Dalej, w kierunku ul. Opłotki w Pozna niu fragmentaryczne przegrody aku styczne mają wysokość zaledwie 1 – 1,5 i mniej. Po wybudowaniu ekranów, w Luboniu autostradę będzie można obserwować jedynie z wiaduktów (ul. Opłotki, Kościuszki, Żabikowska, Armii Poznań).

W dyskusji społecznej przed pojawie niem się ustaleń projektowych dotyczą cych konstrukcji ekranów akustycznych zgłaszano konieczność użycia nowocze snych materiałów, np. keramzytobetonu (również do izolacji betonowych wia duktów kolejowych i drogowych). Czy aluminium i szkło dostatecznie zabez pieczą nas przed hałasem z A2?

Ze spokojnego przed laty, Luboń zmie nił się w mało przyjazne miejsce. Zafun dowano nam hałaśliwą autostradę i la tające nad głowami odrzutowce F-16 z Krzesin, a i sami jako blisko 32-tysięcz ne miasto zakłócamy jego mir, używając licznych samochodów, które powodują hałas i zatruwają powietrze bodaj bar dziej niż nasze domowe piece.

Autostrada Wielkopolska – spółka za łożona w 1992 r. przez Jana Kulczyka i Andrzeja Patalasa, byłego szefa Dy rekcji Okręgowej Dróg Publicznych w Poznaniu, a następnie prezesa AW.

Q Kasetony z aluminium przygotowane do osadzenia między słupami ekranu aku stycznego przy użyciu minidźwigu

Q 4-metrowej wysokości ekran przy skrzyżowaniu ul. Unijnej i Kościuszki, na wyso kości Hotelu „Max”. Zgodnie z „Decyzją o środowiskowych uwarunkowaniach” przed hałasem ma chronić cała konstrukcja tej przegrody łącznie, tj. betonowa podwalina wraz z konstrukcją nośną i panelami akustycznymi

Q Obecna inwestycja Autostrady Wielkopolskiej SA nie przewiduje izolacji dużego, betonowego wiaduktu kolejowego (położonego pomiędzy ulicami Rivoliego i Ar mii Poznań w pobliżu zjazdu z A2 Dębiec), który wielokrotnie potęguje hałas, od czuwalny aż na Świerczewie w Poznaniu

Lodowisko w Puszczykowie

Wielu osobom mieszkającym na terenie Lubonia nadal brakuje miejsc, gdzie mogłyby one aktywnie spędzić czas czy odpocząć. Miejsca takie jak kino lub pływalnia pozostają, jak na razie, w sfe rze naszych marzeń. Mamy jednak dobrą wiadomość dla miłośników jazdy na łyżwach. Otóż w Puszczykowie, oddalo nym od Lubonia zaledwie o kilka kilo

wypożyczyć i naostrzyć łyżwy, wypoży czyć kaski oraz „pingwinki”, czyli „misie do nauki jazdy”. Dzieci i młodzież w wie ku do lat 15 mogą korzystać z obiektu sportowego wyłącznie pod opieką osób dorosłych. Dzięki nagłośnieniu, dobrej muzyce i świątecznemu wystrojowi obiekt ten powinien również przypaść do gustu mieszkańcom naszego miasta,

Kwitnący przemysł

Przy ul. Chudzickiego 7 (jedna z bocz nych ulic odchodzących od ul. Fabrycz nej) powstał budynek produkcyjny z częścią magazynową, którego inwe storem jest Pan Marcin Majewski. Fir ma PPHU Marcin Majewski mieści się przy ulicy Spokojnej 29 i funkcjonuje w Luboniu od 2006 roku. Specjalizu je się ona w cięciu laserem do 8 me trów, gięciu blach do 8 metrów, cięciu

inwestycji jest firma Tomex Group, której siedziba znajduje się w Oborni kach Wlkp. Jest to polska spółka budow lana, której działalność polega na kom pleksowej realizacji obiektów przemy słowo-usługowych na terenie kraju i poza jego granicami. Firma ta zajmu je się projektowaniem, przygotowaniem terenu i fundamentów oraz wykończa niem obiektów. Do zakresu jej usług

metrów, całkiem niedawno (8 grudnia br. o godz. 12) oficjalnie otwarto kryte, naturalnie mrożone, sztuczne lodowisko, którego inwestorem oraz wykonawcą jest spółka My Sport s.c. z siedzibą w Pusz czykowie. Na jego tafli jednocześnie może przebywać do 50 osób. Obiekt zlokalizowany jest na terenie Sportoteki przy ul. Sportowej 2 i funkcjonować bę dzie do końca lutego przyszłego roku. Lodowisko mieści się w hali o po wierzchni 620 m2. Na miejscu można

którzy aby poślizgać się na lodzie, nie będą musieli w tym celu dojeżdżać do Poznania czy Plewisk. Z lodowiska moż na korzystać indywidualnie, choć mile widziane są również grupy zorganizo wane. Punkt działa od pn. do czw. w go dzinach 16 – 20, pt. 16 – 21, sob. 12 – 21, niedz. 12 – 20. Wstęp na lodowisko po zostaje odpłatny. Cennik oraz pozostałe istotne informacje znajdziemy na stronie internetowej www.sportoteka.eu.

Miłośnicy jazdy na łyżwach zapewne już nie mogą się doczekać, aby móc wypróbować nowy obiekt fot. Arka diusz Krzyżański

laserem 3D rur i profili o dowolnych kształtach (w tym wykrawaniu, otwo rowaniu, perforowaniu blach, przetła czaniu blach na prasach numerycznych CNC) i malowaniu proszkowym. W ramach usług firma ta wykonuje więc drzwi i bramy ocieplane i ognio odporne, klapy włazowe ścienne i su fitowe, elementy profilowe, stopnie metalowe (schody), najazdy samocho dowe, szyny jezdne do bram przesuw nych, regały sklepowe, opierzenia da chowe, wykorzystując do tego takie maszyny jak: prasy krawędziowe, lase ry, gilotynę, wykrawarki. Produkcja obejmuje także metaloplastykę (świecz niki, tace, stojaki, misy metalowe) czy spawanie aluminium. Jest to jedna z nielicznych działalności prowadzo nych na terenie naszego miasta o cha rakterze przemysłowym, ukierunko wana również na klientów indywidual nych. Wykonawcą wyżej wymienionej

zaliczyć można także m.in.: rozbiórkę i burzenie obiektów budowlanych, wykonywanie robót budowlanych wykończeniowych, izolacyjnych czy murarskich. Hala będąca konstruk cją metalową obłożoną płytą war stwową ma powierzchnię blisko 1700 m 2 . Powstaje ona pod wskaza nym adresem od 2016 roku. Na chwilę obecną do ukończenia po został wjazd. Budynek produkcyjny do użytku ma zostać oddany w naj bliższych miesiącach. Mieścić bę dzie się w nim również biuro firmy, która działać ma zarówno pod no wym jak i starym adresem. Więcej informacji na temat firmy PPHU Marcin Majewski zamieszczono na stronie internetowej www.pphu-ma jewski.pl, natomiast na temat wyko nawcy tego przedsięwzięcia na www. tomexgroup.pl.

Czekamy na konkrety

Do redakcji!

W odpowiedzi na artykuł wydrukowa ny w „Wieściach Lubońskich” pod ty tułem „Bardzo ludzki problem” („WL” 09-2019, str. 29) Dyrektor Biura Ma jątku Komunalnego nie wypowie dział się konkretnie o planach ucywi lizowania ul. Drzymały w pobliżu cmentarza żabikowskiego. Informacja dotycząca projektowania budowy dro gi, o przepraszam, tylko chodnika w tej że okolicy jest podawana bodajże od czterech lat. Brak konkretów. Jest to

nadal „spychologia” tematu i mydlenie oczu. Czekamy na konkrety, konkrety, konkrety! oraz zapraszamy Panią Bur mistrz do odwiedzenia tej nekropolii i dojechanie po opadach deszczu od strony ulicy Drzymały.

Dziś, tj. 15 października 2019 r. za częła równać „nawierzchnię” ul. Drzymały maszyna. Zrobiła kilka kursów w jedną i drugą stronę, nie wiele czyniąc tymi przejazdami, ge nerując tylko po raz kolejny bezsen sownie koszty. Kto za to zapłaci?

Podatnicy, czyli my – mieszkańcy. Dwóch pracowników, maszyna, czte ry godziny przejażdżki i tak od wielu, wielu lat.

(li)

Q Odp.: Biuro Majątku Komunalnego w Luboniu informuje, że dotychczas uzyskano na rzecz Miasta Luboń zgo dę na wykonanie robót budowlanych polegających na remoncie istniejące go chodnika w ul. Drzymały oraz budowie nowego odcinka łączącego ul. Drzymały z ul. Cmentarną. Niestety, przekazana dokumentacja projekto wa obarczona była wieloma błędami. Projektant kilkakrotnie był wzywany do ich usunięcia i wykonania doku

mentacji w sposób prawidłowy. Jeżeli Projektant nie wykona powierzonego mu zadania, Miasto Luboń odstąpi od zawartej umowy i zleci w roku 2020 r. innej jednostce projektowej wykona nie prac projektowych związanych z budową i remontem chodnika. Po nadto informujemy, że wniosek doty czący budowy drogi w ul. Drzymały przedstawiony był na Komisji Komu nalnej Rady Miasta Luboń, jednakże nie uzyskał pozytywnej opinii. Miasto po uzyskaniu poprawnej dokumentacji projektowej przystąpi do remontu i bu dowy chodnika w ul. Drzymały. Oprac. Henryka Grygier dyrektor Biura Majątku Komunalnego

Natalia

Q Sporej wielkości lodowisko funkcjonujące w Puszczykowie fot. Arkadiusz Krzyżański

Natalia

Q Ogromnej wielkości hala produkcyjna z częścią magazynową postawiona przy ul. Chudzickiego fot. Natalia

LUDZKIE SPRAWY

Błaganie o chodniczek

Proszę o pilną interwencję na ulicy No wej w związku z brakiem możliwości przejścia przez ulicę. Wielokrotnie skła daliśmy z pozostałymi mieszkańcami prośby, błagania o pomoc w tej sprawie. Dzwoniliśmy, aby przed okresem zimo wym poprawić stan drogi, do dzisiaj nie zrobili Państwo nic. Nie interesuje mnie, czy Państwo mają pieniądze, czy też nie, żądam godnych warunków życia! Proszę o informację, w jaki ludzki sposób ma moje dziecko dojść do szkoły!

Z poważaniem Magdalena Raatz-Orlińska

Odpowiedź 1 UM

Szanowna Pani!

Miasto Luboń przed okresem zimowym poprawi stan drogi zgodnie z wcześniej szymi rozmowami. By zlikwidować za trzymywanie się wody w wskazanym przez Panią miejscu, konieczna jest prze budowa studni. Miasto zwróciło się do

Aquanetu z prośbą o pilną przebudowę, po wykonaniu prac ulica zostanie wy równana.

Z poważaniem

Bartosz Wilczek młodszy referent Wydział Spraw Komunalnych Urząd Miasta Luboń

Riposta Mam wrażenie, że to jakiś żart. Jak pamiętam, kanaliza była wykonywa na na naszej ulicy około 4 lat temu i od tamtego czasu jest problem z tą studzien ką. Dodam, że na tej studzience mój mąż urwał w samochodzie miskę olejową 4 lata temu i nikt nic z tym nie zrobił, pomimo iż zgłaszaliśmy ten problem. Otrzymuję od Państwa na mój płaczliwy email odpowiedź, że Miasto zwróciło się do Aquanetu o pilną przebudowę stu dzienki. Brzmi to tak, jakby przebudowa studzienki miała uczynić cuda i droga będzie do przejścia. Wykonałam zdjęcia jednego odcinka drogi, ale na bieżąco będę Państwu przekazywała dokumentację fotogra ficzną, jak żyje się w mieście Luboń i jak dba się o mieszkańców, aby w godnych warun kach mogli dojść na przystanek autobusowy bądź do sklepu czy też Domu Kultury.

Droga jest wąska, ale może stać się drogą jednokierunkową. Proszę nie pisać o kwestii braku przesuniętej linii płotów i nieuregulowanych kwestiach z mieszkańcami – bo mnie to nie in teresuje. Od 12 lat słyszę takie wymów ki. Ja, moja rodzina i inni mieszkań cy chcemy godnych warunków życia!

Proszę pilnie przekazać Pani Burmistrz, może za pośrednictwem „Wieści Luboń skich” otrzymamy pomoc! Oczekuję niezwłocznej odpowiedzi, kiedy zamie rzają Państwo wykonać wąski chodnik, bo tylko o to błagamy Panią Burmistrz. Z poważaniem Magdalena Raatz-Orlińska

Odpowiedź 2 UM

W nawiązaniu do przesłanej kore spondencji dot. ul. Nowej informu

Problemy z parkowaniem i nadgorliwość SM

Jestem mieszkańcem blo ku przy Wschodniej 26. Po remoncie i budowie drogi drastycznie zmniej szono liczbę miejsc par kingowych w okolicy mojego bloku. Między innymi tworząc niezrozumia łe pasy zieleni (które pewnie ładnie prezentowały się na projekcie) zamiast kilku miejsc dla aut więcej. Budując dwa szerokie chodniki i ścieżkę rowe rową, pozbawiono mieszkańców oko ło 30 miejsc parkingowych, które do tej pory były dostępne (auta parkowały w 3 rzędach na nieutwardzonym grun cie).

Nie jestem przeciwnikiem nowej infra struktury i inwestycja wygląda napraw dę imponująco (i jej tempo), ale w całym projekcie zupełnie nie pomyślano o mieszkańcach posiadających samo chody.

Skandalem jest już to, że developerzy nastawiali bloków (i nadal stawiają w niedalekiej odległości) i nikt nie za dbał o parking. A wydający zgodę zaak ceptowali taki plan zagospodarowania przestrzennego! Osiedle rozrasta się w dużym tempie, za chwilę w tym rejo nie przybędzie kolejny blok przy sklepie Malinka i cały kompleks bloków przy „Zachodnia Sushi”. To kolejne setki ro

dzin, to kolejne dziesiątki samochodów, które niekoniecznie znajdą miejsce w małych, podziemnych garażach. I całą sytuację sprytnie wykorzystuje Straż Miejska, a ich największymi so jusznikami jest kilkoro lokatorów, którzy nie posiadając samochodów i nie znając problemu parkowania w tym rejonie, ochoczo wzywają Straż Miejską do „źle zaparkowanych samochodów”.

Interwencje Straży Miejskiej mają miej sce nawet w środku nocy i we wczesnych godzinach porannych i auta służb poja wiają się niezwykle sprawnie na wezwa nie. Sprawdziłem dziś rano (6.11.2019 r.), którzy kierowcy aut zostali „nagrodzeni” mandatami – żaden samochód nie blo kował przejazdu, nie tarasował wjazdu na/z posesji, nie blokował innego samo chodu, nie stwarzał zagrożenia sposobem zaparkowania dla innych uczestników ruchu.

Po prostu ludzie wracający po godzinie 19 czy 20 do domów NIE MAJĄ, GDZIE ZOSTAWIĆ SAMOCHODU. I tłuma czenia, że 300 metrów dalej, za Pocztą Polską jest jakieś miejsce pod krzakiem, nie trafia do mnie, bo jest od groma przypadków, że np. wędrówka przez pół osiedla po zmroku, z małym dzieckiem na rękach i zakupami, to nie jest kom fortowa sytuacja.

Dlatego chciałbym zapytać Włodarzy Lubonia i developerów, jak to się stało, że wykorzystano każdy metr kwadrato wy na postawienie bloku, a nikt nie zapewnił miejsca do parkowania zgod nego ze stanem i proporcjonalnie do ilości sprzedanych mieszkań?

A Straż Miejską chciałbym poinformo wać, że jeżeli z taką werwą będą wysta wiać mandaty w środku nocy za parko wanie „metr za blisko skrzyżowania” w ustronnym miejscu osiedla, tak samo ja z werwą poświęcę czas i rozpocznę zmasowane zgłaszanie wszystkich do mów, z których kominów w okresie je sienno-zimowym wydobywa się zielono -żółto-kolorowy dym i skrupulatnie policzę czas na przeprowadzenie inter wencji zgodnej ze zgłoszeniem dotyczą cym paleniem śmieciami. I będę wystę pował regularnie o okazanie wyników badań próbek pobranych z pieców i sku teczności Straży Miejskiej w Luboniu. A wyniki będę upubliczniał i przekazy wał mediom, które tak bardzo chętnie lansują modę na walkę ze smogiem. Z poważaniem

Arkadiusz Rowiński

Q Odp: W odpowiedzi na e-mail z dnia 06.11.2019 r. dotyczący podejmowanych działań Straży Miejskiej w Luboniu w re

jemy, że Spółka Aquanet SA w bie żącym miesiącu dokona obniżenia włazu studni od kanalizacji sani tarnej, a Spółka KOM-LUB dokona niwelacji drogi w kierunku ul. Ry dla. Informujemy jednocześnie, iż wniosek o zaprojektowanie i budo wę drogi – ul. Nowej nie uzyskał pozytywnej opinii Komisji Komu nalnej. W związku z kolejną proś bą w następnym roku ponownie zostanie poddany głosowaniu wniosek o rozpoczęcie prac pro jektowych w roku 2021. Urząd Mia sta rozpatrzy także możliwość utwardzenia ul. Nowej na odc. od ul. Jana III Sobieskiego do ul. Rydla z płyt betonowych tak, jak będzie to miało miejsce w ul. Pogodnej. Oprac. Henryka Grygier dyrektor Biura Majątku Komunalnego

jonie NCL informujemy, że Straż Miejska Miasta Luboń stosuje wszelkie możliwe działania wynikające z Ustawy o strażach gminnych, których celem jest przeciw działanie parkowaniu aut w miejscach do tego nieprzeznaczonych lub utrud niających ruch innym pojazdom i pie szym. Obecnie zastosowane zostały blokady na koła. Tego typu działania są stosowane na terenie całego miasta. Nie jest prawdą, że wystawiane były mandaty z tego tytułu. Jak dotych czas, ograniczono się do upomnień. Straż Miejska nie ma wpływu na ilość miejsc parkingowych w Luboniu. Jak nam wiadomo, przy realizacji inwestycji drogowej wybudowano maksymalną liczbę miejsc parkingowych, na jaką pozwalały dostępność miejsca i obo wiązujące przepisy.

Informujemy również, że każdorazowo podejmowane są interwencje w przy padku zgłoszenia od mieszkańców po dejrzenia spalania śmieci i odpowiednio wyciągane konsekwencje. Natomiast w IV kwartale 2019 r. i I kwartale 2020 r. zaplanowane są stałe, zwiększone kon trole przydomowych kotłowni.

Skuteczność działań oraz ilość podej mowanych przez Straż Miejską inter wencji jest podawana do publicznej wiadomości w raportach comiesięcznych w mediach publicznych i na stronie internetowej Straży Miejskiej.

Straż Miejska w Luboniu

Q Może pieszo odwiedzą mieszkańców ul. Nowej w Lasku urzędnicy naszego Magi stratu – Zapraszamy!

Q Tak wygląda ul. Nowa w porze deszczowej!

Dla serduszka Helenki

W sobotę, 9 listopada na stadionie Stelli Luboń odbył się mecz, w czasie którego przedszkolaki z Przedszkola Calineczka przy ul. Poniatowskiego w Luboniu zaśpiewały piosenkę „Serduszko Helenki”. Autorem tekstu jest Magdalena Pigła, a muzyki Artur Ratajczak – tata Helenki. Wprawdzie pogo da była okropna (chociaż podobno nie ma złej pogody, tylko źle ubrani ludzie), za to atmosfera na stadionie wspaniała. Dzieci spisały się na medal, wręczając serduszka piłkarzom i śpiewając piosenkę, Helenka była zadowolona, widzowie wzruszeni. Mimo szczątkowej frekwencji i tak udało się zebrać 833 zł i obietnice sponsorów na więcej! A Stella wygrała 4:0. Mało tego, w poniedziałek 11 listopada zdobyła Puchar Polski strefy poznańskiej, pokonując Hura gan Pobiedziska 3:1! Brawo Stella.

„Serduszko Helenki” Puk Puk serduszko bije Puk Puk ani na chwilę nie może się zatrzymać bo mądra to maszyna.

I wtedy to Panowie miłe Panie Zaczyna dla nas ważne się zadanie

Dziś gramy dla serduszka Helenki Ty duży ja taki maleńki

Dziś gramy dla serduszka chorego Możesz i Ty pomóc nam kolego

By móc skakać i biegać

By móc tańczyć oraz śpiewać

By mieć na małej uśmiech buzi Potrzeba wielu dobrych ludzi Więc wrzuć grosik maleńki Na zdrowe serce dla Helenki dla Helenki dla Helenki

Tak oto więc Panowie miłe Panie zaczyna dla nas ważne się zadanie

Dziś gramy dla serduszka Helenki Ty duży ja taki maleńki

Dziś gramy dla serduszka chorego Możesz i Ty pomóc nam kolego

Słuchajcie więc Panowie miłe Panie Zaczyna dla nas ważne się zadanie.

Niezawodni krwiodawcy

Ponownie lubońscy krwiodawcy nie zawiedli i licznie wzięli udział w 98. ak cji poboru krwi zorganizowanej przez Klub HDK PCK „Lubonianka” im. bł. E. Bojanowskiego w Luboniu w niedzie

W przygotowaniu akcji poboru krwi pomagali: Tadeusz Nawrot, Mariusz Chylicki, Hanna Pawlicka, Zbyszko Wojciechowski, Piotr Nowak, Roman Estkowski.

Q Chodź zbiórka na operację przekroczyła 100% https://www.siepomaga.pl/serce-he lenki, cały czas trwają zbiórki na rehabi litację i potrzebne leki dla Helenki. Jeśli chcesz pomóc w akcji Serduszko Helenki – Nr konta 86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 w tytule przelewu Helena Ratajczak (bardzo ważne)

Q Podaruj Helence 1% podatku KRS 0000290273 Cel szczegółowy Helena Ra tajczak (bardzo ważne). Wszystko na stro nie internetowej Fundacji na rzecz dzieci z wadami serca COR INFANTIS ul. Nałę czowska 24, 20-701 Lublin – https://www.

Listopad

Listopad to Niebo, które skłania się Zie mi ku Życiu, temu, które spędza dni na modlitwie oraz przy szarych grobach.

Do takich dni należy:

Q 1 listopada - Dzień Wszystkich Świę tych (łac. festum omnium sasctorum) po święcony pamięci znanych i nieznanych świętych, również i tych, dzięki którym żyjemy w Niepodległej Polsce. Uznawa ny przez część innych Kościołów, w tym anglikańskich i wiele luterańskich. To także jeden z dni szczególnych - Dzień Zaduszny, w którym 2 listopada odmawia my modlitwy za dusze zmarłych. Katolicy modlą się za wszystkich wiernych zmar łych, których dusze przebywają w czyśćcu. Tradycja rozpowszechniła się w XIII wieku w Kościele Katolickim. Obcho dy Dnia Zadusznego zapoczątkował w chrześcijaństwie w roku 998 Odilon, opat z Cluny jako przeciwwagę do po gańskich obrzędów czczących zmarłych.

Puk Puk to nasze serca Puk Puk biją w piosence niech płyną dziś te dźwięki na pomoc dla Helenki

I wtedy to Panowie miłe Panie Zaczyna dla nas ważne się zadanie Magdalena Pigła

corinfantis.org/zbiorki-aktywne-menu/ zbiorki-aktywne-rehabilitacja/771-hele na-ratajczak

Dziękujemy wszystkim, którzy wspie rają nas dobrym słowem cegiełką i każ dą nawet najmniejszą pomocą. A.R.

Dlatego: Kłaniam się pamięci zmarłych, nie tylko jako „Poezja po lubońsku”, lecz również jako była wieloletnia rejestrator ka medyczna wypisująca Życie z oddzia łów szpitalnych, ocierająca się niekiedy o śmierć, podobnie jak w stworzonym wierszu o tytule „Śmierć”:

Śmierć

Nie uleci z płuc ten sam pierwszy oddech stanie na nim siła skali Apgar odmierzy dziesięciocentymetrową miarą odcinek długości Życia nie zabrzmi z przepony ten sam pierwszy krzyk zastąpi go chór aniołów zaśpiewa arię operową do snu nie wypłyną z oczu te same pierwsze łzy pochyli się nad nimi Stwórca poczeka na te ostatnie aż wyschną.

Mariola Kaźmierczak

lę, 24 listopada w pomieszczeniach SP nr 1. Wiceprezes „Lubonianki” – Zbysz ko Wojciechowski informuje, iż na akcję w sumie przybyło 110 osób. Jednak po wstępnej weryfikacji i badaniu lekarskim, krew mogło oddać 89 dawców, w tym 25 kobiet. Dało to 40,050 litrów tego bezcennego leku. Zdaniem Zbyszka Woj ciechowskiego jest to dobry wynik akcji. Uczestniczyły w niej dwie osoby debiu tujące. Jedną był Bartłomiej Zając z Lu bonia, Jego ojciec jest krwiodawcą. Dla tego Bartłomiej, gdy tylko ukończył 18 lat, włączył się w kontynuację rodzin nej tradycji.

Kolejny już raz krwią dzieliły się lubo nianki: Roma Pawłowska oraz Monika Świerkowska. Motywowały to chęcią pomocy drugiej osobie.

Do HDK „Lubonianka” zapisały się też kolejne dwie osoby, w tym Marcin Splis gart, który jako krwiodawca zadebiuto wał podczas poprzedniej akcji.

Zgodnie z miłą tradycją krwiodawcy zostali obdarowani upominkami od sponsorów, którymi byli: Dramers S.A, Strauss Cooffee Poland Sp z o.o. Swa dzim, Przedsiębiorstwo Farmaceutyczno -Chemiczne Synteza Sp. z o.o.

Punkt pobrań przeniesiony

Informujemy, że punkt pobrań, do tej pory funkcjonujący przy ul. Wschodniej 25/43, obecnie mieści się przy ul. Wschodniej 24G/49. Mając na uwadze komfort pacjen tów, podjęto decyzję o zmianie lokalizacji i przeniesieniu punktu do nowego lokalu o powierzchni blisko 50 m2. Pacjenci mogą zgłaszać się na badania od pn. do pt. w godzinach 7 – 10. RTG, urolog i ginekolog w dalszym ciągu działają pod tym samym adresem. Natalia

Śmierć na drodze

W piątek, 6 listopada na prostym odcinku ul. Armii Poznań, 65-letni mężczyzna kierujący samochodem marki Skoda , z nieustalonych przyczyn zjechał na pobo cze drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Został przewieziony do szpitala, gdzie następnego dnia zmarł. Zwłoki mężczyzny i jego samochód zabezpieczono do sto sownych badań.

Q Przedszkolaki na meczu Stelli Luboń zaśpiewały piosenkę „Dla Helenki”

Zarząd Klubu „Lubonianka” składa po dziękowania dyrektorowi SP nr 1 – Grze gorzowi Aniole za udostępnienie po mieszczeń w szkole.

Robert Wrzesiński

Q Sporo chętnych podczas 98. akcji krwiodawczej zorganizowanej przez Klub HDK PCK „Lubonianka” im. bł. E. Bojanowskiego w Luboniu fot. Robert Wrzesiński

Q Bartłomiej Zając debiutuje w oddaniu krwi fot. Robert Wrzesiński

SPRAWY

Akademia krwiodawców

Wyjątkową akademią klub HDK PCK. „Lubonianka” im. błogosławionego Ed munda Bojanowskiego w Luboniu, zgod nie z tradycją, uczcił Dni Honorowego Krwiodawstwa PCK. Uroczystość odby ła się w sobotę, 7 grudnia w sali Spół dzielni Mieszkaniowej w Luboniu. Na wstępie wiceprezes Zbyszko Wojcie chowski przypomniał, że w tym roku przypadło 100-lecie istnienia PCK, w ra mach którego działają kluby honorowych dawców krwi. Na salę wprowadzono poczet sztandarowy. Został odtworzony Hymn Polskiego Czerwonego Krzyża.

Zbyszko Wojciechowski powitał zebra nych krwiodawców oraz gości, którymi byli: burmistrz – Małgorzata Machalska, przewodnicząca RML – Teresa Zygma nowska, przewodniczący Komisji Ko munalnej RML – Paweł Okupniak, dy rektor SP nr 1 – Grzegorz Anioła, wspie rająca od początku istnienia HDK – Re gina Niedźwiedź. W sprawozdaniu z całorocznej pracy Klubu Zbyszko Wojciechowski przypomniał, iż we wrze śniu obchodzono jubileusz 25-lecia dzia łalności HDK „Lubonianka”. W ciągu roku odbywały się spotkania w Przed

szkolu „Weseli Sportowcy”, lubońscy krwiodawcy byli na pikniku zorganizo wanym przez Klub PCK przy SM w Swa rzędzu. Poczet sztandarowy brał udział w obchodach świąt państwowych i ko ścielnych. HDK „Lubonianka” zorgani zowała 5 akcji poboru krwi, na które przychodzi średnio 60-100 osób. Zbysz ko Wojciechowski zaznaczył, iż więk szość odznaczeń lubońscy krwiodawcy otrzymali na jubileuszowej akademii we wrześniu (czytaj: „WL” 10-2019, str. 20). Podczas tego spotkania odznaczenia odebrały osoby, których nie było na uroczystości 25-lecia. Odznaką Hono rowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdro wia Narodu, nadaną przez ministra zdrowia z rąk upoważnionej Burmistrz

Lubonia – M. Machalskiej otrzymał To masz Michalski. Kapituła Honorowej Odznaki PCK nadała ją – I stopnia Re ginie Niedźwiedź. W dowód uznania za wieloletnią aktywną działalność na rzecz rozwoju Polskiego Czerwonego Krzyża Zarząd Główny PCK nadał Medal 100-lecia PCK – Piotrowi Nowakowi. Ponadto pamiątkowe, klubowe medale otrzymali: Mikołaj Andrzejak (za oddanie 40 litrów), Mariusz Chyliński (za 30 li trów), Paweł Gut (20 l).

W kolejnej części akademii nastąpiło sym boliczne nadanie nazwy rondu na ulicy Dębieckiej i została zaprezentowana tablica z nazwą: rondo Honorowych Dawców Krwi. Przewodnicząca Rady Miasta Luboń pod kreśliła, iż krwiodawcy jako jedyna grupa społeczna mają swoje rondo. Nastąpiło to na mocy uchwały nr XIII/97/2019 – 26 września 2019 r. Paweł Okupniak – przewodniczący Komisji Komunalnej odczytał uzasadnie nie do tej uchwały, którą podjęto na wnio sek Lubońskiej Rady Seniorów. Zebrani goście w tym Justyna Kowal ska-Zych – kierownik działu w Wiel kopolskim Oddziale Okręgowym PCK złożyła lubońskim krwiodawcom gra tulacje. Z okazji Dnia Honorowego Dawcy Krwi dziękowano za ich nie oceniony dar. Podkreślono, że człon kowie HDK „Lubonianka” są najbar dziej aktywni w powiecie w działalno ści edukacyjnej. Z tej okazji dla 44 krwiodawców zostały ufundowane upominki zakupione ze środków prze kazanych przez Urząd Miasta Luboń.

Nowe władze HDK „Lubonianka”

Członkowie Klubu Honorowych Daw ców Krwi PCK. „Lubonianka” im. bło gosławionego Edmunda Bojanowskiego w Luboniu podczas zebrania sprawoz dawczo-wyborczego, które odbyło się w sobotę, 7 grudnia w sali Spółdzielni Mieszkaniowej, m.in. wybrali nowe wła dze. Przewodniczącym walnego zebrania został Tadeusz Nawrot. Najpierw wice prezes – Zbyszko Wojciechowski złożył sprawozdanie z działalności klubu z ostatnich 4 lat (kadencji). Poinformo wał m.in., że średnio w ciągu każdego roku lubońscy krwiodawcy na akcjach poboru oddawali 170-200 litrów krwi oraz brali udział w imprezach sporto wych. Zebrani udzielili absolutorium

Zarządowi HDK „Lu bonianka” za kaden cję 2015-2019. Jednogłośnie w wy borze nowego składu Zarządu wzięło udział 26 krwiodaw ców. Na kolejną 4-let nią kadencję nowym prezesem został Zbyszko Wojcie chowski, a członkami Zarządu: Hanna Paw licka, Piotr Nowak i Jerzy Zieliński. Przyjęto też uchwałę w sprawie ustanowienia Jerzego Zieliń skiego - założyciela i wieloletniego pre

zesa organizacji – Prezesem Hono rowym Klubu HDK PCK „Lubo nianka”. Jerzy Zieliński, ze względu na stan zdrowia nie zgłosił swojej kandydatury w wyborach na preze sa. Zaznaczył, iż nadal będzie służyć swoim doświadczeniem jako członek Zarządu. Nowego prezesa – Zbysz ka Wojciechowskiego ustanowiono delegatem na Rejonowy Zjazd Spra wozdawczo-Wyborczy PCK. Robert Wrzesiński

Agresywny pies

Od sierpnia właściciele psów i nie tylko, mieszkający w „Luboniance”, zwłaszcza w okolicy ul. Osiedlowej byli zaniepoko jeni biegającym tam bez uwięzi i kagańca psem rasy American Staffordshire Terrier, nazywanym krótko amstaffem. Najpierw, 21 sierpnia zaatakował on spacerującego ze swoją panią, małego psa i pogryzł go tak dotkliwie, że ten nie przeżył. Po raz kolejny agresywny pies dał o sobie znać 13 listopa da również na ul. Osiedlowej. Tym razem zaatakował i dotkliwie pogryzł psa, zagra żając jego życiu. Na szczęście weterynarz zdołał uratować czworonoga. W obliczu niepokojących zdarzeń okoliczni miesz kańcy, w obawie o swoje bezpieczeństwo, napisali petycję do władz miasta z prośbą o zajęcie się sprawą. W międzyczasie, 16 li stopada w mieszkaniu właścicielki, w jednym z bloków przy ul. Osiedlowej niebezpieczny dla otoczenia pies zaatakował sąsiada swojej pani i ugryzł go w szyję i dłoń. Nie obyło się bez interwencji lekarza w poznańskim szpi talu HCP. Sprawą zajęła się powiadomiona o incydentach z udziałem agresywnego psa policja, a następnie prokurator. W ramach podjętych czynności, w środę 27 listopa da pracownicy Straży Ochrony Zwierząt w obecności policjantów odebrali amstaffa właścicielce i przewieźli go na badania do poznańskiej lecznicy weterynaryjnej przy ul. Grunwaldzkiej. Po kilku dniach badań i obserwacji, u psa nie stwierdzono wście klizny. Obecnie dochodzenie w sprawie agresywnego amstaffa trwa, prowadzi je prokuratura i KP Luboń.

Robert Wrzesiński

Q

Pamiątkowe zdjęcie z tablicą nazwy ronda fot. Robert Wrzesiński

Q

Ustanowienie Jerzego Zielińskiego Honorowym Prezesem

Klubu HDK PCK „Lubo nianka” fot. Robert Wrzesiński

Q Nowy Zarząd HDK „Lubonianka”: od lewej: prezes – Zbyszko Wojcie chowski, dalej członkowie Zarządu – Hanna Pawlicka, Jerzy Zieliński i Piotr Nowak fot. Robert Wrzesiń ski

O pewnej firmie w byłym PZU

Idąc ulicą Powstań ców Wielkopolskich, na wysokości Komi sariatu Policji mija my szary budynek z przeszklonym frontem. Kojarzy się mieszkańcom jednoznacznie, choć kiedyś wyglądał zupełnie inaczej. Cóż, PZU dawno tam już nie ma, za to od 3 lat funkcjonuje w tym miejscu pręż nie działająca firma z branży budow lanej DWD Service Sp. z o.o. Po zanie dbanej posesji już nie ma śladu, a sam budynek został wyremontowany

i nadano mu bardziej nowoczesny charakter.

Tak się zaczęło Początków firmy należy szukać w Gdań sku, gdzie powstało DWD. Firma rozro sła się i 10 lat temu wydzieliły się dwie spółki: DWD System, który zajmuje się produkcją, a DWD Service usługami mon tażowymi odwodnień obiektów mosto wych i inżynierskich, antykorozją betonu obiektów mostowych. Od 2014 r. jest wy łącznym dystrybutorem produktów an gielskiej firmy Stirling Lloyd w Polsce,

obecnie GCP Applied Technologies. Kła dzie izolacje natryskowe na mostach.

Firma działa na terenie całej Polski, a także w Czechach, Słowacji, Niemczech oraz Austrii. Można powiedzieć, że DWD współpracuje z największymi fir mami budowlanymi, będąc ich podwy konawcą. Firma brała udział w 2014 roku w procesie odbudowy spalonego mostu Łazienkowskiego w Warszawie. Obecnie jednym z priorytetów jest pozyskanie kontraktu na wykonanie hydroizolacji drugiej nitki metra w Warszawie.

Co zrobili

Żeby przekonać się o skali jej działania, warto spojrzeć też na listę inwestycji w najbliższej okolicy, w których lubońska firma brała udział jako podwykonawca.

Q Z zakresu izolacji jest to: most w Obor nikach, linia kolejowa Rokietnica - Wronki, linia kolejowa Swarzędz - Koło, wiadukt nad ul. Niestachowską, czy most przez Wartę w Poznaniu.

Q W odwodnieniu wymienić można: bu dowaną S 5 – Poznań - Wrocław, most przez Wartę w Międzychodzie, obwod nicę Ostrowa Wielkopolskiego, most w mieście Wieleń czy estakady w ciągu ul. Krzywoustego w Poznaniu.

Mocną stroną firmy jest znajomość branży oraz współpraca z uczelniami technicznymi: Politechniką Poznańską, Gdańską czy Wrocławską. Przede wszystkim DWD zna dobrze swoich partnerów biznesowych, ich potrzeby i wymagania. Co ważne, śledzi bran żowe nowości i testuje nowe rozwią zania. DWD ma też plany i marzenia, jest na dobrej drodze, by je zrealizo wać. Firma ta stara się kultywować najlepsze wielkopolskie tradycje solid ności i jakości.

Ludzie

Ale DWD Service to nie tylko praca, kontrakty, zyski czy problemy do roz wiązania. Kołem napędowym są przede wszystkim ludzie. Co ważne, zespół tworzą osoby stąd, czyli z: Lubonia, Plewisk, Komornik, Wir i Poznania. Ludzie, których nie zmienia się z dnia na dzień, ponieważ firmę tworzą dobrzy fachowcy w danej dziedzinie, w więk szości inżynierowie. W skład zespołu wchodzą również osoby niemające wy kształcenia technicznego, które swą kre atywnością pozytywnie wpływają na jej rozwój.

W tym roku DWD obchodziła 10-lecie istnienia. Życzyć więc im można usta wicznego rozwoju i wielu kolejnych rocznic!

Cel osiągnięty

Podczas ostatnich wypraw Romuald Komischke przeszedł kolejnych 300 km i dotarł do Białowieży, kończąc tegoroczny etap pieszej wędrówki dookoła Polski

Chciał, by finisz tegorocznej trasy przy padł w kojarzonym powszechnie miejscu. Spieszył się, bo dni krótkie i pogoda nieprzychylna. Wędrował więc również nocami, szlakami odległymi od ludzkich domostw, przemoczony do suchej nitki i z poranionymi stopami. Wyznaczonym celem była Białowieża, której atrakcje, z uwagi na świąteczny czas (11 listo pada), okazały się niedostępne, jednak to właśnie stamtąd lubonianin rozpocz nie trzeci sezon swojego marszu, kiedy tylko zrobi się cieplej w przyszłym, 2020 roku. Ma „w nogach” zachodnią i południową ścianę Polski, a po wschodniej stronie – pilnie strzeżoną granicę z Ukrainą i 300 z 440-kilome trowej rubieży wzdłuż Białorusi. Choć z prostego rachunku wynika inaczej, do granicy z Litwą brakuje mu jeszcze aż 240 km, bo szlaki przy wschodnich krawędziach kraju są kręte i zmuszają piechura do obejścia miejsc strategicz nych, które leżą na wyciągnięcie ręki. Potem zostanie panu Romualdowi do przebycia równie mocno strzeżona gra nica z północnym sąsiadem – Rosją –oraz polskie wybrzeże, wzdłuż którego podróż w porze letniej będzie pewnie przyjemnością. Wędrując jedynie week endami, od ubiegłego roku lubonianin przeszedł już (z przerwą jesienno-zimo wą) w sumie 2 752 km.

Z Terespola na wybory Ostatnie trzy wyprawy przypadły na drugą połowę października oraz na dłu

gi weekend przed 11 listopada. Podczas pierwszej eskapady, rozpoczętej nocną podróżą w piątek, 11 października, szedł przez cały kolejny dzień i noc z soboty na niedzielę. Celowo tym razem nie wziął ze sobą śpiwora i ka rimaty, bo 13 października zamierzał wrócić do domu i spełnić obywatelski obowiązek (wybory parlamentarne). Na początek udało mu się zwiedzić Włodawę, którą uprzednio pożegnał w deszczu. Tu, podobnie jak wcze śniej, zgłosił się na posterunku stra ży granicznej z planem trasy. Za dnia było zimno, ale w nocy nie padało, więc nie przerwał marszu. Kiero wał się na przejście graniczne w Sła watyczach, zbaczając (za zgodą wo pistów) do wsi Mościce Dolne, gdzie planował obejrzeć zabytkowe domo stwa olędrów, zbudowane na palach. Okazało się, że dziś można tam podzi wiać jedynie stodoły i pojedynczy, wzorcowy dom, postawiony na pamiąt kę po holenderskich i niemieckich osadnikach. Kiedy idąc drogą na Ko deń, dotarł do Terespola, było już po północy. W ciemności pokonał 33 ki lometry (razem: 70 km). Pociąg do Warszawy wyjeżdżał dopiero o godz. 5.

Pan Romuald miał za sobą dwie nie przespane noce. By nie zasnąć, chodził więc dookoła dworca, paląc papierosy. W pociągu sympatyczna pani konduk tor pozwoliła mu zająć osobny prze dział, by nikt nie zakłócił zasłużonego odpoczynku niecodziennego turysty.

