Tenisklub nr 116 by 4S Media Sp. z o.o.

NR 2 (116) 2019

Cena 12 zł (w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

TENISKLUB Numer 2 (116) 2019

01_okladka:001 okladka 19-04-05 11:38 Page 1

Raport „Tenisklubu”

Pod gruzami reformy Puchar Federacji

Plac budowy Australian Open

POCZTÓWKA Z NY Znajdziesz nas na:

Beata, trzymaj si´! -- tenis amatorski

02_RECMAN reklama:Layout 1 19-04-03 13:18 Page 2

03_wstepniak:Layout 1 19-04-03 13:20 Page 3

Słowem naczelnego

TENIS PO TRZYDZIESTCE Kiedyś trzydziestolatek na światowych kortach był ewenementem, tymczasem dziś w męskim zawodowym tourze ton nadają trzej panowie z kategorii +30. Dobrze przynajmniej, że u kobiet tendencja zdaje się być inna…

rudno si´ dziwiç, ˝e najnowsze wydanie „Tenisklubu” otwieramy tekstem, który podsumowuje ostatnie 15 lat w wykonaniu trzech wybitnych graczy. Wszyscy, chocia˝ ju˝ sporo po trzydziestce, nadal czarujà na kortach, wzbudzajà zachwyty kibiców i, co najwa˝niejsze, ogrywajà bezlitoÊnie młodszych rywali. Mowa oczywiÊcie o prawie 38-letnim Rogerze Federerze i nieco młodszych (odpowiednio o pi´ç i szeÊç lat) Rafaelu Nadalu i Novaku D˝okoviciu. Sà zgodnie bezlitoÊni dla konkurentów szczególnie w turniejach wielkoszlemowych. Ich statystyka jest impo-nujàca. W ostatnich 63 turniejach Wielkiego Szlema – liczonych od pierwszego zwyci´stwa Federera na Wimbledonie w 2003 roku do tegorocznego Australian Open – triumfowali a˝ 52 razy! Takiej dominacji nie było nigdy wczeÊniej i jest mało prawdopodobne, by zdarzyła si´ w przyszłoÊci. MieliÊmy ju˝ w historii tenisa wiele przypadków rywalizacji na najwy˝szym poziomie. Były pojedynki Bjoerna Borga z Johnem McEnroe, McEnroe z Jimmym Connorsem, Borisa Beckera ze Stefanem Edbergiem czy Pete’a Samprasa z Andre Agassim. Jednak nigdy trzech tenisistów w tak wyraêny sposób nie odjechało w statystykach pozostałym rywalom i nie utrzymywało si´ na Êwiatowym topie tak długo jak Szwajcar, Hiszpan i Serb. O tym, ˝e to w m´skim tenisie staje si´ ju˝ „nowà, Êwieckà tradycjà”, zdajà si´ udowadniaç wyczyny kolejnych graczy, którzy te˝ skoƒczyli 30 lat lub zrobià to dosłownie za chwil´. Pierwsza dziesiàtka rankingu ATP mo˝e napawaç nadziejà tych coraz starszych,

Adam Romer adam@tenisklub.pl

a niepokoiç nastolatków: dwóch młodziaków (20 i 21 lat), jeden z „Êrednim wieku” (25,5) i a˝ siedmiu w okolicach „30” lub starszych. OczywiÊcie nic nie trwa wiecznie i kiedyÊ starsi panowie na pewno ustàpià miejsca innym, ale... Kiedy? – oto jest pytanie! Zadaje je sobie mi´dzy innymi „filozof skazany na tenis”, czyli Stefanos Tsitsipas, który ju˝ dziÊ, mimo zaledwie 20 lat, dotarł do czołowej dziesiàtki

rankingu. Jest w niej najmłodszy, mocno si´ rozpycha łokciami i daje popaliç starszym niekiedy o całà dekad´ rywalom. Piszemy o nim, bo Grek ju˝ zasługuj´ na uwag´, a lada chwila gotów obalaç tenisowe pomniki. O swoje walczy tak˝e Hubert Hurkacz. który doÊç nieoczekiwanie (lub spodziewanie – jak kto woli) dostarczył porcj´ szalonych emocji i zwyci´stw podczas amerykaƒskiego minitouru na kortach twardych. On te˝ najwyraêniej ma ochot´ zrzuciç z Olimpu niejednego tenisowego boga. Im starzej zrobiło si´ w czołówce panów, tym bardziej widaç, jak młodnieje nam czołówka u paƒ. Ostatni rewelacyjny wyst´p niespełna 19-letniej Bianki Andreescu, która w finale w Indian Wells pokonała starszà o 12 lat Angie Kerber pokazuje, ˝e ten trend trwa. Kanadyjka, obok rewelacyjnej Japonki Naomi Osaki, jest kolejnym objawieniem w kobiecym tenisie. Czy odwrót 30-latek, w tym obu sióstr Williams (czyli paƒ w wieku niemal 37 i 38 lat) oka˝e si´ trwały, nie podejmuj´ si´ prorokowaç. Pewne jest jednak, ˝e zacz´ła si´ faza zmian i oby swojà cegiełk´ doło˝yła do nich polska nastolatka, Iga Âwiàtek. A co na krajowym podwórku? Nowy sponsor PZT wkracza na scen´, kłopoty czołowych tenisistów wynikłe z nowych regulacji dotyczàcych zawodowego tenisa oraz mistrzostwa Polski indywidualne i dru˝ynowe – o tym wszystkim poczytacie w cz´Êci „niebieskiej”. U amatorów te˝ spory ruch: przedstawiamy jednà z najwi´kszych lig amatorskich w kraju, pokazujemy jak gra si´ charytatywnie oraz łàczy tenis z taƒcem... Zresztà w tym numerze „Tenisklubu” jest jeszcze du˝o innych ciekawych tekstów.

W każdy wtorek w godzinach 13.00 – 14.00 magazyn

na antenie

ZAPRASZAMY DO SŁUCHANIA!

W W W. W E S Z L O . F M

04-05_CZYSTY kadr:Layout 1 19-04-03 13:21 Page 4

Czysty kadr

4 | TENISklub | 2 (116) 2019

04-05_CZYSTY kadr:Layout 1 19-04-03 13:21 Page 5

Zaczęło się

Zacz´ła si´ osakomania. Podczas tradycyjnego, trwajàcego osiem dni Festiwalu Âniegowego w Sapporo, jednà z najch´tniej odwiedzanych i fotografowanych rzeêb była wykuta w lodzie Naomi Osaka, mistrzyni US Open 2018 i Australian Open 2019. Foto Yomiuri Shimbun / East News

2 (116) 2019 | TENISklub |

06-07_SPIS treści:Layout 1 19-04-03 13:24 Page 6

Spis treści

Plac budowy

– turniej Pucharu Federacji w Zielonej Górze

18 8

Pocztówka z NY – Australian Open

Trzej królowie

– Roger, Rafael, Novak

16 27 28 32

– Grupa Âwiatowa Fed Cup

Filozof skazany na tenis Pół talii asów – rankingi ATP i WTA

Reguły rynku Wielkich emocji do pełna

Podwójna rola sportu – strefa PZT

www.tenisklub.pl 6 | TENISklub | 2 (116) 2019

Zimowy przeglàd kadr – halowe dru˝ynowe ME

Asy zamiast goli – rankingi PZT

TSL łàczy ludzi – tenis amatorski

Szkoła inna ni˝ wszystkie – kluby i oÊrodki

– rozmowa z Jarosławem Wittstockiem

Nadzieje na lepsze jutro – halowe turnieje ITF i TE

– polemika

Czeski wzór – dru˝ynowe mistrzostwa Polski

Czy leci z nami pilot?

– Stefanos Tsitsipas

– HMP do lat 12, 14, 16 i 23

Z kortów Wywrotka

– Puchar Davisa

Taki du˝y, taki mały mo˝e mistrzem byç

25 lat i grajà dalej – Szczecinieckie Towarzystwo Tenisowe

www.blog.tenisklub.pl

06-07_SPIS treści:Layout 1 19-04-03 13:24 Page 7

– wiosna na Êwiatowych kortach

– halowe mistrzostwa Polski juniorów

Skok na ranking

PrzyszłoÊç to oni

Pod gruzami reformy

– raport „Tenisklubu”

67 84

Beata, trzymaj si´!

– turniej w Kaliszu

Gra schematów – lepiej graç

Im wi´cej wiem, tym mniej – Mark Gellard

Organizm do przeglàdu – przez ˝ołàdek nad kort

Taniec z tenisistami – felieton Leszka Malinowskiego

79 80 82

Rozmowa w windzie – felieton Krzysztofa Rawy

Nauka nie boli – Nowa przygoda Sandry Zaniewskiej

– Kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

Rankingi amatorskie Obok kortów Notre Dame tenisa – podró˝e z Relaksmisjà

Bekhendy, jakich Êwiat nie widział

W nast´pnym numerze

www.tenisklub.pl

88 Tysiàce nut z koszyka – kwestionariusz Anny Wyszkoni

08-14_Wielka TROJCA:Layout 1 19-04-03 15:18 Page 8

Trzej królowie afaela Nadala, Novaka D˝okovicia i Rogera Federera znajà wszyscy ci, których serca bijà sportowym rytmem. Na ich widok tłumy szalejà z radoÊci, za ka˝dym razem spodziewajàc si´ tenisowej magii. ,,Ka˝da sztuczka składa si´ z trzech faz. Pierwsza to obietnica. Magik pokazuje wam coÊ zwyczajnego: tali´ kart, ptaka albo człowieka. (…) Nast´pnie sprawia, ˝e coÊ zwyczajnego staje si´ czymÊ niezwykłym. (….) Istnieje jeszcze trzecia faza, to najtrudniejszy fragment – tak zwany presti˝”. To pierwsze słowa wypowiadane w filmowym ,,Presti˝u”, traktujàcym o rywalizacji dwóch iluzjonistów.

8 | TENISklub | 2 (116) 2019

A gdybyÊmy tak za tali´ kart i ptaka podstawili seledynowà piłk´ i rakiet´ tenisowà? No właÊnie… Hiszpan, Serb i Szwajcar od dawna szczycà si´ osiàgni´ciem trzeciej fazy. Trójca plus

Przez ostatnie lata tenisowe t´gie głowy mierzyły si´ z pytaniem, z ilu cz´Êci składa si´ ten gwiazdozbiór – trzech czy mo˝e jednak czterech? Odpowiedzi padały przeró˝ne. Teraz ju˝ wiemy, ˝e ci, którzy w gronie najwi´kszych widzieli miejsce dla Andy’ego Murraya, zwyczajnie si´ poÊpieszyli. Najpierw wrzucali Szkota do jednego worka z mistrzami, a dopiero póêniej

szukali argumentów dla jego w nim obecnoÊci, cz´sto zwracajàc uwag´, na to, co jeszcze mo˝e osiàgnàç. Sympatyków talentu Murraya nale˝y jednak zrozumieç. Fascynacja nadludêmi jest bardzo popularna, co nie znaczy, ˝e powszechna. Ta luka została wypełniona właÊnie przez nich. Szkot, w przeciwieƒstwie do wielkiej trójki, potrafił eksponowaç na korcie własne słaboÊci. Monologi wyra˝ajàce brak zadowolenia ze swojej gry, strojenie min czy bluzgi pod adresem trenerów mo˝e nie były godne pochwały, ale oddawały chwilowe poczucie bezradnoÊci. Takie oznaki o wiele trudniej dojrzeç obecnie u Federera, D˝okovicia

08-14_Wielka TROJCA:Layout 1 19-04-03 15:18 Page 9

Tenis na świecie Novak Dżoković jeździ do Melbourne jak po swoje

Jeden biega w gumowcach i usuwa wodę z posesji sąsiadów, drugi przebudowuje i otwiera kolejne przedszkola, trzeci wspiera WOŚP. To wszystko w czasie wolnym, kiedy pokazują ludzkie oblicza. W pracy, czyli na korcie, postrzegani są zupełnie inaczej. Kibice widzą w nich bogów, przeciwnicy – niedoścignione wzory, a eksperci – mistrzów w swoim fachu. Tekst Szymon Adamski Foto AFP / East News

czy Nadala, chocia˝ w przeszłoÊci bywało z tym ró˝nie. Statystyki dla Brytyjczyka sà jednak nieubłagalne. Turnieje wielkoszlemowe wygrywał ,,tylko” w trzech sezonach, a jego przepis na sukces miał stosunkowo krótkà dat´ wa˝noÊci. D˝okoviç takich triumfalnych sezonów miał trzy razy wi´cej, a i tak pod tym wzgl´dem pozostaje za plecami Nadala i Federera. Trudno w to uwierzyç, ale Hiszpan i Szwajcar rozegrali po jedenaÊcie sezonów, w których zdobyli co najmniej jeden wielkoszlemowy tytuł mistrzowski. Niewiele osób pami´ta, ˝e pierwszy triumf Federera w turnieju wielkosz-

lemowym pokrywa si´ z debiutem Nadala w imprezach tej rangi. To Wimbledon z 2003 roku. Prahistoria! – mo˝na wykrzyknàç, spoglàdajàc w drabinki z tamtych zawodów. SpoÊród rozstawionych wówczas singlistów, tylko dwóch wcià˝ kontynuuje kariery. I b´dzie to naciàgane stwierdzenie, bioràc pod uwag´, gdzie w tej chwili znajduje si´ Tommy Robredo. – Odczuwałem presj´ ze wszystkich stron. Wygrana jest dla mnie ogromnà ulgà. Mam tylko nadziej´, ˝e nie jest to moje ostatnie zwyci´stwo – powiedział Szwajcar tu˝ po wspomnianym triumfie na londyƒskiej trawie. Jak bardzo nie próbowalibyÊmy wczuç si´ w jego ówczesne poło˝enie, to perspektywa czasu robi swoje i kàciki ust idà do góry. Zresztà ju˝ w 2003 roku t´ wypowiedê uznano za kurtuazyjnà. – Wydaje si´ to mało prawdopodobne. (…) Wielu jego przyjaciół, w tym zawodowych graczy, przypuszcza, ˝e po wygraniu pierwszego szlema stanie si´ wyjàtkowo trudny do powstrzymania – pisał na łamach „The Guardian” Stephen Bierley. Każdy jakoś zaczyna

Pierwsze zwyci´stwo Nadala przyszło niespełna dwa lata póêniej. W tym miejscu nadchodzi pora na kolejnà wa˝nà informacj´, która pod naporem tych mniej istotnych mogła osunàç si´ w niepami´ç. To właÊnie w trakcie Roland Garros 2005 doszło do pierwszego pojedynku Rafaela Nadala z Rogerem Federerem w historii imprez wielkoszlemowych. W kolejnych latach oglàdaliÊmy nowe epizody tych gwiezdnych wojen, za ka˝dym razem w finale lub półfinale. W tej historii równie˝ nie brakuje humorystycznego akcentu. Toni Nadal

był ponoç bardzo mocno zaniepokojony, kiedy zobaczył, ˝e w drabinkowe pobli˝e Rafy trafił Richard Gasquet. Stryj bał si´, ˝e Francuz mo˝e pokrzy˝owaç im plany ju˝ w trzeciej rundzie. Póêniejszy mistrz uspokoił i całà rodzin´, i wszystkich fanów, wygrywajàc 6:4, 6:3, 6:2. Nadal i Gasquet spotkali si´ póêniej jeszcze trzynaÊcie razy, a Francuz ugrał zaledwie dwa sety. Nie zapominajmy o D˝okoviciu. Serb jako jedyny z wielkiej trójki przegrał pierwszy finał Wielkiego Szlema. Pozbierał si´ jednak bardzo szybko, min´ły cztery miesiàce, nastał styczeƒ 2008 roku i Nole był ju˝ gotowy na sukces. ZłoÊliwi mogà zapytaç: jak nie byç gotowym na sukces, skoro po drugiej stronie siatki napotyka si´ dar od losu w postaci Jo-Wilfrieda Tsongi? RzeczywiÊcie, klasa przeciwnika – jak na finał Wielkiego Szlema – nie była najwy˝sza. D˝okoviç wczeÊniej pokonał jednak wspieranego przez tysiàce australijskich kibiców Lleytona Hewitta, mistrza wytrzymałoÊci Davida Ferrera oraz zawsze ofensywnie usposobionego Federera, majàcego wówczas ju˝ 12 tytułów wielkoszlemowych na koncie. Serb był jak kameleon – dostosowywał si´ do panujàcych warunków, a na ka˝dego rywala znalazł skutecznà recept´. Z perspektywy trybun popisy starszego brata Êledzili Marko i D˝ord˝e D˝okoviciowie. – SpoÊród trzech braci to najmłodszy jest uwa˝any za najbardziej utalentowanego. To przera˝ajàca myÊl, ˝e mogliÊmy zobaczyç zwyci´zc´ turnieju z mniej wi´cej 2015 roku i to mógł nie byç Novak – takimi słowami została zwieƒczona relacja ze spotkania finałowego dla „The Telegraph”. Rok 2015, Australian Open – po raz piàty w Melbourne zwyci´˝a D˝okoviç. Novak D˝okoviç.

Finały Wielkiego Szlema Roger Federer Rafael Nadal Novak Dżoković Pozostali finaliści

Z 20 17 15 11

P 10 8 9 36

Co trzeci tytuł w omawianym okresie Federer, Nadal i Dżoković rozstrzygali między sobą, a tylko dwukrotnie żaden z nich nie awansował do finału (Czilić – Nishikori, US Open 2014 i Murray – Raonic, Wimbledon 2016) Z – zwycięzstwo, P – porażka

2 (116) 2019 | TENISklub |

08-14_Wielka TROJCA:Layout 1 19-04-03 15:18 Page 10

Tenis na świecie fascynacj´ nadludêmi. Podoba im si´, ˝e tenis dostarcza a˝ trzech Goliatów. Cieszà si´, kiedy zjawi si´ jakiÊ Dawid i pokona któregoÊ z mocarzy; nie płaczà, gdy zwyci´ski wczoraj Dawid jutro przegra z jednym z Goliatów. Niby coÊ nowego, a jednak wszystko pozostaje na swoim miejscu. Wypisz wymaluj sytuacja z ostatniego Australian Open i próba podboju Melbourne przez Stefanosa Tsitsipasa. Przed finałem z udziałem – jak˝e by inaczej – Nadala i D˝okovicia na stronie internetowej „Tenisklubu” pojawiła si´ nieco prowokujàca zapowiedê tego przedstawienia. Z jednej strony podawaliÊmy argumenty za tym, ˝e czeka nas Êwietne widowisko, z drugiej pisaliÊmy wprost, ˝e taki zestaw pierwszoplanowych aktorów ju˝ mógł si´ przejeÊç publicznoÊci. Komentarze nie pozostawiły wàtpliwoÊci. Nic si´ nie przejadło. Kibice Hiszpana i Serba byli w siódmym niebie, bo ich idole mieli zagraç przeciwko sobie ju˝ po raz 53. Z jakich przyczyn dominacja Goliatów jest a˝ tak pociàgajàca? Mo˝e chodzi o ich ró˝norodnoÊç? Tak jak na boisku piłkarskim, gdzie Leo Messi i Christiano Ronaldo sà stale do siebie porównywani, choç ju˝ na pierwszy rzut oka ró˝ni ich bardzo wiele. Łàczy za to skala umiej´tnoÊci i wspólny wyÊcig o miano najlepszego. RzeczywiÊcie nawet laik jest w stanie wykazaç podstawowe ró˝nice w stylu gry D˝okovicia, Federera i Nadala. Oferujà t´ samà, najwy˝szà jakoÊç, zdobywajàc jà w zupełnie odmienny sposób. Ka˝dy po swojemu, ka˝dy ze stale powi´kszajàcà si´ rzeszà kibiców za plecami.

Członkostwo All England Lawn Tennis Clubu zobowiązuje nawet Rogera Federera

Forhend i bekhend to nie wszystko

Chwilo trwaj

Lata mijały, a palma pierwszeƒstwa przechodziła z ràk szwajcarskich do hiszpaƒskich, z hiszpaƒskich do serbskich, z serbskich wracała znów do szwajcarskich – i tak w kółko. Stan Wawrinka i wspomniany wczeÊniej Andy Murray napsuli troch´ krwi hegemonom, ale kosztowało to ich kawał zdrowia. Obecnie powróciliÊmy do stanu, w którym jest wielka trójka

10 | TENISklub | 2 (116) 2019

i długo, długo nic, a dopiero póêniej grupa poÊcigowa z Marinem Cziliciem, Juanem Martinem del Potro (te˝ ju˝ zresztà trzydziestoletnim), Dominikiem Thiemem czy Alexandrem Zverevem. KtoÊ z boku pomyÊli: ale˝ to musi byç nudne! Wi´kszoÊç osób z tenisowego Êwiatka myÊli jednak na odwrót: ale˝ to jest ciekawe! Tu wracamy do wàtku zasygnalizowanego ju˝ wczeÊniej – kibice sportowi sà bardzo podatni na

Federer, D˝okoviç i Nadal z graczy dobrych stali si´ bardzo dobrymi, póêniej wspaniałymi, obecnie sà ˝ywymi legendami. W niedawnym wywiadzie dla „L’Euqipe” pochwał nie szcz´dził im Sebastien Grosjean, niegdyÊ czwarta rakieta Êwiata. – Oni sà kosmitami – wypalił Francuz. I dodał: – Kiedy ktoÊ dominuje tak, jak obecnie Novak, musisz go podziwiaç i szanowaç. PowinieneÊ go wychwalaç, jak robià to Rafa i Roger. O ile wszelkie nawiàzania do kosmosu majà w ostatnim czasie pejoratywne zabarwienie w oczach kibiców, o tyle

08-14_Wielka TROJCA:Layout 1 19-04-03 15:18 Page 11

08-14_Wielka TROJCA:Layout 1 19-04-03 15:18 Page 12

Tenis na świecie

Rafael Nadal położył ręce na „Pucharze Muszkieterów” i nie chce go oddać

nie sposób nie przyznaç racji Grosjeanowi. Wielka trójka wydostała si´ poza obr´b ludzkich standardów. Zadziwiajàco długo utrzymuje si´ na szczycie, odpierajàc kolejne ataki znacznie młodszych przeciwników. Sami sà jak wino – im starsi, tym lepsi. A to wcale nie jest takie oczywiste. Przebijanie piłki na drugà stron´ siatki to tylko cz´Êç tenisowej sztuki. Do osiàgni´cia znaczàcych sukcesów potrzeba czegoÊ wi´cej: Êwietnego przygotowania fizycznego, doskonałej od-

12 | TENISklub | 2 (116) 2019

pornoÊci na trudy walki, nieustannej motywacji do staraƒ o kolejne zwyci´stwa. W tych aspektach trudno podejrzewaç o post´p zawodników, którzy sà ju˝ po trzydziestce, a to, co mieli do zdobycia, ju˝ dawno zdobyli. Federerowi, Nadalowi i D˝okoviciowi stale si´ to jednak udaje znaleêç dalszà motywacj´, aby wcià˝ si´ rozwijaç. Skàd jà czerpià? Na ten temat najch´tniej wypowiada si´ Serb. Nie miał problemu z tym, ˝eby opisywaç dziennikarzom stan przygotowania men-

talnego nawet wtedy, gdy był on daleki od ideału. – KiedyÊ tenis dawał mi radoÊç. Teraz nie czuj´ motywacji do gry. Straciłem równowag´, a ona ma w ˝yciu ogromne znaczenie. Musz´ na nowo odzyskaç wewn´trznà radoÊç z uprawiania tenisa – mówił szczerze a˝ do bólu pod koniec 2016 roku. Ostatnimi czasy pod tym wzgl´dem jest lepiej. W 2018 roku „Nole” dà˝ył do zdobycia jako pierwszy w historii „złotej korony”, czyli wygrania wszystkich turniejów z serii ATP Masters

08-14_Wielka TROJCA:Layout 1 19-04-03 15:18 Page 13

ni˝szej rangi, oni odpoczywajà od tenisowych obowiàzków lub trenujà pod czujnym okiem całych sztabów fachowców. Z czego to wynika? To bł´dne koło: tenisiÊci na dorobku chcà wygraç jakikolwiek turniej, bo przeczuwajà, ˝e w Wielkich Szlemach nie b´dà mieli za wiele do powiedzenia. Grajà wi´c w wi´kszoÊci imprez, za ka˝dym razem chcàc zgarnàç pełnà pul´. Federer, Nadal i D˝okoviç podchodzà do tego zupełnie inaczej. Czy Hiszpan lamentował po pora˝ce z Dominikiem Thiemem przed własnà publicznoÊcià? Czy Serb panikował po tym, jak na poczàtku obecnego sezonu przegrał z Roberto Bautistà-Agutem? Czy Szwajcar powi´kszył liczb´ startów w zwiàzku z poszukiwaniem okazji na

1000. Cel zrealizował. Musiała pojawiç si´ zatem kolejna motywacja. Zupełnie inna od poprzedniej, zwiàzana nie z ˝adnym szczególnym wynikiem, a z radoÊcià, jakà niesie za sobà uprawianie sportu. – Nie zamieniłbym swojego ˝ycia, nawet gdybym mógł odzyskaç r´ce i nogi – mówi Theo Curin, idol D˝okovcia. 18-letni Francuz uczestniczył ju˝ w igrzyskach paraolimpijskich w Rio de Janeiro i był bardzo bliski wywalczenia medalu na 200 metrów stylem dowolnym. Bardzo lubi graç te˝ w tenisa. D˝okoviç mówi wprost: – To bohater. Bez ràk, bez nóg. Niemo˝liwe nie istnieje. Dojrzała dominacja

22 maja 2017 roku to dla wielkiej trójki znaczàca data. Tego dnia najmłodszy z tego grona Novak D˝okoviç skoƒczył 30 lat. Od tego czasu rozegrano osiem finałów wielkoszlemowych – wszystkie koƒczyły si´ tak samo. Mistrzowie zostawili młodzie˝y wyłàcznie nagrody pocieszenia w postaci udziału w fionale. Co wi´cej: nic nie zapowiada, by to obecny sezon miał przynieÊç przełom. Niekiedy mo˝na odnieÊç wra˝enie, ˝e kluczem do sukcesu tych trzech wspaniałych jest umiej´tnoÊç rozkładania sił. Kiedy inni je tracà na turniejach

pi´kny jubileusz i setne turniejowe zwyci´stwo? Nie, nie i nie. Zachowywali spokój. Przecie˝ oni doskonale zdajà sobie spraw´ z własnych mo˝liwoÊci. Wiedzà, ˝e nie muszà wygrywaç wszystkiego, bo ju˝ wczeÊniej zdà˝yli wszystko wygraç. Jak na tym wychodzà? Nadal przegrał z Thiemem w Madrycie, ale miesiàc póêniej nie dał mu najmniejszych szans w finale Roland Garros. D˝okoviç nie dał rady Bautiscie-Agutowi w Dausze, ale miesiàc póêniej nie miał sobie równych w Australian Open. Federer nie obronił punktów za zeszłoroczne zwyci´stwo w Rotterdamie, ale dzi´ki temu odpowiednio przygotował si´ do zawodów w Dubaju i liczba jego

CI, KTÓRZY W GRONIE NAJWI¢KSZYCH WIDZIELI MIEJSCE DLA ANDY’EGO MURRAYA, ZWYCZAJNIE SI¢ POÂPIESZYLI. NAJPIERW WRZUCALI SZKOTA DO JEDNEGO WORKA Z MISTRZAMI, A DOPIERO PÓèNIEJ SZUKALI ARGUMENTÓW DLA JEGO W NIM OBECNOÂCI, CZ¢STO ZWRACAJÑC UWAG¢, NA TO, CO JESZCZE MO˚E OSIÑGNÑå.

2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012 2013 2014 2015 2016 2017 2018 2019 AO

–

63 turnieje, 10 mistrzów: Roger Federer – 20; Rafael Nadal – 17; Novak Dżoković – 15; pozostali – 11 (Andy Murray i Stan Wawrinka – po 3; Andy Roddick, Gaston Gaudio, Marat Safin, Juan Martin del Potro i Marin Czilić – po 1) SKRÓTY AO – Australian Open

F Roger Federer

RG – Roland Garros

W – Wimbledon

US – US Open

N Rafael Nadal

D Novak Dżoković

P pozostali

2 (116) 2019 | TENISklub |

08-14_Wielka TROJCA:Layout 1 19-04-03 15:19 Page 14

Tenis na świecie

Zawsze i wszędzie mogą liczyć na swoich oddanych kibiców

zwyci´stw w imprezach głównego cyklu jest ju˝ trzycyfrowa. Każdy jakoś kończy

KiedyÊ jednak wielka trójka zejdzie ze sceny i zgasi po sobie Êwiatło, doprowadzajàc do rozpaczy miliony kibiców

14 | TENISklub | 2 (116) 2019

na całym Êwiecie. Marzeniem wielu jest pewnie, ˝eby ka˝dy z nich odszedł na emerytur´ b´dàc na szczycie, wcià˝ przypominajàc siebie samego z najlepszych czasów. Nikt nie chce doÊwiadczaç widoku słabego Federera / Nadala / D˝okovicia. Bo przecie˝ oni

zawsze byli dobrzy, bardzo dobrzy albo wybitni. W innych wersjach ich nie znamy. Z drugiej strony, dopóki wcià˝ zachwycajà swojà grà, nikt nie dopuszcza myÊli, ˝e byç mo˝e sà to ich ostatnie podrygi. Z racji wieku wydaje si´, ˝e najbli˝ej mety jest Federer. – Nie wiem, kiedy zakoƒczy karier´. Roger stara si´ nie myÊleç o przyszłoÊci, bo twierdzi, ˝e wtedy nie idzie do przodu – tłumaczy jego agent Tony Godsick. Jak wielkà wyrw´ pozostawiajà po sobie Szwajcar, Hiszpan i Serb? – Nie boj´ si´, ˝e w Hiszpanii zrobi si´ po mnie pustka. Na pewno w naszym kraju pojawi si´ jakiÊ inny Nadal – prognozuje Rafa. W jego przypadku takie podejÊcie jest zrozumiałe. Mo˝e konkretnego nast´pcy nie widaç, ale w hiszpaƒskich akademiach adeptów tenisa nie brakuje. Warunki do rozwoju majà bardzo dobre. D˝okoviç mo˝e wiàzaç z nadzieje Miomirem Kecmanoviciem, obecnie jednym z najwy˝ej notowanych nastolatków w rankingu ATP i mocnym kandydatem do gry w tegorocznych finałach ATP Next Gen. Jak nietrudno si´ domyÊliç, to właÊnie Nole uchodzi za wzór dla zdolnego młodziana. Pod tym wzgl´dem w najgorszej sytuacji jest Szwajcar. W Bazylei i okolicach pró˝no szukaç młodego zawodnika, który miałby potencjał, aby niedługo zostaç nowym Federerem. A co si´ stanie z koƒczàcymi karier´ mistrzami? O nich martwiç si´ raczej nie trzeba. Stronià od rozgłosu zwiàzanego z wywoływaniem skandali. Przykuwajà uwag´ na korcie, natomiast poza nim wiodà raczej spokojne i bardzo dostatnie ˝ycie. Pieni´dzy majà tak du˝o, ˝e ch´tnie dzielà si´ z potrzebujàcymi. Ka˝dy z nich od dawna ma własnà fundacj´. Cz´Êç, którà pozostawiajà dla siebie, rozsàdnie inwestujà. Ale przecie˝ pule nagród w zawodach wielkoszlemowych stale rosnà. Najwi´ksze premie za zwyci´stwa najprawdopodobniej wcià˝ przed nimi. Odbierajàc czeki na rekordowe sumy, znów b´dà mogli powiedzieç: – Odczuwałem presj´ ze wszystkich stron. Wygrana jest dla mnie ogromnà ulgà. Mam tylko nadziej´, ˝e nie jest to moje ostatnie zwyci´stwo. A czas jakby si´ zatrzymał...

15_MAZDA ODYSSEY reklama:Layout 1 19-04-03 13:29 Page 15

16-17_NOTKI:Layout 1 19-04-05 11:39 Page 16

Z kortów

ZŁOTO, KTÓRE CUCHNIE Dirk Hordorff, wiceprezes Niemieckiego Zwiàzku Tenisowego ds. tenisa wyczynowego, jest jednym z najgłoÊniejszych krytyków reform forsowanych przez ITF. Na temat wprowadzenia World Tennis Tour tak wypowiedział si´ na Facebooku: „Nikt nie chce, aby ITF wydawała ich pieniàdze na kampanie prasowe oraz wynajmowanie dziennikarzy i ludzi z mediów społecznoÊciowych, aby gówno, które wyprodukowała (ITF – przyp. red.), sprzedawali jako złoto”. Czy ktoÊ si´ nie zgadza?

SMECZE POD DYWANEM

GEM, SET, ORDER AGNIESZKA RADWAŃSKA została odznaczona przez Prezydenta RP Krzy˝em Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. – Za wybitne zasługi dla rozwoju polskiego sportu i promowanie Polski na Êwiecie – uzasadnił Andrzej Duda. Bez ˝adnych podtekstów: ten order jej si´ nale˝ał.

ITF SPRZYJA KORUPCJI? Independent Review Panel – zespół ekspertów powołany w 2016 roku, kiedy coraz cz´Êciej ujawniano przypadki korupcji na najni˝szych szczeblach zawodowego tenisa – wreszcie opublikował raport koƒcowy. Wynika z niego, ˝e najwi´kszym zagro˝eniem jest, wspierany niestety przez ITF, handel informacjami i wynikami na ˝ywo z turniejów z pulà nagród 15 i 25 tys. dolarów. IRP pisze wprost, ˝e umowa ITF z firmà Sportradar zawarta w 2012, przedłu˝ona w 2015, a wa˝na do koƒca 2021 roku – zamiast go ograniczaç – sprzyja procederowi sprzedawania meczów, poniewa˝ ułatwia zawieranie zakładów bukmacherskich na ˝ywo. IRP rekomenduje zerwanie kontraktu. Reakcje? Sportradar twierdzi, ˝e jego umowa z ITF przyniosła wi´cej dobrego ni˝ złego, bo chocia˝ zdarzajà si´ „pomyłki”, to jeszcze gorszy byłby całkowity zakaz sprzyjajàcy rozkwitowi czarnego rynku. Firma sugeruje, ˝e warto rozwa˝yç wyłàczenie z porozumienia jedynie turniejów z pulà nagród 15 tys. USD. A ITF? Centrala Êwiatowego tenisa na razie milczy na ten temat, bo ma na głowie znacznie powa˝niejszy problem – reform´ Transition Touru skompromitowanà ju˝ po kilku tygodniach jego funkcjonowania. Poza tym federacja wyprzedajàca na prawo i lewo rodowe srebra (Puchar Davisa, rankingi...) raczej nie zechce zrezygnowaç z 10 milionów dolarów rocznie wpływajàcych od Sportradaru.

16 | TENISklub | 2 (116) 2019

W ATP zacz´ła si´ walka buldogów pod dywanem. JeÊli wierzyç Rogerowi Federerowi – a nie mamy powodów, aby kwestionowaç jego słowa – Novak D˝okoviç nie znalazł dla niego nawet pi´ciu minut, choç od kilku dni poprzedzajàcych posiedzenie Rady Zawodników ATP obaj byli ju˝ w Indian Wells. Rada, której przewodniczàcym jest Serb, opowiedziała si´ za nieprzedłu˝aniem umowy z CHRISEM KERMODE’EM, szefem ATP od dwóch kadencji. Nie trzeba byç detektywem, aby domyÊliç si´, ˝e poszło o pieniàdze. W skrócie: D˝okoviç i jego zwolennicy chcà jak najbardziej korzystnego dla zawodników podziału tenisowego tortu, zwłaszcza dla graczy z czołówki. Kermode, nieformalnie wspierany przez Federera i Rafaela Nadala, starał si´ w wi´kszym stopniu uwzgl´dniaç interesy tych ni˝ej klasyfikowanych i gorzej zarabiajàcych. Kermode b´dzie pełnił swà funkcj´ do koƒca sezonu 2019. ATP ju˝ zaczyna szukaç ch´tnych na zwalniane stanowisko. Czy D˝okoviç przeforsuje wygodnego dla siebie kandydata? Łatwo nie b´dzie, bo nie po to Federer zaprosił Nadala do swego apartamentu w Indian Wells, aby przez pół dnia rozmawiaç o pogodzie.

16-17_NOTKI:Layout 1 19-04-05 11:40 Page 17

KOLEJKA DO OSAKI

Christophe Jean, trener NAOMI OSAKI w 2011 roku, wystàpił do sàdu z pozwem o – ni mniej, ni wi´cej – 20-procentowy udział w zarobkach Japonki uzyskanych na i poza kortem. Twierdzi, ˝e właÊnie takà umow´ zawarł z ojcem tenisistki, gdy ten nie miał pieni´dzy na honorarium szkoleniowca, na co ma dowód na piÊmie. Osaka zatrudniła Aleksa Spiro. Adwokat, który z powodzeniem reprezentował przed amerykaƒskimi sàdami wiele gwiazd ze Êwiata artystycznego i sportowego, ˝àdania Jeana nazwał „absurdalnymi”. – Naomi miała wtedy 14 lat. ˚adnej umowy z panem Jeanem nie podpisywała, nawet jej nie widziała, wi´c pozew nie ma ˝adnych podstaw, co zamierzam udowodniç – powiedział prawnik. Japonka, choç jej kariera dopiero si´ zaczyna, zarobiła na turniejach ju˝ ponad 10 milionów dolarów, a jej potencjał marketingowy jest jeszcze wi´kszy.

GIEŁDA PRACY Od poczàtku roku – do Indian Wells włàcznie – rozegrano 13 turniejów kobiecych i 19 m´skich i nikomu jeszcze nie udało si´ zdobyç dwóch tytułów. Trudno przewidzieç, kto wygra kolejne zawody, a jeszcze trudniej zgadnàç, kto z kim b´dzie pracował. Dwa tygodnie po triumfie w Australian Open Naomi Osaka podzi´kowała za dotychczasowe usługi Saschy Bajinowi. Od razu głoÊno podkreÊliła, ˝e nie chodzi o pieniàdze, lecz poszukiwanie nowych bodêców. Od dawna nie mo˝e ich znaleêç Simona Halep, która do obecnego sezonu przygotowywała si´ bez stałego szkoleniowca. Wydawało si´, ˝e z Thierrym van Cleemputem popracuje chocia˝ kilka miesi´cy, a skoƒczyło si´ ju˝ po tygodniu. Tak˝e Kyle Edmund szuka nowego trenera, chocia˝ wcale nie chciał. Po prostu Fredrik Rosengren zapowiedział, ˝e musi zrezygnowaç z podró˝y po całym Êwiecie, aby móc sp´dzaç wi´cej czasu z rodzinà. Dla odmiany Milos Raonic nie był zadowolony z ostatnich rezultatów, za które cz´Êcià odpowiedzialnoÊci obarczył Gorana Ivaniszevicia. Panowie po˝egnali si´ wymieniajàc uprzejmoÊci, a zwolnionà posad´ objàł – na razie na prób´ – Fabrice Santoro.

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

MANUEL ORANTES Dwa lata temu z małym hakiem wspominaliÊmy finał turnieju Masters w Houston, w którym Wojciech Fibak – jak na złoÊç Kirkowi Douglasowi – przegrał z Manuelem Orantesem. Ka˝da okràgła rocznica sprawia, ˝e ten mecz jest na nowo komentowany przez zrodzone wtedy pokolenie polskich fanów tenisa. DziÊ ani rocznica tego pami´tnego pojedynku, ani tym bardziej okràgła. DziÊ – a konkretnie 5 lutego – 70. urodziny hiszpaƒskiego tenisisty. Wiek to ju˝ tak słuszny, ˝e wypada raz jeszcze pogratulowaç panu Orantesowi wielu sukcesów (w tym mistrzostwa US Open 1975) i ˝yczyç wiele zdrowia. Ale z tym Houston jednak mamy problem...

Foto AFP i NurPhoto / East News

2 (116) 2019 | TENISklub |

18-20_Australian Open:Layout 1 19-04-05 11:43 Page 18

Australian Open

Novak Dżoković w siódmym niebie

18 | TENISklub | 2 (116) 2019

18-20_Australian Open:Layout 1 19-04-05 11:43 Page 19

Pocztówka z NY „Hurkie” podzielił los nieco starszego kolegi z reprezentacji, koƒczàc premierowy udział w Australian Open na pierwszej rundzie. Dla niego za mocny okazał si´ Ivo Karloviç, a konkretnie serwis Chorwata. Szkoda, bo była szansa na polski pojedynek w drugiej rundzie. Post´p, jakie robià Majchrzak i Hurkacz pozwala marzyç, ˝e çwierçfinał Wimbledonu 2013 pomi´dzy Jerzym Janowiczem a Łukaszem Kubotem nie b´dzie ostatnim polsko-polskim bojem w Wielkim Szlemie. W grach podwójnych biało-czerwoni niestety nas nie rozpieszczali. Marcin poczàtek, zdà˝´ si´ jeszcze wszystkiego Matkowski i Martin Kli˝an nie wygrali nauczyç – przyznała po pora˝ce w rozmeczu, a Alicja Rosolska i Eri Hozumi mowie ze sport.tvp.pl. Los nie był łaskawy dla Magdy Linette, tylko jeden. Łukasz Kubot na skutek kontuzji Marcelo Melo połàczył siły gdy˝ ju˝ w pierwszej rundzie kazał jej z Horacio Zeballosem. Połàczenie to zmierzyç si´ Osakà, czyli z póêniejszà nie było strzałem w dziesiàtk´ na triumfatorkà. Jak debiutowaç w Wielkim Szlemie, miar´ 2014 roku, kiedy to partnerem Kubota został Robert Lindstedt, a przyto z przytupem. Kamil Majchrzak padkowo dobrana para zdobyła tytuł mógł zostaç bohaterem dnia nawet mistrzowski. Polak i Argentyƒczyk w Êwiatowych mediach, lecz w koƒcu nie dał rady Kei Nishikoriemu. zdołali dotrzeç do çwierçfinału. Pozostał jeszcze mikst, w którym czeW pierwszych dwóch setach mo˝na kała na polskich kibiców niemała si´ było zastanawiaç, kto jest dzieniespodzianka. „Dzikà kart´” dostali wiàtym tenisistà rankingu ATP, a kto bowiem Âwiàtek i Kubot. Deblowy musiał przebijaç si´ do turnieju główmistrz Wimbledonu i juniorska triumnego przez eliminacje. Poziom gry fatorka tej imprezy w singlu to obiePolaka na pewno jeszcze bardziej rozcujàca mieszanka wybuchowa, która budził nadzieje wszystkich sympatyków przyniosła wygranà w pierwszej runtenisa, którzy zdecydowali si´ na podzie, po której Polacy odtaƒczyli na budk´ o pierwszej w nocy. Majchrzak korcie kankana. W przypadku Kubota przegrał i z Japoƒczykiem, i z własnym – ju˝ tradycyjnego. Ich wspólna przyzdrowiem, ale pokazał, ˝e przyszłoÊç goda zakoƒczyła si´ ju˝ w nast´pnym polskiego m´skiego tenisa nie le˝y meczu. tylko w r´kach Huberta Hurkacza.

