LUTY 2014
Myśląc Ojczyzna
Nr 10
B I U L E T Y N PA R A F I I B Ł . J A N A PAW Ł A I I w E Ł K U
Powstanie styczniowe 1863 - 1864
Różaniec za Ojczyznę – nowa inicjatywa „Niedzieli” Apelujemy, by cała Polska zaczęła odmawiać Różaniec za Ojczyznę! Jest to szansa na ocalenie konkretnego człowieka i kraju. Nie ocalą nas ani ONZ, ani Unia Europejska, ani wielkie Niemcy czy Rosja. Ocalić nas może tylko sam Bóg, wielka Jego moc i Święta Opatrzność. Trzeba nam więc wracać do Boga. Polsko, wróć do Boga! Wy, którzy bluźnicie – wracajcie do Boga! Którzy łamiecie p r z y s i ę g i m a ł że ń s k i e , k t ó r z y s i ę rozwodzicie i niszczycie życie swoje oraz waszych rodzin – wracajcie do Boga, doceńcie wartość życia rodzinnego! Którzy krzywdzicie drugiego – dostrzeżcie w nim brata, wracajcie do Boga! Musimy zacząć nowy rok od żarliwej modlitwy i od własnego nawrócenia. Dotykamy tutaj ogromnej mocy modlitwy różańcowej. Nieszczęścia, jakie przeżywa nasza Ojczyzna – dramaty gospodarcze, bezrobocie i wielka emigracja zwłaszcza młodego pokolenia, fatalny stan służby zdrowia, bieda i problemy moralne – to wszystko wymaga wielkiej modlitwy wstawienniczej. Polskę uratuje dziś jedynie Różaniec! Dlatego wołamy dziś do wszystkich Polaków, świeckich i duchownych: Chwyćmy za różaniec! To jest lekarstwo, które może ocalić naród. Tylko Maryja może poprowadzić do zwycięstwa! Niech modlitwa różańcowa zaistnieje w każdym polskim domu, w każdej polskiej rodzinie, w polskiej duszy. Niech ona nas ocali. Niech Różaniec ocali Polskę! Ks. Infułat Ireneusz Skubiś http://www.niedziela.pl/artykul/110257/nd/Ocalmy-Ojczyzne-odmawiajac-Rozaniec
str. 2
Myśląc Ojczyzna
Ks. dr hab. Józef Łupiński Manifestacje religijno patriotyczne na terenie diecezji sejneńskiej przed wybuchem powstania styczniowego Na kilka lat przed wybuchem powstania styczniowego na terenie Królestwa Polskiego dał się zauważyć rosnące napięcie. W wyniku przegranej przez Rosję z Turcją wojny krymskiej w 1855 dało się zauważyć poważne osłabienie Imperium Romanowów. Polacy spodziewali się konkretnych reform lecz car Aleksander II w 1856 podczas wizyty w Warszawie dał wyraźnie do zrozumienia, że większych zmian nie będzie. „Precz z marzeniami. Polska zjednoczona być musi na zawsze z wielką rodziną rosyjskich cesarzy”. (…) Porzućcie wszelkie marzenia o niepodległości, gdyż te spełnić się nie mogą”. W ramach ulg wprowadzono amnestię więźniów politycznych, zawieszono stan wojenny, zmniejszono cenzurę, wyrażono zgodę na nominację kilku biskupów na wakujące diecezje łacińskie. Zreorganizowano policję celem większego i skuteczniejszego kontrolowania stanu bezpieczeństwa w Królestwie Polskim. Zmiany te nie zaspokoiły oczekiwań Polaków. Tuż przed wybuchem powstania styczniowego coraz większa rolę odgrywał ruch narodowy, który objął wszystkie warstwy społeczne i narodowościowe. Na gruncie ogólnopolskim ruch podzielił się na dwa obozy: tzw. umiarkowanych (białych) i radykałów (czerwonych). Ziemiaństwo i burżuazja (biali) odrzucali walkę zbrojną wybierając działanie legalne oraz pracę organiczną, wykorzystując przy tym z koncesji rządowych. Czy podział na dwa skrajne obozy był wyraźny na całym obszarze zabory rosyjskiego? Jak przedstawiała się ta sytuacja na badanym terenie guberni augustowskiej, gdzie znajdowała się diecezja sejneńska? Należy stwierdzić, że cechą charakterystyczną ruchu niepodległościowego w północno-wschodniej części Królestwa Polskiego było zaangażowanie różnych warstw społecznych, w tym także chłopstwa. W konsekwencji niezadowolenia społecznego oraz działalności ruchu niepodległościowego już w 1860 rozpoczęły