Przeszkoda

Do Terespola piechur z Lubonia powró cił podczas kolejnego październikowego weekendu (19-20.10). Po osiągnięciu celu grubo po północy, znów nie marnował czasu i maszerował do rana. Doszedł do przejścia granicznego, po czym wrócił do miasta i skierował się na Kukuryki. Tym razem nie zameldował się wopi stom, bo nie posiadał numeru telefonu do tamtejszego posterunku. Daleko nie uszedł. Czujni strażnicy wylegitymowa li go jeszcze nocą w pobliskiej wsi Neple. W dzień świeciło słońce, ale było zimno. W drodze do słynącego z koni Janowa Podlaskiego pan Romuald zboczył w kie

runku Krzyczewa położonego na grani cy polsko-białoruskiej, na skraju Bugu. Stąd niedaleko było do Pratulina znane go z męczeństwa unitów, czczonych w Sanktuarium Błogosławionych Mę czenników Podlaskich. Wzdłuż pól jar mużu dotarł następnie do Janowa Pod laskiego, gdzie obejrzał m.in. stadninę koni arabskich w Wygodzie, barokowy kościół pw. św. Trójcy – miejsce pochów ku słynnego poety, historyka i biskupa Adama Naruszewicza oraz Zamek Biskupi. Udał się po tem w kierunku Gnojna, ale przed Starym Bublem zrezy gnował z dalszej drogi. Prze

Q Firma DWD Service od trzech lat mieści się przy ul. Powstańców Wlkp. 33/35, w by łym budynku PZU

Q Na drodze tuż przy granicy polsko-białoruskiej Romuald Komischke spotkał kilku dziesięciu myśliwych polujących po Polskiej stronie lasu (10 listopada, godz. 9.15) cd. obok

Aleksandra Klupieć

W środę, 6 listopada w wie ku 78 lat zmarła śp. Alek sandra Klupieć z d. Kacz marek – powszechnie lubia na i ceniona lubonianka o wielkim sercu, udzielają ca się w „Caritasie” przy parafii pw. św. Jana Bosko, życzliwa, pogodnie nasta wiona do życia i uśmiech nięta sąsiadka, na którą zawsze można było liczyć

Urodziła się 11 lutego 1941 r. w Pozna niu. Ojciec Marian Kaczmarek pochodził z Kornowa w powiecie leszczyńskim, natomiast matka – Jadwiga z d. Krüger z Sierakówka pod Czarnkowem. Pani Ola miała dwóch starszych braci – Ze nona i Zbigniewa oraz młodszą siostrę – Marię Tomczak. Uczęszczała do Szko ły Podstawowej przy ul. Różanej w Po znaniu. Po jej ukończeniu kontynuowa ła naukę w Technikum Handlowym przy

ul. Śniadeckich, gdzie zdała maturę. Początkowo praco wała w banku PKO w Pozna niu, później prowadziła wła sną działalność gospodarczą do momentu przejścia na emeryturę w 2001 r. W 1964 r. wyszła za mąż za Zygmunta Klupiecia, mieli jednego syna – Romana. W Luboniu zamieszkali w 1997 r., początkowo przy ul. Niepodległości, później przy al. Jana Pawła II, gdzie pani Alek sandra mieszkała do śmierci. W Lubo niu, przez wszystkie lata aktywnie udzie lała się w „Caritasie” przy parafii pw. św. Jana Bosko. Koleżankom z tej orga nizacji będzie jej brakowało. Po otrzy maniu przykrej informacji o śmierci Pani Aleksandry, powiedziały: ta smutna wiadomość jeszcze do nas nie dociera. Do Domu Boga Ojca odeszła nasza wspania ła Koleżanka i Przyjaciółka Aleksandra Klupieć. Oluniu, Oleńko o wielkim sercu i wiecznym uśmiechu na twarzy. Dzię kujemy Ci za każdą chwilę, którą z nami spędziłaś, za Twoje serce i oddanie w wolontariat. Zawsze by łaś skora do pomocy innym i w tym się spełniłaś do ostatnich Twoich dni. Dzię kujemy Ci za to z całego serca. Na zawsze pozosta niesz w naszych sercach i pamięci….Pani Aleksan dra przez całe życie była oddana najbliższej rodzi nie i przyjaciołom, była bardzo z nimi zżyta. Ko chała dzieci (miała dwie wnuczki i dwoje prawnu cząt), lubiła pomagać lu dziom i traktowała to jako swoją misję, podobnie jak działalność społeczną. Pa sjonowały ją podróże i po

trafiła cieszyć się życiem, pomi mo tragicznego losu ojca. Była córką Żołnierza Wyklętego – Ma riana Kaczmarka o pseudonimie „Paweł”, maszynisty kolejowego, który był kurierem emigracyjne go ośrodka wywiadowczego w Barkhausen w zachodnich Niemczech. Został aresztowany 6 kwietnia 1952 r. przez pracow ników funkcjonującego wówczas Urzędu Bezpieczeństwa (UB), w swoim po znańskim mieszkaniu na Wildzie przy ul. Gwardii Ludowej (obecnie Wierzbięcice) nr 14/55, a następnie osadzony w moko towskim więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Wyro kiem Wojskowego Sądu Rejonowego (WSR) w Warszawie, 7 listopada 1952 r. został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 7 kwietnia w więzieniu moko towskim. Ta rodzin na tragedia, o której pisa liśmy szerzej przed ponad

czterema laty (czytaj „WL” 03-2015, s. 6), odcisnęła piętno na sercach pani Aleksandry i jej najbliższych. Aleksan dra Klupieć została pochowana 8 listo pada na cmentarzu w Żabikowie, po Mszy św. żałobnej odprawionej w para fialnym kościele św. Jana Bosko. Spo częła w rodzinnym grobowcu, gdzie wcześniej pochowano jej męża. W ostat niej drodze towarzyszyli jej licznie zgro madzeni: rodzina, przyjaciele i sąsiedzi. Zawsze życzliwa, czuła, kochająca, opie kuńcza, o wielkim sercu, pozostanie w pamięci rodziny i lubonian. PAW

prawa promowa przez prze łom Bugu była tego dnia nieczynna i miałby kłopot z powrotem. Stopem cof nął się więc do Białej Podla skiej i przez Warszawę dotarł do Pozna nia. Podczas tej wyprawy pokonał pieszo dystans 62 km.

Tylko las Ostatnim tegorocznym akordem była 4-dniowa marszruta zorganizowana przed Świętem Niepodległości. Pan Ko mischke dotarł do Białej Podlaskiej, skąd stopem dojechał do Starego Bubla. 8 li stopada o godz. 11 rozpoczął trasę. Nie padało. Przeprawy promowe na Bugu pomiędzy miejscowościami Gnojno -Niemirów i Zabuże-Mielnik były nie czynne, co skutkowało nadrobieniem

wielu kilometrów. Najbliższą przeprawą przez Bug był zabytkowy most kolejowy w miejscowości Fronołów, który chciał obejrzeć i sfotografować, ale było już ciemno, więc zrezygnował w tym dniu z dalszej drogi. Poza tym lało i taka po goda towarzyszyła lubońskiemu piechu rowi na dalszej trasie. Dwutorowy, sta lowy most o 6 przęsłach rozpięty nad wyspą wystającą z rzeki podziwiał naza jutrz. Obejrzał też fortyfikacje z II wojny światowej w Moszczonie Królewskiej i wszedł na Świętą Górę Prowały (Bazyl ka), w tradycji prawosławnej związanej z cudowną ikoną Spasa Izabawnika (Chrystusa Zbawiciela i Wybawiciela) – chronologicznie pierwsze miejsce kul tu pielgrzymów prawosławnych, prze niesione potem na górę Grabarkę. Przez Adamowo i Koterkę, zbierając po drodze

rydze, udał się w kierunku Tokar – sie dziby prawosławnej parafii Ikony Matki Bożej „Wszystkich Strapionych Radość” (cerkiew parafialna znajduje się w Ko terce). W Klukowiczach, już w zupełnej ciemności, minął zespół ogrodowo-pa łacowy i meldując się straży granicznej, spędził noc w Czeremsze. Następnego dnia była niedziela. W Czeremsze zwie dził Muzeum Kolei i przez Wólkę Tere chowską poszedł dalej, wchodząc w ob szar Puszczy Białowieskiej. Tu, pod Opaką Dużą, tuż przy granicy z Biało rusią, spotkał ostatnich ludzi – myśli wych zajętych polowaniem… Jedyny szlak – żółty – wiódł przez lasy, omijając teren rezerwatów, przez które przejść można tylko z przewodnikiem. Przemo czony do suchej nitki, z obtartymi sto pami i mokrymi ubraniami w plecaku

dotarł do miejscowości Topiło (19 km od Białowieży), gdzie odpoczął i wysu szył bagaż. Rano ruszył w kierunku Białowieży. W uroczysku Miejsce Mocy spotkał wreszcie człowieka. To punkt o dużym nagromadzeniu ładunków do datnich, prawdopodobnie ośrodek kultu pradawnych Słowian lub ludów pogań skich. Chciał zobaczyć Rezerwat Pokazo wy Żubra, był jednak 11 listopada i atrak cję puszczy, nie wiedzieć czemu, zamknię to. Wózek akumulatorowy, którym turyści docierają na spotkanie z tymi unikalnymi parzystokopytnymi, dowiózł pana Romu alda do Białowieży. 11.11 przed godz. 12 lubonianin zakończył tegoroczną trasę. W przyszłym roku znów ruszy z miejsca, które za pierwszym podejściem okaza ło się niedostępne.

Q Z przyjaciółkami z „Caritasu”, w Domu Parafial nym św. Jana Bosko, przed wydaniem przygo towanych uprzednio dla potrzebujących pa czek świątecznych, Pani Aleksandra (z lewej) fot. Paweł Wolniewicz

Q Ola z rodzicami i rodzeństwem w dniu I Komunii Świętej (1950 r.), od lewej: Maria, Jadwiga (mama), Zenon, Aleksandra, Zbigniew i Marian (tato) Kaczmarkowie zbio ry rodzinne

Q Zdjęcie ślubne Aleksandry i Zygmunta Klupieciów zbiory rodzinne

Edward Stanisław Meller

W poniedziałek, 9 wrze śnia, w wieku 88 lat zmarł śp. Edward Stanisław Mel ler – powszechnie lubiany i ceniony lubonianin, syn powstańca wielkopolskie go, przez wiele lat śpiewa jący w chórze „Bard”, dłu goletni harcerz i pracow nik Kolejowych Zakładów Automatyki (KZA) w Po znaniu, społecznik, życz liwy, pogodnie nastawiony do życia i uśmiechnięty sąsiad, na którego zawsze można było liczyć

Edward Stanisław Meller przyszedł na świat 14 października 1930 r. w Lubo niu (ojciec Jan, matka Wanda z d. Ja rosz), w rodzinie gorliwych patriotów kochających Boga i Polskę. Jego dzia dek – senior rodziny Stanisław Meller, po którym nosił drugie imię, w latach

nazjum im. Ignacego Pade rewskiego (słynny „Pade rek”), przy ul. Królowej Ja dwigi. Z powodu choroby matki, po niecałym roku przeniósł się do Szkoły Za wodowej przy ul. Inżynier skiej (obecnie ul. Działyń skich), gdzie po dwóch latach zdobył zawód ślusarza precy zyjnego. Następnie podjął pracę w Kolejowych Zakła dach Automatyki (KZA) przy ul. Zachodniej w Pozna niu jednocześnie kontynu ując naukę w Technikum Mechanicznym na Dębcu, po którego ukończeniu i zdaniu matury nabył uprawnień technika energetycznego.

W latach 1950-1954 odbywał służbę wojskową, w czasie której ukończył Oficerską Szkołę Artylerii (OSA) w To runiu i został porucznikiem, natomiast w roku 1959 przeszedł szkolenie w Wyższej Szkole Artyle rii w tym samym mieście.

1921-1927 należał do dozoru tutejszej szkoły wybudowanej na początku ubie głego wieku, natomiast ojciec oraz trzej stryjowie: Paweł, Stanisław i Józef wal czyli w Powstaniu Wielkopolskim, a po jego zakończeniu w wojnie polsko -bolszewickiej (szerzej można poczytać o nich w książce – Lubonianie w Po wstaniu Wielkopolskim oraz w „WL” 01-2011, str. 25). Miał dwóch braci –starszego Henryka (ur. 07.03.1928 r., zm. 30.08.2011 r.) i młodszego Stani sława, który urodził się w roku 1946 i zmarł po kilku dniach. We wrześniu 1937 r. rozpoczął edukację w Publicz nej Szkole Powszechnej stopnia trze ciego (później Szkoła Podstawowa nr 3 im. gen. Tadeusza Kutrzeby, obecnie Zespół Szkół), której kierownikiem był wówczas Kazimierz Grenda. Po ukoń czeniu drugiej klasy w czerwcu 1939 r. z powodu wybuchu wojny nie rozpo czął we wrześniu nauki w klasie trze ciej, lecz kontynuował ją w latach 19421944 w szkole dla Polaków w Lasku, by po zakończeniu niemieckiej okupacji powrócić do SP nr 3 i ukończyć ją, otrzymując świadectwo egzaminu nad zwyczajnego, 6 maja 1946 r. (kierow nikiem szkoły był wówczas Edmund Trojanowski). W tym samym roku rozpoczął naukę w poznańskim gim

Po ponad trzech latach narzeczeństwa ze Stefanią Katarzyną Grobelną (ur. 06.08.1932 r., zm. 12.07.2018 r.), której ojciec – Jan w czasie woj ny polsko-bolszewickiej brał udział w wyprawie kijowskiej, 7 lipca 1952 r. stanęli przed ołtarzem pw. św. Jana Bosko, a błogo sławił im. ówczesny pro boszcz parafii – ks. Teodor Nogala (ślubu cywilnego udzielił w lubońskim Urzę dzie Stanu Cywilnego Władysław Zię tek, 9 maja tego samego roku). Znali się już w dzieciństwie, uczęszczali do tej samej szkoły podstawowej, przy której byli harcerzami. Później razem przy należeli do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM)w pa rafii św. Jana Bosko oraz śpiewali w chórach „Bard” i chórze kościel nym. Po ślubie zamiesz kali w domu rodzinnym pana młodego przy ul. Świerczewskiego 2 (obecnie 3 Maja), w któ rym mieszkali do końca życia. Wychowali dwie córki. Starsza – Małgo rzata Grzybek przyszła na świat w 1954 r., czte ry lata później urodzi ła się Elżbieta Grześko wiak. Doczekali się także czterech wnuków i dwóch prawnuków. Na początku lat pięćdziesią tych pani Stefania ukoń czyła kurs stenografii i administracji i praco wała jako księgowa w zakładach A.C. Ko ehlmanna (późniejszych

Zakładach Przemysłu Ziemniaczane go). Pan Edward całe swoje życie za wodowe związał z poznańską firmą KZA, gdzie przepracował 37 lat, by w1985 r. przejść na emeryturę. W fir mie tej nie tylko pracował, ale należał również do przyzakładowego klubu strzelectwa sportowego i brał udział w zawodach na wielu strzelnicach, nie tylko krajowych, ale również na Litwie i Białorusi (chciałoby się rzec że strze lectwo ma we krwi po swoich przod kach). Startował z powodzeniem, strze lając z karabinów sportowych typów kbks i kbk, a także z broni krótkiej. Po przejściu na emeryturę z zadowoleniem więcej czasu poświęcał rodzinie, a tak że zagłębiał się w swoje hobby, którym była historia i pielęgnował przydomo wy ogród. W październiku ubiegłego roku pan Edward wystąpił w filmie zrealizowanym przez Miasto Luboń w ramach obchodów setnych rocznic: odzyskania niepodległości i jakże lo kalnie ważnej dla nas Wielkopolan wybuchu Powstania Wielkopolskiego, poświęconym tamtym czasom, zatytu łowanym „Droga do niepodległej. Lu boń – historia nasza”. W filmie tym wystąpił, opisując i przybliżając sylwet ki swoich przodków – powstańców wielkopolskich – ojca i trzech stryjów. Bóg sprawił, że film, jakże bliski jego sercu, przed śmiercią obejrzał.

Edward Stanisław Meller został pocho wany 13 września w rodzinnym gro bowcu na cmentarzu w Żabikowie, po Mszy św. żałobnej odprawionej przez proboszcza ks. prał. Romana Kubickie go w parafialnym kościele św. Jana Bosko. W ostatniej drodze towarzyszy li mu licznie zgromadzeni: rodzina, przyjaciele, harcerze i sąsiedzi. Zawsze opiekuńczy, życzliwy i wrażliwy na troski innych, Edward o wielkim sercu pozostanie w pamięci lubonian i nie tylko.

PAW

Córki zmarłego z rodzinami dziękują wszystkim, którzy towarzyszyli ich ojcu w ostatniej drodze…

Q Przed hotelem „Poznański” stoją od lewej: Magdalena Adamek, Halina Żygulska, Anna Grzybek, Czesława Żygulska, Adam Gabler, Maria Bielawska, Tadeusz Bielawski, Elżbieta Meller-Grześko wiak, Stefania Meller, Janusz Grzybek, Małgorzata Meller-Grzybek, Hubert Grzybek, Edward Meller, Irena Gabler, Wanda Kubacka, Mikołaj Grzybek, Eugeniusz Kubacki, Irena Dotka, Zdzi sław Dotka i Helena Rodziejczak (diamentowe gody 2012) fot. Paweł Wolniewicz

Q Portret Edwarda Mellera fot. zbiory rodziny Mellerów

Q Edward Meller z rodzicami i bratem Henrykiem (z lewej) fot. zbiory rodziny Mellerów

Q Zdjęcie ślubne Stefanii i Edwar da Mellerów fot. zbiory rodzi ny Mellerów

Q Edward Meller jako rycerz Genowe fy podczas przedstawienia w salce parafialnej św. Jana Bosko w 1948 r. Dochód z przedstawienia przezna czono na odbudowę parafialnego kościoła fot. zbiory rodziny Melle rów

W 101 rocznicę zwycięskiego zrywu

Drożdżyński Jan (1890-1941)

Organizator Powstania Wielkopolskiego 1918 r. w Krobi, uczestnik walk na wschodzie w 1919-1920 r. oraz kampanii wrześniowej 1939 r., przedsiębiorca: fryzjer, fotograf, księgarz, dyrektor fabryki cygar, właściciel wesołego miasteczka

Urodził się 10.12.1890 r. w miejscowości Drzewce, powiat Gostyń. Rodzice: Ignacy (ur. 1861 r. w Drzewcach, zm. 1912 r. w Krobi) i Bibianna z domu Tyczyńska (ur. 1861 r. w Szkaradowie, pow. Jutrosin, zm. 1945 r. w Rawiczu). Jan miał młodszego brata Franciszka (ur. 1896 r., zm. 1955 r. w Luboniu, mieszkał przy ul. Niezłom nych 29) i trzy siostry: Marię, po mężu Waszczyńska, Walerię,która wyszła za mąż za brata Waszczyńskiego oraz Pelagię, po mężu Adamczewska. Z zawodu był mi strzem fryzjerskim. W Krobi posiadał zakład fryzjerski, fotograficzny, księgarnię (z książkami polskimi) oraz fabrykę wy robów tytoniowych a nawet wesołe mia steczko z karuzelą elektryczną. Należał do Towarzystwa Gimnastyczne go „Sokół”. Ze względu na kalectwo uniknął służby w armii pruskiej (był bowiem garbaty). W swoim życiorysie pisze, że podawał Polakom powołanym do wojska niemieckiego zastrzyki, z jemu tylko znaną substancją, czyniąc ich tym czasowo niezdolnymi do służby wojsko wej. Pisał: Śmiem śmiało stwierdzić, że setkom Polaków uratowałem w ten sposób życie. Podkreślał, że proceder ten pro wadził bezinteresownie, wiedząc o gro żącej za to karze śmierci. Działalność niepodległościową rozpoczął 3.09.1918 r. Był głównym organizatorem

Powstania Wielkopolskiego w Krobi i należał tam do Powstańczego Komite tu Organizacyjnego. W listopadzie 1918 r. osobiście wywiesił flagę polską na tamtejszym ratuszu. Zebrał oddział ok. 50 powstańców i ruszył z nim pod Rawicz. Walczył także pod Kąkolewem, Robczyskiem i Pawłowicami. Miał sto pień szeregowca.

Jako sanitariusz brał udział w działaniach bitewnych na wschodzie w 1919 i 1920 r.

Wiemy też, że w kampanii wrześniowej 1939 r. był w szeregach 15. Pułku Uła nów Poznańskich. Uczestniczył w wal kach z Niemcami pod Kutnem oraz bi twie nad Bzurą. Zmarł 26.11.1941 r. w Żabikowie i tu też został pochowany, spoczywa wraz z żoną. Śmierć nastąpiła na skutek pobicia po tym, jak opowiadał „niestosowne” ka wały w zakładach DMW (Cegielskiego), gdzie pracował podczas okupacji. Został aresztowany przez SS i torturowany w czasie przesłuchania w „Domu Żoł nierza” w Poznaniu. Ożenił się 27.04.1915 r. w Krobi, z Kor dulą z domu Andrzejewska (ur. 26.09.1893 r. w Krobi, zm. 16.09.1946 r.); ojciec Jan (ur. 1865 r., zm. 1918 r.), mat ka Stanisława z domu Gorwecka (ur. 1871 r, w Krobi, zm. 1939 r.). Kordula Drożdżyńska była podopieczną ZBo WiD-u, Koło Luboń 1 (nr 468269, leg. 6207). Jan i Kordula Drożdżyńscy mieli czwórkę dzieci: Szczęsławę Marię po mężu Dehmel (ur. 1916 r. w Krobi, zm. 1984 r. w Luboniu), Lubomirę Kazi mierę, po mężu Drobnik (ur. 1918 r. w Krobi, zm. 1982 r. w Luboniu), Zbigniewa Stani

sława (ur. 1920 r. w Krobi, zm. 1966 r. w Luboniu), Bolesławę Bibiannę, po mężu Łukuć (ur. 1926 r. w Rawiczu, zm. 2016 r. w Poznaniu). Wszystkie dzieci spoczywają na cmentarzu parafialnym w Żabikowie. Jego adres z 1933 r. to Żabikowo, ul. Polna 2a (dzisiejsza Poniatowskiego), później mieszkał przy ul. Niezłom nych 31. Obok mieszkał brat Franciszek. Innym znanym sąsiadem z ulicy był Jan Kustosz – sylwetka opisywana w „Rocz niku Historycznym Lubonia” tom 2, str. 113 jako uczestnik kampanii wrze śniowej 1939 r. Odznaczenia: Odznaka Pamiątkowa Wojsk Wielkopolskich, Brązowy Krzyż Zasługi (nadany przed II Wojną Świato wą), Medal za Wojnę 1918-21, Krzyż za Waleczność Straży Ludowej (nr 184), Krzyż za Waleczność Rady Ludowej Miasta Poznania. Należał od 03.02.1933 r. do Związku Weteranów Powstań Narodowych RP 1914-1919, Koło Żabikowo (nr ewid. 9054, nr dypl. 1062, nr arch. 8735),

później był członkiem przedwojenne go Związku Powstańców Wielkopol skich 19181919, Koło Żabikowo. Q Na podsta wie akt ZWPN RP 1914-19, Koło Żabiko wo, przedwo jennego ZPW 1918-19 Koło Żabikowo (Archiwum Państwowe w Po znaniu, nr zespołu 884), akt ZBoWiD-u, Koło Luboń 1, akt Centralnego Archi wum Wojskowego w Warszawie (syg. AP ODRZUC. 16.05.1933 r.); „Lubo nianie w Powstaniu Wielkopolskim”, red. Piotr P. Ruszkowski i Janusz Kar wat, Luboń 2009, str. 95 oraz wydania z 2018 r. str. 182; informacji wnuczki Teresy Mielcarek z domu Łukuć. R. Wrzesiński, D. Molińska, P. P. Ruszkowski

Q

Jan Drożdżyński – portret z 1927 r., w marynarce m.in.: Krzyż za Walecz ność Straży Ludowej, Krzyż Rady Ludo wej Miasta Poznania, odznaka Wojsk Wielkopolskich

Q Jan Drożdżyński jako sanitariusz (z prawej) w Wojsku Polskim, prawdopodobnie rok 1919

Q Zdjęcie ślubne Jana Drożdżyńskiego z Kordulą Andrzejewską z 1915 r.

Q Jan Drożdżyński był dyrektorem Towarzystwa Akcyjnego „Batory” – fabryki cygar w Rawiczu. Na zdjęciach asortyment wyrobów tytoniowych (Jan siedzi w środku)

Q Dzieci Jana i Korduli Drożdżyńskich: Szczę sława (z prawej), Lubo mira i Zbigniew, nie ma jeszcze na świecie naj młodszej Bolesławy

9 dekad „Tonu”

Trochę historii

W 1929 r. Walenty i Edward Szymańscy z Tadeuszem Łaszykiem założyli w Lasku zespół mandolinistów, nazwany później „Ton”. Zapewne nie przypuszczali, że przetrwa do dziś. Od początku istnienia jego nadrzędnym celem jest dostarczanie rozrywki. Pierwszym dyrygentem został Marian Rożek. Do końca 1939 r. zespół funkcjonował przy Zakładach Ziemnia czanych. Okres okupacji hitlerowskiej przerwał jego działalność. Po wojnie, nadal funkcjonując przy Zakładach

miach i uroczystościach, nie tylko lu bońskich zakładów pracy. W lutym 1983 r. przygrywał na pierwszym zało życielskim spotkaniu poznańskiego Ro botniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury (RSTK). Wówczas z Jubilatem muzykował oraz wzbogacał go humorem ówczesny przewodniczący poznańskiego RSTK – Benon Matecki (Benas z Kocich Dołów”). Zespół w różnych konfigura cjach instrumentalnych i zmieniają cym się składzie osobowym działa pra wie nieprzerwanie do dziś.

Ziemniaczanych, wznowiono ją. W cza sach stalinowskich działał bez nazwy pod kierownictwem Mariana Rożka, który jednocześnie dyrygował chórem „Bard”. Czasy się zmieniały, a wraz z nimi również skład zespołu, który uczestniczył w wielu imprezach zakła dowych i środowiskowych Lubonia. W 1980 r. „Ton” zmienił siedzibę i prze niósł się do Klubu Seniora przy luboń skim Ośrodku Kultury. Nie sposób wy liczyć wszystkich koncertów na akade

Dziś i jutro

Obecna siedziba „Tonu” znajduje się przy lubońskim Ośrodku Kultury w Luboniu. Aktualnie skład zespołu tworzą: Jerzy Zgrzeba (lider zespołu, instrumenty klawiszowe), Teodor Szafczyk (saksofon altowy), Mieczysław Chojnacki (saksofon tenorowy), Longin Śmigielski (saksofon barytonowy), Witold Jaśniaczyk (gitara akustyczna), Marek Nowak (wokalista) oraz od niedawna 19-letni Kacper Ciem ny z Wierzonki (saksofon tenorowy).

Wojennej,

później

Gościnnie występuje w nim wokalistka z Komornik – Ur szula Bartkowiak, tworząca z Markiem Nowakiem zgrany duet. Ten zespół z tradycjami koncertuje nie tylko w Wielko polsce, ale również w innych regionach kraju. W Luboniu można go posłuchać podczas różnych uroczystości miejskich i kościelnych. Między innymi w czasie organizowanych przez Miasto „Dni Lubonia”, Urząd Stanu Cywilnego – okoliczno ściowych spotkań dla obcho dzących jubileusze par małżeń skich, Ośrodek Kultury – „Biby w Lasku”. Z powodzeniem uświetnia również wy stępami festyny, np. w parafii św. Jana Bosko. „Ton” ma w swoim repertuarze wiele przebo jów i standardów świato wych, które wykonuje we własnych, ciekawych aran żacjach, wzbudzając po dziw publiczności. Ma swoich fanów wśród przedstawicieli kilku po koleń. Gdy nie koncertują, członkowie zespołu spo tykają się w soboty na próbach w Ośrodku Kul tury. Są otwarci – chęt nych chcących przystąpić do zespołu, zapraszają do wspólnego muzykowania. Obchodzący 90-te urodzi ny „Ton” systematycz nie się rozwija. W przy

szłości muzycy nadal będą poszukiwali nowych dźwięków, tworzyli nowe aran żacje oraz podejmowali nowe wyzwania. Wszystko po to, by przyciągnąć jak naj liczniejszą publiczność i spełniać jej oczekiwania.

Zespołowi Muzycznemu „Ton” gratulujemy imponu jącego jubileuszu i życzymy występów estradowych na różnych scenach przez wiele następnych lat.

Przy okazji jubileuszu 90-lecia pracy artystycz nej zespół „Ton” dziękuje Ośrodkowi Kultury za patronat i opiekę oraz pozdrawia wszystkich lubonian. Jednocześnie zaprasza na kolejne kon certy.

Jeśli nie chcesz pozbywać się pamiątek rodzinnych, a mogą one mieć war tość także dla szerszego grona odbiorców, bo przedstawiają np. historycznie ulicę, budynki, organizacje itd. – umów się, przynieś zeskanujemy na miejscu i oddamy.

Działający przy Ośrodku Kultury zespół muzyczny „Ton” obchodzi

roku 90-lecie istnienia. Doprawdy trudno byłoby znaleźć lubonianina, który o nim nie słyszał

Q Koncert „Tonu” w Sali Bankietowej „Lacerta” (14.02.2019 r.), podczas uroczystości uhonorowania przez Miasto par małżeńskich z 50-letnim i dłuższym stażem. Od lewej: Mieczysław Chojnacki, Teodor Szafczyk, Longin Śmigielski, Marek Nowak, Witold Jaśniaczyk i Jerzy Zgrzeba fot. Paweł Wolniewicz

zebrał PAW

Q Zdarzało się, że muzycy z „Tonu” grali na wese lach. Od lewej: Teodor Szafczyk, Longin Śmigiel ski, Zygmunt Cieroszyk i Górny

Q Jubileusz 75-lecia „Ton”, od lewej: nn, Bolesław Korzyński, Jan Majdzik, Ryszard Talaga, Seweryn Weiss, Jerzy Zgrzeba i, Ewa Talaga i Teodor Szafczyk

KULTURA

„Na całej połaci śnieg”

Nie ma w kalendarzu dni bardziej uroc zystych, kiedy to tradycja łączy się ze współczesnością, Gdy w pamięci odży wają zapamiętane z dzieciństwa świą teczne zwyczaje, rośnie pragnienie, by znowu cieszyć się blaskiem choinki, poczuć w ustach smak domowego ma kowca, niecierpliwie rozwiązać wstążki prezentów. Święta Bożego Narodzenia to dla wszystkich dni wyjątkowe. To czas z najbliższymi, czas dawania i dziele nia się radością. Na kilkanaście dni przed Wigilią mogliśmy się cieszyć kolędami i piosenkami świątecznymi, które za brzmiały nieco inaczej, w bardzo cieka wych aranżacjach i interpretacjach. Daliśmy się ponieść atmosferze, pełnej duchowych wzruszeń, domowego ciepła i harmonii...

W sobotni wieczór, 7 grudnia wypełnio ny po brzegi publicznością hol Szkoły Podstawowej nr 5 przy ul. Kołłątaja przy brał świąteczną szatę. Odbył się tu Kon cert Świąteczny „Na całej połaci śnieg”, zorganizowany przez działające od trzech lat w naszym mieście Stowarzy szenie „Pozytywny Luboń”. Był to nie wątpliwie miły, muzyczny prezent dla lubonian – na święta, pachnący choinką podarowaną przez Zbigniewa Jurgę i brzmiący pięknymi, polskimi kolędami, wykonanymi przez zespół Panoptikum pod kierownictwem Tomasza Kalitki –w składzie: Tomasz Kalitko (gitara elek troklasyczna, gitara jazzowa), Michał Behnke-Chmielewski (instrumenty perkusyjne), Dominik Tuchołka (gitara basowa) i Krzysztof Kuśmierek (sakso fony), którzy towarzyszyli wspaniałym wykonawcom przygotowa nym przez Magdalenę Do lską-Domek. Prowadziły go Agnieszka Begier i Emilia Bryś. W szkolnym holu, któ ry zamienił się w nastrojową salę koncertową, zabrzmiało 14  pięknych kolęd oraz in nych kompozycji o tematyce bożonarodzeniowej – m.in.: „Kolory świąt”, „Swingująca zima”, „Weselcie się ludzie”, Kolęda płynie z wysokości”, „Dzisiaj w Betlejem”, „Prze każmy sobie znak pokoju”, „Przybieżeli do Betlejem”, „W żłobie leży”, „Mizerna, cicha”. Wykonywali je z dużym za angażowaniem i uczuciem wokaliści: Magdalena Dolska -Domek, Julia Galin, Jan Ga lik, Anna Gierszewska, Kata

rzyna Kram-Chojnacka, Sylwia Pawło wicz, Wiesław Szymczak i Katarzyna Zielonacka, którzy z założenia śpiewali po polsku. Występy wokalistów były przeplatane wierszami wykonywanymi przez uczniów lubońskich szkół: Woj ciecha Nawrockiego („Bałwanek“), Bar barę Kinas („Trąbki swiątecznej poczty“) i Zuzannę Koprowską („Zima zimie nierówna“). Dużą niespodzinką było pojawienie sie na scenie Boskiej Scholi z parafii św. Jana Bosko, pod kierownic twem Magdaleny Dolskiej-Domek i Oli wii Klimas, która wykonała kolędę z re pertuaru Arki Noego „Świeć, Gwiaz deczko świeć” ( Boską Scholę można usłyszeć w każdą niedzielę na Mszy św. dla dzieci o godzinie 11. w parafii Jana Bosko w Luboniu). Na zakończenie tej integrującej lubonian od trzech lat im prezy, wszyscy jej uczestnicy wspólnie zaśpiewali piosenkę do muzyki Zbignie wa Górnego i tekstu Krzysztofa Jaślara oraz Jana Łojana – „Przekażmy sobie

Z Lubońskiego Towarzystwa Kulturalnego

W hołdzie Ojczyźnie Zespół „Lubonianie” z Lubońskiego To warzystwa Kulturalnego (LTK) śpiewał dla mieszkańców Poznania. 7 listopada godz. 17 w Osiedlowym Domu Kultury „Krąg” na poznańskim Łazarzu zorga nizowano święto pieśni i piosenki z oka zji 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Ponadgodzinny występ z utworami patriotycznymi przygotował nasz zespół wokalno-artystyczny „Lu bonianie” z LTK pod kierownictwem artystycznym instruktora muzyki Woj ciecha Wicenciaka. A były to piosenki pt.: „Flaga”; „Deszcz, jesienny deszcz”; „Ballada o matce”, w znakomitym wy konaniu Dobromiły Jarziny z udziałem zespołu w refrenach; „Gdzie są kwiaty z tamtych lat” w wykonaniu Zdzisławy Piskorz, posiadającej znakomity głos sopranowy oraz z moim skromnym udziałem w kilku frazach, także z udzia łem zespołu; „Asturia”, to perełka wśród pieśni z udziałem publiczności; „Roga tywka”; a także wiersz „Orły Białe”, któ ry wspólnie przekazali Dobromiła Jarzi na i Jan Kaczmarek; „Warczą karabiny”; „Dziś do Ciebie przyjść nie mogę”; „Wo jenko, wojenko”; „Pieśni strzelców”; „Bywaj, dziewczę zdrowe” w wykonaniu

Jana Kaczmarka. Lucjan Kuźniak zna komicie wykonał utwór „Miałeś chamie złoty róg” z udziałem zespołu. Kolejna piosenka „W krwawym polu” to zaduma nad polskim losem. Rewelacją występu była niezastąpiona nasza solistka Dobro miła Jarzina w piosence pt.: „Poznańczyk pod Lwowem” ze wsparciem Lucjana Kuźniaka. Zaśpiewaliśmy jeszcze „Marsz poznańskich dzieci” z entuzjazmem

przyjęty przez pełną widownię – trzeba było bisować. Wszystkie 16 pieśni i pio senek z bogatej płytoteki muzycznej wybrała Dobromiła Jarzina. Występ po prowadził muzycznie nasz instruktor muzyki Wojciech Wicenciak, który na zakończenie przygotował jeden z wielu utworów Chopina, a zakończyliśmy fra zami „… żeby Polska, żeby Polska była Polską”.

znak pokoju“. Warto wspomnieć, że koncert był dedykowany Helence, która urodziła się z poważną wadą serca. Ma niecałe dwa lata, a już przeszła kilka bardzo skomplikowanych operacji. Uda ło się zebrać pieniądze na kolejną, tym razem w Klinice Uniwersyteckiej w nie mieckim Munster, ale po operacji po trzebna będzie rehabilitacja. Dlatego Helence i jej rodzicom należy pomóc i wesprzeć zbiórkę pieniędzy na jej re habilitację, do czego zachęcali organiza torzy.

W ten przedświąteczny czas uczestnicy koncertu wrócili do domów pełni dźwię ków i pozytywnej, gwiazdkowej energii. PAW

Składam serdeczne podziękowanie na szemu instruktorowi za muzyczne przy gotowanie, a kierownictwu Osiedlowego Domu Kultury „Krąg” na poznańskim Łazarzu za zaproszenie.

Piosenki z myszką

24 listopada uczestniczyliśmy w XXII przeglądzie „Piosenki z myszką”, który odbył się w Poznaniu w Domu Kultury „Na Pięterku” na osiedlu Orła Białego 5 w Poznaniu. Nasz zespół „Lubo nianie” z Lubońskiego Towarzystwa Kul tury, zgodnie z wymogami organizatora, przygotował cztery utwory: „Ach, jak przyjemnie”, „Nie zakocham się” z solistką Dobromiłą Jarziną, „Laura i Filon” w re welacyjnym wykonaniu solistki Zdzisławy Piskorz z zespołem, „Żółta łódź podwodna” – domena wspaniałego Lucjana Kuźniaka, a dołączone frazy, „akcenty” wschodnie wywołały entuzjazm na sali. Utwory na tę okazję przygotowała jedyna w swoim ro dzaju, niezastąpiona Dobromiła Jarzina. Na pianinie „Calisia” akompaniował nasz znakomity nauczyciel Wojciech Wicenciak. Upominki, dyplomy, poczęstunek to miły dodatek do imprezy. Na zakończenie po witaliśmy zespół ze „śląską gwarą”, z któ rym śpiewaliśmy wspólnie także piosen kę pt. „A ja mam teścia”.

Jan Kaczmarek Prezes

Q Koncert rozpoczęła Anna Gierszewska, śpiewając z całym zespołem „Kolory świąt” fot. Paweł Wolniewicz

Q Duże brawa zebrała Magdalena Dolska-Domek po zaśpiewaniu „Swingującej zimy” fot. Paweł Wolniewicz

Stowarzyszenie „Pozytywny Luboń” dzię kuje wszystkim, którzy przyczynili się do zaistnienia świątecznego koncertu.

Q Zespół „Lubonianie” z Lubońskiego Towarzystwa Kulturalnego w Osiedlowym Domu Kultury „Krąg”

Harcerski Dzień Niepodległości

Szczep ZHP Żabikowo im. Kazimierza Grendy wziął udział w miejskich obcho dach z okazji Dnia Niepodległości. Har cerze stawili się na mszy św., na uroczy stym apelu wystawili również swój po czet sztandarowy.

Parę dni przed miejskimi obchodami zuchy i harcerze mieli okazję wprawić się w podniosły nastrój, bowiem 9 listopada odbył się coroczny rajd. Drużyny oraz gromady mogły przypatrzeć się historii odzyskania przez Polskę niepodległości oraz poznać bliżej postaci związane z tym radosnym dniem. Całość za kończyła się święto waniem - jak na prawdziwych Wiel kopolan przystało –degustacją pysznych rogali świętomarciń skich.

dh. Aleksandra Kowańska

Z Miasteczka Country

Wystawa broni

Miłośnicy militariów historycznych oraz entuzjaści uzbrojenia a także osoby za mierzające przyswajać i powiększać na bytą wiedzę związaną z zainteresowania mi i uprawianą pasją zostali zaproszeni na Strzelnicę Sportową „Dwór Grun waldzki” w Poznaniu, na której 11 listo pada z okazji Święta Niepodległości odbyła się wystawa broni historycznej, połączona z prelekcją. Udzielano infor macji dotyczącej pochodzenia, używal ności czy zastosowania danej broni na polu walki oraz w innych okoliczno ściach. Dużym powodzeniem wśród przybyłych fascynatów cieszyło się strze lanie z broni palnej krótkiej i długiej,

Gwiazdory pani Basi

Barbara Schulz jest mieszkanką Starego Lubonia od urodzenia. Od ponad 30 lat kolekcjonuje gwiazdory. Ma ich obecnie ponad 30. Są wśród nich zarówno nie ruchome jak i ruchome z pozytywkami odtwarzającymi kolędy. Z roku na rok kolekcja się powiększa, również za przy czyną męża pani Basi – Kazimierza, który chcąc jej zrobić przyjemność, dokupuje kolejne gwiazdory. Co roku

w okresie Świąt Bożego Narodzenia są one eksponowane w salonie, na komin ku oraz w holu, ku zadowoleniu całej rodziny. Najbardziej powiększaniem kolekcji są zainteresowani wnukowie państwa Schulzów – Filip i Kacper, któ rzy uwielbiają słuchać przy choince kolęd w wykonaniu orkiestry gwiazdo rów.

PAW

prowadzone pod ścisłym nadzorem i kontrolą instruktorów strzelectwa spor towego. Gospodarze zapewnili poczę stunek, a całość spotkania uprzyjemniły piosenki patriotyczne przygotowane przez organizatora. Relację spektakularnego wydarzenia przeprowadził członek Kowbojskiego Miasteczka w Luboniu Sheriff Cordell, wraz z kowbojem Leo, którzy uprawiają strzelectwo sportowe i zachęcają innych szukających przygód do tej nietypowej dyscypliny przynoszącej emocje i wspa niałe doznania.

