
5 minute read
Czyścić? Ale po co?
Dominika Grabiarz
Tytułem wstępu
Advertisement
W dniach 11-13 czerwca 2021 roku odbyła się wspaniała konferencja Polskiego Związku Kamieniarstwa w Turznie. Nie trzeba chyba pisać, że był to niesamowicie przyjemny weekend. Oczywiście nie tylko pod względem samego miejsca, które było magiczne i bajkowe. Również pod względem całej organizacji zarówno części oficjalnych, jak i tych, których w agendzie nie uwzględniono. ;) Podsumowując - kto nie był, niech żałuje. Podczas Zjazdu miały miejsce prezentacje o różnorodnej tematyce. Niektórzy z prelegentów dopiero debiutowali na kamieniarskiej mównicy, inni natomiast z wystąpieniami byli za pan brat. Tak czy owak, ważną rolę podczas prezentacji pełnią… słuchacze. Mają oni za zadanie uważne, a najlepiej aktywne słuchanie, nieprzeszkadzanie, niewychodzenie podczas prelekcji, skupienie uwagi zarówno na slajdach, jak i na ważnych dźwiękach wydobywających się z ust prelegenta.
Na tym trudnym zadaniu słuchacz jest w stanie skupić swoją uwagę przez jakieś 20 minut. Natomiast wszystkie prezentacje trwały prawie 3 godziny. Ten, kto prezentował się jako ostatni, musiał liczyć się z faktem, że słuchacze myśleli już raczej o ciepłej kolacji i zimnym piwie (lub bali się, że będzie odwrotnie), niż skupiali swoją uwagę na mówiących. A ostatnim tematem była impregnacja i czyszczenie kamienia prezentowane przez jedną z włoskich firm. Postanowiłam zatem przybliżyć temat czyszczenia kamieni naturalnych w tym właśnie miejscu, po to, aby każdy zainteresowany mógł zapoznać się z tym tematem w dowolnym i dogodnym momencie dnia.
Czyścić? Ale po co?
Dominika Grabiarz
Dlaczego akurat czyszczenie i mycie? Już wyjaśniam. Mówiąc „chemia kamieniarska” mamy w głowie i przed oczyma przede wszystkim impregnaty, na które ewidentnie panuje obecnie moda. Jesteśmy niestety zbyt zajęci byciem zajętym, żeby poczytać nieco więcej, wgłębić się w temat przeróżnych produktów ochronnych.
W obecnym czasie na nikim nie robi już wrażenia efekt perlenia, którym chwalą się po kolei wszystkie firmy tak, jakby co najmniej odkryły nowy kontynent… Przy całej modzie impregnacyjnej zapomnieliśmy o jednej zasadniczej i bardzo ważnej rzeczy. Żeby dobrze zabezpieczyć powierzchnię, żeby zrobić to starannie i w sposób profesjonalny, musimy najpierw spowodować, aby była ona CZYSTA.
Myślę, że każda osoba wykonująca jakieś kamieniarskie lub pokrewne prace, zgodzi się z faktem, że kamień się brudzi. Zarówno ten nowo położony (ślady po klejach, po fugowaniu, odciski butów, budowlany kurz), jak i oczywiście stary (brud pochodzenia organicznego i nieorganicznego). Spróbuję zatem przybliżyć nieco kwestię czyszczenia powierzchni, po to, abyśmy byli dobrze przygotowani do kolejnego etapu jakim jest impregnacja. Jednak zamiast bawić się w używanie trudnej nomenklatury, wzorów chemicznych czy trudnych definicji, przejdźmy od razu do życiowych sytuacji.
Pan Kowalski rozlał właśnie czerwone wino na nowiutki, piękniutki blat z Calacatty. Co robi? Polewa i pociera blat wszystkim, co znajdzie się w zasięgu jego rąk i wzroku: alkohol, „Ludwik”, woda utleniona, płyn do szyb, przy okazji używając gąbek, druciaków, ścierek twardych i miękkich. Niestety efekt „po” jest gorszy niż ten sprzed godziny. Należy zacząć od pytania „co to za plama?” a nie „czym ją wyczyścić?”. W podobnych sytuacjach mamy następujące myślenie: COŚ zabrudzi kamień, a my od razu myślimy, CZYM to umyć. Powinniśmy zmienić schemat myślenia i skupić się na zupełnie innej kwestii. Na plamie.
Kwas chlorowodorowy Kwasy żołądkowe Mydło do higieny intymnej
Cocacola Kawa Woda destylowana
Mydło Amoniak
Wybielacz
Soda kaustyczna
Detergenty kwaśne
do usunięcia zanieczyszczeń nieorganicznych, np. resztki fug cementowych, osadów kamiennych, soli, rdzy itp. do usunięcia zanieczyszczeń „lekkich” do usunięcia zanieczyszczeń organicznych, np. kawa, wino, olej, tłuszcze, piwo, woski itp.
Detergenty neutralne
Zastosowanie detergentów w zależności od odczynu pH wybranych zanieczyszczeń kamienia
Dobrze dobrany produkt nie zniszczy spoin, glazury, elementów metalicznych, np.: profili wykończeniowych, płytek metalizowanych, elementów ze stali nierdzewnej.
Dobry produkt do czyszczenia nada się także do kostki brukowej. Wyczyści stary brud zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz, na powierzchniach poziomych oraz pionowych.
Detergenty alkaliczne