Naomi Osaka i Novak Dżoković znów poczuli głód sukcesu. Po wygraniu US Open 2018 zdobyli także najważniejsze trofea Australian Open 2019. Serb zdobył już piętnasty tytuł wielkoszlemowy, Japonka drugi. Polscy kibice też nie mogli narzekać na brak emocji, mimo że pierwszy raz od 2007 roku nie nastawiali budzików na mecze Agnieszki Radwańskiej. Tekst Dominika Opala | Foto AFP / East News ovak D˝okoviç potwierdził przewidywania kibiców i ekspertów, dokładajàc do kolekcji trzeci z rz´du puchar Wielkiego Szlema. Naomi Osaka głównà faworytkà imprezy nie była, ale chyba nikogo nie zdziwił jej triumf. Ostatni duet, który wygrywał dwa szlemy z rz´du, to Steffi Graf i Pete Sampras w 1995 roku. Niemka i Amerykanin byli wówczas niepokonani na Wimbledonie i Flushing Meadows. Dla polskich kibiców był to pierwszy od 12 lat Australian Open bez Agnieszki Radwaƒskiej. Jednak Ci, którzy myÊleli, ˝e nie b´dà mieli kogo oglàdaç w nocy, mylili si´. W turnieju głównym m´˝czyzn wystàpiło dwóch naszych reprezentantów. Ostatnià imprezà wielkoszlemowà, podczas której w drabince główniej pojawił si´ wi´cej ni˝ jeden Polak, był Wimbledon 2014. W singlu paƒ równie˝ mieliÊmy dwie reprezentantki – Magd´ Linette i Ig´ Âwiàtek. Z całej czwórki w drugiej rundzie zameldowała si´ tylko najmłodsza z tej czwórki, ale trzeba przyznaç, ˝e miała najlepsze losowanie, a wi´c i najwi´ksze szanse.

Trochę strachów od Lachów

Juniorska mistrzyni Wimbledonu 2018 debiut w Wielkim Szlemie uwieƒczyła zwyci´stwem nad Anà Bogdan. W kolejnym meczu Âwiàtek dostała surowà lekcj´ od Camili Giorgi, ale ma mnóstwo powodów, aby z optymizmem patrzyç w przyszłoÊç. – Było bardzo ci´˝ko, ale nie przejmuj´ si´. To dopiero

NAOMI OSAKA I PETRA KVITOVA DAŁY WSPANIAŁE, NIEZAPOMNIANE PRZEDSTAWIENIE, PO KTÓRYM MO˚NA ˚AŁOWAå, ˚E W TENISIE NIE MA REMISÓW. CZESZKA JEDNAK NIE CZUŁA SI¢ PRZEGRANA. – JA JU˚ WYGRAŁAM DWA LATA TEMU – NAWIÑZAŁA DO POWROTU NA KORT PO ATAKU NO˚OWNIKA.

2 (116) 2019 | TENISklub |

18-20_Australian Open:Layout 1 19-04-05 11:43 Page 20

Australian Open na przełomie lat 2015/16. Po kontuzji nie ma ju˝ Êladu, a D˝okoviç na dobre wrócił na tron m´skiego tenisa. Niewykluczone, ˝e b´dzie królował przez cały sezon i powtórzy wyczyn Roda Lavera, wygrywajàc cztery najwa˝niejsze turnieje w jednym sezonie. To były bardzo udane debiuty. Kamil Majchrzak postawił pod ścianą Kei Nishikoriego...

Thank you, Andy!

Tegoroczny turniej rozpoczàł si´ od mocnego uderzenia i bynajmniej nie od tego na korcie. Andy Murray przyznał na konferencji prasowej, ˝e b´dzie to najprawdopodobniej jego ostatni wyst´p na Êwiatowych kortach, choç karier´ chciałby zakoƒczyç podczas Wimbledonu. Po prostu ból biodra niedawno operowanego biodra jest zbyt silny, Po przegranym meczu z Roberto Bautistà-Agutem Szkot dostał od kibiców owacje na stojàco, a organizatorzy przygotowali dla niego wzruszajàcy film z wypowiedziami jego kole˝anek i kolegów z kortu. Łzy polały si´ nie tylko Murrayowi... Przed rozpocz´ciem rywalizacji trudno było wskazaç mocniejszego faworyta do tytułu ni˝ Novak D˝okoviç. Mo˝e jedynie zastanawiano si´ nad Rogerem Federerem za sprawà Êwietnego jego wyst´pu w Pucharze Hopmana. Obroƒca tytułu nie znalazł si´ jednak nawet w najlepszej „ósemce”, gdy˝ został powstrzymany przez Stefanosa Tsitsipasa. Nie chodziło ju˝ o samà pora˝k´, lecz o styl – Szwajcar był po prostu bezradny. Oczy całego tenisowego Êwiata zwróciły si´ wi´c na Greka. Natychmiast, zresztà nie pierwszy raz, pojawiły si´ głosy o przekazaniu pałeczki i zmianie pokoleniowej, ale gdy przyszło co do czego, Tsitsipas nie miał nic do powiedzenia w starciu z Rafaelem Nadalem. Swojà drogà dotarcie Hiszpana do finału te˝ było zaskoczeniem i nie chodzi o jego dyspozycj´ w trakcie turnieju (ta była rewelacyjna, mo˝e

20 | TENISklub | 2 (116) 2019

Szkoda, że nie remis

poza pojedynkiem o tytuł), ale o to, ˝e jeszcze niedawno Raf´ n´kały kontuzje. Z poprzednich 18 turniejów na kortach twardych Nadal zakoƒczył tylko jeden. W Melbourne problemów z zdrowiem nie miał, a sam sprawił rywalom mnóstwo kłopotów. Przedstawicielom „next gen” pokazał, ˝e muszà czekaç na nast´pnà okazj´. Tsitsipas zagrał pierwszy raz w półfinale Wielkiego Szlema, ˝yciowy sukces osiàgnàł tak˝e Lucas Pouille. To jednak nic w porównaniu z osiàgni´ciem Novaka D˝okovicia. Serb triumfował w Melbourne siódmy raz (najwi´cej w historii), ponadto wyprzedził Pete’a Samprasa pod wzgl´dem ogólnej liczby tytułów wielkoszlemowych. Jakby tego było mało, to do zdobycia niekalendarzowego Wielkiego Szlema brakuje mu tylko i a˝ mistrzostwa Roland Garros. Dla „Nole” nie byłaby to nowoÊç, gdy˝ ju˝ dokonał tej sztuki

... a Iga Świątek awansowała do drugiej rundy

Turniejowi kobiet tradycyjnie towarzyszyło pytanie, czy Serena Williams zdob´dzie 24. tytuł i wyrówna rekord Margaret Court. Odpowiedê jest na razie przeczàca. Tym razem na drodze Amerykanki stan´ła Karolina Pliszkova. Nie byłoby to nawet zaskakujàce, gdyby nie fakt, ˝e Williams prowadziła 5:1 w trzecim secie i miała cztery piłki meczowe. Zupełnie niespodziewanie dała o sobie znaç inna reprezentantka USA. Danielle Collins rozp´dziła si´ tak, ˝e dotarła a˝ do półfinału. Co ciekawe, nigdy wczeÊniej nie wygrała meczu w turnieju Wielkiego Szlema. Niecz´sto si´ zdarza, by finał kobiet dostarczył wi´cej emocji ni˝ finał m´˝czyzn. Tym razem tak było. Naomi Osaka i Petra Kvitova dały wspaniałe, niezapomniane przedstawienie, po którym mo˝na ˝ałowaç, ˝e w tenisie nie ma remisów. Czeszka jednak nie czuła si´ przegrana. – Ja ju˝ wygrałam dwa lata temu – nawiàzała do powrotu na kort po ataku no˝ownika. Japonka kolejny raz zachwyciła tenisowy Êwiat. Potwierdziła, ˝e ubiegłoroczny triumf w US Open nie był dziełem przypadku. Tym razem nagroda okazała si´ podwójna: Osaka, zwyci´˝ajàc w Melbourne, została jednoczeÊnie nowà liderkà rankingu WTA.

21_for BET reklama:Layout 1 19-04-03 13:33 Page 21

22_Australian Open WYNIKI:Layout 1 19-04-05 11:46 Page 22

AUSTRALIAN OPEN

AUSTRALIAN OPEN WIELKI SZLEM, 62 500 000 DOLARÓW AUS. MELBOURNE, 14–27.01 6:7(3), 6:3, 6:3; Danielle Collins (USA) – Angelique Kerber (Niemcy, 2) 6:0, 6:2. Ćwierćfinały: Ka. Pliszkova – S. Williams 6:4, 4:6, 7:5; Osaka – Switolina 6:4, 6:1; Kvitova – Barty 6:1, 6:4; Collins – Pawluczenkowa 2:6, 7:5, 6:1 Półfinały: Osaka – Ka. Pliszkova 6:2, 4:6, 6:4; Kvitova – Collins 7:6(2), 6:0. Finał: Osaka – Kvitova 7:6(2), 5:7, 6:4.

Singiel kobiet Magdalena Fręch odpadła w I rundzie eliminacji I runda: Iga Świątek (Polska, Q) – Ana Bogdan (Rumunia) 6:3, 3:6, 6:4; Naomi Osaka (Japonia, 4) – Magda Linette (Polska) 6:4, 6:2. II runda: Camila Giorgi (Włochy, 27) – Świątek 6:2, 6:0. IV runda: Serena Williams (USA, 16) – Simona Halep (Rumunia, 1) 6:1, 4:6, 6:4; Karolina Pliszkova (Czechy, 7) – Garbine Muguruza (Hiszpania, 18) 6:3, 6:1; Osaka – Anastasia Sevastova (Łotwa, 13) 4:6, 6:3, 6:4; Elina Switolina (Ukraina, 6) – Madison Keys (USA, 17) 6:2, 1:6, 6:1; Petra Kvitova (Czechy, 8) – Amanda Anisimova (USA) 6:2, 6:1; Ashleigh Barty (Australia, 15) – Maria Szarapowa (Rosja, 30) 4:6, 6:1, 6:4; Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) – Sloane Stephens (USA, 5)

22 | TENISklub | 2 (116) 2019

Singiel mężczyzn I runda: Ivo Karlović (Chorwacja) – Hubert Hurkacz (Polska) 6:7(5), 7:6(5), 7:6(3), 7:6(5); Kei Nishikori (Japonia, 8) – Kamil Majchrzak (Polska, Q) 3:6, 6:7(6), 6:0, 6:2, 3:0 krecz. IV runda: Novak Dżoković (Serbia, 1) – Daniił Miedwiediew (Rosja, 15) 6:4, 6:7(5), 6:2, 6:3; Nishikori – Pablo Carreno-Busta (Hiszpania, 23) 6:7(8), 4:6, 7:6(4), 6:4, 7:6(8); Milos Raonic (Kanada, 16) – Alevander Zverev (Niemcy, 4) 6:1, 6:1, 7:6(5); Lucas Pouille (Francja, 28) – Borna Czorić (Chorwacja, 11) 6:7(4), 6:4, 7:5, 7:6(2); Roberto BautistaAgut (Hiszpania, 22) – Marin Czilić (Chorwacja, 6) 6:7(6), 6:3, 6:2, 4:6, 6:4; Stefanos Tsitsipas (Grecja, 14) – Roger Federer (Szwajcaria, 3) 6:7(11), 7:6(3), 7:5, 7:6(5); Frances Tiafoe (USA) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 20) 7:5, 7:6(6), 6:7(1), 7:5; Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – Tomasz Berdych (Czechy) 6:0, 6:1, 7:6(4). Ćwierćfinały: Dżoković – Nishikori 6:1, 4:1 krecz; Pouille – Raonic 7:6(4), 6:3, 6:7(2), 6:4; Tsitsipas – Bautista-Agut 7:5, 4:6, 6:4, 7:6(2); Nadal – Tiafoe 6:3, 6:4, 6:2. Półfinały: Dżoković – Pouille 6:0, 6:2, 6:2; Nadal – Tsitsipas 6:2, 6:4, 6:0. Finał: Dżoković – Nadal 6:3, 6:2, 6:3. Debel kobiet I runda: Alize Cornet, Petra Martić (Francja, Chorwacja) – Magda Linette, Ajla Tomljanovic (Polska, Australia) 2:6, 6:0, 6:0; Eri Hozumi, Alicja Rosolska (Japonia, Polska, 11) – Andrea Petkovic, Monica Puig (Niemcy, Portoryko) 7:5, 6:4. II runda: Alaksandra Sasnowicz, Taylor Townsend (Białoruś, USA) – Hozumi, Rosolska 6:2, 7:6(6). Finał: Samantha Stosur, Shuai Zhang (Australia, Chiny) – Timea Babos, Kristina Mladenovic (Węgry, Francja, 2) 6:3, 6:4.

Debel mężczyzn I runda: Mao-Xin Gong, Ze Zhang (Chiny, WC) – Martin Kliżan, Marcin Matkowski (Słowacja, Polska) 7:5, 5:7, 6:4; Łukasz Kubot, Horacio Zeballos (Polska, Argentyna, 7) – Aljaż Bedene, Maximilian Marterer (Słowenia, Niemcy) 7:5, 5:7, 6:3. II runda: Kubot, Zeballos – Jeremy Chardy, Fabrice Martin (Francja) 7:5, 4:6, 6:3. III runda: Kubot, Zeballos – Blake Ellis, Alexei Popyrin (Australia, WC) 6:4, 7:6(4). Ćwierćfinał: Ryan Harrison, Sam Querrey (USA) – Kubot, Zeballos 3:6, 7:6(5), 6:4. Finał: Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut (Francja, 5) – Henri Kontinen, John Peers (Finlandia, Australia, 12) 6:4, 7:6(1). Mikst I runda: Iga Świątek, Łukasz Kubot (Polska, WC) – Alicja Rosolska, Nikola Mektić (Polska, Chorwacja) 6:1, 2:6, 10-5. II runda: Barbora Krejczikova, Rajeev Ram (Czechy, USA, 3) – Świątek, Kubot 6:3, 4:6, 10-5. Finał: Krejczikova, Ram – Astra Sharma, John-Patrick Smith (Australia, WC) 7:6(3), 6:1. Juniorki I runda singla: Stefania Rogozińska-Dzik (Polska) – Charlotte Kempenaers-Pocz (Australia, WC) 6:3, 6:4; Moyuka Uchijima (Japonia) – Martyna Kubka (Polska, Q) 6:1, 6:4. II runda: Valentina Ryser (Szwajcaria) – Rogozińska-Dzik 6:7(6), 7:6(10), 6:1. Finał: Clara Tauson (Dania, 1) – Leylah Annie Fernandez (Kanada, 4) 6:4, 6:3. I runda debla: Olivia Gadecki, Megan Smith (Australia, WC) – Martyna Kubka, Stefania Rogozińska-Dzik (Polska) 6:3, 6:3. Finał: Natsumi Kawaguchi, Adrienn Nagy (Japonia, Węgry, 3) – Chloe Beck, Emma Navarro (USA, 8) 6:4, 6:4. Juniorzy I runda singla: Wojciech Marek (Polska) – Joubert Klopper (RPA, Q) 6:1, 6:4. II runda: Cannon Kingsley (USA, 9) – Marek 6:1, 6:2. Finał: Lorenzo Musetti (Włochy, 1) – Emilio Nava (USA, 13) 4:6, 6:2, 7:6(12). I runda debla: Lorenzo Musetti, Giulio Zeppieri (Włochy, 5) – Jirzi Lecheczka, Wojciech Marek (Czechy, Polska) 6:7(5), 7:5, 10-5. Finał: Jonasz Forejtek, Dalibor Svrczina (Czechy, 3) – Cannon Kingsley, Emilio Nava (USA, 4) 7:6(5), 6:4.

23_PRENUMERATA reklama:Layout 1 19-04-10 16:19 Page 23

Za nami ju˝

NR 3 (100) CZERWIEC 2016

Cena 12 zł (w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

numerów!

! E I S I N E T O O K T S Y WSZ Ą! p / l p . b u l k s i n e t . Szczegóły www

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

Ą N Z C O R Ę T A R E M U N E R KUP P renumerata

24-26_FED Cup ZG:Layout 1 19-04-03 13:36 Page 24

Puchar Federacji

Plac budowy Reprezentacja Polski zajęła w Zielonej Górze trzecie miejsce w turnieju Grupy I Strefy Euro-Afrykańskiej Pucharu Federacji. Mimo że marzenia o awansie do Grupy Światowej II znów trzeba odłożyć przynajmniej na rok, to Dawid Celt i jego zawodniczki udowodnili, że warto dać im czas. Tekst Anna Niemiec, Zielona Góra | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport i Sandra Kalinowska

asze tenisistki ju˝ pierwszego dnia rywalizacji zostały rzucone na gł´bokà wod´, bo przyszło im si´ zmierzyç z faworyzowanà Rosjà. Jako pierwsze na korcie centralnym pojawiły si´ Iga Âwiàtek i Natalia Wichlancewa. Kibice z niecierpliwoÊcià czekali na wyst´p nadziei polskiego tenisa, ale emocje ostudził lodowaty prysznic. Juniorska mistrzyni Wimbledonu przez całe spotkanie była bardzo spi´ta. Miała problemy z poruszaniem si´ i nie była w stanie wytrzymaç tempa narzuconego przez rywalk´.

24 | TENISklub | 2 (116) 2019

Rosjanka błyskawicznie wyczuła słaboÊç mniej doÊwiadczonej przeciwniczki, z ka˝dym gemem grała coraz swobodniej i w 53 minuty pozbawiła złudzeƒ młodà Polk´. – Mój dzisiejszy wyst´p to efekt braku ogrania z tak dobrymi zawodniczkami – wyjaÊniła po meczu Âwiàtek. – Prawda jest taka, ˝e do tej pory rozegrałam tylko kilka meczów na takim poziomie. Ten cały czas toczył si´ na mojà niekorzyÊç, próbowałam coÊ zmieniaç, ale ona grała dla mnie za szybko.

Póêniej na korcie pojawiły si´ Magda Linette i Anastazja Pawluczenkowa. To starcie było zdecydowanie bardziej wyrównane, a publicznoÊç zobaczyła kawałek naprawd´ niezłego tenisa. Polka stawiała zaci´ty opór wy˝ej sklasyfikowanej rywalce, ale Rosjanka, która w tym roku dotarła ju˝ do çwierçfinału Australian Open i półfinału w Sankt Petersburgu, bezbł´dnie rozgrywała kluczowe punkty i zapewniła „sbornej” zwyci´stwo. Honorowy punkt dla dru˝yny gospodarzy zdobyły w deblu Âwiàtek i Alicja Rolska, które

24-26_FED Cup ZG:Layout 1 19-04-03 13:36 Page 25

PUCHAR FEDERACJI GRUPA I STREFY EURO-AFRYKAŃSKIEJ ZIELONA GÓRA, 06–09.02

pokonały Dari´ Kasatkin´ i Margarit´ Gasparian. W czwartek reprezentacja Polski miała dzieƒ wolny, a do walki przystàpiły Rosjanki i Dunki. Zespół Igora Andriejewa wygrał bez straty seta i zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie A. Mecz Polska – dania wcale nie był jednak o pietruszk´, bo przegranym wcià˝ groził spadek do Grupy II.

Grupa A Rosja – Polska 2:1. Natalia Wichlancewa – Iga Świątek 6:0, 6:2; Anastazja Pawluczenkowa – Magda Linette 6:4, 6:3; Margarita Gasparian, Daria Kasatkina – Alicja Rosolska, Świątek 0:6, 6:3, 3:6. Rosja – Dania 3:0. Wichlancewa – Clara Tauson 7:6(3), 6:1; Kasatkina – Karen Barritza 6:0, 6:4; Gasparian, Anastazja Potapowa – Barritza, Maria Jespersen 6:2, 6:2. Polska – Dania 3:0. Świątek – Tauson 6:3, 7:6(7); Linette – Barritza 6:2, 6:2; Maja Chwalińska, Rosolska – Jespersen, Hannah Viller Moeller 6:0, 6:3. Kolejność: 1. Rosja – 2; 2. Polska – 1; 3. Dania – 0.

Plan minimum

Pod nieobecnoÊç Karoliny Woêniackiej liderkà rywalek była 16-letnia Clara Tauson, od klkunastu dni mistrzyni juniorskiego Australian Open. Ze wschodzàcà gwiazdà duƒskiego tenisa przyszło si´ zmierzyç Idze Âwiàtek. Tym razem zielonogórska publicznoÊç miała okazj´ zobaczyç zupełnie inne wcielenie ubiegłorocznej mistrzyni Wimbledonu. Polka wyszła na kort bardzo zmotywowana i szybko odskoczyła na 4:0. Póêniej gra si´ wy-

Grupa B Wyniki: Estonia – Bułgaria 1:2, Ukraina – Szwecja 1:2, Estonia – Szwecja 1:2, Ukraina – Bułgaria 2:1, Ukraina – Estonia 3:0; Bułgaria – Szwecja 0:3. Kolejność: 1. Szwecja – 3; 2. Ukraina – 2; 3. Bułgaria – 1; 4. Estonia – 0. Finał Rosja – Szwecja 2:0. Wichlancewa – Johanna Larsson 7:6(1), 6:2; Pawluczenkowa – Rebecca Peterson 6:3, 6:2. O III miejsce Polska – Ukraina 2:1. Magdalena Fręch – Kateryna Kozłowa 3:6, 7:5, 6:2; Świątek – Dajana Jastremska 6:7(2), 4:6; Rosolska, Świątek – Martia Kostiuk, Kozłowa 6:1, 1:6, 7:6(5).

A za rok – hop do Grupy Światowej!

równała, ale Âwiàtek nie roztrwoniła przewagi. Na poczàtku drugiej partii Dunka zacz´ła graç zdecydowanie agresywniej, prowadziła ju˝ 4:1 i miała dwie okazje na kolejne przełamanie. ˚adnej z nich jednak nie wykorzystała i, jak si´ póêniej okazało, był to punkt zwrotny tego pojedynku. Âwiàtek wróciła do gry, doprowadziła do tiebreaka, obroniła trzy piłki setowe, a w koƒcu wyprowadziła Polsk´ na prowadzenie. – MieliÊmy z Igà wspólne zało˝enia na ten mecz – zdradził po meczu Dawid Celt. – Wszyscy wiemy, ˝e jest temperamentnà osobà i czasem daje ponieÊç si´ emocjom. StaraliÊmy si´ zrobiç wszystko, ˝eby kontrolowała to, co robi na korcie. Jeszcze nie zawsze to wychodziło, ale to było jedno z tych zało˝eƒ, a dwa pozostałe bardziej ni˝ mniej udawało si´ realizowaç i myÊl´, ˝e dzi´ki temu ten bardzo wyrównany, stojàcy na niezłym poziomie pojedynek

2 (116) 2019 | TENISklub |

24-26_FED Cup ZG:Layout 1 19-04-03 13:36 Page 26

Puchar Federacji

dwóch dobrze rokujàcych juniorek udało si´ rozstrzygnàç na naszà korzyÊç Zwyci´stwo przypiecz´towała Linette, która bardzo dobrze wywiàzała si´ z roli liderki dru˝yny i bez wi´kszych problemów poradziła sobie z Karen Barritzà. Wyst´p przeciwko Danii na pewno najlepiej zapami´ta jednak Maja Chwaliƒska, która u boku Rosolskiej, jako czterdziesta Polka w historii, zadebiutowała w Pucharze Federacji. Nasz debel oddał rywalkom tylko trzy gemy. – Bardzo si´ ciesz´, ˝e miałam szans´ zagraç, szczególnie przed polskà publicznoÊcià – wyznała 17-latka. – Dodatkowà motywacjà było to, ˝e miałam obok siebie takà dobrà deblistk´, jakà jest Ala. Przed meczem odczuwałam stres, ale dziwne by było, gdybym go nie miała, ale to były takie pozytywne nerwy.

Magda Linette chciałaby dawać drużynie jeszcze więcej punktów

Rekompensata

W sobot´ Polska zmierzyła si´ z Ukrainà w meczu o trzecie miejsce. Na ławce rezerwowych pozostała Linette, która od kilku dni narzekała na lekki uraz nogi. – Chciałabym przynosiç dru˝ynie troch´ wićej punktów. To dla mnie jest troch´ przykre, ˝e wchodz´ na mecz z Rosjà i nie jestem faworytkà. Fajnie, ˝e udało mi si´ wygraç z Danià, ale potrzebujemy jeszcze czegoÊ wićej. Tak jak pozostałe dziewczyny, ja te˝ bardzo du˝o wymagam od siebie. Ju˝ mam swoje lata i chciałabym, ˝eby przyszedł ten czas, kiedy zaczn´ wygrywaç takie wa˝ne spotkania, szczególnie przed własna publicznoÊcià – powiedziała. Szans´ na wyst´p dostała wić Magdalena Frćh, która doÊç nerwowo rozpocz´ła spotkanie z Katerynà Kozłowà. Ukrainka wykorzystywała ka˝dy moment słaboÊci naszej reprezentantki, wygrała pierwszego seta, a w drugim wyszła na prowadzenie 5:3. Wtedy Polka, niesiona dopingiem rozbudzonej publicznoÊci, zacz´ła odrabiaç straty. Wygrała cztery gemy z rz´du, wyrównała stan rywalizacji, a w decydujàcej odsłonie pojedynku poszła za ciosem i nie pozwoliła wróciç do meczu rozbitej rywalce. Po nich na korcie pojawiły si´ Âwiàtek i Dajana Jastremska. Warszawianka

26 | TENISklub | 2 (116) 2019

nie przestraszyła si´ notowanej o ponad sto miejsc wy˝ej rywalki, jednak nie zdołała jednak zamknàç pierwszej partii przy własnym serwisie i oddała jà po tiebreaku. Drugi set miał podobny przebieg i, niestety, podobny efekt, wi´c o wyniku miała zadecydowaç gra podwójna. W pierwszych dwóch partiach Rosolska i Âwiàtek oraz Kozłowa i Marta Kostiuk nie dały publicznoÊci choçby najmniejszych powodów do emocji, ale w trzeciej wreszcie zrekompensowały te braki z nawiàzkà. Polki błyskawicznie wyszły na prowadzenie 5:1 i wydawało si´, ˝e za chwil´ odniosà zwyci´stwo. Ukrainki zerwały si´ jednak do walki, wygrały cztery gemy z rz´du, a w dwunastym miały trzy piłki meczowe przy własnym serwisie. Presji nie wytrzymała Kostiuk, która przy dwóch z nich popełniła podwójny błàd serwisowy i podarowała nam tiebreak. W tej dodatkowej rozgrywce pierwszego małe przełamanie przy wyniku 4:4 zdobyły Ukrainki, ale trzy kolejne punkty padły łupem Polek. Coś ciekawego

Iga Świątek jest już ósmą partnerką deblową Alicji Rosolskiej w reprezentacji Polski

Reprezentacji Polski nie udało si´ wywalczyç awansu do bara˝u o Grup´ Âwiatowà II, ale wyst´pem naszych tenisistek w Zielonej Górze mo˝emy byç usatysfakcjonowani. Z trzeciego miejsca w turnieju zadowolony był równie˝ Dawid Celt. – Staram si´ twardo stàpaç po ziemi, nie rzucaç słów na wiatr, tylko patrzeç realnie – powiedział kapitan biało-czerwonych. – JesteÊmy na etapie budowania dru˝yny. Mamy bardzo fajny zespół, w którym jest troch´ doÊwiadczenia i troch´ młodzieƒczej fantazji. Zwyci´stwo nad faworyzowanà Ukrainà to du˝a sprawa. Chciałbym podzi´kowaç dziewczynom za cały tydzieƒ, za zaanga˝owanie, wysiłek, serducho, które tutaj zostawiły. To sama przyjemnoÊç pracowaç z takim zespołem. Mam nadziej´, ˝e rodzi si´ coÊ ciekawego i to doÊwiadczenie, które tutaj zdobyliÊmy, zaprocentuje w przyszłoÊci W bara˝u o Grup´ Âwiatowà II wystàpià Rosjanki, a do Grupy II Strefy Euro-Afrykaƒskiej spadły Dunki. Magdalena Fręch dała koleżankom sygnał do zwycięstwa nad Ukrainą

27_FED Cup WG:Layout 1 19-04-03 13:38 Page 27

Wywrotka 57. sezon Pucharu Federacji zaczął się od małego trzęsienia ziemi, ponieważ z występami w Grupie Światowej mogą pożegnać się Czeszki i Amerykanki, czyli uczestniczki ubiegłorocznego finału. Drużyna kapitana Petra Pali zdominowała te rozgrywki w ostatnich ośmiu latach, zdobywając trofeum aż sześć razy. Tekst Kacper Kaczmarek | Foto AFP / East News

broƒczynie tytułu potkn´ły si´ w Ostrawie ju˝ na pierwszej przeszkodzie. Uległy Rumunkom, które po trzyletniej przerwie powróciły do najwy˝szej grupy rozgrywkowej. Najwi´kszy udział w sukcesie goÊci miała Simona Halep. Niedawna liderka rankingu WTA odniosła dwa zwyci´stwa w grze pojedynczej, w tym arcywa˝ne nad Karolinà Pliszkovà. Du˝ym osłabieniem dla gospodyƒ okazał si´ brak w składzie Petry Kvitovej, która po przegranym finale Australian Open i nieudanej obronie tytułu w St. Petersburgu musiała nieco odpoczàç. O tym jak du˝y był to ubytek, niech Êwiadczy fakt, ˝e zespół Czech zwyci´˝ył w szeÊciu z ostatnich oÊmiu finałów tylko z Kvitovà w składzie (chocia˝ nie zawsze musiała graç). Tym razem jednak w półfinale wystàpià Rumunki, dla których to najlepszy wynik w historii startów od 1973 roku. Czeszkom pozostaje walka z Kanadà o miejsce w Grupie Âwiatowej w kolejnym sezonie.

Âladem obroƒczyƒ pucharu poszły zwyci´˝czynie z 2017 i finalistki z 2018 roku. Mo˝na rzec Êmiało, ˝e pogromczynià Amerykanek okazała si´ Asleigh Barty, która zwyci´˝yła w obu singlach i była podporà pary deblowej z Priscillà Hon. Presji wyniku nie wytrzymała przede wszystkim Madison Keys (pokonała jedynie mniej doÊwiadczonà Kimberly Birell), za to do decydujàcego spotkania

Pokaz siły

Przed rokiem w Miƒsku Białorusinki były zaledwie o seta od wygrania z Niemkami çwierçfinału, ale musiały walczyç o pozostanie w Grupie Âwiatowej w póêniejszym bara˝u. W rewan˝u w Brunszwiku wr´cz zdeklasowały rywalki, nie oddajàc im ani jednego punktu. W składzie Niemek zabrakło jednak najmocniejszych ogniw z And˝elikà Kerber i Julià Goerges na czele, dlatego o sile Niemek musiały stanowiç Andrea Petkovic i Tatjana Maria. Podobnego problemu nie miał kapitan Białorusinek, do którego dyspozycji była nawet nieobecna w reprezentacji od blisko trzech lat Wiktoria Azarenka. Pokaz siły Simona Halep dała Aryna Sabałenka, która wstrząsnęła Ostrawą w dwóch spotkaniach singlowych oddała rywalkom zaledwie pi´ç gemów!

deblowego doszło jedynie dzi´ki dobrej postawie Danielle Collins w starciu z Darià Gawrilovà. Do zwyci´stwa Australijkom wystarczyła zaledwie przewaga przełamania w ka˝dym secie, dzi´ki czemu zagrajà w kwietniowym półfinale, natomiast reprezentacj´ USA czeka bój o pozostanie w Grupie Âwiatowej. Atmosfera na drugim planie

Zmiana ról

Ró˝nie w sporcie bywa, ale tym razem kapitan miał nosa. Dzi´ki dwóm punktom Garcii i jednemu Alize Cornet mecz rozstrzygnàł si´ ju˝ po trzech spotkaniach. Z czwartego singla zrezygnowano, a pocieszeniem dla belgijskich fanów była jedynie honorowa wygrana deblistek.

Spotkanie w Liege miało byç rewan˝em Belgijek za ubiegłorocznà pora˝k´ z Francuzkami w La Roche-sur-Yon. Wa˝nym ogniwem we francuskich szeregach okazała si´ Caroline Garcia, która prawie dwa lata temu zrezygnowała z wyst´pów w reprezentacji, przez co popadła w otwarty konflikt z byłà partnerkà deblowà Kristinà Mladenovic. Powołujàc Garci´, Yannick Noah przedło˝ył wi´c dobry wynik nad przyjemnà atmosfer´ w zespole.

PUCHAR FEDERACJI GRUPA ŚWIATOWA ĆWIERĆFINAŁY, 08–09.02 Czechy – Rumunia 2:3. Karolina Pliszkova – Mihaela Buzarnescu 6:1, 6:4; Katerzina Siniakova – Simona Halep 4:6, 0:6; Pliszkova – Halep 4:6, 7:5, 4:6; Siniakova – Buzarnescu 6:4, 6:2; Barbora Krejczikova, Siniakova – Irina-Camelia Begu, Monica Niculescu 7:6(2), 4:6, 4:6. Belgia – Francja 1:3. Alison van Uytvanck – Caroline Garcia 6:7(2), 6:4, 2:6; Elise Mertens – Alize Cornet 6:7(6), 2:6; Mertens – Garcia 2:6, 3:6; Ysaline Bonaventure, Kirsten Flipkens – Fiona Ferro, Pauline Parmentier 6:3, 3:6, 10-6. Niemcy – Białoruś 0:4. Tatjana Maria – Alaksandra Sasnowicz 6:7(3), 3:6; Andrea Petkovic – Aryna Sabałenka 2:6, 1:6; Laura Siegemund – Sabałenka 1:6, 1:6; Mona Barthel, AnnaLena Groenefeld – Wiktoria Azarenka, Lidzia Marozawa 1:6, 6:0, 9-11. USA – Australia 2:3. Sofia Kenin – Ashleigh Barty 1:6, 6:7(2); Madison Keys – Kimberly Birrell 6:2, 6:2; Keys – Barty 4:6, 1:6; Danielle Collins – Daria Gavrilova 6:1, 3:6, 6:2; Collins, Nicole Melichar – Barty, Priscila Hon 4:6, 5:7.

2 (116) 2019 | TENISklub |

28-29_DAVIS Cup:Layout 1 19-04-05 11:47 Page 28

Puchar Davisa

Czy leci z nami pilot?

Znamy już wszystkich uczestników pierwszego turnieju finałowego Pucharu Davisa. Do drużyn, które zagwarantowały sobie prawo startu już w ubiegłym roku (Argentyny, Chorwacji, Francji, Hiszpanii, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii), teraz dołączyło 12 zespołów z eliminacji. Tekst Tomasz Górski Foto DPA i AFP / East News

ezon 2019 b´dzie – ju˝ jest! – wyjàtkowy, została bowiem zmieniona formuła rywalizacji o Puchar Davisa. W turnieju finałowym wyst´powaç b´dzie 18 zespołów podzielonych na 6 grup. Ponadto ITF postawiła zrezygnowaç m.in. z rozgrywana meczów do trzech wygranych setów. Jako pierwsi do turnieju finałowego awans zapewnili sobie Chorwaci (obroƒcy tytułu) oraz Francuzi, Amerykanie i Hiszpanie, zajmujàcy czołowe lokaty w rankingu. Argentyna i Wielka Brytania dostały od ITF „dzikie karty”, natomiast pozostałych uczestników wyłoniły mecze eliminacyjne.

Odprawa poza kolejnością

Alexander Zverev boi się latać z prezesem Davidem Haggerty’m za sterami Pucharu Davisa

28 | TENISklub | 2 (116) 2019

W najkrótszej kolejce po bilety do Madrytu stan´li Niemcy, Australijczycy i Kolumbijczycy. Wszystkie te ekipy po sobotnich meczach deblowych prowadziły 3:0, wi´c ju˝ były pewne awansu niezale˝nie od wyników pojedynków niedzielnych. Alexander Zverev, który zgodził si´ zagraç przeciwko W´grom, ale ju˝ uprzedza, ˝e w turnieju finałowym nie wystàpi, spisał si´ jak na lidera przystało. Wprawdzie Philipp Kohlschreiber przegrał z Zsomborem Pirosem pierwszà parti´, ale doÊwiadczenie Niemca szybko wzi´ło gór´ nad dobrymi che-

28-29_DAVIS Cup:Layout 1 19-04-05 11:47 Page 29

ciami W´gra. W singlu gospodarze zdobyli cztery punkty, piàty dorzucili debliÊci i z Fraport Areny wszyscy mogli udaç si´ do Fraportu (czyli na lotnisko we Frankfurcie nad Menem), aby rozjechaç si´ po Êwiecie do cotygodniowych zaj´ç. Podobny scenariusz miał miejsce w Bogocie, gdzie Kolumbia pokonała Szwecj´. Tam rozegrano zrezygnowano z rozgrywania czwartego singla, przez co goÊcie stracili ostatnià szans´ zdobycia choçby seta. Jak widaç, pi´kna tradycja (siedem tytułów dla reprezentacji „Trzech koron” w 1975–98) nie jest gwarantem sukcesów. Tak˝e Adelajda była szcz´Êliwa dla gospodarzy. Australijska mieszanka młodoÊci Alexa de Minaura, Alexeja Popyrina i Jordana Thompsona wsparta doÊwiadczeniem Johna Millmana, Johna Peersa i przede wszystkim kapitana Lleytona Hewitta nie pozwoliła goÊciom z z BoÊni i Hercegowiny realnie pomyÊleç o sprawieniu niespodzianki. Rosjanie w dobrym stylu pokonali w Biel osłabionych Szwajcarów. Gospodarze wystàpili bez Rogera Federera i Stana Wawrinki, za to w „sbornej” wystàpiły jej najwi´ksze obecnie gwiazdy – Karien Chaczanow i Daniił Miedwiediew. Honorowy punkt Helweci wywalczyli w deblu. Punkty do oclenia

Bardzo wiele zwrotów akcji towarzyszyło rywalizacji w Taszkencie, gdzie batalià Uzbekistanu z Serbià kibice emocjonowali si´ a˝ do koƒca. Gospodarze byli o krok, a dokładnie o seta od sprawienia du˝ej niespodzianki. GoÊcie, nawet bez Novaka D˝okovicia, zostali obsadzeni w roli faworytów. Pierwszego dnia wszystko poszło po ich myÊli (nie stracili choçby seta), a w deblu premierowà parti´ zdobyli Nikola Milojeviç i Viktor Troicki. Wtedy odlot Serbów na finał w Madrycie zaczàł si´ opóêniaç. Sanjar Fajzijew i Denis Istomin odrobili straty i zgarn´li punkt. Nazajutrz Istomin, po wygranej z Duszanem Lajoviciem, wyrównał na 2:2, wi´c o awansie zdecydował mecz Fajzijewa i Filipa Krajinovicia. Reprezentant gospodarzy rzàdził na korcie w pierwszym secie, póêniej jednak do głosu doszedł Serb, który do koƒca meczu oddał rywalowi zaledwie trzy gemy.

Denis Shapovalov rozsiadł się w fotelu lidera reprezentacji Kanady

Walk´ na pełnym dystansie obejrzeli tak˝e kibice w Guangzou, Bratysławie i Salzburgu i we wszystkich tych przypadkach byli Êwiadkami pora˝ek swoich zespołów. jednak walka była wyrównana i nikt na miał przewagi dwóch punktów. Chiƒczycy niespodziewanie prowadzili z Japoƒczykami 1:0 i 2:1, ale decydujàcym pojedynku Taro Daniel pokonał Zhe Li. Z kolei Słowacy ju˝ w piàtek musieli odrabiaç straty, lecz w niedziel´ potrzebowali do szcz´Êcia tylko (i a˝) jednego punktu. Nie zdobył go ani Martin Kli˝an, ani Norbert Gombos, bo Denis Shapovalov i Felix Auger-Aliassime grali od nich lepiej w kluczowych fragmentach wszystkich czterech setów. – MyÊl´, ˝e po tym zwyci´stwie debata na temat tego, czy mog´ graç w repre-

PUCHAR DAVISA Eliminacje: Brazylia – Belgia 1:3; Uzbekistan – Serbia 2:3; Australia - Bośnia i Hercegowina 4:0; Indie - Włochy 1:3; Niemcy - Węgry 5:0; Szwajcaria - Rosja 1:3; Kazachstan - Portugalia 3:1; Czechy – Holandia 1:3; Kolumbia - Szwecja 4:0; Austria – Chile 2:3; Słowacja - Kanada 2:3; Chiny - Japonia 2:3. Turniej finałowy. Grupa A: Francja, Serbia, Japonia. Grupa B: Chorwacja, Hiszpania, Rosja. Grupa C: Argentyna, Niemcy, Chile. Grupa D: Belgia, Australia, Kolumbia. Grupa E: Wielka Brytania, Kazachstan, Holandia. Grupa F: USA, Włochy, Kanada.

zentacji, jest zdecydowanie skoƒczona. Jestem szcz´Êliwy, ˝e wygrałem dla Kanady, naprawd´ tego potrzebowałem – powiedział Shapovalov. W Salzburgu – jeÊli nie liczyç deblistów Olivera Maracha i Juergena Melzera – spotkali si´ tenisiÊci raczej anonimowi dla wi´kszoÊci fanów spoza Austrii i Chile. Tak si´ zło˝yło, ˝e najmniej zaci´ty okazał si´ pojedynek decydujàcy o zwyci´stwie. Zdobył go Christian Garin, pokonujàc Jurija Rodionova. Lot do Madrytu

Awans zapewnili sobie równie˝ Holendrzy, Belgowie, Włosi i doÊç niespodziewanie Kazachowie. Ci ostatni wyeliminowali reprezentacj´ Portugalii. Po wyłonieniu kompletu uczestników w Madrycie odbyło si´ losowanie grup turnieju finałowego. Najbardziej interesujàce wydaje si´ zestawienie obroƒców tytułu, Chorwatów z gospodarzami oraz coraz mocniejszymi Rosjanami. Z kolei do grupy D trafili wyłàcznie zwyci´zcy meczów eliminacyjnych, wi´c i w tym przypadku wskazanie faworyta wydaje si´ bardzo trudne. Z ka˝dej grupy do çwierçfinałów awansujà zdobywcy pierwszych miejsc oraz dwie najlepsze dru˝yny z drugich. Turniej finałowy odb´dzie si´ 18–24 listopada. Wówczas poznamy triumfatora i b´dziemy mogli spokojnie oceniç, czy nowe wydanie Pucharu Davisa jest lepszym rozwiàzaniem ni˝ poprzednie.