Święto Dziękczynienia

Obchodzone jest w Stanach Zjednoczo nych w czwarty czwartek listopada, a w Kanadzie w drugi poniedziałek paź dziernika, jako pamiątka pierwszych dożynek mieszkańców koloni Playmouth w 1621 roku. Kolonia Playmouth, to jedna z udanych pierwszych prób osad niczych w Ameryce Północnej, podjęta przez uciekających przed prześladowa niami członków angielskiej grupy reli gijnej zwanej seperatystami, którzy przy byli w rejon zatoki Cape Cod na statku Mayflower w 1620 roku. Członkowie oraz sympatycy a także osoby chcące poznać historię i dzieje kolonizacji Ame ryki Północnej przez przybyłych z Eu

ropy osadników w Kowbojskim Mia steczku w Luboniu obchodzili obrzędy dotyczące Święta Dziękczynienia 23 li stopada. Zgodnie z tradycją wszyscy przybyli na ten ważny dzień przynosili jadło, aby wspólnie biesiadować i cie szyć się z długoletniej przyjaźni oraz kultywowania i rozwoju wzajemnych pasji. Prócz tradycyjnego zwiedzania miasteczka dla nowo przybyłych orga nizatorzy zapewnili interesujące wyda rzenie, które pozostawiło niezapomnia ne wspomnienia i wrażenia. Oto kawa lerzyści Północy i Południa wraz z kow bojami oraz pozostałymi uczestnikami przy flagach z uroczystymi hymnami oddawali honory, manifestując przyna leżność do konkretnego regionu. Na stępnie odbyła się parada, do której dołączali kolejni uczestnicy, wybierając wojskową kolumnę. Przedstawiono frag ment pozorowanej inscenizacji wojny secesyjnej oraz bitwę Indian z bladymi twarzami o ziemię i honor. Po czym topór wojenny został zakopany i nastał pokój połączony z ceremonią, w której piękne Indianki Rwąca Rzeka, Twarda Skała, Wielka Równina oczyszczały rytuałem opę taną duszę człowieka oraz ciało z chorób za pomocą palących się w morskiej

Q Lubońscy harcerze na placu E. Bojanowskiego

Q Na zakończenie harcerskiego rajdu z okazji Dnia Niepodle głości degustacja tradycyjnych rogali

Q Pani Basia, prezentując najstarszego w kolekcji, ponadtrzydziestoletniego gwiaz dora, chętnie o niej opowiadała. W czasie świąt Bożego Narodzenia część kolekcji eksponowana jest w salonie, na kominku fot. Paweł Wolniewicz

Q Sheriff Cordell z Kowbojskiego Mia steczka w Luboniu uprawiający strze lectwo sportowe, na wystawie broni historycznej w strzelnicy „Dwór Grun waldzki”

Q Obchody Święta Dziękczynienia w Kowbojskim Miasteczku w Luboniu fot. Zbigniew Henciel cd. obok

Statuetki dla krwiodawców

Władze Powiatu Poznańskiego docenia ją działających na jego terenie honoro wych dawców krwi, dzięki którym rato wane są zdrowie i życie ludzkie. W śro dę, 16 października w sali sesyjnej Sta rostwa Powiatowego w Poznaniu przy ulicy Jackowskiego odbyła się VI Gala

Krwiodawców. Uczestniczyli w niej rów nież przedstawiciele Klubu HDK PCK „Lubonianka” im. bł. E. Bojanowskiego w Luboniu. Podczas uroczystości z udziałem ponad 50 krwiodawców zrze szonych we wszystkich klubach Hono rowych Dawców Krwi i jednym działa jącym w powiecie stowarzyszeniu, wszy scy wyróżniający się honorowi dawcy krwi otrzymali okoliczno ściowe, imienne statu etki. W dalszej części gali wyróżniono też prezesów klubów. Pro wadząca uroczystość –przewodnicząca Komi sji Polityki Społecznej i Ochrony Zdrowia Rady Powiatu w Pozna niu – Małgorzata Hal ber podkreśliła: – Krew to dar życia, a krwio dawcy są obecni tam, gdzie wymaga tego do

bro drugiego człowieka. Otwierając Galę Krwiodawstwa, wicestarosta poznański Tomasz Łubiński powiedział: – Ten dzień jest dla nas bardzo ważny. Wy jesteście dla nas bardzo ważni, bo dajecie najcen niejszą cząstkę siebie i ratujecie życie innym. Święto krwiodawców poprze dzono akcją poboru krwi, zorganizowa ną dwa dni wcześniej na terenie Staro stwa Powiatowego w Poznaniu. Wice starosta Tomasz Łubiński zaznaczył, że w pewnym sensie to także zasługa krwiodawców, którzy za inspirowali innych, aby taki pomysł został wcie lony w życie. Do krwio busu na parkingu przy ul. Kraszewskiego przybyło 29 osób. Wśród nich znaleźli się pracownicy Starostwa. W dużej mie rze dzięki nim zebrano 11,250 litrów krwi. Tomasz Łubiński poin formował: – W sumie, we wszystkich naszych ak cjach zgromadziliśmy już ponad 50 litrów krwi. I na pewno tę ak cję będziemy kontynu owali. Krwio dawców nagradza li: Małgo rzata Hal ber, To masz Łu biński, Piotr Bur

sza), w Swa rzędzu (Euge niusz Jacek), Komornikach (Zdzisław Wleklak), „Gośliniacy” w Murowanej Goślinie (Sta nisław Woź niak), „Lubo nianka” w Lu boniu (Jerzy Zieliński), w Kostrzynie (Ireneusz Hertel), Czer wonaku (Ro bert Sendro wicz). Uro czystość zo

cd. ze str.

muszli czterdziestu ośmiu ziół i unoszącego się dymu. Pod sumowaniem imprezy był ślub Indianki z żołnierzem Kawalerii i narodziny dziecka. Mundury, stroje oraz ubranie, w których zaprezentowali się uczestniczący goście i tutejsi odzwierciedlili czasy podboju Dzikiego Zachodu i dzieje krainy Wiel kich Równin.

Podczas wieczerzy wymieniano spostrze żenia i dzielono się kontrowersjami.

Halloween

W lubońskim kowbojskim miasteczku 31 października br. było mrocznie, a za razem strasznie, jak przystało na weso łych przebierańców podczas dnia Hallo ween. Westernowi organizatorzy przy gotowali różne atrakcje i zabawy dla przybyłych dzieci z rodzicami, prze branych w upiorne stroje wywołujące dreszczyk emocji, co dodawało piekiel nego klimatu. Zainteresowani uczest

nicy pod kierunkiem Sheriffa Jedno okiego Willego zwiedzili miasteczko, przyswajając wiedzę dotyczącą jego historii z obchodzonym rytuałem oraz legendy krążącej po cmentarzu, na którym pochowani są zmarli kowboje związani z zabawnymi opo wiastkami również groteskami czy hającymi na zwiedzających i space rujących obserwatorów. W kowboj skim saloonie odbyły się mroczne tańce duchów z wiedźmami i inny mi straszydłami, aby poprawić na strój i pozostawić niezapomniane wspomnienia. Zaangażowanie i fraj dę sprawiło najmłodszym uczestni kom wykrawanie dyni, ale pod nad zorem i z pomocą starszych opieku nów. Pociechy opuszczające bramę miasteczka dzieliły się swoimi spostrze żeniami i kontrowersjami dotyczącymi obchodzonego wydarzenia. Z kowbojskim pozdrowieniem. Zbigniew Henciel

dajewicz - przewodniczący Rady Powiatu w Poznaniu. Z „Lubonianki” wyróżnienia otrzymali: Emila Sobieraj, Tadeusz Nawrot, Marek Węc lewski, Hanna Pawlicka, Ilo na Bąkowska. Następnie sta tuetki dostali również przed stawiciele Stowarzyszenia „Dar Serc” w Baranowie –prezes Wojciech Janczewski oraz Klubów HDK PCK: Klubu HDK PCK im. św. Floriana przy OSP w Kór niku (Andrzej Szyc), „Błękitna Kropel ka” Biedrusko/Suchy Las (Paweł Kolo

stała uświetniona koncertem „Kapeli Lwowskiej” z Pobiedzisk, prezentującej przeboje folkloru miejskiego. Robert Wrzesiński

Q

Wesołe upiory, które przybyły na Halloween do Kowbojskiego Miasteczka w Lubo niu fot. Zbigniew Henciel

Q Nagrodzona Emila Sobieraj (z prawej) z Małgorzatą Halber fot. Robert Wrze siński

Q Tadeusz Nawrot z „Lubonianki” w to warzystwie Piotra Burdajewicza fot. Robert Wrzesiński

Q

Od lewej: Tomasz Łubiński, Małgorzata Halber, nagrodzony Marek Węclewski, Piotr Burdajewicz fot. Robert Wrzesiński

Q

Hanna Pawlicka ze statuetką fot. Robert Wrzesiński

Q Nagrodzona Ilona Bąkow ska z HDK „Lubonianka” fot. Robert Wrzesiński

Q Nagrodzony prezes Jerzy Zieliński fot. Robert Wrzesiński

Uroczystość w Starostwie Poznańskim uświetniła „Kapela Lwowska” z Pobiedzisk fot. Robert Wrzesiński

Goście festiwalu

Warsztaty z jubilatem

Muzyka to piękna rzecz i potrafi się od wdzięczyć, gdy ktoś ją kocha – powiedział obchodzący w tym roku jubileusz 45-le cia pracy artystycznej kompozytor, mul tiinstrumentalista i gitarzysta związany przez wiele lat z Budką Suflera – Mietek Jurecki - podczas prowadzenia otwartych warsztatów dla gitarzystów w Bibliotece Miejskiej

W przeddzień Festiwalu Polskiej Piosen ki im. Janusza Kondratowicza, 4 paź dziernika w Galerii Biblioteki Miejskiej (BM) lubońscy gitarzyści spotkali się ze znanym nie tylko w Polsce – Mietkiem Jureckim. Muzyk z czterdziestopięcio letnim doświadczeniem ma na swoim koncie wszystkie najważniejsze nagrody i wyróżnienia artystyczne, natomiast na scenie występuje razem z najbardziej znanymi i cenionymi artystami oraz zespołami, współpracując m.in. z Budką Suflera, Haliną Frąckowiak, Zdzisławą Sośnicką, Urszulą, Perfectem. Warto wspomnieć, że otwarte warsztaty, na które mógł przyjść każdy gitarzysta nie zależnie od wieku i stopnia umiejętności, przypadły w dniu 63 urodzin tego Gi ganta Gitary, który podzielił się swoim doświadczeniem, przekazał uczestnikom cenne wskazówki, nie tylko techniczne, ale przede wszystkim te związane z men talnością artysty. Struny, gryfy, progi i akordy przewijały się w pakiecie rad i instrukcji wielkiego pasjonata gitary. Były przeplatane ciekawymi, nieraz hu morystycznymi anegdotami serwowa

i doskonały kontakt z uczestnikami warsztatów. Wyznał także, że muzyki i pasji nie da się oszukać. Innymi słowy bez miłości do muzyki, granie i kompo nowanie nie ma sensu. Rady i instrukcje prowadzącego warsztaty zainspirowały i zmobilizowały uczestniczących w nich gitarzystów do aktywnego włączenia się w gitarowe rytmy nadawane przez jedną z ikon polskiej estrady. Na koniec zaśpie wali mu i zagrali „Sto lat” z okazji uro dzin oraz złożyli gratulacje i życzenia. W podziękowaniu za życzenia jubilat zaprosił wszystkich na koncert „Giganci Gitary” zaplanowany na wieczór pierw szego dnia festiwalu. Wystąpił na nim z zaprzyjaźnionymi muzykami.

Śniadanie w galerii

nymi przez mistrza, uznającego swoją działalność za misję. Już na wstępie dało się odczuć, że ten wirtuoz gitary gra sercem i duszą, co mu sprawia dużo radości. Kocham muzykę i nie muszę kolekcjonować znaczków czy motyli –powiedział bohater wieczoru. Dodał, że trzeba zrozumieć, po co wychodzi się na scenę. Bez względu na samopoczucie nie można na nią wyjść znudzonym i zbo lałym. Artysta zawsze pojawia się na scenie zachwycony, nie udaje. Wspo mniał również o początkach swojej ka riery, m.in. grę na gitarze wspólnie z Ja nem Borysewiczem we wrocławskim Domu Kultury oraz o genezie powstania zespołu Lady Pank. Bezpośredniość i na turalność Mietka Jureckiego przełoży ły się na wspaniały klimat spotkania

Kilka godzin przed rozpoczęciem kon certu galowego Festiwalu Polskiej Pio senki, w sobotę, 5 października Biblio teka Miejska zorganizowała śniadanie z gośćmi specjalnymi festiwalu: autorem tekstów piosenek, literatem, scenarzystą filmowym, poetą, satyrykiem, dramatur giem, autorem programów kabaretowych i musicali – Krzysztofem Dzikowskim pseud. Krzysztof Borys oraz aktorem i reżyserem – Marianem Pysznikiem, którego żoną jest od ponad 60 lat aktor ka i modelka Helena Norowicz. Niezwy kle interesującą rozmowę z niecodzien nymi gośćmi prowadziła dr Anna Ber naciak – radna RML. Śniadanie w ra mach wydarzeń festiwalowych promo wało książkę Krzysztofa Dzikowskiego „Fruwam po ziemi”, będącą antologią twórczości legendar nego autora przebo jów: „Anna Maria”, „Niebo z moich stron”, „Ciągle pada”, „Mały książę” i wielu innych. W trakcie rozmowy z Anną Bernaciak au tor nawiązywał m.in. do jej treści. Na wstę pie pani Anna sięgnę ła do historii i zapyta ła o zespół wokalny „Alibabki”. Krzysztof Dzikowski odpowie dział, że bardzo lubił współpracę z tym ze społem, do tego stop nia, że jedna z dziewczyn w nim wystę pujących została jego żoną. W dalszym ciągu ciekawie prowadzonej rozmowy mówiono o różnych stylach muzycznych i sympatyzowaniu z nimi lub nie. Z kolei Marian Pysznik przeprosił w imieniu żony, że, niestety, nie mogła skorzystać z zaproszenia na śniadanie z powodu zmagania się z grypą, po czym z wro dzonym poczuciem humoru i uśmie chem wyznał, że ubolewa nad tym, po nieważ jest małomówny, a tu trzeba konwersować. Ten wspaniały aktor i re żyser estradowy zachęcił uczestników do zadawania pytań i wspólnej dyskusji. Rozmawiano m.in. o początkach twór czości Krzysztofa Dzikowskiego i o mło dości obydwu bohaterów spotkania, którzy chętnie dzielili się wspomnienia

mi, przeplatając je anegdotami. Docie kliwość prowadzącej spotkanie sprawiła, że z biegiem czasu stawało się coraz bardziej interesujące. Zapytała m.in. o genezy powstania tekstów do piosenek: „Gondolierzy znad Wisły”, „Anna Maria”, „Ciągle pada”, „Dzień jeden w roku”. Autor tekstów do tych ponadczasowych przebojów powiedział, że obserwuje uważnie to, co dzieje się na ulicach mia sta – w jego najbliższym otoczeniu. Wspomniał również o tekstach na za mówienie. Nie ukrywał, jak bardzo waż ne jest to, że ludzie lubią słuchać jego tekstów. Marian Pysznik natomiast do dał, że autorów tekstów jest wielu, ale dobrych mało. Trzeba być poetą, żeby pisać teksty. Pod koniec rozmowy Krzysztof Dzikowski pozdrowił wszyst

kich lubonian i życzył mieszkańcom naszego miasta, żeby mieli dobry kontakt z polską piosenką. Dodał również, że ten kontakt ułatwiają nam niewątpliwie dy rektor lubońskiego festiwalu – Michał Kosiński oraz zapraszani przez niego goście. Jako dobry obserwator zauważył, że podczas koncertów lubońska publicz ność potrafi rozróżnić dobre piosenki od gorszych, co świadczy o jej umuzykal nieniu. Zanim uczestnicy śniadania, które było przede wszystkim wspaniałą ucztą dla ducha i uszu, rozeszli się do domów, korzystając z okazji poprosili pana Krzysztofa o dedykacje w książkach jego autorstwa. Nikt nie mówił żegnaj, lecz do zobaczenia na wieczornej, festi walowej gali.

Jeżeli kochać, to ...

W sobotni wieczór, 19 października w Ośrodku Kultury w Luboniu mo gliśmy wysłuchać przepięknego kon certu zatytułowanego „Jeżeli kochać, to nie indywidualnie” w wykonaniu artystów z Fundacji Fabryka Sztuki. Podczas spektaklu muzycznego mo gliśmy usłyszeć wiele znanych utwo rów, między innymi: „Usta milczą, dusza śpiewa”, „Baby, ach te baby”, „Bo we mnie jest sex”, a także arie

z „Księżniczki Czardasza” czy „Tra viatty”. Utwory przeplatały się z za bawnymi historiami z życia kobiet i mężczyzn opowiadanymi przez prowadzących: Agnieszkę Mazur i Radosława Elisa. Cały spektakl okraszony dużą dozą humoru pozo stawił w widzach niezapomniane wrażenia.

PAW

Q

Podczas warsztatowego popołudnia panowała miła at mosfera fot. Paweł Wolniewicz

Q W kameralnej atmosferze spotkanie z Krzysztofem Dzikowskim i Marianem Pyszni kiem prowadziła Anna Bernaciak fot. Paweł Wolniewicz

Magda Baranowska Ośrodek Kultury w Luboniu

Q

Fundacji Fabryka Sztuki stworzyła atmosferę w spektaklu „Jeżeli kochać, to nie indywidualnie”

Z

Biblioteki Miejskiej

Dla dzieci po remoncie!

Serdecznie zapraszamy wszystkich na szych czytelników, a w szczególności tych najmłodszych do odwiedzin nowej wy pożyczalni dla dzieci i młodzieży, która w ostatnim czasie przeszła gruntowny remont. Liczyłyśmy, że po zmianach nasi mali czytelnicy będą czuli się jeszcze lepiej w bibliotecznych przestrzeniach i sądząc po ich reakcjach, chyba nam się to udało!

Wokół Wielkiej Sceny

W październiku po raz kolejny naszą małą scenę przejął redaktor Piotr Nę dzyński z programem operowym Wokół Wielkiej Sceny. 9 października gościł sopranistkę Galinę Kuklinę oraz pianist kę Olgę Lemko. Bogaty program spotka nia dał ogromne pole do popisu dla cudownego głosu pani Galiny jak i dla

bezpośredni udział w działaniach pro wadzonych na tamtych terenach, o czym pani Izabella rozpisuje się w swojej naj nowszej książce „Dzieje ziemi luboń skiej”. Kolejne spotkania z historią Lu bonia miały miejsce 19 listopada – temat „Historia Bambrów na Ziemi Luboń skiej”. Następne – 17 grudnia o godz. 17. Udział w spotkaniach jest bezpłatny.

Spotkania dla LUTW

Od początku istnienia Lubońskiego Uni wersytetu Trzeciego Wieku (LUTW)

Biblioteka zaprasza wszystkich seniorów do udziału w bezpłatnych spotkaniach sekcji literacko-bibliotecznej. W każdą środę o godz. 12 spotykamy się na wy jątkowych spotkaniach, wykładach, pre lekcjach i koncertach.

Q Cykl bibliotecznych spotkań rozpoczę liśmy wykładem o ziołolecznictwie, który

drości i tradycji. Jej największą inspiracją i źródłem wiedzy są najstarsi mieszkańcy wsi, to wła śnie oni skrywają tajemnice ziół i przekazują je z pokolenia na pokolenie, wyłącznie osobom zaufanym, którym magia roślin nie jest obojętna. Pani Czesia nie tylko podzieliła się wiedzą, ale przede wszystkim zaraziła słuchaczy swoim optymizmem i pozytywną energią, której nie wyczerpane zasoby czerpie m.in. z ziół.

Q Kolejne spotkanie było okazją do chwili refleksji, ale i relak su. 23 października gościliśmy młodego wiolonczelistę, który zaprezentował suity solo Jana Sebastiana Bacha.

Q Muzyka obecna była również podczas kolejnego spotkania słuchaczy naszej sekcji, kiedy to gościem była pani Bogna Nowowiejska-Bielawska, wnuczka wybitnego kompozytora, Feliksa Nowo wiejskiego. Przybliżyła ona nie tylko syl wetkę tego wybitnego twórcy, ale przede wszystkim pokazała, że pamięć o nim i jego muzyka są wiecznie żywe.

BM

Pianistki, która w mistrzowski sposób dopełniła sztuki. Usłyszeliśmy najpięk niejsze i najbardziej znane operowe par tie największych światowych kompozy torów w olśniewającym wykonaniu pani Galiny Kukliny.

Wełną Malowane

Tej jesieni w Galerii Biblioteki jest wy jątkowo ciepło, a to za sprawą prac ma lowanych wełną, których autorką jest pani Ewa Jakubowska. 16 października odbył się wernisaż inaugurujący wysta wę prac. Specjalna technika, jaką ope ruje pani Ewa, umożliwia pokrycie tka niny misternym obrazem w całości wykonanym z wełny. Prace można oglą dać w Galerii na Piętrze w godzinach otwarcia biblioteki. 4 grudnia odbyły się warsztaty, podczas których uczestnicy własnoręcznie wykonali malowane weł ną prace.

Spotkania z historią

Od października ponownie zapraszamy Państwa do udziału w spotkaniach do tyczących historii naszego miasta. Te matem pierwszego spotkania autorskie go z doktor Izabellą Szczepaniak była historia Zaolzia w świetle zachowanych u nas pamiątek. Jak się okazało, ojciec jednej z mieszkanek naszego miasta brał

poprowadziła pani Czesława Wawrzyniak, wieloletnia słuchaczka LUTW. Seniorka podzieliła się swoją życiową pasją, jaką są zioła i wszelkie rośliny. Wyczerpują co opowiedziała o dobroczynnej mocy płynącej z otaczających nas roślin, po cząwszy od popularnych chwastów, na sezonowych owocach kończąc. Swoją głę boką wiedzę czerpie nie tylko z książek, ale przede wszystkim z ludowych mą

Mistrzowskie skręcanie Rogale na Święto Marcina to regionalna tradycja wywodząca się z Poznania. W poniedziałek, 11 listopada Mistrz Świata w cukiernictwie, rodowity pozna niak, właściciel Cukierni Pawlova oraz Studia 44 – Paweł Mieszała oraz znany i ceniony szwajcarski Szef Kuchni, krytyk kulinarny i założyciel Akademii kulinar nej – Kurt Scheller zaprezentowali tra

dycyjne rogale, opowiedzieli o ich histo rii oraz przedstawili, w jaki sposób pra widłowo stworzyć ten tradycyjny wyrób. Najpierw o godz. 15, przy wypełnionej publicznością Galerii na Piętrze Biblio teki Miejskiej (BM) odbyło się spotkanie autorskie tych znanych w branżach mi strzów, podczas którego Kurt Scheller opowiadał koleje swojego życia, dzie ląc się wrażeniami i obserwacjami różnych tradycji i obyczajów w od wiedzanych przez niego krajach na wielu kontynentach. W opowiadaniu licznych anegdot wtórował mu Paweł Mieszała. Niecodzienni goście, ade kwatnie do święta, przybliżyli w bar dzo interesujący sposób temat roga li marcińskich i sposób ich wytwa rzania. Po trwającym godzinę spo tkaniu, jego uczestnicy przenieśli się przed funkcjonującą w sąsiedztwie BM kawiarnię „Studio 44”. Tu Kurt Scheller i Paweł Mieszała dali mi strzowski pokaz skręcania rogali. Kto przyszedł, nie żałował, bowiem można było na bieżąco śledzić następujące po sobie etapy wyrobu świątecznych ro gali, po których ostygnięciu pan Kurt częstował nimi zgromadzoną licznie publiczność. Warto wspomnieć, że poczynania swojego pana bacznie ob serwował towarzyszący szwajcarskiemu mistrzowi przyjaciel – przesympatyczny, ośmioipółletni pies – oczywiście berneń ski pies pasterski (potocznie berneńczyk) o imieniu Bärry, który był dodatkową atrakcją, zwłaszcza dla dzieci. Podczas pokazu wyłoniono również zwycięzców ogłoszonego uprzednio przez organiza torów (BM i Studio 44) na Facebooku konkursu.

O przeniesionej Filii nr 4 czytaj na str. 13.

Q Wypożyczalnia dla dzieci po remoncie zaprasza!

Q Piotr Nędzyński prowadzi program operowy – Wokół Wielkiej Sceny z udziałem Galiny Kukliny (sopran) i Olgi Lemko (pianino)

Q Wiolonczelista gra suitę J. S. Bacha dla słuchaczy LUTW

Q Podczas spotkania autorskiego „Mistrzowskie skręcanie” w BM, od lewej: dyrektor BM –Agnieszka Begier, Paweł Mieszała i Kurt Scheller fot. Paweł Wolniewicz

Premiera filmu „Dom Niezłomny”

Przed dwoma miesiącami informowali śmy (czytaj „WL” 10-2019, s. 44), że powstaje film o tajnym nauczaniu w cza sie II wojny światowej, którego scena rzystą, reżyserem (wraz z operatorem kamery z ZS – Piotrem Świdzińskim) i producentem w jednej osobie jest dy rektor ZS – Anita Plumińska-Mieloch. Uroczysta jego premiera, opatrzonego już tytułem „Dom Niezłomny” odbyła się w Zespole Szkół (ZS) w przededniu Święta Niepodległości. Uczestniczyły w niej osoby zaangażowane w powstanie filmu oraz ich rodziny i przyjaciele. W piątek, 8 listopada w gościnnych mu rach ZS przy ul. Armii Poznań odbyła się premiera „Domu niezłomnego”, filmu, który opowiada o kobietach, które zde cydowały się w czasie II wojny światowej podjąć działania przeciw okupantowi i uczyć potajemnie polskie dzieci. Obraz poświęcony jest pamięci mieszkańców Lubonia – członków Tajnej Organizacji

Nauczycielom tajnego nauczania

Podczas 13. sesji Rady Miasta Luboń –26 września, radni podjęli uchwałę o nadaniu skwerowi przy Szkole Podsta wowej nr 2 oficjalnej nazwy „Skwer im. Nauczycieli Tajnego Nauczania”. Nieca ły miesiąc później przy owym skwerze uroczyście odsłonięto tablicę pamiątko wą poświęconą patronującym mu boha terom.

W poniedziałkowe popołudnie, 21 paź dziernika w gościnnych murach „Ciesz kowianki” rozpoczęto uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej „Na uczycielom Tajnego Nauczania”, w któ rej wzięli udział m.in. władze miasta i powiatu, prezesi Zarządu Okręgowe go Wielkopolskiego ZNP, rodziny uho norowanych pamiątkową tablicą na uczycieli, przedstawiciele lubońskich szkół. Spotykamy się, by uczcić tych, którzy podjęli trud tajnego nauczania, a związani byli z miastem Luboń. Byli to: Barbara Kita, Walerian Kita, Mie czysława Kominek, Hanna Kuryłło, Wanda Niwińska-Proniewska oraz Ire na Rogalewicz. Do informacji na temat tych osób udało się nam dotrzeć – po wiedziała na wstępie prowadząca uro czystość Ewelina Iglewska-Nowik –

nauczycielka Zespołu Szkół (ZS). Naj pierw zaprosiła do obejrzenia krót kiego filmu, który przybliżył zebra nym wydarzenia z tamtego okresu i sylwetki uczących na tajnych kom pletach. Scenariusz do niego stwo rzyła dyrektor ZS – Anita Plumińska -Mieloch, natomiast w pracę nad nim zaangażowali się nauczyciele, rodzi ce oraz uczniowie tej szkoły. Monta

żem zajął się Piotr Świdziński. Po zakończeniu projekcji uczestnicy uro czystości wyszli na zewnątrz szkoły i zgromadzili się przy skwerze im. Nauczycieli Tajnego Nauczania, gdzie burmistrz – Małgorzata Machalska i prezes Okręgu ZNP – Małgorzata Kowzan odsłoniły pamiątkową tablicę, umieszczoną na ścianie Szkoły Pod stawowej nr 2, pod którą uczniowie złożyli kwiaty i zapalili znicze. W dalszej kolej ności wysłuchaliśmy wier sza autorstwa Hanny Ku ryłło w wykonaniu Kata rzyny Juchacz i Stanisława Szczepankiewicza z „Cieszkowianki”. Na stępnie zabrał głos lubo nianin od urodzenia, uczęszczający w czasie okupacji na tajne komple ty do 19-letniej wówczas Hanny Kuryłło. Jak wspo minał pan Mieczysław: działo się to na przełomie 1939 i 1940 r. na pierw szym piętrze rodzinnej kamienicy przy ul. Dwor cowej 2. Pani Hanna przy chodziła do nas w wielkiej konspiracji, trzy razy w ty godniu i uczyła mnie i moich braci –starszego – Mariana i młodszego – Jó zefa j. polskiego i rachunków. O ironio, w tym czasie do mieszkającej w jed nym z mieszkań kamienicy kobiety przychodził w odwiedziny gestapo wiec, ale na szczęście potwierdziło się powiedzenie, że „pod latarnią jest najciemniej” i tajne komplety przebie gały w strachu, lecz bez zakłóceń. Po wojnie pan Mieczysław dokończył edukację w Szkole Podstawowej nr 3, następnie ukończył liceum ogólno kształcące i studia wyższe, po czym pracował w różnych szkołach jako nauczyciel wf. i nie ukrywa, że w zdo byciu wykształcenia dopomogła mu na tajnych kompletach pani Hanna,

tych, o których jego twórcy nie posiada ją informacji, a którzy ryzykowali swoim życiem, aby młodzi Polacy w czasie woj ny mogli się uczyć. Wystąpili w nim uczniowie, rodzice, absolwenci i nauczy ciele ZS. Szkolny hol wypełnił się widza mi, którzy żywo reagowali na to, co działo się na ekranie. „Dom niezłomny” to krótki film, który powstał dzięki za angażowaniu wielu osób z ZS w Luboniu. Choć tematyka jest poważna, gdyż celem było pokazanie organizowania tajnego nauczania w okupowanej Wielkopolsce, to produkcja filmu obfitowała w wiele zabawnych sytuacji. Jednej z młodych aktorek urwał się obcas od pantofelka i trzeba było go na planie szybko przy twierdzić, gdyż bez tego, nie można było kręcić kolejnych ujęć. W trakcie filmo wania sceny przy parku Siewcy, nagle na plan wjechał mężczyzna na rowerze wpadając wprost na licealistów ubranych w mundury Wehrmachtu. Jego mina była bezcenna.

z którą po wojnie jego rodzina utrzy mywała nadal kontakt. Na koniec Ewe lina Iglewska-Nowik podziękowała wszystkim za przygotowanie oraz udział w uroczystości i zaprosiła do zwiedzenia wystawy poświęconej bo haterom spotkania oraz na poczęstu nek. Warto wspomnieć, że w holu „Cieszkowianki” zwiedzający wystawę otrzymali od organizatorów biogramy nauczycieli – naszych lubońskich bo haterów wydane w stylu starych zeszy tów szkolnych, przygotowane przez Dariusza Głowackiego z Ośrodka Kul tury.

Zofii Niwińskiej-Proniewskiej, Irenie Wandzie Rogalewicz oraz wszystkich

Nauczycielskiej (TON): Mieczysławie Kominek, Barbarze Kicie, Waleriano wi Kicie, Hannie Kuryłło, Wandzie

cd. obok

Q Moment odsłonięcia pamiątkowej tablicy przez Małgorzatę Machalską i Małgorzatę Kowzan fot. Paweł Wol niewicz

Q

Uczeń Hanny Kuryłło – Mieczysław Taberski opowiadał o uczestnictwie w prowa dzonych przez nią tajnych kompletach fot. Władysław Szczepaniak

Q

W holu „Cieszkowianki” córka Mieczysławy Kominek – Ewa Kostrzewa, ze wzruszeniem prezentowała zwiedzającym wyeksponowany biogram swojej matki. Przy niej mąż – Grzegorz. Państwo Kostrzewo wie mieszkają w Luboniu od ponad 40 lat fot Paweł Wolniewicz

Q Twórcy filmu Anita Plumińska-Mieloch (2. z lewej) i występujący w nim aktorzy chwilę po premierowej emisji w ZS fot. Paweł Wolniewicz

W projekt zaangażowało się wiele osób – pracownicy ZS

– Anita Plumińska-Mieloch (scenariusz, produkcja, reży seria), Piotr Świdziński ( montaż, operator kamery, współreżyser), Ewelina Iglewska-Nowik i Anna Młynarska-Gulczyńska (obsada aktorska), uczniowie i absolwenci szko ły oraz jej sympatycy: Monika Błoszyk, Kacper Borowicz, Katarzyna Gajdzińska, Wiktoria Gasperowicz, Krystyna Jasi czak, Marianna Jasiczak, Maja Knapik, Łucja Łobejko, Kacper Marciniak, Julia Nowik Agata Olewińska, Julia Piątek, Małgorzata Tritt, Elżbieta Zapłata-Szwe

dziak, Karolina Waligórska, Łukasz Wa ligórski, Maksymilian Wróbel. Postara no się także o to, aby w szkole można było obejrzeć nie tylko film. W tym celu bibliotekarka ZS – Mariola Gryczyńska, stworzyła piękną, historyczną dioramę – w stylu mieszkania, które nawiązywa ło do lat czterdziestych XX wieku. Oso by zaangażowane postanowiły na szkol nej premierze wystąpić w fryzurach i strojach z epoki, nie ukrywając, że bardzo przypadły im do gustu. Po za kończeniu projekcji jej uczestnicy po dziwiali dioramę racząc się kawą i oko licznościowym tortem.

Warto wspomnieć, że filmem zaintere sowała się TVP Poznań i 12 listopada gościła osoby zaangażowane w powstanie obrazu w programie z cyklu Wielkopol ska Warta Poznania Pokłosiem „Domu niezłomnego”, był również udział aktorek w nim grających w pokazie mody z przełomu XIX i XX wieku w czasie wojewódzkich ob chodów Święta Niepodległości (11.11.) na placu Wolności w Poznaniu, podczas którego aktorki w strojach z epoki za prezentowały najwybitniejsze postacie kobiece z terenów Wielkopolski. Ponad to wiele radości sprawiło twórcom filmu zaproszenie na konferencję do Warszawy, gdzie 22 listopada w Teatrze Ateneum odbyła się projekcja „Domu niezłomne

go”. Było im miło zobaczyć swoje dzieło na dużym ekranie, a także wysłuchać ciepłych słów na temat pomysłu, aktorów i pracy ekipy technicznej.

PAW

„Dom niezłomny” – Reżyseria: Anita Plumińska-Mieloch, Piotr Świdziński; Scenariusz i produkcja: Anita Plumiń ska-Mieloch; Montaż: Piotr Świdziński; Operatorzy kamer: Kacper Borowicz, Piotr Świdziński, Maksymilian Wróbel; Fotosy: Dariusz Sienniak, Paweł Wolnie wicz.

Twórcy filmu dziękują za współpracę: p. Łukaszowi Budzyńskiemu, p. Małgorza cie Szmyt oraz państwu Małgorzacie i Markowi Tritt.

Skwer Pierwszych Osadników Bamberskich

W związku z przypadającą w tym roku 300. rocznicą sprowadzenia Bambrów do Lubonia, skwer znajdujący się przed budynkiem Ośrodka Kultury otrzymał nazwę „Skwer Pierwszych Osadników Bamberskich”. Odsłonięcie tablicy oraz uroczystości z tej okazji miały miejsce w niedzielne popołudnie, 20 paździer nika. Do Lubonia przyjechała między innymi dele gacja z Bambergu, gościliśmy także potomków rodzin pierwszych osadników oraz członków Towarzystwa Bambrów Poznańskich.

Uroczystego odsłonięcia tablicy dokonała Pani Bur mistrz Małgorzata Machalska. Po części oficjalnej goście udali się na poczęstunek i prezentację ukazu jącą historię osadników z Bambergu. W części arty stycznej zagrał zespół „TON” i zaśpiewał zespół „Szarotki”. Na holu Ośrodka można było podziwiać wystawę poświęconą Bambrom oraz wystawę prac uczestników zajęć plastycznych prowadzonych w Ośrodku przez dra Dariusza Głowackiego. Przy

okazji tego ważnego wydarzenia nada no dwa szczególne wyróżnienia dla osób, które wniosły trwały, materialny wkład w działania kulturalne Ośrodka Kultury w Luboniu. „Architekta Kul tury” tytuł poświadczony certyfikatem otrzymali: p. Bronisław Łopiński oraz p. Zbigniew Jurga. Osobne podzięko wania należą się także właścicielom firmy Bejmotrans za transport i po sadowienie kamienia, na którym umieszczono pamiątkową tablicę.

Magda Baranowska Ośrodek Kultury w Luboniu

Na głazie tablica pamiątkowa z wize runkiem pomnika bamberki ze Stare go Rynku w Poznaniu oraz okoliczno ściowy napis o treści: W 300. LECIE / PRZYBYCIA PIERWSZYCH / OSADNI KÓW BAMBERSKICH / DO WSI LUBOŃ / ANDREAS BASLER, GEORG BLINSLER, GEORG ENGLER, MICHAEL FINZEL, / STEPHAN FRANKENBERG, NICOLAUS GLIEM, ANDREAS HEIGELMANN, / JOHANN HINKELMANN, FRANZ HIRSCH, JOHANN SCHMIDT, / GEORG SEELMANN, ZACHARIAS STENBERG, PETER TIETZ. / PAMIĘCI 13. RODZIN NIEMIECKICH, KTÓRE ZAPOCZĄTKO WAŁY / POZNAŃSKIE OSADNICTWO BAMBERSKIE / CHLUBNIE ZAPISANE NA KARTACH NASZEJ HISTORII. / LU BOŃ 2019 SPOŁECZNOŚĆ MIASTA LUBOŃ fot. Piotr P. Ruszkowski

Q Kadr z filmu „Dom niezłomny” fot. Paweł Wolniewicz

Q Podczas pokazu mody w Święto Niepodległości na Placu Wolności w Poznaniu fot. Piotr Cybichowski

Q Tuż po odsłonięciu tablicy pamiątkowej

Q Uroczystość uświetniły Bamberki w odświętnych tradycyjnych strojach. Wśród nich mieszkanki Lubonia o korzeniach bamberskich

Spotkanie z muzyką

Chór „Bard” na uroczystości związanej z 200. rocznicą urodzin Stanisława Moniuszki

16 listopada, w Auli Szkoły Muzycznej, przy ul. Solnej w Poznaniu, odbył się koncert chóralny, poświęcony 200. rocz nicy urodzin Stanisława Moniuszki. Projekt został zrealizowany przez Polski Związek Chórów i Orkiestr, Oddział Wielkopolski „MACIERZ” w Poznaniu przy dofinansowaniu przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego. W spotkaniu uczestniczyło dziewięć ze społów chóralnych i orkiestra Stowarzy szenie ArtVIVAT z Sierakowa. Na scenie, w ustalonej kolejności, wystąpili: Orkiestra VIVAT z Sierakowa, Chór Męski „ARION” z Poznania, Chór „CANTABI LE” z Zagórowa, Chór „BARD” z Lubonia, Koło Śpiewackie „LIRA” z Pniew, Chór „COLLEGIUM POSNANIENSE” z Po znania, Chór Męski „DZWON” z Gniezna, Śremskie Stowarzyszenie Śpiewackie im. Stanisława Moniuszki, Koło Śpiewu

im. Feliksa Nowowiejskiego z Tarnowa Podgórnego, Poznański Chór Nauczycie li im. Ignacego Paderewskiego z Poznania. Każdy zespół wykonał 3 lub 4 pieśni autorstwa Stanisława Moniuszki i innych kompozytorów polskich. Chór „Bard”, pod batutą Arkadiusza Klemczaka, wy konał następujące utwory: „Polski Kró lowo” Feliksa Nowowiejskiego, „Ojcze z niebios – modlitwa w kościółku” z ope ry „Halka” Stanisława Moniuszki, mo dlitwa z opery „Flis” Stanisława Mo niuszki oraz tego samego autorstwa „Kum i kuma”.

Po występach indywidualnych, połą czone chóry wykonały wspólnie dwie pieśni Stanisława Moniuszki: „Przyle cieli sokołowie” i „Postój, piękna go łąbeczko”. Po koncercie każdy zespół otrzymał od organizatorów pamiątko wą statuetkę oraz dyplom. Całość kon

Z Uniwersytetu III wieku

Spacer po Szachtach

W czwartek, 10 października odbył się jesienny spacer po Szachtach, połączony z powitaniem jesieni w świetlicy ROD „Chemik”, zorganizowany przez Sekcję Turystyki Pieszej i Krajoznawczej Uni wersytetu Lubońskiego Trzeciego Wieku. Spotkaliśmy się na parkingu przy Obo zie Żabikowskim przy ul. Niezłomnych i wyruszyliśmy w kierunku północnej granicy Lubonia z Poznaniem na teren tzw. Szacht Poznańskich. Po drodze mijaliśmy tablice umieszczone przy tra sie dydaktycznej, opisujące florę i faunę oraz historię tych terenów zielonych jak również rekreacyjnych. Dotarliśmy do wieży widokowej, z której podziwialiśmy panoramę Poznania i Lubonia. W drodze powrotnej doszliśmy do świetlicy Ro dzinnego Ogrodu Działkowego „Che mik” przy ul. Granicznej, gdzie odby ło się spotkanie integracyjne pod hasłem „Powitanie jesieni” przy własnym pro wiancie przygotowanym przez uczestni ków spaceru. Były wspomnienia z od bytych wycieczek oraz śpiewanie popu larnych piosenek biesiadnych i turystycz nych przy akompaniamencie Mariana Mateckiego.

Na Wzgórzu św. Wojciecha W piątek, 8 listopada studenci Uniwer sytetu Lubońskiego Trzeciego Wieku zwiedzili obiekty na Wzgórzu św. Woj ciecha podczas spaceru zorganizowane go przez Sekcję Turystyki Pieszej i Kra joznawczej ULTW. Z przewodnikiem p. Małgorzatą z Koła Przewodników PTTK im. Marcelego Mottego przy Oddziale Poznańskim spotkaliśmy się przed ko ściołem św. Wojciecha. Początki kościo ła sięgają XIII wieku. Nawa główna po wstała w XV w., a nawy boczne w XVI w. Sklepienie gotyckie w części zrekonstru owano po zniszczeniach wojennych z 1945 roku. Ściany i sklepienie kościo ła pokryte są polichromią autorstwa Antoniego Procajłowicza z 1912 roku. W nowej krypcie przylegającej do pod ziemi kościoła znajdują się sarkofagi z doczesnymi szczątkami ludzi zasłużo nych dla kraju, w tym między innymi: Józefa Wybickiego (autora słów hymnu narodowego), gen. Amilkara Kosińskie go (współtwórcy legionów Dąbrowskie go), płk. Andrzeja Niegolewskiego (bo hatera szarży pod Samosierrą), kompo zytorów: Feliksa Nowowiejskiego, Tade usza Szeligowskiego i Stefana Poradow skiego; podróżnika Pawła Edmunda Strzeleckiego, profesora Heliodora Świę cickiego (organizatora i pierwszego rektora Uni wersytetu Poznańskiego). Znajdują się także urny: z sercem gen. Jana Henryka Dąbrowskiego, z ziemią z grobu gen. Ignacego Prą dzyńskiego oraz Floriana Marciniaka – naczelnika „Szarych Szeregów”. Na przeciw kościoła św. Woj ciecha znajduje się kościół św. Józefa i klasztor Karme litów Bosych zbudowany w latach 1658 – 1687 w sty lu barokowym przez archi

certu prowadził prof. Andrzej Ogór kiewicz przy współudziale Ryszarda Łuczaka, kierownika artystycznego Oddziału Wielkopolskiego „Macierz” w Poznaniu.