Co to jest? Jaki to rodzaj brudu? Czy nasz kamień jest na to odporny?
Powyżej schemat ukazujący odczyn pH wybranych produktów plamiących kamień. Widać na nim, że do plam w skali pH od 0 do 5 należy użyć tzw. detergentów kwaśnych. Te produkty służą do usuwania zabrudzeń nieorganicznych takich jak: resztki fug cementowych, kamień kotłowy, sole, ślady rdzy. Plamy o pH 7 – tzw. lekki brud – usuwamy za pomocą neutralnych detergentów. Natomiast ostatnie punkty w naszej skali (od 9 do 14) to tzw. brud organiczny (kawa, wino, olej, tłuszcz, piwo, woski), który w bezpieczny sposób usuniemy za pomocą detergentów alkalicznych. A teraz trochę przykładów z życia codziennego.
Zacznijmy od produktów czyszczących brud nieorganiczny. Czym powinien charakteryzować się zbliżony do ideału produkt: • nie powinien zawierać kwasu solnego, • nie powinien wydzielać szkodliwych oparów, • nie może niszczyć powierzchni , • powinien mieć dużą wydajność, • powinien być dość uniwersalny (do wielu rodzajów kamienia), • można go zastosować wewnątrz i na zewnątrz, na ścianach, podłogach, kominkach i blatach. Produkty, o których mowa, mają w składzie jakiś rodzaj kwasu. Należy zatem być szczególnie ostrożnym myjąc np. marmury.
Druga grupa plam, o których mowa była powyżej, to brud pochodzenia organicznego. Potrzebny wtedy będzie dobry odtłuszczacz. Czym powinien charakteryzować się dobry produkt? • powinien być przeznaczony do szerokiej gamy powierzchni (np.: gres szkliwiony, gres polerowany, kamień naturalny, terakota, klinkier, cotto, linoleum, PVC, itp) • powinien odplamiać, czyścić, • dobry produkt usuwa stare warstwy wosku, • czyści beton, • usuwa resztki zapraw epoksydowych, • do wewnątrz i na zewnątrz, • do powierzchni poziomych i pionowych.

Przykład niewłaściwego doboru środków do codziennej pielęgnacji: podłoga w salonie samochodowym z widocznymi śladami opon (guma)
Czasami, żeby efekt był satysfakcjonujący, należy zastosować kilka różnych produktów do czyszczenia: na plamy organiczne, na plamy nieorganiczne, na rdzę itp.

PRZED

Nie wszystko jest jednak takie piękne i proste, jak na zdjęciach. Istnieją także plamy, których nie da się usunąć, nie niszcząc powierzchni. To temat na tyle interesujący i obszerny, że zostawię go na kolejny artykuł. Dziś pozostawiam Was z miłym wrażeniem, że wszystko da się wyczyścić, usunąć i naprawić. Powodzenia!
PO
Dominika Grabiarz, autorka tekstu jest specjalistką ds. pielęgnacji kamienia, a także tłumaczem technicznym polsko-włoskim. Kontakt do autorki: tel. 501 172 824 biuro@scalpellino.pl