Open Polish Magazine

Page 25

ROZMOWA ► 25 Kasię spotkałam na sesji zdjęciowej projektu Fashion Culture. Jej biżuteria od razu przykuła moje oko i kupiła serce. Niczym typowa kobieta – sroka, kocham biżuterię, a szczególnie tą tak misternie łączącą nutkę nostalgii z nowoczesnością. Kasia to projektantka niezwykła. Jej biżuteria podbija gusta kobiet z całego świata, często jest wykorzystywana w projektach editoriali dla znanych magazynów. Jej projekty to mieszanka wysublimowanego smaku, przyprawionym nieco pazurem, obsypana posypką nowoczesności. Wykonana z kamieni i metali szlachetnych, budzi podziw dla kreatywności i warsztatu. Dziś Kasia opowiada nam o swojej pasji i zawodzie zarazem.

08 | 02 | 2013 | OPEN ► 04 ► ROZMOWA

-Kasiu, studiowałaś w St. Martins College. Jak wyglądają studia projektowania biżuterii i to na jednej z najlepszych uczelni na świecie? Wszyscy wokół mówią, ze studiowanie na CSM jest niesamowicie ciężkie, pełne nieprzespanych nocy, ciągle goniących terminów, łez i stresu. Ja jednak posiadałam tak ogromną chęć uczenia się i odkrywania coraz to nowych rzeczy, że nawet te nieprzespane noce były przyjemnością. Zazwyczaj byłam pierwszym studentem, który czekał na otwarcie pracowni i ostatnim, który z niej wychodził. Pamiętam, że zarówno na pierwszym, jak i na drugim roku, wślizgiwałam sie do pracowni podczas wieczorowych kursów i zajmowałam wolne biurko jubilerskie gdzieś w kącie, by tylko móc zrobić coś dodatkowego, na przykład na konkursy. -Ciężki to był czas? Tak, ale nie pod względem nawału projektów czy nauki, bo to dawało mi wiele radości i satysfakcji. Pierwsze półtora roku były niezmiernie ciężkie, gdyż był to czas, kiedy spędzałam na uczelni pełne pięć

Skórzany naszyjnik. Projekt: Kasia Piechocka, zdjęcie: Piotr Gorka, make- up: Kamila Siemiątkowska


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.