Płomień rozgryzie malowane dzieje, Skarby mieczowi spustoszą złodzieje, Pieśń ujdzie cało.

Adam Mickiewicz – Konrad Wallenrod Zarząd chóru „Bard”

tektów, którymi byli: Krzysztof Bonadu ra Starszy, Krzysztof Bonadura Młodszy i Jerzy Catenazzi. Kościół odbudowano w latach 1945-1950, a wnętrze odnowio no w latach 1985-87. W podziemiach kościoła spoczywa Mikołaj Skrzetuski (ok. 1610-73) – pierwowzór bohatera powieści „Ogniem i mieczem” Henryka Sienkiewicza. Kościół św. Józefa jest obecnie Sanktuarium św. Józefa Archi diecezji Poznańskiej. W pobliżu kościo ła znajduje się Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan, na którym pochowani są weterani wojen napoleońskich i powstań narodowych, osoby zasłużone na polu nauki i kultury. Spoczywają tutaj m. in.: prezydenci Poznania: Szymon Wroniec ki, Jarogniew Drwęcki, Cyryl Ratajski i Wojciech Szczęsny Kaczmarek; pierw szy dowódca Powstania Wielkopolskie go gen. Stanisław Taczak. W 1999 r. na cmentarzu w okazałym grobowcu zło żono prochy działacza ludowego Stani sława Mikołajczyka sprowadzone z Wa szyngtonu. Symboliczny nagrobek – głaz z Tatr – sprowadzony w 1994 r. wspo mina alpinistów z Wielkopolski, którzy

zginęli w górach. Na skwerze przed cmentarzem w 2006 r. postawiono Głaz – pomnik upamiętniający 100-lecie za łożenia Polskiego Towarzystwa Krajo znawczego w Warszawie, poświęcony wielkopolskim prekursorom krajoznaw stwa: Kazimierzowi Kantakowi (182686), Stanisławowi Graeve (1868-1912), Stanisławowi Pawłowskiemu (18821940), Cyrylowi Ratajskiemu (18751940) i Bernardowi Chrzanowskiemu (1861-1944). Na Wzgórzu św. Wojciecha stoi także monumentalny Pomnik Armii „Poznań” (projektanci: Anna Rodzińska -Iwiańska, Józef Iwiański, 1982), upa miętniający jeden z głównych związków taktycznych Wojska Polskiego z 1939 r. Armia „Poznań” wsławiła się największą bitwą wojny obronnej we wrześniu 1939 r., znaną dzisiaj jako Bitwa nad Bzurą. Podczas jesiennego spaceru po Wzgórzu św. Wojciecha pani Małgorza ta przekazała nam wiele wiadomości dotyczących najstarszej i bliższej historii tego miejsca.

Maria i Jan Błaszczakowie

Q „Bard” w czasie występu w auli Szkoły Muzycznej w Poznaniu

Q Część uczestników przed Głazem Prekursorów Krajoznawstwa w Wielkopolsce fot. Jan Błaszczak

Q W drodze nad Szachty fot. Jan Błaszczak

Pierwsza Powiatowa Olimpiada Seniorów

Było to wyjątkowe wydarzenie, pełne emocji i wspaniałej zabawy. Do Lubonia przybyli przedstawiciele seniorów z 8 gmin powiatu poznańskiego, aby uczest niczyć w zawodach sportowych, zażyć ruchu, a przede wszystkim dobrze się bawić. Towarzyszył im uśmiech, niepo

hamowana chęć rywalizacji i zdobywania medali. Olimpiada została przygotowa na przez Stowarzyszenie ULTW przy współpracy Ośrodka Kultury oraz Lu bońskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w sposób profesjonalny. Trzeba przyznać, że jej organizatorzy mają doświadczenie w realizacji takich imprez, gdyż od 5 lat z sukcesem organizują w naszym mie ście, cieszącą się dużym zainteresowa niem słuchaczy ULTW, Miejską Olim piadę Seniorów. Impreza przebiegała w bardzo dobrej i przyjaznej atmosferze. Nad jej bezpieczeństwem czuwały służ ba medyczna i ochrona. Zawody rozpo częły się od wprowadzenia na płytę hali flagi olimpijskiej. Potem nastąpił prze marsz zawodników z prezentacją drużyn i powitanie gości, a wśród nich: Anto niego Kalisza i Piotra Zalewskiego Członków Zarządu Powiatu Poznańskie go, Małgorzaty Machalskiej Burmistrza Miasta Luboń, Ireny Skrzypczak, Elżbie ty Bijaczewskiej i Elżbiety Tonder z Po wiatowej Rady Seniorów. Gościem ho norowym imprezy był Szymon Ziółkow ski - mistrz olimpijski z Sydney z 2000 roku w rzucie młotem, który dopingował zawodników, a na zakończenie zawodów

wręczał zwycięzcom medale. Kolorowe, oryginalne i pełne humoru scenki i ske cze kabaretu „Humoreska” z Lubonia uświetniły zawody i wprowadziły weso łą atmosferę. Zawodnicy rywalizowali w 6 konkurencjach sprawnościowych: ciepnięcie moherem, śwignięcie w dychę, slalom z jajem, gwóźdź olimpiady, jed nooki snajper i wieża z puszek oraz kon kursie tematycznym „Czy znasz powiat poznański?”. Każdy zawodnik mógł star tować maksymalnie w trzech konkuren cjach, a te były rozgrywane bez podzia łu na płeć, co absolutnie nie przeszka dzało paniom w rywalizacji z panami w uzyskaniu bardzo dobrych wyników we wszystkich konkurencjach. Ciepnię cie moherem polegało na wykonaniu 3 rzutów beretem na odległość. Zaliczany był najdłuższy rzut, ko niecznie antenką do góry. W tej konkurencji naj dłuższy rzut wykonał Andrzej Chudziak z Ko mornik. W dobrej formie była Bronisława Przyby łowicz z Suchego Lasu, która uzyskała największą liczbę punktów w świ gnięciu rzutką do tarczy. W slalomie miedzy pa chołkami z jednoczesnym prowadzeniem kijem ho kejowym jajowatej piłki najlepszy czas osiągnął

Antoni Paszkowiak z gminy Komorniki. Duże emocje towarzyszyły zawodnikom konkurencji gwóźdź olimpiady. Piotr Kusy z Lubonia pokonał dobrze zapo wiadającą się Danutę Kurasińską. Dwo ma uderzeniami młotka wbił gwoźdź w drewniany kołek, co dało mu najlepszy

szą zawodniczką tej konkurencji oka zała się Danuta Woźniak. Drugie i trze cie miejsce zajęły również lubonianki. Wyniki Pierwszej Olimpiady Seniorów Powiatu Poznańskiego przedstawiają się następująco: Ciepnięcie moherem

1. Chudziak Andrzej, Komorniki

2 Pankros Wojciech, Tarnowo Pod górne

3. Skorupska Elżbieta, Komorniki Śwignięcie w dychę

1. Przybyłowicz Bronisława, Suchy Las

2. Walczak Bolesław, Dopiewo

3. Wroński Zenon, Pobiedziska Wieża z puszek

1. Kaczmarek Regina, Tarnowo Pod górne

2. Michałowska Ewa, Luboń

3. Nowicka Mirosława, Suchy Las Jednooki snajper

1. Szajkowska Dorota, Luboń

2. Czer wińska Irena, Luboń

3. Sołtysik Bogumiła, Kostrzyn Gwóźdź olimpiady

1. Kusy Piotr, Luboń

2. Kurasińska Danuta, Luboń

3. Walczak Bolesław, Dopiewo Slalom z jajem

1. Paszkowiak, Antoni Komorniki

2. Broński Zenon, Pobiedziska

3. Woźniak Danuta, Komorniki Czy znasz Powiat Poznański?

1. Woźniak Danuta, Luboń

2. Soja Grażyna, Luboń

3. Królikiewicz Elżbieta, Luboń

wynik i pierwsze miejsce. Okazało się, że strzelanie nie jest wyłącznie domeną męż czyzn. W tej konkurencji najlepsza była Dorota Szaj kowska z Luboniu, drugie i trzecie miejsce w strzelaniu z elektronicznego trenażera strzeleckiego również zajęły panie. Najwyższą wieżę z pu szek zbudowała Regina Kaczmarek z Tarnowa Pod górnego, natomiast w kon kursie tematycznym z wie dzy o powiecie poznańskim triumfował Luboń. Najlep

Po uroczystej ceremonii wręczenia zwycięzcom pucharów i opadnięciu emocji był poczęstunek, a potem wspólna zabawa przy znanych melo diach i piosenkach zaprezentowanych przez zespół instrumentalny „TON”. Bardzo dziękujemy wszystkim zawod nikom za wspólnie spędzony czas, za zdrową i wspaniałą rywalizację spor tową i gratulujemy osiągnięcia dobrych wyników. Olimpiada odbyła się dzięki finansowemu wsparciu Starostwa Po wiatowego w Poznaniu.

Maria i Jan Błaszczakowie

Do Olimpiady Seniorów

„Senior,

aktywnym każdy chce”

Bo w gromadzie można wiele, w czwar tek, piątek i niedzielę. Nasze dzionki są ciekawe. mamy czas na spacer lub na kawę. I w takiej radosnej, aktywnej atmosferze spotkali się seniorzy, miesz kańcy powiatu poznańskiego na I Po wiatowej Olimpiadzie Seniorów w Lu bońskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Luboniu. Inicjatorem olimpiady była Powiatowa Rada Seniorów, a re alizatorem zadania Rada Programowa Uniwersytetu Lubońskiego Trzeciego Wieku. Po wprowadzeniu flagi olim pijskiej i powitaniu zaproszonych gości: Członków Zarządu Powiatu Poznańskiego – Antoniego Kalisza i Piotra Zalewskiego, Burmistrz Mał gorzaty Machalskiej i członkiń Po wiatowej Rady Seniorów, Elżbiety

Bijaczewskiej i Elżbiety Tonder, rozpo częła się wspaniała rywalizacja senio rów w różnych, ciekawych konkuren cjach. Atrakcją spotkania były wesołe scenki przygotowane przez Kabaret „Humoreska” i zespół instrumental ny „Ton”. Wspólne śpiewy i pląsy poprzedziły czas gratulacji dla uczest ników. Puchary dla seniorów, którzy osiągnęli najlepsze wyniki, wręczali: Burmistrz Małgorzata Machalska, Małgorzata Halber - Członek Powia towej Rady Seniorów i radni powiato wi: Dariusz Szmyt oraz Zbigniew Jan kowski. To było wspaniałe popołudnie integracyjne seniorów naszego po wiatu.

Irena Skrzypczak Przewodnicząca Powiatowej Rady Seniorów

to

W piątek, 11 października w hali sportowej Lubońskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji odbyła się Pierwsza Powiatowa Olimpiada Seniorów zorganizowana przez Stowarzyszenie Luboński Uniwersytet Trzeciego Wieku przy współpracy Lubońskiego Ośrodka Kultury oraz LOSiR –u. Jej dewizą była promocja aktywnego stylu życia, integracja seniorów i dobre spędzenie czasu.

Q Zwycięzcy konkurencji Gwóźdź Olimpiady fot. Jan Błaszczak

Q Puchary dla zwycięzców konkurencji Olimpiady fot. Jan Błaszczak

Q Uczestnicy Olimpiady fot. Jan Błaszczak

Złoci, szmaragdowi, diamentowi i żelaźni

W samo południe, we wtorek, 19 listopa da w sali bankietowej Lacerta odbyła się kolejna uroczystość, podczas której nasze miasto uczciło małżeństwa z pięćdziesię cioletnim i dłuższym stażem. Honory gospodarza spotkania tradycyjnie pełnił kierownik USC – Cezary Biderman, który na wstępie powitał wszystkich uczestników uroczystości, zwłaszcza dostojnych Jubi latów – zwracając się do nich tymi słowy: Szanowni Jubilaci Podróżą każda miłość jest. Dlatego Wam, Drodzy Jubilaci, życzy my szczęśliwej podróży do kolejnych jubile uszy. Nieustającej miłości, zgody i radości na wspólne dni. Życzył im również kolej nych lat w zdrowiu i radości życia oraz doczekania następnych jubileuszy. Przed wręczeniem medali (przyznaje je Prezydent RP na wniosek wojewody) i okoliczno ściowych dyplomów, burmistrz Małgorza ta Machalska nie ukrywała, że przypięcie w imieniu Prezydenta RP, pracowników Urzędu Miasta i własnym tych okoliczno

ściowych wyróżnień jest ogromnym za szczytem. Pogratulowała Jubilatom bez cennego skarbu, jakim jest to, że mają siebie. Dodała również, że jej pragnieniem jest zasiąść w przyszłości podczas podob nej uroczystości przy stole z mężem

i otrzymać ten okolicznościowy medal. Ma nadzieję, że tak się stanie. Z okazji piękne go jubileuszu długoletniego pożycia mał żeńskiego do 36 par skierowała ciepłe słowa, wyrażając uznanie za dochowanie wierności małżeńskiej i życząc zrealizo wania wszelkich planów i zamierzeń oraz doczekania kolejnych rocznic. Z kolei

przewodnicząca Rady Miasta Luboń –Teresa Zygmanowska podkreśliła m.in., że patrząc na szczęśliwe twarze Jubilatów, utwierdza się w przekonaniu, że najwięk szymi szczęściem i sukcesem jest zbudo wanie udanego małżeństwa oraz szczęśli wej rodziny. Życzyła również, żeby ich miłość trwała i dodawała Jubilatom sił i żeby jak najdłużej razem kroczyli przez życie, w zdrowiu i szczęściu. W dalszej kolejności, przy dźwiękach Marsza Wesel nego Małgorzata Machalska wzniosła uroczysty toast na cześć Jubilatów. Życząc im kolejnych lat przeżytych razem w zdro wiu, szczęściu i otoczeniu rodziny oraz przeżycia następnych małżeńskich jubile uszy, gratulując dobrej kondycji zachęcała do aktywności, do wspólnych spacerów i przeżywania radości. Po uhonorowaniu złotych par odznaczeniami (szmaragdowe otrzymały je pięć, diamentowe 10, a żela zne 15 lat temu, teraz wręczono im pa miątkowe dyplomy, kwiaty i kosze słody czy), uczestnicy uroczystości przy kawie i łakociach wspaniale się integrowali. Ju bilaci, zgodnie podkreślali, że były to dla nich wzniosłe i przyjemne chwile, które na zawsze zachowają w swoich sercach i pamięci. Jeden z nich, w imieniu wszyst kich par podziękował władzom miasta za zorganizowanie uroczystości. Niektórzy

umawiali się już na następne okrągłe ju bileusze za pięć lat. Szanownym Jubila tom gratulujemy z serca i życzymy wielu jeszcze razem spędzonych w zdro wiu i szczęściu lat.

PAW

Lista jubilatów Q 27 par – złotych Jubilatów odzna czonych „Medalem za Długoletnie Po życie Małżeńskie”: Longina i Mieczy

Piskorzowie, Wanda i Marian Ptakowie, Leokadia Waleria i Henryk Rogalowie, Halina i Stanisław Jerzy Stachowiakowie, Alicja i Stefan Ignacy Szulcowie, Teresa Halina i Zbigniew Kazimierz Szymańscy, Zofia i Bogdan Kazimierz Urbaniakowie, Zofia i Jerzy Kazimierz Waszakowie, Kla ra i Adolf Wegnerowie, Zofia i Andrzej Antoni Węglewscy, Danuta Janina i Jerzy Kazimierz Zielińscy, Danuta i Piotr Ka zimierz Zielińscy, Barbara Bożena i Ta deusz Henryk Żmudzińscy.

Q Pary uhonorowane dyplomami (9): za 55-lecie pożycia małżeńskiego (Szmaragdowe Gody): Kazimiera i Paweł Piotr Cegłowscy, Czesława Kazimiera i Czesław Fajferowie, Stanisława Zofia i Tadeusz Kaczmarkowie, Janina i Hieronim Kaczmarkowie, Alicja

sław Stanisław Białasikowie, Barbara Stefania i Ryszard Buczkowie, Ryszarda i Michał Czerniakowie, Izabella Maria i Jerzy Wawrzyn Dworaczykowie, Janina i Henryk Ignasiakowie, Stanisława Zo fia i Kazimierz Jedlińscy, Maria Marta i Jacek Walenty Kalinowscy, Maria Ewa i Grzegorz Kostrzewowie, Teresa Jadwiga i Bernard Maciejewscy, Kazimiera i Kazi mierz Marcinkowscy, Halina Józefa i Leszek Józef Mnichowie, Krystyna Anna i Sta nisław Olejniczakowie, Krystyna Anna i Andrzej Józef Pawłowscy, Eugenia i Ro man Czesław Piotrowscy, Zdzisława i Jan

Stanisława i Feliks Korbasowie, Bogumiła Kazimiera i Józef Kmieciakowie, Stefania i Waldemar Perzyńscy;

Q za 60-lecie pożycia małżeńskiego (Dia mentowe Gody): 1. Maria i Tadeusz Ed mund Grajczakowie;

Q za 65-lecie pożycia małżeńskiego (Że lazne Gody) – Felicja Zofia i Ryszard Bry chowie.

Q Przy dźwiękach „Marsza weselnego” i tradycyjnego „Sto lat” uczestnicy uroczystości wznieśli okolicznościowy toast za pomyślność w następnych, wspólnie przeżywa nych latach fot. Paweł Wolniewicz

Uhonorowane pary chętnie pozowały do wspólnego zdjęcia z paniami Burmistrz i Przewodniczącą Rady Miasta oraz Kierownikiem USC (wszy scy z łańcuchami funkcyjnymi) fot. Paweł Wolniewicz

Redakcja „WL” rozda kilkadziesiąt kom pletów zdjęć z uroczystości, nagranych na płytach CD.

Z parafii św. Jana Pawła II

Październik to miesiąc Matki Bożej Ró żańcowej. W każdy dzień powszedni od poniedziałku do piątku nabożeństwo różańcowe było odprawiane o godz. 17.30, w sobotę o 18.30, a w niedzielę po Mszy św. o godz. 8. Wyjątkiem był ty dzień, w którym trwały w naszej parafii Misje Święte. Nabożeństwo różańcowe z udziałem dzieci – to wtorek i czwartek (uczestniczyły w nim przede wszystkim dzieci z klas III, które przystąpią do I Ko munii Świętej).

Pierwsze misje św. W dniach od 5 do 13 października prze żywaliśmy nasze pierwsze Misje Święte. Głosił je o.Tomasz Ewertowski OMI z Gorzowa Wlkp. „Miłosierdzie to imię Boga„ – to hasło tego świętego czasu. Program ułożony przez misjonarza i na

czystym obrzędzie ojciec misjonarz na łożył szkaplerz NMP z Góry Karmel. Po Mszy św. przeszła wokół naszego kościo ła procesja z ikoną Matki Bożej Często chowskiej. W niedzielę kończyliśmy nasze historyczne, bo pierwsze misje parafialne. Od rana mogliśmy podziwiać leżący przed prezbiterium kilkumetrowy Krzyż Misyjny z napisem „Miłosierdzie to imię Boga”, który po uroczystej sumie, niesiony w procesji wokół kościoła przez różne grupy parafin, został ustawiony na przygotowanym wcześniej miejscu przed naszą świątynią i poświęcony. Następnie odnowiono przyrzeczenia chrzcielne, a na zakończenie nasz proboszcz odczy tał pismo „Pro Memoria”, które w imie niu wszystkich parafian podpisali: ks. proboszcz Mikołaj Graja, panie: Ewa Jędraszewska i Zofia Michalak oraz pan

Tradycyjnie już wolontariuszki naszej parafialnej Caritas rozprowadzały po każdej Mszy św. „kremówki”, ulubione ciastka papieża Polaka. Tydzień wcześniej zbierały ofiary do puszek, wspierając Fundację Dzieło Nowego Tysiąclecia, opiekującą się bardzo zdolną, ale ubo gą młodzieżą.

Q 20 października na Mszy św. o godz. 10 dzieci, które w przyszłym roku przy stąpią do I Komunii Świętej, miały po święcone swoje różance.

Odpust

szego ks. proboszcza był bardzo bogaty. Każda z grup i każdy parafianin mógł bez problemu znaleźć dla siebie chwilę, aby wziąć udział we wspólnej modlitwie. Podczas tego tygodnia w dzień powsze dni były trzy Msze św. z nauką misyjną (inną do południa i inną wieczorem). Nauki stanowe dla kobiet, mężczyzn i młodzieży, rekolekcje dla dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2. Codzienny Apel Jasnogórski ze świecami. Msze św. dla osób chorych z nabożeństwem na wzór Nabożeństwa Lourdzkiego z udzie leniem Sakramentu Chorych i dla ma łych dzieci do lat sześciu z ich specjal nym błogosławieństwem. Od poniedział ku do środy po każdej nauce misyjnej odzywał się dzwon pokutny. W środę został ogłoszony post ścisły ( dla chęt nych o chlebie i wodzie). Czwartek to dzień spowiedzi św., a wieczorem nabo żeństwo ekspiacyjne. W piątek po Mszy św. dla chorych były odwiedziny tych niedomagających parafian, którzy sami nie mogli przybyć do świątyni. W tym samym dniu przed wieczorną Mszą św. Nabożeństwo Różańcowe odbywało się na ulicach naszej parafii, podczas które go przed każdą Tajemnicą Bolesną wy mieniani byli nasi zmarli parafianie, za których wieczorem została odprawiona Msza św. Podczas Mszy św. wieczornej w sobotę 82 naszym parafianom w uro

Przemysław Czapracki.

Q 13 października – ostatnie objawie nie się Matki Bożej w Fatimie, przed wieczorną Mszą św. przeszliśmy z figurą Matki Bożej Fatimskiej w procesji wokół naszej świątyni. Przeżyty tydzień Misji Świętych to czas zatrzymania się w cią głym biegu, czas refleksji i zastanowie nia się nad sensem życia, czas nawrócenia, przewartościowania swoich priorytetów oraz uświadomienia, Kto powinien być najważniejszy, oby ten czas jak najdłużej pozostał w naszej pamięci.

Q 13 października to też XIX Dzień Pa pieski. Dzień naszego patrona św. Jana Pawła II, który w tym roku przebie gał pod hasłem „Wstańcie, chodźmy!”.

22 października to dzień naszego od pustu parafialnego. Msze św. jak za wsze podczas świąt przypadających w dzień powszedni, odprawiane były o godz. 7, 10 i suma odpustowa o 18. W tym dniu po każdej Mszy św. były czczone relikwie naszego patrona św. Jana Pawła II. Uroczystej sumie odpu stowej w tym roku przewodniczył ks. dr Ryszard Rybak – oficjał Metropoli talnego Sądu Duchownego. Przy ołta rzu można było zauważyć księży z oko licznych parafii, zarówno lubońskich jak i poznańskich wraz z budowniczym naszej świątyni – ks. kan. Bernardem Cegłą. O św. Janie Pawle II ks. dr Ry bak powiedział, że historia życia na szego patrona jest przykładem bardzo konsekwentnej drogi do świętości. Wspominał też swoje osobiste spotka nia z papieżem Polakiem podczas swo jego pięcioletniego pobytu w Rzymie. Ten czas traktuje jako najlepsze reko lekcje swojego życia. Jego życie, mówiłł celebrans, jest dla nas przykładem, jak żyć pełnią życia chrześcijańskiego, był Słowem Boga wśród nas. Słowem, któ re pozostawił w licznych encyklikach, listach, homiliach, to 80 tys. stron tek stu pisane jego ręką.

Na zakończenie uroczystości została odmówiona przed Najświętszym Sakra mentem „Litania do św. Jana Pawła II”, odśpiewane „Te Deum” i uczczone reli kwie naszego patrona.

Q 11 listopada – przypadała pierwsza rocz nica powstania w naszej parafii Chorągwi Rycerzy Zakonu Jana Pawła II. Podczas Mszy św. o godz. 12 rycerze dziękowali Bogu za ten czas i prosili o to, aby ich szeregi ciągle się powiększały. Obecnie mamy 11 rycerzy i jednego kandydata. Podczas tej Mszy św. modliliśmy się również w intencji naszej Ojczyzny w 101. rocz nicę jej wyzwolenia.

Nawiedzenie MB

Najważniejszym jednak w tym miesiącu wydarzeniem, zarówno w naszym Lu bońskim Dekanacie jak i w naszej para fii, było nawiedzenie Matki Bożej w cu downej kopii Jasnogórskiego Obrazu. Do tego wydarzenia przygotowywali śmy się poprzez: pielgrzymkę do Czę stochowy, aby zaprosić Matkę Bożą do naszej wspólnoty, pierwsze w naszej parafii Misje Święte, uczestnictwo w re kolekcjach w Zaniemyślu (to nasze wo lontariuszki z PZC), gdzie podczas kon ferencji była poruszana rola Maryi w zbawieniu świata, spowiedź, Msze św., przystrajanie świątyni, domów i ulic. Czekaliśmy długo, z niecierpliwością, bo to przecież miała być pierwsza wizyta tak dostojnego Gościa w naszej wspól nocie. 14 listopada około godz. 17.30 powitaliśmy Matkę Bożą w naszej para fii, przy kamieniu „Petrus”, na ramionach strażaków oraz naszych rycerzy z samo chodu-kaplicy została wniesiona do naszego kościoła. Przyjechała do nas z sąsiedniej parafii – św. Jana Bosko, przedstawiciele tej parafii wraz ze swoim proboszczem pożegnali Ją kwiatami. Tutaj powitał Maryję najpierw nasz ks. proboszcz – Mikołaj Graja, cytując m. in. słowa św. Jana Pawła II „Totus Tubus Maryja”, mówiąc, że każdy z nas uważa je za swoje motto życiowe. Tymi słowa mi powierzył siebie i wszystkich parafian najczulszej z Matek, prosząc Ją o opiekę i wstawiennictwo u Jej Boskiego Syna. Słowa powitania wypowiedzieli również przedstawiciele rodzin, młodzieży i dzie ci, prosząc Ją o opiekę nad poszczegól nymi grupami i pomoc w wykonaniu misji, do których zostali powołani. Po przywitaniu Matki Bożej w naszej świą tyni, ks. proboszcz okadził święty wize runek Matki Bożej i umieszczony przy Nim Ewangeliarz – żywe Słowo Boże, przeczytał z niego fragment Ewangelii wg św. Łukasza, mówiący o nawiedzeniu św. Elżbiety przez Maryję. Będący w tym dniu z nami ks. bp Szymon Sułkowski pobłogosławił Ewangeliarzem wiernych, a ks. prałat Roman Kubicki – dziekan naszego Lubońskiego Dekanatu i pro boszcz parafii św. Jana Bosko odczytał telegram papieża Franciszka na czas peregrynacji kopii obrazu Pani Jasnogórskiej po Archi diecezji Poznańskiej. Następ nie rozpoczęła się uroczysta Msza św., której przewodni

Krzyż misyjny niesiony w procesji przez parafian stanął przed świątynią fot. Włodzimierz Wasilewski

Q

Q Koncelebrowana msza odpustowa, 22 października fot. Włodzimierz Wasilewski

czył ks. biskup. W głoszonej homilii mówił m.in. o kulcie Maryi objawiającym się w Ka plicy Jasnogórskiej, wszystkich nabożeństwach maryjnych, pielgrzymkach pieszych, autokarowych, w odmawianym Różańcu i w tej pere grynacji kopii cudownego wizerunku Matki Bożej. Powiedział, że powinniśmy być wdzięczni Bogu za ten czas, który Maryja spędza z nami. Następnie nawią zał do słów naszego patrona wypowie dzianych przed laty w Częstochowie, że w tym mieście, na Jasnej Górze jest Polska Kana, tam gdzie jest Maryja, tam jest Kana. „Tak więc, w tych dniach, w tej świątyni – jest Kana” – mówił biskup –„… i tu objawia się chwała Jezusa Chry stusa, cieszmy się i radujmy, bo jesteśmy na weselu.” W dalszej części swojej ho milii celebrans wspomniał naszego pa trona św. Jana Pawła II, który swoje całe życie zawierzył Matce Bożej, jako kapłan, biskup, kardynał i papież. Nigdy nie zwątpił w Jej pomoc i opiekę. Chciał takiego zaufania nauczyć wszystkich ludzi, zaproponował czwartą Tajemnicę Różańca – Tajemnicę Światła. Ks. biskup powiedział, że miał wtedy wrażenie, iż papież staje przed światem jak żebrak. Jak żebrak błaga o jedzenie i pieniądze, tak Jan Paweł II błagał o modlitwę i mó wił, aby modlić się na Różańcu w rodzi nie, za rodzinę i pokój dla świata. Ks. bp Szymon wspomniał też o ostatnich latach życia naszego patrona, kiedy był już słaby, chory i niedołężny, kiedy na mawiano Go, aby zrezygnował z posłu gi. Przyznał się, że on chciał również, aby się tak stało. Jakie było później jego zaskoczenie, kiedy papież umarł i opu blikowano Jego testament, w którym m.in. papież prosi Boga, aby posłużył się jego cierpieniem, umieraniem i śmiercią, by mógł spełnić misję, do której powoła go Zmartwychwstały. To wszystko, co działo się po śmierci Jana Pawła II, wspo minał ks. biskup, było dowodem na to, że Bóg spełnił jego prośbę: wiele godzin spędzonych w konfesjonale podczas spowiedzi, przychodzili ci, którzy od lat nie korzystali z tego sakramentu i ci, którzy świadomi tego, że nie otrzymają rozgrzeszenia, prosząc tylko o modlitwę i błogosławieństwo, ci, którzy, jak sami mówili, nigdy nie słuchali słów papieża, kpili z niego, ale chcieli jechać do Rzymu oddać mu cześć, a nie chcieli jechać jak poganie, obecność ludzi na czuwaniu, Mszach św. To wtedy uświadomił sobie, jak Bóg posłużył się prośbą naszego patrona, aby przyprowadzić tych ludzi do Boga, których nie mógł zbliżyć za swojego życia. Takie są skutki, mówił dalej celebrans zawierzenia Bogu i Maryi bez reszty, do końca.

O godz. 21 uczestniczyliśmy w Apelu Jasnogórskim, a o godz. 23 odmawiali śmy Różaniec za naszych zmarłych pa rafian.

Pasterka Maryjna w intencji licznych i świętych powołań kapłańskich oraz zakonnych rozpoczęła się o godz. 24. W tej Mszy św. uczestniczyli m.in. nasz pierwszy proboszcz – ks. Paweł Dąbrow ski – który był głównym celebransem i głosił homilię, oraz ks. Szczepan Łako my – pierwszy wikariusz tej parafii,

a obecnie proboszcz parafii pw. św. Mo niki w Poznaniu. Ks. Paweł w głoszonej homilii mówił, o autorytecie i roli Mat ki w życiu człowieka, również naszej ziemskiej rodzicielki. Nie uznając auto rytetu, doświadczenia życiowego Matki, kierując się tylko własnym wyobraże niem życia, uznajemy, że jest Ona nam niepotrzebna, bo wszystko wiemy lepiej, dlatego traktujemy Ją przedmiotowo, Maryja staje się absurdem, oddalamy się od Boga. A spoglądając na Maryję –mówił dalej – widzimy kogoś prawdzi wego, realnego, Ona przecież była też Matką, przeżywała te same troski, ból i niepokoje, ale zaufała Bogu do końca. Nasza ziemska matka jest pierwszym autorytetem, dla dziecka jest najważniej sza, zawsze niezależnie od wieku trosz czy się o swoje dzieci. Maryja jako nasza Matka – oddana nam przez Jezusa na Krzyżu, uczy nas zaufania Bogu aż do

końca, tak jak Ona zaufała. Cały czas jest przy Nim, poprzez zwiastowanie, nawie dzenie św. Elżbiety, w drodze do Betle jem, Egiptu i Nazaretu, później podczas Jego nauczania, stoi jako pierwsza pod Krzyżem i mimo doświadczenia Krzyża ufa Bogu do końca. Z tego zaufania ro dzi się radość zmartwychwstania, wnie bowzięcie i ukoronowanie. Powinniśmy być jak Maryja, ufać Bogu do końca, jak iść za Nim – mówił dalej główny cele brans. Ona tak jak nasza ziemska matka czasami jest z przodu, bierze nas za rękę, a czasami idzie z tyłu i popycha nas do Boga, okrywa nas swoim płaszczem, tylko musimy Jej na to pozwolić i zaufać. Dzisiaj Maryja przyszła do nas – mówił ks. Paweł – aby nas wysłuchać, poznać, zmobilizować, przypomnieć, że wiara nie może być absurdem, nie może być abstrakcyjna, że nie można wybierać z wiary tego, co się nam podoba, musi być w całości. To, co nas dotyka, dotknę ło również Matkę Bożą, która nie sta wiała swoich warunków, do końca wie rzyła Bogu. Swoją homilię ks. Paweł zakończył prośbą o modlitwę w intencji tej Mszy św., a Matkę Bożą porosił o opiekę nad naszą parafią i jej miesz kańcami.

Od godz. 1 do godz. 7 poszczególne grupy miały godzinne czuwanie przy

Matce Bożej. Następny dzień obecności Maryi w naszej parafii rozpoczął się „Go dzinkami” i Mszą św. w intencji Stowa rzyszenia Żywego Różańca. Był też czas na czuwanie indywidualne oraz różaniec w intencji chorych i starszych parafian. O godz. 10 została odprawiona Msza św. dla chorych z udzieleniem Sakra mentu Chorych. Mszę tę odprawił o. Paweł Subik OSPPE – kustosz Ikony Jasnogórskiej. W głoszonej homilii na wiązał do cierpienia Matki Bożej. To Ona jest pod krzyżem każdego człowieka, Ona jest zawsze pierwsza, niezależnie, jaki krzyż człowiek niesie. To Ona uczy nas, jak przeżywać swoje cierpienie, jak je ofiarować Bogu. Ludzie chorzy i cier piący – mówił o. Paweł – są dla Kościo ła „solą ziemi”. Wspomniał też o osobach opiekujących się chorymi, dla których krzyżem może być, nie choroba ich bliskich, ale to, że muszą poświęcić swój czas, zaangażowanie, aby chory czuł się kochany i nie był samotny. Chociaż, jak powiedział celebrans, człowiek w swoim cierpieniu nigdy nie jest sam, zawsze jest przy nim Maryja, tylko od danej osoby zależy, czy pozwoli Jej, aby podała swoją rękę i była przy nim w cierpieniu.

O godz. 15 odmówiliśmy Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a później Róża

niec w intencji parafii. O godz. 16 roz poczęła się Msza św. kończąca nawie dzenie Kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej, której przewodniczył ks. proboszcz – Mikołaj Graja. W głoszo nej homilii mówił o kochającej matce, jej postawie i miłości do własnego dziecka, niezależnie od jego wieku. Zawsze w jej świadomości jest to, aby kochać, chronić, pomagać, obdarzać jak największym dobrem, zapewniać bezpieczeństwo. Historia naszego na rodu ściśle jest związana z Panią Ja snogórską – mówił ks. proboszcz, za wsze w trudnych momentach zwraca liśmy się do Niej i u Niej szukaliśmy pomocy. To Ona nam pomaga, prowa dzi do Swojego Syna. Mówił też o na szym patronie, który swoje całe życie oddał Maryi. Powiedział, że my rów nież chcemy powtarzać słowa św. Jana Pawła II i chcemy, aby nas zawsze prowadziła wg woli Swojego Syna, bo Jej Wola zawsze jest Jego wolą. Po Mszy św. ks. proboszcz ł odczytał Akt Oddania Całej Parafii Matce Bożej, po dziękował za Jej obecność wśród nas. Po przeniesieniu w procesji i umieszczeniu Ikony w samochodzie-kaplicy pożegna liśmy Matkę Bożą, która odjechała do parafii św. Barbary.

Wszyscy mamy nadzieję, że czas Mi sji św. i peregrynacji Ikony Matki Bożej pozostanie na długo w naszej pamięci i przyniesie wiele błogosławionych owo ców, o które prosiliśmy Matkę Bożą.

Q 24 listopada – w niedzielę Jezusa Chry stusa Króla Wszechświata, na Mszy św. o godz. 10 do grona ministrantów zostało przyjętych czterech kandydatów, a sześciu dotychczasowych otrzymało prawo no szenia alb podczas posługi przy ołtarzu. Ta niedziela to też Niedziela Misyjna. Podczas każdej Mszy św. słuchaliśmy ho milii głoszonych przez ojców misjonarzy, wspieraliśmy też ofiarami i przez zakup dewocjonaliów wykonanych przez ich podopiecznych wszystkie dzieła misyjne.

Q Od 1 grudnia rozpoczynamy nowy Rok Liturgiczny, a wraz z nim adwent i rora ty z Kardynałem Stefanem Wyszyńskim, zapraszamy na nie od poniedziałku do piątku na godz. 18.

Halina Gościewska

ze str.

Q Msza św. koncelebrowana na powitanie Matki Bożej w jasnogórskim wizerunku Królowej Polski fot. Włodzimierz Wasilewski

Q Rycerze Zakonu św. Jana Pawła II niosą obraz Matki Bożej, który od 1957 r., po raz drugi, peregrynuje po wszystkich parafiach w Polsce fot. Włodzimierz Wasilewski

Przybyła do nas Maryja

Pomysł nawiedzenia każdej parafii w Pol sce przez kopię Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej zrodził się 26 sierpnia 1956 r., w pamiętnym dniu odnowienia Ślubów Królewskich Jana Kazimierza. Po raz pierwszy cudowny wizerunek Matki Boskiej Królowej Pol ski wędrował przez naszą ojczyznę przed ponad czterdziestoma laty. W sobotę, 18 maja tego roku, w dniu 99 urodzin św. Jana Pawła II, w kościele Nawiedze nia Najświętszej Maryi Panny na po znańskich Ratajach rozpoczęła się druga peregrynacja Cudownego Obrazu w na szej archidiecezji. Potrwa do 20 września przyszłego roku i w tym czasie pod ha słem „Z Maryją w nowe czasy” nawiedzi 414 parafii naszej archidiecezji. W De kanacie Lubońskim wizerunek Maryi powitano 5 listopada w Żabnie, nato miast w naszym mieście nawiedzał ko lejno parafie: 12.11. – pw. św. Maksymi liana Marii Kolbego, 13.11. – pw. św. Jana Bosko, 14.11. – pw. św. Jana Pawła II i 15. 11. pw. św. Barbary.

W parafii św. Jana Bosko

W znaku Obrazu Jasnogórskiego przybę dzie do nas Maryja. Pragniemy stanąć przed Jej obliczem i opowiedzieć o naszych

radościach, niepokojach, lękach i troskach. Z wielką ufnością otworzymy swoje serca, aby Matka naszego Zbawiciela napełniła je pokojem… – powiedział proboszcz parafii – ks. prał. Roman Kubicki. Po cząwszy od 9 listopada przez cztery ko lejne dni, do przyjęcia Matki Bożej, przygotowywał wiernych, głosząc para fialne rekolekcje ks. pallotyn Krzysztof Biernat z Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego SAC. W te dni wieczorem wierni naszej parafii, najpierw odma wiali różaniec, a następnie o godz. 21 uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim.

Q W środę, 13 listopada przybyła do nas Maryja. Jej nawiedzenie w znaku Obrazu Jasnogórskiego poprzedziło prowadzone od godz. 17 przez ks. rekolekcjonistę Nabożeństwo Oczekiwania. Pół godziny później kapłani, ministranci i wierni, u zbiegu ulic ks. Stanisława Streicha i Augusta Cieszkowskiego oczekiwali na przyjazd samochodu-kaplicy. Po jego zatrzymaniu się, ks. bp Zdzisław Fortu niak i proboszcz Roman Kubicki przy biciu dzwonów i brzmieniu fanfar jasnogórskich ucało wali ramę Cudownego Ob razu. Następnie zaśpiewa no „O Maryjo, witam Cię” i ul. ks. Streicha, w strugach rzęsistego deszczu, ruszyła uroczysta procesja parafialnej wspólnoty do naszej świątyni. Przy śpiewie m.in. „Gwiaz do śliczna, wspaniała” i „Z dawna Polski Tyś Królową, Maryjo”, na ramionach obraz nieśli najpierw lubońscy Bra cia Kurkowi, potem ojcowie, następnie szafarze – przed tron usytuowany w prezbiterium świątyni. Po ustawieniu po nownie rozbrzmiały fanfary jasnogórskie i pieśń „Z Maryją w nowe czasy”. Uroczysto ści relacjonował ks. rekolek cjonista – Krzysztof Biernat. Biskup Zdzisław Fortuniak zapalił świecę nawiedzenia oraz okadził Obraz Nawiedze nia i Ewangeliarz, po czym pozdrowił zgromadzonych.

W dalszej kolejności wikariusz – ks. Maciej Skorupka odśpiewał z Ewan geliarza perykopę o nawiedzeniu św. Elżbiety, kończąc Ewangelię słowami: „Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy, potem wróciła do domu. Oto Słowo Pańskie”. Zaprzyjaźniony z naszą parafią bp Z. Fortuniak pobłogosławił wiernych Ewangeliarzem. Odczytano okolicznościowy telegram od Ojca Świętego i przyszedł czas na powita nie Jasnogórskiej Maryi. Kwiaty przed jej obrazem złożyli kolejno: delegacja z parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego, ks. proboszcz Roman Kubicki i przedstawiciele parafialnych rodzin, młodzieży i dzieci. Po krótkiej przerwie rozpoczęto uroczystą Mszę św. kon celebrowaną przez bp. Z. Fortuniaka w asyście kapłanów nie tylko Luboń skiego Dekanatu. W ramach Liturgii Słowa czytano o Matce Bożej Często chowskiej, natomiast okolicznościową homilię wygłosił główny Celebrans. Na zakończenie uroczystej liturgii proboszcz Roman Kubicki podziękował za uczest nictwo: ks. biskupowi, kapłanom, służbie liturgicznej, pocztom sztandarowym, organizacjom i stowarzyszeniom pa rafialnym oraz licznie zgromadzonym

wiernym. Po uroczystym błogosławień stwie zaśpiewano „My chcemy Boga”. W tym dniu w naszej świątyni odbyły się jeszcze: Akatyst ku czci Matki Bożej, Apel Jasnogórski, czuwanie młodzieży, modlitwa wdzięczności zmarłym za dar przekazanej wiary oraz o północy Pa sterka Maryjna, której przewodniczył poprzedni proboszcz naszej parafii –ks. kan. Karol Biniaś.