2 (116) 2019 | TENISklub |

30-31_INDIANS WELLS:Layout 1 19-04-03 13:40 Page 30

Tenis na świecie

Dopiero w Dubaju przygotowania do uczczenia setnego zwycięstwa Rogera Federera nie poszły na marne

urniej rozgrywany na kalifornijskiej pustyni to jedna z najbardziej presti˝owych imprez w kalendarzu. A to za sprawà Larry’ego Ellisona, człowieka z czołowej „10” listy najbogatszych ludzi Êwiata miesi´cznika „Forbes”. Nic dziwnego, ˝e ka˝dy z 21 kortów jest wyposa˝ony w kosztowny system „Hawk-Eye”. Równie˝ nagrody pieni´˝ne robià wra˝enie – tegoroczni mistrzowie, Bianca Andreescu i Dominic Thiem, dostali po 1 354 000 dolarów. Tylko w Wielkim Szlemie mo˝na zarobiç wi´cej. Rok temu niespełna 19-letnia Kanadyjka zajmowała miejsce 196. w zestawieniu najlepszych tenisistek Êwiata, a o punkty do rankingu rywalizowała w turniejach ITF w Japonii. Pod koniec stycznia 2019 Andreescu wygrała challenger WTA w Newport Beach, czyli imprez´ sponsorowanà przez Ellisona. Jednà z nagród była „dzika karta” do BNP Paribas Open. W Indian Wells Kanadyjka pokonała pi´ç rozstawionych zawodniczek, w tym dwie z czołowej „10” rankingu WTA – Elin´ Switolin´ i Angelique Kerber. Wygrywajàc ten turniej, Andreescu została pierwszà zawodniczkà, która zacz´ła rywalizacj´ z „dzikà kartà”, a skoƒczyła z pucharem. Jest te˝ najmłodszà triumfatorkà BNP Paribas Open od 20 lat, gdy w 1999 zwyci´˝yła Serena Williams. Ten sukces pozwolił Andreescu, dla której to dopiero trzeci sezon zawodowego grania, na awans do czołowej „30” rankingu WTA.

Skok na ranking BNP Paribas Open w Indian Wells, uchodzący za piątą lewę Wielkiego szlema, był szczególnie udany dla debiutantów. Spośród sześciorga zwycięzców rywalizacji zarówno w singlu jak i w deblu, tylko jeden z triumfatorów miał przed przyjazdem do Kalifornii tytuł mistrzowski w imprezie rangi Masters 1000 (ATP) czy Premier Mandatory (WTA). Tekst Jakub Karbownik | Foto AFP / East News

30 | TENISklub | 2 (116) 2019

30-31_INDIANS WELLS:Layout 1 19-04-03 13:40 Page 31

Sposobu nie znalazł dopiero na najwi´kszego z najwi´kszych – Federera. Trzeba jednak zauwa˝yç, ˝e momentami Polak walczył ze Szwajcarem jak równy z równym, a o wyniku przesàdziły pojedyncze przełamania serwisu w ka˝dej z partii. Mimo pora˝ki Hurkacz mógł byç z siebie zadowolony. – Starałem si´ i wierzyłem, ˝e jestem w stanie to zrobiç. Roger grał znakomicie w kluczowych momentach. Miałem niewielkie szanse w drugim secie. To była dla mnie wspaniała lekcja, dodatkowa motywacja, aby pracowaç nad sobà – powiedział młody tenisista, który po wyst´pie w Indian Wells awansował na najwy˝sze w karierze, 54. miejsce w rankingu ATP. Do finału rywalizacji deblowej awansował polski specjalista w tej konkurencji, Łukasz Kubot. Polak i towarzyszàcy mu Marecelo Melo sezon rozpocz´li osobno. Brazylijczyk borykał si´ z konHubert Hurkacz zwiastuje tuzjà i potrzebował wi´cej czasu, aby wiosnę w polskim tenisie móc wróciç do zdrowia. Byli mstrzowie Wimbledonu ju˝ kiedyÊ wystàpili w finale w Indian Wells, lecz – On dla całego Êwiata, nie tylko dla w 2017 roku nie zdołali pokonaç Ramnie, pozostaje synonimem mistrza vena Klaasena i Rajeeva Rama, mimo i wszystkiego, co w naszym sporcie najpi´kniejsze i najlepsze. Stał si´ tym, ˝e prowadzili 1-0 w setach. Podobnie było w tegorocznym spotkaniu o tytuł. z czym od zawsze kojarzy si´ tenis – tak Polak opisywał swego çwierçfinało- „Nasz” duet wygrał z Horacio Zeballosem i Nikolà Mekticiem pierwszà wego rywala. parti´, ale dwie kolejne nale˝ały do Po niezbyt udanym styczniu najlepszy rywali i to oni si´gn´li po tytuł. Dla obecnie polski tenisista ma za sobà doskonałe wyst´py w lutym i marcu. Argentyƒczyka jest to pierwszy triumf w turnieju tej rangi, z kolei Chorwat W Dubaju dotarł do çwierçfinału, w którym uległ Stefanosowi Tsitsipasowi, to jedyny zawodnik spoÊród tegorocznych triumfatorów – zarówno wÊród zaÊ w Indian Wells powtórzył to osiàkobiet, jak i m´˝czyzn, tak w singlu, gniecie, pokonujàc trzech wy˝ej notojak i w deblu – który wczeÊniej ju˝ powanych rywali, w tym Kei Nishikoriego znał smak zwyci´stwa w turnieju tej po raz drugi w ciàgu niespełna dwóch kategorii. tygodni.

101 jeszcze nie teraz

Równie˝ wÊród m´˝czyzn tegoroczna rywalizacja w „królestwie” Ellisona nie obyła si´ bez niespodzianek. Bardzo szybko z rywalizacjà po˝egnał si´ Novak D˝okoviç, z kontuzjà przegrał Rafael Nadal, a jedynym z „dinozaurów”, który dotrwał do koƒca, był Roger Federer. Serb niespodziewanie uległ Philippowi Kohlschreiberowi, jednak nie robił z tego tragedii i mo˝na go było jeszcze zobaczyç w rywalizacji deblowej w parze z Fabio Fogninim oraz w pokazowych Exhibition Games wraz z Pete’em Samprasem, Tommy’m Haasem i Johnem McEnroe. – OczywiÊcie nie jest miło przegraç, ale zbytnio si´ tym nie smuc´. Po szczycie formy w Melbourne nie jestem jeszcze w optymalnej dyspozycji. Mam kilka dni, aby solidnie potrenowaç i licz´, ˝e w Miami efekt b´dzie lepszy – powiedział „Nole”. Finał był pojedynkiem mi´dzy Dominikiem Thiemem a Rogerem Federerem. Austriak został wczeÊniej sprawdzony przez Milosa Raonica. O wyniku tego 151-minutowego meczu rozstrzygn´ło jedno przełamanie serwisu, uzyskane przez Thiema w piàtym gemie decydujàcej partii. Z kolei pićiokrotny triumfator tej imprezy do finału dostał si´ bez gry, poniewa˝ kontuzjowany Rafael Nadal nie przystàpił do meczu i wycofał si´ tak˝e z rywalizacji w Miami. Tym samym mecz decydujàcy o tytule był starciem, jak to okreÊlił serwis ATP, zawodników, z których jeden był „tested” (Thiem sprawdzony przez Raonica), a drugi „rested” (wypocz´ty Federer). Lepiej wyszedł na tym ten zmćzony, który po dwóch finałowych pora˝kach w Madrycie odniósł wreszcie zwyci´stwo w „tysićzniku”. – Przegrałem dwa wczeÊniejsze finały Masters 1000, przegrałem decydujàcy pojedynek Roland Garros, ale teraz wreszcie dokonałem czegoÊ wielkiego – cieszył si´ Austriak, który stanàł na drodze do 101. tytułu Federera. WczeÊniej w Dubaju były lider rankingu ATP si´gnàł po jubileuszowe zwyci´stwo w karierze. Wićej triumfów od Federera ma jedynie Jimmy Connors – 109. Idol na horyzoncie

W çwierçfinale BNP Paribas Open doszło do pojedynku, którym ˝yła cała tenisowa Polska. Rywalem Federera był przecie˝ Huber Hurkacz.

Top 10 Huberta Hurkacza 6 7 25 30 52 54 54 76 77 80

Kei Nishikori Kei Nishikori Denis Shapovalov Lucas Pouille Duszan Lajović Tennys Sandgren Ryan Harrison Jaume Munar Filip Krajinović Marcos Baghdatis

Dabaj 2019 Indian Wells 2019 Indian Wells 2019 Indian Wells 2019 Szanghaj 2018 Roland Garros 2018 Cincinnati 2018 Nex Gen Finals 2018 Marsylia 2019 Budapeszt 2018

W kolejnych rubrykach: ówczesne miejsce w rankingu, imię i nazwisko pokonanego rywala oraz turniej

2 (116) 2019 | TENISklub |

32-34_TSITSIPAS:Layout 1 19-04-03 13:41 Page 32

Tenis na świecie

Filozof

skazany na tenis

Stefanos Tsitsipas to najmłodszy tenisista w czołowej dziesiątce rankingu ATP, ale życiowej dojrzałości wielu mogłoby się od niego uczyć. Grek od urodzenia był wręcz skazany na grę w tenisa. W najbliższych latach może być jedną z największych gwiazd w tourze. Tekst Maciej Pietrasik | Foto AFP / East News

32 | TENISklub | 2 (116) 2019

32-34_TSITSIPAS:Layout 1 19-04-03 13:41 Page 33

sowà nadziej´ Zwiàzku Radzieckiego – w wieku 16 i 17 lat była ju˝ najwy˝ej notowanà zawodniczkà w kraju. Na koncie miała mi´dzy innymi wyst´py w Pucharze Federacji i zwyci´stwo nad trzykrotnà mistrzynià wielkoszlemowà, Virginià Wade. Co wić poszło nie tak? Winny okazał si´ socjalistyczny system, odbierajàcy mo˝liwoÊç wyboru trenera i ograniczajàcy wyjazdy na zawodowe turnieje. – Ka˝dy gracz z ZSRR miał takie problemy, ale ja doÊwiadczyłam ich wićej, bo trenerzy mieli na mnie oko – wspomina Apostoli. W rankingu WTA najwy˝ej była pod koniec drugiej setki. – Nie miałam wiedzy, nie byłam wystarczajàco màdra. Póêniej nie miałam trenera, robiłam wszystko sama. Nie mo˝na zajÊç w ten sposób daleko – dodała. Po latach uwa˝a swoje osiàgnićia za całkiem spore. A bł´dy, które popełniła, procentujà w kolejnych latach, ju˝ w przypadku syna. To zresztà niejedyne sportowe tradycje w tej rodzinie, bo ojciec Apostoli, Siergiej Salnikow, to złoty medalista olimpijski w piłce no˝nej z 1956 roku. Wnuka nigdy nie poznał, bo zmarł ponad 10 lat przed jego narodzinami. Na styku kultur

odzice marzàcy o tym, aby ich dziecko zostało gwiazdà sportu to, z pozoru, historia jakich wiele, bo przypadek Tsitsipasa potoczył si´ zupełnie inaczej. Matka Stefanosa, Julia Apostoli-Salnikowa, była liderkà Êwiatowego rankingu juniorek. Swego czasu uwa˝ano jà za najwi´kszà teni-

Apostolos Tsitsipas zwiàzany był z tenisem jeszcze zanim Stefanos pojawił si´ na Êwiecie. Pracował jako instruktor w jednym z hoteli. Póêniej dokształcał si´ zresztà w tej sferze, aby móc zajàç si´ karierà syna. Stefanos nie miał wi´c wyjÊcia i musiał zostaç tenisistà. Było to jasne tu˝ po jego narodzinach. – Lekarz, który pomagał mi przy porodzie, powiedział, ˝e Stefanos wyszedł na Êwiat z podniesionà r´kà, jak tenisista – twierdzi mama. Choç za rozwój kariery Greka odpowiedzialny był przede wszystkim ojciec, to równie˝ matka zwracała uwag´ na pewne istotne rzeczy: dyscyplin´ czy właÊciwà rozgrzewk´. – To bardzo wa˝ne, ˝e na moje ˝ycie miały wpływ dwie zupełnie ró˝ne kultury: rosyjska i grecka. To dało mi zupełnie innà perspektyw´. Mama nadała mojej grze wiele dyscypliny. Wierz´, ˝e bardzo mi to pomogło, a w greckiej kulturze nie jest to tak powszechne – wspomina tenisista. Sowiecka dyscyplina matki była równowa˝ona przez optymizm i pozytywne

nastawienie ojca. Apostolos Tsitsipas porzucił prac´ zawodowà, gdy jego syn miał 11 lat. Od tego czasu skupiał si´ ju˝ tylko na karierze Stefanosa, podró˝ujàc z nim na turnieje po całym Êwiecie. – Podczas tych podró˝y robiłem si´ bardziej spi´ty, ale widziałem w nich te˝ coÊ zabawnego. Miło było podró˝owaç wsz´dzie z tatà. Teraz rozumiem ju˝, jak wielkà rol´ odegrało to w mojej karierze – podkreÊla tenisista. Wa˝ne było nie tylko wsparcie rodziców, ale tak˝e ciotki. Ta miała na tyle du˝o pieni´dzy, ˝e poczàtkowo sponsorowała karier´ siostrzeƒca i jego kolejne wyjazdy. Stefanos Tsitsipas mo˝e mówiç te˝ o tym, ˝e ojciec uratował mu ˝ycie. Niewiele brakowało, aby ta Êwietnie zapowiadajàca si´ kariera skoƒczyła si´ na zawsze, jeszcze zanim na dobre si´ rozpocz´ła. W 2015 roku na Krecie omal nie doszło bowiem do tragedii. 16-letni wówczas chłopak êle ocenił pràd i sił´ fal w morzu, gdy kàpał si´ razem z kolegami. Próbował wróciç na làd, lecz okazało si´ to niemo˝liwe. Apostolos na szcz´Êcie zobaczył, co si´ dzieje. Nie zastanawiał si´ długo: wskoczył do morza i uratował syna. Ten twierdzi, ˝e od Êmierci dzieliło go zaledwie kilka oddechów. – Wtedy uÊwiadomiłem sobie, jak mało wa˝ne sà niektóre rzeczy w moim ˝yciu. Po tym wszystkim nie boj´ si´ ju˝ niczego. MyÊl´, ˝e to doÊwiadczenie pomogło mi staç si´ màdrzejszym i silniejszym, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Z Hurkaczem po drodze

Poczàtkowo kariera Tsitsipasa rozwijała si´ podobnie jak przed laty jego matki. On tak˝e został liderem Êwiatowego rankingu juniorów. Do najwi´kszych sukcesów Greka mo˝na zaliczyç dwa finały Orange Bowl, dwa półfinały singla w juniorskich Wielkich Szlemach, a tak˝e triumf w deblu na Wimbledonie. WłaÊnie wiktoria na londyƒskiej trawie, ju˝ wÊród seniorów, pozostaje jednym z jego najwi´kszych marzeƒ. Idolem Tsitsipasa jest Roger Federer, wielu porównuje go zresztà właÊnie do Szwajcara. Mocny forhend, ładny jednor´czny bekhend i pewna gra przy siatce – właÊnie to Grek zaprezentował, gdy w czwartej rundzie te-

2 (116) 2019 | TENISklub |

32-34_TSITSIPAS:Layout 1 19-04-03 13:41 Page 34

Tenis na świecie

gorocznego Australian Open ogrywał mistrza, z którym jeszcze w grudniu wspólnie trenował w Dubaju. W Melbourne zatrzymał si´ dopiero w półfinale, w którym wi´kszych szans nie dał mu Rafael Nadal. Zwyci´stwo nad Federerem z pewnoÊcià było spełnieniem marzeƒ, ale to wielki rywal Szwajcara sprawia Grekowi na razie najwi´kszy kłopot. Nadal staje bowiem na drodze Tsitsipasa za ka˝dym razem, gdy ten notuje niespodziewanie dobry wynik. Przeszkodził mu nie tylko w Melbourne, ale te˝ w dwóch pierwszych finałach w karierze – w Barcelonie i Toronto. W Kanadzie Grek zaszokował wszystkich, eliminujàc a˝ czterech rywali z pierwszej dziesiàtki Êwiatowego rankingu: Dominika Thiema, Novaka D˝okovicia, Alexandra Zvereva i Kevina Andersona. Finałowy mecz z Nadalem rozgrywał w dniu swoich 20. urodzin, ale sam udział w meczu o tytuł musiał wystarczyç mu za prezent. Po pora˝ce w Australii o Nadalu ateƒczyk mówił tak: – Nie pozwolił mi złapaç rytmu. Gra w inny sposób ni˝ reszta zawodników. Ma talent, jakiego nie ma nikt inny. Nigdy czegoÊ takiego nie widziałem. On sprawia, ˝e grasz êle. Denerwowanie si´ na nietypowo grajàcych przeciwników to zresztà jedna z najwi´kszych wad Tsitsipasa. Gdy niedługo póêniej przegrał w Rotterdamie z Damirem D˝umhurem, tak˝e si´ wÊciekał: – On tak zawsze gra. Stoi osiem metrów za linià koƒcowà kortu i czeka na twoje bł´dy. Gra przeciw takim tenisistom jest bardzo dziwna – mówił. Byç mo˝e tak˝e w tym pomogà mu rodzice. Julia Apostoli podkreÊla bowiem, ˝e jej syn nie ma ju˝ zbyt wiele do zrobienia od strony technicznej lub fizycznej, ale powinien popracowaç nad akceptacjà pora˝ek, gdy˝ sà one nieodłàcznà cz´Êcià sportu. Sposób na stres

Ostatnio Grek przyzwyczaja si´ jednak do coraz wi´kszych sukcesów. Na koncie ma ju˝ dwa singlowe tytuły ATP, a tak˝e triumf w Next Gen ATP Finals. Wygrana we Francji sprawiła, ˝e awansował na jedenaste miejsce w Êwiatowym rankingu. Pierwsza dziesiàtka wydaje si´ ju˝ wi´c wyłàcznie kwestià czasu.

34 | TENISklub | 2 (116) 2019

O jego klasie przekonał si´ mi´dzy innymi Hubert Hurkacz, który rywalizował z Tsitsipasem w Mediolanie i Marsylii, gdzie nie wygrał choçby partii, a rywal okazywał si´ potem najlepszy w całych zawodach. Do trzeciego pojedynku doszło w Dubaju – tym razem Polak zdobył seta, a Grek nie zdobył tytułu (w finale uległ Rogerowi Federerowi, dla którego było to ju˝ setne zwyci´stwo w karierze). O ile po pora˝kach ateƒczyka czasem ponoszà nerwy, to poza kortem jest człowiekiem spokojnym i dojrzałym. Jego najwi´kszà pasjà poza tenisem jest fotografia, a sportowe napi´cie rozładowuje za pomocà vlogów. Ma nawet własny kanał na platformie YouTube, który regularnie obserwuje ju˝ ponad 140 000 osób. Nie mówimy tu jednak o krótkich filmikach kr´conych telefonem komórkowym, ale dłu˝szych filmach nagrywanych profesjonalnym sprz´tem. Tsitsipas montuje je cz´sto po kilka dni, a gdy skoƒczy karier´ tenisowà, chciałby zostaç zawodowym fotografem. W Êrodowisku tenisowym nie wszyscy go rozumiejà, na Twitterze wyÊmiewał go choçby Nick Kyrgios. Grek zbytnio si´ tym jednak nie przejmuje i po prostu robi swoje. Wykorzystuje te˝ okazje na samotne podró˝owanie. Gdy grał w Rzymie, odwiedził Watykan. W przerwie mi´dzy sezonami zwiedzał Brytyjskie Wyspy Dziewicze. Skàd takie zainteresowania? Greckie korzenie zobowiàzujà. – Prawdopodobnie jestem krewnym Sokratesa – Êmieje si´ Tsitsipas. Patrzàc na to, jak wdał si´ w reszt´ rodziny, nie mo˝na tego wykluczyç.

Top 10 Stefanosa Tsitsipasa 3 3 6 7 8 8 10 10 11 11

Alexander Zverev Roger Federer Kevin Anderson Dominic Thiem Kevin Anderson Dominic Thiem David Goffin Novak Dżoković Pablo Carreno-Busta David Goffin

Toronto 2018 Australian Open 2019 Toronto 2018 Barcelona 2018 Estoril 2018 Toronto 2018 Antwerpia 2017 Toronto 2018 Barcelona 2018 Waszyngton 2018

W kolejnych rubrykach: ówczesne miejsce w rankingu, imię i nazwisko pokonanego rywala oraz turniej

35_WILSON reklama:Layout 1 19-04-03 13:43 Page 35

36-37_RANKINGI ATP i WTA:Layout 1 19-04-03 13:44 Page 36

Rankingi ATP i WTA

Pół talii

asów

ATP Entry 18 marca

1. Novak Dżoković, SRB 2. Rafael Nadal, ESP

10 990

8725

3. Alexander Zverev, GER

6630

4. Dominic Thiem, AUT

4755

5. Roger Federer, SUI

4600

6. Kei Nishikori, JPN

4235

7. Kevin Anderson, RSA

4115

8. Juan Martin del Potro, ARG

3585

9. John Isner, USA

3485

10. Stefanos Tsitsipas, GRE

3160

11. Marin Czilić, CRO

3095

12. Karien Chaczanow, RUS

2845

13. Borna Czorić, CRO

2345

14. Milos Raonic, CAN

2275

15. Daniił Miedwiediew, RUS

2230

16. Marco Cecchinato, ITA

2021

17. Fabio Fognini, ITA

1885

18. Gael Monfils, FRA

1875

19. Nikoloz Basilaszwili, GEO

1865

20. David Goffin, BEL

1685

21. Pablo Carreno-Busta, ESP

1615

22. Kyle Edmund, GBR

1600

23. Denis Shapovalov, CAN

1550

24. Diego Schwartzman, ARG

1520

25. Roberto Bautista-Agut, ESP

1510

26. Alex de Minaur, AUS

1493

130

27. Gilles Simon, FRA

1340

28. Richard Gasquet, FRA

1340

29. Grigor Dimitrow, BUL

1300

30. Lucas Pouille, FRA

1265

ATP-54. Hubert Hurkacz

904

ATP-78

178

ATP-154. Kamil Majchrzak

358

ATP-158

221

ATP-526. Daniel Michalski

ATP-530

1323

ATP-532. Paweł Ciaś

ATP-534

433

ATP-600. Michał Przysiężny

ATP-516

1141

ITF-306. Maciej Smoła

249

ITF-311

799

ITF-309. Maciej Rajski

248

ITF-319

573

ITF-525. Szymon Walków

130

ITF-549

1129

ITF-533. Michał Dembek

128

ITF-552

712

ITF-538. Karol Drzewiecki

126

ITF-563

1082

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

36 | TENISklub | 2 (116) 2019

d 28 stycznia mamy nowà liderk´ rankingu WTA. Naprawd´ nowà, bo nie takà, która wróciła na pierwsze miejsce, lecz takà, która wspi´ła si´ na szczyt pierwszy raz. Naomi Osaka została 26. tenisistkà w historii mogàcà powiedzieç o sobie, ˝e była (Japonka jeszcze jest) Êwiatowym numerem jeden. W ten sposób uzbierało si´ ju˝ pół talii asów w spódniczkach.

W dniu debiutu na pierwszej pozycji Osaka miała 21 lat i 104 dni. Wydaje si´, ˝e to niewiele. W tej rubryce bawimy si´ liczbami, wi´c nie musimy wszystkiego przyjmowaç na intuicj´. Do tej pory tylko – albo jak ktoÊ woli: a˝ – dziesi´ç tenisistek młodszych od Japonki obejmowało rzàdy na kobiecych kortach.

Martina Hingis Monica Seles Tracy Austin Stefanie Graf Maria Szarapowa Kim Clijsters Caroline Wozniacki Ana Ivanović Serena Williams Chris Evert NAOMI OSAKA Justine Henin Venus Williams Martina Navratilova Lindsay Davenport Wiktoria Azarenka Dinara Safina Arantxa Sanchez-Vicario Jelena Janković Garbine Muguruza Evonne Goolangong Amelie Mauresmo Karolina Pliszkova Jennifer Capriati Simona Halep Angelique Kerber

209 178 21 377 21 20 71 12 319 260 7* 117 11 332 98 51 26 12 18 4 2 39 8 17 64 34

16 lat i 182 dni 17 lat i 99 dni 17 lat i 117 dni 18 lat i 64 dni 18 lat i 125 dni 20 lat i 64 dni 20 lat i 92 dni 20 lat i 216 dni 20 lat i 285 dni 20 lat i 317 dni 21 LAT I 104 DNI 21 lat i 141 dni 21 lat i 253 dni 21 lat i 265 dni 22 lata i 126 dni 22 lata i 183 dni 22 lata i 357 dni 23 lata i 68 dni 23 lata i 164 dni 23 lata i 337 dni 24 lata i 269 dni 25 lat i 70 dni 25 lat i 118 dni 25 lat i 200 dni 26 lat i 12 dni 28 lat i 238 dni

* stan na 18 marca W kolejnych rubrykach: imię i nazwisko, liczba tygodni na pierwszym miejscu w rankingu WTA w całej karierze oraz wiek, w jakim tenisistka po raz pierwszy została liderką

Foto AFP / East News

36-37_RANKINGI ATP i WTA:Layout 1 19-04-03 13:44 Page 37

WTA Entry 18 marca

1. Naomi Osaka, JPN

5991

2. Petra Kvitova, CZE

5550

3. Simona Halep, ROU

5457

4. Angelique Kerber, GER

5315

5. Elina Switolina, UKR

5225

6. Sloane Stephens, USA

5222

7. Karolina Pliszkova, CZE

5145

8. Kiki Bertens, NED

4995

9. Aryna Sabałenka, BLR

3620

3406

491

10. Serena Williams, USA

Warto przyjrzeç si´ tej tabelce tak˝e pod innym kàtem. WÊród pi´tnastu, które w najmłodszym wieku zostały liderkami, sà wszystkie zajmujàce dziewi´ç czołowych miejsc na liÊcie najdłu˝ej panujàcych w całej karierze – od Stefanie Graf (377 tygodni) po Karolin´ Woêniackà (71). To oczywiste, ˝e im wczeÊniej ktoÊ wspiàł si´ na najwy˝szy szczebel tej drabiny, tym wi´cej ma czasu, aby si´ na nim utrzymaç. To jednak tylko teoria, która lepiej sprawdzała si´ kilkanaÊcie, a nawet kilkadziesiàt lat temu. Siedem tenisistek potrafiło sp´dziç w fotelu liderki wi´cej ni˝ dwa lata, a tylko jedna z nich – absolutnie wyjàtkowa Serena Williams – jest wcià˝ aktywnà zawodniczkà. Ósmej, Lindsay Davenport, zabrakło szeÊciu tygodni, ale i ona zakoƒczyła karier´ doÊç dawno temu. Zaledwie 5 z 26 paƒ po raz pierwszy zostało liderkami rankingu WTA ju˝ po skoƒczeniu 25 lat. WÊród nich sà a˝ trzy wcià˝ rywalizujàce na Êwiatowych kortach – And˝elika Kerber, która w ogóle jest wyjàtkiem, bo na czołowà pozycj´ awansowała cztery miesiàce przed 29. urodzinami, oraz Simona Halep (ostatnia przed Osakà) i Karolina Pliszkova. Trudno przewidzieç, czy Japonka – na tle kilku poprzednich liderek naprawd´ młodziutka – pójdzie w Êlady swoich sàsiadek z tabelki (Chris Evert i Justine Henin) i porzàdzi sobie przez kilka sezonów, czy mo˝e podzieli los kole˝anek z kortu, gdy jej licznik – jak Pliszkovej i Garbine Muguryzy – zatrzyma si´ na liczbie jednocyfrowej. Kibice Osaki, a jest ich wielu na całym Êwiecie, sà przekonani, ˝e bli˝szy prawdy jest wariant pierwszy. W prawej szpalcie lista rankingowa WTA na koniec sezonu 2018 (z 5 listopada). Dziewi´ç dni póêniej Agnieszka Radwaƒska ogłosiła decyzj´ o zakoƒczeniu kariery tenisowej, a 10 grudnia została wykreÊlona z listy rankingowej.

11. Ashleigh Barty, AUS

3395

12. Anastasija Sevastova, LAT

3270

13. Caroline Wozniacki, DEN

3007

14. Elise Mertens, BEL

2800

15. Julia Goerges, GER

2780

16. Madison Keys, USA

2726

17. Garbine Muguruza, ESP

2635

18. Qiang Wang, CHN

2607

19. Anett Kontaveit, EST

2465

20. Belinda Bencic, SUI

2420

21. Caroline Garcia, FRA

2350

22. Daria Kasatkina, RUS

2345

23. Alona Ostapenko, LAT

2251

24. Bianca Andreescu, CAN

1913

196

25. Donna Vekic, CRO

1875

26. Danielle Collins, USA

1851

27. Su-Wei Hsieh, TPE

1810

28. Łesia Curenko, UKR

1806

29. Carla Suarez-Navarro, ESP

1718

30. Maria Szarapowa, RUS

1706

WTA-88. Magda Linette

715

WTA-89

WTA-121. Iga Świątek

504

WTA-140

689

WTA-167. Magdalena Fręch

346

WTA-178

140

WTA-260. Katarzyna Kawa

199

WTA-264

534

WTA-279. Urszula Radwańska

176

WTA-274

531

WTA-300. Katarzyna Piter

161

WTA-297

378

WTA-324. Maja Chwalińska

135

WTA-347

597

WTA-776. Natalia Siedliska

WTA-761

789

ITF-20. Marta Leśniak

436

ITF-44

419

ITF-324. Anna Hertel

ITF-338

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

2 (116) 2019 | TENISklub |

38-41_RAPORT:Layout 1 19-04-05 11:49 Page 38

Raport „Tenisklubu”

Pod g

38 | TENISklub | 2 (116) 2019

38-41_RAPORT:Layout 1 19-04-05 11:49 Page 39

d gruzami reformy Spór pomiędzy Polskim Związkiem Tenisowym a Międzynarodową Federacją Tenisa zaostrza się. PZT wystąpił przeciwko ITF na drogę sądową. Przed Trybunałem Arbitrażowym w Lozannie będzie upominał się o to, co polscy tenisiści w 2018 roku wywalczyli na korcie, a zabrała im tzw. reforma Pucharu Davisa. Tekst Anna Niemiec | Foto AFP / East News i Adam Nurkiewicz / Mediasport

zeszłym sezonie nasza reprezentacja pokonała Słoweni´, Zimbabwe i Rumuni´. Ten mecz miał decydowaç o awansie do Grupy I Strefy Euro-Afrykaƒskiej. Jeszcze przed meczem w Klu˝-Napoce kongres ITF obradujàcy w Orlando przegłosował jednak zmiany w systemie rozgrywek Pucharu Davisa, które zaproponowali obecny prezes ITF David Haggerty oraz hiszpaƒski piłkarz Gerard Pique, zało˝yciel i szef firmy Kosmos. Te zmiany trudno nazywaç reformà, poniewa˝ Haggerty i Pique zburzyli wszystko, co do tej pory kojarzyło si´ z Pucharem Davisa, zasypujàc pod gruzami reprezentacj´ Polski i wszystko, co wywalczyła w 2018 roku. Na korcie biało-czerwoni wywalczyli awans z Grupy II do Grupy I, ale w kolejnym sezonie zagrajà w... III! Nowy system rozgrywek przewiduje bowiem podział dru˝yn według Rankingu Narodów ITF. Polska zajmuje w nim dopiero 69. miejsce, co jest efektem za nieprawidłowà nawierzchni´ podczas meczu z Argentynà trzy lata temu. Jednym z fundamentów cywilizowanego prawa jest zasada, ˝e nie mo˝na karaç dwa razy za to samo przest´pstwo czy wykroczenie. W ITF uwa˝ajà niestety inaczej. Ju˝ na poczàtku paêdziernika, zanim został wydany oficjalny komunikat z podziałem na grupy w 2019 roku, Polski Zwiàzek Tenisowy zareagował na wieÊci przekazywane nieficjalnie i rozpoczàł korespondencj´ z Mi´dzynarodowà Federacjà Tenisa, aby wyjaÊniç sytuacji naszej dru˝yny.

sposób podziału dru˝yn nie działa na „Szanowny Panie Haggerty, jak Pan zakorzyÊç polskiej dru˝yny przede wszystpewne wie, polska dru˝yna wygrała kim z powodu straty 2000 punktów w tym roku wszystkie trzy mecze w Rankingu Narodów, ale b´dzie ona w Pucharze Davisa, ale jesteÊmy bardzo obowiàzywała w 2019 roku”. zaniepokojeni tym, ˝e w zwiàzku z reZe wzgl´du na wàtpliwoÊci zwiàzane formà rozgrywek wcià˝ nie mo˝emy z reformà rozgrywek, ITF podjàł dziabyç pewni, ˝e w 2019 roku nasza drułania majàce na celu usunićie po˝yna b´dzie rywalizowała w Grupie wy˝szych wàtpliwoÊci na drodze forI Strefy Euro-Afrykaƒskiej. Taka sytuacja malnej, jednoczeÊnie odrzucajàc projest niezwykle trudna do zrozumienia pozycj´ PZT rozstrzygnićia sporu dla naszych zawodników, członków przez niezale˝ny Trybunał Arbitra˝owy zarzàdu oraz kibiców. ZrobiliÊmy wszystds. Sportu. W Lozannie obie strony ko, co było mo˝liwe, ˝eby awansowaç miałyby mo˝liwoÊç przedstawienia do Grupy I, pomimo cià˝àcej na nas swojego stanowiska. Zamiast tego ITF karze z 2016 roku. JeÊli nasza dru˝yna zainicjował post´powanie wewn´trzne, pozostanie w Grupie II, b´dzie nam bardzo trudno przekonaç zawodników, w którym obsadził si´ jednoczeÊnie w charakterze i strony sporu, i rozsponsorów i kibiców, ˝e dalszy udział w rozgrywkach ma jakikolwiek sens. strzygajacego go s´dziego. Trudno nam b´dzie wyjaÊniç t´ sytuacj´ ministrowi sportu, który zapewnił nam Prawo krzywdzące wstecz finansowe i organizacyjne wsparcie. ITF wymachuje argumentem, ˝e umoW zwiàzku z tym, ˝e format Pucharu wa z Kosmosem, warta trzy i pół miDavisa w przyszłym roku ulegnie zmialiarda dolarów, przyniesie niesamowite nie, uwa˝amy, ˝e kara 2000 punktów korzyÊci finansowe na wszystkich popowinna przestaç obowiàzywaç. Czeziomach tenisa, równie˝ dla zwiàzków kamy na wyjaÊnienie naszej obecnej narodowych. Warunkiem porozumienia sytuacji. JeÊli pozostaniemy w Grupie z firmà Pique była restrukturyzacja II, pomimo uczciwie wywalczonego kalendarza Pucharu Davisa. Na rywaawansu, b´dziemy walczyç o swoje lizacj´ w Grupach I i II przewidziano prawa przed Trybunałem Arbitra˝owym tylko tydzieƒ, wić liczba dru˝yn mow Lozannie i domagaç si´ odszkodogàcych wyst´powaç na tym szczeblu wania finansowego za nasze straty” – musiała zostaç ograniczona. napisał prezes PZT Mirosław Skrzyp- „Niektóre warunki inwestycji nie podczyƒski do prezesa ITF. legały negocjacjom. MogliÊmy albo 12 paêdziernika nadeszla lakoniczna zaakceptowaç inwestycj´ takà, jak odpowiedê podpisana nie przez Davida nam zaprezentowano, albo odejÊç od Haggerty’ego, a Justine Albert, dyrektor stołu. Odrzucajàc umow´ zaprzepawykonawczà ds. organizacji imprez ÊcilibyÊmy niespotykanà szans´ na zawodowych. „Rozumiem, ˝e nowy rozwój dyscypliny” – napisał ITF. Zwy-

2 (116) 2019 | TENISklub |

38-41_RAPORT:Layout 1 19-04-05 11:49 Page 40

Raport „Tenisklubu”

ci´˝ył argument, ˝e podział dru˝yn na grupy na podstawie Rankingu Narodów jest najsprawiedliwszym rozwiàzaniem nawet kosztem tych reprezentacji, które zapewniły sobie utrzymanie lub awans w starym systemie, a w nowym zostały zdegradowane. Polski Zwiàzek Tenisowy kontrargumentował, ˝e rezolucja uchwalona przez ITF przewidywała, ˝e wszystkie zmiany b´dà obowiàzywaç w rozgrywkach od 2019 roku. Wynika z tego, ˝e w momencie, gdy Polska wygrała mecz z Rumunià 16 wrzeÊnia 2018 roku, obowiàzywały zasady sprzed sierpnia 2018 i na ich podstawie Polska zdobyła promocj´ do Grupy I Strefy Euro-Aafrykaƒskiej (zasada praw nabytych). Polska strona przekonywała równie˝, ˝e gdyby zmiany w regulaminie interpretowaç w sposób prezentowany przez ITF, faktycznie działałyby one wstecz, poniewa˝ zmieniałyby skutki prawne zdarzeƒ, które ju˝ wystàpiły. W zwiàzku z tym wygrana wszystkich trzech meczów w 2018 roku nie miałaby ˝adnego znaczenia, a PZT majàc takà wiedz´

40 | TENISklub | 2 (116) 2019

wczeÊniej, nie anga˝owałoby w te spotkania najlepszych zawodników oraz istotnych funduszy na ich przygotowania. Prawnicy PZT podnieÊli równie˝ kwesti´ tego, ˝e ITF, nakładajàc kar´ w 2016 roku, nie mógł przewidzieç jej rzeczywistych nast´pstw w odniesieniu do kwalifikacji Polski do Grupy I w 2019 roku. „Bezsporne jest, ˝e rzeczywisty skutek tej kary jest du˝o bardziej surowy ni˝ przewidywano. W zwiàzku z tym, jeÊli podział na podstawie Rankingu Narodów miałby byç sprawiedliwy, uzasadnione by było oparcie si´ na takiej pozycji reprezentacji Polski, jakà zajmowałaby bez uwzgl´dniania kar nało˝onych przed reformà w sierpniu 2018 roku” – argumentowała strona polska. Kolejnym dowodem na to, ˝e we wrzeÊniu 2018 roku ITF interpretował zwyci´stwo biało-czerwonych nad Rumunià według starych zasad, było przesłanie medali „Za awans do Grupy I Strefy Euro-Afrykaƒskiej”, co według PZT było poÊwiadczeniem promocji zdobytej na korcie. Stanowisko PZT

wskazywało równie˝, ˝e ITF w ˝aden sposób nie wykazał, jakoby firma Kosmos wymagała podziału zespołów w poszczególnych grupach w oparciu jedynie o Ranking Narodów. Niezale˝ny Trybunał ITF przeanalizował argumenty obu stron i 18 stycznia 2019 wydał orzeczenie. Arbiter Robert Englehart ju˝ na poczàtku podkreÊlił, ˝e b´dzie orzekał na podstawie prawa Anglii i Walii, w którym szansa na zmian´ decyzji organizacji sportowej jest bardzo niewielka. Przyznał wprawdzie, ˝e sympatyzuje ze stronà polskà i uwa˝a jej rozczarowanie za całkowicie zrozumiałe, ale jako niezale˝ny arbiter nie mo˝e, z prawnego punktu widzenia, oceniaç co jest dobre dla tenisa, a co nie. Decyzja podj´ta przez ITF jest krzywdzàca dla Polski, ale została podj´ta demokratycznie i nie mo˝na jej podwa˝yç. W Konstytucji ITF zawsze było zaznaczone, ˝e zmiany sà mo˝liwe. Cz´Êç z nich mo˝na było przeprowadziç zdecydowanie lepiej, ale według arbitra trybunału procedury zostały zachowane i w zwiàzku z tym został on zmuszony odrzuciç argumentacj´ polskiej strony.

38-41_RAPORT:Layout 1 19-04-05 11:49 Page 41

Oni odpowiedzieli nam, ˝e nie mieliÊmy prawa tak si´ czuç, poniewa˝ medale zostały wygrawerowane pod koniec 2017 roku i oni popełnili administracyjny błàd, wysyłajàc je do PZT. Wysłałem równie˝ zapytanie do ITF, czy na pewno znajdziemy si´ w Grupie III, bo z regulaminu to nie wynika. Według przepisów na tym szczeblu rozgrywek znajdujà si´ dru˝yny, które spadły z Grupy II, utrzymały si´ w Grupie III lub awansowały z Grupy IV, a nas nie dotyczyła ˝adna z wymienionych sytuacji. DostaliÊmy jedynie lakonicznà odpowiedê, ˝e jesteÊmy w Grupie III, która b´dzie rozgrywana w formacie grupowym, a reszta zostanie ustalona w najbli˝szych dniach. Uwa˝am, ˝e to jest kolejny skandal, ˝e nawet sam ITF nie wie, jak te rozgrywki majà wyglàdaç. Oni dalej nie sà w stanie powiedzieç, ile dru˝yn b´dzie w naszej grupie. Szef wyszkolenia zdradził, ˝e rozwa˝ana była nawet opcja bojkotu Pucharu Davisa, ale ostatecznie zrezygnowano z takiego rozwiàzania, bo ucierpieliby na nim przede wszystkim tenisiÊci. – Zawodnicy sà zobligowani do wystàpienia w meczach Pucharu Davisa, ˝eby mieç mo˝liwoÊç udziału w igrzyskach olimpijskich. ZastanawialiÊmy si´, czy na przykład nie wystawiç juniorów, ale mogłoby si´ zdarzyç tak, ˝e w przyszłym roku mielibyÊmy mecz w Pucharze Davisa dopiero po igrzyskach i w ten sposób zablokowalibyÊmy naszym tenisistom mo˝liwoÊç udziału w nich. W tym momencie tego wariantu raczej nie bierzmy pod uwag´.