się patriotyczno-religijne, a w gruncie rzeczy antyrosyjskie manifestacje. Brutalne pacyfikowanie demonstracji wywołało w polskim narodzie jeszcze większy sprzeciw, co w konsekwencji doprowadziło do wybuchu powstania styczniowego. Pierwsza wielka manifestacja patriotyczna odbyła się w czerwcu 1860 w Warszawie na cmentarzu Wolskim. Zorganizowano ją w związku z pogrzebem Katarzyny Sowińskiej, wdowy po gen. Sowińskim i bohaterze powstania listopadowego. Ludność na znak sprzeciwu zaczęła nagminnie nosić stroje narodowe, szczególnie konfederatki oraz inne emblematy patriotyczne. Po krwawych zamieszkach w Warszawie z okazji rocznicy bitwy o Olszynkę Grochowską w dniach 25 i 27 lutego 1861, w wyniku których zginęło 5 osób, namiestnik Królestwa Polskiego niespodziewanie poszedł na ustępstwa. Nakazał
Myśląc Ojczyzna
str. 3
usunąć niektóre najbardziej znienawidzone przez ludność osoby, polecił uwolnić aresztowanych za udział w demonstracjach. Stan ten nie trwał długo. W nocy z 7 na 8 kwietnia 1861 Rada Administracyjna Królestwa Polskiego wydała okólnik zawierający zakaz gromadzenia się ludności w skupiska, instrukcji postępowania dla policji i wojska przy rozpędzaniu manifestacji i sankcji karnych uczestników zbiegowisk. 8 kwietnia miał miejsce w Warszawie wielki protest przeciwko rozwiązaniu Towarzystwa Rolniczego. Podczas demonstracji użyto broni. Na placu Zamkowym zabito ponad 100 uczestników manifestacji, kilkaset osób zostało rannych. Reakcją na te wydarzenia było stopniowe rozszerzanie się ruchu rewolucyjnego poza stolicę, także na tereny guberni augustowskiej, a także diecezji sejneńskiej znajdującej się w całości w granicach wspomnianej guberni. Do pierwszych manifestacji patriotycznych doszło wiosną 1861. Ludność zbierała się w kościołach na nabożeństwach celebrowanych z okazji przypadających rocznic historycznych. W Suwałkach w 1860 stosunki pomiędzy Polakami i Rosjanami uległy znacznemu pogorszeniu. Polacy stopniowo unikali spotkań, podczas których można było spotkać Rosjan. Na początku 1861 demonstracyjnie zerwali wszelkie stosunki. Natomiast miejscem szczególnie uczęszczanym stał się parafialny kościół św. Aleksandra. Suwalscy księża głosili kazania „podburzające lud”. W okresie manifestacji patriotycznych proboszczem parafii pw. św. Aleksandra był ks. Piotr Paweł Wierzbowski (w latach 1855-1872), od 1872 biskup sejneński. Ks. Wierzbowski był nastawionym patriotycznie kapłanem jednoznacznie broniącym praw Polaków i Kościoła katolickiego. Wikariuszami w tym okresie byli ks. Jan Falkowski i ks. Salomon Hollak. W manifestacjach patriotycznych w Suwałkach zaangażowali się obydwaj wikariusze. Ks. Falkowski został uznany za „bardzo szkodliwego dla publicznego spokoju”. W późniejszym okresie został uwięziony w Dyneburgu (od 20.06 do 2.07.1861), a następnie był skazany na zesłanie w głąb Rosji. Ks. Hollak uczestniczył w manifestacjach, podczas których śpiewano pieśni patriotyczne oraz wygłaszał patriotyczne kazania, za co został uznany za „nieprawomyślnego” i dlatego nie mógł objąć posady profesora w seminarium duchownym w Sejnach. 22 marca urządzono w Suwałkach nabożeństwo żałobne w intencji poległych w demonstracjach warszawskich w lutym 1861. W świątyni w centrum miasta dniem i nocą gromadzili się tłumnie katolicy, a nawet Żydzi. Na znak żałoby w nawie głównej ustawiono katafalk, a także śpiewano pieśni patriotyczne m. in. „Boże coś Polskę”, zbierano ofiary na cele narodowe. Powszechnie przywdziewano szaty żałobne. W kwietniu do Suwałk przybył poeta Ludwik Kondratowicz (pseudonim Władysław Syrokomla), który wygłaszał w mieście mowy patriotyczne.