Q Po zakończeniu nocnej Pasterki Ma ryjnej od godz. 2 do godz. 6 przed Ob razem Jasnogórskim czuwali parafianie z poszczególnych ulic Starego Lubonia i NCL. W czwartek, 14 listopada wier ni uczestniczyli również w Godzinkach o Niepokalanym poczęciu Najświętszej Maryi Panny, Mszy św. dla chorych w po deszłym wieku, z sakramentem namasz czenia chorych. Odprawiono również Msze św. dla uczniów szkół. W samo południe rozpoczęto nabożeństwo z błogosławień

stwem niemowląt, dzieci przedszkolnych i szkolnych oraz matek w stanie błogo sławionym. Z kolei od godz. 14. czuwali ministranci, seniorzy i parafialna schola, po czym odmówiono Koronkę do Mi łosierdzia Bożego. Na zakończenie Na wiedzenia uczestniczyliśmy w Mszy św. z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich, po której tuż po godz. 17.Cudowny Ob raz pożegnaliśmy. Samochodem-kaplicą przewieziono go do sąsiedniej parafii pw. św. Jana Pawła II. Ksiądz proboszcz Ro man Kubicki dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do przygotowania i uczest niczyli w uroczystości nawiedzenia naszej parafii przez Maryję w znaku Obrazu Ja snogórskiego. Trwając w postanowieniu, dodał, że w pierwszy czwartek każdego miesiąca w naszej świątyni będzie odpra wiana Msza św. wieczorna o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, a po niej adoracja Najświętszego

Q

przy dworcu kolejowym byli: ks. bp Zdzisław Fortuniak, były wikariusz naszej parafii ks. kan. Roman Pioterek (z lewej) i pro boszcz ks. prał. Roman Kubicki fot. Paweł Wolniewicz

Q W procesji podążającej do kościoła, jako pierwsi nieśli Obraz Jasnogórski lubońscy Bracia Kurkowi – Witold Ja śniaczyk (z lewej) i Paweł Dybczyński fot. Paweł Wolniewicz

Q

Przebieg uroczystości Nawiedzenia komentował ks. rekolekcjonista –Krzysztof Biernat fot. Paweł Wolniewicz

Q Pasterkę Maryjną koncelebrował poprzedni proboszcz naszej parafii ks. kan. Karol Biniaś fot. Paweł Wolniewicz

Turniej badmintona

24.10 na boiskach SP 5 w Luboniu roze grano turniej badmintona dziewcząt i chłopców klas 4-6. Nasza piecioosobo wa reprezentacja pewnie wygrała wszyst kie mecze singlowe i deblowe, zajmując I miejsce w turnieju. Tym samym awan sowała do zawodów powiatowych. Oto zwycięski skład: Zofia Kędzierska, Jagna Stando, Kornelia Filakiewicz, Aleksander Leciej i Adam Kubiak. Gratulujemy i ży czymy dalszych sukcesów!

K. Jaruga i R. Tomkowiak

Nagrodzono dużych i małych

15 października w Domu Kultury odby ła się bardzo miła uroczystość. Podczas niej nagrodzono najlepszych z najlep szych zarówno wśród uczniów jak i wśród nauczycieli. Byłam niezwykle dumna z naszych stypendystów i tych, którzy chodzą do naszej szkoły, ale i z tych, którzy opuścili już mury Ciesz kowianki. Miło widzieć, że to, co się zasiało, przynosi owoce. Bardzo serdecz nie gratulujemy: Jakubowi Regulskiemu z kl. 5d, Stanisławowi Ciesielczakowi z kl. 5f oraz Bartoszowi Pawlickiemu z kl. 6f (chłopcy otrzymali stypendia naukowe). Nataszce Chadyniak z kl. 5c za stypendium artystyczne, ale również Kindze Siejak z kl. 6f, Mateuszowi Adamskiemu z kl. 8a, Gabrysi Gęburze z 6f – nagrodzonym sportowcom. BRA WO WY! Mam nadzieję, że to tylko początek.

Spotkanie autorskie

W środę, 9.10 świetlica szkolna uczestniczyła w spotkaniu autor skim poświęconym książce „Znajdź mnie i kiedyś odwiedź”. Autor wspomnianej pozycji, Pan Zbigniew Kołba, w humorystycz ny sposób przedstawiał dwuznacz nie brzmiące nazwy miejscowości, np. Całowanie, Pieczarki, Psie Głowy, Mrówki, tym samym za chęcając uczniów do zainteresowa nia się geografią. Wszystkie pod

Q Tego samego dnia nagrodzono też na uczycieli, którzy otrzymali za swoją pra cę i zaangażowanie Nagrodę Burmistrza Miasta Lubonia. Cieszyliśmy się w tym roku z tego wyróżnienia z niezwykłymi pedagogami naszej szkoły. Nagrodę tę otrzymali: pani Agata Rumińska, pani Agnieszka Mikulska-Spalony, pan Rado sław Jastak i pan Grzegorz Sokowicz –serdecznie gratulujemy i trzymamy kciu ki za dalsze sukcesy. Burmistrz Lubonia pani Małgorzata Machalska pogratulowała również nauczycielom, którzy w czasie wakacji uzyskali kolejny stopień awansu zawodowego. Pani Anna Słonka-Moskwa i pani Urszula Kaniecka-Dudziak są już nauczycielami dyplomowanymi, natomiast pani Emilia Wallheim uzyskała stopień nauczyciela mianowanego.

Agnieszka Górna

jęte w książce miasta kojarzą się z nazwami zwierząt, drzew lub ptaków. Książka zbudowana jest z dwóch części, mianowicie: części opartej na przeżyciach i doświadczeniach głównego bohatera i części przedstawiają cej plany konkretnych terenów gminnych (mapy, ciekawostki, historia, fotografie). Wymowne rysunki nawiązujące do przeżyć Piotrusia mają na celu pobudze nie wrażliwości i wyobraźni młodego czytelnika. Mottem przewodnim spotkania były sło wa „Uczymy się dla siebie, a naj bliższym sprawiamy radość tym, co umiemy”, toteż p. Zbigniew podkreślił znaczenie szkoły i jej roli w rozwoju młodego człowieka oraz konieczność zdobywania wiedzy, dzięki której rośnie pokolenie wszechstronnie wykształcone, pełne pasji i zapału do działania. Poruszono także zagadnienie: odpowiedniej ilości snu, właściwego odżywiania i aktywności fizycznej. Spo tkanie zakończyła wspólna fotografia i autografy w książce z dedykacją dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 2. wychowawcy świetlicy SP2

„Szkoła pamięta!”

W tym roku szkolnym Cieszkowianka przyłączyła się do ogólnopolskiej akcji „Szkoła pamięta”. Jej celem jest zorgani zowanie działań upamiętniających waż ne postacie oraz wydarzenia historyczne. Właśnie przypada 80. rocznica założenia Tajnej Organizacji Nauczycielskiej. W poniedziałek, 21.10 odbyła się nie

zwykła uroczystość, której celem było uczczenie pamięci nauczycieli z czasów II wojny światowej. Teren zielony przy szkole został decyzją Rady Miasta Luboń nazwany Skwerem Nauczycieli Tajnego Nauczania, a na szkole odsłonięto tabli cę upamiętniającą wszystkich, którzy podczas strasznych lat okupacji, naraża jąc życie, „nieśli kaganek oświaty”’. W holu szkoły można obejrzeć pamiąt kową wystawę o tych niezwykłych po staciach, oczywiście związanych z Lubo niem.

Q Pamiętamy również o miejscach pamię ci. Cieszkowianka jest opiekunem Dębu Pamięci przy kościele św. Jana Pawła II. Upamiętnia on aspiranta Policji Państwo wej Adama Malinowskiego, który został zamordowany w Twerze. Klasa 7e wraz

Serce od serca

Szyć i tym samym pomagać innym – to główne założenie warsztatów charyta tywnych, podczas których wykonywane są poduszki w kształcie serca dla kobiet po mastektomii. 12 października ucznio wie Szkolnego Koła Wolontariatu dołą czyli do akcji na zaproszenie Pani Mał gorzaty Nyćkowiak. W spotkaniu brali udział panowie i panie, seniorzy i mło dzież, każde ręce „na pokładzie” były potrzebne – wykrawanie, szycie na ma szynie, prasowanie, wypychanie i ręczne zszywanie, a także pomoc techniczna. Uczyliśmy się od siebie nawzajem. 86 uszytych wspólnie poduszek trafi do

Q Wicedyrektor Joanna Kordzińska za swoją innowacyjną pracę dydaktyczną, zaangażowanie i pasję otrzymała Na grodę Ministra Edukacji Narodowej

Wielkopolskiego Centrum Onkologii i do lubońskich Przychodni Lekarza Rodzinnego. Akcja została zorganizowa na przez Klub Radnych Koalicja Miesz kańców. Patronat honorowy w Luboniu objęła Burmistrz Miasta Luboń Pani Małgorzata Machalska, która razem z nami szyła poduszki.

Szkolne Koło Wolontariatu

Nagroda MEN

Z ogromną radością chcielibyśmy po dzielić się sukcesem pani wicedyrektor Joanny Kordzińskiej, która otrzymała za swoją innowacyjną pracę dydaktyczną, zaangażowanie i pasję Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej. Na to wyróżnienie pracowała, inspirując swoich kolegów oraz uczniów do stałego rozwoju i „… sięgania tam, gdzie wzrok nie sięga”, do ciągłego podnoszenia swoich kompetencji i umie jętności, do podejmowania coraz ambitniejszych wy zwań. Cała społeczność

11-12/2019 54 OŚWIATA cd. obok

z wychowawcą w imieniu całej społeczności szkolnej dba o to drzewo z niezwykłym zaangażowaniem. W poniedziałek zapalili oni znicze jako symbol naszej pamięci.

Q Mistrzowska piecioosobowa reprezentacja Ciesz kowianki w badmintonie: Zofia Kędzierska, Ja gna Stando, Kornelia Filakiewicz, Aleksander Leciej i Adam Kubiak

Q Nagrodzeni nauczyciele i uczniowie z SP 2 na spotkaniu w Ośrodku Kultury w towarzy stwie przedstawicieli władz samorządowych

Q Spotkanie w SP 2 ze Zbigniewem Kołbą – autorek książki „Znajdź mnie i kiedyś odwiedź”

Q Szycie „serduszek” – poduszek dla ko biet po mastektomii przez uczniów SP 2

Z Czarodziejskiego Ogrodu

Październik rozpoczęliśmy wizytą w klu bie „Senior-Wigor”, gdzie nasze przed szkolaki zaprezentowały swoje umiejęt ności recytatorskie i wokalne, a wszystko to z okazji Dnia Osób Starszych. Senio rzy nagrodzili naszych starszaków grom kimi brawami i chętnie zatańczyli z nami wspólny taniec.

Q 4 października młodsze przedszkolaki wybrały się na wycieczkę do poznańskiej palmiarni, gdzie poznały faunę i florę cie płych krajów i z zainteresowaniem wysłu chiwały opowiadań swoich wychowawców. Starsze przedszkolaki odwiedziły Mul tikino 51, gdzie zagłębiły się w tajniki kina, a zwieńczeniem wycieczki był seans

z kodowania i programowania, a nasza placówka uzyskała już pierwsze certyfika ty z europejskiego tygodnia kodowania.

Q Październik wiąże się również z ogrom ną niespodzianką dla naszych podopiecz nych. W przedszkolnym ogrodzie „wy lądował” kosmiczny plac zabaw, który sprawił dzieciom wiele radości.

Q Jesień to również Dzień Edukacji Narodowej. W tym roku to pracow nicy przedszkola zmierzyli się z róż nymi konkurencjami. Panie z kuchni konkurowały podczas obierania jabłek, nauczyciele rozpoznawali smaki. Od gadywali też dzieci na podstawie głosu, a Pani Dyrektor próbowała swoich sił

Z Przedszkola nr 1

Q Nasze przedszkole kultywuje wartości patriotyczne, do naszych tradycji przeszły wspaniałe przedstawienia z okazji Naro dowego Święta Niepodległości w latach ubiegłych (Opowiem ci o wolnej Pol sce, Bóg Honor Ojczyzna, W hołdzie dla Niepodległej. O czym szumi stary dąb?). Przygotowywaliśmy też projekty multi medialne, konkursy plastyczne, odbyły się też prelekcje dla rodziców na temat dzieci biorących udział w walkach o Niepodle głość Polski. 11 listopada, wśród starszych dzieci, nie tylko wspominamy powstań ców wielkopolskich, ale Orlęta Lwowskie

chcemy przekazać, jak wspaniale jest spotkać się razem i śpiewać Hymn i pie śni patriotyczne, a na galowych strojach mieć przypiętą rozetkę w barwach na rodowych, tę szczególną ozdobę nazwa ną Kokardą Narodową skodyfikowaną przez Sejm Królestwa Polskiego w 1831 roku.

Q 14 października obchodziliśmy w na szym przedszkolu Dzień Edukacji Na rodowej. Tego dnia grupa Gwiazdeczek przygotowała krótkie przedstawienie dla wszystkich pracowników przedszkola.

filmowy. Dzieci z „zerówki” włączyły się w akcję Bohater ON, której celem jest przybliżenie dzieciom wiadomości na te mat Powstania Warszawskiego i wysła nia kartek z życzeniami do Powstańców.

Q Przedszkole bierze udział w Code We eku, dzieci realizują zaplanowane zajęcia

Cieszkowianki jest dumna z tego wyróżnienia. Dzięku jemy i życzymy spełnienia kolejnych planów i projektów.

Kochani Uczniowie i Rodzice!

Z całego serca dziękujemy za Waszą obecność w zorganizowanej przez nas Strefie Kibica. Było patriotycznie, głośno i wesoło. Wsparcie dla tych, którzy biegli,

w tańcu z przedszkolaka mi. Natomiast zadaniem naszych przedszkolaków było rozpoznanie pra cowników na zdjęciach z dzieciństwa.

Q Październik to roz mowy na temat darów jesieni, zmian w przy rodzie i jesiennej po gody. Jest to doskonały materiał do rozwijania umiejętności matema tycznych, ale nie tylko. Podczas zajęć z kulina riów nasi wychowan kowie własnoręcznie przygotowali pyszne i zdrowe koktajle. W ostatnim tygodniu października skupiliśmy się na rodzi nie. Dzieci chętnie opowiadały o swoich najbliższych i prezentowały wcześniej przygotowane drzewa genealogiczne.

Jagoda Husakowska

było ogromne. Cieszymy się, że przyby liście tak tłumnie.

Miło nam przede wszystkim z tego po wodu, że mogliśmy w ten sposób dopin gować biegnących nauczycieli i rodziców. Trzy najliczniej kibicujące klasy w na grodę pojadą do kina – Brawo Wy! Teraz wypada nam już czekać na okrągły X Bieg Niepodległości. Do zobaczenia za rok! organizatorzy Strefy Kibica

z bohaterskim Antonim Petrykiewiczem, harcerzy poczty polowej Armii Krajowej w Powstaniu Warszawskim (dlatego też na jednej z uroczystości dzieci i wszyscy pracownicy mieliśmy opaski biało-czer wone na przedramieniu). Zachowanie dzieci podczas uroczystości i przygoto wywanie do nich przez rodziców i na uczycieli naszego przedszkola świadczyło zawsze o uczuciach względem Ojczyzny i rozumieniu czym jest Niepodległość własnego kraju. Dziś w naszym nowym budynku jest 120 dzieci przyjętych po raz pierwszy w tym roku i które po raz pierwszy będą mogły obejrzeć tradycyjne tańce z polo nezem oraz wyrecytować Katechizm Młodego Polaka. To im w szczególności

Tematem przedstawienia była konfron tacja między dziećmi, która pani jest najlepsza. Dzieci wymieniały zalety wszystkich pań i w końcu ustaliły, że wszystkim wychowawczyniom nale żą się podziękowania i życzenia. Była to zabawna scenka wspaniale odegra na przez przedszkolaków. Na koniec Gwiazdeczki zaprosiły do tańca, do la tynoskiej samby wszystkie panie, a te z kolei zaprosiły do tańca dzieci. Jed nym słowem – bawiliśmy się wszyscy razem: starsi i młodsi.

Q Wszystkim rodzicom naszych dzie ci serdecznie dziękujemy za wspaniałe życzenia i dużo ciepłych słów z okazji Dnia Edukacji Narodowej.

Iwona Kmiecik

Q Grupa Gwiazdeczek przygotowująca spotkanie DEN

Latynoska sam ba na zakoń czenie uroczy stości z okazji DEN

Q

Q Dzieci z Czarodziejskiego Ogrodu podczas wycieczki do palmiarni

Q

W Czarodziejskim Ogrodzie „wylądował” kosmiczny plac zabaw

Z Tajemniczej Wyspy

Październik w Niepublicznym Przed szkolu Tajemnicza Wyspa rozpoczęliśmy od obchodów Światowego Dnia Zwie rząt. Przedszkolaki uczestniczyły w warsztatach i wycieczkach edukacyj nych w Starym Zoo oraz w Nadleśnic twie Konstantynowo. Dzieci poznały bogaty świat fauny i flory, a także zapo znały się z pracą opiekuna zwierząt i le śnika. W ramach realizowanego projek tu przedszkole odwiedził hodowca i mi łośnik zwierząt, który przyjechał ze swoimi przyjaciółmi – m.in. z: rakiem, krabami, patyczakami, myszoskoczkami oraz karaluchami.

Q Jako przedszkole sportowe, promują ce aktywność dzieci, zorganizowaliśmy olimpiadę sportową na stadionie miej

konkursie „Zabawka z materiału zebranego w lesie”. Gratulujemy pomysłów i zaanga żowania. Powstało 35 przestrzennych prac.

Jury miało trudny orzech do zgryzienia, ale udało się wyłonić jednego zwycięz cę oraz wyróżnić dziewięciu laureatów. Oczywiście wszyscy otrzymali nagrody oraz dyplomy.

Q Pod koniec miesiąca, podczas „Dni Małego Badacza”, nasze przedszkole zmie niło się w prawdziwe laboratorium. Dzię ki nauczycielom i jednej z mam, dzieci poznały świat nauki i mogły uczestniczyć w prawdziwych eksperymentach chemicz nych. Przedszkolaki świetnie się bawiły w myśl zasady: nauka przez zabawę. Na szczęście w trakcie eksperymentów nikt nie ucierpiał, a mury przedszkola zostały

U TipTopka

Q Listopad w naszym przedszkolu roz poczęliśmy kulinarnymi warsztatami. Dzieci zapoznały się ze sposobem wy rabiania ciasta i formowania pysznych rogalików. W całym przedszkolu uno sił się aromatyczny zapach.

Q 25 listopada obchodziliśmy Dzień Pluszowego Misia. Tego dnia każde dziecko przyszło do przedszkola ze swoim małym lub dużym pluszowym przyjacielem. W każdej z grup dzie ci zaprezentowały swoje przytulanki. Następnie bawiły się przy misiowych przebojach, wykonywały pracę pla styczną, mówiły wierszyki i śpiewa ły piosenki związane z misiem. Tego dnia także jedna z grup wybrała się na wycieczkę do Ogrodu Botanicznego. Dzieci dowiedziały się, gdzie rosną znane i mniej znane przyprawy, np. pieprz, cynamon, liść laurowy, goź dziki. Mogły je powąchać, dotknąć i na koniec wykonać z nich ozdoby na choinkę. Wycieczka była udana i bardzo ciekawa.

Q Listopad zakończyliśmy zabawą an drzejkową. Mieliśmy okazję wspólnie ba wić się przy dziecięcych utworach oraz tradycyjnych wróżbach takich jak m.in. lanie wosku, ustawianie bucików. Malwina Kaźmierska

skim w Luboniu. Dziękujemy LOSiR za pomoc i współpracę. Przedszkolaki dzielnie walczyły w zawodach i wyści gach indywidualnych oraz grupowych. Rywalizacja przebiegła w myśl zasady fair -play, a mali olimpijczycy czerpali radość ze wspólnych zmagań w poszczególnych konkurencjach. Nie mogło więc zabraknąć pucharów oraz dyplomów i upominków dla małych sportowców.

Q Tradycyjnie z okazji DEN odbyła się wspaniała uroczystość, którą tańcem i śpie wem uświetniły przedszkolaki. Pięcioi sześciolatki uczestniczyły w projekcie edukacyjnym: „Tydzień bez zabawki”. Dzieci konstruowały własne zabawki z wykorzystaniem naturalnych surow ców. Z kartonu, kory, żołędzi, kasztanów i patyków powstały kreatywne zabawki, a w ramach warsztatów stolarskich zbu dowano karmnik dla ptaków. Rodzice z dziećmi wzięli udział w przedszkolnym

nienaruszone.

Q Listopad w Niepublicznym Przedszkolu Tajemnicza Wyspa bogaty był w uroczy stości przedszkolne. Odbyła się ważna uroczystość dla trzylatków – pasowanie na przedszkolaka. Serdecznie gratulujemy Odkrywcom oraz życzymy im wspania

łych przygód i samych przedszkolnych sukcesów.

Q Święto postaci z bajek – w tym dniu przedszkolaki przyszły przebrane w stro

je swoich ulubionych bohaterów filmów animowanych, a podczas zajęć dydak tycznych poznały najpiękniejsze, polskie

bajki. Oczywiście nie zabrakło w tym dniu dyskoteki.

Q Światowy Dzień Pluszowego Misia to kolejny dzień radosnych zabaw i zadań grupowych. Dzieci bawiły się wspólnie ze swoimi ukochanymi pluszakami.

Q Z okazji odzyskania przez Polskę Nie podległości grupa Piratów oraz Krewe

tek przygotowała patriotyczny występ artystyczny.

Q Podczas Europejskiego Dnia Zdrowego Odżywiania w każdej grupie przedszkol nej odbyły się warsztaty kulinarne. Dzieci przygotowały witaminowe kanapki, soki, musy owocowe, koktajle warzywno-owo cowe. W tym miesiącu był realizowany także projekt edukacyjny pt. „Tydzień ra zowego chleba”, którego głównym celem było zapoznanie dzieci z etapami powsta wania chleba oraz kształtowanie nawyku spożywania razowego pieczywa. Podczas zajęć dydaktycznych dzieci poznały pracę rolnika, młynarza i piekarza. Stworzyły mandale z ziaren, założyły hodowlę z na sion pszenicy, poznały rodzaje zbóż oraz mąki. Dzieci uczestniczyły w pieczeniu oraz degustacji razowego chleba. W ra mach projektu rodzice wraz z dziećmi ułożyli wierszyki lub rymowanki na te mat razowego pieczywa.

Q W ramach dbałości o rozwój kompe tencji matematycznych przyszłych pierw szoklasistów, odbył się konkurs matema tyczny dla sześciolatków. Był to kolejny powód do nauki przez zabawę. Wszyscy uczest nicy otrzymali nagrody, jury wyłoniło 1., 2. i 3. miejsce.

cd. obok

Q Andrzejkowe lanie wosku przez klucz u TipTopka

Q Dzień misia w przedszkolu przy ul. Konarzewskiego

Q Olimpiada sportowa przedszkolaków z Tajemniczej Wyspy na stadionie miejskim w Luboniu

Z Chatki Skrzatka

W październiku na dzieci z Przedszkola Niepublicznego „Chatka Skrzatka” cze kało wiele atrakcji.

Q Na początku miesiąca zawitał do nas teatr Herbi z przedstawieniem zatytu łowanym „Szewczyk Dratewka”. Dzieci oglądały przygody dzielnego i wesołego szewczyka, który pokonał złą czarownicę, wykonując zlecone przez nią prace, uwal niając tym samym księżniczkę zamkniętą w zamkowej wieży. Przedszkolaki z za ciekawieniem śledziły akcję spektaklu, a także brały w nim czynny udział. Było przy tym sporo śmiechu i dobrej zabawy.

Q W tym roku szkolnym, podobnie jak w poprzednich latach, uczestniczymy w spo tkaniach z Filharmonią Pomysłów. Tym razem dowiedzieliśmy się, gdzie mieszkają Sonostworki, maleńkie żyjątka mieszka jące w muzyce. Bohaterowie zabrali nas w pełną dźwięków podróż po świecie mu zyki, gdzie mieliśmy okazję usłyszeć, jak brzmi ukulele, tuba i helikon.

Q W drugim październikowym spotka niu z muzykami odwiedził nas ulubieniec dzieci, Minister Szarpidrut oraz Muzolek i Muzolinka. Aktorzy przedstawili historię, w której poszukiwali miejsca, gdzie można znaleźć dźwięki. Wspólnie z dziećmi doszli do wniosku, że takie miejsce powinno być

kolorowe i duże, gdzie swobodnie da się usłyszeć dźwięki instrumentów. Podczas przedstawienia nasze przedszkolaki, jak zwy kle, były uśmiechnięte i świetnie się bawiły, a przewodnia piosenka, tak wszystkim wpa dła w ucho, że długo jeszcze rozbrzmiewała w przedszkolnych salach.

Q Kolejnym ważnym wydarzeniem w Chatce Skrzatka było Pasowanie na Przedszkolaka. Ta wyjątkowa uroczystość rozpoczęła się od występu dzieci z naj starszej grupy, które wierszem i piosenką

Serdecznie gratulujemy wia domości i umiejętności ma tematycznych oraz radosnej atmosfery rywalizacji.

Q Grudniowy czas w przedszko lu to oczywiście okazja do świątecznych

powitały oficjalnie młodszych kolegów. Następnie swoje talenty zaprezentowali najmłodsi, dla których był to pierwszy ważny występ. Po części artystycznej oraz teście na przedszkolaka, na stąpił akt pasowania przez Panią Dyrektor. Za pomocą ogromnej kredki mianowała ona dzieci na prawdziwych przedszkola ków. Dla dzieci było to wiel kie przeżycie, a dla rodziców powód do dumy i zadowole nia ze swoich pociech. Każdy nowo pasowany przedszkolak otrzymał pamiątkowy dyplom oraz drobny upominek.

przygotowań i atrakcji. Na początku miesiąca dzieci wy brały się na mikołajkowe spotkanie do LOSiR.

Q 6 grudnia odwiedził nasze przedszkole Mikołaj, który pozostawił dla wszystkich przedszkolaków upominki, a w każdej grupie przed szkolnej odbyły się warsz taty świąteczne z udziałem rodziców, podczas których powstały oryginalne, eko logiczne ozdoby choin kowe. Tradycją naszego przedszkola są jasełka. Jak co roku każda grupa mia ła okazję wystąpić przed licznie zgromadzoną pu blicznością. Cała społecz ność przedszkolna spotka ła się podczas tradycyjnego obiadu wigilijnego. Wszyscy złożyli sobie życzenia świąteczne oraz noworoczne. Do siego roku!!!

Katarzyna Stępień

Q Jesień to czas porządków w ogrodach, dlatego wybraliśmy się na wycieczkę do Ogrodu Ekologicznego w Wirach. Jako pierwsze pojechały dzieci z naszego Klu bu Dziecięcego i sprawdzały, jakie żyją tam zwierzęta. Maluchy dowiedziały się, gdzie zimą śpią jeże oraz co jedzą kury, króliki oraz gąsienice. Poznały też róż ne gatunki motyli i ogrodowych szkod ników. Starsze przedszkolaki natomiast odkrywały tajemnicę poznańskiej pyry. Dowiedzieliśmy się wiele na temat pocho dzenia bulwiastego warzywa oraz tego, jak rośnie i w jaki sposób się je upra wia. Mogliśmy też posmakować ziem niaków upieczonych w ognisku a także dać upust naszej kreatywności, tworząc z nich śmieszne stworki.

Q Od października nasze przedszkole rozpoczęło współpracę z Akademią Tań ca Bezuma z Lubonia oraz z Akademią Judo z Poznania. Podczas cotygodnio wych zajęć tanecznych oraz zajęć judo, które odbywają się w placówce, nasze przedszkolaki rozwijają swoją koordy nację ruchową i ogólną sprawność fi zyczną, doskonale się przy tym bawiąc. (Anna Liebner)

Q Listopad w „Chatce Skrzatka” rozpoczę liśmy przyjęciem urodzinowym „Królew ny Śnieżki i 7 krasnoludków”, aby uczcić Dzień Postaci z Bajek. Każdy z naszych przedszkolaków jak i maluszków, które uczęszczają do naszego Klubu Dziecię cego, tego dnia przybył w pięknym stro ju związanym z tematem przewodnim. Oprócz tańców i wspaniałej zabawy, na dzieci czekało kilka zadań, bez wyko nania których przyjęcie Śnieżki nigdy by się nie odbyło: pokonanie przeszkód w drodze do zamku, przystrojenie sali, przygotowanie sukni dla jubilatki, upie czenie ciasta. Zabawy i śmiechu było co nie miara.

Q Tak jak w każdym miesiącu rów nież i w listopadzie nasze przedszko le zamieniło się w wielką scenę, na której wystąpili aktorzy z teatrzykiem pt.: „Perypetie pluszowego misia”. Je den z listopadowych dni umilił nam również koncert zaprzyjaźnionej Fil harmonii Pomysłów. Dzieci chętnie i aktywnie uczestniczyły w kolejnych

poszukiwaniach, tym razem „dziw nodźwięków”.

Q Dzięki odbywającym się raz w miesią cu warsztatom naukowym, przedszkolaki mogły tym razem zaobserwować różnice pomiędzy tym, co gęste a rzadkie i tym, co ciężkie a lekkie. Dzięki wspaniałym eksperymentom i zabawom dzieci nie tylko świetnie się bawiły, ale i pogłębiały swoją wiedzę.

Q 25 listopada obchodziliśmy Światowy Dzień Pluszowego Misia, tego dnia każ dy przedszkolak oraz maluszek z Klubu Dziecięcego przyniósł ze sobą swojego pluszowego przyjaciela, który towarzyszył mu w tym dniu podczas wspólnych zabaw.

Q Wspaniałym zakończeniem miesią ca była „Andrzejkowa nocka w przed szkolu”. Dzieci tego dnia wróciły w porze wieczornej do przedszkola, które w mię dzyczasie zamieniło się w miejsce wróżb, tańców i innych atrakcji. Po skończonych zabawach wszyscy zasiedli do wspólnej kolacji, a następnie nasze dzielne przed szkolaki ułożyły się wygodnie do spania i życzyły sobie dobrej nocy. Następnego dnia rano z uśmiechami na twarzy wróciły do domu. (Milena Wawrzyniak)

Zabawy przedszkolaków w Tajemniczej Wyspie

Q Pasowanie na przedszkolaka w Chatce Skrzatka

Q Przedszkolacy z Chatki Skrzatka w Ogrodzie Ekologicznym w Wirach

Q

Dzień Postaci z Bajek w przedszkolu Chatka Skrzatka

Nocne andrzejki w Chatce Skrzat ka

11-12/2019 57 OŚWIATA Q

U Wesołych Sportowców

Na początku października gościliśmy w naszym przedszkolu Klub Małego Muzyka. Podczas koncertu zatytułowa nego „Fryderyk czy mały Frycek”, mie liśmy okazję posłuchać muzyki wielkie go kompozytora F. Chopina.

Q W październiku rozpoczęliśmy udział w projekcie „Mały miś w świecie wielkiej literatury”’. Miś odwiedza domy przed szkolaków, gdzie czytana jest książka, wykonany rysunek oraz odrysowanie dłoni małego słuchacza. Podobnie jak w u ubiegłym roku, chętni rodzice od wiedzają nasze przedszkole i czytają bajki oraz prezentują wykonywane przez siebie zawody. W październiku w grupie 1 czy tała dzieciom mama Karola, w grupie 3

mama Mikołaja, a mama Maxa z grupy 4 robiła z dziećmi lampiony z rolek.

Q W środę, 23 października wybrali śmy się do Multikina na przedstawienie pt. „Brzechwa w piosenkach”. Spektakl dostarczył przedszkolakom moc wrażeń i sprawił dużo radości, a sama podróż autokarem była dla niektórych dzieci nowym doświadczeniem. Piękna, paź dziernikowa aura sprzyjała aktywno ści na powietrzu, dzieci gromadziły je sienne dary, które ozdobiły sale i kąciki przyrody.

Q Listopad w naszym przedszkolu mi nął bardzo szybko. Na początku miesią ca odwiedził nas Klub Małego Muzyka, z którym przenieśliśmy się na dalekie wyspy podczas koncertu „Aloza, Hawaje”.

Q Z okazji Święta Niepodległości przy łączyliśmy się do akcji wspólnego śpie wania hymnu narodowego: przystrojeni we własnoręcznie wykonane kotyliony w barwach narodowych, uroczyście za śpiewaliśmy wszystkie zwrotki.

Q Przez cały październik dzieci z rodzi cami wykonywały zdjęcia do jesiennego konkursu matematyczno-fotograficznego „Matematyka wokół nas”, a efekty mogli śmy podziwiać na wystawie zorganizowanej w hollu przedszkola na początku listopada. W każdej sali powstały kąciki matematycz ne, gdzie znalazły się takie matematyczne skarby, jak: liczmany, patyczki, miarki, figury geometryczne, waga, gry matematyczno -edukacyjne, które pomogą nam przez cały rok w edukacji matematycznej. Zaprosiliśmy rodziców na zajęcia otwarte, podczas których wspólnie szukaliśmy rozwiązań różnych za dań związanych z matematyką: w gr. l były to zabawy i ćwiczenia utrwalające pojęcie „pary”, tunel z kasztanowi liczby wykle

jone różnymi fakturami w gr. 6, kostki do gry, figury geometryczne, gra planszowa w gr. 3, gry-ściganki w gr. 2,4 i 5.

Q W ramach projektu „Mały miś w świe cie wielkiej literatury” przerobiliśmy mo duł mały miś i prawa dziecka oraz dzień pluszowego misia, a nasz mały przyjaciel będzie nam towarzyszył dalej w kolejnych miesiącach.

Q W dalszym ciągu odwiedzają nas ro dzice, którzy czytają dzieciom literatu rę-tym razem bajkę czytała nam mama Gabrysi z gr. 3.

Q Maluszki z gr. l uczestniczyły pod ko niec listopada w uroczystości pasowania na przedszkolaka, podczas której zapre zentowały wierszyki, piosenki i tańce. Zaś rodzice przygotowali z tej okazji słodki poczęstunek.

Q Starszacy z gr. 5 odwiedzili Bibliotekę Miejską, gdzie w ramach cyklu „Cały Lu boń Czyta Dzieciom” obejrzeli przedsta wienie w wykonaniu studentów III wieku z kabaretu Humoreska.

Listopad zakończyliśmy koncertem „Święta z gwiazdami”, podczas którego

U

Krasnoludków

U 7 Krasnoludków początek roku przed szkolnego rozpoczął się bardzo aktywnie. Q W grupie Skarbusiów odbyło się pa sowanie na przedszkolaka. Nasi naj młodsi przygotowali z tej okazji uro czysty występ, za co zostali nagrodzeni gromkimi brawami i w ten oto sposób oficjalnie wkroczyli w mury naszego przedszkola. Ciocia Zuzia zadba już o to, aby tak radośnie, jak tego dnia, minęły wszystkie lata przedszkolnego życia naszych maluszków.

Q Październik rozpoczęliśmy bardzo kulturalnie, odwiedzając Ośrodek Kul tury w Luboniu. Dzieci uczestniczyły w przedstawieniu, fenomenalnie wyko nanym przez grupę aktorów KRAK-ART. Kilka dni później zawitali do nas artyści Pro Sinfoniki, bawiąc dzieci czeskim hu morem. Nie byłoby również Dnia Ani macji bez fantastycznego przedstawienia, które poprowadziły aktorki Animatorii. Temat „kiedy rolnik zboże kosi, jesień na wieś cię zaprosi”, idealnie wpasował się

artyści w stylu gospel wprowadzili nas w przedświąteczny nastrój. Ewa Kowalska

w aktualnie realizowaną tematykę. U nas w przedszkolu przyjemne idzie zawsze w parze z pożytecznym.

Q Nie można również zapomnieć o je siennym konkursie plastycznym „Zacza rowana dynia”. Kreatywność i wyobraźnia naszych pociech nie znają granic. Było to oczywiście widać po ogromie prac,

jakie do nas spłynęły. Tylko gratulować wygranym i wszystkim uczestnikom za pomysłowość.

Q Zbliżają się długie, jesienne dni. Mimo deszczu i szarości nuda w naszym przed szkolu nikomu nie grozi. Przed nami ko lejne miesiące pełne zabaw i atrakcji.

Kaźmierska

Klub Małe go Muzyka w przed szkolu We seli Spor towcy pod czas kon certu wsłu chany w rytmy z Wysp Hawajskich

Q Zajęcia z figurami geometrycznymi u Wesołych Sportowców

Q Prace wykonane przez dzieci z przed szkola Weseli Sportowcy przy pomocy mam

Zlot Przodowników W dniach 16-17 listo pada w Pile odbył się 66. Wielkopolski Zlot Przodowników Tu rystyki Pieszej PTTK. Na trasach zlotowych zwiedzono kolekcję tro feów myśliwskich senatora Henryka Stokłosy w Śmiłowie, Skansen Kultury Ludowej w Osieku, Sanktuarium Maryjne w Skrzatuszu, Piłę z Muzeum Stanisława Staszica i Muzeum Okręgo wym oraz Centrum Światła. Odbyła się też narada przodownicka i prelekcja „Piła na dawnych fotografiach”. W Zlo cie, objętym patronatem honorowym Starosty Powiatu Pilskiego p. Eligiusza Komarowskiego, uczestniczyli Przodow nicy Turystyki Pieszej oraz członkowie PTTK z różnych stron Wielkopolski, w tym z lubońskiego Oddziału PTTK.

Turystów zakwaterowano w budynku hotelu „Gromada” w Pile. Imprezę zor ganizowała Oddziałowa Komisja Tury styki Pieszej PTTK w Pile przy wsparciu Starostwa Powiatowego, Urzędu Miasta i Nadleśnictwa Zdrojowa Góra w Pile. Zlot miał na celu przede wszystkim promocję turystyczną powiatu pilskiego i miasta Piły oraz przypomnienie posta ci sławnego pilanina Stanisława Staszica, a także podsumowanie pracy Wielko polskiej Komisji Turystyki Pieszej, wy mianę doświadczeń i integrację środo wiska turystycznego. W pierwszym dniu Zlotu odbyła się wycieczka krajoznawcza na trasie Śmiłów – Osiek – Skrzatusz. W Śmiłowie zwiedzono Pawilon Trofe ów Myśliwskich senatora Henryka Sto kłosy, znanego z zamiłowania do myśli stwa i polowań, w którym zgromadzono ponad 2000 eksponatów. Kolekcja przy bliża zwiedzającym charakterystyczne

zwierzęta poszczególnych kontynentów świata: 1. zaliczane do Wielkiej Piątki Afrykańskiej (nosorożec, słoń, bawół, lew, lampart), 2. europejskie i północno amerykańskie oraz 3. afrykańskie i ar gentyńskie. Można tutaj zobaczyć: po kaźnych rozmiarów słonia i niedźwiedzia polarnego, zwisający z sufitu żyrandol z poroży jeleni o wadze ok. 300 kg, fote le wykonane z poroży zwierząt kopyt nych i stołki z nóg słoni, popielniczki z kopyt antylop i bawołów, a także wiele innych ciekawostek. W Skansenie Kul tury Ludowej w Osieku nad Notecią, który jest Oddziałem Muzeum Okręgo wego w Pile, zwiedzono obiekty kultury ludowej z północnej Wielkopolski po chodzące z XVIII do pocz. XX w. oraz pawilon archeologiczny ukazujący po chówki ciałopalne z epoki żelaza, m.in. wielokomorowy grób skrzynkowy z wie

loma popielnicami, odkryte na tym te renie przez archeologów w 1972 roku. Na trasie wycieczki znalazło się także Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej z ba rokowym kościołem Wniebowzięcia NMP, zbudowanym w latach 1687-1694 jako wotum dziękczynne po zwycięskiej bitwie przeciw Turkom i Tatarom pod Wiedniem z cudami słynącą drewnianą figurką Matki Bożej (pieta) z XV wieku we wsi Skrzatusz. Wieczorem odbyła się prelekcja „Piła na dawnych fotografiach” i narada przodownicka. Przekazano spra wozdanie z działalności wielkopolskiej komisji turystyki pieszej w roku bieżą cym, omówiono aktualne problemy i pla nowane działania w przy szłym roku oraz wręczono dyplomy i upominki orga nizatorom Zlotu a także wyróżniającym się działa

Obserwacje „ptakolubów”

W dniach 4-6 października,

W niedzielę, 6 października, na zapro szenie Dyrekcji Wielkopolskiego Parku Narodowego (WPN), indywidualni tu ryści, m.in. lubonianie – miłośnicy przy rody, udali się na spacer terenowy z cy klu „Wędrówki naszych zwierząt”, by obserwować przeloty ptaków oraz ich siedliska. Spacer zainicjowali i zorgani zowali pracownicy Centrum Edukacji WPN w Jeziorach: lubonianka – Justyna Kaczmarek, Beata Lis i Dorota Matu szewska oraz Leśniczy z Obwodu Ochronnego Górka – Kamil Karaśkie wicz. Rajd był kontynuacją spotkań pt. „Niedziela w Muzeum, czyli przyroda dla dociekliwych”– tym razem w terenie – pod hasłem: „Wędrówki naszych zwie rząt”. Do siedziby Parku w Jeziorach przybyła spora grupa miłośników ptaków zwana „ptakolubami”. Wczesnym ran kiem, podobnie jak wielu pasjonatów ptaków w różnych miejscach Europy, wyruszyliśmy na fascynującą wędrówkę ornitologiczną czerwonym szlakiem tu rystycznym w rejonie Jeziora Góreckie go. Po drodze obserwowaliśmy gromady

ptaków związanych z ekosystemami le śnymi i wodnymi, m in.: czaple siwe, kolonię kormoranów na Wyspie Zam kowej, kaczki krzyżówki, mewy, łabędzie nieme, myszołowy w kominie powietrz nym, kruki, kowaliki, dzięcioły, mazur ki, sójki, bogatki, szarytki, żurawie i gę gawy. Zauważyliśmy również migrujące o tej porze roku ich stada i klucze. W su mie odnotowaliśmy 165 ptaków 22 ga tunków. W międzyczasie przewodzący nam pracownicy WPN snuli ciekawe opowieści o obserwowanych przez nas ptakach – ich zwyczajach, wędrówkach i siedliskach. Przeprowadzili też kilka zabaw przyrodniczych, w których moż na było się wykazać wiedzą o przyrodzie. Niewątpliwie ten niedzielny spacer o mroźnym poranku i także edukacyj nym charakterze, na długo pozostanie w naszej pamięci, natomiast urokliwe miejsca parku zmobilizowały nas do ponownych spotkań, by jeszcze więcej czasu spędzać na obserwacji przyrody i przebywać na jej łonie.