Bojkot obusieczny

Niedługo póêniej okazało si´, ˝e ITF i Kosmos – tak jak zapowiadały – podzieliły dru˝yny na podstawie Rankingu Narodów. Reprezentacja polski nie tylko nie dostała miejsca w Grupie I Strefy Euro-Afrykaƒskiej, ale została nawet zdegradowana do Grupy III. Podczas turnieju Pucharu Federacji w Zielonej Górze PZT zwołał konferencj´ prasowà, podczas której szef wyszkolenia Rafał Chrzanowski i wiceprezes ds. kontaktów mi´dzynarodowych Victor Archutowski odnieÊli si´ do zaistnialej sytuacji onych i poinformowali, ˝e w tych okolicznoÊciach Polski Zwiàzek Tenisowy zdecydował si´ skierowaç spraw´ do Trybunału Arbitra˝owego ds. Sportu (CAS) w Lozannie, który jest najwy˝szà instancjà do rozstrzygania podobnych sporów. – Kompletnie nie zgadzamy si´ ze stanowiskiem ITF. Reprezentacja Polski wywalczyła ten awans i my, jako Zarzàd PZT, w imieniu zawodników i trenerów, b´dziemy walczyç o to, ˝eby przywrócili nas tam, gdzie powinniÊmy byç – od razu zapowiedział Archutowski. – Nie poddamy si´. Obecnie szukamy prawnika, który poprowadzi naszà spraw´ przed CAS. Chcemy równie˝ zatrudniç w Londynie kancelari´, która b´dzie walczyç o odszkodowanie, z którego chcielibyÊmy zapłaciç zawodnikom, którzy nie b´dà dostawaç pieni´dzy za gr´ w grupie, w której powinni byç. B´dziemy walczyç tak˝e o to, ˝eby ITF wynagrodził nam straty, które poniesiemy. W podobny tonie wypowiedział si´ równie˝ Chrzanowski. – W ostatnich dniach kilkakrotnie rozmawiałem z kapitanem naszej reprezentacji, Radkiem Szymanikiem. JesteÊmy wszyscy okropnie rozgoryczeni i oburzeni tà sytuacjà, która zabija nie tylko ide´ i celowoÊç tych rozgrywek, ale w ogóle ide´ sportu. Jest mi strasznie ˝al zawodników, którzy sà bardzo zaanga˝owani i oddani reprezentacji. ByliÊmy jednà z niewielu dru˝yn, która grała w najmocniejszym składzie przez cały rok. Szkoda mi młodych chłopaków, Huberta Hurkacza i Kamila Majchrzaka, którzy rozpoczynajà przygod´ z Pucharem Davisa. Szkoda mi równie˝ Marcina Matkowskiego i Łukasza Kubota, którzy sà bli˝ej koƒca ni˝ poczàtku. Tak jak powiedział wiceprezes, zrobimy

Sprawa honorowa

David Haggerty nie zgadza się z argumentami Victora Archutowskiego, natomiast PZT szuka sprawiedliwości przed trybunałem w Lozannie

wszystko, ˝eby zadbaç o interes dru˝yny. Czujemy si´ troch´ zobligowani, ˝eby przywróciç ide´ i ducha sportowego tych rozgrywek, które zostały zaprzepaszczone. Trudno jest zrozumieç sytuacj´, w której dru˝yna wygrywa trzy mecze i spada do ni˝szej klasy. PoÊród wielu argumentów, które przedstawialiÊmy w pismach do nich, napisaliÊmy, ˝e czuliÊmy, ˝e mamy prawa nabyte do gry w Grupie I, które oni potwierdzili przysyłajàc nam medale.

Polski Zwiàzek Tenisowy zgodnie z zapowiedziami zło˝ył skarg´ dotyczàcà orzeczenia Niezale˝nego Trybunału ITF do Trybunału Arbitra˝owego ds. Sportu w Lozannie. Z kolei Mi´dzynarodowa Federacja Tenisa wnioskuje o umorzenie post´powania ze wzgl´du na brak jurysdykcji CAS w tej sprawie. Obie strony wcià˝ czekajà na werdykt, a nowy sezon Pucharu Davisa ju˝ si´ zaczàł. JeÊli nawet werdykt b´dzie korzystny dla PZT, to trudno sobie wyobraziç, jak mo˝na by go wyegzekwowaç ju˝ w trakcie rozgrywek. Ewentualna rekompensata finansowa na pewno si´ przyda, jednak nie zatrze poczucia krzywdy.

2 (116) 2019 | TENISklub |

42_POLEMIKA:Layout 1 19-04-03 13:47 Page 42

Polemika

Reguły rynku Zarówno polscy publicyści, jak również obecny zarząd PZT zdecydowanie negatywnie odnieśli się do przeprowadzonych przez ITF zmian w formule rozgrywania Pucharu Davisa, niezmienianych właściwie od samego początku, czyli od 1900 roku. Maciej Stańczuk, były członek Zarządu PZT, nie podziela tej opinii. Oto jego argumenty. Tekst Maciej Staƒczuk | Foto Bartłomiej Zborowski

enis jest jednà z dyscyplin sportu o zasi´gu absolutnie globalnym. Ten globalny charakter przekłada si´ oczywiÊcie na aspekt finansowy, którego ITF nie mo˝e nie braç pod uwag´. Same sentymenty i tradycja nie majà niestety decydujàcego wpływu na kształt dzisiejszego sportu, podobnie jak modele biznesowe nie mogà nie uwzgl´dniaç rozwoju technologicznego, nowych metod zarzàdzania czy globalnego charakteru gospodarki. Kto tych zmian nie dostrzega w Êwiecie biznesu, ten zostaje wyrugowany przez rynek. Tenis nie jest wyjàtkiem! Trudno wyobraziç sobie, by tenisowy biznes – obracajàcy w skali Êwiatowej miliardami dolarów – nie respektował reguł rynkowych. Spróbujmy zatem przyjrzeç si´ argumentom ITF, które legły u podstaw reformy Pucharu Davisa. Puchar Davisa ma przysporzyç narodowym federacjom dodatkowe 25 mln dolarów rocznie. Pieniàdze te majà wspomóc inwestycje nowoczesnà infrastruktur´ oraz kreowaç programy rozwoju tenisa. Dzisiaj rozgrywanych jest na całym Êwiecie ok. 4000 turniejów ró˝nych kategorii. Te miliony zagwarantujà ich kontynuowanie, jak równie˝ umocnià baz´ rozwoju profesjonalnych graczy. Kraje grajàce poza Grupà Âwiatowà dostanà wi´ksze dotacje – grupy III i IV nawet. Wszystkie federacje organizujàce rozgrywki otrzymajà jednorazowo od 25 do 60 tys. dolarów, co spowoduje, ˝e ˝aden gospodarz Pucharu Davisa nie straci na tym finansowo.

42 | TENISklub | 2 (116) 2019

Mecze nie b´dà absorbowały tyle czasu co dotychczas (dwa zamiast czterech tygodni rocznie, finał skrócony do dwóch dni, gra do dwóch wygranych setów), ponadto 90 uczestników tur-

nieju finałowego dostanie do podziału kwot´ 20 mln dolarów, wi´c prawdopodobieƒstwo udziału w rozgrywkach pierwszych rakiet jest niewspółmiernie wy˝sze ni˝ obecnie. ITF chce, aby finał Pucharu Davisa stał si´ wyjàtkowym wydarzeniem i dorównał rangà turniejom wielkoszlemowym. Zagwarantowany w ten sposób b´dzie udział najlepszych zawodników Êwiata, którzy rywalizowaç b´dà w jednym miejscu (rodzaj tenisowych mistrzostw Êwiata). Ponadto pomysł na finał to stworzenie wielkiego widowiska z udziałem równie˝ megagwiazd estrady i wielu innych atrakcji, co z pewnoÊcià je uatrakcyjni i przyczyni si´ do popularyzacji tenisa i wzrostu jego wartoÊci marketingowej. Rozumiem sentymenty tych, którym b´dzie brakowało jedynej w swoim rodzaju atmosfery Pucharu Davisa. Fani tych dru˝yn jednak nie zniknà, oni te˝ b´dà za swoimi dru˝ynami podró˝owali na koniec Êwiata. JeÊli wsłuchaç si´ w argumenty szefa ITF Davida Haggerty'ego oraz posłuchaç, co majà do powiedzenia na temat reformy szefowie najbardziej wpływowych federacji, to Puchar Davisa, jeÊli chce przetrwaç, musi istotnie zmieniç sposób funkcjonowania i organizacji. Kontynuacja status quo mogłaby prowadziç do drastycznej utraty znaczenia i w koƒcu upadku, bo kogo mogà interesowaç rozgrywki omijane szerokim łukiem przez najlepszych graczy i w dodatku o strukturalnie deficytowym charakterze. Ta reforma to ratunek dla Pucharu Davisa. Czy zatem w interesie PZT le˝y pozycjonowanie si´ po stronie zdecydowanej mniejszoÊci federacji w poprzek trendom wyznaczanym przez rachunek ekonomiczny? Moim zdaniem nie! Przyjrzyjmy si´ zatem, jaka jest sytuacja zwiàzku w niecałe dwa lata po ostatnich wyborach, w trakcie których padło tyle zapowiedzi lepszego jutra. W moim przekonaniu stosunek władz PZT do reformy Pucharu Davisa odzwierciedla ich zagubienie, niezrozumienie sytuacji oraz kompletnà niemoc w budowaniu pozycji mi´dzynarodowej zwiàzku, co jest niezb´dne dla załatwiania istotnych spraw sportowych, zawodniczych oraz korzystania z deszczu Êrodków finansowych, których pozyskanie ITF mo˝e skutecznie ułatwiç.

43_SEIKO reklama:Layout 1 19-04-03 13:48 Page 35

44-45_LOTOS:Layout 1 19-04-03 13:49 Page 44

Strefa PZT

Wielkich emocji d Z Jarosławem Wittstockiem, prezesem Grupy Lotos SA, rozmawia Adam Romer Foto Grupa Lotos SA

Lotos był jednym ze sponsorów Agnieszki Radwaƒskiej, dzi´ki której logo firmy stało si´ znane praktycznie na całym Êwiecie i zacz´ło byç kojarzone z tenisem. Radwaƒska niedawno zakoƒczyła karier´, ale nie skoƒczyła si´ obecnoÊç Lotosu wokół polskich kortów. – To prawda. Nasz sponsoring w zakresie tenisa kojarzony jest głównie (i słusznie) ze współpracà z Agnieszkà Radwaƒskà. Przez lata zachwycała nas jej gra, teraz chcielibyÊmy pomóc innym zdolnym sportowcom w podà˝aniu Êcie˝kà jej kariery. Dlatego Grupa Lotos została strategicznym sponsorem Polskiego Zwiàzku Tenisowego. Kontrakt obejmuje mi´dzy innymi wsparcie kobiecej i m´skiej Reprezentacji Polski. Sponsorowanie jednej zawodniczki, zwłaszcza najlepszej, mo˝na niemal od razu przeliczyç na korzyÊci marketingowe. Co innego jednak praca u podstaw i wspieranie zwiàzku w jego codziennej, z punktu widzenia wielu mediów i kibiców, po prostu nudnej działalnoÊci. Czy to przejaw społecznej odpowiedzialnoÊci biznesu? – Tak, jednym z elementów współpracy z PZT jest budowanie marki Grupy Lotos jako firmy społecznie odpowiedzialnej. Cieszymy si´, ˝e mo˝emy anga˝owaç si´ w wa˝ne dla Polaków kwestie, a takà niewàtpliwie jest sport i nie ma czegoÊ takiego, jak nudna działalnoÊç w sporcie. Owszem, najbardziej ekscytujàce sà zawsze momenty, kiedy zawodnik lub dru˝yna mogà zdobyç Êwiatowy rozgłos. Nale˝y jednak pami´taç, ˝e to codzienna praca oraz wyrzeczenia pozwalajà na póêniejszà rywalizacj´ i osiàganie sukcesów. Jako Grupa Lotos doskonale wiemy, jak wa˝ny jest sponsoring, który pozwala

44 | TENISklub | 2 (116) 2019

44-45_LOTOS:Layout 1 19-04-03 13:49 Page 45

i do pełna rozwijaç si´ lub utrzymywaç na bardzo dobrym poziomie w takich dyscyplinach jak skoki narciarskie, piłka no˝na, rajdy czy tenis właÊnie. Skàd w ogóle pomysł, ˝e warto pomóc akurat tenisowi? – Wpływ na decyzj´ o współpracy bez wàtpienia miały ostatnie sukcesy polskich tenisistów – Magdy Linette, Igi Âwiàtek czy Huberta Hurkacza. Ju˝ wczeÊniej anga˝owaliÊmy si´ w t´ dyscyplin´. ByliÊmy sponsorem wspomnianej wczeÊniej Agnieszki Radwaƒskiej czy Narodowego Dnia Tenisa na PGE Narodowym. Teraz liczymy, ˝e uda si´ odkryç kolejne talenty i wesprzeç tych, którzy odnoszà w tenisie konkretne sukcesy. Lotos ma bogate doÊwiadczenie we wspieraniu ró˝nych programów propagujàcych upowszechnianie sportu, choçby program „Szukamy Nast´pców Mistrza” w skokach narciarskich. Czy ten projekt mo˝e byç, a mo˝e ju˝ jest wzorem do realizowania tak˝e w tenisie? – Program Szukamy Nast´pców Mistrza dla skoczków narciarskich jest jednym z wielu naszych programów wspierania młodych talentów. Oprócz nich wspieramy te˝ chocia˝by młodych piłkarzy w Akademii Piłkarskiej LG. Idàc za dobrymi doÊwiadczeniami i dobrymi efektami pracy u podstaw, równie˝ w tenisie zdecydowaliÊmy si´ na wsparcie nie tylko kobiecej i m´skiej reprezentacji Polski, ale równie˝ młodych adeptów tego sportu. Jakich jeszcze działaƒ mo˝emy si´ spodziewaç ze strony Grupy Lotos w najbli˝szych miesiàcach w obszarze, nazwijmy to, tenisowym? – Współpraca z Polskim Zwiàzkiem Tenisowym b´dzie przebiegała na wielu polach i ma dla nas du˝e znaczenie. Przede wszystkim b´dziemy sponsorem strategicznym kobiecej i m´skiej reprezentacji Polski, reprezentacji młodzie˝owej i mistrzostw kraju we wszystkich kategoriach wiekowych. Obj´liÊmy tak˝e sponsoringiem strategicznym turniej

Pucharu Federacji w Zielonej Górze, które odbyły si´ w lutym. Ponadto b´dziemy sponsorem tytularnym projektu PZT Lotos Team – Nadzieje Polskiego Tenisa. To sztandarowy program wsparcia najzdolniejszych zawodników stworzony wspólnie przez Lotos oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki. TenisiÊci otrzymajà wsparcie finansowe, a w zamian cz´Êç Êrodków z nagród przeznaczajà na szkolenia w ramach programu Tenis 12 (model przyj´ty w czołowych federacjach Êwiata). Ponadto zostaniemy sponsorem tytularnym Narodowego Dnia Tenisa na PGE Narodowym oraz projektu PZT Lotos Polish Tour. Zwłaszcza Łukasz Kubot, bez wàtpienia najbardziej utytułowany polski tenisista, cz´sto podkreÊla, jak wiele zawdzićza PZT Prokom Teamowi. Gdyby dzi´ki waszemu wsparciu powstał podobny program, którego owocem byliby nast´pcy Kubota i Radwaƒskiej, to Lotos na długie lata pozostałby w pamići i samych tenisistów, i kibiców w ogóle. – Mamy nadziej´, ˝e nasza współpraca oka˝e si´ owocna, b´dzie si´ wcià˝ rozwijała i w ten sposób rzeczywiÊcie b´dziemy zapisywaç si´ w pamići zarówno sportowców, jak i kibiców. Razem dostarczajàc emocji do pełna. I zawodnicy, i przede wszystkim kibice, głoÊno narzekajà na brak turniejów WTA i ATP w Polsce. Czy wpisanie do kalendarza – nazwijmy to roboczo – Lotos Polish Open jest jednym z celów, do jakich firma b´dzie dà˝yła razem z PZT? – Na razie chcemy jak najlepiej wykorzystaç i zrealizowaç obecny projekt współpracy, czyli mi´dzy innymi PZT Lotos Team czy te˝ PZT Lotos Polish Tour. Czas i efekty poka˝à, jak b´dzie rozwijała si´ współpraca i byç mo˝e kiedyÊ przyjdzie czas na Lotos Polish Open. Ka˝dy sponsor, co oczywiste, ma pewne oczekiwania. Czego Grupa Lotos oczekuje w zamian?

– Wszyscy liczymy na sukcesy polskich tenisistów, którzy reprezentujà nasz kraj na Êwiatowych kortach. Od lat jesteÊmy ambasadorem polskiego sportu. Współpraca ta przynosi nam wymierne korzyÊci – zarówno biznesowe, jak i wizerunkowe. Tego samego oczekujemy od współpracy z PZT. Dla nas najwa˝niejsze jest, aby Lotos był przykładem firmy społecznie odpowiedzialnej. Chcemy, by marka Lotos kojarzyła si´ ze wsparciem utalentowanych Polaków, a takimi sà przecie˝ tenisiÊci. Sportowe sukcesy wzmacniajà nasze poczucie dumy narodowej i jeÊli Lotos mo˝e byç elementem tej białoczerwonej radoÊci, to jest ju˝ nasz najwi´kszy sukces. Co wa˝ne, nasza spółka działa w trudnej bran˝y – przemyÊle ci´˝kim, wi´c zaanga˝owanie w sport nieco zmi´kcza nasz wizerunek. A czy pan miał do tej pory jakieÊ osobiste zwiàzki z tenisem? Grał pan? Grywa rekreacyjnie? – Tenis to niezwykle ciekawa dyscyplina sportu. Wymaga skupienia, cierpliwoÊci, màdroÊci. Wydaje si´, ˝e to sport indywidualny, ale na przykładzie naszej kadry kobiecej, której mecze oglàdaliÊmy w Zielonej Górze, widaç, ˝e wiele zale˝y od całego zespołu. W tenisa zdarza mi si´ grywaç. Kiedy to mo˝liwe, oglàdam równie˝ wyst´py naszych utalentowanych rodaków. Komu, oczywiÊcie poza Polakami, pan kibicuje? – Mecze Sereny Williams, Karolinye Woêniackiej, Novaka D˝okovica, Rafela Nadala czy Rogera Federera to oczywiÊcie wielkie sportowe widowiska, które oglàda si´ z przyjemnoÊcià. Najwi´kszà radoÊç sprawiajà mi jednak wyst´py Polaków. Szczególnie trzymam kciuki za Magd´ Linette, Ig´ Âwiàtek, Huberta Hurkacza i Kamila Majchrzaka. Mam nadziej´, ˝e dostarczà nam oni pozytywnych emocji i b´dà rozsławiaç Polsk´ na arenie mi´dzynarodowej. A to, ˝e przy okazji zaistnieje tak˝e logo Grupy Lotos, to tylko powód do radoÊci.

2 (116) 2019 | TENISklub |

46-48_strefa PZT:Layout 1 19-04-05 11:51 Page 46

Strefa PZT

Podwójna

rola sportu Znany jest cytat Nelsona Mandeli: ,,Sport ma moc zmieniania świata. Ma moc inspirowania, ma moc jednoczenia ludzi. Przemawia do młodzieży w zrozumiałym dla niej języku.” Dotyczy to wszystkich osób zaangażowanych w sport – również w tenis. Jednocześnie ma on też tę drugą, „negatywną” stronę, do której należą: przetrenowanie, lęk, zwycięstwo za wszelką cenę czy nadużycia. Tekst Ewa Serwotka i Pola Weiner* | Foto AFP / East News

ywa, ˝e oddziaływania rodzicielskie i trenerskie nie sprzyjajà optymalnemu rozwojowi sportowemu zawodnika. Mo˝e cel uÊwi´ca Êrodki, jeÊli jest post´p tenisowy i osiàgni´cia wynikowe? Pewnie tak, jeÊli w myÊl idei sportu pozytywnego (Poczwardowski i wsp., 2012) obecne jest równie˝ to, co w sporcie budujàce i dajàce satysfakcj´.

Lepsi sportowcy, lepsi ludzie

Wiadomo jednak, ˝e mimo marzeƒ wielu zawodników o byciu drugà Agnieszkà Radwaƒskà czy Łukaszem Kubotem, tylko nieliczni b´dà mogli wyst´powaç w biało-czerwonych barwach. JeÊli popatrzymy na tenis wyłàcznie w kontekÊcie wyników, zaanga˝owanie dziecka, wysiłek trenerski oraz nakłady czasowe i finansowe rodziców mogà okazaç si´ jedynie ogromnà stratà zasobów. Gdy spojrzeç na sport w szerszym kontekÊcie, jest on potencjalnie niezwykłà arenà rozwoju ˝yciowego. W 1998 roku na Uniwersytecie Stan-

46 | TENISklub | 2 (116) 2019

forda zostało opracowane podejÊcie PCA (Positive Coaching Alliance, Thompson, 2003), przekształcajàce kultur´ sportów młodzie˝owych w stref´ rozwoju – w myÊl zasady „lepsi sportowcy, lepsi ludzie” (better athletes, better people). Trener okreÊlany jest ,,trenerem dwóch celów” (the doublegoal coach), poniewa˝ oprócz doskonalenia zawodnika w danej dyscyplinie realizuje równie˝ cel zwiàzany z jego rozwojem ˝yciowym dokonywanym poprzez sport. Trener jest osobà, która ma mo˝liwoÊç bezpoÊrednio wpływaç na zawodnika, kształtujàc jego wartoÊci, postawy i reakcje. Byç mo˝e warto, aby zaktualizował swoje trenerskie podejÊcie, odpowiadajàc na pytania, jakà rol´ pełni w treningu dzieci i młodzie˝y? Co tenis ma dawaç zawodnikom, z którymi współpracuj´? Mike Krzyzewski, koszykarski trenerlegenda, jest podawany jako przykład trenera dwóch celów. Tak jego podopieczny, Grant Hill, okreÊla korzyÊci współpracy z nim: ,,Najwa˝niejsze,

czego nauczyłem si´ od trenera, to zasady i wartoÊci, którymi b´d´ si´ kierował do koƒca mojego ˝ycia. Te zasady i wartoÊci wykraczajà poza koszykówk´. Mogà stanowiç przewodnik do sukcesu w ka˝dej dziedzinie – czy jest to prowadzenie du˝ego biznesu, czy po prostu próba osiàgni´cia swojego marzenia”. We wspomnianym podejÊciu (PCA) kluczowà rol´ odgrywa zaanga˝owanie rodzica w sport dziecka. Pozytywny rodzic w sporcie (positive sport parenting) rozwój sportowy pozostawia trenerowi, jednak dba o realizacj´ drugiego z wymienionych celów, du˝o wa˝niejszego w całoÊciowym spojrzeniu na młodego człowieka: rozwój ˝yciowy. Nie ma nic dziwnego w tym, ˝e zarówno trenerowi, jak i rodzicowi zale˝y na wygrywaniu. Doskonale wiadomo, ˝e w rywalizacji sportowej, wynik jest nieodłàcznym elementem, który staje si´ ukoronowaniem wysiłku wło˝onego w trening. Tutaj chodzi raczej o dostrze˝enie, ˝e jest coÊ jeszcze, byç

46-48_strefa PZT:Layout 1 19-04-05 11:51 Page 47

mo˝e wa˝niejszego, w udziale młodego zawodnika w sporcie. Wszechstronny rozwój mo˝e byç wystarczajàcym argumentem do anga˝owania dziecka w sport. Warto posłu˝yç si´ tu słowami Rafaela Nadala: „Moi rodzice zawsze powtarzali, ˝e – niezale˝nie od tenisa – ich najwi´kszym ˝yczeniem było, abym wyrósł na dobrego człowieka. Od najmłodszych lat wpajali mi, ˝ebym przestrzegał (…) grzecznoÊci na co dzieƒ i jak wa˝ne jest, by traktowaç ka˝dego człowieka z szacunkiem.” Jakie ja mam cele w treningu swojego dziecka? Co daje tenis mojemu dziecku i jakie lekcje ˝yciowe mo˝e z niego wyciàgnàç? Zapraszamy rodziców do refleksji i odpowiedzi na te pytania. Lekcje życiowe

DoÊwiadczenia czerpane z tenisa mogà staç si´ narz´dziem pomocnym w procesie wychowywania młodych ludzi. Warto jednak wzmocniç t´ sił´ płynàcà ze sportu i pomagaç zawodnikom wyciàgaç z niego lekcje ˝yciowe tak, by kształtowaç ich jako sportowców i przede wszystkim jako ludzi. Podstaw´ stanowià szacunek trenera do zawodnika i miłoÊç rodziców do dziecka bez wzgl´du na wyniki sportowe oraz gotowoÊç i realne wsparcie dziecka we wzlotach i upadkach w tenisie. Âwietnie, jeÊli trener zauwa˝a lekcje płynàce ze sportu i rozmawia o nich z zawodnikiem, jednak rol´ wychowawczà głównie realizujà rodzice – równie˝ poza sportem, w innych kontekstach funkcjonowania dziecka. Warto zadbaç o odpowiedni moment na rozmow´, kiedy dziecko jest na nià gotowe. Poni˝ej znajdujà si´ propozycje, jak poprzez spojrzenie szerokoperspektywiczne (big picture) mo˝na pomóc zawodnikowi wyciàgaç lekcje ˝yciowe z przykładowych doÊwiadczeƒ tenisowych. Mike Krzyzewski uczy jak grać i jak żyć

2 (116) 2019 | TENISklub |

46-48_strefa PZT:Layout 1 19-04-05 11:51 Page 48

Strefa PZT Sytuacja 5: zawodnik po serii bł´dów wraca do gry. Szeroka perspektywa oparta na pochwale: ,,Jestem dumny ze sposobu, w jaki utrzymałeÊ skupienie mimo serii bł´dów. Wiele osób jest tak zdenerwowanych pod presjà wyniku, ˝e nie jest w stanie daç z siebie wszystkiego. Ty, mimo ˝e nie szło ci najlepiej, wykazałeÊ si´ opanowaniem i wróciłeÊ do gry. Opowiedz mi, jak to zrobiłeÊ”. Lekcja ˝yciowa: opanowanie i profesjonalne podejÊcie. Sytuacja 6: kontuzja. Szeroka perspektywa oparta na przykładzie znanego sportowca: ,,Kontuzja to trudny moment w karierze ka˝dego zawodnika. Pami´taj jednak, ˝e dla wielu wychodzenie z kontuzji okazało si´ budujàcym momentem w ich karierze. Przykładowo Juan Martin del Potro przyznał: >W szczytowym momencie mojej kariery, przed kontuzjami, uwa˝ałem, ˝e nie zdołam przełamaç bariery Federera, Nadala, D˝okovicia i Murraya, ale zrobiłem to właÊnie teraz, po tym wszystkim, co mi si´ przytrafiło<. Jak ty mo˝esz przekuç t´ sytuacj´ na wzmocnienie twojego charakteru? Lekcja ˝yciowa: stawianie czoła wyzwaniom, konfrontacja z sytuacjà trudnà.

Wszyscy chcą, ale nie wszyscy zrobią karierę na miarę Agnieszki Radwańskiej

Sytuacja 1: przegrana, popełnienie bł´du. Szeroka perspektywa oparta o własne doÊwiadczenia rodzica: ,,W moim ˝yciu bardzo wiele nauczyłem si´ dzi´ki pora˝kom, jakie poniosłem. Sukcesy, jakie miałem i mam w swoim ˝yciu, cz´sto sà rezultatem nauki na bł´dach. Co mo˝esz wyciàgnàç z tego doÊwiadczenia? Czy myÊlisz, ˝e zdystansowanie si´ od pora˝ki jest wa˝ne? Dlaczego?”. Lekcja ˝yciowa: akceptacja bł´dów, wyciàganie nauki z trudnych doÊwiadczeƒ. Sytuacja 2: wygrana. Szeroka perspektywa oparta na analizie: „Ka˝dego dnia ci´˝ko pracujesz, by w kluczowych momentach pokazaç swoje umiej´tnoÊci na korcie. Które z nich wykorzystałeÊ w drodze do zwyci´stwa? Czego nauczył ci´ ten mecz?”. Lekcja ˝yciowa: czerpanie nauki z pozytywnych doÊwiadczeƒ, przekonanie o własnej skutecznoÊci.

48 | TENISklub | 2 (116) 2019

Sytuacja 3: niesłusznie wywołany aut w newralgicznym momencie meczu. Szeroka perspektywa oparta o wartoÊci: ,,W ˝yciu tak bywa, ˝e nie zawsze nasz wysiłek jest dostrzegany i doceniany. Jest to bolesne, jednak czy to oznacza, ˝e nie warto staraç si´ dalej? Dlaczego mimo przegranej mo˝esz czuç si´ zadowolona ze swojej gry?”. Lekcja ˝yciowa: wytrwałoÊç, koncentracja na elementach, które sà pod kontrolà zawodnika. Sytuacja 4: u zawodnika wyst´puje długotrwała trudnoÊç z poprawnym wykonaniem okreÊlonego elementu na treningu. Szeroka perspektywa oparta na zasobach: ,,Widz´, ile trudu kosztuje ci´ çwiczenie tego elementu. Bardzo ceni´ twojà wytrwałoÊç – nie tylko w tenisie. Opowiedz mi o tym, jak to robisz, ˝e wyzwalasz w sobie motywacj´ do działania? Co ci w tym pomaga?”. Lekcja ˝yciowa: wytrwałoÊç, motywacja do działania.

Korzyści

Spojrzenie z szerokiej perspektywy na ró˝norodne doÊwiadczenia w tenisie pozwala na złapanie do nich dystansu i spadek presji. Zaprezentowany model, dzi´ki jasno okreÊlonej roli rodzica w sporcie dziecka, przechyla szal´ koncentracji jego uwagi z wyniku na sytuacje, które mogà budowaç dziecko poprzez lekcje ˝yciowe. Nast´pny artykuł dotyczyç b´dzie oddziaływaƒ psychologicznych trenera tenisa na zawodnika, zebranych w ,,Model i7W” (Poczwardowski, Serwotka, Radomski, Pogorzelska, Zienowicz, Krukowska, 2015). * Autorki sà psycholo˝kami sportowymi, współpracujà z PZT

49-51_HMP 12,14,16 i 23:Layout 1 19-04-05 12:10 Page 49

Mistrzostwa Polski

Taki duży, taki mały może mistrzem być Piotr Matuszewski

Trwało to aż trzy miesiące, ale w końcu udało się wyłonić halowych mistrzów Polski we wszystkich kategoriach wiekowych. Medale zawisły na szyjach najlepszych zawodników i zawodniczek, dając im wiele radości. Przede wszystkim dały jednak twierdzącą odpowiedź na pytanie, czy obrana ścieżka rozwoju jest właściwa. Tekst Szymon Adamski | Foto Jacek Herok i Agencja Pressaro o tylko pozorny paradoks, ˝e im ni˝sza kategoria wiekowa, tym wy˝sza ranga mistrzostw Polski. Przecie˝ wraz z kolejnymi urodzinami coraz wa˝niejsze stajà si´ rozgrywki mi´dzynarodowe, a krajowe làdujà na bocznym torze. Nie znaczy to wcale, ˝e mo˝na deprecjonowaç medale młodzie˝owców, którzy rozwija si´ w róznym tempie i majà ró˝ne priorytety. A poza tym na sukces nigdy nie jest za póêno.

Pogromca pechowców

Najlepszym przykładem jest Kacper ˚uk. Talentu nie mo˝na mu odmówiç, ale jak wszedł w Êwiat futuresów, tak w ˝aden sposób nie potrafił zaznaczyç w nim swojej obecnoÊci. A˝ w koƒcu przyjechał na halowe mistrzostwa Polski, zdobył dwa srebrne medale i jeszcze w trakcie mistrzostw wyjechał na turniej ITF do Egiptu po raz pierwszy w karierze zawodowy tytuł w singlu.

W bytomskim finale ˚uk miał zmierzyç si´ z Piotrem Matuszewskim, swoim partnerem deblowym, z którym wywalczył srebrny medal. Do spotkania jednak nie doszło, poniewa˝ zmienił si´ rozkład lotów. ˚uk poprosił organizatorów o rozegranie finału nieco wczeÊniej ni˝ planowano, ale nic z tego. – Mistrzostwa musiałem zaczàç od eliminacji, poniewa˝ nie dostałem ,,dzikiej karty” do turnieju głównego. Na dodatek niefortunnie los skojarzył mnie w nich z bratem. Trafił najgorzej, jak mógł (Êmiech) – opowiadał po zdobyciu tytułu młodzie˝owego mistrza Polski Piotr Matuszewski. Miał te˝ do siebie drobne pretensje o finał debla. – W super tiebreaku zabrakło lepszej gry z mojej strony, a w ogóle nie powinno do niego dojÊç. W drodze do finału straciliÊmy tylko siedem gemów – podsumował. Ostatecznie złote medale za gr´ podwójnà trafiły do Michała Mikuły i Yanna Wójcika.

2 (116) 2019 | TENISklub |

49-51_HMP 12,14,16 i 23:Layout 1 19-04-05 12:10 Page 50

Mistrzostwa Polski HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 12 SOBOTA 05–11.01.2019 Półfinały singla skrzatek: Emilia Nizio (ŚCT Pszczyna, 1) – Natalia Kostka (Advantage Bielsko-Biała) 6:4, 6:3; Antonina Czajka (Olimpia Poznań, 4) – Amelia Paszun (niestowarzyszona) 6:3, 6:2. Finał: Czajka – Nizio 6:1, 7:5. Półfinały singla skrzatów: Grzegorz Zemła (Tennis Pro Józefosław, 1) – Dawid Lewandowski (SKF Szczawno-Zdrój, 3) 6:1, 6:2; Alan Ważny (Czarni Rzeszów, 2) – Jan Downar (GAT Gdańsk, 8) 2:6, 6:3, 10-5. Finał: Ważny – Zemła 2:6, 6:4, 10-8. Finał debla skrzatek: Nadia Kulbiej, Maja Nieradzik (Szczecińska Akademia Tenisowa, Mostostal Zabrze, 2) – Aleksandra Mitrzak, Maria Wojtaszczyk (Goplania Inowrocław, AT Kobierski Łódź, 4) 6:4, 6:3. Finał debla skrzatów: Jan Downar, Antoni Wieczorek (GAT Gdańsk, Górnik Bytom) – Dawid Lewandowski, Jan Nowacki (SKF Szczawno-Zdrój, Legia Warszawa ST, 3) 6:3, 6:4.

Kolano nie wytrzymało

W konkurencji kobiet równych sobie nie miała Oliwia Szymczuch. – Moim celem była strefa medalowa. W gł´bi serca liczyłam na złoto, lecz wracajàc po kontuzji kolana startowałam z myÊlà, ˝eby cieszyç si´ ka˝dà piłkà – opowiadała po podwójnym sukcesie. W drodze po tytuł w singlu pokonała mi´dzy innymi Weronik´ Falkowskà, Anastazj´ Szoszyn´ i Juli´ Oczachowskà. RadoÊç mistrzyni nie trwała jednak długo. Problemy zdrowotne po raz kolejny dały o sobie znaç. – Podczas turnieju odnowiła mi si´ kontuzja i czeka mnie kolejna operacja. Plan to powrót do zdrowia i solidne przygotowanie, abym mogła wystàpiç w turniejach ITF, do których mam obiecanà ,,dzikà kart´” za wygranie mistrzostw Polski – wyjawiła Szymczuch. ,,Dzikie karty” nagroda, jakà PZT przewidział dla zwyci´zców halowych mistrzostw Polski do lat 23.

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 14 BIELSKO-BIAŁA, 08–14.12.2018 SOBOTA 05–11.01.2019 Półfinały singla młodziczek: Weronika Ewald (GAT Gdańsk) – Daria Górska (Olimpia Poznań, 1) 6:2, 6:2; Zuzanna Bednarz (Czarni Rzeszów, 2) – Kamila Popławska (Olimpia Poznań, 3) 6:2, 6:1. Finał: Ewald – Bednarz 6:2, 6:3. Półfinały singla młodzików: Fryderyk Lechno-Wasiutyński (FairPlace Poznań, 6) – Damian Piekarz (Warszawianka, 8) 6:2, 6:3; Jakub Jędrzejczak (Advantage Bielsko-Biała, 5) – Tomasz Berkieta (Tennis Pro Józefosław) 6:4, 7:5. Finał: Lechno-Wasiutyński – Jędrzejczak 6:3, 6:3. Finał debla młodziczek: Zuzanna Bednarz, Daria Górska (Czarni Rzeszów, Olimpia Poznań, 1) – Weronika Ewald (GAT Gdańsk, Oriana Sopot) 6:3, 6:0. Finał debla młodzików: Fryderyk Lechno-Wasiutyński, Goran Zgoła (FairPlace Poznań, AZS Poznań, 2) – Mikołaj Migdalski, Jakub Tomasiak (Advantage Bielsko-Biala, WC) 6:2, 6:4.

Maks Kaśnikowski

(Nie)zgodnie z planem

Amelia Kopel

50 | TENISklub | 2 (116) 2019

Kadeci o medale rywalizowali w Toruniu. Pierwszoplanowe role odegrali Amelia Kopel i Maks KaÊnikowski – zwyci´zcy turniejów gry pojedynczej. Kopel wykazała si´ nerwami ze stali, pokonujàc w finale Klar´ Maciejewskà dopiero po tiebreaku decydujàcego seta. W przypadku rywalizacji chłopców nie było mowy o ˝adnej niespodziance – wygrał zawodnik wyró˝niajàcy si´ nie tylko na krajowym podwórku, ale te˝ na arenie mi´dzynarodowej. Swojà drogà, KaÊnikowski to kolejny z pechowców. Po wyjàtkowo udanych mistrzostwach Polski (zdobył te˝ złoty medal w deblu wspólnie z Aleksandrem Orlikowskim) doznał kontuzji pleców, która wykluczyła go z turnieju finałowego dru˝ynowych mistrzostw Europy kadetów. Srebro mistrzostw Polski przypadło Filipowi Pieczonce. Słowa pochwały nale˝à si´ te˝ Zuzannie Bednarz. Zawodniczka z Rzeszowa

49-51_HMP 12,14,16 i 23:Layout 1 19-04-05 12:10 Page 51

nego seta w turnieju. Drugie miejsce zajàł o rok młodszy Jakub J´drzejczak. W grach podwójnych obyło si´ bez niespodzianek. Najcenniejsze nagrody pow´drowały do Bednarz i Darii Górskiej oraz Lechno-Wasiutyƒskiego i Gorana Zgoły. Na dobry początek

Do podpoznaƒskiej Soboty przyjechali wszyscy najlepsi w kategorii dom lat 12, wi´c tym wi´ksze brawa nale˝à si´ Antoninie Czajce i Alanowi Wa˝nemu, zwyci´zcom gry pojedynczej. Oboje w drodze po złote medale stracili tylko po jednym secie. Cała sztuka polegała na tym, ˝eby takich chwilowych potkni´ç było jak najmniej. A to dlatego, ˝e skrzaty decydujàce partie rozgrywały w formie super tiebreaka, co wnosi element loterii. Mistrzami w tej deblu zostali Nadia Kulbiej i Maja Nieradzik oraz Jan Downar i Antoni Wieczorek.

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 23 BYTOM, 10–16.03.2019 Półfinały singla kobiet: Weronika Falkowska (Masters Radom, 4) – Anastazja Szoszyna (Grunwald Poznań, 1) 7:6(7), 6:4; Oliwia Szymczuch (SK Kryspinów, WC) – Magdalena Hędrzak (Górnik Bytom, 5) 7:5, 6:3. Finał: Szymczuch – Falkowska 2:6, 6:1, 6:2. Półfinały singla mężczyzn: Piotr Matuszewski (AZS Łódź, Q) – Piotr Galus (Szczecińska AT, 3) 6:4, 3:6, 6:1; Kacper Żuk (Legia Warszawa ST, 2) – Kris Krawcewicz (Grunwald Poznań, Q) 6:2, 6:1. Finał: Matuszewski – Żuk walkower Finał debla kobiet: Anastazja Szoszyna, Oliwia Szymczuch (Grunwald Poznań, SK Kryspinów, 1) – Weronika Falkowska, Constanze Stepan (Masters Radom, DeSki Warszawa) 6:7(5), 6:4, 10-8. Finał debla mężczyzn: Michał Mikuła, Yann Wójcik (SIKT Płock, Warszawianka, 2) – Piotr Matuszewski, Kacper Żuk (AZS Łódź, Legia Warszawa ST, 1) 7:6(6), 5:7, 10-8.

