SEAT Emocion und Techink Jesien/Zima 2010

Page 31

UND TECHNIK”. NASZE CZYTELNICZKI POCZÑTKOWO NAK CO NAJMNIEJ ZASKAKUJÑCY...

AGA

„Przyznam szczerze, że na takie »krzyczące« samochody zawsze patrzyłam z przekonaniem, że są kolorowe, głośne i rzucające się w oczy tylko dlatego, że ich właściciel taki być nie potrafi. To jak jest naprawdę, zaskoczyło mnie – nie sądziłam też, że jazda SEAT-em może być aż tak emocjonująca! Niesamowita jest pewność, z jaką to auto pokonuje nawet ciasne zakręty. Że nie wspomnę o hamulcach! Szkoda, że nie mogę zieloną Cuprą odbywać jazd w ramach kursu na prawo jazdy... Z drugiej strony niemożność samodzielnego poprowadzenia takiego auta tylko bardziej mnie zmotywowała i teraz zrobię wszystko, żeby zdać za pierwszym razem! A za parę lat... Kto wie... może Ibiza Cupra – chyba jest bardziej kobieca. Jedno jest pewne – ten test, choć bierny, zmienił nieco moje postrzeganie kolorowych samochodów”.

BASIA

6,2

Foto: Andrzej Cieplik / ilike-photo.com

„Nie lubię samochodów. Do testu czytelników namówiła mnie przyjaciółka Kasia, fanka motoryzacji. Początkowo byłam trochę znudzona całą sytuacją. Okazało się, że wszystkiemu winne były warszawskie korki. Gdy tylko na drodze zrobiło się nieco luźniej, Kasia pokazała mi, co ta maszyna naprawdę potrafi! Wow! Nie planowałam tego dnia iść do wesołego miasteczka, a tu nagle się w nim znalazłam. Być może podczas codziennej jazdy przeszkadzałoby chyba trochę za twarde zawieszenie (ach te polskie drogi...), ale poza tym jest to w pełni praktyczne i przestronne auto dla młodej rodziny. Jeśli dodać do tego urywające głowę przyspieszenia, okazuje się, że Cupra to jak Dr. Jekyll i Mr. Hyde. Gdy chcemy, jedzie wolno i niepozornie, po to tylko, by za chwilę zostawić cały świat daleko w tyle. A to jest czasem naprawdę przyjemne! Zaraz, zaraz... Czy ja mówiłam, że nie lubię samochodów?!”.

SEKUNDY TO CZAS, W JAKIM CUPRA R ROZP¢DZA SI¢ DO 100 km/h KASIA

„Bardzo się ucieszyłam na wieść o tym, że będę mogła spróbować swoich sił za kierownicą najmocniejszego SEAT-a w historii. Jeździłam już dziesiątkami różnych samochodów, dlatego tym bardziej byłam ciekawa, jak radzi sobie jeden z najmocniejszych hot-hatchy. Spodziewałam się dobrych przyspieszeń, ale Cupra R mimo wszystko mnie zaskoczyła. Dobrze, że w ogóle zdążyłam odwiedzić jakikolwiek sklep, bo to auto naprawdę uzależnia! (Śmiech). Świetna skrzynia, elastyczny silnik, tylko niemieckich autostrad brak. Do tego ten zabójczy lakier – na każdych światłach kierowcy innych pojazdów pytali o liczbę koni, pojemność czy przyspieszenie. W zakrętach świetnie spisują się fabryczne fotele z doskonałym trzymaniem bocznym. Natomiast zaskakuje spalanie – nawet przy dość szybkiej jeździe nie przekracza mocno 10 l/100 km. Czy to auto dla mnie? Zdecydowanie tak! Prawda, dziewczyny? Do widzeniaaaa...”.

31 // emociónund technik


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.