Q

Na podstawie tzw. szybkich raportów, które kraje uczestniczące w obserwacjach musiały przesłać do SOS/BirdLife Sło wacja – koordynatora tegorocznych Eu ropejskich Dni Ptaków, zwycięstwo w kategorii „Największa liczba zaobser wowanych ptaków” przypadło Finlandii, gdzie policzono 1 300 000 ptaków. Dru

gie miejsce zajęła Szwecja (1 200 000 ptaków), trzecie – Węgry (325 039), natomiast Polska uplasowała się na 6. miejscu, z 144 030 zaobserwowanymi ptakami.

Łącznie w całej Europie zaobserwowano 4 272 230 ptaków.

Q Uczestnicy Zlotu Turystów Pieszych PTTK podczas spaceru po Pile fot. Jan Błaszczak

Q Uczestnicy XV Szkoleniowego Spotkania Przedstawicieli Wielkopolskiej Korporacji Oddziałów PTTK przed budynkiem Nadleśnictwa Oborniki cd. na str. 60

Grupa „ptakolubów” na czerwonym szlaku w Jeziorach, drugi od prawej snujący opowieść o obserwowanych ptakach – leśniczy Kamil Karaśkiewicz, druga od lewej robiąca notatki Justyna Kaczmarek, za lunetą z lornetką lubonianin Marcin Ptak z mamą – Katarzyną fot. Paweł Wolniewicz

Bieg Niepodległości

1 247 osób wystartowało w 9. Lubońskim Biegu Niepodległości! Rekordowy czas przebiegu!

„Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy..” – 4 zwrotki polskiego hymnu wybrzmiały tuż przed startem z 1 247 gardeł uczestników oraz licznie zgroma dzonych kibiców biorących udział w 9. edycji Lubońskiego Biegu Niepod ległości. Impreza na dystansie 10 km, której organizatorem jest Ronin Run

ning, tradycyjnie wystartowała w ponie działek, 11 listopada 2019 roku o godzi nie 11:11 z ul. 11 Listopada w Luboniu. Rekord 10-kilometrowej trasy ustanowił Paweł Ochal czasem 31minut i 51se kund. Tuż za nim uplasował się zeszło roczny zwycięzca Krzysztof Szymanow ski (32:47) oraz Paweł Tarasiuk (32:54).

Wśród kobiet również z rekordem trasy najszybsza była Monika Kapera (36:12), która na mecie wyprzedziła Aleksandrę Hornik (36:24) oraz Agnieszkę Witczak Flajszer (38:34).

Na starcie stanęła m.in. Mistrzyni Olim pijska z Rio de Janeiro – Natalia Madaj -Smolińska. Po raz pierwszy po takie same medale jak biegacze w Luboniu pobiegli także żołnierze z Polski, USA, Włoch i Kuwejtu z Bazy Lotniczej AL Jaber w Kuwejcie, gdzie stacjonuje Ze spół Lotniczy Polskiego Kontyngentu Irak.

W ramach tegorocznej edycji imprezy po raz trzeci rozegrane zostały Mistrzo stwa Wielkopolski w biegu na 10 kilo metrów, Mistrzostwa 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach oraz Mistrzo stwa Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej. Nagrodzeni zostali tak

że: najlepsza lubo nianka i lubonia nin, biegacz i bie gaczka z flagą, najszybszy zawod nik i zawodniczka na wózku. Wszyscy uczestnicy rywali zowali w 15 kate goriach wieko wych.

Dodatkowo trady cyjnie już odbył się konkurs dla luboń skich szkół podsta wowych pod na zwą „Mistrz Kibi cowania”, który polegał na dopin gowaniu uczestni ków biegu w specjalnie wytyczonych strefach kibica.

Tegoroczna edycja imprezy odbyła się pod honorowym patronatem „ppłk. Lu dwika Misieka” – polskiego żołnierza –kaprala AK i dowódcy drużyny plutonu Kedywu podczas II wojny światowej. Myślę, że impreza zakończyła się sukce sem, choć czas na pełne podsumowania dopiero przyjdzie. Mimo że emocje jesz cze we mnie nie opadły, to już od zaraz rozpoczną się przygotowania do organi zacji przyszłorocznej, jubileuszowej 10. Edycji biegu. Rozpoczynamy spotka nia z naszymi sponsorami, partnerami,

służbami zabezpieczającymi trasę itp. Omawiamy minioną edycję, rozmawia my o tym, co można poprawić, udosko nalić czy wprowadzić nowego. Bacznie czytamy też komentarze i opinie uczest ników. To wszystko po to, aby bieg cały czas się rozwijał. Nowości podamy w przyszłym roku. Na pewno w wyjąt kowy sposób będziemy chcieli uczcić dekadę organizacji naszej imprezy. Już dziś chcielibyśmy rów nież zaprosić na nowy pro jekt – imprezę biegową, która odbędzie się w drugiej połowie lipca przyszłego

czom turystyki pieszej. W drugim dniu zlotu podczas spaceru po Pile zwiedzono m.in. biograficzne Muzeum Stanisława Staszica i Muzeum Okręgowe oraz mieszczące się na terenie dawnych Zakładów Sprzętu Oświetle niowego Polam (obecnie Signify) Cen trum Zastosowań Światła Philips, które prezentuje różne możliwości zastosowa nia nowoczesnych źródeł światła. Usta lono, że w przyszłym roku organizatorem 67. Wielkopolskiego Zlotu PTP będzie Oddział PTTK w Środzie Wielkopolskiej.

Szkolenie

W dniach od 30.11 do 01.12. w Hotelu Kama w Sierakowie odbyło się XV Szko leniowe Spotkanie Przedstawicieli Wiel kopolskiej Korporacji Oddziałów PTTK. Przed stawiono sprawozdanie z działalności Zarządu, klubów i komisji działających przy Korporacji oraz ustalono program działania na rok 2020, a także odbyto wycieczkę krajoznawczą. W spotkaniu uczestniczyli przedstawi ciele Oddziałów PTTK z terenu Wielko polski oraz klubów i komisji PTTK dzia łających przy Wielkopolskiej Korporacji Oddziałów PTTK. Luboński Oddział PTTK reprezentowały 4 osoby. W pierw szym dniu odbyła się wycieczka autoka rowa na trasie Jankowice – Buk – Wąso wo. Autokar wyruszył w trasę z Dworca Zachodniego PKP w Poznaniu. Obsługę przewodnicką zapewnił uczestnikom krajoznawca, autor wielu przewodników po Wielkopolsce i członek Zarządu

WKO – Paweł Anders. Chlubą Jankowic leżących w gminie Tarnowo Podgórne jest odrestaurowany dwa lata temu pałac z przełomu XVIII i XIX wieku, przebu dowany na początku XX wieku przez znanego wielkopolskiego architekta Ro gera Sławskiego na polecenie ówczesne go właściciela hrabiego Stefana Kwilec kiego. W okresie okupacji i w latach powojennych zmieniało się jego prze znaczenie i wizerunek. Był bardzo za niedbany i niszczał. Obecnie jest wła snością gminy Tarnowo Podgórne. Po gruntownej rewitalizacji nabrał blasku i z powodzeniem służy mieszkańcom. Mieści się w nim Centrum Inicjatyw Społecznych, Uniwersytet Trzeciego Wie ku, przytulna kawiarenka oraz szkoła muzyczna. Pałac leży w pięknym parku z bogatym drzewostanem i dużym sta wem z 4 wyspami, w którym odbywa ją się imprezy plenerowe. Z Jankowic turyści udali się do miasta Buk, położo nego na krańcu najdłuższego w Wielko polsce Ozu Bukowsko – Mosińskiego nad rzeką Mogielnicą. Legenda mówi, że w tutejszych lasach po udanym polo waniu na żubra pod drzewem bukowym zmarł książę Mieszko I. Dyrektor Miej sko-Gminnego Ośrodka Kultury i Mu zeum w Buku pan Hubert Wejmann zapoznał uczestników wycieczki z boga tą historią miasta i cennymi zbiorami etnograficznymi zgromadzonymi w miej scowej Izbie Muzealnej Ziemi Bukow skiej i zabytkami w odrestaurowanym budynku dawnej synagogi, a także w osiemnastowiecznym, drewnianym kościele Świętego Krzyża oraz Sanktu arium MB Bukowskiej Literackiej. Dużą wartością historyczną charakteryzują się znaleziska archeologiczne pozyskane

w latach 2010-2014, wśród których jest prasłowiańska, drewniana, cembrowana studnia z VIII wieku, fragmenty drew nianych rur kanalizacyjnych z XVI wie ku czy też żelazny miecz rycerski z okre su wojen polsko-krzyżackich (1 z dzie więciu w Polsce). Z Miastem i Gminą Buk przy realizacji różnych projektów od wielu lat współpracuje Firma Wavin Polska SA. Na cmentarzu przy kościele św. Krzyża złożono kwiaty na grobie śp. Elżbiety Cichej – członka Honorowego PTTK, założycielki i wieloletniego ku stosza Izby Muzealnej w Buku, w pierwszą rocznicę śmierci. W miejscowości Wąsowo, która była ostatnim miejscem zwiedzania na trasie wycieczki, uczestnicy zobaczyli malowniczo położony neogotycki pałac zbudowany w XIX wieku dla niemieckie go bankiera Richarda Hardta, w którym obecnie mieści się obiekt hotelowo-kon ferencyjny z restauracją. Historię budow li i obiektów znajdujących się w otacza jącym go parku krajobrazowym z drze wami pomnikowymi oraz ciekawostki z życia rodziny Hardtów przybliżył w niezwykle interesujący sposób miej scowy przewodnik. Po przyjeździe do Sierakowa i zakwaterowaniu w hotelu Kama odbyło się spotkanie szkoleniowo -informacyjne. Przewodniczący Wielko polskiej Korporacji Oddziałów PTTK Pan Andrzej Kudlaszyk dokonał podsu mowania kalendarza imprez WKO za rok 2019, a przewodniczący kół, klubów i komisji działających przy WKO (Śro dowiskowego Nowe Miasto, Piła, Konin, Kościan, Ostrów Wielkopolski oraz Wiel kopolskiego Klubu Publicystów Krajo znawczych, Wielkopolskiego Klubu Turystyki Kolarskiej, Wielkopolskiego Kolegium Instruktorów Krajoznawstwa i Wielkopolskiej Komisji Ochrony Przy rody) złożyli sprawozdania z działalno

ści. Po dyskusji i zgłoszeniu propozycji imprez i ich opracowaniu zatwierdzono kalendarz imprez na 2020 rok. Szczegól nie aktywnym działaczom wręczono dy plomy i wyróżnienia. Omówiono również bieżącą sytuację finansową, sprawę składek członkowskich na WKO i strony interne towej oraz przekazano informację o spo tkaniu przedstawicieli Jednostek Regional nych PTTK z Zarządem Głównym. Po wyczerpaniu się tematyki obrad gości za proszono na uroczystą kolację. Drugiego dnia odwiedzono Stado Ogierów w Siera kowie, należące od 1997 r. do Spółki Sie raków, zajmujące się hodowlą koni, jeź dziectwem i rekreacją. Stado zostało za łożone przez władze pruskie w latach 20. XIX wieku i obecnie jest zaliczane do najstarszych w Polsce. W drodze do Obornik zatrzymano się w Stobnicy, aby z daleka zobaczyć tajemniczą i potężną budowę kontrowersyjnego zamku styli zowanego na neogotycki na wyspie oto czonej jeziorem w Puszczy Noteckiej. W Dąbrówce Leśnej w Nadleśnictwie Oborniki najbardziej wytrwali wdrapa li się na ponad 40 m żelbetonową wieżę obserwacyjną, zaliczaną do ważnych punktów edukacji przyrodniczej na tym terenie, aby zobaczyć ten ogromny kom pleks leśny. Potem była wizyta w Izbie Muzealnej Nadleśnictwa i udział w pre lekcji „Windą do Lasu” na temat projek tu o prowadzeniu nowoczesnej gospo darki leśnej oraz wiedzy i umiejętności, jakie powinni posiadać współcześni le śnicy a także stawianym im wyznaniom. W bardzo przystępny i interesujący spo sób przedstawił to wszystko Zastępca Nadleśniczego ds. rozwoju Pan Jarosław Bator. Po wyczerpaniu się programu wycieczki i przyjeździe na stację Poznań Główny spotkanie zostało zakończone. Maria i Jan Błaszczakowie

Q Jak tu nie dać z siebie wszystkiego przy takim dopingu swoich pociech fot. Barbara Szymankiewicz

cd. obok

11-12/2019 60 TURYSTYKA / SPORT Q Paweł Ochal z Bydgoszczy ustanowił rekord trasy, przebiegając trasę 10 km w czasie 31minut i 51sekund fot. Anna Strojna

roku, Imprezę, która zda rza się tylko raz na 2 lata i to warzyszyć będzie wielkiemu wydarzeniu. Zapraszamy wszystkich, bez względu na wiek, płeć czy nawet umiejętności spor towe. Szczegóły zdradzę dopiero po no wym roku – powiedział z uśmiechem Adam Chudzicki (www.lubonskibiegnie podleglosci.eu)

> Sponsorzy: Miasto Luboń, „U Stefana” Hurtowania Dodatków Krawieckich JAAS Kontenery, Biuro rachunkowe EXACTUS, Multichem, Szkoła Językowa Salamanca, Tovago.

> Partnerzy: Piekarnia-Cukiernia RAWA, MaragoFit, Grand Royal Hotel, MVP Instalacje Sanitarne, Hanasped, WM

Komputer, OSP Luboń, ZS Strzelec, Aqu aService, WC Serwis, KomLub, Szkoła Aspirantów PSP. InterMarche Luboń

> Instytucje wspierające: LOSiR, Wiel kopolski Związek Lekkiej Atletyki, 31. Baza Lotnictwa Taktycznego Poznań

Krzesiny, Zespół Szkół Mechanicznych im. KEN Poznań.

Q Patroni medialni: PoznanBiega.pl, Luboni.pl, „Wieści Lubońskie”, Wszyst ko o Bieganiu.pl, BieganieUskrzydla.pl. Maciej Młodzik

Ulica 11 Listo pada w Lubo niu w dniu 11 listopada tuż przed godziną 11:11 fot. Rafał Wojty niak

1. – (zajęte miejsce wśród lubonian –mężczyzn), 15 (numer startowy) Kacz marek Daniel (nazwisko i imię) 1974 (rocznik urodzenia), Lucky LUZers (re prezentacja klubu), 0:36:07 (uzyskany czas); 2. 13 Kaczmarek Mateusz 1982 Lucky LUZers 0:36:31; 3. 16 Sajnaj Jaro sław 1979 Lucky LUZers 0:37:54; 4. 702 Watros Eryk 1986 31 Baza Lotnictwa Taktycznego 0:38:27; 5. 17 Gil Michał 1997 Luboński Klub Biegacza 0:38:58; 6. 14 Bieleń Bartosz 1980 Lucku LUZers 0:39:25; 7. 806 Kamiński Łukasz 1985 0:39:26; 8. 279 Szymaniak Michał 1978 MilanClubPolonia 0:40:22; 9. 276 Le wandowski Andrzej 1974 0:40:57; 10. 146 Krawczyk Robert 1969 0:41:00; 11. 169 Chylak Witold 1976 0:41:05; 12. 1112 Lisiecki Tomasz 1975 Trzynastka Plus 0:41:25; 13. 1367 Vodianchuk Oleh 1985 0:41:29; 14. 1039 Wysocki Stanisław 1997 0:41:52; 15. 969 Roszyk Kamil 1997 0:42:02; 16. 123 Bartochowski Łukasz 1981 Van Hooy Bike Manufaktur 0:42:13; 17. 1316 Klaus Maciej 1971 EXACTUS SPORT TEAM 0:42:32; 18. 968 Roszyk Mikołaj 1997 0:42:39; 19. 501 Szczepa niak Paweł 1983 Suhary 0:42:44; 20. 281 Grelak Tomasz 1981 0:42:53; 21. 573 Woźniak Piotr 1981 UHY ECA 0:42:56; 22. 283 Ptak Jarosław 1973 Lucky LUZers 0:42:57; 23. 360

Q

Lubońskim Biegu Niepodległo

brały też

cd.

Wiśniewski Janusz 1973 SM7 0:43:02; 24. 436 Witkowski Krzysztof 2001 0:43:11; 25. 94 Piaskowski Mateusz 1992 Klub Maratończyka V LO w Pozna niu 0:43:11; 26. 1174 Isański Michał 1988 Luboński Klub Biegacza 0:43:22; 27. 939 Pochylski Przemysław 1974 Zgrupka Team 0:43:23; 28. 30 Schulz Paweł 1989 SPP Team 0:43:43; 29. 411 Zieliński Maksy milian 2000 Luboński Klub Biegacza 0:43:53; 30. 125 Naczk Jakub 1986 0:43:55; 31. 341 Glapa Jacek 1976 Trilebiedy 0:43:59; 32. 1276 Przybylski Leszek 1972 Leszek Tatry 0:44:09; 33. 33 Perczak Janusz 1990 IN-SOFTWARE 0:44:15; 34. 858 Stępniak Tomasz 1983 0:44:17; 35. 157 Paluszkie wicz Rafał 1976 SPP Team 0:44:28; 36. 240 Szaj Marek 1978 0:44:36; 37. 539 Do ruch Tomasz 1972 0:44:38; 38. 724 Bo browski Wojciech 1990 KB MANIAC Poznań 0:44:38; 39. 461 Waligóra Piotr 1976 Oko tygrysa 0:44:48; 40. 137 Ku charski Michał 1981 0:45:03; 41. 173 Bu dziszewski Sławomir 1972 Luboński Klub Biegacza 0:45:17; 42. 682 Krzyśka Jacek 1973 0:45:35; 43. 133 Szafran Michał 1981 0:45:57; 44. 1046 Pawlak Mariusz 1986 WATAHA 0:46:23; 45. 846 Kwieciński Piotr 1982 Luboń 0:46:23; 46. 285 Tom czak Krzysztof 1987 CrossFit Lampart 0:46:27; 47. 1119 Augustyniak Michał 1985 0:46:30; 48. 863 Walkowiak Maciej 1983 Maćko Run Team 0:46:32; 49. 1213 Kubacki Piotr 1971 0:46:32; 50. 375 No culak Michał 1979 Lucky LUZers 0:46:38; 51. 358 Filipiak Dominik 1995 Dominik TRI team 0:46:50; 52. 913 Kopa Jacek 1976 ~ 0:47:04; 53. 478 Walkowiak Mi kołaj 1994 0:47:17; 54. 255 Kafka Paweł 1990 0:47:20; 55. 867 Osuchowski Jakub 1984 0:47:21; 56. 596 Manczak Wojciech 1993 0:47:24; 57. 384 Bukalski Zbigniew 1970 Rok 0:47:41; 58. 248 Zieliński Patryk 2001 Luboński Klub Biegacza 0:47:47; 59. 288 Latasiewicz Robert 1970 0:47:49; 60. 1259 Stefaniak Krzysztof 1983 Zgrupka Team 0:47:50; 61. 388 Wiktorowski Fabian 1976 Roche Runners 0:47:53; 62. 1045 Chmielewski Jarosław 1969 0:47:54; 63. 1040 Piętka Kamil 1982 0:48:00; 64. 99 Kowalczyk Dariusz 1974 Lucky LUZers 0:48:00; 65. 585 Witkowiak Maciej 1978 0:48:01; 66. 120 Walkiewicz Marek 1985 0:48:08; 67. 66 Blaszka Roman 1958 0:48:09; 68. 1166 Lubiński Maciej 1978 Multichem sp zo.o 0:48:27; 69. 270 Pigłowski Piotr 1973 Czarna Kula Poznań 0:48:36; 70. 870 Kocur Piotr 1979 0:48:52; 71. 355 Stacho wiak Bartosz 1982 0:48:53; 72. 188 Lin kiewicz Sebastian 1979 KbDębiec 0:48:53; 73. 1035 Grzybek Artur 1973 FORTECA 0:48:59; 74. 380 Babst Mikołaj 1973 Lu boński Klub Biegacza 0:49:07; 75. 141 Tomaszewski Mariusz 1984 0:49:08; 76. 667 Włoszyński Marek 1972 Luboń 0:49:13; 77. 561 Kurys Robert 1981 Luboński Klub Biegacza 0:49:14; 78. 761 Szulc Dariusz 1972 0:49:14; 79. 499 Zając Tomasz 1972 0:49:16; 80. 701 Kozłowski Piotr 1972 0:49:17; 81. 440 Maćkowiak Krzysztof 1984 0:49:21; 82. 1107 Dominiak Konrad 1983 0:49:28; 83. 363 Stecyniak Marcin 1986 0:49:31; 84. 178 Walkowiak Tomasz 1984 AdRunaLine Team 0:49:36; 85. 473 Siuda Marek 1968 IZMARK 0:49:41; 86. 168 Kaźmierkiewicz Karol 1991 Krossy 0:49:43; 87. 59 Zajder Arkadiusz 1975 0:49:46; 88. 452 Anioła Jakub 1977 0:49:48; 89. 670 Budziszewski Damian 2001 0:49:57;

90. 1101 Machalski Paweł 1998 0:50:05; 91. 697 Prysiażny Wojciech 1981 KEBAB FC 0:50:13; 92. 484 Jackowski Jakub 1980 0:50:18; 93. 1193 Napierała Paweł 1984 1984 0:50:24; 94. 947 Tandecki Czesław 1985 0:50:25; 95. 1098 Kruger Sylwester 1968 OSP Luboń 0:50:26; 96. 938 Rogo wicz Arek 1996 0:50:30; 97. 879 Stajniak Paweł 1978 0:50:42; 98. 837 Wojciechow ski Maciej 1984 0:50:50; 99. 1252 Ciesiel czak Blazej 1978 LTeam 0:50:58; 100. 1169 Kalita Paweł 1993 0:51:32; 101. 477 Wal kowiak Mateusz 1990 MATEO 0:51:34; 102. 472 Szpajer Piotr 1989 Kamena Team 0:51:46; 103. 354 Zatoński Michał 1977 Micmaq Team 0:51:53; 104. 207 Szumi łowski Przemysław 1975 0:52:03; 105. 258 Drobiecki Łukasz 1979 0:52:04; 106. 612 Grochowski Mateusz 1988 0:52:11; 107. 170 Klecz Michał 1985 0:52:13; 108. 451 Półtoraczyk Adam 1969 0:52:16; 109. 400 Zawadzki Artur 1979 0:52:16; 110. 714 Skorniak Daniel 1979 Pomarańczarnia 0:52:19; 111. 412 Szymański Aleksander 1972 Oleksy Biega 0:52:19; 112. 1096 Jan kowski Marek 1987 0:52:24; 113. 948 Schlegel Jacek 1968 Team Family Luboń 0:52:28; 114. 1006 Zawodny Mateusz 1986 Cybina Team 0:52:31; 115. 198 Brodow ski Cezary 1973 0:52:31; 116. 1274 We sołowski Damian 1989 0:52:41; 117. 470 Ambroży Jakub 1993 0:52:45; 118. 160 Kozak Tomasz 1979 0:53:01; 119. 658 Grek Krzysztof 1959 0:53:06; 120. 1034 Kołpa Mateusz 2002 0:53:07; 121. 1346 Bartoszak Krzysztof 1989 0:53:24; 122. 437 Jakubczyk Andrzej 1983 0:53:29; 123. 931 Lorenc Piotr 1977 Janusze biegania Luboń 0:53:31; 124. 1056 Brzóska Sławo mir 1976 0:53:35; 125. 582 Kaczmarek Łukasz 1993 0:53:37; 126. 918 Skrzypczak Michał 1975 Hager Sport Team 0:54:10; 127. 692 Mieczkowski Grzegorz 1976 0:54:11; 128. 1164 Duszyński Adam 1973 Klub Biegacza Orange Polska 0:54:15; 129. 475 Sowiński Grzegorz 1976 0:54:37; 130. 203 Trąpczyński Tymoteusz 1994 Gigi Buffon Team 0:54:45; 131. 301 Gó recki Damian 1994 0:54:55; 132. 767 Zimny Paweł 1974 0:55:01; 133. 694 Łuka Andrzej 1987 0:55:04; 134. 893 Macie jewski Piotr 1982 0:55:04; 135. 350 Pięta Tomasz 1977 TOPFARM 0:55:05; 136. 189 Linkiewicz Tomasz 1972 KB DĘBIEĆ / LTEAM 0:55:08; 137. 162 Ludwiczak Michał 1986 0:55:15; 138. 564 Schroeder Tomasz 1974 Tomikada 0:55:22; 139. 177 Szulc Mirosław 1951 0:55:22; 140. 308 Linkiewicz Jan 1999 LTeam 0:55:35; 141. 143 Kubala Maciej 1971 K.B. LUVENA SA 0:55:37; 142. 1352 Jędrzejak Mikołaj 1977 0:55:49; 143. 1027 Żbikowski Adam 1989 0:55:49; 144. 250 MARCINIAK Piotr 1985 0:56:08; 145. 428 Barecki Darek 1983 0:56:11; 146. 262 Korytowski Marek 1973 Stella Luboń 0:56:21; 147. 865 Snela Mi chał 1974 0:56:23; 148. 284 Otocki Jaro sław 1977 0:56:24; 149. 142 Anioła Jakub 1991 0:56:45; 150. 769 Podbylski Łukasz 1976 0:56:58; 151. 235 Chwirot Maciej 1989 Lucky LUZers 0:56:59; 152. 591 Pa dła Łukasz 1983 Lucky LUZers 0:56:59; 153. 294 Szwacki Michał 1982 0:57:00; 154. 1085 Bernaciak Arnold 1970 0:57:06; 155. 742 Radom Mateusz 2003 0:57:13; 156. 340 Zimliński Bartosz 2003 0:57:37; 157. 318 Szumiłowski Robert 2003 0:57:39; 158. 741 Radom Radosław 1967 0:57:43; 159. 1235 Dotka Ryszard 2000 0:57:43; 160. 490 Golak Sławomir 1968 0:57:45;

161. 383 Nippold Tomasz 1991 0:57:52; 162. 376 Wiśniewski Dariusz 1981 0:57:55; 163. 159 Pacyński Bartosz 1975 0:58:00; 164. 193 Kaliszan Krystian 1987 0:58:23; 165. 500 Graf Michał 1977 0:58:44; 166. 67 Lembicz Maciej 1972 0:58:46; 167. 186 Dopierała Krzysztof 1974 0:58:48; 168. 1343 Sekura Paweł 1980 Szkoła Aspiran tów Państwowej Straży Pożarnej w 0:58:56; 169. 906 Milewski Marek 1969 0:59:00; 170. 1022 Staniszewski Andrzej 1999 0:59:00; 171. 1021 Staniszewski Andrzej 1970 0:59:00; 172. 889 Stolpe Maciej 1968 0:59:12; 173. 835 Kalinowski Artur 1975 0:59:38; 174. 875 Motała Adam 1977 0:59:41; 175. 442 Goliński Przemysław 1983 0:59:58; 176. 1268 Olsztyński Paweł 1974 1:00:01; 177. 513 Wosik Maciej 1995 1:00:04; 178. 1363 Czerwiński Janusz 1957 1:00:16; 179. 95 Wiórek Waldemar 1973 1:00:26; 180. 70 Dogoński Przemysław 1978 1:01:14; 181. 706 Łobejko Andrzej 1972 31 Baza Lotnictwa Taktycznego 1:01:15; 182. 536 Kowalczyk Grzegorz 1996 1:01:30; 183. 1308 Rogowicz Artur 1987 1:01:51; 184. 199 Potaś Krzysztof 1980 1:02:16; 185. 708 Szłapka Daniel 1972 31 Baza Lotnictwa Taktycznego 1:02:43; 186. 1236 Lewandowski Marcin 1979 1:02:48; 187. 959 Ratajczak Kamil 1993 1:03:10; 188. 371 Siebert Mariusz 1977 1:03:35; 189. 586 Osiński Łukasz 1991 1:04:34; 190. 1310 Szymankiewicz Tomasz 1986 1:04:34; 191. 1227 Pietru czuk Paweł 1970 Havana Club 1:04:35; 192. 691 Zięba Marek 1982 www.paraw ruch.pl 1:05:15; 193. 614 Szuman Daniel 1992 1:06:24; 194. 444 Płóciennik Maciek 1975 LIBRA TEAM 1:07:08; 195. 431 Andrzejewski Paweł 1987 1:07:44; 196. 1050 Hermeła Mateusz 1992 1:08:05; 197. 227 Niemiec Jakub 1977 DWD TEAM 1:09:38; 198. 1168 Schlegel Piotr 1978 Team Family Luboń 1:10:04; 199. 556 Szajek Łukasz 1985 Luboński Klub Bie gacza 1:10:29; 200. 249 Zieliński Robert 1978 Luboński Klub Biegacza 1:10:32; 201. 1311 Kawicki Artur 1981 1:12:14; 202. 479 Dyk Piotr 1980 1:12:27; 203. 204 Ziętkiewicz Maciej 1983 1983_ 1:14:24; 204. 225 Mielcarek Michał 1989 Lucky LUZers 1:15:46; 205. 51 Wosik Przemy sław 1976 JKBH 1:24:29;

Kobiety

1. 267 Gliszczyńska Kinga 1978 0:43:14; 2. 256 Kędziora Natalia 1977 Luboński Klub Biegacza 0:44:32; 3. 127 Strzałkowska Katarzyna 1981 0:44:34; 4. 107 Kowalczyk Ewelina 1976 Lucky LUZers 0:44:39; 5. 247 Zielińska Justyna 1976 Luboński Klub Bie gacza 0:45:20; 6. 534 Kuśpit Krysia 1980 0:46:32; 7. 190 Matuszczak Michalina 1998 OŚ AZS POZNAŃ 0:46:54; 8. 86 Lesiuk Katarzyna 1983 0:47:38; 9. 26 Łocman Ali cja 1980 CONNECTOR TEAM 0:48:35; 10. 934 Jankowska Sara 1997 0:49:00; 11. 244 Marcinkowska Anita 1983 0:49:30; 12. 1262 Izydorska Katarzyna 1982 For Run Team 0:49:31; 13. 621 Włodarska Violeta 1965 M&M 0:49:39; 14. 474 Szajek-Siuda Izabela 1970 IZMARK 0:49:41; 15. 221 Płóciennik Gośka 1975 LIBRA TEAM 0:49:48; 16. 147 Szukalska Izabela 1972 0:51:48; 17. 1187 Wojtkowiak Agnieszka 1977 0:51:57; 18. 1231 Drgas Adrianna 1989 MOTOR LUBOŃ TEAM 0:52:11; 19. 613 Szypulińska Joanna 1988 Luboński Klub Biegacza 0:52:11; 20. 413 Szymańska Anita 1998 Anita Biega 0:52:38; 21. 503

Chmielewska Karolina 1975 Luboński Klub Biegacza 0:52:44; 22. 278 Banaszak Agata 1964 0:52:45; 23. 234 Chwirot Kry styna 1989 Lucky LUZers 0:53:40; 24. 71 Bieleń Anna 1981 Lucky LUZers 0:53:52; 25. 1364 Czerwińska Alicja 1989 0:53:52; 26. 304 Zyffert Anna 1984 Świat Biegacza Fehlau Run Team 0:54:25; 27. 673 Podbyl ska Magdalena 1976 Zmęczeni na Starcie Dobiegniew 0:54:55; 28. 184 Wacławska Małgorzata 1970 0:55:08; 29. 381 Ambroży Joanna 1995 0:55:22; 30. 590 Nowak Ane ta 1972 0:56:48; 31. 917 Bem Gosia 1972 0:56:49; 32. 916 Grzybowska Kasia 1972 0:56:49; 33. 334 Pietruszyńska Oliwia 1997 Lucky LUZers 0:56:58; 34. 191 Matuszczak Gabriela 2003 MKS Juvenia Puszczykowo 0:57:16; 35. 126 Bartochowska Anna 1981 Van Hooy Bike Manufaktur 0:57:45; 36. 650 Blonkowska Anna 1983 0:57:47; 37. 1075 Baksalary-lżycka 1964 0:58:16; 38. 315 Kantorska Aleksandra 1988 0:58:29; 39. 378 Galas-Osuch Joanna 1974 0:58:30; 40. 295 Lembicz Ewa 1972 0:58:47; 41. 187 Dopierała Agnieszka 1976 0:58:48; 42. 192 Stolarska Olga 1990 0:58:52; 43. 1342 Sekura Nikola 1988 Szkoła Aspirantów Państwowej Straży Pożar nej w 0:58:55; 44. 379 Wysocka-Babst Ewelina 1978 Luboński Klub Biegacza 0:59:07; 45. 447 Kurzyk Karolina 1979 0:59:38; 46. 40 Nowak Agnieszka 1983 0:59:40; 47. 443 Golińska Barbara 1987 0:59:59; 48. 233 Wiórek Joanna 2001 1:00:26; 49. 899 Wojciechowska Renata 1977 1:00:43; 50. 367 Nawrocka Renata 1963 1:01:18; 51. 780 Rataj-Żbikowska 1991 Getinge Infecteam 1:01:22; 52. 548 Połczyńska Justyna 1970 1:01:32; 53. 1309 Rogowicz Małgorzata 1988 1:01:59; 54. 1052 Kufel Kamila 1994 1:02:07; 55. 495 Ratajczak-Nowak Joanna 1980 1:02:09; 56. 402 Dziurleja Paulina 1985 Lucky LUZers 1:02:20; 57. 374 Zygmunt Diana 1990 Kobiety Biegają 1:02:34; 58. 49 Klorek Anna 1979 1:02:54; 59. 324 Opitz Renata 1968 1:03:03; 60. 850 Paw lęty Edyta 1996 1:03:17; 61. 370 Siebert Edzia 1977 1:03:35; 62. 942 Szymanda Zuzanna 1994 1:03:38; 63. 933 Bam ber Weronika 1994 1:03:38; 64. 1041 Owczarzak Anna 1993 1:03:48; 65. 410 Dudziak Monika 1982 1:04:02; 66. 149 Przewożniak Magdalena 1976 Kobiety Biegają 1:04:02; 67. 286 Tomczak Syl wia 1984 CrossFit Lampart 1:04:24; 68. 430 Barecka Olga 1984 1:04:26; 69. 695 Zbyszewska Ewa 1974 1:04:48; 70. 626 Kurcius-Smoczyk Anna 1976 1:05:33; 71. 986 Wabinska Kinga 1989 1:05:33; 72. 1044 Hajkowicz-Klimaszewska 1978 1:05:48; 73. 1230 Walkowiak Małgorzata 1983 ZaDyszka 1:05:49; 74. 362 Konieczna Joanna 1979 Zmęczeni na Starcie Do biegniew 1:06:10; 75. 574 Stolpe Domi nika 1996 1:06:56; 76. 68 Arndt-Kufel Alina 1959 1:07:51; 77. 429 Markiewicz Karolina 1988 1:07:52; 78. 883 Lewicka Aneta 1978 1:08:15; 79. 689 Kostecka Małgorzata 1977 1:08:38; 80. 163 Lu dwiczak Katarzyna 1988 1:08:38; 81. 230 Niemiec Katarzyna 1985 DWDTEAM 1:09:37; 82. 182 Błaszczyk Barbara 1980 DWDTEAM 1:10:08; 83. 212 Stoińska Ewelina 1977 DWD TEAM 1:10:09; 84. 37 Legenza Joanna 1984 1:10:18; 85. 1345 Wnęk Karolina 1973 1:11:53; 86. 1344 Płończak Małgorzata 1975 1:11:53; 87. 1362 Czerwińska Barbara 1963 1:13:14; 88. 1117 Lisiecka Judyta 1989 1:19:47; 89. 489 Golak Renata 1970 1:20:49; 90. 130 Gaszyńska Monika 1979 1:24:30.

SPORT

Rok lotów podsumowany

Kolejny sezon lotów gołębi pocztowych zakończony. Członkowie Sekcji III Luboń zebrali się w restauracji „Czerwone Krze sło”, by podsumować wydarzenia 2019 roku, ogłosić zwycięzców, wręczyć pu chary, i spędzić razem czas w miłej at mosferze. A sukcesów było, jak co rok, bardzo dużo. Wręczono kilkadziesiąt pucharów. Niektórzy hodowcy zgroma dzili po kilka. Prezes Sekcji III Luboń, Jarosław Piasecki, którego gołębie zwy ciężały w wielu kategoriach, zamiast pucharów, postanowił przekazać równo wartość ich zakupu jako darowiznę na działalność Stowarzyszenia Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Wspólna Droga”. Być może ten ładny gest znajdzie naśladowców w przyszłym roku.

Chcielibyśmy dać satysfakcję wszystkim lubońskim hodowcom, których gołębie odniosły zwycięstwa w tym sezonie, dlatego publikujemy listy zwycięzców w poszczególnych konkurencjach.

Mistrzostwo Sekcji III Luboń, Sezon 2019

Loty gołębi seniorów

Q Kategoria 5.: 1. Tadeusz Nowak, 56 konkurencji, 2360.25 pkt; 2. Zbigniew Matelski, 2345,85 pkt; 3. Tadeusz Wali czak, 2282,98 pkt.

Q Kategoria 8.: 1. Zbigniew Matelski, 94 konkurencje, 4086,81 pkt; 2. Tadeusz No wak, 88 konkurencji, 3559,45 pkt; 3. Jaro sław Piasecki, 80 konkurencji, 3497,08 pkt.

Q Typowanie: 1. Tadeusz Nowak, 52 konkurencje; 2. Tadeusz Waliczak, 50 konkurencji; 3. Zbigniew Matelski, 47 konkurencji.

Q Kategoria 3.: 1. Zbigniew Matelski, 36 konkurencji; 2. Tadeusz Nowak, 35 kon kurencji; 3. Jan Arteniuk, 35 konkurencji.

Młode gołębie

Q 10 z całości: Mistrz Jarosław Piasecki, 28 konkurencji; I-wicemistrz Zbigniew Matelski, 26 konkurencji; II-wicemistrz Janusz Kołodziej, 26 konkurencji.

Q 3 wg. COEFIC: Mistrz Jarosław Piasec ki, 40 konkurencji; I-wicemistrz Tadeusz

Waliczak, 40 konkurencji; II-wicemistrz Tomasz Mruk, 40 konkurencji.

Q Najlepsze lotniki: Mistrz Tadeusz Waliczak, 128,84; I-wicemistrz Jarosław Piasecki, 206,65; II-wicemistrz Tadeusz Nowak, 267,31.

I Jarosław Piasecki, 4 konkurencje

II Tomasz Mruk, 4 konkurencje

III Zbigniew Matelski, 4 konkurencje

Ponadto 12. hodowców z Sekcji III Lu boń zdobyło puchary w poszczególnych lotach sezonu. Wśród wszystkich mło dych gołębi, najwyżej w Sekcji odnoto wano należące do Tadeusza Waliczaka, Tomasza Mruka, Zbigniewa Matelskie go i Henryka Gryczy.

Do zobaczenia w sezonie 2020. Dobrych lotów !

Sportowe wieści z UKS Jedynka

Q Zespół trampkarzy Uczniowskiego Klubu Sportowego Jedynka Luboń (UKS) rocznik 2005-2006 w rundzie je siennej 2019 nie przystąpił do rozgrywek Wielko polskiego Związku Piłki Nożnej. Zespół opuściło kilku zawodników, a TMS Stella nie kontynuowa ła współpracy z Jedyn ką i nie udało się skom pletować na rozgrywki WZPN. Zostało 10 chłop ców, którzy trenowali na boisku trawiastym dwa razy w tygodniu pod opie ką Lecha Bartkowiaka. W treningach pomagał Piotr Wilczyński. Obecnie zespół liczy 15 chłopców, którzy od listopada tre nują w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Luboniu. W sezo nie jesienno-zimowym zespół weźmie udział w kilku turniejach halowych. Zamierzamy także nawiązać ściślejszą współpracę z UKS Dwójka Luboń.

Q W połowie września tego roku w naszym Klubie utworzył się zespół żaków rocznik 2011-2012. Ich trenerem jest Przemysław

Plewa, a kierownikiem Grzegorz Stacho wicz. W tej drużynie jest 14 piłkarzy. Ten zespół intensywnie trenował, i jednocze śnie rozgrywał mecze kontrolne z rówie śnikami z Puszczykowa, Mosiny, Plewisk, Skórzewa oraz z drużyną UKS Dwójka Luboń. W listopadzie zespół żaków bierze

udział w trzech turniejach halowych: 10 listopada w Gostyniu, 17 listopa da w Bydgoszczy oraz 24 listopada w cyklu czte rech turniejów RAFIK rozgrywanych w nowej hali w Mosinie. Końcowy wynik mosińskiego tur nieju będzie znany w lu tym 2020 roku. Trener i kierownik żaków pozy skali sponsorów dla tej drużyny. Są to: VIO LETTA GRAFIK POL SKA, PROMAG SA oraz BHP PARTNER. Chłopcy otrzymali sprzęt sportowy i dresy, a od Klubu UKS Jedynka stroje treningo we oraz torby sportowe. W drugim tygodniu ferii zimowych chłopcy wy jadą na obóz zimowy do Janikowa.