Fryderyk Lechno-Wasiutyński

pokonała kilka starszych kole˝anek i wywalczyła bràzowy medal w kategorii kadetek, mimo ˝e jest jeszcze młodziczkà. Złoto, srebro i brąz

I to właÊnie Zuzanna Bednarz jest jedynà zawodniczkà, która zdobyła tej zimy komplet medali HMP. Do bràzu zdobytego w Toruniu dorzuciła bowiem złoto i srebro przywiezione z BielskaBiałej, gdzie rywalizowali zawodnicy do lat 14. Najlepszà młodziczkà została jednak Weronika Ewald, która kilka dni po turnieju skoƒczyla dopiero 13 lat. Jej dominacja nie podlegała najmniejszej dyskusji; ani jednej straconej partii i tylko szesnaÊcie przegranych gemów w pi´ciu pojedynkach – te liczby mówià same za siebie. WÊród chłopców równych sobie nie miał natomiast Fryderyk Lechno-Wasiutyƒski. On równie˝ nie stracił ˝ad-

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 16 TORUŃ, 06–12.01.2019 Półfinały singla kadetek: Amelia Kopel (KKT Wrocław) – Karolina Bartusek (Górnik Bytom, 8) 6:2, 6:1; Klara Maciejewska (AZS Poznań, WC) – Zuzanna Bednarz (Czarni Rzeszów) 6:2, 6:3. Finał: Kopel – Maciejewska 6:7(5), 6:2, 7:6(3). Półfinały singla kadetów: Filip Pieczonka (Flota Gdynia, 4) – Marcel Kamrowski (Flota Gdynia, 1) 2:6, 7:6(5), 2:1 krecz; Maks Kaśnikowski (niezrzeszony, 2) – Aleksander Orlikowski (MKT Łódź, 6) 6:4, 6:3. Finał: Kaśnikowski – Pieczonka 6:2, 6:3. Finał debla kadetek: Karolina Bartusek, Olga Gołaś (Górnik Bytom, Szczecińska Akademia Tenisowa, 2) – Natalia Łężniak, Karolina Mazurek (Olsza Kraków, Advantage Bielsko-Biała, 1) 6:4, 6:7(5), 10-8. Finał debla kadetów: Maks Kaśnikowski, Aleksander Orlikowski (niezrzeszony, MKT Łódź, 2) – Marcel Kamrowski, Filip Pieczonka (Flota Gdynia, 1) 6:3, 6:2.

Alan Ważny

2 (116) 2019 | TENISklub |

52-53_HMP 18:Layout 1 19-04-11 10:53 Page 52

Mistrzostwa Polski

Przyszłość

Złote medale zwieńczyły bardzo udany sezon halowy Magdy Hędrzak...

to oni

Magdalena Hędrzak i Szymon Kielan zostali halowymi mistrzami Polski juniorów. Powiedzieć, że ta dwójka dobrze weszła w 2019 rok, to nic nie powiedzieć, bowiem już przed krajowym czempionatem obydwoje osiągali bardzo dobre wyniki w turniejach międzynarodowych. Tekst Szymon Adamski | Foto Jacek Herok

ikt nie przyjechał do podwarszawskiego Mysiadła po to, ˝eby z boku obserwowaç, jak Magda H´drzak i Szymon Kielan odbierajà złote medale. Nie brakowało zatem zaci´tych pojedynków, a co za tym idzie wybuchów radoÊci i gniewu. Swoje trzy grosze do podwy˝szenia temperatury na kortach dorzuciła te˝ młodoÊç. Zdarzało si´, ˝e nastolatkowie przegrywali z własnymi emocjami, z czego skrz´tnie korzystali przeciwnicy. Najlepsi, ale te˝ najdojrzalsi, okazali si´ faworyci wlaÊnie H´drzak i Kielan. Za ich plecami dochodziło ju˝ jednak do wi´kszych i mniejszych niespodzianek.

Skromność na medal

Magda nie musiała wychodziç na kort, ˝eby wyró˝niç si´ z grona startujàcych.

52 | TENISklub | 2 (116) 2019

Zawodniczka Górnika Bytom przykuwała uwag´ Êwie˝à opaleniznà. To nie jedyna pamiàtka, jakà przywiozła z Tunezji. Znacznie cenniejszà jest trofeum wywalczone w parze z Martà LeÊniak w turnieju World Tennis Tour w Monastyrze. – Turniej w Tunezji dał mi du˝o doÊwiadczenia i pewnoÊci siebie. Wyciàgn´łam z niego wiele wniosków – mówiła po zdobyciu złotego medalu mistrzostw Polski H´drzak. 17-latka była te˝ wdzi´czna Marcie LeÊniak, która w Mysiadle wspierała jà spoza kortu. A skoro ju˝ mowa o wieku, to warto odnotowaç, ˝e jedynà zawodniczkà, która urwała mistrzyni seta, była zaledwie 14-letnia Rozalia Gruszczyƒska, a jej rówieÊniczka, Ada Piestrzyƒska, zakoƒczyła zmagania ze srebrnym me-

dalem. Podium uzupełniły 15-letnia Laura Koralnik i równolatka H´drzak, Anna Derecka. Co do samej zwyci´˝czyni, to sukces nieco jà zaskoczył. Nie czuła si´ bowiem faworytkà. – Nie spodziewałam si´ zwyci´stwa. Ju˝ dojÊcie do półfinału było dla mnie du˝ym osiàgni´ciem. Do tej pory zwłaszcza w halowych mistrzostwach Polski nigdy nie szło mi za dobrze – analizowała złota medalistka. – Zawsze mi si´ wydawało, ˝e wol´ graç na màczce. Po ostatnich sukcesach musz´ to dokładniej przemyÊleç – ze szczerym uÊmiechem dodała H´drzak. Silny i rozpędzony

Zadaszenie i szybka nawierzchnia to z całà pewnoÊcià warunki idealnie pa-

52-53_HMP 18:Layout 1 19-04-11 10:53 Page 53

... i Szymona Kielana

sujàce lubiàcemu agresywny styl gry Kielanowi. Pot´˝nie zbudowany zawodnik PKT Pabianice potrafił regularnie uderzaç z takà pr´dkoÊcià, ˝e przeciwnikom cz´sto pozostawało jedynie odprowadzanie piłki wzrokiem. JeÊli dodamy, ˝e Szymon przyjechał na mistrzostwa po wygraniu dwóch juniorskich turniejów ITF w singlu i jednego w deblu, to trudno sobie wyobraziç, ˝e ktokolwiek mógł go powstrzymaç. – Dobrze mi ostatnio idzie. Czuj´, ˝e si´ rozwijam pod kàtem psychicznym i rzadziej si´ denerwuj´. Do Wielkich Szlemów spróbuj´ si´ dostaç jak najszybciej. Najpierw pewnie eliminacje, ale myÊl´, ˝e póêniej dam rad´ si´ tak˝e do turniejów głównych – snuje pi´kne plany 16-latek. Kielana nale˝y równie˝ pochwaliç za umiej´tnoÊç akceptowania chwil słaboÊci. Nie winił całego Êwiata za gorszà dyspozycj´ w danym momencie, tylko brał si´ za siebie i szybko wracał na właÊciwe tory. W ostatecznym rozrachunku przyniosło to Êwietny efekt – wszystkie mecze wygrał bez straty seta. Srebrny medal zawisł natomiast na szyi Gabriela Biliƒskiego, który po finale nie sprawiał wra˝enia smutnego. A to ze wzgl´du na to, ˝e drugie miejsce odebrał jako najwi´ksze dotychczasowe osiàgni´cie. WczeÊniej nie udawało mu si´ stanàç na podium mistrzostw Polski w grze pojedynczej. Bràzowe krà˝ki wywalczyli Wojciech Kasperski i wyst´pujàcy dzi´ki „dzikiej karcie” Alan Bojarski – jeden z najmłodszych tenisistów w stawce. Przyjacielskie deble

Medale rozdano te˝ w grze podwójnej. WÊród dziewczàt najlepsze okazały si´ Aleksandra Wierzbowska i Zuzanna Szczepaƒska, które w ten sposób powetowały sobie niepowodzenia w grze pojedynczej (w finale pokonały Laur´ Duhl i Magdalen´ H´drzak). – Obie nie jesteÊmy zadowolone ze swoich wyników w singlu. Mamy ÊwiadomoÊç, ˝e staç nas na wi´cej i jesteÊmy na to przygotowane. Ja byłam rozstawiona z numerem 1 i nie poradziłam sobie z rolà faworytki – tłumaczyła Wierzbowska, która ju˝ w drugiej rundzie przegrała 6:7(2), 2:6 z Laurà Koralnik.

– Przegrałam nie tyle tenisowo, co właÊnie mentalnie – to ju˝ z kolei słowa Szczepaƒskiej, która w çwierçfinale uległa 6:1, 5:7, 3:6 Adzie Piestrzyƒskiej. Bez wàtpienia był to jeden z najbardziej emocjonujàcych pojedynków tych mistrzostw. Rozczarowanie było zatem odczuwalne, ale radoÊç ze zwyci´stwa w grze podwójnej te˝ niemała. Na dodatek cieszàca oko, bo jak na dłoni było widaç, ˝e równie˝ poza kortem Ola i Zuza stanowià zgrany, zara˝ajàcy optymizmem duet. Z kolei finał debla chłopców stanowił ozdob´ całych mistrzostw. Jasza Szajrych i Michał Wargocki pokazali si´ z naprawd´ dobrej strony. Zadania nie mieli łatwego, poniewa˝ po drugiej stronie siatki stali ich przyjaciele, Witold Konopko i Albert Chudy. Wzajemny sentyment w pełni uwidocznił si´ dopiero po ostatniej piłce. W trakcie meczu walka była na całego, choç z gestami fair play, które w połàczeniu z wysokim poziomem sportowym dały obraz bardzo ładnego widowiska. Gość specjalny

Czego ˝yczyç medalistom i wszystkim pozostałym uczestnikom halowych mistrzostw Polski juniorów? Mo˝e kariery na miar´ tej, jakà ma ju˝ za sobà Mariusz Fyrstenberg. Chyba nikt by si´ nie obraził na przyszłoÊç namalowanà w takich barwach. Jeden z najlepszych polskich deblistów w historii pojawił si´ na kortach Europejskiego Centrum Tenisa i przyglàdał si´ zdolnej młodzie˝y. Kto wie, mo˝e jego bystre oko wypatrzyło wÊród rywalizujàcych o medale chocia˝ jeden wyjàtkowy talent...

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 18 MYSIADŁO, 24.02 – 02.03 Półfinały singla juniorek: Magdalena Hędrzak (Górnik Bytom, 3) – Laura Koralnik (CKT Grodzisk Maz.) 6:1, 6:2; Ada Piestrzyńska (Legia Warszawa ST) – Anna Derecka (Orzeł Warszawa, Q) 6:1, 6:1. Finał: Hędrzak – Piestrzyńska 6:2, 6:4. Półfinały singla juniorów: Gabriel Biliński (Sokół Rzeszów, 3) – Alan Bojarski (Miedzeszyn Warszawa, WC) 6:2, 6:3; Szymon Kielan (PKT Pabianice, 6) – Wojciech Kasperski (Górnik Bytom, 2) 7:5, 6:3. Finał: Kielan – Biliński 6:1, 6:4. Finał debla juniorek: Zuzanna Szczepańska, Aleksandra Wierzbowska (Goplania Inowrocław, Olsza Kraków, 1) – Laura Duhl, Magdalena Hędrzak (Advantage Bielsko-Biała, Górnik Bytom, 3) 6:1, 6:2. Finał debla juniorów: Jasza Szajrych, Michał Wargocki (Grunwald Poznań, 1) – Albert Chudy, Witold Konopko (AT A. Kerber Puszczykowo, 3) 6:3, 6:4.

2 (116) 2019 | TENISklub |

54-55_DMP:Layout 1 19-04-03 13:53 Page 54

Mistrzostwa Polski

Czeski wzór UKS Beskidy Ustroń wśród mężczyzn oraz KS Górnik Bytom wśród kobiet – to drużynowi mistrzowie Polski z 2018 roku. Reforma rozgrywek została dobrze przyjęta przez wiele klubów, choć do ideału jest jeszcze daleko. Wszystko idzie jednak w dobrą stronę. Tekst Maciej Pietrasik | Foto AFP / East News i Andrzej Szkocki

Paula Kania – obok Magdaleny Fręch – była największą gwiazdą turnieju w Bielsku-Białej

2018 roku rozgrywki o dru˝ynowe mistrzostwo Polski przeszły gruntowne zmiany we wszystkich ktegoriach wiekowych. Najwa˝niejsze z nich to rezygnacja z dwóch turniejów (na otwartych kortach i hali) na rzecz jednego czempionatu, zmniejszenie składów dru˝yn do czterech osób, mo˝liwoÊç wypo˝yczenia jednego gracza z innego klubu oraz wyst´pu w dwóch kategoriach wiekowych w jednym cyklu rozgrywek, a tak˝e rezygnacja z eliminacji regionalnych na rzecz turniejów ogólnopolskich. W kategorii seniorów eliminacje nie były potrzebne, bo liczba dru˝yn była na to zbyt mała. I tak zanotowano jednak wzrost frekwencji w porównaniu do halowego czempionatu z zeszłego roku, szczególnie wÊród m´˝czyzn. W Bytomiu zjawiło si´ bowiem dwanaÊcie zespołów, podczas gdy poprzednim razem było ich zaledwie pi´ç. Aby wyłoniç ósemk´, która znalazła si´ w turnieju głównym, wystarczyły cztery mecze eliminacyjne mi´dzy ni˝ej notowanymi zespołami. U kobiet wzrost frekwencji był du˝o mniejszy, bo do Bielska-Białej przyjechało szeÊç dru˝yn (przy pi´ciu w poprzednich rozgrywkach), co nie wystarczyło nawet na wypełnienie drabinki.

Stare mistrzynie i nowi mistrzowie

W Bielsku-Białej wszystko przebiegało tak, jak na poprzednim czempionacie. Nie oznacza to, ˝e broniàcy tytułu Górnik Bytom miał łatwà przepraw´, bo w półfinale ekipa Sopot Tenis Klubu zdołała wygraç dwa mecze. Mo˝na było jednak liczyç na Magdalen´ Fr´ch i Paul´ Kani´, które były najwi´kszymi gwiazdami turnieju – najpierw wygrały po jednym meczu singlowym, potem wspólnie zwyci´˝yły w deblu. Po drugiej stronie turniejowej drabinki równych nie miały sobie tenisistki Fundacji Szczeciƒska Akademia Tenisowa, które w dwóch meczach straciły zaledwie punkt. Finał lepiej zaczàł si´ dla szczecinianek – najpierw w zdecydowanie najciekawszym meczu Marta LeÊniak pokonała Fr´ch w trzech setach, póêniej Daria Kuczer oddała zaledwie dwa gemy Marcelinie Podliƒskiej. Mimo prowadzenia 2:0 nie udało si´ im jednak si´gnàç po złoty medal. Magdalena H´drzak i Kania najpierw wy-

54 | TENISklub | 2 (116) 2019

54-55_DMP:Layout 1 19-04-03 13:53 Page 55

grały singlowe pojedynki z Barbarà Walsky i Olgà GołaÊ, a nast´pnie bardzo wysoko zwyci´˝yły w deblu i zapewniły Górnikowi mistrzostwo Polski. Szczeciniankom znów pozostało srebro. Zmian´ mieliÊmy tylko na najni˝szym stopniu podium, bo Sopot Tenis Klub pokonał BKT Advantage Bielsko-Biała. W Bytomiu gospodarzom nie udało si´ obroniç zdobytego przed rokiem tytułu. Tym razem najlepsi okazali si´ tenisiÊci UKS Beskidy Ustroƒ, których do triumfu poprowadzili Paweł CiaÊ, Grzegorz Panfil i Mateusz Kowalczyk. W turnieju rozegrali oni po trzy mecze singlowe i nie przegrali ˝adnego. Skład uzupełniał Jaroslav Pospiszil,. Zazwyczaj wszystko rozstrzygało si´ wi´c ju˝ po singlach, tak było te˝ w finale z WKS Grunwald Poznaƒ, kiedy tylko Czech przegrał seta z Karolem Drzewieckim. Ani jednej partii nie ugrali za to Adrzej KapaÊ, Szymon Walków i Jan Marcinkowski. Ubiegłoroczni mistrzowie z Bytomia tym razem musieli zadowoliç si´ bràzowymi medalami. W meczu o trzecie miejsce pokonali KT Warszawianka, a David Poljak, Wojciech Marek, Igor Bujdo i Bła˝ej Koniusz nie stracili w pojedynkach o bràz nawet seta. Grunt, że kierunek sluszny

W przypadku m´skiego turnieju najwi´kszym plusem jest frekwencja Êwiadczàca, ˝e dru˝ynowe mistrzostwa Polski idà w dobrà stron´. – Najwa˝niejsze, ˝e kluby podchodzà do tego inaczej. Nawet ci, którzy nie mieli szans na medale, przyjechali na zawody i grali. To jest niezwykle wa˝ny kierunek. Musimy mieç jak najwi´kszà liczb´ czynnych zawodników, aby kolejne pokolenie tenisistów miało si´ od kogo uczyç – mówi wiceprezes PZT ds. sportowych Dariusz Łukaszewski. Nie wszystko jest idealnie. Marta LeÊniak, która w Bielsku-Białej zdobyła srebrny medal, wi´kszych zmian wÊród kobiet jeszcze nie widzi. – Jedynà znaczacà reformà jest to, ˝e dru˝ynowe mistrzostwa Polski odbywajà si´ raz w roku. MyÊl´, ˝e dzi´ki temu ci, którzy grajà w tourach WTA i ATP, mogà łatwiej wygospodarowaç czas raz w roku – mówi tenisistka. Rozgrywanie DMP w takiej formule jest te˝ korzystne w opinii klubowych

Paweł Ciaś prowadził UKS Beskidy Ustroń od zwycięstwa do zwycięstwa

trenerów. – Sama idea zmniejszenia liczby rozgrywek o dru˝ynowe mistrzostwo Polski została na Radzie Sportu w Poznaniu zaopiniowana pozytywnie przez przedstawicieli Êrodowiska tenisowego, trenerów kadry i szkoleniowców klubowych. Podniesienie poziomu na pewno nie nastàpi za dotkni´ciem czarodziejskiej ró˝dzki, ju˝ po roku. Potrzeba troch´ czasu. Kierunek jest jednak dobry i idziemy w t´ samà stron´. Na pewno w ciàgu najbli˝szych dwóch sezonów schemat rozgrywek b´dzie identyczny – podkreÊla Łukaszewski. W tym roku dru˝ynowe mistrzostwa Polski rozegrane zostanà w marcu. Wszystko przez wczeÊniej ustalony kalendarz. W przyszłoÊci mo˝liwy jest jednak powrót do grudniowego terminu, który okazał si´ strzałem w dziesiàtk´. – Grudniowy termin był bardzo trafiony, ale ju˝ wczeÊniej zdecydowaliÊmy o tym, ˝e w grudniu 2019 roku odb´dà si´ indywidualne halowe mistrzostwa Polski. Zabrakło czasu, aby w tym samym terminie zmieÊciç te˝ mistrzostwa dru˝ynowe. GdybyÊmy znów grali w grudniu,

liczba dru˝yn pewnie by wzrosła. Byç mo˝e terminy stosowaç b´dziemy naprzemiennie: raz dru˝ynowe mistrzostwa Polski odbywaç si´ b´dà w marcu, a raz w grudniu. Decyzja zapadnie jednak dopiero po tym sezonie – koƒczy wiceprezes PZT. Przed włodarzami polskiego tenisa jeszcze długa droga. Doskonałym wzorem do naÊladowania sà Czechy, kraj o podobnym potencjale, w którym jednak dru˝ynowe mistrzostwa kraju od lat gromadzà znakomità obsad´. W tamtejszych klubach wyst´pujà tak˝e Polacy, w ostatnim sezonie na przykład LeÊniak, a w przeszłoÊci tytuły mistrzowskie zdobywali Agnieszka Radwaƒska i Łukasz Kubot. – Od Czechów, a przede wszystkich ich finałów z udziałem zawodników z czołówki rankingu ATP i WTA, dzieli nas ogromna przepaÊç. Wyzwaniem dla naszego zwiàzku jest stworzenie czegoÊ, co choç troch´ przypominałoby te rozgrywki – mówi LeÊniak. I trudno si´ z tymi słowami nie zgodziç. Wyglàda jednak na to, ˝e wreszcie wszystko zmierza w dobrà stron´.

2 (116) 2019 | TENISklub |

56-59_TURNIEJE ITF i TE:Layout 1 19-04-03 13:54 Page 56

Tenis młodzieżowy

Filip Pieczonka

Nadzieje na lepsze jutro Puszczykowo, Szczecin i Warszawa – w zimowym rozkładzie jazdy pojawiły się przystanki dobrze znane polskim juniorom. Trasę bardzo sprawnie pokonali chłopcy, pozostawiając gości z zagranicy daleko z tyłu. Bardziej gościnne okazały się dziewczęta, które – podobnie jak młodzicy i młodziczki z Soboty – pozwoliły przeciwniczkom zabrać do domu wszystkie trofea. Tekst Szymon Adamski | Foto Jacek Herok i Agencja Pressaro zeszłym sezonie Piotr Pawlak zwyci´˝ył w Warszawie, Weronika Baszak w Szczecinie, a Aleksandra Jeleƒ w Puszczykowie. Minàł rok i cała trójka wypracowała sobie ranking pozwalajàcy na wyst´p

56 | TENISklub | 2 (116) 2019

w eliminacjach Australian Open! Co prawda tylko Pawlak wybrał si´ w dalekà podró˝ do Melbourne, ale to w tej chwili najmniej istotne. Chodzi o fakt, ˝e młodzi Polacy zrobili wyraêny post´p. Ich rówieÊnicy z Rosji, Słowacji, Wielkiej

Brytanii i Estonii te˝ docierali przed rokiem do finałów, a jednak póêniej ich rozwój nie był a˝ tak okazały. O Australian Open mogli tylko pomarzyç. Ta krótka analiza pozwala wysnuç prosty wniosek. Turnieje w Puszczykowie, Szczecinie i Warszawie nie majà najwy˝szej rangi, ale nie wolno ich z tego powodu dyskredytowaç. Wr´cz przeciwnie: nale˝y doceniç, ˝e grupa kilkudziesi´ciu młodych zawodników z Polski przez pierwsze dwa miesiàce sezonu mo˝e nie ruszaç si´ z kraju i zdobywaç punkty. To na pewno okres nieco łagodniejszy dla portfeli ich rodziców. Tym bardziej, ˝e wczeÊniej był tylko Magnolia Cup, a na kolejne krajowe turnieje ITF trzeba było czekaç a˝ do sezonu letniego i poczàtku rywalizacji na kortach ziemnych.

56-59_TURNIEJE ITF i TE:Layout 1 19-04-03 13:54 Page 57

Szymon Kielan

Na dobry początek

Kiedy Angelique Kerber walczyła z kolejnymi przeciwniczkami podczas Australian Open, w jej rodzinnym Puszczykowie po raz drugi rozegrano drugi turniej dla zawodników do lat 18. Jednak ograniczenia wiekowe sobie, a Filip Pieczonka sobie. 14latek dostał od organizatorów ,,dzikà kart´” i wykorzystał jà w najlepszy mo˝liwy sposób. Pokonał pi´ciu starszych rywali i si´gnàł po pierwsze trofeum w kategorii juniorów. A w zasadzie to dwa trofea, bo na dokładk´ wygrał te˝ debla. W drodze po tytuł towarzyszył mu starszy o rok Marcel Kamrowski. Pieczonka to na pewno zawodnik, któremu warto przyglàdaç si´ ze szczególnà uwagà. Pod koniec zeszłego sezonu uczestniczył w Tennis Europe Juniors Masters, imprezie dla najlepszych młodzików i kadetów z całej Europy. Kontuzja nie pozwoliła mu walczyç o zwyci´stwo, ale przerwa zimowa została odpowiednio spo˝ytko-

wana i zdrowy Filip wrócił na właÊciwe, zwyci´skie tory. Naszemu reprezentantowi kroku dotrzymała jedynie Ewialina Łaskiewicz z Białorusi. Gotowi na powtórk´? No to zaczynamy. Łaskiewicz ma 14 lat, w poprzednim sezonie wzi´ła udział w Tenis Europe Juniors Masters, w Puszczykowie po raz pierwszy wygrała turniej do lat 18, a w drodze po tytuł straciła jednego seta. OczywiÊcie w deblu te˝ wygrała, a pomogła jej w tym Natalia Michta. Polsko-białoruska para pokonała w finale Karolin´ Bartusek i Zuzann´ Szczepaƒskà. W singlu najlepszà z Polek była Urszula Nebelska, która jako kwalifikantka dotarła a˝ do półfinału. Polski dominator

O ile w Puszczykowie dysproporcja mi´dzy osiàgni´ciami naszych chłopców i dziewczàt nie była za bardzo odczuwalna, o tyle w Szczecinie zarysowała si´ ju˝ grubà kreskà. ˚adna z naszych reprezentantek nie zbli˝yła

si´ do sukcesu, jaki w zeszłym roku odniosła Weronika Baszak. Najlepsze z Polek po˝egnały si´ z turniejem ju˝ w drugiej rundzie. Przyjemniej Êledziło si´ drabink´ turniejowà chłopców, w której Polacy nacierali z ka˝dej strony. Od dołu atakował Szymon Kielan, bez wàtpienia zasługujàcy na tytuł mvp tenisowej zimy na polskich kortach. 16-letni zawodnik z Pabianic wygrywał turniej za turniejem, a zwyci´skà seri´ zapoczàtkował właÊnie w Szczecinie. Niewiele jednak brakowało, a w çwierçfinale uległby wspomnianemu wczeÊniej Pieczonce. Ostatecznie poradził sobie nie tylko z wyjàtkowo zdolnym 14latkiem, ale te˝ z Wojciechem Szcz´snym w półfinale i Dawidem WiÊniewskim w meczu o tytuł. Jego droga do zwyci´stwa najlepiej pokazuje, w jakim stopniu nasi chłopcy zdominowali 13. Magnolia Cup. Dla Kielana było to pierwsze zwyci´stwo w Szczecinie. W 2017 roku, jako debiutant w rozgrywkach juniorskich,

2 (116) 2019 | TENISklub |

56-59_TURNIEJE ITF i TE:Layout 1 19-04-03 13:54 Page 58

Tenis młodzieżowy

dotarł do drugiej rundy. Od tego czasu stopniowo si´ poprawiał, a˝ wreszcie powiedzenie ,,do trzech razy sztuka” znalazło odzwierciedlenie w rzeczywistoÊci. Nieco wi´kszà cierpliwoÊcià w oczekiwaniu na triumf musiała wykazaç si´ Anna Wirges. W koƒcu i ona si´ doczekała. Za czwartym podejÊciem wszystko poszło po jej myÊli i w finale Niemka pokonała zwyci´˝czyni´ z Puszczykowa, Białorusink´ Łaskiewicz. Niewiele brakowało, a Wirges ustrzeliłaby dublet, jednak w grze podwójnej razem z Carolinà Cerowskà zakoƒczyła zmagania na drugim miejscu. Finał z przytupem

Cykl trzech juniorskich turniejów zakoƒczył si´ w stolicy. Jak si´ okazało, nasi reprezentanci zostawili na koniec to, co najlepsze. Marcel Kamrowski jako kwalifikant dotarł do półfinału, po drodze zostawiajàc w pokonanym polu turniejowà ,,jedynk´”, Rosjanina Artioma Matusa. Z kolei Alan Bojarski pokonał Innego z Rosjan, Konstantina ˚˝enowa, który kilka dni wczeÊniej miał okazj´ trenowaç z Karienem Chaczanowem i Daniiłem Miedwiediewem. Nie były to zwykłe treningi, a przygo-

Urszula Nebelska

towania do wyst´pu Rosjan w Pucharze Davisa. 14-letni ˚˝enow, mistrz Europy młodzików, zupełnie nieoczekiwanie dostał powołanie do doroslej „sbornej”. OczywiÊcie o debiucie w narodowych barwach nie mogło byç mowy, ale czas sp´dzony z czołowymi rosyjskimi tenisistami na pewno był wspaniałà lekcjà dla młodziana. Zebrane doÊwiadczenie na Bojarskiego jednak nie wystarczyło. W Warszawie srogich lekcji rywalom udzielał Szymon Kielan. Z ka˝dym kolejnym meczem nabierał pewnoÊci siebie, do finału wszedł dziarskim krokiem, nie tracàc wczeÊniej nawet seta. W najwa˝niejszym spotkaniu przytrafił mu si´ jednak kryzys i partia przegrana do zera. Jednak co nas nie zabije, to nas wzmocni – Kielan odwrócił bieg pojedynku finałowego i si´gnàł po drugie trofeum z rz´du. Przy okazji wygrał te˝ turniej deblowy wspólnie z Wojciechem Kasperskim. Póêniej został jeszcze złotym medalistà halowych mistrzostw Polski do lat 18. Dziewcz´ta po raz kolejny były tylko tłem dla chłopców. Jednak w porównaniu do zawodów w Szczecinie nale˝y dopatrzyç si´ drobnej zmiany na lepsze.

ITF ANGIE ACADEMY ITF JUNIOR TOUR PUSZCZYKOWO, 14–20.01

MAGNOLIA CUP ITF JUNIOR TOUR SZCZECIN, 29.01 – 03.02

Ćwierćfinały singla juniorek: Weranika Pryc (Białoruś) – Darta Dalecka (Łotwa) 6:7(4), 6:1, 7:6(5); Karyna Kaczur (Ukraina, 3) – Zuzanna Szczepańska (Polska, Q) 6:3, 6:2; Ewialina Łaskiewicz (Białoruś, 5) – Klaudija Bubelyte (Litwa) 6:0, 6:2; Urszula Nebelska (Polska, Q) – Carolina Cerowska (Polska) 3:6, 6:2, 7:5. Półfinały: Kaczur – Pryc 6:1, 6:4; Łaskiewicz – Nebelska 6:1, 6:0. Finał: Łaskiewicz – Kaczur 5:7, 6:3, 6:3. Ćwierćfinały singla juniorów: Rail Ibragimow (Rosja, 1) – Lennart Kleeberg (Niemcy) 6:1, 6:0; Filip Pieczonka (Polska, WC) – Tomasz Frankowski (Polska, 3) 6:1, 6:4; Marcel Politowicz (Polska) – Alan Bojarski (Polska, 4) 7:6(5), 6:3; Wojciech Szczęsny (Polska, Q) – Jegor Szestakow (Rosja, Q) 6:4, 6:3. Półfinały: Pieczonka – Ibragimow 6:3, 1:6, 6:3; Politowicz – Szczęsny 6:2, 7:5. Finał: Pieczonka – Politowicz 6:4, 6:2. Finał debla juniorek: Ewialina Łaskiewicz, Natalia Michta (Białoruś, Polska, 2) – Karolina Bartusek, Zuzanna Szczepańska (Polska) 6:3, 7:5. Finał debla juniorów: Marcel Kamrowski, Filip Pieczonka (Polska) – Alaksander Kalinin, Michał Kniazieu (Białoruś, 2) 6:3, 3:6, 10-7.

Ćwierćfinały singla juniorek: Alessandra Simone (Włochy, 6) – Irina Dschandschava (Austria, 1) 6:1, 5:7, 6:3; Ewialina Łaskiewicz (Białoruś) – Miłana Żabraiłowa (Rosja) 6:2, 7:6(4); Angelina Wirges (Niemcy, 7) – Frida Bostrand (Szwecja, 4) 6:4, 6:3; Sofia Rocchetti (Włochy, 2) – Kira Pawłowa (Rosja, 8) 1:6, 6:4, 6:3. Półfinały: Łaskiewicz – Simone 6:0, 6:0; Wirges – Rocchetti 6:1, 6:4. Finał: Wirges – Łaskiewicz 6:4, 7:6(2). Ćwierćfinały singla juniorów: Osman Torski (Niemcy, 1) – Alaksander Kalinin (Białoruś) 6:4, 6:3; Dawid Wiśniewski (Polska, Q) – Rail Ibragimow (Rosja, 6) 6:2, 2:6, 7:6(1); Szymon Kielan (Polska, 8) – Filip Pieczonka (Polska, WC) 3:6, 6:4, 6:1; Wojciech Szczęsny (Polska, Q) – Amaury Raynel (Francja, 5) 6:4, 7:6(8). Półfinały: Wiśniewski – Torski 6:3, 6:4; Kielan – Szczęsny 6:4, 6:2. Finał: Kielan – Wiśniewski 6:3, 6:4. Finał debla juniorek: Ewialina Łaskiewicz, Kira Pawłowa (Białoruś, Rosja, 4) – Carolina Cerowska, Angelina Wirges (Polska, Niemcy) 6:3, 6:3. Finał debla juniorów: Artiom Gierasimczuk, Jip van Assendelft (Rosja, Holandia) – Peter Alam, Finn Murgett (W. Brytania, 2) 7:6(5), 7:6(5).

58 | TENISklub | 2 (116) 2019

56-59_TURNIEJE ITF i TE:Layout 1 19-04-03 13:54 Page 59

Do çwierçfinału awansowała bowiem 15-letnia Alicja Formella, co była sporà niespodziankà. Niestety równie dobrze nie spisały si´ zawodniczki, po których mo˝na było oczekiwaç czegoÊ wi´cej. Główna nagroda padła łupem 15letniej Alessandry Simone z Włoch. Młodsi też grali

Kamila Popławska

A co z zawodnikami i zawodniczkami, dla których turnieje juniorskie to dopiero melodia przyszłoÊci? Oni mieli mo˝liwoÊç rywalizacji w Sobocie, niewielkiej miejscowoÊci na północ od Poznania. W turnieju młodziczek z bardzo dobrej strony pokazała si´ rozstawiona z numerem 2 Kamila Popławska, którà set dzielił od zwyci´stwa w całym turnieju. Triumfatorkà została jednak Ukrainka Maria Doł˝enko. W singlu chłopców równych sobie nie miał natomiast Słowak Markus Lazarczik. Najlepsi z naszych, Goran Zgoła i Bruno Kokot, odpadli w çwierçfinałach. Reprezentantom Polski na pocieszenie pozostały zwyci´stwa w grach podwójnych. WÊród dziewczàt najlepsze były Daria Górska i Kamila Popławska, natomiast turniej deblowy chłopców zakoƒczył si´ po myÊli Damiana Piekarza i Gorana Zgoły.

WARSAW CUP ITF JUNIOR TOUR WARSZAWA, 06–10.02

SOBOTA CUP TENNIS EUROPE JUNIOR TOUR SOBOTA, 25.02 – 02.03

Ćwierćfinały singla juniorek: Elza Tomase (Łotwa, 6) – Sofia Rocchetti (Włochy, 1) 7:6(6), 6:4; Terezie Pluharzova (Czechy, 4) – Alicja Formella (Polska, WC) 6:2, 6:2; Alessandra Simone (Włochy, 3) – Daria Riepina (Rosja) 6:2, 6:3; Patricie Kubikova (Czechy, 2) – Beatrice Ricci (Włochy, 8) 7:6(5), 6:4. Półfinały: Tomase – Pluharzova 6:1, 6:2; Simone – Kubikova 6:3, 6:3. Finał: Simone – Tomase 7:6(4), 7:6(7). Ćwierćfinały singla juniorów: Marcel Kamrowski (Polska, Q) – Wojciech Kasperski (Polska) 3:6, 6:1, 6:1; Szymon Kielan (Polska, 3) – Hugo Maia (Portugalia, 5) 6:0, 6:1; Nino Ehrenschneider (Niemcy, 4) – Ainius Sabaliauskas (Litwa) 6:1, 6:2; Tobias Smoliner (Austria) – Dominik Rys (Czechy) 6:4, 6:7(3), 6:0. Półfinały: Kielan – Kamrowski 6:3, 7:6(3); Ehrenschneider – Smoliner 6:3, 6:2. Finał: Kielan – Ehrenschneider 7:6(5), 0:6, 6:4. Finał debla juniorek: Patricie Kubikova, Terezie Pluharzova (Czechy, 2) – Sofia Rocchetti, Alessandra Simone (Włochy, 1) 6:2, 7:5. Finał debla juniorów: Wojciech Kasperski, Szymon Kielan (Polska, 3) – Tomasz Frankowski, Paweł Kaliszewski (Polska, 4) 6:4, 6:3.

Ćwierćfinały singla młodziczek: Daria Górska (Polska, 1) – Jekaterina Iwanowa (Rosja, 6) 3:6, 7:5, 6:3; Maria Dołżenko (Ukraina, 7) – Waleria Troicka (Rosja, 3) 6:0, 6:0; Viktoria Lackova (Słowacja, 4) – Zuzanna Pawlikowska (Polska, 8) 6:3, 6:2; Kamila Popławska (Polska, 2) – Anastasia Bozova (Mołdawia) 6:4, 7:5. Półfinały: Dołżenko – Górska 6:3, 3:0 krecz; Popławska – Lackova 6:4, 2:6, 6:3. Finał: Dołżenko – Popławska 4:6, 6:3, 6:2. Ćwierćfinały singla młodzików: Tom Suedmeyer (Niemcy, 7) – Goran Zgoła (Polska, 1) 4:6, 4:2 krecz; Simon Norrman (Słowacja, 6) – Filip Horzak (Czechy, 4) 6:3, 6:0; Edoardo Santoni (Włochy, Q) – Bruno Kokot (Polska, WC) 6:2, 6:1; Markus Lazarczik (Słowacja, 5) – Goncalo Marquez (Portugalia) 6:3, 6:2. Półfinały: Suedmeyer – Norrman 6:3, 7:6(4); Lazarczik – Santoni 7:6(7), 7:6(4). Finał: Lazarczik – Suedmeyer 6:1, 6:1. Finał debla młodziczek: Daria Górska, Kamila Popławska (Polska, 1) – Pola Langiewicz, Natalia Szczepaniak (Polska) 6:2, 6:2. Finał debla młodzików: Damian Piekarz, Goran Zgoła (Polska, 1) – Mikołaj Migdalski, Jakub Tomasiak (Polska, 4) 6:4, 6:3.

2 (116) 2019 | TENISklub |

60-61_HDME:Layout 1 19-04-05 12:23 Page 60

Tenis młodzieżowy

Zimowy przegląd k Trzy z sześciu reprezentacji Polski awansowały do finałów halowych drużynowych mistrzostw Europy (Tennis Europe Winter Cups by Head). Najlepszy wynik osiągnęli kadeci, minimalnie przegrywając rywalizację o finał z Rosjanami. Skrzaty wywalczyły szóstą lokatę, zaś kadetki zamknęły stawkę uczestniczek turnieju finałowego. Tekst Michał JaÊniewicz | Foto Agencja Pressaro ru˝ynowe mistrzostwa Europy pokazujà, w którym miejscu, na tle rówieÊników z innych krajów, znajdujà si´ czołowi polscy tenisiÊci z poszczególnych kategorii wiekowych. W tym roku zimowy test wypadł na podobnym poziomie jak dwanaÊcie miesi´cy temu, gdy równie˝ mieliÊmy trzy ekipy w turniejach finałowych. W ubiegłym roku z najlepszej strony zaprezentowały si´ nasze zespoły do lat 12 i 14, a tym razem turnieje

eliminacyjne przeszły obie ekipy do lat 16. Punkt od podium

Kadeci (Marcel Kamrowski, Aleksander Orlikowski i Alan Bojarski) pod wodzà kapitana Piotra ˚urawieckiego najpierw wywalczyli awans w turnieju eliminacyjnym we francuskim Cholet. Białoczerwoni w çwierçfinale ograli Holandi´, a w półfinale Szwajcari´. Co prawda oba mecze zakoƒczyły si´ wynikami

Pola Wygonowska

2:1, ale zwyci´stwa nasi reprezentanci zapewniali sobie ju˝ po spotkaniach singlowych. W ostatnim dniu Polacy ulegli Francji 0:3, ale awans do finałów mieli ju˝ zapewniony. Rywalizacja o medale odbyła si´ tak˝e we Francji, tyle ˝e w Ronchin. Na poczàtek Polacy ograli Serbów 2:1. W tym przypadku o sukcesie zadecydował mecz deblowy, w którym Marcel Kamrowski i Aleksander Orlikowski pokonali Hamada Med˝edovicia i Stefana Popovicia 6:1, 7:6(6). Debel decydował tak˝e o losach półfinałowej konfrontacji z Rosjà. Niestety, tym razem Marcel i Aleksander ulegli Igorowi Kudriaszowowi i Aristarchowi Safonowowi 4:6, 4:6. W meczu o trzecie miejsce spotkali si´ z dobrymi znajomymi – Czechami. W tym spotkaniu nie wystàpił Marcel Kamrowski, który wczeÊniej przegrał dwa single. Alan Bojarski i Aleksander Orlikowski bardzo dzielnie walczyli ze znacznie wy˝ej notowanymi rywalami, ale nie zdołali sprawiç niespodzianki i zdobyli jedynie honorowy punkt w meczu deblowym. Szpital w drużynie

Dru˝yna kadetek (Pola Wygonowska, Amelia Kopel i Rozalia Gruszczyƒska oraz kapitan Mikołaj Weymann) zaj´ła drugie miejsce w turnieju eliminacyjnym w szwedzkiej Karlskronie. Nasze reprezentantki pokonały 2:1 Słowacj´, nast´pnie 3:0 Norwegi´, a w ostatnim meczu uległy 1:2 Holandii. Na turniej finałowy pojechały do Francji. W pierwszym meczu w Brescie przegrały emocjonujàcà konfrontacj´ z Włoszkami. Na słowa uznania zasługuje szczególnie Pola, która wygrała z Asià Serafini 7:5, 4:6, 7:6(2) pojedynek trwajàcy trzy i pół godziny. To był, niestety, jedyny punkt zdobyty w tym meczu przez reprezentantki Polski, na co wpływ miały problemy zdrowotne Wygonowskiej i Kopel (z Ukrainkami przy stanie 1:1 musiały oddaç debla walkowerem, a z Serbkami rozegrały tylko jednego singla). W tych

60 | TENISklub | 2 (116) 2019

60-61_HDME:Layout 1 19-04-05 12:23 Page 61

d kadr

Aleksander Orlikowski

okolicznoÊciach biało-czerwone zostały sklasyfikowane na ósmej pozycji. Lepiej niż przed rokiem

Podobnie jak dru˝yny do lat 16, tak˝e awans z drugiego miejsca w turnieju eliminacyjnym wywalczyli 12-latkowie (Dawid Lewandowski, Alan Wa˝ny i Grzegorz Zemła oraz kapitan Jarosław Wołàsewicz). Zawody odbyły si´ w chorwackim Ogulinie, a nasi reprezentanci pokonali w nich gospodarzy 3:0 i Szwajcarów 2:1, a na koniec ulegli Włochom 0:3. W pierwszym spotkaniu turnieju finałowego w czeskiej Vesce Polacy przegrali z Rumunià 1:2. Jedyny punkt zdobył Zemła. Naszym tenisistom zupełnie nie wyszło spotkanie deblowe, gdy˝ Lewandowski i Wa˝ny ugrali zaledwie dwa gemy. W kolejnym dniu rywalizacji zespół kapitana Wołàsewicza pokonał 2:1 Bułgari´, zapewniajàc sobie to zwyci´stwo ju˝ po dwóch singlach. W konfrontacji o piàte miejsce lepsi okazali si´ Rosjanie (0:2). Szósta pozycja w Europie to znaczàca poprawa w stosunku do roku ubiegłego, kiedy to Polacy nie zdołali przejÊç turnieju eliminacyjnego. Z deblem na bakier

Udanego wyst´pu nie zdołała powtórzyç dru˝yna skrzatek (Antonina Czajka, Nadia Kulbiej i Emilia Nizio oraz kapitan Michał Kolarczyk), trzecia w HDME przed rokiem. Tym razem Polki odpadły ju˝ w turnieju eliminacyjnym, który odbył si´ w Tallinie. W pierwszym

meczu wygrały co prawda z Finlandià 3:0, ale w decydujàcym spotkaniu nie miały wiele do powiedzenia w konfrontacji z Francuzkami, w ˝adnym z trzech spotkaƒ nie zdobywajàc chocia˝by seta. Za rozczarowujàcy nale˝y uznaç fakt, ˝e awansu do turnieju finałowego nie udało si´ te˝ wywalczyç ˝adnej z dru˝yn do lat 14, chocia˝ obie były blisko tego celu. Chłopcy (Tomasz Berkieta, Fryderyk Lechno-Wasiutyƒski i Goran Zgoła oraz kapitan Paweł Motylewski) wygrali pierwszy mecz turnieju elimi-

nacyjnego z Hiszpanià 2:1, a nast´pnie ulegli gospodarzom rywalizacji, Niemcom 1:2. Awans był naprawd´ o włos, gdy˝ o pora˝ce zadecydował mecz deblowy, przegrany 6:4, 6:7(3), 8-10. W podobnym stylu z rywalizacji po turnieju eliminacyjnym odpadły młodziczki (Zuzanna Bednarz, Weronika Ewald i Daria Górska oraz kapitan Marcin KrzeÊniak). Dziewcz´ta najpierw ograły 3:0 Austri´, by nast´pnie ulec Brytyjkom 1:2 (równie˝ decydował debel). Rosja wzięła prawie wszystko

Podium HDME Rosja Czechy Francja Włochy Białoruś Bułgaria Rumunia W. Brytania Szwajcaria

4 1 1 -

1 1 1 1 1 1 -

1 1 1 2 1

W tym zimowym przeglàdzie młodych kadr tenisowych zdecydowanie najlepiej wypadła Rosjanie, którzy si´gn´li po cztery z szeÊciu tytułów (wszystkie trzy kategorie wiekowe u dziewczàt plus kadeci) i tylko raz w ogóle nie stan´li na podium (piàte miejsce skrzatów). Z jednego triumfu cieszyli Czesi (skrzaty) i Francuzi (młodzicy). Medale zdobyli przedstawiciele zaledwie dziewi´ciu paƒstw.