str. 4
Myśląc Ojczyzna
Latem 1861 częstym zjawiskiem były tłumne odpusty parafialne. Na uroczystości parafialne udawali się wierni pochodzących z różnych warstw społecznych. Odpustom towarzyszyły pokojowe procesje połączone z elementami patriotycznym. W Augustowie okazją do wyrażania uczuć patriotycznych stały się pielgrzymki do Studzienicznej. 19 maja na uroczystość Zesłania Ducha Świętego do parafii przybyło kilkanaście tysięcy pątników. Na ten sam odpust przybyła również kilkusetosobowa grupa pielgrzymów z Suwałk z kapłanem na czele. Po drodze śpiewano pieśni i litanie. W kościele w Szczebrze pielgrzymi wypożyczyli krzyż i chorągwie, których nie mogli zabrać z Suwałk. Patriotyczne nabożeństwa odbywały się w kościele parafialnym w Raczkach. Organizatorem ich był proboszcz ks. Franciszek Żukowski. 26 maja 1861 na uroczystości odpustowe w święto Trójcy Przenajświętszej do parafii przybyła kompania pielgrzymów z Suwałk oraz z dwóch sąsiednich parafii. Na spotkanie wyszła procesja miejscowych wiernych. Kilka tysięcy osób podczas nabożeństwa śpiewało pieśni patriotyczne i religijne. Ks. Żukowski wygłosił patriotyczne kazanie. Za głoszenie kazań ukarano ks. proboszcza, który został przeniesiony na parafię w Wiźnie. Nastąpiły także aresztowania uczestników pochodów i manifestacji narodowych. Ks. Żukowski w 1864 został aresztowany za czynny udział w powstaniu, wspieranie i ukrywanie powstańców. Pozbawiono go odznaczeń i godności kapłańskiej, wreszcie skazano na zesłanie na Syberię. W Bakałarzewie, na wieść o kwietniowej masakrze w Warszawie także odprawiono nabożeństwo religijno - patriotyczne. 30 maja, w uroczystość Bożego Ciała w całym kraju spodziewano się masowych manifestacji patriotycznych połączonych z procesjami religijnymi. W Suwałkach tego dnia nauczyciel śpiewu Mikołaj Wąsowski podczas nabożeństwa zaintonował „Boże coś Polskę” i inne pieśni patriotyczne. W procesji wzięli udział nawet oficerowie wojsk rosyjskich polskiego pochodzenia. Latem 1861 podobne zgromadzenia połączone ze śpiewaniem pieśni patriotycznych miały miejsce także w Augustowie, Grajewie, Rajgrodzie, Stawiskach i Szczuczynie. W manifestacjach patriotyczno-religijnych brali udział także zakonnicy z diecezji sejneńskiej. Marianie z klasztorze w Mariampolu organizowali manifestacje patriotyczne na wzór podobnych w Warszawie oraz w innym miejscach diecezji sejneńskiej. 30 maja zmarł książę Michaił Gorczakow – namiestnik Królestwa Polskiego. Jego następca – gen. Mikołaj Suchozanet korzystał z metod wypracowanych przez poprzednika. Polecił stosowanie radykalnych metod. Efektem tej zmiany były aresztowania duchownych także z terenu diecezji sejneńskiej. Gwarancję ładu społecznego jedynie widział w skutecznym działaniu wojsk.
