Tryby - luty-marzec 2021

Page 20

Ekologia

Głos Kościoła w sprawie środowiska naturalnego ENCYKLIKA LAUDATO SI’ PAPIEŻA FRANCISZKA NIE JEST JEDYNYM GŁOSEM KOŚCIOŁA W SPRAWIE INTEGRALNEJ EKOLOGII. OCHRONA ŚRODOWISKA, KTÓRA JEST WYRAZEM ODPOWIEDZIALNOŚCI CZŁOWIEKA ZA STWORZENIE, TO TEMAT, KTÓRY BISKUPI RZYMU PORUSZALI, ABY WIERNI OBJĘLI NATURĘ NALEŻNĄ OCHRONĄ, ZGODNIE ZE SŁOWAMI STWÓRCY: „ABYŚCIE ZALUDNILI ZIEMIĘ I UCZYNILI JĄ SOBIE PODDANĄ” (RDZ 1, 28). mu narodów (por. Centesimus annus, 32). Problem pojawia się wtedy, kiedy człowiek uzna, że może rozporządzać naturą w dowolny sposób, podporząd‐ kowując ją sobie i wykorzystując wyłącznie do własnych celów, zamiast pełnić rolę „współpracownika Boga w dziele stworzenia” (por. Centesimus annus, 32).

WWW.PEXELS.COM

Dzieło Boga i zadanie człowieka Świat nie powstał w wyniku konieczno‐ ści, przeznaczenia czy przypadku, lecz pochodzi z wolnej woli Boga i z Jego miłości. Stwórca mówi do człowieka przez dzieło stworzenia, w którym się objawił. To dar, który został człowiekowi przeznaczony jako dziedzictwo (por. KKK, 295–300). Bóg nie pozostawił stworzenia samemu sobie. Nie tylko nadał mu byt, lecz podtrzymuje je w istnieniu i prowadzi do celu, a opiekę nad swoimi dziełami powierzył człowie‐ kowi. „Umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał” (Rdz 2, 15). „To, w j a k i s p o s ó b cz ł ow i e k t ra k t u j e środowisko naturalne, wpływa na to, jak traktuje samego siebie, i na odwrót. Stanowi to wezwanie dla dzisiejszego społeczeństwa, by poważnie zweryfiko‐ wało swój styl życia” (Caritas in veritate, 51). Człowiek może korzystać z dóbr naturalnych, które otrzymał od Boga, jednak musi to czynić w sposób rozważ‐ ny i racjonalny, pamiętając o dobru kolejnych pokoleń, które również będą czerpać z tych samych zasobów ziemi. Nadmierne wykorzystywanie dóbr Powierzone przez Stwórcę zadanie panowania nad bogactwami naturalny‐ mi, roślinami i zwierzętami musi być pełnione z szacunkiem dzięki zdolności rozpoznawania potrzeb natury w odpo‐ wiednim momencie. Taka umiejętność jest wielkim bogactwem społeczeństwa. Pozwala zachować zrównoważony rozwój, który służy dobru gospodarcze‐

20

TRYBY – nr 1-2 (78-79)/2021

Kiedy w drugiej połowie X X wieku eksploatacja bogactw naturalnych i dóbr przyrody służąca intensywnemu rozwojowi zniszczonej gospodarki w y wa rł a n e g at y w ny w p ły w n a środowisko naturalne, w wielu miej‐ scach na świecie zniszczenie przyrody stało się nieodwracalne. Zużywanie nieodnawialnych zasobów sprawiło, że światu zaczęły zagrażać katastrofy naturalne. Wówczas powstała nauka o wzajemnym oddziaływaniu na siebie organizmów i środowiska – ekologia. „Domaga się ona przemyślenia i dyskusji na temat warunków życia i przetrwania społeczeństwa, zakwestionowania z uczciwością modeli rozwoju, produkcji i konsumpcji” (Laudato si’, 138). Odpowiedź Kościoła Wraz z ogłoszeniem w 1969 roku raportu sekretarza ONZ U Thanta wzrosła świadomość ekologiczna w społeczeń‐ stwie. Zwrócił na nią uwagę także Kościół. Gdy w 1972 roku w Sztokholmie odbyła się konferencja Organizacji Narodów Zjednoczonych poświęcona ekologii, Papież Paweł VI skierował do sekretarza konferencji list, który został odczytany w dniu jej otwarcia. Przypo‐ mniał, że człowiek i jego środowisko są nierozłączne, zaś natura stanowi podstawowe uwarunkowanie życia i rozwoju człowieka. Ten z kolei udosko‐ nala i uszlachetnia środowisko przez swoją obecność, pracę i kontemplację. Człowiek – pan i stróż W 1978 roku na Stolicy Piotrowej zasiadł papież Jan Paweł II, który w swoim

nauczaniu wielokrotnie zwracał uwagę na temat środowiska naturalnego. W swojej pierwszej encyklice zwrócił uwagę, że eksploatacja Ziemi, planety, na której żyjemy, wymaga racjonalnego i uczciwego planowania. Eksploatacja dla celów przemysłowych czy militar‐ nych oraz niekontrolowany rozwój technologii niosą z sobą zagrożenie dla środowiska, a człowieka odrywa się od natury. To sprzeciwia się woli Stwórcy, który chciał, „aby człowiek obcował z przyrodą jako jej rozumny i szlachetny «pan» i «stróż», a nie jako bezwzględny «eksploatator»” (por. Redemptor homi‐ nis, 15). Papież zwraca uwagę na niebezpieczeń‐ stwo, jakie płynie z pędu ku konsumpcji i nowej perspektywy życia, która opiera się na tym, by bardziej mieć, niż być (Sollicitudo rei socialis, 28). Wzywa do poszanowania dóbr naturalnych i uświadomienia sobie, że nie można ich wykorzystywać w sposób dowolny, skupiając się wyłącznie na własnych potrzebach. Sugeruje, by wziąć pod uwagę naturę każdego bytu oraz wzajemne powiązanie ich w uporządko‐ wany system. Nieodpowiedzialne korzystanie z zasobów nieodnawialnych wpływa nie tylko na obecne, ale przede wszystkim przyszłe pokolenia. Ma znaczenie dla jakości życia w strefach uprzemysłowionych, gdzie bezpośred‐ nim skutkiem jest zatrucie środowiska, które niesie poważne konsekwencje dla zdrowia człowieka (Sollicitudo rei socialis, 34). Miłość w prawdzie Przełom wieków XX i XXI oraz intensyw‐ ny rozwój gospodarki dodatkowo pogłębiły niszczycielskie zmiany w świecie natury dokonywane przez ludzi. Papież Benedykt XVI zwrócił uwa‐ gę na to, w jaki sposób nieracjonalne gospodarowanie darami natury powo‐ duje problem głodu na świecie: „Głód zależy nie tyle od niewystarczających zasobów materialnych, ile raczej od


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.