2 (116) 2019 | TENISklub |

62-63_RANKINGI PZT:Layout 1 19-04-03 13:56 Page 62

Rankingi PZT

Asy zamiast goli Oskar Grzegorzewski zaczynał od piłki nożnej, jednak jeden trening tenisa wystarczył, żeby zamienił korki na rakietę. Dziś jest w czołówce młodzików w Polsce i pnie się w rankingu europejskim. Jak każdy młody tenisista marzy o wielkoszlemowych sukcesach, ale jednocześnie twardo stąpa po ziemi i nie zapomina o nauce. Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Jacek Herok

skar urodził si´ w walentynki. WłaÊnie skoƒczył 14 lat, co oznacza, ˝e to jego ostatni sezon w kategorii młodzików. Mimo młodego wieku ma si´ ju˝ czym pochwaliç. WÊród skrzatów zdobywał tytuły mistrza i wicemistrza kraju w rozgrywkach dru˝ynowych i indywidualnych, a od połowy 2017 roku coraz cz´Êciej wyst´puje na arenie

62 | TENISklub | 2 (116) 2019

mi´dzynarodowej. Za granicà równie˝ odnosi sukcesy – wygrał deblowy turniej w Szwecji i dotarł do finału singla w Rumunii, co uznaje za swój najcenniejszy dotychczas wynik. Piłka została, ale mniejsza

Na poczàtku przygody ze sportem zaw´drował na boisko do piłki no˝nej, ale kiedy tata zabrał go na trening

z Rafałem Grossem, szybko zmienił dyscyplin´. Obecnie jest zawodnikiem Morelowa Tennis Club w Warszawie. Na korcie trenuje z Piotrem Kopciem a za jego przygotowanie fizyczne odpowiada Jan Marchewka. Bardzo pomagajà mu tak˝e Marcin i Tomasz Piechowscy – właÊciciele klubu – zapewniajàc doskonałe warunki do trenowania. Ze wzgl´du na młody wiek Oskar nie mo˝e zapominaç o szkole. Jest w ósmej klasie podstawówki i nie ma indywidualnego toku nauczania. W ciàgu dnia, jak wszyscy jego rówieÊnicy, chodzi do szkoły, wi´c tenisem mo˝e si´ zajmowaç dopiero póêniej. Na korcie trenuje szeÊç dni w tygodniu, a oprócz tego trzy razy ucz´szcza na zaj´cia ogólnorozwojowe. Wolnego zatem za du˝o nie ma. Oskar ambitnie podchodzi do kariery tenisowej. Aktualnie plasuje si´ w okolicach 80. miejsca rankingu Tennis Europe w kategorii do lat 14, ale bie˝àcy sezon chce zakoƒczyç w czołowej „20”. Za kolejne trzy, cztery lata celuje ju˝ w juniorskie turnieje wielkoszlemowe. Przyznaje jednak, ˝e to na razie marzenia i stara si´ nie wybiegaç w przyszłoÊç a˝ tak daleko. Skupia si´ na tym, by doskonaliç swojà gr´ i krok po kroku przesuwaç wy˝ej w klasyfikacji. Za jednà ze swoich mocniejszych stron Oskar uwa˝a bekhend – inaczej ni˝ u wi´kszoÊci zawodników, którym ten element sprawia cz´sto spore problemy. 14-latek z kolei z tej strony piłk´ uderza pewnie, a rezerwy widzi w teoretycznie prostszym odbiciu, jakim jest forhend. Nie samym tenisem człowiek żyje

Przed nim wa˝ny czas. Ósma klasa oznacza, ˝e na wiosn´ Oskara czekajà bardzo wa˝ne egzaminy i wybór liceum. – Chciałbym dostaç si´ do takiej szkoły, w której mógłbym trenowaç bez ograniczeƒ – przyznaje. JeÊli tylko umiej´tnie połàczy nauk´ z tenisem, to niedługo mo˝emy usłyszeç o jego kolejnych sukcesach.

62-63_RANKINGI PZT:Layout 1 19-04-03 13:56 Page 63

Lista nr 3/2019

KADECI

ważna do 3 kwietnia SKRZATKI 1 NIZIO Emilia, ŚCT Pszczyna 2 CZAJKA Antonina, Park Tenisowy Olimpia Poznań 3 WOJTASZCZYK Maria, AT A. Kobierski Łódź 4 KULBIEJ Nadia, Fundacja Szczecińska AT 5 NADAJEWSKA Marta, ŚCT Pszczyna 6 NIERADZIK Maja, KS Mostostal Zabrze 7 JAVAHERI Leila, ŚCT Pszczyna 8 PAWELSKA Maja, KS Mostostal Zabrze 9 KOCZOCIK Alicja, WTS Orzeł Warszawa 10 ŚRUTWA Martyna, LCT Top Tenis Lubin 11 ZAJĄC Milena, ŚCT Pszczyna 12 KOSTKA Natalia, BKT Advantage Bielsko-Biała 13 KŁYS Natalia, ŚCT Pszczyna 14 PASZUN Amelia, niezrzeszona 15 MITRZAK Aleksandra, ITT Goplania Inowrocław

644,00 640,00 598,00 564,00 550,00 521,00 444,00 444,00 414,00 376,00 366,00 348,00 344,00 329,00 328,00

SKRZATY 1 WAŻNY Alan, KS Czarni Rzeszów 2 ZEMŁA Grzegorz, Fundacja Tennis Pro 3 LEWANDOWSKI Dawid, SKF KT Szczawno-Zdrój 4 WYGONA Jan, KS Grzegórzecki Kraków 5 KLUCZYŃSKI Jan, SKF KT Szczawno-Zdrój 6 DOWNAR Jan, KT GAT Gdańsk 7 WIECZOREK Antoni, KS Górnik Bytom 8 KOSIŃSKI Filip, SKF KT Szczawno-Zdrój 9 NOWACKI Jan, Legia Warszawa ST 10 SŁOWIK Maciej, Fundacja Szczecińska AT 11 ZAJĄC Oskar, STT Fakro Nowy Sącz 12 JANUCHOWSKI Jakub, Fundacja KT Astra Książenice 13 JEŻ Wiktor, STT Fakro Nowy Sącz 14 KNITTER Kacper, Fundacja Szczecińska AT 15 PLENKIEWICZ Hubert, AG Tenis Chorzowska Radom

646,00 595,00 516,00 488,00 482,00 463,00 446,00 438,00 400,00 391,00 386,00 348,00 326,00 324,00 279,00

MŁODZICZKI 1 ROWIŃSKA Malwina, niezrzeszona 2 BEDNARZ Zuzanna, KS Czarni Rzeszów 3 EWALD Weronika, KT GAT Gdańsk 4 GÓRSKA Daria, Park Tenisowy Olimpia Poznań 5 POPŁAWSKA Kamila, Park Tenisowy Olimpia Poznań 6 PAWLIKOWSKA Zuzanna, Park Tenisowy Olimpia Poznań 7 WITKOWSKA Zuzanna, BKT Advantage Bielsko-Biała 8 PIECZYŃSKA Sonia, WKS Grunwald Poznań 9 SZCZEPANIAK Natalia, BKT Advantage Bielsko-Biała 10 TELŻYŃSKA Hanna, Stow. Morelowa TC Warszawa 11 BERGLER Olivia, KS Górnik Bytom 12 LANGIEWICZ Pola, BKT Advantage Bielsko-Biała 13 DOMAŃSKA Weronika, BKT Advantage Bielsko-Biała 14 ORLIŃSKA Oliwia, KKT Wrocław 15 CIESIELCZYK Amelia, UK RP Sport Olsztyn

TE-27 TE-29 TE-44 985,00 959,50 805,00 691,50 659,50 647,00 636,00 608,00 586,00 523,00 476,00 455,00

MŁODZICY 1 LECHNO-WASIUTYŃSKI Fryderyk, PRS FairPlayce Poznań 2 BERKIETA Tomasz, niezrzeszony 3 JĘDRZEJCZAK Jakub, BKT Advantage Bielsko-Biała 4 GRZEGORZEWSKI Oskar, Stow. Morelowa TC Warszawa 5 KUBALKA Igor, MKS Andrychów 6 BARCIK Nikodem, ŚCT Pszczyna 7 ZGOŁA Goran, AZS Poznań 8 MAJCHRZAK Adam, MKS Andrychów 9 PIEKARZ Damian, KT Warszawianka 10 JANZEN Szymon, MKS Andrychów 11 WÓJCICKI Gabriel, SKF KT Szczawno-Zdrój 12 MIGDALSKI Mikołaj, BKT Advantage Bielsko-Biała 13 ANDRZEJCZAK Marcin, Stow. Morelowa TC Warszawa 14 SURUDO Bartosz, Fundacja Szczecińska AT 15 TOMASIAK Jakub, BKT Advantage Bielsko-Biała

TE-37 TE-41 666,50 649,50 608,00 595,00 583,50 558,00 532,00 485,00 458,00 402,00 381,00 380,00 376,00

KADETKI 1 PIESTRZYŃSKA Ada, Legia Warszawa ST 2 ŚWIERCZYŃSKA Magdalena, KKS Olsza Kraków 3 SZPAKOWSKA Martyna, KT GAT Gdańsk 4 MAZUREK Karolina, BKT Advantage Bielsko-Biała 5 GUSTOWSKA Karina, BKT Advantage Bielsko-Biała 6 ŁĘŻNIAK Natalia, KKS Olsza Kraków 7 ZAREMBA Martyna, WTS DeSki Warszawa 8 KOPEL Amelia, KKT Wrocław 9 BARTUSEK Karolina, KS Górnik Bytom 10 KUBACHA Zuzanna, AT A. Kerber Puszczykowo 11 KORALNIK Laura, CKT Grodzisk Mazowiecki 12 ROWIŃSKA Malwina, niezrzeszona 13 SZAŁEK Weronika, Fundacja Szczecińska AT 14 DURSKA Emilia, KS Górnik Bytom 15 BEDNARZ Zuzanna, KS Czarni Rzeszów

TE-33 807,00 746,00 722,00 702,50 632,00 568,50 560,00 548,00 524,50 523,00 500,00 489,50 486,50 482,50

1 KAMROWSKI Marcel, WKS Flota Gdynia 2 KAŚNIKOWSKI Maksymilian, niezrzeszony 3 PIECZONKA Filip, WKS Flota Gdynia 4 ORLIKOWSKI Aleksander, MKT Łódź 5 PIECZKOWSKI Olaf, UKS RP Sport Olsztyn 6 KUŁAKOWSKI Mateusz, Fundacja Szczecińska AT 7 GRYGOŁOWICZ Maksymilian, niezrzeszony 8 STOKOWSKI Patryk, WKT Mera Warszawa 9 KOPCIK Jan, KS Górnik Bytom 10 SROKA Miłosz, MKT Stalowa Wola 11 DZIOPAK Jonasz, KKT Wrocław 12 MANCZAK-MANCEWICZ Olivier, Triumphus Sport 13 LIS Mikołaj, AT A. Kerber Puszczykowo 14 HEROK Juliusz, UKT Radość 90 Warszawa 15 TATERA Filip, KS Budowlani Olsztyn

TE-18 TE-25 TE-33 TE-40 TE-47 730,00 574,00 562,50 532,50 515,00 502,50 494,50 461,00 449,00 448,00

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy majàcy wa˝nà licencj´ PZT

JUNIORKI 1 ŚWIĄTEK Iga, Legia Warszawa ST 2 ROGOZIŃSKA-DZIK Stefania, Legia Warszawa ST 3 BASZAK Weronika, Stow. Redeco SiR Wrocław 4 KUBKA Martyna, GKS Nafta Zielona Góra 5 JELEŃ Aleksandra, WKT Mera Warszawa 6 HĘDRZAK Magdalena, KS Górnik Bytom 7 WIERZBOWSKA Aleksandra, KKS Olsza Kraków 8 CHWALIŃSKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 9 KUS Anna Liza, WKT Mera Warszawa 10 NEBELSKA Urszula, MKT Łódź 11 WYGONOWSKA Pola, UKS RP Sport Olsztyn 12 WĘDROCHA Julia, SCS Sokół Chorzów 13 FORMELLA Alicja, SKT Centrum Bydgoszcz 14 KORALNIK Laura, CKT Grodzisk Mazowiecki 15 CEROWSKA Carolina, Sopot TK

ITF-5 ITF-70 ITF-100 ITF-123 ITF-141 660,00 602,50 566,25 469,50 457,00 410,25 392,25 358,50 327,00 321,50

JUNIORZY 1 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom 2 KIELAN Szymon, PKT Pabianice 3 LORENS Mikołaj, KS Górnik Bytom 4 PAWLAK Piotr, MKT Mera Warszawa 5 TACZAŁA Dawid, PRS FairPlayce Poznań 6 SZAJRYCH Jasza, WKS Grunwald Poznań 7 KALISZEWSKI Paweł, WKS Grunwald Poznań 8 BILIŃSKI Gabriel, KP Sokół Rzeszów 9 KASPERSKI Wojciech, KS Górnik Bytom 10 POLITOWICZ Marcel, AZS Poznań 11 WARGOCKI Michał, WKS Grunwald Poznań 12 ZAŁUBSKI Przemysław, AT A. Kerber Puszczykowo 13 CHUDY Albert, AT A. Kerber Puszczykowo 14 KONOPKO Witold, AT A. Kerber Puszczykowo 15 KAŚNIKOWSKI Maksymilian, niezrzeszony

ITF-67 826,25 746,75 696,00 685,50 672,25 626,75 624,75 594,25 546,50 545,00 505,00 494,50 481,00 456,75

SENIORKI 1 LINETTE Magda, AZS Poznań 2 ŚWIĄTEK Iga, Legia Warszawa ST 3 FRĘCH Magdalena, AT A. Kobierski Łódź 4 SZOSZYNA Anastazja, WKS Grunwald Poznań 5 LEŚNIAK Marta, Fundacja Szczecińska AT 6 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznań 7 CHWALIŃSKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 8 PODLIŃSKA Marcelina, KS Górnik Bytom 9 ZAJDA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała 10 SZMIT Karolina, niezrzeszona 11 ZAKORDONIEC Emma, KS Górnik Bytom 12 HĘDRZAK Magdalena, KS Górnik Bytom 13 FALKOWSKA Weronika, AT Masters Radom 14 WĘDROCHA Julia, SCS Sokół Chorzów 15 SIŁKA Klara, BKT Advantage Bielsko-Biała

WTA-92 WTA-125 WTA-176 1894,00 1588,00 817,00 675,00 407,00 380,00 358,00 352,00 338,00 330,00 318,00 314,00

SENIORZY 1 HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław ATP-67 2 MAJCHRZAK Kamil, AZS Łódź ATP-155 3 RAJSKI Maciej, KT Teniswil Warszawa 984,00 4 SMOŁA Maciej, AZS Poznań 793,00 5 CIAŚ Paweł, UKS Beskidy Ustroń 618,00 6 DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznań 561,00 7 WÓJCIK Yann, KT Warszawianka 520,00 8 WALKÓW Szymon, Stow. Redeco SiR Wrocław 514,00 9 ŻUK Kacper, Legia Warszawa ST 451,00 10 GRYŃKOWSKI Piotr, Fundacja Eurotenis Łódź 425,00 11 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa 396,00 12 GALUS Piotr, Fundacja Szczecińska Akademia Tenisowa 351,00 13 PANFIL Grzegorz, UKS Beskidy Ustroń 348,00 14 SKONIECZNY Michał, KT Warszawianka 330,00 15 WETOSZKA Krzysztof, Fundacja Szczecińska AT 327,00

2 (116) 2019 | TENISklub |

64-66_Tenis STARS liga:Layout 1 19-04-03 13:57 Page 64

Tenis amatorski

TSL łączy ludzi Nic dziwnego, że ligi amatorskie rozrastają się na tyle szybko, że dziś każdy znajdzie coś dla siebie. Tennis Stars League początkowo była przeznaczona dla kobiet i miała zrzeszać wąskie grono znajomych, a gra w niej blisko 250 osób. Jej sukces to przede wszystkim wyjątkowa atmosfera, w której najważniejsze są szacunek, przyjaźń i wsparcie, a dopiero potem rywalizacja. Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto TSL

szystkim, co zwiàzane z ligà, zajmuje si´ Magdalena Wielec. Zawodowo ekspert ds. zakupów technicznych w bran˝y telekomunikacyjnej, prywatnie miłoÊniczka tenisa i wielu innych aktywnoÊci sportowych. Długo szukała warszawskiej

64 | TENISklub | 2 (116) 2019

ligi, która spełniłaby jej oczekiwania. Próbowała w kilku: w jednej wyst´powała nawet całkiem długo, ale i tam pojawiła si´ przeszkoda. – Coraz wi´cej moich znajomych prosiło mnie, abym dopisała ich do ligi. Niestety ze wzgl´du na obowià-

zujàcy limit uczestników oraz specjalne kryteria ich doboru nie zawsze było to mo˝liwe. Wtedy stwierdziłam, ˝e przecie˝ mog´ stworzyç własnà lig´, na własnych zasadach – wspomina. Aktywność

Zało˝enia były proste. Liga miała byç przeznaczona tylko dla kobiet i zrzeszaç wàskie grono „tenisowych gwiazd”, od czego wzi´ła si´ te˝ nazwa. Jedna z uczestniczek napisała na Facebooku post, zachwalajàc w nim lig´. To wystarczyło, ˝eby ruszyła lawina. Wtedy Magda podj´ła decyzj´ o rozszerzeniu rozgrywek i sformalizowaniu ich. Zało˝yła działalnoÊç gospodarczà, stworzyła zasady i wykupiła dost´p do aplikacji, która zlicza wyniki i punkty rankingowe. Formalnie liga ruszyła w lutym 2017 roku, zrzeszajàc około

64-66_Tenis STARS liga:Layout 1 19-04-03 13:57 Page 65

stu osób. DziÊ, po ponad dwóch latach, jest ich ju˝ dwuipółkrotnie wi´cej i ciàgle przybywa. ˚eby trafiç do Tennis Stars League, wystarczy pasja do tenisa i wpisowe w wysokoÊci 150 złotych na sezon, który trwa pół roku. Jest on podzielony na cz´Êç podstawowà, w której zawodnicy zbierajà punkty do rankingu, oraz cz´Êç Masters, przeznaczonà dla najlepszych z ka˝dej grupy – B (Basic), A (Advanced) i PRO. Zawodnicy sami oceniajà swój poziom umiej´tnoÊci na podstawie kryteriów NTRP opracowanych przez USTA i deklarujà, w której grupie TSL chcà graç. Premiowana jest przede wszystkim aktynowoÊç. Za zwyci´stwo zawodnik zdobywa siedem punktów, ale w przypadku pora˝ki – w zale˝noÊci od wyniku – dostaje dwa lub trzy, co oznacza, ˝e nawet jeÊli ktoÊ sporo przegrywa, ale bardzo cz´sto podejmuje wyzwania, ma szans´ przeskoczyç w klasyfikacji teoretycznie lepszych rywali. AktywnoÊç ligi nie ogranicza si´ do singla. Sami uczestnicy wychodzà z dodatkowymi inicjatywami, organizujàc deble, miksty czy okoliczno-

Êciowe turnieje chocia˝by z okazji walentynek. Społeczność

Bazà TSL jest grupa na Facebooku. To nie tylko miejsce, gdzie mo˝na umówiç si´ na mecz, ale równie˝ przestrzeƒ do dzielenia si´ sukcesami, wzajemnego motywowania czy wspólnego sp´dzania czasu tak˝e poza kortem.

– Chciałam zbudowaç prawdziwà tenisowà społecznoÊç, która nawzajem si´ wspiera. Zale˝ało mi, aby tworzyły jà takie osoby, które nawet jeÊli sà wyraênie lepsze od swoich przeciwników, nadal odnoszà si´ do nich z du˝ym szacunkiem i sympatià, a tak˝e wprowadzajà w pi´kny Êwiat tenisa tych, którzy dopiero zaczynajà t´ przygod´ – wyjaÊnia pomysłodawczyni.

– Liga ma charakter towarzysko-sportowy i każdy znajdzie tu swoje miejsce bez względu na wiek, płeć czy umiejętności. Grasz, kiedy chcesz i z kim chcesz, sam wyznaczasz sobie sportowe cele, a na najbardziej wytrwałych i zakręconych na końcu sezonu czekają rozgrywki Masters z pięknymi pucharami i nagrodami. Dzięki lidze przeżywam swoją drugą sportową młodość – Tomasz Dymko, były zawodnik piłki nożnej. – Wszędzie chodzę z wygranymi w Masters bezprzewodowymi słuchawkami z logo TSL na nausznikach. Genialna nagroda! Noszę je w domu, w pracy, w metrze, uwielbiam je. Duma, że są opatrzone ligowym logo, bo przypominają o zwycięstwach, a poza tym to po prostu świetny gadżet – Filip Walczak, bankowiec – Liga TSL zaczynała jako powiew świeżości dla osób, które szukały sparingpartnerów w Warszawie, a z czasem stała się tętniącą życiem organizacją, w której wielu z nas znalazło bratnie dusze, przyjaciół, a nawet partnerów życiowych. Każdy uczestnik szuka tutaj czegoś innego: wyzwań, potu, rywalizacji, zabawy... I jestem przekonana, że wszyscy odnajdują to, po co przyszli – Anna Derleta, bankowiec.

2 (116) 2019 | TENISklub |

64-66_Tenis STARS liga:Layout 1 19-04-03 13:57 Page 66

Tenis amatorski

Wypowiedzi samych uczestników nie pozostawiajà wàtpliwoÊci, ˝e cel osiàgn´ła. – Liga stworzona przez Magd´ stała si´ grupà przyjaciół. Wszyscy sobie kibicujemy, piszemy o sukcesach, chwalàc si´ czasami tenisowymi podró˝ami. Tu nie ma miejsca na zazdroÊç i niezdrowà rywalizacj´. Panowie ch´tnie grajà z paniami, a lepsi ze słabszymi – opowiada Monika Rajska, na co dzieƒ adwokat, a tak˝e organizatorka turniejów ITF Seniors. – TSL ma tak wiele zalet, ˝e nie wiadomo, od której zaczàç. Dla mnie najwi´kszà korzyÊcià jest elastycznoÊç terminów. Mam nagle wolne ddwie godziny. Wrzucam informacj´ na grup´ na Facebooku i w ciàgu pićiu minut mam ju˝ ch´tnego przeciwnika – uzupełnia Ewa Dalewska, zawodowo lektorka j´zyka angielskiego. TSL to dziÊ du˝o wićej ni˝ społecznoÊç interesujàca si´ tenisem. Narodziło si´ tam mnóstwo przyjaêni, a nawet i miłoÊç. Dzi´ki temu, ˝e lig´ tworzà ludzie z wielu ró˝nych bran˝, w ˝ycie wcielane sà te˝ ciekawe projekty zawodowe. – ZbudowaliÊmy znakomite miejsce do dzielenia si´ nie tylko tym, co zwiàzane ze sportem, ale równie˝ wiedzà biznesowà. Mam za sobà trzy bardzo interesujàce przedsi´wzićia, które nie wydarzyłyby si´, gdybym nie poznała tu odpowiednich osób w odpowiednim momencie – dodaje Ewa. Elastyczność

Tennis Stars League jest dziÊ na tyle du˝a, ˝e du˝e sà te˝ korzyÊci z uczestniczenia w niej. Niewàtpliwà zaletà rozgrywek jest mo˝liwoÊç gry na dowolnych warszawskich kortach, spoÊród których wiele oferuje zni˝ki. Studenci ju˝ na starcie płacà o 10 procent ni˝sze wpisowe, a jeÊli ktoÊ dołàcza do ligi w trakcie sezonu lub dozna kontuzji i musi pauzowaç przez dłu˝szy okres, te˝ mo˝e liczyç na wyrozumiałoÊç Magdy. – Liga jest bardzo elastyczna. Ka˝dy przypadek rozpatruj´ indywidualnie, ale mam takie podejÊcie, ˝e chc´ byç dla wszystkich nie tylko partnerem tenisowym, ale równie˝ takim do rozmów. Staram si´ iÊç na r´k´, aby ka˝dy czuł si´ w tej społecznoÊci dobrze – przyznaje zało˝ycielka i właÊcicielka rozgrywek.

66 | TENISklub | 2 (116) 2019

Dla najlepszych przewidziane sà, oczywiÊcie, nagrody. A walczyç jest o co. Dzi´ki współpracy z krakowskim biurem podró˝y Relaksmisja najcenniejszymi bonusami sà wyjazdy na turnieje tenisowe. Ostatnio do wygrania była wycieczka do Rzymu, a w tym sezonie ktoÊ b´dzie miał szans´ pojechaç do Genewy na wymyÊlony przez Rogera Federera Laver Cup. Upominki mo˝na otrzymaç nie tylko za umiej´tnoÊci tenisowe. Magda nagradza równie˝ aktywnoÊç, postaw´ fair, dodatkowe inicjatywy, pomoc w prowadzeniu ligi czy jej promowanie. Do wygrania sà gad˝ety, nagrody rzeczowe, vouchery, puchary i wiele innych prezentów, cz´Êciowo finansowanych z wpisowego, a cz´Êciowo przez sponsorów. Uznanie

TSL działa na obszarze Warszawy i okolic. Czy jest szansa na rozprzestrzenienie jej na całà Polsk´? – Mam taki plan. Nie wiem, kiedy to nastàpi, bo na pewno potrzebne by były osoby, które koordynowałyby rozgrywki na miejscu. Dostaj´ ju˝ jednak sygnały od ludzi spoza Warszawy o zainteresowaniu tym pomysłem, wi´c jeÊli znaleêliby si´ ch´tni do prowadzenia oddziału TSL w innych cz´Êciach Polski, jestem na to otwarta – Êmiało przyznaje Magda. Wyglàda na to, ˝e wszystko sprowadza si´ do odpowiedniego skoordynowania działaƒ. Patrzàc na to, jak silna wi´ê łàczy uczestników, mo˝na zało˝yç, ˝e ch´tni do pomocy szybko si´ znajdà. Lig´ chwalà nie tylko ci, którzy w niej uczestniczà, ale równie˝ obserwatorzy, i to obserwatorzy znajàcy si´ na rzeczy. Maciej Synówka, który był trenerem mi´dzy innymi Urszuli Radwaƒskiej czy Coco Vandeweghe, o TSL mówi tak: – W swojej pracy trenerskiej miałem przyjemnoÊç byç na najwi´kszych turniejach na Êwiecie. Ten czas nauczył mnie, ˝e atmosfer´ turnieju budujà przede wszystkim ludzie. Gdy zobaczyłem finały Masters TSL, pomyÊlałem sobie, ˝e to jest wielki turniej. Zaanga˝owanie uczestników i emocje były ogromne! Magda, gratuluj´ i prosz´ o wi´cej! I niech to b´dzie najlepszà wizytówkà Tennis Stars League.

67_KALISZ:Layout 1 19-04-03 13:58 Page 67

Beata, trzymaj się! Szczytny cel, wyśmienici goście, piękne imprezy towarzyszące, emocje na korcie i wysoki poziom sportowy – nie jest łatwo zebrać wszystkie te elementy w ramach jednego turnieju. W Kaliszu niewątpliwie sztuka ta się udała, ale niekoniecznie dlatego, że patronem wydarzenia był „Tenisklub”. Foto Gra˝yna i Przemysław Zychowie aliskie Towarzystwo Tenisowe oraz Klub Kibica Polskich Reprezentacji Tenisowych zorganizowały charytatywny „Gramy dla Beaty – turniej tenisowy z gwiazdami”. Zebrane pieniàdze wspomogà rehabilitacj´ Beaty Kowalskiej, wieloletniej pracownicy Polskiego Zwiàzku Tenisowego, mocno wspierajàcej rozwój Klubu Kibica, która w listopadzie doznała wylewu. Turniej odbył si´ przy współpracy z Aktorskim Klubem Tenisowym, z którym Beata Kowalska oraz przede wszystkim jej mama Barbara, sà mocno zwiàzane. W efekcie do Kalisza przyjechali wspaniali artyÊci – Urszula Dudziak, Małgorzata Pieƒkowska, Karol Strasburger i Piotr Cyrwus. Dzielnie rywalizowali w turnieju mikstowym oraz wzi´li udział we wszystkich imprezach towarszyszàcych. W turnieju wzi´ło łàcznie a˝ 25 par mikstowych. Z tego grona najlepsi okazali si´ reprezentanci gospodarzy Gabriela Kranc i Arkadiusz Kokociƒski, którzy w finale wygrali z Wiktorià Koniecznà i Konradem Lipiƒskim 6:1. Trzecie miejsce wywalczyli Julia i Jacek Owczarkowie, zaÊ czwarte Alicja Szurgot i Adam Romer. W meczu pokazowym prezydent Kalisza Krystian Kinastowski i jego zast´pca Grzegorz Kulawinek zagrali w parach z młodymi reprezentantkami Kaliskiego Klubu Sportowego, Nelà Pietrzak i Julià Szczerek. Chocia˝ wynik tej konfrontacji nie był oczywiÊcie rzeczà najwa˝niejszà, to i tutaj nie zabrakło emocji, a jednosetowy mecz zakoƒczył si´ zwyci´stwem gospodarzy miasta.

2 (116) 2019 | TENISklub |

68_BEATA reklama:Layout 1 19-04-10 10:48 Page 68

Rehabilitacja

Beaty

Aby przekazać 1% podatku wystarczy w rozliczeniu rocznym w rubryce: „WNIOSEK O PRZEKAZANIE 1% PODATKU NALEŻNEGO NA RZECZ ORGANIZACJI POŻYTKU PUBLICZNEGO (OPP)” wpisać numer KRS

0000027698 KOWALSKA BEATA

natomiast w rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%”:

(kolejność danych jest bardzo ważna)

Na konto bankowe LC Gdańsk Amber

Alior Bank S.A. 66 2490 0005 0000 4500 9806 6578 można również wpłacać darowizny celowe na wsparcie Beaty

Szanowni Darczyńcy! Prosimy o wyrażenie zgody w formularzu PIT na przekazanie swoich danych organizacji pożytku publicznego.

Wskutek doznanego w listopadzie 2018 roku udaru mózgu, BEATA wymaga długotrwałej rehabilitacji narządów ruchu i mowy, dzięki której jest szansa na odzyskanie niemal pełnej sprawności... Istnieje prawna możliwość udzielenia przez Państwa pomocy w pokryciu wysokich kosztów leczenia i rehabilitacji mojej córki BEATY - bez żadnego uszczerbku w Państwa budżecie - poprzez działania opisane powyżej. Zwracam się też do Państwa o przekazanie mojej prośby swoim najbliższym i znajomym. W wypadku gdyby otrzymane od Państwa darowizny przewyższyły koszty rehabilitacji BEATY, niewykorzystana kwota zostanie przeznaczona na wsparcie innego projektu – w ramach działalności statutowej LC Gdańsk Amber, o czym informować będziemy poprzez witrynę Stowarzyszenia. Z góry dziękuję za okazane wsparcie i pomoc Barbara Kowalska

69_KOZERKI_1:Layout 1 19-04-03 14:00 Page 69

Kluby i ośrodki

Szkoła inna niż wszystkie a terenie Akademii Tenisowej Tenis Kozerki (Grodzisk Mazowiecki) działa pierwsza i jak na razie jedyna Tenisowa Szkoła Podstawowa. Placówka rozpocz´ła ju˝ rekrutacj´ do na rok szkolny 2019/20. Zaj´cia rozpoczynajà si´ codziennie o godz. 8:00, a koƒczà około 18:00. W tym czasie dzieci majà lekcje, trening motoryczny i trening tenisowy, trzy główne posiłki i przekàski potreningowe. Poza podstawà programowà sà lekcje j´zyka angielskiego i hiszpaƒskiego, wykłady z teorii tenisa, trening mentalny oraz zaj´cia z komunikacji. Nauczyciele nie zadajà prac domowych, a uczniom wracajàcym z turnieju oferujà dodatkowà pomoc w opanowaniu materiału. Kolejnym etapem było uruchomienie liceum, które właÊnie rozpoczyna pierwszà rekrutacj´. Jest to szkoła prywatna o uprawnieniach szkoły publicznej, oferujàca nauczanie w systemie stacjonarnym oraz e-learningowym

dla wszystkich, którym trudno pogodziç nauk´ w zwykłej szkole z wyczynowym uprawianiem sportu. We wrzeÊniu do szkół Êrednich pójdà dwa roczniki, w zwiàzku z tym Tenisowe Liceum Ogólnokształcàce uruchamia program nauczania zarówno 3-letniego, jak i 4letniego. Szkoły Akademii Tenisowej Tenis Kozerki pozwalajà uniknàç wielu problemów, z którymi młodzi ludzie spotykajà si´ ucz´szczajàc do zwykłych szkół. Sà to głównie: brak czasu na trening w odpowiednim wymiarze, zaległoÊci w nauczaniu wynikajàce z nieobecnoÊci, stres spowodowany nieodrabianiem prac domowych, niezrozumienie ich sytuacji przez nauczycieli, wyalienowanie w klasie, spo˝ywanie posiłków „w biegu”, cz´sto w samochodzie w drodze na trening, brak warunków do dla właÊciwej regeneracji po treningu, przecià˝enie rodziców licznymi obowiàzkami. A przecie˝ mo˝e byç inaczej, normalnie. Do szkół w Kozerkach mo˝na dojechaç

w pół godziny z Warszawy i w 40 minut z Łodzi. Szkoła dysponuje busami, którymi dzieci sà dowo˝one do szkoły i odwo˝one do domu. Do Akademii przyje˝d˝a si´ na 10 godzinh dziennie, wi´c nawet dłu˝szy dojazd nie stanowi problemu. A rodzice mogà sobie organizowaç cały dzieƒ według własnych potrzeb, co jest korzyÊcià nie do przecenienia, o czym wiedzà wszyscy, którzy sà zaanga˝owani w wyczynowà karier´ swoich dzieci. Dla licealistów z bardziej odległych miejscowoÊci zostanie uruchomiony internat. Zapisy ju˝ trwajà, a wi´cej szczegółów i zgłoszenia na www.TSPGrodzisk.pl i www.TSLGrodzisk.pl. Du˝o informacji równie˝ na www.facebook.com/TSPTLO/

2 (116) 2019 | TENISklub |

70_SZCZECINEK:Layout 1 19-04-03 14:01 Page 70

Kluby i ośrodki

25 lat

i grają dalej zczecineckie Towarzystwo Tenisowe, obchodzàce 25-lecie działalnoÊci, wyszkoliło 550 zawodników, w tym 126 licencjonowanych, oraz zorganizowało 270 turniejów od pierwszego kroku tenisowego po mistrzostwa Polski kobiet i m´˝czyzn (2010) i 37 obozów sportowych. Kadra trenerska to 11 wykwalifikowanych trenerów i instruktorów, a tak˝e 9 s´dziów. STT ma do dyspozycji pi´ç kortów na terenie Centrum Tenisowego Aqua-Tur. Klubowicze w zorganizowanych grupach dopingowali reprezentantów Polski podczas meczów Pucharu Federacji i Pucharu Davisa oraz turniejów w Sopocie, Szczecinie czy Poznaniu. Z okazji jubileuszu odbył si´ turniej w grach podwójnych, po którym jego uczestnicy i goÊcie przenieÊli si´ do hotelu Residence na Bal Tenisisty. Na korcie najlepiej spisali si´: Mikst: 1. Barbara Schinbein i Mieczysław Makowski (Szczecinek); 2. Ewa

70 | TENISklub | 2 (116) 2019

Zwolak i Grzegorz ˚yliƒski (Szczecinek); 3. Iza Po˝oga i Marek Szumowicz-Włodarczyk (Szczecinek). Kategoria senior: 1. Darek Osicki (Połczyn-Zdrój) i Robert Zochniak (Gdynia); 2. Marek Fras (Poznaƒ) i Paweł Majewski (Kołobrzeg); 3. Mariusz Mazela i Witold Piotrowicz (Poznaƒ). Kategoria junior: 1. Ada Chyl i Gabry Łosiewicz (Szczecinek); 2. Sylwia Mularczyk i Grzegorz Mularczyk (Koszalin); 3. Maria Szpakowska (Szczecinek) i Filip Czaja (Poznaƒ). Kategoria open: 1. Tomasz Dłu˝ak (Piła) i Piotr Szliep (Chojnice); 2. Sławomir Gaca i Rafał Pitra (Szczecinek); 3. Marek Chmielewski i Piotr Rogólski (Szczecinek). Pamiàtkowe statuetki dla osób najbardziej zasłu˝onych dla klubu otrzymali Tadeusz Czernicki, Tadeusz Romaszewski, Marek Czudowski, Antoni Bogdanowicz i Dariusz Kubiak.