Myśląc Ojczyzna
str. 5
W Suwałkach 10 czerwca gubernator augustowski Herman Fersen podał do wiadomości informację o zakazie noszenia patriotycznych strojów i symboli. W związku z tym wyłapywano osoby noszące oznaki żałoby i symbole patriotyczne, które zdzierano. W dniu 11 czerwca doszło do zaburzeń. Wojsko rozpędziło zgromadzony tłum. Zatrzymano wiele osób zostało, z których część skazano na więzienie lub wywózkę w głąb Rosji. Pomimo ograniczeń, na terenie diecezji sejneńskiej w dalszym ciągu organizowano procesje i manifestacje religijno-patriotyczne, podczas których śpiewano pieśni patriotyczne. 2 lipca, pomimo zakazu władz, z Suwałk do Sejn wyruszyła procesja zorganizowana przez ks. wikariusza Jana Falkowskiego. Duchowny został aresztowany i uwięziony w Dyneburgu. Wierni z Suwałk na wieść o zatrzymaniu księdza przez kilka dni modlili się w suwalskim kościele o jego uwolnienie. 15 lipca z Augustowa do Suwałk udała się procesja pod przewodnictwem ks. wikariusza Józefa Myszkiewicza. 6 sierpnia do Rajgrodu około 800 pielgrzymów udało się na święto Przemienienia Pańskiego. 26 sierpnia 1861 około 3000 pielgrzymów w ramach manifestacji patriotycznych dotarło do sanktuarium maryjnego w Różanymstoku. Na przełomie lata i jesieni w dalszym ciągu odbywały się liczne manifestacje i nabożeństwa związane z przypadającymi rocznicami historycznymi. Wśród nich odbiły się szerokim echem obchody rocznicy unii polsko-litewskiej. Przedsięwzięte zabiegi pacyfikacyjne okazały się bezskuteczne. Powszechnie przywdziewano narodowe stroje i symbole oraz śpiewano zakazane pieśni religijne i patriotyczne. Wojsko tylko w niewielu miejscach zdołało zapobiec manifestacjom. Centralne obchody miały miejsce na północnym skraju diecezji sejneńskiej, na przedmieściach Kowna w Aleksowie po południowej stronie Niemna 12 sierpnia doszło do wielkiej manifestacji patriotycznej. Z okazji rocznicy unii horodelskiej z Kowna wyruszyła procesja, która zamierzała dostać się na drugi brzeg rzeki do Aleksoty. Pomimo rozebrania części mostu, księża i wierni dotarli łodziami oraz naprawionym mostem do Aleksoty i wraz z innymi osobami pochodzącymi z parafii diecezji sejneńskiej m.in. z Godlewa, Poniemonia i Wejher wspólnie obchodzili rocznicę unii. Procesję zorganizowali działacze patriotyczni z Kowieńszczyny i Augustowskiego. Coraz częściej w działalność narodową angażowali się także pracownicy organów administracji cywilnej. Suwalscy urzędnicy wprost sympatyzowali z ruchem narodowym, uczestniczyli z manifestacjach patriotycznych, śpiewali zakazane pieśni, aktywnie agitowali przeciwko władzy. Dlatego polecono usunąć ich ze służby. Między 1 a 13 września 1861 niektórzy z nich uczestniczyli w Suwałkach w kościele św. Aleksandra w nabożeństwach religijnych, podczas których śpiewano zakazane pieśni religijne i patriotyczne. 1 września urzędnicy rządu gubernialnego i magistratu wraz z wikariuszem suwalskim ks. Dowgiałło udali się w procesji religijno-patriotycznej do Kaletnika.