Zapraszamy chłopców, którzy chcieliby grać w piłkę nożną do naszego Klubu. Prosimy dzwonić do trenerów: żaki tel. 606 641 557, tramp karze 505 526 108. Q 7 grudnia 2019 (sobota) UKS Je dynka organizuje tradycyjnie turniej piłki nożnej MIKOŁAJKI 2019 w hali

Komisariat Policji w Luboniu

Lubońskiego Sportu i Rekreacji. Udział w rozgrywkach wezmą drużyny żaków i młodzików zaproszone przez organi zatorów. Impreza jest dofinansowana przez Starostwo Powiatowe w Pozna niu. Trampkarze walczyć będą o puchar prezesa UKS Jedynka, natomiast żaki o puchar dyrektora Szkoły Podstawo wej nr 1 w Luboniu. Lech Bartkowiak UKS Jedynka

Q Prezes Stowarzyszenia Pomocy Oso bom Niepełnosprawnym „Wspólna Droga” Beata Krystkowiak-Grycza i pre zes Sekcji III Luboń Jarosław Piasecki fot. Jerzy Nowacki

JN

Q Tadeusz Waliczak, triumfujący w wielu konkurencjach, jest rówieśnikiem Sek cji III Luboń fot. Jerzy Nowacki

Q Podsumowanie sezonu 2019 gołębi pocztowych w restauracji „Czerwone Krzesło” fot. Jerzy Nowacki

11-12/2019 63 Policja apeluje Idą mrozy

Luboński KS

Q 12 października Luboński KS podej mował u siebie najsłabszy zespół w tej grupie, jakim jest WKS Owieczki, od nosząc wysokie zwycięstwo 7:1. Bramki zdobyli: Łukasz Lekier, który zaliczył nie tylko hat-tricka (3 bramki), ale dołożył jeszcze czwartego gola, oraz Rafał No rek, Jakub Moksycki i Rafał Rosołowicz po 1 bramce. Tym okazałym wynikiem zespół luboński poprawił niekorzystny bilans bramkowy i liczymy, że będzie zmierzać ku środkowi tabeli.

Q 20 października LKS na wyjeździe musiał stoczyć ciężki bój z wiceliderem grupy, jakim jest Polonia Poznań. Spotka nie zakończyło się sporą niespodzianką, gdyż lubonianie zremisowali 2:2. Pomi mo prowadzenia 1:0 przez gospodarzy, LKS doprowadził do remisu 1:1. Bramkę zdobył Kevin Kasztelan. Druga bramka dla LKS-u padła po golu samobójczym. Zanosiło się więc na zwycięstwo lubo nian, jednak gospodarze doprowadzili do remisu. LKS jeszcze mógł rozstrzy

gnąć mecz na swoją korzyść, jednak Jakub Rosołowicz w ostatniej akcji tego meczu trafił w słupek. Q 26 października LKS podejmował u siebie zespół rezerw Tarnovii Tarno wo Podgórne, który również ma aspiracje powalczenia o awans do klasy okręgowej. Wszyscy liczyli na dobry występ LKS-u po tak wspaniałym meczu tydzień wcześniej z Polonią Poznań. Jednak, jak to się mówi, mecz meczowi jest nierówny. Co prawda lubonianie atakowali, starali się ambitnie walczyć, ale solidny zespół Tarnovii i jego dobra obrona nie pozwoliła na rozwinię cie skrzydeł zawodnikom z Lubonia. Przy stanie 0:3 dla gości wydawałoby się, że jest po meczu, jednak LKS ambitnie walcząc

do końca, zdobył w ostatnich minu tach dwie bramki strzelone przez Ra fała Norkę. Zabrakło czasu, ażeby wywal czyć chociaż remis. W sumie spotkanie zakończyło się zwy cięstwem gości 2:3 i trzy punkty poje chały do Tarnowa Podgórnego. Po za kończonym meczu najbardziej zadowo lonym człowiekiem

był Trener Tarnovii – lubonianin Da wid Paprocki, który jeszcze niedawno był Prezesem Stelli Luboń, a ostatnio również trenował Las Puszczykowo. Q 3 listopada kolej ną porażkę zanoto wali zawodnicy LKS-u, którzy przegrali na wyjeździe z Sokołem Mieścisko 3:1. Jedyną bramkę zdobył Radosław Michalewski. Sytuacja LKS-u w tabeli jest nie do po zazdroszczenia, gdyż każde kolejne zdo byte punkty będą na wagę ucieczki od strefy spadkowej.

Władysław Szczepaniak

Gromiony Pogrom

Q 13 października Pogrom Luboń rozgrywał swoje spotkanie na wyjeździe z są siadem zza miedzy, czyli 1920 Mosina. Niestety, ta wyprawa zakończyła się kom pletnym fiaskiem, gdyż Pogrom znów doznał wysokiej porażki, przegrywając 6:1. Jedyną bramkę zdobył Dawid Kubiak.

Q 19 października Pogrom podejmował u siebie Lidera grupy Wielkopolska Ko morniki i znów powtórzyła się historia z poprzedniego meczu. Lubonianie doznali kolejnego pogromu, przegrywając ten mecz 0:6.

Q 26 października bardzo miłą niespodziankę sprawił Pogrom wszystkim swoim zwolennikom. Odniósł oczekiwane od dawna drugie zwycięstwo w tej rundzie, po konując na wyjeździe Poznań FC 1:0. Bramkę zdobył Krzysztof Garczyński. Kibice i działacze klubu żywili nadzieję, że teraz czarna passa porażek będzie przerwana.

Q 3 listopada jednak nadzieje nie potwierdziły się, ponieważ Pogrom przegrał na własnym boisku z Maratończykiem Brzeźno 0:2. Co gorsze, bezpośredni przeciw nicy uciekają

Derby i podsumowanie

Podsumowanie zespołów LKS-u i Pogromu występujących w A klasie w sezonie jesiennym 2019

W ostatniej kolejce rozgrywek 10 li stopada doszło do derbów, w których Luboński KS rozgromił lokalnego ry wala Pogrom Luboń 6:0. W całym spo tkaniu zaznaczała się ewidentna prze waga LKS-u. Tym lokalnym zwycię stwem oddalili się od strefy spadkowej. W zespole LKS-u wystąpiło trzech młodzieżowców: Iwo Wiliński, Adam Polechoński i Kacper Wilczyński. Są to 16-latkowie, którzy zadebiutowali w spotkaniu z Pogromem, a swoją grą zaprezentowali się bardzo przyzwoicie. Bramki zdobyli: Radosław Kaszuba 2 oraz Kevin Kasztelan, Rafał Norek, Radosław Michalewski i Łukasz Le kier po 1. cd. obok

Podsumowanie LKS-u W rundzie jesiennej w 13 rozegranych meczach LKS odniósł 4 zwycięstwa, uzy skał 2 remisy i doznał 7 porażek. W su mie zdobyli 14 punktów, strzelili 30 bra mek, tracąc też 30. Bramki w sezonie dla LKS-u zdobywali: Łukasz Lekier 9, Ra dosław Michalewski 6, Rafał Norek 5, Radosław Kaszuba 4, Kevin Kasztelan 2, Mateusz Barłóg 1, Kacper Kowalski 1, Jakub Moksycki 1, Jakub Rosołowicz 1, plus jedna samobójcza. Z kronikarskie go obowiązku musimy podać do wiado mości, że po rezygnacji Izabelli Chodo rowskiej z funkcji wiceprezesa klubu Pogrom Luboń, od jesieni 2019 powie rzono jej funkcję Rzecznika Prasowego w LKS-ie. Tu ma również być odpowie dzialną za działania marketingowe. Jak sama przyznała, jest to dla niej wielki zaszczyt, ale i duża odpowiedzialność.

Podsumowanie Pogrom

Podsumowując mecze Pogromu, można stwierdzić, że był to bardzo słaby, jesien ny sezon w wykonaniu tego zespołu. Pogrom zakończył rozgrywki dopiero na 13. miejscu w tabeli, co, na tę chwilę, daje spadek do klasy niższej. Lubońską dru żynę czeka na wiosnę trudna walka o utrzymanie się w A klasie, ale do tego potrzeba wzmocnienia zespołu i do brze przepracowanej prze rwy zimowej. W sumie Po

Klasa A

Q LKS podejmując u siebie zespół rezerw Tarnovii z Tarnowa Podgórnego, przegrał 2:3 fot. Władysław Szczepaniak

Q Najbardziej zadowo lonym był Trener Tarnovii – lubonia nin Dawid Paprocki fot. Władysław Szczepaniak

Klasa A

Q Pogrom na własnym boisku przegrał z Maratończykiem Brzeźno 0:2 fot. Władysław Szczepaniak

Rezerwy Stelli w grze

Klasa B

Q 12 października rezerwy Stelli Luboń zremisowały u siebie KS Fałkowo 2:2. Zawodnicy z Lubonia dosłownie w ostat niej minucie tego spotkania urwali punkt gościom, ponieważ zanosiło się na zwy cięstwo zespołu z Fałkowa. Bramki zdo byli Adrian Wojtysiak i Miłosz Komórek.

Q 20 października stellowcy udali się do Wełnianki Kiszkowo, odnosząc tam w pełni zasłużone zwycięstwo 0:2. Gdy by lubonianie mieli w tym meczu lepiej nastawione celowniki, to zwycięstwo mo głoby być o wiele wyższe. Bramki zdobyli: Piotr Łukaszewski i Miłosz Komórek.

Q 26 października Stella II podejmo wała u siebie czołowy zespół w grupie

Stella Luboń

Klasa Okręgowa

Q 12 października stellowcom znów przy szło się zmierzyć z jedną z czołowych drużyn, która ma również aspirację do awansu, jaką jest KS Avia Kamionki. Jednak zespół Avii tego nie potwierdził. Niestety, wszyscy liczyli, że to będzie trudniejszy przeciwnik. Okazało się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Stellowcy, grając u siebie, przez całe spotkanie mieli zdecy dowaną przewagę we wszystkich forma cjach, a goście mogą mówić o szczęściu,

Wełna Rogoźno. Po wyrównanym me czu przegrali 1:2. Jedyną bramkę zdobył Bartosz Antkowiak.

Q 3 listopada w ostatnim meczu w run dzie jesiennej sezonu 2019-20 rezerwy Stelli przegrały na wyjeździe z GKS Guł towy 3:0.

Podsumowanie

W sumie w 11 meczach zdobyli 11 punktów, odnosząc 3 zwycięstwa, 2 remisy i doznali 6 porażek. Zdobyli 20 bramek, tracąc 28. Ostatecznie, jak na beniaminka, zakończyli jesienne rozgrywki na przyzwoitym 8. miejscu. Łupem bramkowym podzielili się: Ad rian Wojtysiak 3, Bartosz Tyklewicz 3,

Klasa B Tabela końcowa w rundzie jesiennej 2019-20 Grupa Wielkopolska V

1. Lotnik 1997 Poznań 11 28 35:15

2. KS Fałkowo 11 26 34:15

3. Wełna Rogoźno 11 25 33:14

4. Mieszko II Gniezno 11 24 45:14

5. KS Łopuchowo 11 19 32:21

6. Fara Pelikan Żydowo 11 15 23:20

7. Lider Szczytniki Czerniejewskie 11 15 26:27

8. Stella II Luboń 11 11 20:28

9. GKS Gułtowy 11 9 17:34

10. Wełnianka Kiszkowo 11 8 13:36

11. LKS Kicin 11 7 14:37

12. KS Uchorowo 11 4 20:51 W.S.

Marcin Ogrodowczyk 2, Maciej Pie trykowski 2, Miłosz Komórek 2, Bar tosz Bartoszak 1, Piotr Łukaszewski 1, Bartosz Antkowiak 1, Bartosz Igna

ciak 1, Jakub Sobczyk 1, Patryk Łuka szewski 1, Jakub Małkowski 1, Damian Konieczny 1. Władysław Szczepaniak

Końcowa

Wielkopolska Komorniki

Clescevia Kleszczewo

Polonia Poznań

Piast Łubowo

1920 Mosina

Tarnovia II Tarnowo Podgórne

Sokół Mieścisko

Las Puszczykowo

że nie wyjechali z więk szym bagażem bramko wym. Kapitalną partię w tym meczu rozegrał Alain Ngamayama, któ ry zdobył dwie bramki, dopisując Stelli następne 3 punkty. Mecz zakoń czył się wynikiem 2:0.

Q 19 października o wiele trudniejsze zadanie cze

49:12

32:20

40:24

46:27

29:24

27:25

27:23

19 30:29

Maratończyk Brzeźno 13 15 33:35

Luboński KS 13 14 31:30

Poznań FC 13 13 22:31

Antares Zalasewo 13 8 30:45

Pogrom Luboń 13 6 12:49

WKS Owieczki 13 3 22:56 W.S.

grom w 13 meczach odniósł zaledwie 2 zwycięstwa i doznał 11 porażek. Zdo był łącznie 6 punktów, strzelił 12 bramek, tracąc 49. Gole dla Pogromu zdobywali: Dawid Kubiak 3, Przemysław Latosi 2,

Maciej Matuszalski 2, Rafał Biskowski 1, Jakub Krupkowski 1, Dawid Lange 1, Michał Jankowski 1, Krzysztof Garczyń ski 1.

Władysław Szczepaniak

kało stellowców. Na wyjeździe musieli ro zegrać mecz z niepokonanym, jak dotąd, zespołem Piast Kobylnica. Było to bardzo wyrównane spotkanie stojące na wyso kim poziomie. W pierwszej połowie, co było można wyczuć z gry, nikomu krzywda się nie stała, do przerwy było 0:0. Druga odsłona to groźne kontry z obu stron i wiele niewykorzystanych sytuacji podbramkowych. Gdy w 72. mi nucie Daniel Baran zdobył prowadzenie dla Stelli, to jeszcze bardziej mecz nabrał rumieńców. Gospodarze za wszelką cenę dążyli do remisu i w 89. minucie zdoby li upragnioną, wyrównującą bramkę na 1:1. Podsumowując to spotkanie, można śmiało stwierdzić, że Stella miała gospo darzy „już na widelcu”, bo sportowo była lepszym ze społem. Jednak zwycięstwo wymknęło się w ostatniej minucie. Remis jest jak naj bardziej sprawiedliwy, na pewno zdobycie tego cen nego punktu z tak gorącego terenu jest dla stellowców wielkim sukcesem.

Q 26 października spotkanie Stelli z Liderem Swarzędz zostało przełożone na 19 listopada. Ten mecz zosta nie rozegrany w Swarzędzu o godz. 18.00

Q 3 listopada Stella niespo dziewanie zremisowała na wyjeździe z Meblorzem Swa rzędz 2:2. Samo spotkanie nie było jakimś porywają cym widowiskiem. Jak się okazało, zespół Meblorza

to przeciętna drużyna. Natomiast Stel la, pomimo że rozegrała słabszy mecz, to i tak wyraźnie dominowała w tym spotkaniu. Przy stanie 2:1 dla Stelli po bramkach Alaina Ngamayama i Mar cina Ogrodowczyka wszyscy liczyli, że następne bramki jest to tylko kwestia czasu. Jednak, jeśli się nie wykorzystuje tylu sytuacji podbramkowych, a były co najmniej cztery 100% okazje, to mecz jest trudno wygrać, bo to wszystko się mści... i tak się też stało. Gospodarze dosłownie zwycięstwo stellowcom ode brali w ostatniej akcji meczu, zdobywając bramkę wyrównującą na 2:2.

Władysław Szczepaniak

Przemysław Poznań

Stella Luboń

Piast Kobylnica

Kłos Zaniemyśl

Avia Kamionki

Orkan Jarosławiec

37 49:9

51:11

43:19

32 46:23

27 41:18

26 32:22

Meblorz Swarzędz 15 26 33:23

Lider Swarzędz

Warta Śrem

Płomień Nekla

25 35:22

23 49:33

17 30:44

Polonia Środa Wlkp 15 17 31:41

GKS Żerków 15 15 16:32

Szturm Junikowo Poznań 15 13 26:44

Phytopharm Klęka 15 11 15:40

Sparta Orzechowo 15 9 18:65

Orlik Miłosław 15 0 12:81 W.S.

Q

Na wyjeździe Stella rozegrała mecz z niepokonanym zespołem Piast Kobylnica, który zakończył się remisem 1:1 fot. Władysław Szczepaniak

Q Zwycięski mecz Stelli z zespołem KS Avia z Kamionek fot. Władysław Szczepaniak

Podsumowanie Stelli

Lubońska drużyna grająca w Klasie Okręgowej

Po zakończonym sezonie w nieco innych nastrojach mogą być działacze i kibice Stelli Luboń. Mają bowiem powody do zadowolenia, gdyż ich pupile zakończy li swoje rozgrywki w ścisłej czołówce tabeli. Stella jako beniaminek w tej kla sie rozgrywkowej była naprawdę praw dziwą rewelacją. Zajęcie 2. miejsca na fotelu wicelidera w grupie otwiera im szansę na podjęcie walki w rundzie wio sennej o awans do V ligi! Należy zazna czyć, że w rundzie wiosennej stellowcy będą mieli do rozegrania aż 11 meczów u siebie i tylko 4 mecze na wyjeździe.

Q W ostatnich spotkaniach rundy jesien nej – 9 listopada, grając u siebie pokonali Orkę Jarosławiec 4:0. Bramki zdobyli: Ja kub Solarek, Marcin Ogrodowczyk, Piotr Palacz, Dawid Jakubiak.

Q 17 listopada ponownie doliczyli sobie następne punkty, pokonując na wyjeździe Szturm Junikowo Poznań 5:1. Bramki zdobyli: Alain Ngamayama 2 oraz Mar

cin Ogrodowczyk, Piotr Palacz i Daniel Baran po 1.

Q W zaległym spotkaniu rozegranym 19 listopada na wyjeździe Stella zremiso wała z UKS Liderem Swarzędz 2:2. Bram kę zdobył Jakub Solarek, plus bramka samobójcza.

Stella podsumowanie

Ostatecznie Stella w rundzie jesiennej w 15 rozegranych spotkaniach odnio sła 10 zwycięstw, uzyskała 4 remisy i przegrała tylko 1 mecz. W sumie zdobyli 34 punkty, strzelili 50 bramek, plus 1 samobójcza, tracąc 11. Bramko wym łupem dla Stelli podzielili się: Piotr Palacz 11, Alain Ngamayama 10, Jakub Solarek 8, Daniel Baran 6, Mar cin Ogrodowczyk 5, Dawid Jakubiak 4, Kamil Frankowski 2, Dawid Jurga 1, Patryk Łukaszewski 1, Dariusz Wró blewski 1, Marcin Mroczyński 1 i jed na samobójcza.

Władysław Szczepaniak

Droga do finału Pucharu Polski Stelli

23 października. Ten dzień przejdzie w klubie Stelli Luboń na pewno do hi storii, gdyż zespół grający w klasie okrę gowej wywalczył finał Pucharu Polski w grupie wielkopolskiej Związku Piłki Nożnej – Poznań (o wydarzeniu czytaj na str. 9).

Q W półfinale tego okręgowego Pucharu Polski Totolotek stellowcy zmierzyli się z Akademią Piłkarską Reissa, który to zespół jest czołową drużyną w V li dze. Stella do tego meczu przystąpiła w mocno okrojonym składzie bez nie których podstawowych zawodników i dało się to wyczuć w grze. Pierwsza połowa należała do bardzo wymaga jącego przeciwnika, jakim była dru żyna Akademii Reissa. Młody zespół gości stwarzał sobie więcej sytuacji podbramkowych. Jedna z nich zosta ła udokumentowana w 18. minucie, strzelona przez Borysa Laufera. Na przerwę goście schodzili z jednobram kową przewagą. Druga odsłona to już mecz bardziej wyrównany. Było widać,

że stellowcy na siłę dążyli do zmiany obraz tego meczu, lecz zespół Reissa nie tylko w dalszym ciągu atakował, to jeszcze bardzo mądrze się bronił. Gdy dochodziła 90. minuta, zdawało się, że wszyscy pogodzili się z porażką, a niektórzy kibice opuszczali boisko. Jednak w doliczonym przez arbitra czasie wspaniałą bramkę zdobył Jakub Solarek, co stało się w 96. minucie. Re mis odmienił atmosferę całego meczu i wprowadził wszystkich w szał radości. Zgodnie z regulaminem, w przypadku remisu arbiter zarządził rzuty kar ne, które musiały wyłonić zwycięzcę. Lepszymi wykonawcami okazała się piątka gospodarzy, a byli to: Alain Ngamayama, Marcin Ogrodowczyk, Jakub Sobczyk, Jakub Kaźmierczak, Jakub Solarek. W sumie w rzutach karnych Stella pokonała przeciwni ków 5:3. Trzeba zaznaczyć, że znów popisał się golkiper Stelli – Michał Jarzec, który obronił jeden z rzutów karnych gości.

Finaliści PP ukarani!

Komunikaty wydziału dyscypliny Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej –orzeczenia dyscyplinarne dotyczące rundy jesiennej i wymierzone kary: Z 28 listopada

Q Stella Luboń – Puchar Polski użycie środków pirotechnicznych – kara 500 zł.

Q Huragan Pobiedziska – Puchar Polski użycie środków pirotechnicznych przez kibiców gości – kara 200 zł.

Z 5 grudnia

Q Jedynka Luboń trampkarze za wycofanie się z rozgrywek – kara 200 zł.

Q TMS Stella Luboń, z dniem 6 grudnia – zawieszenie licencji klubowi na czas nieokreślony w związku ze zobowiązaniami wobec Wielkopolskiego Związku Pił ki Nożnej.

zebrał Władysław Szczepaniak

Pucharowe reminiscencje

Sebastian Kleiber

Trener zwycięskiego zespołu Stelli Seba stian Kleiber tak skomentował spotkanie: Cały klub żył finałem i wszystko było przygotowane pod ten historyczny mecz. W ostatnim czasie mieliśmy swoje proble my z kontuzjami, ale widzieliśmy, że w drużynie Huraganu dzieje się podobnie. Chłopakom udało się dojść do siebie, byśmy zagrali w możliwie najmocniejszym składzie. Trochę niepewności było, ponie waż Marcin Mroczyński w ostatnim me czu zagrał tylko 20 minut, Darek Wró blewski 70, a Jakub Solarek od dłuższego czasu grał na środkach przeciwbólowych, prawie w ogóle nie trenując. Jednakże ranga i atmosfera widowiska wytworzyły we wszystkich niesamowitą adrenalinę, ochotę do walki i chęć zwycięstwa. Było to widać już w autokarze w drodze na finał a potem w szatni. W końcu dla Stel li był to wyjątkowy dzień w historii, sam mecz wygraliśmy zdecydowanie i zasłu żenie. Trener Huraganu Paweł Kutynia powiedział mi to od razu po ostatnim gwizdku, gdy dziękowaliśmy sobie za grę, a potem powtórzył na konferencji praso wej. Zagraliśmy bardzo dobrze, mądrze, konsekwentnie w obronie wzajemnie się asekurowaliśmy. Myślę, że 2:0 do przerwy to zdecydowanie za mało, gdybyśmy zdo byli jeszcze dwie bramki, byłoby to od zwierciedlenie tego, co działo się na bo isku. Po przerwie rywale ruszyli zdecydo wanie do przodu, czego efektem była dość przypadkowa bramka. Jednak trzeci gol uspokoił mecz, a Huraganowi podciął skrzydła. Spotkanie mogła zakończyć akcja w 80 minucie, kiedy to Dawid Jur ga i Daniel Baran znaleźli się sami przed bramkarzem, lecz, niestety, nie wykorzy stali tej szansy. Zapisaliśmy się w historii naszego małego klubu i dziękuję wszyst kim chłopakom za ten niezapomniany dzień. Gdybym miał indywidualnie wy różnić kogoś, to wskazałbym na dwójkę naszych najbardziej doświadczonych graczy. Solara, którego także trener prze ciwników nominował do nagrody zawod nika meczu oraz niezawodnego Alana Ngamayamy, który nie tylko zdobył dwie bramki, ale rządził i dyrygował zespołem. Przeciwnicy odbijali się od niego jak od skały, pokazał to, co wiemy o nim od dawna, czyli jakim jest wielkim zawod nikiem, mimo swojego wieku. Była to

mistrzowska gra superpiłkarza. Muszę wspomnieć także o świetnym występie Marcina Ogrodowczyka, strzelca pierwszej bramki. Dziękuję zarządowi klubu, spon sorom i ludziom, którym zależy na Stelli. Dołożyli oni wszelkich starań, aby nicze go nam nie brakowało w tym wyjątko wym dniu. Równocześnie bardzo gorąco chciałbym w szczególności podziękować wiceprezesowi Stelli Robertowi Twar dowskiemu. Wielkie podziękowania należą się dla niezwykłych naszych ki biców, którzy taką wielką grupą przy jechali nas dopingować i stworzonej przez nich atmosfery nie da się zapo mnieć. Rzadko się zdarza na tym po ziomie, aby kibice żegnali drużynę wy jeżdzającą na mecz, a potem witali po powrocie na Rynku w Luboniu. Dla tych wszystkich ludzi ten mecz po prostu musieliśmy wygrać. Na zakończenie jeszcze wspomnę o perfekcyjnym przy gotowaniu tego wydarzenia przez Wiel kopolski Związek Piłki Nożnej i gospoda rzy Huraganu Pobiedziska.

Robert Twardowski

Zebrane komentarze i opinie po zwycięskim meczu finałowym w Pucharze Polski lubońskiej Stelli cd. obok

Wiceprezes Stelli Luboń Robert Twar dowski tak podsumował: Bardzo dobra gra Stelli, całkowita dominacja na boisku, nie pozwoliliśmy zawodnikom Huraganu na zbyt wiele. Efektem było zasłużone prowadzenie do przerwy po bramkach Ogrodowczyka i Ngamayamy. Choć było jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku. Po przerwie, mimo zdobycia kontaktowej bramki w zamieszaniu w polu karnym przez gospodarzy, druży na Stelli pokazała charakter i stwarzała kolejne sytuacje do zdobycia gola. Gdy Ngamayama strzelił bramkę na 3:1 prak tycznie zamknął wynik meczu, który nie zmienił się już do końca spotkania. Bar dzo cieszymy się ze zdobycia Pucharu, gdyż jest to największe osiągnięcie w hi storii klubu. Drużyna pokazała wielki potencjał, że może wygrywać z rywalami wyżej notowanymi. Na uwagę zasługuje bardzo dobra organizacja i oprawa całe go spotkania w Pobiedziskach godna ran gi Pucharu Polski. Wielkie podziękowania należą się także kibicom Stelli Luboń, którzy dopin gowali swoją drużynę, stwa rzając superatmosferę pił karskiego święta.

Władysław Szczepaniak

Q Zacięta gra Stelli z Akademią Piłkarską Reissa fot. Władysław Szczepaniak

Kronika Strażacka

W październiku ochotnicza Straż Pożar na w Luboniu odnotowała 23 zdarzenia, w przypadkach 6 pożarów, 10 miejsco wych zagrożeń oraz 7 fałszywych alar mów. Interwencje miały miejsca w Lu boniu, Poznaniu oraz na terenie gminy Komorniki.

Q 03.10 – Luboń, ulica Armii Poznań, kolizja drogowa,

Q 04.10 – Poznań, ulica Konopnickiej, sprawdzenie przyczyny załączenia się sys temu monitoringu przeciwpożarowego (alarm fałszywy),

Q 04.10 – Luboń, ulica Żabikowska, po żar śmieci w pustostanie,

Q 06.10 – Łęczyca, ulica Poznańska, po żar samochodu,

Q 14.10 – Luboń, skrzyżowanie ulic 11 Li stopada i Poniatowskiego, wypadek sa mochodowy,

Q 15.10 – Luboń, ulica Żabikowska, po żar śmietnika,

Q 15.10 – Luboń, ulica Armii Poznań, sorpcja plamy oleju z powierzchni jezdni,

Q 17.10 – Luboń, ulica Kopernika, usu nięcie powalonego drzewa,

Q 17.10 – Luboń, ulica Kościuszki, spraw dzenie przyczyny załączenia się alarmu eCall w samochodzie(alarm fałszywy),

Q 17.10 – Wiry, ulica Poznańska, po żar śmieci,

Q 17.10 – Luboń, ulica Źródlana, oświe tlenie terenu działań kryminalistycznych policji,

Q 20.10 – Poznań, ulica Mieleszyńska (wieża widokowa), próba samobójcza,

Q 20.10 – Luboń, ulica Sobieskiego, ko lizja drogowa,

Q 22.10 – Luboń, ulica Magazynowa, Konopnickiej, sprawdzenie przyczyny załączenia się systemu monitoringu przeciwpożarowego (alarm fałszywy),

Q 22.10 – Luboń, ulica Krasickiego, po moc zespołowi pogotowia ratunkowego w wyniesieniu pacjenta z domu do karetki,

Q 23.10 – Luboń, ulica Wojska Polskie go, sorpcja plamy oleju z powierzchni jezdni,

Q 24.10 – Poznań, ulica Głogowska (Lidl), sprawdzenie przyczyny załączenia się sys temu monitoringu przeciwpożarowego (alarm fałszywy),

Q 24.10 – Luboń, ulica Kościuszki, sorp cja oleju z powierzchni jezdni,

Q 26.10 – Luboń, ulica Magazynowa, sprawdzenie przyczyny załączenia się systemu monitoringu przeciwpożaro wego (alarm fałszywy),

Q 29.10 – Luboń, ulica Magazynowa, sprawdzenie przyczyny załączenia się systemu monitoringu przeciwpożaro wego (alarm fałszywy),

Q 29.10 – Głuchowo, ulica Komornicka, pożar sadzy w kominie,

Q 29.10 – Luboń, ulica Kościelna, po żar kotłowni,

Q 31.10 – Luboń, ulica Magazynowa, sprawdzenie przyczyny załączenia się systemu monitoringu przeciwpożaro wego (alarm fałszywy).

Norbert Kaźmierczak

Kronika Straży Miejskiej

618 131 986

Za październik

W październiku Straż Miejska Miasta

Luboń podjęła 711 różnego rodzaju działań i interwencji na terenie miasta.

Q Mandatami ukarano 11 osób.

Q Prowadzone są 23 sprawy dotyczące wykroczeń drogowych.

Q Zrealizowane patrole:

- wykonano 13 patroli łączonych z poli cją,

- wykonano 41 patroli przy szkołach w godzinach przedpołudniowych,

- przeprowadzono 213 kontroli ładu i porządku publicznego oraz na placach zabaw, w tym kontrole urządzeń,

- wykonano 33 patrole samochodowe oraz patrole piesze i pieszo-rowerowe po terenie miasta.

W sumie 371 różnego rodzaju podejmo wanych działań w tym zakresie.

Q Interwencje związane z dzikimi i do mowymi zwierzętami:

- interweniowano 5 razy w przypadku niezachowania odpowiednich środków ostrożności przy trzymaniu zwierząt – na 2 osoby nałożono mandaty karne kre dytowane,

- pozostałe działania związane były z bezpańskimi zwierzętami oraz prze wozem chorych lub rannych ptaków do azylu w Poznaniu.

W sumie działań i interwencji w tym zakresie odnotowaliśmy 23.

Q Działania związane z utrudnieniem ruchu drogowego:

- 68 interwencji - nieprawidłowo zapar kowane auta,

żebractwo lub kontrole miejsc przeby wania bezdomnych.

W sumie tego typu działań wykonano 55.

Q Inne działania Straży Miejskiej w paź dzierniku:

- 15 interwencji związanych z rozwie szaniem plakatów wyborczych w miej scach utrudniających ruch samochodowy lub zagrażających bezpieczeństwu,

- 10 razy Straż Miejska asystowała policji,

- ponadto dowożenie osób niepełno sprawnych do lokali wyborczych oraz reagowanie na uszkodzenie mienia, prze bywanie osób postronnych na terenie prywatnym czy też poszukiwanie osoby zaginionej.

W sumie podjęto 50 tego typu działań.

Za listopad

W listopadzie Straż Miejska Miasta Lu boń podjęła 834 różnego rodzaju dzia łania i interwencje na terenie miasta.

Q Zrealizowane patrole Straży Miejskiej:

- wykonano 11 patroli łączonych z poli cją,

- wykonano 30 patroli przy szkołach w godzinach przedpołudniowych,

- przeprowadzono 197 kontroli ładu i porządku publicznego oraz na placach zabaw, w tym kontrole urządzeń,

Q Interwencje związane z dzikimi i do mowymi zwierzętami:

Maciej Łukaszewski

cd. ze str.

66

Kierownik Stelli Luboń – Ma ciej Łukaszewski powiedział: Wszystkim, którzy przed fina łem pytali mnie, czy wygramy, odpowiadałem, że chciałbym, żebyśmy zagrali tak, aby po finale, bez względu na wynik, mówiono, że Stella zagrała supermecz. Przez myśl mi to nie przeszło, że na boisku zdominujemy ze spół Huraganu mający IV-ligowe aspiracje. Cały zespół zagrał kapitalne spotkanie, a mnie osobiście cieszy fakt, że nasza mło dzież dostosowała się poziomem do liderów naszego zespołu. Zarówno w finale jak i w półfinale z drużyną AP Reissa, gdzie kilku młodych chłopaków rozgrywało po raz pierwszy w życiu mecz o taką stawkę i zdali egzamin w 100 procentach. To dobry prognostyk na przyszłość.

Paweł Krzyżostaniak

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Lu boń – Paweł Krzyżostaniak oceniał wy walczenie pucharu tak: Największy suk ces naszej Stelli Luboń, rówieśniczki Lecha Poznań w 97-letniej historii klubu. Puchar Polski na szczeblu okręgu przyjechał do naszego miasta. Nie mogło mnie zabrak nąć w wyjazdowym Finale lubonian. Uważam to za naturalne i za swój obo wiązek. Wielkie gratulacje, wspaniała drużyna, która promuje Luboń. Duża zasługa nowego sprawnego zarządu z Szy monem Dorną na czele. Najpierw miało być święto w Luboniu 11 listopada, bo jest

zasada, że gospodarzem jest drużyna niżej notowana, później przy zielonym stoliku działacze WZPN odebrali Lubo niowi organizację imprezy. Dobrze się stało, że nasz zespół zdeklasował o wiele wyżej notowanego rywala i udowodnił to na boisku. Do Pobiedzisk pojechała wiel ka grupa wiernych kibiców zorganizowa nym, bezpłatnym transportem. Klub nie tylko wyspecjalizował się w rozgrywkach Pucharu Polski, połączył i te wyniki z re zultatami w lidze. Jako beniaminek przo duje w tabeli. Chłopcy rozegrali przez to więcej meczów niż sam Robert Lewan dowski. Trzeba się zastanowić, jak zatrzy mać takie talenty w Luboniu, by jeszcze bardziej promować miasto. Jestem dum ny z tej drużyny.

Sławomir Szynka

Były kierownik drużyny i działacz Stelli Luboń podsumował: Stella Luboń wy grała całkowicie zasłużenie z Huraganem Pobiedziska. Drużyna realizowała zało żenia taktyczne nakreślone przez trenera, co zaowocowało przewagą w środku pola, kontrolą nad całym spotkaniem. Druży na pokazała moc, wielkie zaangażowanie, wygrywając z rywalem z wyższej klasy rozgrywkowej, za co zasługuje na szacu nek. Piękna oprawa meczu, superdoping kibiców, którzy wspierali swoją drużynę. Podziękowania dla zarządu TMS Stella Luboń za zorganizowanie wyjazdu kibi ców na mecz.

zebrał Władysław Szczepaniak

- 8 interwencji dotyczących wraków,

- 7 interwencji - zanieczyszczenia drogi oraz uszkodzenia znaków drogowych i sygnalizacji świetlnej,

- ponadto przeprowadzono kontrole przestrzegania znaków oraz udzielono pomocy przy rozruchu auta.

W sumie podejmowanych działań w tym zakresie zanotowaliśmy 98.

Q Ochrona środowiska:

- 58 interwencji związanych ze spalaniem odpadów,

- 18 kontroli rachunków i umów na wywóz nieczystości,

- 27 razy Straż Miejska asystowała pra cownikowi Urzędu Miasta podczas kon troli pieców,

- ponadto podejmowaliśmy działania związane ze spalaniem suszu ogrodowe go, zaśmiecaniem terenu miejskiego czy też podrzucaniem śmieci.

W sumie wykonano 114 interwencji i różnych działań związanych z ochroną środowiska.

Q Interwencje związane z przestrzega niem ustawy o wychowaniu w trzeźwości oraz działania w zakresie przebywania osób bezdomnych w Luboniu:

- 32 kontrole przestrzegania zapisów ustawy,

- 4 osoby przewiezione do Izby Wytrzeź wień lub do miejsca zamieszkania, - inne działania podejmowane w myśl ustawy oraz w zakresie reagowania na

- interweniowano 7 razy w przypadku niezachowania odpowiednich środków ostrożności przy trzymaniu zwierząt – na 2 osoby nałożono mandaty karne kre dytowane,

- pozostałe działania związane były z bezpańskimi zwierzętami oraz prze wozem chorych lub rannych ptaków do azylu w Poznaniu.

W sumie działań i interwencji w tym zakresie odnotowaliśmy 39.

Q Działania związane z utrudnieniem ruchu drogowego:

- 67 interwencji związanych z nieprawi dłowo zaparkowanymi autami,

- 3 usunięte z terenu miasta pojazdy, które posiadały znamiona wraku,

- 7 interwencji związanych z zanieczysz czeniem drogi oraz uszkodzeniami zna ków drogowych i sygnalizacji świetlnej, - ponadto przeprowadzono kontrole przestrzegania znaków oraz udzielono pomocy przy rozruchu auta.

Obecnie prowadzone jest 28 spraw w związku z wykroczeniami drogowymi.

Q Ochrona środowiska:

- 36 interwencji związanych ze spalaniem odpadów,

- 300 kontroli przydomowych kotłowni pod kątem spalania niedozwolonych odpadów,

- 2 kontrole rachunków i umów na wy wóz nieczystości,

- 10 razy Straż Miejska asy stowała pracownikowi Urzę du Miasta podczas kontroli pieców,

11-12/2019 67 SPORT / POLICJA-STRAŻ cd.

Kronika policyjna

61 281 74 10 lub 61 841 49 00

Q Pomiędzy 1 a 2 października z terenu nieogrodzonej posesji przy ul. Armii Po znań skradziono audi (straty: 56 000 zł).

Q 3 października najmujący pokój w jed nym z domów przy ul. Buczka pobił jego właściciela i uszkodził znajdujący się tam telewizor (straty: 1 000 zł).

Q 4 października lokator jednego z miesz kań bloku przy ul. Sikorskiego przywłasz czył sobie część wyposażenia należącego do właściciela (straty: 800 zł).

Q 7 października zatrzymano kobietę, która skradła w sklepie odzieżowym przy ul. Żabikowskiej odzież o wartości 750 zł. Mienie częściowo odzyskano.

Q 9 października przy ul. Źródlanej nie znany sprawca, wykorzystując nieuwagę właściciela skradł z garażu saszetkę z do kumentami i gotówką (straty: 2 200 zł).

Q 10 października, przy ul. Powstańców Wlkp. zatrzymano nietrzeźwego (2,5 pro mila) kierowcę.

Q 10 października mieszkaniec Poznania zgłosił w KP Luboń, że nieznany spraw ca na terenie Włoch dokonał nieupraw nionej transakcji przy użyciu jego karty debetowej (straty 800 zł).

Q 10 października pracownicy Fundacji Animal Security oraz Towarzystwa Opie ki nad Zwierzętami podczas przeprowa dzania kontroli na jednej z posesji przy ul. Kurowskiego ujawnili fakt znęcania się nad psem i ptakami przez mieszkające tam osoby. W efekcie zwierzęta, które były przetrzymywane w niewłaściwych warunkach, zostały przez kontrolujących odebrane właścicielom.

Q 11 października mieszkaniec ul. Ko narzewskiego zgłosił, że nieznany spraw ca dokonał nieuprawnionych transakcji z jego konta bankowego (straty: 4 400 zł).

Q 11 października mieszkaniec ul. Kiliń skiego zgłosił, że nieznany sprawca dokonał

nieuprawnionych transakcji z jego konta bankowego (straty: 19 000 zł).

Q 12 października o godz. 12 podczas kłótni w jednym z domów przy ul. Ko ścielnej jeden mężczyzna zadał uderzenie nożem drugiemu. Poszkodowany doznał rany ciętej twarzy i musiał skorzystać z po mocy lekarza.

Q 14 października mieszkańcowi Kobylca w restauracji Pesto przy ul. Żabikowskiej z kieszeni kurtki skradziono kluczyk od samochodu (straty: 1 500 zł).

Q 15 października o godz. 17 na pętli autobusowej przy ul. 11 Listopada miesz kaniec Poznania został popchnięty przez nieznanego mężczyznę. Przewróciwszy się, został uderzony przez napastnika w twarz.

Q 16 października przy ul. Fiołkowej włamano się do zaparkowanego tam ci troena i skradziono elektronarzędzia, na miejscu technik kryminalistyki zabez pieczył stosowne ślady (straty: 4 000 zł).

Q 17 października przy ul. Źródlanej ujawniono zwłoki mężczyzny (czytaj szerzej 69)

Q 17 października przy ul. Piaskowej wła mano się do znajdującej się tam przycze py campingowej i skradziono radio oraz szklanki (straty: 300 zł).

Q Pomiędzy 18 a 19 października uszko dzono drzwi balkonowe jednego z miesz kań przy ul. Starorzecznej (straty: 600 zł).

Q 17 października o godz. 23.15 przy ul. Jachtowej nietrzeźwy mężczyzna znieważył umundurowanego policjan ta, używając słów powszechnie uzna wanych za obraźliwe, za co trafił do Policyjnego Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych.

Q 18 października o godz. 14.10 lubońscy policjanci odnaleźli, zaparkowanego przy ul. Westerplatte, poszukiwanego jaguara na niemieckich tablicach rejestracyjnych.

Kronika Straży Miejskiej

– ponadto podejmowaliśmy działania związane ze spala niem suszu ogrodowego, za śmiecaniem terenu miejskie go czy też podrzucaniem śmieci.

W sumie wykonano 356 interwencji i różnego rodzaju działań związanych z ochroną środowiska.

Q Interwencje związane z przestrzega niem ustawy o wychowaniu w trzeźwości oraz działania w zakresie przebywania osób bezdomnych w Luboniu:

- 20 kontroli przestrzegania zapisów ustawy,

- 2 osoby przewiezione na Izbę Wytrzeź wień lub do miejsca zamieszkania,

- inne działania podejmowane w myśl ustawy oraz w zakresie reagowania na żebractwo lub kontrole miejsc przeby wania osób bezdomnych.

W sumie tego typu działań wykonano 34.

Q Inne działania Straży Miejskiej w li stopadzie:

- 4 razy zabezpieczenie ruchu drogowe go podczas peregrynacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, - zabezpieczenie ruchu drogowego oraz dbanie o bezpieczeństwo uczestników podczas Lubońskiego Biegu Niepodle głości,

- wystawienie pocztu sztandarowego podczas uroczystości Dnia Niepodległo ści.

Informujemy, że w grudniu i styczniu Straż Miejska będzie do Państwa dyspo zycji od poniedziałku do piątku w go dzinach od 6 do 22 oraz w soboty od godziny 6 do godziny 14.

Do Państwa dyspozycji jest również te lefon 61 813 19 86 oraz e-mail straz. miejska@lubon.pl w godzinach pracy Straży Miejskiej.