Foto Tadeusz Romaszewski

71_OKECIE plakat:Layout 1 19-04-05 12:27 Page 71

72-73_LEPIEJ GRAC:Layout 1 19-04-03 14:04 Page 72

Lepiej grać

Gra schematów Wiele osób lubi tenis za jego nieprzewidywalność. W odróżnieniu od gimnastyki artystycznej lub skoków narciarskich, gdzie jeden wzorzec ruchowy jest konsekwentnie powtarzany, tenis oferuje grającym znacznie więcej. Czy oznacza to, że przeciwnik zawsze będzie nas zaskakiwał nowymi rozwiązaniami? Ależ skąd! Tekst Marcin Bieniek (www.marcinbieniek.info) | Foto AFP / East News

enis opiera si´ na czterech filarach, które powinny byç rozwijane na ka˝dym treningowej. Technika odpowiada za jakoÊç uderzenia oraz zmniejsza ryzyko kontuzji. Taktyka uczy, jak rozgrywaç punkty, by zwi´kszyç szanse na wygranà. Przygotowanie fizyczne to nic innego jak próba sprostania dzisiejszym wymogom tenisa. Przygotowanie mentalne to sfera pozwalajàca optymalne wykorzystaç pozostałe umiej´tnoÊci. Jedni tenisiÊci trenujà mniej, inni wi´cej; jedni skupiajà si´ na technice, inni za priorytet uznajà przygotowanie mentalne. Ka˝dy trening opiera si´ na powtórzeniach, a powtórzenia budujà schematy. Schematy mogà byç budowane Êwiadomie, gdy taki jest cel treningowy, lub nieÊwiadomie, gdy dana czynnoÊç jest powtarzana wielokrotnie. Oznacza to, ˝e ka˝dy tenisista ma w repertuarze wiele schematów, których u˝ywa w ka˝dym meczu. Je˝eli nauczymy si´ je rozpoznawaç, b´dzie nam znaczniej łatwiej przygotowaç skutecznà odpowiedê na zagrania rywala. Schematy w grze rywala mogà byç zarówno dobre, jak i złe. ÂwiadomoÊç

72 | TENISklub | 2 (116) 2019

korzyÊci lub ryzyka zwiàzanego z danà zagrywkà to podstawa podj´cia odpowiedniej decyzji zwiàzanej z naszà grà i odpowiedzi na poczynania przeciwnika. Je˝eli osoba po drugiej stronie siatki lubi serwis wyrzucajàcy i graç kolejne uderzenie z bardzo du˝à siłà w otwarty kort, to jest to przykład schematu korzystnego dla rywala, który powinniÊmy staraç si´ wyeliminowaç poprzez dokładny i długi return. Z drugiej strony w sytuacji, gdy przeciwnik ch´tnie uderza z połowy kortu po krosie, zagrywanie krótkich piłek i przygotowanie koƒczàcego uderzenia po prostej b´dzie Êwietnym wykorzystaniem bł´dnego schematu gry rywala, poniewa˝ jego ataki pozostawiajà nam du˝o miejsca do zagrania koƒczàcej piłki wzdłu˝ linii. Na pierwszy rzut oka wydaje si´ to bardzo łatwe, lecz czemu wi´kszoÊç zawodników nie korzysta z tej wiedzy? Odpowiedê jest prosta: brakuje im ÊwiadomoÊci. Aby rozpoznawaç schematy przeciwnika i wykorzystywaç je na swojà korzyÊç, zawodnik musi zwracaç uwag´ na to, co dzieje si´ w poszczególnych punktach. Je˝eli koniec przegranej wymiany kwitowany jest pytaniem

„co ja mam graç?” czy stwierdzeniem, ˝e „z nim nie da si´ wygraç!”, to nie ma mowy o analizie przyczyny straconego punktu. Je˝eli natomiast zawodnik nauczy si´ wyciàgaç wnioski i zwracaç uwag´ na charakterystyczne i powtarzalne zagrania rywala, to zauwa˝y schematy, których wykorzystanie mo˝e okazaç si´ kluczowe dla koƒcowego wyniku spotkania. Rywal pod lupą

Na co wi´c w grze przeciwnika nale˝y zwracaç szczególnà uwag´? Serwis. Wielu zawodników stosuje bardzo powtarzalne podanie. Przykładem mo˝e byç pierwszy serwis płaski do Êrodka kortu oraz drugi – l˝ejszy, topspinowy, w kierunku bekhendu. Majàc ÊwiadomoÊç tych wyborów rywala, mo˝emy lepiej przygotowaç odpowiedê returnowà. W przypadku braku tej ÊwiadomoÊci ka˝dy nasz return łàczy si´ z du˝à dawkà stresu i niepewnoÊci. Return. Wiele razy wydaje si´ nam, ze nasz przeciwnik ma Êwietny return, poniewa˝ cały czas wywiera na nas presj´ mocnymi i precyzyjnymi uderzeniami. Ju˝ po krótkiej analizie

72-73_LEPIEJ GRAC:Layout 1 19-04-03 14:04 Page 73

cz´sto okazuje si´, ˝e jest to nieprawda. Za skutecznoÊcià i złudnie wysokà jakoÊcià stojà powtarzalne schematy, których my po prostu nie potrafimy dostrzec w wirze walki. ÂwiadomoÊç wyst´pujàcych schematów w odniesieniu do kierunku zagrania pozwoli nam na wczeÊniejsze przygotowanie odpowiedzi na dane zagranie, a tak˝e mo˝e sprawiç, ˝e wybierzemy taki kierunek serwisu, po którym rywal wybierze schemat przez nas oczekiwany. Przykładowo: je˝eli nasz przeciwnik konsekwentnie gra return do Êrodka po prostej, to serwis do Êrodka, wczeÊniejsze przesuni´cie si´ w oczekiwane miejsce zagrania oraz kontrolowane odegranie piłki po przekàtnej sprawià, ˝e wykorzystamy jego schemat gry na własnà korzyÊç. Z wczeÊniej postrzeganego jako bardzo dobry return rywala otrzymujemy przewidywalnà sytuacj´, w której to my dyktujemy warunki. Rozegranie punktu. Podczas ka˝dego wymiany wyst´puje mnóstwo schematów. Mogà one byç zwiàzane z grà z linii koƒcowej lub przy siatce, z ofensywà lub defensywà. Je˝eli nauczymy si´ zauwa˝aç pewne powtarzalne działania przeciwnika, mo˝emy zastosowaç t´ wiedz´ do unikania danych schematów lub wr´cz do ich odwracania na własnà korzyÊç. Im wi´ksza ÊwiadomoÊç, tym łatwiej zaplanowaç kolejne zagranie, by zwi´kszyç swoje szanse na wygranà. Brak takiej wiedzy powoduje, ˝e nasze uderzenia, choç wspaniale wykonywane pod wzgl´dem technicznym, nie przynoszà nam punktów ze wzgl´du na bł´dne decyzje taktyczne. Aby nabyç umiej´tnoÊç odnajdywania schematów gry rywala, tenisiÊci powinni trenowaç analiz´ poszczególnych punktów w sposób systematyczny. Zwracanie uwagi na ten aspekt podczas sparingów czy oglàdanie meczów w telewizji to Êwietne metody, by staç si´ bardziej Êwiadomym tego, co wydarzyło si´ w ostatnim punkcie. Kluczowe momenty meczu. W pojedynku dwóch równorz´dnych tenisi-

Kto jak kto, ale Wim Fussette na brak pracy w WTA nie powinien narzekać

stów zazwyczaj wygrywa ten, który lepiej rozegra kluczowe akcje. W tenisie ka˝dy punkt ma takà samà wartoÊç, lecz chyba ka˝dy si´ zgodzi, ze wa˝niejsze dla koƒcowego rezultatu jest wygranie kolejnej piłki przy wyniku 40-30 ni˝ przy stanie 0-40. Dlatego właÊnie warto zwróciç uwag´ na schematy przeciwnika w kluczowych momentach, poniewa˝ w sytuacjach stresowych zawodnicy cz´sto uciekajà si´ do najbardziej dla nich komfortowych rozwiàzaƒ. Je˝eli nasz rywal lubi graç z koƒcowej linii, lecz w obliczu presji ch´tnie stosuje wariant serwis-wolej, to wczesne przygotowanie dokładnego returnu mo˝e nam przynieÊç wiele cennych przełamaƒ. Klucz do sukcesu

Tenis to gra, w której musimy zwracaç uwag´ zarówno na samych siebie, jak i na poczynania rywali. Koncentracja tylko na jednej stronie nigdy nie zagwarantuje optymalnych rezultatów. W momencie, gdy w naszych planach uwzgl´dniamy schematy gry rywala, odpowiedê na nadlatujàcà piłk´ jest znacznie prostsza i bardziej przewidywalna. Rozwijanie umiej´tnoÊci analizy poprzednich punktów to klucz do osiàgania coraz lepszych wyników podczas zmagaƒ turniejowych.

2 (116) 2019 | TENISklub |

74-75_GELLARD:Layout 1 19-04-03 14:05 Page 74

Notatki trenera

Im więcej wiem, tym mniej Nic dziwnego, że tenisiści z elity są nie tylko bardziej dojrzali, ale też we wszystkich aspektach kariery mają przewagę nad niżej klasyfikowanymi konkurentami, zwłaszcza pod względem sztabu szkoleniowego. W chińskim klubie Star River, w którym pracuję, mamy kilka tenisistek z czołowej setki rankingu WTA, w tym Magdę Linette. Tekst Mark Gellard | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport

Izo Zunić wspłpracuje z Magdą Linette od ponad czterech lat

agda, b´dàca wschodzàcà gwiazdà kobiecego tenisa, jest doskonałym przykładem, jak cenne jest skoncentrowanie si´ na procesie budowy relacji z trenerem (Izo Zuniç), który podziela jej cele i wartoÊci, a w dodatku ma ÊwiadomoÊç, ˝e gra przynosi korzyÊci na dłu˝szà met´. Linette i Zuniç współpracujà od ponad czterech lat, a rok 2017 przyniósł widoczny przełom – Polka po raz pierwszy zakwalifikowała si´ do turnieju głównego w Indian Wells i Miami, a na Roland Garros dotarła do trzeciej rundy. Ta droga nie zawsze była jednak dla nich łatwa. Przez lata ponieÊli sporo pora˝ek, ale byli w stanie

74 | TENISklub | 2 (116) 2019

utrzymaç niezłomnoÊç w obliczu przeciwnoÊci losu i nie stracili zaanga˝owania we wzmacnianie wzajemnych relacji. Mam osobiste doÊwiadczenia pracy z zawodnikami, którzy nie doceniajà roli budowania i podtrzymywania relacji opartych na dyscyplinie. Preferujà za to zaniedbanie długofalowe, szukajà wymówek albo radzà si´ prawie ka˝dego, kto ma coÊ do powiedzenia, co powinni robiç. W ka˝dym momencie trzeba przypominaç, ˝e tenis to biznes, w którym oddzielenie emocji od dà˝enia do poprawy musi byç utrzymane, poniewa˝ aby uzyskaç coÊ, czego nigdy nie miałeÊ, musisz zrobiç coÊ, czego nigdy nie robiłeÊ.

Twarda miłość

Frank Martin, trener koszykówki z Karoliny Południowej, zorganizował niedawno konferencj´ prasowà, podczas której pokazał dynamik´ relacji pomi´dzy trenerem a zawodnikiem w postaci idei „twardej miłoÊci”: „Ludzie ci´ kochajà, mówià ci prawd´. Nie okłamujà ci´. Usłyszałem twardà miłoÊç i słysz´ to od dawna. Nie wiem, co to jest. JeÊli kochasz ludzi, to oznacza to, ˝e jesteÊ wobec nich uczciwy. Znaczy to, ˝e jest zaufanie w twojej relacji”. W istocie Martin zasugerował, ˝e to, co ktoÊ chce usłyszeç, nie powinno w ˝aden sposób determinowaç, czy nale˝y to mówiç, czy nie. Ivan Lendl jest doskonałym przykładem tego, jak otwarta

74-75_GELLARD:Layout 1 19-04-03 14:05 Page 75

jest inny i musi byç odpowiednio traktowany, natomiast zawodnik ma prawo oczekiwaç, ˝e naprawd´ troskliwy trener podejmie si´ pracy nad jego wyeliminowaniem jego słaboÊci, popychajàc go do granic mentalnych i fizycznych mo˝liwoÊci oraz pracy poza sferà komfortu. W gruncie rzeczy sprawi, ˝e zawodnik b´dzie robił rzeczy, w których jest najmniej sprawny i które najmniej lubi. Maraton pod górę

i szczera relacja na linii zawodnik– trener mo˝e szybko wpłynàç na popraw´ wyników. Od kiedy Andy Murray zaczàł współprac´ z Lendlem, zdobył trzy tytuły wielkoszlemowe i osiàgnàł pierwsze miejsce w rankingu ATP. Bàdê co bàdê Murray, który cz´sto na korcie postrzegany jest jako negatywny i emocjonalny, wykazał si´ nadzwyczajnà zapobiegliwoÊcià i dojrzałoÊcià w zrozumieniu „wielkiej wizji” i pozwolił Lendlowi przejàç pełnà kontrol´ nad projektem. „Uwa˝am, ˝e Ivan zawsze był ze mnà bardzo szczery. Zawsze mówił dokładnie to, co myÊli. A w tenisie nie jest to takie proste w relacji trener– zawodnik. Bywa, ˝e czasami to tenisista rzàdzi” – opowiadał Szkot.

W XXI wieku ludzie szukajà natychmiastowej gratyfikacji, ale zrozumienie, ˝e droga na szczyt (gdziekolwiek ten „szczyt” si´ znajduje) to maraton, a nie sprint, a wić obecnoÊç u twojego boku kogoÊ, kto zna twojà histori´ i rozumie, jak działasz, to bezcenny dar, o który nale˝y dbaç. Ustalanie wspólnych celów razem i przeglàdanie ich od czasu do czasu pomo˝e obu stronom pracowaç bardziej efektywnie. Co wićej – utrzyma to ÊwiadomoÊç tego, ˝e kiedy jeden ponosi pora˝k´, to drugi równie˝, a to gwarantuje skupienie na procesie, a nie na rezultacie. Wiedza o tym, jak prawdopodobnie b´dziesz zachowywaç si´ w okreÊlonych sytuacjach, radziç sobie z presjà w wa˝nych momentach, reagowaç w obliczu przeciwnoÊci losu, dawaç rad´ sobie z krytykà – to wszystko sà istotne komponenty udanej relacji mi´dzyludzkiej. PoÊwićenie czasu na autorefleksj´ i zaznajomienie si´ z własnà osobowoÊcià b´dzie zatem kluczem do przyÊpieszenia procesu rozwoju. Trenerzy ˝yjà i oddychajà grà; nie Mog´ si´ zało˝yç, ˝e gdybym wiedział tylko majà atut doÊwiadczenia, ale te˝ to, co wiem teraz, zaczynajàc karier´ zalet´, bo patrzà i oceniajà z boku, co trenerskà i miałbym silny charakter, daje im bardziej obiektywny obraz ˝eby pozostaç uczciwym wobec moich tego, co nale˝y zrobiç. podstawowych wartoÊci, to sukces zaJako zawodnik chcesz czerpaç maksymalny po˝ytek ze współpracy z trenerem, równo mój, jak i moich zawodników, byłby prawie na pewno wykładniczo a zatem spoczywa na tobie odpowiewi´kszy. W ka˝dej relacji – czy to zadzialnoÊç, aby zapewniç mu optymalne wodowej, czy tylko prywatnej – troska warunki pracy, pozwalajàc na uczciwoÊç o wzajemne zaufanie, szacunek i loi otwartoÊç. Chciej, ˝eby twój trener był surowy w stosunku do ciebie, jalnoÊç sà niezb´dne w okreÊleniu sukcesu i długotrwałoÊci. zwłaszcza na poczàtku. Âwiadczy to Jednà rzecz mog´ powiedzieç z całkonie tylko o tym, ˝e jest pewny swoich umiej´tnoÊci, ale te˝, ˝e zale˝y mu, wità pewnoÊcià: im wi´ksze jest moje doÊwiadczenie, tym jestem bardziej aby powiedzieç to, co konieczne. Êwiadomy tego, ˝e im wićej wiem, Bezsprzecznie ka˝dy szkoleniowiec tym mniej. musi rozumieç, ˝e ka˝dy zawodnik

2 (116) 2019 | TENISklub |

76-77_DIETA:Layout 1 19-04-03 14:06 Page 76

Przez żołądek na kort

Organizm do przeglądu Healthy Center by Ann na warszawskiej Sadybie to miejsce, w którym kompleksowo możesz zadbać o siebie – o swoje zdrowie, kondycję i samopoczucie. Pod jednym adresem dostępni są specjaliści z zakresu dietetyki i suplementacji, treningu personalnego i mentalnego, fizjoterapii oraz medycyny sportowej. Tekst Alicja Krajowska–Kukiel

szyscy pracownicy sà ÊciÊle zwiàzani ze sportem, zdrowym trybem ˝ycia oraz odpowiednim od˝ywianiem. Dzi´ki temu, poza Êwietnym przygotowaniem teoretycznym, bazujà na doÊwiadczeniu i praktyce, co przekazujà podopiecznym. Dodatkowo specjaliÊci współpracujà mi´dzy sobà, dzi´ki czemu klient w jednym miejscu ma zapewnione wszystko, czego potrzebuje. Filozofia Healthy Center by Ann opiera si´ na trzech filarach zdrowia – równowadze psychofizycznej i motywacji, zdrowej diecie oraz aktywnoÊci fizycznej. Połàczenie tych elementów prowadzi do osiàgni´cia dobrego samopoczucia zarówno mentalnego, jak i fizycznego.

Dieta i suplementacja

Zazwyczaj pierwsze skojarzenie z dietà to głodówka, du˝e restrykcje ˝ywieniowe i sztywny plan. Naszym celem jest odejÊcie od tego niemiłego obrazu. Dieta powinna byç uto˝samiana ze zdrowym stylem ˝ycia i poznaniem wpływu tego, co jemy, na nasze codzienne samopoczucie, sylwetk´ i efekty sportowe.

76 | TENISklub | 2 (116) 2019

Ka˝da osoba jest traktowana indywidualnie, poniewa˝ to, co dla jednych b´dzie idealnym rozwiàzaniem, u innych mo˝e zupełnie nie zdaç egzaminu, a nawet przynieÊç odwrotne rezultaty. Dlatego ka˝dy podopieczny dostaje spersonalizowane zalecenia w zale˝noÊci od potrzeb, stanu zdrowia, upodobaƒ oraz mo˝liwoÊci. Staramy si´ przekazaç jak najwi´cej praktycznych rozwiàzaƒ tak, aby dieta ułatwiała codzienne funkcjonowanie, a nie była dodatkowym utrudnieniem. Na pierwszej konsultacji wykonywana jest analiza składu ciała, dzi´ki czemu mo˝emy dokładnie poznaç organizm i okreÊliç mo˝liwe do osiàgni´cia cele. Na pierwszy rzut oka trudno okreÊliç stan faktyczny, a dzi´ki badaniu dowiadujemy si´, jaki jest stan nawodnienia organizmu, czy wyst´puje nadmiar tkanki tłuszczowej, czy masa mi´Êniowa jest na odpowiednim poziomie oraz jak wybrane partie mi´Êniowe sà rozwini´te (podział na pi´ç segmentów – lewà i prawà r´k´, lewà i prawà nog´ oraz mi´Ênie tułowia). Jest to narz´dzie przydatne nie tylko do odpowiedniego ustalenia planu ˝ywieniowego, ale tak˝e treningu moto-

rycznego – wiemy, na których partiach mi´Êniowych nale˝y skupiç wi´kszà uwag´ w przypadku ewentualnych dysproporcji, które szczególnie u tenisistów wyst´pujà dosyç cz´sto. Zalecenia ˝ywieniowe oparte sà na wymiennikach ˝ywieniowych, a nie klasycznym jadłospisie. Dzi´ki temu mamy du˝à dowolnoÊç w komponowaniu posiłków z proponowanych składników w ulubionych połàczeniach. Jest to wygodne rozwiàzanie pozwalajàce przede wszystkim zmieniç niektóre nawyki ˝ywieniowe i podejmowaç zdrowe decyzje, a tak˝e radziç sobie w codziennych sytuacjach. Zalecenia sà tak˝e zró˝nicowane pod kàtem treningowym – w zale˝noÊci od tego, czy treningi odbywajà si´ rano, wieczorem czy jeszcze w innych konfiguracjach. Dodatkowo, jeÊli istnieje potrzeba, rozpisana jest suplementacja, aby wspomóc efekty diety. JeÊli nie ma mo˝liwoÊci odbycia konsultacji na miejscu w centrum, istnieje tak˝e opcja konsultacji online. Minusem tego rozwiàzania jest brak wyników analizy składu ciała, jednak bez tego tak˝e mo˝na odpowiednio dostosowaç zalecenia.

76-77_DIETA:Layout 1 19-04-03 14:06 Page 77

Trening, fizjoterapia, badania wydolnościowe

Treningi personalne sà prowadzone na miejscu przez wielu specjalistów. W zale˝noÊci od potrzeb dobierany jest odpowiedni rodzaj, aby osiàgnàç zamierzone efekty. Treningi mogà skupiaç si´ na poprawie siły, mobilnoÊci, wytrzymałoÊci czy technice. Oferta obejmuje nie tylko trening fizyczny, ale tak˝e mentalny. Jak wiadomo, sport nie ogranicza si´ tylko do sfery fizycznej i odpowiednie przygotowanie psychologiczne mo˝e byç równie˝ kluczowe. Pozwala bowiem radziç sobie z emocjami, pokonywaç własne słaboÊci i zwi´kszaç ÊwiadomoÊç swoich mo˝liwoÊci. Do dyspozycji sà równie˝ fizjoterapeuci, pomocni nie tylko w przypadku wystàpienia urazu czy kontuzji, ale tak˝e w ich prewencji. Zapobieganie uszkodzeniom i przecià˝eniom, zadbanie o odpowiednià regeneracj´ to równie˝ niezb´dne elementy potrzebne osobie o du˝ej aktywnoÊci. Badanie wydolnoÊci słu˝y sprawdzeniu podstawowych parametrów fizjologicznych, niezb´dnych do ustalenia prawidłowych obcià˝eƒ treningowych. Tak jak samochód raz na jakiÊ czas potrzebuje przeglàdu, tak samo nasz organizm zmienia si´ i adaptuje do wysiłku, dlatego co jakiÊ czas warto sprawdziç, jak reaguje w jego trakcie. W skład badania wchodzà: próba wysiłkowa, wyznaczenie progów metabolicznych, wyznaczenie stref intensywnoÊci, rejestracja parametrów krà˝eniowo-oddechowych (Vo2Max, Ve, HR), dodatkowo pomiar mocy. Sport to nie tylko treningi fizyczne, ale tak˝e szereg innych aspektów, które kształtujà zawodnika, nie tylko zawodowego. Odpowiednia dieta i suplementacja mogà pomóc nie tylko w osiàgni´ciach sportowych, ale przede wszystkim w codziennym funkcjonowaniu, samopoczuciu i zdrowiu. Dobrze dobrane obcià˝enia treningowe, ustalone na podstawie badania wydolnoÊciowego, mogà w znacznym stopniu zwi´kszyç efektywnoÊç wykonywanej pracy, a zadbanie o regeneracj´ pod okiem specjalisty wpłynàç na lepsze samopoczucie i wi´ksze mo˝liwoÊci sportowe. W Healthy Center by Ann zapewniamy to wszystko.

Wielkanoc coraz bliżej, więc już czas zacząć myśleć o świątecznym stole. My, jak zwykle w tym miejscu, proponujemy coś z bogatego menu Justyny i Daniela Hofów, czyli z bloga eintopf.pl. Gotowanie według ich przepisów jest dużo łatwiejsze od zagrania smecza z bekhendu, a przyjemność wcale nie mniejsza.

Jaja chińskie Składniki: – 6 jajek – 4 łyżki sosu sojowego, ciemnego – 2 łyżeczki soli – łyżeczka brązowego cukru – 2 torebki czarnej herbaty – 4 gwiazdki anyżu – laska cynamonu – 3 paski skórki z pomarańczy, mandarynki – ćwierć łyżeczki mielonego pieprzu

Włóżcie jajka do garnka, dolejcie wody trzy centymetry ponad jajka. Dodajcie łyżeczkę soli, gotujcie przez ok. dwie minuty. Wyjmijcie jajka, zalejcie je zimną wodą, odczekajcie trzy minuty. Do gorącej wody po jajkach dodajcie resztę składników, odstawcie. Obtłuczcie jajka tylną stroną łyżeczki. Włóżcie je do sosu, zagotujcie, następnie zmniejszcie ogień do małego i gotujcie przez ok. trzy godziny. Ostudźcie, włóżcie do lodówki na całą noc, podawajcie na dzień następny.

Biała kiełbasa z oliwkami i rozmarynem w czerwonym winie Składniki: – 6–8 cienkich, białych kiełbasek (ok. 500 gram) – szklanka posiekanych w plasterki czarnych oliwek – 3 gałązki świeżego rozmarynu – 400 ml czerwonego, wytrawnego wina – łyżka masła klarowanego Masło rozgrzejcie w głębokiej patelni, wrzućcie kiełbasę, oliwki, podsmażcie, aż kiełbasa się zrumieni (kilka minut z każdej strony). Wrzućcie rozmaryn, zalejcie wszystko winem, duście na wolnym ogniu przez ok. 20–30 minut, obracając kiełbaski od czasu do czasu. Wesołych Świąt i smacznego!

2 (116) 2019 | TENISklub |

78_MALINOWSKI:Layout 1 19-04-03 14:08 Page 78

Tenis (przy)ziemny

TANIEC Z TENISISTAMI Pani Agnieszka cisnęła rakiety w kąt i rzuciła się w wir „Tańca z gwiazdami”. Wychodzi to jej naprawdę nieźle, co potwierdza tezę, że tenisiści to całkiem zdolne bestie. Potrafią tańczyć, śpiewać, robić na drutach i grać w golfa.

o prawda cała rzesza fanów ma Radwaƒskiej za złe, ˝e odeszła z tenisa za wczeÊnie i ˝e to tylko chwilowy spadek formy. Poza tym wszyscy malkontenci zgodnym chórem krzyczà, ˝e mogła jeszcze troch´ zarobiç. Panowie, zajmujcie si´ swojà portmonetkà. Przecie˝ nie kibicowaliÊmy bizneswoman, lecz tenisistce. Pozostaje jeszcze taka ewentualnoÊç, ˝e Radwaƒska wróci na kort. Uwielbiam takie sytuacje: huczne po˝egnanie, benefis z udziałem tysi´cy fanów, na koniec łzy wzruszenia, a za trzy lata równie huczny powrót, przywitanie, a potem ju˝ prawdziwe zakoƒczenie kariery. Ile˝ Êwiat oglàdał takich powrotów?! To chyba nie jest zabronione? Tenis to sport artystyczny, o czym przypomina Łukasz Kubot, od czasu do czasu raczàcy widzów kankanem. Mo˝na by mu zarzuciç pewne niedoróbki w wykonaniu tego paryskiego kroku tanecznego, ale podczas Roland Garros tenisiÊci nie majà doÊç czasu, ˝eby pójÊç na korepetycje do Moulin Rouge. Jerzy Janowicz wyspecjalizował si´ w figurze tanecznej pt. „darcie szat”. Rozdzierajàc na sobie koszulki, nawiàzywał troch´ do striptizu, a troch´ robił odniesienia do olimpijczyków w staro˝ytnej Grecji, którzy w zmaganiach sportowych wyst´powali nago. Dlatego wst´p na stadiony był zabroniony dla kobiet. Ile˝ by dały dzisiaj, ˝eby pójÊç na taki show! Gdyby si´ dobrze przypatrzeç, to Hubert Hurkacz te˝ ma coÊ z taƒcem wspólnego. MyÊl´, ˝e jego specyficzne człapanie w trakcie przygotowania do serwisu Êmiało mo˝na nazwaç taƒcem chodzonym, jak˝e popularnym w nie tylko dawnej Polsce. Od chodzonego zaczynajà si´ przecie˝ studniówki i inne wa˝ne bale. Swojà wersjà chodzonego Hurkacz rozprasza przeciwników, robiàc wra˝enie, ˝e wieczorem przeholował na dyskotece i ledwo powłóczy nogami. W grze zaÊ porusza si´ jak lampart, czym zaskoczył ju˝ niejednego z pierwszej Êwiatowej pi´çdziesiàtki.

78 | TENISklub | 2 (116) 2019

Felieton Leszka Malinowskiego

Analizujàc elementy show na Êwiatowych kortach, nie sposób pominàç sióstr Williams, które zamieniły areny zmagaƒ tenisowych w wybiegi do pokazów mody. Szczególnie Serena szokuje krojem i barwami strojów. Szukajàc nazwy dla kierunku artystycznego uprawianego przez t´ ju˝ legendarnà sportsmenk´, wybierałbym mi´dzy neomodernizmem a neoimpresjonizmem. Giorgio Armani wysiada przy tak szokujàcych kreacjach opi´tych na, bàdê co bàdê, sporych zaokràgleniach ciała. Na drugim biegunie artystycznych wra˝eƒ garderobianych prym wiodła Wiktoria Azarenka ubrana jak uczennica na lekcj´ wuefu w przykołchozowej szkole rolniczej koło Miƒska na Białorusi. Ale ostatnio mo˝na odnotowaç popraw´. Preferuje szaroÊci nierzucajàce si´ tak bardzo w oczy. Widocznie jej strojem zaj´ła si´ marka sportowa. Niewàtpliwie do grona tenisistówartystów mo˝na zaliczyç Nicka Kyrgiosa, który na korty wprowadził elementy taƒca, kabaretu oraz teatru grozy. W trakcie niedawnego turnieju

w Acapulco w meczu z Rafaelem Nadalem popisał si´ kilkoma tanecznymi zagraniami, czym próbował rozbroiç przeciwnika. Pokusił si´ nawet o kabaretowy serwis od dołu, co zaskoczyło rywala. Fikajàc koziołki, padajàc spektakularnie na gleb´ i dra˝niàc si´ z publicznoÊcià, dopiàł swego pokonujàc faworyta. Elementy akrobacji artystycznej na tenisowe korty wprowadził Gael Monflis. Jego parady i nieprawdopodobne ewolucje mieszajà si´ z nagłym brakiem koncentracji i utratà zainteresowania grà. Dlatego Francuz jest tak uroczo nieprzewidywalny. Mno˝àc przykłady artystycznych mo˝liwoÊci tenisistów, wykorzystywanych po zakoƒczeniu kariery, nie sposób nie wspomnieç o Johnie McEnroe, który przy okazji turniejów wielkoszlemowych w magazynie sprawozdawczym „Gem, Set, Mats” wykombinował sobie okienko kabaretowe, w którym robi sobie Êmichy-chichy z tenisistów i trenerów, drwi z organizatorów turniejów i samego siebie. Nie chce si´ wierzyç, ˝e ten legendarny awanturnik zamienił groêny, zawadiacki wyraz twarzy na uÊmiech i kabaretowy show. Jak mawia moja znajoma, która mimo wieku uwielbia taƒczyç i bawiç si´, „˝ycie nie jest za kar´”. Czego serdecznie wszystkim ˝ycz´!

79_RANKINGI amator:Layout 1 19-04-03 14:09 Page 79

Rankingi amatorów

Lista klasyfikacyjna 3/2019 KOBIETY OPEN 1. Krzysztyńska Julia 2. Pabisz Katarzyna 3. Bandurowska Wiesława 4. Orlikowska Agnieszka 5. Miodek Adrianna

MĘŻCZYŹNI +35 2001 1979 1974 1985 1992

761 721 696 570 440

1982 1981 1983 1979 1974

1161 920 865 620 440

1977 1974 1975 1973 1977

ITF-26 1045 1000 921 785

1970 1971 1973 1972 1971

ITF-74 1575 1320 1240 1050

1969 1967 1966 1966 1967

ITF-78 1130 1041 950 890

1960 1961 1961 1962 1961

ITF-46 ITF-89 1440 1260 1240

1957 1958 1957 1959 1954

ITF-51 1440 1440 1140 1085

1952 1950 1952 1954 1951

ITF-43 ITF-69 1240 1085 900

1947 1946 1946 1948 1947

ITF-83 1245 790 770 760

1943 1942 1942 1942 1940

765 608 565 431 382

1938 1938 1935 1936 1932

ITF-21 ITF-34 595 172 152

1932 1932 1934 1932

ITF-19 ITF-48 ITF-97 266

MĘŻCZYŹNI +40

KOBIETY +35 1. Kanabus Małgorzata 2. Michalczyk Agnieszka 3. Wróbel Anna 4. Chrzanowska-Szczygielska Nina 5. Majewska Anna

1. Puk Łukasz 2. Kusio Karol 3. Duda Maciej 4. Radecki Michał 5. Kaliszczak Tomasz

1983 1980 1984 1981 1980

ITF-44 300 300 103 80

1. Bańdo Maciej 2. Karwański Krzysztof 3. Otremba Artur 4. Nowak Maciej 5. Czarnota Paweł

MĘŻCZYŹNI +45 KOBIETY +40 1. Neumann de Spallart Joanna 2. Pabisz Katarzyna 3. Kaleta Agnieszka

1976 1979 1975

ITF-75 721 161

1974 1961 1967 1967 1974

696 320 260 180 120

1967 1967 1967 1966 1963

ITF-34 400 340 145 120

KOBIETY +45 1. Bandurowska Wiesława 2. Płazińska Barbara 3. Majewska Anna 4. Sroczyńska Małgorzata 5. Wąsacz Aleksandra

1961 1963 1961 1967 1963

ITF-23 520 371 180 120

KOBIETY +60 1. Madej Iwona 2. Korzeb Joanna 3. Jewuła Barbara

1956 1958 1957

380 330 1

1943

1943 1956

238 1

1943

ITF-62

1990 1993 1990 1986 1986

220 120 110 90 80

1986 1990 1989 1988 1986

1390 1180 1121 1120 1050

KOBIETY +65 1. Dyderska Agnieszka

MĘŻCZYŹNI OPEN PRO 1. Jędrzejczak Bartłomiej 2. Maciejewski Konrad 3. Pokrzywnicki Marcin 4. Micher Bartosz 5. Darowski Daniel

MĘŻCZYŹNI OPEN 1. Kocjan Bartosz 2. Pokrzywnicki Marcin 3. Wilamowski Michał 4. Marzec Mateusz 5. Micher Bartosz

1. Urbański Ignacy 2. Cach Janusz 3. Słomiński Janusz 4. Ryński Krzysztof 5. Tor Aleksander

MĘŻCZYŹNI +65 1. Króliczak Władysław 2. Nuszkiewicz Andrzej 3. Mocoń Marian 4. Tor Aleksander 5. Kaniewski Zygmunt

1. Głuszuk Witold 2. Szafrański Zygmunt 3. Kołodziejczyk Andrzej 4. Witkowski Zdzisław 5. Markowicz Lesław

MĘŻCZYŹNI +75

KOBIETY +75 1. Dyderska Agnieszka

1. Maciocha Ireneusz 2. Wawrzyniak Tomasz 3. Wasilewicz Grzegorz 4. Moczulski Leszek 5. Gałach Artur

MĘŻCZYŹNI +70

KOBIETY +70 1. Dyderska Agnieszka 2. Madej Iwona

1. Mijalski Mariusz 2. Stępień Robert 3. Moczek Andrzej 4. Stanek Janusz 5. Fras Marek

MĘŻCZYŹNI +60

KOBIETY +55 1. Andrzejczuk Małgorzata 2. Stanisławska Anna 3. Płazińska Barbara 4. Sroczyńska Małgorzata 5. Grzybek Małgorzata

MĘŻCZYŹNI +50

MĘŻCZYŹNI +55

KOBIETY +50 1. Sroczyńska Małgorzata 2. Wicha Anna 3. Majewska Anna 4. Sakwerda Ewa 5. Stanisławska Anna

1. Sieniawski Krzysztof 2. Olk Mariusz 3. Nowak Maciej 4. Krzysztyński Józef 5 Oleksy Edward

1. Kuskowski Krzysztof 2. Rytych Wojciech 3. Ludwicki Krzysztof 4. Dłutek Krzysztof 5. Adamek Jan

MĘŻCZYŹNI +80 1. Kućmierczyk Władysław 2. Nowak Jędrzej 3. Podobas Jan 4. Frendler Robert 5. Jarmoc George

MĘŻCZYŹNI +85 1. Jarmoc George 2. Bogdanowicz Józef 3. Sokulski Edmund 4. Nurkowski Wiesław

Szczegółowe informacje: adam@tenisklub.pl

80-81_LIFE:Layout 1 19-04-03 14:10 Page 80

Obok kortów

TANIEC DLA DZIECI Pierwszà ofert´ odrzuciła, na kolejnà odpowiedziała twierdzàco. AGNIESZKA RADWAŃSKA, która na wysokim obcasie czuje si´ równie dobrze jak w butach sportowych, wyst´puje w dziewiàtym sezonie „Taƒca z gwiazdami”. Informujà o tym media wsz´dzie, gdzie tenis jest jednà z najbardziej popularnych dyscyplin sportu. Partnerem tenisistki (ju˝ niestety byłej) jest Stefano Terrazzino. To oczywiste, ˝e gwiazdy nie taƒczà za darmo. Radwaƒska zapowiedziała, i˝ całe honorarium za wyst´p w programie przeka˝e na konto UNICEF, którego ambasadorkà została na poczàtku tego roku. Tym bardziej warto na nià głosowaç, bo skorzystajà dzieci.

ISNER NA LODZIE Czołowe dry˝yny NHL rozgrywajà, włàcznie z play-off, ponad sto meczów rocznie, wi´c spotkanie Florida Panthers z Carolina Hurricanes, zwłaszcza w sezonie zasadniczym, nie było wyjàtkowym wydarzeniem sportowym. Było natomiast wydarzeniem towarzyskim, poniewa˝ o rozpocz´cie gry został poproszony John Isner – prywatnie fan Panter, a zawodowo akurat obecny na Florydzie. Ku radoÊci tenisisty goÊcie zwyci´˝yli 4:3. W półfinale turnieju w Delray Beach Isner przegrał póêniej z Danielem Evansem.

JAK LEKARZ Z LEKARZEM

TENISOWA NUTA

Zdjćie Andy’ego Murraya opublikowane w mediach społecznoÊciowych wywołało niespodziewany spór mi´dzy lekarzami brytyjskimi a amerykaƒskimi. Nie zamierzamy wdawaç si´ w szczegóły, bo na tenisie znamy si´ troch´ lepiej ni˝ na medycynie, wić opowiemy o tym doÊç ogólnie. Otó˝ członkowie Stowarzyszenia Dost´pu Naczyniowego (cokolwiek to znaczy) oÊwiadczyli, ˝e tenisiÊcie grozi spore niebezpieczeƒstwo. „Codziennie w Ameryce umiera 50 osób z powodu komplikacji zwiàzanych ze stosowaniem drenów i cewników”. W drenach zało˝onych Murrayowi dopatrzyli si´ obecnoÊci krwi i w ogóle uznali, ˝e zakładał je chyba jakiÊ amator. Na łamach „The Telegraph” odpór dał brytyjski anestezjolog z 12-letnim sta˝em. „Chyba oparli si´ na niewłaÊciwych wytycznych. To mniej wićej tak, jakby zasady ruchu na drogach publicznych stosowaç w wyÊcigach Formuły 1. Po prostu ktoÊ si´ ekscytuje nie znajàc nawet połowy prawdy”. Nie wiemy, czy Szkot czytał t´ polemik´. W ka˝dym razie poinformował swoich fanów: „Mam nadziej´, ˝e to ju˝ koniec bólu w moim biodrze”. A brytyjskie media dodajà, i˝ najprawdopodobniej Murray nie zdà˝y wróciç na kort przed tegorocznym Wimbledonem.

W tegorocznej Wielkiej Orkiestrze Âwiàtecznej Pomocy oczywiÊcie zagrali tak˝e tenisiÊci. Rakieta podarowana przez Ig´ Âwiàtek została wylicytowana za 10 600 złotych, natomiast biografia opatrzona autografem Łukasza Kubota znalazła si´ wÊród oÊmiu ksià˝ek o tematyce sportowej sprzedanych za łàcznà kwot´ 1170 złotych i 50 groszy.

80 | TENISklub | 2 (116) 2019

Foto AFP / East News

80-81_LIFE:Layout 1 19-04-03 14:10 Page 81

CZYSTE UCZUCIE Kto by jeszcze rok temu pomyÊlał, ˝e najlepszy polski tenisista b´dzie notowany w rankingu (singlowym!) ATP wy˝ej od najlepszego Czecha? Wprawdzie krótko to trwało, ale zawsze frajda... My si´ oczywiÊcie cieszyliÊmy, a Czesi zamiast si´ smuciç, znaleêli sobie temat do zartów. Temat nazywa si´ Tomasz Fabian i jest przezywany „Jasiem Fasolà” tamtejszego tenisa. Otó˝ pan Tomek (czy Janek, jak kto woli), który urodził si´ w 1960 roku, cztery lata temu zapałał do tenisa uczuciem szczerym, lecz nieodwzajemnionym. To nic, ˝e nigdy wczeÊniej nie miał rakiety w dłoni i poczàtkowo dziwił si´, ˝e po nieparzystych gemach trzeba zmieniç stron´ kortu. Nie wynajàł trenera albo chocia˝ instruktora, tylko od razu zgłosił si´ do turnieju. Nie jest Marià Szarapowà, wi´c nie ˝àdał „dzikiej karty” do Roland Garros, lecz grzecznie zapisał si´ do eliminacji „futuresa”. Jednego, drugiego, nast´pnego... I tak zapisuje si´ do tej pory, chocia˝ – jak podajà media ju˝ nie tylko czeskie – jeszcze nie wygrał meczu. Co tam meczu... Mo˝e seta albo chocia˝ gema? Te˝ nie. Przeszedł jednak do historii tenisa, bo przegrał pojedynek, nie zdobywajàc w nim nawet punktu. Prawdziwe uczucie wymaga poÊwi´ceƒ. Tomasz Fabian krà˝y mi´dzy Czechami a Francjà i nadal próbuje zgłaszaç si´ do turniejów. Reforma rozgrywek zawodowych na poziomie ITF pr´dzej złamie mu karier´ ni˝ serce do tenisa.

KORT ZAMIAST POLIGONU BANDZIOR PRZED SĄDEM Przed sàdem rejonowym w Brnie rozpoczàł si´ proces bandyty, który w grudniu 2016 roku napadł PETRĘ KVITOVĄ. Jednà z pierwszych osób składajàcych zeznania była poszkodowana. Z wyjaÊnieƒ tenisistki wynika, ˝e 33-letni m´˝czyzna zadzwonił do drzwi jej mieszkania o 8:30 rano, podajàc si´ za hydraulika. – Poprosił, abym odkr´ciła kran z ciepłà wodà, a po chwili przyło˝ył mi nó˝ do szyi. Złapałam ten nó˝ obydwiema dłoƒmi, lewà za ostrze. Wyrwałam nó˝ napastnikowi i upadłam na podłog´. Była cała we krwi... Kvitova nie mogła si´gnàç po telefon komórkowy, aby wezwaç pomoc. Chciała jak najszybciej znaleêç si´ w szpitalu, wi´c zaproponowała bandycie pieniàdze. Miała tysiàc koron (nieco ponad 160 złotych). – Zgodził si´. Wziàł pieniàdze i uciekł. Wtedy zatelefonowałam na pogotowie i policj´. Rany, które wtedy odniosła, mogły przerwaç karier´ dwukrotnej mistrzyni Wimbledonu. Powa˝nie zranionà dłoƒ uratowali chirurdzy z kliniki w Wysokim nad Izerà.

ŁADNIE POWIEDZIANE Z Andre Agassim mo˝na porozmawiaç nie tylko o tenisie. Dziennikarz „Economic Times” chciał si´ dowiedzieç na przykład, w co zwyci´zca oÊmiu turniejów Wielkiego Szlema, mistrz olimpijski i były lider rankingu ATP zainwestował 31 milionów dolarów zarobionych na korcie. – Zawsze stawiam na ludzi, nie na rzeczy – odparł Amerykanin. Nie ma co dalej drà˝yç, bo po prostu ładnie powiedziane.