str. 6
Myśląc Ojczyzna
Wprowadzeniu stanu wojennego 13 października 1861 r. w Królestwie Polskim towarzyszyły poważne restrykcje. Celem jego było spacyfikowanie dążeń niepodległościowych Polaków. Udział w nabożeństwach i demonstracjach patriotycznych, śpiewanie zakazanych pieśni, noszenie narodowych strojów podlegały jurysdykcji sądów wojennych. Stąd policja pilnie śledziła osoby uczęszczające na nabożeństwa, podczas których mogło dojść do łamania prawa. Łamiących zakazy aresztowano zaraz po nabożeństwach. Jesienią 1863 r. doszło do zamknięcia kościoła w Augustowie. 27 października w niedzielę po Mszy św. w kościele zaczęto śpiewać zakazane pieśni patriotyczno-religijne, m.in. „Boże coś Polskę”. Kozacy pod dowództwem podpułkownika Moczanowa wpadli do świątyni i uciekających rozpędzali batami i lancami. Pod wpływem perswazji ks. proboszcza Michała Pożarowskiego wypuszczono niemal wszystkich uczestników nabożeństwa na wolność, aresztując jedynie 7 osób. Na znak protestu ks. proboszcz zamknął kościół. Na polecenie administratora diecezji ks. Pożarowski otworzył kościół po 3 dniach ze względu na zbliżającą się uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Manifestacje religijno-patriotyczne w guberni augustowskiej, w tym także na terenie diecezji sejneńskiej podobnie jak w innych częściach Królestwa Polskiego odegrały wielkie znaczenie w budzeniu świadomości patriotycznej, poczuciu godności narodowej i przygotowywały bezpośrednio do wielkiego zrywu 1863. Aktywne uczestnictwo duchowieństwa na terenie guberni augustowskiej, a także organizowanie manifestacji, nie tylko rozbudziło religijne uczucia wśród ludności i przerwało dotychczasowa stagnację, lecz wciągnęło do ruchu patriotycznego element chłopski zarówno polski jak i litewski, co miało ogromne znaczenie dla rozwoju ruchu narodowego. Znaczącą rolę odegrali księża zaangażowania patriotycznie. Zarówno duchowieństwo posługujące miastach jak i na wsi zapłaciło później wysoką cenę za swą postawę patriotyczną. Część z nich została usunięta karnie ze stanu kapłańskiego, niektórzy zostali skazani na katorgę, zesłani w głąb Rosji, czasowo aresztowani lub zostali karnie przeniesieni na inne parafie. Kilkadziesiąt lat później ich działalność wydała owoc w postaci odzyskania niepodległości Rzeczypospolitej po 123 latach niewoli.
Myśląc Ojczyzna
str. 7
GENERAŁ BRZÓSKA Postacią może najbardziej n i e z w y k ł ą s p o ś ró d w s z y s t k i c h kapelanów powstańczych był ksiądz Stanisław Brzóska. Jeszcze przed wybuchem powstania za głoszenie patriotycznych kazań został skazany na dwuletni pobyt w twierdzy, ostatecznie zmniejszony do roku. Zgłosił się jako kapelan do oddziału powstańczego Walentego Lewandowskiego, gdzie nie tylko pełnił posługę kapłana, ale walczył jako żołnierz. Decyzją Rządu Narodowego został wybrany naczelnym kapelanem wojsk powstańczych i otrzymał stopień generalski. Od 1864 r. Brzóska stanął na czele własnego oddziału działającego na Podlasiu. Kilkakrotnie rozbijany oddział zmniejszał się, tak iż w końcu zostało ich ledwie czterech. Sukcesem Brzóski i jego towarzyszy było to, że pozostawali nieuchwytni dla rozwścieczonych tym Moskali. Wszystko to dzięki pomocy okolicznej ludności, która dokarmiała powstańców i chroniła przed wydaniem. Kiedy jednak w ręce Rosjan dostała się kurierka Rządu