Łukasz Kołcz

Komendant Straży Miejskiej

Q 22 października nieznany sprawca usi łował ukraść z kościoła św. Jana Bosko drewnianą figurę św. Teresy. Na miejscu zabezpieczono zapis monitoringowy.

Q 22 października o godz. 15 przy ul. Ko ściuszki zatrzymano nietrzeźwego (2,5 promila) kierowcę.

Q 23 października o godz. 10.15 przy ul. Solskiego zatrzymano mężczyznę po siadającego narkotyki.

Q 24 października z otwartego samocho du zaparkowanego przy ul. Kościuszki skradziono torbę z dokumentami i go tówką (straty: 550 zł).

Q Pomiędzy 28 a 29 października wła mano się do Ośrodka Pomocy Społecznej przy ul. Źródlanej i skradziono rury cen tralnego ogrzewania. Na miejscu prze prowadzono czynności z pomocą psa tro piącego i zabezpieczono stosowne ślady.

Q 24 października o godz. 21.45 przy ul. Wschodniej zatrzymano trzynasto letniego chłopca, który używając farby w sprayu, uszkodził kostkę brukową na drodze osiedlowej, jezdnię i przejście dla pieszych. Po przeprowadzeniu stosownych czynności policjanci przekazali chłopca rodzinie.

Q 25 października uszkodzono ogro dzenie jednej z posesji przy ul. Okrzei (straty: 800 zł).

Q 28 października o godz. 0.30 przy ul. Powstańców Wlkp. zatrzymano nie trzeźwego (1 promil) kierowcę – oby watela Ukrainy.

Q 30 października dwóch mężczyzn i kobieta ukradli w sklepie „Biedron ka” przy ul. Żabikowskiej towary o war tości 1 800 zł. Jeden z zatrzymanych przez lubońskich policjantów posiadał przy sobie narkotyki, natomiast drugi, jak się okazało, prowadził samochód pod wpływem środków psychoaktywnych.

Q 5 listopada o godz. 20 przy ul. Pusz kina zatrzymano nietrzeźwą (1 promil) kobietę kierującą fiatem.

Q 5 listopada o godz. 20.30 przy ul. Ko ściuszki kobieta jadąca volvo zderzyła się z motocyklistą, który w konsekwencji doznał złamania śródstopia nogi. Kie rujący pojazdami byli trzeźwi.

Q 5 listopada pracownicy Fundacji Ani mal Security oraz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami podczas przeprowa dzania kontroli w jednej z posesji przy ul. Kurowskiego ujawnili fakt przetrzy mywania dziesięciu królików w niewła ściwych warunkach. Zwierzęta zostały odebrane właścicielowi przez pracowni ków fundacji.

Q Pomiędzy 5 a 6 listopada po włama niu się do jednego ze sklepów przy ul. Ża bikowskiej skradziono odzież, plecaki, szufladę do kasy i manekin. Na miejscu technik kryminalistyki zabezpieczył sto sowne ślady (straty: 7 000 zł).

Q 6 listopada wydarzył się śmiertelny wypadek przy ul. Armii Poznań (szerzej czytaj 34)

Q 8 listopada mieszkanka ul. Wschod niej zgłosiła, że nieznany sprawca, posłu gując się numerem jej karty płatniczej, dokonał subskrypcji na kanale Netflix (straty: 52 zł).

Q 9 listopada przy ul. Leszczyńskiej w Po znaniu zatrzymano kierowcę bmw, który uciekając przed policjantami, najpierw wyrzucił z samochodu torbę, a następ nie uderzył w przyuliczny parkan. Jak się okazało, był pod wpływem środków dzia

łających podobnie do alkoholu. Ponadto miał przy sobie środki odurzające.

Q Pomiędzy 9 a 10 listopada z wiaty na jednej z posesji przy ul. Powstańców Wlkp. skradziono prostownik i skrzynkę z na rzędziami (straty: 1 000 zł).

Q Pomiędzy 12 a 13 listopada z tere nu firmy funkcjonującej przy ul. Armii Poznań skradziono 6 akumulatorów od samochodów marki Mercedes (straty: 2 720 zł).

Q 14 listopada mieszkaniec Ostrowa zgłosił w KP Luboń przy ul. Powstańców Wlkp., że znajoma mu kobieta podrobiła podpis na umowie sprzedaży mercedesa.

Q 15 listopada mieszkanka ul. Nowi ny zgłosiła, ze nieznany sprawca przy użyciu jej karty bankowej dokonał nie uprawnionych transakcji (straty: 846 zł).

Q 16 listopada w mieszkaniu jednego z bloków przy ul. Osiedlowej mężczyzna odwiedzający sąsiadkę został pogryziony przez jej psa (szerzej czytaj 35).

Q Pomiędzy 17 a 18 listopada przy ul. Le śmiana nieznany sprawca przywłaszczył sobie telefon komórkowy mieszkańca Plewisk (straty: 800 zł).

Q Pomiędzy 17 a 18 listopada przy ul. Strumykowej nieznany sprawca przeciął 4 opony, uszkadzając zapar kowanego tam volkswagena.

Q 18 listopada mieszkaniec Lubonia zgłosił w KP Luboń, że w marcu tego roku wpłacił pieniądze za trzy bilety na spektakl Apassionata – The Magic Coat. Spektakl odwołano, natomiast poszkodowany do dziś nie otrzymał zwrotu pieniędzy za bilety.

Q 19 listopada mieszkanka Poznania zgłosiła w KP Luboń, że podczas po bytu w Odessie skradziono jej telefon komórkowy (straty: 500 zł).

Q 20 listopada w KP Luboń zgłoszo no, że właściciel jednego z Ośrodków Szkolenia Kierowców sfałszował do kumentację dotyczącą kart szkolenia.

Q 22 listopada mieszkanka Poznania zgłosiła, że pięć dni wcześniej około godz. 23, w jednym z mieszkań bloku przy ul. Osiedlowej, wbrew swojej woli, odbyła stosunek płciowy z poznanym wcześniej na portalu internetowym mężczyzną. Postępowanie prowadzi KP Luboń.

Q 23 listopada w CH Factory przy ul. Dębieckiej, obywatelce Indii skra dziono z kieszeni kurtki portfel z do kumentami i kartami płatniczymi (straty: 163 zł).

Q 23 listopada w CH Factory przy ul. Dę bieckiej mieszkańcowi Murowanej Go śliny skradziono portfel z dokumentami.

Q 23 listopada przy ul. Żabikowskiej mieszkance Lubonia skradziono karty kredytową i bankową, a następnie przy ich użyciu dokonano nieuprawnionych transakcji na kwotę 4 500 zł.

Q 26 listopada o godz. 11.45 przy ul. Ar mii Poznań zatrzymano jadącego samo chodem mieszkańca Kobylnik, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i pró bował uciec.

Q 27 listopada mieszkanka ul. Bato rego zgłosiła, że nieznany sprawca, używając danych jej karty bankowej, dokonał nieuprawnionych transakcji (straty: 320 zł).

Q 29 listopada kobiecie do konującej zakupów w CH Factory przy ul. Dębieckiej, cd. obok

Samobójstwo w samochodzie

W czwartek, 17 października w za parkowanym przy ul. Źródlanej sa mochodzie marki Renault ujawniono zwłoki lubonianina w średnim wie ku. Na miejscu zdarzenia wykona no czynności z udziałem technika kryminalistyki, biegłego lekarza Zakładu Medycyny Sądowej (ZMS) oraz prokuratora. Biegły ustalił, że mężczyzna zmarł na skutek zatru cia dwutlenkiem węgla. Ponadto nie stwierdził u niego żadnych obrażeń ciała i wykluczył udział osób trze cich w zdarzeniu.

PAW

z torebki skradziono telefon komórkowy (straty: 2 600 zł).

Q 30 listopada mieszkanka Poznania zgłosiła w KP Luboń kradzież telefonu komórkowego (straty: 4 000 zł).

Q 30 listopada zatrzymano obywatela Ukrainy, który ze sklepu Adidas w CH

Factory przy ul. Dębieckiej skradł odzież, a następnie ją zniszczył (straty: 1 200 zł).

Statystycznie w październiku i listopa dzie:

Q Ujęto oraz zatrzymano na gorącym uczynku lub w bezpośrednim pościgu 12 sprawców.

Q Oszustwa – 11, wykryto 0

Q Znalezienia zwłok – 1

Q Zabójstwa – 0

Q Zgwałcenia – 1

Q Rozboje – 0

Q Kradzieże z włamaniem – 4, wykryto – 0

Q Kradzieże pojazdów – 1

Q Kradzieże – 19, wykryto – 4

Q Samobójstwa – 2

Q Przestępstwa gospodarcze – 0

Q Przestępstwa narkotykowe – 3, usta lono podejrzanych – 5

Q Przestępstwa internetowe – 12

Q Fałszerstwa –

Wypadki drogowe –

tych –

jak najszybciej do nich dotrzeć.

Konkursy świąteczne

Z bombką

W świątecznym numerze „WL” znajdu je się na jednej ze stron tego wydania bombka choinkowa z logo „WL”. Konkurs polega na jej odszukaniu. Wystarczy tylko podać numer odnalezionej strony.

Wśród poprawnych odpowiedzi rozlo sujemy bon o wartości 100 zł. Funda torem nagrody jest Firma „Cukiernia Krzyżański” – Emilia Michał Nowak Krzyżańscy Luboń, ul. Wschodnia i ul. Osiedlowa oraz Wiry ul. Komor nicka.

Hasła

W redakcji „Wieści Lubońskich” znajdu ją się dwa bony o wartości po 70 zł każ dy, które w paczce zostały przyniesione do nas przez gwiazdora od Firmy Hanna

Style bielizna damsko-męska i dziecięca, które będą do zrealizowania w sklepie przy ul. Puszkina 38A. Tylko powstał mały problem, podejrzewamy, że gwiaz dor bardzo się spiesząc, pogubił litery z haseł, które dotyczą świąt Bożego Na rodzenia. Prosimy czytelników o uzu pełnienie brakujących liter i dostarczenie poprawnej odpowiedzi złożonej z 8 wy razów.

M _ _ _ W _ _ C; P _ _ T _ R _ A; _ I E _ _ G I; _ A R _; _ I E _ _ _ K _; C _ O _ N _ A; O _ _ _ T _ K; _ O _ B _ A.

Wytęż wzrok

Dwa świąteczne rysunki różnią się pięcioma szczegółami. Należy je zna leźć i wymienić. Wśród poprawnych

odpowiedzi wylosujemy dwa upomin ki świąteczne z zakładu jubilerskiego „Złoto-Srebro” , znajdującego się w pawilonach przy ul. Osiedlowej 27. Tradycyjnie jego szef – Stanisław Mie dziński włożył do paczki dwa zestawy srebrnej biżuterii, które będą nagro dami dla dwóch osób.

Władysław Szczepaniak

Na odpowiedzi w poszczególnych kon kursach czekamy do Święta Trzech Kró li – 6 stycznia 2020 r. Można je dostar czyć lub przesłać bezpośrednio do re dakcji, wrzucić do niebieskich skrzynek pocztowych „Wieści Lubońskich” roz mieszczonych na terenie miasta lub przesłać pocztą elektroniczną na adres: redakcja@wiescilubonskie.pl (wysyłamy potwierdzenia odbioru poczty). Rozstrzygnięcia zostaną podane między innymi na stronie www.wiescilubonskie. pl około 20 stycznia!

Z serca

Q Z okazji 50. urodzin kochanemu Sy nowi Przemkowi Michalskiemu – Niech w tym dniu szczególnym tak pełnym ra dości, otoczy Cię aura rodzinnej miłości. Dzięki której zawsze, w zdrowiu i w cho robie poczujesz, że bliscy są sercem przy Tobie. Błogosławieństwa Bożego na dal sze lata, z całego serca – życzą rodzice.

Q Kochanej Wnuczce Paulinie Stem plewskiej z okazji 25. urodzin życzymy samych słonecznych i ciepłych dni, dużo zdrowia, radości, uśmiechu, spokojnego życia bez pośpiechu, To, czego pragniesz, by się spełniło, A to, co kochasz, by Two im było! Tego z całego serca życzą: bab cia i dziadek.

Q Moc najserdeczniejszych życzeń w dniu 95. urodzin Wujkowi Sylwestrowi Orsz tynowiczowi – Niech dobry Bóg da Ci zdrowie i siłę na dalsze lata, a Matka Boża

Kolacja we dwoje

Q Z okazji 40. rocznicy ślubu Kocha nym Rodzicom Hance i Eugeniuszowi Dziwakom – składamy najserdeczniej sze gratulacje oraz życzenia spokoju, pomyślności i zdrowia na dalsze lata wspólnego życia. Z Rubinowych Go dów cieszymy się z Wami i wnet na Złote Gody czekamy – córka Ewelina z rodziną.

Q Kochanym Rodzicom i Dziadkom Stefanii i Aleksandrowi Nadobnikom

z okazji 47. Rocznicy Ślubu bukiet najwspanialszych życzeń, nieprzemi jającej miłości i doczekania w szczę ściu następnych Jubileuszy – składa Ania z rodziną.

Na kolację do Restauracji „Pesto” w Centrum Pajo przy ul. Żabikowskiej wybiorą się tym razem – państwo Hanka i Eugeniusz Dziwakowie. Życzy my przyjemności. Prosimy o kontakt z redakcją.

ma Cię w swej opiece,czego z całego serca życzą: H. J. Michalscy z rodziną.

Q Eugeniuszowi Kowalskiemu z okazji imienin składamy życzenia, zdrowia, po gody ducha i Błogosławieństwa Bożego.

Q Janowi Błaszczakowi, człowiekowi o niepospolitej aktywności, najlepsze ży czenia zdrowia, siły i satysfakcji w reali zacji wielu działań dla dobra wspólnego oraz wdzięczności ze strony tych, dla których wraz z żoną od lat się udzielają.

[pod numer

TC.WLZSERCA.

znaków),

1 zł netto (1,23 zł z VAT)],

(wrzu

skrzynek

terenie miasta lub przynieść do redakcji, ul. Wschodnia 23A/62).

Krzyżówka świąteczna

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 40 utworzą rozwiązanie, które po wpisaniu do kuponu, należy do końca roku dostarczyć do redakcji (ul. Wschodnia 23 a/62, patrz: mapka str. 2), wrzucić do którejś z niebieskich skrzynek „Wieści Lubońskich” na terenie miasta lub można też zeskanowany, wypełniony kupon przesłać e-mailem: redakcja@wiescilubonskie.pl. Wśród osób, które po prawnie odgadną hasło, wylosujemy odbiorcę nagród ufundo wanych przez firmy „Malibu” z ul. Sikorskiego i  „Cukiernię Krzyżański” z ul. Wschodniej. Rozwiązanie krzyżówki zamieszczonej w poprzednim, paździer nikowym wydaniu „WL” brzmiało: „Wojna w oczach dziecka” Nagrodę (komplet ręczników) od firmy „Malibu”, w drodze losowania wygrała – Agnieszka Rybkowska – gratulujemy! Po odbiór zapraszamy (w godzinach dyżurów) do redakcji (ul. Wschodnia 23 a/ 62) lub po umówieniu telefonicznym 609 616 277. Uwaga! Kserowanych kuponów w losowaniu nie uwzględ niamy.

oszlifowany diament

część lędźwiowa tuszy wieprzowej

współzawodnictwo

9. zakład produkujący piwa

12. elegant, galant, strojniś

14. nazwa sztucznych kop ców kamiennych

15. srebrna lub złota prze paska na głowę

16. partner w tańcu

17. skala światłoczułości

19. skok do tyłu lub w bok

22. pieśni religijne związane z Bożym Narodzeniem

24. księżyc, symbol islamu

25. świerk, przyozdabia ny na święta Boże go Narodzenia

27. wartość natężenia prądu elektrycznego

29. plama po atramencie

30. kluski z makiem

34. kobieta jeżdżą ca konno

38. argument przeciw komuś, czemuś, uprzywilejo wana karta w grze

rodzaj wirowych fal morskich

pracownica obsługująca pasażerów w samolocie

animusz,

żydowski,

dźwięk w telewizji

strony ojca

usypany z zie

w celu

alfabetu greckiego

drapieżny ptak chro niony, grzyb jadalny

rozbiór

cukierniczy z mio dem

PIONOWO:

1. zimowa dyscyplina sportowa

6. najdłuższa rzeka we Francji

7. bagienny las nad Amazonką

10. zjawa, mara

11. bogini i opiekunka Rzymu

12. gust, sposób ubierania się

13. dziki pies australijski

18. bal na powitanie No wego Roku

20. przewód wentyla cyjny w murze

21. wojskowy kolor kamuflu jący, angielska tkanina

22. typ, gatunek

23. moneta grecka, set na część drachmy

26. pas do kimona

28. gatunek kawy brazylijskiej

31. system umownych znaków

32. dawna nazwa Tokio

33. litera alfabetu greckiego

35. brak połysku

36. apel

37. w Biblii ojciec Abnera

40. jednostka natęże nia elektrycznego

41. chuligan, człowiek skłonny do kłótni

42. niewielki płaz ogoniasty

43. szczelny ubiór chroniący człowieka przed szkodli wym wpływem środowiska

krokus

tragi

patyna, bombardo

lotnicze

wieczerza pierw

chrześcijan

Troja

świąteczna ryba

stawka w grze

Nowy radiowóz

Pod koniec listopada lubońscy stróże prawa wzbogacili się o nowy radiowóz marki KIA Sportage z silnikiem benzy nowym i 180 KM, wyposażony w nowo

czesne urządzenia łącznościowo-tech niczne. W obliczu używanych przez lubońskich policjantów starych, wyeks ploatowanych samochodów nowy naby tek przełoży się niewąt pliwie na polepszenie komfortu ich pracy. Auto kosztowało nie spełna 114 000 zł, z cze go 50 000 zł dołożyło Miasto Luboń.

Już 12 stycznia 2020 roku w siedzibie luboń skiej Fundacji Kultura Trakcja „będzie pięknie i miło ogromnie, niezbyt cnotliwie, niezbyt też skromnie”. A to dlatego, że już po raz trzeci zapraszamy do wspólnej zabawy, ale przede wszystkim pomocy w ramach WOŚP. W ze szłym roku – dzięki Wam – udało nam się zebrać 3 817,51 zł. W tym roku mamy ochotę na więcej. Jakie atrakcje na Was czekają, w za mian za zapełnianie naszej puszki?

Mecz noworoczny

Zarząd TMS Stella Luboń zaprasza na noworoczne piłkarskie spotkanie o Pu char Prezesa TMS Stella Szymona Dorny, które rozpocznie się 1 stycznia 2020 r. o godz. 12 na stadionie przy ul. Szkolnej. W ten tradycyjny już sposób zawodni cy Stelli przywitają wspólnie z kibicami

Walne wędkarzy

i herbaty, posłuchać na zakończenie wieczoru koncertu zespołu Pa noptikum i Goście oraz odśpiewać wspólnie z nami Hymn Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Będzie dużo rozmów, śmiechu i pozytywnej energii. Zapraszamy dosłownie Wszystkich!

PAW Q W ubiegłym roku nieźle się bawiono na ul. Słonecznej z okazji Wielkiej Orkiestry Świą tecznej Pomocy

sportowy Nowy Rok. Po meczu na wszystkich będą czekały ciepłe napoje oraz słodki poczęstunek. Organizatorzy zapewniają, że będzie to dobra okazja, żeby powspominać wydarzenia z prze szłości tego klubu. W.S.

Q Najmłodsi – za sprawą farbek – zamienią się w motylki, tygrysy, zebry i lwy. Wspólnie z rodzicami będą mogli zasiąść przy grach planszowych.

Q Nieco starsi będą mogli skorzystać z lek cji języka migowego, warsztatów plecenia dywaników (z niepotrzebnych ubrań), wziąć udział w zajęciach hortiterapeutycznych, na uczyć się kilku podstawowych pozycji z jogi, poznać praktyczne zasady udzielania pierw szej pomocy oraz w naszej specjalnej foto -wiacie zapozować do pamiątkowego zdjęcia z sercem. Po raz pierwszy odbędzie się aukcja charytatywna!

Q Starsi skorzystają, jak co roku, z bezpłat nych porad prawnych.

Każdy będzie mógł wziąć udział w loterii fantowej, wspólnym kolędowaniu, spróbo wać ciast oraz rozgrzewającej zupy, kawy

Zaczynamy jak co roku o godzinie 12, w Luboniu, przy ul. Słonecznej 9. Szczegóły pojawiać się będą na naszym profilu na FB Kultura Trakcja www.facebook.com/ galeriaTrakcja/ Zapraszamy także wszystkich chętnych do włączenia się w organizację – jeśli macie ochotę upiec ciasto, poprowadzić warsztaty, podzielić się z nami swoją wiedzą i umiejęt nościami – zapraszamy do kontaktu. I pamiętajcie: pozytywne myślenie wszyst ko odmieni. A.K.

Wyrazy głębokiego współczucia p. Bożenie Zieleśkiewicz nauczycielce Szkoły Podstawowej nr 2 im. Augusta hr. Cieszkowskiego z powodu śmierci

śp. Mamy składa społeczność Cieszkowianki

Zarząd koła PZW nr 21 Lubonianka uprzejmie informuje, że 19 stycznia 2020 roku, o godzinie 10:30 w sali Spółdzielni Mieszkaniowej Lubonianka, ul Żabi kowska 60 odbędzie się zebranie walne – sprawozdawcze. Zapraszamy!

Koncert

Dokładnie w 101. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego, 27 grudnia 2019 roku, w kościele pod wezwaniem św. Jana Bosko w Luboniu o godzinie 19 odbędzie się koncert. Powstaje przy współpracy Ośrodka Kultury w Lubo niu oraz Fundacji Akademia Muzyki Dawnej. Podczas koncertu wystąpią znakomici soliści: Marzena Michałowska – sopran, Bartosz Rajpold – kontratenor, Łukasz Wilda – tenor, Maciej Straburzyński –bas. Solistom towarzyszył będzie zespół Consortium Sedinum. Podczas koncer tu zostaną wykonane dzieła m.in. Stani sława Moniuszki. Kompozytora, który był wzorem patrioty i – jak pisał w 1921 r. badacz jego twórczości Zdzi sław Jachimecki – „krew z krwi i kość z kości Polakiem”. Utwory kompozytora, dotykające sedna idiomu polskości –zarówno w warstwie tekstowej jak i mu zycznej – do dziś stanowią inspirację dla wielu artystów, a w czasach jemu współ czesnych tworzyły paletę barw, za po mocą której Polacy odmalowywali naj piękniejsze odcienie patriotycznych

uczuć i narodowej tożsamości. Był jed nym z założycieli Warszawskiego Towa rzystwa Muzycznego – organizacji, któ rej roli w rozwoju polskiej kultury mu zycznej nie sposób przecenić, a która dziś nosi imię tego wyjątkowego artysty. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, przeko nany o szczególnym znaczeniu twórczo ści kompozytora, oddając hołd tej wy bitnej postaci, ustanowił rok 2019 Ro kiem Stanisława Moniuszki.

Za opiekę merytoryczną i organizacyjną tego wydarzenia jest odpowiedzialny lubonianin z Fundacji Akademia Muzy ki Dawnej – Łukasz Nazarczuk.

Koncert został objęty patronatem Bur mistrz Lubonia – Małgorzaty Machal skiej oraz Dyrektora Ośrodka Kultury – Reginy Górniaczyk. Jest jednym z naj ciekawszych wydarzeń kulturalnych odbywających się w tym okresie na te renie Wielkopolski. Wstęp wolny. Ł. N.

Patrz też plakat na str. 3.

Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci śp. Krystyny Skotnickiej cenionego pedagoga, nauczycielki przyrody i biologii.

Uczyła w Cieszkowiance w latach 1978 – 1992. Wyrazy współczucia

Rodzinie

składa Społeczność Szkoły Podstawowej nr 2 im. Augusta hr. Cieszkowskiego

11-12/2019 71 CO? GDZIE? KIEDY? / OGŁOSZENIA WOŚP w Trakcji

Q Lubońska policjantka nie ukrywała zadowolenia z nowe go radiowozu będącego na wyposażeniu KP Luboń fot. Paweł Wolniewicz

Zaproszenie

„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.” Karol Wojtyła

Z głębokim żalem, łącząc się w smutku z Rodziną, przyjęliśmy wiadomość o śmierci śp. Marii Piechowiak

Maria Piechowiak od roku 1978 do 2009, śpiewała w chórze „Bard” w Luboniu, przedtem, w latach 1954-1967, była członkiem chóru „Harmonia” w Luboniu – Lasku. Druhna Maria Piechowiak otrzymała w roku 1985 medal „Za Zasługi w Rozwoju Województwa Poznańskiego”, a w roku 1995 została uhonorowana „Złotą Odznaką” – przez Polski Związek Chórów i Orkiestr.

Rodzinie i Najbliższym składamy wyrazy serdecznego współczucia.

Za Zmarłą została odprawiona msza żałobna 10 październi ka 2019 roku, w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego w Lubo niu, pogrzeb odbył się na cmentarzu parafialnym w Wirach.

Śpiewacy chóru „Bard” z dyrygentem Arkadiuszem Klemczakiem

Ogłoszenia drobne

Korepetycje

Q Fizyka, matematyka – korepetycje, do świadczeni korepetytorzy, skutecznie, moż liwy dojazd; tel. 602 887 743 (r-174 IX-XII)

Q Korepetycje - j. angielski z dojazdem do ucznia; tel. 785 602 439 (r-157 IX-XII)

Q Korepetycje – matematyka, fizyka, chemia – absolwentka politechniki; tel. 785 602 438 (r-157 IX-XII)

Q Chemia, fizyka, matematyka – korepe tycje, szkoła podstawowa; tel. 785 602 439 (r-157 IX-XII)

Q Angielski, niemiecki – korepetycje z dojazdem do ucznia; tel. 723 517 463 (r-157 IX-XII)

Q Korepetycje – matematyka, wszystkie poziomy zaawansowania – absolwent PP – z dojazdem do ucznia; tel. 724 215 530 (r-155 IX-XII)

Q Zapraszam na korepetycje z ję zyka angielskiego i hiszpańskiego na poziomie szkoły podstawowej oraz liceum na terenie Lubonia i Poznania; tel. 784 199 123 (r -X-XII)

cd. obok

Małgorzacie i Zbigniewowi Jankowskim z powodu śmierci

Córki

wyrazy głębokiego współczucia składa Uniwersytet Luboński Trzeciego Wieku

Serdeczne podziękowanie

Wszystkim za modlitwę, kondolencje, intencje mszalne i udział w uroczystościach pogrzebowych naszej ukochanej córki, siostry, wnuczki, szwagierki i cioci, Śp. Magdaleny Jankowskiej lat 41

Wasza obecność była dla nas wielkim wsparciem i najpiękniejszym darem składają

rodzice z rodziną

Pogrzeb odbył się 30 października 2019 r.

Prosimy pana Romana Piotrowskiego – inwalidę bez nogi o kontakt tel. 517 146 701 z osobą, która oferuje pomoc w załatwieniu protezy.

Komu kanarka?

O Panu Wiesławie Krajewskim pisaliśmy wielokrotnie. Właściciel sklepu oraz firmy instalacyjnej od 25 lat dzieli swój czas pomiędzy życie zawodowe a pasję. Wielokrotnie nagradzany hodowca kanarków, zdobył już chyba wszystkie trofea, które były możliwe na tej arenie. Dziś z powodu ograniczeń w hodow li, pragnie Państwu zaoferować swoje śpiewające okazy. Wszystkich zaintere sowanych posiadaniem wirtuoza z medalowych kolekcji, prosimy o kontakt z panem Wiesiem. Tel. 502 582 311 www.sportowa-hodowla-kanarkow.mani fo,com

Praca

Q Dodatkowa praca polegająca na wypełnia niu ankiet, zarobki to kilkaset złotych mie sięcznie. Za półgodzinną ankietę otrzymamy około 10 zł. Osoby zainteresowane proszę o kontakt mailowy: irena.nocon@wp.pl; tel. 664 500 654 (r-XI)

Q Uczciwa i bardzo dokładna kobieta po sprząta mieszkanie, Luboń i okolice; tel. 695 746 028 (r-XI)

Q Szukam Pani, która będzie odbierać moją córkę ze szkoły i zajmie się nią do mojego powrotu z pracy, tel. 503 187 475 (r-XI)

Q Dokładna, uczciwa posprząta mieszkanie; tel. 695 746 028 (r-XI)

Q PSS „Społem” w Puszczykowie oferuje umowę o pracę na stanowisku sprzedaw ca-kasjer. Praca na terenie Lubonia i Pusz czykowa. Kontakt: kadry@psspuszczykowo. pl; tel. 61 813 31 07, kom. 517 107 483. Biuro zarządu czynne od pn. do pt. 7-15, Puszczy kowo, ul. Poznańska 101. (z-XI)

Q Poszukuję osoby do sprzątania powierzchni handlowej. Proszę o kontakt nr tel. 533 336 665 (z-XI)

ALARMOWE

Q KOMISARIAT POLICJI ul. Powstańców Wlkp. 42, tel. 61 281 74 10

Q POGOTOWIE RATUNKOWE ul. Pułaskiego 15, wypadki, na głe zachorowania – tel. 112 lub 999

Q POMOC DORAŹNA Puszczykowo, ul. Kraszewskiego 11 tel. 61 898 42 40

Q STRAŻ POŻARNA ul. Żabikowska 36, tel. 61 813 09 98 dyżury zarządzania kryzyso wego, tel. 601 986 986

Q STRAŻ MIEJSKA ul. Dworcowa 1, pn.-pt. 6.00 – 22, sob. 6 – 14 z pt. na sob. i na niedz. 22 – 6 tel. 61 813 19 86, fax 61 813 90 91

Q POGOTOWIE WOD.-KAN. Mosina, tel. 61 813 21 71, 61 819 77 85 (24 h); 994 – doraźne interwencje

Q POGOTOWIE ENERGETYCZNE tel 991 (24h)

Q ENEA –POGOTOWIE OŚWIETLENIA DROGOWEGO tel. 61 884 57 77 (24 h)

Q PODTOPIENIA I ZDARZENIA Z UDZIAŁEM ZWIERZĄT tel. 601 986 986

Q SCHRONISKO DLA ZWIERZĄT Poznań, ul. Bukowska 266 tel. 61 868 10 86; 61 868 10 87 adopcje zwierząt: pon.-pt. 10-19, sob. i niedz. 10-15 http://schronisko.com/adopcje

USŁUGI KOMUNALNE

Q KOM-LUB www.kom-lub.com.pl, ul. Niepodległości 11, tel. 61 813 05 51, kom-lub@kom-lub.com.pl

Q PSZOK (PUNKT SELEKTYWNEJ ZBIÓR KI ODPADÓW KOMUNALNYCH)

Kom-Lub, ul. Niepodległości 11, tel. 61 8 130 551

wt. – pt. 14 – 18, sob. 8 – 14

Q Centrum Zagospodarowania Odpadów –Selekt –sp. z o.o. (instalacja)

www.selekt.toensmeier.pl, ul. Piotrowo Pierwsze 26/27, Czempiń tel. 60 282 65 41; selekt@toensmeier.pl

USŁUGI KOMUNIKACYJNE

Q TRANSLUB

ul. Przemysłowa 13/15, tel. 61 813 01 45, sekretariat@translub.pl

Q Zatrudnimy do sprzątania zakładu produk cyjnego 2x w tygodniu po 4 godziny. Stawka 13 zł netto/godz. Kontakt: 605 998 151 (r-XII)

Q 59-latek z prawem jazdy kat. „B”, podej mie pracę na pełen etat w charakterze: stró ża, portiera, dozorcy, magazyniera itp.; tel. 574 290 434 (r-XII)

Q Jesteśmy polską firmą budowlaną pozyskującą inwestycje na terenie Niemiec. Poszukujemy doświadczonych murarzy do pracy w budow nictwie mieszkaniowym i przemysłowym na budowach w Niemczech. Oferujemy atrakcyjne wynagrodzenie, bezpłatne zakwaterowanie, stałą pracę. Wymagamy min. 3-letniego do świadczenia popartego dokumentami. CV na biuro@ruben-bau.eu. Tel: 534 188 717, 576 033 941, 534 570 013. (r-XII)

Usługi

Q Usługi ogólnobudowlane; tel. 516 199 639 (r-bs)

Q Usługi naprawcze (tanio!): elektryczne, malarskie, ślusarskie, stolarskie, hydrau liczne – złota rączka – tel. 503 712 456 (r205 XI-XII)

Q ZARZĄD TRANSPORTU MIEJSKIEGO

ul. Matejki 59, 60-770 Poznań; tel. 61 834 61 26 lub 61 633 53 19; ztm@ztm.poznan.pl Rozkład jazdy: http://www.ztm.poznan.pl/rozklad/

Q STACJA PKP ul. Dworcowa, Infolinia kolejowa: 19 757

Q POCZTY

ul. Wschodnia 22/19 C, tel. 885 900 926, 885 901 303 pn. – pt. 8 – 19, sob. 9 – 12 ul. Żabikowska 62, tel. 885 870 559, pn. – pt. 8 – 19, sob. 10 – 14 ul. Poniatowskiego 18, tel. 887 857 694, pon. 10 – 20, wt.–pt. 8 – 19 ul. Sobieskiego 97, tel. 61 813 02 64, pon. 10 – 20, wt. – pt. 8 – 18

Q LEKARZ PIERWSZEGO KONTAKTU Przychodnie i Gabinety Lekarza Rodzinnego ul. Poniatowskiego 20, tel. 61 810 48 31 ul. dr. Romana Maya 1 A, tel. 61 890 04 85 ul. Wschodnia, tel. 61 813 03 62 ul. Sobieskiego 55a, tel. 61 832 68 98 Po godz. 18, w niedziele i święta pomoc doraźna patrz Pogotowie Ratunkowe - Pielęgniarski Ośrodek „PANACEUM” ul. Cieszkowskiego 2 lok 1B tel. 61 813 12 11

Q PORADNIA PSYCHOLOGICZNO -PEDAGOGICZNA ul. Żabikowska 40 tel. 61 813 01 73, pn. – pt. 8 – 16

Q PORADNIA TERAPII UZALEŻNIEŃ I WSPÓŁUZALEŻNIENIA PORADNIA ZDROWIA PSYCHICZNEGO ul. Kościuszki 53, tel. 61 813 09 33, pn. – pt. 8 – 20

Q GMINNA KOMISJA ROZWIĄZYWA NIA PROBLEMÓW ALKOHOLOWYCH Urząd Miasta, wt i pt 13-15, Pełnomocnik Burmistrza – Małgorzata Szajek – tel. 663 504 894, Lubońskie Cen trum Profilaktyki ul. Poniatowskiego 20 (II piętro), wt. 13-16, czw. 12-15, pt. 13-15

Q APTEKI

– „Rodzinna”, ul. ks. Streicha 27, tel. 61 307 25 27, pn.-pt. 8 – 19, sb. 8.30-13.30

– „Złoty Lek”, ul. Żabikowska 16, tel. 61 813 08 11, pon. – pt. 9 – 22, sob. 9 – 18

– „Alga” CH PAJO, ul. Żabikow ska 66, tel. 61 899 41 27, pon. –sob. 9 – 21, niedz. 10 – 21

– „Fama Vit”, ul. Kościuszki 51 lok. 1, tel. 61 810 31 85, pon. – pt. 8 – 21, sob. 8 – 14

– „Przy Sikorskiego”, ul. Sikorskiego 44, tel. 61 893 16 06, pn. – pt. 8 – 20, sob. 8 – 14

– „Niezwykła”, ul. Fabryczna (naroż nik z Żeromskiego), tel. 61 810 20 69, pon. – pt. 8 – 20, sob. 8 – 15

Q Naprawa, montaż junkersów, kotłów, kuche nek, instalacje; tel. 508 183 101 (r-159 IX-XII)

Q Karcher – czyszczenie: dywanów, wykła dzin, tapicerek meblowych i samochodowych. Czyszczenie, konserwacja skór – auto – dom. Polerowanie, zabezpieczenie lakieru. Wystawiam faktury VAT. Tel. 600 217 065 (r-188 XII)

Q Płytki, panele, malowanie, inne; tel. 696 896 204 (r-187 X-XI)

Inne

Q Sprzedam auto Hyundai I20 rok 2010; tel. 603 393 424 (w-XII)

Ogłoszenie o pracę

Bezpłatne ogłoszenia drobne w sprawie pracy można kierować do redakcji: e-mailem (adres: redakcja@wiescilubonskie.pl) oraz na kartkach (wrzucać do niebieskich skrzynek pocztowych na terenie miasta lub przynieść do re dakcji, ul. Wschodnia 23A/62).

Przypominamy, że jako bezpłatne przyjmujemy ogłoszenia, które doty czą oferowania stanowiska pracy (np. przyjmę fryzjerkę, poszukujemy magazyniera itp.) lub, jeśli osoba fizyczna poszukuje stałego zatrudnienia (np. elektryk z prawem jazdy kat. B szuka pracy).

(red.)

– „Przy Rynku”, ul. Poniatowskiego 24, tel. 61 810 31 28, pon.– pt. 8 – 20, sob. 8 – 14

– „Noki”, ul. 11 Listopada 28, tel. 61 810 10 06, pon. – pt. 8.00 – 20, sob. 8.00 – 14

- „Osiedlowa”, ul. Żabikowska 62, tel. 61 810 25 70, pn.-pt. 7.30-19, sob. 8-14

Q KOMINIARZ, tel. 61 819 25 38, kom. 0-503 092 500

Q BANKOMATY

- PKO BP – ul. Sikorskiego (24h)

- PeKaO S.A. – ul. Poniatowskiego (24h) SBL – pl. E. Bojanowskiego 2 WBK – ul. Kościuszki 57/59 (24h)

CH Pajo – ul. Żabikowska 66

CH Factory – ul. Dębiecka 1

CH Intermarche - ul. Żabikowska 53

CH Venus - ul. Sobieskiego (24h)

INSTYTUCJE PUBLICZNE

Q URZĄD MIASTA LUBOŃ pl. E. Bojanowskiego 2, tel. 61 813 00 11, office@lubon.pl pn. 9 – 17, wt. – pt. 7.30 – 15.30

Q BURMISTRZ LUBONIA Małgorzata Machalska, tel. 61 813 01 41

Q MIEJSKI OŚRODEK PO MOCY SPOŁECZNEJ ul. Źródlana 1, tel. 61 810 50 85

Q KOŚCIOŁY

- św. Barbary – pl. E. Bojanowskiego 12, tel. 61 813 04 21

- św. Jana Bosko – ul. Jagiełły 11, tel. 61 813 04 51

- św. Maksymiliana Kolbego – ul. Sobieskiego 81, tel. 61 813 06 70

- Sanktuarium bł. Edmunda Bojanowskie go – pl. E. Bojanowskiego, tel. 61 813 01 22

- św. Jana Pawła II – ul. Źródlana, tel. 61 869 19 13

Q MUZEUM MARTYROLOGICZNE ul. Niezłomnych 2, tel. 61 813 06 81, pn. - nieczynne wt.-pt. 9 – 15, sob. i niedz. 10 – 14

Q BIBLIOTEKA MIEJSKA http://www.biblub.com.pl, - ul. Żabikowska 42, tel. 61 813 09 72, pon., wt., śr. 11-19; czw., pt., sob. 9-15

Q Filia nr 3 – Luvena SA, ul. R. Maya 1 (wejście od parkingu naprzeciw hali), tel. 785 874 382; pn. 10-18, śr. 8-16, pt. 8-12

Q Filia nr 4 – ul. Sobieskiego 55A (CH „Venus”), tel. 607 874 382, pn., pt. 12-20, wt., śr., czw. 8-16

Q OŚRODEK KULTURY ul. Sobieskiego 97, tel. 61 813 00 72, kom. 500 287 325 pn. – czw. 8 – 20, pt. 7 – 15

Q LUBOŃSKI OŚRODEK SPORTU i REKREACJI ul. Kołłątaja 2, tel. 61 899 22 35, losir@losir.eu, www.losir.eu

Q PRZEDSZKOLA

Calineczka, ul. Poniatowskiego 42 A, tel. 61 813 95 55 Chatka Skrzatka, ul. Szkolna 68, tel. 608-396-840

Czarodziejski Ogród, ul. Kopernika 10a, tel. 61 639 58 08

- Domisie, ul. Wschodnia 21/65, tel. 605 081 185

- Kubuś Puchatek, ul. Konopnickiej 14; tel. 61 830 15 11

Małe Talenty, ul. Klonowa 21a, tel. 61 666 10 35

- Nr 1 Pogodne Przedszkole, ul. Sobieskiego 65, tel. 61 813 01 02

- Piotruś Pan, ul. Niezłomnych 3b tel. 783 718 115

tel. w języku angielskim 785 933 349

- Sióstr Służebniczek, pl. E. Boja nowskiego 6, tel. 500 405 422 Słoneczny Zakątek, ul. 11 Listopada 158, tel. 881 693 625 Tajemnicza Wyspa, ul. Kopernika 4; tel. 694 994 700

- Tęczowa Kraina, ul. Okrzei 49, tel. 61 893 03 59

- Tip-Topka Odkrywcy, ul. Konarzewskiego 10, tel. 61 810 23 06

- Punkt Przedszkolny Trójeczka, ul. Dąbrowskiego 2a, tel. 61 813 04 42

- U 7 Krasnoludków, ul. Buczka 21D tel. 665 322 262

Nr 5 Weseli Sportowcy, ul. Osiedlowa 19, tel. 61 813 09 40

Q SZKOŁY

- Nr 1, ul. Poniatowskiego 16, tel. 61 813 04 92

- Nr 2, ul. Żabikowska 40, tel. 61 813 03 92

- Nr 4, ul. 1 Maja 10, tel. 61 813 03 81 Nr 5, ul. Kołłątaja 1, tel. 61 893 23 16

- Zespół Szkół, ul. Armii Poznań 27, tel. 61 813 04 42, tel. 61 810 28 38

- Szkoła Podstawowa i Punkt Przed szkolny im. św. Filipa Neri ul. Armii Poznań 27, tel. 793 130 703

Q GRUPY AA

- Avanti śr. godz. 18, Ośr. Kult. ul. Sobieskiego 97

- Do Przodu pt. godz. 18 (ostatni pt. miesiąca mityng otwarty) salka Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP, pl. E. Bojanowskiego 6

Q SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA „LUBONIANKA” ul. Żabikowska 62, tel. 61 899 46 80, dyżury członków rady nad zorczej – pierwszy pon. mies. godz. 16 – 17