Mecz futbolowy Armia – Marynarka Wojenna ma w Stanach Zjednoczonych długà tradycj´ i cieszy si´ sporym presti˝em. Teraz czas na mecze tenisowe, w których wojska làdowe zmierzà si´ z lotnikami. Liczba mnoga konieczna, poniewa˝ obie formacje wystawià dru˝yny kobiece i m´skie. Tym razem marynarzy nie zaproszono. Na okr´cie wojennym, zwłaszcza podwodnym, trudno graç w tenisa. Nie doÊç, ˝e ciasno, to jeszcze cały czas buja.

PIERŚCIONKI I OBRĄCZKI

JeÊli wierzyç magazynowi „Hola!”, Rafael Nadal zaczyna goniç Rogera Federera, Novaka D˝okovicia i nawet Andy’ego Murraya. Szwajcar, Serb i Szkot ju˝ od dawna sà m´˝ami i ojcami, a Hiszpan właÊnie si´ zar´czył. OczywiÊcie z MARIĄ FRANCISKĄ PERELLO, z którà jest zwiàzany od wielu lat. Âlub ma si´ odbyç jesienià na Majorce, bo gdzie˝ by indziej. Tenis połàczył kolejnà par´. Luke Saville uznał, ˝e wreszcie nadszedł czas i oÊwiadczył si´ Darii Gavrilovej. D˝okoviç był niedawno goÊciem honorowym na Êlubie i weselu Jozefa Kovalika. Słowacki tenisista o˝enił si´ z Nikolà Vajdovà, czyli córkà trenera lidera rankingu ATP.

2 (116) 2019 | TENISklub |

82_RELAKSMISJA:Layout 1 19-04-03 14:12 Page 82

Podróże z Relaksmisją

ezon letni nadchodzi wielkimi krokami, a my – amatorzy tenisa – odliczamy dni do wyjÊcia z hal i balonów. Czekamy te˝ na przyjazd wielkiego tenisa do Europy, gdzie ju˝ niedługo rozpocznie si´ cykl turniejów na màczce. To idealny moment dla tych, którzy nie chcà lub nie mogà lecieç za swoimi idolami na drugi koniec Êwiata. DziÊ zabieramy Was do miejsca, gdzie pierwszy turniej odbył si´ w 1891 roku i do dziÊ uwa˝any jest przez wi´kszoÊç za najtrudniejszy z Wielkich Szlemów. Nie wygrał tutaj nigdy ani Pete Sampras, ani Boris Becker, a tacy mistrzowie jak Roger Federer czy Novak D˝okoviç podnieÊli puchar tylko raz. Rafael Nadal, jako jedenastokrotny zwyci´zca, byç mo˝e miałby inne zdanie na temat trudnoÊci turnieju, choç z całà pewnoÊcià osiàgni´cie tego rekordu kosztowało go sporo wysiłku. Roland Garros wieƒczy sezon na kortach ceglanych, przyciàgajàc rzesze fanów i napawajàc dumà wszystkich Francuzów. Potwierdzajà to liczby, bo a˝ 480 500 kibiców oglàdało na ˝ywo z trybun zmagania w 2018 roku. WÊród nich byliÊmy te˝ my – 17-osobowa grupa fanów z Krakowa, Warszawy i Wrocławia. Na kortach sp´dziliÊmy dwa pełne dni. KibicowaliÊmy Hubertowi Hurka-

82 | TENISklub | 2 (116) 2019

czowi, który zmierzył si´ z Marinem Cziliciem na stadionie Philippe’a Chatriera, a tak˝e Idze Âwiàtek z pierwszych rz´dów kortu nr 15. Dzi´ki temu nasi znajomi mogli zauwa˝yç i usłyszeç nasz doping w Eurosporcie. ☺ ByliÊmy te˝ na stadionie Suzanne Lenglen, gdzie Rafa Nadal zmierzył si´ z Guido Pellà. Jednak najwi´kszym zainteresowaniem cieszyły si´ korty boczne, do których wszyscy uczestnicy mieli nieograniczony dost´p. W ten sposób z bliska zobaczyliÊmy mecze Dominica Thiema, Stefanosa Tsitsipasa, Grigora Dimitrowa czy Naomi Osaki, a tak˝e liczne sesje treningowe. Roland Garros jest miejscem bardzo gwarnym i pełnym atrakcji. Mo˝na tu nabyç najró˝niejsze pamiàtki i gad˝ety tenisowe, zmierzyç pr´dkoÊç własnego serwisu, ukoiç pragnienie w licznych barach, a od czasu do czasu spotkaç swojego idola – tak oto Łukasz przypadkiem wpadł na idàcego na trening Nadala, a 9-letni Franek z 11-letnim Antkiem uzbierali mas´ autografów na wielkich, ˝ółtych piłkach. Dla bardziej statecznych kibiców przygotowano le˝aczki i pufy przed telebimami. Bez wzgl´du na wszystko, atmosfera tego miejsca wciàga, zachwyca i udziela si´ ka˝demu, dlatego goÊciliÊmy tutaj od rana a˝ do zmroku.

w w w. r e l a k s m i s j a . c o m

Notre Dame tenisa W Relaksmisji zawsze łàczymy tenis z podró˝owaniem, dlatego w Pary˝u nie zabrakło te˝ zwiedzania. Spacer rozpocz´liÊmy pod katedrà Notre Dame, w Luwrze zrobiliÊmy sobie fotk´ z piramidà, a na Polach Elizejskich zakupy. Nie były to jednak typowe zakupy w tamtejszych luksusowych butikach, raczej mało ekskluzywne bagietki, ser i wino, które sprawiły wszystkim wiele radoÊci, bo przechadzk´ zakoƒczyliÊmy piknikiem pod Wie˝à Eiffla. Wra˝enia bezcenne! Dopełnieniem dnia był wieczór na Montmartre, gdzie zjedliÊmy wyÊmienite mule i podziwialiÊmy panoram´ Pary˝a spod bazyliki Sacre Coeur. W ten sposób min´ły nam cztery dni pełne sportowych wra˝eƒ i dosyç intensywnego zwiedzania, a rodzice z dzieciakami zostali jeszcze dłu˝ej, by wybraç si´ na Dzieƒ Dziecka do Disneylandu. Urzeczeni pi´knem Pary˝a i zainspirowani do gry w tenisa, wracamy niecierpliwie do Polski, by jak najszybciej wyjÊç na kort.

Stanisław Skotnicki Krakowskie Biuro Podró˝y RELAKSMISJA ul. Lubicz 24/10 tel: 535 735 257

83_RAWA:Layout 1 19-04-03 14:13 Page 83

Podaje Inżynier

ROZMOWA W WINDZIE Miejsce akcji: Acapulco; czas: z wieczora. Wracali do hotelu turniejowego z kortów, traf chciał, że wsiedli do tej samej windy, zagapieni w światło smartfonów. Gdy maszyna ruszyła, było już za późno. Nick Kyrgios i Rafa Nadal. Razem. Sami. Spojrzeli na siebie niechętnie, w końcu grali trzy długie godziny, a tu jeszcze ta meksykańska winda. Zazgrzytała, pisnęła i stanęła między piętrami.

– O #^&@! – rzekł Kyrgios. – Nie „O #^&@!”, tylko naciÊnij przycisk alarmu. Stoisz bli˝ej – mruknàł Nadal. – Zm´czony jestem i ka˝dy palec mnie boli. Poza tym nie płacà mi za naciskanie guzików w windach – usłyszał w odpowiedzi. Po dwóch minutach Australijczyk jednak nacisnàł, bo Hiszpan ostentacyjnie zaczàł grzebaç w torbie, wyjàł butelk´ z ró˝owym płynem i pociàgnàł długi łyk. Jak pociàgnàł, postawił flaszk´ 12 cm na prawo od lewej stopy, podrapał si´ tu i tam, znów zaczàł patrzeç w ekran iphone’a. – To sobie poczekamy – skomentował sytuacj´ Kyrgios. – Posuƒ torb´, bo musz´ z mojej wyjàç słuchawki. Nadal posunàł torb´, ale nie wrócił do ekranu, tylko wbił wzrok w rozmówc´, który zdà˝ył ju˝ wło˝yç słuchawki i słuchał czegoÊ, co brzmiało jak grecki hip-hop. – Dlaczego zaserwowałeÊ mi od dołu? – spytał nagle. – ˚eby ci´ wkurzyç – usłyszał szybkà odpowiedê. – Przecie˝ przegrałeÊ t´ piłk´… – Ale mecz wygrałem. – Troch´ jesteÊ palant. – Ty te˝, tylko starszy. Znów milczeli kilka minut. Pierwszy odezwał si´ Australijczyk. – Nigdy nie zaserwowałeÊ komuÊ od dołu? – Nie. – Czemu? – Bo si´ tak nie robi. Bàdê w koƒcu powa˝ny, jesteÊ zawodowcem. – Sam bàdê powa˝ny. Robi si´ to po to, ˝eby wygraç. Nie łami´ ˝adnych #^&@! reguł. Nawet Roger mówił, ˝e to ma sens taktyczny, zwłaszcza na twoje returny. – To próbuj cz´Êciej. Zobaczymy, jak na tym wyjdziesz. – Jak b´d´ chciał, to spróbuj´, ale teraz tylko chc´ wyjÊç z windy i iÊç spaç, bo za du˝o prze-

Felieton Krzysztofa Rawy

bywania z Nadalem nie jest dla mnie zdrowe. – To naciÊnij jeszcze raz. – Lubisz gadaç, to zadzwoƒ do trenera, mo˝e coÊ załatwi. – Sam zadzwoƒ. – Nie mam trenera. – To do fizjoterapeuty albo kogoÊ, kogo tu masz. – Nie mam nikogo. – No fakt… – Nadal chwil´ si´ zastanowił i zadzwonił do swojego trenera. Nie odbierał. – JakbyÊ nie zaserwował mi od dołu, to bym ci´ nawet pochwalił, ˝e nieêle zagrałeÊ – rzucił w ciasnà przestrzeƒ windy. – Pewnie, ˝e nieêle zagrałem. Sie umie, sie gra. Nadal myÊlał o czymÊ intensywnie, nawet troch´ si´ spocił, choç nie biegał. – Naprawd´ myÊlisz, ˝e od dołu jest OK? – w koƒcu wyrzucił z siebie. – Facet! Serwis jak serwis! Stoisz gdzieÊ tam pod Êcianà, to sobie pobiegaj. Proste #^&@!, jak mój #^&@! smecz w siatk´. Nie kombinuj, tylko graj. Mówili mi kiedyÊ, ˝e był ten, no ten Chiƒczyk z Ameryki, Chung czy Chang, co 30 lat temu tak wygrał z tym Czechem z Ameryki, Lendlem w Pary˝u. I wszyscy uwa˝ali, ˝e go pi´knie załatwił. – Módl si´, ˝eby ten Lendl chciał ci kiedyÊ pomóc. – Mam to #^&@! gdzieÊ.

– Wiesz co, nudny jesteÊ z tym #^&@! Troch´ kultury i miałbyÊ wszystkich ludzi za sobà, s´dziów te˝. – Mam to #^&@! gdzieÊ. – A czegoÊ nie masz? – Dobra, powiem ci, ale nikomu nie powtarzaj. Jak tak naprawd´ to uwa˝am, ˝e s´dziowie majà ze mnà przeràbane. Bo wiesz, jak gram, to troch´ si´ odrywam od rzeczywistoÊci. Potem do niej wracam i widz´, ˝e ci zwykli ludkowie chcà wykonaç swojà robot´ najlepiej jak potrafià, czasem si´ mylà i majà problem. W ˝yciu nie mógłbym byç s´dzià i u˝eraç si´ z takimi jak ja. Ale ktoÊ to musi w koƒcu robiç – Kyrgios a˝ si´ uÊmiechnàł do myÊli, ˝e nie jest s´dzià tenisowym. – O #^&@!, ty myÊlisz! – rzucił Rafa, wyraênie zaskoczony tym odkryciem. – A co? MyÊl´, wi´c jestem. Sam to wymyÊliłem, dobre, nie? WymyÊliłem te˝, ˝e mam tylko 23 lata, a to jest #^&@! zdecydowanie czas młodoÊci. Jak na swój młody wiek to ja całkiem màdry jestem. Mam prawo nie znaç wszystkich odpowiedzi, ale si´ #^&@! staram. Staram si´ dobrze bawiç tym, co robi, i nie robiç głupot. Czasem nie wychodzi, ale idzie ku dobremu, prawie codziennie idzie. Mam czas – dodał rozkr´cony Kyrgios. – Nie musisz, nie musisz – odparł nagle rozpogodzony Nadal, jakby sobie przypomniał młodoÊç. – To zróbmy tak, ˝e w nast´pnym meczu te˝ mi zagraj od dołu. B´dzie, #^&@! Êmiesznie. – No. Ale nie obiecuj´, bo mnie #^&@! nie Êmieszy to samo, co ciebie. – Wiem. Winda nagle ruszyła. Drzwi si´ otworzyły. – Vamos! – powiedział Rafa do Nicka. – Vamos, sramos! – usłyszał w odpowiedzi i zobaczył plecy Australijczyka. – #^&@!, chyba jednak go nie polubi´ – pomyÊlał Hiszpan.

2 (116) 2019 | TENISklub |

84-85_KRONIKI:Layout 1 19-04-03 14:14 Page 84

Kroniki kortowe

Bekhendy, jakich świat nie widział Bekhend – słaba strona większości tenisistów. Tym większy podziw budzą ci, którzy wykuli z tego uderzenia swoją najsilniejszą broń. Tenisista i trener Zbigniew Bełdowski rozpowszechnił następującą radę taktyczną dla graczy wszelkiego autoramentu: „Stać miękko na nogach, zagrać rywalowi na bekhend i ruszyć w stronę siatki”. Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News

˝ało szukaç punktów zupełnie gdzie indziej. To b´dzie właÊnie opowieÊç o takich wyjàtkach. OpowieÊç o graczach, którym bekhend utorował drog´ do galerii sławy. Latające pianino

Bekhend Jimmy’ego Connorsa nie był przedniej urody, za to morderczo skuteczny

skazówka ma wymiar anegdotyczny; pami´tam, ˝e była powtarzana z uÊmiechem kilkadziesiàt lat temu, gdy grywałem w mistrzostwach Polski dziennikarzy. ˚art ˝artem, ale wielu graczy traktowało rad´ Bełdowskiego całkiem serio i stosowało jà na korcie. Bekhend bowiem był zazwyczaj słabszym ude-

84 | TENISklub | 2 (116) 2019

rzeniem zarówno amatorów, jak i zawodowców. A zatem bekhend rywala jako kopalnia punktów. Tak si´ wówczas o podobnych sytuacjach mówiło. Niekiedy jednak mo˝na si´ było srogo oszukaç, gdy˝ raz na jakiÊ czas trafiał si´ przeciwnik z brylantowym bekhendem. Kopalnia okazywała si´ wtedy nieczynna i nale-

Jednym z nich był Don Budge, rudowłosy Amerykanin, który jako pierwszy w historii wygrał w jednym sezonie cztery najwi´ksze turnieje, zdobywajàc tzw. Wielkiego Szlema. Dokonał tego w 1938 roku, dorzucajàc do tych sukcesów jeszcze Puchar Davisa. Był wysoki (185 cm), bardzo dobrze serwował, ale jego firmowym uderzeniem był bekhend. Rywale doskonale o tym wiedzieli i za wszelkà cen´ starali si´ tak uderzaç piłk´, by nie spadała ona po lewej stronie Budge’a. Nie ka˝dy jednak mógł sobie pozwoliç na takà precyzj´. Sił´ bekhendowego uderzenia mistrza z Oakland najtrafniej zobrazował jeden z jego konkurentów, George Lott, finalista mi´dzynarodowych mistrzostw USA w singlu (1931) i oÊmiokrotny zwyci´zca turniejów wielkoszlemowych w deblu. Powiedział on coÊ takiego: „Kiedy dostajesz piłk´ uderzonà z bekkendu przez Dona, wydaje ci si´, jakbyÊ miał na rakiecie pianino”. Bekhend Budge’a zdà˝ył si´ utrwaliç w pami´ci rywali, gdy˝ zdobywca Wielkiego Szlema po przejÊciu na zawodowstwo (1939) kontynuował karier´ a˝ do 1953 roku. Potem Amery-

84-85_KRONIKI:Layout 1 19-04-03 14:14 Page 85

Tajemnicą sukcesu bekhendu Bjoerna Borga była rotacja

kanin jeszcze pojawił si´ przed szerszà publicznoÊcià w 1973 roku na Wimbledonie, gdy wygrał deblowy turniej weteranów wespół z Australijczykiem Frankiem Sedgmanem. Budge miał wtedy 58 lat, jego partner był o 12 lat młodszy. Wielu historyków tenisa, doceniajàc wszelkie zalety królewskiego uderzenia Budge’a, głosuje jednak za bekhendem Kena Rosewalla. Australijczyk zaczynał wielkà karier´ mniej wi´cej wtedy, gdy Amerykanin jà koƒczył. Był zupełnie innym typem gracza. Niewysoki (170 cm), raczej drobnej budowy, nazywany ironicznie przez kolegów „Mi´Êniakiem”. Jego bekhend, acz skuteczny, nie mógł si´ kojarzyç z „latajàcym pianinem”. Bardziej trafny był tu przymiotnik: elegancki. Rosewall zdobył a˝ 12 tytułów wielkoszlemowych w singlu. Tych zwyci´stw byłoby na pewno wi´cej, gdyby Australiczyk nie przeszedł w 1956 roku na zawodowstwo. Oznacza to, ˝e przez 12 lat nie mógł graç na Wimbledonie, Roland Garros, w Nowym Jorku i Melbourne. Powrócił na te presti˝owe korty dopiero w erze open (1968) i choç był ju˝ po trzydziestce, wcià˝ potrafił si´gaç po główne trofea. Znawcy tenisa, komplementujàc bekhend Rosewalla, twierdzà, ˝e mógł

zrobiç tym uderzeniem wszystko. Przygotowaç atak przy siatce, obroniç si´ precyzyjnym pasingszotem, zagraç skróta albo loba. On sam twierdzi, ˝e bekhend był dla niego bardziej naturalnym uderzeniem ni˝ forhend. Miliony świadków

Âwiadków pot´gi bekhendu Budge’a jest ju˝ niewielu. Tych, którzy widzieli to uderzenie w wykonaniu Rosewalla, zapewne troch´ wi´cej. Natomiast adoratorów bekhendu Stefana Edberga liczyç mo˝na w milionach. Szwed zakoƒczył karier´ stosunkowo niedawno – w 1996 roku. Zdobył szeÊç tytułów wielkoszlemowych w singlu, po dwa w Melbourne, Londynie i Nowym Jorku. Nie wygrał tylko na Roland Garros, gdzie wystàpił raz w finale (1989). Oglàdałem wiele meczów Edberga z trybun i w telewizji i potwierdzam: miał pi´kny i skuteczny bekhend. Charakterystycznà cechà Szweda była ofensywa, nieustanny bieg do siatki, koƒczony wolejami. Edberg grał tak nie tylko na szybkiej nawierzchni wimbledoƒskiej, ale tak˝e na ceglanej màczce. Gdy rywale próbowali atakowaç, mijał ich właÊnie uderzeniami z bekhendu. Widoczne to było na przykład w półfinale Wimbledonu w 1989 roku. Szwed zmierzył si´

wówczas z Johnem McEnroe, który grał tak samo ofensywnie jak on. Passingszoty z bekhendu okazały si´ wówczas najlepszà bronià na rozp´dzonego Amerykanina. Edberg zwyci´˝ył 7:5, 7:6, 7:6, ale w finale nie sprostał Borisowi Beckerowi 0:6, 6:7, 4:6. Pasingszoty... Niewiele jest pi´kniejszych uderzeƒ w tenisie ni˝ mijanka z bekhendu. Jak mało kto potrafił si´ w ten sposób broniç Jimmy Connors, jeden z tenisowych gigantów lat siedemdziesiàtych i osiemdziesiàtych. Amerykanin, który jest rówieÊnikiem Wojciecha Fibaka (rocznik 1952), siał spustoszenie głównie w US Open i na wimbledoƒskich trawnikach. W sumie odniósł osiem wielkoszlemowych zwyci´stw w singlu. O oburćznym bekhendzie Connorsa mo˝na w najwi´kszym skrócie powiedzieç, ˝e był agresywny i skuteczny. Amerykanin wkładał w to uderzenie nie tylko sił´ i technik´, ale tak˝e emocje, które nim zawsze kierowały na korcie. Co ciekawe, w dzieciƒstwie próbowano go zmuszaç do nauczenia si´ jednorćznego bekhendu. åwiczył posłusznie, ale nic z tego nie wychodziło. KtoÊ màdry z jego otoczenia uznał w koƒcu, ˝e to nie ma sensu. Bardzo podobna sprawa była z bekhendem Bjoerna Borga. Nie chodziło tu jednak o przestawienie na jednorćznoÊç, ale o rotacj´ topspinowà. Znaleêli si´ szkoleniowcy, którzy uwa˝ali, ˝e owa skłonnoÊç do podkrćania piłki jest nadmierna i hamuje karier´ Szweda. Nie mieli racji. Topspinowy bekhend okazał si´ niezwykle skutecznà bronià zarówno na Wimbledonie (pi´ç tytułów), jak i na Roland Garros (szeÊç zwyci´stw). Nie spełnił natomiast swojej roli na Flushing Meadows. Tam Borg awansował czterokrotnie do finału, ale ani razu nie wygrał. Jest o co się spierać

Pi´ç bekhendów, ka˝dy inny, wszystkie najznakomitsze w swoim rodzaju. Były popisowym uderzeniem pi´ciu dawnych mistrzów. A przecie˝ obecni czempioni nie sà w tej konkurencji słabsi. Weêmy Novaka D˝okovicia, Stana Wawrink´, Richarda Gasqueta, Andy’ego Murraya czy wschodzàcà gwiazd´ Stefanosa Tsitsipasa. Eksperci b´dà mieli o co si´ kłóciç...

2 (116) 2019 | TENISklub |

86-87_ZANIEWSKA:Layout 1 19-04-03 14:15 Page 86

Nowa przygoda

Nauka nie boli Każdy zawodnik w drogę do profesjonalnego tenisa musi wyruszyć w młodym wieku. Niektórzy biorą rakietę do ręki, gdy tylko są w stanie samodzielnie chodzić, inni trochę później, niemniej jednak wszyscy, którzy marzą o sportowej karierze, zaczynają grę dość wcześnie. Wiek wiekiem, ale jak to wszystko połączyć ze szkołą? Tekst Sandra Zaniewska | Foto Archiwum autorki

yle treningów, turniejów, no i te wyjazdy... Przecie˝ nie mo˝na szkoły ot tak po prostu odpuÊciç. Opisz´ tutaj, jak to było – i jest – ze mnà. Moja przygoda z tenisem zacz´ła si´ w wieku 10 lat. Niektórzy mogà powiedzieç, ˝e póêno, ale stało si´ tak, poniewa˝ moja kariera nie była zaplanowana, a tenis miał byç dla mnie tylko formà wyładowania energii. W bardzo krótkim czasie polubiłam sport na tyle, ˝e kolejnym racjonalnym wyjÊciem było granie w turniejach – najpierw regionalnych, potem ogólnopolskich, a˝ w koƒcu mi´dzynarodowych. Nie zawsze było mi łatwo nadrabiaç braki w szkole po kilkutygodniowych nieobecnoÊciach, a dobre oceny zawsze były nie tylko priorytetem dla moich rodziców, a tak naprawd´ przez długi wyst´powały w roli ultimatum: tak długo mog´ graç w tenisa, jak długo dobrze si´ ucz´. Mimo ˝e jako dziecku nie zawsze mi si´ to podobało, to rozumiałam zasady rodziców – w koƒcu nigdy nie wiadomo, czy kariera sportowa „wypali”, czy trzeba b´dzie szukaç innych rozwiàzaƒ w ˝yciu.

Dyplom z sieci

Mama wystarała si´ dla mnie o indywidualny tok nauki, dzi´ki któremu

86 | TENISklub | 2 (116) 2019

nie musiałam chodziç na wszystkie lekcje. Mogłam uczyç si´ sama, a w szkole tylko pisaç sprawdziany i zdawaç egzaminy. PrzejÊcie na taki format nauczania nie było łatwe, poniewa˝ tak naprawd´ niewielu sportowców wtedy miało takà mo˝liwoÊç. Na poczàtku nie zawsze było to dobrze odbierane przez moich nauczycieli, a tak˝e kolegów i kole˝anki, dlatego te˝ nie byłam jedynà osobà, która musiała si´ do tego przyzwyczaiç. Tak wić od mniej wićej drugiej klasy gimnazjum miałam o wiele wi´kszà swobod´ w planowaniu treningów i wyjazdów, oczywiÊcie ciàgle z wymogiem Êwietnych ocen w szkole. Taki sposób nauki był dla mnie fantastycznym rozwiàzaniem. Z reguły zaczynałam si´ przygotowywaç do roku szkolnego ju˝ w sierpniu, abym od wrzeÊnia mogła zdawaç poszczególne przedmioty i zawsze starałam si´ koƒczyç rok ju˝ na przełomie stycznia i lutego. Dawało mi to mo˝liwoÊç skupiania si´ na tenisie przez około szeÊç miesićy w roku. OczywiÊcie nie byłoby to mo˝liwe bez ogromnej pomocy pana dyrektora Adama Maƒka i nauczycieli z Gimnazjum nr 6, a potem IX LO w ZSO nr 2 w Chorzowie Starym. Miałam szcz´Êcie byç w szkołach, które wspierały mnie i mojà pasj´ i robiły wszystko, abym mogła te

dwie wa˝ne dla mnie sprawy pogodziç. Indywidualny tok nauki tak bardzo wszedł mi w krew, ˝e kilka lat po skoƒczeniu liceum i po próbie podj´cia studiów na AWF w Katowicach (po jednym semestrze wyjechałam trenowaç do Turcji), zacz´łam studia online w USA. Gdy byłam jeszcze w gimnazjum czy liceum, słyszałam, jak niektórzy zawodnicy na turniejach juniorskich ju˝ wspominali o takiej formie edukacji, ale wtedy wydawało mi si´, ˝e to jeszcze bardzo odległa przyszłoÊç. W 2013 roku zostałam studentkà Indiana University East, mimo ˝e nigdy nawet nie byłam w tym stanie. Pod koniec 2018 roku stałam si´ bogatsza o dyplom licencjacki. Wszystkie moje zaj´cia odbywały si´ przez internet, tak samo było z testami i egzaminami. Dzi´ki temu byłam w stanie graç zawodowo i poszerzaç wiedz´. Oprócz mnie studiuje tam tak˝e Magda Linette, która Êwietnie sobie radzi z natłokiem zaj´ç. Dobrze albo jeszcze lepiej

Wracajàc do pytania, które cz´sto zadajà mi rodzice i ich zawodnicy: jak to wszystko pogodziç? Odpowiedê na to jest taka: wszyscy mamy wybór i tak naprawd´ mo˝emy pozwoliç dziecku zupełnie porzuciç szkoł´ na kilka lat, aby mogło rozwinàç sportowà karier´. Znam nawet par´ takich zawodniczek z Holandii, które w wieku dwudziestu paru lat wracajà do liceum. OsobiÊcie jednak nie zgadzam si´ z takim post´powaniem, poniewa˝ – po pierwsze – zawodnik mo˝e czuç jeszcze wi´kszà presj´ ni˝ wczeÊniej. To troch´ paradoks, ale taka jest prawda: młody człowiek szybciej si´ rozwija, gdy chodzi do szkoły. Po drugie – niewa˝ne, jak dobrym ktoÊ jest zawodnikiem; czy numerem 1 w Polsce, czy na Êwiecie, to i tak nic

86-87_ZANIEWSKA:Layout 1 19-04-03 14:17 Page 87

nie jest zagwarantowane raz na zawsze. W ˝yciu mo˝e si´ wydarzyç wiele rzeczy, które uniemo˝liwià dalszy rozwój kariery, szczególnie w czasach tak technologicznie rozwini´tych. To prawda, ˝e kilka godzin w szkole w połàczeniu z treningami i wyjazdami to naprawd´ du˝o, ale w sytuacjach, gdy to zaczyna przerastaç zawodników lub ich rodziców, najlepiej jest usiàÊç i spokojnie pomyÊleç o ró˝nych mo˝liwoÊciach i wszystkich konsekwencjach podj´tych wyborów. Od kilku tygodni mojà Êcian´ zdobi dyplom studiów ukoƒczonych w USA (na kierunku biznes i administracja), dzi´ki którym nauczyłam si´ naprawd´ du˝o. System nauczania w Stanach jest zupełnie inny ni˝ w Polsce; o wiele lepszy (przynajmniej dla mnie), dlatego wynosz´ z tych studiów du˝o wartoÊciowej wiedzy. Obecnie jestem trenerkà, ale tak naprawd´ do koƒca jeszcze nie wiem, czy akurat to chciałabym robiç przez całe ˝ycie, wi´c ta wiedza mo˝e mi si´ kiedyÊ przydaç, gdy zainteresuje mnie kariera w innym kierunku. Mo˝e mi si´ równie˝ nigdy nie przydaç, ale gdybym nie znalazła sposobu na pogodzenie nauki ze sportem jako nastolatka, to nawet nie miałabym szansy na t´ edukacj´, dlatego pami´tajcie – warto si´ jednak troch´ bardziej pom´czyç. W najlepszym wypadku b´dziecie Êwietnymi zawodnikami z jeszcze mocniejszym charakterem i etykà pracy dzi´ki pokonywaniu równie˝ i takich trudnoÊci.

Magister Zaniewska

2 (116) 2019 | TENISklub |

88-89_KWESTIONARIUSZ:Layout 1 19-04-03 14:18 Page 88

Kwestionariusz

Tysiące nut

z koszyka

Podczas ubiegłorocznej Gali Mistrzów Sportu miała wręczyć Łukaszowi Kubotowi statuetkę za zajęcie czwartego miejsca w plebiscycie „Przeglądu Sportowego”. Nie wręczyła, bo mistrz Wimbledonu 2017 był już w Australii. Po uroczystości przyznała, że zakochała się w tenisie wiele lat temu, chociaż nigdy wcześniej nie miała rakiety w ręku. Kilka miesięcy później uczucie zostało skonsumowane – Anna Wyszkoni postawiła stopę na korcie. Z Annà Wyszkoni rozmawia Artur St. Rolak Foto Michał Paƒszczyk / serwis RockHouse – Zawzi´łam si´. Staram si´ trenowaç dwa razy w tygodniu, ale – podkreÊlam – całkowicie rekreacyjnie. W tenisie zakochałam si´ jakieÊ 20 lat temu dzi´ki Martinie Hingis, a dziÊ jestem wielkà fankà Rafaela Nadala. To niesamowite, ˝e to ktoÊ z tak innej dziedziny ˝ycia mo˝e byç dla kogoÊ innego tak wielkà inspiracjà. Nie tylko zacz´łam graç w tenisa, ale równie˝ uczyç si´ hiszpaƒskiego. Czy była to miłoÊç od pierwszego wejrzenia? – Ju˝ dokładnie nie pami´tam, jak to si´ zacz´ło. W ka˝dym razie nikt w mojej rodzinie nie był kibicem tenisa, mój tata oglàdał w telewizji najcz´Êciej piłk´ no˝nà. Wiem tylko, ˝e tenisem interesowałam si´ za sprawà Martiny Hingis. Ale to była zupełnie inna gra ni˝ dzisiaj – finezyjna, pełna gracji. Po prostu inne czasy. Zanim jeszcze Agnieszka Radwaƒska zakoƒczyła karier´, przerzuciłam si´ na oglàdanie tenisa m´skiego. Poczynania kobiet Êledz´ rzadko tak˝e z tego powodu, ˝e czołówka zbyt szybko si´ zmienia – raz wygrywa jedna, a za chwil´ inna. Jedyna, której teraz kibicuj´, to Maria Szarapowa, majàca za sobà bardzo trudny moment

88 | TENISklub | 2 (116) 2019

w karierze. Wróciła na kort, a ja podziwiam jej walecznoÊç i koncentracj´. Co sprawiło, ˝e odwa˝yła si´ pani wreszcie przejÊç od teorii do praktyki? – Kilka czynników, ale spraw´ przesàdziła moja córka, która zacz´ła chodziç na lekcje tenisa organizowane w przedszkolu i do dziÊ robi to bardzo ch´tnie. To chyba pierwszy przypadek, kiedy rodzic wkroczył na kort Êladami dziecka, a nie odwrotnie. Ja te˝ zacz´łam çwiczyç z trenerem Poli, bo poczułam, ˝e jest to osoba, która mo˝e mnie czegoÊ nauczyç. Tym lepiej si´ rozumiemy na korcie, ˝e kibicujemy tym samym zawodnikom i równie˝ tych samych darzymy mniejszà sympatià. Dzi´ki temu nie tylko gramy, ale tak˝e rozmawiamy o tenisie. Pola jeszcze nie ma swoich idoli, ale ju˝ wie, ˝e gdy mama oglàda mecz w telewizji, to musi wygraç Rafa Nadal. O pani zainteresowaniach tenisowych niepr´dko byÊmy si´ dowiedzieli, gdyby nie gala „Przeglàdu Sportowego”, podczas której miała pani wr´czyç Łukaszowi Kubotowi nagrod´ za zaj´cie czwartego miejsca.

– Nieco wczeÊniej wybrałam si´ do Londynu na turniej Masters, a na Instagrama zacz´łam wrzucaç ró˝ne filmiki z tego wydarzenia. Informacja o tym dotarła do organizatorów gali i to chyba przesàdziło o wyborze mojej skromnej osoby do wrćzenia nagrody naszemu tenisiÊcie. Ale – jak to w styczniu – mistrz Wimbledonu był ju˝ w Australii. Czy zdarzyła si´ póêniej okazja, aby go wreszcie spotkaç, poznaç i pogratulowaç osobiÊcie? – Niestety jeszcze nie mieliÊmy takiej okazji, ale mam nadziej´, ˝e kiedyÊ mi si´ to uda. Bardzo bym chciała, bo podziwiam go za to, jak poukładanym jest człowiekiem. I konsekwentnym. Sportowcy i artyÊci odwołujà si´ do innych sfer ludzkiej wra˝liwoÊci, ale jedno na pewno ich łàczy – najlepsi potrafià porwaç tłumy. Jak si´ pani wydaje – gdzie łatwiej o sukces: na scenie czy boisku, korcie? – Oj, to tak ró˝ne dziedziny... JeÊli chodzi o muzyk´, to dziÊ na pewno łatwiej zaistnieç, bo piosenk´ mo˝na nagraç nawet w domu na komputerze i wrzuciç do sieci. A potem czekaç a˝ coÊ si´ wydarzy. To jednak droga, którà nie szłam i której nie polecam. Póêniej oczywiÊcie nast´puje weryfikacja przez słuchaczy Wtedy okazuje si´, czy ktoÊ rzeczywiÊcie ma potencjał i jest wiarygodny. Sportowcy muszà poÊwićiç treningom całe swoje dzieciƒstwo. „Mój” trener pracuje mi´dzy innymi z dziewićioletnià dziewczynkà, która chyba od czterech lat dzieƒ w dzieƒ çwiczy po kilka godzin nie tylko na korcie. I właÊnie zdobyła mistrzostwo Polski w swojej kategorii wiekowej! MyÊl´ wić, ˝e sportowiec musi wło˝yç znacznie wićej pracy ni˝ piosenkarz, szczególnie w fazie przygotowaƒ do zawodu. Sà jednak artyÊci, którzy poÊwićajà scenie całe ˝ycie. A ˝eby niezmiennie interesowaç sobà ludzi, trzeba wło˝yç du˝o energii i pracy. Bran˝a muzyczna to te˝ wi´ksza niewiadoma. Nie zawsze wystarczy praca i talent. Trzeba jeszcze trafiç w gusta publicznoÊci. MyÊl´, ˝e w sporcie to mniejsza loteria. Sukces sportowca nie jest uzale˝niony od sympatii kibiców. A gdzie, pani zdaniem, sukces jest trwalszy? O sportowcach mówi si´, ˝e sà tak dobrzy, jak ich ostatni

88-89_KWESTIONARIUSZ:Layout 1 19-04-03 14:18 Page 89

mecz, natomiast piosenkarz mo˝e nagraç tylko jednà płyt´ i ˝yç z niej długo i dobrze. Takie „never ending story”... – No nie do koƒca. O artyÊcie te˝ mówi si´, ˝e jest dobry tak, jak jego ostatnia płyta. DziÊ tłok na rynku muzycznym jest du˝o wi´kszy ni˝ par´ lat temu. Trzeba bezustannie pracowaç. Nie da si´ ˝yç z jednego przeboju. Poza tym nie mo˝na pozwoliç o sobie zapomnieç. Nie chciałabym te˝ znudziç si´ słuchaczom. Ciàgle pracuj´ nad sobà, swoim głosem i wizerunkiem. Sportowiec, ˝eby istnieç, musi mieç rywala. A artystka? Co panià „nakr´ca”? Co ka˝e szukaç ciàgle czegoÊ innego, nowego? – Sama siebie nakr´cam. Powiedziałabym nawet, ˝e na scenie jest troch´ jak na korcie – i tu i tam człowiek jest sam ze sobà. Owszem, musi mieç kogoÊ po drugiej stronie siatki. Dla nas kimÊ takim jest publicznoÊç, bez której my, artyÊci, nie istniejemy. Nie ma sensu pisaç piosenek do szuflady. MyÊl´ te˝, ˝e, bez wzgl´du na bran˝´, trening czyni mistrza. Jak trenuje piosenkarka? – Mam swojà nauczycielk´, z którà godzinami wykonuj´ ˝mudne, nudne çwiczenia głosu. Trzeba doprowadziç do takiego stanu, aby na scenie ju˝ o nich nie myÊleç. Jak o tysiàcach piłek zagranych z koszyka. Czym ró˝ni si´ koncert na ˝ywo od nagrywania płyty w studiu? – To zupełnie inna praca. W studiu nagrywa si´ materiał jeszcze „nieoÊpiewany”, cz´sto piosenki powstajà w studiu tu˝ przed ich nagraniem. Zdarzało si´, ˝e tydzieƒ po nagraniu utworu i słuchania go w domu, chciałam nagraç go jeszcze raz, inaczej. To takie serwowanie do skutku, a˝ si´ uda. A na koncercie ma si´ tylko jedno podanie. Wspominała pani o turnieju Masters w Londynie. A inne imprezy na ˝ywo? Zdarza si´? – Strasznie ˝ałowałam, ˝e nie mogłam pojechaç do Zielonej Góry, kiedy grała Martina Hingis. W tym roku, w kwietniu, wybieram si´ do Monte Carlo, ˝eby wreszcie zobaczyç na ˝ywo mojego idola, bo kiedy wybrałam si´ w tym celu na turniej Masters do Londynu, on akurat zrezygnował po jednym meczu ze wzgl´du na kontuzj´. Moim najwi´kszym marzeniem jest jednak wyjazd na Australian Open.

2 (116) 2019 | TENISklub |

90_ZAPOWEDZI:Layout 1 19-04-03 14:19 Page 90

W następnym numerze

TENIS PSUJE SIĘ OD GŁOWY Czego się ITF dotknie, to popsuje… O Pucharze Davisa – a raczej Pique-Haggerty’ego – już pisaliśmy. Praktycznie całe środowisko tenisowe jeszcze gorzej przyjęło „reformę” systemu rozgrywek zawodowych na najniższym poziomie. Protestują przede wszystkim najbardziej zainteresowani, czyli zawodnicy, suchej nitki na ITF nie zostawiają także trenerzy. Zbierzemy argumenty i opinie, którymi podzielimy się z czytelnikami.

Porady fachowców

Felietony

Rankingi

Wyniki

WYDAWCA 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKTOR NACZELNY Adam Romer adam@tenisklub.pl

LATO W POLSKIM KALENDARZU

SEKRETARZ REDAKCJI Artur St. Rolak artur@tenisklub.pl ZESPÓ¸ REDAKCYJNY M. Grzybowska, M. JaÊniewicz, J. Luba

STALI WSPÓ¸PRACOWNICY

Polscy tenisiści też nie są bierni. Skarżą się, że nie mają

S. Adamski, A. Fàfara, P. Figura, T. Górski, M. Grabarczyk, J. Kowal, T. Krasoƒ, L. Malinowski, M. Mikołajczyk, A. Niemiec, M. Pietrasik, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, T. Wolfke, H. Zdankiewicz

gdzie grać, a jeśli już mogą gdzieś zagrać, to ich na to nie stać. Polski kalendarz turniejowy zimą i wiosną zawsze był pusty, ale jaki będzie tego lata? Które zawody ocalały, a które zniknęły? Czy pojawią się nowe?

OPRACOWANIE GRAFICZNE Cezary Jasiƒski

Te pytania zadają sobie wszyscy, którzy wypadli z rankin-

ZDJ¢CIE NA OK¸ADCE

gów WTA i ATP albo nie zdążyli się do nich dostać.

AFP / East News

ADRES REDAKCJI Al. KEN 21/86, 02-722 Warszawa tel./fax: 22 641 70 15 redakcja@tenisklub.pl www.tenisklub.pl

KRYZYS PO ROSYJSKU My cieszymy się z postępów Igi Świątek i przede wszystkim Huberta Hurkacza, natomiast Rosjanie narzekają, że tak źle, jak jest

BIURO REKLAMY Aneta Chrzanowska aneta@ pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/51 01-864 Warszawa DRUK Drukarnia ArtDruk ul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłka tel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04 www.artdruk.com

z ich tenisem teraz, nie było już od wielu lat. Żadnej kobiety w czołowej „20”, tylko dwóch mężczyzn w czołówce światowej, a trzeci dopiero gdzieś na granicy pierwszej i drugiej „100”... Emigracja paszportowa chyba właśnie zaczęła wydawać owoce.

90 | TENISklub | 2 (116) 2019

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOÂCI ZA NADES¸ANE R¢KOPISY, ZDJ¢CIA I INNE ZA¸ÑCZNIKI ORAZ ZA TREÂå REKLAM I OG¸OSZE¡. ZASTRZEGA SOBIE PRAWO DO ADIUSTACJI TEKSTÓW.

91_REGENT reklama:Layout 1 19-04-05 12:30 Page 91

92_BABOLAT reklama:Layout 1 19-04-03 15:24 Page 92