Narodowego, która znała miejsce pobytu księdza, 29 kwietnia 1865 r. zastawiono na niego zasadzkę i ujęto wraz z adiutantem Franciszkiem Wilczyńskim. Obydwaj zostali powieszeni w obecności kilku tysięcy ludzi, na rynku w Sokołowie, 23 maja 1865 r. Ksiądz Brzóska był ostatnim walczącym powstańcem styczniowym. W przechwyconym przez Rosjan brulionie z raportami Brzóska zapisał: „(…) wszędy głosy: wszystko zginęło, odarli kraj, pojechali za granicę. Mnie przysięga do ostatniej kropli krwi, mocna wiara w Opatrzność Boga, że tyle krwi nie może być na próżno, wreszcie myśli, że postęp i czas nie ścierpią zbrodni, jakich się dopuszcza Moskwa (…) zatrzymywała w kraju. Raz rozbity formowałem drugi oddział i z większą natarczywością na Moskwę nacierałem (…)”. Kard. Stefan Wyszyński 27 stycznia 1963 r. powiedział w archikatedrze św. Jana w Warszawie znamienne słowa: „Nie car miał rację, gdy na Zamku warszawskim odpowiadał butnie: «Porzućcie wszelkie sny!» – tylko właśnie ci, co padali, obejmując miłośnie otwartą piersią ukrzyżowaną pierś Matki-Polski”. www.idziemy.pl/spoleczenstwo/kapelani-powstania-styczniowego/1/
str. 8
Myśląc Ojczyzna
Kalendarium Powstania Styczniowego 1861 27 lutego - W Warszawie podczas manifestacji patriotycznej od kul wojska rosyjskiego ginie 5 osób. Powstaje Delegacja Miejska, która spotyka się z namiestnikiem Gorczakowem i organizuje uroczysty pogrzeb zabitych. 27 marca – Margrabia Aleksander Wielopolski obejmuje urzędowanie jako dyrektor przywróconej Komisji Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Zaczyna prace nad wprowadzaniem reform. 6 kwietnia - Likwidacja Towarzystwa Rolniczego z inicjatywy Wielopolskiego 8 kwietnia - Wojsko strzela w Warszawie do manifestantów. Śmierć ponosi co najmniej 200 osób, 500 zostało rannych. 14 października - Wprowadzenie przez władze carskie stanu wojennego w Warszawie. 15 października – Nabożeństwa żałobne w rocznicę śmierci Tadeusza Kościuszki. Wojsko rosyjskie usuwa siłą wiernych ze świątyń w Warszawie. 17 października - Powstaje Komitet Miejski ugrupowania ”czerwonych”, mający przygotować powstanie, przekształcony w 1862 w Centralny Komitet Narodowy. październik – Wielopolski podaje się do dymisji. grudzień – Powstaje Dyrekcja Krajowa „białych”.
1862 22 maja – Car Aleksander II mianuje A. Wielopolskiego naczelnikiem rządu cywilnego Królestwa Polskiego. Namiestnikiem zostaje wielki książę Konstanty. lipiec-sierpień – Nieudane zamachy na Konstantego i Wielopolskiego. 14 lipca - Aresztowanie Jarosława Dąbrowskiego, jednego z przywódców „czerwonych”, autora wojskowego planu rozpoczęcia powstania. 6 października - Zapowiedź branki – poboru wytypowanych osób, która według intencji Wielopolskiego miała rozbić konspirację i uniemożliwić wywołanie powstania.
1863 Noc z 14 na 15 stycznia – Początek branki w Warszawie 15 stycznia - Zapada decyzja Komitetu Centralnego Narodowego o wybuchu powstania w nocy z 22 na 23 lutego. 19 stycznia - Komitet Centralny Narodowy uchwalił powierzenie dyktatury i naczelnego dowództwa powstania gen. Ludwikowi Mierosławskiemu. 22 stycznia - Początek powstania. KCN przekształca się w Tymczasowy Rząd Narodowy, który wydaje Manifest o wolność i równości obywateli, zapowiada też uwłaszczenie chłopów. Nieudany atak powstańców pod dowództwem Zygmunta Padlewskiego na Płock.
Myśląc Ojczyzna
str. 9
6-7 lutego - Dwudniowe walki powstańców z wojskami rosyjskimi w Siemiatyczach, zakończone sukcesem Rosjan i spaleniem przez nich miasteczka. 17 lutego - Do Królestwa Polskiego przybywa Ludwik Mierosławski, obejmując dyktaturę. 19 lutego - Przegrana potyczka Mierosławskiego pod Krzywosądzem, po kilku dniach wyjeżdża za granicę. 24 lutego – Ciężka bitwa gen. Mariana Langiewicza w Małogoszczy, z której powstańcy muszą się wycofać. 11 marca – Langiewicz obejmuje dyktaturę. 18 marca - Krwawa, zwycięska dla Polaków bitwa korpusu Langiewicza pod Grochowiskami. 19 marca - Podczas próby przejścia przez granicę Langiewicz zostaje zatrzymany przez Austriaków. Władze nad powstaniem obejmuje Tymczasowy Rząd Narodowy. 12 kwietnia - Władze rosyjskie ogłaszają amnestię dla powstańców, jeśli złożą w określonym czasie broń. W pojedynku ginie Stefan Bobrowski, jeden z najzdolniejszych politycznych przywódców powstania. 17 kwietnia – Noty dyplomatyczne Anglii, Austrii, Francji do Rosji w sprawie polskiej. 7 maja – Bitwa zgrupowania Zygmunta Sierakowskiego w Medejkach. 10 maja - Tymczasowy Rząd Narodowy przekształca się w Rząd Narodowy 15 maja - Stracenie w Płocku Zygmunta Padlewskiego, jednego z przywódców powstańczych. 6 i 8 czerwca - Wykradzenie pieniędzy na cele powstania z Kasy Głównej Królestwa Polskiego. 27 czerwca – Egzekucja Zygmunta Sierakowskiego w Wilnie. Czerwiec – Wielopolski składa podanie o urlop i w lipcu na zawsze wyjeżdża z Królestwa Polskiego. 8 sierpnia – Zwycięska potyczka pod Żyrzynem oddziału gen. Michała Heydenricha. sierpień – Wielki książę Konstanty przestaje być namiestnikiem. 17 października - Romuald Traugutt obejmuje dyktaturę. 6 listopada – Ginie w walce Dionizy Czachowski, jeden z dowódców powstania. 15 grudnia - Rozkaz o reorganizacji powstańczych sił zbrojnych.
1864
21 lutego - Walki w Opatowie, jedna z ostatnich większych bitew. Powstańcy ponoszą klęskę. 2 marca – Ukazują się rosyjskie dekrety w sprawie uwłaszczenia chłopów. 11 kwietnia - Aresztowanie Traugutta 5 sierpnia - Egzekucja Traugutta i czterech jego współpracowników na stokach Cytadeli Warszawskiej
str. 10
Myśląc Ojczyzna
Bł. Jan Paweł II - patronem Miasta Ełku Ełk, dnia 13 grudnia 2013 roku Szanowny Pan Tomasz Andrukiewicz Prezydent Miasta Ełku Szanowny Panie Prezydencie, Jako reprezentanci mieszkańców Ełku, w odpowiedzi na wieloletnie oczekiwanie większości Ełczan, zwracamy się z uprzejmą prośbą o wszczęcie procedury ustanowienia Miastu Ełk patrona w osobie Jana Pawła II. Postać wielkiego Polaka – Ojca Świętego Jana Pawła II jest ponadczasowa, był On i jest niekwestionowanym autorytetem, zarówno dla katolików jak i osób innych wyznań, a także niewierzących. Nie często w historii mamy możliwość obcowania z człowiekiem takiego formatu, wywodzącym się z nas – Polaków. Z tej możliwości korzystaliśmy przez lata poprzez Jego posługę, a także korzystamy do dziś i korzystać będziemy nadal, dzięki pozostawionemu, przez największego z Polaków, dziedzictwu myśli filozoficznej, nauki, sztuki, a dla nas – katolików – przede wszystkim papieskiemu nauczaniu, zawartemu w encyklikach, adhortacjach, listach i kazaniach. Od lat Ełk jest w gronie miast papieskich – miast, które odwiedził Ojciec Święty Jan Paweł II. Dzięki Jego obecności i słowom, a także głównej myśli, którą jakby w formie testamentu nam pozostawił, nasze miasto ukazuje w działaniach władz samorządowych, a także podejmowanych inicjatywach społecznych, że człowiek i jego godność stanowić powinna podstawę relacji międzyludzkich. Na obszarze, który w mentalności Polaków jest tak zwaną Polską C – Polską ubogą, jeszcze wykluczoną ekonomicznie, ale Polską wrażliwą, gdzie mieszkają ludzie dobrzy – zatroskani o najuboższych braci, szczególny wymiar ma realizacja skierowanych do nas 8 czerwca 1999 roku słów „Błogosławieni ubodzy w duchu...”: . „«Krzyk biednych» całego świata podnosi się nieustannie z tej ziemi i dociera do Boga. Jest to krzyk dzieci, kobiet, starców, uchodźców, skrzywdzonych, ofiar wojen, bezrobotnych. Biedni są także wśród nas: ludzie bezdomni, żebracy, ludzie głodni, wzgardzeni, zapomniani przez najbliższych i przez społeczeństwo, poniżeni i upokorzeni, ofiary różnych nałogów. Starajmy się tak postępować i tak żyć, by nikomu w naszej Ojczyźnie nie brakło dachu nad głową i chleba na stole, by nikt nie czuł się samotny, pozostawiony bez opieki.” Przyjęcie jako patrona miasta osoby Jana Pawła II byłoby dla nas – Ełczan nobilitacją, a zważywszy na ustaloną datę Jego kanonizacji jeszcze większym powodem do dumy. Proponujemy również przyjęcie za dzień patronalny dzień 8 czerwca, w którym będziemy mogli jeszcze bardziej uroczyście wspominać kolejną rocznicę pobytu Ojca Świętego na ziemi ełckiej. Załączamy listy poparcia naszego wniosku z podpisami 4144 osób, jako dowód na społeczne oczekiwanie takiego rozstrzygnięcia. Marek Chojnowski Sylwester Darmofał Piotr Artur Gajewski Piotr Kurianowicz Wojciech Kwiatkowski Mariusz Laskowski Jan Małolepszy Andrzej Surynt Michał Tyszkiewicz Krzysztof Wilczyński Mariusz Zinkiewicz
Parafia p.w. Najświętszej Maryi Panny Królowej Apostołów Parafia p.w. Świętego Jana Apostoła i Ewangelisty Parafia p.w. Opatrzności Bożej Parafia p.w. Świętego Wojciecha Biskupa i Męczennika Parafia p.w. Świętego Tomasza Apostoła Parafia p.w. Błogosławionego Jana Pawła II Parafia p.w. Błogosławionej Karoliny Kózkówny Parafia p.w. Ducha Świętego Parafia p.w. Najświętszego Serca Jezusowego Parafia p.w. Chrystusa Sługi Parafia p.w. Świętego Rafała Kalinowskiego
Myśląc Ojczyzna
str. 11
Polscy biskupi z wizytą „ad limina Apostolorum”
Kanonizacja bł. Jana Pawła II, jedność biskupów w nauczaniu, przykład Polaków w przystępowaniu do sakramentów św., wdzięczność polskim księżom, oraz troska o ubogich i rodziny - to główne tematy przesłania Franciszka do polskich biskupów. Papież zachęca do dalszej troski o ubogich. Prosi: Bądźcie blisko nich! Wiem jak dużo czyni w tej dziedzinie Kościół w Polsce, okazując wielką hojność nie tylko w ojczyźnie, ale także w innych krajach świata. Dziękuję wam i waszym wspólnotom za to dzieło. Nadal zachęcajcie waszych kapłanów, zakonników i wszystkich wiernych, by mieli „wyobraźnię miłosierdzia” i zawsze ją praktykowali”. Papież Franciszek wspomina również o Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie w 2016 r., związanych z jego wizytą w Polsce. Jest wdzięczny polskim biskupom za wizytę i prosi pozdrowić Polaków.
Modlitwa za Ojczyznę Boże, Ty powołałeś mnie do życia z polskich rodziców i na polskiej ziemi. Dziedzictwo mego Narodu kształtowało moje myśli, chleb polskiej ziemi żywił moje ciało. Nie mogę kochać Twojego świata, nie kochając na pierwszym miejscu mojej Ojczyzny. Proszę więc, ześlij na Nią, błogosławieństwo Swoje. Niech rozkwita w pokoju i sprawiedliwości, a ja niech poznam moje wobec Niej obowiązki i z Twoją pomocą je wypełnię. Amen. REDAKCJA: ks. dr Tadeusz Białous, Marek Chojnowski